Sprawozdanie z czynności Izby w roku 1930
SPRAWY PODATKOWE
A. K o m i s j a p o d a t k ó w a.
Stw orzona w roku 1929 komisja podatkow a Izby odbyła w roku spraw ozdaw czym trz y posiedzenia, a to dw a posiedze
nia pełnej komisji i jedno posiedzenie podkomisji handlowej.
O bydw a posiedzenia plenarne b y ły pośw ięcone n ader doniosłej1 spraw ie stw orzenia jednolitej procedury w spraw ach podatkow ych czyli tzw . ordynacji podatkowej. S p raw a ta najpierw b y ła opracow yw ana przez Izby przem ysJow o-han- dlow e z w łasnej inicjatyw y i został na przełom ie roku 1929 i 1930 opracow any p rzez Zw iązek Izb szczegółow y kw estjo- narjusz, obejmujący zasady, na któ ry ch ordynacja m iałaby b y ć oparta. K westionariusz ten był przedm iotem obrad posiedze
nia komisji podatkowe]’, odbytego dnia 21. stycznia 1930 r.
Na posiedzeniu tern ustalono stanow isko w stosunku do pod
staw ow ych zagadnień ordynacji, a więc co do, zakresu dzia
łania tej ordynacji, co do organizacji w ładz podatkow ych, w szczególności utrzym ania komisji szacunkow ych w I. instancji i utw orzenia sądów skarbow ych w II. instancji, co do zakresu obow iązkow ego składania zeznań, co do dopuszczalności i w
a-101 runko w dodatkow ych w ym iarów i przedaw nienia p raw a S k a r
bu do dokonyw ania takich w ym iarów , co do zasad postępo
w ania egzekucyjnego itd.
W yniki p ra c y komisji zo stały przedłożone Związkowi Izb w e formie odpowiedzi na kwestjonarjuisz.
Równolegle do prac Izb przygotow ało M inisterstw o S karbu projekt ordynacji podatkow ej, który został w listopa
dzie 1930 r. udzielony Zw iązkowi Izb do zaopiniowania. Celem przygotow ania opinji Izby Handlowej na zw ołanem w tym celu, posiedzeniu Zw iązku odbyło się dnia 18 listopada plenar
ne posiedzenie Komisji podatkowej, na k tó rem zapoznała się ona z projektem rządowymi i w ypow iedziała sw oją opinję i d ezyd eraty co do poszczególnych postanow ień projektu. P ro jekt odbiegał znacznie od stanow iska zajętego przez Zw iązek Izb co do zasadniczych naw et podstaw ordynacji. — Komisja naogół podtrzym ała stanow isko zajęte co do ty c h zagadnień na poprzedniem posiedzeniu. I tak sprzeciw iła się komisja projektow anem u przez M inisterstw o uchyleniu komisja sza
cunkow ych w I. instancji, podtrzym ała postulat zastąpienia przew idzianej w projekcie komisji odw oław czej sądam i skar- bowemi, zw róciła w reszcie uw agę na długi szereg szczegó
łów, ujętych w projekcie ordynacji w sposób w ybitnie dla p ła
tników i. dla życia gospodarczego szkodliwy. U chw ały kom i
sji stanow iły podstaw ę dla w niosków Izby na terenie Zw iązku Izb i zostały przew ażnie przez Zw iązek zaakceptow ane.
P race Zw iązku przeciągnęły się do roku 1931 i b y ły w tym roku jeszcze ra z przedm iotem rozpatryw ania przez ko
misję podatkow ą.
Podkom isja handlow a odbyła posiedzenie w dniu 28-ym kw ietnia 1930 roku celem zajęcia stanow iska w obec istnieją
cego podów czas w M inisterstw ie S karbu planu w p row ad ze
nia ry czałtow ania podatku przem ysłow ego dla drobnych pła
tników w w ykonaniu fakultatyw nej n orm y art. 76 ustaw y o pod. przem . Podkom isja zajęła stanow isko przychylne w stosunku do tego projektu i po dłuższej! dyskusji uchw aliła za
sady, na jakich zryczałtow anie winno nastąpić. U chw ały te zostały następnie przez Izbę przedstaw ione M inisterstw u Skarbu, które jednak w n astępstw ie zarzuciło plan w p ro w a
dzenia ryczałtow ania.
102
B. W y s t ą p i e n i a I z b y w s p r a w a c h p o d a t k o -w y c h.
I w tym zakresie szła praca Izby w trojakim kierunku:
w kierunku przedstaw iania w ładzom skarbow ym postulatów i opinji Izby, w kierunku inicjowania w ystąpień Zw iązku Izb w zagadnieniach podatkow ych 1 w kierunku w spółpracy na terenie Zw iązku dla przygotow ania w spólnych w ystąpień i opracow ania w spólnych projektów bądź na żądanie w ładz, bądź z własnej- 'inicjatywy Związku.
W pierw szym kierunku — poza spraw am i drobniejszem i
— w y stąpiła Izba H andlow a z m em orjałem w spraw ie z ry czałtow ania podatku przem ysłow ego dla drobnych płatników . M emorja! ten brzm iał:
„W spraw ie zry czałtow ania podatku obrotow ego dla dro
bnych płatników , przedstaw ia Izba zasady, na jakich zry czał
tow anie to winno nastąpić.
I.
Art. 76 u sta w y o podatku przem ysłow ym zaw iera upo
w ażnienie dla M inistra S karbu do w prow adzenia dw u odręb
nych sposobów pobierania podatku od obrotu od drobnych płatników : albo przez pobieranie tego podatku bez ustalania sum1 obrotu: w każdym poszczególnym w ypadku na podstaw ie jedynie przeciętnych norm obrotu, ustalonych dla poszczegól
nych gałęzi — albo przez skonityngentowanie tego podatku i rozdział kontyngentu przez komisje szacunkow e na poszcze
gólnych płatników.
Otóż skontyngentow anie podatku obrotow ego, o ile byłoby przy ogólnej reform ie tego podatku i dla w s z y s t k i c h jego płatników może być w skazane, nie jest w skazane dla małej części ty ch płatników i to w okresie, kiedy m ają być stopniow o w prow adzane niższe stopy procentow e i inne ulgi, k ied y w ięc sum a w pływ ó w z tego podatku musi być z ko
nieczności zmienna i elastyczna. —
N atom iast uproszczenie postępow ania w ym iarow ego i stw orzenie dla płatników na jakiś czas przynajm niej pew no
ści, iż podatek będzie od nich pobierany w niezmiennej, z góry określonej i niezależnej od chw ilow ych zmian koniunktury w ysokości, m iałoby niew ątpliw ie pew ne uzasadnienie i byłobi^
tak dla podatników jak i dla Władz w ym iarow ych korzystne.
103 Szczególnie korzystnemu byłoby, gdyby drogą odpowiedniego ustalenia przeciętnych norm obrotu zrealizow aną została fak
tyczna zniżka stopy procentow ej podatku, której ustaw ow e przeprow adzenie jest chw ilow o niemożliwe.
II.
W ychodząc z ty ch założeń proponuje Izba H andlow a na
stępujące zm iany § 79 rozp. w ykonaw czego do u staw y o po
datku p rzem y sło w y m :
a)1 Wi miejsce ustalenia kategoryj, dla których pobierano- by podatek w e formie ryczałtu, należy w prow adzić zasadę, iż „podatek od obrotu będzie pobierany w latach podatko
w ych 1930, 1931 i 1932 na podstaw ie przeciętnych norm obrotu od tych płatników , których przeciętny obrót, obliczony w edle niżej podanych zasad, nie przekroczy kw oty 50,000 zł rocznie.
b) Zasady obliczenia norm przeciętnego obrotu ujmuje się następująco: Obliczenie norm obrotu nastąpi indywidualnie co do każdego płatnika — z w yjątkiem w olnych zaw odów — w ten sposób, iż ustalony za la ta 1926, 1927 i 1928 praw om oc
nie obrót zostanie zesum ow any i suma tego obrotu podzielona przez 6. Iloraz w ten sposób uzyskany w skaże, do której gru py przeciętnych norm obrotu płatnik zostanie zaliczony. P o datek obrotow y zostanie w ym ierzony na podstaw ie tak z ry czałtow anego obrotu w edle ogólnych zasad i w edług stopy, jaka dla danego płatnika ze w zględu na ch arakter jego przed
siębiorstw a jest ustaw ow o przepisana.
Na tak dokonany w ym iar zostanie doręczony podatniko
wi nakaz płatniczy na okres czasu trzechletni. P odatek płatny jest w rów nych rata ch płatnych w term inach w skazanych w art. 56 ustęp drugi ustaw y.
P rzeciw nakazow i płatniczem u służą podatnikow i zw y czajne środki praw ne. Ponadto ma płatnik praw o zażądać, by z początkiem! k w artału następującego po złożeniu podania, w ym ierzonego m u n a następny cały lub resztujący rok podat
kow y podatek obrotow y w edle faktycznego obrotu, co do któ
rego winien rów nocześnie złożyć odpow iadające wymogom ustaw y zeznanie.
Przeciętne n orm y obrotu ustala się w następujących grupach:
104
G rupa Suma obrotu za trz y lata Przeciętna w stecz podzielona przez 6 norm a obrotu:
1.
6
1.000 do 3.000 2.000
2. 3.000 „ 5.000 4.000
3. 5.000 „ 7.500 6.250
4. 7.500 „ 10.000 8.750
5. 10.000 „ 15.000 12.500
6. 15.000 „ 20.000 17,500
itd. w stopniach po 5.000 zł aż do 50.000 zł.
Dla now ych płatników ustala się przeciętną norm ę obro
tu na podstaw ie zeznania za pierw szy rok istnienia przedsię
b iorstw a uchw ałą komisji 'szacunkowej przy analogicznem za
stosow aniu pow yższych przepisów.
III.
Do projektu pow yższego zauw aża Izba jeszcze co n astę
puje :
a) W prow adzenie ryczałtu dla pew nych kategoryj przed
siębiorstw, przew idziane w obecnem brzm ieniu rozp. wykon, nie jest słuszne i kategorie -są utw orzone nie tyle pod kątem w idzenia rozm iarów przedsiębiorstw , ile ich zak resu działania i charakteru. Tem sam em kryterjum „drob;ne“ przedsiębior
stw o, przyjęte przez u staw ę w a rt. 76 nie k ry je się z k ry te ria mi, w edle k tó ry ch dokonany jest; podział na kategorje i nie ten podział, ale faktyczne rozm iary przedsiębiorstw a w inny b y ć decydujące. O faktycznych zaś rozm iarach daje najpew niej
szą w skazów kę osiągany przez przedsiębiorstw o obrót.
b) Obliczenie przeciętnej norm y obrotu w zaprojektow a
ny sposób doprow adzi do faktycznego obniżenia stopy podat
ku obrotow ego dla drobnych przedsiębiorstw o połowę, zgo
dnie z zam ierzeniam i ujawnionemi w projekcie noweli do u sta
w y o podatku przem ysłow ym .
c) Trzechletni okres czasu zdaje się być najodpowied
niejszy dla osiągnięcia zam ierzonych ryczałtow aniem podatku rezultatów . O czyw iście w cześniejsze w ejście w życie noweli do Ustawy o podatku przem ysłow ym m ogłoby być połączo
ne m ze zmianą lub uchyleniem przepisów w ykonaw czych o poborze podatku zryczałtow anego.
105 d) Zastrzeżenie dla podatników p raw a żądania indyw i
dualnego w ym iaru na podstaw ie faktycznego obrotu jest ze w zględów słuszności koniecznem — m iałoby ono jednak w o
bec w prow adzenia norm przeciętnego obrotu niższych o p o łowę od faktycznego przecięcia praktyczne zastosow anie tylko w tych nielicznych, ale niew ątpliw ie zasługujących na uw zglę
dnienie w ypadkach, w których obrót podatnika obniżyłby się w ięcej niż o połowę w stosunku do ła t poprzednich. Zasada ta zresztą jest przyjęta przez w szystkie u staw od aw stw a zna
jące ryczałto w an y podatek obrotow y.
e) G rupy przeciętnych norm pow inny być jaknajliczniej- sze, aby przejście z jednej grupy do następnej nie stanow iło dla drobnego płatnika zb y t w ielkiej różnicy w w ym iarze po
datku.
f) N ow ych płatników należy o* tyle tra k to w a ć analogicz
nie do starych, b y i oni mogli korzystać z faktycznej obniżki podatku przed jej ustaw ow em w prow adzeniem .
g) Z istoty zryczałtow ania o b r o t u (a nie p o d a t k u ) przew idzianego w art. 76 u staw y w ynika, że podatek od obro
tu zry czałtow anego winien b y ć w ym ierzony w tej samej w y sokości, co od analogicznego obrotu ustalonego na podstaw ie zeznania. — W inny zatem w w ym iarze tego podatku być uwzględnione stopy p-rocentowe przew idziane ustaw ow o dla obrotu danego przedsiębiorstw a. P rz y obrotach mieszanych, należy stosow ać 'stopy mieszane w stosunku, w jakim je p rze
ciętnie zastosow ano w 3 latach poprzednich do obrotów w zię
tych za podstaw ę ustalenia norm y przeciętnej dla danego 'przedsiębiorstw a.
Następnie przedłożyła Izba M inisterstw u S karbu dw u
krotnie spraw ę ulg podatkow ych dla now ych budowli, która na Śląsku jest szczególnie niekorzystnie postaw iona. I ta k w memorjale z 18. VI. 1930 r. w yw odziła Izba:
„U staw a o rozbudow ie z dnia 29. IV. 1925 r. w prow adziła ulgi w podatku dochodow ym dla now ych budowli, a to tak w odniesieniu do w artości czynszow ej tych budowli, jak i do do
chodów użytych na budowę. W obec b rak u specjalnego posta
nowienia, ograniczającego moc obow iązującą tej ustaw y, w e szła ona w życie na całym' terenie Rzeczypospolitej, a w ięc i na terenie W ojew ództw a śląskiego1.
106
U staw a ta została znow elizow ana rozporządzeniem P rez.
z 22. IV. 1927 r., pryczem ulgi pow yżej wymienione zostały utrzym ane, a term in ich stosow ania przedłużony. Rozporzą
dzenie to jednak w edług w yraźnego brzmlienia art. 41 w eszło w życie na całym' obszarze Rzeczypopolitej: z w y j ą t k i e m W ojew ództw a Śląskiego. Temsamem- nie w szedł na tym te re nie w życie i art. 42 tego rozporządzenia, uchylający moc obo
w iązującą u sta w y z roku 1925, a zatem u staw a ta na terenie W ojew ództw a Śląskiego n a d a l o b o w i ą z u j e .
Nie w chodząc w inne kw estie, zw iązane z ustaw ą o roz
budowie, podnosi Izba Handlowa, że kw estja ulg podatkow ych ma ogrom ny w p ły w na rozw inięcie się ruchu budowlanego i niepewność stanu praw nego, jaka istnieje obecnie na Śląsku jest dla rozwoju budow nictw a m ieszkaniow ego szkodliwa.
Niepewność ta pochodzi stąd, iż w ładze skarbow e W oje
w ództw a Śląskiego odm awiają zastosow ania ulg przew idzia
nych ustaw ą z r. 1925, pow ołując się na uchylenie tej! ustaw y rozporządzeniem P rez, z r. 1927, co jak w y żej w skazano, nie jest uzasadnionemu W skutek tego tutejsze przedsiębiorstw a, które zam ierzały przystąp ić do budow y domów mieszkalnych, w strzy m ały się z w ykonaniem tego zam iaru, co oczywiście jest dla gospodarstw a śląskiego szkodliwe. W ogóle stan rze
czy, że ulgi obow iązujące w całem P aństw ie, na terenie jedne
go W ojew ództw a i to 'jednego z tych, gdzie głód mieszkanio
w y jest najdotkliw szy nie są stosow ane — jest niew łaściw y i dlatego Izba Handlowa zw raca się do M inisterstw a z prośbą o w ydanie odpowiednich zarządzeń, by stan ten został u regu
low any w sposób, uw zględniający uzasadnione interesa gospo
darcze tutejszego okręgu.11
P o w niesieniu tego m em oriału ukazało się Rozp. Prez*
z 12. IX. 1930, regulujące na nowo spraw ę ulg podatkow ych dla now ych budowli, w obec czego zw róciła się Izba do Mini
sterstw a z ponow nym memoriałem z daty 19. IX. o treści n a stęp ująć e i:
„W memoriale sw ym z dnia 8 czerw ca br. 1. 3507/30 w sk a
zała Izba Handlow a na niew łaściw ość i szkodliwość stanu praw nego, w ynikłego z nie w ejścia w życie na terenie śląskim Rozporządzenia P rezy d en ta z 22. IV. 1927, w prow adzającego m iędzy innemli ulgi podatkow e dla now o w znoszonych budo
107 wli. Stan ten znalazł sw e zakończenie z chwilą w ejścia w życie Rozporządzenia P rezy d en ta z 12. IX. 1930 dz. uist. nr. 64 poz. 908, którego moc obow iązująca rozciąga się rów nież na Śląsk. W ejście tego rozporządzenia w życie pow itane zostało z ulgą i zadowoleniem na tutejszym terenie — sp raw a jednak ulg w podatku dochodow ym dla budow li dokonanych w 1 okre
sie m iędzy 22. IV. 1927 a 16. IX. 1930 r. pozostała nadal w za
wieszeniu. Izba H andlow a pozw ala sobie zw rócić uw agę na konieczność w yjaśnienia tej sp raw y w sposób słuszny i sp ra
w iedliw y, w sposób, k tóryb y położył tam ę wszelkimi tw ie r
dzeniom o pokrzyw dzeniu Śląska w stosunku do reszty ziem Rzeczypospolitej, znajdującym obecnie podstaw y w faktycz
nym stanie [niestosowania ulg dla Śląska w okresie czasu, gdy ulgi te w całej Rzeczypospolitej poza Śląskiem b y ły pow sze
chnie stosowane.
W yjaśnienie i uregulow anie tej kw estji m oże najłatw iej nastąpić w rozporządzeniu w ykonaw czem , jakie po myśli art.
4 rozp. z 12. IX. 1930 ma zostać w ydane przez p . ,M inistra S k ar
bu. Izba H andlow a w nosi w ięc o zam ieszczenie w tem1 rozpo
rządzeniu postanow ienia, iż ulg w podatku d o c h o d o w y m należy udzielać w e w szystkich w ypadkach, gdy budow la zo
stała ukończona po w ejściu w życie u staw y z dnia 29. IV. 1925
— jako pierw szej, k tó ra ulgi te w prow adziła — a w ięc ró w nież w czasie przed w ejściem w życie obecnie obowiązującego rozporządzenia. Postanow ienie to będzie miało rów nież i ten dodatni efekt, że postępow anie zostanie ujednolicone na zasa
dzie obecnego rozporządzenia i w ładze nie b ęd ą potrzebow ały zależnie od czasu ukończenia budowli stosow ać — w treści zresztą analogicznych — ulg z u staw y z r. 1925 wzgl. z rozp.
z r. 1927, lecz bez w zględu na czas ukończenia budowli jedno
lite ulgi obecnego rozporządzenia.
Dla W ojew ództw a śląskiego zaś odpadnie w ątpliw ość prawna, czy należy stosow ać ustaw ę z r. 1925, czy uw ażać jej moc obow iązującą w czasie od 22. IV. 1927 za zgasłą, a obecnie w znosić udzielanie ulg dla now ych budowli, bez względu na czas ich ukończenia (nowe rozporządzenie bow iem nie oznacza term inu a quo dopuszczalności ulg) czy też tylko dla tych, które zostaną ukończone dopiero po wejściu w życie tego nowego rozporządzenia. W ątpliw ości te pocią
gnęłyby za sobą nowe trudności w zastosow aniu ustaw y,
108
ew entualnie nowe skargi do Trybunału adm inistracyjnego, a w każdym razie odbiły się niekorzystnie n a ruchu budow la
nym i pozostaw iłyby n a długi czas niepotrzebne li niew skazane ze sw y ch m iar rozgoryczenie na nierów nom ierne traktow anie Śląska w stosunku do innych dzielnic.
T ak w ięc ze w zględów ściśle gospodarczych, któ re są w pierwiszym: rzędzie przedm iotem troski Izby Handlowej, jak naw et ze w zględów praktycznych, praw nych i politycznych uw aża Izba sw ój w yżej określony postulat za uzasadniony i zasługujący w całej pełni na zrealizow anie.“
W szystkie m em orjaly — jak zresztą także przew ażnie i w ystąpienia w spraw ach mniejszej w agi — pozostały bez odpowiedzi ze strony M inisterstw a Skarbu.
Na terenie Zw iązku Izb w zięła Izba udział w przygoto
w aniu w ystąpienia Zw iązku w spraw ie p rzestrzeg an ia przez w ładze skarbow e tez zaw arty ch w orzeczeniach N ajw yższego Trybunału Administracyjnego-, zapadłych w sp raw ach p odat
kow ych. W spraw ie tej przedstaw iła Izba Zw iązkow i nastę
pujące konkretne w ypadki, zaszłe na terenie jej działalności:
1. W brew orzeczeniu NTA. z 16. XI. 1929 1. rej. 4104/27 nlie uwzględniono p rzy podatku dochodowym jako potrącenia kw ot w ypłaconych przez służbodaw oę tytułem podatku do
chodowego od uposażeń pracow ników , mimo, iż w y p łata ta nastąpiła na podstaw ie przyjętego w .kontraktach służbow ych zobowiązania.
2. W brew orzeczeniu NTA. z 7. IV. 1930 1. rej. 975/28 nie uwzględniono stra ty poniesionej na różnicy kursow ej pożyczki w ypłaconej w obligacjach (Banku G ospodarstw a Krajowego, a zrealizow anej po kursie 84%.
3. W b rew orzeczeniu NTA. z 15. II. 1930 1. rej, 51/28 od
mówiono eksporterow i m asła zwolnienia eksportu od podatku obrotow ego mamo w ykazania go dokumentami, z pow odu rze
komej niespraw iedliw ości ksiąg handlowych,
4. W b rew orzeczeniu z 9. XI. 1927 1. rej. 3936/25 nie- uznano charakteru komisowego transakcji kom isow ych z po
wodu braku pisem nych umów komisowych, mimo, że z ksiąg handlowych, korespondencji i całego ch arak teru przedsiębior
stw a w ynikało niezbicie, iż transakcje te m iały ch arakter c z y sto kom isow y i innego n aw et mieć nie mogły.
109 Rów nież w zięła Izba H andlow a udział w o p raco w y w a
niu w ystąpień Związku, jakie nastąp iły na skutek uchw ał po
w zięty ch przez I. Kongres Izb P rzem ysłow o-H andlow ych we Lwowie. W szczególności przedłożyła Izba Zw iązkow i na
stępujące postulaty w łączności z przedstaw ieniem przez Zw iązek M inisterstw u tych życzeń sfer gospodarczych, które mogą zostać zrealizow ane w drodze adm inistracyjnej:
1. Ustalenie które w ydatki na m aszyny i urządzenia k o palniane — w zględnie wogóle przem ysłow e — m ogą być ze skutkiem w stosunku do ustalenia podstaw w ym iaru podatku dochodowego umieszczane na koncie ruchu, a nie na koncie inw estycji. K w estja ta interesuje oczyw iście w pierw szym rzędzie górnictwo, gdyż tam znajduje się najwięcej urządzeń, m aszyn i m ateriału nieraz bardzo kosztow nych i cennych, a zużyw ających się w tempie tak szybkiem, że am ortyzacja ich musi się dokonać w ciągu bieżącego roku bilansowego — niecelowem w ięc jest trak to w anie tych w y datkó w jako inw e
stycyjnych, prow adzenia tych urządzeń w inw entarzu, iako trw ałych części składow ych1 m ajątku przedsiębiorstw a przy rów noczesnem odpisyw aniu całej ich w artości z tytułu am or
tyzacji. W ydatki te pow inny b y ć traktow ane jako poniesione na koszta ruchu tak sarno jak w y d atki n a inne m ateriały i su
rowce, zużyw ane w swe] substancji przy eksploatacji przed
siębiorstwa, S p raw a ta m oże być aktualna także i dla innych gałęzi przem ysłu i dlatego zasługuje na poruszenie ze strony Związku Izb, W spraw ie tej w odniesieniu do- górnictw a w y stępow ały już Izby Sosnow iecka i K atow icka w p ro st do Mini
sterstw a S karbu w lecie br., jednak dotąd odpowiedzi nie otrzym ały — b y ła ona rów nież poruszana p rzez Górnośląski Związek P rzem ysłow ców Górniczo-Hutniczych bezpośrednio w M inisterstw ach S k arb u i P rzem ysłu i Handlu.
W niosek Izby Handlowej — uwzg:lędnia^ący, tylko górni
ctwo, a m ogący być p rzez inne Izby uzupełniony co do in
nych gałęzi przem ysłu — przedłożony M inisterstw u Skarbu opiewał następująco:
W arunki naturalne w jakich pracuje górnictwo i do któ
rych musi się ono dostosować, w ym agają zużyw ania przez nie dosyć wielu i niestosunkou o kosztow nych narzędzi produkcji, które ulegają niezmiernie szybkiem u zniszczeniu.
110
N arzędzia te i urządzenia, 'które w innych1 w arunkach m ogłyby
N arzędzia te i urządzenia, 'które w innych1 w arunkach m ogłyby