• Nie Znaleziono Wyników

I.1. DOMENY ARCHITEKTURY - TECHNIKA (TECHNE) I SZTUKA (ARS)

I.1.1. TECHNIKA I SZTUKA W KLASYCZNYCH DEFINICJACH ARCHITEKTURY

Zanim Witruwiusz sprecyzował klasyczną definicję architektury, istotę sztuki w kulturze antycznej charakteryzowała współzależność pierwiastków racjonalnych, a także intuicyjnych. Ideały sztuki precyzowane przez starożytnych filozofów opierały się na estetycznych aksjomatach piękna. Były nimi harmonia, ład, symetria. Jeśli odwoływano się do nich, to nie w pojęciach subiektywnych, podatnych na relatywizację, lecz w sformułowaniach zobiektywizowanych, wyrażanych miarami, proporcjami, liczbami. W tych kategoriach nie było miejsca na ujęcia intuicyjne, którym dzisiaj w definiowaniu piękna przyznajemy nieograniczoną swobodę.20 Obszarem uniwersalnych odniesień w definiowaniu jakości estetycznych był dla starożytnych świat natury - przyroda. Mimetyczne odwzorowania w dziełach sztuki walorów przyrody nie miały cech naśladownictwa czy bezpośrednich powtórzeń. Ich sednem były twórcze reinterpretacje poznanych wzorów, reguł, mechanizmów.21 W kosmosie postrzegano zakodowane absolutne ideały piękna. Zatem sensem sztuki było odcyfrowywaniem kosmicznego ładu. Dla pitagorejczyków - którym zawdzięczamy podwaliny estetyki klasycznej - świat miał budowę matematyczną.

20 Współczene próby definiowania pojęcia piękna podejmowane są najczęściej w oderwaniu od kategorii obiektywnych. Przywoływane w nich zależności odnoszą się do motywów subiektywnych, intuicyjnych.

Oto jeden z przykładów:

Piękno składa się z elementu wiecznego, niezmiennego, którego ilość jest nader trudna do określenia i elementu zmiennego, zależnego od okoliczności, którym będzie moda, moralność, namiętność, wzięte oddzielnie lub wszystkie razem. [...] Przyjmijmy, że element wiecznie istniejący jest duszą sztuki, zmienny zaś jej ciałem.

Zob.: Baudelaire Ch.: O sztuce. Wydawnictwa PAN, Wrocław 1961, s. 194, 195.

21 Architektura jest jedną z dziedzin ludzkiej aktywności, dla których przyroda jest wciąż niewyczerpanym źródłem inspiracji. Związki między rozwojem wiedzy z dziedziny biologii a historią techniki analizuje W.J.

Gordon w pracy pt.: Metaphorical Way z 1971 roku. B. Lawson w pracy pt.: How Designers Think. The Design Process Demystified uszczegóławia analogie między systemami naturalnymi a rozwiązaniami architektonicznymi, kształtowanymi na przestrzeni wieków. Potencjał inspiracji przyrodą w nowoczesnej architekturze podkreśla W. Bonenberg.

Zob.: Gordon W.J.: Metaphorical Way. Harvard University Press, Cambridge, New York 1971, p. 78.

Lawson B., How Designers Think. The Design Process Demystified. Butterworth Architecture, London 1990.

Bonenberg W., The Architecture of Terminals. The Integration of Art and Technology. Poznań 2007, pp. 8-11.

24

Prawidłowości charakteryzujące harmonię kosmosu tłumaczyli matematycznymi stosunkami składników. Filolaos istotę harmonii wyrażał zjednoczeniem rzeczy różnorodnych i zmiesznych, zestrojeniem różnie nastrojonych.22 Klasyczne dzieła sztuki to efekty kreacji uwarunkowanych intuicją i poznaniem.

Rdzeń klasycznego pojmowania sztuki tłumaczyły łacińskie pojęcie ars i greckie pojęcie techne. W integralności ars i techne starożytni akcentowali jakości racjonalne - rzemieślnicze, a także treści ideowe - pasma narracji. Z tego nurtu koncepcji filozoficzno-estetycznych wyłoniła się architektura, jako autonomiczna dziedzina sztuki oraz odpowiadająca jej profesja architekta. Obejmowała ona przejawy twórczej aktywności człowieka, w których Arystoteles wskazywał zespolenie umiejętności, wiedzy i uzdolnień. Szeroki zakres wiedzy wymaganej od architekta najkrócej streszczał podział na wiedzę praktyczną (fabrica) i wiedzę teoretyczną (ratiocinatio). Witruwiusz ujął związki architektury ze sztuką w sekwencji czynników tworzących kompozycje architektoniczne: ordinatio, dispositio, symmetria, eurytmia, decor, distribucio. Na ich podstawie doprecyzował złożone wymagania, dotyczące wykształcenia architekta w następującym porządku: ingenium - uzdolnienia, disciplina - wyćwiczenie, opus - wiedza praktyczna, ratiocinatio - wiedza teoretyczna.

To one miały gwarantować dziełom architektów walory: trwałości (firmitas), użyteczności (utylitas) i piękna (venustas).23

Komplementarność składowych Witruwiańskiej Triady wytyczała sens kolejnych wersji definicji architektury, formułowanych w następnych stuleciach dziejów cywilizacji zachodniej. Starożytne pryncypia obowiązujące w architekturze powtórzył w XV wieku Leon Battista Alberti w traktacie De re aedificatoria libri decem.

Znajdujemy w nim poszerzoną wykładnię klasycznych zasad kompozycji. Wiele z nich - tak, jak reguła złotego podziału czy kompletne wzorniki architektonicznych założeń i budowlanych detali - zachowało uniwersalny charakter w kolejnych epokach. W epokach stylistycznych, w których honorowano klasyczne kryteria

22 Tatarkiewicz W.: Historia estetyki, t. I. Warszawa 1985, ss. 88-89.

Por.: Delatte A.: Etudes sur la littérature pythagoricienne. 1915.

23 Tatarkiewicz W.: op.cit. ss. 252-260.

25

kształtowania architektury, była ona jednocześnie środowiskiem integracji sztuk pięknych. Rzeźba, malarstwo, mozaika, witraż - także muzyka - zachowywały właściwości autonomicznych kreacji, jednak wkomponowane w przestrzeń architektury tworzyły jej spójną całość - zarówno w warstwie formalnej, jak i ideowej.

Przejawy „wyemancypowywania” się z tej jedności stawały się oznakami artystycznej niedoskonałości. Akty uwalniania się sztuk z rygorów integralności okazały się zwiastunami „rozpadu” klasycznego ładu w sferze norm estetycznych. Jego skutki doprowadziły do radykalnych przewartościowań - również w architekturze.

Gruntowną redefinicję klasycznych teorii architektury zdeterminowały ostatecznie przełomowe procesy cywilizacyjne, utożsamiane z rewolucją przemysłową. Ich bezpośrednim efektem okazały się dysproporcje między czynnikami technicznymi i estetycznymi w kształtowaniu architektury. Negatywny wpływ rozwoju techniki na sztukę manifestował John Ruskin. W jego przekonaniu architektura uzależniona od przemysłu straciła przymioty właściwe sztukom pięknym.

Jednocześnie wskazywał na niegodne architektury przerosty elementów dekoracyjnych kosztem jej racjonalnej użytkowości. Radykalizm tego poglądu okazał się zwiastunem modernistycznego przełomu. Funkcjonalizm Ruskina zachowywał dystans do „mitu maszyny”, a jakość architektury mierzył jej podporządkowaniem naturze. Funkcjonalizm modernistów głosił prymat przemysłowej wydajności, a przyrodę waloryzował jako kontekst dla budowli - funkcjonalnych maszyn. Efektem upowszechnienia modernistycznej doktryny okazała się radykalna korekta witruwiańskich kryteriów definiowania architektury. Jej konsekwencją okazała się weryfikacja relacji zachodzących między klasycznymi domenami architektury - techniką i sztuką. 24

24 Modernistyczny mit maszyny nie odzwierciedlił się w zdecydowanym prymacie architektury bezpośrednio związanej z przemysłem. Dopiero w latach 80. XX wieku obiekty przemysłowe stały się polem twórczych eksperymentów i awangardowych koncepcji. W architekturze przemysłowej XXI wieku ujawniają się tendencje łączące zastosowanie najnowszych zdobyczy techniki w realizacji fantazyjnych kreacji estetycznych.

Zob.: Juzwa N. (red.): Architektura i urbanistyka współczesnego przemysłu. Gliwice 2010, ss. 196-200.

Por.: Niezabitowska E.: Architektura i przemysł. Nowe spojrzenie. Śląsk 1997.

Szparkowski Z.: Architektura współczesnej fabryki. Warszawa 1999.

26

il.17. Jednostka mieszkaniowa w Berlinie - proj. Le Corbusier (1957 r.) il.18. Siedziba Lloyda w Londynie - proj. Richard Rogers&Partners (1986 r.) il.19. Stadion Alianz Arena w Monachium - proj. Herzog&de Meuron (2006 r.)

27