• Nie Znaleziono Wyników

S ZCZEGÓŁOWE PROBLEMY TEORETYCZNE

5. Własności i relacje człowieka

Człowiek, jak każdy byt jednostkowy, jest wyposażony we wła-sności transcendentalne i kategorialne. Relacje transcendentalne łączą zasady (principia) bytu, tj. jego istnienie i istotę, a w niej formę i materię. Są współtworzywami bytu.

Z kolei relacje kategorialne są realne i myślne. Metafizyk bada je-dynie relacje realne, które są zawsze zewnątrzbytowe. Mogą one być istnieniowe i istotowe. Relacje istnieniowe oparte są na własnościach transcendentalnych, które byt posiada ze względu na swoje istnienie73. Są to jedność, odrębność, realność, prawda, dobro, piękno. Własności kategorialne byt posiada ze względu na swą istotę, w przypadku czło-wieka są to: intelekt i wola, doznawanie i działanie tworzące moż-ność duchową74; a także rozciągłość i widzialność, jakości, podlegający czasowi rozwój (dorastanie) tworzące możność materialną75. Cały człowiek ponadto nawiązuje z drugą osobą przypadłościowe relacje.

Nawiązuje też relacje z rzeczami. Te relacje są tworzeniem, które przy-biera postać szeroko rozumianej „pracy”.

Gogacz wymienia tu dwa rodzaje relacji. Gdy człowiek bowiem kontaktuje się swym istnieniem i własnościami transcendentalnymi z drugim człowiekiem (z jego istnieniem i własnościami transcen-dentalnymi), przyczynuje relacje osobowe76. A gdy kontaktuje się z ludźmi swą istotową możnością duchową, przyczynuje relacje po-znawania i decyzji, związane z przypadłościami, wyznaczonymi przez możność materialną77.

W dalszej części opracowania zostaną omówione charaktery-styczne dla człowieka relacje: postępowania i poznawania, a potem skrótowo przedstawione zostaną relacje osobowe, a następnie metanoia i humanizm – fakty wprost wynikające z relacji osobowych człowieka.

72 CiR, s. 27.

73 CiR, s. 58.

74 CiR, s. 16.

75 CiR, s. 17.

76 Gogacz wymienia trzy podstawowe relacje osobowe: miłość, wiarę i na-dzieję; CiR, s. 19.

77 CiR, s. 17.

5.1. Relacja postępowania

Choć kategoria „postępowania” czy „działania” należy do zakresu etyki, Gogacz podkreśla jej zależność od rozwiązań z zakresu metafi-zyki i proponuje rozważać je z metafizycznego punktu widzenia, tj.

z punktu widzenia dotychczasowych ustaleń metafizyki człowieka.

Opisując więc etykę, wyjaśnia, że o ile wartości moralne rozumiane są jako trwanie skutków podstawowych relacji osobowych, etyka staje się odrębną nauką. Jej przedmiotem jest trwanie podstawowych re-lacji osobowych i w ten sposób służenie człowiekowi. Zadaniem tak ujętej etyki jest więc sformułowanie norm postępowania, ułatwiają-cych trwanie osobowych relacji wiary, nadziei, miłości, które wyzna-czają zarazem i stanowią ludzką moralność. Jest nauką o obronie podstawowych relacji, które wiążą ludzi78.

Jakie zatem są to normy? Sporo światła na ten problem rzucają odpowiednie fragmenty Elementarza metafizyki. Gogacz szczegółowo przedstawia tam swoją koncepcję etycznych norm w powiązaniu z od-powiadającymi im pryncypiami postępowania: sumieniem, kontem-placją, mądrością.

Rozważania zaczyna od stwierdzenia, że podmiotem relacji po-stępowania jest wola. Informacja o bycie (podana przez intelekt) ak-tywizuje wolę do działania. Informacja ta ukazuje woli byt jako dobro, zaś wola czyni to dobro powodem skierowania się i dążenia do tego bytu79. Jest to skłonność, która wymaga informowania woli o dobru i stanowi zarazem pierwsze principium postępowania, które nazywa sumieniem80.

Zgodnie z naturą woli sumienie skłania do poszukiwania w inte-lekcie wspomagającego je principium. Odkrycie go wymaga namysłu, który odbywa się w toku kontemplacji. Sumienie musi korzystać z kon-templacji zgodnie z tym, że wola kieruje się informacją intelektu81. Kontemplacja jest zachowaniem się intelektu możnościowego w pozio-mie mowy serca. Jest zachwytem, które przenika rozupozio-mienie, jest też drugim principium postępowania.

Człowiek musi wybierać te byty, które są dobrem dla niego. Do takiego wyboru kierowanie się tylko sumieniem i wspomagającą go

78 CiR, s. 81.

79 EM, s. 92.

80 EM, s. 93.

81 EM, s. 93.

kontemplacją okazuje się niewystarczające, ponieważ i sumienie, i kontemplacja działają na poziomie poznania niewyraźnego. Musi je wspomóc principium z poziomu poznania wyraźnego, wyraźna re-fleksja, pozwalająca odróżnić dobro od zła. Trzecim zatem principium etycznym jest mądrość82. Gogacz definiuje ją jako sprawność inte-lektu, która pozwala mu odnosić się do bytu z pozycji zarówno prawdy, jak i dobra oraz rozpoznawania konsekwencji wiązania się z danym bytem83.

Kluczowe dla relacji postępowania to „chcieć”, „decydować”. De-cyzje czy „chcenie” Gogacz definiuje jako relację między bytem a wolą człowieka jako jego istotową własnością. Skutkiem decyzji jest spraw-ność wyboru. Wola, aby zdecydowała się na wybór wartości osobo-wych za pośrednictwem sosobo-wych decyzji, musi usprawnić się w wyborze działań, które wspomagają istnienie, tj. prawdę, dobro miłość, wiarę, nadzieję84.

5.2. Relacja poznawania

Rozważania na temat relacji poznawania należy rozpocząć od py-tania o źródło realności (rozumianej przez Gogacza jako dostępność istoty, jej otwartości wobec ludzkiego poznania). Gogacz wymienia dwie możliwości: jeśli uzna się, że racją lub źródłem poznawania real-nych istot jest intelekt (jako władza podmiotu poznającego), to jest to stanowisko idealistyczne. Jeśli natomiast uzna się, że racja pozna-walności znajduje się w poznawanym byciem, to stwierdzenie to jest realistyczne85. Realizm wyraża się więc w tezie, że byty oddziałują na intelekt i inicjują ich poznanie, zmuszają intelekt do odbioru i groma-dzenia przekazanej przez nie informacji86. W konsekwencji relacja poznania polega na powodowaniu w człowieku rozumienia tego bytu jako czegoś odrębnego i realnego, gdy byt ten oddziałuje na władze zmysłowe człowieka. Odbywa się to jeszcze w porządku mowy serca, która jest poznaniem niewyraźnym, ponieważ składają się na nie pier-wotne zareagowania (będące również realnymi relacjami)87.

82 EM, s. 94.

83 EM, s. 94.

84 CiR, s. 103.

85 CiR, s. 124.

86 CiR, s. 125.

87 EM, s. 84.

Relacja poznania jest źródłem wiedzy, którą człowiek zdobywa już w porządku poznania wyraźnego88. W poznaniu wyraźnym nie wystę-puje już doznawanie, lecz tworzenie kompozycji z rozumień i znaków.

Poznanie, którego skutkiem jest wiedza, polega na dostarczeniu inte-lektowi czynnemu informacji przez byt. Intelekt czynny wybiera to, co jest bodźcem rozumienia. Ten bodziec to „postać umysłowa”, dająca się ująć przez intelekt. Intelekt czynny usprawnia się w prawidłowym two-rzeniu pojęć, a zmysł łączenia uzyskuje nawyk podlegania intelektowi czynnemu. Powstaje w ten sposób wiedza jako suma wytworów, prze-chowywana w pamięci zmysłowej. Mowa wewnętrzna charakteryzuje się więc tworzeniem wiedzy, komponowaniem nazw, tworzeniem zdań i łączeniem ich w rozumowania, które są sposobem odnajdywania pryn-cypiów, jako przyczyn tego, co bezpośrednio poznajemy89.

5.3. Relacje osobowe

Pierwszą podstawową relacją między ludźmi jest odniesienie po-wstałe w wyniku spotkania. Spotykający się ludzie istnieją, a istnienia człowieka nic nie wyprzedza. Skoro istnienie jest pierwsze, podsta-wowe, to pierwsza jest ze względu na istnienie łącząca ludzi relacja.

To życzliwość, stwierdza Gogacz. Gdyby pierwsza relacja nie była życz-liwością czy wzajemną akceptacją, nie byłoby spotkania, nie byłoby odniesienia ze względu na fakt istnienia. Życzliwość ta jest tak bez-interesownym odniesieniem, że staje się miłością. Miłość jest zatem pierwszą osobową relacją.

Drugą podstawową relacją między ludźmi jest odniesienie po-wstałe w wyniku oddziaływania na siebie ludzi jako wnoszących w siebie to, czym są, z całą szczerością i prawdą. Relacja ta polega na wzajemnym przystosowaniu, „dotarciu”, wywołanym bytową własno-ścią prawdy, czyli tym, czym człowiek jest. To przystosowanie jest re-lacją wiary w człowieka90.

Trzecią podstawową relacją łączącą ludzi jest odniesienie powstałe z oczekiwania tego, co prawdziwe, z potrzeby przejmowania oddzia-łującej osoby jako dobra dla mnie. Spotkanie w nadziei uzyskania tego dobra jest relacją zaufania91.

88 EM, s. 85.

89 EM, s. 87.

90 CiR, s. 84.

91 CiR, s. 85.

5.4. Metanoia i humanizm

Z relacjami osobowymi Gogacz wiąże dwa kolejne fakty: metanoię i humanizm. Są to kluczowe pojęcia dla Gogaczowej antropologii fi-lozoficznej, będące zwieńczeniem jego na wskroś humanistycznego projektu metafizyki człowieka. Metanoia, która jest zmianą myślenia, polega na gotowości przyjęcia tego, co słuszniejsze, prawdziwsze, szla-chetniejsze, lepsze. Jest więc procesem kształcenia intelektu i wycho-wania woli. Jest kierowaniem się do prawdy i do dobra, a jej skutkiem jest humanizm. Z tego metafizycznego ujęcia człowieka opartego na identyfikacji jego przyczyn wynikają zatem postulaty praktyczne, ponieważ humanizm jest już działaniem. Jest mianowicie wiernością prawdzie i dobru, a przez to jest zabieganiem o trwanie wśród ludzi osobowych relacji wiary i nadziei, zarazem miłości, wymagającej ist-nienia osób. W związku z tym jest obroną istist-nienia i życia ludzi92. Humanizmem Gogacz nazywa zatem taką postawę, która w trosce o środowisko ludzkie dba o zachowanie prawdy i dobra, dba rów-nież o wierność miłości, wierze i nadziei. Dla humanizmu człowiek jest celem działań, a nie środkiem do innych celów. Ważne jest, aby człowiek żył na co dzień wśród tego, co prawdziwe, dobre, piękne i prawe. Musi więc wypełnić swój dom, miejsce pracy, lokalne wspól-noty ciekawą myślą, wartościowymi tematami, rzeźbą, obrazem, mu-zyką, słowem – ładem. Wówczas – pisze dalej Gogacz – wzrośnie uprzejmość, dobroć, prawość, przyjaźń, życzliwość, pokój93.

E

TYKA CHRONIENIA OSÓB (Dawid Lipski)