• Nie Znaleziono Wyników

Więźniowie z Guantanamo Bay w świetle Międzynarodowych Paktów Praw Człowieka

Wprowadzenie

Rejon Morza Karaibskiego i dzierżawionych w tym obszarze przez Stany Zjed-noczone terytoriów kojarzy się z jawnym łamaniem praw człowieka. Tak liczne na-ruszenia budzą sprzeciw społeczności międzynarodowej i lokalnych władz. Guanta-namo Bay jest amerykańską bazą znajdującą się na Kubie, która po ataku na World Trade Center, została przeznaczona do osadzania osób podejrzanych o terroryzm.

Celem artykułu jest analiza problemu łamania praw człowieka na terytorium bazy oraz przedstawienie skutków konsekwencji tego postępowania w świetle standar-dów Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych 1.

Geneza

Historia bazy w Guantanamo pośrednio dotyka wojny hiszpańsko-amerykań-skiej. Hasło Remember The Maine! And to hell with Spain! 2 było wiosną 1898 roku jednym z najpopularniejszych wśród obywateli Stanów Zjednoczonych i symboli-zowało zakończenie polityki izolacyjnej kraju wobec Europy. Mowa nie tylko o od-stąpieniu od założeń doktryny Monroe, lecz również o zmierzchu świetności jed-nego imperium kosztem drugiego, które dosłownie rzecz ujmując, rozszerza swoje horyzonty. Amerykanie przyjęli bowiem swego rodzaju misję cywilizacyjną, obie-rając za cel rozwój floty morskiej na światową skalę. Szczególne zainteresowali się basenem Morza Karaibskiego. Tymczasem sytuacja polityczna w hiszpańskich ko-loniach wyraźnie ulegała pogorszeniu. W 1895 roku doszło do licznych zrywów

* mgr, Wydział Prawa i Administracji, Uniwersytet Śląski.

1 Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, ONZ, Nowy Jork 1966, Dz.U. z 1977, nr 38, poz. 167.

2 T.B. Allen: Remember the Maine? “National Geographic”1998, vol. 193, no. 2, s. 92–111.

„Pamiętaj o Maine! I niech piekło pochłonie Hiszpanów!” – jedno z najpopularniejszych ha-seł wśród obywateli Stanów Zjednoczonych w trakcie wojny hiszpańsko-amerykańskiej w 1898 r.

wolnościowych, zarówno na Kubie jak i Filipinach, popartych przez Stany Zjedno-czone. W następstwie wojny hiszpańsko-amerykańskiej w 1898 roku m.in. Kuba i Puerto Rico zostały poddane kontroli Stanów Zjednoczonych 3.

Aby właściwie zrozumieć problematykę bazy Guantanamo należy sięgnąć jed-nak czasów tzw. poprawki Platta. Orvill Hitchcock Platt był bowiem jej inicjatorem, a powyższa koncepcja z czasem stała się integralną częścią Konstytucji niepodle-głej Kuby. Tym samym Kuba zgodziła się na interwencję Stanów Zjednoczonych w wypadku zagrożenia swej niepodległości, na rzecz utrzymania rządu, który miał być zdolny do ochrony zdrowia, życia, własności i wolności indywidualnej, a także w celu realizacji obowiązków nałożonych przez Kubę na Stany Zjednoczone przez Traktat paryski z 1898 roku. Dodatkowo, Kuba zobowiązała się do sprzedaży lub ewentualnego wydzierżawienia niektórych terenów Stanom Zjednoczonym oraz niezawierania z innymi państwami umów doprowadzających do kontroli jej tery-torium. Poprawkę Platta potwierdzono umową zawartą pomiędzy Stanami Zjed-noczonymi a Kubą, dotyczącą dzierżawy obszaru Guantanamo z 23 lutego 1903 roku, a także uwzględniono ją w dwustronnych obowiązkach z 22 maja 1903 roku.

Dzierżawa Guantanamo trwała mimo kontynuowania przez Stany Zjednoczone w późniejszych latach tzw. dobrosąsiedzkiej polityki. Odnowiono ją w 1934 roku, przedłużając jednocześnie na czas nieokreślony z możliwością odstąpienia jedy-nie za obopólną zgodą stron 4. Po rewolucji kubańskiej Fidel Castro odmówił na-tomiast przyjmowania opłat za dzierżawę, stwierdzając, iż obecność amerykańska w Guantanamo ma charakter okupacyjny.

Początki funkcjonowania bazy

Pierwsi więźniowie zostali przetransportowani do Naval Station Gauntanamo Bay z Afganistanu w styczniu 2002 roku. Skierowano tam 175 zatrzymanych, nato-miast sam obóz podzielono na trzy strefy: główną zwaną Delta, obóz Iguana oraz ob-szar X-Ray 5. Jak podaje Komisja Tymczasowa Parlamentu Europejskiego do zbada-nia sprawy rzekomego wykorzystazbada-nia krajó w europejskich przez CIA do transportu i nielegalnego przetrzymywania wię ź nió w, 13 listopada 2001 roku prezydent George W. Bush podpisał rozkaz wojskowy dotyczą cy przetrzymywania i są dzenia „niele-galnych bojownikó w”. Obejmuje on terrorystó w z Al-Kaidy oraz talibów, któ rym na

3 M. Gawrycki, N. Bloch: Kuba. Warszawa 2010, s. 429.

4 N. Podsiedlik, Relacje USA – Kuba, czyli na czym polega amerykań skie zainteresowanie wyspą .

„Przeglą d Prawniczy Ekonomiczny i Społeczny” 20014, nr 1. Tekst dostępny: http://ppes.mage.pl/si- tes/default/files/podsiedlik_-_relacje_usa_-_kuba_czyli_na_czym_polega_amerykanskie_zaintere-sowanie_wyspa.pdf [dostęp: 03.01.2017].

5 J. Symonides: Walka z terroryzmem w świetle międzynarodowego prawa humanitarnego. W:

Międzynarodowe prawo humanitarne. Antecedencje i wyzwania współczesności. Red. J. Nowakowska--Małusecka. Katowice 2010, s. 175.

mocy tego rozkazu oraz następnego (z 2002 roku) odmawia się praw przyznanych jeń com wojennym w III Konwencji Genewskiej 6. W ten sposób w znacznym stop-niu ukształtowano późniejszą politykę na terenie więzienia Guantanamo, z jaką do dziś nie mogą pogodzić się obrońcy praw człowieka 7, a której poszczególne aspekty zostaną opisane w dalszej części artykułu. Dopiero późniejsze orzeczenie Supreme Court of the United States jasno sprzeciwiło się takiemu stanowi rzeczy. Funkcjo-nowanie komisji wojskowych zostało uznane za sprzeczne z prawem, a dodatkowo stwierdzono, iż artykuł 3 Konwencji Genewskich 8 (tzw. konwencja w miniaturze) jak najbardziej ma zastosowanie do osadzonych w Guantanamo Bay. W odpowie-dzi Bush zdecydował się na podpisanie tzw. Military Commision Act 9. Jak podaje Biuro Badań i Analiz Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, nowa ustawa znacznie ogranicza zakres ochrony gwarantowany zatrzymanym. Co za tym idzie, zawiera szeroką definicję tzw. wrogiego kombatanta (osoby nielegalnie biorącej udział w działaniach zbrojnych), przy czym należy zauważyć, iż kategoria ta nie istnieje w międzynarodowym prawie humanitarnym. Ustawa Military Comission Act pozbawiła amerykańskie sądy możliwości rozpatrywania pozwów złożonych przez osoby uznane za bezprawnych kombatantów, a dotyczących prawomocności zatrzymania oraz warunków przetrzymywania 10. Od tamtej pory to specjalnie po-wołany Trybunał ds. Weryfikacji Statusu Bojowników, składający się z trzech ofi-cerów, decyduje o nadaniu statusu wrogiego bojownika. Obecnie w Naval Station Guantanamo Bay ilość osadzonych szacuje się na około 60 osób. Ostatni transfer więźniów z amerykańskiej bazy odbył się 15 sierpnia 2016 roku. Wśród opuszcza-jących więzienie znajdowało się 12 Jemeńczyków i 3 obywateli Afganistanu, którzy zostali przetransportowani do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Ochrona praw człowieka w świetle MPPOiP

Za punkt odniesienia w zakresie omawianego problemu należy przyjąć artykuł 4 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, który uznać moż-na za swoistą klauzulę derogacyjną. Stanowi on bowiem, że w przypadku, gdy

6 Komisja tymczasowa do zbadania sprawy rzekomego wykorzystania krajów europejskich przez CIA do transportu i nielegalnego przetrzymywania więźniów, PE 374.338v01-01, s. 1–6.

7 Por. Amnesty International Report. The State of World’s Human Rights, Amnesty Internatio-nal Publications, Oxford 2006, s. 272–275. Tekst dostępny: https://www.amnesty.org/downloads/Do-cuments/POL1000012006ENGLISH.PDF.

8 Konwencja genewska o ochronie osó b cywilnych podczas wojny, Genewa 1949. Dz.U. z 1956, nr 38, poz. 171, załą cznik.

9 Public Law 109–366–OCT. 17, 2006. Tekst dostępny: https://www.loc.gov/rr/frd/Military_Law/

pdf/PL-109-366.pdf [dostęp: 30.09.2017].

10 Wojna z terroryzmem a prawa człowieka. Wnioski dla Polski. Red. S. Dębski, A. Eberhardt, Ł. Kulesa, E. Pietras. Warszawa 2006, s. 1–2.

jątkowe niebezpieczeństwo publiczne zagraża istnieniu narodu i zostało urzędowo ogłoszone, państwa-strony mogą podjąć kroki mające na celu zawieszenie wykony-wania swoich zobowiązań wynikających z Paktu. Dopuszczalne jest to jednak pod pewnymi warunkami: waga środków derogacyjnych musi być proporcjonalna do zaistniałej sytuacji, muszą one spełniać wymóg zgodności z prawem, a dodatkowo nie mogą doprowadzić do dyskryminacji z powodu rasy, koloru skóry, płci, języka, religii czy pochodzenia społecznego. Dodatkowym wymogiem jest natychmiastowe powiadomienie pozostałych państw-stron, za pośrednictwem Sekretarza Generalne-go ONZ, o zawieszeniu i dłuGeneralne-gości jeGeneralne-go trwania. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że ustęp drugi artykułu 4 precyzyjnie wymienia prawa człowieka należące do gru-py niederogowalnych 11. Pomijając szerokie zagadnienie niederogowalności i wpisa-nych w nie praw, warto zwrócić uwagę na fakt, iż wśród nich znajduje się również:

zakaz tortur, okrutnego, nieludzkiego lub upokarzającego traktowania lub karania oraz poddawania bez zgody doświadczeniom medycznym. Do grupy najważniej-szych praw, o swoistym charakterze normy ius cogens, zalicza się (mimo iż niemienione expressis verbis w artykule 4) także zasady sprawiedliwego procesu, co wy-raźnie podkreślił w swoim Komentarzu ogólnym nr 9 Komitet Praw Człowieka 12.

Artykuł 7 zd. 1. MPPOiP stanowi: „Nikt nie będzie poddawany torturom lub okrutnemu, nieludzkiemu albo poniżającemu traktowaniu lub karaniu” 13. Proble-mowi tortur w całości poświęcona została Konwencja w sprawie zakazu stosowa-nia tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowastosowa-nia albo karania z 1984 roku 14. Dokument ten może być śmiało traktowany jako akt prze-łomowy. Definiuje on bowiem tortury jako „każde działania, którymi jakiejkol-wiek osobie umyślnie zadaje się ostry ból lub cierpienie, fizyczne bądź psychicz-ne, w celu uzyskania od niej lub od osoby trzeciej informacji lub wyznania, w celu ukarania jej za czyn popełniony przez nią lub osobę trzecią albo o którego doko-nanie jest ona podejrzana, a także w celu zastraszenia lub wywarcia nacisku na nią lub trzecią osobę albo w jakimkolwiek innym celu wynikającym z wszelkiej formy dyskryminacji, gdy taki ból lub cierpienie powodowane są przez funkcjonariusza państwowego lub inną osobę występującą w charakterze urzędowym lub z ich

11 A. Szpak: Status Zatrzymanych w Guantanamo Bay. Toruń 2007, s. 199–201.

12 Human Rights Committee: General Comment nr 9 z 31 sierpnia 2001 r. Seventy-second Session of the Human Rights Committee. Zgodnie z artykułem 4 Komentarza (Derogations during a State of Emergency) „Zasady legalności i rządów prawa wymagają, aby podstawowe kryteria sprawiedliwego procesu były szanowane nawet w czasie stanu zagrożenia. Tylko sąd może osądzić i skazać osobę za przestępstwo karne. Domniemanie niewinności musi być przestrzegane. W celu ochrony praw nie-derogowalnych, prawo do wszczęcia postępowania przed sądem celem umożliwienia sądowi okre-ślenia bez zwłoki legalności pozbawienia nie może zostać umniejszone przez decyzję państwa-stro-ny o zawieszeniu Paktu” – tł. wł.

13 Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych…

14 Konwencja w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poni-żającego traktowania albo karania, Zgromadzenie Ogólne ONZ 1984 r., Dz.U. z 1989, nr 63, poz. 378.

lecenia albo za wyraźną lub milczącą zgodą. Określenie to nie obejmuje bólu lub cierpienia wynikających jedynie ze zgodnych z prawem sankcji, nieodłącznie zwią-zanych z tymi sankcjami lub wywołanych przez nie przypadkowo” 15.

Jak wskazano zakaz tortur ma charakter absolutny, co oznacza, że jest jedną z norm peremptoryjnych, obowiązujących bez względu na fakt zaistnienia woj-ny, konfliktu zbrojnego, czy też innego stanu niebezpieczeń stwa publicznego, któ-ry zagraża narodowi.

W Military Comission Act natomiast wykluczono z listy zbrodni wojennych po-niżające traktowanie oraz znacznie zawężono zakres okrutnego i nieludzkiego trak-towania. Co więcej, jeśli przyjrzeć się bliżej powyższej definicji, można zauważyć, że aby była mowa o torturach muszą zostać spełnione pewne warunki: po pierwsze musi być to czyn człowieka, po drugie – czyn ten musi być umyślny, a więc pod-miot dokonujący musiał powziąć wcześniej zamiar, wreszcie – czyn ten musi być celowy (uzyskanie informacji, wyznanie, ukaranie, zastraszenie, wywarcie nacisku, dyskryminacja) oraz mieć urzędowy charakter (wykonawcą jest urzędnik, funkcjo-nariusz państwowy albo osoba działająca z ich polecenia, w grę wchodzą tu: po-zwolenie, milczące przyzwolenie oraz wyraźna zgoda) 16.

Najwięcej dowodów na codzienne łamanie praw człowieka w Guantanamo Bay zawierają relacje ludzi uwolnionych lub przeniesionych. Znaczna część uniewinnio-nych osób potwierdza istnienie tyrańskich praktyk w amerykańskiej bazie. Przykła-dem może być zwolniony po 13 latach i oczyszczony ze wszystkich zarzutów Samir Nadżi, który podczas licznych spotkań z prawnikami organizacji Reprieve, opowie-dział o swoim pobycie. Pierwsza tura przesłuchań, po tym jak trafił do Guantanamo na początku 2002 roku, trwała około trzech miesięcy, nieprzerwanie w dzień i w nocy.

Z jego relacji wynika, iż zachowanie funkcjonariuszy wobec więźniów takich jak on polegało między innymi na budzeniu w nocy, tak aby człowiek nie zdążył jeszcze do końca rozeznać się w rzeczywistości, po to, aby zanotować słowa jakie mogą paść w le-targu, a które mogą stanowić pośrednie potwierdzenie oczekiwanej wersji wydarzeń.

Praktyki opisywane przez byłego więźnia jako najgorsze to m.in.: rozbieranie do naga, oblewanie lodowatą wodą w celu oziębienia organizmu, golenie brody jako symbol lekceważenia wyznawanej religii, upokarzanie seksualne, a jeśli więzień stawiał opór – był bity i szarpany. Na jednej z sesji Nadżi musiał stać przez parę godzin i salutować amerykańskiej fladze. Później został zabrany do sali kinowej, w której zmuszono go do oglądania filmów pokazujących tortury. Kazano mu również tańczyć, udawać zwierzęce odgłosy, a w przypadku odmowy – był dotykany w miejscach intymnych 17.

15 Ibidem.

16 J. Sobczak, R. Wieruszewski: Prawo do udziału w życiu kulturalnym. W: Prawa Człowieka:

model prawny. Red. R. Wieruszewski. Wrocław 1991, s. 244.

17 Samir Naji Moqbel among ten Guantanamo prisoners released to Oman. January 2016. Reprie-ve. Tekst dostępny: http://www.reprieReprie-ve.org.uk/press/samir-naji-moqbel-among-ten-guantanamo -prisoners-released-to-oman/ [dostęp: 05.01.2017].

Codzienność w Guantanamo Bay

W kontekście omawianego problemu należy zwrócić uwagę na odręcznie pisa-ny dziennik jednego z więźniów amerykańskiej bazy. Mohamedou Ould Slahi opi-sywał wydarzenia w języku angielskim sprzed zatrzymania oraz po aresztowaniu, zrelacjonował pobyty w Jordanii, Afganistanie oraz Guantanamo. Całość pierwotnie została zapisana przez Slahiego na ścianach więziennej celi. Publikacja manuskryptu została umożliwiona po sześciu latach. Władze Stanów Zjednoczonych zredagowały tekst do tego stopnia, iż wprowadzono ponad 2500 interwencji cenzorskich ozna-czonych jako zaciemnienia. Książka została wydana pod tytułem Dziennik z Guan-tanamo i przedstawia codzienność więźniów. Relacja ukazuje obraz tortur, upoko-rzeń i prześladowań seksualnych 18. Mężczyzna opisuje w jaki sposób przebiegały tzw. sesje intensywnych przesłuchań, pogardliwe wyzwiska i przymusowe karmie-nie przez nos. Autor do tej pory karmie-nie został zwolniony z amerykańskiego więzienia na Kubie, przy czym w dalszym ciągu nie zostały mu przedstawione oficjalne za-rzuty. Plany jego uwolnienia pojawiły się w 2010 roku.

W myśl artykułu 7 zd. 2 MPPOiP „nikt nie będzie poddawany, bez swej zgody swobodnie wyrażonej, doświadczeniom medycznym lub naukowym” 19. Przepro-wadzanie badań na ludziach jest zatem dopuszczalne jedynie w przypadku braku alternatywnej metody o poró wnywalnej skutecznoś ci, gdy ryzyko podejmowane przez osobę poddaną badaniom jest proporcjonalne do potencjalnych korzyś ci.

Projekt takich badań musi zatwierdzić właś ciwa instytucja niezależnie oceniając ich wartość naukową. Osoba poddana badaniom powinna zostać poinformowana o swoich prawach oraz chroniących ją przepisach, a wymagana udokumentowana zgoda powinna być wyraż ona w sposó b wyraź ny i dotyczyć konkretnego badania.

Co istotne, w każ dej chwili moż na ją wycofać 20.

By zobrazować sytuację więźniów Naval Station Guantanamo Bay w kontek-ście eksperymentów medycznych i naukowych, należy powołać się na raport In-stitute on Medicine as a Profession stwierdzający, iż wielu osadzonym doskwiera poziom opieki medycznej, której warunki zostały uzgodnione w postaci kompro-misu uzależniającego ich zatrzymanie w Guantanamo. Raport podkreśla również brak zaufania więźniów do personelu medycznego biorącego udział także w licz-nych przesłuchaniach. Niektórzy z osadzolicz-nych nie informują o swoim złym sta-nie zdrowia, z uwagi na obawę przed ewentualnym wykorzystasta-niem tych danych podczas następnego przesłuchania. Co więcej, raport podkreśla, iż część powzię-tych czynności medycznych budzi duże wątpliwosci, na przykład niewyjaśnione

18 M.O. Slahi: Dziennik z Guantanamo. Red. J. Le Carré. Warszawa 2015, s. 227.

19 Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych…

20 Konwencja o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej wobec zastosowań biologii i medycyny, przyjęta przez Radę Europy w dniu 19.11.1996 r.

użycie środka przeciwko malarii, który może spowodować nieodwracalne zmia-ny psychiczne 21.

Kolejnym działaniem administracji więzienia, przede wszystkim personelu me-dycznego, budzącym sprzeciw obrońców praw człowieka jest sposób przymusowego karmienia więźniów. „W styczniu 2005 roku, władze więzienia Guantanamo zdecydo-wały się na wdrożenie specjalnych krzeseł z pasami przeznaczonymi do unierucho-mienia rąk, nóg, klatki piersiowej i głowy więźnia. Po unieruchomieniu do przełyku więźnia była wprowadzona specjalna sonda nosowo-żołądkowa, w celu przeprowa-dzenia procesu karmienia osadzonego. Następnie więzień pozostawał unieruchomio-ny przez około półtorej godziunieruchomio-ny. Należy pamiętać, iż Światowe Towarzystwo Medyczne podkreśla, iż praktyki takie jak przymusowe karmienie z użyciem krzeseł wykorzy-stywanych w Guantanamo jest rażącym przykładem nieetycznego postępowania” 22.

Z treści raportortu IMAP wynika zatem, iż lekarze oprócz stosowania nieludz-kich metod, notorycznie łamali także zasadę zaufania i rozpowszechniali wiedzę na temat stanu fizycznego i psychicznego więźniów. Przekazywali ją oficerom przesłu-chującym podejrzanych o terroryzm. Wiedza na temat stanu zdrowia była następnie wykorzystywana do zastraszania więźniów. Torturowanym odmawiano prawa do terapii, która pozwalałaby zmniejszyć stres po torturach. Czasem przesłuchującymi byli sami lekarze. Główny wniosek z raportu Institute on Medicine as a Profession jest jednak taki, iż należy zwrócić uwagę na problem wyraźnego naruszania etyki w postaci realnego udziału wielu lekarzy i psychologów, pracujących w amerykańskiej bazie na Kubie, w brutalnym, nieludzkim i upokarzającym traktowaniu więźniów.

Prawo humanitarne a sytuacja osadzonych

Stawiając daną sytuację w świetle legalnej definicji konfliktu zbrojnego, rząd Stanów Zjednoczonych stwierdził, że ten konkretny nosi cechy zarówno konflik-tu międzynarodowego, niemiędzynarodowego, a także niepokojów wewnętrznych, w których biorą udział zarówno wykwalifikowani żołnierze, siły porządkowe, a na-wet osoby niepodlegające żadnej kwalifikacji. Co więcej, Stany Zjednoczone podkre-ślają, że wojna z terroryzmem jest konfliktem globalnym, na skalę światową, więc tym bardziej trudno jest określić jego strony. Za pewnik przyjąć jednak można, iż po jednej stronie należy umieścić Stany Zjednoczone, natomiast wskazanie drugiej jest o tyle problematyczne, iż należałoby – oprócz Al-Kaidy – wymienić pozostałe organizacje terrorystyczne 23. W konsekwencji zastosowanie znalazłyby tu

21 Ethics Abandoned. Medical Professionalism and Detainee Abuse in the War on Terror. [New York] 2013, s. 19, tł. wł.

22 Ibidem, s. 25, tł. wł.

23 M. Menkes: Zamknąć Guantanamo. „Le Monde diplomatique” 2010, no. 4. Tekst dostępny:

http://monde-diplomatique.pl/LMD50/index.php?id=3_3 [dostęp: 05.01.2017].

kie cztery Konwencje genewskie wraz z Protokołem dodatkowym II, o ile normy w nim zawarte mają charakter zwyczajowy, gdyż Stany Zjednoczone i Afganistan nie są stronami Protokołu. Sytuacja staje się jednak trudniejsza, gdy weźmiemy pod uwagę skalę i krótkotrwałość późniejszych działań.

Za Januszem Symonidesem należy stwierdzić, iż „prawo międzynarodowe re-guluje stosunki między państwami i organizacjami międzynarodowymi i w nie-wielkim tylko stopniu z podmiotami niepaństwowymi. Stąd też międzynarodowe prawo humanitarne odnosi się do konfliktów zbrojnych międzynarodowych i we-wnętrznych, jak to ma miejsce w Afganistanie czy w Iraku, nie reguluje natomiast sytuacji związanych z działaniami zorganizowanej przestępczości, ani w kontek-ście walki z handlem ludźmi czy handlem narkotykami, ani w kontekkontek-ście zama-chów terrorystycznych” 24. Termin „wojna z terroryzmem” został zastąpiony na-zwą overseas contigency operation, na mocy zalecenia skierowanego w 2009 roku do pracowników Pentagonu tuż po wygranych wyborach prezydenckich przez Ba-racka Obamę. Była to zapowiedź zmiany strategii Amerykanów wobec Al-Kaidy, innego podejścia do prawa genewskiego i praw człowieka. Co za tym idzie, kon-flikt ten wpisuje się w ramy międzynarodowego sporu zbrojnego, wewnętrznego, a nawet zamieszek. Oznacza to słuszność obowiązujących przepisów regulujących konflikty zbrojne międzynarodowe, jak i innych norm prawa międzynarodowego oraz prawa krajowego 25.

Zgodnie z Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych, po-zbawienie wolności musi mieć miejsce na zasadach i w trybie określonym przez ustawę, a każdej osobie, która została jej pozbawiona należy zagwarantować prawo do odwołania się do sądu w celu niezwłocznego orzeczenia o legalności zatrzyma-nia 26. Artykuł 14 MPPOiP gwarantuje szereg procedur procesowych, które w da-nej sytuacji powinny znaleźć zastosowanie. Większość więźniów z bazy Guanta-namo nie miała (i nadal nie ma) oficjalnie przedstawionych żadnych zarzutów.

W 2008 roku sąd federalny orzekł o zwolnieniu pięciu osadzonych. Głównym po-wodem takiego rozstrzygnięcia, jak podano w uzasadnieniu wyroku, był brak do-wodów. Niemniej, rząd starał się wykazać, że uwolnienie więźniów z Guantanamo Bay może doprowadzić do ich powrotu do Afganistanu oraz do walki przeciwko Stanom Zjednoczonym. Utrzymywał jakoby miało to być również podstawą pre-wencyjnego ich uwięzienia w bazie na Kubie. Sąd rozpatrywał przypadki sześciu

W 2008 roku sąd federalny orzekł o zwolnieniu pięciu osadzonych. Głównym po-wodem takiego rozstrzygnięcia, jak podano w uzasadnieniu wyroku, był brak do-wodów. Niemniej, rząd starał się wykazać, że uwolnienie więźniów z Guantanamo Bay może doprowadzić do ich powrotu do Afganistanu oraz do walki przeciwko Stanom Zjednoczonym. Utrzymywał jakoby miało to być również podstawą pre-wencyjnego ich uwięzienia w bazie na Kubie. Sąd rozpatrywał przypadki sześciu