• Nie Znaleziono Wyników

Zrozumieć bezdomność

W dokumencie Wyzwanie dla społeczeństwa w XXI w. (Stron 86-89)

Trud bezdomności

4. Zrozumieć bezdomność

Bezdomność to zjawisko wieloaspektowe, zróżnicowane, wymykają-ce się naukowemu poznaniu i teoretycznej klasyfikacji, czego dowo-dem jest wielość definicji, różnorodność proponowanych rozwiązań problemu czy podejmowanych prób jego niwelowania11.

Do najpowszechniejszych przyczyn bezdomności należą: rozpad rodziny i więzi nieformalnych między ludźmi, ubóstwo, bezrobocie, brak mieszkania, brak wsparcia najbliższych, niezaradność życiowa oraz uzależnienia, często występujące w formie skumulowanej, sta-nowiące sekwencję wielu zdarzeń prowadzących do marginalizacji jednostki czy grupy12.

Bezdomność to zjawisko niezwykle dynamiczne, zarówno w for-mie, jak i wyrazie, rozpatrywane jako problem indywidualny, dotyka-jący niektórych ludzi (perspektywa mikro), a także społeczny, dotyczy bowiem wielu ludzi (perspektywa makro). Identyfikacja i zrozumienie bezdomności są trudne, tym bardziej że i w socjologii funkcjonują zróżnicowane podejścia do tematu – część badaczy wyklucza w ogóle możliwość zidentyfikowania przyczyn zjawiska, inni zaś mają trud-ności ze wskazaniem jasnych kryteriów przyporządkowania do tego stanu13.

rozwiązywania problemów społecznych, w ramach których mieszczą się działania dotyczące bezdomnych .

11 Por . M . Dębski, Sytuacja osób bezdomnych w województwie pomorskim w świetle wyników badań socjodemograficznych, w: Psychospołeczny profil osób bezdomnych w Trójmieście, red . M . Dębski, S . Retowski, Gdańsk 2008, s . 33 .

12 Por . I . Kaźmierczak-Kałużna, Bezdomność jako forma wykluczenia społecznego w świetle wybranych aktów prawnych oraz dokumentów strategicznych i programo-wych, „Opuscula Sociologica” 2015, nr 12, s . 24–26 .

13 Szerzej na temat złożonego zjawiska bezdomności: R . Giermakowska, Oblicza bezdomności. Teoria i praktyka, w: Ekskluzja i inkluzja społeczna, red . J . Grotowska- -Leder, K . Faliszek, Toruń 2005, s . 16–22 .

Trud bezdomności

87 Ogromną rolę w genezie bezdomności znawcy przedmiotu przy-pisują patologii i dysfunkcyjności rodziny, z której pochodzą osoby bezdomne. Oba te pojęcia bywają używane zamiennie. Patologia w społecznym rozumieniu odnosi się do takich zjawisk, jak naduży-wanie alkoholu, narkomania, prostytucja, demoralizacja, przestęp-czość. Rodzinie dysfunkcjonalnej przypisuje się zaś konkretne rodzaje patologii, m.in. niewydolność wychowawczą, nieprawidłowe wzorce osobowe, niewłaściwą strukturę czy zaburzony układ relacji pomiędzy członkami rodziny. A przecież rodzina jest pierwszym naturalnym środowiskiem wychowawczym, gdzie następuje socjalizacja, utrwa-lane są pewne normy i hierarchia wartości. Nieprawidłowe relacje wewnętrzne i deficyty funkcjonowania społecznego to przyczyny prowadzące do późniejszej bezdomności14.

Wśród kolejnych czynników wymienia się zaburzoną strukturę rodziny, ubóstwo ekonomiczne, niskie wykształcenie lub jego brak i wynikający z tego status społeczny rodziców15. Każda rodzina jest inna i choć może stanowić źródło stresu czy problemów, jest też naj-częściej ogromnym wsparciem w przeciwstawianiu się problemom życiowym. W niektórych przypadkach utrwalone patologiczne za-chowania w rodzinie mogą prowadzić do bezdomności. Bywa ona odczuwana również jako inność, brak przestrzeni na realizację pew-nych relacji społeczpew-nych. Przywołuje się w tym przypadku kategorię nazywaną wykluczeniem społecznym, pozwalającą określić poziom marginalizacji jednostek i całych grup w przestrzeni społecznej.

Próbując zrozumieć bezdomność, nie sposób nie wspomnieć o ma-łej gotowości osób bezdomnych do podejmowania pracy czy w ogóle jakiejkolwiek aktywności zawodowej, nawet w przypadku deklaracji

14 Por . A . Przymeński, Bezdomność jako kwestia społeczna w Polsce współczesnej, Poznań 2001 .

15 Por . J . Śledzianowski, Przyczyny bezdomności spowodowane dysfunkcjonalnością rodziny, „Roczniki Naukowe Caritas – Bezdomność” 1997, R . 1, s . 60–62 .

Dariusz Pater

uznawania pracy za wartość niezwykle ważną. Można za to mówić o swoistym etosie braku pracy, postrzeganym jako przyczyna i jed-nocześnie skutek bezdomności, tym bardziej że długotrwały jej brak obniża aspiracje, wolę pracy, chęć jej poszukiwania i podejmowania, a także dewaluuje wcześniej zdobyte kwalifikacje16.

To kolejne potwierdzenie faktu bierności społecznej przedstawi-cieli najniżej sytuowanych grup społecznych. Im bowiem niższe są poziom życia, dochód czy wykształcenie, tym niższa motywacja do aktywności społecznej i angażowania się w przedsięwzięcia grupowe17. W obszarze tym wspomnieć też trzeba bezradność, partycypowanie w zbiorowej wegetacji bezdomnych, brak motywacji do zmian, bier-ność mającą instrumentalny charakter oraz akceptację życia w ubó-stwie, także tym duchowym18. Problemem wymagającym wskazania jest też kwestia uzależnienia części bezdomnych od systemu instytucji udzielających wsparcia (schronisk, noclegowni, jadłodajni itp.), która pogłębia pasywność i osłabia chęć zmiany swego położenia.

Wielowymiarowość bezdomności mieści w sobie zagadnienie kondy-cji zdrowotnej ludzi bezdomnych, ograniczonego dostępu do placówek ochrony zdrowia. Wielu badaczy zjawiska samą bezdomność wiąże z ni-ską kondycją psychiczną, w tym stanami depresyjnymi, utratą pozytyw-nych emocji, uczuć wyższych i poczucia sensu dalszego życia. To z kolei postrzegane jest jako determinanty syndromu bezdomności, czyli uza-leżnienia od tego stanu, zaniechania prób wyjścia z niego i budowania

16 Por . J . Nesterowicz-Wyborska, O ekonomicznym wyizolowaniu bezdomnych, w: Psy-chospołeczny profil osób bezdomnych w Trójmieście, red . M . Dębski, S . Retowski, Gdańsk 2008, s . 155 .

17 Por . R . Lister, Bieda, Warszawa 2007, s . 204 .

18 Por . M . Oliwa-Ciesielska, Uznawane i realizowane wartości oraz postawy bezdom-nych wobec problemu bezdomności i otoczenia społecznego, w: Formy pomocy bez-domnym. Analiza ułatwień i ograniczeń problemu, red . M . Zalewska, M . Oliwa-Ciesiel-ska, I . Szczepaniak-Wiecha, S . Grzegorski, Warszawa 2005, s . 43 .

Trud bezdomności

89 tożsamości osoby wykluczonej19, chociaż, jak dowodzą badania, jest to częściej wynikiem ubóstwa niż posiadania statusu bezdomnego.

Niezwykle istotny w kontekście bezdomności jest również pro-blem wychodzenia z tego stanu, co staje się ważnym zadaniem gmin i organizacji pozarządowych, ściśle współpracujących w zakresie niwelowania tego zjawiska. Studiując literaturę czy analizując wy-niki prowadzonych w Polsce badań, wydaje się, że nie każda osoba bezdomna ma szansę na zmiany w swym życiu. Przyczyny tkwią we wspomnianym już wcześniej statusie społecznym (wykształcenie), braku nawyku pracy, stanie zdrowia, w tym w uzależnieniach, czy wieku oraz w problemach czysto ekonomicznych (np. zadłużenia alimentacyjne, nakazy komornicze).

Nie sposób w przypadkach indywidualnych nie łączyć kwestii wychodzenia z bezdomności z poznaniem przyczyn bezdomno-ści, ponieważ może to decydować o pozytywnej reintegracji. Form pomocy w tym zakresie jest wiele, ale wymaga to zaangażowania przede wszystkim samych bezdomnych, a poza tym zagwarantowania pewnych zasobów, szczególnie mieszkaniowych (przy wyjątkowym deficycie lokali socjalnych), opracowania i realizacji strategii profi-laktycznych ukierunkowanych na przeciwdziałanie bezdomności20.

5. Wizerunek osób bezdomnych w percepcji społecznej

W dokumencie Wyzwanie dla społeczeństwa w XXI w. (Stron 86-89)