Stanisława Janicka
Z akt Sądu Obwodowego w Gorzowie
Nadwarciański Rocznik Historyczno-Archiwalny nr 4, 237-240
Hi s t o r y c z n o- Ar c h i w a l n y N R 4 - RO K 1997
Stanisława Jan ick a
G orzów
Z akt Sądu Obwodowego w Gorzowie
Często w spółcześnie słychać o kłopotach w ynikających z p rzeka zywania przez rod zicó w g o spodarstw ro ln y ch sw oim spadkobiercom . Wynikają one niew ątpliw ie z pow odu niedopracow ania um ów pom iędzy ustępującym gospodarzem a je g o spadkobiercą, lub w ręcz z braku takiej umowy.
Los starych rodziców będących na łasce dzieci byw ał często żało sny. Dlatego w śród pracow ników archiw um z podziw em i uznaniem dla prawnika spotkała się, um ow a zaw arta pom iędzy ojcem a synem w Jasiń- cu (Johanneshof) w roku 1898, a w ięc sto lat tem u. U m ow a ta tak dokład nie określa obow iązki i św iadczenia zw iązane z dożyw ociem rodziców, że mogli oni z pew nością być spokojni o sw oją starość, a i obecnie m oże jeszcze posłużyć za w zór do naśladow ania. D latego w arto p ośw ięcić uw a gę na zapoznanie się z jej treścią.
Oto treść tego dokum entu pochodzącego z akt Sądu O bw odow ego w Gorzowie (sygn. 12.318), w ów czas Landsbergu.
UM OW A K U PNA-SPRZEDAŻY
§ 1.
Gospodarz K arl L udw ig A ndree z Jasińca sprzedaje lezące tam g o sp o darstwo rolne tj. 14 hektarów 54,8 arów ziem i ornej z budynkam i, całym żywym i m artw ym inw entarzem i sprzętem w raz z przyległym nadbrzeżem
Jasiń-238 Stanisław a Janicka
ca, za cenę 25.500 m arek /d w u d ziestu p ię c iu tysięcy p ię ciu set marek/ oraz za dożyw ocie i zw iązane z nim św iadczenia w ym ienione w § 3,
§ 2 .
P ieniądze m ają b yć rozdysponow ane ja k następuje:
K upujący odliczy sobie ja k o część należącego się m u spadku po ojcu i m atce sum ę 7.500 marek.
K upujący p rzejm uje zadłużenia obciążające gospodarstw o tj. 7.700 ma rek, które spłaci do K asy P ożyczkow ej we F rankfurcie n / 0 oraz opłacać będzie czynsz od 1 kw ietnia bieżącego roku.
K upujący spłaci ja k o część spadkow ą p o rodzicach sw ojem u bratu urzęd nikow i bankow em u P aulow i A n d ree w B erlinie w m om encie zawierania przez niego m ałżeństw a sum ę 1.500 m arek, ujm ując 4%, je ślib y nastąpiło to p rze d 1 kw ietnia bieżącego roku.
Tak sam o spłaci kupujący ja k o część spadkow ą p o rodzicach drugiemu bratu, nauczycielow i A lbertow i A n d ree zam. w N eudorf, w chw ili jego m ałżeństw a 1.200 marek, odejm ując 4% sumy, g d yb y m ałżeństw o nastą piło p rze d 1 kw ietnia bieżącego roku.
K upujący 2 czerw ca br. p ła c i sprzedającem u 3.0 0 0 marek.
P onadto kupujący p ła c i sprzedającem u sum ę 100 m arek 2 października bieżącego roku.
K oszty postępow ania w ynoszące 4.5 0 0 m a rek ku pujący w niesie w formie skryptu dłużnego.
N a leżn o ść ta będzie spłacona w ratach półrocznych. G dyby je d n a k na stąpiło kw artalne o p óźnienie zapłaty, ku p u ją cy b ędzie m u sia ł wpłacić je d n o ra zo w o całą pozostałą sum ę. Tak oto cena kupna w ynosząca w su
m ie 25.500 m arek została w yłożona i udokum entow ana.
§ 3 .
Sprzedający otrzym uje d ożyw otnio dla siebie i sw o jej żony Wil helm iny A ndree z dom u Werk, p o za pieniędzm i, następujące świadczenia: M ieszkanie składające się z pokoju, alko w y i kom ory w dom u mieszkal nym, znajdujących się p o je g o lew ej stronie z używ alnością kuchni i łaź ni.
Wolny dostęp do opału lub 6 m etrów p rze strze n n yc h drew na w pola nach, 6 m p olan z drew na brzozow ego lub olchow ego oraz 2 0 cetnarów
«w || 1 —
brykietu w ęglow ego. P o w yższy o pal m usi kupujący dostarczyć, drew no porąbać.
Corocznie sprzed a ją cy otrzym a 10 centnarów żyta i 24 centnary dobrych ziemniaków jadaln ych . Ziem niaki otrzym a co p ó l roku, tj. 2 kwietnia i 2 października, a b y za p o b ie c ich przem arzaniu.
Sprzedający otrzym a coroczn ie je d n ą św inię o w adze co najmniej 2 cent narów żywej w agi, w p ie rw sz e j p o ło w ie grudnia, a także wolne wędzenie kiełbasy i mięsa.
Codziennie litr św ie że g o , słodkiego, kro w ieg o mleka i cotygodn iow o półtora funta m asła, a także co tydzień (poczynając o d połow y m arca do połowy grudnia każdego roku) je d en m endel j a j kurzych.
Gdy gospodarz b ęd zie trz y m a ć gęsi i tu c zyć je , m a d ostarczyć je d n ą tłustą gęś bez pierza.
Sprzedający m a w o ln y d o stę p do ko rzysta n ia z niezbędnych w arzyw ogro dowych lub na ży czen ie o trzym a kaw a łek upraw ionego ogrodu do sam o dzielnej upraw y w a rzyw dla sw oich potrzeb.
Czwartą część w szystkich zebranych dojrzałych ow oców;
10-tego listopada ka żd eg o roku 3 6 m a rek kieszonkow ego. Wolne korzystanie z o p a łu do p ie c ó w i p o trzeb n ej faszyny.
Według potrzeb u ży tko w a n ie n arzędzi ogrodow ych i gospodarskich. Nieograniczone k o r zy sta n ie ze studni, ubikacji, p la c ó w i po d w ó rza , z których korzysta kupujący.
Wolne przew ozy d o m łyn a i d o lekarza, ja k te ż cztery razy rocznie p rzeja zd z wizytą do 15 km odległości.
Rocznie 1 fu n t w e łn y w o kresie strzyżenia owiec.
W w yp a d ku p rz e w id y w a n e j starości, sła b o ści lub choroby bez płatna opieka i p ra n ie . C z ę ść m ienia, zastrzeżonego dla starych rodziców będzie corocznie p rzy jm o w a n a na 450 m arek i w pis tej kw oty w takiej wysokości do k się g i g ru n to w e j p rze z sprzedającego będzie w noszony oraz zatwierdzany p rze z ku p u ją ceg o . D o żyw ocie m usi b y ć św iadczone rów nież przy w y p ro w a d zen iu się ro d zicó w do m iejscow ości, oddalonej od w / w gospodarstwa d o 4 km. P o zg o n ie je d n e g o z rodziców' św iadczenie nie będzie zm niejszone.
§ 4 .
Przekazanie ziem i, in w en ta rza i sprzętu nastąpi w końcu m arca bieżące go roku. Wy ko n a n ie św ia d cze ń zw iązanych z dożyw ociem rozpoczyna się
240 Stanisław a Janicka
z dniem 2 kw ietnia bieżącego roku. W artość gruntów określa się na kwotę 22.500 m arek, za ś w a rto ść inw entarza na 3.0 0 0 marek.
§
5
.P rzy p rzekazyw aniu m ienia sprzedający m a w olną rękę w pozostawieniu sobie sztuki inw entarza i sprzętu oraz narzędzi w edług uznania.
§ 6 .
K oszty skarbowe, koszty zw iązane z przekazyw aniem gospodarstw a i wpro w adzeniem dożyw ocia, p o n o si p o rów nej części kupujący i sprzedający.
Jasiniec, 21 lutego 1898 r. (-) Karl Ludw ig Andree (-) Karl A lbert Andree G orzów W lkp. (Landsberg a/W ), 31 m arca 1898 r.
K rólew ski S ad Obwodowy (-) Wendeler Z pow yższej um ow y z p ew nością cieszył się ojciec, m niej nato m iast syn, który nieraz m ógł m ieć trudności z w ykonaniem świadczeń na rzecz rodziców , szczególnie w latach nieurodzaju itp.
P ew ien m łody człow iek w yraził sw oją opinię o precyzji cytowa nego dokum entu w następujących słow ach: W czasach obecnych wielu
ludzi cieszy fa kt, iż w praw ie istnieją luki i niedom ów ienia, pozwalające na niem al dow olną je g o interpretację. Tak sam o różnego rodzaju ogólni kow e um ow y nie są dow odem na brak um iejętności, lecz celow ego działa nia. M a ono na w zględzie p o zo sta w ie n ie m o żliw o ści dow olnego inter p retow ania danego dokum entu lub p rze p isu p ra w n eg o w m yśl zasady: