M IE C Z Y S Ł A W A. K R Ą P I E C OP Lublin
RELIGIA W ZOFII JÓZEFY ZDYBICKIEJ
FILOZOFICZNYM WYJAŚNIANIU
R o c z n ic a 7 0 -le c ia s. prof. d r hab. Z. J. Z d y b ic k ie j, w i e l o k r o t n e g o d z ie k a n a W y d ziału Filozofii K U L , stan o w i d o b r ą o k a z ję do u p r z y to m n ie n ia so b ie w y n i ków Jej pracy filozoficzno-poznaw czej w n a jw a ż n ie jsz ej m oże d z ie d z in ie l u d z kiego życia - religii. O c z y w iś c ie tru d n o tu a n a l i z o w a ć s z c z e g ó ł o w o w sz y stk ie Jej w ażne o sią g n ię c ia i sfo rm u ło w an ia, gdyż w y m a g a ło b y to n a p i s a n i a s p e c j a l nej m o n o g r a f ii. W y s ta r c z y j e d n a k w s k a z a ć n a w ł a ś c i w y k i e r u n e k Jej w y j a ś nień. by zdać sobie sp ra w ę z tego, że m am y tu do c z y n ie n ia z c z y m ś n i e z m i e r nie d o n io s ły m , a z a r a z e m w y j ą t k o w y m n a p o lu f ilo z o f ii. D z i e d z i n a b o w i e m filozofii religii, szeroko u p ra w ia n a w sp ó łc z e śn ie , m im o w ie lu c ie k a w y c h p o m y słów i analiz, charakteryzuje się daleko p o s u n ię ty m s u b ie k ty w iz m e m i p o z n a w c zy m a p rio ry z m e m . N a to m ia s t p ra c e s. d z i e k a n Z d y b ic k ie j d o t y c z ą f i lo z o f ic z nego w y j a ś n i a n i a r e a l n y c h ak tó w religii s p e łn ia n y c h p r z e z o s o b ę l u d z k ą tak in d y w id u a ln ie , j a k i sp o łe c z n ie .
Z o f ia J ó z e f a Z d y b ic k a , „sz a ra u r s z u la n k a ” , n a w i ą z a ł a w ro k u 1955 b liż s z y kontakt z filozofią na W y d z ia le Filozofii C h rz e ś c ija ń s k ie j K U L , s tu d i u j ą c p o d k ieru n k iem z n a n y c h p ro fe so ró w : S t e f a n a S w ie ż a w s k ie g o , J e r z e g o K a l i n o w s k i ego, M ie c z y s ł a w a A. K rą p c a , S t a n i s ł a w a K a m i ń s k i e g o , M a r i a n a K u r d z i a ł k a , K a ro la W o jty ły , J ó z e f a P a s tu s z k i, F r a n c i s z k a T o k a r z a i in n y ch ... B y ł to okres fo rm o w a n ia się w yraźnego o blicza „filozoficznej szkoły lu b e lsk ie j” , gdy a k c e n tow ano studiow anie filozofii na p o d s ta w ie ź ró d e ł h isto ry c z n y c h , b e z p o ś r e d n ic twa różnych k o m e n ta to ró w (a więc c z y tan ie A rystotelesa, św. T o m a s z a , D u n s a Szkota, D e s c a r te s ’a, W olffa...), n a stę p n ie d o k o n y w a n ie n a m y s łu m e t o d o lo g ic z n eg o nad s p e c y f i k ą f ilo z o f ic z n y c h w y ja ś n ie ń , o k re s , w k t ó r y m p r a k t y k o w a n o zespołow ość pracy na sem inariach i k o n w ersato riach oraz u tr z y m y w a n o bliskie, niem al p rz y ja c ie ls k ie k o n ta k ty ze s tu d iu ją c y m i a d e p ta m i filozofii. B y ło c z y m ś oczyw istym , że p rz e d m io te m filo z o fic z n y ch w y ja ś n ie ń j e s t z a w s z e św ia t po
za-6 M I E C Z Y S Ł A W A. K R Ą P I E C O P
p o d m io to w y , a w ięc r z e c z y w is to ś ć by tó w realnie istniejących. P o zn aw an o więc ś w ia t r e a ln y w ś w ie tle d o t y c h c z a s o w y c h o s ią g n ię ć m y ślic ie li i p o s łu g u ją c się j ę z y k ie m n a t u r a l n y m s p o n t a n i c z n e g o p o z n a n ia . D la s tw ie r d z a n y c h rea ln y c h f a k tó w b y to w y c h p o s z u k i w a n o ta k ie g o w y j a ś n i a j ą c e g o c z y n n i k a re a ln e g o , k tó r e g o e w e n t u a l n a n e g a c ja b y ła b y z a r a z e m n e g a c j ą sa m e g o fa k tu d a n e g o do w y ja ś n ie n ia .
T akie w łaśnie p o d e jś c ie do filo z o fic z n y ch w yjaśnień istniejącej rzeczyw isto ści j e s t w ła ś c iw e d la m e tafizy k i (p a rs p o tio r p h ilo so p h ia e !) pojętej tradycyjnie, w d u c h u a r y s to te le s o w s k im . R ó ż n e z a te m d z ie d z in y istniejącej rzeczyw istości, w ty m s z c z e g ó ln ie s a m c z ł o w i e k i j e g o ró ż n o r o d n e d z ia ła n ia o s o b o w e , s ta n o w i ą p r z e d m i o t f i l o z o f i c z n e g o w y j a ś n i e n i a i r o z u m ie n ia . T a k im w ła ś n ie n i e z m i e r n i e d o n i o s ł y m fa k te m o s o b o w e g o p r z e ż y c ia c z ł o w i e k a j e s t j e g o religia, a n g a ż u j ą c a in d y w i d u a l n ą i s p o łe c z n ą stronę lu d zk ieg o b y to w a n ia . F ak t religii, j a k o j e d e n z i s to tn y c h n u r tó w lu d zk iej k u ltu ry ( o p r ó c z ż y c ia p o z n a w c z e g o , ż y c ia m o ra ln e g o , tw ó rc z o śc i te c h n ic z n o -arty s ty c z n e j), s p in a ją c y w h a r m o n i j n ą c a ł o ś ć w s z y s t k i e o d m ia n y k u ltu r y lu d z k ie j, d o m a g a się filo z o f ic z n y c h w y j a śnień ze w z g lę d u na s w ą eg zy ste n c ja ln ą specyfikę oraz k o n ie c z n o ś ć ro zu m ien ia s a m e g o c z ł o w i e k a , n a z y w a n e g o ta k że h o m o re lig io sits.
S i o s t r a d z ie k a n Z. J. Z d y b ic k a z o g n is k o w a ła sw e stu d ia filo zo ficzn e, a p ó ź niej s a m o d z i e l n e p r a c e na fa k c ie r e a l n e j religii u c z ło w ie k a . W p r a w d z ie w y j a ś n i e n i a z ja w i s k a religii by ły i n te n s y w n ie p r o w a d z o n e w ró ż n y c h n u rtach p o s t k a n t o w s k i e j m y śli f ilo z o f ic z n e j, z w ł a s z c z a w r ó ż n y c h o d m ia n a c h myśli f e n o m e n o lo g ic z n e j, to j e d n a k te nurty nie do ty czy ły w y ja ś n ia n ia realnie istn ie j ą c y c h c z y n n i k ó w , tw o r z ą c y c h fa k t re lig ii, ale z a s a d n ic z o d o ty c z y ły tego, co m o ż n a by n a z w a ć ś w i a d o m o ś c i o w y m p r z e ż y w a n i e m religii. T e g o zaś ro d zaju p r z e ż y c i a r e lig ijn e m ia ły b y się d o k o n y w a ć w c z ło w ie k u , p o j m o w a n y m j u ż po kan to w sk u , ja k o tw ó rc z y m źródle k re a ty w n e g o p o z n a n ia i k onieczności spełnia n ia p o w i n n o ś c i j a k o w a rto ś c i. Ś w i a d o m o ś ć tr y s k a j ą c a z a p r i o r y c z n e g o ego, k reu jąceg o przed m io ty p o z n a n ia ( a lb o w ie m p o d m io t j e s t r a c ją przed m io to w o ści p o z n a n ia ), tw o rzy także p r z e d m io t religijnych p rzeżyć - sa c ru m . Z a a k c e p to w a nie o w e g o sa c ru m m ia ło b y u c h y lić s e n s o w n o ś ć s p o ró w o realn e is tn ie n ie r e a l n e g o p r z e d m i o t u a k tó w religii - B o g a . J e d n a k ż e s u b ie k ty w n ie u p r a w ia n a „ f i l o z o f i a r e l i g i i -’ - s z e ro k o w s p ó ł c z e ś n i e r o z b u d o w a n a od c z a s ó w H eg la, S c h le ie r m a c h e r a , O tto , E l ia d e g o , F r o m m a , v a n d e r L e e u w a , S c h e le r a i in nych - c h o c ia ż , w y d a w a ło b y się, d o s ta te c z n ie r o z ja ś n iła p r o b le m a ty k ę religii, to jej o s t a t e c z n i e nie w y ja śn iła , a lb o w ie m , w g ru n c ie rz e c z y , p r a c o w a ł a w w y d u m a nej s z tu c z n ie p r z e z f ilo z o f ó w „ r z e c z y w is to ś c i” samej myśli. T y m c z a s e m tak ie go c z ło w ie k a , j a k i e g o zak ła d a n o , re aln ie nie ma, gdyż je s t to konstrukt kantów
-skiej i p o stk a n to w sk ie j myśli filo zo ficzn ej, zam kniętej w obrębie ludzkiej, s w o iście rozum ianej „ rz e c z y w is to ś c i- ś w ia d o m o ś c i” i n ie d o t y c z ą c e j r e a l n i e is t n i e ją c e g o ś w ia ta i r e a ln e g o c z ł o w i e k a z j e g o fa k ty c z n y m i p r o b l e m a m i p o z n a n ia , osobowej m iłości, ak tó w d e c y zy jn y ch , c ie rp ie n ia o raz s p in a ją c y c h to w s z y s tk o aktów ludzkiej religii. A n a l i z a w ię c p r z e ż y c ia re lig ijn e g o w ta k im k o n t e k ś c i e filozoficznego p o z n a n ia nie u w z g lę d n ia ła w w y ja ś n ia n iu faktu is tn ie n ia r e a l n e go ś w ia ta i re a ln ie d z ia ła ją c e j o s o b y lu d z k ie j.
P o z o s ta ło w ięc, d la r e a ln ie u p r a w ia n e j filo z o fii re lig ii, s z e r o k ie p o l e do z a g o s p o d a r o w a n ia i do a n a liz y f ilo z o f ic z n e j, w y j a ś n i a j ą c e j o s t a t e c z n o ś c i o w o o s o b o w y akt religii, p o d w a r u n k ie m , że s a m a r e lig ia j e s t r e a l n ą a k t y w n o ś c i ą c z ło w ie k a nie „ w y d u m a n e g o ” p rz e z s y s te m y f i l o z o f ic z n e , z i d e o l o g i z o w a n e i a p rio ry c z n e, ale c z ło w ie k a re a ln e g o , d a n e g o n a m w n o r m a ln y m , s p o n t a n i c z nym p o z n a n iu .
Religia zatem, ja w ią c a się j a k o realnie istniejący fakt ludzkiej osoby, p rz e ż y w ana p rzez c z ło w ie k a w i d z i a n e g o w p o z n a n iu z d r o w o r o z s ą d k o w y m (a nie w św ietle j a k i c h k o l w i e k id e o lo g i c z n o - f i l o z o f i c z n y c h i n t e r p r e t a c j i ) , s ta ła się w d zięcznym p rz e d m io te m filo z o fic z n y ch d o c ie k a ń i w y ja ś n ie ń b a rd z o licznych prac Z. J. Z dybickiej. P o z w o liło to A u to rc e - k ie ru ją c e j, j a k o p ro feso r, K a te d rą F ilozofii R e lig ii - z j e d n e j s tro n y c z e r p a ć p e ł n ą g a r ś c i ą z p r z e m y ś l e ń d o t y c h czasow ych teo re ty k ó w religii r ó ż n y c h k i e r u n k ó w f ilo z o f i c z n y c h , z d ru g ie j zaś nie u le g a ć p o c h o p n i e ich o s ą d o m i nie p o w ta rz a ć b łę d n y c h o pinii, k tó re w y r o sły z a p rio r y c z n y c h n a s ta w ie ń p o z n a w c z y c h . P o z w o l i ł o to te ż d o j r z e ć b o g a ty splot religijnych przeży ć o s o b o w y c h i u jrz e ć c z ło w ie k a ja k o p o d m i o t religijny.
F i lo z o f ia religii - w u ję c iu Z. J. Z d y b ic k ie j - w ią ż e się, j a k o f ilo z o f ia , z r o z u m ie n ie m r z e c z y w is to ś c i r e a ln ie is tn ie ją c e j ( b y te m j a k o is tn i e j ą c y m ) , a także z r o z u m i e n i e m sa m e g o c z ło w ie k a , j a k o b y tu o s o b o w e g o , z w i ą z a n e g o w osobow ej relacji z B o g ie m j a k o B y te m P ie rw s z y m , n a d -re a ln y m , o so b o w y m . R e la c ja religii z a w ią z u je się w c z ł o w ie k u w m o m e n c i e o s o b o w e g o w y b o r u B o g a (ale nie j a k o j a k i e g o ś n i e z d e t e r m i n o w a n e g o s a c r u m l) j a k o p o d s t a w y w szelkich o so b o w y c h d ecyzji. O czy w iście, p o d s t a w ą z a w ią z a n ia tej relacji jest s a m a n a tu ra p r z y g o d n e g o bytu o s o b o w e g o c z ło w ie k a , k tó r y w s w y m b y to w a - n iu -istn ie n iu j e s t n ie u s ta n n ie z a le ż n y od T r a n s c e n d e n s u (n ie w y s t a r c z a j ą b o w iem u z a l e ż n i e n i a od b y tó w p rz y g o d n y c h !) i tę z a l e ż n o ś ć j e s t w ł a d n y z a w s z e p rz e c z u ć i ro z p o z n a ć . R e lig ia ja w i się w ięc j a k o m ię d z y o s o b o w a r e la c ja c z ł o w iek a do B o g a, o ile T e n j e s t ro z p o z n a n y j a k o p o d s ta w a o s ta te c z n a w s z e lk ic h ludzkich d e c y z ji o s o b o w y c h .
W ta k im k o n te k ś c ie r o z u m ie n ia re lig ii m o ż n a b y ło p r z e p r o w a d z i ć a n a liz y sam ego aktu religii danego n a m w d o św iad czen iu b y cia c zło w iek iem , p r z e ż y w a
8 M I E C Z Y S Ł A W A. K R Ą P I E C O P
j ą c y m t r a n s c e n d e n c j ę w o b e c p rz y ro d y , w o b e c s p o łe c z e ń s tw a i s a m e g o siebie. P r z e ż y c ie b o w i e m r e a ln e ak tu relig ii ( o s o b o w e j a f irm a c ji B o g a ) d o k o n u je się w k o n te k ś c ie ca łe g o ż y cia lu d z k ie g o , z a ró w n o p o z n a w c z e g o , j a k i m oralno-de- c y z y j n e g o o r a z t w ó r c z o - e s te ty c z n e g o .
P rz e p ro w a d z o n e p rz e z Z. J. Z d y b ic k ą opisy aktu religii p o z w a l a j ą na filo z o fic z n e w y j a ś n ie n ia u z a s a d n ia ją c e , tak n eg a ty w n ie , j a k i p o z y ty w n ie , te c z y n n i ki, k tó re k o n s t y t u u j ą sam b y to w y fa k t religii. N a d to u z a s a d n ie n ie to d o k o n u je się w r a m a c h filo z o fii k la s y c z n e j, w y ja ś n ia ją c e j o sta te c z n ie ( p rz e z o d w o ła n ie się do n ie s p r z e c z n o ś c io w y c h p o d s ta w p o zn a n ia ) i k o n i e c z n o ś c i o w o sw e tw ie r d z e n ia . W s u m ie w ię c A u to r k a p rz e d s ta w ia w sw ych dziełach filo z o f ię religii, k ie r u ją c się re a liz m e m p o z n a w c z y m i o b ie k ty w iz m e m , z w ią z a n y m z r o z u m i e n ie m c z ł o w i e k a o raz s p o s o b e m j e g o o s o b o w e g o , ro z u m n e g o i w o ln e g o d z ia ła nia. G ł ó w n a p ra c a n a u k o w a Z. J. Z d y b ic k ie j, C zło w iek i r e lig ia , stanow i chyba j e d y n ą w lite ra tu rz e ś w ia to w e j, o p r a c o w a n ą i u z a s a d n io n ą w sw ych filo z o fic z
nych w y ja ś n ie n ia c h , r e a l i s t y c z n ą in te r p r e t a c j ę fa k tu religii, k ie ru ją c ą się r o z u m i e n i e m r e a ln e g o , o b i e k t y w n e g o , b y to w e g o fa k tu religii - a nie tylko s u b ie k ty w n e g o , c z y sto p o d m io to w e g o p rz e ż y w a n ia religii, p r z e ż y w a n ia a n a liz o w a n e go w y ł ą c z n i e w k o n te k ś c ie czystej p o d m io to w o ś c i, co d o m i n u j e we w s p ó łc z e snej tzw. filozoficznej p r o b le m a ty c e religii. S a m o ro z u m ie n ie religii, w yrażo n e w tzw . d e f i n i c j i , o z n a c z a r e a ln ą , c h o ć r e l a t y w n ą b y to w o ś ć , w i ą ż ą c ą l u d z k ą o so b ę z O s o b ą B o g a j a k o re a ln ą ra c ją k o n sty tu u jącą religię. Istnienie zaś realne o s o b y lu d z k ie j i O s o b y b o s k ie j j e s t s tw ie r d z a n e j u ż to b e z p o ś r e d n io w sądzie e g z y s te n c ja ln y m , j u ż to p o śre d n io , k o n ie c z n o ś c io w o , jeśli chodzi o Boga. W raz ze s tw ie r d z e n ie m realnych k o re la tó w faktu religii, A u to rk a szero k o u w zg lęd n ia k u l t u r o w e k o n te k s ty relig ii w w y m ia r z e ż y c i a in d y w id u a ln e g o i s p o łe c z n e g o . W ten s p o s ó b w m o n o g ra fii C zło w ie k i relig ia (k ilk a k ro tn ie w y d a w a n e j) o trz y m a liś m y c a ło ś ć re a listy czn ej i o b iek ty w n e j filozofii religii, z u w z g lę d n ie n ie m , n i e z w y k l e s u m i e n n y m , s z e ro k ie g o k o n te k s tu r ó ż n o r o d n y c h p o g lą d ó w i opinii w tej w ła ś n ie m a te rii. N ic z a te m d z iw n e g o , że ta w ła ś n ie m o n o g r a f i a z o s ta ła p r z e t ł u m a c z o n a n a j ę z y k a n g ie ls k i i u k a z a ła się w m ię d z y n a r o d o w y m w y d a w n ic tw ie P e te r L a n g , j a k o to m 3 w serii „ C ath o lic T h o u g h t F r o m L u b lin ” (1991 r.).
N a le ż y j e s z c z e z w ró c ić b a c z n ą u w a g ę n a b a rd z o c h a ra k te ry s ty c z n ą , zw ła sz c z a d la ś r o d o w is k p o s tk o m u n is ty c z n y c h , o b s z e r n ą m onografię R eligia i r e lig io
z n a w s tw o , w której s ą a n alizo w an e zagadnienia szero k o p rz e d s ta w ia n e w litera
tu rz e „ r e l i g i o z n a w c z e j ” r ó ż n y c h k i e r u n k ó w f ilo z o f ic z n y c h , a ta k ż e ro z m a ite k u ltu ro tw ó rc z e funkcje religii w dziedzinie nauki, m oralności, sztuki i ś w iato p o
glądu. O c z y w iśc ie an a liz o w a n e w tej pracy z a g a d n ie n ia o tr z y m u j ą r o z w ią z a n ia re a lis ty c z n e , o d w o ł u j ą c e się do s tru k tu ry is tn ie ją c e g o s ta n u b y to w e g o .
N i e w ą tp liw y z w ią z e k z f i l o z o f i ą relig ii - j a k o je j z a s t a n ą s y t u a c j ą b y t o w ą - m oże być uzn an y za stan bytow ej p a rty c y p a c ji, k tó ry d o c z e k a ł się w n i k l i w e go o p r a c o w a n i a w m o n o g r a f ii P a r ty c y p a c ja b ytu . Z a g a d n ie n ie to, p o j a w i a j ą c e się p ie r w o tn ie w m y śli P la to ń s k ie j, b y w a ło w ie lo k ro tn ie o p is y w a n e p r z e z w y b itn y ch filo z o fó w , a w s p ó łc z e ś n ie d o c z e k a ło się w ie lu p rac m o n o g r a f i c z n y c h , o p ie rający ch się na e g z e m p la ry sty cz n e j, platońskiej k o n c e p c ji p a rty c y p a c ji, tak w y b itn y c h au to ró w , j a k L. B. G eiger, C. F ab ro , a także A. H a y e n , J. d e F i n a n - ce, J. H. Nicolas, B. M o n tag n es. Z, J. Z d y b ic k a w swej m o n o g ra fii a n a liz u ją ce j zagadnienie partycypacji, ja k o b y to w e g o stanu rzeczyw istości p rzy g o d n ej, w y ja śniła j e na p odstaw ie tek stó w św, T om asza, który w wielu m iejscach w z m ia n k o wał o p a r ty c y p a c ji bytu, m ając na u w a d z e z w i ą z e k is t n i e j ą c y c h b y tó w z B o giem ja k o ich b y to w ą r a c ją realną. T o w ła śn ie dzięki p a rty c y p a c ji bytu B o ż e g o sa m B óg j e s t o b e c n y - im m a n e n tn y - w c a ły m s w y m d z i e l e s t w o r z e n i a j a k o j e g o p r z y c z y n a s p r a w c z a , w z o r c z a i c e l o w a . T a k i sta n rz e c z y nie n e g u je t r a n s c e n d e n c ji b e z w z g lę d n e j B o g a w s to s u n k u do s t w o r z e n i a , ale zarazem uk azu je n a jg łę b s z y zw ią z e k i o b e c n o ś ć B o g a w s tw o rz e n iu , s ta n o w ią c źródło i p r z y c z y n ę s p r a w c z ą b y tó w . N a s tę p n ie w s k a z u je n a in te lig ib iln o ś ć bytow ą, p o c h o d n ą od B oga ja k o o dw iecznego w z o r u , co f u n d u je stan r a c j o n a ln o ś c i lu d z k ie g o p o z n a n ia . W r e s z c ie B ó g j a w i się j a k o p r z y c z y n a c e lo w a , d o b ro n a jw y ż s z e , p o c ią g a ją c e ku s o b ie w s z e lk ie d z i a ł a n i e s t w o r z e n i a , w ty m zaś szczeg ó ln ie d z iałan ie c zło w iek a, który - j a k o b y t o s o b o w y - j e s t p o w o ła n y do zje d n o c z en ia z B ogiem . P rz e d s ta w io n e p rz e z A u t o r k ę s t a n o w i s k o to w ażne p rz y p o m n ie n ie tra d y c y jn y c h s f o r m u ło w a ń d o ty c z ą c y ch tr a n s c e n d e n c ji i i m m a nencji B o g a w s t w o r z e n iu . T a k w ła ś n ie u k a z a n a i s z c z e g ó ł o w o , w d y s k u s ji z p la to n iz u ją c y m i a u to ra m i, u z a s a d n i o n a k o n c e p c j a p a r t y c y p a c j i s ta n o w i z w ień czen ie filo z o fic z n eg o w y ja ś n ia n ia rzeczyw istości, j a k ie p re z e n tu je m e ta fi zy k a bytu re a ln ie istn ie ją c e g o .
P ro b le m a ty k a religii i fa k tu re lig ijn o śc i c z ło w ie k a stała się te ż w d z ię c z n y m p r z e d m io te m b a rd z o lic z n y c h ro z p r a w (w ty m w a ż n e j r o z p r a w y d o k t o r s k i e j
P o zn a n ie B o g a w u ję c iu H e n r i de L u b a c a - w y b itn e g o , p l a t o n i z u j ą c e g o a u t o
ra), artykułów, dyskusji o p u b lik o w a n y c h j u ż to s a m o d z ie ln ie , j u ż to w licznych c z a s o p is m a c h p o lsk ic h i m i ę d z y n a r o d o w y c h o r a z a k ta c h f i l o z o f i c z n y c h k o n g re só w . P r e z e n t o w a n e r o z p r a w y i a rty k u ły n a w i ą z u j ą d o w ie lu w s p ó ł c z e ś n i e d y s k u to w a n y c h , w a ż n y c h p r o b le m ó w d o t y c z ą c y c h c z ł o w i e k a j a k o u c z e s t n i k a ż y c ia k u ltu ro w e g o .
1 0 M I E C Z Y S Ł A W A. K R Ą P I E C O P
S z c z e g ó l n i e d o n i o s ł y m z w i e ń c z e n i e m p rac o s ta tn io p r o w a d z o n y c h p rzez S. D z ie k a n Z d y b i c k ą sta ł się M i ę d z y n a r o d o w y K o n g r e s F ilo z o f ic z n y w 1996 roku w L u b lin ie , p o ś w ię c o n y zag a d n ie n iu w o ln o ści w kulturze, w tym zaś w o l n o ś c i w d z i e d z i n i e re lig ii, z o r g a n i z o w a n y w z o r o w o w t r u d n y c h w a ru n k a c h p o ls k ie j w s p ó ł c z e s n o ś c i p rz e z Z. J. Z d y b i c k ą z u d z ia łe m p o n a d 3 0 0 u c z e s t n i k ó w z P o ls k i i z a g r a n ic y , r e p r e z e n t u j ą c y c h ró ż n e k o n ty n e n ty n a s z e g o globu. K o n g r e s ten , u p a m i ę t n i a j ą c y 5 0 -le c ie W y d z ia łu F i l o z o f i c z n e g o K U L , stał się z n a k o m i t ą , w y b o r n i e z o r g a n i z o w a n ą im p re z ą , z w r a c a j ą c ą m i ę d z y n a r o d o w ą u w a g ę n a f il o z o f i c z n y d o r o b e k K U L i j e g o f i l o z o f i c z n ą szkołę. O b s z e r n y list O j c a św . J a n a P a w ł a II, b y łe g o p r o f e s o r a W y d z ia łu , p o d k r e ś lił d o n io s ło ś ć p r o b l e m a t y k i w o ln o śc i we w sp ó łc z e sn e j ku ltu rze ś w ia to w e j o ra z w ie lo s tr o n n e f i l o z o f i c z n e p r a c e W y d z ia łu , j e g o p r o f e s o r ó w , a ta k ż e J e g o w ła s n y u d z ia ł w p r a c a c h U n i w e r s y t e t u j a k o k i e r o w n i k a K a te d r y Etyki.
D łu g ie la ta s p r a w o w a n i a f u n k c ji d z ie k a ń s k ie j s p lo tły się w h a r m o n ijn ą c a łość z p ra c a m i n a u k o w o -d y d a k ty c z n y m i S. P r o fe s o r i D z ie k a n Z. J. Z dybickiej. W y k ła d y , s e m in a r ia , k o n f e r e n c j e s ta n o w iły w a ż n y k o n te k s t Jej prac p e d a g o g i c z n y c h , k tó r y c h r e z u l t a t e m s ą liczni, p r o m o w a n i p rz e z N i ą d o k to rz y i m a g is tr z y filo z o fii, z a j m u ją c y o b e c n ie w a ż n e s ta n o w i s k a i p o z y c je w naszej k u ltu rz e . W s z e c h s t r o n n a p r a c a u n i w e r s y t e c k a , ta k ż e a d m in is tr a c y jn a , j a k o d z i e k a n a t c z ł o n k a a k a d e m i c k i e g o se n a tu , d o b r z e służy na sz e j filo z o fic z n ej k u l t u r z e i d o b r u c z ł o w i e k a w O jc z y ź n ie i K o ś c ie le .
R E L I G I O N IN Z. J. Z D Y B I C K A 'S P H I L O S O P H I C A L E X P L A N A T I O N
S u i n m a r y
S ister P ro fe s s o r Z ofia Józefa Zdybicką, an Ursuline SJK, for a long tim e Dean o f thc Faculty o t P h i l o s o p h y at the C ath o lic U n iv e r s ity o f L u b lin , c o n c e n tr a t e s b er p h ilo s o p h ic a l research on thc p ro b lem s o f G o d and his relatio ns with the world. and especially on the problems o f religion and its c o n n e c ti o n s with o t h e r b r a n c h e s o f culture.
In h c r m o s t im p o r t a n t b o o k . C zło w ie k i relig ia , p u b l i s h e d man y tim es and tran s la tcd into E n g li sh ( P erso n a n d R elig io n ), she presents a un iq u e - on the wo rld scalę - realistic intcrpreta- tio n o f th e fact o f re li g io n . H er i n te r p r e ta tio n is d i r e c t e d by u n d e r s t a n d i n g o f th e o b jectiv ely e x is ti n g tac t o t re li g io n , and not o n ly by its s u b je ctiv e c x p e r i e n d n g - as in the traditional p o s t - K a n t ia n p h i lo s o p h y . In Z d y b ic k a 's v iew reli g io n is a real, p e rs o n al r ela ti o n o f a hum an
pe rso n to a real p erso n al A b s o lu te th at exis ts b e y o n d th e s u b jc c t. T h e su f f ic ie n t c o n d it i o n for rclig ion is on the o n e h and the real exis lence o f G o d b e y o n d th e s u b je ct, G o d th at is th e in te n - tio nal, model and c au s ativ e rcaso n o f the w orld; a n d on the o t h e r th e hurn an p e r s o n 's sta tu s as an entity, a bcing thal is aec id enlal and lim ite d, b ut at th e sa m e tim e t r a n s c e n d i n g th e w o r l d o f na turę and eu lt u re, o p e n to w hat is a b so lu te , d e s irin g a fuli a n d las tin g h a p p in e s s .