Adamczyk, Mieczysław
Czasopiśmiennictwo konspiracyjne i
działalność propagandowa PPR,
GL-AL i KRN na Kielecczyźnie w
okresie okupacji hitlerowskiej
Kwartalnik Historii Prasy Polskiej 16/2, 5-23
A
R
T
Y
К
U
Ł
Y
Kwartalnik Historii Prasy Polskiej X V I 2
M IECZYSŁAW AD A M CZY K
C ZA SO P IŚM IE N N IC T W O K O N SP IR A C Y JN E
I D Z IA Ł A L N O Ś Ć P R O P A G A N D O W A P P R , G L— A L I K R N N A K IE L E C C ZY ŻN IE W OKRESIE O K U P A C JI H ITLE R O W SK IE J
W podziale terytoria ln ym i nom enklaturze Polskiej Partii R obotniczej (PPR) i G w ardii L u dow ej (G L), a następnie A rm ii L u dow ej (A L), K ie lecczyzna była trzecim obw odem . O bw ód K ielecki P P R , G L — A L o b e j m ow ał większą część obszaru przedw ojen n ego w ojew ód ztw a kieleckiego z w y ją tk iem pow iatów : jęd rzejow skiego, pińczow skiego, stopnickiego, m iechow skiego i olkuskiego, które w eszły w skład obw odu krakow skie go, oraz w łączon ych do R zeszy terenów Zagłębia D ąbrow skiego. O bw ód kielecki obejm ow a ł także część przedw ojen n ego w o jew ód ztw a łódzkiego, a m ianow icie pow iaty opoczyński, konecki, piotrkow ski i radom szczański1. W skład obw odu k ieleck iego w ch od ziły trzy okręgi: Radom , K ielce, Czę stochow a. O kręg R adom ob ejm ow a ł pow iaty: radom ski,' k ozienicki, iłżec ki, opatow ski, sandom ierski i w schodnią część opoczyńskiego, a dzielił na jedenaście dzielnic organizacyjnych: Chotcza, Ć m ielów , D rzew ica, G ra bów , K ozienice, K unów , Radom , O strow iec, O żarów , Starachow ice i Tar łów . Okręg K ielce ob ejm ow a ł pow iat kieleck i i w schodnią część pow ia tu koneckiego, dzielił się na dzielnice: D uraczów , K ielce, K ońskie i O dro wąż. Okręg częstochow ski w reszcie ob ejm ow a ł pow iaty: częstochow ski, radom szczański, piotrkow ski, w łoszczow ski oraz zachodnią część o p oczy ń skiego i koneckiego, a dzielnicam i jego b y ły : Częstochow a, P iotrków , Radom sko i W łoszczow a2.
DZIAŁALNOŚĆ PRO PA G A N D O W O -W YD A W N IC ZA PPR I GL N A KIELECCZYŻNIE
P roces tw orzenia zrębów organ izacyjn ych P P R i G L rozpoczął się w K ielęck iem już w początku 1942 r. P od w p ły w em w iadom ości o p o
1 B. H i l l e b r a n d t , Działania Gwardii i Arm ii L udow ej na Kielecczyźniet Warszawa 1962, s. 32; J. N a u m i u k , Kalendarz Polskiej Partii R obotniczej, GL i AL w Kielecczyźnie 1942— 1945, K ielce 1962, s. 34.
2 R. N a z a r e w i c z , Nad górną Wartą i Pilicą. PPR, GL i AL w okręgu czę- stochow sko-piotrkow skim w walce z hitlerowskim okupantem 1942— 1945, Warszawa 1964, s. 5— 8; B. H i 11 e b r a n d t, op. cit., s. 32; Komunikaty Dowództwa Głównego Gwardii i Arm ii Ludowej. Dokumenty, Warszawa 1959, s. 236— 239.
wstaniu partii, które błyskaw icznie rozch odziły się p o kraju różnym i dro gami, daw ni członkow ie K om unistycznej Partii Polski sam orzutnie p rz y stąpili do organizow ania kom órek p a rty jn y ch szukając kontaktów i p o w iązań z K om itetem C entralnym PPR.
Na początku lutego 1942 r. odbyło się w Radom iu zebranie przedsta w icieli Zjedn oczen ia R obotn iczo-C h łopskiego (Z R -C h), R ob otn iczo-C h łop skiej O rganizacji B o jo w e j (R— ChOB) i Zw iązku Rad R ob otn iczo-C h łop skich „M łot i S ierp” (ZR R — Ch) z K ielecczyzn y, na którym om awiano program partii w oparciu o odezw ę К С P P R D o robotn ików , ch łopów
i inteligencii, do w szystkich patriotów polskich i dokonano połączenia
ty ch organizacji. Na zebraniu tym pow ołan o p ierw szy na terenie K ie le c czyzn y kom itet ok ręgow y PPR . W początkow ej fazie tw orzenia kom órek p a rty jn y ch w terenie pierw szoplanow ą rolę pełniła prasa i propaganda ustna prow adzona przez działaczy p a rty jn y ch 3. Św iadczą o tym nadsy łane do К С P P R sprawozdania z terenu K ielecczyzn y („Z organ izow ałem kom órkę partyjną, przem ów iłem w kilku m iejscach do gospodarzy w ie j skich z innych stronnictw . R ozdałem literaturę, w ysyłam łącznika z lite raturą w teren w ysiedlon y. T w orzę na punkcie R. kom itet fa b ry czn y ” )4.
Dużą w agę do rozw oju czytelnictw a centralnej prasy partyjn ej i w o j skow ej p rzyw iązyw ało D ow ództw o G łów ne GL, które w sw oich rozk a zach do dow ód ców oddziałów G L i k om itetów pow iatow ych P P R zaleca ło w spólne czytanie „G w a rd zisty ” w każdej sekcji przynajm niej raz w tygod n iu 5. Z w rócon o także uw agę na popu laryzację haseł P P R i G L za w artych w „G w ardziście” przez organizow anie w ieców propagandow ych; w yk orzystyw a n o w tym celu każde zgrom adzenie ludności w w ioskach
i gm inach6. '
W 1942 r. na K ielecczyźn ie pow stały dw a dalsze k om itety okręgow e P P R w K ielcach i Częstochow ie. W szystkie k om itety pow ołane zostały w oparciu o odezw ę program ow ą К С P P R , która była pierw szym d o kum entem p a rty jn y m k olportow an ym w K ieleck iem 7.
Początkow o k om itety okręgow e podlegały bezpośrednio К С PPR. Od początku 1943 r., kiedy dokonano podziału terytorialnego na ob w ody, kom itety okręgow e podlegały im bezpośrednio. P ow stałe w 1942 r. k ie
3 A. S ł o m k o w s k a , Prasa i działalność propagandowa PPR, GL i A L na Kielecczyźnie, „W ojskow y Przegląd Historyczny” , 1971, nr 2, s. 92—93; J. N a u m i u k, op. cit., s. 25.
4 Centralne Archiwum Komitetu Centralnego. PZP R (dalej CA КС PZPR), sygn. 190/XII—4, к. 7, Mf. 2073'2.
5 Centralne Archiwum W ojskow e (dalej CAW), sygn. t. 71/62/53 okupacja, k. 13.
6 CAW, sygn. t. 71/62^53 okupacja, k. 14.
7 M. J a n i k o w s k i , Ostatni grosz, [w:] Czas wielkiej próby. Wspomnienia bojow ników o ojczyzną ludową 1939— 1945, W arszawa 1969, s. 373; A. P a w l i k o w s k i , Moje magazyny, tamże, s. 404.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Z N I E 7
leckie okręgi w eszły w tym czasie w skład R a dom sk o-K ieleckiego O b w odu PPR , którem u nadano k olejn y, trzeci num er. Ze strukturą partyjną pokryw ała się struktura organizacyjna GL.
W zw iązku z system atycznym rozw ojem kom órek p a rty jn y ch na K ie lecczyźnie w zrosło zapotrzebow anie na prasę partyjną, k tórego nie b y ły w stanie zaspokoić w ydaw n ictw a centralne. W tej sytu acji k ierow n ictw o O bw odu III pod jęło d ecyzję o w ydaw aniu prasy lokalnej w oparciu o przedruki z centralnej prasy P P R i GL. P ierw sze lokalne w ydaw n ictw a partyjne w K ieleck iem ukazały się na początku 1943 r. W latach 1943— — 1945 okręgi O bw odu R adom sko-K ieleckiego w y d a ły siedem pism par ty jn y ch oraz dw a pisma w ojsk ow e, firm ow an e przez GL.
P ierw szym pism em K om itetu O bw odow ego P P R na K ielecczyźn ie była „G azeta Chłopska” . N um er pierw szy tego tygodnika ukazał się 21 lutego 1943 r. R edagow any b y ł w Radom iu n ajpraw dopodobn iej przez Stefana Pietrusińskiego. „G azeta C hłopska” zamieszczała obszerny ser w is aktualności zaw ierający kom unikaty w ojen n e z frontu w schodniego, zachodniego, azjatyckiego i afrykańskiego oraz in form a cje polityczn e ze świata. K om unikaty w ojen n e zajm ow ały przeciętnie 2 5 % objętości pisma, w iadom ości ze świata około 40% . W każdym num erze zam ieszczano tak że artyku ły redakcyjne, które zajm ow ały około 3 0 % objętości pisma. P odejm ow an o w nich polem ikę z „S zań cem ” , „R edu tą ” , „M ieczem i płu giem ” w obronie Zw iązku Radzieckiego, A rm ii C zerw onej, G w ardii L u dow ej i P P R 8.
W „G azecie C h łopsk iej” om aw iano założenia program ow e P P R i aktu alne w y tyczn e К С partii. Za pośredn ictw em pisma przekazyw ano b ie żące zadania dla członków partii i gw ardzistów . Pism o w zyw a ło do za przestania biernego oporu i podejm ow ania natychm iastow ej w alki z o k u pantem. A rty k u ły k o ń czy ły się takimi m. in. w ezw aniam i: „U d erzyć sil niej, a będzie odzew : im bow iem silniejsze będą uderzenia, tym w ięcej przybyw ać będzie n ow y ch sił do szeregów partyzanckich. Law ina p o wstaje z m ałej grudki śniegu. Im szybciej, im silniej, tym w ięcej, tym szybciej i siln ie j” 9.
W m aju lub czerw cu 1943 r. K om itet O k ręgow y w K ielcach rozp o czął w ydaw anie pisma „E ch o T rybu n y L u d o w e j” . Gazetka w ydaw ana była na bibułce w form ie m aszynopisu. „E ch o T ry b u n y L u d o w e j” za w ierało in form acje z fron tów w o je n n y ch sporządzane na podstaw ie pra sy centralnej i nasłuchów ra d iow y ch 10. Obok serw isu in form a cyjn ego za m ieszczano w nim w ezw ania do narodu polskiego zachęcające do p o d e j m owania szeregu działań o charakterze sab otażow o-d yw ersyjn ym . P is m o rów nocześnie naw oływ a ło do stw orzenia silnego, og óln on a rod ow e go frontu w ew nętrznego w w a lce o w yzw olen ie narodow e.
8 „Gazeta Chłopska” , nr 2 z 28 II 1943. 0 Tamże, nr 5 z 21 III 1943.
W e wrześniu 1943 r. k ierow n ictw o R adom sko-K ieleckiego K om itetu O bw odow ego P P R w yda w a ło w form ie maszynopisu pism o w ew nątrz partyjn e „O k óln ik ” . Z w racało on o uw agę, że nie n ależy dopuścić do przekształcenia w alki n arodow ow yzw oleń czej w w alkę o charakterze bratobójczym . „O k óln ik ” w yjaśniał, że różn ice istniejące m iędzy poszcze góln ym i organizacjam i nie m ogą stać się przeszkodą d o porozum ienia i w spóln ej w alki z okupantem 11. .
W 1944 r. K om itet O k ręgow y P P R w C zęstochow ie w ydał sw ój organ prasow y „G łos C zęstoch ow y” . P ierw szy num er pisma ukazał się 15 stycz nia, ostatni — w kw ietniu 1944 r. Pism o pow ielane b y ło w C zęstochow ie przy ul. B atorego l i a , w m ieszkaniu Edwarda Bekusa. „G łos Częstocho w y ” zaw ierał serw is aktualności, w k tórym zam ieszczano kom unikaty w ojen n e o sytuacji m ilitarnej na frontach (zajm ujące ok oło 15% o b ję tości pisma) oraz in form a cje polityczn e ze świata (zajm u jące około 25°/o objętości pisma). „G łos C zęstoch ow y” zaw ierał także dział „W iadom ości różne” , w k tórym najw ażniejsza była kronika w ypadków . Dział ten z a j m ow ał 3 0 % objętości pisma. Obok tych działów na pierw szych stronach zam ieszczano artyku ły redak cyjn e i problem ow e om aw iające zagadnie nia jedności n a rodow ej w w alce o narodow e i społeczne w y zw o le n ie 12. A utoram i ich byli w sp ółp racow n icy zespołu red a k cy jn eg o „S ta ły ” (M ie czysław Janikow ski) i „K a r o l” (Roman G rzyw now icz).
W 1944 r. K om itet O k ręgow y P P R w C zęstochow ie podjął decyzję 0 w ydaw aniu „T ry b u n y L u d u ” — pisma pow ielanego w P iotrkow ie T ry bunalskim. P ierw szy num er tego pisma ukazał się w listopadzie. P rzy puszczać należy, że po w ydaniu jednego num eru tytu ł gazetki zm ienio no na „T ryb u n ę W oln ości” , która ukazała się także w listopadzie 1944 r. 1 w ychodziła do stycznia 1945 r.13 Zachow ane źródła dotyczące obu pism są bardzo skrom ne i nie pozw alają na pełne odtw arzanie ich historii. Nie zachow ały się praw ie żadne dokum enty związane z ich istnieniem.
W jesien n ych m iesiącach 1944 r. zerwana zostaje łączność m iędzy K om itetem O b w od ow y m P P R a ośrodkam i k ierow n iczym i w Lublinie. S ytu ację tę w y w o ła ły zm iany linii frontu oraz duża koncentracja w ojsk niem ieckich w rejon ie półn ocn o-w sch odn iej części w o jew ód ztw a k ie le c kiego. W okresie tym szczególnie m ocno dał się odczuć na K ielecczyźn ie brak prasy i w yda w n ictw zarów no centralnych kon spiracyjn ych w a r szawskich, jak i lubelskich. Szczególnie m ocno odczuw ano brak prasy w kręgu radom skim . W tej sytu acji K om itet O k ręgow y P P R w R ado m iu w porozum ieniu z działaczam i z O strow ca Św iętokrzyskiego posta now ił w yda w a ć pism o lokalne. W tym celu w P aulinow ie pod O strow
» CA КС PZPR, sygn. 190/ХИІ— 1, к. 1, 2, MF. 2073/2. 12 „G łos Częstochowy” , nr 2 z lutego 1944 r.
13 CA КС PZPR, sygn. P. 149 i P. 1033 — „Trybuna Ludu” ; CA К С PZPR, teczka osobowa 2431 — Janina Kwapińska; A. P r z y g o ń s k i , Prasa konspira cyjna PPR. Katalog. Życiorysy, Warszawa 1966, poz. 164, s. 165.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Ź N I E
9 cem przygotow an o sp ecjaln y schron, w k tórym um ieszczono p ow iela r nię. W 'pomieszczeniu tym- w yda w a n y b y ł przez H. Chamerliństeiego i K. M aja lokaln y organ P P R „T rybu n a W oln ości” 14. W inieta pisma przed stawiała zielone kłosy, pszenicy, m iędzy k tórym i um ieszczono dw a m łot ki. Połączenie tych elem entów sym bolizow ało sojusz rob otn iczo-ch łop ski15. R edaktorem naczelnym pisma b ył A dam K oniew icz, z zaw odu nau czyciel. W skład k olegiu m redak cyjn ego w ch odzili: A. Ratusiński, Marian Stanik, Jan Żak, Tadeusz G óralski, Stanisław Jabłoński i Feliks M ichal ski. Za prace techniczne odpow iedzialni byli: K azim ierz M aj, Stanisław M ozal, A ntoni M achnicki, H. Cham erliński i Z ygm unt K rześniak18. Na słuch radiow y, na podstaw ie k tórego sporządzano serw is in form a cyjn y , prow adzon y był u H enryka M ichalskiego, na tak zw anej Brezelii pod O strow cem i przekazyw any d o redakcji za pośredn ictw em F. M ichal skiego, Józefa Pronobisa i Stefana D ębniaka17. Pism o ukazyw ało się od października 1944 r. do stycznia 1945 r. w nakładzie od 200 do 300 eg zem plarzy. K a żdy num er składał się przew ażnie z 4 stron form atu A4 i zaw ierał a rtyku ły oraz aktualności p o lity czn e 18.
Obok „T ry b u n y W oln ości” w ostrow ieckiej pow ielarni w ydan o szereg ulotek, haseł i pism, skierow anych do innych organizacji podziem nych, n aw ołu jących do zaniechania w alk b ra tob ójczy ch i w łączenia się do w a l ki z okupantem . Sam ych tylk o ulotek w ydano ok oło 800 sztuk. Oprócz m ateriałów pow ielan ych w ydan o także szereg plakatów i haseł du żych rozm iarów , m alow anych na papierze pak ow ym czerw oną farbą. Ich au torem b y ł P aw eł Będziak z O strow ca, z zaw odu m alarz-szyldziarz. P la katy w ykon yw an e b y ły na kolon ii robotniczej u Urbana19.
O strow iecka „T rybu n a W oln ości” na stronie tytu łow ej zawierała ar tykuł w stępn y o charakterze okolicznościow ym , po k tórym zam ieszcza no jeszcze jeden lub dwa artyku ły o tem atyce polityczn ej. Na k oń cow ych kolum nach gazetki zam ieszczano serw is w iadom ości 'bieżących, w k tórym na pierw szym m iejscu podaw ano w iadom ości fron tow e, a po nich p o li tyczne ze świata oraz z w y zw olon eg o Lublina. „T ryb u n a W oln ości” m o
14 CA КС PZPR, relacja 240, poz. 9 — K. Maj, poz. 13 — H. Chamerliński, poz. 19 — S. Mozal.
15 Relacja opracowana przez Feliksa M ichałowskiego, Kazimierza Maja, Hila rego Chamerlińskiego, Stanisława Mazurkiewicza i Stanisława Mozala, przekazana autorowi przez Feliksa Michalskiego.
16 Tamże. 17 Tamże.
18 CA КС PZPR, relacja 240, poz. 9 — K. Maj, poz. 13 — H. Chamerliński, poz. 19 — S. M ozal; CA КС PZPR, teczka osobowa 5448 — M. Stanik; A. S l o m - k o w s k a, op. cit., s. 107.
19 Relacja opracowana przez F Michalskiego, K. Maja i innych, przekazana autorowi.
bilizow ała społeczeństw o do w alk i z okupantem i polem izow ała z rea k cy jn y m i ugrupow aniam i podziem n ym i20.
O bok ośrodka ostrow ieckiego dużą aktyw ność w ydaw niczą p rzeja w iała także pow ielarnia R adom skiego K om itetu O k ręgow ego i Sztabu Okręgu G L zlokalizow ana w R zuchow ie, w pow iecie opatowskim . M ieś ciła się ona w dom u byłego członka K P P — „W u jk a ” , „W iern eg o” (J. Skrajnego). P ow ielarnia w R zuchow ie pracow ała od pierw szych ty godni jesieni 1943 r. do początku 1944 r. Praca tego ośrodka polegała przede w szystkim na przepisyw aniu i pow ielaniu w ażn iejszych pu bli kacji, w y b ra n ych i zatw ierdzon ych przez okręgow e k ierow n ictw o P P R i G L z centralnych pism p a rty jn y ch 21. M ateriały czerpano z „G w a rd zisty ” i „T ry b u n y W oln ości” . D o m ateriałów pow ielan ych z prasy centralnej dopisyw ano także w łasn y m ateriał re d a k cy jn y przygotow yw an y na p o siedzeniach kom itetu ok ręgow ego. B y ły to przew ażnie odezw y i apele naw ołu jące do podejm ow an ia w alki z okupantem różn ym i środkam i i m e todami. R edagow ali je zw yk le sekretarz o k ręgow y P P R A. Ratusiński i „D ą b ” (J. Tuczębski), szef sztabu O kręgu R adom skiego GL. M ateriały propagandow e w R zuchow ie w ydaw ane b y ły w nakładzie od 200 do 500 egzem plarzy i kolportow an e wśród- gw ardzistów i m ieszkańców K ie le c czy zn y 22.
P rzyczyną lik w ida cji pow ielarni w R zuchow ie b y ło aresztowanie J. Skrajnego 22 stycznia 1944 r.23 P ow ielacz i m aszynę do pisania prze niesiono do wsi M oczydło, a stamtąd do w si J ęd rzejów k oło O strow ca, do mieszkania F. Nawrota. W ydaw ano w nim w dalszym ciągu hasła, pisma i odezw y, a od października 1944 r. pow ielano ostrow iecką „ T r y bunę W oln ości” .
Radom ski ck ręg P P R ze sw ym ośrodkiem prop aga nd ow o-w yd aw n i- czym w Ostrow cu i jego okolicach w ykazał najw iększą aktyw ność w p ro pagow aniu haseł oraz program u społeczn o-polityczn ego i n a rod ow ow y z w oleńczego P P R i' G L w śród kieleckich kom órek p a rtyjn ych dzięki sto sowaniu różn orodn ych form i m etod przy w ydaw aniu m ateriałów p ro pagandow ych.
DZIAŁALNOŚĆ P R A SO W O -W YD AW N ICZA AL W KIELECKIEM
W oddziałach partyzanckich G L— A L przyw iązyw an o dużą w agę do pracy polityczn o-propa gan dow ej. D ziałalnością tą w oddziałach kierow ał oficer polityczn y (który b y ł rów nocześnie zastępcą d ow ód cy oddziału)
26 „Trybuna W olności” , nr 5 z 31 X II 1944. -21 CA КС PZPR, relacja 240, poz. 38 — M. Modzelewska. 22 CA КС PZPR, relacja 240, poz. 21 — Z. Sikorowa.
23 Tamże; W. Z a p o r a - K o w a l s k i , Przez dukty i przesieki, Warszawa 1968, s. 232; S. S k w a r e k , Do końca wierni. PPR, GL—AL w okręgu radomskim, Warszawa 1970, s. 167 i 189. . .
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Ż N I E
1 1
oraz propagandziści w plutonach i drużynach. O rganizow ali on i w spólne czytanie gazet i ulotek otrzym yw an ych ze zrzutów lubelskich. W spólne czytanie i dyskusje u m ożliw iały partyzantom A L zapoznanie się z sze regiem zagadnień p olityczn o-sp ołeczn ych poruszanych w m ateriałach p ro pagandow ych. W ten sposób przestudiow ano założenia M anifestu P K W N . O bow iązkiem oddziałów leśnych A L b y ło także szerzenie propagandy w śród ludności cyw iln ej. W yk orzystyw an o w tym celu każdy postój
i styczność oddziału z lu d n ością ., O rganizow ano m asów ki i w iece, ro zle
piano na płotach i ścianach bu dyn k ów M anifest P K W N 24.
Nasilenie m asow ych kam panii propagandow ych skierow an ych p rze ciw k o okupantow i narastało zw yk le w okresie świąt i roczn ic zw iązanych z ru ch em robotn iczym (np. 1 m aja) lub n arodow ych (1 w rzesień, 7 i 11 listopad). Bardzo często organizow ano m asów ki i w iece po przeprow a dzon ych akcjach sab otażow o-d yw ersyjn ych . Tak w ięc ak cje b o jo w e A L ściśle łą czy ły się z działalnością propagandow o-p o lityczną. Ta form a pro pagandy stosowana była pow szechnie przez oddziały partyzanckie GL i A L 25. Oddział im. M. Langiew icza 25 grudnia 1943 r. przeprow adził m asów kę w e w si W ojn ow ice, gm ina Ć m ielów , w której w zięło udział 60 osób. Oddział im. J. Sow ińskiego po dokonanym roz:biciu stacji k o le jo w e j w Jasicach, pow . O patów , zorganizow ał 27 sierpnia 1944 r. m a sów kę, na której przem aw iali propagandziści26. W zw iązku ze św iętem
1 M aja w 1943 r. oddział im. M. Langiew icza pod dow ództw em „Saszki” (W asyla W ojczenki) przeprow adził akcję plakatowania, rozlepiając duże ilości ręcznie w ykon an ych haseł prop agu jących sojusz rob otn iczo-ch łop ski, w alkę z okupantem i sojusz ze Z w iązkiem Radzieckim . Plakaty rozlepiono w O strow cu, K u n ow ie i na stacji K u n ów oraz w Staracho w icach i Nietulisku D użym . Inicjatorem tych akcji b y ł zastępca „Sasz k i” do spraw polityczn o-ośw ia tow ych lejtnant „P a w e ł” 27. A k c ję plaka towania prow adził też oddział im. J. Sow ińskiego. W sierpniu i w rześniu 1943 r. rozlepiono afisze, odezw y i hasła w zyw ające ch łop ców do u k ry wania zboża i nieodda wania kontyngentów . W alkę z kontyngentam i p ro w adził także oddział im. Zaw iszy C zarnego w pow iecie sandom ierskim i opatow skim 28.
W ytyczn e К С P P R zalecały ogniw om pa rtyjn ym oraz oddziałom par tyzanckim G L i A L rozb u dow ę lokaln ego aparatu w ydaw niczego, jak
24 CAW, sygn. t. 66/6.2/53 okupacja, k. 234 i 235 — relacja Tadeusza G rabow skiego.
25 CA КС PZPR, sygn. 191/XXIII—2, k. 16, Mf. 2074/3; CAW, sygn. t. 142-'62/53 okupacja, k. 14.
26 CA КС PZPR, sygn. 191/ΧΧΙΙΙ—2, k. 42, Mf. 2074^3.
27 CAW, sygn. t. 184^62/53 okupacja, k. 6, 7 i 9 — relacja „Zygm unta” (Hen ryka Połowniaka).
28 CA КС PZPR, sygn. 191/ΧΧΙΙΙ—4, к. 3, Mf. 2074/3; CAW , sygn. t. 142/62/53 okupacja, k. 14 i 31. : . . .
rów n ież zw iększenie liczby w yda w n ictw i ich nakładów 29. N iektóre o d działy partyzanckie w K ieleck iem w y d a w a ły własną prasę sporządzoną na pow ielaczach u k rytych w lasach lu b w iejsk ich zagrodach.
Działalność prasow o-w ydaw n icza odd ziałów partyzanckich GL, a na stępnie A L na K ielecczyźn ie rozpoczęła się w 1943 r. P rzyczyn ą tego opóźnienia było system atyczne i w m iarę w ystarczające zaopatrzenie teren ów K ielecczyzn y w centralną prasę partyjną. Nie zachodziła w ięc początkow o konieczność tw orzenia lokalnych ośrod ków w ydaw n iczych .
Od początku 1943 r. P P R organizow ała szereg ak cji propagandow ych m ają cych na celu stw orzenie antyfaszystow skiego frontu n arodow ego. Od tego czasu partia staje się inicjatorką liczn ych akcji w ojsk ow y ch . O bok tego ukazyw ano działalność m iejscow ych oddziałów partyzanckich GL, propagow ano hasła, cele i ideę P P R i je j oddziałów leśnych, osła biając tym sam ym ostrze napastliw ej propagandy m iejscow ych u gru pow ań podziem nych o rea k cyjn o-n a cjon a listyczn ych orientacjach. Uka zyw ano społeczeństw u, że G L — A L była organizacją m ającą na celu walkę zbrojną z okupantem i stanowiła bazę przyszłej dem okratycznej arm ii30. T ych w szystkich p rob lem ów zw iązanych z m iejscow ym i realia m i nie była w stanie przedstaw ić prasa centralna w ydaw ana w W arsza
wie.
Z e w zględu na trudne k on spiracyjn e w arunki, częste zm iany m iejsca postojów , brak środków technicznych oraz personelu odpow iedn io p rz y gotow anego do prac red a k cy jn y ch nie w szystkie oddziały partyzanckie A L przystąpiły do w ydaw ania w łasnej prasy podziem nej. W 1943 r. grupa operacyjna GL im. B. G łow ackiego w ydaw ała pow ielane pismo „W iad om ości” o ob jętości dw óch stron. Przeznaczone było dla oddziału GL dow odzonego przez „Tadka B iałego” (Tadeusza Grochalę). Zaw ierało w iadom ości, które zajm ow ały 5 0 % ob jętości pisma, oraz a rtyku ły i r e portaże z w alk partyzanckich oddziału — pozostałe 5 0 % objętości. W je d n ym z artyku łów zam ieszczonych na łam ach „W iad om ości” potępiono ugrupow ania nacjonalistyczne za bratobójczą w alkę z oddziałam i G w ar dii L u dow ej. A pelow an o także d o robotn ików i chłopów , k tórzy p rz y padkow o znaleźli się w oddziałach N arodow ych Sił Z b ro jn y ch , aby nie w y k on y w a li rozkazów sw ych dow ód ców i n ie osłabiali fron tu lu d ow e g o 31.
N ajw iększą aktyw ność w partyzanckim ruchu w ydaw n iczym w y k a zyw a ły oddziały G L — A L operu jące w rejon ie D zielnicy N adw iślańskiej— — Chotcza. Już w sierpniu 1942 r. oddział partyzancki, którem u w k w iet niu 1943 r. (dla uczczenia św ięta 1 M aja) nadano im ię D. C zachow skie
29 CA КС PZPR, sygn. 190/1— 4, k. 22—26; „O kólnik” , nr 4 z 24 X 1943; A. S ł o m к o w s k a, op. cit., s. 103.
30 CA КС PZPR, sygn 192/XII/1, M f..2077/1.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Ź N I E 13
go, w ydał pierw szy num er pisma in form acyjn ego „Iskra” . N um er ten zredagow ał Stanisław Gaw roński, ps. „S ie j:ba-N it” , z ok azji spalenia stert zboża kon tyn gen tow ego w Kam ieniu Lubelskim . N um er zaw ierał opis akcji i w yjaśn ien ie je j celów . Pism o w ych od ziło nieregularnie do lipca 1944 r. Term in w ydania każdego num eru uzależniony b y ł o d prze prow adzonej przez oddział ak cji sab otażow o-d yw ersyjn ej. A rty k u ły re dak cyjn e dla pism a p rzygotow yw ali: S. Gaw roński, „G ru szka” (W ład y sław Skorek), „J a k u b ” (Stanisław Rutkow ski) i „G ru b y P ietrek ” (Piotr Zagożdion). M aszynę do pisania i pow ielacz zdob ył oddział w czasie je d nej z akcji na urzędy gm inne. Siedziba redakcji m ieściła się w bunkrze zbudow anym przez A. P aw likow skiego w lesie k oło w si Baranów , pow . Lipsko32.
Na przełom ie lat 1943 i 1944 D ow ództw o 6 i 7 R ejon u A L Chotcza— — K ozienice rozpoczęło w ydaw anie pisma periodyczn ego „B ó j A rm ii L u d o w e j” . P ow iela cz i m aszynę do pisania przekazał zespołow i re d a k cy j nem u oddział im. D. C zachow skiego. Papier, m atryce, fa rb y i inne m a teriały piśm ienne przyw oziła do Radom ia Józefa Rybak. Pism o pow ielane b y ło początkow o w e w si K rzyw d a w zabudow aniach M akowskiego. Na stępnie pow ielarn ię przeniesiono do m iejscow ości K arczunki i u lokow a no w zabudow aniach B. Szym ańskiego. Pism o w y ch odziło nieregularnie. C zęstotliw ość w ydaw ania uzależniona była od biegu w ażn iejszych w y darzeń polityczn y ch i akcji bojow y ch . Pism o zaw ierało serwis aktualnoś ci, krótkie artykuły, przedruki z centralnej prasy („T ry b u n y W oln ości” , „G w a rdzisty” i „R a d y N a rod ow ej” ), jak rów n ież zam ieszczano w nim in form acje o sukcesach i działalności zb rojn ej oddziału im. D. C zachow skiego oraz apele w zyw a ją ce społeczeństw o polskie do w alki z okupan
tem 38.
-D ow ództw o i Sztab 6 i 7 R ejon u G L w ydaw ało w 1943 r. w form ie m aszynopisu pism o w ew nętrzne „D od a tk ow y B iuletyn R ejon u 6 i 7 C hot cza— K ozienice— G L ” . P rzypuszczać należy, że b y ł to dodatek do p erio dyku „B ó j A rm ii L u d o w e j” . Pism o w y ch odziło w 1943 r. jako jed n ostro- n icow y m iesięcznik w form acie A4. Z aw ierało rozkazy i kom unikaty organizacyjne w ydaw an e przez sztab m iejscow y oraz D ow ództw o i Sztab Okręgu w Radom iu. M iało także stałą kolum nę „K om u n ika ty z pola w a l k i” , na k tórej zam ieszczano in form a cje o akcjach przeprow adzon ych przez oddziały im. D. Czachow skiego i J. Sow ińskiego; pism o in form ow ało też o sytuacji polityczn ej w św iecie i na frontach drugiej w o jn y św iatow ej. K olum na pośw ięcona kom unikatom o działalności b o jo w e j oddziałów
32 CA КС PZPR, teczka osobowa 8647 — E. G regorczyk; relacja autoryzowa na Stanisława Gawrońskiego w posiadaniu autora; list Franciszka Krzaka do autora; A. S ł o m k o w s k a , op. cit., s. 106.
33 CA КС PZPR, teczka osobowa 5289 — W. Skorek; relacja autoryzowana S. Gawrońskiego w posiadaniu autora; W. S k o r e k , Szlak b ojow y choteckich gwardzistów, [w:] Chotcza walczy, Warszawa 1963, wyd. 2, s. 90.
partyzanckich operu ją cych w tym rejon ie jest cen n ym źródłem dla ba daczy historii regionalnej okresu drugiej w o jn y św iatow ej, zawiera b o w iem kronikę działalności b o jo w e j oddziałów partyzanckich 6 i 7 R ejon u GL. K ażdy egzem plarz pisma przynosił hasła o treści n a rod ow ow y zw o leń czej: „N iech ż y je w alka do zw ycięstw a!” , „N iech ż y je W olna, N ie podległa P olska!” , „Ś m ierć niem ieckim okupantom ” 84.
K on tyn u acją „D oda tkow ego B iuletyn u ” b y ł „B iu letyn In form a cy jn y . R ejon u 6 i 7 A L Chotcza— K ozien ice” w ydaw an y pod auspicjam i A rm ii L u dow ej. Pism o ukazyw ało się w 1944 r. w form ie m aszynopisu jako m ie sięcznik. Układ i tem atyka pisma b y ły w zorow ane na „D oda tk ow ym B iu letyn ie” . Z okazji św ięta pierw szom ajow ego, w kw ietniu 1944 r., Sztab 6 i 7 R ejon u A L w yda ł rozkaz ok olicznościow y, k tóry św iadczył o szeroko zakrojonej działalności sab otażow o-dy w e rsy jn e j prow adzon ej przez dow ództw o tego rejon u . P odobnie jak „D od a tk ow y B iu letyn ” pis m o zam ieszczało w zakończeniu kilka haseł: „N iech się św ięci 1 M aja, św ięto mas p ra cu ją cy ch ” , „N iech ż y je Polską Partia R obotnicza, w ódz mas ludu p ra cu ją cego” , „N iech ż y je A rm ia Ludow a, zbrojn e ram ię P P R ” , „N iech żyje walka aż do zw ycięstw a ” , „Ś m ierć niem ieckim okupantom ” 35.
W sierpniu i w rześniu 1944 r. D ow ództw o III O bw odu A L w ydaw ało w m iejscach kw aterow ania sztabu biuletyn in form a cyjn y „W iadom ości R adiow e” . Z aw ierały one serwis in form a cyjn y o w ydarzeniach p o lity cz n y ch i m ilitarnych na w szystkich fron tach drugiej w o jn y św iatow ej. In fo rm o w a ły społeczeństw o o postępach A rm ii C zerw onej i sytu acji w w y z w olon ym L ublinie30, przekazyw ały aktualności na tem at K R N 37 i walk pow stańczych w W arszaw ie38. Pism o ukazyw ało się w form ie m aszyno pisu, rzadziej b y ło pow ielane lub drukow ane (Sztab III O bw odu A L przez pew ien czas dysponow ał drukarnią zrzutow ą). O prócz „W iadom ości R a d io w y ch ” w ydaw an o także ulotki i odezw y do społeczeństw a. Całością prac red a k cy jn y ch i tech n iczn ych zw iązanych z w ydaw an iem pism a i in n ych m ateriałów propagandow ych kierow ał „M iś” (Edw ard Sim biero- w icz)39.
84 „D odatkowy Biuletyn Rejonu 6 i 7 Chotcza—K ozienice-G L ” z października 1943 r.
85 „Biuletyn Inform acyjny Rejonu 6 i 7 AL Chotcza—K ozienice” z kwietnia 1944 r.
36 „W iadom ości R adiow e” z 12 V III 1944; CA КС PZPR, sygn. 192/XIII—2, k. 1, Mf. 2077/4.
87 „W iadom ości Radiow e” z 18 V III 1944 r.; CA КС PZPR, sygn. 192/XXIII— 2, k. 2, Mf. 2077.
88 „W iadom ości R adiow e” z 31 sierpnia oraz z 5 i 6 września 1944. CA КС PZPR, sygn. 192/XXIII— 2, к. 4, 8 і 9, Mf. 2077/4.
39 E. S i m b i e r o w i с z, Propagadna i agitacja, [w:] 2 Brygada AL „Ś w it” . Wspomnienia partyzantów, Warszawa 1970, s. 149; A. S ł o m k o w s k a , op. cit., s. 105.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A .K I E L E C C Z Y 2 N IE
15 P R A S A KONSPIRACYJNA RAD NARODOW YCH NA KIELECCZYŹNIE
W związku z tw orzeniem teren ow ych rad n arodow ych na ok upow anym terytoriu m Polski P rezyd iu m K ra jo w e j R ady N arodow ej uznało za k o nieczne rozw inięcie szerokiej kampanii propagandow ej w miastach i w e wsiach, popu laryzu jącej program K R N . In icjatyw a ta spotkała się z p o parciem K om itetu Centralnego, k tóry uważał, że organizacje partyjn e pow in n y intensyw nie w łą czy ć się w proces b u d ow y rad n a rodow ych i przejąć in icja tyw ę w ich kierow aniu. O kólnik К С P P R zalecał także zwiększenie liczb y w y d a w n ictw pop u laryzu jących rady40.
W ytyczn e P rezydium K R N , zaw arte m iędzy innym i w centralnej prasie, statucie rad narodow ych , P rojek cie ak cji prop aga nd ow ej KRN , przy w spółpracy i ogrom n ym poparciu К С P P R i je j teren ow y ch k o m órek partyjn ych , zobow iązyw ały rady narodow e do uruchom ienia tere n ow ych ośrod k ów w y d a w n iczy ch i prow adzenia ak cji propagandow ych na rzecz tw orzenia i rozb u dow y rad41.
P o pow staniu K ra jo w e j R ady N arodow ej P P R p rzy ścisłej w spółpra cy z radykalnym i działaczam i lu dow ym i i częścią lew icy socja listyczn ej rozw inęła na K ielecczyźn ie aktyw ną działalność zm ierzającą do tw orze nia rad narodow ych. Na terenie K ieleckiego stosunkow o w cześnie p rz y stąpiono do ich tworzenia. Już w pierw szych dniach stycznia 1944 r. z o stała utw orzona P ow iatow a Rada N arodow a dla pow iatu stopnickiego z przew odniczącym Janem Rakiem . Dzięki w ytężon ej pra cy P P R i w sp ó ł działających z nią sił K ielecczyzn a w krótkim stosunkow o czasie pokryła aię siecią kon spiracyjn ych rad narodow ych. P ow stało ok oło 50 rad gm in nych, kilkanaście p ow ia tow ych i m iejskich oraz W ojew ódzka Rada Na rodow a42.
W 1944 r. pow stał na K ielecczyźn ie n ow y rodzaj pism podziem nych zw iązanych z radami. P ierw sze u ch w ały rad n arodow ych p od ejm ow a ły w zasadzie wnioski o w ydaw aniu odezw i w łasnych organów prasow ych. Na pierw szym zjeździe delegatów W ojew ódzk iej R ady N arodow ej w o je w ództw a kieleckiego p od jęto uchw ałę o w ydaw aniu w łasnego pisma, na dając mu tytu ł „B iu letyn In fo rm a cy jn y ” . Pism o in form ow ało społe czeństw o K ielecczyzn y o działalności rad narodow ych, zachodzących prze mianach sp ołeczn o-polityczn ych i aktualnej sytu acji w kraju. Na z je ź dzie delegatów k on spiracyjn ej W ojew ódzk iej R ady N arodow ej spraw ę założenia pisma referow a ł „R óżan ” (Jan Aleksander K ról), którem u
na-4(1 „O kólnik” , nr 1 ze stycznia 1944; J. N a u m i u k, Początki władzy ludow ej na Kielecczyźnie 1944— 1947. Lublin 1969, s. 18 i 19.
41 J. P a w ł o w i c z , Z dziejów konspiracyjnej KRN, Warszawa 1961, s. 88; t e n ż e , Strategia frontu narodowego PPR, Warszawa 1965, s. 164.
42 J. N a u m i u k , op. cit., s. 25 i 39; Kielecczyzna w walce o lepsze jutro 1944 . . . , Warszawa 1969, s. 9.
stępnie pow ierzono obow iązek redaktora naczelnego pism a43. W skład k o legium redak cyjn ego w ch odzili: „O zga” (J. M ichalski) i „B andos” (S. D y bowski). Pism o drukow ano w R ytw ianach, pow . Sandom ierz. P ierw szy num er w ydano 28 sierpnia 1944 r. N ależy przypuszczać, że ukazało się niew iele n u m erów „B iu letyn u In form a cy jn eg o” 44, poniew aż 8 paździer nika 1944 r. K ielecka W ojew ódzka Rada N arodow a zaczęła w ydaw ać n o w y organ prasow y „W oln a P olska” . B yło to już pism o drukow ane jaw nie w Sandom ierzu przy ul. Panny Marii 3. Jego redaktorem naczelnym b y ł S. R afałow ski45.
Obok organu w ojew ód zk iego także pow iatow e i m iejskie rady na rodow e w y d a w a ły w łasne organy prasowe. P rezydiu m P ow iatow ej Ra dy N arodow ej w K ońskich drukow ało w październiku i listopadzie 1944 r. w G ow arczow ie pism o „W o ln o ść” . D rukarnię pedałow ą z K ońskich — od Tomasza F erdyna — dostarczył do G ow arczow a w czerw cu 1944 r. od dział A L pod dow ództw em W acław a A rm ady. U lokow ano ją początkow o w zabudow aniach Edwarda W iśniew skiego, gdzie ju ż w cześniej odb ija no ulotki i odezw y firm ow an e przez P P R i A L . P óźniej drukarnię prze niesiono do stodoły Stefana Pietrusiew icza, gdzie w październiku i listo padzie drukow ano pism o „W o ln o ść” . W ydano tylko trzy num ery pisma, gdyż w dniu 5 listopada — kiedy w przygotow an iu do składu b y ł jego czw a rty num er — w ła so w cy w y k ry li i zlikw idow ali drukarnię46. Pism o ukazyw ało się w form acie A5 w nakładzie 200 egzem plarzy. Zam ieszcza ne w „W o ln o ści” krótkie artykuły, pisane przez W acław a A rm adę i C ze sława Szym ańskiego, w z y w a ły społeczeństw o do poparcia program u K R N i P K W N . Pism o kolportow ane b y ło w K ońskich, G ow arczow ie i o k o li cach. Obsługą drukarni i kolportażu zajm ow ali się: S. Pietrusiew icz, W acław Chochulski, P aw eł Sarba, O lek W oźniak, P aw eł D ajer, M ieczy sław Pietrusiew icz i inni, składała je zaś Jadwiga Arm ada, żona W acła wa. Cała obsługa drukarni została aresztowana, a następnie w ięziona w Opocznie i Tom aszow ie M azow ieckim 47.
Od listopada 1944 r. do sty c z n ia , 1945 r. P ow iatow a Rada N arodow a w Jędrzejow ie w ydaw ała pism o „K u źn ia ” . B ył to m iesięcznik w ych odzą cy w nakładzie ok oło 300 egzem plarzy w objętości od 8 do 10 stron,
43 Archiwum Kom itetu W ojew ódzkiego PZP R (dalej A K W PZPR), Kielce, sygn .. V1ÏO, akta z terenu „przyczółka”, zbiór nie paginowany.
44 Zachow ały się dwa egzemplarze pisma: nr 3 i 4 z 1944 r. w zbiorach Świę tokrzyskiego Muzeum N arodowego w Kielcach.
45 A K W PZPR, Kielce, sygn. l/I/O , „W olna Polska” , nr 8/2 z 4 X I 1944 r. Przypuszczać należy, że „W olna Polska” była kontynuacją „Biuletynu Inform a cyjn ego”, ponieważ numeracja „W olnej P olski” jest łamana przez num erację p o przedniego pisma, którym był „Biuletyn Inform acyjny” .
46 Relacja Stefana Pietrusiewicza i Edwarda W iśniewskiego w posiadaniu autora.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Ż N I E 17
form atu A4. Łącznie ukazały się dw a n um ery pism a; jeden z n ich p o w ielon o w O patkow icach M u row an ych w m łynie A n toniego Pałeczki, drugi natom iast w N aw arzycach. O dbijano je na tym sam ym pow ielaczu, na k tórym pow ielano pism o SL dla pow iatu jędrzejow skiego. R edakto rem naczelnym b y ł „G łó g ” (Jerzy Cieślikowski). K olportow an e b y ło na terenach pow iatów jęd rzejow sk iego i w odzisław skiego. Pism o zaw ierało artyku ły om aw iające sytuację polityczn ą w kraju oraz in form ow ało człon ków gm innych i pow iatow ych rad n a rod ow y ch o celach i założe niach K R N i P K W N . U kazyw ało w izję przyszłej Polski w oparciu o platform ę polityczną P K W N 48. K ieleckie Biuro In form a cji i Propagandy w sprawozdaniu z 30 grudnia 1944 r., przesłanym do Biura In form acji i Propagandy K om en dy G łów n ej A rm ii K ra jo w e j, tak charakteryzow ało pism o: „O rgan now ego BCh »K uźnia« przedstaw ia dążenia tego stron nictw a: zjedn oczen ie ludu pracu ją cego i niedopuszczenie do rządów rea k cji; ataki na A K jako organizację reakcyjną; p rzyja zn y stosunek do R osji so w ieck iej” 49.
W oparciu o środki techniczne „G łosu C zęstoch ow y” , organu O k ręgo w ego K om itetu P P R w Częstochow ie, M iejska Rada N arodow a w tym mieście rozpoczęła w ydaw an ie „B iu letyn u R ady N arodow ej Miasta Czę stoch ow y ” . Pism o pow ielane b y ło w mieszkaniu „B artka” (E. Bekusa) przy ul. B atorego l i a oraz w lokalu H eleny R a k ów n y przy ul. O lsztyń skiej. Od w rześnia 1944 r. do 14 stycznia 1945 r. ukazało się 15 n u m e rów pisma w nakładzie od 300 do 500 egzem plarzy50.
„B iu letyn R ady N arodow ej Miasta C zęstoch ow y” zawierał artyku ły w stępne zajm u jące 40— 4 5 % objętości pisma, przegląd w ydarzeń m iędzy narodow ych i k ra jo w y ch oraz reportaże, kronikę i w iadom ości różne sta now iące 10— 35% objętości. W artykułach zam ieszczanych na łam ach „B iu lety n u ” w yjaśniano cel, zadania i charakter K RN . Pism o odpow ia dało za w spółpracę z K R N i P K W N . Uznało K R N za jedyn ą i rzeczy wistą w yrazicielkę dążeń narodu, b ow iem w yłon ion a została nie ty lk o przez centralne instancje organizacji społecznych, lecz także przez sp o łeczeństw o zorganizow ane w teren ow ych radach n arodow ych, biorące czyn n y udział w w alce z okupantem w całym kraju. Pism o zapow iada ło odrodzenie przyszłej Polski opartej na zasadach dem okratycznych. W jed n ym z artyku łów pisano m. in.: „P olska będzie k rajem parlam entar n ym i dem okratycznym , krajem , w k tórym istotnie szerokie m asy na rodu zostaną pow ołan e do b u d ow y życia państw ow ego. Jeśli rady n aro dow e w ypełn ią sw oje zadanie, jakie chw ila obecna na nie nakłada, to
48 Relacja autoryzow ana. Romana Ciechanowskiego i Edwarda Białego w po siadaniu autora; relacja Edwarda Felisa zapisana przez autora.
49 CA КС PZPR, sygn. 203/XII— 4, k. 27, M f 1735/2.
50 CA КС PZPR, teczka osobowa 2426 — M. Janikowski; M. M a l i n o w s k i i in. Publicystyka konspiracyjna PPR 1942— 1945, W arszawa 1967, t. 3, s. 593, 611, 616.
stw orzą podstaw ę do dalszej dem okratyzacji życia społecznego w P o l sce” 51.
Pism o ostro potępiało antypolską, bratobójczą działalność oddziałów N arodow ych Sił Z b ro jn y ch , dow od zon ych przez „Ż b ik a ” i „B oh u n a” , d e m askow ało polityk ę N SZ pisząc: „C zy wasza tak okrzyczana polskość, w asze w yznanie w iary k atolickiej, te w asze rzekom o najszlachetniejsze cech y zgodne są z w y tyczn y m i p. »Ż b ik a « i je g o N S Z ? W szakże w tych szeregach jest m łodzież od 17 lat zw erbow ana p o d szczytnym hasłem w alki z okupantem , barbarzyńskim h itleryzm em i tej m łodzieży każecie bić, uprow adzać, grabić i m ordow ać chłopa polskiego, je g o ojca, braci, m atki i siostry. Istne »pańskie p olow an ie« z nagonką, b o kto ujdzie na gonce, w padnie w łapy p rzycza jon ego w drugiej linii żandarm erii ok u panta” 52.
„B iu letyn R ady N arodow ej Miasta C zęstoch ow y” in form ow ał ró w nież o przebiegu reform y roln ej na terenach w y zw o lo n y ch i om aw iał głów ne zasady dekretu o reform ie u ch w alon ego 6 w rześnia 1944 r. P is m o zw róciło uwagę, że reform a rolna b yła urzeczyw istnieniem w iek o w y ch pragnień i m arzeń b o jo w n ik ó w chłopskich53.
W drugiej połow ie 1944 r. P ow iatow a Rada N arodow a w O patow ie w spólnie z M iejską Radą N arodow ą w O strow cu Św iętokrzyskim w y d a w a ły pism o pt. „T ry b u n a ” , pow ielane od stycznia 1945 r. w O strow cu.
Na terenie okręgu częstochow sko-piotrkow skiego, w e w si O jrzeń w pow iecie radom szczańskim , w g a jów ce u S. Dłubaka, odbyła się 30 lip ca 1944 r. pierw sza sesja Ł ódzkiej W ojew ód zk iej R ady N arodow ej. Na sesji m. in. p od jęto uchw ałę o w ydaw aniu w łasnego pisma. S p raw y zw ią zane z organizacją pisma pow ierzono „D ę b o w i” (Janow i K ociołow i), k tó ry zarazem został jeg o redaktorem naczelnym . P ierw szy num er pisma, „B iu letyn u In form a cyjn ego Ł ódzkiej W ojew ód zk iej R ady N a rod ow ej” , został pow ielon y w e w si O jrzeń 30 lipca 1944 r. P o w ydan iu pierw szego num eru tytuł zm ieniono na· „In form ator Ł ódzk iej W ojew ód zk iej R ady N a rod ow ej” . Pism o w y ch odziło nieregularnie; początkow o jako ty g o d nik, następnie dw utygodn ik lub co pięć lub dziesięć dni. W okresie od sierpnia 1944 r. do stycznia 1945 r. ukazały się 22 num ery w nakładzie od 300 do 500 egzem plarzy. K ilka num erów p ow ielon o w Radom sku w p ryw a tn ych pom ieszczeniach S. Kulisza, J. R ybaka, B. B oruty, M. M i chalskiej i N. Latacz, w tak zw anym dom ku za Żelazną Bram ą64. Na stępnie, w końcu sierpnia 1944 r., pism o w ydaw an e b y ło w C zęstocho
61 „Biuletyn Rady N arodow ej Miasta Częstochowy” , nr 1/13 z 26 I 1945. 52 „Biuletyn Rady N arodow ej Miasta Częstochowy” z 1 X I 1944.
53 „Biuletyn Rady N arodow ej Miasta Częstochowy” , nr 11 z 24 X II 1944. 54 A. B u r s к i, W latach okupacji, [w:] Powstała w walce. W X V -lecie po wstania WRN w ojew ództw a łódzkiego, opracowała T. Tarłakowa, Łódź 1959, s. 84; N. L a t a c z , Domek za Żelazną Bramą, tamże, s. 144 i 145.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Ż N I E 19
wie w lokalu H. R ak ów n y przy ul. O lsztyńskiej, gdzie w ydano „B iu le tyn R ady N arodow ej Miasta C zęstoch ow y” w oparciu o środki tech niczne „G łosu C zęstoch ow y” 66.
P om im o że pism o firm ow ane b y ło przez W ojew ódzką Radę N arodow ą dla w ojew ód ztw a łódzkiego, należy je zaliczyć do k on spiracyjn ej prasy kieleckiej. Jego odbiorcą i czytelnikiem b y ło w ogrom n ej w iększości spo łeczeństw o ów czesnego w ojew ód ztw a kieleckiego.
N ajw iększe nasilenie działalności prasow o-w yd aw n iczej rad n arodo w ych w K ieleck iem przypadło na okres pow stania w arszawskiego. W ty m czasie praw ie zupełnie- nie kolportow an o w K ieleck iem centralnej prasy w ydaw an ej w W arszawie. Natom iast w ydaw n ictw a lubelskie, ze w zględu na przebiegającą przez teren y K ielecczyzn y linię frontu, d o starczane b y ły z dużym opóźnieniem i w niew spółm iernie m ałych iloś ciach w stosunku do zapotrzebow ania. W tej sytu acji lokalna prasa rad narodow ych miała ogrom ne znaczenie.
K O LPO RTA Ż W YDAW NICTW LUBELSKICH N A KIELECCZYŻNIE
W zw iązku ze zbliżaniem się fron tu w sch odniego do granic Polski w społeczeństw ie zapanowała atm osfera walki. Ludność m asow o zgłaszała się do oddziałów leśnych, które n iejednokrotnie nie b y ły w stanie zao patrzyć ją w broń i am unicję. W tej sytu acji przy D ow ództw ie 1 A rm ii P olskiej w Zw iązku R adzieckim został pow oła n y do życia G łów n y Sztab P olskiego R uchu Partyzanckiego, zw any dość często Polskim Sztabem P artyzanckim . Jego zadaniem b y ło aktyw izow anie narodu polskiego do walki z okupantem hitlerow skim oraz zaopatryw anie oddziałów leśnych AL w broń, am unicję i in struktorów w o jsk o w y ch 56.
W K ieleck iem pierw sza grupa desantowa licząca 70 osób (pod d o w ództw em „M aksa” — J. Sobiesiaka) została zrzucona w początkach czerw ca 1944 r. w rejon ie O poczno— R adem — K ielce. Jej celem było stw orzenie bazy dla P olskiego Sztabu Partyzanckiego. W okresie póź n iejszym przekształciła się ona w brygadę. Inna grupa dyw ersyjna, do w odzona przez „A n tk a ” (Adama Ł ojk o), przy w spółudziale grupy m ajora „K lim a ” otrzym ała 18 czerw ca 1944 r. zadanie założenia bazy w rejon ie O strow ca Św iętokrzyskiego57. Lądow anie tej gru py nastąpiło 23 czerw ca w rejon ie w si M aksym ilianów pod O strow cem . D alszych zrzutów d ok o nano 26 lipca pod S m yk ow em w pow iecie stopnickim i 6 września pod Ewiną w pow iecie radom szczańskim 68.
55 ĆAW, sygn. t. 86/62/53 okupacja — relacja Edwarda Kubiaka; M. J a n i k o w s k i , Ostatni grosz, [w:] Czas w ielkiej p r ó b y ..., s. 388.
66 CAW , sygn. t. 235/62/53 okupacja, k. 7. 67 CAW, sygn. t. 229/62/53 okupacja, k. 11. 58 CAW , sygn. t. 66/62/53 okupacja, k. 1.
Zasadniczym celem P olskiego Sztabu Partyzanckiego b y ło zm ob ilizo w an ie narodu polskiego do w alki z Niem cam i na ok upow anych terenach poprzez przeniesienie a k tyw n ych oddziałów A L z K ielecczyzn y na za chodnie tereny Polski. Chodziło o rozszerzenie ruchu partyzanckiego na G órnym Śląsku i w w ojew ód ztw ie poznańskim 68. Łączność bazy z P o l skim Sztabem P artyzanckim utrzym yw ana była za pom ocą w ęzła radio w eg o. P racow an o na radiostacjach typu „S ie w ie r” , RPO lub W — 100. W każdej brygadzie i oddziale zn ajdow ał się radiotelegrafista, pełniący je d nocześnie obow iązki korespondenta, k tóry u trzy m y w a ł planow ą łączność z w ęzłem ra diow ym bazy. Taki system łączności zapew niał praw idłow e fu n k cjon ow a n ie oddzfSłów partyzanckich i dow odzenie nim i na tyłach w rog a 60.
W odróżnieniu od innych oddziałów partyzanckich, w k tórych pracą propagandow o-polityczną k ierow a ły kom órki partyjn e, w Polskim Szta bie P artyzanckim stw orzono W ydział P o lity czn o-W y ch ow a w czy . Praca w ydziału prow adzona była w trzech zasadniczych kierunkach: szkolenie dow ód ców partyzanckich dla spraw p olityczn o-w y ch ow a w czy ch , szk ole nie osób, które m iały działać na tyłach wroga, oraz prow adzenie pracy polityczn o-w y eh ow a w czej na tyłach przeciw nika przez kierow anie tam pracow n ik ów polityczn ych , jak rów nież dokonyw anie zrzutów prasy i li teratury. T w orzono także specjalne grupy propagandzistów działających w śród ludności m ie jsco w e j61. Od m aja do września 1944 r.' zrzucono na t y ły w roga (tj. w w ojew ód ztw ie kieleckim , krakow skim i częściow o lu belskim ) 165 600 egzem plarzy odezw i ulotek oraz 50 995 egzem plarzy broszur i gazetek62. U lotki, prasa i literatura zrzucane b y ły w p ojem n i kach w raz z bronią. Trudno dziś ustalić, jaki procen t tych m ateriałów dotarł w K ieleckie, przypuszczać jed yn ie należy, że w iększość m ateriałów tam właśnie musiała b y ć kierow ana, gdyż na tych terenach często d o k on yw a n o zTrzutów w związku z zaplanowaną akcją dozbrojenia i prze niesienia części oddziałów partyzanckich A L z K ielecczyzn y na ziemie
polskie w łączon e do Rzeszy. .
Sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła w jesiennych m iesiącach 1944 r. Od listopada przerw ana została zupełnie łączność m iędzy L u b li nem a jednostkam i partyzanckim i A L działającym i na K ielecczyźn ie. W tym czasie praw ie zupełnie nie dostarczano m ateriałów propagandow ych z L ublina63. Sytuacja ta spow odow ana została częstym i zmianam i m iejsc postoju oddziałów partyzanckich A L , ciągłą penetracją terenu przez w o j
59 CAW , sygn. t. 235/62/53 okupacja, k. 7. 60 Tamże, s. 17.
61 CAW , sygn. t. 229/62/53 okupacja, k. 17. 62 Tamże, k. 18 i 19.
68 CA КС PZPR, sygn. 192/XXIII— 12, k. 24 Mf. 2078/5; R. N a z a r e w i c z , Notatnik połow y oficera Arm ii Ludow ej, „Z pola walki” , 1958, nr 1, s. 224.
C Z A S O P IŚ M I E N N I C T W O K O N S P I R A C Y J N E N A K I E L E C C Z Y Ż N I E
2 1
ska niem ieckie w strefie p rzy fron tow ej, jak rów nież trudnościam i, jakie napotkał Resort In form a cji i Propagandy P K W N p rzy w ydaw aniu pra sy — brak dostatecznie rozbudow anej bazy poligraficznej oraz in fo r m acji dla prasy64.
U m ieszczone w pojem n ikach zrzu tow ych paczki z m ateriałam i p ro pagandow ym i zaw ierały nieliczne egzem plarze „R zeczy p osp olitej” i spec jalnej e d y cji „T ry b u n y W oln ości” , przeznaczonej dla terenów ok u pow a nych. P rzew ażały jednak ulotki i odezw y, a w śród nich egzem plarze M a nifestu P K W N 65. Prasa i m ateriały propagandow e k olp ortow an e b y ły
w śród ludności cy w iln ej przez żołnierzy oddziałów A L w czasie posto jó w , natomiast M anifest P K W N rozlepiano w w ioskach na płotach i b u dynkach. K ażdy postój i styczność oddziałów A L z ludnością w y k o r z y styw an y b y ł do działalności propaga ndow ej6“. W e w siach organizow ano w iece i m asówki, na k tórych zapoznaw ano ludność z dem okratyczną strukturą now ej w ładzy i pierw szym i aktami P K W N , jak rów n ież in fo r m ow ano o aktualnej sytu acji m iędzynarodow ej.
K olportow an e na K ielecczyźn ie w stosunkow o n iew ielkich ilościach w ydaw n ictw a lubelskie posiadały w ielką siłę oddziaływ ania społecznego. L udność z w ielką niecierpliw ością oczekiw ała na drukow ane w oln e sło w o polskie. W ieści z obszaru w y zw olon eg o chw ytane b y ły w lot, przeka zyw an o je sobie z ust do ust. O biegły one nie tylko obszar ziem i k ie leckiej, ale całej oku pow an ej części Polski. Ta prasa ju ż nie ob iecyw ała, lecz donosiła o k on kretn ych i realnych zm ianach w stosunkach społecz no-polityczn ych , inform ow ała o w ażkich d ecy zja ch rządu w spraw ach społecznych.
*
* *
D ziałalność propagandow o-prasow a P P R , G L— A L i K R N na K ie le c czyźnie rozw ija ła się w w arunkach p od w ójn ej niejako konspiracji. Sta rał się ją zniszczyć okupant w łasną propagandą i represjam i aparatu policyjn ego, a pom agała m u w tym atm osfera oszczerstw w y tw orzon a przez rodzim ą reakcję.
64 Trudności prasowio-wydawnicze Resortu Inform acji i Propagandy PKW N omówione zostały przez J. M y ś l i ń s k i e g o (Prasa polska okresu Polskiego K o mitetu W yzwolenia Narodowego 23 V II—31 X II 1944, „Rocznik Historii Czasopi śmiennictwa Polskiego” , t. 3, z. 1, s. 285— 297 oraz Działalność Resortu Inform acji i Propagandy PKW N w zakresie prasy i inform acji prasowej, tamże, t. 6, z. 1, s. 155— 162). Zagadnienia tego nie omawiam, ponieważ nie mieści się w ramach niniejszego opracowania.
65 CA КС PZPR, sygn. 219/11— 12, k. 5—8; R. N a z a r e w i c z , op. cit., s. 214, 66 CAW , sygn. t. 66/62/53 okupacja, k. 235 — relacja T. Grabowskiego.
K on spiracyjn e w arunki w ydaw nicze prasy' p a rtyjn ej b y ły trudniejsze niż organizacji podziem nych. Siedziby redakcji i pow ielarnie lokow ane b y ły przew ażnie w zabudow aniach chłopskich, gajów k ach lub w sch ro nach u k rytych w m asyw ach leśnych. U m ieszczanie punktów w ydaw n i czych w zagrodach chłopskich i lasach gw arantow ało w pew n ym stopniu bezpieczeństw o przed dekonspiracją oraz lik w idacją w ydaw n ictw a przez okupanta, lecz potęgow ało trudności natury technicznej. Trudniej b y ło na w si zdobyć duże ilości papieru, fa rb y drukarskiej, m atryc i niezbędnego w yposażenia dla pow ielarni, a przede w szystkim znaleźć odpow iednich ludzi do prac re d a k cy jn y ch i technicznych. Trudności lokalow e, techni czne, a także finansow e (inne organizacje podziem ne o trzym y w a ły d o tacje pieniężne na w ydaw an ie prasy) m iały pow ażn y w p ły w na poziom opracow ania redak cyjn ego i technicznego pism PPR , G L— A L . K ilka z nich ukazyw ało się nawet w form ie m aszynopisów . A rty k u ły n iejedn o krotnie pisali ludzie, k tórzy niew iele m ieli z piórem do czynienia. Pisano szczerze z chłopskim rozsądkiem i robotn iczym hartem w oli.
Prasa P P R i organizacji z nią zw iązanych pod w zględem liczb y w y daw anych ty tu łów zajm u je po Z W Z — A K i SL— BCh trzecie m iejsce w śród k on spira cyjn ych gazetek kieleckich. WydawTana była w e w szystkich okręgach III O bw odu PPR . P ow ielano ją w K ielcach, Częstochow ie, O strow cu Św iętokrzyskim , w pow iecie koneckim , jęd rzejow skim i ra dom szczańskim . Jednak najsilniejsza działalność prasow o-w ydaw n icza prow adzona była w okręgu radom skim . W ydaw ano tu prasę w Radom iu, O strow cu, Jędrzejow ie k oło O strow ca,'K rzyżan ow ica ch , K rzyw d zie i Ba ranow ie w pow iecie lipskim . Spośród w y m ien ion ych O strow iec i R adom należały do n ajaktyw niejszych.
O bok gazetek P P R , G L— A L i K R N m asow o w y d a w a ły ulotki, odez w y , jak rów nież stosow ały m etody propagandy ulicznej poprzez plaka tow anie i m alow anie na m urach i płotach haseł i odezw w zy w a ją cy ch do w alki z о к ц р а п Їе т . Ta form a działalności była dość szerok o,stosow a na na K ielecczyźn ie przez oddziały leśne G L — A L i kom órki partyjne. B yła to chyba w okresie w o jn y jedna z n ajszybszych m etod zapoznaw a nia, szerokich mas z program em w alki propagow anym przez organizacje
w spółpracu jące z PPR . , . .
W ydaw n ictw a P P R , G L— A L i K R N obok fu n k cji in form a cyjn ej m ia ły w ielkie znaczenie w ych ow aw czo-prop aga n dow e i organizacyjne. W oparciu o nie w ładze partii prow ad ziły system atyczną działalność w celu podniesienia św iadom ości polityczn ej mas. In form ow a ły o w ydarzeniach polityki m iędzyn arodow ej, przeciw staw iały się dezin form u jącej propa gandzie h itlerow skiej, dem askow ały plany i. poczynania okupanta. M ó w iły praw dę o zmaganiach. A rm ii R adzieckiej i o w alkach w Polsce. P olem izow ały i przeciw staw iały się k on cep cjom głoszonym w prasie pra w icow eg o podziem ia, idei fron tu n arodow ego przeciw staw iały ideę zje d - noczeńia w szystkich patriotyczn ych i dem okratyczn ych sił narodu p
oi-C Z A S O P IŚ M I E N N I oi-C T W O K O N S P I R A oi-C Y J N E N A K I E L E oi-C oi-C Z Y Ź N I E 23
skiego w jed n olitym fron cie w alki z okupantem . U m acniały w społeczeń stw ie w iarę w zw ycięstw o nad hitleryzm em w e w spółdziałaniu ze Z w ią z kiem Radzieckim .
Lokalna prasa P P R b y ła przedłużeniem prasy centralnej w popu la ryzow aniu program u partii. Pom agała w zrozum ieniu idei łączenia w alki n a rodow ow yzw oleń czej z w alką o w yzw olen ie społeczne pod k ierow n ic
tw em klasy robotn iczej. '
Odegrała też ważną fu n k cję organizacyjną w tw orzeniu kom órek par ty jn y ch i tw orzenia pierw szych rad narodow ych. Zaw ierała bow iem odez w y , uchw ały, w y tyczn e i konkretne w skazów ki, które w ykorzystyw an e b y ły w pracy partyjn ej i rad narodow ych. Lokalna prasa PPR, G L — A L i K R N była pośrednikiem i łącznikiem w w alce i pracy teren ow ych k o m órek p a rty jn y ch z kom itetam i w szystkich szczebli. Spełniała rolę nie tylk o agitatora, ale i organizatora w alki n a rodow ow yzw oleń czej i poli tycznej.