• Nie Znaleziono Wyników

Barokowe organy w katedrze fromborskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Barokowe organy w katedrze fromborskiej"

Copied!
29
0
0

Pełen tekst

(1)

Sianko, Józef

Barokowe organy w katedrze

fromborskiej

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 95-122

(2)

K s . J O Z E F S I A N K O

BAROKOWE ORGANY W KATEDRZE FROMBORSKIEJ

Rozkw it budow nictw a organow ego na teren ie diecezji w arm iń sk iej przypada na w iek X V II i X V III. Z tego to okresu pochodzą znakom ite in stru m en ty , ja k w W ęgorzew ie (1641), Ł ab ęd n ik u (1650), P ra b u ta c h (1707), P asłęku (1719), M łyna­ rach (1745) i w ielu innych m iejscow ościach. Podczas o sta tn iej w o jn y św iatow ej część tych in stru m en tó w uległa zupełnem u zniszczeniu; część je d n a k ocalała i nadal św iadczy w ym ow nie o w ielkiej w iedzy i opanow aniu sztuki budow nictw a organo­ wego przez ów czesnych m istrzów .

W sposób szczególny zasługują na uw agę barokow e organy w kated rze from - borskiej — dzieło polskiego m istrza z G dańska, D aniela N itrow skiego. Pochodzą one z 1683 r. J a k w iększość in stru m en tó w tego okresu, na sk u te k w ielokrotnych re k o n stru k c ji, niestety, n ie zachow ały pierw otnego stanu. Liczący obecnie około trzy stu la t te n w sp an iały pom nik k u ltu ry polskiej n a W arm ii nie doczekał się dotychczas gruntow niejszego opracow ania. K rótkie, lakoniczne w zm ianki, ro zrzu ­ cone p rzew ażnie w lite ra tu rz e niem ieckiej (mało dostępne) odnoszą się zw ykle do p rospektu nie u jaw n iając tego co zn ajd u je się dalej, w e w n ątrz in stru m en tu .

P ra c a niniejsza, obok h isto rii rozw oju znakom itego dzieła — jedynych w swoim ro d zaju organów , m a za cel zapoznać rów nież z ich budow ą, sposobem działania poszczególnych m echanizm ów i zwrócić uw agę n a fa k t potrzeby bezustannej troski, ja k ie j w ym agają tego ro d zaju in stru m en ty muzyczne.

*

*

*

W iadom ości o pierw otnych organach w katedrze from borskiej są bardzo skąpe. N ajstarsze w zm ianki dotyczące in stru m e n tu sięgają początku XVI w ieku, gdzie w spom ina się o um ow ie zaw a rtej 23 g ru d n ia 1506 r. (po ówczesnych zniszczeniach w ojennych) z m istrzem Jan em z Chojnic na odbudow ę sta ry ch organów za sum ę 320 g rz y w ie n 1. R achunki kasy budow lanej k a te d ry z 1513 r. m ów ią o w ielu je ­ szcze w y d atk ach na trw a ją c e przy nich p r a c e 2: W latach 1623— 1629 k a te d ra w a r ­ m ińska została złupiona w sposób b arb arzy ń sk i przez Szwedów. N ajeźdźcy, niszcząc w ów czas cały w ystrój jej w n ętrza, nie oszczędzili o rg a n ó w 3, odbudow anych

nie-1 A rchiw um Diecezji W arm ińskiej w Olsztynie, (dalej ADWO), t. 23. M artin A c h t s n i c h t (t 4 IV 1504). T e sta m e n t des Dom herrn.

2 E. B r a c h v o g e l , Die N euau ssta ttu n g des Domes zu F rauenburg am A usgang

des M ibtelalters, Z eitsch rift fü r die G eschichte und A ltertu m sk u n d e E rm lands, (dalej

ZGAE), Bd. 24, (1932— 1935), ss. 66, 67.

3 ADWO, D 127, 143. L ist k a p itu ły z 22 III 1633 r. do biskupa M ikołaja Szysz- kowskiego: D efectus circa E cclesiam C athedralem et per to tu m Episcopatum , W: Copiae littera ru m a diversis ad diversos 1624—35.

(3)
(4)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K 1 E J 97

gdyś dużym nakładem pracy i kosztów przez J a n a z Chojnic. Je d n a k po rozejm ie podpisanym w S tary m T argu (1626) i później w Sztum skiej Wsi (1635), kiedy Szwedzi opuścili W arm ię, k a p itu ła zatroszczyła się nie tylko o ołtarze, zrabow ane szaty i naczynia liturgiczne, ale pom yślała rów nież o now ych organach. Ju ż w lu ­ tym 1636 r. polecono kanonikow i B esthaviusow i, aby zbadał m ożliwości zam ów ie­ n ia w G dańsku p o z y ty w u 4 — niew ielkich kilkugłosow ych organów . B esthavius w bardzo k ró tk im czasie zdołał sprow adzić ów pozytyw , skoro jesien ią tegoż roku k a p itu ła w ypłaciła organiście 20 florenów za jego n a p r a w ę 5.

*

*

*

H istoria w ielkich organów w k ated rze fro m b o rsk iej rozpoczyna się dopiero w drugiej połow ie X V II w ieku. Zapoczątkow ał ją biskup M ichał Radziejow ski (siostrzeniec k ró la Ja n a III). Budowę now ych organów pow ierzył on znakom item u m istrzow i z G dańska D anielow i N i t r o w s k i e m u . Um owę zaw arto 20 lutego 1683 г Λ Z kosztorysu w y n ik a, że całość p rac ustalono na sum ę 7000 flo re n ó w 7. O rgany N itrow skiego m iały 27 głosów ustaw ionych na trzech w iatrow nicach 8 su w a k o w y c h 9 (rozpow szechnionych szczególnie od XVI do połow y X IX wieku) i trzy re g istry .p o m o cn icze10.

W ybór przez m istrza system u w iatro w n ic św iadczy w ym ow nie o jego n iep rze­ ciętnej w iedzy i znajom ości rzem iosła. P roste, nieskom plikow ane w budow ie, a n ie­ zależnie od tego dzięki c h arak tery sty czn y m ich zaletom — sp raw n ej repetycji i szybkiej zm iany reg istró w (w łączania oraz w yłączania poszczególnych głosów) — p rzew yższają one w szystkie inne system y pod w zględem dźw iękow ym in stru m en tu , dając n ajb ard ziej p rzejrz y sty obraz, zwłaszcza polifonijnej m uzyki organow ej.

Sposób działania w ia tra w n ic suw akow ych przed staw ia ry cin a n r 2. Z przekroju schem atycznego w idać, że w iatrow nice tego typu sk ła d a ją się z dwóch zespołów: relaisu b — przek aźn ik a sprężonego p o w ietrza i kanałów registrow ych h. Z asad ­ niczą rolę sp e łn ia ją tu (um ieszczone w górnej części w iatrow nicy) dw a suw aki f, g biegnące w zdłuż kreskow anych linii pod dw om a rzęd am i piszczałek j. Są to ru ch o ­ me listw y z otw oram i m. K ażdy suw ak m a ty le otw orów ile reg ister piszczałek. O tw ory rozm ieszczone są w tej sam ej odległości od siebie ja k piszczałki na desce piszczałkow ej i. S uw ak w budow any je st szczelnie tak , aby pow ietrze nie przedo­ staw ało się do sąsiedniego k an ału p rzy otw arciu w e n ty la (klapy) d podczas gry, (mogłoby to spow odować tzw. „podgryw anie” obcych piszczałek.). N iem niej jed n ak listw a ta łatw o m usi dać się przesuw ać. Jeżeli znajdzie się on w ta k ie j pozycji, że otw ór jego po k ry w a się otw oram i deski piszczałkow ej (jak f), wówczas po n a­ 4 F. D i t t r i c h , Der Dom zu Frauenburg, ZGAE, Bd. 18, (1913), s. 638 oraz W. K r e t h, Die K em per-O rgeln in Dom zu Frauenburg, R einfeld (1935), s. 9.

5 F. D i t t r i c h , op. cit., s. 638.

6 ADWO, RJ, 7a. R atio P raeceptorum et E xpositorum , E xposita in S tru c tu ra m

Organorum.

7 Ibidem .

8 A rchiw um P a ra fia ln e we F rom borku, t. 1, dalej (APF). A cta des D om kapitels von E rm land. — Orgel des Domes. B. G o e b e l , Spraw ozdanie z 2 8 II 1930 r. o stanie organów sporządzone na w niosek p ro feso ra J. Biehle: Das W erk, w elches

ca. 250 Jahre alt ist, u m fa sst au f 2 M anualen von E—c '" und ein em P edal von С—c‘ 27 klingende R egister u n d einige Nebenzüge.

9 A PF, L. B e c k e r , B ericht über die Domorgel zu Frauenburg. [...] das alte

Sch leifla d en sy stem , das m eines E rachtnes die idealische W indlade ist [...],

10 W. K r e t h , op. cit., s. 15.

(5)

ciśnięciu klaw isza, piszczałki dochodzą do głosu. M ów imy w tedy, że re g iste r jest o tw arty. Gdy n a to m iast suw ak znajdzie się w tak iej pozycji, że otw ory te nie p o kryją się (jak g) — m ów im y wówczas, że re g iste r je s t zam knięty. Do w łącza­ nia i w yłączania registrów służą uchw yty um ieszczone zw ykle obok i nad kla'- w iatu rą.

P ierw o tn a dyspozycja głosów cennego zabytku nie je st znana. Nie przekazały jej żadne dokum enty. W edług K em pera, o rg an m istrza z Lubeki, k tó ry w 1934 r. sta ra ł się ją odtw orzyć na podstaw ie ław ek piszczałkow ych, p rzed staw ia ła się n a stę p u ją c o :11

11 Ibidem.

Ryc. 2. W iatrow nica suw akow a — sposób jej działania, a — k an ał, dopływ pow ietrza; b — re la is; с — sprężyna przyciskow a; d — w entyl (klapa); e — tra k tu ra ; f — suw ak o tw arty ; g — suw ak zam knięty; h — k a n a ł reg istro w y ; i — deska piszczał­

(6)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 99

M anuał I — głów ny (E-c3), M anuał II — pozytyw (E-c3),

1. B u r d o n 16' 1. K w i n t a d e n a ... 8' 2. P r y n c y p a ł ... 8' 2. F le t k r y t y ... 8' 3. F le t o s t r y 8‘ 3. P r y n c y p a ł ... 4' 4. O k t a w a ... 4' 4. F le t k r y t y ... 4' 5. F l e t 4' 5. F le t o s t r y ... 4' 6. K w i n t a ... 2 2/3' 6. N a z a r t 2 2/3' 7. O k t a w a ... 2' 7. O k t a w a ... 2' 8. S e s q u i a l t e r a 2X 8. S c h a r f ... 3X 9. M i x t u r a 3X 9. D u l c j a n ... 16' 10. T r ą b k a ... 8'

P ed ał (C-c1) R egistry pomocnicze: 1 P r y n c y p a ł 16' ** т Ут Рап і> 2· Stella, 3. Trem ollo. 2. Bas o t w a r t y ... 16' 3. Bas k w i n t o w y 10 2/3' 4. O k t a w a ... 8' 5. F l e t ... 8' 6. S a lic jo n a ł1 2 ... 8' 7. C h o r a ł b a s ... 4' 8. Puzon ... 16'

Duże zainteresow anie w śród znaw ców sztuki budzi do dziś bogato rzeźbiony i polichrom ow any p rospekt, stanow iący w raz z em porą piękną h arm o n ijn ą całość.

P ro sp ek t podzielić m ożna na dw ie części: część górną i pozytyw. P ierw szą z nich stanow ią w sp a rte na konsolach, u ję te w górze ro d zajem tró jk ą tó w sfe ­ rycznych i w yeksponow ane przez w ysunięcie do przodu trz y zespoły m iedzianych piszczałek. Zespół środkow y, najw yższy, utw orzony z pierw szej o ktaw y p ry n cy - p ału 16', zwieńczony je s t półokrągłym p rofilow anym gzym sem z ark ad o w ą loggią i rzeźbioną postacią M atki Bożej z D zieciątkiem . Po obu jego stro n ach zn ajd u ją się cztery p ro sto k ątn e ram y z piszczałkam i cynow ym i, z k tórych dw ie wyższe zw ieńczone orn am en tem roślinnym su g e ru ją w oluty, dw ie zaś niższe podtrzym ują na sw ych gzym sach g rający ch na w erb lach i k am p an ellach aniołów (rzeźby ruchom e). Zespoły boczne m iedzianych piszczałek, pryncypał 8' m anuał II, n a w ią ­ zują w sw ym układzie do zespołu środkowego. W zw ieńczeniu zdobią je figury św. P io tra i św. P aw ła, niżej zaś w cokołach ułożona horyzontalnie trą b k a hisz­ p ań sk a 8'. Całości kom pozycji dopełniają bogato rzeźbione liszaki z orn am en tem liści ak an tu i p u ttam i. Pozytyw umieszczony na froncie chóru, zwieńczony sym bolem E u ch ary stii i ruchom ą gw iazdą (stella) je st pow tórzeniem części głów nej. B alu strad a em pory podzielona p ila stra m i o k ształcie k a ria ty d , m iędzy któ ry m i zn ajd u ją się obrazy w ykonane w 1685 r., zaraz po zakończeniu budow y organów , przez Jerzego P ip e ra z L id z b a rk a 13. P rz ed staw iają one aniołów g rający ch na różnych in stru ­ m entach.

Dzieło N itrow skiego — now e organy, określone przez k ap itu łę jako ozdoba k ated ry (decor ecclesiae), już po kilku la ta c h w ykazały w iele usterek. Na

posie-12 Głos te n w dyspozycji ustalonej przez K em p era został pom inięty. W idocznie zaszła tu pom yłka. P orów naj Spraw ozdanie B. G oebla z 2 2 II 1930 r. s. 10 oraz W. K r e t h , op. cit., s. 17. Nie je st rów nież w ykluczone, że p ierw o tn ie n a tym m iejscu sta ł inny głos — może naw et m ix tu ra , co su g e ru je sąsiedztw o z puzonem. Porów naj: A PF, Eine vorbachische Orgel in O stpreussen.

(7)

dzeniu k ap itu ły 6 m aja 1689 r. postanow iono w ezw ać k o n stru k to ra, aby niedo­ kończone albo praw dopodobnie zepsute dzieło n ap raw ił lub d o k o ń c z y ł14. K o n stru k to r nie zjaw ił się we F rom borku, o czym św iadczy w zm ianka n ih il fa c tu m zn ajd u jąca się w protokółach późniejszych posiedzeń k a p itu ły 15. Tym sam ym , ja k m ożna p rzy ­ puszczać, zrzekł się N itrow ski rów nież sum y 300 florenów zatrzym anych chwilowo przy odbiorze organów. N iezależnie od tego w 1693 r. k a p itu ła zw róciła się po­ now nie do k o n stru k to ra w tej sp raw ie ir\ K iedy prośba i tym razem okazała się bezskuteczna, n ap raw ę organów zlecono Ja n o w i Staniszew skiem u. W idocznie m istrz S taniszew ski p rzynajm niej w części „zepsute dzieło n a p ra w ił” , skoro w 1702 r. zwrócił się do k ap itu ły z prośbą o sum ę 500 florenów , jako resztę należności za w ykonane p r a c e 17. Po niedługim czasie (1715) organy znowu w y m a­ gały poważnego rem o n tu 18. Tym razem zwrócono się o poradę do -Wolffa, organ- m istrza zam ieszkałego na teren ie diecezji. Poniew aż je d n a k sum a 2000 florenów , jakiej żądał W olff za nap raw ę organów , w ydała się k a p itu le zbyt w ysoka, pracę tę zlecono organm istrzow i z G dańska (nazw isko nie je st znane), któ ry w ykonał ją za 1300 florenów , zobowiązując się rów nocześnie dokonyw ać co ro k u przeglądu instru m en tu , za co każdorazow o pro revisione et conservatione otrzym ać m iał 24 flo re n y 19. Ze w zm ianek w protokółach późniejszych posiedzeń k ap itu ły dow iadujem y się rów nież o potrzebie n a p ra w y organów w 1749 r . 20 i o p rzeb y w a­ jącym na teren ie F rom borka w 1750 r. o rganm istrzu F rölichu z B ra n ie w a 21.

D otychczas, ja k w skazują n a to ciągłe rem o n ty nie d ające w rezu ltacie nic trw ałego, konserw ację organów zlecano raczej „m ajstro m dorosłym ”.

W 1758 r. n ad arzy ła się w reszcie sposobność zlecenia n a p ra w y organów m i­ strzow i o w ielkiej sław ie — C aspariniem u, któ ry p rzebyw ał wówczas w K rólew cu. K ap itu ła w eszła z nim w porozum ienie, w w yniku czego C asparini odwiedził From bork, zbadał sta n in stru m en tu i w y d ał o nim opinię. U w agi C aspariniego p rze­ analizow ano na posiedzeniu k a p itu ły 6 m a ja 1758 r. i zlecono P erfectus fabricae

ecclesiae, sek retarzo w i k a p itu ły i organiście kościoła parafia ln e g o dalszą p e r tra k ­

tację w tej spraw ie. O jej w ynikach rozm ów cy m ieli poinform ow ać k ap itu łę na następnym p o sie d zen iu 22. P e rtra k ta c je te, niestety, spełzły na niczym. Nie ma o nich w zm ianki na owym p o sie d zen iu 23. N ap raw ę organów (1759) pow ierzono znowu organm istrzow i braniew skiem u (ak ta k a p itu ły nie p o d ają nazw iska), który żądał 2000 florenów , potrzebnego drew na, k leju i człow ieka do p o m o cy 24.

Taki sta n rzeczy pozostał przez dalszych k ilk ad ziesią t lat. Z kosztorysów spo­ rządzonych w latach 1804—1805 prze zorganm istrza M itkego dow iadujem y się, że 14 ADWO, D. A cta C a p itu laria 1683—1693, Ď389, 114, 115. [...] opus im p erfectu m

seu ja m destructum re sta u re t v e l perficiat.

15 W. K r e t h , op. cit., s. U . 16 Ibidem .

17 F. D i t t r i c h , op. cit., s. 640. 18 Ibidem .

19 Ibidem.

20 F. D i t t r i c h , Der Dom zu Frauenburg, (Fortsetzung), ZGAE, Bd. 19, (1916), s. 7.

21 Ibidem .

22 W. K r e t h , op. cit., s. 12. Secretarius exp o su it se ju x ta m a n d a tu m Rm i.

C apituli huc conduxisse Dm. C asparini O rganificum R egiom ontanum , qui jam. Organa revidit, et connotationem reparandarum rerum in scriptis exh ib u it, qua lecta R m um . C apitulum com m isit Rm o. P raefectus Fabricae, quatenus una cum S ecreta ­ rio et Organario Ecclesiae Parochialis cum O rganifice conferre, et de pretio quod quid certi convenire, non gravatur ad re feren d u m in Capitulo IV. T em porum .

23 Ibidem . 24 Ibidem .

(8)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 101

m an u ał głów ny, a zw łaszcza pozytyw , przez długie la ta nie były w użyciu, że sk u t­ kiem tego doprow adzenie in stru m en tu do sta n u używ alności w ym aga już większego w kładu p r a c y 25. W ydaje się, że i tym razem z b ra k u funduszy na ten cel o g ran i­ czono się do n ap raw n ajb ard ziej koniecznych. W okresie dwóch la t M itke w ykonał jedynie n astęp u jące prace:

1. W 1804 r. u ruchcm ił i n a p ra w ił sześć głosów w pozytyw ie: fle t k ry ty 8', flekt k ry ty 4' (mały), pry n cy p ał 4' z cyny, fle t ostry 4', salicet 4' i o k taw a 2"Ά.

2. W n astęp n y m ro k u doprow adził do porządku dziesięć głosów w m anuale

głów nym (Hauptorgel): fle t k ry ty 16', pry n cy p ał 8', fle t 8' (Spielflöte 8'), holflet 8', k w in ta 6' (5 1/3'), salicet 4', o k taw a 2', se sq u ialtera 2X i m ix tu ra З Х ЭТ.

A utor cytow anego dzieła nie w spom ina o n ap raw ie przez M itkego pedału. P raw dopodobnie M itke z nieznanych nam przyczyn nie dokończył rem o n tu o rg a­ nów, ujętego w ram ach kosztorysu, gdzie w spom ina się przecież i o trzech głosach w pedale 2ΰ. N o tatk a za w a rta w protokóle z posiedzenia k a p itu ły tegoż ro k u (1805) w spom inająca o pew nym o rganm istrzu (nazw iska nie w ym ienia;, który zaledw ie rozpoczął pracę i w krótce ją porzucił, zab ierając część piszczałek м, odnosi się już nie do M itkego, gdyż ten n a te re n ie F ro m b o rk a p rzebyw ał przez okres dwóch la t (1804 i 1805). Był to, ja k w idać, drugi z kolei m istrz zatrudniony przez k ap itu łę w celu zakończenia rozpoczętych przed dw om a la ty prac.

Przez n astęp n e ćw ierćw iecze, aczkolw iek nie słyszy się skarg, to jed n ak w dal­ szym ciągu organy odm aw iają posłuszeństw a. W 1830 r. zaszła znowu potrzeba p rzy stąp ien ia do pow ażnego rem ontu, gdyż, ja k stw ie rd za protokół z posiedzenia k a p itu ły w dniu 6 m aja, organy znalazły się w bardzo złym s t a n ie 30. Tym razem zlecono n ap raw ę ich znanem u m istrzow i z K rólew ca Scherw eitow i, któ ry przed rokiem , ku ogólnem u zadow oleniu, w yrem ontow ał organy w B isz ty n k u 31. Spraw o­ zdanie o rganisty kated raln eg o S aage z 25 sie rp n ia 1864 r. stw ierdza, że chociaż pracy tej S cherw eit nie w ykonał n ajlep iej, to jed n ak pow iedzieć m ożna — dobrze i tr w a le 32. Między innym i, ja k w ynika ze w spom nianego dokum entu, o rganm istrz królew iecki zw rócił rów nież uw agę na głosy stroikow e. P rzeniósł on sta rą trą b k ę z m an u ału głównego do pozytyw u na m iejsce d u lcjan u 16' i odnow ił puzon 16' w p e d a le 33.

Z asadnicze źródło zła sta ry ch k a te d ra ln y c h organów zauw ażył po raz pierw szy M aks T erlecki, o rg an m istrz z E lb lą g a M. Jego spostrzeżenia zaw a rte w piśm ie

25 W. K r e t h , op. cit., s. 15, 16. Da das W erk in so vielen Jahren nicht ge­

braucht ist, so w e rd en Sie es selbst einsehen, das es viele A rb eit m acht.

20 Ibidem . 27 Ibidem.

28 Ibidem , s. 16. Das R ü ckp o sitiv hat 9 JStimmen; 6 S tim m e n w erden nicht

repariert. W enn die 3 S tim m e n im M anual (zu ergänzen der grossen Orgel) u n d die 3 S tim m e n im P edal repariert w erden, so ist die Orgel ganz vollständig.

w F. D i t t r i c h , op. cit., Bd. 19, s. 151.

30 Ibidem . 31 Ibidem . 32 Ibidem .

33 W. K r e t h , op. cit., s. 16. A u f einen U m bau der Domorgel im Jahre 1830

durch den O rgelbauer S ch erw eit aus K önigsberg w e ist ein B erich t des D omorga­ nisten Saage vo m 25 A u g u st 1864 hin. B ei dieser G elegenheit w u rd e auch eine alte T ro m p ete (wohl die aus dem H auptw erk) an S telle des D ulcians in das R ü ckp o sitiv eingebaut, sow ie die Posaune 16' im Pedal erneuert.

34 M aks T erlecki k ilk a k ro tn ie n a p ra w ia ł organy fro m b o rsk ie m.in. w latach 1355— 1857, zobacz F. D i t t r i c h , ZGAE, Bd. 19, s. 151. Dzięki długotrw ałej pracy m istrz elbląski m ógł doskonale poznać ich stan.

(9)

z 16 m aja 1870 r. w skazują, że w łaściw ym pow odem do ciągłych n arzek ań była nie tyle w adliw a budow a sam ych organów , ile raczej pochylenie się em pory, na skutek p ęknięcia nad p ortalem nośnej ściany. To, ja k tw ierdził, pociągnęło za sobą znie­ kształcenie tra k tu ry pow odujące zbyt w ielkie t a r c i e 35. W ty m w ypadku, chcąc r a ­ tow ać cenny zabytek, należałoby, zdaniem Terleckiego, n a jp ie rw podnieść em porę do w łaściw ego poziomu, zapobiec dalszem u jej opadaniu i n astęp n ie od podstaw przeb u d o w ać całe o rg a n y 36.

W w yniku ekspertyzy Terleckiego k a p itu ła poprzestała jedynie n a podparciu em pory dw om a fila ram i. Nie odważono się w y d ać zezw olenia na podniesienie jej z obawy, aby całość nadw yrężona przez ow ady (kołatek), nie ru n ę ła эт. Nie podjęto rów nież decyzji przebudow y organów „od p o d staw ”. W dalszym ciągu konserw acja polegała na utrzym aniu in stru m en tu w m ożliw ym sta n ie używalności.

K ilkadziesiąt la t później organy — dzieło N itrow skiego — znalazły się ju ż w zu­ pełnej ruinie. S tan ich w edług spraw ozdania B. G oebla z 22 lutego 1930 r. M p rz e d ­ sta w iał się n astępująco:

M anuał I (F-c3)

1. B urdon 16', k ry ty , 34 piszczałki d rew niane i 11 m etalow ych. Z tego kilka żle odpow iada, w iele mocno kw in tu je. Ponadto są one dziuraw e i nierów ne w n a ­ tężeniu. M a teriał ogólnie dobry.

2. P ry n c y p ał 8', stoi w prospekcie. Część piszczałek dziuraw ych, całość n ie ­ rów na w natężeniu tonu. M a teriał dobry, zaw iera ponad 60% cyny.

3. F let ostry 8', posiada piszczałki o zbyt cienkich ściankach; są one w w ię k ­ szości uszkodzone. M ateriał zaw iera 6% cyny.

4. F let am abile 8', k ry ty , w ykonany z m etalu zaw ierającego 20% cyny, je st nierów ny w tonie.

5. A eolina 8', dolna oktaw a z drew na, zniszczona przez ow ady; począw szy od „c” (małe) m etal. Z tego g ra tylko część piszczałek. Głos te n w budow ano w póź­ niejszych latach na m iejsce m ałego re g istru , ja k to m ożna zauw ażyć n a zachow anej ław ce piszczałkow ej.

6. O ktaw a 4', bardzo n ierów na w tonie.

7. S alicet 4', w łaściw ie je st to flet o średnicy E 70 mm. W iele piszczałek je st uszkodzonych i nie n ad aje się do w ykorzystania.

8. K w inta 3' (2 2/3'), o tw arta. P ew n a część piszczałek w ogóle nie gra, w ię k ­ szość k w alifik u je się do usunięcia, albow iem ścianki ich są bardzo cienkie i pognie­ cione. M ateriał zaw iera 7% cyny.

9. O ktaw a — sta n piszczałek ja k k w in ta 3'.

10. M ix tu ra — p ierw sza o k taw a 2X, dalej 3X. B rak w niej ponad 25% piszcza­ łek; pozostałe — ja k k w in ta 3'. Ś cianki ich są zbyt cienkie i m iękkie.

35 ADWO, A cta des D om kapitels, Abt. II, No 5. W enn u n te r solchen U m ständen

von einer ordentlichen R eparatur nicht die R ede sein k a n n , so ist aber auch eine noch so dü rftig e R eparatur aus fo lg en d em G runde n ich t anzuraten. Die ganze Orgel näm lich und das ganze Chor ru h t m it der ungeheuren L ast auf ein em aus der Türm auer (?) hervorgeschobenen B alkon. U nter dieser L ast ist die M auer gebor­ sten und das Ganze se n k t m it dem im m er m eh r sin k en d en B alkon, und da das Orgelgehause am obern Teil an die M auer festg e a n kert ist, und som it der u n teren B ew egung nicht folgen kann, w erden säm tliche Theile gegeneinander verschoben u n d die V erichtungen derselben w erden tro tz aller R eparaturen im m er m a n g el- hafter.

36 Ibidem . 37 Ibidem . 38 A PF, t. 1.

(10)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 103

M anuał II (F — c3)

1. F let m aior 8', k ry ty , piszczałki źle g ra ją , częściowo są pogięte. M etal zaw iera 10% cyny.

2. K w in tad en a 8', k ry ta , zniszczona całkow icie przez ,.niefachow e rę c e ”. [...J N iskie tony nie odpow iadają.

3. Viola di gam ba 8'. B rak w niej pierw szej oktaw y. Glos ten w budow ano na m iejsce m ałego re g istru . O dpow iada „uporczyw ie i bardzo nierów no”.

4. P ry n c y p ał 4', cały w prospekcie. N ierów no zintonow any.

5. F le t m inor 4', k ry ty , o bardzo w ąskiej m enzurze. Ścianki piszczałek w w ię k ­ szej części cienkie, stąd bardzo pogniecione. M etal zaw iera 6% cyny.

6. G em shorn 4', — sta n piszczałek ja k wyżej.

7. N azard 3' (2 2/3'), k ry ty , od ,,f” o tw arty . S tan piszczałek ja k gem shorn 4'. 8. O ktaw a 2' całkow icie zniszczona. Ś cian k i piszczałek m iękkie, cienkie i po­ gniecione. M etal zaw iera 6% cyny.

9. T rąb k a 8' — w budow ana później. B rak czte rn a stu tonów. U trzym anie tego głosu z pow odu złej jego budow y je s t niem ożliwe.

P ed ał (C — c1)

1. P ry n c y p ał 16', otw arty. С — Ds drew no, częściowo zaatak o w an e przez owady. Od E w prospekcie z m etalu, zaw ierającego 60% cyny, d i ds z drew n a w ew n ątrz prospektu. Część piszczałek uszkodzonych.

2. Bas o tw arty 16' z drew na. Duża część piszczałek nie odpow iada w cale; częściowo zaatak o w an a je st przez owady.

3. K w in ta 12' (10 2/3'), k ry ta , z drew na. Ponad połow a piszczałek w ogóle nie odpowiada.

4. O ktaw a 8', o tw a rta , od С — Ds d rew n ian a, dalej m etal zaw ierający 6% cyny. Część piszczałek nie odpow iada, poza tym n ieró w n a w tonie.

5. S alicjo n ał 8', otw arty. D olna o k taw a d rew n ian a, częściowo zniszczona przez owady. Dalsze piszczałki w y konane z m etalu zaw ierającego 17% cyny są później­ sze, w zięte z jakiegoś starego re g istru . M enzury, ja k węższego pryncypału.

6. F let 8', k ry ty . С — Ds drew no, od E piszczałki w y konane z m etalu zaw ie­ rającego 15% cyny. S zpunty piszczałek m etalow ych z ru rk a m i, przytw ierdzone mocno do korpusów . P iszczałki w w iększej części nie odpow iadają.

7. C horałbas 4', o tw arty , w ykonany z m etalu zaw ierającego 17% cyny. Liczne piszczałki w ogóle nie odpow iadają, poza ty m są nierów ne w natężeniu.

8. Puzon 16' został z biegiem czasu w budow any na m iejsce innego re g istru łD. Tuby (rezonatory) pół długości, z cynku. Połow a piszczałek nie odpow iada.

Poza ty m stw ie rd za się, że m ech an ik a poszczególnych głosów je st słaba, pełna tarć, zużyta. W iatrow nice o zbyt w ąskich kancelach. Podczas gry pow oduje to ta k zw ane połykanie tonów (podobne do trem ola). P onadto położenie w iatrow nic je s t niekorzystne do stro je n ia organów . Chcąc dojść do pew nych głosów, trzeba k ilk a innych usunąć.

Podobnie ja k w iatrow nice, p ięk n a obudow a (prospekt), zaatak o w an a je st przez owady. Co w ięcej, na sk u tek opadania podłogi chóru część środkow a prospektu w ysunęła się do przodu i w każdej chw ili grozi zaw aleniem się całych organów

39 W edług K em pera, zobacz str. 3, puzon 16' w dyspozycji głosów uw zględnił N itrow ski. W ydaje się, że w ty m w yp ad k u m a słuszność K em per. W skazuje na to rów nież dyspozycja pierw szego i drugiego m an u ału z trą b k ą 8' i d u lcjanem 16'.

(11)

Podobną opinię o organach from borskich w ydał rów nież w 1926 r. organista ka te d ra ln y L. B ecker w spraw ozdaniu z 2 w rz e śn ia 41, w k tó ry m m.in. stw ierdził:

1. G ranie na sk u tek oporu m echaniki w ym aga w ielkiego w ysiłku [...] M istrzow ­ ska gra na tym instrum encie je st dziś zupełnie niem ożliwa.

2. W łączenie reg istró w je st trudne. (Jako powód tego, a u to r p o d aje w adliw ie zbudow ane uchwyty).

3. Miech organów sk ład a się z sześciu elem entów klinow ych. Poniew aż nie trzy m ają one pow ietrza, rokrocznie poddaw ane są napraw ie.

4. Piszczałki są bardzo sfatygow ane przez częste w yjm ow anie i w k ład an ie ich podczas nap raw y organów.

5. Od czasu do czasu w k an ałach pow ietrznych odczuw a się zakłócenia. 6. Z reg istró w pom ocniczych (autor m a na m yśli połączenia) zn ajd u je się tylko połączenie m anuałów .

*

*

*

Wobec takiego sta n u rzeczy w 1934 r. sta re , nadw yrężone pow ażnie przez ow ady dzieło polskiego m istrza poddano gruntow nej rek o n stru k c ji (jeśli to w ogóle r e k o n ­ stru k cją nazw ać można), w prow adzając przy tym w iele zasadniczych zm ian. Zacho­ wano w praw dzie sta n p ierw otny pro sp ek tu i część piszczałek; w iatro w n ice jednak (idealny system suw akow y!) ustąpić m usiały m iejsca w iatrow nicom w oreczkow o- -w entylow ym . W ykonała je firm a E. K em per z L ubeki 4 Tej sam ej firm ie pow ie­ rzono rów nież budow ę nowego stołu gry o tra k tu rz e e le k tro m a g n e ty c z n e j43.

Zdecydow anie negatyw ne stanow isko odnośnie do w prow adzenia aż ta k rew o lu ­ cyjnych zm ian, zajął rzeczoznaw ca — członek kom isji dla sp raw budow y organów profesor z Budziszyna, J. Biehle. Stanow isko jego zasługuje na szczególną uw agę i daje w iele do m yślenia. Za w szelką cenę chciał on — ja k się w yraził — „ w arto ś­ ciowe dzieło” zachow ać w sta n ie możliwie nieskażonym przebudow ą. W ypowiedzi jego na ten te m a t zaw arte są w piśm ie z 30 stycznia 1930 r . 44, k tó re dla lepszego zobrazow ania problem ów zw iązanych z przebudow ą organów , z m ałym i w y jątk am i, przytoczym y w całości:

„Zgodnie z zarządzeniem m in isterstw a nauki, sztuki i k u ltu ry ludow ej, w dniu 28 stycznia 1930 r., w obecności prof. J. Biehle z B udziszyna ponow nie przystąpiono do zbadania organów w k ated rze fro m borskiej. Z tej okazji przedyskutow ano d o ­ kładnie w szystkie spraw y zw iązane z rek o n stru k c ją cennego instrum entu.

Prof. Biehle omówił n a jp ie rw jeszcze ra z swój p ro jek t pow zięty podczas p ie rw ­ szego b ad an ia organów k ated raln y ch 3 k w ietn ia 1926 r. P roponow ał on, aby w p rez­ biterium po obu stro n ach łuku tryum falnego, um ieścić m ałe organy sk ła d ające się z dwóch części, 10 do 12 głosów, k tó re służyłyby szczególnie d la celów liturgicznych, i wyposażyć je w osobny stół gry, p rzy k tó ry m m ożna by grać także n a starych organach nie naru sza ją c pierw otnego ich stanu. K onserw ator ..krajow y (obecny na tym posiedzeniu) nie zgodził się je d n a k na te n p ro je k t u w ażając, że je st to w prost „niem ożliwe do w y k o n an ia”. Ze sw ej stro n y proponow ał on [...], pow ołując się na spraw ozdanie sw oje z p aźd ziern ik a 1927 r., aby w północnej ścianie p rezb iteriu m

40 A PF, t. 1. 41 Ibidem .

42 K. K r e t h , .op. cit., passim , i W .L . S u m n e r , Som e B altic O rgans, M usical Opinion, 1938, vol. 62, n r 734, s. 150.

43 Ibidem . 44 APF, t. 1.

(12)

E A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 105

w ykuto w iększy otw ór nad sklepieniem zak ry stii, gdzie z pow odzeniem m ożna by um ieścić organy i m ieć m iejsce na zespół śpiew aczy [...].

W odpow iedzi na to w y jaśn ił prof. Biehle, że z m uzyczno-technicznego punktu w idzenia je st to nie do p rzyjęcia. O rgany m usiałyby otrzym ać p rzy n ajm n iej 18 gło ­ sów, a w ięc byłyby o 50% droższe, niż te, k tó re on p ro je k tu je przy ścianie luku tryum falnego. Poza tym z m iejsca w skazanego przez k o n se rw ato ra w ostatnim przęśle sklepienia nie w ystarczyłyby dla k ated ry naw et w tenczas, gdy uda się obrać ich pozycję ta k , że fale dźw ięku płynąć będą ku głów nej naw ie. Nie można w tym w y padku zagw arantow ać rów nież dobrego w spółbrzm ienia m iędzy organam i a ludem w głów nej naw ie, w zględnie w chórze p rezb iteriu m [...]. Wobec takiego sta n u rzeczy przedstaw iciele k u rii w ypow iedzieli się za tym , aby organy pozosta­ wiono w sta n ie pierw otnym , doprow adzając jedynie do należytego porządku.

Na to czekał prof. Biehle. S tw ierd ził on, że obecny sta n organów pochodzących z X V II w ieku uw aża za ta k w artościow y, iż n aw et znaczniejsze pow iększenie i n ­ stru m en tu ze w zględów historyczno-m uzycznych je st absolutnie wykluczone.

W ikariusz k a te d ra ln y K re th — m ający w ykształcenie m uzyczno-kościelne, który początkow o w yraził życzenie rozbudow y organów do tego stopnia, aby służyć mogły rów nież jako in stru m e n t koncertow y, te ra z pod w pływ em arg u m en tacji Biehlego zgodził się na zachow anie ich pierw otnego stanu, w nosząc jedynie prośbę, aby w budow ano trzeci m anuał, uzupełniono głosy języczkow e i n ajb ard ziej konieczne połączenia. W odpow iedzi n a to prof. B iehle przyobiecał, że w szystkie propozycje, jak ie padły na posiedzeniu, ujm ie w m em oriale i ja k n ajry ch lej przed staw i je m in i­ ste rs tw u ”.

N iestety, po gruntow niejszym ponow nym zbadaniu organów okazało się, że słuszne stanow isko k a p itu ły i p ro je k t (najbardziej godny uwagi) prof. Biehle n ie ­ m ożliw e były już do zrealizow ania, o czym niedw uznacznie mówi B. G cebel w cyto­ w anym w yżej spraw ozdaniu z 22 lutego 1930 r., dołączając rów nocześnie p ro je k t

i kosztorys 45 na budow ę nowych organów .

O ferty Goebla nie w zięto jed n ak pod uwagę. P ra c e w tym zakresie, ja k już w spom niano, zlecono lubeckiej firm ie K em pera, cieszącej się pow szechnie w ię k ­ szym au to ry tetem . O rgany zostały rozbudow ane i podzielone na dw ie części (organy głów ne i chórowe) w edług n astęp u jącej dyspozycji g ło só w :d:î

O r g a n y g ł ó w n e

M anuał I I — główny M anuał I — pozytyw

1. K w in tad en a 16' 2. P ry n c y p ał 8' 3. F le t m iedziany 8' 4. G em shorn 8' 5. O ktaw a 4' 6. F le t k ry ty 4' 7. K w in ta 2 2/3' 8. O k taw a 2' 9. M ix tu ra 5X 10. D ulcjan 16' 11. T rąb k a hiszp. 8' 1. K w in tad en a 8' 2. R u rflet 8' 3. P ry n c y p ał 4' 4. G em shorn 4' 5. B lokflet 2' 6. F let 1' 7. T ercjan 2X 8. S ch arf 4X 9. Róg krzyw y 8' Trem olo 45 Ibidem . 46 W. L. S u m n e r , op. cit., s. 151.

(13)

M anuał III — szafa ekspr. Pedał 1. O ktaw a drew n. 8' 1. P ry n c y p ał 16'

2. F let k ry ty 8' 2. Subbas 16'

3. P ryncypał w łoski 4' 3. O ktaw a 8'

4. R urflet 4' 4. F let 8'

5. F let leśny 2' 5. K w in tad en a 4'

6. Cym bel 2X 6. F let szum iący 4X (Rauschpfeifc)

7. Vox h um ana 8' 7. Puzon 16'

Trem olo 8. T rąb k a 4'

O r g a n y c h ó r o w e

M anuał IV — głów ny M anuał V

1. P ryncypał 8' 1. F let drew n ian y 8'

2. G em shorn 8' 2. S alicjonał 8'

3. O ktaw a 4' 3. U nda m aris 8'

4. O ktaw a 2' 4. K opelflet 4' 5. M ixtura 3X 5. G em shorn 2' 6. Sedez 1' Trem olo P e d a ł 1 . Subbas 16' 2. K w in tad en a 8'

A utorem tej dyspozycji był ksiądz W. K re th i E. K e m p e r47. N a szczególną uw agę w ypracow anej z całą znajom ością zasad budow nictw a organow ego i odpo­ w iadającej barokow ym założeniom dyspozycji zasługuje horyzontalnie ułożona po

Ubu stronach prospektu, jed y n a tego rodzaju w Polsce trą b k a hiszp ań sk a 8 ' 48. O dbioru organów dokonał 30 m arca 1935 r. profesor G ü n ter Ram in, organista w kościele św. Tom asza w L ip s k u 49.

Pozostaje do rozstrzygnięcia jeszcze zasadnicze p y tan ie — co stało się ze sta ry ­ mi w iatrow nicam i N itrow skiego? W edług B. Goebla, nie posiadały one w iększej w artości ze w zględu n a zbyt w ąsk ie k a n c e le 50. U skarża się rów nież n a pew nego rodzaju zakłócenia w „kanałach pow ietrznych” L. Becker 51 (organista kated raln y ), co potw ierdzałoby słuszność stan o w isk a m istrza królew ieckiego. Nie w spom ina jed n ak o tym w sw ych w y p o w ied ziac h 52 rzeczoznaw ca prof. J. Biehle. Czyżby nie zauw ażył? W adę tego rodzaju w ykryć bardzo łatw o. W ystarczy w łączyć w szystkie reg istry danego zespołu, nacisnąć klaw isz, a n a ty ch m iast niedobór pow ietrza da się odczuć. W tym w y padku nie m a n aw et potrzeby b ad an ia w n ę trz a w iatrow nicy.

47 W. K r e t h , op. cit., s. 27.

48 T rąb k a hiszpańska w budow ana je st w p ro sp ek t w edług klasycznych wzorów budow nictw a organowego w H iszpanii — stąd w yw odzi sw ą nazw ę. (Por. H. K l o t z ,

Spanische Trompeten, Das Buch vo n der Orgel, K assel (1965), ss. 57, 58.

49 W. L. S u m n e r , op. cit. 50 A PF, t. 1.

51 Ibidem . 52 ibidem .

(14)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 107

Ryc. 3. T rą b k a hiszpańska

W zachow anym kosztorysie K e m p e ra 53 k ró tk a w zm ianka mówi, że w szystkie części sta ry ch organów , k tó re nie będą w ykorzystane, pozostaną do dyspozycji firm y. A w ięc przede w szystkim w iatrow nice, stół gry i zniszczone (pogniecione) piszczałki cynowe. Z zachow anych dokum entów dow iadujem y się dalej, że te w łaśnie części pozostałe o w adze 6 196 kg przew ieziono dw om a w agonam i do K ró ­ lew ca i sta m tą d sta tk ie m „O ttilia” lin ii Ippen do L ubeki z przeznaczeniem dla firm y E. K em per 51.

Nie ulega więc w ątpliw ości, że chodzi tu rów nież o w iatro w n ice i stół gry. Z rozum iałe jest, że piszczałki cynow e służyć mogą jako surow iec — cyna. K ażda firm a posiada na ogół m aszyny do w alcow ania blachy ze stopu sta ry ch piszczałek, k tó re nie n ad ają się już do użycia. Dziw ne je st je d n a k w jak im celu zdecydow ała się firm a K em per na kupno w iatro w n ic i stołu gry? Odpow iedź może być tylko jed n a: aby ponow nie je w ykorzystać, po uprzednim dokonaniu przeglądu i usunięciu ew entualnych u sterek . Tego ro d zaju tra n z a k c je zd arzają się bardzo często, zresztą nie tylko odnośnie do organów , o czym dobrze w iedzą historycy sztuki.

Reasum ując to w szystko, tru d n o snuć w nioski, że cenne dzieło naszego m is­ trz a — suw akow e w iatro w n ice — dotychczas są gdzieś w użyciu, chociaż nie je st to zupełnie wykluczone.

53 Ibidem . 54 Ibidem .

(15)

Pod koniec o sta tn iej w ojny św iatow ej (1945), organy fro m b o rsk ie zostały zn isz­ czone praw ie w 50%. W szystkie zespoły uległy niem alże zupełnej dew astacji:

1. Na w iatrow nicy m anuału drugiego, z jed en astu głosów zachow ało się jedynie pięć — niekom pletnych: k w intadena 16', fle t m iedziany 8', gem shorn 8', pierw sza oktaw a pryncypału 8', (w prospekcie) i trą b k a hiszp ań sk a 8'. Po stro n ic „cis” b ra k konduktów registrow ych.

2. Z dziew ięciu głosów w pozytyw ie nie pozostało śladu. Częściowo uszkodzona w iatrow nica i przew ody elektryczne (trak tu ra).

3. Z trzeciego m anuału na siedem głosów dało się u rato w ać dw a: fle t k ry ty 8' i ru rfle t 4'. Poza tym b rak konduktów i uszkodzona szafa ekspresyjna.

4. W pedale z ośmiu głosów pozostał: subbas 16' i oktaw a 8' (głosy zdekom ple­ towane) oraz p ryncypał 16' — dziewięć m iedzianych piszczałek w prospekcie.

5. Z organów chórow ych liczących trzy n aście głosów pozostały tylko w ia tro w n i­ ce. P ra w ie w szystkie piszczałki albo zaginęły, albo też n a m iejscu uległy zniszczeniu tak, że zupełnie nie n ad aw a ły się do użytku. U szkodzony został rów nież w e n ty la ­ tor, a silnik z prądnicą zasilającą stół g ry zaginął. W m an u ale p iąty m pow ażnem u uszkodzeniu uległa rów nież w iatrow nica, z k tó rej w ym ontow ano trem olo, relaisy, część elektrom agnesów , m ieszki i konduktv.

6. Uszkodzono m iechy, zw łaszcza głów ny oraz re g u la to ry dopływ u pow ietrza. 7. Szczególnej d ew astacji uległ stół gry. Zniszczono w nim część przew odów elektrycznych, w szystkie przyciski reg istro w e i w olnych kom binacji, zniszczono elektrom agnesy, zegary o rien tacy jn e, żaluzję, a częściowo i k law iatu ry .

To był powód, dla którego organy from borskie, zaliczane niegdyś do n a jc e n n ie j­ szych instrum entów n a W arm ii, zam ilkły na długie lata.

* * *

Jesienią 1960 r., w kolejnym etapie zacierania śladów ostatniej w ojny św ia to ­ wej (dały się one zauw ażyć rów nież w k ated rze from borskiej), przystąpiono do re k o n stru k cji organów , sta ra ją c się przyw rócić im sta n sprzed 1945 r. P ra c y tej podjęli się m iejscow i księża S alezjanie, k tó ry m od 1946 r. pow ierzono opiekę nad czcigodną św iątynią w arm iń sk ą. Poniew aż koszt zw iązany z odbudow ą zniszczonych w dużym stopniu organów przew yższał m ożliwości ubogiej p a ra fii na zaangażow a­ nie odpowiedniej firm y, sam i oni sposobem gospodarczym — p ra c ą w łasnych rą k dźwignęli szacowne dzieło z ru in y , doprow adzając je do sta n u używ alności. Początek był dobry. O rgany od pierw szej chw ili budziły ogrom ne zainteresow anie wśród społeczeństw a, zwłaszcza w św iecie m uzycznym. N iebaw em , kiedy zaczęto m yśleć o organizow aniu koncertów m uzyki organow ej, na koszt K u rii B iskupiej w O lszty­ nie i z ofiar społeczeństw a, b ra k u ją c e głosy uzupełniały kolejno firm y:

W łodzim ierz T r u s z c z y ń s k i z W a rsz a w y 55

1. siedem głosów do pozytyw u: k w in tad en a 8', ru rfle t 8', gem shorn 4', blok- flet 2', (przeniesiony później do m an u ału V), fle t 1', se sq u ialtera 2X, 1 1 /3 '+ 2 /5 ' (później usunięta zupełnie, n a jej m iejscu sta n ą ł te rc ja n 2X, ІЗ/5 'Ч -І 1/3');

2. dw anaście piszczałek frontow ych, z cynku, jako uzupełnienie pryncypału 16' w pedale.

Józef S o b i e c h o w s k i z B ydgoszczy56

55 A PF, t. 2. D okum entacja K atedry. — O rgany. 56 Ibidem .

(16)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 109

1. fle t szum iący 4X w pedale organów głów nych;

2. m ix tu ra 3X, 1 1/3' w m an u ale IV, (poniew aż głosy te p raw ie w całości w yko­ nane były z cynku i ch a ra k te re m sw ym odbiegały od pozostałych m ix tu r cynowych, później usunięto);

3·. fle t 4' w m an u ale V; 4. oktaw a 2' w m an u ale IV; D om inik B i e r n a c k i z W a rsz a w y 37 1. o k taw a 4' w m an u ale II;

2. uzupełnia p ry n cy p ał 8' w m an u ale II (38 piszczałek e—f 3); 3. uzupełnia k w in tę 2 2/3' w m an u ale II (42 piszczałki с—f');

4. m ix tu ra 5X, 1 1/3' — część piszczałek z cynku, (przeniesiona później do m anuału IV organów chórow ych);

5. p ry n cy p ał 4' i oktaw a 2' w pozytyw ie; 6. fle t leśny 2' w m an u ale III;

7. pry n cy p ał 16' — pięć piszczałek drew n ian y ch С—E.

Glosy stroikow e z im portu: d u lcjan 16', róg krzy w y 8', vox h u m an a 8', puzon 16' i trą b k ę 4' ufundow ał ks. kan o n ik Leon K a m i ń s k i 58.

Podczas re k o n stru k c ji, chociaż w zasadzie sta ran o się zachow ać dyspozycję głosów z 1935 г., to je d n a k na sk u te k rozbudow y pew nych zespołów w celu usam o­ dzielnienia i u trzy m an ia lepszej ich sta ty k i w stosunku do m an u ału głównego, uległa cn a n astęp u jący m zmianom :

M anuał I — pozytyw,

na m iejsce b lokfletu 2' w staw iono oktaw ę 2', M anuał III — w szafie e k sp resy jn ej:

1. powiększono o sześć reg istró w : unda m aris 8', k w in ta 1 1/3', septym a 1 1/7', se sq u ialtera 2X, 2 2/3' + 13/5', m ix tu ra 5X, 2' i d z w o n y ;

2. na m iejsce oktaw y 8' (drew nianej) w staw iono salicjonał 8';

3. na m iejsce cym bia 2X , 1/2' (repetow any co 12 tonów) w staw iono cym bel 3X, 1/3' (cyna 85%);

4. n a m iejsce fletu leśnego 2' (dwie pierw sze oktaw y k ry te , reszta otw arto cylindryczne) w staw iono fle t leśny 2' stożkowy.

P e d a ł — organy głów ne:

1. powiększono o dw a głosy: m ix tu ra 5X, 4' i alikw oty 4X , 5 l/3 ' + 3 l/5 ' + 2 2/3' + 2 2/7';

2. na m iejsce k w in tad en y 4' w staw iono chorałbas 4';

3. na m iejsce fletu szum iącego 4X (R auschpfetfe) w staw iono bas kw intow y 10 2/3';

M anuał IV — organy chórowe:

1. powiększono o dw a głosy: ru rfle t 4' i k w in tę 2 2/3'; 2. na m iejsce m ix tu ry 3X w staw iono m ix tu rę 5X, 1 1/3', 3. n a m iejsce p ry n cy p ału 8' (C—H k ryty) w staw iono cały otw arty.

37 Ibidem , t. 3+4. 58 Ibidem , t. 2 + 3+4. 59 Ibidem , t. 5.

(17)

110

M anual V — organy chórowe:

Z m iany w tym zespole dotyczą w szystkich głosów. P rz e d sta w ia ją się one n a stę ­ pująco:

D yspozycja głosów z 1935 r.

F let drew n. 8' (otw arty, С—H kryty) S alicjonał 8' (C—H kryty)

Unda m aris 8' K opelflet 4' G em shorn 2' Sedez 1'

D yspozycja głosów obecna. F le t drewn. k ry ty 8' P ryncypał 4' Flet o tw arty 4' Blokflet 2' K w inta 1 1/3' A cuta-cym bel 4X , 2/3'

P edał — organy chórowe.

1. powiększono o jed en głos — chorałbas 4 '+ 2 ', 2. na m iejsce k w in tad en y 8' w staw iono fle t 8'.

Decyzję dokonania rozbudow y poszczególnych zespołów, chcąc n adać im, ja k już pow iedziano, c h a ra k te r sam odzielnych instrum entów , podjęto w 1968 r., w o sta t­ nim etapie trw a ją c e j od szeregu la t rek o n stru k c ji organów . Zm iany, ja k ie zaszły w w yniku tej decyzji, opracow ali: doc. J a n J a r g o ń 59 — dyspozycję głosów, ks. Józef S ia n k o 60 — p ro je k t budow y w iatrow nic. W iększość p rac w tym zakresie pow ierzono firm ie Zygm unt K am iński w W arszaw ie. W edług pism a z 11 g rudnia 1668 r. „prace do w ykonania p rzy organach w K ated rze F ro m b o rsk ie j” 61 objęły następujące punkty:

1. Pedał — organy główne.

a. W ykonanie now ych głosów: bas kw intow y 10 2/3', chorałbas 4', m ix tu ra 5X, 4' + 2 2 /3 '+ 2 ' + l І/З' + ľ , alikw oty 4X , 5 l/3 ' + 3 l/5 '+ 2 2 /3 '+ 2 2 /7 ',

b. Dorobienie kloca do basu kw intow ego i chorałbasu. Bas kw intow y 10 2/3' stanie na m iejscu fle tu szum iącego S2, chorałbas 4' n a m iejscu starego chorału o zbyt w ąskiej m enzurze, któ ry przeniesiony zostanie do organów chórowych, a m ix tu ra i alikw oty sta n ą na now ych w iatrow nicach w ykonanych we w łasnym zakresie przez ks. J. Sianko.

2. M anuał I — pozytyw .

W ykonanie nowego głosu te rc ja n 2X, 1 3 /5 '-f-1 1/3' oraz ustaw ienie go na m iejscu sesquialtery 2X , 1 l/3 ' + 2/5',

3. M anuał II — główny.

a. W ykonanie nowej m ix tu ry 5X, 1 1/3' ze stopu zaw ierającego 75% cyny i ustaw ienie jej na m iejscu sta rej.

b. U zupełnienie b rak u jący ch piszczałek fletu otw artego 8 '; dotyczy to czterech piszczałek m iedzianych i dw u n astu cynowych.

c. K o rek ta uszkodzonych piszczałek gem shorn 8'.

60 -Ibidem. 61 Ibidem .

62 M iejsce to, przy ścianie, absolutnie nie n a d a je się na m ix tu rę; b ra k dostępu w p ro st uniem ożliw iał jej strojenie.

(18)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J

111

4. M anuał III.

a. W ykonanie now ych głosów: salicjonał 8', ru rfle t 4', k w in ta 1 1/3', septym a I 1/7', se sq u ialtera 2X , 2 2/3 + 13/5', m ix tu ra 5X, 2', cym bel 3X, 1/3'.

b. D orobienie ław k i do cym bla i ustaw ien ie tego głosu na m iejscu starego cym bla.

c. S alicjo n ał sta n ie na m iejscu o ktaw y d rew n ian ej 8', d. R u rflet sta n ie na m iejscu starego ru rfle tu ,

e. Pozostałe głosy (kw inta 1 1/3', se p ty m a 1 1/7', se sq u ialtera 2X, m ix tu ra 5X) sta n ą na nowej w iatro w n icy w ykonanej we w łasnym zakresie przez ks. J. Sianko.

5. M anuał IV — organy chórowe. a. D orobienie nowego głosu o k taw a 4',

b. K o re k ta i uzupełnienie starego głosu gem shorn 8', c. P rzeniesienie i m ontaż m ix tu ry 5X z m an u ału II. 6. M anuał V — organy chórowe.

a. W ykonanie nowego głosu acuta-cym bel 4X , 2/3' І u sta w ien ie go n a m iejscu sedez ľ .

b. W ykonanie do acuty-cym bel kloca i ła w k i piszczałkow ej. 7. P ed ał — organy chórowe.

U staw ienie na w iatro w n icy tego zespołu — chorałbas 2X , 4 '+ 2 '.

* * *

W sta n ie obecnym , po ostatniej rek o n stru k c ji dokonanej w latach 1961—1969, o rgany fro m b o rsk ie m ają 61 głosów (4 256 piszczałek); w tym dw a re g istry pom oc­ nicze: angelica i stella.

O r g a n y g ł ó w n e , k tó re usytuow ano nad p o rtalem zachodnim w n aw ie śro d ­ kow ej, m ają 43 głosy ustaw ione na pięciu w iatrow nicach: m anuał II (główny — I I głosów, m an u ał I (pozytyw) — 9 głosów, m an u ał I II (w szafie ekspresyjnej) — 13 głosów, p ed ał (na dw óch w iatrow nicach) — 10 głosów oraz angelica i stella w prospekcie. W iatrow nice zbudow ane z drew n a sosnowego są o następ u jący ch w ym iarach: pozytyw — 2,10X1,50 m ; m an u ał III — 2,80X1,60 m ; w iatrow nica m an u ału II podzielona na dw ie części: stro n a „C” i „Cis” o ro zm iarac h 1,80X1,43 m; w iatrow nice pedałow e: w iększa (ośmiogłosowa) — 2,60X1,03 m i m niejsza (dw ugło­ sowa) podzielona na stronę „C” i „Cis” o ro zm iarach — 1,20X0,54 m.

O r g a n y c h ó r o w e , umieszczone w odległości około 60 m od głównych, zn ajd u ją się nad sklepieniem k aplicy polskiej. M ają one 16 głosów ustaw ionych na trzech w iatrow nicach: m anuał IV — 7 głosów, m an u ał V — 6 głosów, pedał — 3 głosy. W iatrow nice w ykonane z drew na sosnowego (podobnie ja k w organach głównych) są n astęp u jący ch rozm iarów : m an u ał IV — 2,97X0,85 m ; m an u ał V — 2,97X0,72 m i pedał — 2,95X0,44 m. Całość zam knięta żaluzjam i w blendach okien p rezb iteriu m i naw y południow ej je st niew idoczna. D opiero w m om encie u ru ch o ­ m ienia w e n ty la to ra i w ciśnięcia dźw igni, żaluzje autom atycznie u ch y lają się odsła­ n iając frag m en ty instru m en tu .

W h isto rii sztuki budow nictw a organow ego spotykam y się z bardzo licznym i s y s t e m a m i w i a t r o w n i c . Budowniczy, uw ażając zawsze w iatro w n ice za isto tn ą część in stru m en tu (serce organów), bezustannie troszczył się nad ich dosko­ naleniem .

(19)

112

powiedziano, w iatrow nice su w a k o w e G3. System ten, zapom niany na przełom ie X IX i X X w ieku, obecnie, mim o w ielu osiągnięć w tej dziedzinie, uw ażany pow szechnie za najlepszy, znowu wchodzi w życie i zatacza coraz szersze kręgi, zw łaszcza na zachodzie. Obok w iatrow nic suw akow ych, począw szy od X V II w ieku do dziś szerokie zastosow anie m ają rów nież w iatrow nice stożkowe, n ajb ard ziej rozpow szechnione w naszym k raju . B ogaty w w ynalazki w iek X IX przyniósł w iele innych rodzajów w iatrow nic. Podzielić je m ożna na dw ie grupy: w iatro w n ice m em branow e i w orecz- kow o-w entylow e. Te ostatnie m ają zastosow anie m. in. w organach frcm borskich oraz słynnych organach w k ated rze oliw skiej.

System w oreczkow o-w entylow y zbliżony je st w sk u tk a ch d ziałania do system u w iatrow nic suw akow ych. Tego typu organy m ają najbardziej spokojne, szlachetne brzm ienie. Ja k wiadom o, każde otw arcie i zam knięcie w e n ty la podczas gry, stw arza pewnego rodzaju p e rtu rb a c je spow odow ane przez nagły ruch i uderzenie pow ietrza w piszczałkę. W w iatrow nicach suw akow ych p e rtu rb a c je te są stosunkow o m ało spostrzegalne. Łagodzi je m asa pow ietrza, k tó re w y p ełn iając k an ał registrow y staje się rów nocześnie w jak im ś sensie am o rty zato rem m iędzy piszczałką a w entylem . W system ie w iatrow nic from borskich, chociaż k an ał te n w ypełnia się pow ietrzem zaraz po w łączeniu re g istru (podobnie ja k w w iatrow nicach stożkow ych, n ajb ard ziej w rażliw ych na tego rodzaju „w strząsy”), przez bliski jed n ak k o n ta k t piszczałki z pow ietrzem , nie w ystępują tu rów nież w iększe zakłócenia.

Sposób d ziałania w iatro w n ic w oreczkow o-w entylow ych, o k tórych mowa. przed staw ia ry su n ek n r 3. U w zględnia on A — fu n k cję elektrom agnesu і В — fu n k ­ cję pow ietrza „roboczego”. E lektrom agnes A zasilany je s t p rądem stałym 12 do 14 V. Droga p rąd u elektrycznego z tra n sfo rm a to ra prow adzi przez prostow nik (stos p ły tek selenow ych), sta m tą d pod klaw isze, gdzie zainstalow ane są k o n tak ty (każdy klaw isz m a niezależny od innych klaw iszy kontakt) i w reszcie po przyciśnięciu klaw isza, a tym sam ym po zam knięciu obwodu, dociera do cew ki z uzw ojeniem a W ew nątrz cewki umieszczone je st m iękkie jądro żelazne b, k tó re w tedy tylko ma właściwość przyciągania, gdy obiega je p rąd elektryczny. N ad cew ką żelazna k o t­ wiczka ruchom a (wyw rotow a) с—d, k tó ra bezpośrednio działa na „orzeszek” w entyla upustow ego g. L inie p rzery w an e e— f oznaczają kotw iczkę w pozycji ciągu robocze­ go. Pow ietrze robocze В rozpoczyna sw ą pracę od w en ty la upustow ego, który tw orzą obok w spom nianego orzeszka g, dw a k rążk i h, i, osadzone na cienkim pręci­ ku m etalow ym . Gdy w en ty l ten uniesiony zostanie przez kotw iczkę elektrom agnesu с—d do góry, je st on wówczas w pozycji pracy; odw rotnie, przy spoczynku w entyl zn ajd u je się na dole. W czasie pracy w en ty la upustow ego pow ietrze robocze z n a j­ dujące się w w oreczku o przez k an alik к w ypuszczone jest obok krążeczka h w ylo­ tem l, dzięki czemu pow ietrze znajdujące się w kan ałach registrow ych ściska w o re­ czek o otw ierając w entyl tonow y m , przez k tó ry bezpośrednio pow ietrze grające w pada do piszczałki n, tw orząc odpowiedni do jej długości i k sz tałtu ton. Podczas spoczynku, gdy w en ty l upustow y opadnie na dół, pow ietrze w ypełniające relais przez k an ał j— к płynie do w oreczka o i przy w spółdziałaniu sprężyny naciskow ej p podnosi ten woreczek, zam y k ając jednocześnie w en ty l tonowy.

S t ó ł g r y , oparty je st na system ie szpilkow ym , gdzie p rą d elektryczny do poszczególnych zespołów przekazyw any je st przez zetknięcie się, przy pomocy elek­ trom agnesu, dwóch końców ek przew odów zw anych szpilkam i. Posiada on trzy wolne kom binacje i sześć k law iatu r: pięć ręcznych (m anuały С—f3) i jedną nożną (pedał 63 Tego typu organy, bezcenny zabytek (XVIII wiek) i dzieło sztuki, w stanie nieskażonym przez rek o n stru k cję, zachow ały się w M ieszkow icach w pow. cho- jeńskim .

(20)

Ryc. 4. S chem at w iatro w n ic w oreczkow o-w entylow ych

(21)

Ryc. 5. Schem at rozm ieszczenia w iatro w n ic — rz u t poziom y organów głów nych; a — em pora; b — p edał; с — m an u ał II, str. „C” ; d — m a n u a ł II, str. „Cis” ; e — m anuał III; f— pozytyw ; g — p ed ał str. „C” — m ix tu ra i alik w o ty ; h — pedał

str. „Cis” — m ix tu ra i alikw oty

С—f 1). K la w ia tu ry p o k ry te są okładziną z d rew na róży japońskiej o kolorze w p a ­ dającym w fiolet (kolor n a tu ra ln y drew na), a pozostałe części, n a k tórych zn ajd u ją się tabliczki registrow e, drew nem am aran to w y m (roślina sp o ty k a n a w k rajach tropikalnych), ó kolorze rów nież zbliżonym do fioletu. K o n stru k cja stołu gry dębo­ w a, po bokach przyozdobiona in ta rsja m i w yobrażającym i tan iec śm ierci. Całość, jest ruchom a, na czterech ro lk ach , może być p rzesu n ięta w p roînieniu około pięciu m etrów.

Stosow nie do liczby głosów i k la w ia tu r stół gry w yposażony je s t w cały szereg przycisków (około 350). Część przycisków (78 sztuk) stanow ią tabliczki registrow e służące do w łączania poszczególnych registrów . Pozostałe, w w iększości (231 ‘sztuk) służą jako uchw yty trzech w olnych kom binacji — autom atów u łatw iający ch za jednym przyciśnięciem „guzika” w łączyć cały zestaw głosów p rz y g o to w a n y , już w cześniej. N iezależnie od tego, pedał posiada jeszcze dodatkow o dw ie w olne k om ­ binacje — au tom aty n astaw ian e, p rzy pomocy których za jednym przyciśnięciem guzika, ja k w yżej, w łączyć m ożna do k la w ia tu ry nożnej w szystkie głosy (zespołowo) poszczególnych m anuałów . Po lew ej stronie k la w ia tu r ręcznych nad re g istram i pom ocniczym i obok w oltom ierza w skazującego napięcie i zegara dla crescenda, zainstalow ane są cztery czerw one zm ienne św iatła reg istro w e z oznaczeniem ; Reg — re g istra tu ra stała, I WK — pierw sza w olna kom binacja, II WK — druga w olna kom binacja, III WK — trzecia w olna kom binacja. Ś w iatła te zap alają się kolejno w chw ili odpow iadającej dla nich kom binacji w olnej lu b re g istra tu ry stałej. Ponadto autom atyzację stołu gry w zbogacają: a u to m at dobierany — dzięki którem u do kom binacji w olnych podczas gry m ożna dodaw ać poszczególne głosy przy pom ocy tabliczek re g istra tu ry sta łe j, co u łatw ia szybkie w łączenie głosów; crescendo (wałek) — przez jego obrót (nogą) re je stro w a ć m ożna od najcichszych głosów aż do tu tti; w yłącznik crescenda — stanow iący rodzaj au tom atu n a sta w ia ­ nego; w yłącznik połączeń z crescenda — um ożliw iający w łączenie, przy pomocy w ałk a crescendowego poszczególne zespoły grające sam odzielnie; tu tti dla całych

(22)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 116

Ryc. 6. S chem at rozm ieszczenia w iatro w n ic — rz u t poziom y organów chórow ych organów — p rzycisk oznaczony lite rą T do w łączania w szystkich głosów w ra z z po­ łączeniam i; tu tti dla pedału — przycisk nożny do w łączania w szystkich głosów tylko dla p edału; w yłącznik g en eraln y dla głosów języczkow ych; w yłącznik dla poszczególnych głosów języczkow ych; jed en p rzycisk dla szafy ek sp resy jn ej m a n u ­ ału trzeciego i dw a przyciski d la szafy ek sp resy jn ej organów chórowych.

N iezw ykle w ażną rolę w organach spełnia t r a k t u r a — m echanizm łączący w iatrow nice ze stołem gry. P ierw otnie, do czasu w ynalezienia dźwigni pneum atycznej przez Ch. B a rk e ra w 1832 r., w pow szechnym użyciu była jedynie tr a k tu ra m echaniczna, utw orzona z d rew nianych listew ek, zw anych ab strak tam i. Nie zaw sze jed n ak zdaw ała ona egzam in, n a sk u te k oporu, ja k i sta w iały klaw isze przy użyciu połączeń, zwłaszcza w in stru m en tach w iększych, kilkum anuałow ych. Trudność tę pokonał B a rk e r stosując swój w ynalazek, dzięki któ rem u część p racy zm ierzającej do otw arcia w e n ty la tonowego w ykonało pow ietrze, a część tylko, g r a ją c y 64. D źw ignia B a rk e ra znalazła dość szerokie zastosow anie. Użyto ją m.in. w słynnych organach lężajskich (dzieło m istrza z K rakow a, Ja n a Głowińskiego). W drugiej połow ie X IX w ieku w szedł w użycie system pneum atyczny, w ynaleziony w 1827 r. przez J. Bootha, a nieco później do tr a k tu ry organow ej zastosow ano p rąd elektryczny, k tó ry w połączeniu z system em pneum atycznym tw orzy tzw. tra k tu rę elektropneum atyczną.

64 D okładny opis dźw igni B a rk e ra i jej zastosow anie, zobacz: G. A. A u d s 1 e y,

(23)

116

Obecnie w użyciu pow szechnym są trzy rodzaje tra k tu r organow ych: m ech a­ niczna, p n eum atyczna i elektropneum atyczna.

W ybór tra k tu ry był zawsze sp raw ą dyskusyjną. Nie bierze się dziś pod uwagę jako system u sam odzielnego tra k tu ry pneum atycznej ze w zględu na elastyczność pow ietrza, pow odującą z reguły zbyt w ielkie opóźnienie, zwłaszcza p rzy zastoso­ w aniu dłuższych konduktów (rurek). Jeśli chodzi o dw a pozostałe system y, w ięk ­ szość w irtuozów w ypow iada się zw ykle za tra k tu rą m echaniczną, chociaż nie b ra k i takich, ja k M aks R eger (1873—1916), k tó ry zdecydow anie na pierw szym m iejscu sta w iał organy o tra k tu rz e elektropneum atycznej.

W ostatnich latach na zachodzie coraz częściej spotykam y się z tra k tu rą m echaniczną przy zastosow aniu elektrom agnesów do re g istra tu ry i połączeń. W

yda-b]

(24)
(25)

je się, że tego typu organy są ideałem . W ta k im układzie g rający w sposób bezpo­ śred n i m a łączność z piszczałką, on sam je s t bezpośrednim tw órcą dźw ięku, a przy tym , dzięki zastosow aniu elektrom agnesów w połączeniach k la w ia tu r u n ik a się trudności spow odow anych oporem m echaniki.

O rgany from borskie, jâ k w iększość „ sta ry c h ” in stru m en tó w poddanych re k o n ­ stru k cji u schyłku X IX i w pierw szej połow ie X X w ieku (m.in. tak że organy oliwskie) p rzy jęły tra k tu rę elektropneum atyczną. W tym p rzy p ad k u nie mogło być m ow y o innym system ie z pow odu zbyt w ielkiej przestrzen i (około 60 m) dzialącej organy głów ne od chórowych. Dzięki użyciu tego ro d zaju tr a k tu ry uzyskano szereg możliwości. O rgany mogą być w y k o rzy stan e jak o dw a oddzielne in stru m en ty i w pew nym sensie jak o je d n a całość. Można g rać oddzielnie n a organach głów ­ nych,- albo chórow ych (w spaniały efek t jako echo) lub też rów nocześnie n a jednych i drugich.

M i e c h y (zbiorniki sprężonego pow ietrza). R ozbudow a poszczególnych zespo­ łów pociągnęła za sobą konieczność w ym iany, zużytych ju ż zresztą, sta ry ch , fałd o ­ wych miechów. Obecne nowe są system u tłokowego. O trzy m u ją one pow ietrze każdy bezpośrednio z w e n ty la to ra o n astęp u jący m ciśnieniu: m an u ał głów ny i pedał (organy gł.) — 120 m m , pozytyw — 100 m m , m an u ał III — 93 m m , m an u ał IV i p e ­ dał (orgahy chór.) — 110 m m , m an u ał V — 90 mm.

A n e k s d y s p o z y c j a (Stan obecny) 1. O r g a n y g ł ó w n e M anuał II — głów ny 11 głosów С—f3. 1. K w in tad en a 16' (miedź),

2. P ry n c y p ał 8' (C—f m iedź, fis - h l cyn k, c2—c3 cyna),

3. F le t o tw a rty 8' (C— H cyn k, с—p m ied ź, fis 2—Я cyna),

4. G em shorn 8' (C—hl m ied ź, с-— p cyna), 5. O k taw a 4 ' (C—f 1 cyn k, fis 1—Я cyna),, 6. F le t k ry ty 4' (C—f m iedź, fis—Я cyna),

7. K w in ta 2*2/3' (C— H m iedź, с—/i cy n k , с1—Я супа), 8. O ktaw a 2' (С—f c y n k , fis —f 3 супа), ô. M ix tu ra 5X, 1 1/3' (супа), С 1 1/3' ľ 2/3' 1/2' 1/3' с0 2' 1 1/3' ľ 2/3' 1/2' с1 2 2/3' 2' 1 1/3' 1' 2/3' с2 4' 2 2/3' 2' 1 1/3' 1' С3 5 1/3' 4 ' 2 2/3' 2* 1 1/3' 10. D ulcjan 16' (cynk), 11. T rąb k a hiszpańska 8' (miedź), M anuał I — pozytyw 9 głosów C—f3. 12. K w in tad en a 8' (C— h cyn k, с1—Я cyna), 13. R u rflet 8' (C—a cynk, ais—Я cyna),

(26)

B A R O K O W E O R G A N Y W K A T E D R Z E F R O M B O R S K I E J 119

14. P ry n c y p ał 4' (C—f l cyn k, fis 1—f 3 cyna), 15. G em shorn 4' (С—h cy n k , c1—f 3 cyna), 16. O k taw a 2' (C—f cynk, fis—f3 cyna), 17. F le t 1' (cyna), 18. T e rcjan 2X , 1 3/5' + 1 1/3' (cyna), 19. M ix tu ra -a c u ta 4X , 1' (cyna), C 1' 2/3' 1/2' 1/3' c° 1 1/3' 1' 2/3' 1/2' b° 2' 1 1/3' 1' 2/3' g1 2 2/3' 2' 11/3' 1' e2 4' 2 2/3' 2' 1 1/3' c3 5 1/3' 4' 2 2/3' 2' 20. Róg krzyw y 8' (cynk) T rem olo

M anuał I II — szafa ek sp resy jn a

21. F let k ry ty 8' (C— H drewno, с—dis1 m iedź, e1—f 3 cyna), 22. S alicjonał 8' (C— h cyn k, c1—f 3 cyna),

23. U nda m aris 8' (с—f 1 cyn k, fis 1—f 3 супа), 24. P ry n c y p ał w łoski 4' (C—f 1 cyn k, fis 1—f 3 супа),

25. R u rflet 4' (f2—f 3 o tw a rty, sto żko w y ; С— H cyn k, с—f 3 супа),

26. F le t leśny 2' (С—f cyn k, Fis—f 3 супа), 27. K w in ta 1 1/3' (супа), 28. S eptym a 1 1/7' (супа), 29. S esq u ia ltera 2Х 2 2 /' + 1 3/5' (супа), 30. M ix tu ra 5Х , 2' (супа), С 2' 1 1/3' 1' 2/3' 1/2' fs° 2 2/3' 2' 1 1/3' 1' 2/3' ds1 4' 2 2/3' 2 ' 1 1/3' ľ cs2 5 1/3' 4' 2 2/3' 2' 1 1/3' h 2 8' 5 1 /3 ' 4' 2 2/3' 2' 31. Cym bel ЗХ, 1/3' (супа), С 1/3' 1/4' 1/6' с0 1/2' 1/3' 1/4' а° 2/3' 1/2' 1/3' f' 1' 2/3' 1/2' d2 1 1/3' ľ 2/3' а3 2' 1 1/3' ľ 32. Vox h u m a n a 8' (супа), 33. Dzwony, T rem olo P edał C—f1

34. P ry n c y p ał 16' (С— E drew no, F—dis m iedź, e—f1 cynk), 35. Subbas 16' (drewno),

36. Bas kw intow y 10 2/3' (drewno), 37. O ktaw a 8' (drewno),

38. F le t 8' (drewno), 39. C horałbas 4' (cynk), 40. M ix tu ra 5X,

Cytaty

Powiązane dokumenty

W kolejnym etapie na podstawie tak wyznaczonego względnego wpływu poszczególnych kategorii można zbudować bazę wpływu atrybutów na wartość nieruchomości, która

Rola zasady przyczynowości w nauce Studia Philosophiae Christianae 16/1,

Studia Philosophiae Christianae 19/1,

W drugim dniu, 27 września na posiedzeniu przedpołudniowym, któ­ remu przewodniczył ks.. dr Kosimo Rheo z Międzyzakonnego Studium Filozofii w Bari,

Kościół był niejako zmuszony bronić się przed taką inter­ pretacją teorii ewolucji, która nie tylko strącała człowieka z uprzywilejowanego stanowiska w

[r]

K lasa w szystkich zbiorów zostaje p rzy pom ocy aksjom atów pary, sum y, zbioru potęgowego i nieskończoności „zbudow ana” po­ cząw szy od zbioru

Kolejnym działaniem duszy jest kierowanie ciałem28. Z zagadnieniem tym wiąże się niezwykle bogaty zespół problemów dotyczących wykonywania przez duszę i ciało