• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, maj, nr 118

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, maj, nr 118"

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

ROK V.- lSSy.0137-94

Dla nas Słupsk, dla nich Stolp

Ponad 250 gości z Niemiec przyjechało w weekend na 42. Zjazd Ojczyźniany, organizowany

przez niemieckich mieszkańców dawnego Słupska.

Abonament za wodę budzi wątpliwości

Możliwe, że już od lipca zapłacimy więcej za wodę.

W powietrzu wisi nie tylko podwyżka, ale również wprowadzenie dodatkowej opłaty abonamentowej.

Takie rozwiązanie proponują szefowie spółki Wodociągi Słupsk.

Gol słupskiego Puyola

Gdyby Gryf walczył zawsze tak jak w meczu z Orkanem Rumia, już dawno by się utizymał. W sobotę wygrał 2:1 i ma punkt mniej od Energetyka Gryfino.

Środkowego RZA %#

Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 37.631 egz. nr 118 (1327) 1,70H(Z8%VAT) Poniedziałek

23 maja 2011

www.gp24.pl redaktor wydania: Monika Zacharzewska

Oszczędzają na lekcjach

EDUKAGA W Ustce dzieci nie będą uczyły się niemieckiego, a lekcje w-f będą w większych grupach. W Smołdzinie rezygnują z remontów w szkole. Wszędzie o pracę drżą nauczyciele.

Zbigniew Marecki

?bjjniew.marecki@mediareqionalne.pl

R

odzice uczniów podsta­

wówek i w Ustce wła­

śnie dowiedzieli się, że pd września ich dzieci nie będą Już uczyły się niemieckiego, który miały jako język dodat­

kowy. Ponadto w podstawów­

kach i gimnazjum lekcje an­

gielskiego i w-f będą odbywały w większych niż dotychczas Krupach. W ten sposób miasto chce zrównoważyć budżet, w którym brakuje trzech mi­

lionów złotych.

Na tym się jednak nie sko­

ńczy. Już wiadomo, że w gim­

nazjum w Ustce pracę stracą cztery osoby - nauczyciel w-f i polonista oraz dwóch pracow­

ników administracji. A we wszystkich miejskich szkołach będzie się redukować godziny nauczania, więc nauczyciele zarobią mniej.

Ryszard Kwiatkowski, wi­

ceburmistrz Ustki, przyznaje, że z powodu kłopotów finan­

sowych samorząd chce reali­

zować tylko zadania obowią­

zkowe. Nauka drugiego języka obcego w podstawów­

kach nim nie jest. - Mimo protestów rodziców, wprowa­

dzimy oszczędności - nie po­

zostawia złudzeń wicebur­

mistrz. - No chyba że znajdziemy inne źródła fi­

nansowania, np. unijne, na naukę języków obcych.

Natomiast w gminie Smołdzino rząd obciął sub­

wencję oświatową o 350 tys. zł po tym, gdy się okazało, że w szkołach tej gminy uczy się mniej uczniów, niż wcześniej deklarowały władze.

- Wnioskowaliśmy o pienią­

dze na podstawie danych sza­

cowanych na 2010 rok, jednak straciliśmy 42 uczniów. Część z nich razem z rodzicami opu­

ściła gminę. Inni wybrali gim­

nazja poza Smołdzinem. Gdy informacje w tym roku dotarły do Warszawy, dowiedzieliśmy się o obcięciu subwencji - tłu­

maczy pani wójt Lidia Orłowska-Getler, wójt Smo­

łdzina.

Gmina przeznaczy więc na oświatę 2 miliony zł własnych pieniędzy oraz 2150 tys. zł, a nie 2,5 miliona zł subwencji rządowej.

- Jednak żadna szkoła na

pewno nie zostanie zamknięta.

Nie zabraknie pieniędzy na wypłaty pensji dla pracow­

ników. Jednak dyrektorzy muszą zacząć oszczędzać na wydatkach - wyjaśnia pani wójt. - Ponieważ mieliśmy już podzielone wszystkie pieniądze, nie mogliśmy nic przesunąć w budżecie. Dlatego w tym roku na pewno musimy zrezygnować z remontów w szkołach. H

O^^TACHWSŻmAOi INNYCH GMIN REGIONU czytaj na str. 4

Skąpe bikini kandydatek do tutułu miss rozgrzało publiczność

Na to publkzność w hali w Jezierzycach czekała cały sobotni wieczór. 24 dziewczyny Walczyły o tytuł Miss Polski Ziemi Pomorskiej 2011 i Miss Polski Nastolatek Ziemi Pomorskiej.

Największe emocje w konkursach piękności wzbudza zawsze prezentacja kandydatek w strojach kąpielowych. Nie inaczej było tym razem, a skąpe bikini rozgrzało jezierzycką publiczność do czerwoności.

Po Misko trzygodzinnej imprezie prowadzonej przez znanego prezentera Conrado Moreno i burzliwych naradach Poznaliśmy wyniki, a korony, szarfy i nagrody zostały rozdane, (NK)

KTORAZDZiEWCZAT ZOSTAŁA MISS

Czytaj na stronie 6,

Pobity ginekolog został wybudzony

S

tan zdrowia brutalnie po­

bitego ginekologa, 40-let- niego Rafała I., poprawia się.

Pacjent został w weekend wy­

budzony ze śpiączki farmako­

logicznej.

Rafał I., znany w Słupsku ginekolog, zastępca ordynatora oddziału ginekologiczno-poło- żniczego, został brutalnie za­

atakowany i pobity deską i sko­

pany w głowę 13 dni temu na parkingu przed swoim blokiem przy ul. Szczecińskiej.

Po napadzie przeszedł dwie operacje neurochirurgiczne.

Wciąż przebywa na oddziale anestezjologii i intensywnej opieki medycznej w słupskim szpitalu.

Jak się tam dowiedzieliśmy wczoraj, pacjent został już wy­

budzony ze śpiączki farmako­

logicznej i widać lekką po­

prawę. Stan zdrowia jest lepszy. Wczoraj nie było jeszcze całkowitego kontaktu z Ra­

fałem I., ale lekarze ocenili, że pacjent znajduje się w fazie po­

średniej. Nie chcieli jednak niczego powiedzieć na temat szczegółów zdrowia słupskiego lekarza.

Podejrzanym o spowodo­

wanie ciężkich obrażeń, które zagrażały życiu Rafała I., oraz zniszczenie samochodu lekarza jest 36-letni Tomasz P., miesz­

kaniec podsłupskiej gminy, którego żona była pacjentką gi­

nekologa.

Tomasz P. wcześniej miał pretensje do lekarza o to, że wykonywał żonie dopochwowe USG. Jego zdaniem, takie ba­

dania uwłaczają czci kobiety.

Podobna do poglądów podej­

rzanego była treść listu, który sprawca napaści zostawił w kieszeni spodni doktora.

Tomasz P. został areszto­

wany w sobotę przed tygo­

dniem. Nie przyznaje się jednak do zarzutu. Nie znale­

ziono też deski, którą został po­

bity Rafał I.

(BER)

S Islandia

Wybuchł wulkan

judził się kolejny islandzki wulkan.

Dym i popiół docierają na wysokość 20 kilometrów.

1 Z Głosem Pomorza w plener

Warcińskim szlakiem z kijkami

W sobotę miłośnicy pieszych

wędrówek spotkali się w Waranie.

Po raz pierwszy maszerowali z kij­

kami. Pogoda dopisała, frekwencja również. W rajdzie wzięło udział ponad 130 osób, które miały okazję poznać przyrodnicze i historyczne atrakcje Nadleśnictwa

w Waranie.

bytowski

Woda blisko drogi

Kilka tygodni temu znacznie pod­

niósł się poziom wody w jeziorze w Udorpiu. Wykonano zaporę z worków z piaskiem, ale nie wytrzy­

mała naporu. Teraz woda zagraża odcinkowi drogi wojewódzkiej Bytów-Chojnice. Mimo starań melio- rantów i drogowców nie udało się poprawić sytuacji.

Pilarki Stihi ód

jfftIk Centrum Narzędzi

Słupsk ui. Grottgera 17D

v teł. 59 843 28 93

smw $59 641 79 93

SPRAWDŹ NASZE CENY!

www.kneblewski.pl

(2)

kraj opinie

poniedziałek 23 maja 20111

Szukasz używanego auta w atrakcyjnej cenie?

Zajrzyj na

www.regiomoto.pl

Obrona wolności słowa

PRAWO I POLITYKA Będzie prośba o zbadanie sprawy związanej ze stroną internetową poświęconą prezydentowi Komorowskiemu. Po jej zamknięciu po akcji ABW politycy rozważą zmiany w kodeksie.

Bartosz Kownacki, adwokat Roberta Frycza, autora strony AntyKomor.pl, któremu Agencja Bezpieczeństwa We­

wnętrznego w środę zarekwi­

rowała laptopa i przeszukała mieszkanie, zapowiada, że zwróci się do Prokuratora Ge­

neralnego oraz Rzecznika Praw Obywatelskich o zba­

danie sprawy.

- Głównym celem strony był protest przeciwko tym, którzy brutalnie ośmieszali św. pa­

mięci prezydenta Lecha Ka­

czyńskiego - powiedział Frycz.

- W środę 18 maja, o godzinie szóstej rano do mojego domu zapukali funkcjonariusze ABW. Mieli pismo z prokura­

tury, w którym napisano, że chodzi o sprawę publicznego znieważenia prezydenta RP.

Cała operacja trwała trzy go­

dziny. W momencie, kiedy zo­

baczyłem odznakę ABW po­

myślałem, że muszę zamknąć swoją stronę, ponieważ nie mam absolutnie żadnych szans w starciu z prawnikami prezy­

denta czy ABW. Zamknąłem ją po ich wyjściu, sądziłem, że to słuszne działanie, choć nie czułem się winny przestęp­

stwa, nie było moim celem ob­

rażanie prezydenta Komorow­

skiego.

Prawnik reprezentujący Ro­

berta Frycza - Bartosz Ko­

walski powiedział: - Bardzo istotny w tej sprawie jest fakt, że Robert Frycz nie jest osobą podejrzaną. Prokurator wydał postanowienie o wydaniu rzeczy i przeszukaniu miesz­

kania na podstawie informacji znajdujących się na stronie in­

ternetowej. Zadecydował o wkroczeniu do mieszkania przed postawieniem panu Ro­

bertowi jakichkolwiek za­

rzutów. Nie dokonał też kwa­

lifikacji prawnej, czy w ogóle doszło do znieważenia prezy­

denta, a zdecydował się na podjęcie tak poważnych kroków.

w

Prawnik zapowiedział, że zwróci się do Prokuratora Ge­

neralnego o zbadanie tej sprawy w trybie nadzoru.

- Na pewno też zwrócimy się do Rzecznika Praw Oby­

watelskich - dodał adwokat.

Po zamknięciu strony poli­

tycy rozważają zmiany w prawie.

Usunięcia z kodeksu kar­

nego artykułów zagrażających wolności słowa chcą posłowie klubu Polska Jest Najwa­

żniejsza.

- Projekt ustawy likwidu­

jącej art. 212 i 135 Kodeksu Karnego klub PJN przedstawi w Sejmie jeszcze w tym tygo­

dniu - zapowiedział wczoraj Paweł Poncyljusz.

Politycy innych opcji zapo­

wiadają, że propozycjom się przyjrzą. Obecnie w kodeksie karnym obowiązuje zapis (art.

135), że kto publicznie znieważa

Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozba­

wienia wolności do lat trzech. To przestępstwo ścigane jest przez prokuraturę z urzędu. Art. 212 głosi, że kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organiza­

cyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą po­

niżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania po­

trzebnego dla danego stano­

wiska, zawodu lub rodzaju dzia­

łalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

- Naruszane są wolności obywatelskie, naruszana jest wolność wypowiedzi. Często używa się prawa i instytucji państwa do rzeczy, które nijak nie odpowiadają zadaniom, dla których te instytucje zostały stworzone - mówił Poncyljusz.

Prezydencki doradca prof.

Tomasz Nałęcz uważa, że na­

leży zmienić prawo dot. ka­

rania za znieważenie prezy­

denta. Podobnie wypowiadał się w sobotę prezydencki mi­

nister Sławomir Nowak.

- Jeżeli prawo w tej kwe­

stii jest ułomne, to trzeba je poprawić - twierdzi Nowak.

Wolność słowa jest w Polsce wartością nadrzędną.

Kontrowersyjne zapisy

* W Trybunale Konstytucyjnym od 2009 r. czeka wniosek o zba­

danie konstytucyjności artykuł 135 par. 2 Kodeksu karnego, mówiącego o znieważaniu prezy­

denta. Sąd Okręgowy w Gdańsku zadał TK pytanie prawne, czy kwestionowany zapis jest zgodny z gwarantującymi wolność słowa artykułami Konstytucji i Europej­

skiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. W opinii dla TK Helsińska Fundacja Praw Człowieka napisała, że art.

135 nieproporcjonalnie ogranicza wolność słowa, jest nieprecy­

zyjny, zbyt restrykcyjny i pozwala prokuraturze na dowolne inter­

pretacje, co może być takim znie­

ważeniem.

G Ł O S

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Dmkamia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmlumia@mediaregionalne.pl

Głos Koszaliński - www.gk24.pl

ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomoiza - www.gp24.pl

ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk

tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 598488101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl

ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 914334864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

i LOTTO

Robert Frycz (z lewej), twórca strony www.AntyKomor.pl. i jego adwokat Bartosz Kownacki przed wejściem głównym do siedziby Agencji Bezpiecze­

ństwa Wewnętrznego w Warszawie. Fot PAP/Radek Pietruszka

W ocenie Andrzeja Halic­

kiego z PO art. 212 i artykuły dotyczące znieważenie konsty­

tucyjnych organów państwa wymagają znowelizowania, do­

precyzowania, by nie były sto­

sowane w sposób nadgorliwy.

Jednocześnie zastrzegł, że po­

winny istnieć jakieś przepisy chroniące powagę urzędu pre­

zydenta czy premiera.

(PAR)

IZBA WYDAWCÓW

PRASY - - ..

i Multi Multi z 22.05, godz.

1 14

2,8,9,18,21,23,33,34,36, i 39,40,46,50,52,56,58,70,74, I 77,80 Plus 36

i Multi Multi z 21.05, godz.

I 22.15

3,6,7,14,26,30,32,33,36, 37,47,49,55,56,57,63,65,66, 70,71 Plus 14

Multi Multi z 21.05, godz. 14 2,13,20,21,22,29,32,34,40, 42,46,48,50,52,54,66,68,70, 73,74 Plus 70

Lotto z 21.05 2,13,28,39,43,46 Mini Lotto z 21.05

8,15,22,38,40 Kaskada z 21.05

1,2,4,9,10,11,17,18,19,20, 22,24

Joker z 20.05 14,13,24,29,31

Lubuskie

Policjant podejrzany o śmiertelne pobicie

- Młody policjant jest jednym z podejrzanych o udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym 48-let- niego mieszkańca Lubuska (Lubu­

skie) - poinformował rzecznik lu­

buskiej policji Sławomir Konieczny.

Martwego mężczyznę znaleziono kilka dni temu na jednym ze skwerów w Lubusku. W sobotę za­

rzuty jego pobicia usłyszało łącznie czterech mężczyzn.

- Wśród podejrzanych jest 25- letni funkcjonariusz Ogniwa Kon­

wojowego, pracujący w powiecie żarskim. Do czynności związanych z wyjaśnieniem sprawy włączyli się policjanci Biura Spraw We­

wnętrznych Komendy Głównej Po­

licji. Śledztwo własne prowadzi prokuratura w Żarach - powie­

dział Konieczny.

W czwartek rano na trawniku przy ul. Głowackiego w Lubsku znale­

ziono martwego mężczyznę.

Sekcja wykazała, że został on po­

bity i zmarł w wyniku doznanych obrażeń wewnętrznych. Na pole­

cenie prokuratora policja zatrzy­

mała pod zarzutem pobicia czte­

rech mieszkańców Lubska, w tym funkcjonariusza policji. Wszyscy usłyszeli zarzut udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. To prze­

stępstwo zagrożone karą do 10 lat więzienia.

Decyzją komendanta wojewódz­

kiego policji w Gorzowie Wlkp.

podejrzany funkcjonariusz zo­

stanie zwolniony ze służby ze skutkiem natychmiastowym.

(PAP)

ZARZUT DLA WIGIERSKIEGO KIEROWCY

Zarzut nieumyślnego spo­

wodowania katastrofy w ruchu lądowym usłyszał kierowca węgierskiego busa, który w so­

botę zderzył się z ciężarówką niedaleko Namysłowa (opol­

skie).

Rzeczniczka opolskiej proku­

ratury potwierdziła, że plano­

wane jest przekazanie sprawy do prokuratury węgierskiej.

- Mamy taką możliwość, m.in. dlatego, że zarówno sprawca, jak i poszkodowani są obywatelami Węgier, prze­

mawia za tym także ekonomia procesowa - wyjaśniła Lidia Sie­

radzka.

Dodała, że polska prokura­

tura przekaże na Węgry wyniki dotychczasowej pracy w tym ustalenia z oględzin miejsca wy­

padku i zeznania świadków. W polskim prawie czyn kierowcy jest zagrożony karą do 8 lat wi­

ęzienia.

W wypadku węgierskiego busa niedaleko Namysłowa ran­

nych zostało 12 osób. Troje dzieci w wieku 13 lat nadal jest hospitalizowanych we Wro­

cławiu. Stan jednej dziewczynki lekarze określali jako krytyczny, ale stabilny.

Według wstępnych ustaleń policji do wypadku doszło, gdy kierowca busa w miejscu nie­

dozwolonym wyprzedzał inny pojazd.

(PAP)

ZAMORDOWANO G1MNA2JAL1STKL Zespół policjantów z Elbląga, Pasłęka i Olsztyna poszukiwał od soboty mordercy 15-letniej dziewczyny, której ciało znale­

ziono w piątek wieczorem w lesie niedaleko Pasłęka (warmin sko-mazurskie).

Jak poinformował Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji ciało dziewczyny znaleźli w lesie jej bliscy. Rodzina szukała nasto­

latki, bo zbyt długo nie wracała ze szkoły. Najpierw nieopodal drogi szutrowej, która prowa­

dziła do domu dziewczyny zna­

leziono jej torebkę, potem, tuż przed godz. 21, ciało.

- Wstępne oględziny wska­

zują, że dziewczyna została udu­

szona - powiedział Nowacki.

Policja odmawiała podania innych szczegółów sprawy tłu­

macząc się dobrem śledztwa.

(PAP)

Dla niewidomych

Wibracje ostrzegą

Innowacyjny system dla niewido­

mych opracowują polscy inżynie­

rowie m.in. z Akademii Górniczo- Hutniczej w Krakowie. Jego częścią będzie bransoletka ostrzegająca wibracjami np., gdy niewidomy zbliży się do krawędzi peronu.

- To projekt innowacyjny nie tylko na skalę Polski, ale i Europy. Ta­

kiego systemu na pewno jeszcze W Europie nie ma - zapewnia jego współtwórca, profesor AGH dr hab.

Jerzy Wiciak.

System składa się z trzech mo­

dułów: bransoletki, kontrolera i anteny. Dzięki nim system będzie rejestrował pojawienie się osoby niewidomej w określonej strefie i adekwatnie reagował: podawał wibracje lub sygnały akustyczne.

(PAP)

(3)

N>, m-ą

Dzied z rodzicami podczas uroaystośd związanych z obchodami 21. rocznicy zjednoczenia. W stolicy kraju, Sanie dziesiątki tysięcy pizechwników

obecnej władzy wzięły w niedzielę udział w wielkim pochodzie. fm.p

Chcesz zmienić pracę?

Przeczytaj, jak przekonać do siebie pracodawcę

www.regiopraca.pl

Europa świat

poniedziałek 23 maja 20111

Prezydent nie chce odejść

JEMEN Mimo ustaleń z opozycją Ali Abd Allah Salah odmówił wczoraj przekazania władzy. Opozycja zagroziła mu, że jeśli nie zrzeknie się jej dobrowolnie, zostanie zmuszony do oddania władzy.

Mimo podpisania w sobotę

w

Sanie porozumienia w fPrawie transferu 'władzy, Które stanowiło, że zrzeka się J

e

j obecny prezydent, umowa z opozycją nie została wprowa­

dzona w życie.

W Jemenie doszło w nie- ozielę do manifestacji. Według

?ródeł medycznych zginęła Jedna osoba.

Wysoki rangą przedstawi­

l i władz powiedział agencji

^formacyjnej AFP, że prezy­

dent będzie odmawiał podpi- sania porozumienia o trans­

ferze władzy dopóki - jak to

określił - nie zostaną okre­

ślone mechanizmy wprowa- ozenia go życie.

Sobotnią umowę podpisano

w

obecności przedstawicieli

^rabskich monarchii rejonu Zatoki Perskiej. Przedstawi­

ciel Arabii Saudyjskiej powie­

l a ł w niedzielę agencji AP, że zbrojeni zwolennicy Salaha otoczyli misję dyplomatyczną

w

Sanie, a przebywający w

^ej ambasadorowie USA, Wielkiej Brytanii, Arabii Sau-

dyjskiej i krajów europejskich zostali w niej de facto uwi­

ęzieni.

Według informatora AP mężczyźni uzbrojeni w noże, sztylety i miecze grasują po ulicach miasta, w pobliżu am­

basady Zjednoczonych Emi­

ratów Arabskich.

Lojalne wobec Salaha mi­

licje pojawiają się coraz licz­

niej w stolicy; setki spośród nich zablokowało drogę do pa­

łacu prezydenckiego.

Wysłannicy arabskich mo­

narchii pomogli wynegocjować umowę między protestującą od stycznia opozycją a rządzącym

od 32 lat prezydentem Sa- lahem.

W piątek sam prezydent wezwał na prorządowym wiecu do przedterminowych wyborów prezydenckich, nie precyzując jednak, kiedy i we­

dług jakiej ordynacji miałyby się one odbyć.

Jemen jest jednym z najubo­

ższych państw arabskich. Pod­

czas antyrządowych demon­

stracji z rąk funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i uzbrojonych zwolenników Salaha zginęły dotąd dziesiątki uczestników protestów, setki zostały ranne.

(PAP)

AMERYKANIE, ZOSTAŃCIE W IRAKU Przedstawiciel władz irac­

kiego, autonomicznego Kurdy- stanu Dżabbar Jawar powie­

dział wczoraj, że amerykańskie siły wojskowe powinny pozo­

stać w Iraku po przewidzianym terminie całkowitego ich wyco­

fania pod koniec tego roku.

- Zdaniem Kurdów Irak nadal potrzebuje pomocy amerykań skiej w sektorze militarnym - powiedział Jawar. Jeśli rząd w Bagdadzie i parlament iracki chcą opóźnić wycofanie wojsk, to my się na to zgadzamy.

Jawar podkreślił, odnosząc się do regionu na obrzeżach Kurdystanu, że w kraju jest wciąż wiele nierozwiązanych problemów, jak zarządzanie spornymi terytoriami.

W Iraku jest nadal ponad 45 tys. żołnierzy USA, a 1200 spo­

śród nich należy do połączo­

nych oddziałów iracko-kur- d y j s k o - a m e r y k a ń s k i c h nadzorujących sporne terytoria.

Tymczasem Bagdad nie chce podjąć w najbliższym czasie de­

cyzji w sprawie stacjonowania wojsk USA w Iraku, choć nalega na to Waszyngton. Całkowite wycofywanie amerykańskiego kontyngentu miało się rozpo­

cząć tego lata, nie wiadomo jednak, czy do tego dojdzie

Biały Dom naciska na rząd w Bagdadzie, by zdecydował w ciągu tygodni, czy amerykań skie oddziały mają pozostać w Iraku dłużej niż do końca 2011 roku.

(PAP)

Były szef MFW wygra

PO SEKS SKANDALU Adwokat wierzy w swojego klienta.

Były szef Międzynarodo­

wego Funduszu Walutowego Oominique Strauss-Kahn zo-

®tanie uniewinniony z ża­

r t ó w próby gwałtu i napaści

^ksualnej - oświadczył jego główny adwokat Benjamin

£r

afman w wywiadzie opubli­

kowanym w niedzielnym wy- J^niu dziennika „Haarec". - f^

e

przyzna się do winy i osta- z^znie zostanie uniewinniony.

rj*?bił na mnie duże wrażenie.

T ^ o okoliczności dobrze

?tawia czoło tej sprawie. Nie Jest szczęśliwy, że oskarżono 60 o czyny, których nie popeł

62-letni Brafman jest jedną z gwiazd amerykańskiej pale- stry. Bronił wielu ameryka­

ńskich gwiazd, w tym Mi­

chaela Jacksona.

Na byłym szefie MFW ciąży zarzut usiłowania gwałtu na pokojówce w hotelu. W piątek został zwolniony z aresztu za kaucją wysokości miliona do­

larów i obecnie przebywa w areszcie domowym pod stałym nadzorem elektronicznym.

Trwają poszukiwania na­

stępcy Strauss-Kahna. Popar­

ciem cieszy się francuska mini­

ster finansów Christine Lagande.

(w)

PODEJRZANY POMNIK PAPIEŻA

Projekt spornego pomnika Jana Pawła II, odsłoniętego w Rzymie, został w marcu odrzu­

cony przez komisję władz miej­

skich, ale mimo to burmistrz na­

legał na jego realizację - ustaliła

„La Repubblica". Według gazety zrezygnowano z projektu pol­

skiego artysty.

Dziennik podkreślił, że wokół procedury wyboru projektu po­

mnika, który wywołuje falę pro­

testów i polemik, narasta coraz więcej niejasności, wymaga­

jących szczegółowego prześle­

dzenia kolejnych etapów podej­

mowania decyzji w tej sprawie.

Pomnik uznany został po­

wszechnie za brzydki czy wręcz szpetny i niegodny pamięci pa­

pieża.

(PAP)

Wybuchł wulkan, może szkodzić lotom

ISLANDIA Dym i popiół docierają aż na wysokość 20 kilometrów.

Europejska agencja nadzo­

rująca ruch lotniczy Eurocon- trol zapewniała wczoraj, że nie spodziewa się, by wybuch wul­

kanu na Islandii miał wpływ na loty europejskie lub trans­

atlantyckie przynajmniej dziś do południa.

Islandzkie władze lotnicze poinformowały o czasowym zamknięciu islandzkiej prze­

strzeni powietrznej z po­

wodu wybuchu najaktyw­

niejszego wulkanu, który wyrzuca z siebie olbrzymie kłęby dymu.

Agencja Eurocontrol za­

pewniła, że śledzi sytuację.

- Obecnie (erupcja) nie ma wpływu na loty europejskie ani transatlantyckie i sądzimy, że sytuacja ta utrzyma się przez najbliższe 24 godziny - podała wczoraj agencja w komunikacie. - Operatorzy lotów są na bie­

żąco informowani o rozwoju sytuacji.

Operator głównego lotniska międzynarodowego Islandii Keflavik podał, że dym i po­

piół docierają na wysokość 20 km. Jak dodała rzeczniczka lot­

niska Hjordis Gudmunds- dottir, dym rozciąga się nad

Islandią, ale nie przesuwa się w kierunku Europy, tylko na zachód, ku Grenlandii.

Erupcja wulkanu Grim- svotn, który leży pod nieza- mieszkanym lodowcem Vat- najokull, rozpoczęła się w sobotę. Jest to pierwszy wy­

buch tego wulkanu od 2004 r., ale już 10. od 1922 r.

W kwietniu 2010 r. wiatr przewiał dym wyrzucany przez inny islandzki wulkan Eyjafjallajokull nad Europę, powodując zamknięcie euro­

pejskiej przestrzeni po­

wietrznej na pięć dni.

(PAP)

R E K L A M A

KAŻDA FIRMA W INTERNECIE ZADARMO

t ; *

ZIELONA GÓRA SZCZECIN F

* 1 ^ m m mmmmmm

KOSZALIN - 31MAM.H.W0UNSQ ZCZHWCA.

«WflWPinULPHnUSKAEI UMO-1&OO.WST7 WOLNY

lfcOO-l&OO,WSTfrW0IKT G o g l e Lewiatanli home.pl

H ®

V Załóż stronę www V Stwórz wizytówkę na

Mapach Google V Rozpoanij pierwszą

kampanię reklamową

Jedziemy do Ciebie i 22 innych miast.

Przyjdź i naucz się promować swój biznes w Internecie.

Dołącz do rewolucji na www.dnirewolucji.pl

(4)

wydarzenia

poniedziałek 23 maja 201H www.qp24.pl Głos Pomorza

Niemcy ze Stolpu w Słupsku

SĄSIEDZI Ponad 250 gości z Niemiec przyjechało w weekend na 42. Zjazd Ojczyźniany, organizowany przez niemieckich

mieszkańców dawnego Stolpu, czyli Słupska. To było ich pierwsze spotkanie w dawnym Heimacie.

Szkolne oszczędności w całym regionie

OŚWIATA Nauczyciele i pracownicy administracji szkół nie mogą spać spokojne. Drżą o pracę i wypłaty. Z powodu niżu demograficznego oraz pomysłów samorządów na oszczędzanie.

W ubiegłym roku w wyniku redukcji zatrudnienia w szko­

łach w Słupsku zlikwidowano ponad 20 etatów nauczyciel­

skich. W tym roku też może być podobnie, bo z powodu niżu demograficznego uczniów ubywa. - W szkołach ponad- gimnazjalnych pełnego naboru dokonają z pewnością tylko wiodące placówki. Pozostałe mogą mieć spore kłopoty, bo uczniów jest mniej niż miejsc.

Poza tym niektórzy wybiorą

szkoły niepubliczne - tłumaczy jeden z dyrektorów.

Hu nauczycieli straci pracę, jeszcze nie wiadomo. - Decyzje dyrektorów poznamy w czerwcu, bo będziemy anali­

zować nabór do szkół - mówi Krystyna Danilecka-Woje- wódzka, szefowa Komisji Kul­

tury i Oświaty Rady Miejskiej w Słupsku.

Na pewno pracę straci część pracowników administracji i obsługi szkół. Wymusi ją nowa

strategia oświatowa miasta na lata 2011-2014. Już w ubie­

głym roku zapowiedziano, że ze słupskich szkół zniknie ponad 18 etatów administra­

cyjnych i 35 etatów obsługi.

Radni ustalili również stan­

dardy zatrudnienia nauczy­

cieli. Według nich na stu uczniów w szkole podstawowej ma przypadać 9,2 etatu na­

uczycielskiego, w gimnazjach - 9,6 takiego etatu i 8,5 etatu nauczycielskiego w szkołach

ponadgimnazjalnych. Pracy dla pedagogów też będzie mniej.

- Wielu nauczycieli pozo­

stanie ha gołych etatach albo będzie musiało się zadowolić tylko ich częścią - mówi jeden z dyrektorów.

Niepokój panuje też wśród nauczycieli szkół ponadgimna­

zjalnych w Ustce. Wiele zależy od efektów naboru do liceum oraz Zespołu Szkół Technicz­

nych. Na razie radni powiatowi

nie zgodzili się na połączenie tych placówek, ale jeśli pozy­

skają mało uczniów, to dys­

kusja nad tym rozwiązaniem może wrócić.

A'jak sobie radzą gminy?

- Co prawda dostaliśmy od rządu pieniądze na podwyżki dla nauczycieli, ale już dodatki dla nich obciążyły nasz budżet - mówi Jerzy Awchimieni, wójt Potęgowa.

Leszek Kuliński, wójt Ko­

bylnicy, od września wpro­

wadzi praktyczne zmiany- "

Aby uniknąć płacenia podwój' nych dodatków, gdy nauczf ciele pracują na częściach eta#

w różnych szkołach, stara#?

się, aby mieli pełne etaty jednej.

Natomiast Mariusz Chfltff

1

' wójt gminy Słupsk, deklaruje nie będzie zmian: - Utrflf mamy nawet przedszkola które do tej pory były finan^

wane z funduszy unijnych.

Zbigniew M a r ^

Marcin Sarnowski

marcin.barnowski@mediaregionalne.pl

Frekwencja na zjazdach słupskich „ziomków" z przy­

czyn naturalnych maleje. To coraz stasi ludzie. O ile w la­

tach 50. i 60. uczestniczyły w nich setki byłych mieszka­

ńców Stolpu i powiatu, o tyle teraz już tylko setki.

Pierwszy zjazd, zorganizo­

wany w rodzinnym mieście, zadziałał jednak jak magnes, mimo odległości, którą uczestnicy rozsiani po całych Niemczech musieli pokonać, by tutaj dotrzeć.

- Jest nas teraz w Słupsku więcej, niż dwa lata temu w Bonn - powiedział nam Uwe Kerntopf, członek władz Słupskiego Kręgu Ojczyźnia­

nego, organizacji, która w Niemczech ma status Stowa­

rzyszenia Wyższej Użytecz­

ności.

Wielu dawnych słupszczan postanowiło wykorzystać okazję, aby spotkać się ze swoimi polskimi przyjaciółmi.

W minionych dziesięciole­

ciach nawiązali znajomości z obecnymi polskimi mieszka­

ńcami swoich miejscowości.

- Mam tu dwie przyjaciółki.

One były u mnie, ja bywam u nich - opowiadała nam w ku­

luarach Waltraud, dziś

Mają te samo pomorskie nazwisko, z tą różnią, że bracia Heinz (z lewej) i Ernst (z prawej) piszą się po niemiecku

„Voss", a Przemys

ław ze Słupska (w środku), dziennikarz radia Gdańsk, pisze się „Woś".

mieszkanka Kolonii, pocho­

dząca z Karżniczki.

Niemcy podkreślali, że są dumni z tego, jak obecnie pre­

zentuje się Słupsk. - Widać,

jak dużo się tu buduje. I do tego jest tu piękna okolica - tłumaczył nam Bemd Wol- lmann, którego żona pochodzi ze Swołowa i na zjazd przyje­

chała w towarzystwie 10 in­

nych krewnych, pocho­

dzących z podsłupskich wsi.

Bemd Wollmann interesuje się genealogią i śledzi losy

Fot Maran. Beniowski

przodków swojej rodziny.

Jednym z jego wujów jest Hans Dietrich Genscher, wie­

loletni minister spraw zagra­

nicznych RFN.

Zjazd w restauracji * Młynie Słupskim otworzy#

Maria Matuszewska ze słup' skiego starostwa. - Wspólni

6

wyciągamy wnioski z nasz

e

J trudnej przeszłości - zaz#

czyła.

Dyrektor Muzeum P°' morza Środkowego, Miecz?' sław Jaroszewicz mówił o do' brym duchu współpracy między Polakami i Nie#' cami, tu, w Słupsku uos&' bianym przez Izabel Seti'

heim,

szefov^

stowarzyszenia ojczyźnianej mieszkańców Stolpu i razem mieszkankę dziś#

szego Słupska.

Dzięki tej współpracy m

u

' zeum mogło zorganizować kilkanaście wystaw prac m&' larzy tworzących przed wojn

a

w naszym regionie, mię(W innymi wypożyczając dziełf sztuki od prywatnych właści' cieli w Niemczech. Pr^

okazji zjazdu jedna z Niem^

przekazała na rzecz MPŚ k°l lejny dar: obraz pędzla Han$

s

Wintera.

Przedstawiciele słupskiej ratusza, mimo zaproszeni^

nie pojawili się na weekefl' dowej imprezie w Młyn#

Słupskim. •

ZOBACZ FILM NA

www.gp24.pl/wideo

Pomorska Platforma Obywatelska ma już gotowe listy wyborcze

POLITYKA Zbigniew Konwiński wystartuje w tegoroanych wyborach parlamentarnych z szóstego miejsca. Lokatę niżej niż cztery lata temu. Wszystkiemu winne... kobiety.

W piątek zarząd regionu po­

morskiego PO zaakceptował listy wyborcze. Po rekomen­

dacji rady wojewódzkiej, trafią one do akceptacji władz krajo­

wych.

- Wszystko zgodnie z prze­

widywaniami - skomentował listę wyborczą PO z okręgu gdyńsko-słupskiego Zbigniew Konwiński, który znalazł się na szóstym miejscu. - Jakiś

czas temu ustaliliśmy taką ko­

lejność, ale chciałbym przypo­

mnieć, że to nie numer, a liczba głosów będą decydujące - dodał Konwiński. Jednak nu­

merek przy nazwisku nie jest bez znaczenia. Jak inaczej wy­

tłumaczyć przepychanki o tzw.

wyborcze jedynki, zwane loko­

motywami. W przypadku listy z naszego okręgu wagonik platformy ma pociągnąć

Marek Biernacki, obecny poseł PO z Gdyni.

Z regionu słupskiego naj­

wyżej uplasował się wspo­

mniany już Zbigniew Konwi­

ński, choć i tak w porównaniu z listą sprzed czterech lat, spadł o jedną pozycję niżej.

- To w związku z tym, że w pierwszej piątce są dwie panie - tłumaczy Konwiński.

Zapytany o największą nie­

spodziankę na regionalnym ze­

stawieniu wskazał Aleksandra Gappę, starostę człuchow- skiego, który zamyka listę.

- W poprzednich wyborach startował z listy Lewicy i De­

mokratów. Po śmierci Izabeli Jarugi-Nowackiej mógł przyjąć po niej mandat, ale wolał po­

zostać starostą. Teraz zdecy­

dował się startować z naszej listy. To bez wątpienia najwię­

ksza niespodzianka - dodaje Konwiński.

Oprócz Zbigniewa Konwi- ńskiego region słupski na wy­

borczej liście PO będą repre­

zentować: Alicja

Zajączkowska, wiceburmistrz Lęborka (numer 9); Adam Leik, wiceburmistrz Bytowa (numer 11); Jadwiga Kardaś, sołtys Grabna (numer 14);

Adam Nowak, inżynier leśnik

z Cewic (numer 17), Dariv^

Zabrocki, wiceprzewodnicza^

Rady Powiatu Bytowski^

(numer 20); Mirosław K^

1

mierski, ekonomista z S#' mianie (numer 21), oraz Al

e

* sander Gappa, starost człuchowski (numer 28).

Do Senatu z naszego okiw kandyduje Kazimierz Kleifl

a

Łeby.

NATALIA KWAPISZ-DASZCZYŃS^

(5)

Poniedziałek 23 maja 2011 r.

5 rek arna

Nadchodzi wyjątkowa chwila.

Era zmienia się dla Ciebie, dziękujemy za czas pełen emocji, za radosne

momenty, które na zawsze zostaną z nami.

Już wkrótce poznamy się na nowo.

1304311K01A

(6)

wydarzenia

poniedziałek 23 maja 2011 r. Głos Pomorza www.qp24.pl

Zobacz zdjęcia z wyborów Miss Polski Ziemi Pomorskiej w Jezierzycach na

www.gp24.pl/video

Oto najpiękniejsze &

WYBORY W sobotni wieczór w hali sportowej w Jezierzycach ważyły się losy 24 pięknych pań z Pomorza. Już wiadomo, które z nich zdobyły uznanie internatów gp24, publiczności i jury.

Rozmowa

Natalia

Kwapisz Baszczyńska

natalia.kwapisz@mediaregionalne.pl

Kandydatki na miss we wszelakich konkursach przy­

zwyczaiły nas do tego, że chcą walczyć z głodem na świecie, ratować lasy w Amazonii, a najbardziej chciałyby, aby na świecie zapanował pokój.

Jednak dziewczyny, które w sobotni wieczór walczyły w Je­

zierzycach o tytuł Miss Polski Ziemii Pomorskiej 2011 nie chcą już zbawiać świata.

Stąpają twardo po ziemi i choć większość z nich interesuje się modą, tańcem czy podróżami, w przyszłości chcą skończyć studia i zdobyć zawód. I to nie byle jaki.

Zanim jednak zostaną upra­

gnionymi lekarkami, praw­

niczkami, a nawet pilotem (tak deklarowały podczas swoich wystąpień) zaprezentowały swoje wdzięki. Pokazały się w sukniach koktailowych i wie­

czorowych, w strojach sporto­

wych i wreszcie w najbardziej wyczekiwanych kostiumach kąpielowych. W ostatnim wy­

jściu kandydatki wystąpiły w sukniach ślubnych (dorosłe) i strojach letnich (nastolatki).

Imprezę poprowadził hisz­

pański konferansjer Conrado Moreno (znany m.in. w wy­

stępów w telewizyjnych pro­

gramach rozrywkowych). Na­

tomiast w przerwach między prezentacjami dziewcząt wy­

stąpił zespół Salsa, Waldemar

SŁUPSK

Ochnia oraz słupska woka­

listka Aleksandra Afanasjew.

Gdy na scenie pojawiali się kolejni artyści, za kulisami dziewczyny w pośpiechu przy­

gotowywały się do swoich pre­

zentacji. O ile przed pierwszym wyjściem miały trochę tremy i nerwowo stąpały z nogi na

nogę powtarzając ostatnie układy taneczne, o tyle później zdenerwowanie niemal ca­

łkiem ustąpiło. Zupełnie jakby zapomniały, że miss w każdej kategorii wiekowej mogła zo­

stać tylko jedna z nich.

O tytuł miss rywalizowały 24 dziewczęta z regionu słup-

Akwaparku nie ma, ale jego logo już jest

Zwycięzcą konkursu na logo Parku Wodnego, który ma po­

wstać w Słupsku, został Bartło­

miej Ćwikliński z Mikołowa. Za­

proponowany przez niego projekt znaku graficznego na­

wiązuje do nazwy akwaparku

„Trzy fale". Zdaniem kapituły konkursowej cyfra trzy, umiesz­

czona w projekcie zbudowana jest z trzech fal i nasuwa skoja­

rzenia z wirem wodnym lub zje­

żdżalnią.

Kolorystyka ma nawiązywać do piaszczystej plaży, błękit­

nego nieba oraz Bałtyku uka­

zuje nadmorski charakter miasta Słupska.

Zwycięzca jest absolwentem Wydziału Form Przemysłowych ASP w Krakowie. Zwycięskie logo oraz najciekawsze projekty nadesłane na konkurs można oglądać w holu hali Gryfia.

(MAP) Zwyaęskielogo.

i Tylko w ..Glosie" |

Co po maturze

Już w środę, 25 maja, specjalny dodatek dla przyszłych studentów.

Konkurs dla dzieci

9 m

_ nowe kierunki studiów w jak zdobyć stypendium

uczelniach naszego recjionu naukowe i inne wsparcie na co warto studiować, w co naukę

inwestować na przyszłość . gdzie i za ile szukać g jak studiować za granicą pokoju oraz akademika

Namaluj swoją przyszłość

„Kim chciałbym zostać w przyszłości" — to tytuł kon­

kursu rysunkowego organi­

zowanego przez „Głos"

z okazji Dnia Dziecka. Za­

chęcamy do udziału wszystkie dzieci, przedszko­

laki i uczniów szkół. Wy­

brany przez nas rysunek - zwycięzcy konkursu - trafi na pierwszą stronę wydania

„Głosu" w Dniu Dziecka - czyli 1 czerwca.

Inne wyróżnione prace na­

grodzimy upominkami.

Wszystkie zgłoszone rysunki umieścimy w specjalnej ga­

lerii na naszych stronach in­

ternetowych.

Uwaga! Prace powinny być stworzone w formacie A4 (lub małego bloku rysunko­

wego). Technika - kredki lub farbka plakatowa. Na prace czekamy do poniedziałku - 30 maja (liczy się dzień na­

dejścia, nie data stempla pocztowego!). Prace można nadsyłać lub przynosić oso­

biście do redakcji: ul. Hen­

ryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk (od poniedziałku do piątku w godz. 9-16). Prace muszą zawierać nazwisko, imię i adres autora i ewen­

tualnie telefoniczny numer kontaktowy.

(RED)

Zwyciężczynie:

• w kategorii nastolatek: MISS POLSKI ZIEMI POMORSKIEJ 2011 Paula Padykuła z miejscowości Turze; I w-ce miss Klaudia Bieńkowska, którą internauci gp24 uznali za najpiękniejszą; II w-ce miss Natalia Gajda-Stup- nowiczzGdyni.

• kategorii dorosłych: MISS POLSKI ZIEMI POMORSKIEJ 2011 Jagoda Drzymalska z Gdyni; I w- ce miss została Aurelia Pupacz, którą internauci gp24 uznali najpiękniejszą; II w-ce miss Sandra Konwalska z Gdyni.

Miss jezierzyckiej publiczności została Aurelia Pupacz, Miss Foto Nikoleta Kuzimska, a Miss Gracji Zofia Kaźmierczak.

Lauretatki konkursu: od lewej- Miss Nastolatek Paula Padykuła, na tronie Miss Ziemi Pomorskiej Jagoda Drzymalska, I wicemiss, miss publiczności i Internetu - Aurelia Pupacz i II wicemiss Sandra Konwalska*LK.Nag«ek

skiego, Kaszub i Kociewia.

Laureatki oraz dziewczyny, które otrzymały tzw. zielone karty będą nas reprezentować w finałowym konkursie w Warszawie. •

ZOBACZ FILM NA M

www.gp24.pl/wideo H

Miss interanautów Głosu

• w kategorii nastolatek:

i miejsce: Klaudia Bieńkowska ze Słupska, II miejsce: Martyna Stasiak ze Słupska, III miejsce:

Magdalena Czaplicka z Rewy

• w kategorii dorosłe: I miejsce:

Aurelia Pupacz z Przodkowa, II miejsce: Anita Adamiec ze Słupska, III miejsce: Nikoleta Kuzimska z Gdyni

Zwyciężczyni w kategorii dorosłych spędzi z osobą towarzyszącą weekend w ek­

skluzywnym hotelu Lubicz w Ustce, a laureatka w kategorii nastolatek zje z bliską osobą romantyczną kolację w słupskiej restauracji Deja Vu.

Zdobyła serca internautów

Aurelia Pupacz

z Przodkowa, Miss Internautów gp24,1 w- ce miss Polski Ziemii Pomorskiej 2011 oraz Miss Publiczności.

- Pierwsze wrażenie po usłyszeniu werdyktu?

- Totalne zaskoczenie.

Zupełnie się tego nie spo­

dziewałam. Chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy na mnie głosowali za pośrednictwem waszego portalu interneto­

wego.

- Jak myślisz, kto na ciebie głosował? Czyżby mieszkańcy Przodkowa, którzy bardzo licznie przybyli dzisiąj do Jezierzyc?

- Na pewno, ale oprócz nich także moi znajomi z pracy.

- Gdzie właściwie jest Przodkowo?

- 30 kilometrów od Gda­

ńska.

- Czym się zajmujesz na co dzień?

- Pracuję w księgowości w warsztacie ponapraw- czym, a w weekendy stu­

diuję anglistykę.

- Co teraz. Czy po udziale w tym konkursie zamie­

rzasz coś zmienić w swoim życiu?

- Zobaczymy.

- Kogo zabierzesz na ro­

mantyczny weekend do ho­

telu Lubicz w Ustce?

- Chłopaka.

ROZMAWIAŁA N I

Co zyskujesz?

1 Możliwość spłaty nawet do 30 lat.

» Komfort i bezpieczeństwo - działamy od 9 lat!

• Dla sektora MŚP bez zaświadczeń z ZUS i US

Przy pożyczce 150 tys. zf miesięczna rata tylko 932 zł!

s u w

. . .

Przykładowa tabela rat na okres do 30 lat 25 tys. zł rata 155,27zt 75 tys. zł rata 465,80 zł 150 tys. zł rata 931,60 zf 300 tys. zt rata 1863,19 zt

BIAŁYSTOK BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM CZĘSTOCHOWA GDAŃSK GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW II KROSNO LUBIN k/Wroctawia LUBLIN ŁOMŻA ŁÓDŹ

85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7876109 34 3611475 58 3074316 32 2315611 62 7671009 32 2000434 32 7826060 41 3434711 12 4261081 12 4331035 13 4251343 76 8443302 81 5323237 86 2166111 42 6319370

NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW ZAMOŚĆ

18 4145353 89 5321060 77 4022005 24 2623229 61 8352234 48 3623123 17 8621320 25 6440307 43 8225303 59 8485305 91 3594053 74 8519763 14 6277175 22 4360546 22 4203340 71 3428718 84 6392720 www.dobropozyczkCLCom.pi

Reklam» n r $umow oferty handlowe? w tozumłetwu todeksu ty wOntgo. ' K«SP dU ptryjętyth ukuto wynosi "k*

4015710K01I

(7)

Czy dokopanie się do średniowiecz­

nych pozostałości powinno wstrzy­

mywać remont ulicy? Podyskutuj na

www.gp24.pl/forum

Słupsk

www qp24.pl Głos Pomorza poniedziałek 23 maja 2011 r.

Abonament budzi wątpliwości

PODWYŻKI Jeśli mamy być nowoczesną firmą, to musimy wprowadzić opłatę abonamentową - uważa Andrzej Wojtowicz, prezes spółki Wodociągi Słupsk. 0 podwyżce zadecydują radni.

Zbigniew Marecki

*igniew.marecki@mediaregionalne.pl

Trwa dyskusja nad pod­

wyżką opłat za wodę i ścieki w Słupsku. Szefowie spółki Wo­

dociągi proponują, aby od 1 tipca podrożała woda - z 2,64

^ 2,78 zł brutto za metr sze- sciermy. Jednocześnie jednak

chcą także wprowadzić opłatę abonamentową za gotowość i utrzymanie systemu wodocią­

gowo-kanalizacyjnego w wyso­

kości 8,10 zł brutto miesięcznie od każdej nieruchomości, czyli dodatkowe 97,20 zł rocznie dla właściela domu jednorodzin­

nego.

- Inaczej rozkładają się koszty odczytu zużycia wody w budynku wielorodzinnym, gdzie jest tzw. wodomierz główny, a inaczej w budynku jednorodzinnym - tłumaczy prezes Wojtowicz. - Jedni chcą

się rozliczać tradycyjnie, przy pomocy inkasenta. Inni wolą rozliczanie poprzez system od­

czytu radiowego, aby to było możliwe, zabiegamy o wpro­

wadzenie opłaty abonamen­

towej.

Pierwsze pomysły tego ro­

dzaju pojawiły się już pięć lat temu, ale nie spotkały się z ak­

ceptacją.

Teraz sytuacja się zmieniła.

Komisja Gospodarki Komu­

nalnej oraz Komisja Budżetu Rady Miejskiej w Słupsku za­

akceptowały pomysły spółki.

- Sądzę, że nasze argu­

menty były przekonujące. Sza­

cujemy, że nawet po wprowa­

dzeniu opłaty abonamentowej opłaty miesięczne w Słupsku średnio wzrosną o 4 procent.

Tymczasem w wielu miastach w Polsce podwyżki przekra­

czają 10 procent - dodaje prezes Wojtowicz.

Jednocześnie dodaje, że opłaty abonamentowe wpro­

wadzono już w spółkach wodo­

ciągowych w wielu miastach w Polsce. Radni na posiedzeniach komisji, które omawiały ten problem, generalnie poparli po­

mysł spółki, ale część z nich ma wątpliwości.

- Zdaniem prezesa będzie jaśniej, ale konsumenci trak­

tują opłaty abonamentowe jako dodatkowy koszt. Widzą

w niej sposób na wydreno­

wanie ich kieszeni. Dlatego trzeba się nad tym problemem jeszcze zastanowić - mówi radny Paweł Szewczyk. Dla­

tego nie ukrywa, że Klub Rad­

nych Lewicy będzie jeszcze dyskutował, czy zaakceptować to rozwiązanie.

Pozostałe kluby raczej za podwyżką za wodę zagłosują podczas sesji. Decyzja za­

padnie w środę. •

Monika chciała oddać małego synka, teraz chce pomóc innym matkom

SPOŁECZEŃSTWO 24-letnia Monika Wysocka ze Słupska, o której zrobiło się głośno po jej desperackim ogłoszeniu, iż chce oddać 9-miesięcznego synka do adopcji, chce podzielić się otrzymaną pomocą z inną matką.

Przypomnijmy: drama­

tyczne ogłoszenia zawisły w Słupsku przed dwoma tygo­

dniami. Okazało się, że przez dwa miesiące kobieta prak­

tycznie nie miała środków do tycia. Gdy o tym napisaliśmy,

z pomocą zaofiarowały się setki osób, także polscy emigranci z Anglii, Irlandii, Niemiec, Au­

strii, Holandii i USA. Bardzo dużo darów mieszkańcy Słupska przekazywali bezpo­

średnio do redakcji.

Jak powiedziała nam pani

Monika, kilka dni temu w jej mieszkaniu pojawił się osobi­

ście poseł Maks Kraczkowski, który wcześniej obiecał, że przez pół roku będzie ją wspo­

magał kwotą 500 zł miesię­

cznie oraz zaprosił na wakacje do domu swoich rodziców pod Warszawą. Dotrzymał słowa.

Za pierwszą wpłatę Monika kupiła swojemu synkowi nowy wózek. Wczoraj prawie 250 zło­

tych przekazał nam Hubert Walczak z salonu kominko­

wego Aurora, który w miniony

weekned zorganizował w swojej firmie festyn i na pomoc dla Moniki i jej synka prze­

znaczył dochód ze sprzedaży kiełbasek. Właścicielka sklepu spożywczego przy ul. Pobo­

żnego w Słupsku oddała jej na­

tomiast cały swój dzienny utarg.

Rozgłos i akcja pomocy zi­

rytowały natomiast żonę świeżo „upieczonego" bezrobot­

nego spod Bytowa, wychowu­

jącą w bardzo trudnych wa­

runkach materialnych, ale

wraz z mężem, dwoje małych dzieci.

- Mimo że jest nam bardzo ciężko, bo mąż właśnie nie­

dawno stracił i tak mało płatną pracę, to nigdy w życiu nie ogłaszałabym, że chcę oddać dziecko. A ona nie tylko, że dała takie ogłoszenie, to jeszcze teraz dostaje z tego tytułu pomoc — powiedziała miesz­

kanka okolic Bytowa.

Skontaktowaliśmy obie panie. W piątek odbyły roz­

mowę. Monika zadeklarowała,

że podzieli się częścią otrzy­

manej przez siebie pomocy, zwłaszcza ubrankami dla dzieci.

(MMB)

L i m b a

zł przekazał pani Monice jeden z posłów, twierdzi, że tak będzie co miesiąc

Unijne pieniądze na rozwój uczelni

Ponad 2,6 miliona złotych unijnego dofinansowania otrzymała Akadamia Po­

morska w Słupsku na przebu­

dowę i doposażenie laborato­

rium.

- Inwestycja pozwoli na wy­

posażenie Edukacyjnego Cen­

trum Zarządzania Kryzyso­

wego naszej uczelni oraz oddziału terenowego laborato­

rium w Starostwie Powia­

towym w Słupsku. Związane to będzie ze zwiększeniem po­

wierzchni pod dydaktykę i za­

kupem wyposażenia. Studenci kierunku bezpieczeństwo na­

rodowe nie będą mieli pro­

blemów m.in. z obsługą urządzeń radiometrycznych, stanowisk dowodzenia i sys­

temów teleinformatycznych - wyjaśnia Marzena Łukasik, rzecznik prasowy AP.

ZBIGNIEW MARECKI

Słupsk, u l . Jana Pawła 11, p i ą t e k 27 m a j a

Integrowali się we wspólnej zabawie Lokata z dzienną kapitalizacją

|®ka tysięcy osób wzięło udział w Marszu Godnosd, który w Słupsku zorganizowano w Dzień Godności i Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych. Uczestnicy pizeszli ulicami miasta spized ratusza do Jjaiku Kultuty i Wypoczynku. Tam były pokazy sprzętu dla osób niepełnosprawnych oraz tresury psów.

soczysta gala z okazji Dnia Godności Osób Niepełnosprawnych odbędzie się natomiast 26 maja o godz. 10

w konferencyjnej starostwa pizy ul. Szarych Szeregów, (maz) htutoat*»

Powiększaj

korzyści z lokaty

itolESłP

Odkryj, że w Pocztowym na lokacie sześciomiesięcznej z dzienną kapitalizacją oprocentowanie 4,81 działa jak 6% w skali roku na zwykłych lokatach.

Oferta dostępna na każdej Poczcie i w placówkach Banku Pocztowego.

-4C/ Bank Pocztowy

infolinia soi 100500* wwwpoatowyp# bezpieczny polski bonk

1375411K01A

(8)

k ultura rozrywka

poniedziałek 23 maj; 2011 r. Głos Pomorza www p24.pl

Już dziś zaplanuj najbliższy weekend. Sprawdź, co się dzieje w regionie, na

www.strefaimprez.pl

Maszerowali z kijkami po lesie Bismarcka

Z GŁOSEM POMORZA W PLENER Tym razem miłośnicy pieszych wędrówek spacerowali w Warcinie. Po raz pierwszy z kijkami do nordic walking. Na piechurów czekały atrakcje historyczno-przyrodnicze.

Natalia

Kwapisz-Daszczyńska natalia.kwapisz@mediaregionalne.pl

W sobotę rano na starcie stawiło się 133 piechurów.

Przygotowano dla nich trzy trasy - pięcio, dziesięcio- i pi- ętnastokilometrową. Każdy sam mógł zdecydować, z jakim dystansem chce się zmierzyć.

Najwięcej osób wybrało jednak najkrótszą. Dla nowicjuszy przygotowano kurs instrukta­

żowy jak prawidłowo chodzić z kijkami. Jednak do Warcina przyjechali wytrawni amatorzy tej dyscypliny nie tylko z okolic Słupska, ale i z Poznania, Gda­

ńska i Tczewa.

Po każdej trasie oprowa­

dzali leśnicy, którzy mówili o roślinach, pracy leśników i uczyli, jak sadzić drzewa i krzewy. Uczestnicy mogli rów­

nież zwiedzić zabytkowy pałac Bismarcka i wystawę najlep­

szych zdjęć przyrodniczych.

Atrakcją było zwiedzanie centrum leczenia ptaków dra­

pieżnych, po którym oprowa­

dzali uczniowie technikum le­

śnego na co dzień opiekujący się ptakami.

/ / / - : .

W Waranie zjawili się piechurzy z całego Pomorza, a nawet z Poznania.

Napisali to, co im serce dyktowało

LITERATURA Ponad 9,5 tysiąca zestawów tekstów wpłynęło na 27. Konkurs Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży Gimnazjalnej, który w sobotę został rozstrzygnięty w Słupsku.

Tym razem młodzi literaci z 369 szkół podstawowych i gim­

nazjów z całej Polski nadesłali do Słupska 9627 zestawów tek­

stów literackich. Ponadto jury przeczytało 498 wierszy i opo­

wiadań młodzieży polonijnej z 37 szkół w Stanach Zjednoczo­

nych i 66 utworów literackich z dwóch szkół w Berlinie.

Podczas uroczystej gali w słupskiej filharmonii, przygo­

towanej przez nauczycieli i uczniów Gimnazjum nr 2, pod kierownictwem Marii Pietryki, pomysłodawczyni konkursu, zaprezentowano pokonkur­

sową książkę „Wiatr ma w kie­

szeniach miliard skrzypiec". W tym poetycko-prozatorskim tomie, którego tytuł zaczerp­

nięto z wiersza Karoliny Chyły, uczennicy klasy III Gimna­

zjum w Byczynie, umieszczono nagrodzone i wyróżnione wiersze i opowiadania. Ko­

misja jurorów pod przewodnic­

twem poetki Wandy Chotom- skiej wyłoniła 81 laureatów, a wyróżniła 217 uczniów w trzech grupach wiekowych:

klasy I - IV szkoły podsta­

wowej, klasy V - V I szkoły pod­

stawowej, klasy I - III gimna­

W 27. konkursie literackim wyłoniono 81 laureatów. Fot Kamil Nagórek

zjum w kategoriach poezji i prozy. - Cieszę się, że ten kon­

kurs ujawnił już prawdziwe ta­

lenty poetyckie - podkreślała Wanda Chotomska. Jako przy­

kład przedstawiła Karolinę Chyłę, która choć jest dopiero gimnazjalistką, została już lau­

reatką wielu konkursów po­

etyckich. A niedawno także jako jedyna poetka otrzymała roczne stypendium ministra kultury i dziedzictwa narodo­

wego.

- Wszystkim radzę: piszcie, co wam serce i głowa dyktują.

Wtedy powstają najlepsze

utwory. Nie piszcie o wielkich sprawach, ale o tych drobnych - podpowiadała Wanda Cho­

tomska.

- Lektura waszych prac okazała się bardzo ciężka.

Członkowie jury nosili utwory młodych literatów w wypełnio­

nych po brzegi reklamówkach - zdradzała Jolanta Wi­

śniewska, dyrektorka Gimna­

zjum nr 2 w Słupsku, współor­

ganizatorka.

Laureaci i wyróżnieni przez prawie dwie godziny czekali na moment, gdy wręczono im na­

grody i pięknie ilustrowany

Historia konkursu Konkursu Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży Gimnazjalnej w Słupsku ma już 27 lat. Przez ten czas wydano 20 książek z wierszami i opowiadaniami wy­

różnionych dzieci i młodzieży.

Konkurs narodził się jako im­

preza miejska, a później woje­

wódzka. Gdy 18 lat temu w skład jury weszła Wanda Chotomska, rozpropagowała go w całej Polsce. Od czterech lat prace konkursowe przysyłają także uczniowie szkół polonijnych z USA i Niemiec.

tomik, do którego dowcipną okładkę przygotowała Kata­

rzyna Tomasiak.

- To wspaniale, że mój wiersz został wydrukowany - cieszył się pierwszoklasista ze Słupska. Starsi trochę żało­

wali, że nie mogli posłuchać wierszy recytowanych przez ich autorów. - Gdyby było mniej podziękowań i prze­

mówień dorosłych, to byłby na to czas - uważa jedna z laure­

atek konkursu.

(MAZ)

- Chcieliśmy pokazać, jak wygląda praca leśników, a przy okazji przekonać wszystkich, że na terenie naszego nadle­

śnictwa jest wiele atrakcji, o których wiele osób nie ma często pojęcia - mówi Bogdan Okuniewski, specjalista ds.

edukacji Nadleśnictwa War- cino, organizator.

Cel organizatorów został osiągnięty. Większość uczest­

ników była zgodna, że leśne trasy w Warcinie to prawdziwe odkrycie. - Chodzimy z kij­

kami całą rodziną, ale tu nigdy nie byliśmy. Trasy są na­

prawdę piękne, a klimat cu­

downy. Takie wspaniałe miejsce, tak blisko Słupska, a do tej pory przez nas nieod- kryte - mówiła Alicja Niemiec.

Na mecie na piechurów cze­

kało ognisko, ciepły posiłek, lo­

sowanie niespodzianek i wy­

stęp sygnalistów myśliwskich.

Imprezę zorganizowało Nadle­

śnictwo Warcino wraz z por­

talem www.chodzezkijkami.pl.

Podobny rajd planują już na jesień. •

GALERIA ZDJĘĆ NA #

Fot. Kamil Nagórek www.gp24.pI/fotoga!erie " O

Foki z Helu i Warszawy wejdą do Bałtyku

PRZYRODA Osiem młodych fok zostanie dzisiaj wypuszczonych do Bałtyku. W tym roku są to zwierzaki z Helu i z Warszawy.

Co roku pracownicy Stacji Morskiej Instytutu Oceano­

grafii Uniwersytetu Gda­

ńskiego w Helu wypuszczają do Bałtyku młode foki szare, które na przełomie lutego i marca przychodzą na świat w tamtejszym fokarium. Akcja odbywa się w ramach pro­

gramu odtworzenia kolonii fok szarych na południowym Ba­

łtyku.

Tym razem do morza po raz pierwszy wejdą nie tylko foczki z Helu. Tych z fokarium będzie trzy. Jedna to foka znaleziona na plaży, a cztery przyjadą z ogrodu zoologicznego w War­

szawie. To dzięki akcji Mini­

sterstwa Środowiska, które zdecydowało sie wzmocnić pro­

jekt odtworzenia kolonii fok.

Foki zostaną wypuszczone na wolność na plaży w Czo- łpinie na skraju Słowińskiego Parku Narodowego około go­

dziny 12. Na plażę zostaną przywiezione w specjalnych kontenerach. Każda z nich będzie miała przyczepiony na głowie nadajnik, dzięki

Rok temu w Czołpinie na wolność

wypuszczono siedem młodych foczek z Helu. FouuwW któremu naukowcy mogą ob­

serwować migrację zwierząt.

Trasę ich wędrówek można śle­

dzić za pośrednictwem strony internetowej helskiego foka­

rium.

(NIK)

Liczba

fok szaiych zamieszkuje obecnie południowy Bałtyk.

Cytaty

Powiązane dokumenty

tarzyny, gdzie przy pomniku Jana Pawła II będzie odpra­.. wione nabożeństwo

Cały proces ubiegania się o niego może trwać nawet kilka miesięcy, jednak właściwe po­. stępowanie kredytowe

INTERWENCJA Mieszkańcy wspólnego podwórka mieszczącego się na zapleczu kamienic przy ulicach Szczecińskiej, Piotra Skargi i Sobieskiego w Słupsku chcą wiedzieć, kiedy ich

„Nadmorski Kurort"- był zatytułowany tekst, z którym zmierzyli się uczestnicy, a dotyczył historii Ustki.. Do pojedynku zgłosiło się 86

czam, że z Barackiem Obamą też może miał już okazję się spotkać, więc nie musi się na-.. Spotkanie prezydentów Obamy i Komorowskiego z

Choć pomysł zorganizowania zabawy dla dzieci z miasta, w którym znajduje się hotel może wydawać się nietypowym projektem w branży hotelowej, to roześmiane

Akademia Pomorska bierze udział w festiwalu nauki wraz ze wszystkimi pomorskimi uczelniami. Drzwi szkół wyższych są wtedy otwarte dla wszystkich. scynujący może się

Mimo że sezon rowerowy dopiero co się rozpoczął, to widać już „posezo­.. nowe" obniżki cen w sieciach sklepów