• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Tygodnik 1926, R. III, nr 8

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nasz Tygodnik 1926, R. III, nr 8"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

T O W A H Z Y S T W O

N A U K O W B

W T O R U N I U

NASZ TYGODNIK

PISMO ILUSTROWANE SPOŁECZNO - LITERACKIE

ZGON PRYMASA POLSKI.

Arcybiskup Gmeźnieńsko-Poznański, Prymas Polski urodzony w roku 1869 — po długich cierpieniach zmarł dn. 13 lutego b. r.

Niepospolitych zalet charakteru, umysłu jji serca, wielki duchem skapłan katolicki i gorący patryjota polski pozostawia po sobie świętą pamięć i żal nieutulony. J Niech serdeczna modlitwa nasza pójdzie

za nim w wieczność.

(2)

2 N A S Z T Y G O D N I K Ns 8

Królowa Rumuńska z księżniczką Heleną w stylowych strojach, zawsze piękne i pełne wdzięku, uwielbiane są przez naród swój, zarówno dla zalet zewnętrznych jak i za serdeczny macierzyńsko - siostrzany stosunek do pod­

danych. Idąc z duchem czasu przejęte szczerze ideją de- mokratyzmu i obywatelstwa, starają się zawsze być tam gdzie obowiązek każe iść z pomocą Nierzadko są te’’

gośćmi i w skromnej chacie wieśniaczej

Ranna toaleta egzotycznego książątka. Maleńka, ciemina fi­

gurka lśniąca od wody w słońcu robi wrażenie posążka z bronzu.

Królewny szwedzkie przygotowujące się do przyszłej roli dobrych żon uczęszczają pilnie do szkoły gospodarstwa do­

mowego w Sztokholmie.

W państwie bojażni Bożej policja musi używać specjalnych pancerzy stalowych.

(3)

8 N A S Z T Y G O D N I K

Sfinks, monumentalny zabytek starożytnej sztuki egipskie) lew z twarzą kibiety nie przestaje ciekawić ludzkości.

Fotograf je niniejsze przedstawiają roboty przy odgrzeby­

waniu olbrzymia z piasków pustyni oraz konserwacji jego kształtów aby go uchronić od zwietrzenia.

Kajzer Wilhelm dawniej —. Zdjęcie au­

tentyczne, uchwycone w chwili sprzeczk*

z pewnym generałem.,

Iście niemiecki pomysł (symbol pruskiej buty). Berlińscy szewcy ofiarowali Hin-

^ ^ denburgowi but 5 m. wysokości. .Eks-kajzer^dzisiaj^—^Na spacerku z obecną żoną.

(4)

Ns 5 N A S Z T Y G O D N I K

Żu b r y .

Wydany sumptem firmy „Gebetner i Wolf“. Przewodnik dla leśników zawodowych i amatorów myśliwych inż. W. Krawczyńskiego p. t. „Ło­

wiectwo0 — jest książką wielce ciekawą i pożyteczną, nietylko dla wszelkich fachowców i adeptów łowiectwa i leśnictwa ale i dla nas zwykłych śmier­

telników, którzy choćby nawet urodzeni i wychowani w mieście, po ro­

dzicach wieśniakach, i po przodkacf rycerzach posiadamy wszyscy zami­

łowanie do przyrody oraz żyłkę myśliwską i wojowniczą we krwi.

Dla powyższych to potrzeb i zamiłowań znajdziemy w „Łowiectwie"

W. Krawczyńskiego szkatułę pełną niewyczerpanych skarbów. Autor daje nam na początku książki zarys ogólny historji łowiectwa od najodleglejszych

S a r n y .

czasów, aż po obecne, matując nam obraz plastyczny i barwny czem było ono, dla pierwotnego człowieka, który instynktem samozachowawczym wie­

dziony, bądź to w obronie własnego życia, bądź dla zdobycia sobie poży­

wienia i ciepłej odzieży z futer — musiał staczać walki krwawe z dzikim zwierzem najprzód tylko muskularną pięścią, kamieniem lub maczugą z drze­

wa, później przy pomocy primitywnej broni, jak oszczep, łuk, siekiera z ka­

mienia lub bronzu. Z biegiem wieków — łowcy przeistoczyli się w wojow­

ników — tworząc stan rycerski. W czasie pokoju, łowy stanowiły wówczas ważne pole dla popisu siły i zręczności, a borykanie się z dzikim zwierzem w kniei dawało upust ekspansyi fizycznej. Zapasy solonej i wędzo­

nej dziczyzny zadość czyniły potrzebie w czas wojenny.

Zwierzyna była „res nullius0, każdy polował gdzie i kiedy chciał a zdo­

bycz uważał za bezsprzeczną swą własność. — W następnych epokach -—

„ Ł O W I E C T W O "

Inż. W i e s ł a w a Kraw czyńskiego.

! < . . .. - l

: .*’■....

^

Ubity łoś.

w mierę przyrostu ludności, podnoszenia się kultury i w miarę ujmowania życia ludzkiego w ramy zwyczajów i praw, wyłoniła się koniczność, ogra­

niczenia coraz ściślejszego swobody polowania i wtedy weszły w prawo tak zwane u nas „regale", które przywilej łowów na grubego zwierza, da­

wały tylko panującym i wybrańcom ich łaski.

Ziemie polskie zwierzyny dzikiej posiadały wbród. Olbrzymie zw ar­

te przestizenie leśne, nieprzebyte puszcze, których głuszy setkami lat nie naruszał odgłos siekiery, góry niebotyczne, i żyzne doliny, jary faliste i równiny szerokie — jak okiem sięgnąć — plejady jezior i trzęsawisk — wszystko to stwarzało idealne stosunki dla ostoi każdego rodzaju zwierza,

Z wyżłem na moczarach.

według jego upodobań. Na słynny zjazd w Łucku 1429-go roku szło na stół 100 żubrów, 100 łosi i 100 jeleni dziennie a urząd i tytuł łowczego był jednym z pierwszych wśród dostojników świty królewskiej.

W obecnych, nie sprzyjających rozwojowi dzikiej zwierzyny czasach, gdy wzrost uprawy rolnej, wzrost ludności i miast—karczowanie lasów, osu­

szanie bagien, ulepszenie broni palnej i t. p. okoliczności sprawiły, że ilość jej niepomiernie zmalała — łowiectwo — nie przestając być ulubioną roz­

ryw ką płci męskiej — ma na pierwszym planie za zadanie uchronić zwierzo- stan dziki od ostatecznej zagłady. — Leśnik i m yśliwy musi stać się hodowcą i opiekunem jego. Dzieło Krawczyńskiego może służyć w tym względzie za cenną encyklopedję podręczną. Na 375 stronach „in quarto“, zdobnych wie-

(5)

N A S Z T Y G O D N I K

Czapla Bąk. poniżej Obława z psami.

loma rycinami zaznajamia nas autor w dalszym ciągu z ca- łcm bogactwem staropolskiego słownictwa łowieckiego, a na­

stępnie każdemu z przedstawicieli grubszej albo drobniejszej zwierzyny płowej tj. ssaków i lotnej tj. ptaków poświęca osob­

ny rozdział, w którym opisuje zarówno wygląd, sposób życia, obyczaje, cechy charakterystyczne i właściwości danego ga­

tunku, jak i zachowanie się jego w czasie obławy lub postrza­

łu wreszcie sposoby polowania nań, hodowli, oraz stosowania środków ochrony i pomocy, Z kart tych poznajemy tajemnicze prywatne życie mieszkańców borów, wód i gór w sposób bezpośredni niemal, A więc widzimy najprzód króla Pusz­

czy Białowieskiej — żubra, który nękany ostatnią zawieruchą wojenną — znikł zdaje się bezpowrotnie z odwiecznych ma­

teczników i ostępów — dalej księcia fauny leśnej, jelenia — potem łosia, daniela, sarnę, niedźwiedzia, dzika, wilka, rysia, lisa, głuszca, tokującego w samem sercu dzikiej kniei, cie­

trzewia bażanta, nie wyliczając już drobniejszego bractwa czwoj-ożnego i skrzydlatego. Książka kończy się opisem różnych ras psów myśliwskich, systemów najnowszej broni palnej, sposobów używania, jej oraz obchodzenia się z ubi­

tą zwierzyną.

H. K,

(6)

7

NV 8 N A S Z T Y G O D N I K

Z K R A IN Y W SCHO DZĄCEGO SŁOŃCA.

Piękna kraina wschodzącego słońca bogatą jest zawsze w malownicze i ciekawe w.dolr, z natury lnb z życia jej mieszkańców. Na powyższym obrazku widzimy japońskiego han­

dlarza koszyków, który zo swym towarem wybiera się na targ. iMłoda japońska matka nosi zwy­

kle dziecko swe na plecach.

Widok głównej ulicy w Mukdenie. Zajęcie stolicy Mandżurji przez Japończyków, jak się okazuje, nie wpłynęło ujemnie

na

ruch ułiczny i handlowy miasta.

1 „ N A S Z A K S I Ą Ż K A“ !

j CO T Y O ? l | ,ŃR K « r.n 5 -K n R f l T A K W f l R T f l L N " W Y N O S I T Y L K O 7 Z Ł O T Y C H . >

* t U T T D Z IE Ń K S IĄ Ż K A QO M IE S IĄ C O B R A Z <

tAłQD)^ nw, n P R E N U M E R A T Ę W PŁAC A Ć N A L E Ż Y NA K O N T O P. K. O . 1 2 1 0 , * O B R A Z

( W S O S N O W A 12. |

Redaktor: Witold Zembrzuski. Wydawca: SpoŁ Biuro Pras. — Sp. z o. o., Sosnowa 12*

Drukarnia Nakładowa Warszawa, Hortensja 7, tel. 216-60.

(7)

k s ią ż k i d ru g a c ie k a w ą i p o ż y te c z n ą k s ią ż k ą d a r m o . Z a m i a s t j e d n e j — d w i e , dw uch —c z te r y i tpd«r^ ^ __ wskazówki gotowania, przyrządzania potraw mięs^ycł^j . | CH. SZYLLER-SZKOLNIK: „Najpewniejszy sposób

poznania siebie i innych4*. Zawiera wykład nauk: chi­

romancja (linja rąk), fizjognomja (rysy twarzy), astrolo gja (nauka o wpływie gwiazd na losy). Księga popu larna i dostępna dla wszystkich. Dla człowieka obznaj mionego z jej treścią niema tajemnic. Wykwintne wy danie w pięknej płóciennej, złotemi literami ozdobionej oprawie z portretem autora i z wielu ilutracjami w tekście. Bez oprawy Zł, 4.—, w oprawie 7.—.

DR. RADWAN-PRAGŁOWSKI: Powodzenie, Jak za pomocą autosugestji i techniki emocjonalnej i psycho­

analizy dopiąć powodzenia w życiu. Zł. 1.50.

SZYLLER-SZKOLNIK: Hypnotyzm, sugestja, tele- patja. Podręcznik praktyczny zawiera 98 rozdz., między inemi części następujące: 1) Historja hypnotyzmu.

2) Jakim powinien być hypnotyzer. 3) Jakie winno być medjum. 4) Magnetyczny rozwój oczu. 5) Autosugestja.

6) Wpływ hypnotyzer a na medjum. 7) Uśpienie medjum 8) Obudzenie. 9) Sugestja podczas snu. 10) Sugestja na jawie. 11) Odgadywanie myśli. 12) Wyszukiwanie przedmiotów ukryty en. 13) Odgadywanie z zamkniętemu oczyma. 14) Zwycięstwo myśli. 15) Powodzenie w mi­

łości. 16) Leczeme autosugestią. Zł. 7.

Z. IKR.: Tajemnice i zagadnienia czarnej magji, spł- rytyzmu, hypnotyzmu i magnetyzmu. Wielka księga z mnóstwem ilustracji. Zł. 4.—.

ST, WOTOWSKI: „Duchy i zjawy". Z dziedziny medjumizmu i zjawisk nadprzyrodzonych. Ilustrowana licznemi fotografjami. Zł. 2.—.

ST. WOTOWSKI: Tajemnica życia i śmierci. Praca naukowa, obejmująca całokształt wiedzy okultystycznej i odsłaniająca rąbek zagadnienia życia pozagrobowego.

W siedmiu rozdz. Zł. 1.—.

W. POPULAR: Ze świata pozagrobowego. O du­

chach i czarach. Zdarzenie prawdziwe. Zł. 0.30.

DR. RADWAN-PRAGŁOWSKI: Spotęgowanie woli.

Najnowsze metody sugestji. Rozwój zdolności talentu.

Usuwanie strachu i złych przyzwyczajeń. Całość 4 to­

miki razem. Zł. 1.—,

DR. RELIDZIŃSKI: „Teozofja". Kurs praktyczny.

Szkice teozoficzne. Praca wybitnych adeptów wiedzy hermetycznej. Dr. Hartman Jana. Karma. Zł. 5.—.

CH. SZYLLER-SZKOLNIK: „Nowa kabalistyczna astrologja*4, za pomocą której łatwo określić charakter, zalety, wady, bez specjalnych wiadomości i trudu ze­

stawić horoskop dla wszystkich. Zł. 1.—.

STARKĘ: „Spirytyzm". Świat niewidzialny. Duchy, Medja. Stoliki wirujące. Materjalizacja. Jak urządzać seanse spirytystyczne. 14 rozdzałów. Zł. 1.—.

SZYLLER SZKOLNIK: „Co każda panna wiedzie:

powinna". Jak poznać przyszłego męża. Zł. 1.—.

SZYLLER-SZKOLNIK: „Co każdy młodzieniec wie­

dzieć powinien'4. Jak poznać przyszłą żonę. Zł. 1.—.

CHEŁMNO: „Wyrocznia". Sposób otrzymania od­

powiedzi na różne pytania. Zł. 0.50.

„SZÓSTA I SIÓDMA KSIĘGA MOJŻESZA": Ma­

giczno - sympatyczny skarb. Najobszerniejsze wydanie w dobrej oprawie, zaopatrzone pieczęciami. Około 500 stronic. Cena Zł. 7.50.

MISS CHASSE: Wielki ilustrowany sennik egipski.

Zawiera wykłady snów, 90 ilustr., 36 rycin, kabały Oznaczenie dni feralnych i szczęśliwych. Opisanie wła­

sności 7 planet. Karteomancja. Wróżenie z kart i chiro­

mancja. Wróżenie z ręki, wróżenie z twarzy i czoła.

Zł. 3.—.

DR. NAŁĘCZ - SKAŁKOWSKI: „O spirytyźmieS Zł. 1.—.

PROF. SAJONWEI: „Hypnotyzm, spirytyzm i ma­

gnetyzm". Podręcznik praktyczny. Zł. 3.—.

DIAROLO: Sztuki miłosne i czary. Zł. 3.—.

LEO: Tajemnice czarnej magji, czyli czarnoksiężnik polski. Zł. 2.—.

LENORMAND: Sztuka wróżenia z ręki, z rysów twarzy, z daty urodzenia i kart. Zł. 3.—.

SZYLLER - SZKOLNIK: „Tajeminica powodzenia".

Jak żyć i postępować, by zdobyć zadowolenie moralne i zwycięskó przeciwstawić się losowi. Zł. 0.50.

DR. BREYER: „Najnowszy obszerny lekarz domo­

wy*4. Przyczyny, objawy, leczenie wszystkich chorób W dwóch częściach. Mnóstwo ilustracyj. Tysiące porad, wskazówek na różne choroby. Zł, 5.—.

DR. MUELLER: „Najnowszy lekarz domowy". Naj­

bogatszy zbiór udoskonalonych, starych i nowych środ­

ków domowych przyrodoleczniczych na wszelkie cho­

roby. 550 cennych porad ilustr. Zł. 1.50.

„NAJNOWSZA KUCHNIA DOMOWA", zaw ierająca

i rybich. Zł. 1.

HENRYK SZMIDT: „Nasz weterynarz". Wskazówki hodowli i leczenia bydła, zwierząt domowych i drobiu.

Mnóstwo ilustr. Zł. 5.-—.

DR. BACHE: „Nowy lekarz dla kobiet i matek*4.

Dla rozpoznania chorób i użytku doświadczonych i bar­

dzo dobrych lekarstw i środków domowych. Zł. 5.—.

DR. HROMUS: „Wielki zielnik lekarski". Szczegó­

łowy opis ziół leczniczych z podaniem ich uprawy i za­

stosowania. Z mnóstwem ilustracyj, w oprawie. Zł. 10,—.

„HYGIENA PIĘKNOŚCI" według .Dr. Guillarda.

Niezbędna książka dla kobiet. Mnóstwo cennych rad, wskazówek i recept. Zł. 2.—.

„JAK BYĆ PIĘKNĄ?" 25 cennych porad, wskazó­

wek dla kobiety. Zł. 0.50.

DR. DOMFEST: „Lekarz domowy*4. 155 str.

Zł.

4.— . LOMBROSO: „Psychologia pocałunku". Zł. 0.75.

DR. ZAŁUSKI: „Słownik wyrazów obcych", z po­

daniem wymowy. 15 tysięcy wyrazów obcych, używa­

nych w języku literackim i potocznym. Zł. 4.—.

„LISTY MIŁOSNE I POZDROWIENIA DLA SERC KOCHAJĄCYCH", wierszem i prozą.

Zł.

1.—.

KAZIMIRSKI: Jak Wojciech Grzęda z Oleśnej Wólki do Sejmu posłował. Satyra polityczna. Zł. 0.50.

ARTYSTOM, AMATOROM I MIŁOŚNIKOM SCEN.

„ESTRADA*4, wielki zbiór monologów, żartów, satyr, aktualności, piosenek, dowcipów i anegdotek najwybit­

niejszych autorów. Repertuar artystów: Garasióskiego, Toma, Ursteina, Jastrzębca, Hanusza, Rapackiego, Stroń- skiej, Madziarówny i wielu innych. Całkowity repertuar teatrów „Miraż", „Czarny Kot", „Qui Pro Quo'4. Serja 10 tomów. Zł. 5.—.

VlC. DE SAUSSETY: „Morfinistka", romans pary­

ski. Zł. 1.—.

P. LOMUYS: „Zagadkowa kobieta4*, romans erotycz­

ny. Zł. 1.—.

A. ZŁOTNICKI: „Z zagadnień życia". Zł. 1.—.

LEO BELMONT: „Nowele i satyry". Treść: 1. Zmo- ta życia. 2. Klątwa Ghetta. 3. Stracona iluzja. 4. Walka cudów. 5. Wszechpartyjna rodzina. 6. Nero. 7. Szerlok Holmes. 8. Kukurydza. 8 nowel i satyr w jednej książce.

Zł. 3.—.

A. SOWADZKI: „Samotność" w 2-ch częściach 22 piękne mistyczno-nastrojowe opowiadania. Zł. 2.—•

J. CHOIŃSKI: „Paskarze4*. Powieść współczesna Życie i dzieje naszych paskarzy. 184 str. Zł. 2.—.

SOKOŁOWSKI E. PROF.: Skrót historji starożytnej wieków średnich, nowożytnej i nowoczesnej i polskiej 5 tomików. Zł. 4.—.

GERARD L.: Skrót geografji (wiadomości wstępne) (5 części świata). (Europa). (Rzeczpospolita Polska) Skrót. (Nauk. o Polsce współcz.). 5 tom. Zł. 4.—.

„NAJPRAKTYCZNIEJSZY SAMOUCZEK JĘZYKA ANGIELSKIEGO", ze szczegółowym słów. Zł, 2.—.

E. JANOWSKI: „Miłość". Zbiór wierszy miłosnych.

Zł. 0.50.

J. JANKOWSKI: „Wielki zbiór utworów futury­

stycznych'4. Poematy, nowele i poezje. Zł. 2.—.

„POLSKI SEKRETARZ DLA WSZYSTKICH". Po­

radnik i wzór prowadzenia niezbędnych ksiąg z wy­

jaśnieniem sposobu prowadzenia buchalterji, informacji i wzorów wszelkich listów, ofert, próśb, ogłoszeń, skarg sądowych etc. Dla użytku gospodarza, rzemieślnika i kupca. Zł. 2.—.

BOYE: „Sandał skrzydlaty". Zbiór satyryczno- humorystycznych wierszy. Zł. 1.—.

„OBSZERNY ZBIÓR POWINSZOWAŃ I WIERSZY NA RÓŻNE UROCZYSTOŚCI", dla starszych i dzieci.

Zł. 1.—.

DLA MŁODZIEŻY I DZIECI.

PIASECKA: „Obowiązek4*, powieść dla starszej mło­

dzieży, niezmiernie ciekawej treści. Na młodego czytel­

nika wywiera głębokie i czarujące wrażenie, rozwija umysł i uszlachetnia duszę. Ładna oprawa. Zł. 2.—.

HABERTON: „Dzieci Heleny", powieść dla młodzie­

ży. Dzieło to pełne humoru, budzi w młodym czytelniku dążenia do wszystkiego, co wzniosłe, szlachetne, piękne.

Ładna oprawa. Zł. 2.—.

„PERŁY POEZJI POLSKIEJ4'. — PIEŚNI ojczyste w dwóch tomach. Wielki zbiór wierszy poetów pol­

skich: Mickiewicza, Konopnickiej, Lenartowicza, Asny­

ka, Krasickiego, Bełzy i wielu innych. Zł. 2.—.

KULERSKI: „Dzieje narodu polskiego", bogate wy­

danie z pięknemi ilustracjami. Zł. 2.

Zamówienia na mniej niż 3 zł. nie wykonujemy. Wysyłka za got: lub za zal. poczt, po otrzymaniu 1 zt. na wydatki poczt.

W y d a w n i c t w o „ Ś W I T " W a r s z a w a , P i ę k n a 2 5. — K o l p o r t a ż .

Cytaty

Powiązane dokumenty

wają tu wycieczki tylko na nartach, których długie, wysmukłe sanice nie tylko chronią przed zapadaniem się stopy w śnieg, ale ślizgając się po wierzchu

ma laty urządzona- przez Adama Stykę w Towarzystwie Zachęty zbiorowa wystawa olbrzymim cieszyła się

Knud Rasmussen słynny norweski podróżnik podbiegunowy, podziwia pełen grozy i melancholii zachód słońca w północnej Alasce.... Specjalnie lubią, się zajmować

A jednak w istocie mody nasze po wielokroć razy czerpią pomysły swoje ze Wschodu, 0 czem świadczą turbany, djademy i inne modne stroje 1 ozdoby naśladują­!. ce

Przed oczam i widza przesuw ają się na tle bujnej, egzotyczn ej przyrody olbrzymie b estje, znane nam tylko ze studjów nau­. kow

Zagadnienie ochrony granic jest jednym z najważniejszych dla każdego państwa. Do pilnowania granicy przed nielegalnym wwo­. zem lub wywozem towarów oraz przejścia

Zioła z gór Harcu D-ra Lauera radykalnie usuwają wsze1- kie cierpienia żołądkowe, cierpienia wątroby, cierpienia nerek, kamienie żółciowe, cierpienia

Niedawno ukazała się książka znanego badacza czasów króla Stanisława Augusta, prof.. „Pięć studjów o Łazienkach Stanisława Augusta&#34;, wydana przebogato i