• Nie Znaleziono Wyników

Znajomość języka niemieckiego - Leopold Grzybowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Znajomość języka niemieckiego - Leopold Grzybowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

LEOPOLD GRZYBOWSKI

ur. 1929; Tyszowce

Miejsce i czas wydarzeń Tyszowce, II wojna światowa

Słowa kluczowe Tyszowce, II wojna światowa, język niemiecki, Niemcy, wysiedlenie z Poznańskiego, wysiedlenie z Bydgoskiego, poznaniacy, ksiądz Edward Wiśniewski

Znajomość języka niemieckiego

Podczas okupacji byliśmy chłopcami, zawsze się kręciliśmy przy Niemcach i był taki moment, że zabrakło tytoniu, nie mieli co palić. Gospodarze przynosili jajka, i robiliśmy wymianę z Niemcami, więc trzeba było się nauczyć troszkę języka, choćby człowiek i nie chciał.

Ludzie z Poznańskiego, Bydgoskiego zostali wysiedleni i tu przyjechali. Dali im 15 minut na spakowanie się, co mógł wziąć? Nic. Nie wolno im było nic zabrać.

Przyjechała tutaj pewna grupa tych ludzi, poznaniaków, przyjechało z nimi dwóch księży i utworzył się komitet, zaopiekowali się nimi, dali im pracę. Rozmieścili ich częściowo na wsi, a jeden z tych dwóch księży był tutaj proboszczem, bo nasz ksiądz, Kołszut, był działaczem niepodległościowym, więc musiał się ukrywać. Ksiądz Wiśniewski był w Nabrożu. Ksiądz Wiśniewski, pochodził z zaboru pruskiego i znał niemiecki – tak jak tutaj nasi uczyli się rosyjskiego, tak tam obowiązkowy był niemiecki. Jak tu powstało gimnazjum, uczył trochę niemieckiego. Z początku dość dobrze się orientowaliśmy w tym niemieckim, ale potem to wszystko nam się pokiełbasiło, bo oni wyjechali, wojna się skończyła, wprowadzili francuski i tak to wszystko się skończyło.

Data i miejsce nagrania 2009-03-06, Tyszowce

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W ’44 roku, po wyzwoleniu naszej Lubelszczyzny – bo front zatrzymał się na Wiśle – powstało prywatne gimnazjum i liceum w Tyszowcach, więc za naukę

Ale kiedy powstała w Czechach głośna firma Bata, nie opłacała się już ta jego robota, bo te buty były tańsze i ojciec się przerzucił na tyszowiaki, takie jak tutaj były

Kiedyś trzeba było być na głodnego, na czczo, żeby przyjąć komunię; po komunii rodzice się złożyli i dostaliśmy po szklance czy kubku kakao i po bułeczce. Tyle

Mówię, że 12 września 1939 roku było bombardowanie, 13 miasto się paliło, a 14 zjawili się Niemcy, to był czwartek.. Przyjechali z białą flagą, przyjechał chyba

Tak że ja uczyłem się niemieckiego, francuskiego, a w końcu umiem najlepiej mówić po rosyjsku, bo akurat moja mama ukończyła rosyjską szkołę i troszkę mnie tam

W 1951 roku pobraliśmy się z żoną i nasze małżeństwo trwa do tej pory, to już jest 58 lat, 15 sierpnia będziemy mieli 58 rocznicę współżycia małżeńskiego. Choroba

[Docierały informacje], że [w Lublinie] kilka zakładów strajkowało odnośnie podwyżek płac, odnośnie podwyżek [cen] na artykuły i to wszystko ludzie już tam odczuwali?.

To miał z jednej strony karbowy, pan Antoniuk Jan, a z drugiej to był chyba stróż. Data i miejsce nagrania 2015-09-04,