• Nie Znaleziono Wyników

Brązowy skarb halsztacki z Kiełczewa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Brązowy skarb halsztacki z Kiełczewa"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

BRĄZOWY SKARB HALSZTACKI Z KIEŁCZEWA (HALLSTÄTTISCHER BRONZESCHATZ VON KIEŁCZEWO, KR. SOKOŁÓW).

W Muzeum Naukowego T o w a r z y s t w a im. Szewczenki we Lwowie z n a j d u j e się od 1930 r. s k a r b brązowy, s k ł a d a j ą c y się z jednej pary n a -golenników i dwóch par bransolet spiralnych. Został on znaleziony jeszcze przed światową w o j n ą nad brzegiem Bugu w Kiełczewie, pow. Sokołów, i był dotąd w prywatnym posiadaniu. Bliższe okoliczności z n a lezienia nie są znane, jak również nie zachowało się nic z glinianego n a -czynia, w którym s k a r b był odkryty.

P a r a n a g o l e n n i k ó w l i t y c h (1. inw. 18906—07) jest wykonana z okrągłych prętów jednakowej grubości, zwężających się ku jednemu końcowi. Końce ich zachodzą za siebie na długość 13 cm., (1Л część obwodu) i przykrywają się przy tym wzajemnie. Same ich

za-kończenia są pieczątkowato rozszerzone. Oba egzemplarze tworzą zu-pełnie o d p o w i a d a j ą c ą sobie parę i pokryte są zewnątrz przez całą dłu-gość jednakowym ornamentem rytym, uwidocznionym na rys. 1. Są to poprzeczne g r u p y równoległych kresek na

prze-mian z leżącymi krzyżami, wpisanymi w mniejszy k w a d r a t . W miejscu styczności cieńszego końca " z obręczą jest na obu nagolennikach wyraźny, 3 cm szeroki, a pośrodku 3 mm głęboki ślad od rzemyka, którym nagolennik był przymocowany do nogi. P r z y l e g a j ą c e do tego miejsca pieczątko-wate rozszerzenie cieńszego końca ozdoby jest również zupełnie starte. Na zewnętrznej stronie obu nagolenników są na ich końcach ślady kucia. P a t y n a ciemno-zielona, z połyskiem, na jednym egzemplarzu szeroki ślad od próbowania go przez znalazcę pilnikiem.

W y m i a r y : średnica jednego nagolennika 135 X 139 mm, grubość pręta pośrodku 20 mm, na cieńszym końcu 14 mm, szerokość rozszerzo-nych końców 20 i 26 mm; średnica drugiego egzemplarza 1 3 6 X 1 4 1 mm, grubość pręta pośrod-ku 20 mm, na cieńszym końcu 15 mm, szerokość rozszerzonych końców 20 i 26 mm.

P a r a b r a n s o l e t s p i r a l n y c h (I. inw. 18908 — 0 9 ) wykonana jest z pasków o daszkowatym przekroju, zwężających się ku

(3)

2 8 8 J A R O S Ł A W P A S T E R N A K

zaostrzonym prostym końcom. Ostatnie cztery zwoje na obu końcach są pokryte rytym kreskowym ornamentem, powtarzającym się pięć razy: dwie wierzchołkami d o siebie obrócone grupy wsuniętych do siebie 11 trójkątów i 11 p a r stykających się wierzchołkami trójkątów, kreskowa-nych na dwa różne sposoby, co uwidocznia rys. 2 a. Zaostrzone końce są ozdobione na długość jednego zwoju 7 — 8 grupkami ukośnych kresek.

wwm ///////////// ww

e

Л

1

П

1

к

л

и

^

/

/

/

/

/

/

ш

w W W W W W W ь

l/A ii

J

l

U

f

h

. ЛИ/

К

Л

И IIb

y

f

t

l

/

l

f

a J4

Ryc. 2.

Dłuższy egzemplarz został przez znalazcę trochę rozciągnięty i rozerwa-ny na dwie części, co zostało w Muzeum naprawione. P a t y n a jak na nagolennikach.

W y m i a r y : długość spirali 175 i 200 mm, rozwiniętej taśmy całej 315 cm (14 zwojów) i uszkodzonej 2 7 3 cm (12 z w o j ó w ) ,1 średnica

bransolety całej 72 mm (koniec węższy) i 75 mm (koniec szerszy, od

i Możliwe, że jakaś część tej bransolety została przez znalazcę ze środka wyrwana i dla tego jest ona znacznie krótszą.

(4)

С d

łokcia), drugiej, uszkodzonej 70 mm i 82 min, szerokość taśmy pośrodku 10 mm, największa grubość ( w miejscu żeberka) 2 mm.

P a r a b r a n s o 1 e t (1. inw. 18910—11), zupełnie analogicznych do poprzednich, ale ina-c z e j ornamentowanyina-ch, również tylko na 4 zwojach z obu końców, mianowicie samymi tylko p a -rami ukośnie zakreskowanych trójkątów, zwróco-nych do siebie ściętymi wierzchołkami (rys. 2 b ) . O r n a m e n t ten powtarza się 51—56 razy, końce ozdób są ornamentowane tak samo, jak u pierw-s z e j pary. Obie branpierw-solety nie pierw-są upierw-szkodzone, tak samo patynowane.

W y m i a r y : długość spirali 195 i 210 mm, roz-winiętej taśmy 388 cm (16 zwojów) i 407 cm

( 1 7 z w o j ó w ) , średnica jednej 72 mm (koniec węższy) i 74 mm (koniec szerszy), drugiej 73 i 75 mm, szerokość taśmy i jej grubość taka sama, j a k u pierwszej pary.

(5)

290 J A R O S Ł A W P A S T E R N A K

Przechodząc do a n a l i z y m a t e r i a ł u , znajdujemy to zadanie częściowo już wykonane. Mianowicie l i t y m n a g o l e n -n i k o m , jako typowi przewod-niemu -naszych brązowych skarbów z pierwszej epoki żelaza poświęcił osobny rozdział J. Żurowski w swej monografii o Skarbach halsztackiego okresu z doliny Dunajóa2.

Pomiędzy 30 znanymi mu egzemplarzami rozróżnia on dwie za-sadnicze odmiany ich: nieornamentowaną z południowo-zachodniej Pol-ski (głównie z Sądeckiego) i ornamentowaną, masywniejszą, spotyka-ną przeważnie we Wielkopolsce, a rzadko tylko w Polsce środkowej i po-łudniowo-zachodniej. Nasza para nagolenników ma wszystkie charak-terystyczne cechy odmiany drugiej, wielkopolskiej, nazwanej prze.7 J. Kostrzewskiego typem stanomińskim według dużego brązowego skarbu w Stanominie, inowrocławskiego powiatu, z VI epoki brązu Mon-teliusa. Wykonane są one ze sztaby jednakowej, okrągłej, mają koń-ce leżąkoń-ce równo na sobie i są całe pokryte rytym, powtarzającym się wielokrotnie ornamentem. Najbliższą analogię do nich pod względem ornamentu tworzy nagolennik z Krużlowej w Grybowskim®. Sama forma jego jest nieco odmienna, ponieważ końce zachodzą trochę więcej za siebie, aniżeli u naszych nagolenników i od siebie znacznie odstają. Przynależność litych nagolenników stanomińskiego typu do kultury łużyckiej jest już ogólnie stwierdzoną, a tak samo nie podlega wątpliwo-ści i czasowa ich przynależność do końca epoki brązowej i głównie po-czątku okresu halsztackiego epoki żelaznej4. Nagolenniki z Kiełczewa skłonni jesteśmy na podstawie ich bliskiej analogii z egzemplarzem krużlowskim odnieść do halsztackiego okresu D (700 — 550) podług chronologii Reineck'ego.

B r a n s o l e t y s p i r a l n e z Kiełczewa należą też do in-wentarza kultury łużyckiej z wczesnego halsztackiego okresu 5 i również

2 „Prace i Materiały archeologiczne", IV, 1, 1927, 49—55. Kwestionowanie ich noszenia na nogach ze względu na ich ciężar nie zdaje się być uzasadnionym, ponieważ podobne ciężkie ozdoby są jeszcze dzisiaj w użyciu u prymitywnych szczepów murzyńskich, gdzie waga ich u jednej osoby dochodzi czasem do kilku-nastu kilogramów, a noszenie ich jest prawdziwą męczarnią.

я ŻUROWSKI: 1. c., tabl. VIII, 3.

* KOSTRZEWSKI: Wielkopolska, II wyd., 115; ANTONIEWICZ: Archeo-logia Polski, 116; ŻUROWSKI: 1. c., 54.

5 ANTONIEWICZ: 1. c.; KOSTRZEWSKI: 1. c., I l l ; SULIMIRSKI: Bronzy Małopolski środkowej, 1929, 54; ŻUROWSKI: 1. c., 56—57.

(6)

najliczniej pojawiają się w Wielkopolsce6, gdzie występują już w IV—V okr. epoki brązu, mając jednak końce zagięte zazwyczaj w uszka 7.

Najbliższa analogia, właściwie prawie identyczny okaz został zna-leziony w niedalekim sąsiedztwie Kiełczewa, we wsi Niewiadoma, soko-łowskiego powiatu i przechowuje się w zbiorach Archeologicznego Mu-zuem P. A. U. w Krakowie pod 1. inw. 3671/1. Jest on wykonany rów-nież z brązowego paska o daszkowatym przekroju i ma 16 zwojów. Or-nament jest ryty, identyczny z ozdobą jednej pary kiełczewskich branso-let, mianowicie skośnie kreskowane trójkąty, stykające się wierzchołka-mi, mniej więcej w jedno-centymetrowych odstępach. Oba końce są zaostrzone, jeden z nich odłamany. Długość spirali wynosi 30 cm, śred-nica 75 mm.

W południowo zachodniej Polsce mamy nieornamentowaną analo-gię do kiełczewskich bransolet w skarbie brązowym z Zarszyna, pow. Sanok, z tą tylko różnicą, że para znalezionych tam ozdób ma tylko po 8 zwojów i jeden koniec zawinięty w uszko8, podczas gdy nasze

bran-solety są o wiele dłuższe (13 — 17 zwojów) i mają końce zupełnie równe.

ZUSAMMENFASSUNG. '

Im Museum der ukrainischen Sevcenko-Gesellschaft der Wissen-schaften in Lwów befindet sich ein Bronzedepotfund, welcher noch vor dem Weltkriege am Bugufer in Kiełczewo, Kr. Sokołów, Wojew. W a r -szawa gefunden wurde. Derselbe besteht aus einem Paar gegossene Fussringe mit übereinander geschlagenen Enden (Abb. 3, a — b ) , der ganzen Länge nach ornamentiert wie Abb. 1, und zwei Paar Spiral-armbändern (Abb. 3, с — f ) , wovon das eine wie Abb. 2 a, und das andere wie Abb. 2, b verziert ist.

Die gegossenen Fussringe sind der von J. Żurowski (Anm. 2) unterschiedenen zweiten ornamentierten Abart von diesen Denkmälern, von J. Kostrzewski „Stanominer Typus" genannt, zuzuzählen, wobei als das nächste Gegenstück der Fussring aus Krużlowa, Kr. Grybów, W o -jew. Kraków (Anm. 3) gelten kann. Die Zugehörigkeit von diesem Typus zur Lausitzer Kultur wurde bereits allgemein anerkannt und zeit-lich wären die Fussringe von Kiełczewo in die Periode Hallstatt D

(700—550) zu setzen.

Zum Inventar der hallstattzeitlichen Lausitzer Kultur gehören auch alle vier Spiralarmbänder, welcher Typus am häufigsten in Gross-Polen (Anm. 6) und zwar schon in der IV—V Periode der Bronzezeit vorkommt. Das nächste Gegenstück dazu wurde in einem Nachbardorfe von

Kiełcze-« KOSTRZEWSKI: O wzajemnych stosunkach kultury „łużyckiej" i kultury grobów skrzynkowych, 1925, mapka.

i KOSTRZEWSKI: Wielkopolska, II wyd., 82 i obr. 288. 8 SUL1MIRSKI: I. c., tabl. IV, 11.

(7)

292 J A R O S Ł A W P A S T E R N A K

wo (Niewiadoma) gefunden und wird im Archäologischen Museum der Polnischen Akademie der Wissenschaften in Krakow aufbewahrt. In Süd-west-Polen wurden zwei nicht verzierte Gegenstücke zu den Spiralarm-bändern aus Kiełczewo in einem Bronzedepotfund aus Zarszyn, Kr. Sa-nok, Wojew. Kraków gefunden, der ganze Unterschied besteht nur darin, dass die zwei Armbänder aus Zarszyn bedeutend kürzer sind und keine geraden, sondern in Ösen zusammengerollte Enden besitzen.

Cytaty

Powiązane dokumenty

 Rozwiązanie zagadki- nie chodzą, nie skaczą, nad stawem mieszkają, gdy wieczór nadchodzi, na głosy kumkają..  Pokaz multimedialny o żabach –za pomocą

Podobnie dzieje się, gdy mówimy o sytuacji w Polsce, że jest „koszmarna”: automatycznie mogą się mno- żyć myśli o różnych „koszmarnych” stanach naszej ojczyzny, a

[r]

10 przysiadów , w leżeniu na brzuchu ręce wyprostowane w bok dotykamy prawą nogą lewą rękę lekko się przekręcając , na przemian 10 razy1. Otwórzcie link i proszę

Tyle tu nieodbudowanych, a na- wet chylących się ku ruinie kamieni- czek, zaułków, budynków, bram… Kil- kanaście odremontowanych zabytków daje wyobrażenie, jakie będzie to

Język, powieść, literatura — pisze Krzysztof Okopień — „prowokuje nas bowiem do tego, iżby podstawiać się w miejsce, które jako źródło przedmiotowości

dynamiczne – zmiana prędkości ruchu ciała (ciało zwalnia, przyspiesza lub zmienia kierunek ruchu) 4. Skutki oddziaływań.. a) statyczne – zmiana kształtu lub

"Osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania od administratora niezwłocznego usunięcia dotyczących jej danych osobowych, a administrator ma obowiązek bez zbędnej