Nowiny Raciborskie. R. 12, nr 45 (604).

: ŚWIAT

ZABAWEK BRIO J

KURTKA ZIMOWA + GRATIS!

lub

- Lego BIONICLE - lalka Slelfi

Dziecięcy Dom Handlowy BRIO PICCOLO Racibórz, ul. Opawska 23

---RACIBÓRZ---

Togi rozdane

Sporoczasu na ostatniej sesji zabrał raciborskich radnym wybór ławników miejscowego Sądu RejonowegoiSądu Okręgowego wGliwicach. Kandydatów było wielu, bo orzekanieo winie lub niewinności niejest pracą społeczną.

Niezwyklekusząca okazałasię wizja za­ robienia pieniędzy, przezco orzekać w sprawach cywilnychikarnychSądu Re­

jonowego chciały aż244 osoby. Wy­

brano 22szczęśliwców. Wybieralisię też sami radni.

Taka „inflacja” kandydatur wy­

stąpiła w większości średnich i du­

żych polskich miast. 1 stycznia 2004 r. zakończy się kadencja obecnych ławników. W nowej, by nadal zasia­

dać obok sędziego zawodowego, trzeba mieć minimum 30 lat, ale nie więcej jak 65. Te granice wyelimino­

wały z pracy wielu ławników-emery- tów, którzy togi nosili od dawien dawna, wybrani jeszcze w czasach, w których do zasiadania przy stole sędziowskim na sali rozpraw trzeba było nakłaniać, tak jak w ostatnim zaciągu w 2000 r.

• CO TYDZIEŃ NOWE OFERTY •

Zatrudnimy dopracy w Holandii pracowników

z paszportemUE.

Zapewniamy:

• bardzo dobre warunki socjalne

• ubezpieczenie

• wysokie zarobki

• opiekę polskich przedstawicieli Kontakt E.L.S.:

• Gliwice,

• Leśnica,

• Opole,

tel. 032 / 3353112 tel. 077 / 4635610 tel. 077 / 4425436 077 / 4537949 tel. 077 / 4312638 tel. 032-/4153418 032 / 4153291

• Przechód,

• Racibórz, ul.Drzymały 9

• Strzelce Opolskie, tel. 077 / 4401828 g 077 / 4401829

E-L-S

European Labour Seroices Sp. z o.o.

■ Racibórz■ Kornowac ■ Krzanowice ■ Krzyżanowice■Kuźnia Rac. ■ Nędza ■ PietrowiceWlk ■ Rudnik■

TYOOÓNIK

Rok XII Nr 45 (604) 5 LISTOPADA 2003__________NR INDEKSU 38254X ISSN 1232- 4035_______ cena 2 zł (w tym 7% VAT)

TRAGICZNY

TWORKÓW. 1 listopada o godz. 3.55 nad ranem w miejscowości Tworków, niedaleko skrzyżowania ulic Krzyżanowickiej i 1 Maja, doszło do najtragiczniejszego w tym roku wypadku drogowego w Raciborskiem. Samochód fiat uno zjechał na prawe pobocze i uderzył w barierę mostu, Z dyskoteki w Krzyżanowicach wracało nim czterech młodzieńców w wieku od 16 do 19 lat, mieszkańców Tworkowa. Dwóch pasażerów, w wieku 16 i 17 lat, nie żyje. Jeden zmarł w szpitalu w Raciborzu. Drugi w drodze do szpitala specjali­

stycznego w Jastrzębiu. Pozostali uczestnicy są ranni. Raciborska policja, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Raciborzu, prowadzi śledztwo w tej sprawie. Ma ono wyjaśnić przyczyny tej tragedii. Rozbity samochód (na zdjęciu) złomowany jest w dwóch częściach.

PROFESJONALNY :

NOiMSY RACIBORSWI

■ Przegląd Piosenki Religijnej

■ Co roku „Dzień Papieski”

■ Geneza Wigilii Wszystkich Świętych

T Strony 14-15

1 1

* 44-203 Rybnik ul. Mi koto wsko 130 tel. 032/423 68 70,423

KNA 68 75,422 75 51 w. 2530 www.okna.rybnik.pl

okna PCV, drewniane, aluminiowe, drzwi, parapety, witryny, rolety, bromy

«■ . *’. NĆ* y

---RACIBÓRZ---

NSA jak Salomon

Gliwicki oddział Naczelnego Sądu Administracyjnego znalazł iściesalomo nowe wyjście w głośnymjuż sporze o ważnośćmandaturaciborskiego radne­

go. Z postanowieniasądu wynika, że do czasu zbadania konstytucyjności słynnegoart. 24 fnie powinny zapa­ dać żadne prawomocneorzeczenia.

---RACIBÓRZ---

Przygotowani do

przeprowadzki

Dyrekcja SzpitalaRejonowego zapew­ nia, że programnaprawczy realizowa­

ny jestzgodnie zplanem. Starostwo z kolei gwarantuje, że w listopadzie i grudniu oddawane będą przy ul. Ga­

mowskiej pomieszczenia dla oddziałów, które do końca rokuprzeprowadzą się tuz ul. Bema.

Stan przygotowań do przeprowadz­

ki pozostałych oddziałów z ul. Bema do nowego szpitala przy ul. Gamow­

skiej omawiano podczas ostatniej sesji Rady Powiatu. Wicestarosta Adam Hajduk zapewnił, że prace przy wy­

kańczaniu pomieszczeń realizowane są zgodnie z harmonogramem. Na III i IV piętro budynku przeniesione zostaną najpierw funkcjonujące już na Ga­

mowskiej oddziały nafrologii, pulmo- nologii, okulistyczny i wewnętrzny II.

Na niższe kondygnacje, w drugiej ko­

lejności, przeniesione zostaną oddziały z ul. Bema. Na VI piętrze znajdą się la­

ryngologia i dermatologia. Ten ostatni oddział, wbrew wcześniejszym pla­

nom, pozostanie w strukturze szpitala, ale jego przenosiny zaplanowano do­

piero na styczeń-luty, kiedy zakończą się prace adaptacyjne. Jedynym od­

działem, który jakiś czas pozostanie przy ul. Bema będzie zakaźny. Do Sa­

nepidu i straży pożarnej trafiły już do­

kumenty potrzebne do wydania zgód na użytkowanie nowego szpitala.

Work Support

Gliwice, ul. Zwycięstwa 14,

Ipiętro pok. 12 tel.(32) 33 26 400 Opole, ul. Niemodlińska 11,

tel.(77) 47468 08 www.praca-w-holandii.pl

Zapraszamy do nowo otwartego biura '

w

Raciborzu przy ul. Chopina 16 !!! SB&Euro

--- ■ INFORMACJE ■

V/jskrócie

RACIBÓRZ

Gmina Racibórz wspólnie z in­

nymi gminami powiatu racibor­

skiego przygotowują projekt pod nazwą „Program kanalizacji sani­

tarnej Gmin Dorzecza Górnej Odry z odprowadzaniem ścieków do oczyszczalni w Raciborzu”. 29 października w tej sprawie odbyło się kolejne spotkanie robocze, w którym uczestniczyli włodarze:

Kuźni Raciborskiej, Nędzy, Kor- nowaca, Rudnika, Pietrowic Wiel­

kich, Krzyżanowic i Raciborza.

Projekt przewidziany jest do reali­

zacji na lata 2004 - 2008. Zakłada odprowadzanie ścieków z 6 gmin do oczyszczalni w Raciborzu i związany jest z budową na terenie poszczególnych gmin sieci kanali­

zacji sanitarnej o łącznej długości ok. 622 kilometrów. Spodziewa­

nym efektem realizacji tej inwe­

stycji ma być poprawa standardu życia mieszkańców óraz przyrost miejsc pracy o ok, 1717 w skali ca­

łego przedsięwzięcia. Projekt za­

kłada dofinansowanie inwestycji ze środków Funduszu Spójności.

Urząd Miasta Racibórz w porozu­

mieniu z zainteresowanymi gmi­

nami przedłożył w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kartę poten­

cjalnego przedsięwzięcia do dofi­

nansowania. W efekcie zadanie to zostało ujęte w wykazie przedsię­

wzięć z terenu województwa ślą­

skiego, kwalifikujących się do do­

finansowania, który przekazany został do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Koszt przedsięwzięcia został oszacowany na około 231 min zł, z czego 78,18 proc, ma po­

chodzić z Funduszu Spójności.

❖

Dyrekcja Szpitala Rejonowego ogłosiła konkursy na stanowiska pielęgniarki przełożonej i oddziało­

wych oraz ordynatorów oddziałów wewnętrznego I i II oraz obserwa- cyjno-zakaźnego.

❖

10 października Gimnazjum Nr 3 im. Augustyna Weltzla przy ul.

Żorskiej w Raciborzu, wraz z inny­

mi zakwalifikowanymi jednostka­

mi oświatowymi, otrzymało tytuł

„Szkoły z klasą” oraz specjalny certyfikat, przyznany przez Prezy­

denta RP Aleksandra Kwaśniew­

skiego. W uzasadnieniu decyzji Prezydent stwierdził, iż raciborska placówka „dobrze uczy każdego ucznia, ocenia sprawiedliwie, uczy myśleć i rozumieć świat, rozwija społecznie, pomaga uwierzyć w siebie oraz przygotowuje do przy­

szłości”.

Nowiny Raciborskie sp. z o.o.

WydawnictwoPrasowe

■ Redakcja:

47-400 Racibórz,

ul. Zborowa 4. tel. 0-32/415 47 27, 415 09 58; fax 0-32/414 02 60, e-mail: nr@wydawnictwolokalne.pl

■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

■ Redaktor naczelny Grzegorz Wawoczny

■ Sekretarz redakcji Ewa Halewska

■ Redakcja techniczna Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PRO MEDIA, Opole.

, ...

RACIBÓRZ

Maksymalnie^ 1,9 min zl kredytu na pokrycie kosztów funkcjonowania ponadgimnazjalnej i specjalnej oświaty może zaciągnąć zarząd powiatu.

Zgodzili się na to radni, bo pieniądze są potrzebne na wypłatę pensji

RACIBÓRZ

NSA jak Salomon

Kredyt ratunkowy

Te 1,9 min zł to czarny scenariusz^- przekonuje Je­

rzy Wziontek, etatowy czło­

nek zarządu powiatu odpo­

wiedzialny za sprawy oświaty. Kredytu może być więc mniej, ale bez niego powiatowi najprawdopo­

dobniej zabraknie środków na wypłatę pensji. Byłaby to niezwykle trudna sytuacja.

Zarząd, kiedy przedkładał radnym projekt uchwały, mówił wprost, że w grudniu nauczyciele mogliby nie do­

stać wypłaty. Jako, że jest ona przelewana na konta z góry, decyzja o zadłużeniu musiała zapaść na sesji paź­

dziernikowej. Listopad to miesiąc na znalezienie naj­

lepszej oferty bankowej.

Obecnie jest mowa o około 900 tys. zł pożyczki.

Jak przekonuje J. Wzion­

tek, trudna sytuacja spowodo­

wana jest niedoszacowaniem subwencji oświatowej. Państwo zwięk­

sza zadania samorządów, podwyższa pensje nauczycielskie, ale to przysło­

wiowe „doły” mają sobie poradzić z problemem braku pieniędzy na spełnie­

nie tych obietnic. W Raciborskiem do­

datkowo funkcjonuje pięć szkół spe­

cjalnych (tak traktowany jest także SMS), które sąjuż chronicznie niedofi- nansowane. Budżet naszych szkół to 32 min zł. Szkolnictwo specjalne pochłania 50 proc, tych pieniędzy, a uczy się w nich raptem 1,4 tys. uczniów, w tym np.

w szkole dla gluchyćh.w 70 proc, spoza naszego powiatu. Pozostałe 50 proc, przypada na ponad 6 tys. uczniów z po­

zostałych placówek - tłumaczy Wzion­

tek, dodając, iż szkolnictwo specjalne . działa kosztem normalnego.

RACIBÓRZ

Wreszcie porządek

Pod koniec października zniknęło wreszciedzikiewysypisko śmieci przy wjeździe domiasta od strony Kobyli.

Wysypisko urządzono przy par­

kingu, funkcjonującym tu od kilku­

dziesięciu lat. Ostatnio przejezdnych raziły zalegające przy krawędziach sterty śmieci. Nie była to najlepsza wizytówka miasta. Latem zewsząd roznosił się smród odchodów, których pełno było w krzakach. Na uporząd­

nie czekaj do maja, baw się jak Europejczyk

już na Sylwestra

VIVAT

zaprasza

Zaproszenia na bal sylwestrowy do nabycia w lokalu:

Racibórz, ul. Fabryczna 6, tel. 418-14-98, 502 55 66 21 http://vivat.wwnet.pl, e-maii: vivat@wwnet.pl

Bez kredytu może zabraknąć na pensje - przekonuje Jerzy Wziontek (na pierwszym planie)

Resort edukacji, mimo licznych pism i specjalnej konferencji w Raci­

borzu, podczas której’ udowodniono, iż w przypadku szkolnictwa specjal­

nego państwo ewidentnie nie wywią­

zuje się ze swoich obowiązków, nie chciał dotychczas zwiększyć subwen­

cji na ten rok. Lada dzień ma jednak zapaść ostateczna decyzja w tej spra­

wie. W Starostwie liczą, że subwencja jednak się zwiększy, co zminimalizuje kwotę kredytu. Nie zmieni to jednak radykalnie sytuacji w naszej oświa­

cie, w której szkoły muszą maksymal­

nie oszczędzać, zaniechując nieraz niezbędnych wydatków rzeczowych - kończy etatowy członek zarządu po­

wiatu.

(waw)

kowanie terenu zdecydował się Po­

wiatowy Zarząd Dróg. Nie skończyło się jednak tylko na uprzątnięciu śmie­

ci. Zdecydowano wspólnie z władza­

mi miasta, że parking w ogóle zniknie w tym miejscu. To najlepsza gwaran­

cja, że góra śmieci nie pojawi się tu na powrót. Podróżni mogą zaś skorzy­

stać z obszernego placu parkingowe­

go przy najbliższej stacji paliw.

AG

Gliwicki NSA miał 27 październi­

ka wydać orzeczenie w sprawie waż­

ności uchwały Rady Miasta Racibórz o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu Wojciecha Ziajki (obecnie niezależ­

ny). Przypomnijmy, że radni, więk­

szością głosów Ruchu Samorządowe­

go „Racibórz 2000” (z jego list Ziajka wszedł do Rady, odchodząc potem i próbując założyć własny klub) i To­

warzystwa Miłośników Ziemi Raci­

borskiej uznali, iż ich dawnego kole­

gę z koalicji dotyczy art. 24 f ustawy o samorządzie gminnym, który zaka­

zuje jednoczesnego piastowania man­

datu i prowadzenia działalności gos­

podarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego (Ziajka był najemcą miejskiego lokalu użytkowego). Wo­

jewoda śląski, który pełnił nadzór nad działalnością prawodawczą gmin uznał, iż radni nie mają racji i stwier­

dził nieważność ich uchwały, przy­

znając rację Ziajce, który argumento­

wał, iż z owego lokalu przeniósł sie­

dzibę swojej firmy w inne miejsce (najemcą jednak pozostał), co ozna­

cza, iż nie narusza art. 24 f. Rada ob- staje jednak przy swoim i skierowała skargę na decyzję wojewody do NSA.

Zarówno wojewoda jak i skarżący radni oczekiwali, iż sąd rozstrzygnie, jak należy interpretować art. 24 f, któ­

ry w opinii prawników jest bardzo kontrowersyjny. Pikanterii tym oczeki­

waniom dodawał fakt, że miało to być pierwsze orzeczenie w takiej sprawie.

Artykuł 24 f dotyczy bowiem kilkuset radnych w całej Polsce, a kilkudziesię­

ciu w samym województwie śląskim.

Przypomnijmy też, że wojewoda uznał, iż mandatu radnych nie mogą sprawować przewodniczący Tadeusz Wojnar z RS-u i wiceprzewodnicząca Rady Maria Wiecha z TMZR-u. Obaj radni ze stanowiskiem wojewody się nie zgadzają, zarzucają mu naginanie prawa i przedstawiając na dowód opi­

nie prof. Bogdana Dolnickiego z Uni­

wersytetu Śląskiego i sejmowego Biu­

ra Analiz i Ekspertyz. Szło więc o to, kto ma rację. I było to o tyle ważne, że kluby RS-u i TMZR-u zarzucały SLD- owskiemu wojewodzie działanie poli­

tyczne na rzecz destabilizacji Rady w Raciborzu, opozycyjnej wobec SLD- owskiego prezydenta. Podobne polity- cze motywy działania zarzucał swoim kolegom W. Ziajka. To on wraz z rad­

nymi Forum Samorządowego i szefem klubu SLD złożył projekt uchwały w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatów Wojnara i Wiechy.

Naczelny Sąd Administracyjny nie rozpatrywał, kto ma rację. Uznał bo­

wiem, że skoro rzecznik praw obywa­

telskich prof. Andrzej Zoll zaskarżył art. 24 f do Trybunału Konstytucyjne­

go uznając, iż jest on niezgodny z Konstytucją (argumentując iż wszedł

RACIBÓRZ

Reprezentowali miasto

Chór i Zespół Instrumentalny

„Strzecha” reprezentował kraj oraz miasto Racibórz na VI Międzynaro­

dowym Festiwalu Pieśni Sakralnej - Opawa 2003 (VI. Mezinarodni Festi­

wal Duchvni Hudby Opava 2003).

Młodzi wykonawcy, rekrutujący się z uczniów I LO w Raciborzu, 26j>aź- dziemika w kościele Świętego Ducha w Opawie uświetnili śpiewem i mu­

zyką msze św., którą odprawił ksiądz z Polski Mirosław Paluch. Popołu­

dniowy koncert zespołów odbył się w kościele Św. Piotra i Pawła w Hradcu nad Morawicą. Raciborska „Strze­

cha” rozpoczęła swój program prasta­

rą pieśnią polską z tekstem łacińskim

w życie w trakcie kadencji a więc - mówiąc obrazowo - zmieniono reguły gry w jej trakcie), to z rozstrzyganiem spraw należy się powstrzymać do cza­

su wydania orzeczenia przez Trybunał.

Może się bowiem okazać, że rzeczywi­

ście art. 24 f narusza ustawę zasadni­

czą i przestanie obowiązywać. Wszyst­

kie sprawy staną się więc bezprzed­

miotowe, a radni zachowają mandaty.

Takie postanowienie Sądu potwier­

dza to, co obie strony sporu sobie za­

rzucały - polityczne tło działań. Za­

równo W. Ziajka może mieć pretensje do radnych, że do czasu rozstrzygnię­

cia sprawy w TK mogli się powstrzy­

mać z podejmowaniem uchwały, jak i dwójka radnych do wojewody, że wy­

kazał się taką stanowczością, grożąc wcześniej - przypomnijmy - zwróce­

niem się do premiera, by ten wniosko­

wał do Sejmu o rozwiązanie Rady Miasta w Raciborzu. Wojewoda mógł zawiesić swoje postępowania aż Try­

bunał zbada konstytucyjność art. 24 f, a nie szermować groźbami w stosunku do kilkudziesięciu radnych.

Niedawno, przed postanowieniem NSA w sprawie W. Ziajki, wojewoda wezwał kolejny raz raciborskich rad­

nych do stwierdzenia wygaśnięcia mandatów T. Wojnara i M. Wiechy.

Mają na to czas do 13 listopada. Zapo­

wiedział, że w przeciwnym razie po­

zbawi ich mandatów zarządzeniem za­

stępczym. Czy teraz tak postąpi skoro NSA dał wyraźny sygnał, iż należy po­

czekać do orzeczenia Trybunału? Jeśli wyda zarządzenie, radni będą je mogli zaskarżyć do NSA, który znów wyda postanowienie tej treści, jak w przy­

padku W. Ziajki. Serial z mandatmi po­

trwa więc jeszcze jakiś czas.

G. Wawoczny

RACIBÓRZ

Jedna korekta

Oświadczenia majątkowe radnych powiatu, poza jednym przypadkiem, nie wzbudziły zastrzeżeń Urzędu Skarbowego. Do korekty wezwano jednego radnego. W Starostwie, za­

słaniając się ochroną danych osobo­

wych, nie chciano nam udzielić infor­

macji o kogo chodziło. Podczas anali­

zy oświadczeń stwierdzono natomiast liczne uchybienia, wynikające z nie­

zrozumienia treści rubryk. Najczę­

ściej brakowało danych o dochodach za 2002 r. Na wezwanie wszyscy rad­

ni wpisali wymagane dane. Podobne zastrzeżenia skierowano do urzędni­

ków na stanowiskach kierowniczych, na których również ciąży obowiązek ujawnienia swojego majątku.

(n-J

z XIII w. „Gaudę Mater Polonia”. W dalszej części programu znalazły się utwory kompozytorów: Johanna Se­

bastiana Bacha, Ludwiga van Beetho- vena, Franza Schuberta, Stanisława Moniuszki, Richarda Wagnera oraz ludowe pieśni sakralne. Koncert pro­

wadził Adam Popławski, solistą na skrzypcach był Amadeusz Cieślik, akompaniował Tomasz Behra. Pro­

gram przygotował i dyrygował Piotr Libera. Chórzyści i instrumentaliści zwiedzili również znany neogotycki Czerwony Zamek (zbudowany w la­

tach 1874 - 1895) w Hradcu nad Mo­

rawicą.

(e)

■ INFORMACJE ■

RACIBÓRZ

Przygotowani d<

Dyrektor Szpitala Wojciech Krzy- żek mówił o kontraktowaniu świad­

czeń na 2004 r. Przyznał, że finanso­

wanie służby zdrowia przez Narodowy Fundusz będzie niewystarczające, o czym świadczą protesty środowisk le­

karskich. Lecznictwo szpitalne może najprawdopodobniej liczyć na pienią­

dze na tegorocznym poziomie. Sytu­

acja będzie więc trudna. Szpital będzie zmuszony do dalszych oszczędności.

Już teraz, zgodnie z decyzją Rady Po­

wiatu, realizowany jest program na­

prawczy, którego celem jest obniżenie kosztów funkcjonowania placówki.

Załoga zostanie zredukowana o blisko 200 pracowników (znaczna ich część przejdzie na emerytury i świadczenia przedemerytalne lub do firm, które będą teraz świadczyć usługi dla leczni­

cy). Na restrukturyzację zatrudnienia powiat, przypomnijmy, zaciągnął kre­

dyt. Dzięki niemu odchodzący pra­

cownicy otrzymają wszystkie należne im świadczenia.

Zadłużenie Szpitala rośnie teraz miesięcznie o około 300 tys. zł, pod­

czas gdy na początku roku było to oko­

ło 500 tys. zł. Dyrekcja szacuje, że w kwietniu lub maju działalność będzie już zbilansowana. Władzom powiatu i dyrekcji pozostanie wtedy do rozwią­

zania problem długów, które już naro­

sły. Wymagalne zobowiązania wobec dostawców to np. 2,3 min zł.

Wbrew wcześniejszym planom nie uda się zmienić formy zatrudnienia lekarzy. Umowa o pracę miała jedynie wiązać ordynatora i zastępcę. Lekarze

Racibórz. Już w każdy wtorek w kiosku wielobranżowym na placu Dworcowym można kupić Nowiny Raciborskie. Znajduje się on wśród przodujących w sprze­

daży naszego tytułu. Co tydzień właścicielkom kiosku Halinie Sopel i i Agacie Hajduczek udaje się sprzedać ok. 90 egzemplarzy gazety. Czasem nawet 100.

„Waszą gazetę sprzedajemy, można powiedzieć, od zawsze, odkąd się ona uka­

zuje. Cieszy się naprawdę dużym powodzeniem i bywa, że już w środę zostaje nam tylko kilka egzemplarzy. Jak wynika z naszych obserwacji, po gazetę sięga­

ją osoby w różnym wieku i o rozmaitych zainteresowaniach. Szczególnie dużo czytelników kupuje ją za względu na ogłoszenia drobne - to jedyne źródło tak dokładnej i skondensowanej informacji m.in. na temat lokalnego rynku usług, nieruchomości do sprzedaży czy wynajęcia. Mamy stałych klientów, którzy poza­

kładali sobie teczki na Nowiny Raciborskie. Odkładamy dla nich egzemplarze, po które przychodzą raz w miesiącu” - mówią. Większość gazet wykupują też stali czytelnicy, którzy przychodzą po gazetę co tydzień. Ludzie przyzwyczali się już do tego, że w kiosku są Nowiny Raciborskie. „Chętnie ją czytają, bo piśzecie o ziemi raciborskiej - to źródło cennych informacji. „Trzymamy zawsze NR na tym samym miejscu w naszym kiosku i staramy się, żeby były dobrze wyeksponowa­

ne - to sprzyja lepszej sprzedaży. Ja najchętniej czytam wiadomości związane z Raciborzem i ogłoszenia drobne” - zdradza Agata Hajduczek.

WYBITNY UZDROWICIEL

TOMASZĆWIEKto bioenergoterapeuta, który od dawna należy do ekstraklasy polskiej bioenergoterapii. W 1998 roku został laureatem plebiscytu na polskiego uzdrowicie­

la, organizowanego przez miesięcznik „Uzdrawiacz”. Jest członkiem Krajowego cechu Bioenergoterapeutów oraz byłym prezesem Ostrowieckiego Stowarzyszenia Radie­

stezyjnego. Wydał dwie książki („Bioenergoterapeuta ra­

dzi" i „Porady bioenergoterapeuty”) które rozeszły się w dużych nakładach. Jest też wybitnym zielarzem i ,twórcą pierwszego w kraju Ośrodka Terapii Naturalnej w Krynicy Morskiej. Pomaga przedewszystkim w chorobachoczu, kobiecych, serca i naczyń, schorzeniachukładu pokarmowego,oddechowego, moczo­

wego, łuszczycy,nerwicy,kamicach itd.Oto wybrane wpisy do „Złotej Księgi”

prowadzonej przez T. Ćwieka: Serdecznie dziękuję p. Ćwiekowi za udzieloną mi pomoc w odzyskaniu zdrowia i samopoczucia: Jestem po pięciu wizytach i stwierdzam, że ustąpiły bóle wątroby, trzustki, żołądka i kręgosłupa. Zdecydo­

wanie zmniejszyły się też dolegliwości związane z nerwicą. Wszystkim, którzy są w stanie zaufać tego rodzaju zabiegom serdecznie je polecam! Z wyrazami szacunku - Czesław Chodakowski z Sochaczewa. Bardzo dziękuję panu Ćwieko­

wi za zlikwidowanie mi mięśniaków na macicy, na które cierpiałam od kilku lat.

Po 3 seansach zaczęło mi się poprawiać, a na dzień dzisiejszy jestem zdrowa - D. Szczepanik z Koszalina.

Zapisy do Raciborza - tel. 0506 536 922 (od godz. 10.00 -18.00) mieli przejść na tzw. kontrakty. Zda­

niem Krzyżeka jest to teraz niemożli­

we, bo nie wiadomo, ile NFZ przeka- że na świadczenie usług medycznych, a przez to, ile można zaproponować lekarzom. Termin składania ofert mija bowiem dopiero 14 listopada, mimo że wcześniej kontraktowanie miało się już odbyć w lipcu-sierpniu.

Na ostatniej sesji Rada Powiatu wyraziła zgodę na utworzenie Funda­

cji na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu. Była to inicjatywa rad­

nych, a w szczególności radnego Wil­

helma Wolnika. Będzie to gremium przedstawicieli samorządu powiatu raciborskiego, samorządów gmin po­

wiatu, a także samego Szpitala, które­

go celem jest wspólne działanie na rzecz dokończenia budowy nowej lecznicy przy ul. Gamowskiej a także udzielanie wsparcia organizacyjnego i finansowego na działania związane z ochroną zdrowia publicznego, w tym szeroko rozumianą profilaktyką zdro­

wotną. Fundatorzy będą zatem lobbo- wać o środki finansowe na budowę.

Zajmą się szeroko rozumianą profi­

laktyką zdrowotną i ochroną zdrowia publicznego, czyli m.in. zdobywa­

niem pieniędzy na realizację progra­

mów zdrowotnych dla mieszkańców powiatu czy zakup niezbędnego sprzętu medycznego.

Założycielami Fundacji będzie po­

wiat oraz gminy: Racibórz, Kuźnia Ra­

ciborska, Krzanowice, Krzyżanowice, Pietrowice Wielkie, Nędza, Rudnik i Komowac. Fundacja powołana zosta-

przeprowadzki

me jak najniższym kosztem. Minimal­

ny wkład założycielski wyniesie ok. 2 tys. zł. Fundatorzy sami określą w póź­

niejszym czasie, w jaki sposób funda­

cja będzie finansowana (mowa m.in. o wpłacie każdej z gmin po 50 gr. od mieszkańca). Statut nie zakłada prowa­

dzenia przez fundację działalności go­

spodarczej. Czynione jednak będą sta­

rania, by fundacja działała jako organi- '

RACIBÓRZ

Ocenili działalność

24październikaodbyłosięposiedze­ nie Prezydium EuroregionuSilesia obej­

mującegopolskie i czeskie gminy na pograniczu od GłubczycprzezRacibórz po Wodzisław.

W spotkaniu udział wzięli: An­

drzej Markowiak - poseł na Sejm RP i jednocześnie prezes Zarządu Stowa­

rzyszenia Gmin Dorzecza Górnej Odry, które współtworzy Euroregion;

Józef Matela - burmistrz Kietrza, Ta­

deusz Chrószcz - wójt Marklowic, Jan Mrazek - Namestek Opavy, Josef Her- cig - starosta Kamiowa i Ivan Tyle - starosta Nowego Jiczyna.

Posiedzenie Prezydium Euroregionu Posiedzenie prowadził Andrzej Markowiak, który jest w tym roku Przewodniczącym Prezydium Eurore­

gionu. Na wstępie przedstawił spra­

wozdanie z działalności polskiej czę­

ści Euroregionu Silesia w okresie 1998-2003, a Jan Mrazek, wiceprze­

wodniczący Prezydium, przedstawił sprawozdanie z działalności czeskiej części Euroregionu. W trakcie posie­

dzenia podjęto dwie uchwały - jedną w sprawie zwiększenia intensywności współpracy euroregionalnej, a drugą w sprawie zmiany nazwy czeskiej czę­

ści Euroregionu Silesia - relacjonuje Urszula Skrzypczyńska, dyrektor Se-

Dokończenie ze strony 1

zacja pożytku publicznego (zgodnie z przepisami ustawy o wolontariacie, które wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2004 r.). Prawdopodobnie jeszcze do końca tego roku fundacja zostanie za­

rejestrowana w Sądzie Okręgowym w Gliwicach. Na razie podobne uchwały mają podjąć pozostałe gminy Raci- borszczyzny.

(waw)

kretariatu Stowarzyszenia Gmin Do­

rzecza Górnej Odry w Raciborzu.

6 listopada w raciborskim Mu­

zeum odbędzie się uroczyste posie­

dzenie Rady Euroregionu Silesia czy­

li połączone Walne Zebrania Człon­

ków stowarzyszeń z polskiej i cze­

skiej strony, tworzących Euroregion Silesia. Okazją jest jubileusz 5-lecia istnienia „Silesii”. Prezydium przed­

stawiło propozycje dwóch rezolucji do przedłożenia Radzie Euroregionu:

w sprawie przyjęcia priorytetów dla współpracy transgranicznej na rok 2004 oraz w sprawie wprowadzenia

uproszczeń w przekraczaniu granicy polsko-czeskiej przez mieszkańców pogranicza po 1 maja 2004 r. Za prio­

rytety uznano przedsięwzięcia z za­

kresu: edukacji regionalnej dzieci i młodzieży oraz wszelkie działania służące poszerzeniu wiedzy o regio­

nie, wspierające rozwój turystyki w Euroregionie, w szczególności tury­

styki rowerowej; przyczyniające się do promocji Euroregionu, w szcze­

gólności działalność wydawniczą oraz służące poznawaniu kultury part­

nerskiej strony oraz nauce języków - czeskiego i polskiego.

(w)

5 listopada w Bibliotece Piotra Bezrucza w Opawie odbędzie się Dzień Polski. W programie: poka­

zowa zabawa dla dzieci, informacja o projekcie „Bliżej siebie i książek - miejsce bibliotek i bibliotekarzy we wspólnej Europie” (M. Szczy­

gielska), wykład pt. „Obecność polskiej beletrystyki w czeskiej li teraturze w 90. latach XX w.” (Li bor Martinek), pokaz wykorzysta­

nia zapisów z www.knihservis.cz w bibliotecznym programie Clavius oraz program kulturalny „Nie, nie żałuję niczego - Edith Piaff i jej le­

genda” w wykonaniu Krystyny Ko- marek i Marzeny Mróz.

29 października w Będzinie od­

był się Konwent Starostów Woje­

wództwa Śląskiego. Podczas spo­

tkania starostowie powiatów woje­

wództwa śląskiego zapoznali się z programem pn. „Model wdrażania Programu Partnerstwa Lokalnego w Województwie Śląskim w latach 2003-2004”. Udział w posiedzeniu wziął także Jerzy Wziontek, etato­

wy członek zarządu powiatu raci­

borskiego.

30 października w Olsztynie koło Częstochowy odbyło się po­

siedzenie Rady Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego. Wziął w nim udział akże starosta raciborski Henryk Siedla- czek, który został mianowany członkiem Rady ZPKWŚ przez wo­

jewodę śląskiego Lechosława Ja- rzębskiego.

Wkrótce ukaże się drugie wyda­

nie książki autorstwa N. Miki i S.

Belastovej pt. „Wspólne racibor- sko-opawskie dziedzictwo. Spole- ćne ratiborsko-opavske dedictvi.

Prirućka k regionalni vyuce”.

Pierwsze wydanie ukazało się w 2000 r. Teraz, poprzez Stowarzy­

szenie Gmin Dorzecza Górnej Odry, Unia Europejska wsparła druk kolejnego tysiąca egzempla­

rzy. Treść pozycji została uzupe­

łniona, a zamieszczone zdjęcia będą reprodukowane w kolorze.

31 października, w związku ze Świętem Zmarłych, starosta raci­

borski Henryk Siedlaczek i prezy­

dent Raciborza Jan Osuchowski złożyli okolicznościowe wiązanki kwiatów na grobach i pomnikach w Raciborzu. Odwiedzili cmentarz żołnierzy radzieckich i pomników Powstańców Śląskich oraz cmen­

tarz „Jeruzalem”, gdzie złożyli kwiaty pod pomnikiem Sybiraków i raciborzan poległych podczas II wojny światowej.

Nowości Pedagogicznej Biblio­

teki Wojewódzkiej Filia w Racibo­

rzu przy ul. Słowackiego: Hałas E.

(red.) - Rozumienie zmian społecz­

nych; Jura J., Roszczypała J. - Me­

todyka przygotowania prac dyplo­

mowych; Gaj J„ Hądzelek K. - Dzieje kultury fizycznej w Polsce;

Osiński W. - Zarys teorii wychowa­

nia fizycznego oraz Antropomoto- ryka;'Marecki B. - Anatomia funk­

cjonalna w zakresie studiów wy­

chowania fizycznego; Turowski J. - Małe struktury społeczne oraz Wielkie struktury społeczne; Fran­

cuz P. (red.) - Psychologiczne aspekty odbioru telewizji; Cekiera C. - Psychoprofilaktyka uzależnień oraz terapia i resocjalizacja osób uzależnionych; Podstawy psycho­

logii. Podręcznik dla studentów;

Ossowski R. - Teoretyczne i prak­

tyczne podstawy rehabilitacji.

NOWINY RACIBORSKIE

3

■ INFORMACJE ■

V/J ^skrócie

Starostwo Powiatowe w Raci­

borzu informuje, że 10 listopada urząd będzie nieczynny.

❖

Cotygodniowe dyżury kontynu­

ują radni Rady Powiatu. Mieszkań­

cy powiatu mają okazję spotkać się z nimi w każdy czwartek, w godz.

od 15.00 do 16.00. Ponadto w każ­

dy poniedziałek odbywają się dy­

żury Prezydium Rady Powiatu, w godz. od 9.00 do 10.00. Miejscem dyżurów jest Biuro Rady pok. nr 23 w Starostwie przy ul. Klasztornej 6.

Harmonogram: 6 listopada - Hen­

ryk Panek, 13 listopada - Grzegorz Utracki, 20 listopada - Ryszard Wi­

niarski, 27 listopada - Norbert Mika, 4 grudnia - Małgorzata Bu­

rek, 11 grudnia - Dorota Lacho­

wicz.

❖ . Swoje dyżury mają też radni miejscy. Odbywają się one w każdy poniedziałek od godz. 15.00 do 16.00 w pokoju nr 106 Urzędu Miasta. Kolejne odbędą się: 17 li­

stopada - Marian Gawliczek, 24 li­

stopada - Roman Gnot, 1 grudnia - Wiesław Jacheć, 8 grudnia - Tade­

usz Karski, 15 grudnia - Piotr Kli­

ma, 22 grudnia - Krystyna Klima­

szewska.

❖

11 listopada o godz. 16.30 w sali widowiskowej RCK przy ul. Cho­

pina będzie można obejrzeć pro­

gram poetycko-muzyczny oraz film Kazimierza Kutza „Perła w koro­

nie” z okazji 85 Rocznicy Odzyska­

nia Niepodległości.

❖

Stowarzyszenie Artystów i Pod­

różników Grupa Rosynant oraz Ra­

ciborskie Centrum Kultury zapra­

szają 7 listopada o godz. 18.00 w galerii Kopyto (I piętro gmachu Domu Kultury przy ul. Chopina 21) na otwarcie wystawy grafiki i ry- synku autorstwa Karoliny Stanie- czek.

Z BIBLIOTECZNEJ PÓŁKI W Wypożyczalni i Czytelni Oświatowo-Naukowej Rynek 12 Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Raciborzu są już m.in.: „Turystyka w rozwoju go­

spodarczym Polski” U. Szubert-Za- rzecznej, „Marketing na rynku far­

maceutycznym” K. Szalonki, „Pu­

blic relations na tle problemów za­

rządzania” pod red. nauk. Z.

Knechta, „Leasing: istota, uwarun­

kowania, funkcjonowanie” A. Bu- kowskiej-Piestrzyńskiej, „Biznes­

men i menedżer: problemy bohate­

rów naszych czasów” pod red.

nauk. J. Jarco, „Komputerowe za­

bezpieczenie poufności informacji w zarządzaniu” Z. Topolewskiego,

„Analiza i diagnostyka ekonomicz­

na: podstawy teoretyczno-meto- dyczne” B. Wersty, „Wstęp do in- temetu” praca zbiorowa pod red. J.

Kowal, „Wybrane zagadnienia tu­

rystyki” pod red. U. Szubert-Za- rzecznej. Zapraszamy w poniedzia­

łki, wtorki, środy, czwartki i piątki od 10.00 do 18.00 i w soboty 9.00 do 14.00.

ZAPROŚ PRZYJACIÓŁ.

NA SYLWESTRA

INNA ATMOSFERA

NIECODZIENNA KUCHNIA

Twoja muzyka

PRYWATKA W HOTELU POLONIA

RACIBÓRZ

„Oczy ... ” na Racibórz

Nie grupa Łzy, a raciborski laryn­

golog Marek Labus jest autorem słów do wiglkiego przeboju tego lata „Oczy szeroko zamknięte”, który zdobył na­

grodę publiczności podczas festiwalu Opole 2003. Kontrowersje z tym zwią­

zane można było śledzić na łamach prasy, od bulwarowej po poważne dzienniki. Niedawno sprawa miała swój finał. Prawa Labusa ujawniono w Stowarzyszeniu Autorów ZAiKS.

Tematem zajęta się m.in. kolorowa prasa, tu fragment tekstu z „Życia na gorąco" (9 X 2003)

W tej kontrowersyjnej sprawie po­

ruszono już wiele wątków, w tym nie związane z meritum sporu, którego przedmiotem jest jeden z największych przebojów tego roku. Przeboju, który pozwolił Łzom gościć przez kilka mie­

sięcy na szczytach list przebojów.

Marek Labus jest raciborskim la­

ryngologiem, obecnie zajmującym kierownicze stanowisko w Szpitalu Rejonowym. Leczyła się u niego Anna Wyszkoni, wokalistka Łez, na co dzień mieszkanka Tworkowa. Pod

LEPIEJNIŻNA SŁOŃCU

Dokładnie 7 listopada swoje pierwsze urodziny obchodzi solarium „Laguna" w Raciborzu. Dysponuje wysokiej klasy sprzętem, który obsługuje wykwalifikowany personel. Niedawno pracownicy solarium odbyli szkolenie zorganizowane przez Związek Pracodawców Branży Solaryjnej, pod nazwą „Z nami bezpiecznie do UE”, zakończone uzyskaniem stosownego certyfikatu. - Opalanie w solarium jest o tyle bardziej bezpieczne od wylegiwania się na słońcu, że u nas dawka promieniowa­

nia jest od razu znana a tego słonecznego niewiadoma. Oferujemy klientom spe­

cjalne kosmetyki, które przyspieszają opaleniznę, stawiamy na jakość i profesjo- naliznrw naszej pracy - mówi właściciel „Laguny” Marcin Gluza, (r)

Racibórz ul. Polna 2c obok postoju Taxi,

CU26UĆC/ tel. 415 86 79 /-CU

1 urodziny

" ^a *

W listopadzie do każdego opalania prezent: minuty gratis

Polecamy inne promocje!

koniec ubiegłego roku dostała od swojego lekarza dwa teksty: „Szeroko zamkniętymi oczami” oraz „Kłótnia”, którymi M. Labus debiutował jako tekściarz. Ten pierwszy to późniejszy przebój pt. „Oczy szeroko zamknię­

te”. W styczniu tego roku Labus pod­

pisał oświadczenie, że zrzeka się na rzecz Wyszkoni praw autorskich do utworu i to nieodpłatnie, ale zazna­

czył, że prawa te nie mogą być prze­

kazane osobom trzecim, a tekst utwo­

ru zmieniony. Te „trzecie osoby”, jak się później okazało, odegrały w spra­

wie kluczową rolę.

U progu lata stało się jasne, że

„Oczy szeroko zamknięte” będą jed­

nym z przebojów roku. Na okrągło można go było słuchać w Radiu Zet i innych stacjach. Stał się też singlem promującym płytę pt. „Nie czekaj na jutro”. W książeczce wkładanej do CD znalazło się podziękowanie dla M. Labusa, ale autorstwo tekstu przy­

pisano grupie Łzy. Był to początek problemów, które dopiero niedawno polubownie rozwiązano.

Rzeczywisty autor słów przeboju napisał do ZAiKS-u zajmującego się zarządzaniem prawami autorskimi.

Relacjonował w piśmie, że próbował negocjować z grupą Łzy w dwóch sprawach; po pierwsze chciał ujaw­

nić, iż to on jest autorem tekstu, po drugie, że wbrew umowie zmieniono tytuł i jedno słowo w treści. „Zosta­

łem potraktowany jak naciągacz a ma­

nager zespołu był bardzo zdziwiony, że mam jakiekolwiek pretensje do ze­

społu oraz stwierdził, że on nie musi znać prawa autorskiego i tak napraw­

dę to robię tylko niepotrzebne nikomu problemy” - pisał do ZAiKS-u. Obu­

rzyło go to, że jako autor słów w zgło­

szeniu rejestracyjnym podał się ze­

spół, zaś w 47 proc, jego lider Adam Konkol. Prawa przekazywałem Ani

Wyszkoni, choć, przyznają, nie byłem tak zorientowany w przepisach, jak teraz. Upomniałem się o swoje pra­

wa, bo byłem oburzony, iż jako wspó­

łautorzy tekstu podałi się wszyscy członkowie grupy, w tym p. Adam Konkol - mówi w rozmowie z nami M. Labus.

Anna Wyszkoni, z którą również mieliśmy okazję rozmawiać, kiedy w Katowicach nagrywała piosenkę mają­

cą być przepustką Łez do Eurowizji, mówi, iż znała się z doktorem Labu- sem, umówili się, że przekaże jej pra­

wa do utworu, co zresztą zostało po­

twierdzone na piśmie, prawa do tekstu przypisano zespołowi w takich propor­

cjach, jak do kompozycji, rzeczywi­

ście naruszono interesy M. Labusa, ale zostało to naprawione, bo rzeczywisty autor słów przeboju został już ujaw­

niony. Przyznaje, że nie do końca mia­

ła z zespołem świadomość co do niu­

ansów prawa autorskiego, ale dziwi ją postawa M. Labusa, który dopiero po sukcesie przeboju zaczął się domagać ujawnienia swoich prawa.

Stowarzyszenie Autorów ZAIKS DYREKCJA GENERALNA

*>ł. Hipoteczna 2 00-092 Warszawa

skf. poczt P-16 00-950 Warszawa

M. (22) 827 60 61-9 centf.

Ja* (22) 828 92 04

e-maif sekretariat ©zaifcs.org.pł

8/ 2 W-/03

Szanowni

Odpowiadając na pismo z dnia J września b.r., w którym to piśmie prosicie Państwo o zmianę rejestracji utworu pt. „Oczy szeroko zamknięte”, niniejszym oświadczam, co następuje.

Przyjmując w dobrej wierze, ze zaszła tu pomyłka wynikająca z nieznajomości prawa autorskiego, po licznych konsultacjach przychylam się do Waszej prośby, aby przerejestrować wAv utwór na właściwego autora.

Przyjęcie takiego założenia przychodzi z niemałym trudem, albowiem w świede przedłożonych dokumentów nie budzi najmniejsze, wątpliwości, ze jedynym autorem tekstu piosenki jest-Pan Marek I.4»bus.

Sądzimy wszelako, że ten godny pożałowania incydent mogący wywołać skutki, o których informował Was tnec. 8. Serafin nakłoni Państwa do poznania i przestrzegania przynajmniej podstawowych założeń prawa autorskiego, co z uwagi na charakter wykonywanego przez Państwa zawodu, wydaje się zabiegiem niezbędnym.

Z poważaniem

PSY

Pan Marek Labus id. Goduli 2 5 47-400 Racibórz

fcoolo bankowe: PBHPSK SA CWW-wa; ul. Jasrn 1; 22 1060 0076 0000 4010 2000 4872,

Pismo ZAiKS-u z 27 października kończy sprawę w urzędach Te niuanse Łzom wyłuszczył ZA­

iKS. Prawa autorskie dzielą się bo­

wiem na osobiste i majątkowe. Te pierwsze są niezbywalne i niezależnie od treści jakiejkolwiek umowy nie można ich przenieść na inną osobę.

Słowem. M. Labus powinien być ujawniony na płycie jako autor. Prawa majątkowe, z którymi wiąże się moż­

liwość czerpania korzyści material­

nych z - mówiąc fachowo - eksploata­

cji utworu, można natomiast zbyć. I te właśnie prawa były przedmiotejn zrzeczenia się M. Labusa w styczniu tego roku. Wniosek: niezależnie od świadomości znaczenia prawa autor­

skiego zespołu Łzy, prawa lekarza z Raciborza zostały ewidentnie naru­

szone. ZAiKS zaproponował polu­

bowne załatwienie sprawy, co miało oszczędzić grupie procesu karnego w związku z poświadczeniem niepraw-

Marek Labus: „Szeroko zamkniętymi oczami” to byt mój debiut

dy i cywilnego.

„Bardzo prosimy o dokonanie zmian w formularzu deklaracyjnym do piosenki „Oczy szeroko zamknięte”.

W wyniku błędnego zrozumienia tek­

stu oświadczenia z dnia 21.01.2003 podpisanego przez Pana Marka Labu­

sa i Anię Wyszkoni oraz braku znajo­

mości prawa autorskiego napisaliśmy, że autorem tekstu są: w 47 proc. Adam Konkol, 18 proc. Anna Wyszkoni, 18

UiKt

Szł

Pani Anna Wyszkoni Pan Adam Konkol Pan Arkadiusz Dzierżawa Pan Adrian Wieczorek Pan Dawid Krzykała

dnia 27.10.2003 r

proc. Arakdiusz Dzierżawa, 7 proc.

Adrian Wieczorek, 5 proc. Dawid Krzykała, 5 proc. Rafał Trzaskalik.

Faktem jest, że jedynym autorem tek­

stu jest Pan Marek Labus. Bardzo pro­

simy o polubowne załatwienie naszej prośby. Oddanie sprawy do rozstrzy­

gnięcia przez sąd będzie miało nieko­

rzystny wpływ na dalszą karierę zespo­

łu Łzy, co z kolei nie jest w naszym ani mam nadzieję w interesie ZAiKS-u” - czytamy w piśmie z początku wrze­

śnia. Niedawno zmiany zostały doko­

nane.

Utwór będziemy oczywiście dalej wykonywać, bo domaga się go na koncertach publiczność. Nie możemy go pomijać - mówi Anna Wyszkoni.

Na płytach i koncertach jako jego au­

tor będzie jednak ujawniony Marek Labus - laryngolog z Raciborza.

G. Wawoczny

■ GOSPODARKA ■

NIEBOCZOWY

Zbiornik budujcie a nas zostawcie

Takie jest stanowisko mieszkańców Nieboczów w sprawie budowy zbior­

nika wodnego na Odrze. Domagają się oni zachowania swojej wsi i wybrania tzw. wariantu społecznego budowy zbiornika - z pozostawieniem Niebo­

czów poza wałami. Nie zgadzają się na wysiedlenia, czemu dawali wyraz bar­

dzo ostro podczas niedawnego spotka­

nia poświęconego budowie zbiornika.

Jednak procedura związana z przygo­

towaniem do tej inwestycji została już wszczęta - Regionalny Zarząd Gospo­

darki Wodnej w Gliwicach przekazał już wójtowi Lubomi wniosek o wyda­

nie decyzji o warunkach zabudowy i to według tzw. wariantu podstawowego.

Oba warianty tej inwestycji -

„podstawowy” i „społeczny”, przewi­

dujący pozostawienie Nieboczów - analizowało konsorcjum złożone z międzynarodowych firm, które opra­

cowało tzw. studium wykonalności obu wariantów. Jakub Łoch z firmy Jacobs Gibb Polska wyjaśniał miesz­

kańcom zgromadzonym w remizie OSP Nieboczowy dlaczego konsor­

cjum zarekomendowało do realizacji tzw. wariant podstawowy. Stwierdził, że w przypadku wariantu społecznego zwiększyłaby się długość obwałowań o około 10 km. Mniejsze będą koszty przesiedleń mieszkańców, ale mimo to budowa zbiornika będzie droższa o 43 min zł, wydłuży się czas inwestycji natomiast zmniejszy pojemność zbiornika a tym samym jego efektyw­

ność w ochronie przeciwpowodzio­

wej. Wariant społeczny będzie miał również niekorzystne skutki dla sa­

mych mieszkańców - zwiększy się ry­

zyko mieszkania we wsi otoczonej wałami, konieczne będzie ciągłe od­

wadnianie terenu i nastąpi dalszy spa­

dek wartości nieruchomości.

Uczestnicy spotkania przerwali jednak tę prezentację. Pytali czy bu­

dując zbiornik już zakłada się, że ule­

gnie on awarii? Czy przerwaniem wa­

łów będą zagrożone tylko Nieboczo­

wy czy równifcż Racibórz?

Cały czas robicie coś za naszymi plecami - stwierdził jeden z miesz­

kańców. Czy oczekujecie, że grzecznie was wysłuchamy i się rozejdziemy?

Mówi się nam, że tu będzie raj na ziemi - argumentowała kolejna uczest­

niczka zebrania. Będzie się rozwijać żegluga i rekreacja. A my będziemy w środku tego raju, to chyba wartość gruntów wzrośnie jak przy autostra­

dach. W tym jest pełno sprzeczności.

To co, że wartość nieruchomości spodnie, ale będziemy na swoim - za­

uważył inny z mieszkańców. Nikt z nas nie chce sprzedać swoich domów.

Ta broszura jest tylko po to, żeby nas straszyć - powiedział o folderze

DOMEK

£

AUTO-CZĘŚCI

Akcesoria samochodowe

NISKIE CENY

RACIBÓRZ

UL.BRZESKA6 (Dębicz) TEL/FAX (032)418-40-88 dostarczonym mieszkańcom jeden z nich. Budujcie sobie zbiornik, ale nam dajcie spokój. Nastawiacie prze­

ciwko nam mieszkańców miejscowo- śei położonych niżej.

Nieboczowy są zgodne, budujcie zbiornik, ale w trzy minuty nam tego nie wyjaśnicie - stwierdził Łucjan Wendel- berger ze Stowarzyszenia na rzecz Obrony Wsi Nieboczowy przed Wysie­

dleniem. Żeby to przeanalizować trzeba usiąść nad planami na kilka dni.

Nie podejmujemy budowy zbiorni­

ka, bo nie mamy terenu. Zebranie jest po to, żeby ten teren pozyskać - tłuma­

czył Henryk Radaszkiewicz, zastępca dyrektora RZGW w Gliwicach. Rozu­

miem wasze emocje. Zbiornik Raci­

bórz był i jest w planach perspekty­

wicznych od wielu lat. Chcemy go bu­

dować w ramach systemu ochrony przeciwpowodziowej państwa. Wa­

riant podstawowy jest tańszy a środki publiczne muszą być oszczędnie wy­

dawane. Nikt nie zatwierdzi wyższych kosztów inwestycji. Pozostaje budo­

wać zbiornik lub zaniechać budowy.

Przywoływał przykład wsi Ka­

mień, leżącej na terenie obecnego po- lderu Buków, która została zlikwido­

wana na zasadzie dobrowolnego wy­

kupu. W tym roku polder w razie po­

trzeby mógłby już być napełniany wodą.

Ludzie szczególnie źle znoszą, gdy się ich lekceważy - zauważył wójt Czesław Burek. Mówi się im, że jak się sprzeciwią przesiedleniom to zbiornika nie będzie. Mieliśmy tu dys­

kutować czy budować zbiornik w wa­

riancie rządowym czy społecznym. Na dzień przed spotkaniem daje się mi wniosek o lokalizację w wariancie rządowym. Nie jesteśmy szmatami czy ludźmi drugiej kategorii. Nie chcia- łem sytuacji zaogniać, ale trzeba lu­

dziom mówić prawdę. Mieliśmy świa­

domość, że tutaj będziemy dyskuto­

wać. Natomiast okazuje się, że dysku­

sji nie będzie, bo już zadecydowano o wyborze wariantu budowy zbiornika.

Nikt się z nami nie liczy.

Okazuje się, że z wnioskiem do wójta Lubomi o wyznaczenie warun­

ków budowy zbiornika wszczęta zo­

stała już procedura administracyjna.

Jak mówił wójt, nie ma on wyboru.

Może wydać decyzję negatywną, ale będzie to niezgodne z obowiązującym prawem i tylko odwlecze sprawę w czasie. Z przedstawianych mieszkań­

com informacji wynika, że wszystko może się skończyć nawet przymuso­

wymi wysiedleniami.

Bardzo nisko cenicie to co posiada­

my - zauważył jeden z mieszkańców.

Dlatego wariant podstawowy jest tań­

szy. JT Warszawie dają sobie łapówki

„Nie jesteśmy szmatami ani ludźmi drugiej kategorii"

- zdenerwował się wójt Czesław Burek w wysokości 17,5 min dolarów czyli 70 min zł a wy tu mówicie, że 45 min zł to są wysokie koszty. Przez 6 lat jesteśmy szykanowani. Sprawa dojrzała do tego, żeby wziąć prawnika i wystąpić na drogę sądową. Nie chcemy już się z wami spotykać.

Łucjan Wendelberger stwierdził, że od początku sierpnia Stowarzysze­

nie wysyłało pisma do RZGW w spra­

wie studium wykonalności, ale nie było na nie odpowiedzi. Wolę współ­

pracy z inwestorem wyrażono przed­

stawiając wariant społeczny budowy zbiornika.

Ucieszyłem się, że zbiornik może być budowany - mówił Andrzej Szczeponek, zastępca dyrektora Wy­

działu Zarządzania Kryzysowego Ślą­

skiego Urzędu Wojewódzkiego. Naj­

ważniejsze, że okazało się, że wariant społeczny jest realny. Jego pojemność będzie o 15% mniejsza więc będzie gorszy z punktu widzenia ochrony przeciwpowodziowej. Każdy powi­

nien się zastanowić, czy mu się opłaca dalej tutaj żyć w zagrożeniu. Za parę lat może opinię zmienicie.

Wydaje mi się, że prawie wszystkie środki nacisku wobec nas zostały uży­

te - stwierdziła Maria Błaszczok ze Stowarzyszenia. To są piękne plany, tylko dlaczego nie liczycie się z ludź­

mi? Szukacie sposobów, żeby tanio nas stąd wyrąbać. Myślicie, że jak przyjedzie ktoś z teczką na wieś to się wystraszymy. Ktoś nam nawet propo­

nował cmentarz zamiast wysiedleń, bo tutaj mieszkają ludzie starzy.

Mieszkańcy twierdzili, że nie cho­

dzi tutaj tylko o budowę zbiornika, ale również o zasoby kruszyw znajdu­

jące się pod ich nieruchomościami.

Socjolog Adam Bartoszek tłumaczył, że procedura została wszczęta i po wywieszeniu przez wójta obwiesz­

czenia w tej sprawie mieszkańcy będą mogli zaskarżyć decyzję do sądu ad­

ministracyjnego. Mają prawo do obrony struktury swojej wsi i przenie­

sienia jej w inne miejsce. Mogą też walczyć o to, żeby bytować dalej w tym samym miejscu.

Jeżeli inwestor uzna, że swoją wolę przeprowadzi, to zostaniecie przesiedleni - stwierdził Adam Barto­

szek. Nikt niezgodnie z prawem nicze­

go wam nie narzuci.

U nas słowa najmniej CIĘ

fewS ^kosztują

Ogłoszenia drobne do 15 słów

5 zł

W tym samym dniu odbyło się również spotkanie z mieszkańcami Ligoty Tworkowskiej. Miało ono dużo spokojniejszy przebieg, gdyż tam pogodzono się z koniecznością wysiedleń. Podnoszono jedynie pro­

blem zbyt niskich odszkodowań za posiadane nieruchomości. Henryk Kurzydem, prezes OSP Ligota Twor­

kowska zgłosił pomysł, by przynaj­

mniej część mieszkańców wsi osiedli­

ła się w jednym miejscu.

(/«*>

RACIBÓRZ

Szkolenia dla rolników

Agencja Restrukturyzacji i Moder­

nizacji Rolnictwa przy współudziale Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Banków Spółdzielczych i Śląskiej Izby Rolniczej rozpoczyna szkolenia w zakresie dopłat bezpośrednich oraz wypełniania wniosków o płatności bezpośrednie.

Do dopłat uprawnieni są wszyscy użytkownicy (właściciele, dzierżaw­

cy) użytków rolnych, utrzymanych w dobrej kulturze rolnej o łącznej po­

wierzchni co najmniej 1 ha. Na spot­

kaniach rolnicy będą mogli uzyskać pełne informacje o dopłatach po­

wierzchniowych, a w części praktycz­

nej - wypełnić konkretne wnioski dla własnego gospodarstwa. W celu otrzymania dopłat bezpośrednich rol­

nik musi wypełnić wnioski o nadanie numeru identyfikacyjnego oraz po­

wierzchniowy o płatności obszarowe.

Biuro Powiatowe ARiMR w Raci­

borzu zapewni na spotkaniach wgląd do map ewidencyjnych oraz nieodpłat­

nie przekaże rolnikom wypisy z reje­

strów gruntów. Na spotkania, których harmonogram podajemy poniżej, trze­

ba zabrać ze sobą dowód osobisty lub inny dokument tożsamości ze zdję­

ciem. Będą potrzebne przy odbieraniu wypisów z rejestru gruntów. Najbliż­

sze szkolenia są 12 listopada w Mako- wie (Świetlica DFK) i w Markowicach (Salka katechetyczna) o godz. 10.00.

(tj

Rafako SA ogłosiło wyniki fi­

nansowe, obejmujące trzy kwartały tego roku. Przychody spółki ze sprzedaży osiągnęły kwotę 262,9 min zt (357,66 min zł w analogicz­

nym okresie roku poprzedniego), zaś zysk netto 6,61 min zł (5,1 min zł I-IX ’02).

Głębszy oddech złapał kuźniań- ski Rafamet SA. Od stycznia do września przychody spółki ze sprzedaży wyniosły 24,68 min zł (10,11 min zł wI-IX ’02), zaś zysk netto 451 tys. zł (w analogicznym okresie roku poprzedniego spółka miała 9,36 min zł strat).

<■ 20 listopada odbędzie się kolej­

na sesja Rady Gminy w Krzyżano­

wicach. Tematem głównym będzie sytuacja społeczna w gminie, pro­

blem bezrobocia i stawki podatko­

we na 2004 r.

*■ Gminie Nędza nie udało się sprzedać budynku po przedszkolu w Babicach (placówkę przeniesiono do budynku szkoły). W pierwszym przetargu cena wywoławcza wynio­

sła 87,2 tys. zł. W drugim, jak za­

pewnił nas wójt Franciszek Marcol, będzie taka sama. Przed pierwszym przetargiem zgłosiło się czterech chętnych do zakupu. Do licytowania nie przystąpił jednak żaden z nich.

«• Znaleźli się natomiast chętni na cztery działki budowlane przy ul.

Akacjowej (znajdują się za osie­

dlem domków tzw. rafakowskich).

Na tym terenie wydzielone zostaną kolejne parcele pod budowę dom­

ków jednorodzinnych. Zdaniem wójta Franciszka Marcola, bez pro­

blemów znajdą nabywców, bowiem gminie udało się uzyskać pieniądze z unijnego funduszu Sapard na bu­

dowę drogi ul. Akacjowej. Skoro lepsza infrastruktura, większe szan­

se na zbycie nieruchomości.

Gmina Nędza ogłosiła przetarg na prowadzenie stołówki w Zespo­

le Szkolno-Gimnazjalnym w Nę­

dzy. Żywi się tu 100 uczniów, choć zapotrzebowanie jest na 160 posi­

łków dziennie. Po przeniesieniu gimnazjum do nowej szkoły, możli­

we będzie urządzenie dodatkowego pomieszczenia na stołówkę i spro­

stanie zapotrzebowaniu.

»- Śląskie Towarzystwo Gospodar­

cze PRO EUROPA rozpoczyna cykl spotkań informacyjnych, związanych z możliwością pozyskania dotacji dla przedsiębiorców. Dwa pierwsze od­

będą się w czwartek (06.11) w Kuźni Raciborskiej i w piątek (07.11) w Pietrowicach Wielkich. Współorga­

nizatorem spotkań są lokalne samo­

rządy. Na spotkaniach przedstawione zostaną możliwości pozyskania dota­

cji i preferencyjnych źródeł finanso­

wania, pochodzące z aktualnie wcho­

dzącego do realizacji programu SA­

PARD Dżtełanie 4 skierowane do przedsiębiorców oraz dostępne obec­

nie programy realizowane przez PARP w ramach programu PHARE

■ 2000 i 2001. Dotacje uzyskane z tych programów mogą być przeznaczone na zakupy inwestycyjne, moderniza­

cję obiektów, a także na sporządzenie niezbędnej dokumentacji (np. biznes plan, wniosek o dotację, dokumenta­

cja projektowo-kosztorysowa). Z do­

tacji skorzystać mogą również przed­

siębiorcy rozpoczynający działal­

ność. Informacje o programie SA­

PARD z ramienia ARiMR przedsta­

wi Dyrektor Henryk Kolasa. W pre­

zentacji udział wezmą także przed­

stawiciele Funduszu Mikro. Spotka­

nia odbędą się: Kuźnia Raciborska - 06.11 godz. 15.00. Dom Kultury MOSiR, ul. Klasztorna 9, Pietrowice Wielkie - 07.11 godz. 15.00. sala OSP. Udział w spotkaniach jest bez­

płatny.