• Nie Znaleziono Wyników

"Orzeczenia zastępujące oświadczenia woli w sądowym postępowaniu cywilnym", Kazimierz Korzan, Warszawa 1977 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Orzeczenia zastępujące oświadczenia woli w sądowym postępowaniu cywilnym", Kazimierz Korzan, Warszawa 1977 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Mieczysław Sawczuk

"Orzeczenia zastępujące

oświadczenia woli w sądowym

postępowaniu cywilnym", Kazimierz

Korzan, Warszawa 1977 : [recenzja]

Palestra 22/1(241), 73-77

(2)

jej form ach, aczkolw iek istn ie je d alsza konieczność in te n sy fik o w an ia tego ro d zaju p ra c i szu k an ia now ych form .

Z eb ran i z u w ag ą w y słu c h ali w y stą p ien ia p rezesa N aczelnej R ady A dw okackiej adw . dra Z dzisław a C zeszejki, k tó ry w y ra ził zadow olenie z zo rganizow ania sp o tk a ­ nia m łodych adw okatów . P rezes N aczelnej R ad y A dw okackiej stw ierdził, że treśc ią działalności p ro fe sjo n a ln ej je s t jej ścisły zw iązek z zagadnieniam i społecznym i, a młodzi adw okaci p o w in n i być w p ełn i św iadom i odpow iedzialności za dziś i j u ­ tro ad w o k a tu ry . C elow e tu je s t d ziałan ie zbiorow e. D aje ono korzyści i liczy się n a zew n ątrz, pod w a ru n k ie m je d n ak , że pow inno być rz e te ln e i w ieloaspektow e. D o ­ tychczasow a p rac a sam o rząd u i ad w o k ató w przy n io sła k o n k re tn e osiągnięcia, w y ­ raż a ją c e się m .in. w p ełn iejszy m d o strze g an iu a d w o k a tu ry ja k o istotnego czyn n ik a system u praw o rząd n o ści w PRL.

Z ebrani, o ce n ia jąc w ysoko odbyte sp o tk a n ie , w y su n ęli propozycję, żeby tego ro d za ju fo rm a w y m ia n y dośw iadczeń (sp o tk an ia) była k o n ty n u o w an a , co je d n ak nie oznacza, aby rezygnow ać z p oszukiw ania innego ro d za ju form organ izacy jn y ch w te j m ierze.

adw . S ta n isła w K uch ta

f t E C E I M M J E

1.

K azim ierz K o r z a n : O rzeczenia za stęp u ją c e ośw iadczenia w oli w są d o w ym p o ­ stęp o w a n iu cyw ilnym ., P W N 1977, s. 221.

N iem al jednocześnie u k az ały się w 1977 r. na ry n k u w ydaw niczym dw ie m o­ nografie: Z bigniew a R a dw ańskiego pt. „T eoria um ów ” i K azim ierza K o rz an a pt. „O rzeczenia zastę p u jąc e ośw iadczenia w oli w sądow ym p o stępow aniu cy w iln y m ”. P ierw sza tr a k tu je m .in. o a k tu a ln e j w y k ła d n i p ojęcia ośw iadczenia w oli, a d r u ­ ga — o orzeczeniach je zastęp u jący ch . W ty m k ontekście obie się n ie jak o u z u p e ł­ n ia ją i dlatego czy teln ik recenzow anej m onografii K o rz an a pow inien się — k o n ­ se k w e n tn ie — zapoznać z now oczesną w y k ład n ią p ojęcia ośw iadczenia w oli p rz e d ­ sta w io n ą przez R adw ańskiego.

K orzan w rozdziale pierw szym sw ej m onografii, sk ła d ające j się z 5 rozdziałów , p o d ejm u je p róbę p o sta w ien ia zagadnienia, a m ianow icie określen ia znaczenia w oli ja k o elem en tu k sz tałtu jąc eg o sto su n k i p ra w n e . N a p la n pierw szy w ysuw a tu zagad n ien ie przym usow ego (p aradoksalnego n a pozór) ośw iadczenia woli.

Ś w iadczenia ja k o pow inności osób z ty tu łu stosunków zobow iązaniow ych p o ­ le g a ją na d ziała n iu bądź n a zaniechaniu, a ośw iadczenie woli, będące ze w n ę­ trz n y m i św iadom ym p rze jaw em w ew n ętrzn eg o sta n u psychicznego, p rze d staw ia się ja k o p ozytyw ne działanie. Otóż zd. K o rz an a m ożna je tylk o w ted y uw ażać za przed m io t św iadczenia, „gdy k w estia sw obody w y b o ru (tego św iadczenia — uw. m o ja M.S.) w dan ej sy tu a c ji je s t zd e te rm in o w a n a ściśle skonk rety zo w an y m i oko­ licznościam i”. T e okoliczności zaś in d y w id u a liz u ją się, p rz y b ie ra ją c fo rm ę um ow y lu b form ę in n y c h zdarzeń cyw ilnych. Słow em , okoliczności te „u z ew n ę trz n ia ją się w y n ik ając y m z określonego sto su n k u p raw n eg o obow iązkiem d łu żn ik a sp e łn ie ­ n ia św iadczenia w p ostaci ośw iadczenia w oli i u p ra w n ie n ia w ierzyciela do ż ą ­ d a n ia w yk o n an ia tego św iad czen ia”.

(3)

W edług a u to ra w polskim system ie p ra w n y m m ożna m ów ić o n u m e ru s clausus obow iązków s k ła d a n ia ośw iadczenia woli. O bow iązki bow iem tego ro d z a ju is tn ie ­

ją w tedy, gdy stro n a zobow iązana je s t do:

— za w a rc ia um ow y p rzyrzeczonej (a rt. 390 § 2 k.c.),

— z a tru d n ie n ia p rac o w n ik a zreh ab ilito w an eg o po w ygaśnięciu p o p rz e d n ie ­ go sto su n k u p ra c y na sk u te k tym czasow ego a re szto w a n ia (art. 66 § 2 k.p.),

— w sp ó łd z iałan ia m ałżonków dla d obra rodziny (art. 23 k.r.o.), oraz

— w k ilk u inn y ch jeszcze w y p ad k a ch (k tó re a u to r szczegółowo om aw ia p rz e d e w szystkim w rozdz. IV § 1 i rozdz. V) obow iązku złożenia o św ia d ­ czenia woli, niezbędnego do p o w sta n ia stosunków cyw ilnopraw nych. Rzecz c h a ra k te ry sty c z n a , że obow iązek złożenia ośw iadczenia w oli przez j.g.u. na rzecz in n e j j.g.u. m a n a tu rę jed n o ro d n ą. W ynika on bow iem często z ak tó w niższego rzę d u , w y d aw an y c h n a pod staw ie a rt. 384 k.c., i m a n a w idoku w zględy gospodarcze. N ato m iast spełnienie obow iązku złożenia ośw iadczenia w oli przez osoby fizyczne zm ierza do u k sz tałto w an ia różnego ro d za ju sto su n k ó w p raw n y ch , zaró w n o m a ją tk o w y c h ja k i n iem ajątkow ych.

Ł O koliczność, że w ola m oże być przed m io tem św iadczenia i że d łu ż n ik w różnego ro d z a ju sto su n k a c h może odm ów ić sp ełn ien ia tego św iadczenia, rodzi podstaw ow y p ro b lem o ch ro n y p ra w n e j w ierzyciela, k tó rem u dłu żn ik odm ów ił spełn ien ia św iadczenia. W zw iązku z ty m K orzan p o d ejm u je p ró b ę porów n aw czo -h isto ry czn e- go u ję c ia p ro b le m u ochrony p ra w n e j w raz ie odm ow y złożenia ośw iadczenia w oli w ra m a c h p ro cesu cyw ilnego (klasycznego) *

O chrona ta polega, zdaniem a u to ra recenzow anej m onografii, n a p o tw ie rd z en iu — ta k ż e w p o stę p o w an iu arb itra ż o w y m — stosunków w y p ły w ają cy c h z u rze czy w i­ stn io n ej (R e c h tsv e rw irk lic h u n g ) ju ż n o rm y p ra w n e j (co m a m iejsce w p o stę p o ­ w an iu d e k la ra ty w n y m ) bądź n a urzeczy w istn ien iu je j dopiero w drodze orzeczenia k o n sty tu ty w n eg o . K orzan w ykazuje, że w system ie p ra w a k o n ty n e n taln eg o ro z w ią ­ zanie p o lsk ie zastę p o w an ia odm ow y złożenia ośw iadczenia w oli d łu ż n ik a o rz e ­ czeniem je s t b ard z iej rozpow szechnione niż system ochrony w ierzy ciela re a liz o ­ w an y w try b ie p rzy m u su egzekucyjnego, a m ianow icie w try b ie egzekucji cz y n ­ ności niezastępow alnych.

W p ra w n y m porząd k u polskim a rt. 64 k.c. i a rt. 1047 k.p.c. r e g u lu ją p roblem orzeczeń za stę p u jąc y ch ośw iadczenia w oli d łużnika, p rzy czym te n p ierw szy p r z e ­ pis je s t now y. N a p odstaw ie ty c h przepisów ro d zą się p roblem y in te g ra c y jn e p ra w a cyw ilnego m a te ria ln e g o i procesow ego w okół c h a ra k te ru orzeczeń z a stę p u jąc y ch ośw iad czen ia w oli i ich sto su n k u do in n y c h orzeczeń. Rozw aża je a u to r w n a s tę p u ­ ją cy c h sfo rm u ło w an ia ch i kolejności: orzeczenia m ery to ry czn e oraz c h a ra k te r i p o ­ ję c ie orzeczen ia zastęp u jąceg o ośw iadczenie woli (rozdz. II, s. 29—78); p odstaw ę o rzeczenia za stęp u jąceg o ośw iadczenie w oli oraz zakres kognicji sąd u (rozdz. III, s. 79— 137); sk u tk i orzeczenia zastępującego ośw iadczenie w oli (rozdz. IV, s. 138— 182) oraz s fe ra p raw n a, n a k tó rą o d d ziału je orzeczenie za stę p u ją c e ośw iadczenie w oli (rozdz. V, s. 183— 211).

* W „ P r z e g lą d z ie U s ta w o d a w s tw a G o s p o d a rc z e g o ” (N r 7 z 1977 r .) u k a z a ł się a r t y k u ł t e g o ż a u t o r a n a te m a t: O rz e c z e n ie z a s tę p u ją c e o św ia d c z e n ie w o li w p o s tę p o w a n iu a r b itr a ż o w y m .

(4)

R ozw ażania K o rz an a n a pow yższe te m a ty n aład o w an e są teo rią w ysokiej j a ­ kości p ra w a cyw ilnego m a teria ln eg o i procesow ego z rozgałęzieniam i n a te re n ie teo rii p ra w a cyw ilnego procesow ego radzieckiego, k ra jó w socjalistycznych oraz p a ń s tw k ap italisty czn y ch . O bow iązkiem re c e n z e n ta je s t podzielenie się sw ym i u w a ­ gam i na te m a t n ajw a rto ścio w szy ch w ątk ó w zap rezen to w an y ch ro zw ażań na te m a t teorii orzeczeń i orzeczeń z a stę p u jąc y ch ośw iadczenia woli.

O m aw iając fu n k c ję i tzw . „isto tę” orzeczenia m erytorycznego, a u to r p o d k reśla w ażną jego cechę, że je s t ono a k te m tw o rze n ia n o rm jedn o stk o w y ch i k o n k r e t­ nych. W aspekcie fu n k c jo n a ln y m re a liz u je ono z a w a rtą w n orm ie p ra w n e j wolę m as p ra c u ją c y c h przez p o w stan ie, zm ianę lu b zniesienie stosunków praw n y ch .

W sytuacji, w k tó re j zm ian a w sferze p ra w n e j je s t sk u tk iem orzeczenia, ono sam o je s t zd arzeniem cy w iln o p raw n y m i m a c h a ra k te r k o n sty tu ty w n y . T aki c h a ­ r a k te r m a ją orzeczenia z a stę p u jąc e ośw iadczenia w oli, jako a k ty sto so w an ia p raw a, i zd arzenia cyw ilnoprocesow e. A u to r o drzuca m ożliw ość p o tra k to w a n ia ich ja k o ak tó w m ieszanych (d ek la ra ty w n o -k o n sty tu ty w n y e h ), u z n a w an ia ich za w yłącznie d e k la ra ty w n e lu b za w y o d rę b n io n e w osobną g ru p ę i stanow isko sw e w tym w zględzie u zasad n ia dogłębnie. N ato m iast c h a ra k te r k o n sty tu ty w n y n a d a je o rz e ­ czeniu za stę p u jąc em u ośw iadczenie woli f a k t sądow ego p rzek ształcen ia — n a p o d ­ sta w ie u pow ażnienia u staw ow ego — dotychczasow ego sto su n k u praw nego. K orzan pisze, że sk u te k „w p o staci w ym ienionego sto su n k u u sta w a łączy z orzeczeniem za stę p u jąc y m ośw iadczenie w oli ja k o zd arzeniem cyw ilnopraw nym . P rz y b ra k u w ym ienionego orzeczenia do u k o n sty tu o w a n ia lu b np. u n ic estw ien ia tego sto su n k u nie dojdzie (s. 54).

O rzeczenie zastę p u jąc e ośw iadczenie w oli jest, zdaniem K orzana, p ro d u k tem procesow ej działalności sądu, ró żn y m od czynności cyw ilnopraw nych, a zw łaszcza od każdej d w u stro n n ej czynności p ra w n e j, gdyż zaw sze je s t ono je d n o stro n n y m ośw iadczeniem w oli sądu (tego o k reśle n ia bliżej je d n a k a u to r nie tłum aczy).

A u to r c h a ra k te ry z u je o m aw ian e orzeczenie ja k o w zruszane jed y n ie i w yłącznie za pom ocą środków zask arżen ia. Ja k o a k t sam odzielny, w chodzi ono w m iejsce b rak u ją ce g o ośw iadczenia d łu żn ik a i rodzi id entyczne z tym ośw iadczeniem skutki. A u to r w y k azu je p rzy ty m błędność teo rii fik c ji złożenia ośw iadczenia przez d łu ż ­ nika. O rzeczenie z a stę p u jąc e ośw iadczenie w oli stanow i sam odzielny, p ie rw o tn y ty tu ł p o w sta n ia lub w ygaśnięcia p r a w podm iotow ych, w iążący z m ocy a rt. 365 § 1 k.p.c. o rg an y państw ow e. A u to r p o d d aje analizie o m aw iane p ojęcie o rz e ­ czenia zastępującego ośw iadczenie w oli w k o n tek ście a rt. 1047 k.p.c., o d m a w iają c przy ty m p ra w a w y d a w a n ia ty c h orzeczeń przez sądy polubow ne.

J a k w iadom o, a rt. 328 § 2 k.p c. zgodnie z p rzy ję ty m i p o glądam i w nauce z a ­ w ie ra ja k gdyby u sta w o w ą d efin icję p o d sta w y p ra w n e j i fak ty czn ej orzeczenia. A p ro b u jąc te n pogląd, K o rz an uczynił go k a n w ą do teo rety czn ej an a liz y po d staw p ra w n y c h i fak ty czn y ch orzeczenia zastęp u jąceg o ośw iadczenie w oli oraz o k r e ś le ­ nia z a k resu kognicji sąd u w ty m zak resie (rozdz. I I I pracy). T eoretyczny przegląd tych zagadnień d o k onany je s t w n ik liw ie i dogłębnie. S łusznie a u to r k ry ty k u je fetyszyzację — przez te o rię b u rżu azy jn eg o p ra w a — niew zruszalności orzeczeń w ad liw y ch w yposażonych w pow agę rzeczy osądzonej. A u to r zdecydow anie op o ­ w ia d a się, pod zielając w ty m w zględzie stan o w isk o n au k i radzieckiej, za poglądem , że obow iązująca n o rm a p r a w n a stanow i p o d staw ę orzeczenia i jego źródło i p o ­ gląd te n szeroko uzasadnia. W zw iązku z ty m a rt. 1047 k.p.c. uw aża za przepis o p odw ójnej n a tu rz e : z je d n e j stro n y stan o w i on p odstaw ę procesow ą orzeczenia zastęp u jąceg o ośw iadczenie w oli, a z dru g iej stro n y ok reśla sk u tk i procesow e tego orzeczenia. N ato m iast od m aw ia (m. zd. chyba n ie trafn ie, choćby ze w zględu na

(5)

„analogiczną” sytuacją) p rzy z n an ia tego c h a ra k te ru a rty k u ło w i 64 k.c. uw ażając, że przepis ten ok reśla je d y n ie m a te ria ln o p ra w n e sk u tk i tego orzeczenia. W edług K o rz an a z fa k tu , że a rt. 64 k.c. w y ra źn ie n a w ią z u je do istn iejące g o orzeczenia, w y n ik a konsekw encja, iż m a te ria ln o p ra w n e j po d staw y do w y d an ia orzeczenia zastępującego ośw iadczenie w oli należy szukać poza tre śc ią art. 64 k.c. I ta k w łaśn ie m. zd. czynić należy. Je d n ak ż e a rt. 64 k.c. je s t ogólną, m a te ria ln o p ra w n ą p o d staw ą w y d aw an ia orzeczeń za stę p u jąc y ch ośw iadczenia w oli. P oza n im należy zaw sze odnaleźć k o n k re tn ą m a te ria ln ą p odstaw ę p ra w n ą orzeczenia zastępującego ośw iadczenie woli. K orzan w p rac y sw ej w łaśn ie je o d n a jd u je i zaw sze odnosi do a rt. 64 k.c. N ato m iast tra fn e w y d aje się za p a try w a n ie , że p rze p is a rt. 1047 § 1 k.p.c. nie d u b lu je treśc i a rt. 64 k.c., że nie m a on c h a ra k te ru m a teria ln o p raw n eg o , a w ięc że nie je s t zbędny. A u to r zw raca uw agę, że orzeczenie w nim oznaczone nie zasądza św iadczenia i że w sk u te k tego pro w ad zen ie egzekucji w try b ie a rt. 1050 k.p.c., k tó ry re g u lu je sposób w y k o n an ia czynności niezastęp o w aln y ch , je st niedopuszczalne. M ożna by sądzić (por. s. 89), że K orzan w idzi w a rt. 1047 k.p.c. — podobnie ja k w a rt. 64 k.c. — niesam odzielną p odstaw ę orzeczenia zastępującego ośw iadczenia woli. W edług niego, u z u p e łn ia ją one je d y n ie ju ż istn ie ją c ą p o d staw ę m a te ria ln o p ra w n ą , k tó rą w je d n y m w y p ad k u stan o w i k o n k re tn a no rm a m a te - ria ln o p ra w n a (np. a rt. 231 k.c.), a w dru g im w y p ad k u a k ty a d m in istra c y jn o p ra w n e , um ow y oraz in n e zd arzenia zależne i niezależne od w oli za in te re so w an y c h p o d ­ m iotów . Jeżeli p rzyjąć, że niesam odzielna p o d sta w a om aw ianego orzeczenia to ty le co podstaw a ogólna, podstaw ow a i że ze w zględu na te n swój ogólny, p o d ­ staw ow y c h a ra k te r w ym aga ona k o n k rety z ac ji w e w sk azan ej in d y w id u a ln ie n o rm ie p ra w n e j, um ow ie, akcie a d m in istra c y jn o p ra w n y m czy innym zdarzeniu, to p o w y ż­ sze za p atry w a n ie a u to ra recenzow anej m onografii nie różniłoby się od mego z a ­ p a try w a n ia w tej kw estii. M am je d n a k w ątpliw ości, czy K orzan zechce sw ój p u n k t w idzenia zm odyfikow ać w te n sposób, by w idzieć w a rt. 64 k.c. i a rt. 1047 § 1 k.p.c. ogólne podstaw y p ra w n e w y d aw an ia orzeczeń z a stę p u jąc y ch o św ia d ­ czenia woli.

W podstaw ach fak ty czn y ch stanow iących z p o d staw am i p ra w n y m i in te g ra ln ą część orzeczenia om ów iona została te o ria p raw d y obiek ty w n ej, w zględnej i a b so ­ lu tn e j, uw ieńczona a p ro b a tą przez K o rzan a tezy w ybitnego te o re ty k a radzieckiego K.S. Ju d elso n a, że w każdej w zględnej praw d zie zam k n ięta je s t cząstka p ra w d y ab so lu tn ej, w n astęp stw ie czego p ra w d a w zględna je s t ta k że o b ie k ty w n a i o d p o w ia ­ da re a ln e j rzeczyw istości. P o n ad to K orzan om aw ia elem e n ty p o d sta w y fak ty c zn e j, w y ja śn ia ją c pojęcie te rm in u „okoliczność” ja k o zbioru fak tó w , a ta k ż e pojęcie d o ­ w odu i fak tó w (istotnych) oraz pojęcie oceny.

Z rozw ażań na te m a t kognicji sąd u w p o stęp o w an iu zm ierzający m do w y d an ia orzeczenia zastępującego ośw iadczenie w oli w yn ik a, „że sąd nie ty lk o w procesie, a le i w innych postępow aniach zm ierzający ch do w y d an ia orzeczenia zastęp u jąceg o ośw iadczenia woli nie w e w szystkich w y p ad k a ch obow iązany je st udzielić ochrony p ra w n e j tylk o w g ran ic ac h oznaczonych w żądaniu. W w ielu z n ich m oże p r z e ­ kroczyć ram y tego żąd an ia bąd ź n a pod staw ie a rt. 321 § 2 k.p.c. (co m a m iejsce raczej w yjątkow o), bądź z m ocy in n y m norm p raw n y ch (...)”. K o rz an om aw ia rów nież pro b lem k u m u la c ji roszczenia o w y d an ie orzeczenia z a ­ stępującego z żądaniem ew e n tu aln y m np. zasądzenia odszkodow ania, a ta k że p r o ­ blem roszczeń a lte rn a ty w n y c h w św ietle art. 365 k.c. oraz 798 i 903 k.p.c., szczególnie w n ik liw ie om aw iając p roblem w yb o ru św iadczenia, w ty m rów nież po dacie p r a w o ­ m ocności w y ro k u za stępującego ośw iadczenie woli.

(6)

D w a o sta tn ie rozdziały m a ją c h a ra k te r opracow ań bardzo teoretycznych. K orzan kroczy w łasną drogą przy ro zw ażaniu p ro b lem u sk u tk ó w orzeczenia zastępującego ośw iadczenia woli. K lasy fik u je je z p u n k tu w idzenia p ra w a m aterialn eg o , p raw a procesow ego tudzież podziału na w e w n ętrz n e i zew n ętrzn e oraz w y o d ręb n ia sk u tk i głów ne i uboczne. Ale najszerszym polem jego ro zw ażań je s t zagadnienie stosunku w ykonalności orzeczenia i jego skuteczności. K orzan k w estio n u je pogląd, że każde orzeczenie korzy sta z przym iotu skuteczności i że w ykonalność je s t p rze jaw em skuteczności. Pisze, że „odrębne sfery d ziała n ia cechy w ykonalności i skuteczności sta n o w ią różne sposoby p rze jaw u ogólnej obow iązyw alności orzeczenia (...)”. W każdym raz ie cecha w ykonalności, zdaniem a u to ra , luźno je s t zw iązana z o rze­ czeniam i zastępującym i ośw iadczenia woli. N ato m iast „skuteczność ja k o d ru g a stro n a ogólnej obow iązyw alności je s t nieodłączna orzeczeniom zastęp u jący m oś­ w iadczenie w oli i w iąże się z ich is to tą ”. D latego tej cesze pośw ięca stosunkow o dużo uw agi, a zw łaszcza skutkow i k o n sty tu ty w n e m u orzeczenia zastępującego ośw iadczenie woli, k tó ry uzew nętrznia się w stw orzeniu, zm ianie lu b u n ic estw ie­ niu stosunku cyw ilnopraw nego. S k u te k k o n sty tu ty w n y o k reśla treść orzeczenia. O rzeczenie z a stę p u je ośw iadczenie d łużnika, w chodząc w m iejsce w ym ienionego ośw iadczenia. S y tu a c ja w ygląda ta k , ja k b y d łużnik sam to ośw iadczenie złożył.

R ozw ażając c h a ra k te r om aw ianego sk u tk u K orzan stw ierd za, że zm iana w sferze m a te ria ln o p ra w n e j n a d a je m u c h a ra k te r m a te ria ln o p ra w n y , a zm iana tylk o w sferze procesow ej — c h a ra k te r procesow y. W § 3 rozdz. IV a u to r an a liz u je w y ­ p a d k i sk u tk ó w m a teria ln o p raw n y ch n a przy k ład zie a rt. 155 § 1 i a rt. 910 k.c.

W rozdziale o statn im swej p rac y K orzan p o d d aje sw ym rozw ażaniom z a g ad ­ nienie, ja k dalece sądy oddziałują za pośred n ictw em om aw ianych orzeczeń, a także u zn an y ch u nas orzeczeń sądów zag ranicznych n a różne dziedziny życia spo­ łecznego (niekiedy także gospodarczego). N ajp ierw rozw aża „oddziaływ anie na sfe rę stosunków cyw ilnopraw nych", k o n c e n tru ją c się na k o nsekw encjach w y ­ d a n ia orzeczenia zastępczego w sk u te k n iew y p ełn ien ia pow inności złożenia o św iad ­ czenia woli, w ypływ ającej z um ow y p rzed w stęp n ej (art. 390 § 2) czy ak tó w p r a w ­ n y ch oznaczonych w art. 397, 968, 536, 612, 628 § 1 zd. 1 k.c., a rt. 199 i 201 zd. 2 k.c. R ozw aża rów nież au to r ,, owo o d działyw anie" na sferę stosunków rodzinnych, p ra c y i innych, m.in. na podstaw ie art. 23, 24, 39, 40, 97 k.r.o. oraz art. 264 § 1 p k t 4 k.p.

D okonany przegląd (z n a tu ry oczyw iście n ie kom pletny) p o ruszanych n a jw a r ­ tościow szych w ątk ó w w recenzow anej m onografii c h a ra k te ry z u je m etodę p racy zastosow aną przez a u to ra jako m etodę w nik liw ej analizy te oretycznej zagadnień, k tó re sk ru p u la tn ie w yław ia zarów no na p odstaw ie egzegezy tek stó w p raw niczycn ja k i lite ra tu ry . W ten sposób dzięki tej m etodzie, dociekliw ości i p a sji au to ra czy teln ik o trzym ał dzieło o teorii orzeczeń i teo rii orzeczeń za stęp u jący ch o św ia d ­ czenia woli. Nie ulega w ątpliw ości, że dzieło K orzana, in te g ru ją c e praw o cyw ilne m a te ria ln e i procesow e, dowodzi w ysokiej k u ltu ry praw n iczej au to ra , stanow i ono liczący się w kład do teorii p ra w a cyw ilnego, za p ełn iając w te n sposób lukę, ja k a dotychczas istn iała w dziedzinie orzeczeń za stęp u jący ch ośw iadczenia woli.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Warto także dziś przypomnieć, czym jest świątynia w naszym życiu, do czego służy, co się w niej dokonuje.. Świątynia jest przede wszystkim miejscem gromadzenia się ludzi na

arbitrary underlying probability distribution per trial. That is, there is no maximum bias, but rather the bias can probabilistically take on any value. We find that in our case,

Roozenburg and Eekels, two former professors of the Industrial Design faculty of Delft University of Technology, described a design approach similar to the classical Delft method,

Imć Pani de Genlis, dziś m arkizowa de Sillery, pomnaża liczbę sław nych z nauki dam francuskich i spraw iedliw ie zyskuje m iejsce przy paniach de Sévigné, de

P rzy zw alczaniu odrośli drzew i krzew ów w szystkie daw ki sto­ sow anych herbicydów okazały się niew ystarczające... Oznacza­ no w nich obecność w

został poddany pracom za b

Gazzola stated th a t for the presenting of problem s dealt with in his lecture as the most appro­ p riate country seemed Poland who was able to see the

reguluje także dalsze złagodzenia w zakresie formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych, dopuszczając dowód ze świadków i dowód z przesłuchania stron