• Nie Znaleziono Wyników

Obdarowywanie pisankami na Wielkanoc - Maria Gleń - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Obdarowywanie pisankami na Wielkanoc - Maria Gleń - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIA GLEŃ

ur. 1933; Zakręcie

Miejsce i czas wydarzeń Zakręcie, Krasnystaw, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, obrzędowość doroczna, Wielkanoc, obdarowywanie pisankami, tradycje wielkanocne, święcenie pisanek, pisanki, małżeństwo

Obdarowywanie pisankami na Wielkanoc

[…] była fajna tradycja u nas, że dziewczęta, która nawet nie umiała musiała się nauczyć haftować i pisać pisanki, że jak szła na Wielkanoc święcić je, to musiała mieć przynajmniej najmniej trzy pisanki i pięć, i którego chłopca lubiała, czy chciała to mu właśnie w tej wyszywanej serwetce dawała pisanki. A najgorzej był biedny chłopiec, który nic nie dostał. To był z niego się tak śmieli, on później wstydził się wyjść do kolegów. A dziewczęta to chciały, no. Nieraz chłopiec wcale nie chciał z tą dziewczyną chodzić, czy cóź, ale jak dostał piękne pisanki to był zadowolony i już tam się jakoś dogadywali, więc prawda, także było bardzo fajnie. [...] później nawet i małżeństwami byli, bo czasem tak było, że pobrali się, bo akurat się spodobali – podobała się pisanka, podobała się dziewczyna.

Data i miejsce nagrania 2011-05-26, Krasnystaw

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Rafał Czekaj

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

To było smutne; był cały szereg przykrych momentów i ta nasza demokracja zaczęła się od takiej troszkę bitwy na wiejskim weselu – chociaż czasy się zmieniły i na weselach na

[…] Nie chcieli bliźniaków, tylko to po jednym dziecku, bo trudności były kiedyś z dziećmi, nie było tak jak teraz wózki, tylko kołyski, były takie porobione z

I w tą niedzielę była zabawa, więc chłopaki ojejku, każdy pędził żeby jakąś dziewczynę przyprowadzić na zabawę, bo dostawał właśnie te piski, bo to się pisanki nie

Wigilia była tak jak teraz, były postne potrawy, ale na drugi, na trzeci dzień goście przychodzili i zawsze u każdego były wyroby wędliniarskie zrobione.. Na drugi dzień świąt

Więc mięta, pokrzywa, takie zioła z lasu, grzmotnik jakiś tam, ja nie pamiętam nazw, ale prawda, musiała być pokrzywa kwitnąca przykładowo i mięta też żeby

Zmartwychwstanie, post, olej, śledzie, święconka, jajka, chrzan, sól, miód, wędlina, kiełbasa.. Wielki Tydzień

K.M.: Na Wielkanoc to był post, już cały te siedem tygodni postu, to już nawet nie wolno było prawie z mlekiem jeść…tylko olej i woda jakaś tam, były zawsze suszone te

[…] na Andrzeja, no to właśnie to różne tam kukiełki robili, to pączki, ale naj, najśmieszniej było, że jak była niedaleko rzeka, bo u nas to do Wieprza