• Nie Znaleziono Wyników

Od zakochania do miłości

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Od zakochania do miłości"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Od zakochania do miłości

Zakochać się

Stan zakochania jest jedną z tajemnic naszego życia, nad którą mamy niewielką kontrolę.

Czas pokaże, czy stanie się wezwaniem do miłości i troski o drugą osobę, czy szybko rozczaruje i nie spełni naszych oczekiwań. Osoby zakochane cechuje szczególny entuzjazm, ale też czasem lęk o wzajemność uczuć.

Trzeba wiedzieć, że zakochanie nie jest jeszcze miłością - jest tylko impulsem do wyjścia poza siebie i doświadczeniem przebudzenia, również erotycznego, w przyszłości może przerodzić się w miłość.

Młodzieńczemu zauroczeniu zwykle towarzyszy duży ładunek emocjonalny. Obiekt zakochania wywołuje u nas ekstazę. Wystarczy uśmiech, jakikolwiek gest, czułe spojrzenie i już odczuwamy jedność z drugą osobą, choć do miłości jeszcze długa droga.

Zakochanie jest wezwaniem do bezwarunkowego dawania, a jego celem jest sprawienie ukochanej/ukochanemu jak największej radości.

Szczególną odmianą zakochania jest „miłość od pierwszego wejrzenia". To uczucie spada na człowieka nagle, najczęściej bez żadnej racjonalnej kontroli, rodzi się z zafascynowania, np. tym, że ktoś pięknie tańczy, ma głębokie spojrzenie lub ładnie śpiewa. I tylko na podstawie tych wrażeń zakochany dochodzi do wniosku, że ta druga osoba może ją/go uszczęśliwić. Zjawisko „miłości od pierwszego wejrzenia" jest również oparte na oczekiwaniu, że nasze najgłębsze pragnienia i potrzeby będą zaspokojone przez obiekt naszych uczuć, pomimo że są często dalekie od rozsądku. Może się tak zdarzyć, że przeczucia sprawdzą się i taka miłość przerodzi się w prawdziwe uczucie. Ale trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że nie zawsze dochodzi do takiego finału.

Który związek ma większą szansę na trwałość: ten powstający z przyjaźni, która przerodziła się w miłość, czy ten z „miłości od pierwszego wejrzenia"? Spróbujcie znaleźć argumenty W okresie dorastania miłość jest intensywna, a zarazem pełna marzeń i fantazji. Zakochani mają odczucie, że znajdują się u progu pięknego życia. Charakterystyczną cechą tego stanu uczuciowego jest idealizacja drugiej osoby. Wady i zalety, nawet jeśli bywają zauważane, zakochani traktują z dużą tolerancją. Prawda o tym, kim ukochany luk ukochana są w rzeczywistości, zostaje przetworzona przez młodzieńczą wyobraźnię. Kiedyś przyjdzie moment odkrycia prawdy o drugim człowieku. Wówczas może się zdarzyć, że nastąpi rozczarowanie, a to jest bolesne. Dlatego zakochani starają się trwać jak najdłużej w świecie iluzji. Czas konfrontacji z rzeczywistością, uświadomienie sobie, że np. nie można zaakceptować takiego stylu życia, jaki prowadzi druga osoba - to sygnał, że trzeba się z tego związku wycofać. Nie jest to łatwa decyzja, ponieważ wiąże się z poczuciem osamotnienia.

Proces „odkochiwania się" bywa bardzo przykry. Jednak cierpienie ma też i dobre strony, bo przygotowuje młodego człowieka do dojrzałej i pełnej miłości. W ten sposób doświadczenie

(2)

zakochania umacnia młodych w życiowej mądrości, a pustka, której doświadczają po rozstaniu, wyzwala refleksję, że prawdziwa miłość jest tylko wtedy, gdy towarzyszą jej:

troska o drugiego człowieka, poszanowanie, wolność i poczucie odpowiedzialności.

Zdarza się, że ból osamotnienia towarzyszy nie tylko tym, którzy poznali smak „odkochania", ale również tym, którzy jeszcze nigdy się nie zakochali. Co można im poradzić? Przeczytajcie wiersz i pomyślcie o nim.

Czekanie

Myślisz – znowu się spóźnia zaraz się obrażasz

marudzisz jak sikorka ta brzydsza bez czubka kto miłości nie znalazł już jej nie odnajdzie a kto na nią wciąż czeka nikogo nie kocha martwi się jak wdzięczność, że pamięć za krótka miłość dawno przybiegła i uklękła przy nas spokojna bo szczęście porzuciła ciasne spróbuj nie chcieć wcale

wtedy przyjdzie sama ks. Jan Twardowski

Miłość samego/samej siebie

Człowiek, który nie kocha siebie, jest niezdolny do zainteresowania się innymi. Trudno mu wyzwolić ofiarność i zaangażowanie w sprawy drugiego człowieka. Tworzy się błędne koło, bo chce kochać i być kochany, ale negatywny obraz samego siebie utrudnia mu wyjście do innych ludzi.

Jeżeli np. dziewczyna, uważając siebie za niezbyt ładną, pomimo że ma wiele wdzięku, obawia się nawiązać kontakt z otoczeniem, pozostanie nadal niezauważona, Natomiast ta, która zna swoje atuty (np. zdolności organizacyjne, talent muzyczny), zacznie odważnie działać i rozwinie swoje predyspozycje. To sprawi jej radość, poprawi własny wizerunek, umocni pewność siebie i pomoże w nawiązywaniu relacji.

Czynniki dobrego samopoczucia oraz wewnętrznej równowagi wyzwolą życzliwą postawę również wobec samego/samej siebie i przez to uczynią gotowym/gotową do dawania i otrzymywania miłości.

(3)

Znaki miłości

Miłość potrzebuje znaków. Język miłości może (i powinien) być bogaty. Zakochani wysyłają sygnały, które wzmacniają wzajemne zainteresowanie i potęgują uczucie. Uruchamiają fantazję i korzystają z możliwych odcieni języka. Nierzadko wspiera ich w tym poezja. Ale jeszcze ważniejsze od słów będą gesty - specyficzny język ciała. Mężczyzna i kobieta wyrażają wzajemną miłość poprzez obejmowanie, przytulanie, głaskanie. I wreszcie najważniejszy znak, będący finałem wszystkich poprzedzających znaków, to akt seksualny, fizyczne zjednoczenie.

Każdy etap miłości ma swoje znaki. Chodzi o to, aby nadążały one za uczuciami. Jeżeli gesty wyprzedzają stan emocjonalnych przeżyć i duchową więź, wówczas nie są do nich adekwatne i nie wyrażają prawdy. Język miłości jest językiem subtelnym, dlatego nieprawdziwe gesty są krzywdą zadaną sobie nawzajem. Przekroczenie progu intymności -

„wejście bez zaproszenia" - odbiera poczucie bezpieczeństwa i zadaje ból. Nawet jeśli zmysły otrzymały przyjemność, to chwilę później przychodzi smutek i żal. Jeden z chłopców powiedział: „Tak bardzo tego chcieliśmy, a potem ja byłem smutny, a ona płakała…"

Śmiałe pieszczoty (czasem nawet publicznie manifestowane), gesty wyrażające tylko seksualność, a mające niewiele wspólnego z subtelnością i czułością, są zaprzeczeniem miłości. Iluzja, że współżycie seksualne da trwałą więź i szczęście, staje się przyczyną frustracji i cierpienia.

Każdy człowiek ma swoją wartość - jest KIMŚ i zasługuje na miłość. Jeżeli staje się CZYMŚ, co można posiąść lub czego się żąda, np. „dowodu miłości" albo „wypróbowania się przed ślubem", wówczas następuje sprowadzenie człowieka do roli rzeczy. Trudno to nazwać miłością.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje dowodów. Jest ,wpisana w oczy zakochanych", nie potrzebuje też sprawdzenia, ponieważ ci, którzy kochają w sposób prawdziwy, zdolny do wyrzeczeń, uczynią wszystko, by dać osobie kochanej szczęście w każdym wymiarze, również fizycznym.

Specyfiką najintymniejszego zbliżenia jest możliwość przekazania życia. Dziecko dla prawidłowego rozwoju potrzebuje miłości i troski obojga rodziców. Dlatego też przed podjęciem współżycia seksualnego należy odważnie odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy jestem już gotowy/gotowa przyjąć nowe życie, które może być owocem podjętej przeze mnie aktywności seksualnej? Jeżeli odpowiedź jest negatywna i oboje partnerzy darzący się uczuciem miłości powstrzymują się przed podjęciem współżycia seksualnego, świadczy to o ich wysokiej dojrzałości i poczuciu odpowiedzialności za siebie nawzajem i swoje przyszłe życie.

Mądrość ludzka spostrzegła bardzo szybko, że te same gesty, znaki mogą dawać radość i najwyższe uniesienie, a mogą też być przyczyną upokorzenia i bólu. Czy warto więc

(4)

przyjmować w swoje ramiona kogoś, kto nie zapewni nam poczucia bezpieczeństwa? Tylko taki człowiek, który umie kierować swoją seksualnością, bo chce nie tyle swojego, ale i wspólnego dobra, może stworzyć trwałą więź opartą na czułości i delikatności.

Miłość i seks

Romain Rolland powiada, iż ,ciało jest tym najmniejszym, co kobieta może dać mężczyźnie", ale rzecz w tym, że jeśli lekko je daje, to może stać się niezdolna do dawania czegoś więcej.

To samo jest prawdą dla mężczyzny. Znakomity uwodziciel zna wszystkie chwyty, wie, co powiedzieć, by dziewczyna pozwoliła się dotknąć, wie, jak ja dotknąć, by mu się oddala, zna wiele technik, nie zna tylko patosu miłości. (Stefan Garczyński)

Miłość nie jest produktem seksualnego zaspokojenia, lecz seksualne zadowolenie - a nawet tzw. technika - jest rezultatem miłości. (Erich Fromm)

Etapy miłości

Specyfiką miłości jest zmienność, dynamika, rozwój. Jeżeli nie rozwija się i nie doskonali, cofa się, a związek dwojga ludzi skazany jest na porażkę. Uświadomienie sobie tego faktu może zapobiec rozpadowi małżeństwa.

Miłość jako proces długotrwały, przebiegający w związku dwojga osób, ma charakterystyczne etapy:

1) odkrycie wartości drugiej osoby – zaczyna się od fascynacji, najczęściej ze względu na atuty zewnętrzne. Dotyczy to zwykle nastolatków Ludzi bardziej dojrzałych będą pociągały zalety charakteru, intelektu, duchowości. Jest to etap odkrywania wymarzonego ideału;

2) miłość upodobania - poznane cechy i odkryte wartości drugie osoby prowadzą do zachwytu. Temu etapowi towarzyszą romantyczne uczucia, charakterystyczne dla zakochania, skoncentrowane bardziej na sobie, swoich przeżyciach, wyobrażeniach niż na osobie, która jest obiektem uczuć;

3) miłość pożądania – to pragnienie możliwie najczęstszych kontaktów z ukochaną osobą.

Rodzi się pragnienie zjednoczenia się z nią, rozwija się intymność. Jeśli zdarza się chwilowe rozstanie, zakochani usiłują znowu być razem;

4) miłość życzliwości i troski - jest to czas, kiedy romantyczne marzenia i pragnienie bliskości zostają przetworzone w stałą relację. Później najczęściej jest podejmowana decyzja o zawarciu małżeństwa. W tej decyzji wyraża się szacunek dla kochanej osoby i troska o nią, aby czuła się bezpiecznie teraz i w przyszłości. Rodzi się potrzeba opieki nad nią, ochrony i pomocy. Chodzi o stworzenie warunków dla jej pełnego rozwoju.

Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy, gdy niczego w zamian nie oczekujesz (Antoine de Saint – Exupery)

(5)

Trzy typy miłości

Pierwszy typ miłości - „miłość pod warunkiem". Jest to miłość, którą dajemy lub przyjmujemy, gdy spełnione są pewne wymagania. Żeby na nią zasłużyć, trzeba coś zrobić, np. jeśli zaspokoisz moje pragnienia. jeśli pójdziesz na całość, będę cię kochał.

Taką miłością jest się obdarzanym w zamian za coś, czego chce partner. Jego motywacja jest z gruntu egoistyczna. Jej celem jest uzyskanie czegoś w zamian za miłość.

„Miłość pod warunkiem" jest zawsze od czegoś uzależniona. Wszystko jest świetnie, dopóki spełniane są określone warunki. Gdy pojawia się niechęć, np. odmowa współżycia seksualnego czy odmowa aborcji - miłość znika. Tak uwarunkowana miłość prawie zawsze zostaje zniszczona, ponieważ prędzej czy później jednemu parterowi nie uda się spełnić wymagań drugiego.

Drugi typ miłości - „miłość z powodu". Polega ona na tym, że kocha się kogoś za to, kim jest, co ma lub co robi. Innymi słowy, miłość tę tworzy warunek lub cecha kochanej osoby.

„Miłość z powodu" często mówi: Kocham cię, ponieważ jesteś ładna, kocham cię, bo dajesz mi poczucie bezpieczeństwa, kocham cię dlatego, że jesteś inny niż wszyscy, popularny, stawny..

„Miłość z powodu" - to niepewny grunt, na którym trudno zbudować małżeństwo. Trzeba wziąć pod uwagę problem konkurencji. Co się stanie, gdy pojawi się osoba przewyższająca nas właśnie w tym, za co jesteśmy kochani? Jeśli jesteś kobietą i twoja uroda jest filarem miłości twojego męża, co się stanie, gdy na scenę wkroczy kobieta piękniejsza od ciebie?

Jeśli miłość twojej dziewczyny lub żony uzależniona jest od posiadanych przez ciebie pieniędzy, co się stanie, gdy stracisz pracę, zachorujesz lub z jakichś powodów nie będziesz w stanie zarabiać tyle co kiedyś? Albo, co się stanie, gdy na scenę wkroczy ktoś z wyższym stanem konta lub większymi możliwościami zarabiania pieniędzy. Czy konkurencja może zagrozić twojej miłości?

Trzeci typ miłości - „miłość bezwarunkowa". Miłość ta mówi: Kocham cię pomimo wad, które mogą w tobie głęboko tkwić, kocham cię bez względu na to, co może się zmienić. Nie możesz zrobić nic, żeby powstrzymać moją miłość. Kocham cię - koniec, kropka!

Miłość ta nie jest ślepa. Wie dużo o drugiej osobie, zna jej niedoskonałości i wady, a mimo to kocha tę osobę i wspiera ją w rozwoju, aby stawała się kimś lepszym. Tego rodzaju miłości się nie zdobywa. Nie jest niczym uwarunkowana.

Miłości typu koniec kropka" mogą doświadczyć tylko osoby dojrzałe i spełnione, takie, które nie muszą bez przerwy wykorzystywać związków międzyludzkich dla zapełnienia pustki w swoim życiu. Osoba spełniona nie jest niczym skrępowana i oddaje się w związku, nie żądając niczego w zamian. Jest to nieograniczone oddawanie siebie, W tego rodzaju związku nie ma miejsca na strach, frustracje, stres, zawiść czy zazdrość.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ciśnienie jest wielkością fizyczną skalarną, którego miarą jest iloraz wartości siły działającej na powierzchnię przez wielkość tej powierzchni. p

Najlepszym sposobem, aby dowiedzieć się, czy pacjent wypowiadają- cy myśli samobójcze ma zamiar odebrać sobie życie, jest zapytanie go o to wprost, wbrew

Błagam cię tylko, niech się to dziś stanie.’’... Kiedy dowiaduje się o śmierci Juli, postanawia podzielić

Dwunastu chłopców, wśród których są Kowalski i Nowak losowo dzielimy na trzy równoliczne drużyny.. Odcinek CD jest cięciwą

Duchowa terapia osób uzależnionych. Geneza, terapia, powrót do zdrowia.. Sięganie po substancje można uznać za próbę szukania ulgi przez osobę, któ- ra doświadczyła wielu

Jest pycha udziału w czymś wielkim, nawet, gdy się było tylko biernym statystą.. Oczywistą też jest pycha wywyższania się nad tych, którzy, wedle naszego dzisiejszego

Podczas gdy Immanuel Kant stawiając pytanie „czym jest człowiek?” starał się człowieka — światowego obywatela, który jest obywatelem dwóch światów, uczynić

(…) Nie mamy stenogramu jego płomiennej mowy, tylko kronikarskie relacje z drugiej ręki. Historyk krucjat Steve Runciman streszcza ją tak:”Zaczął od zwrócenia uwagi