Kurier Nyski : dwutygodnik regionalny 1996, nr 27.

Nagrody rozdane

Zakończenie sezonu nyskiej ligi bilardowej....

str. 13

Udana wizyta

Francuzi zadowoleni z wizyty w Polsce

str. 4

JubiNlttUk1 **

Szkoły. łyteini Muzycznej

str. 5

Transfery sezonu

str. 12 HŁd^ Wwr BLJB BI sST BtaSBI B

m

I^ ® W® BI Br^Ah*. wll Wt BESS* B

in

3B BI BT^BI

j

A

r

BA

ł

B

mmmm

H Ml

Kurier Nyskie

GŁUCHOŁAZY * KORFANTÓW * ŁAMBINOWICE * NYSA * OTMUCHÓW * PACZKÓW

... ... ... ... ... ... ...

Nr 27

24 kwietnia! 996 r. Wydawca: Fundacja Rehabilitacji Dzieci Ruchowo Niepełnosprawnych ISNN 1234-5091

Cena 50 gr./5000 zł

Bogusław Kaczyński w Nysie

Nyski Dom Kultury zaprasza wszystkich miłośników muzyki ope­

rowej na jedyny koncert pt. „Cudowny świat operetki”. Poprowadzi go znany publiczności prezenter tego gatunku muzyki, dyrektor ar­

tystyczny festiwalów w Łańcucie i Krynicy Bogusław Kaczyński.

Jego gośćmi będą: Romana Jakubowska - sopran koloraturowy, primadonna Tteatru Muzycznego w Warszawie oraz Aleksander Te­ liga - bas, solista występujący w wielu teatrach muzycznych świata.

W programie usłyszycie Państwo najpiękniejsze arie operowe i ope­

retkowe.

Koncert odbędzie się na scenie Nyskiego Domu Kultury 4 maja.

Bilety w cenie 16 zł są jeszcze do nabycia w kasie NDK oraz w kasie

„ORBISU” ul. Wrocławska.

(mk)

Fundacja Rozwoju Oddziału Chirurgicznego Szpitala w Nysie zaprasza mieszkańców Nysy i nie tylko na super show Krzysztofa Krawczyka w najnowszym programie

„Canzone d’ Amore - piosenki o miłości.

Udział w koncercie wezmą: Ewa Krawczyk, Monika Grąjewska, Roman Suchan oraz znakomity parodysta Stanisław Tutąj.

Dochód z tej imprezy zostanie przekazany Fundacji. Proszę pamiętać, że liczy się każdy grosz. Pań­

stwa także.

Bilet kosztuje tylko 8 zł, a można go nabyć w kasie NDK lub w „ORBISIE” przy ul. Wrocławskiej.

Krzysztof Krawczyk wystąpi w Nysie 30kwietnia.

(mk)

CWIEBODZICE

Ogłoszenie

W związku z organizacją „Dni Nysy ’96” w dniach 24 - 26.05.1996 r. Urząd Miasta i Gminy w Nysie zaprasza zainteresowanych udziałem w wym. imprezie do zgłaszania

swojego uczestnictwa, w zakresie wystawienia:

- gastronomii - usług rozrywkowych

* drobnego handlu, itp.

Szczegółowych informacji w zakresie warunków uczestnictwa udziela Wydział Rozwoju Gospodarczego Urzędu Miasta i Gminy Nysa (pok. 024 - parter).

Zgłoszenia spełniające warunki udziału prosimy składać do dnia 30 kwietnia br.

Naczelnik mgr inż. Aleksander Juszczyk

Spó3 ka Akcyjna MERATEH zosta3 a za3 o^ona 21 marca 1989r.

MERATEHJest najwleksz' (20 sklepów) na Dolnym CEskufirm' handlów'

w brandy AGD RTV, nowoczeomte zorgantzowan' i wyposa^on1. W cfgu 7 lat dzla3 alnooect handlowej firma wypracowa3 a sobie dóbr' markę l zaufanie Klientów.

Jest to wynik udanej wspó3 pracy z najlepszymi producentami sprzętu AGD IRTV

w kraju l za granic'.

Firma MERATEH serdecznie zaprasza do swoich sklepów w Nysie :

"Jola1"przy ul. Królowej Jadwigi 13, tel.0-77/33-42-18

[BTO7

Polar, Zelmer, Arnica, Siemens, Bosch, Whirlpool, Ardo,...

Curtis, Sony, Philips, Ihomson, Daewoo, ...

Duży wybór

górskich, turystycznych, miejskich, szosowych, ...

PPUH

USTAŃ***

AUTOKOMIS -POŚREDNICTWO

" przyjmujemy w komis samochody osobowe i dostawcze

■ zapewniamy przygotowanie pojazdu do sprzedaży

" wykonujemy przeglądy techniczne

" zapewniamy sprzedaż ratalną oraz zamianę samochodu

Zapraszamy: 7.00 -17.00 w soboty 8.00 -13.00

Nysa

ul. Ujejskiego 17/19 tel: 33 30 60

AUTORYZOWANY PRZEDSTAWICIEL FIRM:

„VIESSMANN” - Niemcy

„SELKRIRK” - Niemcy

„RADAN” - Polska

„BRUGMAN”. Holandia

Hurtownia

Materiałów, Instalacji Sanitarnej i Wyposażenia Wnętrz ©

RICARD

Nysa ul. Krawiecka 24 5 tel/fax 33 44 57

Poleca:

® najtańsze materiały do C0, wody, kanalizacji, gazu,

oraz

Zapewnia:

C wykonawstwo w najnowszych technologiach * miedź, plastyk.

Najniższe oprocentou/anie 1.15 % miesięcznie !

MERATEH SA 58-160 (Briebodzice, uL Wałbrzyska 7 A ul 0-746MM1 ta 0-74S4-26-23

INTER * CARS

Auto - Handel - Pośrednctwo . Nysa ul. Piłsudskiego 11 tel. (077) 33 77 83

PROWADZIMY SKUP, SPRZEDAŻ I ZAMIANĘ SAMOCHODÓW MAREK ZACHODNICH I POLSKICH.

Gwarancje prawne na sprzedawane auta.

Możliwość spłaty w ratach bez żyrantów.

Zapraszamy: 9.00 -17.00, w soboty 9.00 -15.00

Z

> Nysa, ul. Piastowska 10, tel 335-777 Nysa, ul. Parkowa 7, tel. 335-778

wprowadza

KAATę STAŁEGO KLIENTA

oraz możliwość wylosowania atrakcyjnych nagród

2APPAS2AMY

2 Kurier Nyski 24 kwietnia 1996

Burmistrz informuje i odpowiada

4 kwietnia 1996 r. odbyło się posiedzenie Za­

rządu Gminy. Zaproszono na nie Komisję Urba­

nistyki oraz przedstawicieli EKOM PGK, KRP WRD, Straży Miejskiej i Wydziału Drogownictwa Urzędu Gminy. Podczas spotkania przedstawio­

ny został projekt reorganizacji ruchu w Rynku, który zatwierdził Urząd Wojewódzki.

Proponowane zmiany wynikają z konieczności usunięcia zaobserwowanych uciążliwości aktual­

nie funkcjonującej organizacji ruchu i obejmują:

wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na jez-

dni asfaltowej od skrzyżowania Wrocławska - Siemiradzkiego do wyjazdu z ul. Rynek do ul.

Celnej ze spowolnieniem ruchu za pomocą pro­

gów zwalniających, zamknięcie ruchu za części kostkowej w Rynku za wyjątkiem zaopatrzenia, autobusów i policji, zamknięcie dla ruchu odcin­

ka ul. Krzywoustego od ul. Królowej Jadwigi do ul. Rynek.

Po dyskusji i głosowaniu projekt został przy­

jęty do wdrożenia.

EBK

Ogniwo Terenowe ROPw Nysie wybrało władze iwyło­

niło delegatów na Zjazd Okręgowy w Opolu

W lokalu przyul. Moniuszki 5 w Nysie odbyło się2kwietnia zebranie wyborcze Ogniwa Te­

renowego Ruchu Odbudowy Polski. Uczestniczył w nim wo­ jewódzkipełnomocnik ROP Le­

szek Żabski. Pełnomocnik mec. Jana Olszewskiego na wo­

jewództwo opolskie zapoznał zebranych zobowiązującym re­ gulaminem wyborczym, doty­

czącym wyboru władz statuto­

wych Ogniwa oraz delegatów na Zgromadzenie Okręgowe ROP w Opolu.

Ogniwem Terenowym ROP kierowaćbędzie Zarząd w skła­ dzie: inż. Emil Kozok -przewo-

eeeceeeeeeeeeeoeeeooeeoeoeeceeeerieeeeeeooDoeceeooooeeeeee dniczący, Kazimierz Wawry­

czuk, Henryk Szylar, Euge­ niusz Myśluk, WaldemarGro­ chowiecki■ członkowie Zarzą­

du.

Zadania, przed którymi stoi dziś Ruch Odbudowy Polski to obrona niezbywalnych wartości, takich jak prawo do wiary, wol­ ności i własnościkażdego obywa­ tela. Celem naszegoRuchu jest przywrócenie podstawowych za­ sad etyki chrześcijańskiej wdzia­

łalności publicznej i powrót do kierowania się w życiu społecz­ nym i gospodarczymwskazania­

mi nauki społecznej Kościoła Katolickiego.

Ruch dąży do przywrócenia jednostcepełnej podmiotowości,

narodowi suwerenności, a pań­ stwu pomocniczej rolidla'rozwo-

juosoby ludzkiej, rodziny i na­

rodu.

Wierzymy, że czas podzia­ łów w naszym środowisku, określanym jako niepodległo­ ściowe i patriotyczne, należy do przeszłości. Deklarujemy otwartość dla wszystkich, którzy akceptują powyższe za­ sady. Wypełnienie postawio­ nych przed nami zadań należy do nas i zależy tylko od nas.

Wolna Polskajest w nas sa­ mych!

Zebrani wyłonili delegację na Zgromadzenie Okręgowe Delegatóww Opoluwskładzie:

Waldemar Grochowiecki, Emil Kozok,EugeniuszMy- śluk, Henryk Szylar, Kazi­

mierz Wawryczuk.

. CzłonkowieZarządu

W związku zwykładem prof.

Prusa wygłoszonym w łutym w nyskim Muzeum informuję że:

1. Rewelacje p. Prusa doty­

czące oddania Polsce Lwowa - nie zostałypotwierdzone przez p.gen. Jaruzełskiego- (stwier­

dziłon,że „nigdy na tak księży­ cowe tematy nie rozmawiał").

Skąd więc mógł sprzyjać. Po­ chopny jestteż wniosek o naro­

dowej zdradzie, dokonanej przez U. D. współtworzącejów­ czesny rząd polski.

2.Rzekoma tajna antypolska uchwała O. U. N. z r. 1990, o której mówiłp. prof. Prusjest uznawana przez historyków za

„fałszywkę”. Oświadczenie w tej sprawie wydałZwiązek Ukraiń­ cóww Polsce.ŚwiatowyKongres Wolnych Ukraińców (Toronto) i O. U. N. w roku 1991 - twierdzą oni, że nie mają nic wspólnegoz rzekomą uchwałą O. U. N. z r.

1990. Niema więc potrzeby pod­

trzymywaniaautentyczności an­

tagonizującej „fałszywki”. 3. Liczbę Polaków zamordo­

wanych przez nacjonalistów ukraińskich na Kresach oceniap.

prof. Prus na ponad 500.000 ofiar. Inni historycy udowadnia­

ją, że zginęło około 80.000 do 120.000 ludzi, w większości ko­

biety, dzieci, starcy. PanPrusnie

podaje źródeł swojego wylicze­

nia. Czy potrzebne jest nie udokumentowane powiększa­

nie ilościofiar- i tak było ich o wiele za dużo.

Od historyków oczekujemy, że sporządzą rzetelny bilans faktów. W tej materii bądźmy ostrożni, łatwo jest wywołać napięcie i spowodować nowy konflikt.

J. R. Kowalczyk P. S. Jestem wołyniakiem - przeżyłem tamte okropności.

Zwratam uwagęnadyskusję na łamach G. W. od 10. 07. 95 r.

(dwaart.!)do 10-12. 11. 95 - pt.

„Wołyń - szukanie prawdy.”

DYREKCJA, PEDAGOGICZNA / UCZNIOWIE

Szkoły Podstawowej nr 8 w Nysie

ZAPRASZAJĄ

BYŁYCH NAUCZYCIELI / UCZNIÓW, RODZICÓW

• ORAZ SYMPATYKÓW

*

na uroczystość nadania szkole imienia

2 maja 1996 r. w godzinach 9.00 -12.00.

Ogłoszenie

Urząd Miasta i Gminy Nysa informuje,

że Opolska Izba Gospodarcza organizuje w dniu 25 kwietnia 1996 r.

„DNI KARIERY ’96”.

Celem spotkania jest umożliwienie nawiązania kontaktów pomiędzy absol­

wentami szkół wyższych i ewentualnymi przyszłymi pracodawcami. Bliż­

szych informacji udziela:

Opolska izba Gospodarcza Opole ul. Piastowska 17/501

tel. 53 64 41 fax. 54 41 41 Naczelnik

mgr inż. Aleksander Juszczyk

RUCH KOŁOWY W RYNKU SPRAWĄ POLITYCZNĄ?

Oj, zakałapućkała się nasza kochana lokalna władza samorzą­

dowa usiłując rozwiązać problem ruchu kołowego w nyskim rynku.

Jeszcze chwila, a to w którą stronę mają jeździć po Rynku auta, sta­

nie się problemem politycznym, bowiem każde wprowadzone roz­

wiązanie komunikacyjne natychmiast wywołuje tzw. społeczne pro­

testy.

Wbrew obiegowym poglądom uważamy, że przez nyski Rynek nie powinny przejeżdżać absolutnie żadne pojazdy mechaniczne! Ta centralna część miasta ma być (naszym zdaniem oczywiście) dep­

takiem spacerowo - handlowo - kulturalnym (ale wymyśliliśmy na­

zwę), na którym też odbywałyby się różne imprezy artystyczne, „ku czci” i religijne. Ławki, kwiaty, stoliki, parasole - nadawałyby temu miejscu taki właśnie charakter.

Bzdurą, wygodnictwem a nawet demagogią jest udowadnianie tezy głoszącej, że do Rynku musi się wjeżdżać samochodami. Ni­

komu nie zaszkodzi kilkudzieclęciocentymetrowy spacer z parkin­

gów usytuowanych przy ulicach: Celnej, Wrocławskiej, Brackiej czy Krzywoustego. Postój taksówek także należy przenieść z Rynku na jedną z ww. ulic ( w tym miejscu świadomie narażamy się panom taksówkarzom).

To tanie i proste rozwiązanie na pewno wywoła najpierw trochę krzyku ze strony rozleniwionych obywateli i tzw. opozycji, ale w koń­

cu ludzie się przyzwyczają. Każde inne rozwiązanie tego problemu z natury rzeczy nie może być doskonałe, przez co bez końca będzie krytykowane. Znamy szereg miast w kraju, w których śródmieścia wyłączone są od lat z ruchu kołowego. Mieszkający tam ludzie są z tego zadowoleni. Jest to nasz pierwszy i ostatni głos w sprawie, która od miesięcy wywołuje emocje wśród nysan, i która jest przy­

kładem przekształcenia igły w widły.

CHORA GALERIA

Niedawno pisaliśmy, że Galeria - Antykwariat mieszcząca się w budynku przylegającym do Domu Wagi Miejskiej - chronicznie jest zamknięta. Notatka nasza zamiast pomóc - zaszkodziła tej placów­

ce kulturalno - handlowej. Okazuje się bowiem, iż jak stoi napisane na kartce umieszczonej w drzwiach obiektu: „Z powodu choroby nie­

czynne do odwołania”. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

WIELKIE SPRZĄTANIE

Pogoda wreszcie pozwoliła na rozpoczęcie porządków w mie­

ście. Sprzątane są ulice, skwery i inne miejsca publiczne. Prac po­

rządkowych w bród. Ożywiony ruch porządkowy obserwuje się też na działkach i w przydomowych ogródkach. Zwykle o tej porze roku prace te bywały już zakończone. Tegoroczna zima spowodowała ich opóźnienie. Wszystkim sprzątającym życzymy efektywnej i dającej satysfakcję pracy. Pozostałej większości życzymy aby uszanowała pracę tych, którzy sprzątają.

NYSKIE EMBARGO NA EKSTRA MOCNE

Jeden z naszych Czytelników skarży się, że od paru tygodni nie może w Nysie kupić swych ulubionych papierosów pt. Ekstra Moc­

ne. Popytaliśmy pary biznesmenów tytoniowych dlaczego nie spro­

wadzają tego gatunku papierosów. Niestety nie uzyskaliśmy wyczer­

pujących odpowiedzi. Tłumaczono: Nie ma w hurtowni. W Nysie sła­

bo idą. Jakoś tak się złożyło, itp. polityczne teksty.

Wiemy, że najlepiej jest rzucić palenie nie tylko Ekstra Mocnych, ale także pozostałych papierosów. Jeżeli jednak ktoś już jest nie­

szczęsnym nałogowcem, to po co ma jeździć na zakupy do Opola, Ziębic czy Ząbkowic (tam te fajki są ogólnie dostępne). Chociaż z drugiej strony - podróże kształcą przecież.

NASZE POCZUCIE HUMORU

Mieszkańcy Nysy nie są, broń Boże, smutasami, czy innymi po­

nurakami. Kolejny raz przekonaliśmy się o tym radosnym fakcie czy­

tając następującą perłę dowcipu: „Świnia nie człowiek, gdy napoty­

ka przeszkodę to ją omija. A Ty co robisz istoto rozumna?”. Ta „dow­

cipna” sentencja napisana jest na eleganckiej desce umocowanej na placu budowy jednego z domków jednorodzinnych w rejonie Opawskiej i Orzeszkowej.

TO BYŁ NIESTETY

ŻART PRIMAAPRILISOWY

Na pewno nasi Czytelnicy nie dali się nabrać na zamieszczoną w ostatnim numerze „Kuriera" notatkę informacyjną, że Koreańczy­

cy zbudują nam supermarket u zbiegu ulic Moniuszki i Prudnickiej.

Prawda jest taka, że znajdujący się w tym miejscu, zabytkowy już drewniany płot długo jeszcze będzie wątpliwą ozdobą tej części ślicznego miasta Nysy. Żartem też była informacja o nowym podzia­

le administracyjnym kraju, wg. którego miasto Nysa byłoby podzie­

lone na część wrocławską i katowicką.

Ob. Serwator

Panu

Mirosławowi BARTOCHA

wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

OJCA

składają:

BURMISTRZ I WSPÓŁPRACOWNICY URZĘDU MIASTA I GMINY W NYSIE

24 kwietnia 1996 Kurier Nyski 5

I ^Zmiany personalne w Łambinowicach

W wyniku zmiany ustawy o samorządzie terytorialnym, we­

dług której w skład Komisji Rewizyjnej nie powinny wchodzić osoby spoza Rady, odwołano z Komisji Józefa Serwana i Lidię Trzaskowską.

Podczas sesji dokonano zmiany skarbnika urzędu. Na miejsce Magdaleny Gawlity przechodzącej na rentę inwalidzką powo­

łano dotychczasowego pracownika finansowego urzędu Danutę Juzwę.

Odwołano z funkcji radnych: Wojciecha Maśleja (pracowni­

ka urzędu) i Franciszka Kudryńskiego (dyrektora szkoły za­

wodowej) z powodu wejścia w życie ustawy zabraniającej radnym sprawowania pracy w Urzędzie Gminy, w którym uzyskali man­

dat oraz zakazującej radnym wykonywania funkcji kierownika w

jednostce organizacyjnej gminy. EBK

Budżet gminy i gospodarka finansowa jest jawna. W ramach tej jawności Zarząd Gminy jest zobowiązany do udostępnienia mieszkańcom wszelkich informacji dotyczących realizacji budżetu poprzez wywieszenie sprawozdań na tablicy ogłoszeń. Informację taką otrzymują radni, a w ogólnym zarysie przedstawiona jest w prasie.

G

ospodarka finansowa podlega profesjonalnej kontroli Regionalnej Izby Obra­

chunkowej. Organ tez bada, czy nie została naruszona dyscyplina budżetowa, a jej naruszenie po­

ciąga za sobą konsekwencje dys­

cyplinarne.

Zarząd nyskiej gminy przedło­

żył RIO sprawozdanie z wykona­

nia budżetu kilka tygodni wcze­

śniej niż przewidywał termin.

Uzyskano pozytywną opinię co do prawidłowości wykonania i realizacji budżetu za I półrocze 1995 r. Kontrola kompleksowa obejmująca sprawozdania z 3 ostatnich lat również nie stwier­

dziła naruszeń.

W wyniku analizy ustalono, że planowane wartości dochodów budżetu są zgodne z wartościami podanymi w uchwale budżetowej z uwzględnieniem zmian. Na zmianę planowanych wartości główny wpływ miały - wprowa­

dzenie długoterminowej pożyczki - 2.000.000 zł na kanalizację oczyszczalni ścieków oraz nadwyżka budżetowa z lat ubie­

głych wynosząca 437.825 zł.

Na koniec roku budżetowego uzyskano nadwyżkę dochodów i przychodów nad wydatkami i rozchodami w wysokości 807.038 zł. Stan zadłużenia budżetu zwiększył się o 1.000.000 zł i wy­

nosi 5.750.000 zł.

Według składu orzekającego przyznawane dotacje i subwencje są zgodne z decyzją Ministra Fi­

I ^MUHĄMK NA SŁUŻBĘ ZDROWIA

Zarząd nyskiej gminy zapoznał się z informacją dotyczącą kosztów utrzy­

mania wiejskich ośrodków zdrowia od 1.04. do

31.12.1996 r.

informacji wynika, że ko­

szty wynagrodzeń osobo­

wych z pochodnymi za okres 9 miesięcy wyniosą 8.294 zł. Wyna­

grodzenie lekarzy, pielęgniarek, obsługi w kwocie 132.961 zł po­

kryje wojewoda.

Bieżące utrzymanie placówek wyniesie 20.000 zł. Pełny koszt utrzymania wiejskich ośrodków zdrowia wyniesie 161.255 zł., w tym udział gminy 28.294 zł. W powyższych kosztach nie uwzglę­

dniono wydatków związanych z

nansów. Zadania zlecone i powie­

rzone z zakresu administracji rządowej również zostały wyko­

nane prawidłowo.

Według sprawozdania o za­

mówieniach publicznych łączna wartość wydatków inwestycyj­

nych budżetu wyniosła 10.079.132 zł. Udzielono za­

mówień na kwotę 1.006.268 zł.

Wartość ta w części obejmuje za­

mówienia wieloletnie, wykracza­

jące poza rok budżetowy 1995 r.

Zarząd wskazał w sprawozda­

niu saldo zaległości i nadpłat na­

leżności budżetowych w wysoko­

ści 1.313.572 zł. W informacji wskazano osobę prawną, która ma największe zaległości w sto­

sunku do budżetu miasta i gminy.

Przedstawiono działania, jakie Zarząd podejmie w celu zmniej­

szenia zaległości w tym zakresie.

Skutki obniżenia maksymal­

nych stawek podatków oraz udzielonych przez gminę ulg, odroczeń, umorzeń i zwolnień wy­

niosły 579.653 zł. W drugim pół­

roczu były one niższe od udzielo­

nych w I połowie roku.

- Osiągnięcie pozytywnej opinii Regionalnej Izby Obra­

chunkowej (bez zastrzeżeń) było wynikiem ciężkiej pracy (często po godzinach) na­

szych pracowników oraz at­ mosfery wzajemnego zrozu­ mienia - powiedziała Skarbnik Urzędu Miasta i Gminy Jadwiga Kadróg.

EBK

rejestracją zakładów publicznej służby zdrowia tj. 150.000 zł.

Lekarz Wojewódzki poinfor­

mował, że propozycja partycypa­

cji - gmina Nysa - 40 proc., woje­

woda - 60 proc, nie może być za­

akceptowana przez Urząd Woje­

wódzki. Jednocześnie wskazał na możliwość rejestracji pod warun­

kiem przedstawienia programu dostosowania zakładów opieki zdHtwptnej do określonych wy­

magań w terminie nie dłuższym niż 10 lat.

Zarząd Gminy stoi na stano­

wisku, że należy wydzielić z re­

zerwy ogólnej kwotę 30.000 zł na utrzymanie tych ośrodków i przygotować program dostosowa­

nia zakładów opieki zdrowotnej.

EBK

Stan techniczny dróg na terenie naszych gmin jest delikatnie mówiąc niezado­

walający.

P

owodowane jest to wielo­

ma czynnikami. Istniejące obecnie nawierzchnie, budowane kilkadziesiąt lat temu obliczone były na 20 - 30 lat użytkowania, a okres ten dawno już minął.

Ponadto drogi nie były przysto­

sowywane do ponadnormatywne­

go nacisku na nawierzchnię. Dziś zgrozą niejednego samorządu jest ruch tranzytowy przebiegający często głównymi szlakami miasta.

Budżety gminne są zbyt biedne by wybudować obwodnice, ba nie ma środków nawet na remonty kapi­

talne istniejących nawierzchni.

Przykładowo dla dróg miejskich o długości 85,7 km w ciągu jednego roku winno się wykonać remont kapitalny 12 km drogi. Pozwoliło­

by to w cyklu 7-letnim (przewidy­

wanym w instrukcji) wykonać re­

mont kapitalny całego stanu dróg miejskich.

Koszt remontu kapitalnego 1 km drogi wraz z przyległymi cho­

dnikami wynosi 400 tys. zł. Środ­

ki, które należałoby przeznaczyć na takie remonty, powinny wyno­

sić 4.8 min zł, podczas gdy w ze­

szłym roku wynosiły 733 tys. zł, co wystarczyło jedynie na łatanie dziur.

Kierowcy przejeżdżający po drogowych wertepach często na­

rzekają mówiąc: „płacę gminie po­

datek od środków transportowych, a drogi ciągle dziurawe”. W 1995 roku dochód z tego podatku wy­

niósł 1,043 min zł, wydatki na bu­

dowę i utrzymanie dróg lokalnych miejskich i wiejskich to kwota 1,740 min zł - jak widać dochód z tego podatku pokrył jedynie 60 proc, wydatków. W roku 1996 przewiduje się, że dochody z tytu­

łu tego podatku pokryją w 82,2 proc, wydatków związanych z re­

montami i budową dróg - pozosta­

łą kwotę dołożyć trzeba będzie z innych źródeł.

Stan nawierzchni z roku na rok pogarsza się pociągając za sobą wzrost zagrożenia. Zdezoriento­

wani kierowcy wyrządzając sobie krzywdę na jezdni trafiają ze skar­

gą pod zły adres. Mało kto wie bo­

wiem, że na terenie miasta drogi posiadają różnych zarządców. Je­

dynie Opole i Kędzierzyn Koźle (na Opolszczyźnie) są miastami typu prezydenckiego, gdzie wszy­

stkie drogi na terenie miasta pod­

legają samorządowi. W pozosta­

łych miejscowościach istnieje podział dróg.

Drogi publiczne dzielą się na drogi krajowe i wojewódzkie, które należą do Dyrekcji Dróg Publicz­

nych w Opolu - Zarząd Dróg w Nysie. Drogi krajowe przebiegają­

ce przez Nysę scharakteryzowane są w tabelce.

Zarząd Dróg w Nysie admini­

struje drogi 10 gmin o długości 800 km. Finansowany jest przez bu­

dżet państwa.

Drogi wojewódzkie na terenie Nysy są zarządzane przez samo­

rząd na podstawie stosownego po­

rozumienia z Wojewodą Opolskim.

Należą do nich m. in.: Podolska, Nowowiejska, Orzeszkowej, Dłu­

gosza, Baligrodzka, Mickiewicza, Wojska Polskiego, Saperska. Sło­

neczna, Jagiełły, Bolesława Śmia­

łego, Rodziewiczówny. Nyska gmi- ,na administruje 37,5 km takich dróg. Środki na ich utrzymanie przekazywane są przez Urząd Wo­

jewódzki. W tym roku wysokość tych środków wyniesie 499 tys zł.

Gmina zarządza również dro­

gami lokalnymi (w Nysie długość 51 km). Nakłady pochodzą z gmin­

nego budżetu. •

Bardzo często jednostkowo gminę czy ZDP nie stać na wyre­

montowanie drogi. Wówczas moż­

liwe jest podjęcie współpracy obu administratorów. Ważne, by któraś ze stron zrobiła pierwszy krok. - Niejednokrotnie samej mnie nie stać na przeprowa­

dzenie inwestycji,ale we dwój­ kę,wspólnymi siłami jesteśmy w stanietozrobić.Takainicja­

tywa to korzyść dla wszyst­

kich - mówi MariaJolanta Stu- denna - kierownik ZDP. Ostatnio porozumienie takie z ZDP zawar­

ły władze Łambinowic. Na jego mocy remontowany będzie odci­

nek drogi w Jasienicy. Natomiast władze Otmuchowa za pieniądze z gminnego budżetu położyły cho­

dniki w rynku - choć należały one do ZDP.

Droga kojarzy się często z samą jezdnią. Ale pas drogowy to teren, do którego należą chodniki, rowy, pobocza, pasy za rowem. Na pasie tym znajduje się wiele urządzeń takich jak oznakowanie, bariery, fnosty, a także drzewa i krzewy.

Na te elementy przeznaczane są duże kwoty pieniędzy, ale nadal daleko jeszcze do uzyskania stanu przybliżonego chociaż do ideału.

Dewastacja tych urządzeń (co

Nr ewid. Przebieg na terenie miasta DL odcinka ”

miejskiego ( m]

Nr 404 Nysa - Opól* ul. Bramy Grodkowskiej.

Grodkawska

2787

Nr 406 Nysa - ul. Zloioglowicku 347

Rusocin

ul. Jagiellońska 1519

Nr 407 Nysa- Korfanlów

.. _ ł, ul. Otmuc hawska, A tuszka I,

Ujejskiego. Plac Kilińskiego, 7579 Nr 408 Szlak Chrobrego, Bema,

Klodzko-Gliwice lAsnyka. Jagiellońska.

Piłsudskiego.

2559

u/. Zwycięstwa

i

nr 411

Nysa-Glucholazy

i

Łączna długoii 14,80km

Koledze

Igorowi KROKOWI

serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci

MATKI

składają

KOLEDZY I KOLEŻANKI Z REDAKCJI "KURIERA NYSKIEGO".

wcale nie jest rzadkością) odbija się na publicznych przecież pienią­

dzach, które można by przezna­

czyć np. na remont drogi, a w ta­

kim przypadku trzeba zakupić nowy sprzęt i opłacić montujących go ludzi. No cóż, w takim momen­

cie wizja podświetlanych i pod­

grzewanych znaków, wypielęgno­

wanych poboczy oddala się.

Nagminne zaśmiecanie rowów odpadkami, butelkami oraz stary­

mi oponami stało się plagą. Na nic zdało się montowanie przy dro­

gach koszy. Po wbetonowanych koszach w Malerzowicach i No­

wym Świętowie nie pozostało śla­

du.

W tym roku zima trwała bar­

dzo długo. Pochłonęła ogromne koszty m. in. na posypywanie dróg, odśnieżanie, łatanie dziur (ZDP zakłada, że wydał 50 proc, nakładów). Natomiast fundusz jest jeden i obejmuje wszystkie pory roku. Jeżeli więc wyda się więcej zimą, to mniej zostanie środków na wiosnę. Może się więc zdarzyć, że latem trawa i krzewy nie będą wycinane ze wszystkich poboczy, a jedynie w miejscach o najwyższym stopniu zagrożenia bezpieczeństwa.

Edyta Bednarska -

Kolbiarz

6 Kurier Nyski 24 kwietnia 1996

Fel ^■

1

rawo dowłasności prywatnej jest świętym prawem. Prawo to jest podstawą bytu I każdego społeczeństwa. Ci, którzy usiło­ wali prawoczłowieka do własności prywatnejzastą­

pić prawem dowłasności społecznej, czy państwo­

wej- mamieskończyli. Powyższegoprawanie sza­ nuje tylko świat przestępczy, czyli złodzieje, bandyci oraz inna żulia. Onijednakteż skończą marnie, je­ żeli niewkryminałach(co,z uwagi na marną wykry­

walnośćnaszych organów ścigania- jest małopraw­ dopodobne), to pośmierci w piekle.Jednakjak każ­ de prawo,takżei fundamentalne prawo ludzkie do posiadania, jest różnieinterpretowane.

Weźmy na przykładnaszemieszkania. Zwykle dbamyo nie. Każemy gościomchodzić w papciach.

Malujemy pokoje,przedpokojei kuchnie. Myjemy okna.Zakładamy różne kafelki, boazerie, tapety itp.

bajery. Czynimy to wszystko dlatego, że chata jest nasza.

Natomiast klatka schodowa i teren przedna­

szymblokiem mieszkalnym nie są naszą własno­

ścią, więc można go spokojnie zaśmiecać i dewa­ stować.Podobnie bez skrupułów można zaśmiecać parki,ulice oraz demolować pociągii ogródkijorda­

nowskie. Przecież to nie pasze.

Dorośli zwykleposiadają dzieci. Dzieci te ponie­ kąd są też ichwłasnością,przynajmniejdo czasu kiedy wyddfośleją. Dlatego pozwalaim się na wie­

le (albo jeszcze więcej) i nie podejrzewasię je (tj.

dzieci) obrzydkie uczynki. Wszystkie brzydkie czy­ ny popełniają dzieciinnych rodziców. Jeżeli zaś, nie daj Boże, naszedzieckocośprzeskrobie, to wy­ łączniepod wpływem źle wychowanych swych ko­ leżanek i kolegów.

Nieraz dziecko nasze wykorzystujemy do spra­

wienia sobie przyjemności. Tak naprzykład niedaw-

no wGdyni, gdzie ambitna mamusia i jeszczeam­

bitniejszy pan trener kazali sześcioletniej Agatce bić rekordwdługodystansowym pływaniu.

Agatka, w świetle telewizyjnych jupiterów i wobe­ cności licznych prasowychreporterów przepłynęła dwa kilometry. Duma mama szalała z radości i udzielała wkoło wywiady. Sinai ledwo trzymająca się na nóżkach Agatka nieprzejawiała zbytniej rado­

ści ze swego wyczynu. Własność prywatnato nie tylko dobra materialne- to także wszystko co przy­

nosi nam satysfakcję, często kosztem innych ludzi.

Strajkującypod sztandarami „Solidarności" górni­

cy, kolejarze, kierowcy i przedstawiciele innych za­ wodów,usiłują wywalczyć dla siebiepodwyżki plac oraz inneprzywileje. Spełnienie ich żądań (często mniej lub bardziej uzasadnionych) następuje zwykle kosztem tzw. szerokich mas społecznych,które dro­ żej będą płaciły za węgiel, bilety kolejowe iróżne innedobra oraz usługi.

Wkołosłychać: „Za ile?" lub „Co ja z tego będę miał?".Pytaniate nikogo nie dziwią.Zaskoczeniem byłobypytanie„Jak i w czym ci pomóc?”,albo „Może posprzątamy trawnik przed naszym blokiem?”. Wszechobecna prywata-partykularyzm i postawa konsumpcyjna -toobowiązujący, niestety styl życia.

Są na szczęście chlubne wyjątki. Nieraz staramy się zrobić coś dla innych i wczuć sięw położenie bli­

źnich. Szkoda tylko, że zdecydowanie częściej w codziennych naszych poczynaniach kierujemy się zasadą,która zwięźle ujęta jestwpiosence Kazimie­ rza Grześkowiaka:...bo nieważne czyje co je,waż­

neto je-co je moje”.

Cóż „zloty cielec” ha razie góruje nadchrześci­ jańskim przykazaniem o miłości bliźniego.

f

„Agroma" zaopatrzy go w potrzebne w gospodar­

stwie ciągniki, kombajny, maszyny rolnicze i inny sprzęt, zapewnia serwis gwarancyjny i pogwaran­

cyjny, a gdy chwilowo brakuje gotówki sprzeda go na bardzo dogodnych warunkach ratalnych.

-Zbliża się okres związany z przystąpieniem dowiosen­

nych prac potowych. Czy

„Agroma”wNysie jest na to przygotowana ico proponuje potencjalnymnabywcom?

Bogdan Kaczmarczyk: - Nasza „Agroma” już w lutym przystąpiła do działań mających na celu zabezpieczenie podsta­ wowych maszyn i urządzeń dla rolnictwa. I tak, proponujemy wszelkiego rodzaju: pługi pro­

dukcji krajowej i czeskiej, rów­

nież obracalne pięcioskibowe dla dużych gospodarstw rolnych, agregaty uprawne oraz siewniki i rozsiewacze nawozów, a także rozrzutniki obornika.

-W związkuz nie najlepszą sytuacjąekonomiczną nasze­ go rolnictwa i brakiem na przedwiośniu gotówki - czy proponujecie jakieś udogo­

dnienia dla rolników?

Dariusz Horodyski: - Tak.

Oprócz sprzedaży gotówkowej wprowadziliśmy sprzedaż ratal­

ną maszyn oraz ciągników i kom­

bajnów. Na ich zakup proponuje­

my kredyt w wysokości 13,8 proc, w stosunku rocznym. Jest on bardzo korzystny, a oprocentowa­

nie najniższe w kraju. Udzielamy go poprzez podpisanie umowy z Bankiem Śląskim Oddział w Ny­

sie.

-Na placu .Agromy” znaj­

duje się bardzodużomaszyn i urządzeń dla rolnictwa, nie widać jednak ciągników.

Jakajest tego przyczyna?

B.K.: - Ciągniki sprowadzane są pod konkretne zamówienia.

Związane jest to z ich wysoką ceną, a „Agromy” nie stać (nie tylko nyską) na to, by stały na placu. Ale nie tylko. Ponieważ ciągniki o dużej mocy tj. 1614 i 1634, na które jest największe zapotrzebowanie, są praktycznie nieosiągalne w ZM „Ursus”, mimo tego że deklarujemy zapła­

tę za gotówkę. Na dziś „Ursus”

realizuje jeszcze przedpłaty z grudnia 1995 r.

' - W związku z trudnościa­

mipanującymiz ZM „Ursus” jakie działania podejmuje ,„Agroma” wNysie, by zabez- 1 pieczyć rolnictwu potrzebyw 1 zakresie ciągników?

D. H.: -Obserwującoddłuż- / szego czasu sytuację w ZM

„Ursus”, która nie ulega popra- i wie, podjęliśmydziałania mające na celu podpisanie umowy na sprzedaż ciągników „MTZ” pro­

dukcji białoruskiej oraz sprzedaż ciągników produkowanych do tej pory na rynki zagraniczne typu

„SAME” przez koncern zrzesza­

jący takie firmy jak: DEUTZ - FAHR, LAMBORGINI i HURLI- MANE. Są to ciągniki o mocy od 35 KM do 190 KM.

- Na jakich zasadach współpracujecie z producen­

tami maszyn i urządzeń rolni­

czych?

B.K.: - Nasza ,Agroma” zwią­

zana jest umowami handlowo - serwisowymi z około 150 dostaw­

cami krajowymi, będąc ich bez­

pośrednim dealerem. Stąd bar­

dzo atrakcyjne ceny zakupu ma­

szyn jakie proponuje nasza firma oraz kompleksowa obsługa gwa­

rancyjna i pogwarancyjna.

- ,Agroma” handluje nie tylko maszynami. Co jeszcze macie do zaoferowania?

B. K.: - Oprócz naszej podsta­

wowej działalności zaopatrywa­

nia w części do maszyn i ciągni-

ków wprowadzamy również inne asortymenty nie związane do­

tychczas z naszą działalnością. I tak do naszego salonu przy ul.

Prudnickiej 12 wprowadziliśmy sprzedaż pasków klinowych i ło­

żysk do samochodów krajowych i zagranicznych oraz sprzętu AGD po bardzo atrakcyjnych cenach.

Są to wyroby bardzo dobrej jako­

ści produkcji „Stomil” Sanok i FŁT w Kielcach, których Agro­

ma” jest dealerem.

■ W tej rozmowie dużo mówiliście panowie opoczy­ naniach firmy zmierzających dojaknajlepszej obsługi rol­

nictwa. Przecież Agroma”

nie tylko zaopatruje, ale tak­ że informuje i doradza. „Ku- / rierNyski”docieradowielu / punktów sprzedaży na wsi.

Wskazane byłoby, żeby na jego łamach znajdowały się również informacje i porady przydatne dla rolników. Czy redakcja może liczyć na sy­ stematyczne dostarczanie bieżących informacji?

Marian Kraśnicki: - Tak.

Uważam, że we wspólnym inte­

resie redakcji i Agromy” jest, by w „Kurierze” było jak najwięcej interesujących artykułów i cieka­

wych informacji z różnych dzie­

dzin, w tym również i dla rolni­

ków. Dlatego chętnie skorzysta­

my z propozycji redakcji i o wszelkich naszych poczynaniach, jak i o nowych ciągnikach, kom­

bajnach i innym sprzęcie przy­

datnym w gospodarstwie będzie­

my informować na bieżąco.

Dziękuję za rozmowę:

Marian Żelwetro

PS. W poprzednim numerze

„Kuriera” błędnie zostało podane nazwisko Dariusza Horody- skiego - koordynatora ds. mar­

ketingu. Zainteresowanego i Czytelników przepraszam.

M. Ż.

| o patriotyzfl

Nikt chyba nie odważy się stwierdzić, że Nysa zajmuje wśród miast polskich jakąś szczegól­

nie ważną pozycję. Nikt, prócz kochającego swój rodzinny gród nysanina.

J

ak się okazuje, nie tylko krakowiacy cierpią na przerost miłości własnej - my również mamy lekkiego hopla na tym punkcie i podobnie jak oni posiadamy cały arsenał środków niezbędnych do dowiedzenia' spe­

cjalnego miejsca naszej ukocha­

nej Nysy na mapie Rzeczypospo­

litej.

Być może wszystko zaczęło się od tego, że ktoś nazwał kiedyś to miasto „śląskim Rzymem”.

Istotnie, z historycznych przeka­

zów wiemy, że Nissa, jako siedzi­

ba wrocławskich biskupów, sta­

nowiła jeden z najważniejszych ośrodków kulturalnych Śląska - lecz przecież było to dobre kilka­

set lat temu! Podczas drugiej wojny światowej zniszczeniu ule­

gło blisko 70 proc, miasta, wsku­

tek czego pozbyło się ono więk­

szości swej zabytkowej zabudo­

wy; po wojnie, w miejsce wypę­

dzonych Niemców Nysa otrzyma­

ła nowych, przesiedlonych z dale­

ka mieszkańców - naszych ojców i dziadków. Ci, choć z nowym miejscem zamieszkania w więk­

szości nie mieli nic wspólnego, uznali za stosowne przejąć chlubne tradycje w swoje posia­

danie i w ten sposób „śląski Rzym” funkcjonuje w dalszym ciągu, mimo że jedyne co z niego pozostało, to fontanna Trytona.

Dla współczesnego nysanina jest to obecnie dość osamotniony, i przez to często używany argu­

ment w dyskusjach o tożsamości kulturowej miasta, lepiej bo­

wiem nie przyznawać się, że sta­

łe imprezy kulturalne można po­

liczyć na palcach jednej ręki, a znajdują się wśród nich takie atrakcje jak: „Gala Disco Polo”, czy „Mini lista przebojów”.

I Przejdźmy teraz do argu­

mentów bliższych dzisiejszym realiom. Jednymz nich, obecnie już niestety zdewaluowanym, była stara poczciwa „nyska”. Ny­

sanin mógł w towarzystwie bez obaw powiedzieć, że TAKIEGO samochodu nie produkują w żad­

nym innym miejscu na świecie i jeśli ktoś przy tym za bardzo po­

takiwał, mógł dostać w skórę za głupie docinki. Dziś Polonez Truck i Citroen C-15 nawet w drobnej cząstce nie zastępują ny- sanom tamtego cudu techniki motoryzacyjnej, nie ma w nich bowiem niczego, co nyskie - przede wszystkim zaś nazwy, która rozsławiałaby nasz gród w kraju i zagranicą. Drugim powo­

dem do dumy, jest Jezioro Ny­

skie, które z powodzeniem zastę­

puje nam morze, a ma dodatko­

wo ten plus, że absolutnie nie jest słone. Poza tym mało jest w Polsce takich blisko pięćdziesię­

ciotysięcznych miast, które mia­

łyby własne jezioro.

Jeśli ktoś chce nam nade­

pnąć na odcisk, porusza problem położenia geograficznego i wiel­

kości miasta Nysa. Odległość od centrum Polski jest nieco widocz­

na, toteż z utęsknieniem czeka­

my na czasy budowy Imperium Polskiego poprzez podbój Czech,

Słowacji, Austrii i Węgier, co przesunęłoby środek kraju w na­

sze okolice. Na razie na owe przycinki pozostaje nam odpo­

wiedź, że bardzo nam dobrze z dala od smrodów i przeciążeń komunikacyjnych wielkich aglo­

meracji, zwiększonej przestęp­

czości oraz mnogości zachorowań na choroby wieńcowe. Leżymy sobie na uboczu i mamy święty spokój. Podobnie tłumaczymy so­

bie i innym rozmiary naszego kochanego miasta - małe (no, niech będzie średnie) jest piękne!

Osobnym polem do popisu dla nyskiego patrioty jest sport - a jeśli sport, to oczywiście i przede wszystkim siatkówka.

Mała sala przy ulicy Głuchoła­

skiej, znana w kraju jako „nyski kocioł”, jest miejscem, gdzie re­

gularnie spotyka się blisko ty­

sięczna rzesza ludzi w celu za­

manifestowania swej miłości do miasta ojczystego i jego repre­

zentantów, czyli Stali Hochland.

Czasem odwiedza nas grono dys­

kutantów z Kędzierzyna lub Czę­

stochowy i informuje nas, że je­

steśmy „wieśniaki” (nikt ich jak dotąd nie uświadomił , że pod­

czas gdy Nysie przyznawano pra­

wa miejskie, ich praprzodkowie spokojnie paśli krowy i trzodę chlewną). Następuje wówczas tzw. zryw patriotyczny. Goście są tłumnie odprowadzani na dwo­

rzec przez nyską społeczność, otrzymują honorową ochronę po­

licji oraz setki prezentów w po­

staci próbek geologicznych twardszych frakcji nyskiej gleby.

Jeżeli przyjeżdżają autobusem, dostają gratis kilka autografów na masce, przy czym zdarza się, że w trakcie składania podpisów pęknie parę szyb i opon. Podobny los spotyka czasem pojazdy ze­

społów, które sprawiły stalow- com lanie, tak jak kiedyś przy­

trafiło się to autobusowi Hutnika Kraków. Nyski kibic czuje się jed­

nak pewnie tylko na swoim tere- / nie i na spotkania wyjazdowe nie

wyjeżdża, żywiąc pogardę dla chamstwa miłośnikówsportu w innych, większych miastach.

Jednak np. na wczasach, zapro­

szony do gry w plażówkę nie omieszka pochwalić się, że po­

chodzi z miasta, którego siatka­

rze zdobyli Puchar Polski.

Mimo wszystko nysanin to stworzenie obłudne. Nawet mój redakcyjny kolega, zwolennik utworzenia Księstwa Nyskiego, skin-emeryt i miejscowy działacz niepodległościowy, pod przy­

krywką hasła „Nysa ślicznym miastem jest” uprawia cichą kry­

tykę naszego kochanego grodu. I tak postępuje większość z nas - gdy trzeba bronić honoru rodzin­

nego miasta, gotowiśmy nawet ' posunąć się do mordobicia, jed­

nak rozmawiając między sobą potrafimy tylko narzekać - że brudno i że nasrane na trawni­

kach, że pracy nie ma i że bur­

mistrz to cymbał a radni idioci.

Całe szczęście, że głośna kryty­

ka, byle była rzeczowa, przyczy­

nia się tylko do poprawy biegu rzeczy w pięknym mieście, jakim Nysa faktycznie jest.

Michał Otrocki

24 kwietnia 1996 Kurier Nyski 7

WŁAMANIA I KRADZIEŻE

Waldek, Bolek i nieletni Mirek to trzej kumple, którzy razu pewnego umyślili sobie, żeby zrobić skok na sklep. Ale nie jakiś taki byle jaki. Miał to być sklep duży, okazały, najlepiej wielobranżowy.

Nie chcieli kraść towarów, chodziło głównie o pienią­

dze.

P

odumali, porozglądali się po mieście Nysa i znaleźli.

Sklep miał kilka działów i mie­

ścił się w okazałym budynku, po byłej dyrekcji jednego z więk­

szych zakładów.

Jak przystało na porządnych włamywaczy ustalili plan działa­

nia. Włamać mieli się Bolek i Mirek. Waldkowi zaś przydzielo­

no zaszczytną rolę - stacza na czatach. I tak pewnej ciepłej nocy, około północy udali się na robotę. Zabrali ze sobą łom, a nawet rękawiczki, bo robota mo­

głaby być brudna, a śladów też nie chcieli zostawiać, jak na za­

wodowców przystało.

Dwaj włamywacze zaszli sklep od tyłu. Po schodach dotar­

li do drzwi prowadzących na za­

plecze działu mięsnego. Wejście było zabezpieczone w górnej czę­

ści kratą, natomiast w dolnej - klimatyzatorem. Odsunęli urzą­

dzenie i usiłowali podważyć drzwi łomem. Potem wybili szybę i znalezionym drutem odciągnęli zabezpieczenie. Udało się. Weszli do środka. Mięso ich nie intere­

W pierwszych dniach kwietnia dobiegła końca kadencja Zarządu Gmin­

nego PSL w Nysie.

rzez 4 lata nyską partią kierował Władysław Me- dwid mając do pomocy Zarząd, w skład którego wchodzili: Ro­

muald Kamuda, Zdzisław Ślęk, Jan Kłębek, Jowita Gą- siorek , Michał Gąsiorek, Mi­ chał Baziuk, Władysław Błaut,Filip Grochalski, Jerzy Iberat, Czesław Klimaczak, Józef Musiał, Austyn Pecze- niuk, Stanisław Rypień, Edward Szachniewicz, Kazi­

mierz Zapała.

Zarząd miał trudne zadanie odbudowy siły i autorytetu PSL w Nysie. Zadanie zostało zreali­

zowane w pełni, co zostało okre­

ślone w sprawozdaniu i w dysku­

sji nad nim.

O nyskich ludowcach jest co­

raz głośniej w województwie.

Czterech reprezentantów zostało wybranych do władz wojewódz­

kich - Władysław Medwid, Ro­

sowało. Wyciągnęli szufladę z kasy i zabrali z niej 1650 zł.

Następny w kolejce był dział ogólnospożywczy. Łom okazał się narzędziem niezastąpionym i sprawdził się również w rozpru­

ciu tej kasy, w której nawiasem mówiąc znajdował się też utarg z działu przemysłowego. Było tych pieniążków 2.321 zł plus koperta z zawartością 240 zł.

Wędrówka po sklepie zakoń­

czyła się na dziale monopolo­

wym, do którego weszli po wywa­

żeniu zamka w drzwiach. Z kasy wzięli 1050 zł, ale też nie mogli sobie w tym miejscu odmówić za­

brania towaru. Ich łupem padło 18 butelek rozmaitych alkoholi i 10 paczek „Marlboro”.

Chłopcy wyszli sobie spokojnie i pod pobliskim mostem podzieli­

li się łupem uczciwie. Po tygodniu postanowili, że dokonają kolejne­

go skoku. Na ten sam sklep.

Znowu była ciepła noc. Wal­

dek, jak poprzednio, stał na cza­

tach. A chłopaki zaczęli też od działu mięsnego. Tym razem było gorzej z wejściem, bo po ostatnim włamaniu właściciel zabezpie­

czył drzwi na całej długości kra­

tą, która była przyspawana do podłogi i zamknięta na kłódkę.

Ale wspólnymi siłami odciągnęli górną część i wybili szybę. Do działu mięsnego tym razem wszedł tylko Bolek. Otworzył kasę i zabrał pieniądze. Tb samo uczynił w ogólnospożywczym.

Ale tu zabrał jeszcze trzy rekla­

mówki, do których zapakował słodycze i kawę. Podał je później przez kratę Mirkowi.

muald Kamuda, Stanisław Ry­

pień i Michał Baziuk. Przed ostatnimi wyborami do Sejmu, Zarząd powołał Gminny Sztab Wyborczy, a na kandydata na po­

sła wytypowano prezesa koła Władysława Medwida. Odniesio­

no historyczny sukces, po raz drugi nyski ludowiec został po­

słem na Sejm Rzeczpospolitej.

Z wielkim trudem Zarząd odbudował nadszarpnięty autory­

tet PSL i pozycję w społeczeń­

stwie. W swoich działaniach na­

potykał na sprzymierzeńców i przyjaciół, a także na zaciekłych przeciwników. I w tej batalii odno­

szono sukcesy. W wyborach do Rady Miejskiej w Nysie weszło 7 członków PSL, którzy wspólnie z , t SLD i Forum Rozwoju Ziemi Ny­

skiej tworzą skuteczną i sprawną koalicję decydującą o najważniej­

szych sprawach nyskiego regionu.

Członkowie PSL pracują też w różnych komisjach problemo­

wych, a 12 członków sprawuje funkcje sołtysów. PSL Nysa pa­

tronuje Ludowemu Klubowi Spo­

rtowemu Ziemia Nyska, którego

Nie taszczyli już towaru ze sobą. Ukryli go w jakimś dołku nieopodal sklepu. Nazajutrz podzielili się sumiennie i pieniędz­

mi i takimi różnymi rzeczami. Mi­

rek powiedział później: - „Dzielili­

śmy się równo. Dostałem kilka gum do żucia, czekolady i batoni­

ki. Wszystko zjadłem. A z kawy poodrywaliśmy ceny. Bolek chciał ją sprzedać. Jak chciał, tak zrobił i dostaliśmy jeszcze po 200 tysięcy złotych" (starych - przyp. red.)

Policja szybko dotarła do wła­

mywaczy. Przyznali się, o dziwo, do winy i wyśpiewali wszystko jak na spowiedzi. Bolek wyjawił też nazwisko faceta, któremu sprzedał kradzioną kawę. On też trafił na ławę oskarżonych, bo jak zarzucił mu prokurator: -

„kupił od nich 10 paczek kawy wartości około 70 zł, podczas gdy na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i mógł przypuszczać, że pochodzi z czy­

nu zabronionego7.

Sprawa nieletniego Mirka zo­

stała wyłączona do odrębnego postępowania. Waldek i Bolek zostali skazani na 1 rok i 6 mie­

sięcy pozbawienia wolności i 300 zł grzywny. Odsiadkę sąd zawie­

sił im na 3 lata. Ponadto zostali oddani pod dozór kuratora i zo­

bowiązani do odpracowania 20 godzin na cele społeczne. A męż­

czyzna, który kupił kawę zapłacił zań - bagatelka - 300 zł grzywny.

Nie warta skórka wyprawki.

(emka) PS. Imiona bohaterów zostały

zmienione. ’■

prezesem jest poseł Władysław Medwid. Pracę Zarządu PSL w Nysie pozytywnie ocenił przed­

stawiciel Wojewódzkiego Zarzą­

du PSL Krzysztof Pieron, wska­

zując na dobrą organizację i kon­

solidację.

Gminny Zjazd PSL w głoso­

waniu tajnym wybrał Zarząd Gminny i Komisję Rewizyjną.

Prezesem została Aniela Buka­ ta, a do Zarządu weszli: Michał Baziuk, Julian Bąk, Stani­

sław Czepiel, Jerzy Iberat, Ryszard Kik, Antoni Konop­

ka, Tadeusz Krzywy, Helena Kunicka, Józef Łoś, Włady­ sław Medwid, Zdzisław Pie­

traszak, Edward Skirzewski, Marian Siemieniec, Andrzej Wójs, KazimierzZapała i Ta­

deusz Zemczak. W skład Komi­

sji Rewizyjnej weszli: Emilia Trubiłowicz, Ziemobij Zie­

miański i Stanisław Myszczy- szyn. Na Zajazd Wojewódzki z Nysy pojedzie 14 delegatów.

Marian Czeczil

11 kwietnia w Nysie na ul. E. Gierczak nie ustalony sprawca, po zerwaniu kłódki zabezpieczającej metalową kasetę i uchylenie wieka, skradł przez powstały otwór artykuły higieniczne, wieczne pióra, dłu­

gopisy i zeszyty na kwotę około 150 zł.

12 kwietnia na ul. Stęczyńskiego w Nysie dwaj sprawcy włamali się do „nyski”, odjechali nią z nie strzeżonego parkingu i po przejechaniu około 20 metrów uderzyli w zaparkowanego Fiata 126p. Straty w uszkodzonym „maluchu” wynoszą około 100 zł. Ponadto sprawcy skradli zeń radioodtwarzacz wartości około 150 zł..

★ ★★★★

12 kwietnia w Paczkowie przy ul. Rynek nie ustalony sprawca po uprzednim wyłamaniu zamka w drzwiach wejściowych do mieszkania, wszedł do środka i skradł wyroby ze złota, alkohol oraz zegarek ogól­

nej wartości 850 zł..

★ ★★★★

W tym samym dniu w Nysie na ul. Ligonia nieznany sprawca wła­

mał się do mieszkania, z którego wyniósł radioodtwarzacze wartości 550 zł..

12 kwietnia w Nysie na ulicy Jagiellońskiej nieznany jeszcze poli­

cji sprawca włamał się do samochodu Volvo i ukradł radiomagneto­

fon oraz dwa głośniki wartości 900 zł..

★ ★★★★

W nocy z 13 na 14 kwietnia w Nysie na ul. Krawieckiej nastąpiło włamanie do sklepu spożywczego. Nie ustalony sprawca skradł wina, żywność, słodycze, artykuły chemiczne i kosmetyczne, kalkulator i radio. Straty szacuje się na 1200 zł..

★ ★★★★

13 kwietnia dwaj chłopcy w wieku 15 i 16 lat skradli z nie zamknię­

tego Poloneza radioodtwarzacz i torby wartości 320 zł. Sprawcy zo­

stali zatrzymani przez policję w bezpośrednim pościgu..

• ★★★★★

Od 13 do 14 kwietnia w Nysie z nie strzeżonych parkingów przy ul. Moniuszki i Marcinkowskiego zginęły z samochodów Audi i VW Passat radioodtwarzacze (każdy wartości 400 zł)..

★ ★★★★

15 kwietnia przy ul. Kozielskiej nie ustalony sprawca włamał się do domu jednorodzinnego, z którego skradł wyroby ze złota wartości 400

zł..

★ ★★★★

16 kwietnia w Grodkowie na ul. Fornalskiej nie ustalony sprawca włamał się do budynku jednorodzinnego, skąd po spenetrowaniu po­

mieszczeń skradł: magnetowid, tuner anteny satelitarnej oraz wyro­

by ze złota łącznej wartości 5000 zł..

★ ★★★★

16 kwietnia w Nysie na ul. B. Jarosława dwie nie ustalone kobiety narodowości cygańskiej, pod pozorem napicia się wody weszły do mieszkania samotnie zamieszkałej 72-letniej kobiety. Wykorzystując jej nieuwagę ukradły bony oszczędnościowe i pieniądze w kwocie 2400 zł złożone na przechowanie przez inną osobę.

WYPADEK DROGOWY

11 kwietnia na trasie Złoty Stok - Kamienica, kierujący Fiatem 126p 28-letni mężczyzna zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drze­

wo. Jadący z nim pasażer doznał ogólnych obrażeń ciała.

SPOŁECZNY KOMITET FUNDACJI SZTANDARU

DLA JEDNOSTKI WOJSKOWEJ 4072

48-300 Nysa, ul. Otmuchowska,

tel. centr. wojsk. (077) 33-40-91 w. 2501 lub 33-33-04

Konto bankowe: Bank Śląski S.A.

Oddział Nysa nr 315218-551821-132

...- W Polskiej tradycji wojskowej, sztandar jest znakiem naj­

ważniejszym. Jest symbolem sławy wojennej, wiernośći, honoru i męstwa, którego ojcowizna wymaga od swoich żołnierzy...

... - Sztandaru nie można dostać z przydziału. Jest on tym zna­

kiem, tym symbolem, który jednostce wojskowej ofiarowuje społe­

czeństwo. Daje ono w ten sposób wyraz swojego przywiązania, sza­

cunku i zaufania do wojska...

Serdecznie zapraszam do finansowego wsparcia inicjatywy Społecznego Komitetu Fundacji

Sztandaru dla 22 batalionu dowodzenia.

frr<*wodni<:zący

zrv"flo K^rnikr.Li FumLw ji Sztind.irn

8 Kurier My ski 24 kwietnia 1996

BANK SPÓŁDZIELCZY w Otmuchowie

ul. Rynek 1b

Poleca:

preferencyjne kredyty dla rolników oraz gromadzi lokaty od ludności na konkurencyjnych warunkach w swoich

oddziałach na terenie gmin:

Nysa ul. Kolejowa 13 Paczków ul. Kołłątaja 7 Kamiennik ul. 1 Maja 30 Pakosławice ul. Wiejska 58

Przedsiębiorstwo Z Ł O M R E X Obrotu

Surowcami Wtórnymi

Punkt skupu w Nysie, ul. Nowowiejska - Teren AGROMY w Nysie

SKUPUJEMY:

■ ZŁOM METALI KOLOROWYCH

miedź mosiądz brąz cynk ołów aluminium złom transformatorowy kable

aluminiowe i miedziane akumulatory chłodnice

- ZŁOM STALOWY I ŻELIWNY Po atrakcyjnych cenach!!!

A A M aximum S.A.

jHnk. WARSZAWA HURTOWNIA - Biuro Handlowe

Nysa, ul. Słowiańska 15 tel. (077) 339-345

V)

Sk...

POLECA DUŻY WYBÓR

♦ WÓDEK

♦ KONIAKÓW

♦ WHISKY

ZNANYCH FIRM KRAJOWYCH I ZAGRANICZNYCH.

POWOŹ WŁASNYM TRANSPORTEM - GRATIS.

Zapraszamy: czynne pn. • pt. 8.00 - 16.00 ■ soboty 8.00 ■ 13.00

Zapraszamy

od 7.OO- 15.00' w każdą sobotę

od 8.00-12.00

ceny skupu płatne gotówką w dniu dostawy

-Z

♦ WIN

♦ BRANDY

♦ GIN

P.H.U. "Korona" Kantor - Lombard

Nysa ul. Bracka 2/4 (koło fontanny)

> skup I sprzedaż walut

natychmiastowe pożyczki pod zastawcy7

Zapraszamy codziennie 8.30 do 17.00 soboty 8.30 do 14.00

GABINET STOMATOLOGICZNY

Nysa, ul. Mickiewicza

(obok „Zielonej Gęsi”) lek. storn.

Grażyna Miller

poniedziałki godz. 10.00 -18.00 środy godz. 10.00 -15.00

lek. storn.

Małgorzata Dembicka

wtorki, czwartki, piątki godz.

12.00-18.00

Parkleclk

Nysa, teł. 33 34 33 poleca usługi:

• układanie parkietów

• cyklino wanie

• malowanie lakierami ekologicznymi

ROCZNA GWARANCJA Tylko u nas szybko, solidnie, tanio i zdrowo.

Firma jest płatnikiem VAT

Przedsiębiorstw Prodik cyj m • Ha od la we

PONIEDZIAŁEK - PIĄTEK 9.00 -18.00 SOBOTY 9.00 -14.00

phu DOM AR I

48-303 NYSA ^>» c

ul. Piłsudskiego 63, ^N O

tel. (0-77) 33-11-50 ^h

/BASENY

KĄPIELOWE •— o^co

S BOAZERIA

PLASTIKOWA ⁰⁾

Z SUFITY ^N

CU

PODWIESZANE _{O $ >}

- wielu zachodnich firm

S -e O.N c

Z STOLARKA c ci ALUMINIOWA ^E Z ENERGOOSZCZĘD- ^{o ś **}

a) >

NE GRZEJNIKI ^{•N C O} ELEKTRYCZNE ^{CU £} Z IZOLACJA RUR C Nz o z .

C.O.I ^{E g 2}

WODOCIĄGOWYCH ^O) Z STAWY I ^{—* -}

O)

SADZAWKI o

- architektura ^CU

ogrodowa i E

oświetlenia ^iZ

> --- .

Lekarz medycyny

Krzysztof Kroczak

specjalista ginekolog - położnik

Nysa ul. Mickiewicza 39

przyjmuje:

w poniedziałki i czwartki od 17.00 do 18.00 we wtorki i piątki od 17.00 do 19.00

/

Gabinet Laryngologii i akupunktury

Nysa, ul. Sudecka 6A/5

lek. med.

R. Miller

poniedziałki, środy godz. 16.00 -18.00

► Spółka Cywilna „Ricard” Ry­

szard i Przemysław Czabanowscy 48 - 300 Nysa ul. Krawiecka 24a tel. 33 4710 zatrudni: instalatorów C. O. z umiejętnością spawania, piekarzy, cukierników, konserwa- tora maszyn.___________________

► Specjalista psychiatra kamil Ru- ciński: depresje, nerwice, psycho­

zy. Leczenie alkoholizmu. Tel. 33- 31-19_________________________

► Regeneracja taśm do drukarek.

Wierzbięcice 77 tel. 35-64-49

► Sprzedam suknię ślubną. Tel.

Jeśli pragniesz w spokoju i kulturalnie wypić tumbler dobrego drinku

coś dobrego przekąsić, wypić piwo (też dobre) lub pograć w bilarda

Wstąp do Baru

“Cicha Przystań ”

Nysa ul. 3 maja 8e

Ear

"Syrena"

Nysa, ul. Boh. Warszawy

Zaprasza na drinki, piwo, bilard.

Czynny codzienie 12.00-23.00 piątki i soboty 12.00-1.00

"i" ■f~T

T

W

4-L-! • • korzeń ioW ś 46 - 320 Praszka (oddział Nys

środki ochrony rośliń środki ochrony roślin -nawozy sztuczne i mi

dla rotnictwa

i dlaog^dnictwM/L/l ńneralne

i-

sf

ournczy i

Pa cenock hurtou^ ch takieiufhcj^cli^pakouiani

t.

Zapraszamy: czynne codziennie 7.30

Tjysaritfi Nowowiejska20tet:35-

33-52-52

► Sprzedam lub wydzierżawię stół bilardowy tel. 33-84-14 lub 33-36- 50

Parkiecik

Nysa, tel. 33 34 33

poleca usługi:

• układanie parkietów

• cyklinowanie

• malowanie lakierami ekologicznymi

ROCZNA GWARANCJA Tylko u nas szybko, solidnie, tanio i zdrowo.

Firma jest płatnikiem VAT.

Nysa, ul. Prudnicka 15 .

poleca:

•najlepsze flaczki wołowe,

•placek po węgiersku,

•wyśmienite piwo OKOCIM

Czynny codziennie od 8.00 do 21.00 -15

X