Na Pełnej, Brzuch Duży (Natalia Nykiel - Badz Duzy PARODIA)
Ten brudny zlew, patelnie w nim trzy Kiełbasy nie ma, w lodówce pustki
Kiszka marsza gra, coś strasznie bym zjadł Idę do Turka, bo kebsa bym zjadł z sosikiem Ref:
Bądź dobrym Turkiem i do swej pity wsadź barana Skończyło się mięso mi, nie ułożę Ci kebaba
Nie jadłem już długo, więc pozwól zęby mi zamoczyć Mam dosyć Twej mordy, więc będę musiał Cię wyprosić.
Miesiąc już nie jadłem kebsów (a nadal brzuch jest gruby) Ktoś kebab zjadł kolejny raz (wychodzi z pitą Rudy)
Widzę go jak, z kurczakiem żre (sos spływa mu po sadle) Chcę mięsa czuć smak, co piecze nieraz, bo wraca rankiem Ref.
Bądź...
Na pewno gdzieś za rogiem, jest kebab z ostrym sosem W ciepłym Tureckim chlebie, będę się czuć jak w niebie Utwór jest parodią i nie ma na celu obrażania nikogo.
Na Pełnej - Brzuch Duży (Natalia Nykiel - Badz Duzy PARODIA) w Teksciory.pl