• Nie Znaleziono Wyników

Głos Prawa : wychodzi raz na miesiąc. 1926 [całość]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Prawa : wychodzi raz na miesiąc. 1926 [całość]"

Copied!
472
0
0

Pełen tekst

(1)

K dleiytoić pocztową opłacono ryczałtem.

3loR III. Styczeń 1926. Olr. 1.

GŁOS PRHWH

WYCHODZI R flZ m MIESIĄC

W Z E S Z Y T H C H P O D W Ó JN Y C H ,

R E D H G O W A N Y P R Z Y W S P Ó Ł U D Z IA L E P R Z E D S T A W IC IE L I N A U K I i P R A K T Y K I P R A W A P R Z E Z

Dra A N Z E L M A L U T W A K A ,

A D W O K A T A W E L W O W IE .

\

9

3

i '

•Lud w alczyć m usi o p raw o jak o m ury miasta!* . .

Heraklit z Efezu.

W y d a w c y z r a m i e n i a K o m ite tu w y d a w n i c z e g o : D r. E U G E N J U S Z G O Ł O G Ó R S K I i D r . J U L J U S Z R O S E N O H R T E N ,

a d w o k a c i w e L w o w ie .

P R E N U M E R A T R k w a r t a l n a 8 z ł . , p ó ł t o c z . 16 z ł „ c a ł o r . 30 z ł . p r ó c z p o r t a C E N A Z E S Z Y T U N I N I E J S Z E G O 3> - z ł .

P o s z c z e g ó l n e z e s z y t y d o n a b y c i a w K S IĘ G A R N I N A U K O W E J M .H R C T R i T O W . P E D A G O G ., L w ó w , p i . M a r j a c k i 1. ( H o te l G e o r g e ’a>, o r a z w K S IĘ G A R N I

N O W O Ś C I, L w ó w , K o p e r n i k a 3.

A D R E S R E D A K C J I : L W Ó W , U L . S Y K S T U S K A 38. T E L E F O N N r . Z t-1 4 . A D R E S A D M IN IS T R A C J I > L W O W . U L . S Y K S T U S K A 15 T E L E F O N N r . M - 1S.

D z i a ł f n s o r a t o w y w l o k a n i R a d a k c J I p r z y j m u j * o g ł o s z e n i a p o d ł e . . . m o w y .

I

(2)

T R E Ś Ć :

1) Xawery Fierich : Obligatoryjna odpowiedź na pozew w projekcie polskiej procedury cywilnej. (C. d.)

2) Prof. Dr. M. Allerhand : Naazór sądowy.

3) Dr. Fryderyk Halpern : Do wykładni §§ 471, 877 i 1372 usj.

cyw

4) Dr. Jakób Vogelfanger: Motyw i czyn — esse et operari. (Fel­

ieton prawniczy w formie djalogu).

5) Judex: Za dużo obrony.

6) Dr. Stanisław Krzemicki: Adwokatura a ustawy dzielnicowe.

7) Z orzecznictwa cywilnego: a) W kwestji rozciągłości obowiązku ponoszenia kosztów leczenia dziecka nieślubnego (§§ 166 i 169 u. c . ) ; — b) W przedmiocie praw osób trzecich do licytowane' nieruchomości; Ponadto 20 tez orzeczeń Sądu Najwyższego z ostatnich czasów; (z zastrzeżeniem dodatkowego ogłoszenia motywów).

8) Lex : Z manowców sprawiedliwości: —. Exemplum Nr. 10. Z wy­

wodem krytycznym w kwestji odpowiedzialności adwokata za nieautentyczność pełnomocnictwa.

9) Postulaty Członków lwowskiej Izby adwokatów do Walnego Zgromadzenia Izby do i Władz korporacyjnych. (Ankieta Gło Prawa)

10) Pięćdziesiąt lat „Przeglądu Prawa i Administracji".

11) Zapiski.

A DR ES REDAKCJI : LWÓW, UL SYKSTUSK A 38. TELEFON N r. 2 8 - j 1 A D R E S A DM IN ISTRA CJI: LWÓW, UL SYKSTUSKA 15 TEL Nr. 2 8 - 7

(3)

N a leży to ść p ocztow ą opłacono ry cza łtem .

Rok,n.

SPIS R Z E C Z Y .

GEOS PRAWA

WYCHODZI RAZ NA MIESIĄC

R E D A G O W A N Y P R Z Y W S P Ó Ł U D Z I A L E P R Z E D S T A W I C I E L I

N A U K I i P R A K T Y K I P R A W A P R Z E Z

Dra A N Z E L M A L U T W A K A

A D W O K A T A W E L W O W I E .

„Lud w a lczy ć m usł o praw o, jak o mury m iasta!” . . .

Heraklit z Efezu.

R e d u k c j a : w e L w o w i e , S y k s t u s k a 38. T e l e l o n Nr. 28-74.

P R E N U M E R A T A k w a r t a l n a 8 zł., p ó ł r o c z . 16 zł ., c a ł o r o c z : 30 z ł . p r ó c z p o r t a .

(4)
(5)

SPIS RZECZY.*)

R o c zn ik III. (1926)

Cyfry rzymskie oznaczają zeszyty, cyfry arabskie stronice.

i. RO ZPRA W Y I ARTYKUŁY PRAWNICZE.

1. Obligatoryjna odpowiedź na pozew w projekcie polskiej pro­

cedury cywilnej. X aw ery Friedrich. — I. 1. — III. 94.

za zgodą oskarżonego?

2. Nadzór sądow y. Prof. Dr. M. Allerhand. — I. 9.

3. Do w ykładni §§ 471, 877 i 1372 u. c. Dr. Fryderyk Halpern.

4. A dw okatura a ustaw a dzielnicowa. Dr. Stanisław Krzemicki.

— I. 26.

5. O mocy dowodowej w y ro k u karnego w przyszłym pols procesie cywilnym. Prof. I. J. Litauer. — III. 45.

6. Obligatoryjna odpowiedź na pozew w projekcie polskiej pro­

cedury cywilnej. Prof. X aw ery Friedrich. — II. 52., III. 94.

7. Odpowiedzialność p ań stw a sukcesyjnego za zobowiązania p aństw a poprzedniego. Prof. Dr. M. Allerhand. — II. 60.

8. Reforma czy zniesienie odrębnego postępowania ugodow e­

go? I)r. Leon Geldwerth. - II., 62.

9. W obronie orzeczenia Sądu apelacyjnego lwowskiego w sprawie Fiiasiewicza. Dr. Samuel Schauder. II. 64.

10. Replika na p o w y ż sz y artykuł. Dr. Maurycy Axer. II. 67.

11. Droga p ra w a w spraw ach kw aterunkow ych. Dr. Jerzy Trammer. - III. 89.

12. Uwagi k ry tycz no-porów na w cz e o Trybunale kom petencyj­

nym. Dr. Mojżesz Steinberg. — III. 102.

13. Jeszcze o akcji notarjatu słów kilka. Dr. Adolf Tunis. — III. 108.

14. Miejscowa w łaściw ość sądow a w projekcie polskiej proce­

dury cywilnej. Prof. Stanisław Gołąb. — IV. 133.

15. Głosowanie sędziów w przyszłym polskim procesie cyw il­

nym. J. j . Litauer. — IV. 147.

16. W w irze walki o pra w o małżeńskie. Dr. Jan Przeworski.

17. Postanow ienia procesow e w projekcie ustaw y o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Prof. Dr. M. Allerhand. — IV. 157.

18. Z orzeczeń Najwyższego Sądu W ojskowego. 1. Zaskarżal- ł ) C enę n in iejszego Spisu r z e c z y : 75 g ro szy , prosim y uiścić wraz z najbliższą prenum eratą 1 na odcinku przekazu lub czeku P. K. O.

z a zn a czy ć, iż obejm uje te ż n a leży to ść za „Spis rzeczy " 1926.

I. 17

IV. 154.

3 —

(6)

ność w y p a d k ó w „mniejszej w a g i“ z kodeksu karnego w o j­

skowego środkami praw nym i przewidzianymi w wojsko­

wej procedurze karnej. Tadeusz Piątkiewicz. — IV. 164.

(patrz L. 23.).

39/ U staw a o praw ie autorskiem. Dr. W łodzimierz Dbałowski.

V. 173.

20. Zabezpieczenie należytości adwokackich. Prof. Dr. M. Aller­

hand. — V. 179.

21. §§ 5 i 6 rozporządzenia z dnia 14 maja 1924 o przerachow a- niu zobowiązań p ry w a tno-praw nych, Leonard Mutermilch.

V. 185.

22. Ustrój a d w o k atu ry francuskiej (List paryski). Maurice The- ry. — V. 187.

23. Z orzeczeń Najwyższego Sądu W ojskowego. II. C zy proku­

rator w ojskow y, p rz y zaskarżeniu w y r o k ó w zw yczajnym środkiem p ra w n y m na korzyść oskarżonego, musi działać za zgodą oskarżonego? — Tadeusz Piątkiewicz. — V. 190.

(patrz L. 18).

24. C zy rozporządzenia o wysokości odsetek p ra w nych nie mają zastosow ania do należności w e w alutach obcokrajo­

w y c h ? Dr. Anzelm Lutwak. — V. 193.

25. O stateczny projekt polskiej procedury karnej. Dr. Jan Pie- racki. — VI. 221., — VII — VIII. 261.

26. Do w ykładni § 412 procedury cywilnej. Dr. Maurycy Fruchs.

VI. 225.

27. Istota aresztu tym czasowego, zawieszonego nad zasądzo­

nym w myśl § 312 wojskowej proc. kar. Tadeusz Piątkiewicz 28. Uwagi do r o z p ra w y Prof. Allerhanda „Postanowienia pro­

cesow e w projekcie u staw y o zwalczaniu nieuczciwej kon­

kurencji". Dr. J. Lessing. VI. 234.

29. P ostulat moralnego odrodzenia w ym iaru sprawiedliwości - odrzucony z moralnem oburzeniem. Odpowiedź W ydziałow i lwowskiego Związku sędziów i prokuratorów . Redakcja. — VI. 240.

30. Zawieszenie w ykonania k ary w b. zaborze austriackim.

Dr. Izydor Pordes. — VII — VIII. 277.

31. Przesilenie w niemieckim w ym iarz e sprawiedliwości. Otton Landsberg. P rz e k ła d z niemieckiego D ra L u tw a k a . — VII — VIII. 285.

32. Na marginesie artykułu prof. Gołąba o miejscowej w ła ś c i­

wości sądowej w projekcie polskiej procedury cywilnej.

Dr. J .Lessing. — VII — VIII. 289.

3.3. Cyfry, które ostrzegają. St. Sem połowska. — VII — VIII. 293.

34. O chrona p ra w n a w polskiej ustawie autorskiej. Prof. Stani­

sław Gołąb. — IX. 325.

35. Uwagi procesow e do u s ta w y o zwalczaniu nieuczciwej kon­

kurencji. Prof. M. Allerhand. — IX. 333.

Adwokatura w Małopolsce jako refugium em erytów i zbie- VI. 229.

— 4 —

(7)

5. Czas trw a n ia zapisu na Sąd polubowny. — III. 121.

6. Mylna ocena zeznań jako p rz y czy n a odw oław cza. — VI.

253 (patrz orzecnictwo pod D. 1. 10).

7. Dopuszczalność zarzutu mylnej oceny prawnej w odpowie­

dzi rewiziyjnej. — VI. 253.

8. Niewłaściwość sądu polskiego do rozstrzygania sporu p rz e ­ ciw skarbowi innego państwą. — VI. 254.

9. Praw'o w y b o ru najm odaw cy między sprzeciw em wg. § 1114 zd. ost. u. c. a skargą z § 569 p. c. patrz „O rzecnictw o1 pod pod A t 1. 11.

10. Niedopuszczalność rewizji, jeżeli kw o ta każdego z roszczeń pieniężnych dochodzonych jedną skargą przeciw więcej po­

z w an y m (§ 11 p. 2. p. c.) nie w y s ta r c z a do uzasadnienia tego środka prawnego. — VII—- VIII. 322.

11. O drębna zaskarżalność świadczenia wzjamnego mimo istnie­

nia praw om ocnego w yroku, uzależniającego wykonalność przyznanego w nim roszczenia od dopełnienia owego roz- szczenia. — VII—VIII. 323.

12. Dopuszczalność klauzuli kompromisowej uznającej w y s t a r ­ czalność kompletu a rbitra i superabitra na w y p a d e k nie­

spełnienia swego urzędu przez drugiego arbitra. (Podał G.). — VII— VIII. 323.

13. B ezzasadność zarzutu sporu wiszącego w spra w ach awiza- cyjnych dotyczących tego samego przedmiotu najmu, atoli różnych term inów w ypowiedzenia. P o d ał Dr. N. W ie s e l z uw agą Redakcji. — X—XI. 402.

14. Dla rewizyjności sporu awizacyjnego co do mieszkań służ­

bow ych jest m iarodajna w a rto ść przedmiotu sporu? -—

X—XI. 403.

15. Do w ykładni § 261 ustęp VI proc, cyw . i art. XLII. u staw y w prow . do p. c. P o d a ł Dr. Franciszek K alm u s z N ad w o r­

ny z uw agą Redakcji. — X—XI. 411.

16. Do w yk ład n i § 55 nor. jur. Z uwagami D ra Maurycego F ru ch sa i z uw agą Redakcji. — X—XI. 413.

17. Zarzut sporu w iszącego przeciw p ra w o n a b y w c y na za sa­

dzie sporu choćby spoczywającego — w ytoczonego in idem przez praw ozlew cę. — X—XI. 414.

18. Sędzia może w w yroku na wniosek stron, oznaczyć termin płatności roszczenia, w edług swego uznania poza okres dni

14. — I. 32.

19. P rze d m io to w y zakres mocy dowodowej klauzuli za tw ie r­

dzającej nadopiekuńczo kontrakt k u p n a - s p r z e d a ż y (§ 292 p. c.) Sam a teza. — IV. 172.

C. ORDYNACJA EGZEKUCYJNA.

1. W przedmiocie p ra w osób trzecich do licytowanej nierucho­

mości. — 1.28.

2. Licytacyjne nabycie nieruchomości z nieodłączonem od własności gruntu uprawnieniem naftow em — pomimo za­

— 9 —

(8)

znaczenia w edykcie licytac., że sprzedaż nastąpi bez p ra w naftowych. — III. 122.

3. W kwestji czy w y r o k sądu czeskiego dotyczący mieszkań­

ca obszaru wcielonego do Rzpltej polsk., ma być poczytany jako zagraniczny tytuł egzekucyjny (Podał Dr. J .S z la c h e t, C zarn y Dunajec). — V. 203.

4. Czy egzekucja z w yroku nakazującego podpisanie kontraktu kupna — sprzedaży ma być p rzeprow adzona w myśl § 354 ord. egz. (Z uw agą D ra L u tw a k a ). — V. 207.

5. Potw ierdzenie wykonalności listy opłat w ystaw ionej przez kasę chorych jako w y m ó g dozwolenia egzekucji.

VII— VIII. 324.

6. Czy skarga nieważności z § 529 p. c. służy przeciw uch w a­

łom w postęp, egz. Z uwagami D ra S. Weinberga starsze­

go. — XII. 452.

7. P rzerachow anie a zasada skargi z § 36/1 ord. egz. Z u w a ­ gami Dra S. Weinberga starszego, patrz poprzednie o rz e­

czenie.

D. USTAWA O OCHRONIE LOKATORÓW.

1. Mieszkanie w ynajęte w budynku plebańskim nie podlega ochronie lokatorów. — I. 30.

2. C zy najem pustego placu, choćby najemca w y s ta w ił na nim za zgodą najm odaw cy budynek, podlega ustawie o ochr.

lok.? — II. 74.

3. O ile spełnienie się umownego w arunku rozwiązującego uznać należy za w a żn ą przyczynę rozwiązania najmu w myśl ust. o ochr. lok.? - II. 76.

4. W zarzutach przeciw wypowiedzeniu najmu mąż może z a ­ rzucić pretensje pieniężne swej żony do najm odaw cy jako kompenzujące zaległość czynszową. — II. 78.

5. Do w ykładni art. 2. lit. e (ustaw y o ochr. lok.) Z uwagą Dra A. Lutwaka). III. 113.

6. Chwila udzielenia konsensu budowlanego ro z strzy g a o tem, czy n ow y budynek podlega ust. o ochr. lokatorów. —

V. 201. .

7. C zy najem placu, na którym znajduje się o tw arta szopa lub poddasze, podlega ust. o ochr. lokatorów (Z glossą Q.) — V. 212.

8. Niedopuszczalność ustalenia komornego podstawowego w postępowaniu niespornem. — V. 213.

9. Skutki pra w ne zm o w y właścioiela domu z lokatorem na szkodę sublokatora. — VI. 251.

10. Solidarna odpowiedzialność w spółlokatorów za p rz e k ra c z a ­ nie porządku domowego przez jednego z nich. — VI. 253.

11. T rw anie potmajmu mimo śmierci głównego lokatora lub braku dziedziców i spuścizny po tymże. — VII—VIII. 319.

12. Czy naiem zewnętrznej ściany domu podlega ochronie loka­

torów. —■ IX. 355.

13. W p ł y w ustaw y o ochronie lokat, i judykatury w przedinio-

— 10 —

(9)

cie przedwczesności zniesienia wspólności własności real­

ności na ocenienie zarzutu z § 879 al. 4. ust. cyw. Z uwagami D ra W einberga starszego. — X—XI. 893.

14. Stosunek najmobiorcy, który nie objął jeszcze przedmiotu najmu, do n o w o n a b y w cy realności w związku z kw estją sto­

sowalności ust. o ochr. lokatorów. — X—XI. 397.

15. W ażność odpłatnego odstąpienia właścicielowi domu czę­

ści lokalu przez najemcę. —X—XI. 399.

16. Zakres przedm iotow y zarzutów podnajemcy przeciw w y ­ powiedzeniu najmu głównego. — X—XI. 400.

17. Kwestja stosowalności § 12 b. 1. ust. o ochr. lok. do mie­

szkań służbowych w domach fabrycznych i kopalnianych.

Z uwagami D ra Weinberga starszego. — X—XI. 401.

18. P ostępow anie niesporne w spraw ach bezpłatnego ustąpie­

nia p ra w najmu (art. 11. lit. e (ust. o ochr. lok.). — X—XI. 404.

E. ROZPORZĄDZENIE WALORYZACYJNE.

1. Zasady przerachow ania t. zw. m etrów ki (Podał Dr. H. Dun- kelblau). — II. 71.

2. Zasady przerachow ania kaucji dzierżawnej. II. 78.

3. Żądanie waloryzacji roszczenia wynikającego z aktu no­

tarialnego z mocą wykonalności w myśl § 3 ord. not. jest w drodze postępowania niespornego niedopuszczalne.

III. 118.

4. Zaniechanie waloryzacji w postęp, niespornem, gdy przed pr,awomocnem ukończeniem tegoż wdrożono spór o zależ­

ność. — III. 119.

5. P rze rac h o w an ie niezależności z w ykonalnego aktu notarial­

nego z pominięciem postęp, niespornego. (Podał Dr. A.

Meller Stanisław ów ). — V. 211.

6. Oddzielność w niosków o przerachow anie i dozwolenie egze­

kucji. — VI. 255.

7. Badanie z urzędu legitymacji w ierzyciela do wniosku o prze­

rachowanie. — VI. 255.

8. Niezależność zw rotu kosztów w postęp, walor. VI. 255.

9. Dopuszczalność przerachow ania roszczenia uznanego pra- . womocnie za zgasłe skutkiem z a pła ty na zasadzie „relacji

Grabskiego11. Z uw agą D ra Henryka Grossa. — VI. 256.

10. Dopuszczalność przerachow ania roszczenia, którego depo- zycja sądow a została w swoim czasie uznana prawomocnie za uzasadnioną. (Z uw agą D ra Henryka Grossa). — VI. 257.

11. Nieprzeracliowalność roszczeń w koronach austr. zgasłych przez złożenie do depozytu sąd. przed w prow adzeniem m a r­

ki polskiej. — IX. 356.

12. S ubstrat faktyczny i w aloryzacja roszczenia o odszkodow a­

nie z tytułu zaginięcia przesyłki kolejowej skutkiem w iny o r­

ganów kolei. Z uwagami D ra Henryka Landesberga. — X—XI. 390.

13. Stosowalność stawki § 5 rozp. wal., jeśli dom w chwili w e j­

— 11 —

(10)

ścia w życie ust. o ochr. lok. był czynszow ym , choćby nim nie był w chwili powstania wierzytelności — X—XI. 405.

14. Popadniecie dzierżaw cy w zw łokę z zapłatą czynszu w m arkach polskich umówionego, w razie niezapłacenia r a ­ ty dzierżawnej, mimo upomnienia po wejściu w życie rozp.

walor, lub w razie zaniedbania ustalenia tejże przez sąd. — VII— VIII. 320.

15. P rzerachow anie należytości z w ykonalnego aktu notarialne­

go w drodze sporu. — VII— VIII. 321.

16. Koszta przew odu środka praw nego należy przerachow ać wedle chwili jego wniesienia. — I. 31.

17. P rze rac h o w an ie Wg. § 6 rozp. wal. wierzytelności liipot. na realności stanowiącej bursę Tow. oświatowego. — X—X.

405.

18. W kwestji sposobu przerachow ania roszczeń kondykcyjnych z um ów zabronionych. Z uw agą D ra Weinberga starsze­

g o . _ X—XI. 406.

19. C zasow a podstaw a przerachow ania em erytur urizędników pryw atnych. — X—XI. 408.

20. Miara przerachow ania w ierzytelności obyw atela czeskiego.

Z uw agą D ra Weinberga starszego. — X—X. 409.

21. Miarodajność daty tytułu pożyczki dla przerachow ania k a ­ pitału odsetkowego. — X- XI. 410.

22. Koszta przewodu środka praw nego należy p rzerachow ać w edle chwili jego wniesienia. (Sama teza). — I. 31.

F. P O S T Ę P O W A N IE NIESPORNE.

1. W kwestji dopuszczalności deklaracji spadkowej na p odsta­

wie testam entu w miejsce deklaracji na podstawie ustaw y wniesionej, a jeszcze nieprzyjętej prawomocnie. (Z uwagą sp ra w o z d a w c y G.). — I. 30 i III. 110.

2. Zapisobiorcy mogą w braku dziedziców testam entow ych i u staw ow yc h uczestniczyć w dziedziczeniu spadku w sto­

sunku do sw ych zapisów pod warunkiem , że złożą odnośne deklaracje spadkowe. Część spadku jako bezdziedziczna prz ypada Skarbowi P a ń s t w a w mvśl §§ 689 i 760, I. u. c.

dopiero w ów czas, gdy któryś ze zapisobiorców nie przyjął zapisu jako części spadkowej. (Sam a teza). — I. 30.

G. USTAW Y O OCHRONIE DROBNYCH DZIERŻA W CÓW ROLNYCH.

1. W kwestji stosunku u staw y o ochr. drobnych dzierżaw ców rolnych do przepisów u staw y cywilnej wzgl. innych ustaw specjalnych. (Sama teza). — I. 31.

2. W kwestji stosowalności art. 8 lit. b i c (ust. o ochr. drób- nycli dzierżaw ców z 31/7 1924) Sam a teza. — 1. 31. — V. 208.

3. Zaleganie z czynszem dzierżaw y drobnej jako pow ód ro z­

wiązania dzierżaw y. (Sama teza IV. 172). — V. 202.

4. Działka gruntow a chociażby w obrębie m iasta położona, 12 —

(11)

może podpadać pod ochronę drob. dzierż, rolnych. V. 209.

5. O stosowaniu ust. o ochr. drob. dzierż, roi. ro z strzy g a łącz­

n y w ydz ie rża w iony obszar. — 1 VII—VIII. 319.

6. Niestosowalność ust. o ochr. drob. dzierż, roi. do um ow y spółki z § 1103 ust. cyw. — X—XI. 394.

H. INNE USTAWY.

1. Ad § 61 ust. hip. (Sama teza). — 1. 32.

2. Roszczenie przygodnego agenta podróżującego o w y n a g ro ­ dzenie sw ych usług nie należy przed Sąd przem ysłow y. •—

II. 76.

3. Niedopuszczalność przymusowego w p row adzenia likwida­

to ra spółki handl. w postępowaniu niespor. — II. 173.

4. Dobra klasztorne jako niepodlegające ust. o ochr. drobnych dzierżaw ców. — I. 30., III. 15.

5. Zajęcie budynków koszarow ych stanow iących własność p ry w a tn a przez P a ń s tw o polskie mocą w ła d z y zwierzchni- czej. — VI. 249.

6. B rak osobowości i niepozywalność gminy parafjalnej. — VII—VIII. 315.

7. Bezskuteczność w obec osób postronnych i niedopuszczal­

ność adnotacji zastrzeżonego umownie ze względu na re ­ formę rolną zakazu pozbyw ania i obciążenia realności p o w ­ stałych z parcelacji pryw atnej, o ile zakaz ten me jest umó­

w iony w śró d osób wym ienionych w zdaniu 2 § 364 c. u. c. — X—XI. 388.

8. Rola Skarbu P a ń s t w a jako pozw anego o zezwolenie na tabul. przeniesienie w łasności parcel pow stałych z opusz­

czonego łożyska rzeki a nie będących dotąd przedmiotem

ksiąg gr. — X—XI. 395.

9. Niedopuszczalność odstąpienia od um ow y sprzedaży, dopó­

ki istnieje możność ponowienia odrzuconego wniosku prze- w łaszczeniow ego. Z uwagami S. — X--XI. 395.

10. W kwestji zaczepialności pozbycia nieruchomści przez dłuż­

nika celem ratow ania zdrowia. — X—XI. 396.

U. Z akres kompetencji komisyj rozjemczych do roz patryw a nia z a ta rg ó w między właść. a dozorcami. — X—XI. 415.

V. ORZECZNICTW O DYSCYPLINARNE.

1. W kwestji, czy pra w o zażalenia od uchw ały uwalniającej przysługuje poszkodowanemu. Z uwagam i D ra Artura Tilla. — IX. 353.

2. K a r y g o d n o ś ć u d a r e m n i e n i a s ą d u poluD O w nego. — XII. 456.

3- K a r y g o d n o ś ć z a ś w i a d c z e n i a p r a k t y k i p o z o r n e j . — XII. 457.

— 13 —

(12)

VI. Z NADESŁANYCH KSIĄŻEK I CZASOPISM.

1. „Zatajenie ceny kupna“. Tadeusz Zgaiński. (Rec. Dr. Henryk Landesberg). — II. 8b.

ę > Zur Psychologie des Mordes. Kriminalpsychologische S tu­

” dien von Andreas Bjerre. (Rec. Prof. Dr. Nowotny). — II. 87.

3. Polskie p ra w o wekslowe. Stanisław Wróblewski. (Rec*

Br.). — VI. 170.

4. U staw a o wykonaniu reformy rolnej. Dr. Emil Somerstein.

(Rec. Br.). — IV. 170.

5. O ubezpieczeniach. Ignacy Biskupski. (Rec. Br.). — IV. 171.

6. Das Geld in Theorie und P ra x is des deutschen und auslan- dischen Rechts. Dr. Arthur Nussbaum. (Rec. Dr. Fryderyk Halpern). — V. 214.

7. U staw a o N ajw yższym Trybunale Administracyjnym. Dr.

Wilhelm Binder. (Rec. Dr. Przeworski). — V. 217.

8. Das gesamte Aufwertungsrecht. Dr. Oskar Miigel (Rec. Dr.

Fryderyk Halpern). — VII—VIII. 307.

9. Kodeks cyw ilny obowiązujący w Małopolsce w przekładzie i opracowaniu D ra W łodzimierza Dbałowskiego i D ra Jana Przeworskiego. (Rec. Anzelm Lutwak. — IX. 357.

10. Polskie p ra w o karno-administracyjne Dr. Gustaw Tauben- schlag. — IX. 358.

11. R ekurs administracyjny Dr. Gustaw Taubenschlag.

IX. 358.

12. U staw a o ubezpieczeniu od w ypadków . O pracow ał Józef Janelli. — IX. 359.

13. T ary fa opłat stem plowych w układzie alfabetycznym. Achi- les Rosenkranz (Rec. Adwokat Przeworski). — IX. 359.

14. Kodeks karn y Republik Sowieckich (Rec. Adwokat P rze­

worski). - IX 359.

15. Oesterreichisches Anwaltsrecht. Ein Kommentar. Dr. Ernst Lohsing. (Rec. L.). X—XI. 418.

16. P a le s tra i księgi sądowe ziemskie i grodzkie w dawnej P o l­

sce. Przem ysław D ą b k o w sk i. (Rec. L.). — X—XI. 418.

17. Klauzula „rebus sic stantibus" w rozwoju historycznym.

Kazimierz Przybyłow ski. (Rec. L.). — X- XI. 419.

18. Das Volkerrecht Dr. E. v. Waldkirch (Rec. L.). X—XI.

419.

19. T ary fa opłat stemplowych. Dr. Stanisław Krzemicki i Dr.

W ładysław Szydłow ski. (Rec. Dr. S. W -g.).

20. Lotnictwo a praw o cywilne. Andrzej Kaftal. (Rec. II.).

XII. 459.

21. Kodeks Spółdzielczy. W ładysław Jenner. (Rec. Dr. S.

W-g.) — XII. 460.

22. Skorowidz Dziennika ustaw Rz. Pols. (Roczniki 1918—19261.

Janusz Pierzchalski i Stefan Szym orowski. — XII. 460.

(13)

ROK III. LWÓW, STYCZEŃ 1926. Nr. 1

GLOS PRHWfl

WYCHODZI RHZ NH MIESIĄC

r e d a g o w a n y p r z e z D ra ANZELMA LUTWAKA, a d w o k a ta w e L w ó w ie , p rzy w s p ó łu d z ia le p r z e d s ta w ic ie li n au k i i p ra k ty k i p ra w a .

„ ^ ^ D r. A n z e l m L u t w a k , a d w o k a t w e L w o w i e , u l . S y k s t u s k a 3fl

H D R E S R E D H K C J I : T e | e f g n 2 8 . 7 4 . *

A D R E S A D M IN ISTRA C JI: T e |efo n D r. ]u lj u * z R o iie n g a rte n , a d w o k a t w e L w o w ie , ul,26-75, T e le fo n 26-75.

K O N T O C Z E K O W E P . K. O. N t . 152812

P R E N U M E R A T A k w a r t a l n a 8 z ł „ p d ł r . 16 z ł . , c a ł o r o c z . 30

D z i a ł i n s e r a t o w y w l o k a l u R e d a k c j i p r z y j m u j e o g ł o s z e n i a p o d ł u g u m o w y

X flW E R Y FIERICH.

Obligatoryjna odpowiedź na pozew w projekcie polskiej procedury cywilnej. ( C . d . ) »

Pytanie, czy koncepcja omawiana zgadza się z zasadą ustności. nie nasuw a trudności. Kwestja ustności, czy pisemności jest kwestją celowości postępowania, a nie kwestją niewzruszalnej m axym y procesu. Jak już poprzednio wykazaliśmy, połączenie

„pisma" ze „słowem" jest najważniejszą formą dziś uznaną za celową, przyczem stwierdzić należy, że wprowadzenie „pism a“

w formie odpowiedzi na pozew w małej bardzo ilości wprowadza czynnik „pisma". Jeżeli pozw any wniesie odpowiedź na skargę, wówczas odbędzie się rozprawa główna, która w całej pełni bez najmniejszych zastrzeżeń odpow iadać będzie postępow aniu, o par­

temu na zasadzie ustności.

Wobec tego wychodzimy ze założenia, iż punktem kulmi- . minacyjnym całego procesu jest ustna rozprawa, ale żądamy . należytego jej pizygotowania, a nadto i przedewszystkiem stwier­

dzenia, czy między stronami istnieje spór. W tym kierunku ma dać wyjaśnienie obligatoryjna odpow iedź na pozćw.

Z drugiej strony trwale stoimy na stanowisku, iż z gruntu chybionem jest i niezgodnem z zasadami ustności, aby zamiast wywodów ustnych, odczytyw ano pisma, bo wówczas mielibyśmy nie ustny, >ecz pisem ny proces, niepotrzebnie obciążony pozornie jedynie ustną rozprawą. Taki stan istnieje dzisiaj w Anglji a istniał w Prusach przed wejściem w życie procedury niemieckiej.

0 Zachowując V. poszczególnych ciągów tej bardzo cennnei pracy l\y P . Prezydenta Komisji Kodyfikacyjnej pewną ilość odbitek celem odrę- hnego wydania całości przynajmniej w ograniczonej liczbie egzemplarzy, musimy ze w zględów technicznych ogłaszać każdym razem równo po 8 stro­

nic, nie licząc się z przedmiotowem uczłonkowaniem treści. To też zam ie-

(14)

Nr. t

Jak zawsze i wszędzie wszystko zależy raczej od w y k o ­ nawcy, niż od ustaw o d a w cy ; sędzia jest panem procesu, on to może ująć i przeprowadzić rozprawę zgodnie z ustnością albo też może cały proces spaczyć, robiąc z procesu ustnego tylko karykaturę ustności, jak się to dzieje w niektórych częściach Niemiec, a co także daje się odczuć w dzielnicy popruskiej.

Rozprawa ustna dać winna w źywem słowie przedstawienie m a ­ terjału awizowanego w pismach przygotow aw czych, niemniej m ożność uzupełnienia wywodów faktycznych i przedstawień p ra­

wnych, dla których polem do walki jest przedewszystkiem ustna rozprawa. Przewodniczący przez świadom e celu kierownictwo rozprawą, niemniej sędziowie i strony należycie przygotow ane przez pisma przygotowawcze, powinni dbać o wykrycie właści­

wego stanu rzeczy, Który ma dać podkład pod orzecznictwo sędziego.

Tak więc koncepcja przez nas podana hołduje w pełni za­

sadzie ustności i stara się uzupełnić te braki, które ujawniły się w stosowaniu procedury niemieckiej i francuskiej, a które to procedury, jak powyżej wykazaliśmy, w praktyce znacznie więcej uwzględniły „p ism o “ od koncepcji proponowanej.

Ważniejszym przedstawiaćby się mógł zarzut, iż w pro w a­

dzenie koncepcji omawianej w razie, g d y b y nie przyjęto przy­

musu adwokackiego, narażałoby strony na znaczne trudności.

Strona musiałaby wnieść odpowiedź na pozew, aczkolwiek nie miałaby przymusowo zastępcy procesowego. Otóż, w p o d o b n y ch przypadkach, w edług przepisów ustawy przechodniej, będzie m o ­ gła strona wnieść odpowiedź na skargę jużto do protokołu w s ą ­ dzie powiatowym swego miejsca zamieszkania, jużto w sądzie powiatowym miejsca, w którem urzęduje sąd procesowy. P o n ie ­ waż strona będzie miała pouczenie w p o d o b n y ch razach w uchwale sądowej, przeto sprawa nie powinna stronie trudności nasunąć.

Przepis powyższy daje możliwie największe ułatwienie, jakie dać może. Z drugiej strony, g d y b y pozw any nie chciał udać się do sądu i protokolarnie wnieść odpowiedź na skargę, to napisanie odpowiedzi, choćby przez sam ą stronę, lub osobę trzecią, nie nasuwa trudności, bo chodzi tylko o przytoczenie faktycznych podstaw obrony pozw anego.

Stwierdzić należy, że wyw ody nasze tyczą się wyłącznie sądów okręgowych, w których będ ą załatwiane najważniajsze sprawy, bo cały ogrom spraw przypadnie w udziale sądom p o ­ wiatowym bez obligatoryjnej odpowiedzi. Otóż, w tych n a j­

ważniejszych sprawach, w których ma być odpow iedź na s k arg ę wniesioną, chodzi o przygotow anie sprawy do rozprawy głównej.

O dpow iedź na skargę będzie służyć do tych celów. Każda ze szczając w niniejszym zeszycie początek części III, zawierającej niezw ykle zajmującą ankietę na temat tej pracy, a z a r a z e m w k w e s t j i r a c j o ­ n a l n o ś c i p r z y m u s u a d w o k a c k i e g o , m usieliśm y obszerną opinię Prezesa Krakowskiej Prokuratorji Gener. Dra Windakiewicza ogłosić na razie tylko częściow o i przeznaczyć część dalszą tejże tudzież szereg innych gło só w ankiety do zeszytu następnego. — Przyp. Red.

Str. 2 G L O S P R A W A

(15)

N r 1 G L O S P R A W A Str. 3

stron wniesie po jednem piśmie przygotow awczym . Nadto, o d p o ­ wiedź będzie miała znaczenie stanowcze, bo ekscepcje formalne będą musiały być w niej zgłoszone.

Kwestja omawiana łączy się z kwestją p r z y m u s u a d w o ­ k a c k i e g o . Bo niewątpliwie dla pełnego rozwoiu proponowanej koncepcji, w prow adzenie przymusu adw okackiego, jeżeli nie jest koniecznym, to w każdym razie wskazanem. Za przymusem adwokackim ograniczonym do sądów kolegialnych a przyjętych przez znacznie przeważającą część now ożytnych ustaw, przem a­

wia szereg okoliczności. Najważniejsze p rz y ta c z a m y :

a) wprowadzenie przymusu adw okackiego dyktow ane jest interesem publicznym. Współudział adw okata w procesie z a p e­

wnia należyte zachowanie form procesow ych, jest pożądaną k o n ­ trolą sędziego w wyrokowaniu. W a d w o k a t a c h w i d z i e ć n a ­ l e ż y c z y n n i k n i e o b c y , l e c z n a j ś c i ś l e j z w i ą z a n y z e s t a n e m s ę d z i o w s k i m i w s p ó ł d z i a ł a j ą c y w t e j - w i e l k i e j m i s j i p a ń s t w a p r a w o r z ą d n e g o , j a k i m j e s t w y m i a r s p r a w i e d l i w o ś c i . Odrzucenie przymusu ad w o ­ kackiego otwiera pole dla p o kątnego pisarstwa i współudziału w wymiarze sprawiedliwości, ludzi niefachowych.

b) J ednostki nawet z najwyższej inteligencji w procesach większej doniosłości, nie będą sobie mogły dać rady bez p o m o ­ cy prawnika, a jak doświadczenie w M ałopolsce poucza, w łościa­

nin w regule korzysta z pom ocy adwokackiej, chociaż z niej w sądach powiatowych nie jest obow iązanym korzystać.

c) P rzym us adwokacki zostaje tylko w prow adzony w sądach k o le g i a l n y c h ; wolnern od niego będzie postępow anie przed s ą ­ dami powiatowymi.

Stan włościański na tem nie ucierpi, bo jego procesy p ra­

wie zawsze b ęd ą się toczyły w sądach powiatowych. Nie można pom inąć tej uwagi, że kilku członków sekcji procesu cywilnego, a między nimi sędziwy znakomity znawca stosunków b. Króle­

stwa Polskiego rektor Uniw. W ileńskiego Parczewski, w ypow ie­

dział się za wprow adzeniem przymusu adw okackiego n a w e t w s ą d a c h p o w i a t o w y c h .

d) Zaprzeczyć się bowiem nie da, iż sędzia mając działać bez adw okata, nie będzie miał tego praktycznego wyszkolenia, aby wniknąć we wszelkie subtelności sprawy, z punktu widzenia strony i wydostać a niemniej przedstawić wszystkie argum enty przeciw argum entom strony drugiej, możliwie zastąpionej przez adwokata.

e) Jeżeli nie przyjm iem y przymusu adw okackiego, będą strony uboższe a więc materjalnie słabsze w gorszeni położeniu, niż przy zastosowaniu przym usu adw okackiego. Strona przeciwna, bogatsza, będzie miała adwokata, a strona uboga bedzie musiała ograniczyć się do pom ocy sedziego, która jak powyżej w ykaza­

liśmy, będzie znacznie mniej w ydatną od pom ocy prawnej a d w o ­ kata. Natomiast wprowadzając przymus adwokacki, będziemy mogli w szerokich granicach wprowadzić prawo ubogich a ró w n o ­ c z e ś n i e zapewnić dodanie adw okata w procesach trudniejszych.

(16)

Sir. 4 G L O S P R A W A N,r 1

Niewątpliwie wprow adzenie przymusu adw okackiego w b.

Królestwie polskiem będzie nasuwać trudności w czasach począ­

tk o w y c h ; dlatego projekt proc. cyw. proponuje w czasie przej­

ściowym protokularne spisanie odpowiedzi na skargę. Nie jest to żadnym specjalnym obowiązkiem sędziego, bo będzie chodziło jedynie o spisanie faktycznych podstaw odpowiedzi na skargę,, a sędzia będzie musiał i tak zbadać całą sprawę.

Rzecz jasna, że jeżeli stoim y na stanowisku, że przymus adwokacki w sądach okręgowych obowiązuje, to prz eprow a dze­

nie tej koncepcji żadnej trudności nie nasuwa.

To byłby najdonioślejszy zarzut przeciw omawianej k o n ­ cepcji, który atoli nie m oże,o b alić koncepcji proponowanej.

P ozatem m ożnaby zarzucić, że będ ą m ogły być w sprawie w ydane dwa wyroki, jeden z omieszkania, a drugi wskutek sprzeciwu wraz z odpowiedzią na skargę po przeorowadzeniu rozprawy głównej w sprawie sapiej. Niewątpliwie tak jest, ale ten stan rzeczy, w którym wyroki zaoczne, a tym przypadku z omieszkania bywają ubezwładnione wskutek sprzeciwu, są zn a ­ ne tak procedurze francuskiej jak za nią postępującej procedurze niemieckiej i rosyjskiej. Zresztą nie możem y pom inąć i tej uwa­

gi, że jak nas historja procesu cywilnego w Polsce poucza, nie jednokrotna, lecz dopiero dwukrotna, ewentualnie trzechkrotna nieobecność przy rozprawie pociągała wydanie wyroku zaocznego.

1 ten więc zarzut nie miałby żadnej doniosłości.

Z drugiej strony przypatrzm y się niedającym się zaprzeczyć przymiotom proponowanej koncepcji. Tutaj przedewszystkiem przytoczyć należy przyśpieszenie toku procesu. Wyrok będzie mógł znacznie wcześniej zapaść, niż toby nastąpiło w razie nie- jawienia się pozw anego przy rozprawie głównej. P onadto k o n ­ cepcja ta odznacza sie tym przymiotem, źe znacznie zmniejsza koszta jawienia się stron, gdyż bez potrzeby rozprawy głównej, będzie mógł być wydanym wyrok conajmniej w jednej czwartej spraw.

W ydanie wyroku zaocznego bez potrzeby przeprowadzenia rozprawy w wysokim stopniu zaoszczędza siły sędziowskie, co ze wszech miar, a zwłaszcza w naszych stosunkach, nie jest rzeczą ohojętną z punktu widzenia państwowego. W dwudziestu kilku procentach spraw, w którychby się musiała od b y ć rozpiaw a wobec sędziego, nie będzie potrzebowała się odbywać. Łatwo pojąć, jakiem to będzie zaoszczędzeniem pracy. Z drugiej strony nie można pom inąć tej uwagi, że o ileby przym us adwokacki nie został przyjęty i strony odpow iedź na skargę składałyby do p ro ­ tokołu sądowego, to w tym kierunku zwiększyłaby się poniekąd czynność sądów powiatowych. Nie b y łoby to jednak w żadnym stosunku do zmniejszenia czynności sądów okręgow ych przez wprow adzenie omawianej koncepcji.

Zaprzeczyć się więc nie da, że przy wprowadzeniu tej koncepcji w wysokim stopniu zostanie zwiększona energja i siła postępowania procesow ego przy zachowaniu pełnej prostoty i prostolinijności konstrukcji procesu ,

(17)

Nr. 1 G L O S P R A W A Str. 5

Jeżeli mówim y o dodatnich stronach koncepcji prop o n o w a­

nej, to może zwrócić należy uwagę, że koncepcja p o d a n a tak tak ją proponujem y, jest koncepcją odm ienną od istniejących k o n ­ cepcji. Czyż to konieczne przy kodyfikacji? Bynajmniej tego n ie twierdzimy. Nie chodzi o oryginalność, ale chodzi o to, by koncepcja czy nowa, czy daw na, czy kom prom isow a lub będąca zlepkiem kilku, była z punktu widzenia naszych potrzeb celową, ab y odpow iadała stosunkom czasu i miejsca. Jeżeli jednak jest o d m ie n n ą od istniejących, to nie m ożem y — dając odpowiedź n a to, czy w bilansie uwzględnić ją w pozycji „habet" czy

„debet". przeoczyć, że dla niej miejsce jest w pozycji „ha- b e t “. Nie podkreślamy tego mom entu wybitnie, ale stwierdzamy je g o istnienie.

II.

Zapoznawszy się z myślami przewodniem i koncepcji projektu polskiej procedury cywilnej o postępow aniu przed sądami okrę- gowemi, należy zwrócić uwagę, na poglądy prawników na o m a ­ wianą strukturę procesu.

P rzypom nieć należy, co powyżej zaznaczyliśmy, iż daw niej­

sze ustawodawstwo francuskie znało p o d o b n ą koncepcję o obli­

gatoryjnej obronie. (Glasson T. I. jak wyżej str. 425.) Również dzisiejsza procedura francuska zna postanowienie, które poniekąd o d p o w ia d a myśli przewodniej koncepcji projektu polskiej p roce­

dury cywilnej. 1 tak, jeżeli pozw any nie ustanawia patrona we wyznaczonym czasokresie, albo jeżeli patron nie notyfikuje swego ustanowienia patronowi powoda, w tym samym terminie, powód ma prawo uważać pozw anego za niejawiającego się i może żądać w ydania wyroku zaocznego, (art. 149).

W literaturze procedury cywilnej niemieckiej, kwestja stru k ­ tury procesu trybunalskiego w formie projektowanej, była Kilka­

krotnie omawianą. Wymienić należy najważniejsze bublikacje.

t tak, L o b e (Zeitschrift fflr deutschen Zivilprozess T. 46 str. 107) dał wyraz poglądowi, że postępow anie przed sądami trybunal- skiemi, pow inno być w ten sposób uregulowane, iż pozwanemu należy do wniesienia odpowiedzi na skargę wyznaczyć czasokres.

Odpow iedz na skargę ma obejm ować zarzuty wstrzymujące wdanie się w spór. Późniejsze wniesienie tychże zarzutów jest n ied o p u ­ szczalne. W razie niewniesienia odpowiedzi na skargę ma być przez przewodniczącego z urzędu bez ustnej rozprawy w ydany

wyrok zaoczny.

Po wniesieniu odpowiedzi może przewodniczący wyznaczyć rozprawę, może jednak także wdrożyć dochodzenia p rz y g o to ­ wawcze, które miałyby uprościć zadania rozprawy k o n tra d y k ­ toryjnej.

P o d o b n e stanowisko zajął K o h l e r (Rheinische Zeitschfift 3,8.) W prowadza on również obligatoryjną odpow iedź na skargę, ,a wrazie niewniesienia jej na czasie, sprawa bedzie w kancelarji

sądowej wyrokiem zaocznym załatwioną.

(18)

Str. 6 G L O S P R A W A Nr. I

Dalej jeszcze w w yw odach swoich postępuje S p r i n g e r , , który opracował „Vorentwurf eines neuem Zivilprozess-Gezetzes“ . Berlin 1912. W § 12-ym jego projektu czytam y co n a s tę p u je :

„Hat der Beklagte nicht innerhalb der dafiir gegebenen Prist eine K lagcbeantw ortung eingereicht und beantragt der Kla- ger den Erlass des Versaummsurteils, so finden die fiir den Fali der VersSumnis der Einlassungsfrist durch den Beklagten g e g e ­ benen Vorschriften sinngemSss A n w e n d u n g .“

Nowela do procedury cywilnej niemieckiej (1924), jak p o ­ wyżej stwierdziliśmy, nie postępuje tokiem myśli Lobego, Kohlera i Springera.

111.

Sprawa obligatoryjnej odpowiedzi na pozew', stała się wśród prawników polskich przedm iotem omówienia we wszystkich dziel­

nicach naszego państwa. W sprawie tej zabierali głos na różnych zebraniach prawnicy w' Warszawie, w Krakowie, w Poznaniu, we Ewowie, dalej w Włocławku, w Płocku, Białymstoku i Grodnie.

Jest prawdziwą zasługą Prezesa M ańkowskiego w Poznaniu członka Kom. kod. a w znacznej części i w spółpracow nika nad kwestją będącą przedmiotem omówienia, iż z własnej inicja­

tywy wygłosił odczyty mające za przedm iot om awiany temat, w Poznaniu, we Włocławku, w Płocku, w Białymstoku i Grodnie.

Po przeprowadzonej dyskusji Prezes M ańkowski sporządził d o ­ kładne sprawozdanie z przeprowadzonej dyskusji i przesłał je n a ręce piszącego te słowa.

Wyniki dyskusji w miastach na początku wymienionych, stanowią wprost niezwykle cenny materjał dla rozpoznania trafno­

ści projektowanej koncepcji, tem bardziej, że prace nad polską procedurą cywilną dobiegają do swego końca, a tem samem przed ostatecznem Drzedłożeniem sprawy powołanym czynnikom, n a l e ­ ż y n a d t ą l u b o w ą z a s a d n i c z ą k w e s t j ą o t w o r z y ć d y s k u s j ę . Rozprawy nad w spom nianym projektem pierwsze zainicjowało T o w a r z y s t w o P r a w a c y w i l n e g o w W a r ­ s z a w i e . P r o j e k t p o l s k i e j p r o c e d u r y c y w . w d z i a l e o o b l i g a t o r y j n e j o d p o w i e d z i n a p o z e w , przedstaw io­

ny temuż Towarzystwu, u l e g ł n i e z w y k l e s u r o w e j i t o n i e o m a l j e d n o m y ś l n e j k r y t y c e . Po przeprowadzonej dyskusji członkowie tegoż Tow arzystw a wykończyli luźne uwagi w przedmiocie projektu postępow ania trybunalskiego omawianej procedury i przesłali Komisji Kodyfikacyjnej.

Z uwag tych przytaczam ustępy, które tyczą się obligato­

ryjnej odpowiedzi na s k a r g ę :

„Kwestja odpowiedzi obligatoryjnej na pow ództw o jest ściśle zwjązaną z instytucją przymusu adwokackiego. W ychodząc z z a ­ sady, że postępow anie w sądach pow inno być możliwie uprosz­

czone tak, ażeby było d ostępne dla każdego obywatela kraju, lesteśm y zdania, że w p r o w a d z e n i e p r z y m u s u a d w o ­ k a c k i e g o s t a n o w i ł o b y n i e p o s t ę p a k r o k w s t e c z " .

(19)

Nr. 1 Ci L O S P R A W A

„Praktyka sądowa byłej Kongresów ki dowodzi, że włościa­

nie, którzy stanowią znaczną większość ludności kraju, bronią bardzo swych praw ustnie i że podaw ane przez nich pisma są redagow ane nieudolnie. To sam o zresztą można powiedzieć i o ludziach inteligentnych, którzy dokładnie wyjaśniają stan sprawy na posiedzeniu sądowem, nie umieją zaś dokładnie sfor­

mułować swych żądań na piśmie. Ze względu na brak sił o b ro ń ­ czych, przymus adw okacki nie może być w prow adzony obecnie w b. K ongresów ce i na Kresach wschodnich. Jeżeli włościanin zm uszony będzie dać odpow iedź pisem ną na wniesione przeciwko niemu pow ództw o i jeżeli odpow iedź tę będzie m ógł złożyć w sądzie powiatowym sw ego miejsca zamieszkania albo w sądzie powia­

towym miejsca, w którem znajduje się sąd procesowy, to o d p o ­ wiedzi takie będ ą redagow ane z pow odów wyżej w skazanych przez pokątnych doradców, a w najlepszym razie przez obrońców przy sądach pokoiu, nie mających prawa stawać w sądach o krę­

gowych. O dpow iedzi te nie będą wyświetlać prawdy i będą w sprawach szkodliwym balastem. Lecz nawet w razie w prow a­

dzenia przymusu adw okackiego wprowadzenie odpowiedzi obli­

gatoryjnej nie odciąży procesu, a spow oduje jedynie zwłokę postępow ania i przysporzy stronom kosztów. W yznaczenie term i­

nu do rozprawy natychm iast po wpłynięciu sprawy powoduje, że sprawa nieskomplikowana, a takich jest większość, może być natychm iast osądzona. Sędzia sam oistny lub przewodniczący kompletu m oże i winien ocenić, jaki przeciąg czasu winien być pozostawiony pozw anem u na przygotow anie się do obrony, czy sp ra w a jest nagła i czy stan jej wym aga odpowiedzi piśmiennej ; w ten sposób w większości spraw wezwanie posyła się jedno, a nie dwa, zaoszczędza się czas i w y d a t k i ; dla sędziego zaś jest rzęczą zgoła obojętną, czy wyrok zaoczny napisze w domu, czy w sądzie ; jeżeli bowiem pozw any nie stanie, to na zasadzie d o ­ wodów, przez pow oda złożonych, sąd wyda wyrok zaoczny, o czem naturalnie pozwany winien być ostrzeżony w wezwaniu.

Jeżeli pozw any będzie mógł złożyć odpow iedź pisem ną na po wództw o w sądzie powiatowym sw ego miejsca zamieszkania albo miejsca, w którem znajduje się sąd procesowy, p roponow any czasokres 21-dniowy ewentualnie 8-dniowy nie będzie mógł być dotrzym any, gdyż niemożebnetn jest ustanowić, Kiedy i w jaki sposób przewodniczący lub sędzia sam oistny będzie m ógł stanowczo stwierdzić, że odpowiedź na pow ództw o do sądu pow iatow ego wniesioną nie została i że wskutek tego- można postanow ić tak zwany wyrok omieszkania. P ozw any wniesie w terminie u s ta w o ­ wym odpow iedź na powództw o do sądu powiatowego, lecz kiedy odpow iedź ta do sądu procesow ego przesłaną zostanie, od stron zależeć nie b ę d z ie “.

„Projekt stanowi, że odpowiedź na skargę pozw any ma prawo wnieść do protokołu sądow ego. Zredagow anie takiej o d p o ­ wiedzi w ym agać będzie pew nego czasu, zbadania pozw anego, dania mu porady czyli wkładać będzie na sędziego powiatowego ewentualnie sekretarza, wykonanie obowiązków adwokackich, co jest niezgodne z wytycznemi zasadami procedury i nie licuje ze

(20)

G Ł O S P R A W A

» Nr. 1

stanowiskiem sędziego. Za daną stronie poradę dający ją jest odpow iedzialny moralnie a nawet w pew nych razach materjalnie Czy sędziowie m ogą być narażeni na taką odpowiedzialność ? O bowiązek redagowania takich odpowiedzi przez sędziów pow ia­

towych będzie znacznem obciążeniem tych sędziów i wym agać będzie powiększenia ich liczby, p o nadto wymiarowi sprawiedli­

wości żadnego pożytku przynosić nie będzie i ze względu na swój dorywczy charakter, jako dodatkow e zajęcie sędziego, b ę ­ dzie dla wymiaru sprawiedliwości ujemny. Pojęcie „wyroków*

z tak zwanego „omieszkania", jakie wskutek niezłożenia w prze­

pisanym terminie odpwiedzi na powództwo mają zapadać, sprze- cznem jest z zasadą wyświetlenia sprawy materjalnej w procesie.

Wyroki takie będą nie skróceniem, lecz przedłużeniem p o s tę p o ­ wania w sądach okręgowych, gdyż przeciwko wyrokowi z om ie­

szkania pozw any będzie m ógł założyć SDrzeciw, a po złożonym sprzeciwie będzie mógł zapaść wyrok zaoczny".

„Praktyka sądow a byłej Kongresówki dowodzi, że sądy stosujące procedurę rosyjską, według której odpowiedź na p o ­ wództwo jest fakultatywną i może być przez sąd zażądaną, rzadka z prawa tego korzystają, gdyż niewiele jest spraw, w których odpow iedź na powództw o byłaby konieczną ze względu na duży mateijał, znajdujący się w sprawie. W takich wypadkach po zw a­

ny bez żądania sądu w interesie własnym, składa odpowiedź na pow ództw o i wyjaśnia okoliczności sprawy".

„W prowadzenie odpowiedzi obligatoryjnej w byłej K o n g re­

sówce i na Kresach W schodnich oyłoby takim przełomem w p o ­ jęciach prawnych i zwyczajach sądowych, że tak doniosła kwestja nie może być zdecydow ana w drodze gabinetowej większości głosów członków Komisji Kodyfikacyjnej, a m ogłaby być zd e c y ­ dow aną tylko na podstawie materjału, zebranego z ankiety, roze­

słanej do sędziów wszystkich instancji. Je steśm y głęboko prze­

konani, że wszyscy ') sędziowie byłej Kongresówki wyraziliby zdanie, że odpowiedź obligatoryjna nie jest wskazaną, gdyż przedłużać będzie bieg spraw sądowych i obarczy znaczną pracą sędziów tak sądów okręgowych jak i powiatowych. Zamiast skrócenia postępow ania sądow ego bieg procesu znacznie przedłu­

żony zostanie".

„Odciążenie sądów przez wprowadzenie odpowiedzi obliga­

toryjnej jest zgoła iluzoryczne. W razie zameldowania zarzutów czy to odpowiedzi, czy też na pierw szem posiedzeniu, sąd musi zająć się temi z a rz u ta m i; stwierdzenie bowiem zarzutu czy to spraw y wiszącej, czy też powagi rzeczy osądzonej nastąpić winne po wysłuchaniu stron, gdyż w obu w ypadkach stwierdzona być musi identyczność stron, identyczność przedmiotu sporu i id e n ­ tyczność zasad powództw a, a te okoliczności nie zawsze w yśw ie­

tlone być m ogą bez wysłuchania objaśnień stron. Poniew aż za­

rzuty nie tamuja rozstrzygnięcia sprawy co do istoty, bo zaraz po ich rozpoznaniu sąd może przystąpić do rozstrzygnięcia sporu,

') Obacz poniżej spiaw z. z Włocławka, Płocka i Białegostoku!

Cytaty

Powiązane dokumenty

N adto stosuje się zasadę ordre public z art. do zakazu grę skargi pauljańskiej. Dwa mamę w tej dziedzinie poglądy. Natomiast wedle poglądu przeciwnego zd. Pogląd

Także wedle austrjaćkiej ustaw y o agentach handlowych, której pewne przepisy odnoszą się też do pośredników, płatne jest wynagrodzenie pośrednika z chwilą

Żyjemy w okresie znieczulenia dla odw iecznych zasad praw nych człow ieczeń stw a, o których u p aństw ow ienie i sko- dyfikow anie krw aw iły się w szystk ie

Tetrisa możemy kłaść w dowolny sposób na szachownicę tak, aby boki tetrisa pokry- wały się z bokami pól na szachownicy, możemy również go obracać.. Mamy dane dwa

Prosta l jest równoległa do prostej AC i dzieli trójkąt ABC na dwie figury o równych polach.. Znajdź równanie

Po rozdaniu broni więźniom, rozejść się natychm iast, aby nie zwracać uwagi..

starczają, zapewniając właścicielom tylko renty roczne, nie poszczęści się jednak, wówczas cały włożony kapitał tracą już przy pierwszej próbie, która zupełnie nie

rownikowi Ośrodka Zdrowia. Typ jego jednak jest podmiejski i łączy instytucję zapobiegawczą z Urzędem sanitarnym nowo-przyłączonych gmin. Główny ciężar pracy