SARAH TULLER
ur. 1922; Piaski
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W
poszukiwaniu Lubliniaków. USA 2010, życie codzienne
„To jest na czarną godzinę”
[Moja mama] wiedziała, co bieda może zrobić. Tak że ona nie chowała pieniądze, ona kupowała biżuterię, ale ona nigdy tej biżuterii nie nosiła – to się [trzymało] na czarną godzinę. Co ona kupiła, to ja: „Mama, mogę to zobaczyć?”. „Tak”. „Mama, nałożysz to?”. „To jest na czarną godzinę. To nie jest do ubrania”. Ona nie chciała, żebym ja była przyzwyczajona, że ja mogę poprosić o to – „Kochanie, to jest na czarną godzinę. To nie jest na noszenie – i ona była bardzo ostra. –To nie jest na noszenie. To jest na czarną godzinę”. Ja nie wiedziałam, co to jest czarna [godzina].
Jako dziecko, co ma wszystko, ty sobie nie możesz wyobrazić co jest czarna godzina. Ja nie wiedziałam co to znaczy – zrobi się czarna? Pomalujemy mieszkanie na czarno? Ale to było na czarną godzinę.
Jak coś zostało z tej gotówki, to mama nie pojechała na wakacje, ale kupowała kawałek biżuterii i mnie powiedziała: „To jest na czarną godzinę”. Tak że ja posiadałam jeden złoty naszyjnik, bardzo był ciężki, złoty naszyjnik. Ja nawet nie miałam kolczyków, bo: „Nie potrzebujesz, dziewczynka tego nie będzie... Zepsuje cię.
– Zawsze powiedziała – Nie chcę cię zepsuć”. I powiedziała: „Jak coś potrzebujesz, masz jedzenie, masz edukację, to masz”.
Data i miejsce nagrania 2010-12-07, Boynton Beach
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Transkrypcja Piotr Krotofil
Redakcja Maria Radek
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"