• Nie Znaleziono Wyników

Ewangeliczna rada czystości podejmowana ze względu na królestwo niebieskie (kan. 599 KPK

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ewangeliczna rada czystości podejmowana ze względu na królestwo niebieskie (kan. 599 KPK"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Bożena Szewczul

Ewangeliczna rada czystości

podejmowana ze względu na

królestwo niebieskie (kan. 599

KPK/1983)

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 51/1-2, 121-138

2008

(2)

Prawo Kanoniczne 51 (2008) nr 1-2

BOŻENA SZEWCZUL

U niwersytet Kardynała Stefana W yszyńskiego w Warszawie

EW ANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI PODEJM OW ANA ZE W ZGLĘDU

NA KRÓ LESTW O N IEBIESK IE (kan. 599 K PK/1983) Treść: Wprowadzenie. - 1. Pierwszeństwo ewangelicznej rady czystości w triadzie rad. - 2. Natura ewangelicznej rady czystości. - 2.1. Ewangeliczne pochodzenie. - 2.2. Królestwo niebieskie. - 3. Życie w czystości dla królestwa niebieskiego. - Zakończenie.

W prowadzenie

W Kodeksie Praw a K anonicznego Jana Paw ła II z 1983 r. pod­ jęto po raz pierw szy w praw odaw stw ie próbę zdefiniow ania rad

ew angelicznych: czystości, ubóstw a i posłuszeństw a podejm o­ w anych przez osoby konsekrow ane1. Kanon 599 został pośw ię­ cony ewangelicznej radzie czystości. Z treści kanonu wynika, iż za istotne dla tej rady uznano trzy podstaw owe elem enty: jedynym m otyw em podjęcia tejże rady je s t wzgląd na królestw o niebieskie; konsekw encją w łaściw ie realizow anej rady czystości je s t fakt sta­ w ania się znakiem przyszłego świata i źródłem obfitej płodności w niepodzielnym sercu; jej istota polega głów nie na zachow aniu doskonałej w strzem ięźliw ości w celibacie2. Dwa pierw sze elem en­

1 K PK /1983, kan. 599-601. T radycja chrześcijańska zaw sze odróżniała ży cie w edług

p rzyka za ń od życia w edług rad. R ady ew angeliczne (consilia evangelica) są zaleceniam i Boga

zaw artym i w Ew angelii, nie obow iązującym i pod grzechem w przeciw ieństw ie do przykazań B ożych. Rady zach ę cają do podjęcia czynu lub dzieła lepszego, w ychodzącego poza to, co je s t ogólnie nakazane, a w tym w ypadku do podjęcia życia w doskonałej czystości, ubóstw ie i posłuszeństw ie. O soby konsekrow ane zo b o w iązu ją się do realizacji rad ew angelicznych poprzez śluby lub inne więzy.

2K PK /1983, kan. 599: „E w an g eliczn arad a czystości podejm ow ana ze w zględu na królestw o n iebieskie, będąca znakiem przyszłego św iata i źródłem obfitej płodności w niepodzielnym sercu, zaw iera w sobie obow iązek doskonałej w strzem ięźliw ości w celib acie” .

(3)

122 B. SZEWCZUL [2]

ty definicji m ają charakter teologiczno-duchow y. O statni zaś cha­ rakteryzuje radę czystości z praw nego punktu w idzenia3.

Poszczególnym elem entom definicji ewangelicznej rady czysto­ ści warto pośw ięcić oddzielne studium , i uczynić je przedm io­ tem trzech kolejnych artykułów, poniew aż mimo priorytetow ego znaczenia czystości w śród rad ew angelicznych nie pośw ięca się jej dużo uwagi w literaturze, zw łaszcza kanonistycznej. Podobnie w tekstach konstytucji w iększości instytutów życia konsekrow ane­ go zazwyczaj zajm uje ona mniej m iejsca w porów naniu z opisem realizacji rady ubóstw a czy posłuszeństw a. Poza tym tw ierdzi się, że rada ta jest najtrudniejsza do zdefiniow ania i om ów ienia4.

N iniejszy artykuł zostanie pośw ięcony pierw szem u elem entowi pojęcia ewangelicznej rady czystości, tj. m otyw acji skłaniającej niektórych w iernych do jej podjęcia, a zawartej w określeniu kró­

lestwo niebieskie.

1. Pierw szeństw o ewangelicznej rady czystości w triadzie rad

Sobór W atykański II uznał prym at ew angelicznej rady czysto­ ści w życiu zakonnym , zaznaczając w konstytucji dogm atycznej o Kościele Lum en gentium , że wśród różnych rad, których prze­ strzeganie Chrystus zaleca swoim uczniom , w yróżnia się cenny dar „doskonałej pow ściągliw ości zachowywanej ze w zględu na kró­ lestwo Boże” . Ten dar łaski Bożej jest udzielany przez Stwór­ cę niektórym w iernym , aby w dziew ictw ie czy celibacie mogli niepodzielnym sercem łatwiej poświęcić się sam em u tylko Bogu. W dokum encie dodaje się, że doskonała pow ściągliw ość zawsze cieszyła się w K ościele szacunkiem jak o znak m iłości do C hrystu­ sa i szczególne źródło duchowej płodności w św iecie5.

3 V. De Paolis, L a vita consacrata n ella chiesa, B ologna 1991, s. 37-38.

4 L. Boisvert, II celibato religioso, M ilano 1992, s. 37. Opinie tę potwierdza także znikoma ilość artykułów nt. czystości konsekrowanej chociażby w dwumiesięczniku ,.Życie Konsekrowane” .

5 Konstytucja dogmatyczna o Kościele «Lumen gentium» (odtąd: LG) 42, w: Sobór Watykański U,

konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski. Nowe tłumaczenie, Poznań 2002, s. 104-166: „Świętość Kościoła wspierająteż w szczególny sposób różnorakie rady, których przestrzeganie Pan w Ewangelii zaleca swoim uczniom. Wśród nich wyróżnia się osobliwie cenny dar łaski Bożej, udzielany przez Ojca niektórym ludziom (por. Mt 19, 1; 1 Kor 7, 7), aby mianowicie w dziewictwie czy w celibacie łatwiej niepodzielnym sercem (por. 1 Kor 7, 32-34) poświęcali się samemu tylko Bogu. Ta doskonała powściągliwość, zachowywana ze względu na królestwo Boże, zawsze cieszyła się szczególnym szacunkiem Kościoła jako znak i bodziec miłości i jako szczególne źródło duchowej płodności w świecie”.

(4)

[3] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 123

Przytoczone m yśli zaw arte w soborowej konstytucji stanow iły następnie źródło dla kan. 599 KPK/1983. W jeg o treści nie eks­ ponuje się w sposób w yraźny rady czystości spośród innych rad w łaściw ych życiu zakonnem u. Prym at rady czystości w KPK/1983 uw idacznia się w um ieszczeniu jej na pierw szym m iejscu (kan. 599) przed radą ubóstw a (kan. 600) i posłuszeństw a (kan. 601).

W cześniej, zgodnie z przyjętą tradycją, mówiło się o ślubach ubóstw a, czystości i posłuszeństw a, stawiając na pierwszym m iej­ scu ubóstwo, pojmowane jako oderw anie się od dóbr zewnętrznych, m aterialnych, uważanych za mniej istotne niż dobra ciała i duszy. Dobra m aterialne służyły pom ocą w osiągnięciu tych drugich - dóbr wew nętrznych, czyli w ostateczności swobodnego dysponowania sobą6. Powszechnie uważano, że wyrzeczenie należy rozpocząć od dóbr zewnętrznych, a następnie skierować się ku wew nętrznym 7. Inna klasyczna kolejność przytoczona także w KPK/1917 stawiała z kolei ślub posłuszeństw a przed dwoma pozostałymi: posłuszeń­ stwo, czystość i ubóstw o8. Sobór Watykański II natom iast w yraź­ nie eksponuje „pośw ięconą Bogu czystość”, w ym ieniając j ą jako pierw szą9. Przyczyną innowacji było dostrzeżenie rady czystości jako najwyraźniej proponowanej przez Chrystusa w E w angelii10, następnie zalecanej przez św. Pawła A postoła11. Inną m otyw acją nowej kolejności jest uzasadnienie historyczne: dziew ictw o kon­ sekrowane było obierane przez chrześcijan jako pierwsza forma szczególnego oddania swego życia Bogu, o czym świadczy istnie­

6 Św. Tomasz, Sum m a Theol., II-I1, q. 186, a 3; J. Aubry, Teologia della vita religiosa, Torino 1980, s. 105; Jan P aw eł II, K onsekrow ana czystość (16.11.1994), w: P. C abra, K rótka

m edytacja o ślubach. A neks, K raków 2001, s. 57.

7 J. G ogola, C zystość konsekrow ana: teologia i pra ktyka , F orm acja zakonna 3 (1998) 9. 8 K PK /1917, kan. 487: „S tatus religiosus seu stabilis in com m uni vivendi m odus, quo fideles, praeter com m unia praecepta, evangelica quoque consilia servanda p er vota obedientiae, castitatis et paupertatis suscipiunt, ab om nibus in honore habendus est” ; J. Galot,

L 'im pegno d e l celibato secondo I ’esem pio e la cham ata del C risto, Vita C onsacrata 20 (1984)

350.

’ A cta S ynodalia Sacrosancti C oncilii O ecum enici Vaticani Secundi, II, 1, 271; LG 42, 43; D ekret o przystosow anej do w spółczesności odnow ie życia zakonnego «Perfectae caritatis» (odtąd: PC) 12, 13, 14, w: Sobór W atykański II, konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski. N o w e tłum aczenie, Poznań 2002, s. 259-275; J. B ours, II celibato p er am ore del Regno di Dio, w: F. K am phaus, J. Bours, Passione p er Dio, Rom a 1984, s. 54; Jan Paweł II, K onsekrow ana czystość., s. 57.

l0M t 19, 12. 111 K or 7, 32-35.

(5)

124 B. SZEWCZUL [4]

nie w Kościele pierw otnym ascetów, stanu dziewic oraz stanu w dów 12. Czystość w ym ieniana jako pierwsza w triadzie rad ewangelicznych jest obecnie uw ażana za „bram ę” do całego życia konsekrow anego13 i w sposób bardziej w idoczny niż pozostałe rady „ukazuje potęgę łaski wynoszącej miłość ponad naturalne skłonności człow ieka” 14. Poza tym warto podkreślić, że pierwszeństw o i doniosłe znaczenie tej rady przejaw ia się także i w tym, że podjęcie tylko jej samej, bez ubóstwa i posłuszeństw a, ju ż stwarza konsekrację osoby Bogu. Ci wierni, któ­ rzy z różnych względów nie podejm ują ewangelicznych rad ubóstw a i posłuszeństw a, a pośw ięcają Bogu swe dziew ictw o, podejm ując tylko radę czystości (dziewice konsekrow ane), prow adzą życie w pełni kon­ sekrowane i są uznawane przez prawo kanoniczne za osoby konsekro­ w ane15.

2. Natura ew angelicznej rady czystości

N a określenie rady czystości stosuje się najczęściej takie term iny jak: czystość, czystość konsekrow ana, doskonała czystość, celibat, celibat zakonny, celibat konsekrow any, dziew ictw o, dziew iczy spo­ sób życia, w strzem ięźliw ość, konsekrow ane dziew ictw o16. Lektura dokum entów kościelnych oraz literatury dotyczącej życia zakonnego

12 Dz 21, 9; K atechizm K ościoła K atolickiego (1992), n. 1618, tekst łaciński: Libreria E ditrice

Vaticana, C ittä del V aticano 1992, tekst polski: Poznań 1994: „O d p o czątku istnienia K ościoła byli

m ężczyźni i kobiety, którzy zrezygnow ali z w ielkiego dobra m ałżeństw a, by iść za B arankiem d okądkolw iek się uda, by troszczyć się o spraw y P ana i starać się Jem u po d o b ać” ; V. G rossi, L a

verginitä negli scritti d e i padri. L a sin tesi d i s. A m brogio: g li a sp etti cristologici, antropologici, ecclesiali, w: A A .W . , II celibato p er il Regno, M ilano 1977, s. 162; E. G am bari, M anuale della vita religiosa alia luce d e l Vaticano II, vol. II, R om a 1971, s. 27; Tenże, Ż ycie za ko n n e p o Soborze W atykańskim II, K raków 1998, s. 320.

13 Joannes Paulus II, A d hortatio apostolica post-synodalis, «Kita consecrata», 25.03.1996, A A S 88 (1996) 377-486, 32, tekst polski: Jan P aw eł II, P osynodalna adhortacja apostolska «Vita

consecrata», W arszaw a-Ząbki (odtąd: Vita consecrata): „Istotnie, p rzedm iotem nieustannego

nauczania K ościoła je s t w ielka w artość doskonałej czystości zachow yw anej ze w zględu na K rólestw o, słusznie uw ażanej za «bram ę» do całego życia konsekrow anego” .

14 Jan P aw eł II, K onsekrow ana czystość..., s. 57.

15K PK /1983, kan. 604 § 1: „D o w spom nianych form życia konsekrow anego dochodzi stan dziew ic, które - w yrażając św ięty zam iar gruntow niejszego naśladow ania C hrystusa - są Bogu pośw ięcone przez biskupa diecezjalnego w edług zatw ierdzonego obrzędu liturgicznego, zo stają zaślubione m istycznie C hrystusow i, Synow i Bożem u, i przeznaczone na służbę K ościołow i” ; J. G alot, L 'im p eg n o d e l celibato secondo I ’esem pio e la cham ata d e l Cristo, Vita C onsacrata 20 (1984) 351.

16E. G am bari, M anuale della vita religiosa..., s. 28; L. Boisvert, II celibato religioso, M ilano 1992; Jan P aw eł II, K onsekrow ana czystość..., s. 57, 60.

(6)

[5] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 125

ukazuje, iż w tym przypadku najbardziej charakterystycznym i najczęściej stosow anym pojęciem je s t czystość, co potw ierdza kanon 487 KPK/1917 r. oraz kanon 599 KPK/1983 r. W łaściw ość stosow ania term inu czystość, a zarazem naturę tejże rady w yjaśnia m iędzy innymi jed na z decyzji K ongregacji Zakonników i Instytu­ tów Św ieckich dotycząca ślubu czystości17. Podjęto j ą w związku z zaistniałą po Soborze W atykańskim II tendencją do stosow ania w konstytucjach niektórych zgrom adzeń zakonnych w N iem czech i Francji w yrażenia ślub celibatu konsekrowanego w m iejsce okre­ ślenia ślub czystościIS. W tekstach konstytucji oba term iny sto­ sowano zam iennie, nie dostrzegając m iędzy nimi żadnej różnicy i m otyw ując użycie pierw szego term inu pragnieniem w ierniejsze­ go oddania treści fragm entu Ew angelii w edług św. M ateusza (19,

12) zachęcającego do bezżenności (celibatu). Jednak w w yjaśnie­ niu K ongregacji podkreślono, że w zm iankow ana w akcie p rofe­ sji czystość zakonna w ym aga nie tylko rezygnacji z m ałżeństw a, ale także w ykluczenia w szystkich aktów przeciw nych czystości19. Czystość zakonna je s t więc czystością doskonałą, czystością cał­ kow itą ciała i ducha; w edług 599 KPK/1983 ew angeliczna rada czystości zaw iera w sobie obow iązek doskonałej w strzem ięźliw o­ ści w celibacie. Podkreśla się w ten sposób na pierw szym m iejscu dar z siebie, a następnie - jak o konsekw encję i w yraz tego daru - w yrzeczenie się m ałżeństw a20. N atom iast poprzez zam ieszczenie w num erach konstytucji niektórych instytutów zakonnych okre­ ślenia ślub celibatu konsekrowanego, skłania się w sposób mniej lub bardziej niejasny do zacieśnienia zakresu ślubu czystości tylko do w ym iaru bezżenności21.

2.1. Ew angeliczne pochodzenie

17Z akonnik do praktykow ania ew angelicznej rady czystości zobow iązuje się przez złożenie ślubu, co w zm acnia p odjęty przez niego obow iązek zachow ania czystości tak, że w ieczysty ślub zakonnika stanow i przeszkodę zry w ającą do zaw arcia m ałżeństw a (por. K PK /1983 kan. 1088).

18 Sacra Congregatio pro R eligiosis et Institutis Saecularibus, D ecisio n i e d orientam enti, Inform ationes SCR IS 1 (1975) 40.

19 Tamże.

20 E. G am bari, Ż ycie zak o n n e..., s. 322.

21 Sacra Congregatio pro R eligiosis et Institutis S aecularibus, D ecisio n i e d orientam enti, Inform ationes SCR IS 1 (1975) 40.

(7)

126 B. SZEWCZUL [6]

W nauczaniu Vaticanum II podkreślono, że praktyka rad ew an­ gelicznych podejm ow anych przez osoby konsekrow ane, zm ierza­ jąca do osiągnięcia m iłości doskonałej, bierze początek z naucza­ nia oraz przykładu życia samego C hrystusa i stanow i w ybitny znak królestw a niebieskiego22. A zatem także początku i jednocześnie m otyw acji ew angelicznej rady czystości należy szukać w naucza­ niu i przykładzie życia Zbaw iciela, ukazanym w Piśm ie Świętym.

M otyw podjęcia życia pośw ięconego całkow icie Chrystusow i w yrażony został przez trzech ew angelistów odm iennym i term i­ nami: dla mego imienia (Mt 19, 29), z pow odu M nie i z p o w o ­

du Ew angelii (M k 10, 29), dla królestw a Bożego (Łk 18, 29).

U M ateusza i M arka podkreślono tym samym przyczynę wyboru tego rodzaju życia ze w zględu na osobę C hrystusa23. U Łukasza natom iast eksponuje się w yraźnie określenie królestw o niebie­

skie, ważne dla niniejszego studium , poniew aż przytoczone także

w tytułow ym kan. 599 K PK /198324. Rów nież ew angelista M ateusz dodatkow o stosuje term in królestw o Boże jak o przyczynę wyboru życia bezżennego, czyli życia w czystości25.

Dla potrzeb niniejszego opracow ania zostaną przedstaw ione tylko niektóre fragm enty Pism a Świętego dotyczące rady czysto­ ści i nie b ędą one objęte specjalistyczną egzegezą tekstu.

N ajbardziej w ym ow nym p o zo staje w yjątek z E w angelii św. M ateusza (M t 19, 12), w którym C hrystus p odnosi kw estię

22 PC 1: „D ążenie do m iłości doskonałej d ro g ą rad ew angelicznych bierze p oczątek z nauki i przykładu B oskiego M istrza i stanow i w ybitny znak królestw a niebieskiego, ja k to uprzednio p rzedstaw ił św ięty S obór w K onstytucji zaczynającej się od słów L um en g e n t i u m LG 43: „Rady ew angeliczne dotyczące pośw ięconej B ogu czystości, ubóstw a i posłuszeństw a, jak o u gruntow ane w słow ach i przykładach Pana.” ; A. A. Rodriguez, C astita. A sp e tti biblici, w: Dizionario Teologico Della Vita Consacrata, M ilano 1994, s. 215; J. M. Salaverri, Una castita

gioiosa, Vita C onsacrata 27 (1991) 838.

23 Co zostało też w yrażone w soborow ym określeniu pośw ięca li się sam em u B ogu — LG 42. 24 J. G alot, II. L ’invito a d abbandonare tutto: la rinuncia alla m oglie e a i fig li, Vita C onsacrata 20 (1984) 444.

(8)

[ 7 ] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 127

dobrow olnego b ezżeń stw a26. Po tym , gdy Jezus w y jaśn ił słu ­ chającym go tłum om spraw ę m ałżeństw a i je g o n iero z erw al­ n ości, że m ężow i nie w olno oddalić żony, uczn iow ie stw ier­ dzili, że w takiej sytuacji nie w arto się żenić. W o dpow iedzi, C hrystus nie rep rezen tu je takiego sam ego sposobu m yślenia na tem at m ałżeństw a ja k Jego u czniow ie, nie ustosun ko w uje się w prost do ich w yp o w ied zi i w ogóle nie w yraża swej op i­ nii, co do tego czy w arto się żenić, czy też nie w arto. S ło­ wom : nie w arto się że n ić , C hrystus natom iast nadaje w swej w ypow iedzi zupełnie inny, głęb szy sens27. U kazuje słuchaczom zupełnie inny sposób rozum o w ania i m ówi o pro blem ie p o d ję ­ cia now ej drogi ży cia p o leg ającej na b ezżenności dla królestw a niebiesk iego . D la lep szeg o zro zum ien ia tego zag ad n ien ia Jezus odw ołuje się do dobrze znanego Izraelito m zjaw iska eunuchów - m ężczyzn z w rodzonym d efektem lub celow o o kaleczonych i w yłączonych - w m yśl P raw a M ojżeszow ego - ze spraw ow a­ nia k ultu i k ap łań stw a28. Dw a pierw sze rodzaje eunuchów , które w ym ienia Jezus: ci „k tó rzy z ło n a m atki takim i się u ro d z ili” i ci „który ch ludzie takim i u c z y n ili” w sk azu ją na przym uso w y stan bezżen no ści, w y n ik ający z braków fizy czn ych u n iem o ż liw ia ­ ją c y c h płod n o ść m ałżeń sk ą29. N a tym tle C hrystus w prow adza

n o w ą kategorię eunuchów w y b ierających bezżen no ść d o bro ­ w olnie: tych k tórzy „sam i zo stali b e zżen n i” ze w zględu na k ró ­ lestw o n ieb iesk ie, m ów i w ięc o sytuacji uw ażanej d otychczas w Izraelu za n ieg o d n ą m ężczyzny. C hrystus p o d k reśla tu d o b ro ­ w olność w yboru celibatu , czyli duch o w ą decyzję z w olnej w oli pow strzym ania się na zaw sze od m ałżeństw a, nie zaś w ybór

26 M t 19, 12: „B o s ą niezdatni do m ałżeństw a, którzy z łona m atki takim i się urodzili; i są niezdatni do m ałżeństw a, których ludzie takim i uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestw a niebieskiego sam i zostali bezżenni. Kto m oże pojąć, niech pojm uje!” ; J. M . Salaverri, Una castita g io io sa , Vita C onsacrata 27 (1991) 833-834; A. Pigna, Consigli

evangelici. Virtu e voti, R om a 1993, s. 252; J. G alot, L ’elogio d e l celibato volontario, Vita

C onsacrata 20 (1984) 533.

27 Jan Paw eł II, K onsekrow ana czystość..., s. 58; tenże, B ezżenność d la królestw a niebie­

skiego. W prowadzenie do tem atu, (audiencja generalna 10.03.1982), w: tenże, N auczanie

papieskie, t. V, cz. 1, 1982, Poznań 1993, s. 341. 28Pw t 23, 2; K pi 21, 20.

29 Jan P aw eł II, P rzełom ow e zn a c zen ie nauki Chrystusa, (audiencja generalna 17.03.1982), w: tenże, N auczanie papieskie, t. V, cz. 1, 1982, Poznań 1993, s. 382.

(9)

128 B. SZEWCZUŁ [ 8 ]

w ynikający z braku fizy czneg o lub o k a leczen ia30. A obranie życia bezżennego nie m a polegać na zw ykłym p o w strzy m y ­ w aniu się od m ałżeń stw a czy biernym zachow y w aniu reguł, co do życia w czystości, lecz w y rzeczenie to p o siada charakter p ozytyw ny w yrażający się w pośw ięceniu w szy stk ieg o dla kró ­ lestw a B ożego31.

Z fragmentu Ewangelii św. M ateusza wynika, że zostać bezżen- nym dla królestwa Bożego, to w sposób wolny, nie przym uszony wybrać życie w celibacie i je realizować, zdając sobie sprawę z tego, że jest to szczególny dar Boga udzielony tylko niektórym, aby naśla­ dowali sposób życia Chrystusa, oddając tem u całe swe istnienie32. Nie dla wszystkich więc życie w celibacie jest zrozumiałe. Stąd Chrystus zaraz dodaje: „Kto może pojąć, niech pojm uje!” . A w cześ­ niej wyraził opinię: „Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane”. Stąd w nauce Kościoła utrzym uje się przekonanie, że słowa Chrystusa o bezżenności nie obow iązują wszystkich tak jak przykazania, lecz są w pełnym tego słowa znaczeniu radą odno­

szącą się tylko do niektórych wiernych - tych, którzy „m ogą pojąć”. A zdolni do pojmowania są ci, „którym jest to dane” . Zatem ważny jest tu m oment osobistego wyboru i m oment szczególnej łaski, czyli otrzymanego daru dla dokonania wyboru celibatu w warunkach, kiedy ludzie zwyczajnie „żenią się i za mąż w ychodzą” (Łk 20, 34). W dokonywaniu wyboru, jak dostrzega Jan Paweł II, uwidacznia się szczególna wrażliwość ducha ludzkiego, która w doczesności uprze­ dza to, co stanie się udziałem człowieka po zm artw ychw staniu33.

30 Pius X II, E ncyklika Sacra virginitas, 25.03.1954, A A S 46 (1954) 161-191, I, także w: Enchiridion d ella Vita Consacrata. Dalle D ecretali al rinnovam ento post-conciliare (385-2000), B ologna 2001, n. 2746-2817, tekst polski w: W iadom ości A rchidiecezjalne W arszaw skie 41/3 (1959) 132: „N ie o fizycznych przeszkodach do zaw arcia m ałżeństw a m ów i tu M istrz Boski, lecz o duchow ej decyzji w olnej w oli pow strzym ania się na zaw sze od m ałżeństw a i rozkoszy cielesnych. B oski Z baw iciel tych, co postanow ili dobrow olnie wyrzec się rozkoszy cielesnych, porów nuje z tym i, których natura lub gw ałt zmusiły, do takiego w yrzeczenia, czyż nie tego uczy, że czystość je ś li m a być doskonała, m usi być dozgonna” ; L. B oisvert, II celibato..., s. 29.

31 Jan Paw eł II, K onsekrow ana czystość..., s. 58.

32 A. Bandera, I consigli evangelici e la R ivelazione, Vita C onsacrata 19 (1983) 10. 33 M t 19, 11: „ Lecz On im odpow iedział: N ie w szyscy to pojm ują, lecz tylko ci, którym je s t to d an e” ; J. G alot, L a m otiva zio n e evangelica d e l celibato, Vita C onsacrata 12 (1976) 142; J. G alot, L 'elo g io d e l celibato volontario. Vita C onsacrata 20 (1984) 537; Jan Paweł II, B ezżenność dla królestw a niebieskiego. W prowadzenie do tem atu, (audiencja generalna 10.03.1982), w: tenże, N auczanie papieskie, t. V, cz. 1, 1982, Poznań 1993, s. 341-342.

(10)

[9] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 129

Z powyższego wynika, że m otyw acja wyboru życia w czystości ze względu na królestw o Boże, podkreślona m.in. w kodeksowej definicji ewangelicznej rady czystości, jest elem entem teologicz­ nym tejże definicji. W ymiar ten zakłada w m omencie podjęcia życia czystego zaistnienie szczególnie uprzyw ilejow anej relacji m iłości do Chrystusa. Rozeznaw anie i dokonanie wyboru wskazuje na tajem niczy rys transcendencji, tajem niczą antycypację przyszłe­ go życia w niebie. Dotknięcie tej tajem nicy i jej „pojm ow anie” stanowi część pow ołania kandydatów do życia konsekrow anego, które w dalszej kolejności obejm uje nastawienie na coraz głębsze jej poznawanie i w ypełnianie34.

K om entując, m ożna stw ierdzić, że tylko niektórzy ch rześci­ ja n ie są tak zdom inow ani w arto ścią ew angelicznej rady czysto­ ści dla królestw a niebiesk ieg o , że m oralnie sta ją się n iezd o l­ ni do życia w m ałżeństw ie, do zaangażow ania w łasnego życia w tw orzenie ro d zin y 35. T ajem nicze dośw iadczenie królestw a spraw ia, że nie są oni zdolni do ukierunkow ania sw ego życia ku czem u innem u, nie c zu ją się zdolni do relacji z p łc ią przeciw ­ ną36. U radow ani o d k ry tą p e rłą w roli, pełni entuzjazm u, spon­ tanicznie w yzb yw ają się w szystkiego, co p o siad ają dla nabycia ew angelicznej roli (M t 13, 44-46). Sprzedaż dóbr nie je s t dla nich czym ś bolesnym , lecz środkiem koniecznym do w ejścia w posiadanie jedynej rzeczy, która je s t dla nich w ażna - skarbu ukrytego [a więc jesz c ze nie w pełni w idocznego - B. Szew czul] w ro li37. Sam C hrystus je s t dla nich skarbem , a w spólnota z Nim

34 A. Ballestrero, C zystość dla królestw a, Ż ycie K onsekrow ane 1/13 (1997) 36.

35 L. Boisvert, II celibato..., s. 32; X. P. Ibarrondo, Regno d i Dio, w: Dizionario Teologico Della Vita Consacrata, M ilano 1994, s. 1498.

36 B. Proietti, L a sc elta celibataria a lia luce della S. Scrittura, w: AA. W , II celibato p er il Regno, M ilano 1977, s. 37: „ . . . l ’esperienza intim a del regno fa si che essi siano incapaci di dare alia loro vita un orientam ento diverso. C ió che e um anam ente significativo e fondam entale: la relazione a ll’altro sesso, essi non lo sentono piu tale, presi com e sono dalia scoperta del valore som m o che e il regno di D io” .

37 M t 13, 44; Pius XII, E ncyklika Sacra virginitas, W iadom ości A rchidiecezjalne W arszaw skie 41/3 (1959) 140: „D uszom , które s ą spragnione czystego życia i rozpłom ienione pożądaniem K rólestw a N iebieskiego, dziew ictw o okazuje się «jako drogocenna perła», dla której ktoś «sprzedał w szystko, co m iał i kupił ją » ” : J. Bours, II celibato p e r am ore..., s. 54; B. P roietti, La scelta celibataria alia luce d ella S. Scrittura..., s. 36-37; J. M. Salaverri, Una

(11)

130 B. SZEWCZUL [10]

dro g ocenn ą p e rłą 38. Tacy bezżenni w znalezionej perle odn aj­ d ują w szystko, czego pragną. Podobnie i osoba konsekrow ana znajduje w C hrystusie w szystko, czego pragnie i gotow a je s t dla N iego, dla osobow ej relacji z N im zrezygnow ać z m ożliw ości m ałżeństw a39.

Chrystus m ówiąc o królestw ie, ukazuje je jako w artość abso­ lutną, dla której warto jest pośw ięcić i stracić to w szystko, co się posiada, także w łasne życie. W porów naniu z królestw em wszelkie pozostałe dobra są prow izoryczne i w zw iązku z tym tak naprawdę nie są dobrami. Dlatego też pow inno się szukać przede wszystkim królestw a Bożego, a w szystko inne zostanie dodane40. To w ezw a­ nie powinni mieć na uw adze zw łaszcza ci w ierni, którzy dla tego królestw a obrali życie w czystości.

Gdy Jezus zaprasza do podjęcia życia bezżennego dla królestwa Bożego, to jest ewidentne, że mówi jednocześnie o sobie samym, wyjaśnia także swój sposób bezżennego życia i ukazuje je jako model do naśladowania41. Wiadomo bowiem, że osoby konsekrowane uobecniają w Kościele tę formę życia, jaką przyjął sam Chrystus42.

Z drugiej strony fragm ent z E w angelii M ateusza nie ozna­ cza, że królestw u Bożem u słu żą tylko ci, którzy dobrow olnie ży ją w bezżenności, a m ałżonkow ie tem u królestw u nie służą. C hrystus w yjaśniając spraw ę bezżenności dla królestw a nieb ie­ skiego, nie staw ia jej w kontraście do m ałżeństw a, nie opiera się na żadnym negatyw nym sądzie co do jeg o w ażności, nie ma na celu lekcew ażenia w artości dóbr zw iązanych z życiem m ał­ żeńskim i rodziną43. W skazuje jed y n ie na fakt, że D uch Św ięty

38 J. Ratzinger, Jezu s z N azaretu. O d Chrztu w Jordanie do p rzem ien ien ia , cz. 1, K raków 2007, s. 62.

39 J. Bours, II celibato p e r am ore..., s. 54.

40 M t, 6, 33: „Starajcie się naprzód o królestw o [Boga] i o Jego spraw iedliw ość, a to w szystko będzie w am dodane” ; S. M. A lonso R odriguez, C onsigli evangelici. R iflessione

teologica, w: Dizionario Teologico Della Vita Consacrata, Milano 1994, s. 516.

41 K atechizm K o ścio ła K a to lickieg o (1992), n. 1618, tekst łaciński: L ibreria E ditrice

Vaticana, C ittà del Vaticano 1992, tekst polski: Poznań 1994: „Sam C hrystus pow ołał

niektórych, by szli za N im , przyjm ując taki sposób życia, którego On pozostaje w zorem ” ; L. Legrand, L a virginité dans la B ible, Paris 1964, s. 64.

42 LG 44: „Stan ten naśladuje w iernie i ustaw icznie uprzytam nia w K ościele tę form ę życia, ja k ą obrał sobie Syn B oży przyszedłszy na św iat, aby uczynić w olę O jca, i ja k ą zalecił uczniom , którzy za N im poszli” .

(12)

[11] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 131

w zbudza w śród chrześcijan pragnienie pośw ięcenia się służbie królestw u Bożem u poprzez podjęcie bezżenności dla królestw a Bożego. Przy czym sposoby służby tem u sam em u królestw u są tak różne, ja k różnorodność charyzm atów i funkcji w K oś­ ciele44. Jeżeli w skazuje się tu na w yższość dziew ictw a, to tylko ze w zględu na to, że dąży ono do osiągnięcia w iększego dobra, w yższych w artości, w yrażonych w ew angelicznym pojęciu króle­

stw a niebieskiego, i w skazuje na pierw szeństw o w ięzi z C hrystu ­

sem w życiu ziem skim oraz przypom ina, że m ałżeństw o należy do przem ijających w artości obecnego św iata45. Z agadnienie w yż­ szości dziew ictw a nad celibatem ponow nie pow róci w kolejnym opracow aniu przy okazji naw iązania do odpow iedzi św. Paw ła A postoła na pytanie K oryntian czy m ężczyza m a czy nie ma łączyć się z k obietą46.

Inne określenie: z pow o du M nie i z pow odu Ew angelii, użyte w Ew angelii M arka47, w skazuje na chrystologiczną m otyw ację podjęcia celibatu. Przy czym słowa te nie w skazują w prost na to, iż należy obrać bezżenność z tego powodu, że Chrystus żył w bez- żeństwie. A kcentu nie należy tu kłaść w yłącznie na naśladow a­ nie Jezusa, poniew aż m ogłoby to pociągać za sobą niew łaściw e rozum ienie, że pozostał On bezżenny dlatego, że jakoby m ałżeń­ stwo nie było godne Jego osoby - Boga w cielonego. Tymczasem Chrystus został bezżenny poniew aż cały pośw ięcił się m isji dla królestw a Bożego. Dlatego zrezygnow ał z m ałżeństw a, aby p eł­

44 Jan Paw el II, K onsekrow ana czystość..., s. 59; A. B andera, I consigli evangelici e la

R ivelazione, Vita C onsacrata 19 (1983) 5.

45 P iu s X II, E n c y k lik a S a c ra v irg in ita s, W iad o m o ści A rc h id ie c e z ja ln e W arsz aw sk ie 41/3 (1 9 5 9 ) 138: „ Je śli w ięc d z ie w ic tw o , ja k e ś m y n a p isa li, g ó ru je n a d m a łż e ń stw e m , to g łó w n ie d la te g o , że d ąży do o s ią g n ię c ia w y ż sz y c h celów . A p o n a d to b a rd z o sk u te c z n ie sk ie ro w u je ono n as do c a łk o w ite g o o d d a n ia się słu ż b ie B o żej, gdy p rz e c iw n ie serce teg o , k tó ry u w ik ła n y j e s t w ię z a m i i o b o w ią z k a m i m a łż e ń sk im i, je s t m niej lu b w ięcej « ro z d z ie lo n e » ” ; K a te c h izm K o śc io ła K a to lic k ie g o (1 9 9 2 ), n. 1618, te k st ła c iń sk i: L ib re ria E d itric e V aticana, C ittä del V aticano 1992, te k s t p o lsk i: P o zn ań 1994: „ D z ie w ic tw o dla k ró le stw a B o ż eg o , j e s t... z n a k ie m p ie rw sz e ń stw a w ięzi z C h ry s tu s e m ... zn ak iem , k tó ry p rz y p o m in a ta k ż e , że m a łż e ń stw o j e s t rz e c z y w isto śc ią o b e c n e g o św ia ta , k tó re p rz e m ija ” .

46 Por. 1 Kor 7, 25-34.

47 M k 10, 29-30: „Jezus odpow iedział: Z apraw dę, pow iadam w am : N ikt nie opuszcza dom u, braci, sióstr, m atki, ojca, d zieci i pól z pow odu M nie i z pow odu Ew angelii, żeby nie otrzym ał stokroć w ięcej teraz, w tym czasie, dom ów, braci, sióstr, m atek, d zieci i pól, w śród prześladow ań, a życia w iecznego w czasie przyszłym ” .

(13)

132 B. SZEWCZUL [12]

niej pośw ięcić się swej m isji. I w tym znaczeniu zakonnik w inien naśladow ać C hrystusa48.

2.2. Królestwo niebieskie

Zagadnieniu królestw a niebieskiego, dla którego niektórzy dokonują w yboru życia w czystości konsekrow anej i w celiba­ cie49, C hrystus pośw ięcił w iele m iejsca w swym nauczaniu. G ło­ sił On E w angelię o królestw ie Bożym , lecząc choroby i słabo­ ści w śród ludu izraelsk ieg o 50. Słowo królestw o B oże w ystępuje w N ow ym Testam encie 122 razy (z tego 99 razy w Ew angeliach synoptycznych), w tym aż 90 razy są to słow a sam ego Jezu sa51. Ew angelista M arek stosuje określenie królestw o B o że , natom iast M ateusz posługuje się term inem królestw o niebieskie. Jednak oba w yrażenia ozn aczają to sam o, gdyż niebo je s t tu term inem zastępującym słow o Bóg, którego stosow ania unikano w ju d a ­ izm ie ze w zględu na drugie przykazanie dekalogu oraz z sza­ cunku religijnego dla tajem nicy B oga52. Podobnie w KPK/1983 stosuje się zam iennie obie nazwy. W kan. 599 użyto o kreśle­ nia królestw o niebieskie, jak o przyczyny obrania rady czystości,

48 J. Rovera, L a dim ensione teologico-morale in una vita d i celibato p e r il Regno, w: AA. W . , II celibato per il Regno, M ilano 1977, s. 276; G. Ferraro, La nota «filiale» della castita e del

celibato, Vita Consacrata 30 (1994) 559; Paweł VI, Encyklika Sacerdotalis caelibatus, nr 21, AAS

59 (1967) 657-697, tekst polski: W iadomości Archidiecezjalne W arszawskie 50/7 (1968) 129-154 (odtąd: Sacerdotalis caelibatus): „Chrystus, jedyny Syn Boga, przez samo sw oje wcielenie stał się Pośrednikiem m iędzy niebem a ziemią, m iędzy O jcem a rodzajem ludzkim. Dostosowując się do tego zadania, Chrystus przez cały bieg swego życia zachował stan dziew iczy” .

49 A rgum entację w yboru celibatu przez kapłanów - ze w zględu na królestw o niebieskie - podaje soborow y dekret o posłudze i życiu prezbiterów Presbyterorum ordinis (odtąd: PO ) 16b, w: Sobór W atykański II, konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski. N ow e tłum aczenie, Poznań 2002, s. 475-508: „D oskonała i dozgonna pow ściągliw ość, zalecana przez C hrystusa P ana ze w zględu na K rólestw o niebieskie. Przez dziew ictw o zaś lub celibat zachow yw any ze w zględu na K rólestw o niebieskie, prezbiterzy s ą pośw ięcani C hrystusow i z now ych i w yjątkow ych pow odów .” ; J. Beyer, L a p ra tica dei co n sig li evangelici, Vita C onsacrata 26 (1990) 679.

MM t 4, 23: „I obchodził Jezus c a łą G alileę, nauczając w tam tejszych synagogach, głosząc Ew angelię o królestw ie i lecząc w szelkie choroby i w szelkie słabości w śród ludu” .

51J. Ratzinger, Jezu s z N azaretu..., s. 52.

52Tam że, s. 57; Jan Paweł II, Co zn a c zy bezżenność dla królestw a niebieskiego?, (audiencja generalna 21.04.1982), w: tenże, N auczanie papieskie, t. V, cz. 1, 1982, Poznań 1993, s. 568; R. C antalam essa, « Vi sono a lcu n i che non si sposano p e r il regno d e i celi», Vita C onsacrata 25 (1989) 209; t e n ż e , C zystego serca. W arszaw a 2003, s. 18.

(14)

[13] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 133

natom iast w kan. 573 § 1 podaje się, że profesja trzech rad ew an­ gelicznych pom aga do o siągnięcia doskonałej m iłości w służbie

królestw a Bożego.

W Ewangelii Chrystus nie w yjaśnia ani pojęcia królestw o niebie­

skie, ani królestw o B oże, być m oże dlatego, że dla w spółczesnych

Mu było to określenie zrozum iałe, a przyjście królestw a B oże­ go - oczekiw ane53. D la nas, żyjąch obecnie, nie zaw sze term in ten je s t jasny. Stąd dla lepszego uzm ysłow ienia sobie co oznacza warto odwołać się do książki Jezus z N azaretu J. Ratzingera, który objaśniając ten term in, om aw ia trzy jeg o wym iary: chrystologicz­ ny, m istyczny oraz eklezjalny54. W pierwszym znaczeniu króle­ stwo nie jest obszarem ani rzeczą, lecz jest osobą, je s t C hrystu­ sem obecnym zarów no na tym świecie, jak w przyszłym . Chrystus w skazuje na siebie w kontekście nauczania o królestw ie Bożym, w ypow iadając np. takie słowa: „A jeśli Ja palcem Bożym w yrzu­ cam złe duchy, to istotnie przyszło ju ż do was królestw o Boże”55. On sam przebyw ający w śród swego ludu jest królestw em Bożym 56. Sam C hrystusa stał się najw yższą gw arancją królestw a niebieskie­ go, jeg o „nosicielem ”, przedstaw icielem i uobecnieniem tego kró­ lestw a na ziem i57. K rólestw o niebieskie to nic innego ja k obecność Boga. Jego królestw o je s t tam, gdzie On jest, czyli polega na tej Jego obecności. K rólestwo Boże przychodzi rów nież poprzez słu­ chanie Słowa C hrystusa, królestw o to jest w słuchającym Słow a58, także tego Słowa dotyczącego w yboru życia w czystości dla kró­

53 A. A. Rodriguez, Castitä. A sp etti biblici...,, s. 219; Słownik teologii biblijnej, red. X. Leon- D ufour (tłum. K. Romaniuk), Poznań 1994, s. 403-409; T. Bielecki (oprać.), Synopsa tekstów

Soboru Watykańskiego II, Poznań-W arszawa 1970, s. 515-520.

54 J. Ratzinger, Jezu s z N azaretu..., s. 53. 55 Ł k 11,20.

56 J. R atzinger, Jezu s z N azaretu..., s. 53, 58, 61.

57 LG 5: „P rzede w szystkim je d n a k K rólestw o ujaw nia się w sam ej osobie Chrystusa, Syna B ożego i Syna C złow ieczego, który przyszedł, «aby służyć i oddać duszę sw oją na okup za w ielu» (M k 10, 45); K atechizm K ościoła K atolickiego (1992), n. 547, tekst łaciński: L ibreria Editrice V aticana, C ittä del V aticano 1992, tekst polski: Poznań 1994: „Słow om Jezusa to w arzy szą liczne «czyny, cuda i znaki» (D z 2, 22), które ukazują, że królestw o je s t w N im obecne” ; B. Proietti, L a sc elta celibataria ałla luce d ella S. S crittura...,, s. 37; J. C. R. G arcia Paredes, Castitä. R iflessione teologica, w: Dizionario Teologico Deila Vita Consacrata, Milano 1994, s. 241; S. M. A lonso Rodriguez, C onsigli evangelici. R iflessione

teologica..., s. 515; X. P. Ibarrondo, Regno di D io ..., s. 1495-1496; H. Schurmann, Parola del Signore. Messaggio d i Gesu sul regno d i Dio, Torino-Leumann 1967, s. 50.

(15)

134 B. SZEWCZUL [14]

lestwa niebieskiego. Podobnie celibat C hrystusa stał się symbolem i parabolą królestw a B ożego59.

Wydaje się, że owo utożsam ienie osoby C hrystusa z Jego kró­ lestwem , m ożna by rzec synonim iczność tych pojęć, tłum aczy fakt braku w treści definicji kodeksowej rady czystości (kan. 599 K PK/1983) odniesienia do Drugiej Osoby Trójcy Św iętej, a w pro­ w adzenie natom iast w yrażenia królestw o niebieskie, podczas gdy w definicjach ewangelicznej rady posłuszeństw a i ubóstw a tak bardzo podkreśla się, że są one podejm ow ane przez pow ołanych dla w ierniejszego naśladow ania Chrystusa, bez w zm iankow ania królestw a Bożego czy królestw a niebieskiego60. W rzeczyw istości bow iem pojęcia: królestw o Boże, Ew angelia, Chrystus identyfiku­ j ą się ze sobą. D latego też w yrażenie dla Ew angelii je s t tożsam e

z określeniem dla Chrystusa, czy dla królestw a61.

Liczne cuda i znaki tow arzyszące nauczaniu C hrystusa były symptom am i przyjścia i obecności królestw a Bożego, a stopniowe objaw ianie jeg o tajem nic następow ało poprzez liczne przypow ie­ ści62. Prawdę tę potw ierdzają ew angeliści, stw ierdzając, że kiedy „w ypełnił się czas i przybliżyło się królestw o B oże”63, ukazało się ono ludziom w słow ie, czynach i w obecności C hrystusa64.

59 J. C. R. G arcia P aredes, Castita. R iflessione teologica, w: Dizionario Teologico Della Vita Consacrata, M ilano 1994, s. 241.

“ KPK/1983 kan. 600: „Ew angeliczna rada ubóstw a do naśladow ania Chrystusa, który będąc bogaty stał się dla nas cierpiącym niedostatek, prócz życia w rzeczyw istości i w duchu ubogiego, prow adzonego pracow icie w trzeźw ości i dalekiego od ziem skich bogactw, niesie ze sobą zależność i ograniczenie w używ aniu dóbr i dysponow aniu nim i, zgodnie z w łasnym praw em poszczególnych instytutów ” ; kan. 601: „Ew angeliczna rada posłuszeństw a, podejm ow ana w duchu w iary i m iłości do naśladow ania Chrystusa posłusznego aż do śm ierci, zobow iązuje do podporządkow ania własnej w oli praw ow itym przełożonym , zastępującym Boga, gdy w ydają polecenia zgodnie z w łasnym i konstytucjam i” ; J. Beyer, L a p ra tica dei consigli evangelici, Vita Consacrata 26 (1990) 680. W pierw szym zdaniu dekretu Perfectae caritatis natom iast je st bardzo w idoczne odniesienie do Chrystusa i Jego królestw a wszystkich trzech rad ewangelicznych.

61 S. M. A lonso R odriguez, C onsigli evangelici. R iflessio n e teologica, w: Dizionario Teologico Della Vita Consacrata, M ilano 1994, s. 515.

62 LG 5: „Oto słowo Pana porów nane je s t do ziarna, które w siew a się w rolę (M k 4, 14); ci, co słuchają go z w iarą i zaliczają się do małej trzódki Chrystusow ej (Ł k 12, 32), otrzym ali ju ż sam o Królestw o; w łasną m o cą kiełkuje następnie ziarno i w zrasta aż do czasu żniw a (por. M k 4 ,2 6 -2 9 ). Także cuda Jezusa świadczą, że nastało ju ż K rólestw o Boże na ziem i: «Jeśli m ocą B ożą w yrzucam czarty, tedy przyszło do w as K rólestw o Boże» (Łk 11, 20; por. M t 12, 28)” .

63 M k 1, 15; M t 4, 17; 12, 28.

64 LG 5: „«W ypełnił się czas i przybliżyło się K rólestw o B oże» (M k 1 ,1 5 , por. M t 4, 17). A K rólestw o to zajaśniało ludziom w słow ie, czynach i w obecności C hrystusa” .

(16)

[15] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 135

O obecności królestw a Bożego na ziemi zapew nił nas sam Chrystus. Zapytany przez faryzeuszów , co do czasu przyjścia kró­ lestw a Bożego, odpow iedział, że królestw o Boże nie przyjdzie w sposób dostrzegalny, gdyż ono ju ż jest pośród w ierzących65. C zują to w sposób w yraźny osoby konsekrow ane, które w pew ­ nym m om encie swego życia, w łaśnie ze w zględu na królestw o niebieskie decydują się na podjęcie ewangelicznej rady czystości.

M im o tak w idocznego uobecnienia królestw a Bożego na ziemi je s t ono jednocześnie w ydarzeniem przyszłym , posiada wymiar, który przekracza granice czasu i osiągnie sw ą pełnię w niebie, gdzie ju ż nikt nie będzie się żenił ani za mąż w ychodził66.

Drugi, m istyczny w ym iar królestw a Bożego w skazuje na jego m iejsce w sercu człow ieka, gdzie ono w zrasta i skąd oddziałuje na otoczenie67. N atom iast trzecie, eklezjalne znaczenie interpreta­ cji królestw a Bożego w skazuje na zbliżenie pojęcia królestw a nie­ bieskiego do Kościoła. Ten ostatni je st „zalążkiem ” i „zaczątkiem ” królestw a Bożego na ziem i, a wciąż w zrastając, dąży do ostatecz­ nego połączenia się w chwale ze swoim K rólem 68.

Królestwo Boże nie stanowi więc rzeczywistości nieznanej, lecz jest to królestwo Boga, który kieruje światem jako Ojciec. Króle­

stwo to powstało w m omencie, gdy Ojciec za pośrednictwem swego Syna i Ducha Świętego zaczął realizować swoje prawa Ojca69.

3. Życie w czystości ze względu na królestwo niebieskie

Z treści kanonu 599 KPK/1983 wynika, że w zgląd tylko i w yłącznie na królestw o Boże, jego um iłowanie, pow inno być czymś pierw szoplanow ym i jedynym w podjęciu decyzji o realiza­

65 Łk 17, 20-21: „Z apytany przez faryzeuszów , kiedy przyjdzie królestw o Boże, odpow iedział im: «K rólestw o Boże nie przyjdzie dostrzegalnie; i nie pow iedzą: Oto tu je s t albo: Tam. Oto bow iem królestw o Boże pośród w as je s t» ” .

66 Ł k 2 0 ,3 5 -3 6 .

67 J. Ratzinger, Jezus z N azaretu..., s. 53-54.

68 Paw eł V I, E ncyklika Sacerdotalis caelibałus 33: „K rólestw o B oże, które nie je s t z tego św iata (J 18, 30), je s t obecne na ziem i pod zasło n ą tajem nicy i nie otrzym a pełnego sw ego kształtu, dopóki Pan Jezus nie przybędzie ja k o trium fator (por. K D K 39). N asieniem zaś i zaczątkiem tego królestw a je s t K ościół, który krocząc naprzód stopniow o i stanow czo, dąży ku doskonałem u K rólestw u i ze w szystkich sił pragnie ze sw oim K rólem połączyć się w chw ale (por. K K 5)” ; J. R atzinger, Jezu s z N azaretu..., s. 54-57.

(17)

136 B. SZEWCZUL [16]

cji ewangelicznej rady czystości. Czystość jako dar z siebie dla kró­ lestw a Bożego została natychm iast zrozum iana przez pierw szych uczniów i naśladow ców C hrystusa jak o w ybór Jego sam ego i odpo­ w iedź na Jego m iłość70. Prawdę tę wciąż podkreśla się w naucza­ niu kościelnym 71. D opiero ta w ew nętrzna i nadprzyrodzona argu­ m entacja może następnie skłonić w iernego do życia w celibacie. Inne m otyw acje, m .in. lęk przed odpow iedzialnością, pogarda dla stanu m ałżeńskiego, brak kandydata do m ałżeństw a, argum enta­ cje egoistyczne lub altruistyczne, nie m ogą stanow ić przyczyny dla podjęcia ew angelicznej rady czystości w przypadku kandy­ datów do życia zakonnego, ja k w ynika z kan. 599, i nie w chodzą w zakres definicji tejże rady72. Papież Pius XII w encyklice Sacra

virginitas podkreślił, że wierni rezygnujący z m ałżeństw a z wyżej

w ym ienionych powodów nie m ogą przypisyw ać sobie zaszczy­ tu chrześcijańskiego dziew ictw a73. W tych w ypadkach nie m ożna m ówić, że w ierny podjął ew angeliczną radę czystości i prowadzi życie konsekrow ane. Stąd bardzo w ażna jest m otyw acja u samych początków podjęcia decyzji, co do w yboru życia w czystości tak, aby m ogła ona być nazw ana czystością konsekrow aną.

70 A. Pigna, Consigli evangelici. Virtu e voti, R om a 1993, s. 253, 256.

71 Pius X II, E ncyklika Sacra virginitas, W iadom ości A rchidiecezjalne W arszaw skie 41/3 (1959) 132: „D o tego dodać należy w m yśl przepięknej nauki O jców i D oktorów Kościoła, że dziew ictw o o tyle m oże być c n o tą chrześcijańską, o ile j ą zachow ujem y ze «w zględu na królestw o Boże»” .

72 P. M olinari, P. G um pel, A lla luce della teologia della ćarita, M artirio e verginita. P overta

e obbedienza, Vita C onsacrata 21 (1985) 66: „N on si tratta dunque delle persone che, per

inclinazione naturale, non hanno voluto sposarsi o che non hanno trovato un com pagno adatto p er il m atrim onio. N e si tratta di coloro che per m otivi professionali um ani, ancorche nobili, hanno rinunciato al m atrim onio. Si tratta invece esclusivam ente di coloro che, in seguito ad una chiam ata divina particolare, si donano a Dio solo p er il «Regno dei cieli»; E. Gam bari,

Ż ycie zakonne..., s. 323; R. A. C encini, L a relazione n e l celibato consacrato. L 'apporto della psico lo g ia , R om ae 1994, t. I, s. 240; G. Ferraro, La nota «filiale» della castita e d e l celibato,

Vita C onsacrata 30 (1994) 553; X. P. Ibarrondo, Regno di D io ..., s. 1499; L. Boisvert, II

celib a to ..., s. 39; A. J. N ow ak, O soba konsekrow ana. III. Slub czystości, Lublin 1999, s. 199;

J. B ours, II celibato p e r am ore..., s. 59-60; M. Rondet, C elibat ew angeliczny w e współczesnym

św iecie, W arszawa 1995, s. 17; A. J. N ow ak, O soba konsekrow ana, Lublin 2006, s. 434.

73 Pius X II, E ncyklika Sacra virginitas, W iadom ości A rchidiecezjalne W arszaw skie 41/3 (1959) 133: „N ie m o g ą w ięc przypisyw ać sobie zaszczytu chrześcijańskiego dziew ictw a ci, którzy rezygnują z m ałżeństw a albo przez zb y tn ią dbałość o siebie, albo - w brew upom nieniom św. A ugustyna - dla uniknięcia ciężarów , albo dla faryzejskiej chełpliw ości czy sto ścią sw ego ciała. Już synod w G angre zakazuje: aby dziew ica czy asceta cofali się przed m ałżeństw em nie ze w zględu na sam o piękno czystości i dziew ictw a, lecz z pogardy dla m ałżeństw a” .

(18)

[17] EWANGELICZNA RADA CZYSTOŚCI 137

Takie właśnie ukierunkow anie m otyw acji podjęcia czystości ze w zględu na królestw o niebieskie spraw ia, że dziew ictw o cie­ szy się ciągle szacunkiem w K ościele, także w obecnym czasie nacechow anym kultem ciała. Już św. Augustyn tw ierdził, do czego naw iązał Pius XII we w spom nianej wyżej encyklice, że dziew i­ ctwo je s t otaczane czcią nie ze w zględu na to, że je st dziew i­ ctw em , lecz dlatego, że je s t pośw ięcone Bogu74.

Osoby konsekrow ane poprzez życie według rad ew angelicznych i m iłość, do której one prow adzą są w szczególny sposób zespo­ leni z Kościołem . Stąd oprócz zgłębiania i przeżyw ania tajem nicy królestw a niebieskiego w czystości konsekrow anej, zobow iązani są do szerzenia tego królestw a i ukazyw ania go zarów no w ierzą­ cym, ja k i niew ierzącym 75.

Podejm ow any przez nich sposób życia w czystości pow inien ukazyw ać bogactw o królestw a Bożego, być nieustannym głosze­ niem królestw a obecnego ju ż tu i teraz, ale i przyszłego je d n o ­ cześnie76. W edług niektórych autorów podjęcie rady czystości je s t form ą ascezy obieraną w celu przygotow ania się do przyjęcia królestw a Bożego, które przyjdzie. Jednak nie wydaje się to praw ­ dopodobne, ja k stw ierdza A. Pigna, poniew aż C hrystus mówi także o królestw ie, które ju ż je s t obecne, a nie tylko o tym, które przyjdzie przy końcu czasów.

Zakończenie

We w spółczesnym społeczeństw ie kult ciała i dośw iadczenie seksualne stały się jed n ą z podstaw ow ych zasad życia, swego

74 Pius X II, E ncyklika Sacra virginitas, W iadom ości A rchidiecezjalne W arszaw skie 41/3 (1959) 133: „Jeszcze dalej idąc, biskup H ippony tw ierdzi: «D ziew ictw o otacza się czcią nie dlatego, że je s t dziew ictw em , lecz dlatego, że je s t pośw ięcone Bogu. I m y w ynosim y dziew ice nie dlatego, że s ą dziew icam i, ale dziew icam i Bogu poślubionym i w św iętej czystości»” .

75 LG 5, 44: „A poniew aż rady ew angeliczne przez m iłość, do której prow adzą, w szczególny sposób zesp alają z K ościołem i jeg o tajem n icą tych, którzy za nim i id ą przeto życie ich duchow e w inno być pośw ięcone także dobru całego K ościoła. W ynika stąd obow iązek pracy, w m iarę sił i stosow nie do form y osobistego pow ołania... celem zakorzenienia i um ocnienia w duszach królestw a B ożego i rozszerzania go na w szystkie kraje... U jaw nia on [stan zakonny] w reszcie w sw oisty sposób w yniesienie królestw a Bożego ponad w szystko, co ziem skie oraz je g o n ajw ażniejsze potrzeby” .

(19)

138 B. SZEWCZUL [18]

rodzaju idiolatrią. Żyjąc w cyw ilizacji, w której liczy się przede w szystkim ciało, osoby konsekrow ane w ybierają życie w czystości ze w zględu na królestw o niebieskie. N ie dziwi więc, że w wielu w ypadkach ich sposób życia jest dla wielu niezrozum iały, uw aża­ ny za niem ożliw y do realizacji i często atakowany. N iezrozum ie­ nie, jak się wydaje, w ynika w dużej m ierze z prezentow ania tylko jednostronnego spojrzenia na czystość konsekrow aną, tj. w aspek­ cie cielesności. Pom ija się natom iast zupełnie aspekt duchowy tej ewangelicznej rady, zaw arty w pojęciu królestw a Bożego, doty­ czący m otywacji zachow ania w strzem ięźliw ości w celibacie przez osoby konsekrow ane i będący źródłem m ocy do panow ania nad sobą. Stąd tak istotne dla właściwej realizacji i oceny ew angelicz­ nej rady czystości jest należyte rozum ienie i nieustanne pogłę­ bianie pojęcia królestw a niebieskiego, zw łaszcza przez osoby konsekrow ane, gdyż m iędzy realizacją rady i m otyw acją zachodzi relacja proporcjonalności. Także w przypadku osób postronnych oceniających życie w czystości konsekrow anej nie je st m ożliwe jej zrozum ienie bez odniesienia do królestw a Bożego w skazują­ cego na Boga żywego, obecnego zarów no w tym św iecie, jak i w przyszłym .

Il co n sig lio e v a n g e lic o di ca stità a ssu n to p er il regn o d ei cieli (ca n . 599 C IC /1983)

Il c a n o n e 5 9 9 C I C /1 9 8 3 c e r c a d i d a re u n a d e f in iz io n e c o m p lé ta e d e v a n g e lic a in s ie m e d e l c o n s ig lio e v a n g e lic o d i c a s tità . U n o d e i tr e e le m e n ti e s s e n z ia li d é lia d e f in iz io n e è m o tiv a z io n e d e l c o n s ig lio d i c a s tità c io è a s s u n z io n e p e r r ig u a rd o al re g n o d e i c ie li. L a c a s tità è s e g n o s p é c ia le d e i b e n i c e le s ti e s o p r a ttu tto d e l „ m is ti- c o s p o s a liz io ” d e l C r is to c o n la su a C h ie s a , p e r c iô la v o c a z io n e d iv in a a lla c a s tità c o n s a c r a ta c o m p o r ta c h e la p e r s o n a si s e n ta s c e lta d a C r is to e n o n c é d a a n e s s u n o il p r o p rio a m o re p e r il r e g n o d e i c ie li. A q u e s to m o tiv o è s ta to d e d ic a to tu tto l ’a r tic o lo . L ’a u tr ic e d i q u e s to a r tic o lo p r é s e n ta la p re c e d e n z a d e l c o n s ig lio d i c a s tità in u n a tr ia d e d e i c o n s ig li e v a n g e lic i, s p ie g a la n a tu r a d e l c o n s ig lio , la su a o r ig in e e v a n g e ­ lic a , l ’e s p re s s io n e re g n o d e i c ie li, e a lla fin e la v ita in c a s tità a s s u n ta p e r il r e g n o d e i c e li.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tym zakresie ciągle odkryw ano drugo- i trzeciorzędne osobliwości (Benisławska).. Służyła określonej klasie, jej dążeniom i to ją przede w szystkim

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 47/Zeszyt specjalny,

Do Mickiewicza, który dość szybko poznał „potępieńcze sw ary“ życia emigracyjnego, docierały wieści o tym, co się dzieje na ziemiach polskich, czym się tam

Kossecki:] Historia naturalna czyli Za­ bawy przyjem ne i pożyteczne przez Jaśnie wielmożnego Szczęsnego Feli­ ksa Potockiego, graffa i kamerhera dworu

11 „Poeta“ Łukasza Opalińskiego, Marszałka Nadwornego Koronnego.. Otóż obie daty graniczne są błędne. Bracia Opalińscy znajdowali się pod koniec r.. Czas tra

W jaki sposób ów „reżyserski“ stosunek do tekstu ośw ietla problematykę utworu, 0 tym przekonuje rozprawa O rozm owach w III cz. „D ziadów “, która

1961.. O bejm u je ono dw a sym etrycznie zbudow ane zdania główne oraz po­ przedzający je ciąg zdań podrzędnych podm iotow ych z anaforycznym zaim kiem „k

Celem badań o ograniczonym zakresie było dalsze wykopaliskowe rozeznanie reliktów opactwa, zwłaszcza w rejonie kościoła klasztornego (Plac Klasztorny 6) - sondaże 9, 10 i 12 (35