Wiadomości Izbickie. R. 3, nr 21.

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

+

*

*

*

*

*

*

*

*

*

*

i.

1

1

WIADOMOŚCI ___________________4 ^{Rok III *} 4

*

*

4

*

*

4 4

*

*

4

*

4

*

4

*

*

*

*

*

*

4

*

*

*

*

*

4 4

*

*

4 4

to spotkanie nas

4

*

4 4 - 4

powyżej w wersji niemieckojęzycznej Za udziaZ w Spotkaniu, Pokoleń 2. 7.

4

4

browolne datki na koszty przygotowa

-if-

chęinie

lzbickie.

1295 - 1995

PARAFIA 1 GMINA IZBICKO

Styczeń 1995

N F O R M A T I O

Lie.be. StubcndoA^CA!

Lie.be.

UnACA HclmatdoA^ ^clżAt 1995 Jublldum de.A 7 00 Jah.AC AdnCA _ AtchcnA. _WLa ladcn Sie alA ehemalige StabendoA^en. BilAgCA hcAzllch ein, dieAe FeAtage mit unA zu be.Lc.An.

VieAeA T^e^en deA bAu.he.ACn und deA jetzigen StubendoA^eA wiAd unA alle. bzAe.Lche.An und eA^Aeuen, und gzwl/3 wlAd za dabei Ao manchzA pAo- hz WlzdzAAzhzn

G z p F^azL tag SamAtag

LandAlcutc1

N

daA Bc~ ■

geben.

t -ć A t:

LageA^eueA in deA Joh.anniAnac.ht

24.6 - SpoAt^eAt, Jugend- diAco , KindeA^eAt. . . - AbląAA mit Hochw. H. ■

BiAchoF - GoIkA {, ZA i.

im SchioB-PaAk.

29.6 - Mbgllchkzlt zu AuAblugzn.

30. 6 - BuntZAAbznd,gz-

a taltzt u.d,Fz uzawzhA.

1.7. MeiAteAAchait deA Wo- jewodAchait. ^Am Abznd;

Die DbA^eA deA Gzmzlndz zeigen, waA ^aL^z kbnnzn.

' - FzAthochamt - F-AilhAcho- ppen - FeAt-Umzug (Ge-' A chich te ^,r TAachten , Sit- ten und BAduche) >

AM ABEND: TAeUen deA I

GeneAationen im FzAt- zzlt (SchleAiAche SpzL- Azn, Kaupnioh u.a . ) , Famlllzn-WandzAung (z.B.

. in den TieAgaAten-Stuben- doAii, AuAiliige -(z .B . St.

AnnabeAg, TuAawa-See, G^a. Stein-SchloB , TAzbnltz . . . mit RzAAzbuAAzn)

9 und 10 SeptembeA: EAntedankieAt u.

SchbuAAieneAlichheiten. | Sonntag

26

FAC.lt ag- SamAtag

Sonntag

n

25.6

2 . ⁷

Mont ag 3 ^{. 7}

Fua die Tzllnahmz am "TAeiien deA GeneAationen” am 2 Juli zAblttzn ^wL^a einen BeitAag o on 3 0,- DM (in MaAk odZA Zlotu) PeAAon. Die Teilneh- meAlzaAte 1 ua dlzAzn Abend Azhdzn wLa

Ihnen nach Eingang deA Bei tAageA za.

F^azL^z Spenden i^ua die GzAtaltung dzA FzAtwochz nehmen wiA natuA.llch geAn und mit hzAzl.-l.chzm dank an.

IhAe Anmeldung moglichAt bald (be- zIzhungAwzlAz blA Ende Dzzzmbzi) ^za- waAten wiA mit qaoBza FAzudz!

IhA UoAbeAeitungA-Komitee . 9^r-W Blttz inioAmieAen Sie auch alle IhAe StubendoA^eA Bekannten, da wiA nicht

^on allen" die " AnAchAi^t wiAAen!

INFORMACJA

Kochani Izblczanie.’!

Kochani Rodacy!

Nasza rodzinna wioska IZBICKO ob­

chodzi w 1995 roku 7 0 0 —lec ie śwego powstania. Was Jako byłych mieszkań-, ców, pragniemy serdecznie zaprosić na przewidziane Uroczystości.

Mamy nadzieję, iź ■'

wszystkich ubogaci wewnętrznie i ura­

duje. Dla wielu będzie to okazja do spotkania po .wielu latach. Mo&e nie - jeden Młody poraź pierwszy zobaczy

Starg. Ojczyznę" swoich Rodziców.

Ramowy program (ogólny), podaliśmy

prosimy o datek 30 Marek od osoby.

Kartę wstępu do namiotu spotkania prześlemy po- dokonaniu wpłaty. Do- t

nia całości przedsięwzięcia pr zy j mierny.

Miłość bez wierności nie przetrwa.

Bądźcie sobie wierni!

Dobry znak

Statek jest prastarym symbolem tego, co ma nadejść, przyszłości. Nicwięc dziw­ nego, że dawne życzenia noworoczne często zdobiono statkiem albo łódką, pozwalającymi przeprawiać się z jedne­

go brzeguna drugi. Co może przynieść nam nowyrok? Co może sięnam przy­

trafić? Na tej starej kartce noworocznej znajduje się Katarzyna Aleksandryjska, zwiastunka błogosławieństwa i pomyśl­ ności, pomocniczka w potrzebie i pat­ ronka wielu zawodów na statku przy­

szłości. Bóg zsyła nam pomoc, czyż to niedobry znak?

Wy jesteście czasem;—Jeślibędzie­ cie dobrzy, dobrymi będąi czasy.

Augustyn

Bernhard Lagenstein P. Hodiamont

możemy zawrócić czasu ani skrócić drogi, ale od nas zależy, czy pójdziemy samotnie czy wspólnie.

Problem czasu

Moimi nie są lata, które zabrał czas.

Moimi nie są lata, które być może nadejdą.

Mojm jest moment;

jeśli jego nie stracę z oczu, moim stanie się Ten, co sprawiłczas i wieczność.

Andreas Gryphius

roku pozostawimy nasze ślady. Czy będzie można z nich poznać, że postępo­

waliśmy jak chrześcijanie?

Twój czas i czas innych spoczywa w ręku. Boga.

J. Mahler

Ze istnieje świat,

że istnieją ludzie, wszystko to że istnieje ludzka ma Boży sens, osoba,

że jesteś Ty i ja

ł <»

X -f

Martin Buber

Rok Mif-oźci Ch^ze.ócij anókie.j

(Wv na świecie szaleje nienawiść, terror i wojny bratobójcze, postanowiliśmy skupić się wo­

kół modlitwy o miłość chrześcijańską między ludźmi i narodami. Jest to też zgodne z obecnym Rokiem Liturgicznym "c", który ma za temat cnotę boską miłości. Poznaliśmy też świętych dnia i tych co najlepiej odzwierciedlali Miłość^Bożą, przez co kontynuowaliśmy też tematykę Mszy dla dzieci w bieżącym roku katechetycznym "Poznajemy Świętych naszego Kościoła Rodzimego . Podkreślić należy, że mimo wczesnej pory naszych Rorat, bardzo duż<a ilość malutkich dzieci z ich rodzicami przybywało na Msze Roratnie. Otrzymywały codziennie„obrazki tematyczne, za­

łączone niżej, obrazki za lampionyi kolorowe obrazki dla maluchów . Poza klasami starszy­

mi, wszystkie dzieci przychodziły z lampionami przez siebie lub rodziców Wykonanymi /bo tyl­

ko takie biorą udział w tradycyjnym Konkursie Adwentowym w Wigilię Bożego Narodzenia/o

HAJŚWffTSZE SERCE JEZUSA

8 grudnia Niepokalanego

Poczęcia NMP

patronalne 'Święto Kon­

gregacji ! Święto ob­ chodzi koś­

ciół wacho- 1 dniod 7 wie­

kua rzymski MATKABOŻA °d 1708 roku'

ADWENT jest szczególnym czasem modlitwy!

Św. FRANCISZEK

KSAWERY

8, poświecił siv Misjo®.

Czy modlisz sit za mis­

je imisjo­ narzy?

Czy należy­

cie wykonu­ jesz zada­ nia nałożo­ ne przez

PDD M ?

Świętej Barbary patronki górników

* R () R A 1 Y • su przygotowaniem na Bo-

>e Narodzenie przez Ksz«»

święte ku czci Matki Bo­

żej. Co oznacza słowo -

"Roraty" i skqd pochodzi?

Miłość rodzinna - zdrowie

Św. Łucja urodziłaaię około “2X0 r. aa ' Sycyłit. Około 300 r. poniosła imierć w gaaic pragHadowaaia dtraadjan.

Wesołych 2A

EWANGELIE

1 stycznia 1995

Uroczystość Świętej Bożej

Rodzicielki

Ewangelia: Łk 2, 16—21

6 stycznia 1995

Uroczystość Objawienia

Pańskiego Trzech Króli

Ewangelia: Mt 2, 1—12

JVIaryja zachowywała wszystkie te sprawy iroz­

ważała je w swoim sercu.

A pasterze wrócili, wiel­ biąc i wysławiając Boga za wszystko co słyszeli i widzieli.

xx oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przy­ szła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się ura­

dowali.

8 stycznia 1995

Święto Chrztu Pańskiego

Ewangelia: Łk 3, 15—16.

21—22

15 stycznia 1995

II Niedziela Zwykła C

Ewangelia: J 2, 1—11

Kiedy cały lud przystę­

pował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest.

A gdy się modlił, otwo­

rzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica.

K.zekł do nich Jezus:

«Napełnijcie stągwie wo­

dą!* i napełnili je aż po brzegi. Potemdo nich po­

wiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!*

22 stycznia 1995

III Niedziela Zwykła C

otem powrócił Jezus w mocy Ducha Świętego do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej oko­

licy. Onzaś nauczał wich synagogach, wysławiany przez wszystkich.

Ewangelia: Łk 1, 1—4; 4, 14—21

29 stycznia 1995

IV Niedziela Zwykła C

Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się

z miejsca,

Porwali Go wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry,na której ich miasto było zbudowa­

ne, aby Go strącić.

Ewangelia: Łk4, 21—30

HOCHFEST der GOTTESMUTTER MARIA 1.01

ZUM EVANGELIUM Jesus wurde in die Ordnung des Allen Bun- des hineingeboren und hat sich dem jesetz unterstellt. Sein Name Je­

sus (Jeschua.Josua: Jahwe rettet) deutei an, was er sein wird: Retler.

Heiland der Welt; in Mt 7,2/ wird erkldrt: „denn er wird sein Volk von seinen Siinden erlosen".

EVANGFL1UM I.k2. 10--21

Sie fanden Maria und Josef und das Kind.

/II:, acht Tage voriiber waren, gab man dem Kind den Namen Jesus

+ Aus dem heiligen Evangelium nach Lukas.

In jener Zeit

eilten die Hirten nach Betlehem und fanden Maria und Josef und das Kind, das in der Krippe lag.

Ais sie es sahen,

erzahlten sie, was ihnen iiber dieses Kind gesagt worden war.

Und alle, die es hórten,

staunten iiber die Worte«der Hirten.

Maria aber

bewahrte alles, was geschehen war, in ihrem Herzen und dachte dariiber nach.

Die Hirten kehrten zuriick, riihmten Gott

und priesen ihn fur das, was sie gehórt und gesehen hatten;

denn alles war so gewesen, wie es ihnen gesagt worden war.

Ais acht Tage voriiber waren

und das Kind beschnitten werden sollte, gab man ihm den Namen Jesus, den der Engel genannt hatte,

noch ehe das Kind im Schofi seiner Mutter empfangen wurde.

ERSCHEINUNG des HERRN (hl. 3 Konige)

ZUM EVANGELIUM Fremden Menschen, Ausldndern. Heiden leuchtei der Stern. Sie suchen und fragen, bis sie den neugeborenen Konig jinden. Die Qelehrten in Jerusalem wissen aus der Schrift, wo der Messias geboren werden soli, aber keiner von ihnen gehl nach Betlehem. So wird schon am Anfang des Matthdusevangeliums sicht- bar, was am Schlufi klar ausgesprochen wird: Alle Vólker der Erde sind zum Heil berufen, das Jesus Christus gebracht hat (Mt 28. 18-20).

FVANGI I.HJM ' .Mi 2.1-12

Wir haben seinen Stern aufgehen sehen und sind gekommen. um ihm zu huldi- gen

+ Aus dem heiligen Evangelium nach Matthaus.

Ais Jesus zur Zeit des Kónigs Herodes in Betlehem in Judaa geboren worden war, kamen Sterndeuter aus dem Osten nach Jerusalem und fragten: Wo ist der neugeborene Konig der Judeni

| Wir haben seinen Stern aufgehen sehen I und sind gekommen, um ihm zu huldigen.

Ais Konig Herodes das hórte, erschrak er und mit ihm ganz Jerusalem.

Er liefi alle Hohenpriester

und Schriftgelehrten des Volkes

zusammenkommen und erkundigte sich bei ihnen, wo der Messias geboren werden solle.

Sie antworteten ihm: In Betlehem in Judaa;

denn so steht es bei dem Propheten:

Du, Betlehem im Gebiet von Juda, bist keineswegs die unbedeutendste unter den fuhrenden Stadten von Juda;

denn aus dir wird ein Fiirst hervorgehen, der Hirt meines Volkes Israel.

Danach rief Herodes die Sterndeuter heimlich zu sich und liefi sich von ihnen genau sagen,

wann der Stern erschienen war.

Dann schickte er sie nach Betlehem

und sagte: Geht und forscht sorgfaltig nach, wo das Kind ist;

und wenn ihr es gefunden habt, berichtet mir, damit auch ich hingehe und ihm huldige.

Nach diesen Worten des Kónigs machten sie sich auf den Weg.

Und der Stern, den sie hatten aufgehen sehen, zog vor ihnen her

bis zu dem Ort, wo das Kind war;

dort blieb er stehen.

Ais sie den Stern sahen,

wurden sie von sehr grofier Freude erfiillt.

Sie gingen in das Haus

und sahen das Kind und Maria, seine Mutter;

da fielen sie nieder und huldigten ihm.

Dann holten sie ihre Schatze hervor

und brachten ihm Gold, Weihrauch und Myrrhe ais Gaben dar.

Weil ihnen aber im Traum geboten wurde, nicht zu Herodes zuriickzukehren,

zogen sie auf einem anderen Weg heim in ihr Land.

HOCHFEST der TAUFE des HERRN 8.01

ZUM EVANGELIUM Jesus stellt sich mitten unter die Menschen und laft sich taufen. Er steht in der Mitte der Zeit: Der Qeisł Qottes..

der durch die Propheten gesprochen hat, spricht von jetzt an durch Jesus, den Christus. den Messias. Der Qeist ist die Kraft (jottesund dii verheifsene ęabe fur das Volk jottes. die Zuwendung Qottes zu den Menschen. Der (jeist erweist Jesus ais den Sohn jottes, und er mach:

„heute" die jlaubenden zu Sóhnen (jottes.

EVANGELIUM Lk 3. t 5-> G.z 1-2

Jesus liefi sich taufen: und wahrend er betete. offnete sich der Himmel

■i" Aus dem heiligen Evangelium nach Lukas.

In jener Zeit

war das Volk voll Erwartung, und alle iiberlegten im stillen,

ob Johannes nicht vielleicht selbst der Messias sei.

Doch Johannes gab ihnen allen zur Antwort:

Ich taufe euch nur mit Wasser.

Es kommt aber einer, der starker ist ais ich,

und ich bin es nicht wert, ihm die Schuhe aufzuschnuren.

Er wird euch mit dem Heiligen Geist und mit Feuer taufen.

Zusammen mit dem ganzen Volk liefi auch Jesus sich taufen.

Und wahrend er betete, offnete sich der Himmel, und der Heilige Geist

kam sichtbar in Gestalt einer Taube auf ihn herab, und eine Stimme aus dem Himmel sprach:

Du bist mein geliebter Sohn, an dir habe ich Gefallen gefunden.

2 SONNTAG im JAHRESKREIS 15.01

ZUM EVANGELIUM Wie das Kommen der Sterndeuter (Magier) und die Taufe Jesu im Jordan ist auch das Wunder bei der Hochzeit von Kana ein Epiphaniegeschehen: ein Aufleuchten góttlicher Macht und Herrlichkeit in der Person des Jesus von Nazaret. Den Anstofś zu diesem ersten „Zeichen gab Maria, die Mutter Jesu, das Urbild der hpffenden und bittenden Qemeinde. Maria wird auch beim KreuzJesu

^eheri. wenn seine „Stunde gekommen ist. Die Smnd&Jesut takdie settnes messianischen Jluftretens. vor allem aber die Stundeseiner Er- hohung am Kreuz und seines Hiniibergehens aus dieser Weil in die Herrlichkeit beim Vater.

I AANGELlllM Jol; 2.,

So lat Jesus scin erstes Zeichen - in Kana in ęalilda + Aus dem heiligen Evangelium nach Johannes.

In jener Zeit

fand in Kana in Galilaa eine Hochzeit statt, und die Mutter Tlesu war dabei.

Auch Jesus und seine Jiinger waren zur Hochzeit eingeladen.

Ais der Wein ausging,

sagte die Mutter Jesu zu ihm: Sie haben keinen Wein mehr.

Jesus erwiderte ihr: Was willst du von mir, Frau?

Meine Stunde ist noch nicht gekommen.

Seine Mutter sagte zu* den Dienem:

Was er euch sagt, das tut!

Es standen dort sechs steineme Wasserkriige,

wie es der Reinigungsvorschrift der Juden entsprach;

jeder fafite ungefahr hundert Liter.

Jesus sagte zu den Dienem: Fiillt die Kriige mit Wasser!

Und sie fullten sie bis zum Rand.

Er sagte zu ihnen: Schópft jetzt,

und bringt es dem, der fur das Festmahl verantwortlich ist.

Sie brachten es ihm.

Er kostete das Wasser, das zu Wein geworden war.

Er wufite nicht, woher der Wein kam;

die Diener aber, die das Wasser geschdpft hatten, wufiten es.

Da liefi er den Brautigam rufen

und sagte zu ihm: Jeder setzt zuerst den guten Wein vor und erst, wenn die Gaste zuviel getrunken haben,

den weniger guten.

Du jedoch

hast den guten Wein bis jetzt zuriickgehalten.

So tat Jesus sein erstes Zeichen, in Kana in Galilaa,

und offenbarte seine Herrlichkeit, und seine Jiinger glaubten an ihn.

3 SONNTAG Im JAHRESKREIS 22.01.

ZUM EVANGELIUM Die dbschmtte aus dem Evangelium sind an den Sonntagen diesesJahres dem Lukasevangelium entnommen. Lu­

kas beruji sich auf die Uberlieferungen der ersten Augenzeugen sowie auf geschriebene Berichte. die ihm bereits vorlagen. Lukas stellt die Zeit Jesu ais eine ganz besondere Zeit der (ftade dar. ais die Zeit der Erfiillung. Die Zeit der Propheten geht mit Johannes dem Taufer zu Ende, es beginnt die Zeit Christi und die Zeit der Kirche. Beim ersten dufireten Jesu in Nazaret wird diese Zeit ais Zeit des Qeistes. der (Jnade und der Befreiung gekennzeichnet.

£VANGF.LIUM' Lk I.1-4:J.14-2 i

Heute hal sich dieses Schriftwort erfiillt

Aus dem heiligen Evangelium nach Lukas.

Schon viele haben es unternommen, einen Bericht iiber all das abzufassen, was sich unter uns ereignet und erfiillt hat.

Dabei hielten sie sich an die Uberlieferung derer,

die von Anfang an Augenzeugen und Diener des Wortes waren.

jjun habe ich mich entschlossen,

allem von Grund auf sorgfaltig nachzugehen, um es fur dich, hochverehrter Theóphilus, der Reihe nach aufzuschreiben.

So kannst du dich von der Zuverlassigkeit der Lehre iiberzeugen, in der du unterwiesen wurdest.

In jener Zeit kehrte Jesus,

erfiillt von der Kraft des Geistes, nach Galilaa zuriick.

Und die Kunde von ihm verbreitete sich in der ganzen Gegend.

Er lehrte in den Synagogen und wurde von allen gepriesen.

So kam er auch nach Nazaret, wo er aufgewachsen war, und ging, wie gewohnt, am Sabbat in die Synagogę.

Ais er aufstand, um aus der Schrift vorzulesen, reichte man ihm das Buch des Propheten Jesaja.

Er schlug das Buch auf

und fand die Stelle, wo es heifit:

Der Geist des Herrn ruht auf mir;

denn der Herr hat mich gesalbt.

Er hat mich gesandt,

damit ich den Armen eine gute Nachricht bringe;

damit ich den Gefangenen die Entlassung verkiinde und den Blinden das Augenlicht;

damit ich die Zerschlagenen in Freiheit setze und ein Gnadenjahr des Herrn ausrufe.

Dann schlofi er das Buch, gab es dem Synagogendiener und setzte sich.

4 SONNTAG Im JAHRESKREIS 29.01.

ZUM EVANGELIUM Die PredigtJesu in der Synagogę von Naza­

ret ist Evangelium: die gute Nachricht vom Kommen der ęottesherr- schąft, hier und heute. Die Zeit der Menschheit ist in ihrer entschei- denden Mitte angekommen. Jesus selbst ist die Afitte; auf ihm ruht der (Jeist Qottes. Das Evangelium glauben heifl an die Person Jesu glau- ben. Wer das Evangelium hdrt, wird vor die Entscheidung gestellt.

I \ WGFl.IUM '* Ik 4.21-3<>

Wie Elija und Elischa. so ist Jesus nicht nur zu den Juden gesandt -I- Aus dem heiligen Evangelium nach Lukas.

In jener Zeit

begann Jesus in der Synagogę in Nazaret darzulegen:

Heute hat sich das Schriftwort, das ihr eben gehórt habt, erfiillt.

Seine Rede fand bei allen Beifall;

sie staunten dariiber, wie begnadet er redete, und sagten: Ist das nicht der Sohn Josefsi Da entgegnete er ihnen:

Sićher werdet ihr mir das Sprichwort vorhalten:

Arzt, heile dich selbst!

Wenn du in Kafarnaum so groBe Dinge getan hast, wie wir gehórt haben,

dann tu sie auch hier in deiner Heimat!

Und er setzte hinzu: Amen, das sagę ich euch:

Kein Prophet wird in seiner Heimat anerkannt.

Wahrhaftig, das sagę icf> euch:

In Israel gab es viele Witwen in den Tagen des Elija,

ais der Himmel fur drei Jahre und sechs Monate verschlossen war und eine groBe Hungersnot iiber das ganze Land kam.

Aber zu keiner von ihnen wurde Elija gesandt, nur zu einer Witwe in Sarepta bei Sidon.

Und viele Aussatzige gab es in Israel zur Zeit des Propheten Elischa.

Aber keiner von ihnen wurde geheilt, nur der Syrer Naaman.

Ais die Leute in der Synagogę das hórten, i gerieten sie alle in Wut.

Sie sprangen auf

und trieben Jesus zur Stadt hinaus;

sie brachten ihn an den Abhang des Berges, auf dem ihre Stadt erbaut war,

und wollten ihn hinabstiirzen.

Er aber schritt mitten durch die Menge hindurch und ging weg.

Imieniny

STYCZEŃ —— ---—— —

wschód. słęńca

*745 1534

745 1536

745 1536

1745 1538

744 1539

744 1540 1 NFulgentego, św. Mieczysława, Ziemowita

Bożej Rodzicielki Św. Dzień Pokoju 2 Pn św. Bazylego Wielkiego, św. Grzegorza z Nazjanzu., Izydora

3 Wtśw. Danuty, Daniela, Arletty, Makarego, św; Genowefy, bł. Zdzisławy

4 Śr Angeliki, bł. Anieli z Foligno, Benedykta, św. Eugeniusza, Grzegorza, Tytusa,

św. Elżbiety Seton

5 Cz św. Edwarda, Emiliana, Telesfora, Hanny, Szymona, św. Rogera, św. Jana Nepomucena, św. Symeona Słupnika Starszego

6Pt św. Kacpra, św. Melchiora, św. Baltazara, Rafaeli - Objawienie Pań.

J

7So św. Rajmunda z Penafort, 743 1541 św. Lucjana, Juliana

8N św. Seweryna z Noricum, Mścisława, 743 Eugeniusza, Teofila

9 Pn Juliusza, Marceliny, Marcjanny, Adriana, 742 Makarego, św. Juliana, św. Marcelina

10Wt św. Wilhelma z Bourges, Danuty, 742 św. Grzegorza z Nyssy, Agatona,

Dobrosława, Jana

11 Śr św. Honoraty z Pawii, św. Teodozego 741 Hygina, Aleksandra, Krzesimira, Teodozjusza, Feliksa, Matyldy

12 Cz Rajmunda, Lucjana, św. Arkadiusza 741 z Cezarei Mauretańskiej, Grety,

św. Benedykta, Ernesta, św. Tacjany,

Czesławy, Antoniego Marii Pucci, św. Cezarii 13 Pt św. Hilarego z Poitiers, Bogumiły, 740 św. Weroniki z Binasco

1542 1544 1545

1546

1546

1560

4. sra. 7.oo IZB,. Za + męża i rodziców.

5. czw. 7.oo IZB. Za=+ Klarę Janoszka...

6. PI£. 7.30 IZB. Za + Julię i Józefa Piosel Kolekta 16.oo OIM. Za + M. i Pr. Sprancel...

misyjna. 48.oo IZ®. Za żyj. i zmarł. Parafian.

7. sob. 7.oo IZB. I BOCZ. + Anny Gogolin.

I8.oo IZB./niem/. + EMILIE Burcek 8. NIED. 7.30 OIM. Msza Kolędowa OIM. i HEN.

10.oo IZB. Za + P. i Marcj.'Siotka, 18.00 IZB.

9. pon. 7.oo IZB. Za żyj. i zmarł.w pew.int.

10. wto. 11. śro.

7ż.oo OIM. I ROCZN. + Antoni PatoŁa.

7.oo IZ®. I ROCZN. + Michała Worpic.

14So św. Feliksa, Domosława, Malaćhiasza, 740 Odoryka, Hilarego, św. Niny, Radosława,

św. Amadeusza z Lozanny

15 N bł. Arnolda Janssena, Izydora, Dąbrówki, 739 Marka, św. Ity, św. Pawła I

16Pn św. Marcelego I, Włodzimierza, Waldem., 738 św. Honorata, Bernarda

17Wt św. Antoniego Opata, św. Rościsława, 737 Juliana, Jana, Mariana

18 Śr św. Małgorzaty Węgierskiej, Jaropełka, 736 Erwina, Piotra, Pryski, Leonarda

19 Ćz św. Mariusza, św. Henryka, Marty, 73S Erwina, Eustachii, św. Kanuta Lewarda

20Pt św. Fabiana, św. Sebastiana, 7M 21So św. Agnieszki, Jarosławy 733 22N Anastazego, Gaudentego, 73Z św. Wincentego Pallotiego, Wiktora,

św. Wincentego z Saragossy

23Pn św. Ildefonsa, Rajmunda, św. Klemensa, 73°

Jana Jałmużnika, św. Seweriana z Akwili

24Wt św. Franciszka, Felicji, Tymoteusza, I29 Feliksa, św. Felicjana z Foligno, Rafała,

Radogosta

25Śr św. Miłosza, Elwiry, Pawła, Tatiany, T*

15S1

1562 1564 15B6

1558

1569 1601 1603 16°4

1608

l608

16ł0 bł. Henryka Suzo

26 Cz św. Tymoteusza, Polikarpa, św. Tytusa, l26 1612 bł. Michała Kozala, św. Tymoteusza, św. Pauli

27 Pt św. Przybysława, bł. Jerzego Matulewicza, T24 1613 św. Jana Chryzostoma, Agnieszki,

św. Anieli Marici

28So św. Tomasza z Akwinu, Juliana, Piotra 7“ 161B 29N Franciszka, św. Zdzisława, . 722 1617 św. Juliana Hospitatora, św. Walerego,

Waleriana, Józefa

30Pn Hiacynta, św. Teofila, Felicjana, Macieja 720 1618 św. Martyny, św. Hiacynty Marescotti

31Wt św. Jana Bosko, Ludwika, Marcelego, 718 1620 św. Ludwiki Sabaudzkiej, Cyrusa*

św. Marceli Rzymianki

1®. czw. 7.oo IZB. Oo 0po Bosk. w pew. int.

13. pią. 7.oo IZB. Za + Hub.i Jadwigę Raczek, 14. sob. 7.oo IZB. II ROCZN. + Fr.Swietliński 18.00 OIM./niem/ Za + Marię Pytel...

45. NIED. 7.30 IZB. Msza Kolędowa IZB,UTR.LIg, 10.oo OIM. Za + Jana Gordzielik...

185.00 IZB. Za żyj. i zmarł. Parafian.

16. pon. 7.00 IZB. Za + Józefa Gawlik...

17/. wto. 7?.oo OIM. Za + Annę i Alb.Gorzelik, 18. śro. 7.oo w KLASZTORZE za + Siostry.krew.

19?. czw. 7.oo IZB. Za +■ Kapłanów.

20. pią. 7.oo IZB. Oo Op. Bosk. w pew. int.

21. sob. 7.oo IZB. I ROCZN. + Anny Langer.

18.00 IZB./niem/ Za + G.J. Labisz, 22. NIED. 7.30 OIM. Za + Annę i Karol Woźnica

10.oo IZB. 80-lecie Marii Woszko, 18.oo IZB. Za Parafian

23'. pon. 7.oo IZB.

24. wto.

25. śro.

7.oo OIM.

18.oo IZB. Za +- Józefa Żydek...

IZB I ROCZN. +Józ,ef 7.oo

16.00 IZB£ Msza Szk

26. czw. 7.oo IZB. Za żyj i zmarł. w pew.int 16.oo OIM. Za + Jan i Franc. Werner, 27/. pią. 7.oo IZB.

28:. sob. 7.00 IZB. Za + Martę i Fr. Halenka, 18.00 OIM./niem/ Za + T.i M. lyra, 29. NIED. 7.30 IZB.

10 .oo OIM. Za + Franciszka Kunert, 18.oo IZB. Za Parafian.

Msze święte

1. NIRDg 7/.30 IZB.

10.oo OIM. Za + Henryka Adamiec...

lB.oo IZB. Za żyj. i zmarł. Parafian.

2. :pon. 7.oo IZB. Za żyj. i zmarł.w pewn.int 3. wto. 7.oo OIM. Do Dp. B. w pewn. intencji

30. pon. 7.oo IZB. Op.B. w int.rodź. A.Ciastc 31. wto. 7.oo OIM.

lB.oo IZB. MSZA MŁODZ. Za zm.w pew.i UWAGA: Intencje wolne są jeszcze do zamó­

wienia, względnie zostanę odpraw wionę za naszych zmarłych /ze skarbonki dusz

czyśćcwych/. Przypominam, że w styczniu i lu­

tym można zamawiać "w pewnej intencji".

Wizyta Duszpasterska

K %</95d' Przede wszystkim pragnę odwiedzić Parafian najdalej mieszkających od kościoła parafialnego i teren o naj­

większej fluktuacji (Bloki Fabryczne i ul Dworcowa w Otmicach). Interesować mnie będą Wasze propozycje co do urządzenia Uroczystości 700-lecia Izbicka i oczy­

wiście sprawy duszpasterskie. A oto propozycja;

26. 12. pon. (II święto) - 13.30: W klasztorze.

14.oo: Haleńsko.

27 12 wto. 14.00 - UTRATA Od początku do Wieszołek.

29’12’ czw. 14.00 - HENRYKÓW ul. Kopernika i Mickie­

wicza od starej szkoły do Tkocz.

30 12. pią. 14.oo - HENRYKÓW ul. Głowackiego od Ada­

miec w kierunku cmentarzyka.

2 I 1995 P°n. OTMICE - BLOK I od klatki I Od 16.00.

3 Ól. wto. I6.00 - OTMICE BLOK II 'od klatki I.

4*01. sro. 15.00 - OTMICE Blok CZERWONY - Banas - ul. Dworcowa aż do dworca.

5 01. czw. 15.oo - LIGOTA ul I Maja od Hałek aż do

’ Gorzkula (jedna strona).

8 01. NIED. 13.oo LIGOTA od Bażanciarni do Brys

* (koło kaplicy) jedna strona.

9.01. pon. 15.oo - LIGOTA Od Weihs do Gorzelik ko­

ło kaplicy.

10 01. wto. 15.oo - LIGOTA od Wacławczyk (ul I Maja do kala (ul Leśna) jedna strona 11 01. śro. 15.oo - LIGOTA od Raczek (Anderwald) do Siotka i domy Zoglowek, Glombik.

12 01. czw. 15.oo - LIGOTA ul. Leśna i Hanki Sawic-

’ kiej od Mrocheń do Zmuda.

13.01. pią. 15.oo - LIGOTA ul. Leśna od Gorzkula do Maniok, obie strony.

15 01.' NIEDZ. - kolęda Służby Liturgicznej na ple­

banii (godzina do ustalenia).

Zgóry serdeczne Bóg zapłań za przyjęcie 1

Kongregacja

Bardzo uroczyście obchodziliśmy w bieżącym roku Pa­

tronalne święto kongregacji Mariańskiej - 8 Grudnia Niepokalane Poczęcie NMP, Na długo przed tą Uroczys­

tością dzielnie pracowały (nawet do 22.30) nasze A- nimatorki i Przełożone Karina Cygan (nauczycielka) i Ewa- Matuszek (studentka teologii Uniwers. Opolskiegc) Oraz ZESP0Ł MŃZYCZNO-WOKALNY. Żmudne prace przygoto­

wawcze zaowocowały pięknym występem w czasie Mszy świętej i ceremonii Przyjęcia do Kongregacji. Pieś­

ni (14 nowych) i rytmy oraz muzyka organów elektro­

nowych przypadły do gustu nawet starszym parafianom i seniorom. Z ich ust słyszałem "To było SUPER".

Przy okazji też dziękuję za specjalną "pieśń dla na­

szego proboszcza"- po Mszy św.

Do grona KANDYDATEK zostały przyjęte z klas IV:

SZCZYGIEŁ Sylwia - URBAŃCZYK Joanna - CIOMPERLIK Be­

ata - HUREK Justyna (ministrantka) - KRZEMIŃSKA Iwo­

na - MAINKA Ewelina - MATONOG Agata - MOSZ. Daria (mi-- nistrantka) - MYCZEWSkA Aleksandra - POSTęPSkA Agnie­

szka RACZEK Elwira SKLORZ Hanna.

Do grona ASPIRANTEk zastały przyjęte z klas VI:

z OTMIC-: HRECZUCB Iwona - JURASZEK Agnieszka - KLEE- MANN Ewa - JEZIOROWSKA Monika - BURNOS Krystyna, z IZBICKA: CAL-CAŁKO Aleksandra - GARBACIAK Alicja - GORDZIELIk Aneta - KAnA Anna - KAMIŃSKA Joanna - PI­

SULA Marzena - STRZAŁEK Emilia - SZCZEPONEk Ewa.

ks

700

Do KOŃGREjACJI MARIAńSKIEJ zostały przyjęte z KI.VIII GWIZD Kinga - JOSZKO Grażyna - PYTEL Justyna - ROK Katarzyna - REGULSKA Krystyna - HADAMIK Alicja - MUC Ewa - JACEK Aleksandra - PAWLIK Iwona - W#Ż£K Helena WIECZOREK Barbara - WOSZEK Ewa.

Życzę wszystkim łaski wytrwania i aktywności!

Proboszcz J.k.

INFORMACJA

W dniu 8 grudnia odbyło się kolej­

ne spotkanie komitetu Organizacyjne-

; go Obchodu Jubileuszu 700-lecia Iz­

bicka, poszerzonego o 27 osób zapro­

szonych, jako rzeczoznawców w poszcze­

gólnych dziedzinach prac związanych z przygotowaniem ,i przeprowadzeniem tej tak wzniHłej Uroczystości. Zadeklarowali swoją gotowość współpracy w następujących zespołach:

1. --- - ---4“- — "---J---■

2.

3.

4.

5.6.

7.

Organizacyjny - na czele z Komitetem Organizacyj.

Programowy - dla poszczególnych imprez jubileusz.

Handlowo-gastronomiczny - zapw^enienia zaplecza h.

Techniczno-gospodarczy - zabezpiecz, urządzeń t.

Reklamowy (propagandowy) - informacje, dekoracje.' Zabezpieczenia i porządku - pomoc Policji, OSP...

Finansowy - rachunkowości, dochody, rozchody...

KOMITET ORGaNIZaCYJN#

Do Siego Roku!

Błogosławionego, zdrowego i szczęśliwego NOWEGO RO­

KU PAŃSKIEGO 1995 źyczy Współpracownikom i Czytel-

nlkom REDAKCJA

Mieszkańcom GMINY IZBICKO i wszystkim Pracownikom Urzędu Gminy zdrowego No­

wego Roku Jubileuszowego życzy wójt M.Grctbelus Pomyślnego, wolnegor od pożarów i klęsk żywioło­

wych Nowego Roku Pańskiego i błogosławieństwa Bożego mieszkańcom Gminy i swoim strażakom

z y c z y

komendant

^A.

Czudaj Izb.

Ein gesegnetes, gesundes und gnadenreiches Neues Jahr allen seinen Mitgliedern - r

3 D F K

Stubendorf und Ottmutz Niech Nowy Rok Pański - 700-lecia Izbicka przynie­

sie wszystkim Parafianom Błogosławieństwo Bożego Dzieciątka i zdrowie w ży­

ciu rodzinnym i prywatnym Was z ks,prob. J.Kempka P R Z y s Ł O (V I A

Gdy w styczniu woda w rzekach huczy, to na wiosnę mróz dokuczy.

Gdy w styczniu pszczoła z ula wylatuje, Nie bardzo dobry rok nam obiecuje.

Po styczniu jasnym i białym w lecie bywają upały.

Kiedy w styczniu mróz panuje, tedy rolnik wykrzykuje.

Kiedy styczeń najostrzejszy, tedy roczek najpłodniejszy.

UWAGA! Sprawozdania 1 statystyki Gminy, Parafii, Straży Pożarnej...w numerze lutowym.

Była to pierwsza kolęda w wykonaniu Mędrców ze wscho­

du. Był to najmilszy prezent dla Dzieciątka. Tak pow­

stał zwyczaj śpiewania kolęd na Boże Narodzenie. Po.'

Nie tylko dla dzieci

Geschenk der drei Kónige:; .

Tłumaczenie z książki "OCHS und ESEL>

geben slch dle Ehre" - Peter Mus

zwyczaj śpiewania kolęd na Boże Narodzenie. Po.

Wtedy, gdy Trzej królowie zobaczyli gwiazdę zwias­

tującą narodzenie króla Niebios, wybrali się w drogą aby Go przywitać. Aby uczcić Nowonarodzonego, zabra­

li ze sobą kosztowne dary.

zabra-

która Droga była daleka. Jednak zaufali gwieździe, wyraźnie wskazywała drogę, I tak wreszcie stanęli w

— • - Betlejem i rozpoz-

nali króla Niebios le żącego w żłóbku.

/ Małe dziecię ota­

czali troskliwą o- pieką Józef i Ma­

ryja.

•W*-

królowie prezen /'4t. _ . .

Z naniszczeniem rozpakowywali ty przyniesione Dziecięciu;

złoto, kadzidło i mirrę.Nie wiedzieli jednak co z nimi począć?! Co z/robi takie ma­

łe Dziecię z.e złotem, mirrą czy kadzidłem? Byli jednak ludźmi mądrymi, skoro ódgad- dli zamysł Boży w gwiezdzie.

I tak rozpakowane dary zło­

żyli w k<L-ćie stajenki i pochylili się nad Dzieciąt­

kiem, oddając Hu głęboki pokłon. Pierwszy król pog- K9

* 1 //

t

łaska! dziecię po głowie i opowiedział o swojej ra­

dości, że mpże oglądać króla Niebios na ziemi. -Orugi wyjął Dziecię Jezus ze żłobka i przytulił do serca.

Trzeci król wziął Jezuska na ręce i kołysał troskli­

wie, cichutko Jemu śpiewając. Wnet pozostali królo­

wie zaczęli mu nucić do wtóru,,

I tak napełniła się stajenka, piosenką o miłości lu­

dzi do Boskiego Dzieciątka. Piosenka tak spodobała eię Maryi, Józefowi i pasterzom, że dołączyli się dt

? , Ti— J _ _ _ i —U. 1. —f 1 « ii o m ń O > o 4 a

. pasterzom, ze dołączyli się śpiewu.”A Dziecię na rękach króla uśmiechało się. ,

dzień dzisiejszy ludzie chętnie naśladują Mędrców ze wschodu i z radością oczekują na "Czas kolęd".

Znany jest u nas — choć zanikający — zwyczaj obchodzenia domów przez kolędników ze śpiewaniem kolęd i pastorałek, z przedstawieniami związanymi z. ewangeliczną i ludową tradycją Bożego Narodzenia. W gronie kolędników nie może zabraknąć „trzech króli1' i gwiazdy. Ten piękny zwyczaj warto podtrzy­

mywać i — być może — nadać mu inny charakter. W innych krajach zwyczaj ten przerodził się w wielki ruch ,f)zieci dla dzieci". Kolędnicy

— towarzysząc duszpasterzom w cza­

sie kolędy albo niezależnie od tej wi­

zyty duszpasterskiej, ale za wiedzą i pod opieką duszpasterzy —- odwie­

dzają domy, zbierając datki na po­

trzeby dzieci krajów misyjnych, Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej, by choć odrobinę ulżyć ich biedzie, zaspokoić głód, przywrócić nadzieję. Poza tym koniecznie muszą dotrzeć do domów i mieszkań ludzi w podeszłym wieku, chorych, by, i im przynieść światło i radość Świętej Nocy. Zadanie chrześcijan m.in. polega na byciu w świecie choćby małym światełkiem wielkiej światłości, która rozbłysła w świętą noc nad Betlejem.

Idźcie i pomóżcie poszerzyć

krąg świa tłości, którazJezusem przyszła

na świat!

AZ N E

stycznia 379 r. umiera św.

Bazyli Wielki, jeden z naj-

1

wybitniejszych greckich Ojców Kościoła.

— stycznia 1964 r. papież Pa- weł VI spotkał się (po po­

nad pięciuset latach) w Jerozoli­

mie z prawosławnym patriarchą Konstantynopola Alenagora- sem.

U

stycznia 1379 r. papież Bonifacy IX powołał pierwszy na ziemiach polskich Wydział Teologiczny jako część składową Uniwersytetu Krakow­

skiego.

Niech Chrystus pobłogosławi ten dom

— tak można by odczytać inicjały, które co roku kreślimy z okazji kolędy na drzwiach i które mają nam stale przypominać o słowach Psalmi­

sty:

„Jeżeli domu sam Pan nie zbuduje, Próżno człowiek o nim się frasuje".

Chrystus Mansionem Benedicat

przekład J. Kochanowski

I zj stycznia 1982 r. papież Jan Paweł II po raz pierwszy pod koniec audiencji generalnej wypowiadał się o wydarzeniach w Polsce w formie modlitewnej;

odtąd stało się to zwyczajem śro­

dowych audiencji.

< ^ą stycznia 1622 r. papież Grzegorz XV założył Kongregację Propagandy Wiary, obecnie zwaną Kongregacją Ewangelizacji Ludów.

•j ę- stycznia 1981 r. delegacja NSZZ „Solidarność” zło­

żyła w Rzymie wizytę u papieża Jana Pawła II.

To możemy zrobić

• BYĆ BARDZIEJ POKOJOWO. USPO­

SOBIENI: Postanawiamy w najbliższym pół­

roczu rozwiązać w naszej parafii na drodze wspólnej rozmowy wszystkie konflikty mię­

dzy grupami, które do lej pory były przemil­

czane albo omawiane pokątnie.

• BYĆ BARDZIEJ SPRAWIEDLIWI: Po­

stanawiamy odkryć w naszej parafii ukryte ubóstwo i zaradzić mu w sposób dyskretny.

• BYĆ BARDZIEJ ODPOWIEDZIALNI:

Postanawiamy w sposób skuteczny i konkret­

ny zadbać w naszej parafii o nasze środowi­

sko naturalne, które w dziedzictwie pozosta­

wimy naszym dziedom.,

CO P I S Z fi O N A S !

OberschlesischeZeitung ■ Gazeta Górnośląska

Co będzie dalej z parkiem i zamkiem Strachwitzów w Izbicku

Prezent na siedemsetlecie

Remont pałacu Strachwitzów w Izbicku trwa już dziesięć lat. Ostatnio robotników widziano tu cztery lata temu. Od tego

czasu obiekt, w którym po wojnie urzą dzono Technikum Hodowlane, ulega po wolnej, bezlitosnej dewastacji.

S

^{tarszymężczyzna} z kozikiem w ręku wycinazchaszczyprostewierzbo­ we witki.

-To nakoszyk - tłumaczy, prostując się z wysiłkiem. - Teraz, jak nikttego niepodcina,rosną wysoko. Kiedy ś było inaczej...

Kiedyś, czyli w latach sześćdziesią­

tych, gdy Józef Pluta z Utraty najął się do pracy w szkole jakopalacz.

- Nauczyciele gonili młodzież do sprzątania. Wtedy przynajmniej kawa­ łek parkubył czysty. Ale im dalej od szkoły, tym było gorzej - dodaje zgorz­

kim uśmiechem.

Zbudowany w XVIII wieku zamek Strachwitzów otoczony jestjedenasto- hektarowym parkiem,którego ozdobą są - uznane zazabytki przyrody - wie­ kowe dęby. Zaraz po wojnie urucho­

miono tu Państwową Szkołę Gospo­

darstwa Wiejskiego, która w1952 roku przekształciła się w Technikum Ho­ dowlane. W1983 rokutechnikum prze­

niesione zostało do budynku szkoły podstawowej, a w zamku rozpocząłsię trwający do dziśremont.

Zfrontowej ścianypałacu, którą przed wojną obrastały podcinane starannie przez ogrodnika Bockapnącza winnych krzewów, dziś płatami odpadatynk. W oknachniezachowała się ani jedna cała szyba.Ktoś wybijałjecelowo,nie oszczę­

dzając nawettych najmniejszych, napod­

daszu. Wielka kłódka wisząca na odra­ panych drzwiach wej ściowych nie ochro­

niła wnętrza. Przyrozbitym oknie ktoś postawił blaszanąbeczkę po smole. Ta­

kie zastępcze schody.

- Tam jużjest wszystko wyszabro­ wane. Ci co tambyli mówią, żenawet instalacjaelektryczna została wyszar­ pana ześcian - opowiadaPluta.

Park wygląda nie lepiej. Pozbawiony troskliwej ręki opiekuna, w niektórych miejscach zarósł tak, że trudno się przedrzeć przez plątaninę suchychba­

dyli i kilkuletnich drzewek.Niema rów­ nież śladupo stawach, w którychostatni właściciel majątku, hrabia Heinz von Strachwitz, osobiście hodował i łowił ryby. Zostały zasypanegruzemz rozsy­ pujących się kolejno przyzamkowych budynków gospodarczych. Córka hra­

biego- Margarete- częstoprzyjeżdżado Izbicka. Ludzie widzą ją czasem, jak samotnie spaceruje po parku. - Mie- . szkam w Niemczech,alesercem jestem tutaj - zwykła mawiać. W 1945 roku, kiedy Izbicko zajęli Rosjanie, miała osiemnaście lat. Doskonale pamięta lata

świetności zamku.

- Problem polegana tym, że obecnie jest aż trzech właścicieli tego terenu -

mówiManfred Grabelus, wójt Izbicka.

- Mymamyzw.iązaneręce, bo do gminy należy tylkodroga i rów melioracyjny.

Park jest własnością PZZ w Brzegu, a zamek iinternatw Opolu podlegają Wydziałowi OświatyRolnej.

Z inicjatywy wójta ma się wkrótce odbyćspotkanie wszystkich trzech wła­

ścicieli. Pretekstem stały sięprzypada­ jącena przyszły rok obchody 700 lecia Izbicka.

- Uważamy,żepark jest miejscem, w którym powinny się odbyć wszystkie uroczystości - mówi M. Grabelus.

Nieczekając na wyniki rozmów, lu­

dzie sami zabrali się do sprzątania.

Opomyśle RadySołeckiej informował z ambony ksiądz Józef Kampka.

W jedną zwolnych sobót do pracy w parku przyszłoosiemdziesiąt osób.

- Chcemy wystąpić zwnioskiem do Wydziału Ochrony Środowiskai Go­

spodarki Wodnej UW w Opolu odofi­

nansowanie zagospodarowania tego parku.Chodzi o środki nazabezpiecze­ nie drzewostanu, ieeo uzupełnienie, nasadzenie trawników - mówi radny ArturHurek, sam absolwent miejsco­

wego technikum.

O wiele trudniejsza do rozwiązania będzie sprawa dokończeniaremontu i zagospodarowanie zamku.

- Prace zostały przerwane z powodu braku pieniędzy, budynek zabezpie­ czono i obecnie czeka na swoją kolej - mówi Ewa Matuszyńska z Wydziału Oświaty Rolnej Urzędu Wojewódz­

kiego. - Wznowienie inwestycji prze­

widujemy na przyszły rok, wszystko zależeć jednak będzie od tego, czy dostaniemy fundusze z Ministerstwa Rolnictwa.

Dotychczasowe prace wzamku pro­

wadzonebyły z myślą o przeznaczeniu go na szkołę, W międzyczasie techni­ kum zmniejszyło jednaknabór kandy­ datówi gdyby nawet miało wrócić na dawne miejsce, zajmie tylkoczęśćpo­ mieszczeń. Zamkieminteresowała się Fundacja Kardiochirurgii prof. Zbignie­

wa Religi. Potem pojawiali się różni prywatni inwestorzy.

- Dlanas najlepszym wyjściembyło­

by,gdyby UniwersytetOpolski zorga­

nizował tu swoją filię - sugeruje wójt.

Botak jak jest - być nie może.

*

D

^ie Renovierung desSchlosses der Familie von Strachwitz in Stuben- dorf dauert schon zehn Jahre. Arbeiter sah man zumletzten Mai vor vier Jah- ren. Seit dieser Zeitverfallt zusehenst das Bauwerk, in demnach dem Kriege

ein Agrotechnikum eingerichtet wur- de. Das im XVIII. Jahrhundert erbaute SchloB umgibt ein elf Hektar groBer Park, indem ais Naturdenkmale schon anerkannte, uralte Eichen stehen.

Gleichnach dem Kriegerichteteman hier die Staatliche Schule fur Land- wirtschaftein, 1952 wurde daraus ein Technikum fur Nutztierzucht, 1983 wurde das Technikum ins Gebaude der Grundschule verlegt undim SchloB begann eine bis heute schleppende Renovierung.

Von der Frontseitedes SchloBes, dereń wilden Wein der Gartner Bock vor dem Kriegesorgsam durch Schnittim Zaum hielt, blattert jetzt der Putz inSchwaden ab. In den Fenstem sind alle Scheiben ausgeschlagen.

„Dortist schon alles ausgeschabert. Wer drin war, sagt daB sogar elektrische Leitungen aus der Wand gerissen wur- den,” sagt der Heizerin den sćchziger Jahren, Pluta.

Der Park sieht nicht besser aus. Es fehlt die liebreiche Hand eines Pflegers. An manchen Stellen ist erso verwachsen, daB man durch das Gestriipp wilder SchoBlinge und trockener Astę kaum durchkommt.

DerStubendorferGemeindevorsteher, Manfred Grabelus,sagt: „Das Problem ist, daBdortdreiEigentiimersind. Wir haben die Hande gebunden, denn der

Gemeindegehórt nur der Wegund der Entwasserungsgraben.Der Park ist Ei- gentum derStaatlichenGetreidewerke in Brieg und das SchloB und dasInter­

nat gehóren dem Woiwoden und unterliegemder Abteilung fur land wirt- schaftliche Bildung.

DerVojt regte ein Treffen der dreiEi- gentiimer an. Es soli bald stattfinden, denn nachstesJahrwirdStubendorf 700 Jahre alt.

M. Grabelus: „Wir meinen, daB der Park der Ort ist, indem alle Feierlich- keiten stattfinden.”

Ohneden Ausgang derGesprache ab- zuwarten, machtensich die Leuteselbst ans Aufraumen. Aneinemarbeitsfreien Samstag kamen iiber 80 Menschen zur Arbeit im Park.

Schwerer zu finden ist das Ende der Renovierung und Bewirtschaftung des

Schlosses.

„Die Arbeiten wurden wegenGeldman- gel eingestellt,das Gebaude wurde si- chergestellt und jetzt wartet es in der Reihe,” sagt Ewa Matuszyńska der Ab­ teilung landwirtschaftliche Bildung des Woiwodschaftsamtes in Oppeln. „Die Arbeiten wollen wir im nachsten Jahr wieder aufnehmen. Doch alles hangt davon ab, ob wir Zuwendungen vom Landwirtschaftsministeriumerhalten”.

Die Arbeiten im SchloB wurden bisher in Hinsicht aufeinen Schulbetrieb durch- gefuhrt. Doch nun hat das Technikum nur wenige neueSchiller angenommen.

Sollte es wieder zuriickkehren, dann brauchtesnur einen Teil der Raume.

DerVojtschlagtvor: „DieliebsteLosung ware uns, wenndie Universitat Oppeln hiereine Filiale einrichtenwurde”. Denn sowie es ist, darf esnicht sein. K. Ch.

LATA DAWNE I BLISKIE ^{Głos Skalnika 2}

Pierwsze niece ÓO wypału Wapna f Jednodniówka Śląskich Zakładów Przemysłu Wapienniczego “ OPOLWAP "SA w Tarnowie Opolskim |

na Śląsku Opolskim powstały w XVI wieku. Były one zloka­

lizowane w rejonie Strzelec Opolskich, Gogolina i Tamowa Opolskiego.

Jak podaj e "Opellner Heimatblatt"

z 1928 roku, na terenie gruntów tarnowskich znajdował się piec do wypału wapna, należący do księcia opolskiego; tu mieszkańcy Tar­

nowa odrabiali pańszczyznę. Także Urbarz Miejski Strzelec Opolskich wymienia, że w 1534 roku miasto miało na własność j eden wapiennik i jeden kamieniołom.

Jednak wypalanie wapna na większą skalę rozpoczęło się dopiero na początku XIX wieku, kiedy to po zlikwidowaniu pań­

szczyzny rolnicy - każdy dla siebie - zaczęli budować piece do wypału wapna. Z biegiem czasu wybu­

dowano w Tarnowie 16 takich pieców. Były one położone na terenie przylegającym do granicy Kamienia Śląskiego. Przy pomocy prymitywnych narzędzi, jak kilofy i łomy, rolnicy wydobywali kamień z ziemi i wypalali go na wapno. Po pewnym czasie posiadacze pieców zaczęli wypalać wapno także w celach zarobkowych. Wydzierżawił swoje piece ówczesnemu sołtyso­

wi Tamowa Johanowi Wrzeciono, który trudnił się sprzedażą wapna na terenie Śląska. Wynajmował on

furmanów z Tamowa, Kosorowic i Nakła, którzy wozami konnymi rozwozili wapno nawet do odleg­

łych miejscowości, np. Legnicy, Kluczborka, Oleśnicy i Wrocławia.

Kiedy w 1878 roku została wybu­

dowana linia kolejowa z Opola do Bytomia, na terenie Tamowa, Ka­

mienia Śląskiego, Szymiszowa i Strzelec Opolskich powstały sprzyjające warunki do rozwoju produkcji wapna na skalę przemysłową. Niedaleko linii kole- iowei prywatni przemysłowcy zaczęli kupować grunty i budować na nich bardziej nowoczesne piece kręgowe do wypału wapna typu

"Hoffmanna i Danenberga".

Z jednego pieca tego typu można było uzyskać do 1500 ton wapna miesięcznie.

W 1882 roku radny miej ski z Opola o nazwisku Reiss - zakupił grunty gminne z Tamowa i wybudował piec do wypału wapna przy dworcu kolejowym Kamień Wielki. Obok wybudował willę, którą nazwał

"Josefruh". Dom ten stoi do dzisiejszego dnia i od nazwiska byłego właściciela nazywany jest przez mieszkańców "Rajsówka".

W 1890 roku bracia Edlingierze Strzelec Opolskich zakupili od rolnika Petera Giesa z Tamowa parcelę, która była położona niedaleko dworca kolejowego w

Kamieniu Wielkim i wybudowali na niej piec kręgowy 24-komorowy oraz linię kolejową, łączącą ów

piec ze stacją kolejową.

1890 roku firma Ogórek i Spółka zakupiła od tarnowskiej i nakiels- kiej gminy kilka parceli i wybudowała na nich dwa piece kręgowe, także z torem kolejowym łączącym zakład ze stacją kolejową. W 1896 roku kupiec Jos B. Klose ze Strzelec Opolskich, wspólnie z właścicielem młyna z Krapkowic, panem Salzbrun, zakupili część kamieniołomu w Tarnowie. Następnie wybudowali jeden piec kręgowy w pobliżu stacji

kolejowej Tarnów.

W 1897 roku Naczelik Urzędu gminnego z Tamowa, pan Klose, wspólnie z panami Czają i Weichtem, zakupili drugą część kamieniołomu tarnowskiego, a także wybudowali dwa piece krę­

gowe w pobliżu dworca kole­

jowego Tarnów. Klose i Salzbrunn wybudowali dodatkowo drugi piec kręgowy. W krótkim czasie liczba pieców kręgowych do wypału wapna na terenie Tamowa wzrosła do siedmiu. W 1881 roku w Strzelcach Opolskich w pobliżu dworca kolejowego wybudowano dwa piece wapiennicze typu

"Rumforda". W latach 1890-1900 w Kamieniu Wielkim, niedaleko