• Nie Znaleziono Wyników

Na czele sądu konkursowego stała wówczas pani Wisława Szymborska - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Na czele sądu konkursowego stała wówczas pani Wisława Szymborska - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF ZIĘBA

ur. 1932; Powrusk, Wołyń

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe konkurs recytatorski, Wisława Szymborska, PRL, życie kulturalne, życie literackie

"Na czele sądu konkursowego stała wówczas pani Wisława Szymborska"

Wtedy konkursy recytatorskie miały duże znaczenie we wprowadzaniu młodych, uzdolnionych artystycznie ludzi do tego środowiska. Jeśli ktoś przebrnął przez wszystkie eliminacje, począwszy od szkolnych bądź powiatowych, poprzez wojewódzkie do krajowych, od razu wchodził w krąg grupy kulturalnej czy nawet artystycznej. Jeżeli ktoś dostał się do eliminacji krajowych, to już stanowiło to dużą rangę artystyczną, już był człowiekiem bardzo cenionym i wykorzystywanym do różnych celów. O roli tych przedsięwzięć może świadczyć fakt, że w siedemdziesiątym którymś roku finał ogólnopolskiego konkursu recytatorskiego odbył się w Lublinie. Na czele sądu konkursowego stała wówczas pani Wisława Szymborska, którązaprosiłem ją na spotkanie autorskie. Pełniłem wtedy funkcję kierownika Muzeum Czechowicza i zapraszałem do niego różnych autorów. I Tadeusza Różewicza, i Zbigniewa Herberta… Do pani Szymborskiej zwracałem się już wcześniej listownie, ale ona jakoś nie miała czasu. Korzystając z jej pobytu w Lublinie podczas konkursu recytatorskiego, zaprosiłem ją do Muzeum Czechowicza.

Tak że miała tam swój wieczór autorski.

Data i miejsce nagrania 2016-01-08, Lublin

Rozmawiał/a Joanna Majdanik

Transkrypcja Maria Buczkowska

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przedtem, jak nie było alei Tysiąclecia, a ulica kończyła się na Lubartowskiej, to od strony placu Zamkowego przechodziła kostka brukowa i zaczynał się drewniany most nad

Jak pracowałam w kasynie, to tam przychodzili wojskowi, ale trudno było poznać, czy ktoś jest UB-owiec czy nie. Data i miejsce nagrania

Osobą, która zwracała na siebie uwagę także fizjonomią –brodą i odważną, aktywną sylwetką –był też Waldek Dras.. Bardzo oryginalny

Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia

Pamiętam, gdzieś na spotkaniu ze studentami powiedziałem: „Ja nie wiem, czy doczekam, nie wiem, czy moje dzieci doczekają, ale wnuki to już będą miały wolną Polskę!”. Data

I Maria, na przykład potrafiła - jak myśmy pytali: „Pani Mario, dlaczego jeszcze nie było recenzji z przedstawienia ‘x’, przecież pani już była chyba ze

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Tarnów, szkoła pielęgniarska, PCK, ulica Niecała, szpital dziecięcy, Instytut Pediatrii, ulica Staszica, ulica Ogrodowa, liceum ogólnokształcące

I kiedy już odrobili tą pańszczyznę, mój ojciec, który był bardzo cenionym dziennikarzem, dostał kilka propozycji.. I to bardzo dobrych propozycji, ale między innymi