• Nie Znaleziono Wyników

Jan Paweł II - Maria Bujalska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Jan Paweł II - Maria Bujalska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIA BUJALSKA

ur. 1932; Zaburze

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Jan Paweł II, zamach na papieża, wizyta papieża w Lublinie, Kościół Świętej Rodziny w Lublinie

Jan Paweł II

Jak [Karol Wojtyła] był wybrany [na papieża] to byłam w pracy, w wodociągach.

Natomiast bardzo przeżyłam, jak był postrzelony –byłam wtedy na działce. Nie chciało mi się uwierzyć, że jego mogło to spotkać. To było dla mnie niesamowite przeżycie. Taki człowiek, Polak, wybrany po tylu latach na papieża, że do tego mogło dojść. Są ludzie o różnych poglądach: są tacy, dla których był i jest autorytetem, choć już nie żyje, ale [są i tacy,] którym chyba przeszkadzał, skoro doszło do tego. W każdym razie bardzo to przeżywałam. Nie miałam nigdy osobistego spotkania z papieżem. Jak był w Lublinie, to jeszcze teściowa żyła, to myśmy stołeczki wyniosły tutaj do jezdni i przejeżdżał przed kościołem Maksymiliana Kolbego, tak na moment zatrzymał się pojazd, ale nie wysiadał papież, tylko przejechał. Później pojechał na Czuby i przy kościele Świętej Rodziny na tym placu [była msza święta]. Na tym nabożeństwie byliśmy całą rodziną. [To było] wielkie dla nas przeżycie, przede wszystkim dlatego, że to Polak, że tak oddany dla ojczyzny, że taki miał wspaniały kontakt z młodzieżą, że tak umiał porwać tą młodzież. Młodzież widziała w nim wzór do naśladowania. Później spotkania z młodzieżą i w Polsce, i za granicą. Do dzisiaj jest przecież ta fundacja, z której młodzież korzysta i może podnosić swoje kwalifikacje. To dzieło pozostało. Tyle książek po nim. Tyle tysięcy kilometrów przejechanych po świecie, tyle spotkań. I z Polonią zagraniczną, i w kraju. To jest wielki dorobek, który powinniśmy umieć docenić. Franciszek też cieszy się autorytetem. Łączy się z ludźmi ubogimi, bo przecież sam nawet nie zamieszkał w pałacu tylko u sióstr. Kontynuuje to dzieło rozpoczęte przez papieża. Tak że oby mu zdrowie pozwoliło, żebyśmy mogli mieć jeszcze takie autorytety, na których my możemy się powspominać i cieszyć, a szczególnie młodzi ludzie, którzy mają z nim bezpośredni kontakt.

(2)

Data i miejsce nagrania 2018-03-16, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota, Dagmara Spodar

Transkrypcja Karolina Kołodziej

Redakcja Dagmara Spodar

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prawda jest taka, że miód jest zdrowy, nawet jak nam mówią, że jest niezdrowy, bo zawiera cukry.. [To] są akurat cukry łatwo przyswajalne i dają

Ma malutką pasiekę, bo ma malutkie dzieci, na razie bardziej dzieci bawi, jak pszczoły, ale tatuś jej podrzucił tam dziesięć rodzinek, dziesięć uli, no i bawi się w

[Teraz], jakbym [miał odpowiedzieć na pytanie], co się stało, [dajmy na to], 27 kwietnia 1933 roku, [to musiałbym się przyznać, że] nie mam bladego pojęcia.. Ale jak

Może w [19]52 roku, jak zaczynałem studia, może rok później, pojawiła się pierwsza linia autobusowa, która biegła mniej więcej od KUL- u, tylko tam nie było wtedy hotelu

Jeśli [pszczoły] go nie zamordują, to potem przyjdą za nim inne [szerszenie] i rodzina może być narażona na zgubę.. [Pszczoły] dzielnie z

Być może problem polega nie na tym, że ja się na czymś znam, tylko na tym, że akurat tak się złożyło.. Może nie znam się

A jak się tej ilości nie przestrzega to niestety, tak to jest” Mój brat pracował –tak jak już wspominałam –nie zajmował się rolnictwem, a powinien po ojcu, bo dostał

Nawet jak jest miejsce dla starszej osoby to nie widzi, bo on zajęty, albo w aparacie sprawdza, kto do niego zadzwonił, albo słuchawki na uszach. Inne czasy, ale i do takich trzeba