• Nie Znaleziono Wyników

Prawne rozpoznanie grobu i ciała sługi Bożego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prawne rozpoznanie grobu i ciała sługi Bożego"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Władysław Padacz

Prawne rozpoznanie grobu i ciała

sługi Bożego

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 9/3-4, 301-307

(2)

Ks. WŁADYSŁAW P A D A C Z

PRAWNE ROZPOZNANIE GROBU I CIAŁA SŁUGI BOŻEGO

1. R y s h isto ryczn y. O bow iązujące d aw niej praw o zw ycza­

jowe, dotyczące rozpoznania i zabezpieczenia ciał b o h aterskich w yznaw ców C h ry stu sa, o ddających sw e życie za w iarę, zostało w p ra k ty c e p rz y ję te przez utw o rzo n ą w ro k u 1588 K on g re­ gację Obrzędów . P ra w o to, z biegiem czasu udoskonalone, la­ p id a rn ie u ją ł B en ed y k t X IV w rozdziale 51 księgi d ru g iej swego

niezrów nanego d z ie ła 1. J e s t rzeczą jasną, że L a m b ertin i nie podał now ych zasad p raw n y ch , ale sw e w y jaśn ien ia o parł na istn iejącej ju ż od p ierw szy ch w ieków ch rześcijań stw a p rak ty ce, że k rew z ciała m ęczenników za w iarę obm yw ano, zbierano do c h u st i przechow yw ano jako relik w ie 2. Sam e zaś ciało um iesz­ czano w osobnych m iejscach, n iek ied y w grobow cach rodzin­ nych, o ddając n astęp n ie ty m m ęczennikom cześć, jako św iętym . W późniejszych okresach nie ty lk o ciała m ęczenników , ale i w yznaw ców 3 przenoszono z cm e n tarz y do kaplic lub do ko­ ściołów. W n a stę p n y c h w iekach p rzed u znaniem za św iętego stw ierd zan o auten ty czn o ść ciał k a n d y d ató w na ołtarze oraz, w razie p otrzeby, dzielono ich kości na m niejsze części i obda­ rzan o n im i kościoły, zakony, a także zasługujące osoby św iec­ kie.

W okresie przedkodeksow ym nie było osobnego d e k re tu p a­ pieskiego, k tó ry b y om aw iał sądow e b adanie ciała sługi Bo­ żego. W razie p o trzeb y K o n greg acja O brzędów udzielała od­ pow iedniej w ład zy o rd y nariu szo w i jako przew odniczącem u t r y ­ b u n a łu apostolskiego, załączając stosow ną in stru k cję . I n s tru k ­ cja ta w szakże posiadała c h a ra k te r ogólny, a ty lk o n iek tó re jej

1 Por. B e n e d i c t u s XIV, (Lam bertini), De Servorum Dei Beati-

ficatione et Beatorum Canonizatione, Romae 1747, lib. II, cap. 51, 1.

2 D e l e h a y e , Les origines du culte des m artyrs, ed. 2, Bruxelles 1933, 24 ns.

(3)

302 K S . W Ł A D Y S Ł A W P A D A C Z [2]

p u n k ty w yraźn ie dotyczyły k o n k re tn e j sp raw y b e a ty fik a c y j­ nej, uw zględ n iając tow arzyszące jej szczególne okoliczności.

N a blisko 40 la t p rzed now ym K odeksem P ra w a K anonicz­ nego pojaw iło się dzieło p. t. „Codex pro p o stu la to rib u s”. Acz­ kolw iek b y ła to p ry w a tn a praca jednego z najlep szych znaw ­ ców ówczesnego p raw a b eaty fik acy jn eg o ks. L au ri, to jed n ak a u to ry te t w spom nianego k an o n isty oraz polecenie jego pracy przez K ongregację O brzędów spowodowało, że K odeks n a b ra ł c h a ra k te ru p raw ie urzędow ego. In stru k c ja w nim um ieszczona w spraw ie sądowego rozpoznania ciała słu g i Bożego, sta ła się pod ty m w zględem w iążącą d y re k ty w ą dla w szystkich tr y b u ­ nałó w przepro w adzający ch proces apostolski 4.

2. Prawo kodeksow e. K odeks P ra w a K anonicznego om a­

w ia n y p roblem u jm u je w n astę p u jąc e n orm y:

a) w razie konieczności p rzen iesien ia ciała zm arłego k a to lik a n a inn e m iejsce w łaciw y o d ry n ariu sz, stosow nie do p rzep isu w kano n ie 1214 podanego, udziela pozw olenia na ek sh u m a­ cję. Jeżeli d iecezjalny proces b e a ty fik a c y jn y św iątobliw ie zm arłej osoby został już rozpoczęty, o rd y n ariu sz n a podobną a k sh u m ację może dozwolić, ale pod ty m w zględem jego w ładza trw a ty lk o do chw ili urzędow ego w prow adzenia sp raw y do K ongregacji Obrzędów,

b) podczas procesu diecezjalnego de non c u ltu try b u n a ł m a udać się n a to m iejsce, gdzie zn ajd u je się grób sługi Bożego i przeprow adzić dokładne b adania, czy przedw cześnie nie w p ro ­ w adza się czci publicznej. Z w izytow any m a być rów nież pokój lu b cela gdzie żył lu b zm arł sługa Boży oraz in ne m iejsca, w k tó ry c h zachodzi m ożliwość oddaw ania m u przedw cześnie czci, n ależnej z p raw a ty lk o błogosław ionym i św iętym 5,

c) w czasie trw a n ia procesu apostolskiego o heroiczności cnót konieczna jest ekshum acja i p raw n e rozpoznanie ciała sługi B ożego6. T ry b u n a ł pow inien się w szakże ściśle dostoso­ w ać do in stru k c ji nadesłanej z K ongregacji Obrzędów,

d) co się ty czy relik w ii błogosław ionych i św ięty ch o rd y n a ­ riu sz może nim i dysponow ać ty lk o na podstaw ie szczególnego zezw olenia S tolicy A postolskiej 7. N orm y kodeksow e nie n a ­ su w a ją tu żadnej w ątpliw ości. K anon bow iem 1281 § 1 stw ie r­ dza, że znacznych relik w ii (insignes reliquiae), k tó re w jakimś, kościele cieszą się szczególną czcią w iernych, nie w olno

alieno-4 Por. L a u r i , F o r n a r i , S a n t a r e l l i , Codex pro Postulatoribus

Causarum Beatificationis et Canonizationis, Romae, ed. 4, 1929.

5 Kan. 2056. 6 Kan. 2096. 7 Kan. 2081.

(4)

wać ani przenosić do innego kościoła bez zezw olenia S tolicy A postolskiej. Znacznym i relikw iam i św iętych lu b błogosław io­ nych są: całe ciało, głowa, ram ię, przed ram ię, serce, język, ręka, goleń lub ta część ciała, na k tó re j cierpiał m ęczennik, b y le

była zachow ana w całości i n iezb y t m ała 8.

3. In sp ekcja grobu sługi Bożego. Po p rzesłu ch an iu św iad­

ków w procesie d iecezjalnym de non c u ltu publico try b u n a ł jest obow iązany udać się na m iejsce, gdzie sługa Boży jest po­ chow any i grób jego d o kładnie obejrzeć. Tę czynność pow inno poprzedzać badanie zaprzysiężonego wobec try b u n a łu z a k ry ­ stia n a na okoliczność sy tu a c ji teren o w ej grobu sługi Bożego i zew n ętrzn y ch oznak czci m u oddaw anej. N a tak ie sam e oko­ liczności pow inien zeznać jeszcze jed en św iadek, np. o rgani­ sta, kościelny, g rabarz. W razie p o trzeb y sędziowie, jak ró w ­ nież pro m o to r w iary , z u rzęd u zadają dodatkow e p y tan ia obu św iadkom , a także in n y m w ezw anym na zeznania w tedy, gdy dw aj pierw si nic rzeczowego powiedzieć nie m ogą. N otariusz w szystko sk rz ę tn ie n o tu je, a następn ie, n a zlecenie przew odni­ czącego, odczy tu je zeznania, k tó re św iadkow ie potw ierd zają swoim podpisem i przysięgą. T eraz dopiero sędziow ie u d a ją się do grobu sługi Bożego. G rób te n w proto kóle pow inien być szczegółowo opisany z zaznaczeniem , jak ie d a ją się zauw ażyć zew n ętrzne oznaki czci. Jeżeli sługa Boży nie spoczyw a na cm entarzu , ale w k a ta k u m b ac h lub w m iejscu w y b ra n y m pod kościołem , wów czas rów nież tak ie sam o zew n ętrzne badan ie od­ b y w a się p rzy udziale całego try b u n a łu .

Podobna lu stra c ja d o konyw ana je s t w sam ym kościele, gdzie po dleg ają b ad an iu kaplice, obrazy, chorągw ie, napisy. W szystko co m a zw iązek ze słu g ą Bożym, pow inno interesow ać try b u n a ł. U daje się on n astęp n ie do celi, do izby lu b do m ieszkania, gdzie sługa Boży przebyw ał. Jeżeli przez dłuższy okres czasu za­ m ieszkiw ał w ró żny ch m iejscow ościach, członkow ie try b u n a łu m ają zdecydow ać, gdzie należy p rzeprow adzić badania. W r a ­ chubę bow iem w chodzą ty lk o te m iejsca, gdzie zachodzi m oż­ liw ość istn ien ia k u ltu publicznego. Z darza się bowiem , że m ieszkania, cele, izby lub pokoiki sługi Bożego są zam ieniane przedw cześnie n a kapliczki, a w n ich um ieszcza się ołtarzyki, ja k rów n ież podobizny sługi Bożego w postaci obrazów . To w szystko nie m oże ujść uw agi try b u n a łu , k tó re m u do pom ocy w ty m p rzy p a d k u słu ży n o rm a p odana w kanon ie 2085. D la

8 Por. B ą c z k o w i c z , B a r o n , S t a w i n o g a Prawo kanoniczna II, K raków 1958, 445.

(5)

un ik n ięcia późniejszych tru d n o ści w K ongregacji p rom oto r w ia­ r y m a p ilnie czuwać, by nic nie uszło uw agi członków try b u ­ n a łu 9. P rz y og lądaniu kościoła trz e b a pam iętać, że chociażby sług a Boży został pochow any w podziem iach, to jed n a k w ko­ ściele w m iejscach n ad jego grobem um ieszcza się zazw yczaj tab licę pam iątk o w ą, czasem p o rtre t lu b fotografię, a p rzy nich n iek ied y p alą się świece, wiszą w ota. W razie po trzeb y treść tab lic y pam iątkow ej pow inna być przez sędziów dokładnie roz­ w ażona i om ów iona na sesji: tra fia się bowiem , że w y ry te lub w y p isan e n a niej słow a p rzy słu g u ją ty lk o św iętym lub błogo­ sław ionym . T aką tab licę try b u n a ł poleci n aty ch m iast usunąć. Co się ty czy w otów , są one dow odem o trzy m an y ch szczegól­ n y ch łask za p rzyczy n ą sługi Bożego. T ry b u n a ł przeto w raz z prom otorem n a sesji po lu stra c ji grobu, kościoła, celi, izby czy m ieszkania, pow inien zaraz decydow ać, jak zabezpieczyć w ota, k to i gdzie m a je przechow yw ać, kto m a czuwać, żeby otrzy m an e łask i b y ły notow ane i opisyw ane obiektyw nie.

P odobnie s k ru p u la tn ie trzeb a obejrzeć kaplicę tego zgrom a­ dzen ia zakonnego, któ reg o założycielem lu b głów nym opieku­ nem b y ł sług a Boży. Z d arzają się tu bow iem nieśw iadom e nadużycia przepisów kanonicznych. Jednocześnie sędziowie m a ją zwrócić uw agę, czy p rzed m io ty niegdyś używ ane przez sługę Bożego, nie są tra k to w a n e jako relik w ie w znaczeniu kanonicznym .

G dyby się zdarzyło, że grób sługi Bożego zn ajd u je się poza te re n e m tej diecezji, w k tó re j try b u n a ł b e a ty fik a c y jn y m a sw oją p raw n ą siedzibę, wówczas, ja k w y k azu je p rak ty k a , n a j­ lepiej jest p o starać się u kom petentn eg o o rd y n ariusza m iejsca o now ą n om inację ty c h sam ych członków try b u n a łu . Są oni bo­ w iem dokładnie poinform ow ani o w szelkich szczegółach, m a­ jący ch znaczenie dla spraw y , dlatego p rzeprow adzenie badań w in n ej diecezji n a stę p u je szybciej, z oszczędnością czasu dla sam ego to k u postępow ania b eaty fik acy jn eg o i dla kapłanów , p ra c u ją c y c h lu b w y stęp u jący ch w procesie.

4. Recognitio exu via ru m . P ra w n e rozpoznanie szczątków

słu g i Bożego n a stę p u je nie w dow olnym okresie b e a ty fik a c y j­ nego przew odu sądowego, ale, stosow nie do p rzepisu k ano nu 2096, przed zakończeniem procesu apostolskiego o cnotach w szczególności. O w szystkie potrzebne u p raw n ien ia pow inien n a czas p o starać się p o stu la to r rzym ski. N a podstaw ie jego p ro śb y i relacji, K ongregacja O brzędów przyg oto w uje odpo­

304 K S . W Ł A D Y S Ł A W P A D A C Z [4J

(6)

w iednie pism a zlecające w raz z in stru k cją . O sobną in stru k c ją p rzygotow uje pro m o to r g e n e ra ln y dla obu subprom otorów .

Po zorganizow aniu try b u n a łu apostolskiego zb ierają się w m yśl pism a zlecającego, w za k ry stii kościoła sędziow ie w raz z su bprom otoram i, notariuszem , w icepostulatorem , woźnym sądow ym . N a podstaw ie up rzed n iej u ch w ały try b u n a łu i za zgodą su b p ro m o to ra dołączają się do urzędow o zeb ran y ch osób dw aj biegli lekarze, d w u lu b w ięcej, zależnie od potrzeby, ro ­ botników fachow ych, niezbędnych do w ydobycia tru m n y oraz dw óch św iadków od byw anych czynności p rzy grobie, a także dw óch in n y ch u sta la ją c y ch m iejsce, gdzie z n a jd u je się grób sługi Bożego.

Za zgodą sędziów i su b p ro m o to ra może b iern ie uczestniczyć w te j sesji k ilk a osób bezpośrednio zain tereso w anych w p ro ­ cesie, jak np. d elegat o rd yn ariu sza, w icepostulator, przełożony tego zgrom adzenia lub zakonu, któ reg o członkiem b y ł sługa Boży. Po złożeniu p rzep isan ych przy siąg przez biegłych, ro ­ botników i św iadków oraz jed n e j o zachow aniu taje m n ic y przez osoby biernie asy stujące, w szyscy u d a ją się do grobowca.

P o p rzy b y ciu na m iejsce n o tariu sz dokładnie go opisuje w protokóle, podobnie zresztą ja k w procesie diecezjalnym o b ra k u k u ltu , a n astęp n ie w ydobyw a się tru m n ę i przenosi do zakrystii. Jeżeli b adanie ciała lu b kości w z a k ry stii n asuw a po­ w ażne tru d n o ści, try b u n a ł może zdecydow ać w y k onan ie tej czynności w in n y m m iejscu n ależącym do kościoła. W iele przedm iotów , p o trzeb n y ch p rzy czynnościach rozpoznania ciała lub szczątków sługi Bożego pow inno być już uprzednio p rz y ­ gotow anych. Spis ty c h przedm iotów po daje in stru k c ja z K on­ g regacji O brzędów . Jeżeli zaś ogólnie ty lk o o nich w spom i­ na, w ta k im razie try b u n a ł m oże posłużyć się spisem z K o­ d eksu dla P o stu lato ró w , lu b z dzieła w jęz y k u polskim p. t. „ S p raw y b e a ty fik a c y jn e na tere n ie diecezji” 10.

P rzew odniczący try b u n a łu p rzypom ina n astęp n ie treść d e­ k r e tu papieskiego, nak ładająceg o ekskom unikę na tych, k tó rz y odw ażyliby się w jak ik olw iek sposób n aru szy ć ciało sługi Bo­ żego lub zabierać z tru m n y p rzed m ioty z nim zw iązane, a ta k ­ że w kładać cokolw iek, czego p rzed tem w tru m n ie nie było.

Po postaw ien iu tru m n y n a stole lek arze p rzy pom ocy zaprzy ­ siężonych przed chw ilą rzem ieślników o tw iera ją tru m n ę . N a j­ w ażniejszą z czynności m ają te ra z do spełnienia lekarze i n o ­ tariu sz, k tó ry nap rzó d dokładnie opisze sam ą tru m n ę , a potem

10 Por. M a c h e j e k , P a d a ć z, Spraw y beatyfikacyjne na terenie

diecezji, Poznań 1957, 342 ns.

(7)

306 K S . W Ł A D Y S Ł A W P A D A C Z [6]

pod d y k tan d o lek a rzy zew n ętrzn y w ygląd ciała sługi Bożego, szat i in n y ch przedm iotów ta m się zn ajd u jący ch (np. różaniec, krzyż, p asto rał, pierścień).

W opisie ciała lu b kości, a tak że przedm iotów , d y sk retn ie, by nie zrazić biegłych, p om agają notariuszow i przew odniczący i subprom otor. Oni rów nież m ają zwrócić p iln ą uw agę, czy przy bad an iu grobu i ciała sługi Bożego nie zachodzą pew ne feno­ m en y zaobserw ow ane i stw ierdzone ju ż daw niej podczas nie­ k tó ry c h procesów b e a ty fik a c y jn y c h i kanonizacy jny ch. Z da­ rzało się bowiem , że:

a) ciała n iek tó ry ch k a n d y d ató w n a ołtarze, m im o dłuższego u p ły w u czasu i okoliczności sp rz y ja ją c y ch rozkładow i (np. w il­ gotne m iejsce pochow ania), nie u leg ły zepsuciu i zachow ały sw ą świeżość,

b) te członki ciała, k tó re służy ły w szczególny sposób słudze Bożem u do p rak ty k o w a n ia cnót w stopniu heroicznym , pozo­ s ta ły w stan ie n ienaruszonym ,

c) czasem d aw ały się zauw ażyć w y raźn ie zjaw iska optyczne, np. na tw a rz y zm arłego m alow ała się jasność, lub ko lory na policzkach, ja k u żywego człowieka,

d) p rzy o tw ieran iu grobu lu b tru m n y w szyscy obecni odczuli m iłą w oń kw iató w n .

Zauw ażone przez try b u n a ł, biegłych i św iadków niezw ykłe zjaw isk a nie m ogą być potocznym i słow am i zanotow ane przez notariu sza, ale sform ułow anie ich w e w łaściw ą term inologię nauk ow ą należy do obecnych lek arzy oraz do przew odniczą­ cego try b u n a łu . W razie konieczności p rzerw an ia czynności rozpoznania ciała sługi Bożego, try b u n a ł sto suje te sam e za­ sady, k tó re obow iązują p rzy zw y czajnych procesach b e a ty fi­ k acy jn y ch , z ty m u zupełnieniem , że w ejście do zak ry stii, gdzie odbyw a się rozpoznanie, pieczętu je się n a czas p rzerw y i czyni inne zobow iązania, stosow nie do decyzji try b u n a łu .

P o sądow ym rozpoznaniu i um ieszczeniu ciała sługi Bożego w now ej tru n fn ie, n o tariu sz sporządza na pergam in ie skrócony proto k ó ł dokonanych czynności, w y m ieniając dane p ersonalne sługi Bożego i k ied y n astąp iła ekshum acja, k to dokonał roz­ poznania i co stw ierdzono. D okum ent podpisany przez człon­ ków try b u n a łu , a za jego zgodą przez in ny ch czynnych i b ier­ n y c h uczestników sądowego badania, um ieszcza się w tu b ie p rz y ciele lu b kościach sługi Bożego. T eraz tru m n ę się p ie­

11 Por. I n d e l i c a t o S., 11 processo apostolico di beatijicazione, Roma 1945, 99 ns.

(8)

czętuje i oddaje pod opiekę ordyn ariuszo w i m iejsca, a w p ro to ­ kóle sesji try b u n a łu czyni się w zm iankę, gdzie została ona um ieszczona um ieszczona n a stałe. P rz ed podpisaniem sędzio­ w ie i su b p ro m oto r p rze g ląd a ją jeszcze raz obie in stru k cje , tj. K ongregacji i p ro m oto ra generalnego. W razie po trzeb y u zu ­ p e łn ia ją protok ół żądanym i szczegółam i. Jeżeli sądow e rozpoz­ nan ie zostało dokonane nie podczas procesu apostolskiego, ale w czasie procesu diecezjalnego n a podstaw ie d e k re tu b iskupa ord y n ariusza, w ów czas proto k ó ł podp isu je nap rzód biskup, a potem inne up raw n io n e osoby.

Z p ro to k ó łu sądow ego rozpoznania dokonuje się odpisu w trz e ch egzem plarzach: jed e n dołącza się do a k t procesu apo­ stolskiego, d ru g i p rzek azu je się w icepostulatorow i, a trzeci o trz y m u je re k to r kościoła. O ryg in ał pozostaje w archiw um k u rii.

Cytaty

Powiązane dokumenty

niniejszy artykuł nie mówi wprost, jaki obraz świętości proponuje sługa Boży współczesnemu kapłanowi, ale jest to propozycja odczytywania świętości

ści, mianowicie strzedz się przeziębienia podczas chłodnych nocy i w ystaw iania się na promienie słońca, bo pierwsze sprowadza febrę, drugie tak zwane

1878. N a początku wojny śerce niejednego katolika bojaźnią przejęte było, bo, jak wiadomo, ta wojna z strony Rosyi niby za wojnę religijną ogłoszoną

wiercy, a mianowicie liczni protestanci i w jeszcze większej liczbie zamieszkali żydzi tu na wyścigi się osiedlają, budują, zakłady czynią i handel prowadzą,

Najuroczystsze nabożeństwo katolickie tego dnia nastąpi dopiero około godzinie 7 wieczorem w kościele G robu św., jest to uroczysta procesya do świętych miejsc,

niała Boże dzieciątko, ja k rów nież garść kruchej sk ały z jaskini niew iniątek, dokąd schodzi się przez ciasne drzw i i schody, zdolne przepuścić

zna byl przytomny, który ciągle się kłaniał i w grecki sposób się żegnał; na ostatku rozda­.. wano

N a tę niemiłą wiadomość zdecydow ała się część naszych za ­ możniejszych pielgrzym ów za tę wątpliwą łask ę podziękować, aby się aż ku wieczorowi