• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 48 (13 grudnia 1990)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 48 (13 grudnia 1990)"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Odwilż

w Albanii

We wtorek wieczorem w Tiranie ogłoszono powstanie pierwszej, in­

nej niż komunistyczna, partii w Albanii. Nazywa się: Partia Studen tów i Młodych Intelektualistów. Na stąpiło to wkrótce po oficjalnym ogłoszeniu zgody na powstanie w Albanii systemu wielopartyjnego.

Decyzja zapadła na posiedzeniu Ko mitetu Centralnego rządzącej Al­

bańskiej Partii Pracy. We wtorek wieczorem ulice Tirany były sceną powszechnego wybuchu radości z powodu liberalizacji politycznej. Ba dość wyrażała przede wszystkim młodzież akademicka. (REUTER)

Zanim zdecyduje premier...

W ojewoda się broni

Zaskakująca uchwala, w której Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność”

w Gorzowie zwrócił sią do nremie- ra z prośbą o odwołanie wojewody Krzysztofa Zaręby, była bezpośred­

nią przyczyną wczorajszego spotka­

nia wojewody z członkami prezy­

dium ZR „S”. Doszło do niego z ini cjatywy Krzysztofa Zaręby, -pragną 'cego — jak sam oświadczył — usły szeć konkretne zarzuty pod swoim ad resem.

Po trwających ok. 30 minut roz­

mowach w gmachu UW. próbowa­

liśmy dowiedzieć się szczegółów.

(Ciąg d a lszy na str. 2)

J u t r o

znów w atrakcyjnej offsetowej szacie

Za 500 ztotych 14 stron ciekawej lektury:

★ OBECNIE GRYWAM TYLKO W BRYDŻA — m ów i B og­

danow i K uncew iczow i — Omar Sharif

★ ONE SĄ NIEW INNE — reportaż Czesław a M arkiew icza z w ięzienia w K rzyw ańcu

★ POLICJA WCZORAJ I DZIS — rozm owa z rzecznikiem prasowym K om endy Głównej Policji, inspektorem 'Janem Sw ieczyńskim

★ „GAZETA DOMOWA”: JAK PRZYGOTOWAĆ KOLACJĘ W IGILIJNĄ

★ WIĘZIENNE DZIEJE PILOTA SKALSKIEGO — ostatni odcinek story Janusza A m puły i B ogdana Paducha.

Z i e t o B O g C K s a a

Pismo codzienne

Nr 48 / 90 13 grudnia 3 5 0 z ł

BA RTO SZA , ELŻBIETY, ŁU C JI

Solenizantom i obchodzqcym dziś urodziny życzy­

my wszystkiego najlepszego.

347 dzień roku. Słońce wzejdzie o 7,36, zajdzie o

15.24. Do końca roku pozostało 18 dni.

Dziewiąta rocznica wprowadzenia w Polsce stanu

wojennego.

Zachm urzenie przeważnie

duże. Okresam i niewielkie

opady śniegu lub deszczu

ze śniegiem. Temperatura

maksymalna od 0 do 3 sto­

pni, minimalna od 0 do —1

stopnia. W iatr slaby i umiar

kowany południowo-zachod

ni i zachodni.

W itk ó w b e z k o ścio ła

W c z o r a j m i ę d z y c z w a r t ą a p i ą t ą r a n o m i e s z k a ń c y o k o l i c z n y c h d o m ó w d o s t r z e g l i p o ż a r w k o ś c i e l e . O g ie ń b y ł w i e l k i , , s t w i e r d z i l i w i ę c , że s a m i n ie d a d z ą r a d y g o u g a s i ć . J a k b y je s z c z e b y ł o m a ł o t e g o n i e s z c z ę ś c i a — t e l e f o n y w e w s i b y ł y u s z k o d z o n e . D o p ie r o z S i e ć i e b o r z y c u d a ł o s ie w e z w a ć s t r a ż z e S z p r o t a w y - D o 10.30 t r w a ł a a k c j a p i ę c i u j e d n o s t e k s t r a ż y z a w o ­ d o w e j i 13 o c h o t n i c z e j . v

N i e s t e t y , k o ś c i ó ł w r a z z c e n n y m i p r z e d m i o t a m i i w y p o s a ż e n i e m s p ł o n ą ł d o s z c z ę t n i e . N i e w i e l k a j e s t n a d z i e j a n a u r a t o w a n i e t r z e c h w s p a n i a ł y c h d z w o n ó w z w i e ż y . M o ż n a s t w i e r d z i ć , t e s t r a t y s i ę g a j ą m i l i a r d ó w z ł o t y c h .

K s i ą d z p r o b o s z c z W ł a d y s ł a w K le s z c z d o p ó ź n y c h g o d z i n w i e c z o r n y c h n a ­ r a d z a ł s i ę z w i e r n y m i n a d z a g o s p o ­ d a r o w a n i e m p o b l i s k i e g o o b i e k t u z a ­ b y t k o w e g o k o ś c i o ł a ś r e d n i o w i e c z n e g o . N i e b y ł o n d o t ą d u ż y w a n y . B r a k j e s t o k i e n , d r z w i i p o s a d z k i , c h o c i a ż j a k ­ b y n a s z c z ę ś c ie , o s t a t n i o p o k r y t y r o ­ s i a ł d a c h e m . J u ż o d d z i ś d o p r a c y b i o r ą s ię s z k l a r z e i s t o l a r z e . K s i ą d z s p o t k a s ię t a k ż e z k o n s e r w a t o r e m z a b y t k ó w .

J e s z c z e z a w c z e ś n i e n a p i s a n i e o p r z y c z y n i e p o ż a r u . N a p r o ś b ę K o in e n d y W o j e w ó d z k i e j S t r a ż y P o ż a r n e j , d o W i t k o w a p r z y b ę d ą • d z i ś s p e c j a l i ś c i z W a r s z a w y .

Maciej Szafrański

GUS o cenach

G ł ó w n y U r z ą d S t a t y s t y c z n y i n f o r ­ m u j e , ż e c e n y d e t a l i c z n e t o w a r ó w i u s ł u g k o n s u m p c y j n y c h w li s t o p a d z i e b r . w z r o s ł y w s t o s u n k u d o p r z e c i ę t ­ n e g o p o z i o m u z p a ź d z i e r n i k a b r . o

4,9 p r o c . W s k a ź n i k t e n — z g o d n i e z u s t a w ą o o p o d a t k o w a n i u w z r o s t u w y n a g r ó d z e ń w 1990 r . — s t a n o w i p o d ­ s t a w ę d o u s t a l e n i a n o r m y w y n a g r o ­ d z e ń w l i s t o p a d z i e , w y z n a c z a j ą c e j n i e o p o d a t k o w a n y w z r o s t t y c h w y n a g r o ­ d z e ń .

C e n y ż y w n o ś c i w z r o s ł y o 3,8 p r o c . , n a p o j ó w a l k o h o l o w y c h o 1,1 p r o c . , a r t y k u ł ó w n i e ż y w n o ś c i o w y c h o 5.2 p t o c . ,

a c e n y u s ł u g o 3.9 p r o c . ( P A P )

- r 2

,

D R U G I E J

s reki r

•<r\

— W czoraj napad! m nie ban dyta rew olw erem i krzyczał:

„Śm ierć albo pieniądze".

— I co ty zrobiłeś?

— Co m iałem robić? Ś m ier­

działem.

‘ S 0 ! ! B a 5 l i g B H a S B S a B E S ! ! S S 0 9 B B B E i S B B

I

j AUTO - HANDEL

“ PRZEDSTAWICIEL FIRMY

B

s AsJsdhajm P a f m

G m b H ;

Całotygodniowa sprzedaż samochodów

ei

zagranicznych — osobowych, ciężarowych

ZIELONA GÓRA, JA NA Z KOLNA S, t e l./f a x T15-I0. ® 479-2 a T B i B B B i i i a a a H B B B B B B H B n s a a a B S D a i a

a M a

Wczoraj ksiądz kardynał Józef Glemp, Prymas Polski spotkał się w Etomu Arcybiskupów Warszaw­

skich z generałem Wojciechem Ja­

ruzelskim, prezydentem Rzeczypo­

spolitej Polskiej.

Mówiono o problemach wobec których staje naród polski i pań­

stwo w skomplikowanej sytuacji międzynarodowej.

Wyrażono nadzieję, że zjednocze­

nie się wszystkich sił pozwoli prze zwyciężyć przeciwności i spotęgu­

je rozwój ku pomyślnej przyszłości

naszego kraju. (PAP)

Fot. T. WALCZAK — CAF

L. Kaczyński

i S. Jurczak

następcam i L. W ałęsy

W związku z wyborem na urząd prezydenta RP Lech Wałęsa zrezyg nował z pełnienia funkcji przewod­

niczącego „Solidarności" i zapropono wał wczoraj podczas posiedzenia Ko misji Krajowej NSZZ „Solidarność”

by do czasu nadzwyczajnego zjazdu pełnił obowiązki przewodniczącego, szef Regionu Gdańskiego — Bog­

dan Borusewicz.

Członkowie KK nie przyjęli tej propozycji i większością głosów kie rowanie związkiem powierzyli do­

tychczasowym wiceprzewodniczą­

cym „S” — Lechowi Kaczyńskiemu (Gdańsk) i Stefanowi Jurczakowi (Małopolska).

Żegnając się z Komisją Krajową i całym związkiem. L. Wałęsa zaape lował, by „Solidarność" pozostała na dal społecznym ruchem popierają­

cym reformy, włączającymi sie w procesy demokratyczne, uczestnicz i cym w nadchodzącycn wyoc-^ach parlamentarnych.

Czas by polski samochód — po­

wiedział — wreszcie ruszył do przo du. Bez polowań na czarę-wnice, bez odpowiedzialności zbiorowej. Zapew nił zebranych, że do Belwederu idzić

„nie po to by służyć sobie i rodzi­

nie. lecz by służyć narodowi i Pol­

sce’’.

laki feądzie

przyszli/ rząd?

To ltolcjnc pytanie w naszej te­

lefonicznej sondzie. Oto co mają, do powiedzenia niektóre ze znanych postaci.

FRANCISZEK MAJEWSKI, ko­

mendant wojewódzki policji w Zie lonej Górze: „Nie mogę zabierać głosu w takich sprawach. Byłoby to wykroczenie służbowe. Policja ma być apolityczna, służyć aktual­

nemu rządowi". '

TADEUSZ DÓBIECKJ, wicewoje­

woda zielonogórski: „Przewiduję, że Leszek Balcerowicz zachowa sta nowisko wicepremiera i tekę mini­

stra finansów”.

KRZYSZTOF ZARĘBA, wojewo­

da gorzowski: „Przyszły rząd za­

pewne będzie się składał z ludzi z kręgu Lecha Wałęsy. Znajdzie się w nim też nieduża grupka osób z SD. Jak wiadomo część tego stron­

nictwa popierała Wałęsę Mam na­

dzieje, że pluralizm, o którym wie le mówiło się podczas kampanii, nie był tylko hasłem wyborczym. W przyszłym rządzie nie widzę panów Paszyńskiego, Syryjczyka i pani Cy w ińskiej”.

ANDRZEJ MILCZARKIEWICZ, ROAD Zielona Góra: „Rzad to spra wa Lecha Wałęsy. Osobiście mam nadzieję, że znajdzie się w nim mieisce dla dwóch osób — Leszka Balcerowicza i Krzysztofa Skubi­

szewskiego”. (SS'

lis zaważyli

1 8 Min ttoiarsśw!

D e t e k t y w i k a n a d y j s c y w e z w a l i n a p o m o c I n t e r p o l i a m e r y k a ń s k i e F e r ie r a l n e B i u r o Ś l e d c z e p o s z u k u j ą c s p r a ­ w c ó w d r u g i e j p o d w z g l ę d e m r o z m i a ­ r ó w g r a b i e ż y w h i s t o r i i K a n a d y .

P r z e d k i l k o m a d n i a m i , u z b r o j e n i w a u t o m a t y k a ł a s z n i k o w a b a n d y c i n a ­ p a d l i n a m o n t r e a l s k i m l o t n i s k u D o r ­ w a l i n a n i e w i e l k i s a m o l o t c h a r t e r o ­ w y , k i e d y k o ło w a ? o n n a m i e j s c e p o s t o j u . C e l u j ą c w 2 p i l o t ó w i s t r a ż n i ­

k a . p r z e s t ę p c y p r z e ł a d o w a l i d o s w y c h s a m o c h o d ó w ' 17 s z t a b e k / z ł o t a . d w ie t o r b y z w y r o b a m i j u b i l e r s k i m i i k i l ­ k a w o r k ó w z p a p i e r a m i w a r t o ś c i o ­ w y m i . I . a c z n a w a r t o ś ć z d o b y c z y w y ­ n o s i ł a 15.9 m i n d o l a r ó w . C a l a o p e r a ­ c j a z a .io ła 2 m i n u t y . G r a b i e ż c y z d o ­ ł a l i z b i e c m i m o , ż e p o l i c j a p r z y b y ł a w 4 m i n u t y p o y / e z w a n i u . N a j w i d o c z n ie .i w s k u t e k p o ś p i e c h u z ł o d z i e j e n ie z a u w a ż y l i i n i e p o r w a l i w o r k ó w , w k t ó r y c h z n a j d o w a ł o s i ę 16 m i n d o l a ­

r ó w w g o t ó w c e , j (TASS)

M n n iiw m im m iiM im im n w H in m m n im m m im n iim iim H iiiiH H H m M iiy .

| Zakupy na telefsn!

1 FIRMA „D O M U Ś ”

j= dostarczy do domu m ięso, w ę- s d łiny oraz inne art. spożyw cze

~ po atrakcyjnych c e n a c h , jr Zielona Góra. tel. 65-232.

E czynny 8.00—11.00, 1T.00~19.00.

~ R ealizacja już w następnym

Ś dntu! 52S-Z _

Ttyi!iI!ii^Si!!IiiIl!2ilI!ilIIIlllli!ifliIiIilflU!IIłlHił!ifiIlfllłlIIl)nil!!IllI!IlII!łBnłl!f

B a w a r i a

mówi „ssie”!

Bawaria jest zdecydowanie prze­

ciwna zniesieniu wiz dla Polaków.

W Monachium zapadły już we wfo rek odpowiednie decyzje rządu kra jowego w lej sprawie. Postanowio­

no, że podczas debaty w Bundesra cie nad rozporządzeniem do usta­

wy o cudzoziemcach, niezbędnym do zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli polskich, Bawaria opowie się za jego u ^ y m a n iem . W ten sposób chce si* «*ipobiee ponow nym przyjazdom 41 Niemiec osób.

które w przeszłości Ubiegały się tu o przyznanie azylu, lecz ich wnio­

ski odrzucono.

D o m o w y

W a ł ę s a

M a m y p re z y d e n ta , k tó r y to II tu r z e w y e lim in o w a ł niezn a n eg o n ik o m u k o n tr k a n d y d a ta . O L ech u W a łęsie ja k o o p o lity k u w s z y s ­ cy w s z y s tk o w ied zą . J e d n a k „pry w a tn y " W ałęsa p o zo sta je ta je m ­ niczy. M ożna z a r y zy k o w a ć s tw ie r d zen ie. że tw a r z p e ru w ia ń s k ie j, n ie d o szłe j P ierw szej D am y je s t d zisia j b a rd ziej zn a n a n ii tw a r z D a n u ty W a łęso w ej. te j, któ ra rze czy w iśc ie w k r ó tc e z a jm ie się

„ ku ch n ią B e lw e d e ru ”.

(Ciąg d a łszy na str. 2)

T y m i ń s k i o p u ś c ił P o l s k ę

O św ia d czen ie senatorów

Stanisław Tymiński wraz z żoną odleciał wczoraj o S rano z Okęcia samolotem rejsowym PLL LOT do Londynu, skąd kontynuować ma po- dróż do Toronto.

' &

PAP otrzymała podpisane przez Lecha Koziola, Andrzeja Rozmaryno- wicza i Andrzeja Zolla oświadczenie. Oto fragment:

Udzielając poręczenia p. Tymińskiemu kierowaliśmy się przekona­

niem, żc dla reputacji naszego kraju i dla naszej młodej demokracji nie byłoby korzystne odmówienie mu prawa wyjazdu i mogłoby pociąg nąć za sobą negatywne oceny opinii światowej, a także możliwość za­

grożeń wewnętrznych.

Poręczenie nie oznacza poparcia dla działań p. Tymińskiego ani pra­

wnej lub moralnej aprobaty dla czynów, których popełnienie zarzuca mu prokurator, o czym p. Tymiński został w nasz;?m imieniu poinfor­

mowany przez A. Zolla.

Był to jedyny kontakt z p. Tymińskim.

Dziś zbiera się Sep,

jutro Senat

Na pierwszym po wyborach pre­

zydenckich posiedzeniu Sejmu (13 i 14 bm.) rozpatrzone będzie pismo premiera, który wniósł o odwoła­

nie rządu. <

Sprawa dymisji rządu stanąć ma w Izbie w piątek.

Sejm podejmie na obecnym — być może nie ostatnim w tym ro­

ku — posiedzeniu debatę budżeto- , wą. Projekt ten (obecnie nastąpi jego pierwsze c

2

ytanie) zamyka sie

(Ciąg d a lszy na str. 2)

Plany Iraku

sięgały dalej

Po. agresji na Kuwejt Irak pla­

nował zajęcie także innych boga­

tych w ropę państw arabskich —

^poinformował premier Bahrajnu szejk Chalifa Ibn Salman Al-Cha- lifa w wywiadzie opublikowanym w środę na łamach ...Gulf Daily News”. Plany te dotyczyły wschod­

nich prowincji Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu. Kataru i prawdopodob­

nie Zjednoczonych Emiratów Arab skich.

(REUTER)

I su © leg© © k u a ,

I I I M B I

(kartki z dziennika)

13^12.1981. Kontrast dogasającej nocy z niewinną bielą śniegu. 7, głos nika w kpmendzie dobiega matowy, budzący grozę głos Generała. Nie­

pewność. Wędrujemy do wozu skuci jak przestępcy między szpalerem uzbrojonych milicjantów: wycelowane lufy.

1

chwila, której nigdy nie zapomnę. Na pytanie: — Ilu was jest? — błyskawiczna odpowiedź Jan­

ka Papiny — 10 milionów!

13.12.1982. Posiedzenie Sejmu. H. Jabłoński przedstawił propozycję za wieszenia stanu wojennego. Nie potrafiłem go słuchać. Jesteśmy nadal pod twardym butem, choć może zdejmą z podeszwy metalowe blaszki.

Jesteśmy nadal w celi, choć może zwiększy się rozstaw krat w oknie.

Ilu-nas jest —dzisiaj? Skorupski we Francji Mrowieć w RFN, Osz- m ian.i Papina w Szwecji, Nanowskj w USA, tamże wyjeżdżają Nie­

zgoda, i Ołtarzewski. Frasyniuk dostał sześć lat. Niektórzy wstępują do nowych związków. U stóp robotników przed budynkiem Zarządu Regio­

nu paliły sie świeczki.

W nakładzie 5 milionów ukazał się znaczek, przedstawiający medal z napisem: WRON' — ocalimy ojczyznę naszą. Na poczcie głównej w Warszawie,' upamiętniano pierwszą rocznicę okolicznościowym datowni­

kiem.

13.12.1983. Trzeba będzie po prostu trochę dłużej poczekać. ,

13.12.1984. Napis na płocie obok kościoła śu \ Stanisława Kostki na Żoliborzu, gdzie pochowany jest ks. Jerzy: „On był jeden, lecz za nim stoją miliony!” Czy naprawdę?

13,12.1988. Demonstracje w Warszawie, Lublinie, Krakowie, Wrocła­

wiu... Coś drgnęło — Urban na konferencji prasowej: „Uważam, że czas zasiadać do okrągłego stołu”.

13.12.1990. Nie potrafię myśleć o' tej dacie na chłodno, bez emocji.

Tkwi w moim życiorysie jak drzazga. Czy dopiero następne pokolenie potrafi się od niej oddzielić grubą krechą? Na prezydenta Wałęsę gło­

sowało kilka dni temu ok. 10 milionów. Koło się zamknęło.

EDWARD J. MINCF.R

(2)

l

* T»

NR 48 13.12.1990

W Y P A R Z E N I A I 2 X a

f i o z m o w y U S A — I z r a e l

WASZYNGTON Prezydent USA, George Bush spotka! się z prze bywającym od Kilku dni w USA premierem Izraela, lcrhakiem .Sz»- raireni i zapewnił go. iż Stany Zjednoczone, nie uregulują kryzysu w Zatoce Perskiej kosztem Izraela. Szamir wyraził całkowite popar­

cie Izraela dla polityki amerykańskiej wobec Iraku. Było to ich pierwsze spotkanie od najazdu Iraku na Kuwejt.

S p o t k a n i e S z a m i r — S z e w a r t a d z e

WASZYNGTON. Radziecki minister spraw zagranicznych, Eduard Szewardnadze spotkał się wczoraj w Waszyngtonie z premierem Izra ela, Icchakiem Szamjrem. Jest to spotkanie na najwyższym szcze­

blu od chwili zarwania przez Moskwę stosunków dyplomatycznych z Izraelem w 1967 roku. Rozmawiano na temat poprawy stosunków dwustronnych, a także wywierania przez ZSRR nacisku na Izrael, by zgodził się na zwołanie konferencji międzynarodowej dla uregu­

lowania konfliktu bliskowschodniego.

A r e s z t o w a n i e b y ł e g c p r e z y d e n t a

B a n g ! a d e s z u

DHAKA. Wczoraj policja aresztowała byłego prezydenta Bangla- fleszu liosajna Mohammada Erszada oskarżonego przez Opozycyjne partie polityczne o korupcję, przemyt złota oraz przekazanie środ- kow z funduszy państwowych na własne konto za granicą.

Erszad aresztowany zóstał w swoim domu w garnizonie wojsko­

wym w Dhace gdzie zamieszkiwał od czasu rezygnacji z funkcji pre zydenta w zeszłym tygodniu. Erszad, który doszedł do władzy po bez krwawym przewrocie wojskowym został zmuszony do ustąpienia w wyniku kampanii

22

partii politycznych.

E s t o n i a r e z y g n u j e z p o m o c y ż y w n o ś c i o w e j

TALLIN. Estonia nie potrzebuje pomocy żywnościowej przekazy­

wanej Związkowi Radzieckiemu z zagranicy — taką odpowiedź o- trzymał wicepremier ZSRR Lew Woronin od premiera Estonii Ed­

gara Savisaara na propozycję z Moskwy w sprawie zorganizowania w republice komitetu rozdziału pomocy.

Sprawa zrezygnowania z zagranicznej pomocy żywnościowej oma wiana była na forum Rady Najwyższej Estonii. Przyjęto stątiowis- ,ko, żc zaopatrzenie w żywność w Estonii jest na dobrym poziomie

i zbędna jest w tej sytuacji pomoc zagraniczna.

B r y l u j e w i e ż a w i e r t n i c z a

OSLO. Dramatyczne chwile przeżywa obecnie 56-osobowa załoga duńskiej wieży wiertniczej „Vinland”, której lina holownicza urwa­

ła się w czasie sztormu na Morzu Północnym. Wieża dryfuje na wzburzonych falach.

..Vinland’’ należący do duńskiego towarzystwa Maersk Shipping był holowany w pobliżu norweskiego portu Stavanger. Zaalarmo­

wano wprawdzie norweski ośrodek ratownictwa morskiego, ale tam oświadczono, że załodze przynajmniej na razie nic nie grozi. Trzeba czekać aż morze się uspokoi, a wówczas zaczepi się nową linę ho­

lowniczą.

T a j e m n i c z e k a t a s t r o f y ś m i g ł o w c ó w

BOGOTA. Czarny tydzień przeżywają kolumbijskie siły zbrojne.

W odstępie zaledwie dwóch dni uległy katastrofie dwa śmigłowce bojowe,, kt&re uczestniczyły w ofensywie przeciwko największej le­

wackiej partyzantce.

[ We wtorek runął na ziemię w czasie lądowania w bazie lotniczej koło Melgar (95 km na północny zachód od Bogoty) helikopter „Black Hawk” z 7 osobami na pokładzie. Wszyscy ponieśli śmierć na miej­

scu. W niedzielę inny śmigłowiec marki „Bell” rozbił się w czasie ataku r.a bazę partyzantów.

Nie wiadomo, czy był lo zwykły wypadek po jakiejś awarii czy śmigłowce zostały zestrzelone.

O b r a d y R a d y N a j w y ż s z e j Z S R R

MOSKWA. W Moskwie trwa sesja Rady Najwyższej ZSRR. Depu towani wysłuchali wczoraj informacji przewodniczącego parlamen­

tu Anatolija Łukjanowa o przygotowaniach do IV zjazdu Deputowa­

nych Ludowych, który ma się rozpocząć w Moskwie 17 bm. Na po­

rządku dziennym znajdują się ponadto projekty zmian w konstytu­

cji ZSRR.

W planie przewidywano również wystąpienie ministra spraw za­

granicznych ZSRR Eduarda Szewardnadze, poświęcone sytuacji w Zatoce Perskiej. Poinformowano, żc Szewardnadze przesłał na piś­

mie tekst wystąpienia ponic-waż nadal przebywa w Stanach Zjed­

noczonych.

S z w e c j a w E W G

SZTOKHOLM. Parlament szwedzki opowiedział się wczoraj za przystąpieniem kraju w przyszłym roku do EWG.

Zaaprobowano projekt, który przewiduje, że Szwecja uzyska pełne prawa członkowskie EWG do 1995 roku.

S o ł ż e n i c y n o d m ó w i ł p r z y j ę c i e n a g r o d y

MOSKWA. Aleksander Sołżenicyn odmówił przyjęcia nagrody Re­

publiki Rosyjskiej za swą książkę o radzieckich obozach „Archipe­

lag Gułag”, motywując to tym, iż w jego ojczyźnie książka ta nie jest powszechnie dostępna.

„Uważam za bezsensowne przyjęcie takiej nagrody od państwa, którego większość obywateli nadal nie ma możliwości dotarcia do tej książki i jej przeczytania. Moja książka znajduje się w wąskim obiegii i jest sprzedawana. po wygórowanych cenach na czarnym rynku” — stwierdził Sołżenicyn.

P r o c e s B u s l i a - j u n i o r a 7 i 18 91 r o k u

DENYER. Sędzia w Dpnver wyznaczył na 7 października 1991 ro­

ku datę procćsu przeciwko synowi prezydenta U SA .N eilow i Busho­

wi i 12 innym członkom rady zarządzającej dużego banku „Silve- rado Banking Savings and Loan”. Zarzuca się im zaniedbania w wypełnianiu obowiązków. Bank. którego zarząd miał siedzibę w Den ver. zbankrutował w końcu 1988 roku.

Ponieważ Bush-junior i inni oskarżeni nie byli ubezpieczeni na wypadek zarzutu o zaniedbania, mogą ponieść osobista odpowiedział ność w wypadku wydania przez sąd werdyktu o wypłacie odszkodo wania;

S z e f n o w o j o r s k i e j m a f i i a r e s z t o w a n y

NOWY JORK. Federalne Biuro Śledcze (FBI) aresztowało we wto­

rek Johna Gottiego, jednego z najbardziej wpływowych bossów ame rykańskiej zorganizowanej przestępczości. Przewiduje się, że będzie on oskarżony o zamordowanie w grudniu 1985 roku Paula Castclla- no — szefa klanu Gambino.

Jest to czwarte aresztowanie Johna Gottiego od czasu gdy stanął na czele rodziny Gambino — największej z 5 przestępczych rodzin mafijnych w Nowym Jorku, a także — zdaniem ekspertów — w ca łych Stanach Zjednoczonych. Uważa się, że rodzina Gambino ma setki uzbrojonych ludzi i kontroluje m.in. nielegalne pożyczanie pie­

niędzy oraz dużą część budownictwa w Nowym Jorku.

T r u c i z n a w Z a t o c e B i s k a j s k i e j ■

MADRYT. Władze hiszpańskie zostały we wtorek zaalarmowane wiadomością o „zgubieniu” przez statek indyjski „Vishua A jay” w w Zatoce Biskajskiej trzech kontenerów z bardzo niebezpieczną, tru jąeą substancją.' Wypadek wydarzył się w czasie sztormu, szaleją­

cego w tej części Atlantyku.

Straży przybrzeżnej i jednostkom marynarki wojennej Hiszpanii wydano polecenie odszukania kontenerów, które prawdopodohnie

unoszą się na powierzchni morza. (PAP)

Kirgizja proklamowała niepodle­

głość. Rada Najwyższa Kirgizji pod jęła także decyzje o zmianie nazwy republiki. Odtąd ma ona brzmieć

„Republika Kirgizji”.

Deklarację niepodległości Kirgizji przyjęto po długiej i burzliwej debacie. W myśl tego dokumentu Kirgizja ma utrzymywać pełną kon trolę nad swymi bogactwami natu­

ralnymi. (PAP)

Eksplozja w RFH

Trzech pracowników zosta.ło ran­

nych w wyniku eksplozji w zakła­

dach przetwarzania uranu w Ha- nau, w pobliżu Frankfurtu nad Me nem. Wybuch nastąpił w nocy z wtorku na środę. Zakłady należą do do koncernu Siemens AG.

Trwa ustalanie przyczyn eksplo­

zji. (AFP)

1 3 protestów

w yborczych

Tylko do czwartku — do gódz.

16.00 — Sąd Najwyższy przyjmuje protesty wyborcze. Podstawą ich wniesienia może być naruszenie przepisów ustawy o wyborze prezy denta lub dopuszczenie się prze­

stępstw przeciwko wyborom, jeżeli mogło to wywrzeć wpływ na wynik głosowania.

Do wczoraj do izby adńliniśtra.cyj nej. pracy i ubezpieczeń społśćzńyćh Sądu Najwyższego wpłynęło 13 pro­

testów. Wszystkie skierowały ośoby prywatne — m.in. mieszkańcy War­

szawy, Szczecina, Częstochowy, Wło cławka i Sochaczewa. Prawo wnie­

sienia protestu ustawa o wyborze prezydenta przyznaje także komi sjom wyborczym.

S p o tk a n ia

p re zy d e n ta - e le k ta

Jak informuje biuro prasowe pre zydenta-elekta, wczoraj na pierw­

szej audiencji w swej tymczasowej siedzibie w Sopocie, Lech Wałęsa przyjął ambasadora USA Thomasa W. Simonsa. Dyplomata przekazu­

jąc gratulacje od prezydenta Gc- orge Busha podkreślił wielkie za­

ufanie do kierunku przemian zapo­

czątkowanych w Polsce przez „So­

lidarność”. Następnie L, Wałęsa spotkał się z Jamesem Rudinem — dyrektorem ds. międzywyznanio­

wych Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego, który przywiózł gra­

tulacje i serdeczne .pozdrowienia od społeczności żydowskiej w Sta­

nach Zjednoczonych. (PAP)

Ja n N o w a k -Je zie ra ń sk i

w Polsce

Z kilkudniową prywatną wizytą przybył wczoraj do kraju dyrektor Kongresu Polonii Amerykańskiej długoletni szef rozgłośni polskiej Radia Wolna Europa Jan Nowak- -Teziorańśki. Składa on w izytę na zaproszenie marszałka senatu An­

drzeja Stelmachowskiego.

J. Nowak-Jeziorański wziął udział w zebraniu OKP, którego pirezy- dium zaproDonowalo opracowanie wspólnego stanowiska k lu b o w e j n.t. sprawozdania ustępującego rzą­

du.

P a czk i św te czn e

d la L w o w a

Ogłoszona przez zarząd stołeczny Towarzystwa Miłośników Lwowa akcja zbierania paczek świątecz­

nych dla Polaków zamieszkałych we Lwowie przeszła wszelkie ocze kiwania. Zebrano ponad dwa tysią ce paczek, które w piątek, transpor­

tem wojskowym odstawione zosta­

ną do Lwowa.

Rozdziałem paczek we Lwowie zajmą się: konsulat RP, komitet pa rafialny przy katedrze oraz komi­

tet charytatywny Tow. Przyjaciół Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej.

T ra g e d ia w k o p a ln i

„Bobrek”

W kopalni „Bobrek” w Bytomiu na poziomie 850 metrów pod za­

wałem stropu znalazło się wczoraj rano sześciu górników. Pięciu ż

nich zginęło. (PAP)

D ziś zb ie ra się S e jm ,

jo tro S e n a t

(Ciąg d a lszy ze str. 1) kwotami: dochodów — 291.027.229 min zł i wydatków — 293.083.229 min zł. Jest. tu więc założony defi­

cyt ok. 1,5 bln zł (nie licząc obcią­

żeń związanych z długiem zagra- uieznyrrt).

W uzasadnieniu projektu zazna­

cza się, że największy wpływ na kształt budżetu ’91 będą miały zmiany związano z reformą samo­

rządu terytorialnego, likwidacją tzw funduszy celowych i zapoczątko­

wana reforma podatkowa.

Odbędzie się również pierwsze czy tanie założeń polityki pieniężnej na 1991 r.,

Pierwsze czytanie obejmie także założenia polityki gospodar­

czo-społecznej na 19.91 r. i rządowy program prywatyzacji polskiej go-

spodarKi.

Powraca — już ze spra Aroz laniem komisji sejmowyph — projekt u- stawy o rewaloryzacji emerytur i rent dla 80-latków, który prezento­

wany był w Izbie przed 3 tygod­

niami.

Inne sprawy najbliższego Sejmu, to projekt ustaw (pierwsze czyta­

nie) o podatku od towarów i usług oraz o publicznym obrocie papie­

rami wartościowymi i funduszami powierniczymi, jak też projekty prawa o notariacie.

Na 14 bm. zwołano posiedzenie Senatu, który zajmie stanowisko wobec czterech ustalonych ostatnio ustaw.

Posiedzenie Rady Ministrów

Zgodnie z ustaleniami wcześniejszej aebaty uad problematyka kultury, Rada Ministrów przyjęła wczoraj pro jekt ustawy o działalności kultural­

nej. Zasadniczym celem tej ważnej regulacji jest z jednej strony skute­

czna ochrona istniejącej już bazy ma terialnej kultury j jej roawój mimo trudnych warunków okresu przebu­

dowy kraju, z drugiej zaś — wprowa (lżenie kultury na nowe, bardziej ra cjonalnc tory

Z a n i m z d e c y d u j e p r e m i e r

Krewkie kobietki

Do nietypowego zdarzenia doszło w Nowej Sóli nocą z 11 na la grud nia. Po wspólnej libacji, dwie „prze m iłe” współtowarzyszki zamieniły się w tygrysice. Rzuciły się na gos podarza — mężczyznę w sile w ie­

ku, pobiły go i ograbiły.

Późnym popołudniem, trasa E-30 między Świebodzinem a Wityniem znów była wczoraj miejscem trage dii. Czołowo zderzył się samochód osobowy audi z ciężarowym mer­

cedesem. Kierowca audi zginął na

mięjscu. (Mes)

(Ciąg d a lszy ze str. 1) Niestety, zarówno Bronisław Zura- wieoki jak i Jerzy Ostrouch z „So lidarnośći” odmówili wszelkich ko­

mentarzy twierdząc, że spotkanie miało nieoficjalny charakter i od­

było się bez upoważnienia Zarządu Regionu „S”. W związku z tym nie na miejscu byłoby publiczne o nim rozprawianie.:.

Na krótką wypowiedź zgodził się natomiast wojewoda Zaręba: „Są­

dzę, że obiektywny i nie funkcjó- ntijący_ w licznych układach woje­

woda jest po prostu niewygodny i stąd owa uchwała. Podstawowym elementem, którym kieruję się. w codziennej pracy, jest działanie zgodne z prawem. W polityce per­

sonalnej zwracam uwagę na kom­

petencje i przydatność. Nie rozu­

miem więc bardzo ogólnikowych zarzutów o popierania nomenkłatu ry i opóźnianie przyspieszenia. Dla mnie są to tylko mało mówiące hasła. W trakcie spotkania każdy zaprezentował swoje racje, które rozstrzygnie nowy premier. W rńoim odczuciu podstawową rolę w tej sprawie odgrywają działacze ROAD. a więc ugrupowania które- po wyborach powinno przyjąć bar dziej pokorną postawę i przejść do opozycji”.

Już po _ napisaniu tego tekstu otrzymaliśmy kopię pisma, które

koło gorzowskiego ROAD zaadreso­

wało do premiera. Czytamy w nim m.in.: „Zmiana taka jest koniecz­

na, bowiem pan Krzysztof Zaręba, będąc powołanym jeszcze przez pre miera Zbigniewa Messnera, nie tyl­

ko nie realizuje koniecznego W związku ze zmianą ustroju polity­

cznego państwa procesu wymiany kadry kierowniczej podległych mu jako ^ organowi założycielskiemu przedsiębiorstw państwowyołi, ale wręcz chroni osoby z kręgu daw­

nej nomenklatury, pozostające na swoich stanowiskach”,

„Postawa taka szczególnie drasty cznie ujawniła się w ostatnich dniach, kiedy to wojewoda w obro­

nie dyscyplinarnie odwołanego dy­

rektora Centrali Materiałów Budów lanych w Gorzowie dopuścił się zła mania przepisów i wydał z mocy prawa nieważną antydatowaną de­

cyzję zawieszającą w pełnieniu obo wiązków odwołanego już dyrekto­

ra. W tym samym czasie wojewo­

da nie podjął żadnych działań wo­

bec decyzji dyrektora Gorzowskie­

go Przedsiębiorstwa Turystycznego

„Warta - Tourist” wydzierżawiają­

cego bez obowiązującego trybu nrzet.argu, na niekorzystnych w a­

runkach, obiekty będące własno­

ścią tego przedsiębiorstwa. W efek cie tej bierności doszło do zapowie dzianego ha spotkaniu z wojewodą strajku załogi i wysokich strat w przedsiębiorstwie”.

D o m o w y W a ł ę s a

(Ciąg d a lszy ze Str. I ) Od je d n e g o z d a w n y c h p o lity ­ c zn y c h i o so b istych p rzyja ció ł p r e z y d e n ta -e le k ta u d a ło n a m się w y d o b y ć sk ą p e in fo rm a c je . T a k w ię c w ie m y , że p r e z y d e n t m ie ­ w a d o leg liw o ści n erko w e. N i t n io żn a gó n a zw a ć p a n to fla rze m , m ę ż e m je s t „ w a le c zn y m ” k ie d y trzeba, je d n a k le p s z y m „ stra te­

g ie m ” je s t m a łżo n k a i je ś li j u t o coś gra — w y g ry w a . M im o to m a łże ń s tw o p r e z y d e n c k ie n ie na le ży do k łó tliw y c h — L ech i Da n u ta W a łę so w ie sta n o w ią raczej, z d a n ie m d zie c i i z n a jo m y c h , sw o is ty p a r la m e n t ro d zin n y .

D zieci je s t o śm m ro : i sy n ó w ł 4 c ó rk i w w ie k u od 5 do 20 lot.

Z ó s e m k i 2 0 -letn i B ógdan w y ­ r ó ż n ił się o sta tn io ś lu b e m z cór­

ką ka p ita n a że g lu g i h a n d lo w ej.

Z a m ie sz k a ł w R u m ii, w d o m ­ k u — p re ze n c ie ś lu b n y m od o j­

ca. B o g d a n p rz e rw a ł stu d ia i li­

c zy się w s tu d iu m p o m a tu ra l­

n y m .

M agdalena, 1 1-letnia córka je s t u czen n icą s z k o ły b a leto w ej, ale m y ś li o k a rię rze a k to rsk ie j.

N a jb a rd z ie j p o d o b n y do ojca je s t 1 2 -letn i Jarosław , zd a n ie m W a łę sy on m o że być k o n ty n u a ­ to r e m p o lity c z n y c h p a sji g ło w y d o m u .

S ta n m a ją tk o w y d o tych c za so r w ego p rz ew o d n iczą ceg o „Solidar n o ści” n ie je s t d o k ła d n ie zn a n y.

M ie szk a w d o m u z ogrodem , k tó ­ ry k u p ił i w y r e m o n to w a ł k ilk a lat te m u . J e ź d z i n o w y m m o d e ­ le m vo lvo . P r y w a tn ie n a le ż y po­

dobno do lu d z i bardzo szczo ­ d ry c h i g o ścin n ych . S ą sie d zi tw ie r dzą, że liczna ro d zin a W ałęsów je s t sp o k o jn a i k u ltu ra ln a , „cza­

sa m i ty lk o o g ro d n ik z b y t w c ze ś­

nie ko si tr a w ę e le k try c z n ą k o ­ sia r k ą ”. S Ł A W O M IR CO W 1N

I z r a e l

EKONOMISTA, wykształcenie wyż­

sze. praktyka — poszukuje pracy.

Oferty: Biurq Ogłoszeń „Gazety No­

w ej” Głogów dla 3672-C. 3672-C SPRZEDAM dom piętrowy, 230 m kw., ogrzewanie gazowe, działka 700 m kw. Żagań, Morelowa 12.

3676-C SPKZKDAM stary dom z działką bu dowlaną —

1000

m kw. — z mate­

riałami — centrum Czerwieńska.

Zielona Góra, tel. 676-65 — 12.00—

17.00. 531-Z

KIEROWCA B-

4

-C, własny mercedes 200D, dużo wolnego • czasu, oczeku­

je propozycji na stałe lub doryw­

czo. Głogów, ul. Kosmonautów Pol skich

6

m. 3 lub tel. 33-84-54, po

godz. 18.00. 3607-C

W B BI

SPRZEDAM kniejówkę czeską z wy mieniiymi lufami — luneta 6x42.

Tel. Tuplice 73, Trzebiel. Tuplicka

nr

2

q. g„

2

a

SPRZEDAM nowy ciągnik ogrodni- czv typ MF 70 z oprzyrządowaniem, telewizor Helios 506. odtwarzacz GOLDSTAR. Głogów, ul. Kosmonau tow Polskich 32 m. 11, tel. 33-83-21.

3663-C

SPRZEDAM deszczownię ogrodni­

cza. Głogów, ul. Wojska Polskiego

13 E m. 9. 3662-C

M E B L E

Ceny konkurencyjne.

Głogów, ul. Okrężna 43

(Brzostów) 366S-C

Serdeczne podziękow ania dla w szystkich uczestniczących w ostatniej drodze

Bolesława Kozia

K ło p o ty z im ig ra n ta m i

Napływ imigrantów żydowskich t ZSRR zaczyna uderzać Izraelczy­

ków po kieszeni i powoduję oznaki napięcia w kruchej . kosjicji rządo­

wej premiera Icchaka Szamira.

Społeczeństwo Izraela zaczyna od czuwać ciężar masowej imigracji — 150.000 osób w br. oraz około 1 mi­

liona do końca 1992 roku. Pojawia­

ją się głosy podające w wątpliwość, czy Izrael jest w stanie wytrzymać takie obciążenie Widoczna jest atmo sfera paniki wśród polityków. Przy jęcie - tak wielkiej fali imigrantów jest zadaniem pónad możliwościami Izraela — ostrzega dziennik „Haa- rec”.

Budżet na 1991 rok po raz pierw­

szy przeznacza więcej środków na przyjęcie imigrantów niż na cele obrony. W zeszłym miesiącu rząd przyjął ustawę podwyższającą poda tek od wartości dodanej z 16 do 18 pro cent — wprowadzono również 5-pro centowy podatek imigracyjny. który Izraelczycy płacić będą przez naj­

bliższe trzy lata.

z K otli i składa

żona t. rodziną.

3670-C

O b ra d u d zio w ie

Trybunału Konstytucyjnego

Rozpoczęło się doroczne zgroma­

dzenie ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego Tematyka obrad

— jak stwierdził prezes Trybunału Mieczysław Tyczka — wiąże się z pracami nad zmianą konstytucji óraz kwestią ustalania przez Trybunał po wszechnie obowiązującej wykładni ustaw.

Sędzia Trybunału Kazimierz Dzia- łoeba oświadczył w swym referacie, że byłoby zaskakujące i niezrozu­

miałe, gdyby miały się spełnić po­

mysły zmierzające w istocie do li­

kwidacji Trybunału Koństytucyjn*

go w Polsce. Potrzebna jest nato­

miast gruntowna reforma sądownie twa konstytucyjnego ~ na miarę potrzeb' państwa prawnego.

f i B 81 n

e Th

s 3 3 o s f f i 0 E s a a a a B 5 H H » B ! s a H i s s i ^ s 0 n a

LU B U SK A W YTW Ó RN IA W Ó D EK

G A T U N K O W Y C H „P O L M O S "

z a t r u d n i :

— portiera rew id en ta (kontrola ruchu osobow ego i tow aro­

w ego) — praca w system ie dw uzm ianow ym . K andydaci pow inni spełniać następujące w arunki:

— zam ieszkanie w Z ielonej Górze;

— wyłącznie mężczyźni;

— niekaralność;

— p o żą d a n i praktyka.

Warunki pracy i płacy do uzgodnienia w D ziale Spraw Pracow niczych i Ekonom icznych — Zielona Góra, Jedności R obotniczej 59/61, tel. 48-43 do 43, w ew . 241.

AK-215 R M f i f i K G B B B e R H i i n n R i i K B a n B g g g g p g

H i KS m E m a m B

ta

m m m

9

. U

36T9-C

J ó z e f i e J o n i e c

w yrazy w spółczucia z powodu śm ierci MĘŻA składają

Rada oraz członkow ie T ow arzystw a M iłośników Głogowa.

529-Z

R y s z a r d o w i K r e t o w i

w yrazy w spółczucia z pow odu śm ierci MATKI składają

koleżanki i koledzy

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uchylono bo wiem zakaz nabyw ania w ięcej niż jednej nieruchomości, a także zakaz pow tórnej sprzedaży przed upły­.. wem 5

Uczestniczący w tym spotkaniu wojewoda gorzowski Krzysztof Zaręba jako jeden z jego sygnatariuszy, zw raca się do mieszkańców w ojew ództw a gorzowskiego o

A m erykański generał w yraził pogląd, że w obecnej sytuacji ZSRR jest elem entem charakteryzującym się nieprzyw idyw alnością i dla­.. tego niezbędne są

dzieje, przez kilka kolejek byliśmy liderem, chciało się więc powalczyć o wysoką pozycją. Kierownictwo klubn postawiło przed nami zada­. nia zajęcia miejsca w

niu prezes Busz złożył rezygnację, w barażowych me- podjął uchwałę o dalszej współpra- której nie przyjęto. Raz jeszcze się okazało, że wój klubu i

nia pojazdu przez osoby trzecie Fc- za zakresem ubezpieczenia w umo wie określa się także wysokość e- wentualnego udziału własnego, któ ry wpływa na

Jak podkreślają agencje, Baker bezskutecznie usiłował nakłonić Jemen do poparcia projektowanej rezolucji Rady Bezpieczeństwa, przewidującej użycie siły wojskowej

nicznych”. Pierwsze tego rodzaju spotkanie odbędzie się latem 1991 roku w Berlinie. Według zgodnej opinii obserwatorów wybór Warszawy na siedzibę tego biura jest