• Nie Znaleziono Wyników

Zarys taktyki łodzi podwodnych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zarys taktyki łodzi podwodnych"

Copied!
98
0
0

Pełen tekst

(1)

Tylko do użytku s ł u ż b o w e g o !

Z a r y s

Taktyki Łodzi Podwodnych

o p r a c o w a ł

Komandor Podporucznik dyplom.

Roman Stankiewicz

1932 Nakładem Szkoły Podchorążych Marynarki Wojennej w Toruniu

1932

Odbito czcionkami Drukarni Spółdzielczej

w

Toruniu

(2)
(3)
(4)

Biblioteka Główna Akademii Marynarki Wojennej

Z S / 3 6 4

3 5 - 0 2 3 8 9 - 0 0 0 - 0 0

(5)

Tylko do użytku s ł u ż b o w e g o !

Z a r y s

Taktyki Łodzi Podwodnych

= o p r a c o w a ł =

K om andor Podporucznik dyplom.

Roman Stankiewicz

Nakładem S zk oły Podchorążych M arynarki W ojennej w T o ru n iu 1932 Odbito czcionkami Drukarni Spółdzielczej w Toruniu

(6)
(7)

R O Z D Z I A Ł I.

Właściwości taktyczne współczesnych łodzi podwodnych.

Niewidzialność.

N a jw a ż n ie js z ą w ła ściw o ścią taktyczną łodzi p o d w o d n e j jest m o ż n o ś ć ukrycia się, c o m o ż e nastąpić w st o s u n k o w o krótkim czasie, w y n o s z ą c y m w n i e ­ których w y p a d k a c h o k o ł o j e d n e j m inuty.

D a je to m o ż n o ś ć ło d z i o m p o d w o d n y m n ietylko ukrycia się o d p r z e ś la ­ d u j ą c e g o je n iep rz y jac iela , lecz r ó w n ie ż za s k o c z e n ia s w o j e g o przeciw nika p rze z o s ią g n ię c ie w t a je m n ic y p o z ycji najbardziej d o g o d n e j dla w y k o rz y s ta n ia s w o j e g o uzbrojenia. O cz y w iś c ie , n ależy liczyć się z t e m , że p rze ciw n ik b ę d z ie starał się ja k najbardziej utrudnić łodzi p o d w o d n e j o s ią g n ię c ie takiej pozycji (ła m a n e kursy, za sło ny w s z e l k ie g o rodzaju, duża szybkość), je d n a k n ie z a le ż n ie o d tych przeszkód , łó d ź p o d w o d n a b ę d z ie z a w s z e dą żyła d o w yk o rzy stan ia w sw oic h działaniach czyn n ika zaskoczenia.

N ie w id z ia ln o ś ć d a je łodzi p o d w o d n e j m o ż n o ś ć niszczenia, zanim ona sa m a zostanie zniszc zona, p r z y c z e m w w iększości w y p a d k ó w p o z o s t a je nietknięta.

Jest to z a te m je d n o s t k a b o jo w a , która m i m o swej p o z o r n e j słabości m o ż e zadaw ać p r ze ciw n ik o w i śm ierteln e ciosy, p o zosta ją c nadal w całości.

Z d r u g ie j strony, m a ją c m o ż n o ś ć ł a t w e g o ukrycia się, łó d ź p o d w o d n a je s t w stanie prze n o sić sw oją działaln ość d o d o w o ln y c h p u n k tó w teatru o p e r a ­ c y j n e g o , nie licząc się z ro z k ła d e m sił npla, k tó re m o ż e sp o tk a ć na s w o je j drodze.

N ie w id z ia ln o ś ć zdradza inną w ła ściw ość, którą m o ż n a określić ja k o niezależność działania. Ł ó d ź p o d w o d n a m o ż e działać n a w et w tych w y p a d ­ kach, kied y sytuacja na tere n ie o p e r a c y jn y m czyni n i e m o ż liw e m użycie innych u gr u p o w a ń taktyczn ych . N ie p rz yja cie l b ę d z ie dążył d o z o r g a n iz o w a n ia s y s te m u przeszkód, m a ją c y c h na celu utru dn ienie ło d z i o m p o d w o d n y m pr ze d o s ta n ia się d o s trz e ż o n y c h stref, je d n a k p o d o b n e z a g r o d y są trudne d o z m o n t o w a n ia i sk u teczn ość ich b ę d z ie w d u ż y m stopniu u zależn iona od w a ru n k ó w t e r e n o ­ w ych . P o n a d t o kontrakcja p rze ciw k o ł o d z io m p o d w o d n y m , z n a jd u ją cy m się p o d w o d ą , nastręcza je s z c z e du że trudności. Istnieje, co pra w da , m o ż n o ś ć p o d ­ słuchu, przy p o m o c y k t ó r e g o d ą ż y się d o zlo k a liz o w a n ia pracy łodzi p o d w o d n e j i u n ie m o żliw ien ia w yk o rzy stan ia przez nią czyn n ika za skoczenia. J e d n a k nara- zie system ten zn a jdu je się w fa z ie do św ia dcza ln ej, d o n o ś n o ś ć p r zy rz ą d ó w p o d ­ słu ch o w y ch ma sto su n k o w o niewielki zasięg, a za te m nie m o ż e być m o w y o k o m p l e t n e m u nieszkod liw ieniu ło d zi p o d w o d n e j .

Szybkość.

S z y b k o ś ć w o d n ie s ie n iu d o łodzi p o d w o d n e j m a d w o ja k ą w a rtoś ć — w za leżn o ści c z y ta ostatnia je s t na p o w ierzch ni, c z y też p o d w od ą.

(8)

4

G d y b y n aw et udało się z w ię k s z y ć m o c silników elek tryczn ych , to je d n a k szybkość p o d w o d n a łodzi p o d w o d n e j n igd y nie d o r ó w n a szybkości n ad w o d n ej, z e względu na d u ż y opór, jaki przedstawia z a n u rz o n y kadłub, o ra z w ięk sz ą

pojem n ość łp. w stanie z a n u rzo n y m .

M o ż n a z a te m tw ierdzić a priori, że max. szyb kość w stanie p o d ­ w od nym b ę d z ie z na czn ie mniejsza od max. szybkości na po wierzchni. Na d o ­ brze z ró w n o w a ż o n e j łodzi pierwsza szyb kość ró w na się m n iej w i ę c e j p o ło w ie drugiej (np. 10,5 w. i 16 w. dla łodzi francuskich typu „ F u lt o n “ , 12 w. i 17 w.

dla nowych łodzi p o d w o d n y c h ). Przy kalkula cjach praktycznych m o ż n a p r zy j­

m ow ać bez dużej o m yłk i, że max. szyb kość pod w o d ą = p o ło w i e max. sz ybkości na powierzchni S to su n ek ten łatw o uzasadnić. R z eczy w iście, łó dź p o d w o d n a . nie m oże a ta k o w a ć, id ąc stale max. s z y b k o ś c ią : musi o n a z m n ie js z a ć szybkość w chwili, g d y w ysu w a p e r y s k o p dla z o r je n to w a n ia się w p o ło ż e n iu na pow ie rzchni;

w ten spo só b średnia s z y b k o ś ć w stanie p o d w o d n y m b ę d z ie o d p o w ia d a ła powyższym n o r m o m .

Z punktu w id z en ia t a k t y c z n e g o istnieje ścisła z a leżn o ść m ię d z y tem i szybkościami. R z e c z y w iś c ie , łó dź p o d w o d n a nie jest je dn ostką bierną, która oczekuje na zbliżen ie się npla — przeciw nie, z chwilą z a u w a ż en ia g o — łp. rusza w drogę i z a z w y c z a j zanurza się w p e w n y m m o m e n c i e dla w y k o n a n ia ataku, który prowadzi w stanie p o d w o d n y m . Ł ó d ź p o d w o d n a stara się je d n a k jak najdłużej m a n e w r o w a ć w stanie n a d w o d n y m , w y k o rz y s tu ją c pełną szybkość, jaką m oże rozwin ąć, i zanurza się d o p ie r o w ów cz a s, kied y musi stać się nie­

widzialną.

W tych w aru nkach średnia s z y b k o ś ć m a n e w r o w a b ęd zie k o m b in a c ją tych dwuch szybkości, i im w ięk sz ą jest harm o nja p o m i ę d z y niemi, t e m w ię k s z e są szanse p o w o d z e n ia ataku.

O b y d w i e szyb kości m a ją ró w ną w a rtość ze w z g l ę d ó w taktyczn ych — jedna służy d o p r z y g o t o w a n ia ataku, druga — d o za jęcia p o t rz e b n e j d o ataku pozycji. S zy b k o ść p o d w o d n a nie po w in n a być zbyt małą, g d y ż m o ż e to s p o ­ wodować, że w k r y t y c z n y m m o m e n c i e łó dź p o d w o d n a nie b ę d z ie m o g ł a u cz y ­ nić k o n ie c z n e g o wysiłku po pra w ien ia sw o jej p o zycji. D l a t e g o też n ależy pa­

miętać, że z m n ie js z e n ie sz yb k oś ci p o d w o d n e j na korzyść szybkości n ad w o dn ej m oże p o z b a w ić łó dź p o d w o d n ą wielu spo so bn oś ci, które nie pow tarzają się zbyt często.

Promień działania

P r o m ień działania jest cz yn n ikiem ta k tycz n ym p ier w sz o r zę d n e j w agi, ściśle z a leż n y m o d szybkości.

Dla łodzi p o d w o d n e j b ę d z i e m y mie li dw a p r o m ie n i e działania. U ż y c ie prawie w y łą cz n e m o t o r ó w D i e s e ' a d a je m o ż n o ś ć łp. o sią gn ięcia z n a c z n e g o p r o ­ mienia działania w stanie n a d w o d n y m , zwłaszcza przy w yk o rz y stan iu n ie których balastów w ch arakterze t a n k ó w dla paliwa. O c z y w iś c ie , iż p o d o b n y s p o s ó b ma swoje u je m n e strony, ja k np. zm n ie js z e n ie szyb kości w o b e c w ięk szej p o ­ jemności, p o n a d t o stwarza ry z yk o przecieka n ia paliwa, c o m o ż e w y d a ć p o z y c ję łp. Jednak s p o s ó b ten praktyku je się praw ie p o w sz ech n ie, i dzięki niemu można stwierdzić, że p r o m ień działania łp. z na czn ie p rzew y ższa w y trz y m a ło ś ć personelu.

Dzięki d u ż e m u p r o m ie n io w i działania, który posiada łp., m o ż e ona przenosić s w o ją działalność na b a rd zo o d l e g ł e teatry o p e r a c y jn e , g d z ie działal­

ność jed n o stek n a d w o d n y c h b y ła b y m o ż liw a tylk o p o za pew n ie n iu im o d p o w ie d n ie g o za opa trzen ia , N a l e ż y z a tem p r ze w id y w a ć , że w przyszłej w o jn ie

(9)

łłpp. znajdą się na wszystkich m o rza ch kuli ziem skie j, g d y ż n aw et mała ilość, d o b r z e w y b r a n y c h i b r o n io n y c h p o d s ta w o p e ra c y jn y c h m o ż e z a d o w o ln ić ich p o t r z e b y c o d o za opa trzen ia .

Du ży p r o m ie ń działania d a je m o ż n o ś ć :

1) z m n iejsz en ia d o m in im u m czasu, p o t r z e b n e g o na w yjścia i w ejścia łłpp. d o po rtó w , o k o lic e których są za zw y czaj najbardziej n ie b e z p ie c z n e dla nich z p o w o d u d o z o r u nie przyjacielskich j e d n o s t e k ;

2) z m n i e js z e n i e ilości dni, k ie d y łó dź p o d w o d n a jest nieczyn na , g d y ż , ja k w y k a z u je praktyka, czas p o t rz e b n y na re m o n t m e c h a n iz m ó w łp. jest p r o ­ p o rcjo n a ln ie w ię k s z y przy krótszym p o b y c i e łp. na m orzu , jak p r zy dłu ższym . 1 o d w r o t n i e ; p r o m ie ń działania łp. p o d w o d ą jest s t o s u n k o w o ba rd zo mały. W y n ik a t o stąd, ż e ź ró d ło e n e r g ji dla ruchu p o d w o d ą je s t bardzo ciężkie, a z a te m z w ię k s z e n ie p r o m ie n ia działania p o d w o d ą m o ż e m ie ć m ie js c e tylko ko sztem zw ięk szen ia p o je m n o ś c i. Ź r ó d ło ruchu p o d w o d ą zasila się od silników n ad ają cy ch łp. ruch w stanie n a d w o d n y m — w ten s p o s ó b spora część en e rg ji, którą łp. m o g ł a b y w y k o rz y s t a ć dla ruchu nad w o d ą , musi być p o ś w ię c o n ą dla zasilenia ź ró dła e n e rg ji ruchu pod w od ą.

N ie m i e c k ie ło dzie p o d w o d n e m o g ł y średn io p r z e b y w a ć p o d w o d ą : p r zy sz yb k oś ci 1 w ęzł. 60 g o d z .

5 12

7 „ 3 „

,, 8— 9 „ 1 „

„ „ 1 0 - 1 1 , , 1 „

N a s z e ł o d zie p o d w o d n e m a ją m o ż n o ś ć o s ią g n ię c ia przy 5 w ęzła ch 100 m il; przy m a k s y m a ln e j s z y b k o ś ci 9 w ę z łó w m o g ą p o z o s t a w a ć pod w o d ą przez 1 1/2 godz.; w ty m w y p a d k u a k u m u la tory b ę d ą zu pełn ie w y c z e r p a n e .

M ały p r o m ień działania p o d w o d ą p o w o d u je , o cz yw iście, du żo u j e m ­ nych stron w działaniu łodzi p o d w o d n e j. T a k np. w w y p a d k u d o b r z e z o r g a n i ­ z o w a n e g o po ścig u , łp. m o ż e o k a za ć się osa czon a , g d y ż p o w y c z e r p a n iu en erg ji a k u m u la to r ó w b ę d z ie z m u s z o n a d o w yn u rzen ia się w stre fie o b ję t e j p o ś c ig ie m . O c z y w iś c ie , łp. m a w y jś c ie w postaci o p u s z c z e n ia się na dno, w z g l ę d n i e u re ­ gu lo w a n ia swej w yp o rn o ści w ten spo só b, by po zosta ć n ieru ch om ą na p e w n e j g łę b o k o ś c i, je d n a k ten drugi m a n e w r je s t n ad zw y czaj trudny d o w yk o n a n ia , a o p u s z c z e n ie się na d n o w y m a g a o d p o w ie d n i e j g ł ę b o k o ś c i w d a n e m mie jscu i d o g o d n e g o g r u n t u ; p o n a d to o b y d w a te ro zw iąza n ia p o z osta w ia ją łp. w n ie ­ b e z p ie cz n ej, p a tro lo w a n ej przez npla strefie.

Z a s a d n ic z o p r ze w id u je się, że łp. po w in n a p osiadać co n ajm niej taki p r o m ie ń działania, k tó ry = 24 g o d z in o m ruchu przy 5 w ę z ła c h szybkości.

S z y b k o ś ć w stanie p o d w o d n y m , o ra z p r o m ie ń działania w stanie p o d ­ w o d n y m są ściśle z w ią z a n e z e sobą — łp., po sia da ją ca dużą szyb kość, a w ię c silne baterje a k u m u la to r ó w ma r ó w n ie ż d u ż y p r o m ie ń działania p o d w o d ą .

W łaściw ości m anew row e.

W ła ściw oś ci m a n e w r o w e łp. n a le ży p o d z ielić na d w ie k a t e g o r j e :

a) w ła ściw o ści m a n e w r o w e w pła szczyźn ie p o z i o m e j w ó w c z a s — g d y łó dź p o d w o d n a znajdu je się w stanie b o j o w e g o zanurzenia, t. j. na g łę b o k o ś c i w y s u n ię t e g o p e r y s k o p u ;

b) w łaściw ości m a n e w r o w e w p ła szczy źn ie p io n o w e j p r zy zm ia n ie za g łę b ie n ia przez łp.

W d a n y m w y p a d k u nie r o z w a ż a m y w łaściw ości m a n e w r o w y c h , kiedy łó dź p o d w o d n a z n a jd u je się ca łk o w icie na pow ie rzchni, g d y ż w łaściw ości te są z u p ełn ie id e n t y c z n e z o d n o ś n e m i ce c h a m i j e d n o s t e k n a d w o d n y c h .

(10)

6

I . Właściwości manewrowe w płaszczyźnie poziomej.

Ł ó d ź p o d w o d n a , która z a zw y cz a j w y k o n u je swój atak przy p o m o c y t o r ­ ped, m o ż e n a le ży c ie w yk o rz y sta ć tę broń ty lk o w ty m w y p a d k u , je ż e li ma m o ż ­ ność d o k ł a d n e g o o k reś len ia kierunku n a p ro w a d z e n ia a p a ra tó w t o r p e d o w y c h . Łodzie p o d w o d n e o malej p o je m n o ś c i, które p r z e w a ż n ie p o sia da ją stałe a p a ­ raty t o r p e d o w e , m uszą posia dać b a rd zo d o b re warunki zw ro tn o ści. M o ż n a i, oczywiście s t o s o w a ć o d c h y le n i e przy r z ą d ó w O b ry, lecz s p o s ó b ten przedstawia

duże n ie d o g o d n o ś c i i n iez a w sz e m o ż e być u żyw a ny.

W o dnie sie n iu d o du żych łodzi p o d w o d n y c h trudno p o g o d z i ć d o b re warunki z w ro tn o ś c i z d u ż em i w y m ia r a m i łodzi, d la t e g o też na tych łodzia ch stosuje się z a zw y cz aj ru c h o m e a pa ra ty t o r p e d o w e .

2

. Właściwości manewrowe w płaszczyźnie pionowej.

Przy ro zw ażaniu w łaściw ości t e g o rodzaju w c h o d z ą w rach u bę dw a c z y n n ik i: s z y b k o ś ć zanu rzenia się łp. (s z y b k o ś ć prze jścia ze stanu n a d w o d n e g o do stanu zanurzen ia ), oraz szyb k oś ć z m ia n y zanurzenia w ów cz a s, g d y łó d ź p o d ­ wodna znajduje się p o d w od ą.

Szybkość zanurzania się w s p ó łc z e s n y c h łodzi p o d w o d n y c h w yn osi mniej w ięcej okres 1 minuty, p r z y c z e m ok res ten o b e j m u j e czas o d m o m e n t u alarmu, n a k a z u ją c e g o m a n e w r zanurzenia, d o m o m e n t u o sią gn ięcia p r ze z łp.

zanurzenia b o j o w e g o . N a le ż y uważać, że z m n ie js z e n ie t e g o okresu b y ło b y nader trudne, g d y ż w y k r a c z a ło b y p o z a fiz y c zn e m o ż liw o ś c i ludzkie.

M o ż n o ś ć s z y b k ie g o ukrycia się p o z w a la ło dzi p o d w o d n e j p o z o s t a ­ wać na p o w ierz ch n i aż d o o sta tn iego m o m e n t u , k ie d y za ch o dzi n ie b e z p ie ­ czeństwo jej w ykrycia. Stąd p o w s ta je m o ż n o ś ć w yzyska nia przez dłuższy czas większej n a d w o d n e j szyb kości oraz o b s e r w o w a n ia na w iększą o d le g ł o ś ć i przez dłuższy czas. Z drugiej s t r o n y — m o ż n o ś ć s z y b k ie g o zanurzenia ułatwia łodzi p o d w o d n e j uniknięcia a tak ów npla. M o ż n o ś ć s z y b k ie g o zanurzenia ma o g r o m n e znaczen ie z punktu w idzen ia p s y c h o lo g ic z n e g o , g d y ż d o w ó d c a d o b r z e za nu rza ­ jącej się łodzi ś m ielej b ę d zie w y p ł y w a ł na p o w ie rz c h n ię , m ają c pew n ość, że w razie n ieb e z p ie c ze ń s tw a m o ż e s z yb k o znik nąć p o d w odą.

M o ż n o ś ć szyb kiej zmiany zanurzenia je st r ó w n ie ż c z y n n ik ie m du żej wagi, ch ociaż ma z n a c z e n ie w y łą c z n ie o b ro n n e. M a ją c m o ż n o ś ć s zyb kiej z m ia n y sw ego zanurzenia, łp. z d ą ż y ukryć się przed ś m ie t e ln e m i cio sa m i ta ra n ó w o k r ę ­ tów n a d w o d n y ch o ra z o sią g n ą ć d o sta te cz n ą g łęb o k o ś ć, b y och ron ić się przed zrzucanemi b o m b a m i. D o ś w ia d c z e n ia wskazują, że sku teczn oś ć działania b o m b podw odnych jest t e m m niejsza im na w ięk sz ą g ł ę b o k o ś ć są o n e u stawio ne.

W ś r e d n ie m p r z y jm u je się, że, idąc p o d w o d ę , łp. o s ią g a p ie r w s z y metr zanurzenia w ciągu 10— 20 sek., ka żdy n astępny m e tr 2 — 3 sek.

M a k s y m a ln e zanurzen ie, ja k ie m o g ą o sią gn ąć w s p ó łc z e s n e ło d z ie p o d ­ w odne, w yn osi o d 80 d o 120 mtr.

M o ż n o ś ć o sią gn ięcia dużej g ł ę b o k o ś c i p o z w a la łp. na p r z e m y k a n i e się pod za gro da m i, co było n i e m o ż liw e m dla łodzi starych t y p ó w . P o n a d t o da je możność łp. kła dzenia się na dn o na w ięk sz y ch g łęb o k o ś cia ch , c o z n o w u ż ratuje ją przed b o m b a m i.

Uzbrojenie.

U z b r o je n ie ło dzi p o d w o d n e j składa się z dział, to r p ed , min z a g r o d o w y c h oraz karabinów m a sz y n o w ych .

W y k o r z y s ta n ie tych p o s z c z e g ó ln y c h ś r o d k ó w walki łp. b ę d z i e m y r o z p a ­ trywali z punktu w idzen ia z a c h o w a n ia czynnik a zaskoczenia, który, ja k stw ier­

dziliśmy w y ż e j, cechu je każdą o p e ra c ję ło dzi po dw .

(11)

I . Torpeda.

Ł ó d ź p o d w o d n a w yp u szcza t orp ed y , b ę d ą c z a zw y cz a j w stanie z a n u r z o ­ nym , tj. b ę d ą c niew id zia lną, i m a ją c nad s o b ą grubą, och ron n ą w a rs tw ę w o d y . G d y b y o d m o m e n t u w yjścia z portu aż d o chwili w y k o n a n ia ataku łp. n iczem nie zdradziła swej o b e c n o ś c i — w ó w c z a s czyn n ik za s k o c z e n ia b y łb y ca łk o w ic ie w y k o rz y sta n y. J e d n a k p o d o b n e warunki są trudne d o o sią gn ięcia , g d y ż w chwili w y p u s z c z e n ia t o r p e d y — na pow ierzch ni w o d y ukazują się p ę c h e r z e powietrza, k t ó re zdra dza ją m ie jsce, g d z ie z n a jd u je się łó d ź p o d w o d n a ; p o z a t e m tor t o r p e d y m o żn a ła tw o z a u w a ż y ć na p o w ie rz c h n i w o d y .

G d y b y n a w et udało się zatrzeć tor t o r p e d y na pow ie rzch ni, to je d n a k nieprzyjaciel posiada inne środki dla w ykrycia j e j : są niemi aparaty p o d słu ­ c h o w e , p r zy p o m o c y których m o ż n a ła tw o w y k r y ć ch a ra kterystyczn y dźw ię k, p o c h o d z ą c y o d obra ca n ia się jej śrub. T o też o ile atak ow a na je d n o stk a p o ­ siada d o b r z e z o r g a n iz o w a n ą łą czność m ię d z y a pa ra tem p o d s łu c h o w y m , a m o stkie m — u nik nię cie t o r p e d y nie przedstawi w ie le trudności, p o c z e m nastąpi kontratak p r z e c iw k o łodzi p o d w o d n e j.

J e d n a k najbardziej r o z p o w s z e c h n io n e o b e c n ie p rzy rz ą d y W a l s e r ’ a dają m o ż n o ś ć w yk o n an ia podsłuch u tylk o przy szyb kościach, nie przekraczają cych 7 w ęz łó w . S zy b k o ś ć ta jest zbyt mała tak dla o k r ę t ó w liniowych, ja k i dla krążow ników . P o n a d t o w b u d o w a n i e pr zy rz ą d ó w p o d słu ch o w y ch d o k a d łu b ó w o k r ę t ó w osłabia ich w y t rz y m a ło ś ć w najbardziej czułych m ie jscach. W r e s z c ie podsłu ch m o ż e b y ć sk u teczn y t y lk o w ty m w ypa dk u , je ż e li jest sy s t e m a t y c z n ie p r o w a d z o n y przez cały czas, kie dy o k r ę t znajd u je się na morzu. D o podsłuchu m o g ą być u żyte co prawda je d n o s tk i lekkie, p r z e z n a c z o n e dla o s ło n y o k r ę t ó w linjowych. J e d n a k i na tych jed n o stk a ch po dsłu ch b ę d z ie miał charakter n ie ­ regularny, p o n a d t o n ależy się liczyć z p e w n y m o k r e s e m m a rtw ym , p o trz e b n y m dla z a w ia d o m ie n ia o k r ę t ó w lin jo w y c h przez jedn o stki o sło n o w e. W tych w a ru n ­ kach reakcja o k r ę t ó w lin jo w yc h m o ż e być sp ó źn io n ą.

N a le ż y z a te m o c z e k iw a ć dalszych p o s t ę p ó w w dzied zin ie podsłuchu, z a n im środ e k ten stanie się rz e c zy w iś c ie sk u tecz n ym dla zw alc zania a tak ów t o r p e d o w y c h , w y k o n y w a n y c h p rze z ło d z ie p o d w o d n e .

Z tych w z g l ę d ó w d ą ż e n ie d o zatarcia toru t o r p e d y na pow ierzch ni staje się za g a d n ie n ie m , d o m in u ją c e m w p r o b le m ie u życia t e g o środka walki przez ło d z ie p o d w o d n e .

Zatarcie szlaku to r p e d y przedstawia dla łodzi p o d w o d n e j nad zw yczaj w a żn y cz yn n ik w jej ta ktyce o b ro n n e j, gd yż, nie w id zą c śladu tor p e d y , n i e p r z y ­ ja ciel nie b ę d zie m ó g ł w y k o n a ć kontrataku p r z e c iw k o łodzi p o d w o d n e j.

T o r p e d y ostatnich m o d e li są bardziej dy s k re tn e pod ty m w z g l ę d e m , c o da je m o ż n o ś ć przypu szczania, że w w iększości w y p a d k ó w o b je k t ataku nie za u w a ży śladu torp ed y . Z chwilą z u p e ł n e g o zatarcia śladu t o r p e d y stanie się ona ś r o d k ie m walki, o d p o w i a d a j ą c y m cz yn n ik o w i za skoczenia .

N a l e ż y w re s zc ie dodać, ż e w n o c y w a ru n e k nie w idzialn ości toru t o r p e d y zostaje w zu pełn ości z re a liz o w a n y (za w y ją t k ie m w y p a d k ó w m o r z a f o s f o r y z u ­ j ą c e g o ).

U z b r o je n ie t o r p e d o w e w sp ó łc z e s n y c h łodzi p o d w o d n y c h składa się z apa ra tów t o r p e d o w y c h stałych i ru ch om ych. U ż y w a n e o b e c n i e t o r p e d y m ają średn icę w granicach p o m i ę d z y 550 i 450 m m . ; t o r p e d y p ie r w s z e g o rodzaju w a żą o k o ł o 1400 kg., d r u g i e g o — 700 kg.

T y p o w e u z b ro je n ie t o r p e d o w e n o w o c z e s n y c h ło d z i p o d w o d n y c h składa się z 6 a p a ra tó w stałych o średn icy 533 lub 550 m m . z z a p a s e m 263 torp ed l na każdą rurę; a pa ra ty stałe posiadają urządzen ia, u m o ż liw ia ją ce nas tawianie

(12)

na odchylenie p r z y rz ą d ó w O b r y w torp ed a ch ; p o n a d t o 1 — 2 a p a ra ty ru c h o m e zewnętrzne, n a p r o w a d z a n e elek tryczn ie, po 3 — 4 rury t o r p e d o w e w k a ż d ym aparacie.

2. D ziała i km.

Za w y ją t k ie m łodzi p o d w o d n y c h , p o s ia d a ją c y c h specja ln ą a rtylerję (angielskie t ypu X i M), w szystkie in ne łp. m ają działa, u m ie s z c z o n e na p o d s t a ­ wach, mniej lub w ię c e j o d d a lo n y c h o d lu ków w y jś c io w y c h , i w y m a g a ją c y c h wykonania s z e r e g u m an ipu la cyj przed u ru c h o m ie n ie m ich po w yn u rz en iu się łodzi p o d w o d n ej. N a le ż y liczyć się z p e w n y m m a r tw y m o k re s e m , d o c h o d z ą c y m do kilku minut, jaki upły nie p o m ię d z y chwilą k o m p l e t n e g o w y n u rz en ia się łodzi, a r o z p o c z ę c ie m o g n ia a rt yle ryjs k iego . N a począ tk u w o j n y św ia t o w e j, kiedy łodzie p o d w o d n e miały d o cz yn ien ia z b e z b r o n n e m i „ c a r g o “ — ten okres martwy nie o d g r y w a ł żadnej roli. L e c z z chwilą, k ie d y o k r ę t y h a n d lo w e zosta ły uzbrojone, a zwła szcza p o w p r o w a d z e n iu systemu k o n w o jó w , łó d ź p o d w o d n a nie mogła s to s o w a ć nadal t e g o środka walki. Dzia ło zastąpiła torp ed a .

R z e c z y w iś c ie , tru dn o w y o b r a z ić so bie, b y łó dź p o d w o d n a , p osiadająca tak delikatny kadłub, m o g ł a się narażać na p r o w a d z e n ie w a lk i artyleryjs kiej z przeciwnikiem, często bard ziej szyb k im i p o s ia d a ją c y m u zbro jen ie artyleryjs kie, co najmniej r ó w n o z n a c z n e z t a k o w e m łodzi p o d w o d n e j, p o s ia d a ją c y m w res zc ie m ożność r o z p o c z ę c ia o gn ia o kilka min ut w cześn iej. W a lk a w tych w aru nkach staje się nie d o p o m y ślen ia , i czyn n ik z a sk o cz en ia nie zda łby się na nic.

N ie b ę d ą c je d n a k ś r o d k ie m walki, o d p o w ia d a ją c y m dla działania przez zaskoczenie, działo na łodzi p o d w o d n e j m o ż e służyć d o s k o n a le dla c e ló w drugorzędnych, ja k np. p r zy spotkaniach n o cn y c h na małe j od ległośc i, g d y łódź p o d w o d n a nie b ę d z ie m ia ła czasu na z a s t o s o w a n ie w ł a ś c iw e g o jej środka o b r o n y — zanurzenia się, p o n a d t o w takich np. w y p a d k a c h , k ie d y zachodzi p o trz eb a ostrzela nia o b je k t ó w na lądzie (latarnie mors kie, stacje sygnałowe).

W k a ż d y m razie ło d z ie p o d w o d n e m u szą być u z b ro jo n e w działa i ka­

rabiny m a s z y n o w e dla c e l ó w o b r o n y p ln.

O b e c n ie używa się na ło dzia ch p o d w o d n y c h dział 100 mm., 120 mm., 130 mm. lub 150 m m . Działa te są z a zw y cz aj u sta w io n e na p o k ła d z ie, ch oc iaż coraz częściej stosu je się u sta w ie n ie w w ieża ch , z w ła s z c z a na du żych łodziach.

2425

T a k np. an g ielsk ie ło d z ie typu „ X “ ( t o n ) p o sia d a ją u z b r o je n ie a rty le ­ ryjskie, z ło ż o n e z 4 dział — 130 m m , u staw ion ych w 2 w ie ż y c z k a c h po dw a działa.

Poprzed nio s t o s o w a n o działa, które p rze d z a n u rz en iem łodzi o p u s z c z a ły się wdół, nie w y tw a rz a ją c w ten s p o s ó b oporu przy ruchu łodzi w stanie z a n u rz o ­ nym. System ten o b e c n ie zu pełn ie za niecha n o, p o n ie w a ż p r z y g o t o w a n ie tych dział do strzału w y m a g a ł o z na czn ie w ię c e j czasu. T o też o b e c n e działa z n a j­

dują się na stałych stanowiskach i p o sia da ją specjaln e urządzen ia, z a b e z p ie c z a ­ jące lufy i m e c h a n iz m y o d p a la ją c e o d w p ły w u w o d y m o rskiej.

W celu po dn iesien ia skuteczności u zbro jen ia a rt y le ry js k ie g o na łodziach p odw od nych , stosu je się u stawienie dział na spe cja ln y ch p o d s ta w a c h , co da je możność s z y b s z e g o ro z p o c z ę c ia o gn ia p o w ynurzeniu się łodzi, oraz p o z w a la na strzelanie przy bardzie j burzliw ej p o g o d z ie , niż jak to m a m ie js c e przy usta­

wieniu dział w p ro st na pokła dzie.

W po szukiwaniu rozw iąza ń , k t ó r e b y u czyn iły z uzbrojenia a rtyleryj­

skie go łodzi p o d w o d n e j ś r o d e k walki, z h a r m o n iz o w a n y z cz yn n ik iem z a sk o cz e - 1450

nia, Anglicy w y b u d o w a li sp e c ja ln y typ łodzi p o d w o d n e j (,,M “ ton n ), której

(13)

u z b r o j e n i e składa się z 1 działa — 305 m m . Dzia ło t o p o sia d a specja lną insta­

lację, u m o ż liw ia ją cą w y p u sz cz en ie p ie r w s z e g o pocisku w 20 sekund po w y n u ­ rzeniu się łp. Po sia d a ją c u z b ro je n ie t e g o rodzaju, ło d z ie p o d w o d n e typu

„ M “ 'm a j ą w szelk ie warunki, by działa ć przez z a s k o c z e n i e ; p o oddaniu kilku strzałów ło d z ie te zanurzają się, b y uniknąć w ten s p o s ó b reakcji nieprzy jaciela i zająć inne m ie js c e dla w y k o n a n ia p o n o w n e j próby.

J e ż e li z a te m ch od zi o u cz yn ien ie z artylerji za sa dniczej broni dla łodzi p o d w o d n y c h , to p r o b le m musi być r o z w ią z a n y w sp o só b n a s tę p u ją c y :

a) u z b ro jen ie artyleryjskie musi być t e g o rodzaju , b y dać m o ż n o ś ć ło d z i o m p o d w o d n y m r o z p o c z ę c ia ogn ia w cześn iej, niż to u czynią jedn ostki p a t r o l o w e npla ;

b) o g ie ń artyleryjski musi być na tyle sku teczn y, by d a ć m o ż n o ść usunięcia z linji lekkiej je d n o s tk i npla, zanim ta ostatnia zdoła ro z p o cz ą ć przeciw działan ie, lub też musi po sia da ć taką d o n o śn o ść, b y dać m o ż n o ś ć łodzi p o d w o d n e j p r o w a d z e n ia walki artyleryjskiej na takiej o d le g ło ś c i, na której j e d ­

nostka npla nie jest w stanie w yk o rz y stać sw ojej artylerji.

Ż e b y m ó c u p rz ed zić npla, n ale ży ro z p o c z ą ć o g ie ń , zanim łp. zostanie p rze z n i e g o za u w a żon a . Z p o w y ż s z e g o w y n ik a k o n ie cz n o ść posia dania na ło­

dzia ch p o d w o d n y c h takich dział, które m o g ą być s k ie ro w a n e z wnętrza łodzi p o d w o d n y c h , i z chwilą w yn u rzen ia łodzi są ca łko w icie g o t o w e d o r o z ­ p o c z ę c ia ognia.

B y z a p e w n ić o d p o w i e d n ią sku teczn ość o gn ia art. łodzi podw., należy uzbrajać ją w takie działa, które b ęd ą siln iejsze o d dział, po sia d a n y ch przez lekk ie je d n o s tk i npla, p r z y c z e m ilość dział w inn a być taka, by u m o ż liw ić d o b re k ie r o w a n ie o g n ie m (przy zastosow aniu p r z y r z ą d ó w d o k ierow a n ia o g n i e m ) ; w re s z c ie z a stoso w a n ie le k k ie g o o p a n c e r z e n ia w najb ardziej ż y w o tn y c h miejscach łodzi p o d w o d n e j da m o ż n o ś ć z a b e z p ie c z e n ia jej o d p o c is k ó w l e k k ie g o kalibru, do la tu ją cy ch z du żej odległośc i.

W y m a g a n i a te m o g ą b y ć u w z g lę d n io n e tylk o na łodziach o o d p o w i e d ­ nio d u ż y m tonnażu, b ę d ą to ło d z ie — korsarze, p r z e z n a c z o n e d o o d b y w a n ia dłu gich o p e ra c y j na linjach k o m u n ik a c y jn y c h npla.

U z b r o je n ie łodzi p o d w o d n y c h w karabin y m a s z y n o w e ma przedew szyst- kie m na celu do sta rczen ie im ś r o d k ó w walki z n ie p rz y ja c ielsk iem i s a m o lo ta m i.

Działanie t e g o rodzaju uzbrojenia m o ż e być sku teczn e t y lk o w t y m w yp a d k u , je ż e li m o ż e być za s to s o w a n e praw ie n a ty ch m ia sto w o ( c o n a jw y że j w o kresie 2 0 — 25 sekund). D la t e g o też d o t e g o celu nadają się tylk o lekk ie km, które m o g ą być ła tw o i sz yb k o w y n ie s io n e na m o s t e k i z m o n t o w a n e przez j e d n e g o marynarza.

Karabin y m a s z y n o w e m o g ą znaleźć z a s t o s o w a n ie r ó w n ie ż na łodziach p o d w o d n y c h , po sia da ją cych artyle rję d o działań przez z a s k o c z e n ie — m o g ą o n e o d d a ć du że usługi przy n ie s p o d z ie w a n y c h spotkaniach tych łodzi na m a ­ łych o dległościach.

3. M iny zagrodowe.

G d y b y ustawia nie min z a g r o d o w y c h m o g ł o się o d b y w a ć b e z ż a d n e g o hałasu, w ó w c z a s ten rodzaj u zbro jen ia łodzi p o d w o d n e j b y łb y najb ardziej o d ­ p o w ie d n i dla czynnik a za sko czenia , który, jak w s p o m n i e l iś m y w y ż e j, cechu je o p e r a c j e łp. J e d n a k w rzeczyw istości n ale ży się liczyć z t e m , ż e n ieprzyjaciel z o r g a n izu je w z d łu ż linji s w e g o w y b r z e ż a sieć p o d w o d n y c h m ik ro fo n ó w , przy p o m o c y których b ę d z ie starał się uch wycić hałas sp a d a ją cy ch d o w o d y min.

(14)

10

Duża n iezależn o ść w działaniu, ja k ą posia dają ło dzie p o d w o d n e , p o z w a la im na stawianie m in z a g r o d o w y c h n a w et w takich miejscach, gd zie o p e r a c je m in o w c ó w n a d w o d n y c h b y ły b y z g ó r y skazane na n ie p o w o d z e n ie . Z tych w z g l ą ­ d ó w mina z n a jd u je s z e r o k ie z a s t o s o w a n ie na łodziach p o d w o d n y c h . Ł o d z ie podw odne, p r z e z n a c z o n e dla ustawiania z a gró d , m a ją s w o je o d r ę b n e c e c h y k o n ­ strukcyjne, s p o w o d o w a n e k o n ie c z n o ś c ią u m ies zc ze n ia zapasu min.

Ł ó d ź p o d w o d n a je d n a k zu pełn ie nie n ad aje się d o stawiania d u ż ych pól minowych, p o n ie w a ż zapas min, jaki m o ż e być je d n o r a z o w o , za bra n y ze sobą, nie przewyższa 40 sztuk. Z dr ugiej strony urządzenia d o stawiania min na łodziach p o d w o d n y c h są t e g o rodzaju, że p o w yrzu ceniu zapasu min, z n a jd u ­ ją c e g o się w sztolniach, musi b y ć d o p r o w a d z o n a d o nich następna partja, na co potrzeba kilkunastu minut czasu. T r u d n o w y m a g a ć , b y p rze z ten czas łó d ź podw odna p o z o s ta w a ła na j e d n e m mie jscu w p o bliżu d o p ie r o c o postaw ion ych przez siebie min.

P o n a d to m ie jsce, g d z ie zostało u stawione p o le m in o w e , z a w s ze musi być dokładnie o k reś lo n e, co dla łodzi p o d w o d n e j w wielu w y p a d k a c h p r z e d ­ stawia trudności.

Z tych w z g l ę d ó w ło d z ie p o d w o d n e m o g ą być u ż y w a n e tylk o d o stawia­

nia p o je d y n c z y c h min, w z g l ę d n ie m a łe m i p a czk a m i — na szlakach, uczęszczanych przez npla.

Zapas min, któ re m o ż e zabrać łó d ź p o d w o d n a , w yn os i p rze ciętn ie 36 — 40 sztuk, n ajw yżej — 60 (a m e r y k a ń s k a V 4). N a s z e ło d z ie p o d w o d n e m o g ą zabrać p o 40 min. M in y dla naszych łodzi p o d w o d n y c h (S. M. 5) mają następujące d a n e : w a g a ładunku — 225 kg, w a g a całości — 1108 kg, długość m in liny — 200 mtr, m a k s y m a ln e zanurzenie, na ja kie m o ż n a po sta w ić minę — 40 mtr; za nu rzen ie to mina osią ga w czasie 35 minut o d chwili wyrzucenia.

D a n e te m o g ą być ca łkie m m ia rod a jn e, g d y ż d o tycz ą sprzętu najbardziej n ow o czesn ego .

Środki rozpoznania.

Skuteczna dzia łalność łodzi p o d w o d n e j w d u ż y m stopniu z a le ż y o d środków, z a p o m o c ą których m a ona m o ż n o ś ć p r z e p ro w a d z e n ia rozpozn a nia z innemi n ap otk a n em i jedn o stka m i, to je st z a k o m u n ik o w a n ia im o s w o je j p r zy­

należności. M o ż n o ś ć p r ze p ro w a d ze n ia s z y b k i e g o ro zpo zn a n ia w w ielu w y p a d ­ kach stanowi o b e z p ie c z e ń s tw ie łodzi p o d w o d n e j , i p o m y łk a pod ty m w z g l ę d e m m o ż e mieć dla niej fataln e k o n s e k w e n c je . P o m y łk a c o d o ustalenia p r zy n a ­ leżności łodzi p o d w o d n e j m o ż e p o b u d z ić n a p otk a n e jedn ostki n a d w o d n e d o p odję cia pościg u za łodzią p o d w o d n ą , i w ty m w yp a d k u , n ie zale żn ie o d t e g o , czy pozostanie ona na pow ierzchni, czy też b ę d zie szukała o c a le n ia p o d w o d ą — je d n a k o w o naraża się na n ie b e z p ie c z e ń s t w o bą dź to o gn ia artyleryjskiego , czy też bomb p o d w o d n y c h i gra n a tów , w yrzu ca n ych prze z jednostki ścigają ce.

Z drugiej strony p o m y ł k a taka cz ęsto m o ż e być p o w o d e m o n ie ś m ie le n ia ści- gaczy łodzi p o d w o d n y c h , którzy, b o ją c się za ata ko w an ia własnych łodzi, z a n ie ­ chają pościgu, t em b a r d z iej jeżeli sygnał ro z p o z n a w c z y został o d c z y t a n y n i e w y ­ raźnie. T y m c z a s e m n apotkana łó dź m o ż e właśnie o k a z a ć się n ie przyjacie lską, i dogodn a o k a zja nie zostan ie w ykorzystan a.

Po w yż sz e w z g l ę d y znie walają d o w ó d z t w a m orskie d o usuwania łodzi pod w od n y ch z takich re jo n ó w , g d z ie pracują w ła sn e jedn ostki n a d w o d n e , g w o li uniknięcia n iep o ro zu m ień .

(15)

S p o s o b y rozpoznania w stanie nadwodnym.

W p o rz e d z ien n e j p r o b l e m da się r o z w ią z a ć p r ze z w y n a le z ie n ie takich s y g n a łó w , które m o g ą być w id o c z n e p o z a z a s ią g ie m s k u t e c z n e g o o g n ia a rty­

le r yjsk ie go dział ś r e d n ie g o kalibru.

Flagi s y g n a ło w e , źle w id o c z n e z okrętu, p o s ia d a ją c e g o niski m o stek, nie m o g ą być sto so w a n e w d a n y m w yp a d k u . N a le ż y n atom iast u żyw ać p roż ek to - ró w i rakiet s y g n a ło w y c h . Dla łączności z lo tn ik iem — rakiet k o lo r o w y c h , g d y ż z a stoso w a n ie w tym w y p a d k u p rożekto ra b ę d z ie nastręczało p e w n e trudności przy skierow an iu g o d o gó ry .

Dla ułatwienia ro z p o zn a n ia — n ależy s z e r o k o s t o s o w a ć w y z n a c z e n ie dla łodzi p o d w o d n y c h m iejsc, g d z i e nastąpi sp o tk a n ie z je d n o s tk a m i n a d w o d n e m i, zwłaszcza w w y p a d k a c h po w ro tu łodzi p o d w o d n y c h d o portu.

N a jb a r d z ie j trudny d o rozw iąza n ia je st p r o b le m , w jaki s p o s ó b zostanie p r z e p r o w a d z o n e r o z p o z n a n ie łodzi p o d w o d n e j przez jednostki n a d w o d n e , w razie p r z y p a d k o w e g o spotkania na p e ł n e m morzu. Za sa dn iczo n ależy przyjąć, ż e łó dź p o d w o d n a po w in n a unikać spotkania z je d n o s t k a m i n a d w o d n e m i, a w ięc za w s ze musi m i e ć do sta te cz n y czas na zanu rzen ie się. W p e w n y c h , s p e c y fic z ­ nych w y p a d k a c h , ja k np. złe warunki a t m o s fe r y c z n e , kied y sp o tk a n ie nastąpi w takiej o d le g ł o ś c i, że łó d ź p o d w o d n a nie z d ą ż y zanu rzyć się, p o s tę p o w a n ie o b y d w u stron musi być d o s t o s o w a n e d o n astępu jących p r a w id e ł:

a) o ile łó d ź p o d w o d n a m a w ra ż en ie, że n ap otkan y o kręt jest własny, w ó w c z a s w y k o n u je sygn ał ro z p o zn a w cz y , jak tylko stanie się to m o ż liw e, i z m n iejsz a ją c sw o ją szybkość, staje w p o p r z e k kursu n a p o t k a n e g o okrętu tak, by b y ć d o b r z e w idzia n ą przez n iego. M a n e w r ten musi b y ć d o b r z e znan y w sz ystk im d o w ó d c o m o k rę t ó w n a d w o d n y c h i p r z y jm o w a n y , ja k o ozn aka p r zy ­ jaźni ze strony łodzi p o d w o d n e j. N a p o t k a n a jed n o stk a n a d w o d n a s z yb k o zbliża się d o łodzi p o d w o d n e j , bę d ą c je d n a k g o t o w a d o r o z p o c z ę c ia o gn ia w każdej chwili, za nim n a d a w a n y przez łó d ź p o d w o d n ą s y gn ał r o z p o z n a w c z y nie zostanie d o b r z e zrozum ia ny;

b ) o ile zachodzi w ą tp liw o ś ć co d o p rzy n a leż n oś ci s p o t k a n e g o okrętu , łó dź p o d w o d n a natychm iast zanurza się i stara się um knąć w g łęb in a c h p rze d m o ż liw y m p r z e c i w u d e r z e n i e m ;

c) o ile, będ ąc w stanie n a d w o d n y m , łó dź p o d w o d n a zostan ie z a s k o c z o n a przez s a m o lo t y — w ó w c z a s p o d a je w ła ś c iw e sy g n a ły r o z p o z n a w c z e dla lotnika. Z e sw ej strony lotn ic y muszą o tr z y m a ć instrukcję, ż e z chwilą z a u w a ż en ia sygnału r o z p o z n a w c z e g o , p o d a w a n e g o przez łó d ź p o d w o d n ą , muszą za n iec h a ć p o ścig u , g d y ż w p r z e c iw n y m w y p a d k u m o g ą być o b je k t e m dla a rty­

lerji prze ciw lotn iczej łodzi p o d w o d n e j , która, nie w id zą c w y r a ź n ie z n a k ó w pła- t o w ca , b ę d z ie uważała j e g o zbliżen ie się d o s ieb ie za o b ja w nieprzyjaźni, i roz­

p o c z n i e o g ie ń p ln.

W k a ż d y m w y p a d k u g d y łó dź p o d w o d n a z a o b s erw u je s a m o lo t w takiej o d le g ło ś c i, że ma czas na z a n u rz en ie się, nie p o w in n a t e g o czynić, ch yba że m a w ą tp liw o ści co d o przy n a leżn oś ci sa m o lo tu . S z c z e g ó ł o w e rozw ażan ia na ten t e m a t zostaną p r z y t o c z o n e niżej.

W n o c y łó d ź p o d w o d n a m a tę p r z e w a g ę , że jest m n iej w id o c z n a od k a ż d e g o okrętu n a d w o d n e g o . Musi z a tem w y k o rz y s t y w a ć t ę o k o lic zn o ść, uni­

kając spotkań, g d y ż z a s k o c z e n ie m o ż e m ie ć dla niej k o n s e k w e n c j e fatalne.

O ile z os ta n ie zm u szo n a d o zrobien ia sygn ału r o z p o z n a w c z e g o , w ó w c z a s czyni to jak najbardziej dyskretn ie, u żyw a jąc w y łą c z n ie ratjera.

(16)

1 2

W stanie podwodnym.

Zn ajdują c się p o d w od ą, łó dź p o d w o d n a zazw yczaj nie m a po trzeb y podawania s y g n a ł ó w ro zp o zn a w czych . Im bardziej b ę d z ie dyskretna jej o b e c ­ ność w d a n e m miejscu, t e m lepiej dla niej. M o g ą je d n a k zda rzyć się w ypa dk i, kiedy o b e c n o ś ć łodzi p o d w o d n e j zostanie u jawnio na p rze z podsłuch lub np.

przez ślady o liw y na powierzch ni. W tych w yp a d k ac h , b ę d ą c ścig aną przez jednostki n ad w o d n e, łó dź p o d w o d n a m a kilka ś r o d k ó w dla w y ja w ie n ia sw o jej pr zy n a le ż n o ś c i:

a) Granat Fitt’a, w y p u s z c z a n y z łodzi p o d w o d n e j i rozpryskujący się na pow ierzch ni w różnych kolorach, ko m bin a cja których m o ż e stanowić sygnał ro z p o zn a w cz y;

b) Przyrząd F e s s e n d e n ’a (blaszka wibrująca, króra p o d w p ły w e m energji elek tryczn ej w y w o łu je fale d ź w ię k o w e ). Sygnały , p o w sta ją ce przy pom ocy przyrządu F e s s e n d e n ’ a, m o ż n a o dbierać, posłu gując się przyrządem Walser’a, w z g lę d n ie rurkami Y lub K. P r z e p r o w a d z e n ie ro z p o zn a n ia t y m s p o ­ sobem ma tę n ie d o g o d n o ś ć , że nie jest dyskre tn e, p o n ie w a ż w szystkie okręty nadwodne, za opa trzo n e w p o w y ż s z e przyrządy o d b io rcz e, mają m o ż n o ś ć o d e b r a ­ nia sygnału.

Przyrządy F e s s e n d e n ’a m o g ą ró w n ie ż służyć d o w y k o n a n ia r o z p o ­ znania ze stacjami na lądzie, które zostaną z a o p a t rz o n e w m ik r o fo n y p o d w o d n e , ustawione w zdłu ż w ybrzeża;

c) S ta cje u ltra -d ź w ię k o w e — w p rze c iw ie ń s tw ie d o przyrządu Fe ssenden’a są zu pełn ie dyskretne, g d y ż wysyłają fa le ra d jo elek trycz n e tylko w tym kierunku, w ja k im zostały nastaw ione przyrządy nadaw cze. W arunki konstrukcyjne tych stacyj są je d n a k t e g o rodzaju, że w y m a g a j ą du żo miejsca na ich ustawienie. Z tych w z g l ę d ó w ustawie nie stacyj ultra d ź w i ę k o w y c h na łodziach p o d w o d n y c h m o ż e się o d b y w a ć tylko k o sz tem innych właściwości taktycznych.

Środki łączności.

P rob le m łączności ło dzi p o d w o d n y c h nale ży ro zpa tryw a ć z tro ja k ie g o punktu w i d z e n i a : łączność z d o w ó d c ą zespołu, w z g l ę d n i e z w y ż s z y m d o w ó d c ą , kierującym opera cją , łą czność p o m ię d z y sobą, w re s zc ie łączność łodzi p o d w o ­ dnych z jed n o stk a m i r ó ż n e g o typu, które biorą udział w danej opera cji.

Za p e w n ie n ie dobrej łączności w w yż ej w y m ie n io n y c h kieru nka ch jest jed n ym z najw ażniejszych w a ru n k ó w skuteczności działania łodzi p o d w o d n y c h .

1. Łączność łodzi podwodnych między sobą

a) Na powierzchni. G d y zesp ó ł łodzi p o d w o d n y c h zna jdu je się w stanie n a d w o d n y m , łą czn ość p o m i ę d z y ło dzia m i p o d w o d n e m i m o ż e być z a ­ pewniona przy p o m o c y s y g n a łó w fla g o w y c h , fig u r o w y c h , sem a fo r u , s y g n a ł ó w prożektorem, ra tjerem i innych ś r o d k ó w łączności, u żyw a n y ch na okrętach nadwodnych.

b) Pod wodą. N a raz ie p r o b le m łą czności p o d w o d n e j nie jest rozwiązany w ta kim stopniu, by z a p e w n ić ło d z io m p o d w o d n y m z u p ełn ie p e w n e i dyskretne p o r o z u m i e n ie się. P r o b le m ten ma o g r o m n e z n a cz en ie z punktu widzenia o p e r a c y jn e g o , g d y ż tylk o w ty m w yp a d k u m o ż n a m ó w i ć o k o n c e n ­ tracji dużej ilości łodzi p o d w o d n y c h w stanie p o d w o d n y m w miejscu , wskaza- nem przez d o w ó d c ę . N a r a z ie w z g l ę d y b e z p ie c z e ń s tw a p o w o d u ją k o n ie c z n o ś ć rozwiązywania w ięk sz y ch u gr u p o w a ń łodzi p o d w o d n y c h w m o m e n c ie d e c y d u ­ jącym i właściwie z chwilą zanurzenia się łodzi p o d w o d n y c h — d o w ó d c a zespołu nie ma m o ż n o ści w y r a ż en ia sw ej woli, ani też w y k o n a n ia kontroli.

(17)

13

|

W ch wili o b e c n e j dla łączności p o d w o d n e j używ a się stacji u ltra d źw ię­

k o w y c h i p r zy rz ą d ó w F e s s e n d e n ’ a.

Sta cje u ltra -d ź w ięk o w e u m o ż liw ia ją n ad aw a n ie s y g n a ł ó w radjo -elektrycz- nych p o d w od ą, p r z y c z e m sygn ały te m o g ą być p r z y jm o w a n e tylk o w p e w ­ nych kierunkach , w za le ż n o ś c i o d kierunku nastawienia pr o ż ek to ra p je z o -e le k - t ry c z n e g o . Z a t e m sy gn ały, n a d a w a n e przez te stacje, o d p o w ia d a ją w a ru n k o m dyskrecji.

S ta c je u ltra -d ź w ię k o w e m o g ą być w y k o rz y s ta n e d o n astępują cych c z y n n o ś c i :

a) d o p r o w a d z e n ia k o re s p o n d e n c ji p o d w o d ą ;

b) d o p r o w a d z e n ia podsłu chu przez o dszu kiw an ie o b je k t ó w pod w o d ą ; uskutecznia się to przez od szu k iw an ie o b je k t ó w p o d w o d n y c h (k a d łu b ó w o k r ę t ó w ) , w kierunku których w ysyła się s y g n a ł y p o d w o d n e ; e c h o tych s y g n a ­ łó w p r z y jm u je się przy p o m o c y stacji u lt r a - d ź w ię k o w e j;

c) d o określa nia kierunku o d sz u k a n y ch p o d w o d ą p r z e d m i o t ó w (p o d w o d n y g o n i o m e t r ) ;

d) d o m ie rzen ia o d le g ł o ś c i d o o d szu k a n y ch prze sz k ód p o d w o d n y c h ( p o d w o d n y d a lo m ier z).

Za s ię g stacji u ltra -d ź w ięk o w e j dla w y k r y w a n ia p o d w o d n y c h przeszkód w yn os i o k o ł o 800— 2500 mtr. Dla p o r o z u m i e n ia się p o d w o d ą zasięg stacji w y n o s i 10000— 12000 mtr.

Z a s ię g działania przyrządu F e s s e n d e n ,a w y n o s i kilka mil. Przyrząd ten ma je d n a k tę n ie d o g o d n o ś ć , że s y g n a ły j e g o są sły szane w e wszystkich k ie ­ runkach, za te m nie jest on dyskretn y.

Ma

je d n a k tę zaletę, ż e jest prosty p o d w z g l ę d e m k o n s tru k cyjn ym i nie z a jm u je w ie le m ie jsca, g d y t y m c z a s e m stacje u lt r a d ź w ię k o w e w y m a g a j ą du żo m ie jsca dla zainstalowania i d o b r z e w y ­ s z k o l o n e g o pe r s o n e lu dla obsługi.

Dla p r o w a d z e n ia podsłu chu s z m e ró w , w ytw a rz a n y ch przez o bra ca n ie się śrub o k rętó w , ło d z ie p o d w o d n e są z a o p a t r z o n e w aparaty p o d s łu c h o w e . W ś r ó d wielu t y p ó w tych p r zy rz ą d ó w najbardziej r o z p o w s z e c h n i o n e są t. zw.

rurki „ Y “ , które dają m o ż n o ś ć p o d c h w y ty w a n ia s z m e r ó w o d leg ło śc i d o 10 mil.

A p a r a t y p o d s łu c h o w e bardzie j d a w n y ch t y p ó w m o g ł y być u ż y w a n e tylk o przy z a tr z ym a n ych m a s z y n a c h ; o b e c n e p o z w a la ją na p r o w a d z e n ie podsłuch u przy s z yb k o ś cia ch d o 6 w ę z łó w . Przy rzą dy p o d s łu c h o w e dają p o n a d t o m o ż n o ś ć o k reś len ia kierunku, skąd p o c h o d z i s z m e r ze ścis ło ścią 5—10°.

A p a r a t y p o d s łu c h o w e typu ,,Y“ są u sta w io n e na naszych łodziach p o d w o d n y c h .

2

. Łączność z dowódcą zespołu, względnie z wyższym dowódcą taktycznym oraz z innem i ugrupowaniami taktycznemi.

Ł ą c z n o ś ć w y k o n u je się za p o ś re d n ic tw e m ra d jo teleg ra fu z z a s t o s o w a ­ n iem spe cja ln ie ustalonych dłu gości fal r a d jo elek tr ycz n ych .

P r z y jm o w a n ie s y g n a ł ó w ra d jo te le g ra fic z n y c h m o ż e b y ć w y k o n a n e przez łó d ź p o d w o d n ą za p o ś re d n ic tw e m jed n ej z trzech a n t e n : an ten y w yso k iej, anten y niskiej i anten y ra m o w e j.

P ier w sz y rodzaj an ten y ma tę n ie d o g o d n o ś ć , ż e z m o n t o w a n ie jej w y m a g a p o d n o s z e n ia m asztów, które m o g ą być d a le k o w id o c z n e . T o też w y ją w s z y w yp a d k i s p e c ja ln e (łó d ź p o d w o d n a , o p eru ją ca w strefie, g d z ie nie m o ż e sp o tk a ć n iep rzy jac iela ), antena t e g o rodzaju rzadko jest u żyw ana d o o d b ie r a n ia sy gn ałów .

(18)

14

Niska antena da je m o ż n o ś ć p r z y jm o w a n ia s y g n a ł ó w radjo teleg ra ficzn ych w granicach ro zpięto ści t a k t y c z n e g o pola działań. J e d n a k spraw n ość tej anten y w dużym stopniu z a le ż y o d izolacji, która podcza s s z t o r m o w e j p o g o d y m o ż e znacznie z m n ie js z y ć za sięg jej działania.

O d b ió r s y g n a łó w przy p o m o c y anten y r a m o w e j ( z w o j e s y stem u B r o g l ie ) ma tę zaletę, że da je m o ż n o ś ć p r z y jm o w a n ia s y g n a ł ó w w stanie p o d w o d n y m . Sygnały ra d jo te le g ra fic z n e muszą je d n a k posia da ć dużą d łu g ość f a l : 2500 — 14000 mtr. Z a t e m jedn ostki n a d w o d n e , p r z e z n a c z o n e d o ko m u n ik o w a n ia się z łodziami p o d w o d n e m i , muszą być za opa trzo n e w s p e cja ln e stacje, u m o ż liw ia ­ jące nadawanie s y g n a łó w na długich falach. N a t ę ż e n ie s y gn ałów , n ad aw a n ych d o łodzi p o d w o d n e j, zna jdu ją cej się p o d w o d ą , s z yb k o je d n a k zm n iejsza się, w miarę zw iększania zanurzen ia łodzi, tak np. e n e r g ja tych s y g n a łó w na g ł ę ­ bokości 10 mtr. w yn os i z a l e d w ie 0,005— 0,007 tej en e rg ji, jaka m a m ie js c e na głębokości 4 mtr.

S ystem p r z y jm o w a n ia s y g n a ł ó w przy p o m o c y an ten y r a m o w e j zna jdu je o becnie bardzo szerok ie z a s t o s o w a n ie i n ależy prze w id yw a ć, że w przyszłości stanie się n a jw a ż n ie jsz ym ś r o d k iem łączności je d n o s t e k n a d w o d n y c h z ło dzia m i podw od nem i.

S y g n a ły r a d jo teleg ra ficz n e, s k ie ro w a n e d o łodzi p o d w o d n y c h , muszą być krótkie, g d y ż p r z y jm o w a n ie ich często jest z w ią z a n e z n ara że n iem łodzi na kontr-ataki z e strony nieprzyjaciela . S ygn a ł musi być p o w ta rza n y kilka razy, przyczem nie n ależy w y m a g a ć , by ło dzie p o d w o d n e kw ito w a ły go . Za k a z k w i­

towania s y g n a ł ó w ra d jo teleg ra ficz n y ch przez ło d z ie p o d w o d n e znajduje uspra­

wiedliw ienie w n a s tę p u ją c e m :

a) k o n ie c z n o ś ć w ystrze ga n ia się przed r a d jo p e le n g o w a n ie m npla, przez co m o ż e być z d ra d z o n e m ie jsce p o b ytu łodzi p o d w o d n e j;

b) trudności w yjścia na p o w ie rz c h n ię dla p o k w it o w a n ia o d e ­ branego sygnału;

c) o g r a n ic z o n y zasię g działania stacji łodzi p o d w o d n e j.

N a da w a n ie s y g n a ł ó w ra d jo te le g ra fic z n y c h p rze z ło dzie p o d w o d n e w każdym w y p a d k u b ę d z ie u w a r u n k o w a n e o b a w ą przed stacjami ra d jo p e le n g o - w e m i npla. D la t e g o też n ależy p rzestrzega ć regu ły, by ło d z ie p o d w o d n e nadawały s y g n a ły ra djo tylk o w w y p a d k u rzeczyw istej ko nieczno ści, o ra z by sygnały te były m o ż liw ie krótkie. P o d cz a s w o j n y św ia tow ej n i e m ie c k ie ło d z ie podw od ne specjalnie o d z n a cz a ły się „g a d a t li w o ś c ią ” , c o w d u ż y m stopniu ułat­

w iło aljantom p r o w a d z e n ie walki z niemi. P o n a d t o przez dłuższy czas każdy sygnał niemieckiej łodzi p o d w o d n e j ro zpo czyn ał się o d trz e c h -lite ro w e g o znaku ro zpo zn a w czego , który rzadko był z m ien ia n y , c o o g r o m n i e ułatwiało id e n t y fi­

kację łodzi p o d w o d n y c h .

N a da w a n ie s y g n a ł ó w z łodzi p o d w o d n y c h m o ż e b y ć u sku teczn io n e przy p o m o cy w yso kiej lub niskiej anteny. Z a s ię g anteny w y s o k ie j w y n o s i 1000 — 1500 klm., niskiej — 200-450 k lm. N a d a w a n ie p rze z a n ten ę niską jest je s z c z e bardziej nieregularne o d pr zy jm o w a n ia .

Dla u spraw ie dliwien ia łączności r a d jo teleg ra ficz n ej z ło d z ia m i p o d w o ­ dnemi w skazanem je st p rze zn a cza n ie spe cja ln y ch o k r ę t ó w d o t e g o zadania.

N ie m c y używali p o dcza s w o j n y ś w ia t o w e j dla łą czności z łłpp. okrętu „ A r c o n a “ , który bez p r z e rw y słuchał s y g n a łó w łłpp. ,,A rc on a “ stał przy ujściu rzeki Ems.

3. Łączność z lotnictwem.

S zerokie z a s to s o w a n ie zna jdu ją b o je s y g n a ł o w e , zrzucane z s a m o l o t ó w i podn oszon e n astępnie przez ło d z ie p o d w o d n e . P r o w a d z o n e są p r ó b y nad nadawaniem s y g n a ł ó w ra d jo teleg ra ficz n y ch z s a m o lo t ó w d o łodzi p o d w od ą.

Sygnały te są p r z y jm o w a n e na a n t e n ę ram ową.

(19)

P o n a d t o stosuje się petard y, w y b u c h a ją c e p o d w o d ą , p r z y c z e m k o m b i ­ nacja w y b u c h ó w w czasie stanow i kod p o r o z u m i e w a w c z y . S y g n a ły te są przy j­

m o w a n e przy p o m o c y a p a ra tó w podsłu ch ow ych . Wytrzymałość.

N a z a k o ń c z e n ie rozdziału o w ła ściw o ścia ch taktycznych łodzi p o d w o d ­ nych n a le ży p o w ie d z i e ć kilka słów o w ytrzym ałości tech n ic zn ej ł. p., c o p r ze d ­ stawia czyn n ik ró w n ież o b a rd zo d u ż e m znaczeniu taktyczn em . W y t r z y m a ło ś ć p o w yższa da je m o ż n o ś ć łodzi p o d w o d n e j d łu ż s z e g o po zosta w a n ia na morzu, zm n iejsza o k res y p o s t o jó w w portach dla p r z e p ro w a d z e n ia r e m o n t ó w i w y p o ­ czynku załóg. Czynnik ten ma b e z p o śr ed n i w p ły w na ilość ło dzi p o d w o d n y c h , które m o g ą być użyte d o p r o w a d z en ia działań w o je n n y c h .

N i e m i e c k ie ło d z ie p o d w o d n e p r z e b y w a ły na m o rz u przeciętnie o d 25 d o 30 dni. N a o g ó ł o k re s y p r ze b y w a n ia w portach były w ięk sz e od pobytu na m o r z u ; tak np. flotylla w Poli p r ze b yw a ła na m o rz u przez 2 — 3 ty g o d n ie , p o c z e m wracała na dw a t y g o d n i e d o po rtu ; c o pół roku ło dzie p o d w o d n e , w c h o d z ą c e w skład flotylli, o d b y w a ł y w ię k s z e rem onty, trw ające o k o ł o 2 m iesięcy.

S tosu n ek łodzi p o d w o d n y c h , które m o g ł y b y ć w y k o rz y s t a n e przez N i e m c ó w dla działań w o je n n y c h , d o tych, które p r z e b y w a ły w portach, ilustruje po niżej p o d a n a tabela :

15 |

N a j w ię k s z e ilości na m orzu w bazach

Grudzień 1914 r. 8 14

Listopa d 1915 r. 14 18

Listopad 1916 r. 29 25

L ip ie c 1917 r. 61 24

Lu ty 1918 r. 50 29

nr

(20)
(21)

R O Z D Z I A Ł II.

Zadania łodzi podwodnych.

Zadania, które m o g ą być w y k o n a n e przez ło dzie p o d w o d n e , d z ie lim y na trzy o d r ę b n e g r u p y : zadania walki, zadania u b e z p ie c z e n ia o ra z ró żn e inne zadania p o m o c n ic z e .

Zadan ia walki.

Z a da n ia t e g o ro dza ju łó d ź p o d w o d n a m o ż e w y k o n a ć przez in te rw en cję na s a m y m placu walki, b ą dź też po za p la c e m walki. In terw encja jej na s a m y m placu walki zn a jdzie w yraz p r z e d e w s z y s t k ie m w w y p u s z c z e n iu du żej ilości t o r p ed w ro z strz yg a jąc ym m o m e n c ie . Cel d o osiągn ięcia w d a n y m w y p a d k u — w y p r o ­ w a d z e n ie z linji ja k n ajw iększej ilości o k r ę t ó w przeciw nika. N a l e ż y jed n a k liczyć się z t e m , ż e w y k o n a n i e t e g o zadania przez ło d z ie p o d w o d n e n apotka na duże trudności, a to z e w z g lę d u na ich m a łą szyb kość przez c o n iezaw sze zdążą o n e p r z y b y ć na m ie jsce walki. P o n a d t o ś c ią g n ię c ie łodzi p o d w o d n y c h na m ie js c e walki b ę d z ie nastręczało p e w n e trudności w n awią zywaniu z niemi łączności (p r zy k ła d łączności H o c h s e e flo t t e ze s w e m i ło dziam i w dniu 19 sierpnia 1916 r.). Z po w y ż sz y ch w z g l ę d ó w w yn ik i interw encji łodzi p o d w o d n y c h na placu walki t. j. m e ld u n k i o za to pien iu o k r ę t ó w nieprzyjacielskich m o g ą w niektórych w y p a d k a c h do jść d o w ia d o m o ś c i d o w ó d c y flo ty d o p i e r o p o z a k o ń c z e n iu bitwy, a w ię c w yk o rz y stan ie akcji łodzi p o d w o d n y c h nie b ę d z ie m o ż l iw e w czasie trwania bitwy.

J edn a k, o ile w y k o rz y s t a n ie łodzi p o d w o d n y c h w trakcie walki nastręcza p e w n e trudności, o tyle m o g ą o n e dzia ła ć z d o b r e m i w yn ik a m i w łączności po śre dn ie j z innem i siłami poza p o l e m walki. W tym w yp a d k u n ale ży p r z e ­ w id z ie ć dla nich sp e cja ln e m iejsca i zadania w o g ó l n y m pla n ie o p e r a c y jn y m , b y nie przeszkadzały i nie k r ę p o w a ły w łasnych je d n o stek .

Zadania ubezpieczenia.

R o z r ó ż n ia m y u b e z p ie c z e n i e sił i u b e z p ie c z e n ie d o w ó d c y .

Ubezpieczenie s ił p o le g a na o c h r o n ie ich przed atakam i łodzi p o d ­ w o d n y c h , k o n t r t o r p e d o w c ó w i lotnictwa. J e d n o s tk i u b e z p ie c z a ją c e m ają za zadanie u p rzed zić na czas o zbliżaniu się n iep rz y ja c iela i w razie p o t r z e b y muszą osłaniać o d w ró t, w z g l ę d n i e m a n e w r p r ze gru p o w a n ia , który je d n o s tk i u b e z p i e c z o n e b ę d ą m usiały w y k o n a ć za nim b ęd ą g o t o w e d o stawienia czoła n ie p rz y ja c ie lo w i. W y k o n a n i e p o d o b n y c h zadań p rze z ło d z ie p o d w o d n e p r z e d ­ stawia d u ż e trudności, p o n ie w a ż p r z y s w o jej m ałe j szyb kości jest im trudno z a c h o w a ć w y z n a c z o n e m iejs ca w o g ó l n y m szyku, p o n a d t o m o ż liw o ś c i o b s e rw acji n ie p r z y ja c ie la przez ło d z ie p o d w o d n e są z n a c z n ie g o rs z e jak u j e d n o s t e k n a d

w o d n y c h .

2

(22)

18

U b e z p ie c z e n ie d o w ó d c y p o l e g a na dostarczen iu mu najbardziej d o k ł a d ­ nych w ia d o m o ś ci o nieprzyjacielu, a to w celu p o w zię cia przez n ie g o decyzji co do sposobu p o stęp o w a n ia . P o d cz a s bitw y u b e z p ie c z e n ie t e g o rodzaju m o ż e b yć osiągn ięte przez w y k o n a n ie o d p o w i e d n i e g o m an ew ru . Po za p o l e m bitwy u b ez p iec ze n ie d o w ó d c y o siąga się w d r o d z e w y k o n a n ia rozpoznania, zwiadów, wywiadu i obserwacji.

Poniż ej ro zpa trzym y, w ja kim stopniu ło d z ie p o d w o d n e nadają się od w ykonania tych zadań.

Rozpoznanie p o l e g a na u tw o rzen iu przed g ł ó w n e m i siłami e la s t y c z n e g o uszykowania, z ł o ż o n e g o z lekkich jed n o stek , które m ają za zadanie uprzedzić d o w ó d c ę o zbliżaniu się n ieprzy jaciela i dostarczyć o nim (nplu ) ja k n ajb ar­

dziej s z c z e g ó ło w y c h w ia d o m o ś c i z do sta teczną re ze rw ą co d o czasu i przestrzeni.

W niektórych w y p a d k a c h p o t r z e b n e w ia d o m o ś c i m o g ą być u zyska n e tylko kosztem z a a n g a ż o w a n ia się d o walki z le k k iem i je d n o stk a m i npla, stanowią- cem i je g o ro z p o zn a n ie . Z tych w z g l ę d ó w za stoso w a nia łodzi p o d w o d n y c h d o rozpoznania b ę d z ie nastręczało du że trudności, p o n ie w a ż trudno im p row a d z ić w a lk ę z siłami, które b ę d ą sta now iły r o z p o z n a n ie npla.

P o n a d to , w y k o n u ją c ro zpo zn a nie, ło dzie p o d w o d n e nie m o g ą a takow ać, gd y ż po ataku są za zw y czaj ś c ig a n e ; to też zanim b ęd ą w stanie p o d a ć u zys­

kane w ia d o m o ś ci — m o ż e upły nąć s p o r o czasu.

J ed n a k w p e w n y c h okolic zn o ścia ch , g d z ie m o g ą być w y k o rz y s t a n e właściwości, p o z w a la ją c e na prze n ika n ie d o stref tru dn o d o s t ę p n y c h dla jednostek n a d w o d n ych , w y k o rz y s ta n ie łodzi p o d w o d n y c h d o takich zadań m o ż e dać dobre wyniki.

Zwiady — p o le g a ją c e na w yszu kiw aniu sił npla i nawiązaniu z n iem i styczności. O p e r a c je t e g o rodzaju w y m a g a ją za zw y czaj du żych przem a rszó w , c o pociąga za sobą k o n ie cz n o ść posia da nia du żej szybkości. L o t n ic t w o m o r ­ skie m o że m ie ć w d z ię c z n e p o le d o działania w o p era cja ch t e g o rodzaju, p o n i e ­ waż poza s z yb k oś cią m a ró w n ie ż d u ż e p o le w idzen ia, co w d u ż y m stopniu ułatwia w ysz u k a n ie sił npla. P o stronie ło dzi p o d w o d n y c h jest n ato m ia st dyskrecja i du ży p r o m i e ń działania.

Wywiad p o l e g a na otr zym a n iu p e w n y c h o k reś lon ych w ia d om oś ci, potrzebnych d o w ó d z t w u dla w y k o n a n ia z a m ie r z o n e j o peracji. P o trz e b n e w ia dom ości są z a zw y cz a j ujęte w f o r m ę k w estjo narju sza, na który należy dać w y cz er p u ją ce o d p o w ie d z i. W ia d o m o ś c i, któ re muszą b y ć o tr z ym a n e, m e zależą zate m od d o w o l n e g o w y b o r u w y k o n a w c y , ja k to m a m ie js c e po d cz a s r o z p o z ­ nania, gd zie w szystkie w ia d o m o ś c i, z e b r a n e o nplu, m uszą być natychm iast m e ld o w a n e d o w ó d c y . W y w i a d w y m a g a długich i s y s te m a ty c z n y c h o b ser w a cy j, zestawienie których da je d o p ie r o rz e c zy w is te p rze d sta w ie n ie o po trzebn ych w ia dom ościa ch. S z y b k o ś ć w t y m w y p a d k u nie gra roli, o g r o m n e zna czen ie natomiast posiada dyskre cja , by nie w z b u d z ić czujności n ie przyjacie la. P o n a d t o łodzie p o d w o d n e , użyte d o p r z e p r o w a d z e n ia w y w ia d u , m o g ą w y k o n y w a ć s w o j e czynności p rze z dłuższy ok res czasu, c o p o z w o li im na d o k ła d n e sp ra w d ze n ie swoich o bserw a cy j.

W p o ró w n a n iu z lo tn ictw em , które m o ż e dać tylk o obraz statyczny, t. j. przedstawienie o p o ło ż e n ie npla, w p e w n y m m o m e n c ie , p o n ie w a ż czas lotu jest o g r a n ic z o n y i aparaty lo tn icze m o g ą p o z o s t a w a ć nad o b s e r w o w a n e m i objektami tylk o w p e w n y c h o g ra n ic z o n y c h ram ach czasu — ło d z ie p o d w o d n e mają m o ż n o ś ć przedstawienia w ia d o m o ś c i w św ietle d y n a m ic z n e m , p o n ie w a ż m o g ą o b s e r w o w a ć ruchy npla przez w i e l e dni.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zdecydow ana odmowa wspólnego przebyw ania z drug ą stroną, chodzenia z nią na spacery czy pocałunków są częstymi oznakam i aw ersji przedślubnej.25 Podobnie

W roku 1936 dr Królikowski przeniósł się do Oddziału Hodowli Lasu In sty tu tu Badawczego Leśnictwa w Warszawie, gdzie wśród różnych prowadzonych przez Niego

W trakcie odparow yw ania w ody dyfundują one z głę­ bi skóry do w arstw pow ierzchniow ych. U trw alenie ich nierów nom iernego rozłożenia w tkance skórnej

Propozycje stworzenia prawnych mechanizmów ochrony migrantów klimatycznych o zasięgu uniwersalnym w formie samoistnej umowy międzynarodowej czy też protokołu dodatkowego

Badaniom poddano 16 prób pochodzących z rdzeni wiertniczych, przy czym krętość wszystkich potencjalnych ścieżek przepływu w trzech kierunkach wyznaczano tylko wtedy, jeżeli

Rozróżnianie tych trzech (tzn. z wyłączeniem krzemienia narzutowego) grup możliwe jest właściwie jedynie na podstawie znajomości odległości wystąpienia wyrobów z

C ałość pokryw ała kopula« zbudowana z żerd ek drewnianych wyleplonych gliną, um ocniona najpraw dopodobniej d a

Duże prędkości stosujemy w instalacjach odciągów miejscowych, instalacjach wysokociśnieniowych (statki) transporcie pneumatycznym. Przy ustalaniu prędkości należy brać