• Nie Znaleziono Wyników

Na paluszkach przeszła przez całą scenę - Zofia Wronko-Mitrut - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Na paluszkach przeszła przez całą scenę - Zofia Wronko-Mitrut - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA WRONKO-MITRUT

ur. 1938; Zakrzówek

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Świetlicka Anna (1948- ), kabaret "Czart", życie kabaretowe, program "Kto jest przeciw?"

Na paluszkach przeszła przez całą scenę

Była w składzie [„Czarta”] Ania Świetlicka, ona też była w kilku programach, nasza Świetlica kochana z teatru [Osterwy]. Było bardzo wesoło, jako że ona jest bardzo kontaktowa, pełna temperamentu. I świetnie się nawet z nią gra. Ania była w programie „Kto jest przeciw?”, '84/'85 rok. I myślę, że ona była może w trzech programach, bo była gwiazdą przecież teatru lubelskiego. Grała jak gdyby pierwszoplanowe role wtedy, tak że jej trudno się też było, przypuszczam wyrwać, no.

No i Ania miała takie wejście z piosenką, a ponieważ jak to zwykle bywa, jakoś był[y]

przyciemnione światła. Należało zrobić atmosferę taką jakąś. I miał wejść, któryś z mężczyzn. Na ten numer akurat. I oczywiście ten ktoś nie wszedł tylko pomyliła się Ania i wyszła na scenę. Czeka na akompaniament, akompaniamentu nie ma. Cisza.

Więc Ania ze środka sceny na paluszkach podchodzi po cichu do naszego kolegi pianisty, a nasz kolega pianista szeptem teatralnym powiedział: „Teraz nie ty”. Po czym Ania, jak to usłyszała, wiedziała że go nie przekona i - a ona była w [r]ef[l]ektorze - pomalutku, na paluszkach przeszła przez całą scenę z tym reflektorem do kulisy. I oczywiście dostała niesamowite brawa. Publiczność. A myśmy wszyscy za kulisami już nie mogli wyjść na tą drugą część, bo to się nie dało po prostu. Tak że tak bywa, tak też bywa. No, nie wiem, kolega może nie miał nut, w ciemności nie mógł przełożyć, żeby jej akompaniować. Prawdopodobnie, chyba z tego powodu jej nie zagrał. Ale to i tak dobrze wyszło. Czyli wygląda na to, że jeżeli ktoś nawet zagra scenę w ogóle bez niczego, w kompletnej ciszy, a potrafi to zrobić, no to okazuje się, że można dostać za to duże brawa. I, że to komuś się podobało, czyli publiczności.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-07-11, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Anna Jowik

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja z taką radością mówię do niej: „No i wybrany Polak papieżem, Polak papieżem!” A ona, no, nieładnie powiedziała, może nie o samym kardynale Wojtyle, tylko o funkcji

Modne były takie kurteczki dla kobiet, to się lejbiki nazywały, takie rozkloszowane i też kolorowe.. Wcale nie czarne, nie szare, tylko właśnie czerwone, niebieskie,

Trzeba było pójść na piechotę, bo ulica Nałkowskich była brukowana i nie jeździły tamtędy furmanki, samochody ani autobusy. Szło się drogą w kierunku Dąbrowy i na

Słowa kluczowe projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru, rodzina, warunki życia, praca.. Było ciężko,

Miejsce i czas wydarzeń Kraśnik, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt Ostatni świadkowie, dwudziestolecie.. międzywojenne, życie codzienne, Kraśnik, Żydzi, Żydzi

Ale tak, tych świąt [przedwojennych], to ja dużo nie pamiętam, bo byłam za mała, a później to już jedne, dwa może te święta były.. A jeszcze po wojnie w Lublinie też

W naszej klasie początkowo uczyły się w jednej klasie i dziewczynki, i chłopcy, ale później, jak w liceum już byłam, to oddzielnie były klasy żeńskie, oddzielnie męskie..

A później jak był ten Międzyzakładowy Komitet – potem to się nazywało „Solidarność”, ale przed tym to jeszcze nie było tej nazwy – to tam się chodziło, bo