r Z a w o d o w e
n a c l i v l e n i e •
Problem odbudowy gospodarczej kraju, sorecyzowany w naszym Pian e Trzyletnim, jest — z natu
ry rzeczy — wieloobllczowy. Istot
ną jednak wytyczną planu jest, bo te*o wymaga zdrowa logka, czyn- n k, którv realizacji p>anu ma do
konać, Kj. — człow:ek. Jeśli nie będzie odpow!edn:ch ltidzi, do od
budowy krajti właścwie przygoto
wanych. zamierzona planu sta^ą się f kcią, papierową utopią. By tł>*r> ttn:knać, przew dziano w Pla- rie Trzylctn m odoowednie prze
szkolenie kadr ludzkich.
Z takiego właśnie założenia wy
nika kon;eczność organizacji szkol n:ctwa zawodowego, którego bar
dzo poważny wzrost notujemy u nas w krótkim okres:e powojen- r.ym. Wzrost ten dotyczy zarów
no ilości typów szkół zawodowych, jak i l czby młodzieży, kształcą
cych się w szkołach zawodowych.
Wvmowną ilustracja dego stanu rzeczy są, jak zwykle, cyfry. W roku szkolnym 1945-46 m el śmy na teten e kraju 1.026 szkół za- wodowvch o łącznej liczbie mło
dzieży 144.655. W beżącym roku srk. 1ł>J 6-i*7 1’czba szkól wzrosła do 1.496. Świadczy to niezbicie o tvm, że społeczeństwo zaczyna ro-
*um'eć i doceniać doniosłe znacze- n e szkolnictwa zawodowego.
Rozum e je i docenia Plan Trzy letni, który projektuje jak najwięk szą rozbudowę w zakresie szkol nictwa przemysłowego, rzemieślni
czego i rolniczego. Szkoły te ma
ją objąć około 660 tysięcy młodzie ży, która stworzy potrzebne kadry ludzi, jacy podejmą odbudowę kraju, prowadzoną zgodnie z Pla
nem Trzyletnim.
Zanim szkolnictwu zawodowemu w Polsce poświęcimy specjalne o- oracowaoie, zwracamy uwagę na przytoczone, najogólniej, cyfry, oraz na fakt, że należycie pojęte szkolemie zawodowe stanowi jed
no z wielu oblicz naszego narodo
wego planu gospodarczego, ary,
L u b lin , p ią te k 2ti g ru d z ie ń 1946
ROK II ^ I I E Z A L E Z f s J E D I S M O O E M O K S A T Y C Z i M f Nr. 351 tfio
Jugosławia odpiera zarzuty
NOW Y JO RK . 19.12. PAP. Na środowym posiedzeniu Rady Bezpie
czeństwa ambasador jugosłowiański w Stanach Zjednoczonych Kossanoyic, odpowiadał r.a zarzuty greckie i
stwierdził, że to „ąuislingowcy" jugo
słowiańscy zostali skoncentrowani i uzbrojeni w Grecji w celu wywołań a niepokoju na Bałkanach. Tsaldaris
— oświadczył mówca — uważa w do-
Elliot Rooseyelt
o s w o im p o b y c i e w P o ls c e
MOSKWA, 19. 12. — Po powrocie i Wars. awy <k, Moskwy Elliot Rooseveli udzielił wywiadu korespondentowi PAP, któremu oświadczył: „Szczęśliwi jesteś
my, ze odwiedziliśmy nową Polskę. Spot
kaliśmy się tam z niesłychanie interesują cymi ludźmi. Odbyliśmy rozmowy z kie
rownikami Państwa Polskiego — prezy
dentem Bierutem, premierem Osóbka - Morawskim i wicepremierem Gomółką.
Rozmowy te wywarły na nas głębokie niezapomniane wrażenie. Przekonaliśmy się o prawdziwie demokratycznym cha- raklerre n wej Polski. Ogromnie mi żal, że w czasie naszej krótkiej wizyty m ia
łem możność zwiedzić tylko Warszawę.
Zaimponowała n u n ogromnie praca nad odbudową Waszej bohaterskiej stolicy.
ski na dłużej, mniej więcej na trzy tygo
dnie 1 zwiedzić dokładnie cały kraj: zie mie zachodnie, wybrzeże bałtyckie, Kra ków. Prosrę napisać, że jestem wdzięcz
ny za niezwykle ciepłe i serdeczn. przy
jęcie, klóre mi Polacy zgotowali**.
cznie za najlepszą drogę do rc.zv/ija- n a dobrych stosunków między Jugo- sław ą a Grecją gromadzen e zbrod
niarzy wojennych \ qu'sl ngowców z Jugosławii, celom ich uzbrojenia i wy korzystania dla siania niepekoju na Bałkanach. To właśr.ie prem er grecki zda j« się uważać za man I?" • - cję przyjaia;. Nie jesh to ingcr^nc'^
w snrawy wewnętrzne Greci , jeżeli powem, że wszystko to szkodzi żarów no ludowi greckiemu, jak i reputacii Wielkiej Brytanii, której autorytet po zwala Tsaldarisowi na pozostanę przy władzy. Wszystko wskazuje r.a konieczność zbadana warunków istnie
jących w Grecji.
Nacjonalizacja i zmiany personalne
w b r y t y j s k i e j s t r e f i e
Mamy zamiar powrócić na wiosnę do Pol ku z
LONDYN, 19.12. PAP. — Agencja Iteu łera donosi, e po powrocie ministra Johna Hynd . Niemiec nie ogłoszono ża 1- nego komunikatu oficjalnego. Brak ko
munikatu o wynikach rozmów ministra Hynda dowod i, że napotkał on prawdo podobnie na pewne trudności w zwhz-
projektowaną nacjonalizacją prze
o r
Udział USA w walce z głodem
S ta sse n k a n d y d a te m na prezydenta USA
WASZYNGTON, 19.12. PAP. — Przy- wódca lewego odłam u partii republikań
skiej Stassen podał do wiadomości, iż hę drie kandydował na stanowisko prezyden ta Stanów Zjednoczonych w roku 1948 ł ramienia partii republikańskiej.
WASZYNGTON, PAP. — Minister Byr- nes oświadczył na konferencji prasowej, że prezydent Truman za kilka dni złoty doniosłe oświadczenie w sprawie udziału Stanów Zjednoczonych w walce z gło
dem na świecie. Specjalna komisja rzą
dowa, do której weszii minister rolnic
twa Anderson, minister handlu llarri- man i podsekretarz stanu Clayton, roz
patrywała problem głodu w skali między narodowej * zastanawiała się nad m ożli
wościami, które posiadają Stany Zjedno
czone, by przyjść z pomocą państwom głodującym. Komisja sporządziła sprawo
zdanie, które złożyła na ręce prezydenta T rumona.
oOo--
myslu. Korespondent agencji Reutera dodaje, ie zarówno brytyjs. ie władze wojskowe, ja* i przedstawiciele loka'nej administracji Jem eckiej są przeciwni projektem nacjonalizacji przemysłu. Nie jest rzeczą wyklu-zoną, że po sprawo
zdaniu, klóre minister Ily nd złożv rżą ło
wi brytyjskiemu, nastąpią zmiany perso
nalne we władzach wojskowych w brvtvj skiej strefie okupacyjnej.
LONDYN. 19.12. PAP. — Na środo- , wym posiedzeniu Izby Gmin minister Mac. Neil zaprzeczył wiadomościom o sprzeciwie r^ądu Stanów Zjednoczonych w sprawie nacjonalizacji przemysłu nie
mieckiego w brytyjskiej strefie okupa
cyjnej.
Byrnes o postępach współpracy międzynarodowej
WASZYNGTON 19. 12. PAP. — M in i
ster spraw zagronicznych Stanów Zje
dnoczonych James Byrnes oświadczył
2 170 598 Ni63HCÓW wysiedlQno
z CzechosłowacjiPRAGA, 19.12. i'AP. — Prezydent Re
publiki Czechosłowackiej dr Edward Benesz oświadczył, ż j 2.170.598 Niemców -o O »
Danina Narodowa
Jak Siię dowiadujemy, przedstawi
ciele Prezydium Wojewódzkiej Komi sji Obywatelskiej dla spraw Daniny Narodowej w osobach przewodniczą
cego Komisji ob. Czugały i sekretarza Komisji ob. Lebiedzirtskiego odwiedzi lj J. E. Ks. Biskupa Diecezji Lubel- sikiej dr. Stefana Wyszyńskiego ce
lem omówienia udziału duchowień
stwa w akcji Daniny Narodowej.
J. E. Ks. Biskup dr. Stefan Wyszyń
ski wykazał duże zrozumienie dla ce
lów Daniny Narodowej i przyrzekł u-
D
z i ś --- — xSytuacja gospodarcza w USA, ^ Proces katów Warszawy,
Andrzej Potocki na ławie oskar ,T żony cli.
Nitka do nitki, łą Polskę.
a ubierzemy ca- *
dzielić dla akcji Daniny jak najdalej idącego poparcia.
# * #•’ •
W dniu wczorajszymi odbyło się po siedzenie Wojewódzkiej Komisji Oby watelskiej dla spraw Daniny Narodo
wej, na którym omówione zostały za
gadnienia związane z akcją realizacji Daniny Narodowej na terenie wsi w woj. lubelskim. Obecni na zebraniu przedstawiciele partii politycznych, a przede wszystkim stronnictw ludo
wych SL i PSL oraz Woj. Zarządu Sa mopomocy Chłopskiej przyrzekli u- dzielić pracom Wcj, Kom sji Obywa
telskiej dla Spraw Daniny Narodo- wj, jak najdalej idącego poparcia 1 pomocy.
* * •
Suma wpłafc na Daninę Narodową na teren;e woj. lubelskiego osiągnęła w dn. 18 b.m. cyfrę 28.000.000 zł., z l czego na terenie Lublina wpłacono 120.?nn nnn *łr>fv«h.
zostało wysiedlonych x Czechosłowacji.
Prezydent Benesz podkreślił, >e część Niemców będzie napewno starać się w przyszłości o powrót do dawnych siedzib.
Niektórzy z wysiedlonych sądzą, że usu nięci zostali z Czechosłowacji tylko chwi
lowo i czekają na powrót. Czechosłowa
cja musi liczyć się z tym i być goOwa do odparcia takiego ataku.
--- oOn---
Przerwa świąteczna w procesach
B ERLIN , *8.12. PAP. — Rozprawy w procesie norymberskim przeciwko 23 le
karzom hitlerowskim, oskarżonym o do- konywanio „dnśw|«de*eń“ na żywych ludziach I w procesie 1# członków llu th y obozowej w Rnvensbrttck zostaną w pią
tek odroczone do 30 grudnia br.
Doświadczenie z rakietami
N OW Y JORK, 19 12. PAP. — Jak ko
m unikują amerykańskie władze wojsko
we, w czasie doświadczeń i pociskami n kiełowymi typu V2, w st. nie New Mexi- co, osiągnięty został nowy rekord s/vb!to ści i W) koś-i lotu tych pocisków. Osiąg aięto wysokoJ|! 111 m il i szybkość przs-
szło S.fiOO tl (5700 km) na godzinę.
na konferencji prasowej, że całkowicie podziela optymizm ministra spraw zagra nicznych ZSRR, Mołotowa, oraz brytyj
skiego ministra spraw zagranicznych B,v vina jjś li chodzi o ocenę wyników prac Rady Ministrów Spraw Zagranicznych o- raz Zgroniadzenir Generalnego ONZ. M i
nister Byrnes zaznaczył, że pozytywne rezultaty tych prac pozwalaj.} przypu>-- cznć, że również dalsze rokowania hęd-ł uwieńczone sukcesem. Minister Byrnes dodał, że wyniki prac nad traktatami po
kojowymi dlo b. satelitów Niemiec poz
wolą niewątp’.'wie osiągnąć korzystne "o*
wiązanie spn.wy traktah dla Austrii.
Korespondent agencji Reutera dono<i z Waszyngtonu, że oświadczenie minisiro Byrnesa omawia -eroko prasa amery
kańska. Dziepnlki amerykańskie podkre- ślają, że r. owntptlwie oświadczenie t»
zawiera głębszy sens 1 nie może być przy
pisane zwykłej uprzejmości zawodowego dyplomaty.
Porozumienie, które zostało osiągnięto w czasie rokowań sprawie Triestu po
zwala p rz y p u s z c z a ć , le r ó w n ie ż w Innych sprawach w L l* kwestyj pomiędzy m in i
strami »praw s ag cznych czterech wici kich mocarstw bęsłzie pomyślnie rozwią
zanych. W oficjalnych kolach politycz
nych przewiduje się, iż w nadchodzącym roku, nast pi pozytywne i irwnłe rbli żenie pomiędzy państwami anglosaskimi
* Z w ia n ie m Rad'ieckim .
R A 7 K T A L U B E L S K A Nr. 891 (M»)
acja gospodarcza w USA
jT O N . 19.12. PAP. Ko- .dców gospodarczych, powo itnio przez prezydenta Tm- .łożyła sprawozdani* dotyczą rudnienia ł produkcji w przy-
•/m roku. . . .
W sprawozdaniu *wym komisja stwierdza, źe obecny okres gosoodar- ki jest „wysoce dwuznaczny". Zmniej s^ona produkcja, nieregularne dosta
wy i niedostateczna siła nabywcza v/ołvną niewątpliwie na pogorszenie
sytuacji gospodarczej w 1947 roku.
Komisja rie zaaprobowała planu ro
bót publicznych oraz specjalnych sub
sydiów rządowych. Komisja zwróciła uwagę, że należy »:ę liczyć ze zmniej szeniem zapotrzebowania na artyku
ły przemysłowe. „Gałęzie przemysłu
— stwierdza sprawozdanie — fftóre dobrze prosperują w chwili obecnej, mogą za kilka lat znaleźć się w zna
cznie gorszym położeniu, jeżeli nie
będą przedsięwzięte pewne środki za- p©Hie<*awcze.“
Doradcy gospodarczy odrzucają ka tegorycznie liberalistyczną formę go
spodarki, jako oparty na fałszywym i---- --oOo
przekonaniu, i * kryzysy gospodarcze były „zdrowym środlrem przeczysz
czającym". Również odrzucili zasady oolityki interwencyinei. Komisia uwa ża, że zadaniem rządu jest działalność pobudzająca i k eruiąca życiem gos
podarczym i źe jest to odpowiedniej
sze dla gosoodark: -ainerykań^kei, niż program nacjonalizacji, realizowany w Wielkiej Brytami.
Del Vayo oskarża USA i W. Brytanię
Z pobytu delegacji polskiej
w Jugosławii
UELGRAD, 19.12 (PAP) — Towarzy
stwo przyjaźni polsko-chorwackiej w Z a grzebia podejmowało delegację polską na kongres wszechsłowiański uroczystym bankietem. Orkiestra zagrzebska urządzi
ła koncert mi'Xj-’ ’ yolskiej, na klóryai wykonano utwory Chopina, Niewiadom
skiego i innycL. Prze'’ wyjazden z Belgra du towarzystwo przyjaźni polsko - jugo
słowiańskiej ^ y d - lo na cześć &oścl pol
skich obiad, na którym przemawiali: pre
zes towarzystwa akademik Petrović, prze
wodniczący delegacji polskiej Ba.cikow ski i ambasador W~nde. Barcikowski po-
* atn- dziękował za ser^ccrno $rr"\e
basador ".Vende jo d n w fli: z> slng' prezy
denta Bierut? i marszałka Tito dla z b li
żenia narodu pol«' rego i jugosłowiad skiego.
Przed wyjazdem r Jugosławii przewodn.
Delegacji p. Barcikowski złożył oświad
czenie, w którym stwierdzi- że serdecz
ność, i jak ą sprtkała się delegacja .Kil ska w Jugosławii, stwarza pewność, że sojusz polsko-jugosłowiański będzie się stale wzmaaniał. Nie było dotąd kongre- su .‘óżnych państw, który odbywał się w atmosferze lak całkowi ej "gody, jak kongres słowiański. Byłoby pożądanym, aby doszło do podobnrgo zbliżenia m ię
dzy wszysi: 'm i narodam i świata.
oOo———---
NOW Y JO RK . 19.12. PAP. Na Madison Square w Nowym Jorku od
był się wielki wiec antyfaszystowski.
Mówcy wyrazili poparcie dla hszpań skego ruchu republikańskiego! stwier dzili, iż w Wielkiej Brytana i Stanach Zjednoczonych istnieją elementy reak cyjne, które starają się utrzymać rząd faszystowski w Hiszpanii, licząc na je<*o poparcie w walce przeciwko Zw.
Radzieckiemu. Rząd gen. Frao-o za
graża pokojowi światow~*->u
Były minister spraw zagranicznych republik! hiszpańskiej, del Vayo, o- świadczył, i i rząd gen. Franco, który nie ma poparoia narodu hiszpańsk:e- go, istnieje tylko dlatego, i i W elka Brytania i Stany Zjednoczone nie wy konały postanowień konferencji w San Francisco, i nadal utrzymują o- żywione stosunki handlowe z Hiszpa nią.
P o lity k zagraniczna St. Zjednoczonych
vf
opinii republikanów—ooo-
Ja k m ordowano kobiety
w R a v e n s b ru c k ?
BERLIN, 19.12. PAP. — Na procesie przeciwko słnżbie obozowej w Ravens- briick świadek Violette Le Toq zeznaa.
że w obozie przeprowadzono sleryliŁJcję rałej L~upy cyganek, t tym 9-letniej '-riewcrynkl. Po dokonar.iu operacji o fiary pozostawiano bez żadnej pomocy Wolełte de Cofj o>pisa!a jeszcze ir.ne stra szliwe operacje dokonywane pirez leka
rzy w obozie.
Le Coq opowiada w dal~zvm ciągu, w iflkl sposób wyznaczano w ięźniarki do
»im ordow an!a w komorach gazowych.
^Mbywało się to m ten snos^b, że lekarz W inkelm ann wchodził do sf»’t' szpital npf, w której oczekiwały więźniarki is ł*
'"te ze strachu, nacierające obie poM.’ z- ki, aby wyglądać zdrowo. Nie spogląda iic nawet na nie, W lnkelm am i naznaczał n^wnfl ilość więźniarek krzyżem. Naza
jutrz zajeżdża'**' su*.« r obsługą która zmuszała nieszczęśliwi- ofiary do roze brania się i zaciągał; je lo samochodów.
Większość kfbiel opierała się i wtedy SS-owcy zr»ce;i <ńt nad nit^ri okrutnie, bijąc je kopią*
LON DYN , 19.15 PAP. — Agencja Reute
ra donosi z Waszyngtonu, że senator V*n denberg, który je«t »»dnym * najbardziej znanych ^-!ałacrv partii republikańskiej oraz przewodniczącym Komisji spraw z*
granicznych in g r e s u oświadczy! na kon ferencji prasowej, że pomiędzy partią re publikańską a partią demokratyczny powstały ^jw ażne nieporozun ienla w sprawach polityk* zagranicznej. Partia republikańska nie wyraziła swojej rgo- dy co do polityki rządu amerykańskiego w sprawach P !estvn-/ Amerv*i Laciń - skiej 1 Dalekiego Wschodu. Podkreślił on, że będzie w dalszym u ą g - udzielał swego całk tego poparcia ministrowi Byrnesowi w sprawac1, traktatów poko
jowych w Enrorrie w sprawtr ustanowie
nia bezpieczeństwa zb*'.*- oraz jeśli
oCJo---
A n g lo - ra d z ie ck ie rozmowy handlowe
pnsim alą się naprzód
Japonki domaqaią się
równouprawnienia
MOSKW A, 19.12. — Agencja Tass do
nosi z Tokio, źe odbyło się tam zebranie robo'nfe, zwołane prze? kongres zwiaz- M-y zawodowych J japońską federację
"racy. W zebraniu wzięło udział 3 tysl.i ro Irtnonek. Przedstawicielka robotnic
kom unikacji młefrklej w To- '•V F nm lko Jadżum l, wysunęła w swvm nr-» r>m ó wienłn v jdanie zaprzestania l r-»-tvdzpn?a kobiet pod względem płacy ''■łdżnmt oświadczyła, źe w oerw cu rb. średni zarobek robotnicy ii^.-i^sklef wynosił zaledwie 45 proc. zs- r m e ł c z v z n v . Po zebraniu uezest- u j afy ,if. komendy policji w f~V!0
Plan Trzyletni
daje nam g w a r a n c j ę ,
że ubierzemy
całą P o l s k ę
fZob. str. 5-ta).
LONDYN. 19.12. PAP. Agencja Reutera komunikuje, że anglo-radzlec k'e rozmowy handlowe mają przeb eg normalny i powoli posuwają się na
przód. Główne towary, na które re
flektuje W elka Brytana, są nastę
pujące: budulec, len, surowa bawełna, odpadki bawełn ane, konserwy z łoso
sia, pulpa drzewna i żyw ca. Nato- mlash Związek Radziecki pragnie o- trzymać od Wielk.ej Brytami głów
nie maszyny i inne podstawowe to
wary, jc^-tkSe szczegóły n-e są da- ---- oOo---
Pomagają uciekać hitlero«vcom •••
PARYŻ, 19.12. PAP, Dzienn k „Pa ris-Matin" donosi, że we Francji dzia ła organizacja ułatwiająca ucieczkę u krywającym się hitlerowcom do Hisz panii i Argentyny przez Marsylię i Perp:gran. Organ:zację tę, złożoną z faszystów francuskich dziennik nazy
wa „czarną międzynarodówką". Do
starcza ona oieniędzy i fałszywych do kumentów h tlerowcom, występują
cym często w roli turystów z Danii, Szwecji i Norwegii. Z Perpignan hi
tlerowcy przedostają się przez „z'e- lorą gran cę“ do Hiszpan i. W Mar sylii są oni lokowani na statkach, któ
rych kapitar.owe za grube łapówki przewożą ich do Ameryki Południo
wej, a przede wszystkim do Argenty
ny. Niektórzy h:f!erowcy po nawią- zan:u kontaktu z francuskim" organi- zaefami faszystowskimi — wysyłani są do państw bałkańskich, aby orga-
'ad znane. Zwic’f» jes1 objawem nor*
marnym w tećo rodzaju rokowaniach, zwłaszcza podczas zimy, która utru
dnia przewóz towarów do i ze Z w.
Radzeckego. W pewnych innych sorawach w dziedzinie współpracy gospodarczej Związek Radziecki za
jął ostatnio przychylne stanowisko.
chodzi o slos nek do Organizacji Naro
dów Zjednoczony h.
Senator Vandenberg zaprzeczył wia
domości, że n a jakob zamiar kandydo
wać z ramienia purtfi republikańskiej pod cza* wyboró— na prezydenta Stanów Zje dnoczonych w 1948 ro u. »
----<»()»>---
Tiso „dowiedział się z gazet,/...
PR A G A 19.12. PAP. W dalszym c:ągu procesu, jaki toczy s’ę przed słowackim trybunałem narodowym w Bratysławie, były prezydent Słowacji ks. Tiso zaprzecza, jakoby wydał woj skom słowackim rożka* wkroczenia na terytorium polskie. Oświadczył on, iż o tym, łe wojska jetfo wkroczyły w 1939 roku wraz z arm’ą n‘em!ecką na ziemie polskie, dow:edz:ał yę do
piero z prasy i radia. Gdy przewodni
czący trybunału i oskarżyć ele publi
czni wysunęli zarzut, iż jako prezy
dent pańs>wa i naczelny dowódca sło wackeh s'ł zbrojnych, wyoow^edział wojnę Związkowi Radzeckiema.
ks. Tiso oświadczył, że wojna przeciw ko ZSRR wśród narodu słowackiego była niepopularna. Formalne j prak*
tyczne wypowiedzenie wojny było dz'ełem ówczesngo premiera dr. Tuki.
- nOo—
V/ Japonii rządzą reakcjoniści
LONDYN, 19.12. PAP. — Deputowany z Partii Pracy pik. D. Rees W illiam s, ktńry o. tatnio byt w Japr>n*t/ oświadczył na posiedzeniu w Izbie Gmin, że w w y
niku obecnej polityki okupacyjnej kon
trola a »d gospodarczym ł politycznym życiem w JapouM spoczywa w rękach czynników reakcyjnych. W illiam s zwró
cił się następnie z zapytaniem czy m in i
ster .praw zagranicznych zechce udzielić wskazówek brytyjskiemu przedstawidelo wi w Radzie Sojuszniczej, aby przedsię
wziął wszelkie możli e kroki w celu przeciwdziałania Lej polityce.
Min. McNeil odpow 'edJał, że rząd nie zamierza obecnie interweniować w tej sprawie. Zdaniem McNeila, obecny rząd japoński dotzedł do władzy w wyniku powszechnych wyborów, jakie odbyły tię w styczniu rb. na zasadzie powszechnego głosowania, w którym TOięło rd zia ł po
nad 75 proc. wyborcó-r. McNeil przewi
duje, że nowe powszechne wybory od
będą d e w pr^, --łym roku ł wtedy Ja
pończycy będą mieli sposobność wyra*
ić swe poglądy.
-oOo
Reakcyjni posłowie węgierscy
pozbawieni prawa nietykalności
M OSKW A. 19.12. Agencja Tass do nosi z Budapesztu, że na posiedzeniu zgromadzenia narodowego rozpatry
wana była sprawa pozbawienia przy
wileju nietykalności poselskiej dwu posłów x partii drobnych gospodarzy w ejskich: Karola Verteszy j Ferencza Videnicza. Verteszy był w roku 1919 jednym z najbardz'ej czynnych prze- n'zować tam faszystowski ruch ood-1 s'ladowców ruchu demokratycznego ł
7 emny. Ima na sumieniiu wielu umęczonych i
zamordowanych demokratów. Po wf zwoleriti Węgier *pod jarzma faszy
stów Verte«zy prowadził propagandę wrogą nowemu ustrojowi demokraty
cznemu. Viden'cz był aktywnym kontr rewolucjonistą w roku 1919 i jest o- skarżony o udzie!en:e pomocy Verte- szemu w zorganizowaniu wyjazdów za granicę. Zgromadzenie narodowe Węgier uchwaliło pozbawić obydwu posłów przywileju nietykalności po
selskiej.
Nr. 391 m o i. r A t e y a L n i n i i i Str. S
s katów Warszawy
^on dem Bach w charakterze świadka
W ARSZAW A PAP. — Na popołudnio
wej sesji w dniu 17 bm przewodniczący ogłosił postanowienie Trybunału, powzię le na po.iedzeniu niejawnym mocą któ
rego to postanowienia dopuszczony zo-
•tał dowód t przesłuchania świadka ge
nerała SS. von dem Bacha. Trybuna!
/wróci *ię J o Minister-owu Sprawiedliwo
ści o poczynienie o ipowi»d:iich starań, ażeby w czesie jaki jest możliwy prze 1 wyczerpaniem postępowania dowodowe
go — świadek ten mógł stanąć przeJ Trybunałem.
Zniszczenia v kulturze materialnej
L kolei okładają swoją opinię biegii:
Prof. Suchodolski nakreślił w szero
kim zarysie podstawy ideologii i filozofii hitlerowskiej, po czym ^rof. dr. Lorentz, który przedstawił lustori; niszczenia kul tury polskiej przez Nienaców w okresie okupacji. Akcja la rozpoczęła się natych
miast. z chwilą wejścia wojsk okupacyj nych do <Varszawy: prowadziły ją wszy stkie czynniki niemieckie, nie ‘.ylko spe
cjalnie ku tcuiu powołane organy. Jak- twierdzi prof. Lorenz -• przygotowania w tym kierunku czynione ju; były przez Niemców dużo wcześniej, a rozpoczęły się jeszcze w 1933 roku, kiedy to powo lano specjalny Instytut Naukowy w Ber
linie v" 's l— lnstilut). Urząd ten przygoto
wał szereg zasad, które z chwilą okupo
wania Polski wprowadzono w życie, tak więc programową akcję niszczenia kultu ry polskiej prowadzono konsekwentnie we
wszystkich dziedzinach kulturalnych, zarówno literatury te. tru, muzyki, jak zbiorów, muzeów, libliotek i zabytków.
Tą niszczycielską działalnością kiero wały nie tylko zarządzenia rządu G.G., lecz również, wielokrotnie, władze lokal
ne .które w pewnym stopniu dawały w tym kierunku inicjatywę. Ponadto raś, rzecz prosta, były wykonawcami tej uk eji. Jako ,/i-zykiad tego podaje biegły
okoliczności, związano ze zburzeniem Zamku Warszawskiego nadto zaś przyta cza historię komasacji bibliotek, zawiera jących najcenniejsze zbiory, w Bibliotece
Krasińskich. Komasacja ia nastąpiła ua skutek decyzji Wittego, kuratora biblio
tek war^nwskich i urzędnika djstryklO nie było natomiast w tyia Kierunku za
rządzenia władz Generalnego Guberna
torstwa. Bibliotekarze warszawscy, w to
ku tej akcji komasacyjnej, wskazywali, te zgromadzeni- jednym gmachu, w szczególności w ..ic s ic wojny, tak bcz>
cennych zbiorów, jest w najwyższym sto
pniu niebezpieczne, mimo to W itte decy- i j i swojej nie chciał zmienić. Odwołano się wówczas do Abba, który był dyrekto
rem bibliotek w Genera'” ej Guberni!. O kazało się jednak, iż mimo, żc decyzja wyszła nie od Abba, tylko rd Wittego, — ten ostatni, urzędnik dystryktu w anzaw ifciego, komasację lę do koń^a przepro wadził. W reznita c w dwa tygodnie po ur>ad'n >wstania, zbiory, stanowiące pomnik kultury narodowej zostały cał
kowicie spalone prz^z akcję Brennkom- mando. Było to w połowie października 1944 roka.
Na pytanie prokuratora Sawickiego, czy niszczenie tych dzieł sztuki miało pewien tel w stosunku do narodu polskie
go, biegły s. ierdza, że miało ono dopro
wadzić naród polski do ohniżenia kultu
ry i utraty tyci. dóbr kulturalnych, ua których nowa kultura polska, po zm- szczeniarh wojennych, mogłaby być bu dowana.
Straty w twórcach kultury polskifcj
W dfalszym ciągu składa zeznania bieg
ły prof. Lorentz. Stwierdza on, iż w okre r>'.upari' w *nmpj l\iko Warszawie
włari’ / > kupacyjne zgładziły około 20*) tysięcy twórców w różnych dii*dzin»e'i kulturalnych. Działo się to drogą bądź rozstrzeliwania, hadź też przesyłania t obozów. W- ten »posób niszczono c*ło- wieka, tworzącego dobra knlturalne.
Wszyscy twórcy zmuszeni byli do re
jestrowania się w Propaganda— Amcte, gdyż inaczej nie mieli prawa wykonywać zawodu. W len sposób, zgodnie z warun
kami rejestracji, zobowiązani byli wypeł
niać te funkcje, które im władze niemiec
kie zlecą, a więc oddać się na usługi pro pagandy.
W tych warunkach artystów wo- góle nie rejestrowało się, co pozbawiało ich możności wykonywania zawodu, a nadto z* racji takiego ich stanowiska na rażeni byli na represje.
Drugi dzień rozprawy
Przedpołudnie dzisiejs/e mija pod zna fuebrer Geibel. Jemu został również prze kiem oświadczeń biegłych na temat n m
czenia duchowych wartości narodu przet okupanta. W miarę padania uzasadnio
nych, ważkich zarzutów z ust. prof. L o rentza i wiceministra oświaty Krassow- skiej. rzedną sztywne miny niemieckich przestępców. Broni s zaciekle jedynie Fischer, 7 zimną urzędniczą beznamięl- nością — tak pasującą do jego całej syl
wetki — nie pomijając żadnej okoliczno
ści do wysunięcia własnych komentarzy lub sprzeciwu. Sąd z szeroką tolerancją zezwala na każde jego wystąpienie. Zda je się dziwić to bardzo Meisengera, któ
ry przywykł do innego typu przesluchi wania...
Reszta oskarżonych przeważnie milczy Daume wyraźnie zgaszony: uosobieni?
policyjnego reżimu piuskiego ile się czu je w atmosferze logiki i argumentów.
Leist również fle się czuje; pogłębiły mu się jeszcze bardziej wątrobian cienie pod oczami Osunął się w sobie, w całej swej ongi ma: .'3 i za:ywnej postać..
Ich system oświaty
Biegła wiceminister Krassowska stwicr dza, że system oświat) niewątpliwie zmie
rzał do tego, „by Nr ród Polski zepchnąć na najniższy poziom kulturalny, który
by uniem ożliwił regenerację sił twór
czych Na.-odu. Zniszczenie fizyczne pra
cowników oświatowych, zni zezenie mie
nia kulturalnego nie przesądzało jeszcze bowiem możliwości regeneracyjnych. Do
piero stworzenie takiego systemu oświa
towego, który by Naród Polski, spychał do poziomu ■-iły roboczej, który by uniemoż
liwił nietylko stworzenie nowych twór
ców kultury, ale nawet konsumentów kul tury, mogło zapobiec temu odrodzeniu.
Biegły przytacza całkowitą likwidację u- czelni wyższych i wszelkich zakładów u m oll lwia jących pracę pedagogiczną; cał
kowitą likwidację szkolnictwa średniego.
Zakazano nauczycielom zlikwidowanych szkół średnich nauczania w szkolnictwie powszechnym. Początkowo zezwolono aa naukę języka niemieckiego, ale następnie zakazano, gdy znajomość języka niemiec kiego dawała ludności polskiej molliwość awansu społecznego. To samo działo się ze szkolnictwem zawodowym, którago celem było jedynie szkolenie ł'I pomocni czycli, wykorzystywanych następnie przez Arbeitsamty .Faktycznie zawieszono egze
kucję obowiązku szkolnego, t. m . skaza no młodzież analfabetyzm.. N i* doić tego, młodzieży »*> 14-ym roku iyoia za bronionu ustępowania do szkół.
Ewakuacja Warszawy w opinii Fischera
Po oświadczeuiu biegłej Krassowikiej, prosi o jłos osk. Fischer. Porusza on te
mat jego udziału w obrabowaniu W a r
szawy w trakcie i po Powstaniu. O p rói nianie Warszawy, jego zdaniem, rozpo
Niemiecka teor>a ekonomiczna
Po przerw> biegły, prc.f. Szkoły Głów
nej Handlowej Edward Lipiński pizei- stawia swą opinię na temat te->"‘i nomicznej Niemiec. Biegły stwierdza, t»
teoretycy narodowego socjalizmu wycho
dzą z założenia, te ziemia którą rozpo
rządzają Niemcy jest niewystare»!•■;.ca dla zapewnienia wielkiej przyszłości ua*
rodowi ni'mieckiemu. Hitler pcwiedział, że skuteczna germanizacjo polega na .. , tym. i l ieuiię zdobytą przez miecz cyvwnego, miecki polonizuje niemiecki chłop. Teo-
konczył swe funkcje na 1 . , . r . .
snego. Wszakże Geibel rf t)Cy„Uar . c ja lu m u u w ażaj, stosunki gospodarcze między narodami, polegające na układach handlowych i wy mianie towarowej, za rekwizyt przeszło
ści. Polity e Kandlowej przeciwstawiają oni politykę przestrzeni, której celem jest powiększenie przestrzeni życiowej naro du niemieckiego drogą walki.
kazany sztab opróżnier' ry jako taki
rozkaz oskarżonego
oświadczył, że jeżeli oskarżony nie da mu swoicn Irdzi do dyspozycji, to zosla ną oni wcieleni zwyczajnie do policji.
Wobec powyższego sztab cywilny wzno
wił pracę ale tylko w zakresie ewakuacji dóbr ważnych d li wojsku. Całymi tygod niam i szły transporty kolejowe z W ar
szawy do Poznania na życzenie Greisera.
Próby oskarżonego przeciwstawienia si;
temu spełzły na niczym.
Von dem Bach i Bór-Komorowski
Po kapitulacji gea. von dem.Bach, po cząlkowo bardzo się sprzeciwiał, aby je nerał Bór m iał nadzór nad przeprowadza niem warunków kapitulacji. Gen. Bór mieszkał u von dem Bacha od momentu kapitulacji aż do oświadczenia, że je».t jeńcem wojennym, to jest do połowy października, a więc ponad »4 dni. Von dem Bach powierzył przeprowadzenie ka pitulacji Geiblow'. Geibel był tym, który utworzył obóz w Pruszkowie. W trakcie rozmów z przedstawicielami polskiego RGO oskarżony aproponował, żeby prof.
Lorentz został kierouulkiem tej koinisj., która miała się utworzyć z polskiej stro
ny, aby zabezpieczyć polskie dobra kul turalne. Na tymże posiedzeniu, które się odbywało pod przewodnie.w em Geibla, oskarżony zaproponował, eby cała :ud ność Warszawy była etapam: sprowiu**- na z poyyrotem ao poszczególnych części miasta, ażeby uratować z V'arsz iwv, lo, co się jeszcze nadawało do mr-jtow u\i».
Geibel odrzucił lę propozycję rzekomo z*, względu na konieczności wojskowe. W dalszym ciągu oskarżona wywodził, że 9 sierpnia opuścił Warszawę 1 nigdy już do niej nie wracał. Był tylko raz w ciągu paru godzin za przepustkami, klórn r lrzy mał od Geibla i' od dowódcy twierdzy.
Jeżeli więc obecnie von dem Bach 1 jego szef sztabu Rhode zrzucają odpowiedział ność za zburzenie Warszawy . jej ogra
bienie na władz-e cywiln-*. Jest to bezczel
ne kłamstwa. Dowódca bojowy Warsza wy w momencie wybuchu Powstania m iał całkowitą właj-ę nad wszystkimi w mieście, a po {-oddaniu il| Warszawa została uznana j a toMecę t oddana pod dowództwo ®-ej armii, która nie utwo
rzyła ponowni* eyirilnej ad n in istn c jl w mieście.
Co n 6 w l o Warszawie gen. GuderianT
Niemieckie prawo administi na terenie G .G .
Zeznaje ~ kolei biegły prof. Uniw. Ja giellońskiego — Szeaęsny Wacholta na temat niemieckie, prawa adrainistracyj nego na terenie GG . Biegły przyponsi na, że d e k r e t o a d t n in V n '’
zajętych obszarów Polski z dnia 26 p a l dziernika 1039 roku podporządkował zi«
mie zajęte przez wojska niemieckie gea gubernatorowi ,nałożył na ludność obo wiązek ponoszenia kosztów a d m im 'tra<;j i utrzymał w mocy obowiązujące orawt polskie o ile nie sprzeciwiało się ou<
przejęciu władzy przez Hzesrę n ?miecką upoważniając jednocześnie niemiecką ta dę ministrów, pełnomocnika pianu c»te roletniego oraz gen. gubernatora d.» 'ta nowienia noyyego prawa yv drodz.a roz-^
rządzeń .
Generalne Gubernt’ icrstwo było tytfo rem osobliwym, Nie tworzyło ono saiao Istnej organizacji państwowej, geiyż wl«
drę sprawowały czynniki obce. Nie byłe in o róyy-nici prowincją Rzeszy niemicc kiej, gdyż administrację wykonywau«
odrębnie od administracji Rzcs.:y, a ob izar G. G oddzielony był od obs *,ru Rze szy poczwórną barierą celną, walutow i dewizową. 1 policyjną. Biegły yyyraża o pinię ,żc G. G. było obszarem, na którym myśl niemiecka, ubrana w pozory for my prawnej, rząd nla wszyslkim ca poi skie w sposób zmierzający do zagłady polskości. Był to rezerwat brutalnej przemocy, wykonywanej przez grupi władców nad zespołami ludzi, któryc*
stanowisko graniczyło o miedzę z poję
ciem niewolnictwa świata starożytnego W ciągu 5-' -Iniego istnienia G. G. prz*
orano ca*| administrację polską, Jaką tr o k . Sawicki cytuje >świade.-ecn e w stał uajeźdźca. W miejsce władz pot gen. Guder nna, 1 którego wynika, ir | sMch. choćby najbardziej niepo*orn'ch aczkolwiek .twowoao Istotnie z obsraru wprowadzono instytm j.: 1 urzę ly niein.ec Warszawy obszar działań wojennych, ad
ministracja cywilna nadnl działała. V roi
kie. Nałożono dotkliwe, a p r « tym wy
bitnie dpokarzaj>,cr ogranicjeiua aómi
•ko, Jak twierdzi Guderian n-e o to'a! ni«tr»cyjne n« osoby przynależne do ua częło się już przed rozpoczęciem PowsU- nym jnis2Cze,>iu Ałe .Hedzfnło. P r„a .‘o i roio^ścl polskiej, Niezależnie od oa ni., wobfc zbliżania. ijrz.il .osyjskiej.
Gdy rozpoczę.** łik} Powstanie .^atab o- próżniatiia“ został poddany kompetencji sztabu, wojska, Była to akcja obronna Rzeszy, w której jako członek aywilnej ,. iminlstr«itiv., oskarżony, nie yalał prawa głosu. Po kapitulacji H im m ler zażądał dla siebie wszystkich zapasów i skarbów które były w Warszawie. Szefem sztabu
Istnieje a n n a n ie « « . *on iem «a.b-» I ^kszU -*u J M U h o i d a d m in ls tr a c y ;^ ), na temat Pruszkowa. Brzir t ono: ,. Z « ! antypolskiej z ralożci-Ja. działano ponad zgodą 1 pr*y współdziałania władzy Cz-jto r zsr“ta d z « ,'ia in i *pecja.n>m i na ■ w ilnej gubernatora W arszaw y stwórz . **" Pols..ii-go l pos^AŻi,,.), łem obóz w Pruszkow ie. -!arz |d tych c j ■ ei?(> 'g lo n k ó w , *ż -<* ekste. n n? r bojów leżał w ręku w ładzy cyw ilnej. Za i w łącznie. l>-renowl G. <1. u s lo y a n o n *- stosunki tam p a n u ją c o d p o w ia d a ją w y l d#ó charakter k ra ju niem ieckiego.
Opr/#fiienia Warszawy został SS i Poli/ei tajnie Fischer I Fraok*'. Na tvm m p r a w ę