Nowiny Raciborskie. R. 25, nr 22 (1257).

WTOREK 31 MAJA 2016 r.

cena 2,80 zł (8% VAT)

nowiny

RACIBORSKIE

PORACHUNKI

w Boże Ciało

8 osób chciało zabić rybniczanina

Zmiany w straży granicznej Czy znów zatrzęsie komendą?

Rok XXV Nr indeksu 38254X | ISSN 1232-4035 | www.nowiny.pl | nr@nowiny.pl | Nr22 (1257)

E

BRAKUJE SZEŚCIOLATKÓW W SZKOŁACH

NAUCZYCIELE TRACĄ PRACĘ!

Muszę zwalniać wbrew rodzicom

DWIE STRONYNASYGNALE 6 i 8

LENK STANIE

przed prokuratorem

W Rybniku toczy się postępowanie w sprawie zwolnienia dyrektora Gimnazjum nr 3 Norber­

ta Miki. STRONA 3

ZAROBIŁ MILION

Czy dostanie medal?

Były starosta Adam Hajduk ma szansę na me­

dal „Zasłużonego dla powiatu raciborskiego”.

Bożydar Nosacz wątpi czy urzędnikowi nale­

ży się takie wyróżnienie. Za swoją pracę dostał przecież niemałe wynagrodzenie.

STRONA©2

■

W

największej raciborskiej szkole

z pracążegna

się

5nauczycieli.

Z

decyzjami

dyrekcji

nie

zgadzają się rodzice.

Takichprotestóww

mieście

dotądnie

było.

Gdzie jeszcze dojdzie

do zwolnień?

SZKOŁA W RUDNIKU

Wielki jubileuszowy dodatek

Wywiad z dyrektorem Mariuszem Kaletą.

Unikalne zdjęcia sprzed pół wieku

STRONY© 15 - 18

ABOLICJA DLA

DŁUŻNIKÓW MZB

Rada miasta zgodziła się darować 70% długów zalegającym z czynszem. Należności ciągną się nawet od 1995 roku!

STRONA O4

li nfel

I II [III

I *’

22

Sąsiedzka solidarność na Solne j

Marianna i Bernard Korzonkowie zsąsiadami dbają o kwiatowe dywany na Boże Ciało STRONY ©12 i 13

REKLAMA

Ronin złożył skargę

NA KOMISARZA

Dariusz Ronin dążący do referendum odwo­

łującego prezydenta Lenka skarży się w sądzie administracyjnym na komisarza wyborczego.

Uważa, że rażąco naruszył prawo. Jego posta­

nowienie zatrzymało inicjatywę referendalną Ronina.

PKS SZUKA

dyrektora

REKLAMA

150 bar,2100W

SIATEK przęsło ogrodzeniowe GOSIA 120X200 cm, M... --... antracyt, ocynkowane. ---

średnia

PRODUKT OCYNKOWANY MALOWANY PR0SZK0W0

‘Remont Budowa Hobby

Radlin ul. Rybnicka 125c

Złośliwy komentarz tygodnia

„Zasłużony” bo raczył pracować za 13 tys. zł miesięcznie

BOŻYDAR NOSACZ

Na najbliższej sesji zarząd powiatu będzie przekonywał radnych żeby przyznali tytuł i medal „Zasłużony dla Powiatu Raciborskiego” byłemu staro­

ście Adamowi Hajdukowi. To samo wyróżnienie ma też do­

stać starosta z partnerskiego miasta Markischer Kreis, ale w sprawie Niemca nie będę się wypowiadał, bo w Raciborzu prawie nikt go nie zna, a przede wszystkim to nie my zrzucamy

Rozmowa z Magdaleną Duraj studentką PWSZ

FOTMARIUSZWEIDNER

- Przychodzi pani często na sesje do urzędu. Na tzw. galerii zasiada mało widzów, a pani bywa regu­

larnie. Skąd ta obecność?

- Studiuję administrację i filologię słowiańską w raciborskim PWSZ.

Trochę z uwagi na kierunek studiów, a także z racji, że bardzo interesuję się rozwojem miasta postanowiłam brać udział w sesjach rady miasta.

Obserwuję je od czterech miesię­

cy. Moja aktywność w tym zakresie zrodziła się jednak wcześniej gdy przyszłam na otwarte spotkanie w urzędzie poświęcone przyszłości placu Długosza.

się z naszych podatków na jego wypłatę. Pomysł nagradzania byłego starosty raciborskiego uważam za pomieszanie farsy i arogancji władzy. Wyjaśnię dlaczego w trzech punktach, choć argumentów znalazłoby się więcej.

1

W uzasadnieniu przyzna­

nia medalu (masochiści mogą je sobie w całości przeczy­

tać na portalu nowiny.pl) nie ma nawet jednego argumentu, że starosta zrobił coś co wykracza­

ło poza zwyczajowe obowiąz­

ki osoby na takim publicznym stanowisku. A przypomnę, że za ich pełnienie pobierał przez osiem lat ok. 13 tys. zł miesięcz­

nie czyli w sumie za ten okres pobrał z publicznej kasy ponad 1,2 mln. Jeśli za wykonywa­

nie dobrze opłacanej pracy mamy urzędników obdzie­

lać specjalnymi medalami to może zarząd od razu zgłosi do medali np. kilkaset pielęgnia­

rek, które też ciężko pracują i to za kilkakrotnie mniejsze pieniądze?

2

Niektóre „sukcesy” by­

łego starosty, którymi zarząd uzasadnia wniosek to wręcz jawna kpina, jak. np.

„rozwijanie międzynarodowej współpracy” z samorządem Komsomolska na Ukrainie.

Jak można wyczytać na stronie internetowej starostwa, poza kilkoma kurtuazyjnymi wizyta­

mi przed i zaraz po podpisaniu umowy, współpraca ta praktycz­

nie nie istnieje. Albo, że zasługą starosty jest rozpoczęcie „naj­

droższego w dotychczasowej historii powiatu jednostkowe­

go projektu tj. remontu Zamku Piastowskiego w Raciborzu”.

Fakt, „najdroższy” rzeczywi­

ście brzmi imponująco...

3

W dotychczasowej, 11- -letniej historii nagrody (o ile dobrze pamiętam) wy­

różnienie otrzymywały osoby

i instytucje, które nie miały „w zakresie obowiązków” dzia­

łania dla dobra powiatu (jak obecny nominat). Nie były też bezpośrednio powiązane z jego władzami (jak obecny nomi- nat). To, że obecnie o nagrodę dla byłego szefa zarządu po­

wiatu wnioskują jego koledzy z obecnego zarządu (w tym dwóch, którzy rządzili razem z Hajdukiem) to dowód, że wła­

dza „traci kontakt z bazą”. W regulaminie nagrody stoi jak byk, że wnioskować o nagrodę mogą m.in. komisje, radni, co dawałoby przynajmniej jakąś namiastkę obiektywizmu i spo­

łecznego uznania dla nagradza­

nego (abstrahuję w tym miejscu czy rzeczywiście zasłużył on na wyróżnienie). A tak znów wy­

chodzi na to, że „ręka rękę myje”...

W chwili, kiedy to piszę nie wiem jeszcze, jak zagłosują radni w powyższej sprawie na

- To nie jest pani jedyna aktyw­

ność związana z samorządem.

Co jeszcze pani robi?

- Warto wspólnie podziałać żeby coś fajnego w Raciborzu można było zrobić. Uczestniczę np. w pra­

cach Komitetu Rewitalizacji, który zajmuje się opracowaniem pomy­

słów zmian w ścisłym centrum.

Moja idea w dużym skrócie polega na wakacyjnej zbiórce pomysłów na to, czego komuś brakuje w Ra­

ciborzu. Wpisywane byłyby na spe­

cjalnych fiszkach wrzucanych np.

w Raciborskim Centrum Informa­

cji. Posłużyłyby w pracach komite-

tu. Autorzy mieliby szansę wygrać rower z raciborskiej wytwórni.

- Kiedy pani obserwuje przebieg sesji to jakie wyciąga wnioski?

- Wszelkie opinie, pozytywne czy negatywne idą w kierunku potrze­

by zmian. Ludzie chcą coś zrobić w mieście. Sądzę, że przyniesie to w końcu jakieś efekty. Jestem osobą stawiającą na działanie. Za­

miast wypisywać co można było­

by zmienić wolę stworzyć projekty do budżetu obywatelskiego. W ten sposób chcę rozwiązywać proble­

my.

najbliższej sesji. Na wszelki wy­

padek zgłaszam jednak wniosek, by punkt programu o medalach ktoś w całości nagrał na video. W przyszłym roku będzie 110. rocz­

nica wydania, wciąż aktualnego, dramatu Gabrieli Zapolskiej pt. „Moralność pani Dulskiej - tragifarsa kołtuńska”. Jest więc szansa, że temat pojawi się na maturze. Tragifarsa to trudny gatunek dramatyczny bo łączy elementy tragiczne z komedio­

wymi. Dlatego nagranie będzie można wyświetlić uczniom w ra­

mach przygotowań do matury.

bozydar.nosacz@outlook.com

Piórem naczelnego

Mariusz Weidner

Redaktor naczelny Nowin Raciborskich

Dobre zmiany

W urzędzie przy Batore­

go czekają na wnioski do budżetu obywatelskiego.

Jeszcze nie widać wszyst­

kich plonów zeszłorocz­

nego zasiewu raciborzan ale wkrótce mają one wyrastać jak grzyby po deszczu. Na drodze sta­

nęły procedury i przetar­

gi. W dokumentach musi wszystko zagrać. Żeby powstało coś konkretne­

go i nie skończyło się na pustych deklaracjach.

Ważne, że ludzie jedno­

czyli się w imię wspól­

nego celu. Niełatwo dziś uzyskać ten efekt. Nie­

ufność i egoizm są na porządku dziennym. Na szczęście budżet obywa­

telski potrafi zbliżaćludzi i prowadzi do oczekiwa­

nych przezeń efektów. To co powstanie w tym roku zaraz zobaczymy na wła­

sne oczy. To co rodzi się w głowach raciborzan aktualnie poznamy w ciągu dwóch tygodni, bo wnioski można składać tylko do 10 czerwca. Ilu ludzi, tyle pomysłów, bo siła - jak mawiał słynny raciborzanin Arka Bożek - leży w nas samych.

REKLAMA

SPRZEDAŻ I WYNAJEM SAMOCHODÓW

DOSTAWCACH

n

MAXII HOME

— Salon Meblowy—

www.weiser.xo.pl

47-400

RACIBÓRZ

e-mail: romanweiser@wp.pl ul. Piotrowska 12

tel./fax

32-415-59-73

tel.

kom. 602-794-286, 696-012-587

Racibórz, ul. Kościuszki 32 • tel. 32 415 30 02

Zabytkowy spichlerzw Sudole. Zostanie czy gowywiozą?

LOSY SPICHLERZA WCIAZ SIE WAZA

Franciszek Mandrysz wró­

cił do rady po długim cho­

robowym i stanął na czele obrońców spichlerza z Su- dołu. Zabytek ma być prze­

niesiony do skansenu w Chorzowie, ale nie wszyscy w radzie są zwolennikami tego pomysłu.

Oponował na dwóch posie­

dzeniach komisji Piotr Klima.

Jest przeciwny bo uważa, że zabytków nie wolno się po- zybywać. Kwestionuje koszty jakie magistrat ma ponieść na odnowienie obiektu (wstęp­

nie oszacowano je na milion złotych; 300 tys. zł trzeba wy­

dać na jego transport do skan­

senu). I dziwi się, że urzędnicy podjęli rozmowy w sprawie przenosin spichlerza do Cho­

rzowa bez konsultacji z radą.

- Nie ma nic bez radnych.

Zanim do państwa się zwró­

ciłem, trzeba było sprawdzić tę opcję - bronił się przed za­

rzutami Klimy prezydent Lenk.

Podkreślał też, że spichlerz da­

rowała Miastu rodzina Komor

Ronin skarży komisarza:

RAŻĄCO NARUSZYŁ PRAWO

Pełnomocnik referendal- ny Dariusz Ronin uważa, że komisarz wyborczy Barbara Suchocka utajniła wyniki przeprowadzonej w Kato­

wicach weryfikacji kart po­

parcia.

Według niego rażąco na­

ruszył prawo bo m.in. nie wydał Roninowi kart popar­

cia do wglądu. Ponadto D.

Ronin ogłosił na konferencji prasowej, że dyrektor biura komisarza Wojciech Litewka

„wyprawia cyrk, który jest za­

stanawiający”. Nadmienił też,

Zdjęcia z ubiegłego tygodnia wskazują, że na obiekcie brakuje nawet stosownego oznakowania, że jest zabytkowy.

z Sudołu i była to „darowizna bezwarunkowa”. Podpierał się opinią Miejskiego Konser­

watora Zabytków i naczelnika wydziału geodezji w urzędzie (obie są za wywiezieniem za­

bytku z Raciborza).

F. Mandrysz zaapelował o dodatkowe, eksperckie kon­

sultacje w sprawie przenosin spichlerza. Rzucił pomysłem by zajęło się nim technikum budowlane bo jego uczniowie mogą tak zapoznać się z klasy­

ką budownictwa. - To ampu­

tacja przeszłości historycznej Raciborza. Dziwię się miesz­

kańcom Sudołu, że się na to

że Mirosław Lenk i dyrektor Li- tewka są w zażyłych relacjach.

Przedstawił to jako „informa­

cję, która być może jest plot­

ką”.

Skarżący przyznał, że oso­

biście jest odpowiedzialny za to, że nie zbierał podpisów do końca terminu zbiórki. - Nie wziąłem też pod uwagę, że aż tak dużo osób z podpisujących się (207 - red.) nie miało praw wyborczych w Raciborzu (jako adres zamieszkania podało Żory czy Pietrowice Wielkie - red.) - przyznał.

godzą - zaalarmował.

Prezydent Lenk zapowie­

dział, że temat można odłożyć do września, a wcześniej po­

prosić o dodatkowe stanowisko Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Jak będą środki na remont i określimy funkcję dla obiektu to warto by ostał się w Raciborzu - podsumował.

- Jak się pozbędziemy spi­

chlerza to w okolicy zostaną nam tylko dwa wielkie wiatra­

ki - skwitował dyskusję Piotr Klima, wskazując na znajdu­

jące się w pobliżu Sudołu tur­

biny.

Ronin chce odwołania ze stanowiska prezydenta Lenka.

Nie zebrał jednak odpowied­

niej liczby głosów poparcia, bo komisarz wyborczy stwier­

dził wadliwość ponad 433 z nich. Czy sąd administracyjny - gdzie Ronin złożył skargę - uzna jego racje dowiemy się w ciągu najbliższych tygodni.

- Jestem pewien, że wyrok sądu będzie korzystny dla re­

ferendum - stwierdził autor skargi.

(ma.w)

W połowie czerwca prezydent Lenk stanie przed prokuratorem

Prokuratura Rejonowa w Rybniku bada sprawę zwolnie­

nia dyrektora Gimnazjum nr 3 w Raciborzu. Śledczy z Ryb­

nika mają bezstronnie ocenić czy prezydent Mirosław Lenk nie złamał prawa zwalniając dyrektora Norberta Mikę.

Sprawa dotyczy decyzji pre­

zydenta ze stycznia tego roku.

W obszernym uzasadnieniu do zarządzenia prezydent po­

wołuje się na: przedłużającą nieobecność dyrektora oraz nieprawidłowe zarządzanie środkami finansowymi szkoły.

Teraz sprawę bada rybnicka

Radny Cofała chce ograniczyć prędkość na Ocickiej. Do 40 km/h

DROGA WOLNA

- Na odcinku kilometra, od skrzyżowania do skrzyżowa­

nia, jest tam aż 8 przejść dla pieszych. Poza tym szkoły, mieszkania, instytucje i sklepy - wyliczał na sesji Tomasz Co­

fała. Obawia się, że jak ruszy auto-myjnia to wzrośnie za­

grożenie kolizyjne na Ocickiej.

Z jego zdaniem nie zgadza się szef rady. - Jeżdżę tamtędy i nigdy nie potrafię się rozpędzić - mówił Henryk Mainusz.

Radny Cofała wystąpił do prezydenta Lenka z prośbą o wsparcie. Na ul. Ocickiej, na odcinku od skrzyżowania z ul.

Opawską aż do krzyżówki ze Starowiejską, na niecałym dy­

stansie kilometra rajca wyliczył 8 przejść dla pieszych. Według niego ruch pieszych jest w tym rejonie wzmożony. Podobnie rowerowy i samochodowy.

- Przecież to droga dojazdowa do szkół, instytucji i mieszkań.

Powinno tam obowiązywać w całości ograniczenie do 40 km/

h - podkreślił T. Cofała.

Obawy radnego budzi też ry­

chłe otwarcie auto-myjni. - W słoneczne dni w takich miej­

scach jest duży ruch. Ogra-

prokuratura. - Obecnie cały czas przesłuchujemy świadków - mówi nam prokurator Rafał Łazarczyk, zastępca szefa Pro­

kuratury Rejonowej w Rybniku.

- Postepowanie toczy się w spra­

wie, nikomu nie przedstawiono póki co zarzutów. Prokurator prowadzący postepowanie za­

mierza jeszcze zabezpieczyć część dokumentacji dotyczą­

cej sprawy. Oczywiście będzie przesłuchiwany również sam prezydent. Oceniamy, że może to nastąpić w połowie czerwca - mówi nam prokurator Łazar-

czyk. (acz)

niczenie jest więc wskazane - dodał.

W dyskusję na radzie wdał się z nim przewodniczący Ma- inusz. - A z czego wynika po-

trzeba tej zmiany? - zdziwił się. Cofała podał przykłady z większych miast gdzie wpro­

wadza się strefy wolnego ru­

chu. - Jeżdżę tam często i nie rozwijam prędkości. Właśnie przez te przejścia dla pieszych - oznajmił. T. Cofała uzupełnił, że skoro ograniczenie występu­

je już na połowie ul. Ocickiej to warto objąć nim całą drogę. - A ja proponuję ograniczyć do 20 km/h i postawić tam policjan­

tów z suszarką - zakończył H.

Mainusz.

Prezydent Mirosław Lenk za­

powiedział, że skieruje sprawę do zaopiniowania komisji Bez­

pieczeństwa Ruchu Drogowe­

go, która działa przy staroście raciborskim. (ma.w)

W SKRÓCIE

INTERPELACJE

Pasy z Wileńskiej

Radny senior Janusz Loch poprosił prezydenta miasta by odnowić malowanie przejść dla pieszych. Oznajmił, że

„na ul. Wileńskiej są ewene­

menty”. - Jedno jest mylą­

ce, bo kiedyś było i już nie obowiązuje - podał przykład.

M. Lenk wyjaśnił, że obowią­

zuje harmonogram odnowy przejść. Przynał, że widział ostatnio jak piesi korzystają naraz z obu przejść na Wileń­

skiej - tego nieaktualnego i właściwego.

INWESTYCJE

Miliony na stadion

5 mln zł ministerialnej dotacji na modernizację stadionu OSiR pozyskał urząd miasta.

Minister sportu i turystyki za­

akceptował wydatek na prze­

budowę obiektu. Opiniował 51 projektów i 40 przyznał dotację. Pieniądze na Zamko­

wą wpłyną w ciągu trzech lat.

5 mln zł z Warszawy to część kosztów modernizacji. Całość pochłonie ok. 11 mln zł.

FESTYNY

Szkoła muzykuje

W sobotę 4 czerwca w godz.

od 16.00 do 20.00 w Pań­

stwowej Szkole Muzycznej odbędzie się Muzyczny Festyn Rodzinny. W programie wy­

stępy big-bandów z Opavy, Żor i Raciborza, orkiestry smyczkowej PSM i zespołu wokalnego tutejszych nauczy­

cieli. Zagrają też uczniowie z rodzinami.

REKLAMA

NIERUCHOMOŚCI

ul. Nowa 1/1W 47-400 Racibórz U

k

IS I

Ul

Tel. 32 415 74 02

www.nieruchomosci-topmk.pl Więcej na str. 25

REKLAMA

sl<l«p myśliwsko \v«dl^arsl<i—

CODZIENNE

PRZEJAZDY

NIEMCY

-

HOLANDIA

Qtel. +48 77 4313440

©tel. +48 604 225 821 Otel. +31 633644 133 Stel. +49160623 5514 e-mail: biuro@juzwa.pl Rezerwacja i bilety on-line na od lutego 2015!

medhouse

centrum medyczne

SERDECZNIE ZAPRASZAM SZANOWNYCH MIESZKAŃCÓW DZIELNIC:

Starej Wsi, Miedonii i Proszowca na spotkania poświęcone podjęciu propozycji zadań w programie „Budżet Obywatelski”

(80 tys. dla ww. dzielnic), które organizuję w dniu 7 CZERWCA (wt.)ogodz.:

•

16.00 w Diecezjalnym Domu Formacyjnym w Miedonii, ul. Ratajskiego 8

•

18.30 w DK „Strzecha” (sala kameralna na I p.), ul. ks. Londzina 38 PIOTR KLIMA, radny Miasta Racibórz

Proszę o zgłaszanie propozycji: tel. 501 088 491, e-mail: klimafarm@wp.pl

Lekarze rodzinni (NFZ) Ponad 40 lekarzy

specjalistów Laboratorium )) Apteka

F

REJESTRACJA

pon.-pt.

f 7:00- 20:00

sobota

8:00-14:00 32 4591010

& 531 080121

www.medhouse.pl

Wodzisław Śląski, ul. Radlińska 68

(duży parking, wizyty na godziny)

70% długu będzie darowane. Miasto ogłasza abolicję

Czynszowa ruletka

Kto nie płacił czynszu w MZB - a są tacy co przestali w 1995 roku - ten dostanie z urzędu szansę na daro­

wanie aż 70% należności. Radni miejscy uchwalili takie prawo choć pomysł nie wszystkim się spodobał.

Marszałek walczy ze smogiem

Tzw. abolicja (urzędnicy upierają się przy „szczegól­

nym trybie umarzania” do­

tyczy kwoty 10 mln zł. MZB wyczerpał już inne możliwo­

ści odzyskania tych pieniędzy.

Nie sprawdziły się monity, wypowiedzenia, tytuły egze­

kucyjne czy nakazy eksmisji.

Dłużnicy nie są w stanie tego uregulować.

Wiceprezydent Irena Żylak zaproponował nowe narzę­

dzie do odzyskania części zale­

głych czynszów. - Stwarzamy dłużnikom szansę wyjścia na prostą. To ludzie w trudnych sytuacjach życiowych i mate­

rialnych. Skorzystają oni jak i Miasto, bo oszczędzi na kosz­

tach windykacyjnych i moni­

torowania - podkreślała na majowej sesji.

Umorzenie odbędzie się na pewnych warunkach i nie każdy będzie mógł skorzystać.

Wpier należy złożyć wniosek o umorzenie i spisać porozumie­

nie z MZB. - Pomagamy ale i wymagamy. Trzeba spłacić 30% swoich należności oraz kosztów, jakie poniósł samo­

rząd. Czas na to upływa z koń­

cem tego roku - informowała radnych I. Żylak. Dłużnik nie może też mieć żadnego inne­

go zobowiązania względem Gminy i na bieżąco regulować opłaty czynszowe. Wtedy 70%

należności zostanie mu daro­

wane.

Kara dla uczciwych Nie wszystkim radnym ta koncepcja przypadła do gustu.

- To jest rodzaj karania tych co płacą. Pomyślą sobie „nie będę tego robił bo i tak mi się póź-

Już w lutym radni poznali założenia „abolicji” czynszowej. 25 maja uznali, że warto ją wdrożyć. Za realizację odpowiadać będzie wiceprezydent Irena Żylak (w środku).

niej należy zwolnienie” - wy­

jawił swoje wątpliwości Piotr Klima.

Zastępca prezydenta uznała myślenie radnego za „trochę błędne”. - Ta oferta dotyczy ludzi, którzy są w potrzebie.

Nikt się nie będzie narażał na zajęcie rachunku przez komornika i utratę możliwo­

ści zaciągania kredytów tyl­

ko dlatego, że w przyszłości mógłby liczyć na umorzenie długu - skomentowała.

Anna Ronin porównała abolicję do „chwytania się trochę brzytwy”. - To jest nie­

sprawiedliwe w stosunku do osób, które regularnie płacą.

W To szansa dla dłużników i korzyść dla finansów

miejskich - Jan Wiecha szef komisji budżetu w radzie

Jeśli dajemy coś tym co nie płacą, to powinniśmy pomy­

śleć też o tych, którzy pła­

cą - oznajmiła. Jej zdaniem

Miasto mogłoby dawać 10%

upustu tym, co przez rok nie zalegają z czynszem. Chciała kolejnej dyskusji nad nowymi rozwiązaniami.

Wiceprezydent Żylak dzi­

wiła się propozycji Ronin, bo założenia nowego prawa przedstawiła w komisjach już w lutym. Zaopiniowano je po­

zytywnie. Temat poddano też konsultacjom społecznym i nie było uwag.

Historyczna chwila A. Ronin wątpiła też czy dłużnicy znajdą pieniądze by uregulować 30% należności.

- Dajmy możliwość dłużniko­

wi płacenia czynszu regular­

nie przez pewien czas i wtedy podajmy mu rękę, ofertę da­

rowania długu - sugerowała.

Prezydent Mirosław Lenk wy­

jaśnił, że takie rozwiązania są stosowane od dawna. Ludzie zobowiązują się spłacić wyso­

ki dług w 24 miesiące po czym oddają po 100 lub 200 zł mie­

sięcznie i na koniec zadłużenie nadal jest duże. - Wtedy znów proszą o wydłużenie okresu spłaty - powiedział na sesji.

M. Lenk stwierdził, że ro­

zumie niezdecydowanych radnych. - Sam nie popieram tego, że ktoś będzie miał coś darowane. Ale zależy nam aby część mieszkańców powróci­

ła na normalne tory dzięki tej abolicji - przekonywał pozo­

stałych. Włodarz przywołał regulacje dotyczące pomocy społecznej. - Kosztuje samo­

rząd ogromne pieniądze. A czy to jest sprawiedliwe wo­

bec tych którzy z tej pomocy nie korzystają i muszą sobie sami radzić? - pytał ale radni nie odpowiedzieli.

W historii Raciborza abolicja czynszowa pojawi się po raz pierwszy. Kiedyś umarzano je­

dynie odsetki. - Nie spodzie­

wam się kolejek po umowy abolicyjne. Sądzę, że najbar­

dziej zainteresowani będą ci z zadłużeniem do 5 tys. zł.

Jeśli z zaległych 10 mln zł od­

zyskamy choć kilkaset tysięcy złotych i przeznaczymy je na modernizację zasobu to bę­

dzie wartość dodana - ocenił prezydent miasta.

Uchwałę wprowadzają­

cą „abolicję” dla dłużników czynszowych radni przyjęli w głosowaniu przy 18 głosach poparcia i 5 wstrzymujących się.

Mariusz Weidner

W urzędzie marszałkow­

skim rozpoczęły się prace zespołu ds. ograniczenia ni­

skiej emisji.

Marszałek Wojciech Saługa wręczył nominacje członkom Zespołu Roboczego ds. ogra­

niczania niskiej emisji. W jego skład wchodzi 35 osób - przed­

stawicieli samorządów, insty­

tutów naukowych, uczelni wyższych oraz administracji rządowej. W pracach zespołu będą uczestniczyć także par­

lamentarzyści - nasz region reprezentuje Gabriela Lenar­

towicz. Zadaniem zespołu bę­

dzie przygotowanie założeń do uchwały antysmogowej Sejmiku, która ma objąć całe województwo.

W Oborze powstanie leśny plac zabaw

NAUKA PÓJDZIE W LAS

Wspólnie z Czechami z opaw­

skiego arboretum raciborski samorząd chce skorzystać z unijnej dotacji. Dzięki euro z Brukseli wypiękniałyby ścieżki rekreacyjne w lesie i powstał tam wyjątkowy plac zabaw.

Prezydent Raciborza Miro­

sław Lenk zapowiada, że będzie to plac zabaw w stylu angielskim, o charakterze edukacyjnym. - Znacząco bę­

dzie się wyróżniał od znanych powszechnie placów zabaw osiedlowych - przekonuje włodarz.

W ramach współpracy z Ar- boretum w Nowym Dworze pod Opawą ma powstać w Oborze Centrum Edukacji Ekologicznej. Zostanie zloka­

lizowane w starej leśniczów­

ce. W planie jest ponadto remont wszystkich ciągów pieszo - rowerowych w Obo­

rze. (m)

Posłanka Gabriela Lenartowicz weszła w skład zespołu ds.

ograniczania niskiej emisji na Śląsku

- Tylko działając wspólnie i kompleksowo możemy być skuteczni w ograniczaniu ni­

skiej emisji. To długi marsz - powiedział Saługa. Podkreślił także znaczenie edukacji spo­

łecznej, aby zwiększyć odpo­

wiedzialność mieszkańców za ograniczenie szkodliwej emisji z palenisk domowych. (m)

W SKRÓCIE

PLANY REMONTOWE

Urząd liczy

na

Nowoczesną

Ulica Żółkiewskiego wymaga remontu o czym przypomniał radny Tomasz Cofała. Jeszcze w tym roku prezydent Lenk po­

rozmawia o tym przedsięwzię­

ciu z prezesem Wojnarem ze spółdzielni Nowoczesna. Uważa, że to wspólne zadanie, bo zaraz za pasem drogowym jest grunt spółdzielni - Inaczej nie ma sensu się tym zajmować - uważa włodarz.

Z SESJI

Drabina

za

miliony

W kontekście dyskusji na sesji na temat dotacji 100 tys. zł na doku­

mentację przebudowy komendy straży pożarnej radny Wiesław Szczygielski, oficer strażacki zwrócił uwagę kolegom z samo­

rządu, że raciborska straż pracu­

je na liczącej już 18 lat drabinie.

- Nowa kosztuje powyżej 10 mln zł - wyjaśnił dając do zrozumie­

nia, że to potencjalny wydatek, który też będzie trzeba wspomóc z budżetu Raciborza.

REKLAMA

W SKŁAD DREWNA

PPHU „MIX” Zbigniew Żurawski

47-400 RACIBÓRZ OCICE, ul. Ocicka 163 (były POM)

tel. +48 600 280 241

mixholz@wp.pl

□ TARCICA BUDOWLANA

□ TARCICA SUCHA (krajowa i z importu)

□ ^{WIĘŹBA, PODBITKA, SKLEJKA, PŁYTY}

□ ^{DESKI PODŁOGOWE}

□ ^DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE CZYNNA: Pn.-Pt. 8.00 - 16.00

PKS w RACIBORZU Sp. z o.o.

PKS w Raciborzu Sp. z o.o.

oferuje wynajem autokarów na wycieczki szkolne oraz wyjazdy

okazjonalne - obsługa wesel

RABATY DLA SZKÓŁ Posiadamy wolne terminy

w maju i czerwcu

www.acjeruzalem.pl, e-mail: biuro@acjeruzalem.pl

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

Jeruzalem

CAŁODOBOWO

Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok

Formalności pogrzebowe w biurze natereniecmentarza (czerwony budynek), tel. 32 4155703602 692 349

FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI

DACH BESKIDÓW

AKTUALNOŚCI 5

Konkurs na prezesa PKS

Wiycie latoś wszyjscy ształnu- jom kaj jechać na wywczasy? Bo przeca zagranica trocha strach, choć zależy kaj. Lecieć do Egiptu, czy krajow islamskich z bajtlami, to już moga nazwać odwagom.

Z drugij strony jedyn przipadek za­

machu, czymu mo przeganiać cołki świat turystyczny.

Ale kochani jak se tak pomyślicie, to przeca nasza Polsko je tako piyk- no, że grzychym je nie skorzystać i nie łodwiydzić ciekawych miejsc.

Jo łoto tyż taki odkroł. A boło to we Wiśle, kiero przeca kożdy zno. Bo skocznia, bo Małysz, bo rzeka Wisła, ale tego miejsca chyba ni znocie.

W SKRÓCIE

KONCEPCJE

Nowe otwarcie dla Mickiewicza

Zamknięta od lat od strony dworca kolejowego część ulicy Mickiewicza mogłaby znów być otwarta. - To na razie bardzo wstępna koncepcja, temat nie na ten rok - zastrzega pre­

zydent Lenk. Przedsiębiorca prowa­

dzący tam aptekę oraz taksówkarze

Zarozki we Cyntrum, je piykny wyciąg kanapowy- Skolnity, kiery wywozi bez zima i we lato na prze­

szło 600 m. Z wiyrchu landszafty som przecudne. Widać panorama cołkich Beskidow, a do tego idzie się przynś piechty na Czantoria, abo do Istebnej. Świyży górski luft, pyszny góralski kust i cze­

go chcieć wiyncyj? Myśla, że to styknie, żeby wos przekonać do rajzowanio po Polsce.

Jak to się godo - cudze chwolicie, a swojigo niy znocie. Beztoż zamiast udować „kasa” w Euro, zostowcie jom lepszy u nos, a i dycki coś do

zdrowio erbniecie.

narzekający na długi objazd wnio­

skują w magistracie o taką zmia­

nę. Potrzebny byłby szczegółowy projekt nowej organizacji ruchu na skrzyżowaniu ze światłami. Urząd chce zamówić taką dokumentację.

REMONTY DRÓG

Nadzieja dla Korczaka

2,5 godziny trwały rozmowy prezy­

denta Mirosława Lenka z dyrekto­

rem Zarządu Dróg Wojewódzkich

erbnyć - dostać, odziedziczyć landszafty- widoki

kust - kuchnia, jedzenie

Zbigniewem Taborem. Tematem była przyszłość biegnących przez Racibórz dróg podległych tej insty­

tucji. Trasy wyjazdowe na Marko- wice oraz Rybnik mają doczekać się w tym roku dokumentacji projekto­

wych z ZDW. Włodarz zapowiedział, że na wzór remontu ul. Bosackiej magistrat może wyremontować ul.

Korczaka w Sudole. Tamtą drogę naprawiono dzieląc się kosztami z zarządcą z Katowic. Wówczas takie prace można byłoby przeprowadzić nawet w tym roku.

W tym tygodniu dowiemy się, kto pokieruje PKS-em w najbliższych latach.

Rada Nadzorcza Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Ra­

ciborzu ogłosiła konkurs na stanowi­

sko prezesa spółki. Jak ustaliliśmy, w szranki o prezesurę stanęło czterech kandydatów. Wśród nich jest Kazi­

mierz Kitliński (70 l.), który kieruje raciborskim PKS-em od 12 lat.

- Mamy najlepsze wyniki wśród dwunastu lat, ale to może nie wystar­

czyć. Może mnie wybiorą, może będą lepsi - komentuje dla „Nowin Racibor­

skich” swój start w konkursie K. Kitliń- ski.

Rada Nadzorcza PKS-u ma wybrać prezesa spółki w tym tygodniu. Następ­

nie zostanie on zatrudniony przez wła­

ściciela firmy, czyli Powiat Raciborski i Powiat Wodzisławski. W skład rady nadzorczej PKS-u wchodzą: Czesław Wolny (przewodniczący), Izabela Zie- lińska-Golik (wiceprzewodnicząca), Aleksandra Miera-Spyra (sekretarz).

Niewykluczone, że skład osoby rady nadzorczej wkrótce ulegnie zmia­

nie, gdyż jej kadencja dobiega końca.

Nabór do rady nadzorczej trwa do 9 czerwca.

PKS Racibórz jest głównym przewoź­

nikiem w powiecie raciborskim, który obsługuje również wiele kursów na terenie powiatu wodzisławskiego. W przedsiębiorstwie pracuje 126 osób. W szczytowych momentach dnia (ranek

i popołudnie) z autobusów PKS-u ko­

rzysta w sumie 10 000 osób. Autobusy PKS-u kursują również do miejscowo­

ści na Opolszczyźnie, m.in. Baborowa, Kietrza i Głubczyc. (żet)

Właściciel, nadzór, prezes.

Kto za co odpowiada?

Przedsiębiorstwo Komunikacji Sa­

mochodowej w Raciborzu funk­

cjonuje jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Gros udziałów w przedsiębiorstwie posiada Powiat Raciborski (95,6%). Pozostałe udzia­

ły przypadają Powiatowi Wodzisław­

skiemu (4,4%), który wszedł w ich posiadanie kilka lat temu, gdy prze­

woźnik z Raciborza zaczął świadczyć usługi na tamtejszym terenie.

Właściciele PKS-u nie zarządzają przedsiębiorstwem w sposób bez­

pośredni, lecz poprzez radę nad­

zorczą, do której kompetencji należy wybieranie członków zarządu spół­

ki, coroczne badanie sprawozdań, rachunku zysków i strat przedsię­

biorstwa itd.

Bieżące zarządzanie przedsiębior­

stwem należy do kompetencji za­

rządu spółki, na którego czele stoi prezes.

Upraszaczając, pracownicy PKS-u odpowiadają przed prezesem, który z kolei podlega radzie nadzorczej. To ostatnie gremium odpowiada bezpo­

średnio przed właścicielami.

REKLAMA

Śląskie. Pozytywna

energia

Zabytkowa Kopalnia IGNACY Rybnik

Zwiedzaniemaszyn parowych i punktuwidokowego

Glasstour

mobilna huta

szkłazCentrum Dziedzictwa w Krośnie

INDUSTRIADA 11 CZERWCA 2016

Bilety na punkt widokowy: 2 zł - osoby dorosłe, dzieci i młodzież ucząca się bezpłatnie.

SzlakZabytków Techniki prezentuje

Beboki

- gra

terenowa HIT!

ul. Mościckiego 3

Gdzie taniej? PORACHUNKI W BOŻE CIAŁO

Osiem osób chciało zabić rybniczanina

CENY PALIW NA STACJACH W REGIONIE

poniedziałek, 30 maja 2016 r.

KRZANOWICE

Stacje paliw ON Pb95 LPG

RACIBÓRZ

Auchan, ul.Rybnicka 4,09A 4,40 A -

BP, ul.Reymonta _4,21 . 4,47v 1,54 v

Centurion, ul. Dąbrowszczaków 4,21 A 4,39 . -

Lotos, ul. Jana Pawła II 4,21 A 4,47 A 1,54 A Lotos Optima, ul.Drewniana/Reymonta 4,21 A 4,45 A 1,50 A

Orlen,ul. Piaskowa _{4,21 A} 4,47 A 1,54 A

Orlen,ul. Rybnicka _{4,21 A} 4,47 A 1,54 A

Shell, ul.Opawska 4,21 A 4,47 A 1,54 A

Stacja,ul. Środkowa 4,10A 4,39A -

Malkor, ul.Rybnicka 4,13 A 4,43 A 1,55 .

Stacja Słoneczna,ul. Rybnicka _{4,21 A} 4,47 A 1,52 A

Statoil, plac Mostowy 4,21 A 4,47 A 1,54 A

SKR, ul.Cegielniana 1 4,11 4,36 -

KUŹNIA RACIBORSKA

Bliska,ul. Tartaczna 4,26 A 4,54 A 1,54 A

Policjanci z Rybnika za­

trzymali ośmiu podejrza­

nych o usiłowanie zabójstwa 34-letniego rybniczanina.

Napastnicy zaatakowali po­

krzywdzonego siekierą, ma­

czetą oraz nożami.

Do zdarzenia doszło w czwartek, w Boże Ciało, oko­

ło 10.15. Rybniccy policjanci otrzymali informację, że do domu przy ulicy Łąkowej wtar­

gnęło kilku zamaskowanych bandytów, którzy przy użyciu niebezpieczniejszych narzę­

dzi zaatakowali mężczyznę.

Skierowani na miejsce mun­

durowi, zastali zakrwawione­

go 34-letniego rybniczanina,

któremu udzieli pierwszej po­

mocy i wezwali pogotowie.

Mężczyzna z licznymi ranami ciętymi, zagrażającymi jego ży­

ciu, został przetransportowany do szpitala.

Jak ustalili stróże prawa, sprawcy oddalili się z miejsca zdarzenia dwoma samocho­

dami. W wyniku intensywnych działań, policjanci ustalili nu­

mery rejestracyjne pojazdów.

Na podstawie informacji prze­

kazanej przez dyżurnego ryb­

nickiej jednostki, policjanci z Wodzisławia Śląskiego za­

trzymali w Rydułtowach czte­

rech mężczyzn poruszających się poszukiwanym daewoo.

Mundurowi zabezpieczyli również noże, którymi spraw­

cy mogli się posłużyć w czasie zdarzenia. Dalsze czynności rybnickich śledczych, dopro­

wadziły do zatrzymania kolej­

nych dwóch osób w Rybniku.

Policjanci podczas przeszuka­

nia znaleźli siekierę oraz ma­

czetę, które mogły zostać użyte w zdarzeniu. Następnego dnia, na terenie Raciborza, mundu­

rowi zatrzymali trzech męż­

czyzn. W sumie zatrzymano dziewięć osób, z których osiem - w tym jedna kobieta - zostało aresztowanych na 3 miesiące.

Podejrzani są mieszkańcami Rybnika oraz Pszowa w wieku

Jeden z zatrzymanych przez policję napastników

od 21 do 31 lat. Zatrzymani usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa. Za to przestępstwo grozi im kara nawet dożywot­

niego więzienia. (acz)

PIETRASZYN

Delta Oil Plus, ul. Wesoła 18 4,05 4,32 A

SZONOWICE

Grotrans, ul. Słowackiego 32 _{4,20 4,36A}

Orlen,ul. Pstrązka1 4,19 4,47 A

WODZISŁAW RZUCHÓW

Grotrans, ul. Pszowska 307 4,10A 4,35 -

Orlen,ul. Rybnicka 4,21 ▼ 4,47 ▼ 1,50 v

Shell, ul. Rybnicka 4,21 A 4,47 A 1,52 .

Statoil, ul.Pszowska 4,10A 4,39A 1,49 .

Statoil, ul.Witosa _{4,21 A} 4,47 A 1,50 A

Statoil, ul.26 Marca 4,21 A 4,47 A 1,50 .

RYDUŁTOWY

Orlen,ul. Raciborska 4,24A 4,49 . 1,57 A

Petrol Point, ul.Raciborska 4,19A 4,46 A -

RYBNIK

BP, rondoWileńskie 4,18▼ 4,53 ▼ 1,57 ▼

eMILA (dawniej Neste) 4,04 A 4,36A -

Lukoil, ul. Wodzisławska 4,08 A 4,38 A 1,55 A Shell, ul. Budowlanych _4,17 ▼ 4,47▼ 1,58A

Statoil, ul. Jana Kotucza 4,13 . 4,46 . -

‘ WZROST v SPADEK . BEZ ZMIAN ■ NAJTANIEJ ■ NAJDROŻEJ

Mieszkańcy Gamowa, Paw­

łowa, Ponięcic i Rudnika naj­

bardziej odczuli skutki ulew, które w miniony weekendy przeszły przez raciborszczy- znę.

To był wyczerpujący weekend naszych strażaków - zarówno zawodowców jak i ochotników.

Wszystko zaczeło się w nocy 28 maja, gdy z nieba spadły na raciborszczyzę tysiące litrów wody... Spływająca z pól woda mieszała się z ziemią, zalewa­

jąc ulice oraz posesje.

Sobotnia noc...

Pierwsze zgłoszenie tego typu strażacy otrzymali o godz.

22.34. Na ulicę Modzurowską w Gamowie skierowano aż

cztery zastępy strażaków, które zmyły z jezdni naniesione pod­

czas ulewy błoto. Woda zalała również piwnice w dwóch do­

mach. Jej wypompowaniem zajęli się strażacy z Raciborza oraz ochotnicy. Po północy strażacy zmyli jeszcze błoto z ulicy Sylwestra w Rudniku.

... i niedziela

W niedzielę było podobnie.

Strażacy-ochotnicy zmyli bło­

to z jezdni ulic Łąkowej (godz.

9.28) i Leśnej (godz. 11.53) w Ponięcicach. Podobne działa­

nia przez 3,5 godziny prowa­

dziły cztery zastępy strażaków na ul. Słonecznej w Pawłowie (godz. 9.34). Jeden zastęp zmył błoto z jezdni na ul. Leśnej

w Krowiarkach (godz. 13.08).

Trzy zastępy ochotników z Raciborza interweniowały przy ul. Jana III Sobieskiego w Studziennej, gdzie spływa­

jąca z pól woda zalewała dom jednorodzinny. W akcji użyto worków z piaskiem, na bieżą­

co wypompowywano również wodę z piwnicy. Po godz. 15.00 strażacy udrożnili rowy melio­

racyjnej przy ul. Ordona i Brze­

skiej w Raciborzu.

Czy można tego uniknąć?

Problem zalewania ulic i po­

sesji przez rzeki błota pojawia się niemalże każdej wiosny.

Eksperci pokroju mgr. inż. Sta­

nisława Staniszewskiego (je-

den z głównych projektantów i wykonawców polderu Buków, specjalista w zakresie projek­

towania i wykonywania infra­

struktury wodnej), wskazują, że skutki ulew można ograni­

czyć np. poprzez prowadzenie orki równolegle do warstwic oraz wydzielając szeroką mie­

dzę, na której należy posadzić trawę (zatrzymuje ona dro­

binki ziemi). Dla powstrzyma­

nia erozji gleby ma znaczenie również rodzaj uprawy na polu (im bardziej rozwinięty system korzeniowy roślin, tym lepiej).

Erozja gleby przynosi straty także rolnikom, bo prowadzi do ubytków najbardziej uro­

dzajnej, wierzchniej warstwy

ziemi. (żet)

REKLAMA

kompan

technika grzewcza i sanitarna

heating technology

SPRZEDAŻ HURTOWA I DETALICZNA MONTAŻ

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 47 tel. 32 415 98 31, fax: 32 415 45 81

tel. kom. 660 512 658 e-mail: kompan.bialuski@wp.pl

Czynne: Pn.-Pt.

8.00-17.00,

Sob.

8.00-12.00

www.kompan-raciborz.pl

ZESPÓŁ SZKÓŁ TECHNICZNYCH W RYBNIKU 44-200 Rybnik ul. Kościuszki 5, tel.42218 13, 432 9810

e-mail: sekretariat@zstrybnik.pl, www.zstrybnik.pl Prowadzinabórna rok szk.2016 / 2017

I Do 4-letniego Technikum nr 1 im. S. Staszica w zawodach:

• technik spedytor,

• technik informatyk,

• technik mechatronik,

• technik elektryk (z możliwością pracy w górnictwie),

• technik mechanik (z możliwością pracy w górnictwie),

• technik górnictwa podziemnego,

• technik pojazdów samochodowych,

• technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej,

• technik chłodnictwa i klimatyzacji

II Do Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 1 im. S. Staszica w zawodach:

• mechanik-monter maszyn i urządzeń,

• monter mechatronik

III Do Szkoły Policealnej dla Dorosłych nr 1 im. S. Staszica w zawodach:

a) w systemie wieczorowym:

• technik bhp - 3 semestry

• technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej - 4 semestry

• technik informatyk - 4 semestry

• technik elektroniki i informatyki medycznej - 4 semestry

• technik wiertnik- 4 semestry

Dokumenty należy składać w Sekretariacie Szkoły w terminie:

I. Do Technikum i ZSZ: od 6 maja do 21 czerwca 2016r.

II. Do Szkoły Policealnej: I rekrutacja: od 6 czerwca do 21 czerwca 2016 r.

II rekrutacja: do 31 sierpnia 2016 r.

NAUKA JEST BEZPŁATNA. ZAPRASZAMY.

AKRONIS

Nowość

KONSTRUKCJE SCHODOWE

płoty kute / nowoczesne bramy przesuwne bramy dwuskrzydłowe automatyka do bram balustrady również ze stali nierdzewnej meble ogrodowe garderoby

kwietniki

konstrukcje metalowe

Racibórz,

ul.

Sudecka

41 b

kom.601

159 834,

tel.

32

3487881

www.akronis.pl

Od lewej: Kinga Kozioł, Justyna Paszek, Marzena Sidło, Alicja Sypek, Ewa Hawryszczuk, Adrian Marszolik, Izabela Szymczyk

ROYAL JO PRACUJESZ PO :

Jesteśmy nowoczesnym i dynamicznie rozwijającym się przedsiębiorstwem, które oferuje swoim klientom już od 8 lat profesjonalne rozwiązania w zakresie 24-godzinnej opieki we własnym domu. Charakteryzujemy się młodym i wykwalifikowanym personelem o wysokim poziomie zaangażowania dla osiągania wysokiej jakości świadczonych usług. Pod­

stawą naszego postępowania jest indywidualność w odniesieniu do potrzeb naszych klientów. Naszym najwyższym priorytetem jest zadowolenie naszych klientów i pracowników.

Kładziemy duży nacisk na staranny wybór personelu opiekunów i opieku­

nek. Naszych kandydatów i kandydatki poznajemy zawsze osobiście zanim doj­

dzie do ich zatrudnienia w Niemczech - jest to dla nas szczególnie ważne. W naszych filiach odbywają się regularnie kursy języka niemieckiego, umożliwia nam to z jednej strony jeszcze bardziej intensywne przygotowanie persone­

lu, z drugiej zaś również wiarygodną ocenę stanu umiejętności, motywacji i wiedzy uczestników. Zatrudniony per­

sonel opiekuńczy podlega obowiązko­

wemu ubezpieczeniu socjalnemu, jest legalnie wysyłany i otrzymuje oprócz formularza A1 także europejską kartę ubezpieczenia chorobowego. Ponadto wysyłany personel otrzymuje uczciwe

wynagrodzenie, co najmniej zgodne z ustawowym niemieckim wynagro­

dzeniem minimalnym. Współpracu­

jemy także z niewieloma wybranymi pośrednikami z Niemiec. Nasi partne­

rzy kooperacyjni w Niemczech uzupeł­

niają nasze usługi na miejscu i działają jako pośrednicy pomiędzy klientami, personelem opiekuńczym i Royal Job.

Za Royal Job nie skrywa się żaden in­

westor z silnym naciskiem na wzrost.

Za Royal Job stoi zespół z sercem, któ­

ry spełnia swoje zadania chętnie i od­

powiedzialnie - jakość zamiast ilość - takie wymaganie stawiamy również naszym partnerom kooperacyjnym.

Ponad połowa wysłanego przez nas personelu działa dla nas już od wielu lat i z tego jesteśmy dumni.

dużą przyjemnością przekazujemy Państwu efekt naszej pracy

„Niemiecki niezbędnik językowy dla opiekunów osób starszych i niepiełnosprawaych” w krajach niemieckojęzycznych. W firmie Royal Job uważamy, że tego typu współpraca to zadowolenie zarówno dla strony piszącej, czyli wydającej książkę, jak i dla odbiorców. Książka jest efektem pracy z osobami, które wyjeżdzały jako opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych do Niemiec.

Przekazywały nam swoje doświadczenia i znalazy jakby odzwierciedalenie w tejże książce. Ta książka to edycja limitowana specjalnie opracowana dla firmy Royal Job. Myślę, że będzie jeszce lepsza w

następnych wydaniach, ponieważ chcemy dzielic się doświadczeniami. Chcemy swoje doświadczenia w postaci nauczania języka niemieckiego przekazywać firmie, ale od firmy uzyskiwać informacje na temat tego, co jest potrzebne w tej jakże trudnej i bardzo odpowiedzialnej pracy. Myślę, że ta współpraca z firmą, to moment który daje zadowolenie obu stronom.

tego życzę zarówno firmie Royal Job, jak i sobie, aby ta praca po prostu miała sens. Zarówno nasze wydawnictwo, jak i praca pań i osób, które wyjeżdżają opiekować się osobami starszymi i niepełnosprawnymi.

Mówi Pani EWA MARIA ROSTEK, autorka „Niemieckiego

niezbędnika językowego”

Małgorzata Lis - właścicielka firmy Royal Job

Szanowni Państwo!

Jako nowoczesna i prężnie rozwi­

jająca się Firma jesteśmy na rynku od 2008 roku.

Wychodzimy naprzeciw osobom po­

szukującym zatrudnienia, oferując im

pracę tymczasową dającą możliwość niesienia pomocy innym.

Specjalizujemy się w świadczeniu usług opiekuńczych w domach pry­

watnych w Niemczech. Oferujemy pracę dającą możliwość niesienia po­

mocy innym.

Mamy ponad 8-letnie doświadcze­

nie w branży opiekuńczej.

Podstawą naszych działań jest in­

dywidualne podejście do potrzeb i wymagań każdego Klienta, a także budowanie relacji z Klientem na pod­

stawie kontaktów.

Walorem naszej Firmy jest zespół młodych i wykwalifikowanych pra­

cowników, których profesjonalizm, zaangażowanie i życzliwość stanowią gwarancję najwyższej jakości usług.

Prowadzimy kursy językowe oraz jesteśmy otwarci na współpracę ze szkołami o profilu Opiekun Medyczny, Opiekun Socjalny czy Opiekun Środo­

wiskowy.

Oferujemy naszym pracownikom:

•

stabilne i legalne zatrudnienie

•

zwrot kosztów podróży w obie strony

•

zakwaterowanie i wyżywienie

•

ubezpieczenie ZUS

•

atrakcyjne wynagrodzenie

•

walutę wypłaty Euro lub PLN (do wyboru)

•

pomoc w organizacji dojazdu do miejsca pracy oraz odbiór przez koordynatora lub rodzinę

•

wsparcie koordynatora w Niemczech

•

dodatki świąteczne

•

przeszkolenia językowe

Nasi pracownicy mogą zawsze liczyć na:

•

dopasowanie ofert pracy do kwalifikacji i doświadczenia zawodowego

•

pomoc przy załatwianiu wszelkich formalności związanych z wyjazdem

•

terminowe wynagrodzenie

•

możliwość skorzystania z szkoleń językowych w siedzibie firmy

•

opiekę koordynatora w nowym miejscu pracy

•

ubezpieczenie zdrowotne

•

zakwaterowanie

•

odpowiedzialną i niełatwą, ale satysfakcjonującą i dobrze płatną pracę za granicą

•

wsparcie dla osób wyjeżdżających poparte wieloletnim doświadczeniem, wykwalifikowanej kadry

Dobór oferty pracy: staramy się do­

pasować terminy wyjazdu i długość po­

bytu do zgłaszanych przez opiekunów preferencji aktualizujemy dane o stanie zdrowia podopiecznego oraz warun­

kach socjalnych i bytowych, aby unik­

nąć nieporozumień i rozczarowań po dotarciu na miejsce wykonywania pra­

cy, a także uwzględniamy oczekiwania opiekuna dotyczące stanu pacjenta

KONTAKT:

44-200 RYBNIKul. Rudzka 8 +48 32 456 07 70+48 883 325 171 rybnik@royaljob.pl 47-400RACIBÓRZ ul. Chopina 13 +48 32733 3729 raciborz@royaljob.pl

50-141 WROCŁAW Nowy Targ28/ 307 +48 882 067788wroclaw@royaljob.pl 30-134 KRAKÓW ul. Zarzecze 72B +48 784448 244krakow@royaljob.pl

40-087 KATOWICE ul. Sokolska 78-80Lok. 11-12, Iptr. +48 600920 818katowice@royaljob.pl

Leśnicy: mamy zagrożenie pożarowe

Codzienne pomiary wil­

gotności ścioły, strażacy wy­

jeżdżający rano do Rud na

„zabezpieczenie kompleksu leśnego”, obserwatorzy na dostrzegalniach - w Nadle­

śnictwie Rudy Raciborskie utrzymuje się drugi i trzeci stopień zagrożenia pożaro­

wego.

W ubiegłym tygodniu wiglot- ność ściółki w naszych lasach

Deszcz pomógł?

W poniedziałek 30 maja, po weekendowych opadach, wil­

gotność ścioły wyniosła prawie 56%. Mimo to, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach nie odwołała alarmu pożarowego. - Nadal prowadzi­

my obserwację z dostrzegalni.

Przy wietrznej i słonecznej pogo­

dzie sytuacja może zmienić się błyskawicznie. Ścioła przeschnie i zagrożenie pożarem wróci - wyjaśniają leśnicy.

W ubiegłym roku nasi strażacy gasili kilkadziesiąt pożarów lasu. Część z nich była dziełem podpalacza, którego nie udało się schwytać.

ftw_</_VCZK

Zmiany w Straży Granicznej to nie trzęsienie Ziemii

Tylko jeden funkcjonariusz została przeniesiony do Kar­

packiego Oddziału Straży Granicznej.

Rozdzielenie Śląsko-Ma- łopolskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu na jego śląską i małopolską część nie wpłynęło na stan zatrud­

nienia. - Funkcjonariusze i pracownicy z Placówek Straży Granicznej usytuowanych na terenie województwa mało­

polskiego nadal w nich pra­

cują, tyle że od 16 maja już w Karpackim Oddziale - mówi kpt. SG Katarzyna Walczak.

Obszarem działania naszych pograniczników pozostaje wo-

oscylowała wokół 15%. To bar­

dzo niewiele. - Mamy zagroże­

nie pożarowe - mówi Gabriel Tworuszka, leśniczy z Nadle­

śnictwa Rudy Raciborskiej.

Obserwują las z góry Ten rokjest wyjątkowo suchy, dlatego leśnicy po raz pierwszy sprawdzili wilgotność ścioły już 10 marca. Od tamtego razu pomiary są potwarzane każde-

jewództwo śląskie i opolskie. W komendzie w Raciborzu oraz czterech placówkach (Bielsko­

-Biała, Katowice-Pyrzowice, Opole, Ruda Śląska) pracuje w sumie 645 funkcjonariuszy i 186 pracowników cywilnych.

Natomiast w Karpackim Od­

dziale Straży Granicznej (ko­

menda w Nowym Sączu oraz placówki w Krakowie-Bali- cach, Tarnowie, Zakopanem) zatrudnionych jest 398 funk­

cjonariuszy i 24 pracowników cywilnych.

Spytaliśmy, czy wprowadzo­

ne rozporządzeniem MSWiA zmiany nie pociągną za sobą ruchów personalnych. - Jeśli

go dnia o godz. 9.00. Leśnicy określają bieżący oraz przewi­

dywany (na następny dzień) stopień zagrożenia pożarowe­

go. W naszych lasach utrzymu­

je się ono od kilku tygodni.

W takich warunkach prowa­

dzona jest obserwacja lasu ze specjalnych dostrzegalni. Na terenie Nadleśnictwa Rudy Raciborskie znajdują się dwa takie obiekty. Współpracują

chodzi o przeniesienia pracow­

ników związane z reorganiza­

cją, to nie są planowane żadne takie ruchy. W przypadku funkcjonariuszy, tylko jedna osoba została przeniesiona do Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Związane to było z miejscem zamieszkania tej osoby (województwo małopol­

skie) i za jej zgodą - wyjaśnia kpt. K. Walczak.

Formalnie, zmiana nazwy Śląsko-Małopolskiego Oddzia­

łu Straży Granicznej na Śląski Oddział Straży Granicznej zostanie przeprowadzona 1 września tego roku.

(żet)

one z kolejnymi - z sąsiednich nadleśnictw Kędzierzyna-Koź- la i Rybnika. - Każde miejsce w lesie musi być obserwowane z minimum dwóch dostrzegalni.

Dzięki temu możliwe jest usta­

lenie współrzędnych miejsca, gdzie doszło do pożaru - mówi G. Tworuszka.

Bez zakazu

Choć utrzymuje się bardzo wysokie zagrożenie pożaro­

we, wciąż nie ma przesłanek do ogłoszenia przez nadleśni­

czego zakazu wstępu do lasu.

- Zgodnie z rozporządze­

niem ministra środowiska, nadleśniczy ma obowiązek wprowadzenia zakazu wstępu na tereny leśne, gdy przez pięć kolejnych dni wilgotność ścioły

Niedopałek przyczyną pożaru

90% pożarówlasówjest następstwem ludzkiejnieostrożności.

W tymmiejscuwarto przypomniećpożar z marcaubiegłego roku w Kuźni Raciborskiej, którygasiło 14 zastępów strażaków oraz dwasamolotygaśnicze.„Podpalaczem”okazał się wówczas 27- -latek, który rzucił na ziemięniedopałek papierosa.

Reorganizacja Straży Granicznej nie pociągnęła za sobą gwałtownych ruchów personalnych w raciborskiej komendzie

S

PROSTOWANIE. W poprzednim numerze „Nowin Raciborskich” in­

formowaliśmy o zmianach w strukturze Śląsko-Małopolskiego Od­

działu Straży Granicznej w Raciborzu, z którego wydzielono jego karpac­

ką część. Karpacki Oddział Straży Granicznej z siedzibą w Nowym Sączu został reaktywowany rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z 16 maja i od tego dnia funkcjonuje. Tak więc rozprządze- nie weszło w życie natychmiast, a nie - jak podaliśmy tydzień temu - od 1 stycznia 2017.

utrzymuje się na poziomie po­

niżej 10% - wyjaśnia G. Two- ruszka. W praktyce stan tak wielkiego zagrożenia zdarza się rzadko. Dość powiedzieć, że podczas zeszłorocznego, re­

kordowo upalnego lata zakazu wstępu do lasu nie ogłoszono.

Należy jednak pamiętać, że w warunkach zagrożenia po­

żarowego - zeszłorocznego i tegorocznego - wszystkich nas obowiązuje zakaz używa­

nia otwartego ognia w lesie i na terenach przylegających do lasów (100 metrów), wypala­

nia traw oraz wjazdu do lasu samochodem/motocyklem.

- Z lasu można korzystać, tyl­

ko bezpiecznie - zastrzega le­

śniczy Gabriel Tworuszka.

Wojtek Żołneczko

W SKRÓCIE

RACIBÓRZ - STRAŻACY

Pożar samochodu

Opel astra stanął w płomie­

niach w miniony wtorek 24 maja na ul. Armii Krajowej.

Jeszcze przed przybyciem stra­

żaków z ogniem poradził sobie kierowca samochodu, którzy korzystając z gaśnicy ugasił pożar w komorze silnika. Przy­

czyną zaprószenia ognia było zwarcie instalacji eletrycznej.

Straty wyniosły 1000 zł.

MARKLOWICE -DROGÓWKA

Śmierć

motocyklisty

23 maja na ul. Wiosny Ludów zginął 40-letni mieszkaniec Marklowic (powiat wodzi­

sławski). Wstępnie ustalono, że motocyklista jechał w kie­

runku kopalni.

Z naprzeciwka jechał chrysler voyager. Kierowca chryslera, skręcając w lewo, zajechał drogę motocykliście. Doszło do wypadku. Ratownikom medycznym nie udało się ura­

tować 40-latka.

RACIBÓRZ - STRAŻACY

Rój pszczół pod Lidlem

25 maja nad parkingiem przy sklepie zaczęła krążyć chmara pszczół. Owady wylądowały nieopodal wejścia do sklepu.

Na miejscu zjawili się strażacy, którzy zabezpieczyli miejsce do przyjazdu pszczelarza.

Okazało się, stara królo­

wa opuściła ul, a pozostałe pszczoły, które nie wyczuły jeszcze nowej królowej, po­

leciały za swoją dotychczaso­

wą „władczynią”. Pszczelarz wsadził królową do rojnika, do którego wkrótce zebrały się pozostałe owady. Cała akcja trwała niecałe dwie godziny.

Nie ucierpiała żadna osoba postronna.

REKLAMA

P.P.H.U. WDWJ

^s

.

c

& -

ph

.

u

. DREWRAJ

Turza Śląska, ul. Bogumińska 21 tel./fax 32 4514129

www.drewraj.pl, kontakt@drewraj.pl

■ F 1

i .-WDWJ

r

r

PRODU g E^^UII

I domów drewnianych I mieszkalnych

I domówSzkleletowyciijli I domków letniskowych _ I handlowy^h^^-'"-'^

. tel. kom. 50242 341^^

j^

te

A

kom. 695V4&01^^^

^ sprzedaż I drewnochron I impregnaty IMPRA I Finish parkiet I parkiety i mozaiki

tel. kom. 501448 629

CUKIERNIA

RACIBÓRZ

ul. Przejazdowa 14

TORTY:

weselne na chrzest dla dorosłych i dla dzieci w stylu angielskim i na wszystkie inne okazje

Codziennie świeże wypieki!

tel. 32 415 27 39

r

Oferujemy:

wiązanki ślubne

i

okolicznościowe wiązanki

ipalmy pogrzebowe

<

*

-

dekoracje samochodówikościołów

wykonujemy kompozycje na

zamówienie Justyna Komolec

ul. Raciborska 54, Kornowac tel. 604 233 034, 32 419 10 80

Godziny otwarcia:

pon.-pt.: 8.00 -19.00 soboty: 8.00 -15.00