7 Dni, 2016, nr 4 (611)

(1)

R E K L A M A ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

R E K L A M A ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

www.7dni.com.pl facebook.com/tygodnik7dni

ISSN 1898-0112 indeks 385913 W KIOSKACH RUCH: 1 zł (w tym 8% VAT) , KOLPORTAŻ BEZPOŚREDNI - EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

04

nr 4 (611) 28.01.2016

TYGODNIK REGIONALNY – CZĘSTOCHOWA I POWIATY: CZĘSTOCHOWSKI, KŁOBUCKI, MYSZKOWSKI, LUBLINIECKI, WIELUŃSKI I PAJĘCZAŃSKI

SERWIS KOMPUTEROWY

516-452-138

Wymiana matryc LCD / LED Gniazda zasilania, USB Czyszczenie laptopów Naprawa płyt głównych Reballing / wymiana układów BGA SKUP SPRZEDAŻ NAPRAWA

Sobieskiego 13 Częstochowa

Cała prawda

o województwie

W niedawnej kampanii wyborczej lokalny PiS z Szymonem Giżyńskim na czele mocno rozbudzili nadzieje częstochowian na odzyska-

nie województwa. Mogłoby się wydawać, że po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach parlamentarnych idea powrotu

województwa częstochowskiego na mapę administracyjną kraju będzie tylko bliższa spełnienia. Nic z tego.

– Rząd obecnie nie pracuje nad powołaniem jakiegokolwiek nowego województwa – brzmi oﬁ cjalne stanowisko premier Beaty Szydło.

Szefowa rządu podkreśla, że tego typu inicjatywy powinny mieć charakter obywatelski.

Tymczasem jak wynika z odpowiedzi, które uzyskaliśmy od przed- stawicieli największych ośrodków miejskich i powiatowych, które mia- łyby znaleźć się w strukturach woj.

częstochowskiego, poza Częstochową i Kłobuckiem, nikt nie opowiedział się jednoznacznie za przynależnością do woj. częstochowskiego.

Nawet wśród gmin powiatu często- chowskiego i kłobuckiego znalazły się takie, które wolą zostać w wojewódz- twie śląskim.

Największym ośrodkom miej- skim i powiatowym w naszym regio- nie, które zgodnie z zapowiedziami częstochowskiego PiS mają być włączone do przyszłego woj. często- chowskiego, zadaliśmy pytania:

1. Prosimy o komentarz przedstawiciela władz miasta/powiatu w sprawie planowanego utworzenia wo- jewództwa częstochowskiego (chodzi o stanowisko mieszkańców w tej sprawie).

2. Czy jesteście jako miasto/powiat zainteresowani przystąpieniem do wo- jewództwa częstochowskiego?

3. W przypadku deklaracji na „tak”

- jakie są Państwa argumenty za przy- stąpieniem do województwa często- chowskiego? W przypadku deklaracji na „nie” - jakie są powody braku chęci przynależności Państwa miasta/powiatu do województwa częstochowskiego?

4. Jakich korzyści spodziewa się miasto/powiat w związku z przystą- pieniem do województwa częstochow- skiego? Jeśli Państwa miasto/powiat nie jest zainteresowane przynależno- ścią do województwa częstochowskie-

go, to czy jest możliwa zmiana stanowiska w tej sprawie? Jakie korzyści musiałyby wystąpić, by bylibyście na

„tak”?

CZĘSTOCHOWA Odpowiedź miasta:

„Trudno odpowiadać za wszystkich mieszkańców, ale zainteresowanie podpisywaniem listów popierających ideę odtworzenia województwa czę- stochowskiego jest duże. Częstocho- wianie i mieszkańcy okolic miasta chętnie zaangażowali się w tę akcję (tylko listów zebranych za pośrednic- twem Urzędu Miasta oraz wolontariu- szy jest już ponad 10 tysięcy). Popar- cie dla inicjatywy jasno wyraziła też w swoim stanowisku Rada Miasta Czę- stochowy, a wcześniej stosowny list do Premier Rządu RP wysłał prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. Wzmocnie-

nie Częstochowy jako ośrodka administracyjnego to szansa na stabilny i zrównoważony rozwój Częstochowy m.in. jako ośrodka gospodarczego i akademickiego. Trzeba pamiętać, że Częstochowa (oprócz trójmiejskiej Gdyni) jest największym miastem w Polsce pozbawionym statusu woje- wódzkiego, większym od kilku obec- nych miast wojewódzkich.”

Odpowiedź starostwa powiato- wego:

„Powiat częstochowski popiera ideę utworzenia województwa często- chowskiego. Dał temu wyraz przyjmu- jąc stosowną uchwałę Rady Powiatu w dniu 22 grudnia 2015 r. (...)

Jakie korzyści przyniosłoby na- szemu powiatowi utworzenie woj.

częstochowskiego? Przede wszystkim finansowe. To my moglibyśmy pozy-

skiwać fundusze zewnętrzne i to tu, a nie w odległych Katowicach, zapada- łyby decyzje o podziale środków po- zyskiwanych z różnych źródeł (Unia Europejska, Budżet Państwa i in.). To przecież my wiemy najlepiej, jakie in- westycje są potrzebne naszym miesz- kańcom i w jakiej kolejności należy je realizować. Poza tym utworzenie placówek wojewódzkich w Często- chowie (lub innych miastach nowego województwa) miałaby pozytywny wpływ na lokalny rynek pracy – w nowych instytucjach trzeba by bowiem zatrudnić wielu pracowników. Miejsca pracy powstawałyby także w różnego typu firmach, dla których ulokowanie siedziby w mieście wojewódzkim jest z różnych względów korzystniejsze niż w miejscowości o innym statusie.”

dokńczenie na stronie 3

(2)

ZaBAWA dla DOROSŁYCH

26 nr 4 (611) 15

Kordecki zderzy się z Biegań- skim, spóźniony przechodzień wskoczy na Mariańską, a wąsaty kierowca dosiądzie Poświatow- skiej... Czy to kronika skandali towarzyskich? Nie, to konsekwen- cje pomysłu jednego z radnych, by autobusom nadawać imiona zasłu- żonych częstochowian.

Imię uczłowiecza, sympatycz- niej więc wygląda obdarzony nim pojazd. Sam też cierpliwie zno- siłem obecność w domu żółwia nazwanego przez dzieci Muniek.

Trudniej było z psem, który zyskał miano Bler. Musiałem tłumaczyć, że to nie miało nic wspólnego z premierem Tony Blairem. Problem bowiem w tym, że w Częstocho- wie Muniek jest imieniem pospoli- tym (zdrobnieniem Edmunda), nie kojarzącym się tylko z konkretnym muzykiem. Tony Blair za to jest określeniem niepowtarzalnym, na użycie którego powinienem mieć zgodę właściciela. Prawo do wła- snego imienia wydaje się podsta- wowym prawem człowieka. Ale

w ludzkości to tak nie działa. Jak się komuś zachciało stać się boha- terem narodowym, traci własność swojego nazwiska.

Zaczyna się niewinnie: nazy- wamy kogoś dumnie, akcentując:

wielki syn ziemi częstochowskiej.

Jako konserwatysta starej daty, tkwię w przekonaniu, że każdy syn ma rodziców, a nie materiał sypki;

a ziemia częstochowska to naj- wyżej mogła urodzić rudę żelaza.

Ale gdzie z takim przesądem, pa- triotyzm lokalny daje nam prawo usynowiania każdego (może za wyjątkiem sk...syna). Do porząd- ku dziennego przechodzimy nad wątpliwościami co do przypusz- czalnego zdania usynowionych.

A są pewne ślady wskazujące, że Różewicz niespecjalnie przepadał za Radomskiem, a Poświatowska za Częstochową. Biegański, tak i owszem, lubił nasze miasto, ale jego żona wręcz przeciwnie... To

są jednak niuanse, bo zmarli nie mówią, więc nie mają racji.

Usynowienie jest pierwszym krokiem. Potem trzeba to zmate- rializować. Jak się ma syna, można na starość liczyć na alimenty. Wy- kładnie alimentacyjną przyniosło nam stanowisko wydawcy tygo- dnika „Wprost”. Gdy najbliższa rodzina ś.p. Stefana Kisielewskie- go zaprotestowała przeciw nad- używaniu nazwiska zmarłego przy przyznawaniu nagród tygodniko- wych, wydawca pouczył rodzinę, że Stefan Kisielewski jest znakiem towarowym „Wprost”.

Genialne w swej prostocie.

Trup w ziemi się rozkłada, dusza śpiewa w chórach anielskich, a nazwisko miast być z dumą dzie- dziczne przez rodzimych synów, córki, wnuki, staje się znakiem towarowym jak „Coka Cola”....

Potem nic dziwnego, że każdy Wał-Bęckiewicz czy inny Kręt-

-Wałowicz szmal robi na wódzie obdarzonej mianem „Chopin” lub

„Sobieski”. Pewnie doczytali się wiersza dekadentów sprzed wieku:

„Szopen gdyby żył, to by pił...”

Tak to się toczy: ziemia usy- nowia, ale ziemie (nawet ojczystą) ktoś sobie prywatyzuje. Potem nie- żyjący bohater narodowy czuje się nieswojo jako przylepka do metki na mniej lub bardziej atrakcyjnym towarze.

Może więc uszanujmy siebie nawzajem. Jeśli ktoś dobrowolnie zgadza się dać nazwisko swoje lub przodka dla uczłowieczenia auto- busów, to pięknie. Ale nie krad- nijmy cudzych nazwisk na wydrę, powodując się jedynie terytorial- nymi związkami. Bo nawet Szo- pen, gdyby żył i pił, niekoniecznie by to robił za pomocą wódki swojego imienia; a już z pewnością za bezdurno nie reklamowałby tego trunku. Jarosław Kapsa

Prywatna

własność

nazwiska

ooooooooooooooo ^d d d d dpppppppppppprrrrrrrrrrrrrrrrrrę ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ^d ęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęężżżżżżżżżaaaaaaaaaaaaaaaaaaccccccccccccccccccccczzzzzzzzzzzzzzzzzz ęęęęęęęęęęęężżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżaaaaaaaaaaaaaaaaaa żżżżżża a a a a a a a a a a a zzzzzzzzzzzzzzz

Nauczycielka prosi Jasia:

– Jasiu, wytrzyj tablicę.

– Nie.

– Jasiu, wytrzyj.

– No dobra, ale gdzie jest szmatka?

– Poszukaj gdzieś w szafce.

Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:

– Kochane dzieci, co byście napisały na moim gro- bie, gdybym umarła?

Jasiu w tym samym momencie znalazł szmatę i mówi:

– Tu leży ta szmata.

HUMOR

NA DOBRY TYDZIEŃ

E D U K A C J A A R T Y S T Y C Z N A ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

„PIEPRZYK”

ZE SKARBCA

SZTUKI

Valentine Cameron Prinsep (1838–1904):

„Pierwsze przebudzenie Ewy” – przed 1901 r.

Wedle gustu pokoloruj poniższy obrazek i w chmurce dopisz

komentarz. Jeśli chcesz, wyślij do nas.

Rysunek z najlepszym tekstem opublikujemy.

Zwycięski komentarz z poprzedniego tygodnia napisał czytelnik „teng”:

Kalendarz imienin

od 28 stycznia do 3 lutego

28.I – Tomasza, Juliana, Karola 29.I – Zdzisława, Franciszka,

Waleriana

30.I – Macieja, Martyny, Teoﬁ la 31.I – Jana, Marcelego 1.II – Brygidy, Ignacego 2.II – Marii, Joanny, Korneliusza 3.III – Błażeja, Oskara,

Wawrzyńca

Tomasz to imię pochodzenia aramejskiego, od słowa toma (podwójny, bliźniak). W Polsce nadawane jest od XII wieku. Tomasz jest osobą inteligentną, kulturalną, uczciwą i niezwykle subtelną. Cechuje go życiowy praktycyzm Jest sprawiedliwy, uczciwy i opanowany.

Popularne zdrobnienia: Tomaszek, Tomcio, Tomek, Tomeczek, Tomuś. Znani imiennicy:

Tomasz Gollob – żużlowiec, Tomasz Kammel – dziennikarz, Tom Cruise – aktor amerykański, Thomas Edison – amerykański wynalazca, św.

Tomasz – apostoł, św. Tomasz z Akwinu – wło- ski zakonnik i teolog.

Zdzisław to imię staropolskie złożone z dwóch członów: zdzie (uczynić, zdziałać, zrobić) i sław (sława). Imię to oznacza tego, którego wypeł- nia żądza sławy lub tego, który obiecuje sławę.

Nie lubi znajdować się w centrum uwagi, ale wygodnie i po mistrzowsku obejmuje drugi plan działania. Dla niego najważniejsza jest rodzina i tradycyjne wartości. To odpowie- dzialny, inteligentny oraz pracowity człowiek.

Kulturalny, życzliwy i dowcipny. Popularne zdrobnienia: Zdzich, Zdzichu, Zdzisiek, Zdzisiu.

Znani imiennicy: Zdzisław Ambroziak – siat- karz i dziennikarz sportowy, Zdzisław Beksiń- ski – malarz, grafi k, rzeźbiarz, Zdzisław Klimek – śpiewak operowy.

Martyna to żeńska forma łacińskiego imie- nia Martius (Marcin) i oznacza tą, która jest związana z rzymskim bogiem wojny, Marsem.

Martyna posiada bardzo silną wolę, dzięki czemu może osiągnąć każdy cel i zadziwić świat. Szalona, silna i przedsiębiorcza kobieta.

Popularne zdrobnienia: Martynka, Martysia.

Znane imienniczki: Martyna Wojciechowska – podróżniczka i dziennikarka, Martyna Jaku- bowicz – piosenkarka i gitarzystka.

A teraz was spiszę,

przeciwnicy reżimu PiS

(3)

dokończenie ze strony 1 KŁOBUCK Odpowiedź miasta:

„Gmina Kłobuck nie inicjowała dotychczas zbierania podpisów wśród mieszkańców w sprawie utworzenia województwa częstochowskiego, jednak zdecydowanie popieramy taką inicjatywę. Na dzień dzisiejszy nie po- siadamy wypracowanego stanowiska w sprawie utworzenia województwa częstochowskiego, mimo to wyrażam przekonanie, że zarówno samorząd gminny, jak i większość mieszkań- ców jest za tym przedsięwzięciem. Za utworzeniem województwa często- chowskiego przemawia znacząca moż- liwość rozwoju ziemi częstochowskiej, w tym również naszej gminy. Ponadto ważnym czynnikiem byłoby podniesienie prestiżu regionu oraz stworzenie mocnego ośrodka administracyjnego umożliwiającego łatwiejszy kontakt pomiędzy poszczególnymi szczeblami administracji i podniesienie poziomu realizacji ich zadań.”

Władze powiatu popierają ideę utworzenia województwa często- chowskiego. Rozmowy w tej kwestii zostały podjęte jesienią 2015 r., a ich zwieńczeniem było podjęcie przez Radę Powiatu w Kłobucku uchwa- ły w tej sprawie. Nie jest nam znana negatywna opinia mieszkańców w tej sprawie.

LUBLINIEC

„Powiat lubliniecki jest przeciwny próbom wyłączenia ze struktur administracyjnych województwa śląskiego oraz jego włączenia w ewentualnie tworzone województwo częstochowskie. W tej sprawie zo- stała również podjęta uchwała Rady Powiatu w Lublińcu z dnia w sprawie wyrażenia sprzeciwu przeciwko pró- bom wyłączenia powiatu lublinieckiego ze struktur administracyjnych województwa śląskiego i włączenia powiatu w ewentualnie tworzone wo- jewództwo częstochowskie. Gminy powiatu również popierają powyższe

stanowisko i podejmowane są uchwa- ły intencyjne organów stanowiących gmin.”

MYSZKÓW Odpowiedź miasta:

„Odpowiadając na pytania należy najpierw zastanowić się czy zmiana ta przyniesie więcej rzeczy pozytyw- nych dla mieszkańców Myszkowa, czy ręcz przeciwnie. Na ile dzisiaj ro- bienie kolejnej reorganizacji naszego regionu przysporzy mu korzyści, a na ile wprowadzone nowe etaty administracji obronią się w przyszłości, w służbie danej społeczności. Nie chciałbym, by zepsuto coś, co dziś dobrze funkcjonuje. Jednak o wiele ważniejszym problemem jest rozdział środków unijnych. Nowe unijne roz- danie jest w toku. Ile w tej kwestii Myszków i mieszkańcy mogą zyskać, a ile w rozgardiaszu reorganizacyj- nym stracić?”

„Przede wszystkim należałoby spytać mieszkańców naszego powiatu i naszych miast, czy takie rozwiązanie im odpowiada. Konieczne mogą oka- zać się konsultacje w każdej z gmin, ale wtedy gdy propozycja taka stanie się realna. Rozwiązanie to musi być korzystne dla mieszkańców. To oni powinni w pierwszej kolejności okre- ślić, czy czują się bardziej związani z Katowicami czy z Częstochową.

O tym, czy powstanie województwa byłoby szansą czy stratą będzie moż- na powiedzieć, jeśli zostałyby wypracowane konkretne propozycje dla powiatu myszkowskiego i jaka ewentualnie mogłaby być jego pozycja w ramach nowego województwa.”

PAJĘCZNO:

Odpowiedź miasta:

„Jak wynika z rozmów i spotkań z mieszkańcami naszego miasta i gminy, nie są oni zainteresowani zmianą przynależności Pajęczna i włączeniem go do ewentualnie nowo tworzonego województwa często- chowskiego. Burmistrz Gminy i Mia- sta Pajęczno też jest przeciwny przy- stąpieniu Pajęczna do województwa częstochowskiego. Częste zmiany

przynależności terytorialnej gmin po- wodują wiele uciążliwości dla miesz- kańców, przedsiębiorców, władz i instytucji lokalnych. Powoduje to potrzebę przenoszenia dokumentacji czy zmiany danych, co utrudnia życie mieszkańców. Ponadto przez kilkana- ście lat przynależności do woj. łódz- kiego wypracowane zostały bardzo dobre kontakty z wojewódzkimi wła- dzami samorządowymi, instytucjami oraz administracją rządową, przez co realnie Pajęczno odczuwa, że jest ważną i docenianą częścią woj. łódz- kiego.”

„Obecnie funkcjonujący podział administracyjny Polski jest podziałem odzwierciedlającym uwarunkowania historyczne, kulturowe, geograficz- ne i społeczne. Ocenę ewentualnej propozycji dotyczącej powstania i funkcjonowania województwa czę- stochowskiego, będziemy mogli przedstawić po przedłożeniu przez rząd konkretnych projektów ustaw w przedmiotowej sprawie.”

RADOMSKO

„Według naszej wiedzy tematem zapoczątkowanym przez posła Szy- mona Giżyńskiego nie zajmuje się Rada Ministrów i nie są to oficjalne plany rządowe. Nie znamy dokład- nych szczegółów tego przedsięwzię- cia, trudno jest mówić o ewentualnych korzyściach czy ułatwieniach dla mieszkańców powiatu (dość ogól- nie mówiono o ewentualnych możli- wościach ulokowania w Radomsku instytucji wojewódzkich), sporą nie- wiadomą stanowią również środki dla nowego województwa, które mogły- by być przekazane w ramach Regio- nalnego Programu Operacyjnego.”

WIELUŃ:

„Moim zdaniem utworzenie woje- wództwa częstochowskiego jest bez- zasadne. Powiat wieluński jest mocno zintegrowany z województwem łódzkim i nigdy historycznie nie był

związany z ziemią częstochowską.

Obecnie trwają konsultacje z miesz- kańcami powiatu wieluńskiego. Na więcej pytań będziemy mogli odpo- wiedzieć po zakończeniu konsultacji społecznych”.

WŁOSZCZOWA Odpowiedź miasta:

„Nie ma planów utworzenia wo- jewództwa częstochowskiego – in- formują premier Beata Szydło oraz MSWiA w odpowiedzi na pytania dziennikarzy i interpelację święto- krzyskich posłów PO i PSL. Resort spraw wewnętrznych i administracji zapowiada możliwość korekt w ramach obowiązującego podziału tery- torialnego, na razie bez szczegółów.

Nie chcemy dyskutować o aspiracjach Częstochowy, ani też zabierać głosu w medialnym rankingu: co będzie, a czego nie będzie i u kogo lepiej. Możemy zająć stanowisko, jeśli zapadną konkretne decyzje o podziale terytorial- nym państwa z województwem czę- stochowskim. Jednak najważniejszym warunkiem wprowadzenia ewentualnych zmian na mapie administracyj- nej Polski będzie ich akceptacja spo- łeczna. Gmina Włoszczowa i miasto, będące stolicą powiatu związane są historycznie, kulturowo i gospodarczo z regionem świętokrzyskim.”

ZAWIERCIE Odpowiedź miasta:

„Utworzenie nowego wojewódz- twa częstochowskiego w ogóle nie

było konsultowane z przedstawiciela- mi naszego miasta. Nikt w tej sprawie się do nas nie zwracał, nie otrzyma- liśmy również żadnej oficjalnej kore- spondencji w tej kwestii. Nie znając szczegółów inicjatywy, a znane nam są jedynie publikacje prasowe, trudno nam się odnieść do tej propozycji, dlatego jej nie komentujemy.”

Jeśli pomysł i cała akcja z woje- wództwem częstochowskim rzeczy- wiście spełzną na niczym, to ciekawe jak wyborcom wytłumaczą się lokalni politycy. Szymon Giżyński, który w kampanii wyborczej obiecał czę- stochowianom województwo, jeszcze kilka dni temu w rozmowie z media- mi zapowiedział, że „prace nad utworzeniem województwa częstochow- skiego zaczną się prawdopodobnie jeszcze w tym roku, a zakończą w obecnej kadencji Sejmu”. Natomiast prezydent Krzysztof Matyjaszczyk (SLD) nawet już zebrał kilka tysięcy podpisów częstochowian pod listem do premier Beaty Szydło.

Żaden z panów nie uzgodnił swo- ich działań z rządem, tymczasem oka- zało się, że premier Szydło zaprzecza jakoby rząd podzielał zdanie panów Giżyńskiego i Matyjaszczyka.

Czy zatem nasi politycy sprze- dali ludziom bajkę? Czy chcieli w ten sposób zdobyć popularność i wyborców? Czy nie boją się, że zapłacą za to „głową”?

Mateusz Strączyński

16 nr 4 (611) 13

Wszystkim gminom powiatów: często-

chowskiego, kłobuckiego, myszkow-

skiego, lublinieckiego, wieluńskiego,

pajęczańskiego, radomszczańskiego,

włoszczowskiego i zawierciańskiego

zadaliśmy pytanie czy dana gmina

chce należeć do województwa często-

chowskiego. Prosiliśmy o krótką od-

powiedź – tak lub nie. Niektóre gminy

nie chciały odpowiedzieć na to proste

pytanie. Stanowiska pozostałych pre-

zentują się następująco:

Gminy, które NIE CHCĄ należeć do województwa częstochowskiego:

Popów (powiat kłobucki) Żarki (powiat częstochowski) Żarnowiec (powiat zawierciański) Mokrsko (powiat wieluński) Pątnów (powiat wieluński) Ładzice (powiat radomszczański) Ostrówek (powiat wieluński) Rząśnia (powiat pajęczański) Masłowice (powiat radomszczański) Kroczyce (powiat zawierciański)

Kodrąb (powiat radomszczański) Wielgomłyny (powiat radomszczański) Koszęcin (powiat lubliniecki)

Strzelce Wielkie (powiat pajęczański) Pawonków (powiat lubliniecki) Ciasna (powiat lubliniecki) Poręba (powiat zawierciański) Kochanowice (powiat lubliniecki) Gminy, które CHCĄ należeć do województwa częstochowskiego:

Poraj (powiat częstochowski) Mstów (powiat częstochowski)

Przystajń (powiat kłobucki) Przyrów (powiat częstochowski) Konopiska (powiat częstochowski) Dąbrowa Zielona (powiat częstochowski) Olsztyn (powiat częstochowski)

Starcza (powiat częstochowski) Mykanów (powiat częstochowski) Krzepice (powiat kłobucki) Wręczyca Wielka (powiat kłobucki) Niezdecydowani:

Niegowa (powiat myszkowski)

Cała prawda

o województwie

(4)

Wizyta miała charakter oficjalny i dotyczyła – jak stwierdziła sama premier „re- alnego problemu Polaków”

– a mianowicie braku wody pitnej w miejscowościach znajdujących się na terenie gminy Koniecpol. Bez do- stępu do wody od ponad sze- ściu miesięcy pozostaje około 1500 mieszkańców. Woda pitna jest nieprzerwanie do- wożona wozami strażackimi jednostek PSP oraz OSP.

Głównym celem wizyty premier Szydło było przekazanie informacji o wsparciu finansowym ze strony rządu dla inwestycji dotyczącej budowy sieci wodociągowej w co najmniej 80% jej wartości.

Niewykluczone, że środ- ków będzie więcej, jeśli zaj-

dzie taka potrzeba. Premier spotkała się również z wła- dzami gminy, radą miejską oraz władzami wojewódz- kimi zapewniając o swoim wsparciu dla planowanej inwestycji.

– Tutaj jest realny problem. Nie można pozostawić tych ludzi bez pomocy. Gmi- na jest w trudniej sytuacji finansowej, ponieważ po- przednicy obecnego burmi- strza doprowadzili do tego, że jest zadłużona. Dopiero teraz wprowadzono program naprawczy. Trudno sobie wyobrazić jak można żyć w XXI w. w środku Europy bez wody – mówiła premier Be- ata Szydło na konferencji pra- sowej w Kuźnicy Grodziskiej w gminie Koniecpol. red.

Koniecpol: Premier Szydło

obiecała wodociąg

W gminie Koniecpol są miejscowości,

które od pół roku nie mają bieżącej

wody. Mieszkańcy Kuźnicy Grodziskiej

napisali do premier Beaty Szydło list

z prośbą o pomoc. Premier spotkała się

z nimi na początku tygodnia i obiecała

wsparcie finansowe na wodociąg.

46 nr 4 (611) 15

R E K L A M A ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

Ważna interwencja

poseł Burzyńskiej

Kilka dni temu w biurze po- seł Lidii Burzyńskiej odbyło się spotkanie wójtów gmin:

Olsztyn, Janów, Irządze, Przyrów oraz burmistrzów Szczekocin i Koniecpola.

Spotkanie było zainspiro- wane pismem jakie skierowali włodarze tych gmin do prezy- denta Częstochowy Krzyszto- fa Matyjaszczyka wysyłając jednocześnie informacje do wszystkich parlamentarzy- stów ziemi częstochowskiej.

Według uczestniczących w spotkaniu burmistrzów i wój-

tów tematem zainteresowała się tylko poseł Burzyńska, a dotyczył on prośby o wprowa- dzenie inwestycji do planów miasta Częstochowy i przy- spieszenie prac zmierzających do budowy węzła drogowego DK-1 (Aleja Wojska Polskie- go) z DK - 46 (ulica Bugajska) t.j. zjazdu z DK-1 w tranzycie do Kielc i Jędrzejowa. Obec- nie trwają rozmowy j konsultacje na temat planowanej inwestycji pomiędzy władzami Olsztyna, a Miejskim Zarzą- dem Dróg i Transportu. red.

Jakie zawody mają być

poszukiwane w 2016 roku

Wojewódzki Urząd Pracy w Katowicach uczestniczył w projekcie „Barometr za- wodów”, który miał na celu wykazanie zawodów deficy- towych i nadwyżkowych, a także zbadanie rynku pracy oraz opinie pracodawców w tym zakresie.

Z prognozy zapotrzebowa- nia na pracowników w 2016 roku wynika, że wśród zawo- dów deficytowych znajdą się m.in. takie jak: administra- torzy systemów komputero- wych, graficy komputerowi, kierowcy samochodów cię-

żarowych, programiści, koor- dynatorzy projektów unijnych oraz murarze, tynkarze, spa- wacze, piekarze i pielęgniarki.

Równowaga będzie występo- wać w takich profesjach jak:

lekarz, nauczyciel, animator kultury, prawnik, przedstawiciel służb mundurowych, górnik oraz ślusarz i tapicer.

Natomiast zawody, w których nastąpi nadwyżka to filolo- dzy i tłumacze, ekonomiści, politolodzy, historycy, filozo- fowie, technicy informatycy oraz specjaliści administracji

publicznej. red.

(5)

16 nr 4 (611) 15

Poseł Jaskóła

pyta...

W piśmie posła Tomasza

Jaskóły czytamy:

„Wnoszę o:

1. Udostępnienie informacji publicznej w postaci treści umowy o pracę, a także wszystkich innych umów cywilno- prawnych zawieranych pomiędzy Czę- stochowskim Przedsiębiorstwem Komu- nalnym Sp. z o.o. w Sobuczynie, a:

a). Markiem Baltem b). Łukaszem Giżyńskim

A w szczególności przekazanie wnioskodawcy:

- kopii ww. umów,

- faktur bądź rachunków dotyczących ww. osób za ich pracę/usługi wyko- nywane dla Częstochowskiego Przed- siębiorstwa Komunalnego za okres od 2.11.2015 r. do 20.01.2016 r.,

- wskazania zakresu obowiązków wyżej wymienionych osób.

Uzasadnienie

Jak wynika z informacji uzyska- nych od mieszkańców Częstochowy, pracowników i Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Częstochowskie- go Przedsiębiorstwa Komunalnego, w ostatnim czasie CzPK zatrudniło dwóch

nowych pracowników tj. Marka Balta i Łukasza Giżyńskiego. Fakt ten wzbu- dził niepokój informujących, albowiem ich zdaniem spółka w ostatnim czasie raczej ograniczała miejsca pracy, niż zatrudniała nowe osoby.

NSZZ „Solidarność” zwraca rów- nież uwagę, że zatrudnianie kolejnej osoby na wysokim stanowisku nie ma żadnego sensu, bo osób decyzyjnych w przedsiębiorstwie jest za dużo. Należy nadmienić, że w niedalekiej przeszło- ści na wniosek Zarządu Spółki podczas jednej z Rad Nadzorczych powołano trzeciego wiceprezesa, co według Za- rządu miało już zaspokoić potrzeby Spółki. W CzPK działa również pro- kurent. Poza tym stanowisko doradcy nie widnieje w Zakładowym Układzie Zbiorowym, co zdaniem „Solidarno- ści” jest złamaniem prawa. Dodatkowo Zarząd mając w Spółce trzech dyrekto- rów będzie doradzać się osoby – Marka Balta, która nigdy nie miała styczności z tak szerokimi zagadnieniami, jakimi jest gospodarka odpadami.

Częstochowskie Przedsiębiorstwo Ko- munalne Sp z o.o. z siedzibą w Sobuczynie

jest spółką, której 100% właści- cielem jest Gmina Miasto Czę- stochowa. Tym samym, niniejszy wniosek mieści się w granicach wyznaczonych przez art. 4 ustawy o dostępie do informacji publicznej.

0Tomasz Jaskóła Poseł na Sejm RP”.

Zarząd CzPK z prezesem Ro- bertem Kalinowskim na czele będzie miał nie lada orzech do zgryzienia, bo co tu odpowiedzieć posłowi. Nie od dziś wiadomo, że wiedza i doświadczenie mają dru- gorzędne przy obsadzaniu waż- nych stanowisk.

Renata R. Kluczna

Poseł Tomasz Jaskóła (Kukiz`15) zwrócił się do zarządu

Częstochowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego

w Częstochowie z prośbą o udzielenie informacji publicznej

w sprawie dwóch nowych pracowników zatrudnionych

w spółce – Marka Balta i Łukasza Giżyńskiego.

Kto wywala pacjentów z systemu?

Pani Halina nie mogła dostać się do lekarza pierwszego kontaktu, bo – zdaniem przychodni – nie ma ubezpieczenia zdrowotnego.

- Nie wiem, kto odpowiada za ten burdel, czy księgowość w zakładzie mojego męża, czy ZUS, a może NFZ lub przy- chodnia? – pyta pani Halina.

Mieszkanka dzielnicy Trzech Wieszczów w Częstochowie od

„zawsze” korzysta z pomocy lekarskiej w przychodni przy ul.

Zana (przychodnia powstała w 1985 roku). Pani Halina nie pracuje, jest przypisana do ubezpieczenia męża, który od 40 lat ma zatrudnienie w tym samym zakła- dzie.

- Poszłam do przychodni na Zana, bo tego dnia nie najlepiej się czułam, a tak w ogóle jestem osobą schorowaną. W rejestracji podałam swoją kartę czipową i wtedy usłyszałam, że nie mogę być zarejestrowana do lekarza, bo system mnie „wyrzucił”, podobno z braku ubezpieczenia, którego nie mam od prawie roku. Wściekłam

się strasznie i zażądałam swojej karty lekarskiej. Okazało się, że jej nie ma. Wmawiano mi, że przepi- sałam się do innej przychodni, że nie mam ubezpieczenia, bo pewnie podjęłam jakąś pracę lub mój mąż zmienił zakład. Przyznaję...

doszło do karczemnej awantury, ale bzdury, które opowiadano mi przy okienku ruszyłyby nawet świętego. W rejestracji zrobiło się zamieszanie. Kilku pracowników przychodni zaczęło poszukiwania mojej karty lekarskiej. O dziwo znalazła się spakowana w jakimś pudle. Z karty wynikało, że przez ostatni rok byłam kilkakrotnie w przychodni – u lekarza, na bada- niach, czyli ubezpieczenie mia- łam. W tym czasie byłam również w poradni okulistycznej po nowe okulary w części refundowane przez NFZ – opowiada pacjentka przychodni na Zana.

Odbijanie piłeczki

Pani Halina jest nie pierwsza i nie ostatnia, której przydarzyła się tego typu historia. Elektroniczne karty ubezpieczenia zdrowotnego, którymi posługujemy się (wyłącz-

nie na śląsku) od ładnych 15 lat, zastąpiły tradycyjne książeczki zdrowia. Od 3 lat w całej Polsce obowiązuje system eWUŚ (Elek- troniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców). Nowocze- sne systemy elektroniczne miały ułatwić pacjentom kontakt z leka- rzem i przede wszystkim zmniej- szyć biurokratyzacje. Dlaczego kosztujące miliony złotych progra- my wykazują wciąż liczne błędy?

- To nie my. Może ZUS nie wprowadził tej pani do systemu?

Czasami mamy oczywiście sytu- acje, że wystąpi jakiś błąd tech- niczny – zdarza się. Jednak każdy tego typu sygnał sprawdzamy i na bieżąco poprawiamy. Poza tym ta pani powinna zostać przyjęta przez lekarza po złożeniu w przychodni stosownego oświadczenia, w któ- rym stwierdza, że jest ubezpieczo- na. My potem takie oświadczenie weryfikujemy i jeśli rzeczywiście ubezpieczenie dana osoba ma to płacimy przychodni za usługę, je- śli nie ma – pacjent musi pokryć koszty leczenia z własnych pienię- dzy – informuje kierownik często- chowskiego oddziału NFZ.

Inne doświadczenia ma pani Halina. - Dopiero po wielkiej awanturze panie z rejestracji w przychodni pozwoliły mi wypełnić oświadczenie. Tego samego dnia kazałam mężowi przywieść z pracy zaświadczenie o moim zgłosze- niu do ZUS-u. Stoi tam jak byk, że jestem „uprawiona do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego” jako członek rodziny „płatnika składek ZUS” – dopowiada mieszkanka Trzech Wieszczów.

ZUS przyznaje, że sytuacja z panią Haliną nie jest odosobnio- nym przypadkiem. - Z tego co nam wiadomo, przychodnie przyj- mują oświadczenia od pacjentów, których system pominął. Można też – na co szczególnie zwracam uwagę – pobrać z ZUS-u zaświad- czenie o tym, że dana osoba pod- lega ubezpieczeniu zdrowotnemu – twierdzi pracownik ZUS-u.

Jakby na problem pani Haliny nie patrzeć, żadna instytucja nie poczuwa się do odpowiedzialność za powstałą sytuację.

- Nie zgadzam się z oskarżenia- mi, że to nasza wina. Tego typu reklamacje od razu kierujemy do

NFZ. Z doświadczenia wiemy, że zdarzają się awarie systemu eWUŚ, ponadto szwankuje ko- munikacja pomiędzy ZUS-em, a NFZ-tem. Sytuacja z panią Haliną jest dla nas szczególnie trudna.

Karta lekarska tej pani została spakowana, bo NFZ kazał nam wycofać jej deklarację. Nie mamy złej woli. Na dowód powiem, że od roku nie dostajemy ani złotów- ki z NFZ-tu za usługi lekarskie, z których ta pani korzysta. Proszę nas zrozumieć... – wyjaśnia pracownik przychodni przy ul. Zana.

Droga przez mękę

Wyprostowanie czyjegoś błę- du przez panią Halinę wymagało będzie z jej strony nie lada deter- minacji. Musi ona bowiem ustalić, która z instytucji publicznych za- waliła. Pani Halina najpierw powinna pofatygować się do zakładu pracy męża i sprawdzić, czy księ- gowość prawidłowo zgłosiła ją do ZUS-u. Potem czeka ją wizyta w ZUS-ie i kontrola urzędników pod kątem właściwego przekazania jej dokumentów do NFZ-etu. Kolej- ną instytucją, którą pani Halina

musi odwiedzić jest NFZ. Tam powinna upewnić się, czy figu- ruje w systemie eWUŚ. Na tym nie koniec wycieczki po często- chowskich placówkach. Ostatnim przystankiem powinna być przychodnia. Dopiero, gdy komputer na Zana pokaże, że pacjentka jest w systemie, pani Halina poczuje satysfakcję z załatwienia sprawy.

Ale do tego droga daleka.

- Żądam, by tematem błędów super nowoczesnych, koszmarnie drogich systemów komputero- wych i losem zwykłych ludzi za- jęli się lokalni parlamentarzyści.

Niech skończą z załatwianiem sobie i członkom swoich rodzin stoł- ków w spółkach miejskich i gdzie się da – jak poseł Giżyński [PiS].

Niech skończą z lansowaniem się na marszach KOD-u – jak poseł Leszczyna [PO], która krzyczy o niesprawiedliwości, a to jej rząd i jej koledzy partyjni przez ostat- nie 8 lat doprowadzili do upadku służby zdrowia – puentuje pani Halina.

(6)

za�h�w�n� �is�� y��n��n�

@ Jak pracują nasi posłowie?

teng: Kompletne darmozjady. Bez klasy i formatu.

Wiocha.

Anonim: Uwielbiam Szymona i te jego wystąpienia poselskie. Jedno wielkie szkło kontaktowe!

Anonim: Początek z Trylogii zakończenie Witkace- go a środek sto przymiotników dla geniuszu wielkiego

„wodza” i przewielebnego ojca dyrektora. To jest Szy- mon w wystąpieniach. Szkoda że ta wielka uczelnia z której chce zrobić uniwersytet nie porwała go na pro- fesora!!Jest tego wart a parlament niech zostawi bo nie mam zamiaru wydawać kasy na tych darmozjadów.

sas: Wielki wstyd być parlamentarzystą PiS. Spro- wadzają Polskę do PRL bis. Dostaną kopa w doopę jak wielu przed nimi. Ale co zniszczą, to zniszczą.

Anonim: dobrze, że Marka Balta już nie ma. Ten jak już w sejmie przemówił to wstyd się było przyznać, że się jest z Częstochowy.

@ 500 zł na dziecko już w kwietniu.

Czy Częstochowa jest gotowa?

sas: Najważniejsze to zwiększyć zatrudnienie urzę- doli, kontrolerów, kontrolerów kontrolerów, itd. Zoba- czymy o ile zwiększy się zatrudnienie w administracji i jakie będą koszty ich wynagrodzeń. Zamiast dobrze płatnej pracy rozdawnictwo publicznej kasy, by kupić sobie poparcie. Droga donikąd.

tik: Jedno jest pewne przybędzie urzędniczych stołó- ków w MOPS-ie!

Anonim: A prezes telewizji „narodowej” J. Kurski już dawno powiedział, że „ciemny lud to kupi”. Lud się trochę oświecił i już nie wszystko kupi.

Anonim: komuszej czestochowie to kopa w tyłek a nie 500 zł na dziecko.

teng: Dadzą 500, ale odbiorą 600 zł. A dzieciate się cieszą jak dzieci. Tak się kupuje „poparcie” - na chwilę.

@ Studenci przeciw proradzieckiej

tablicy

teng: Głąby z PCz się nudzą. Popier... się w głów- kach z wypranymi mózgownicami. Nie mają innych problemów. Przeszkadza im nagle tablica poświęcona

„jeńcom bohaterom Armii Radzieckiej pomordowa- nych w bestialski sposób przez zbirów hitlerowskich w latach 1941-1945.” Nie rozumieją prostych tekstów, nie znają historii w całej jej złożoności... Pajacowaty Jaskóła, zakompleksiony i niedowartościowany lokalny picer, usiłuje grać na czwartorzędnych tematach, byle tylko zaistnieć i „wyrobić sobie ryj” w reżimowych me- diach. A może zainteresował by się uchwaloną przez PiS ostatnio „ustawą inwigilacyjną” zagrażającą prawu do prywatności i umożliwiającą powrót do esbeckich praktyk rodem z PRL.

ha@o2.pl: Jestem pewny, że okaże się iż ta tablica to wisi sobie tak 66 lat i nikt od 1989 roku jej nie widział.

A pracownicy Politechniki którzy składali tam kwiaty dostaną amnezji.

j2904536@trbvm.com: Gdzie oni tam widzą sym- bole totalitarne? Niech poczytają trochę zanim głupotą rzucą, bo robi się przykro, czytając te bzdury. Tablica powinna zostać na swoim miejscu. Nie róbmy sobie problemów, a postarajmy się rozwiązać te, które już są, a w Polsce takich nie brakuje.

jarekberni@gmail.com: Młodzi koledzy - jestem z Was dumny. Nareszcie formalnie dołączyliście do czę- stochowskich środowisk patriotycznych, które już dawno zwracały uwagę na ten wstydliwy problem Często- chowy.

januszbiznesu@pis.da: we Wiedniu jest ogromny pomnik Armii Czerwonej do tego w centrum miasta, ale tam władze zajmują się ważniejszymi sprawami niż zadymy. Tutaj afera o tabliczkę upamiętniającą zamor- dowanych żołnierzy... Posłowi nie chodzi o usunięcie symboli, tylko całkowite wymazanie pamięci o śmier- ci Rosjan. Walczcie tak z każdym to zaraz zobaczycie niszczenie cmentarza Orląt Lwowskich.

66 nr 4 (611) 15

Cykl, w którym przypominamy

„gorące”, archiwalne artykuły, które ukazały się na łamach „7 dni”.

Dziś wracamy do lutego 2010 r.

(nr 5/2010). Wówczas mieszkańcy Częstochowy emocjonowali się, nie kryjąc swojego oburzenia i obaw, decyzją marszałka województwa śląskiego o połączeniu szpitali na Parkitce i Tysiącleciu. Na specjalnie zwołanej sesji Rady Miasta burzliwie dyskutowano na ten temat. Ponadto od Rakowa zaczęła oddalać się czarna wizja upadku klubu, a częstochowski teatr odwiedził znany piosenkarz Michał Bajor.

TEMAT NUMERU:

Łączyć – nie łączyć

Dyskusja nad kontrowersyjną decyzją marszałka o połączeniu dwóch wojewódz- kich szpitali w Częstochowie wstrząsnęła salą sesyjną Urzędu Miasta. Usłyszeć moż- na było żarliwe głosy radnych częstochow- skich oburzonych na postawę marszałka i podejmowanie ważnych kroków w spra- wach miasta poza plecami jego mieszkań- ców. Był to ten z nielicznych dni, kiedy obywatele zgadzali się z władzą: z sali pa- dały okrzyki uznania, oklaski. Pojawiły się też transparenty – mieliśmy małą, lokalną pikietę. Nadzwyczajna sesja Rady Miasta zwołana została w celu omówienia decyzji o połączeniu szpitali na Parkitce i Tysiąc- leciu. Zaproszono marszałka województwa śląskiego, by ten wytłumaczył mieszkań- com Częstochowy powody, dla których jest to korzystna operacja. Nic jednak z tego, bo ani marszałek, ani nikt z zarządu, nie stawił się na rozmowę z częstochowianami. Choć większość naszych radnych było przeciwko uchwale sejmiku województwa, to byli też jej obrońcy.

– Dojdzie do przyłączenia szpitali, nie powstanie żadna nowa jednostka. Będą po prostu funkcjonować pod wspólną nazwą Wojewódzki Szpital Specjalistyczny. Tak, przewidujemy zwolnienia - wśród pracowni- ków administracyjnych. Pacjenci nie muszą się obawiać gorszej opieki medycznej – za-

pewniał radny Kazimierz Pankiewicz (PO).

Rezultatem spotkania było przyjęcie w głosowaniu stanowiska radnych, którzy apelują do marszałka, by zobowiązał się do powołania zespołu, w którego skład wejdą przedstawiciele naszego miasta, by koordynować proces łączenia szpitali. Nie uspokoiło to jednak obaw pracowników i pacjentów. Można przypuszczać, że walka o szpitale się przedłuży.

Raków bliżej

***

uratowania?

Pod koniec 2009 r. po rządach w klubie z Limanowskiego prezesa Waldemara Bor- kowskiego, Raków stanął na krawędzi ist- nienia. Blisko milionowy dług względem różnych instytucji, a także piłkarzy, ciężka sytuacja ekonomiczna głównego sponsora i krótkowzroczna polityka prezesa sprawiły, że przed klubem i jego kibicami roztoczyła się najczarniejsza wizja – upadku.

Na szczęście znalazła się grupa osób chcąca ratować Raków. Krzysztof Koła- czyk, Jerzy Brzęczek i Artur Szymczyk potrafili uregulować sytuację na tyle, że na początku stycznia brakowało już tylko 200- 300 tys. zł, aby można się było rozliczyć z dotacji UM oraz przystąpić do rozgrywek II ligi. Wciąż niepewna jest dalsza współ- praca z ISD – głównego sponsora Rakowa.

Doszło do spotkania prezesa ISD z posłan- ką Haliną Rozpondek, a rozmowa miała

dotyczyć właśnie pomocy dla czerwono- -niebieskich.

Kawiarenka dla seniora

***

Pod koniec września 2009 r. w Często- chowie ruszyła „Kawiarenka dla seniora”.

W miarę trwania cieszyła się coraz więk- szą popularnością, do akcji zaczęły się przyłączać nowe lokale. Częstochowa była trzecim miastem w Polsce, po Warszawie i Sopocie, prowadzącym akcję.

– Ze statystyk wynika, że ok. 80 procent korzystających z bonów do kawiarń przy- ciągnęła niska cena. Ci ludzie mają małe emerytury, a dużo wydatków, zwłaszcza na leki. Natomiast pomysł MOPS-u wycią- gnął ich z domów, pozwolił zapomnieć na chwilę o kłopotach. Podniósł się ich prestiż, stali się bardziej eleganccy – podsumowu- je akcje „ Kawiarenka dla seniora” Joanna Tekiela z Dziennego Domu Pomocy.

Bajor w Częstochowie

***

7 lutego w częstochowskim teatrze im. Adama Mickiewicza odbył się reci- tal piosenkarza i aktora, Michała Bajora.

Obdarzony charakterystycznym głosem artysta zaśpiewał utwory m.in. Marka Gre- chuty oraz Jonasza Kofty. Śpiewał o życiu i o tym co w nim ważne – miłości, ma- rzeniach, wytrwałości w dążeniu do celu.

Usłyszeliśmy „Niepewność”, „Kwiat jednej nocy”, „Tango Anawa”.

Poduszka

do masażu

Przedmiot przeznaczony do masażu. Masuje górą część pleców, szyje i barki, ale też doskonale nada- je się do masowania nóg.

Jest przenośny, działa na prąd. Kształt urządzenia jest wyprofilowany, tak by dobrze przylegał do szyi.

Wewnątrz urządzenia znajdują się cztery prze- ciwbieżne, obracające się kule.

Mocne strony:

– poduszka rozluźnia mię- śnie i relaksuje. Jest zale- cana dla osób cierpiących na różnego rodzaju bóle mięśniowe i rzeczywiście łagodzi dolegliwości, – urządzenia można używać

nie tylko do masażu karku, ale również do mięśni nóg (ud i łydek),

– w trakcie masażu można

zmieniać kierunek obrotu kul masujących w prawo lub w lewo,

– poduszka posiada funkcję podczerwieni, która pod- grzewa masowane miejsce, – ma uniwersalny kształt,

jest przenośny, urządzenie można zabrać ze sobą np.

na urlop

– poduszka obleczona jest w miękką i przyjemną w dotyku tkaninę i co bardzo ważne poszewkę można ła- two zdjąć i wyprać, – urządzenie posiada funkcję

automatycznego wyłącza- nia, dzięki czemu nie do- chodzi do jego przegrzania, – masażer posiada poręczny

pilot, którym można włą- czać i wyłączać wszystkie funkcje poduszki.

Słabe strony:

– urządzenie jest dosyć cięż- kie (waży ponad 1,5 kg), – długość kabla od pilota jest

nieco za krótka (wynosi ok.

80 cm),

– do poszewki wszyty jest gumowy pas, który służy do przymocowania urzą- dzenia do krzesełka lub fotela – niestety jest zbyt krótki,

– urządzenie jedynie łagodzi bóle mięśniowe, natomiast z pewnością nie leczy, – zbyt długie stosowanie

masażera powoduje po- drażnienie skóry, nawet mimo używania go przez ubranie.

Cena:

ok. 90 zł Nasza ocena:

Masażer warto kupić.

Wszechobecna reklama zachęca nas do kupowania coraz to bardziej wymyślnych przedmiotów

codziennego użytku. Dopiero po wydaniu często niemałej kwoty, okazuje się czy urządzenie warte jest swojej ceny i czy rzeczywiście się sprawdza.

Dwa razy w miesiącu przetestujemy wybrane gadżety i przedstawimy ich słabe i mocne strony.

Zanim wydasz krocie na być może nieużyteczną rzecz, sprawdź u nas opinię o niej.

(7)

16 nr 4 (611) 17

 Uwaga na czad!

Sezon grzewczy w pełni. Badania pokazują, że 77% Po- laków posiada w swoich domach urządzenia zasilane pa- liwem organicznym i aż 60% nie zdaje sobie sprawy, że ze sprzętów tych może ulatniać się szkodliwy tlenek wę- gla zwany czadem. Tlenek węgla to niebezpieczny gaz określany mianem „cichego zabójcy” ze względu na to, że jest bezwonny, bezbarwny i nie podrażnia ludzkiego ukła- du oddechowego. Po wniknięciu do organizmu człowie- ka może spowodować w nim poważne zmiany, a nawet doprowadzić do śmierci. Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej podkreśla: „Lecze- nie zatruć tlenkiem węgla jest niezwykle trudne, dlatego tak ważne jest, aby do nich nie dopuszczać”. Wśród naj- częstszych przyczyn zatrucia czadem wymienia się nieod- powiednią eksploatację budynków, nieprawidłową instala- cję i brak konserwacji urządzeń grzewczych, a także brak odpowiedniej wentylacji. Ze względu na to, że tlenek wę- gla jest niewyczuwalny przez ludzkie zmysły, a większość objawów nie jest bezpośrednio kojarzona z zatruciem, wy- krycie podwyższonego stężenia CO w powietrzu jest trudne i wymaga sporo czasu. Najlepszym rozwiązaniem jest zainstalowanie w domu czujnika tlenku węgla, to niewielki wydatek. Ponadto należy bezwzględnie zapewnić odpo- wiednią wentylację we wszystkich pomieszczeniach, nie zasłaniać kratek wentylacyjnych, kominów i przewodów kominowych, od czasu do czasu kontrolować przepusto- wość tych sprzętów oraz rozszczelnić okna.

 Debaty Oksfordzkie dla młodzieży

W marcu i kwietniu uczniowie częstochowskich szkół średnich będą mogli wziąć udział w debatach oksfordzkich, których celem jest rozwijanie umiejętności retorycz- nych, zainteresowanie młodzieży problemami społeczno- -gospodarczymi oraz wyłonienie lokalnych liderów. Do debat zaproszono częstochowskie licea ogólnokształcące:

Słowackiego, Traugutta, Biegańskiego, Sienkiewicza, Dą- browskiego, Kopernika, Norwida oraz Liceum Samorządo- we. Każdy przedstawiciel szkoły bierze udział w losowaniu przeciwnika, tematu i miejsca, w którym będą debatować (losowanie między zainteresowanymi bezpośrednio druży- nami, na terenie której ze szkół odbędzie się debata). Walka o pierwsze miejsce, a tym samym finał Debat Oksfordzkich odbędzie się w Sejmie RP między 21 a 22 kwietnia. Tematy debat to: Edukacja - państwowa czy prywatna, Służba zdrowia - państwowa czy prywatna, Polska w strefie EURO - za czy przeciw, Kara śmierci – za czy przeciw, Państwowy system emerytalny – za czy przeciw, Jednomandatowe okręgi wyborcze – za czy przeciw, Województwo Częstochowskie – za czy przeciw. Dla finalistów przewidziano szereg na- gród, w tym zwiedzanie Sejmu, Senatu RP i Muzeum Po- wstania Warszawskiego z posłem Tomaszem Jaskółą.

 Teatr przyjazny osobom po 60 roku życia W myśl inicjatywy, osoby po sześćdziesiątym roku życia mogą zakupić bilety na spektakle Teatru w dodatkowo obni- żonej cenie. Bilety w ramach akcji „Teatr 60 +” są w cenie 20 zł za jeden bilet na wskazane przez Teatr przedstawienie oraz we wskazanym przez Teatr miejscu widowni. Teatr obejmie programem „Teatr 60+” przynajmniej jedno przedstawienie w miesiącu i ogłosi to na własnej stronie interneto- wej minimum na 7 dni przed datą prezentacji spektaklu. Za- kupu biletów będzie mogła dokonać w kasie dowolna osoba, jednak wstęp na przedstawienie będzie możliwy jedynie za okazaniem promocyjnego biletu wraz z dokumentem z datą urodzenia. Najbliższe przedstawienia, na które można kupić bilety w cenie 20 zł to: 28.01.2016 r., godz.18.00 „Kalino malino jagodo czerwona”, 05.02.16 r., godz. 19.00 „Lalka”, 11.02.16 r., godz. 19.00 „Proca”.

 Zimowe liczenie ptaków

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków organizuje 31 stycznia wycieczkę wzdłuż Warty w ramach corocznego

„Zimowego Ptakoliczenia”. Ornitologiczny spacer lewym brzegiem Warty rozpocznie się o godz. 9 na wysokości marketu Tesco przy ul. Drogowców 43, a zakończy w Mirowie.

Podczas akcji liczone będą ptaki, zamieszkujące w sąsiedz- twie ludzi, w parkach i na skwerach. Szczególna uwaga zo- stanie skierowana na uszatkę, drugą po puszczyku najlicz- niejszą sowę w Polsce. Zauważone i policzone ptaki będzie można oznaczać na portalu www.ornitho.pl.

 W Filharmonii

*29.01.2016, godz. 19.00 – Urodziny Mozarta , Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Częstochowskiej, Chór Filharmo- nii Częstochowskiej Collegium Cantorum. W programie:

W. A. Mozart - Wielka Msza c-moll KV 427.

*30.01.2016, godz. 16.00, 19.00, Spektakl „Medium”, Te- atr Kwadrat, Wyst. Ilona Chojnowska, Maja Hirsch, Paweł Małaszyński.

*31.01.2016, godz. 19.00, Wielki koncert galowy: Strauss Festival Orchestra.

Trochę historii

Budynek teatru, poło- żony w centrum Lwowa, to dzieło sztuki architekto- nicznej. Projekt wykonał dyrektor lwowskiej Szkoły Przemysłowej prof. Zyg- munt Gorgolewski. Budowę rozpoczęto w czerwcu 1897 roku. Obiekt usytuowa- ny jest w rejonie dawnego placu Gołuchowskich, za- myka perspektywę Wałów Hetmańskich, dziś Prospekt Swobody. W latach 1897- 1900 Gorgolewski osobiście kierował budową i nadzoro- wał wykonanie wszystkich prac związanych z wypo- sażeniem i artystycznym ozdabianiem gmachu. Ko- ryto Pełtwi zostało zaskle- pione, a na nowatorskim fundamencie żelbetowym zaprojektowanym przez inż.

Jana Boguckiego, wzniesio- no ściany z cegły i kamie- nia. Przy projektowaniu i budowie teatru uwzględnio- no 114 przepisów przeciw- pożarowych i budowlanych.

Koszt budowy i wyposaże- nia gmachu wyniósł półtora miliona koron. Na skutek osunięcia się gruntu po zbu- dowaniu gmachu, wejście do niego prowadzi wprost z przyległego placu, a nie - jak pierwotnie planowano - po paradnych schodach. Do

prac przy ozdabianiu gmachu teatralnego zaproszono najbardziej znanych arty- stów malarzy i rzeźbiarzy ówczesnego Lwowa.

4 października 1900 roku odbyło się uroczyste otwarcie teatru w obecności gości honorowych – Henry- ka Sienkiewicza, Ignacego Paderewskiego, Henryka Siemiradzkiego, prezyden-

ta miasta Godzimira Mała- chowskiego, namiestnika Leona Pinińskiego, mar- szałka krajowego Stanisła- wa Badeniego oraz delega- cji praskiej z burmistrzem Vladimirem Srbem i byłym dyrektorem Teatru Narodo- wego Divadla Františkiem Adolfem Šubertem. Odegra- no hymny: polski, austriacki

i czeski. red.

Opera Lwowska

w Częstochowie

W Częstochowie odbędzie się niezwykły kon-

cert. 28 lutego w Filharmonii Częstochowskiej

wystąpią soliści i artyści oraz orkiestra Opery

Lwowskiej. Polska publiczność będzie mogła

usłyszeć najsłynniejsze szlagiery operetkowe

świata w repertuarze „Vivat Operetta”.

Koncert w wykonaniu Opery Lwowskiej

pod dyrekcją Myrona Yusypovycha organizo-

wany jest w ramach integracji Ukrainy

z Unią Europejską.

Wygraj bilety

Dla naszych czytelni- ków przygotowaliśmy trzy podwójne zaproszenia na występ Opery Lwowskiej w Filharmonii Często- chowskiej. Aby je zdobyć, należy odpowiedzieć na pytanie: W jakim kraju narodziła się operetka?

Odpowiedź należy zgło- sić telefonicznie (34 374 05 02) do redakcji „7 dni”

lub mailowo na adres re- dakcja7dni@interia.pl.

Liczy się kolejność zgło- szeń. Trzy pierwsze osoby otrzymają bilety.

(8)

Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Częstochowa, ul. Dobrzyńska 49, tel. 034 372 16 77

www.pebol.com.pl,e-mail: biuro@pebol.pl

R E K L A M A ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~

DAM PRACĘ

Producent soków – Korkus w Pajęcznie – zatrudni od zaraz operatorów ze znajomością obsługi maszyn takich jak: etykieciarka, rozlewaczka, pasteryzator,

tunel foliujący, zakręcarka, paletyzator i inne towarzyszące.

Warunki:– zatrudnienie na umowę o pracę

– wymagane doświadczenie o takim bądź podobnym profilu produkcyjnym – wynagrodzenie brutto 3.500 zł (ewentualnie do uzgodnienia)

dla osób rokujących, możliwość zakwaterowania tel. 34 311 17 90 , 508 399 530

86 nr 4 (611) 15

Stateczna, sympatyczna i zadbana 69 letnia Pani na emeryturze pozna miłego Pana bez nałogów.

Troskliwego przyjaciela szukającego bratniej duszy, z Częstochowy lub okolic Radomska.

Tel. 698 851 395

(9)

Apel o pomoc!

Wiedziała, że jest ambitna i że kiedyś zrobi karierę, ale nie spodziewała się, że ten pierwszy wznoszący ją wysoko do góry krok, nastąpi tak szybko.

– Jestem zaskoczona – ode- zwała się po chwili. – Byłoby błędem

odrzucić taką ofertę. Oczy- wiście, zgadzam się.

Prezes BykRolu spokojnym kiwnięciem głowy zaakcepto- wał ten fakt.

– Zapewne jest pani świa- doma, że firma obecnie znaj- duje się w trudnej sytuacji – przejechał ręką po strapio- nym czole odrzucił do tyłu kruczoczarną grzywkę. – Po wypuszczeniu tej feralnej par- tii wędlin, która spowodowała masę zatruć, zrezygnowało z nas wielu kooperantów. Mamy poważny niedobór persone- lu, a to grozi załamaniem się produkcji. Lokalna konku- rencja odbiera nam klientów, a ta za granicą – mam na myśli należące do Roithnera zakłady

w Wiedniu, zamierza nas wy- kupić – wstał z fotela i nerwo- wym krokiem przespacerował się po gabinecie. Wyjrzał przez okno, włożył ręce do kieszeni w spodniach i patrząc z góry na świeżo upieczoną dyrektor marketingu oznajmił:

– Ale ja na to nie pozwolę!

Musimy nie tylko wyciągnąć firmę z kryzysu, ale spowo- dować, aby działała ona lepiej niż poprzednio! – podszedł do biurka. Wsparł się na nim obydwoma dłońmi i mówił dalej. – Działam w tej branży dwadzieścia lat. Popadłem w rutynę i niczego nowego już nie wymyślę. To czego od pani oczekuję, to pomysł! Pomysł na to jak przygotować BykRol, aby przebił się przez konkuren- cję w Unii i wszedł na tamtej- sze rynki.

– To trudne i odpowiedzial- ne zadanie – zauważyła.

– Z cała pewnością – po- twierdził Orłowski. – Daję pani trzy dni wolnego, na przy-

gotowanie swojej koncepcji działania. W poniedziałek rano widzimy się tutaj ponownie i zobaczymy co Pani wymyśliła.

Dziewczyna widząc, że za- nosi się na koniec spotkania wstała z krzesła i zapytała nie- śmiałym tonem:

– A co z moją pensją? Czy dostanę jakąś podwyżkę?

– Ależ oczywiście, że tak – odezwał się Orłowski zawsty- dzony, że nie wspomniał o tak istotnym szczególe. – Proponu- ję połowę pensji na warunkach jakie otrzymał dotychczasowy dyrektor marketingu.

– To znaczy? – zapytała drżącym głosem.

– Dostanie pani siedem ty- sięcy złotych miesięcznie na rękę, plus premia zależna od wyników finansowych – spre- cyzował prezes.

Dziewczyna ukradkiem prze- łknęła ślinę.

– Do poniedziałku z całą pewnością coś wymyślę – po- wiedziała z przekonaniem.

Oddaliła się do drzwi i naci- snęła klamkę.

– Aha jeszcze jedno – za- trzymał ją Orłowski. – Jak pani godność?

– Anna Terlecka.

– Bardzo mi miło.

– Mnie również.

* * *

Kuku, kuku, kuku – rozległo się w ciasnej pracowni zegar- mistrzowskiej. Drewniany ptak schował się do środka wiszące- go na ścianie zegara i zapadł na godzinną drzemkę.

W chwilę potem rozbrzmiał przejmującym „ding dang, ding dang” stary drewniany zegar z dużym widocznym przez zakurzoną szybkę mosiężnym wahadłem.

– Zawsze się spóźnia o godzi- nę – wyjaśnił ubrany w kraciastą koszulę i dżinsy lekko łysiejący, pięćdziesięcioletni mężczyzna.

Wytarłspocone ręce w założony na brzuch krótki granatowy far- tuch i usiadł na krześle.

– Niech pan to pokaże. cdn

15. 16 nr 4 (611) 19

Na Lisińcu powstanie

nowy pawilon handlowy

Redakcja skierowała do urzędu miasta Częstochowy kilka pytań:

1. U zbiegu ul. Wręczyc- kiej i Rocha ma powstać market, prosimy o potwier- dzenie tej informacji.

2. Czy właściciel nieru- chomości wystąpił do urzę- du miasta z wnioskiem o pozwolenie na budowę?

3. Jeśli wystąpił to kiedy budowa się rozpocznie, kiedy ma się zakończyć, jak duży powstanie obiekt, jaki charakter działalności bę- dzie prowadzony w obiek- cie etc.? Prosimy o podanie maksymalnie wielu szcze- gółów.

4. Czy magistrat przepro- wadzał konsultacje z oko- licznymi mieszkańcami w sprawie planowanej inwestycji?

Odpowiedź magistratu:

„W podanej lokalizacji jest wydana zgoda na bu- dowę pawilonu handlowego (decyzja z 10.06.2015).

Dane charakterystyczne

obiektu: powierzchnia zabu- dowy – 1610 m2 ; powierzchnia użytkowa – 1471,70 m2, w tym powierzchnia sprze- daży – 1056,1 m2 ; liczba kondygnacji – 1.

Pozwolenie obejmuje też postawienie pylonu reklamo- wego oraz zakłada powstanie 56 miejsc postojowych.

Procedura określona obo- wiązującą ustawą o plano- waniu i zagospodarowaniu przestrzennym, jak również ustawą prawo budowlane określa krąg stron postępo- wania w danej sprawie.

W omawianym postę- powaniu decyzje zapadały przy czynnym udziale stron.

Sąsiedzi pierwotnie odwo- łali się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego na etapie procedury zwią- zanej z uzyskiwaniem przez inwestora warunków zabu- dowy. SKO oddaliło wów- czas tę skargę.

Strony uczestniczyły rów- nież w postępowaniu o pozwolenie na budowę –wtedy

nie skorzystały już jednak z przysługującego im prawa do wniesienia odwołania.

Obecnie inwestor posiada prawomocną decyzję o pozwoleniu na budowę.

Termin realizacji i finali- zacji budowy zależy wy- łącznie od niego. Prawo budowlane określa jedynie, że pozwolenie wygasa jeżeli przerwa w robotach budowlanych będzie dłuższa niż 3 lata.

Należy dodać i przypo- mnieć, że decyzje admini- stracyjne nie mają charakte- ru uznaniowego, tzn. organ administracji samorządowej nie może blokować realizacji inwestycji i odmawiać zgody np. na budowę dane- go obiektu handlowego w przypadku zgodności proce- su inwestycyjnego i zebra- nej dokumentacji z obowią- zującym prawem.”

Sprawa się więc wyja- śniła, pogłoski okazały się prawdą.

Do naszej redakcji dotarły niepokojone informacje od mieszkańców

Lisińca. W dzielnicy huczy od plotek na temat budowy – podobno –

kolejnego w Częstochowie marketu, tym razem na styku ulic:

Rocha i Wręczyckiej. Wieść niesie, że powstanie tam Lidl.

Na życzenie Czytelników, zwróciliśmy się do magistratu z prośbą

o wyjaśnienie wątpliwości i o ewentualne zaprzeczenie pogłoskom.

Klub Literacki Złota Jesień

Dane charakterystyczne zwolenie na budowę –wtedy Renata R. Kluczna

Klub Literacki Złota Jesień

Wanda Sowińska

Mroźna zima

Mroźna zima, biały puch,

Smutno jest na świecie.

Sanie dzwonią dzwoneczkami,

Pędzą wśród zamieci...

Stare sanie ciągle pędzą,

Wiozą dzisiaj dwoje nas.

Przytuleni tak do siebie,

Mkniemy pod księżyca blask.

Nie straszne nam od drzewa cienie,

Nie straszny nam zimą las.

My jedziemy wciąż przed siebie,

W ten zimowy, mroźny czas...

Upojeni swą miłością,

W bieli śniegu dwoje nas.

Tak szczęśliwie zakochani,

Mkniemy pod księżyca blask...

Wanda Sowińska – urodzona w 1942 roku.

Wiersze pisze od najmłodszych lat. Jest na emeryturze. Wydała już 18 tomików, z których pierwszy w 2010 r. Publikuje w prasie lokalnej i krajowej.

Członkini klubu „Złota Jesień” od 2013 roku.

Zwracamy się do ludzi dobrej

woli, z gorącą prośbą o wsparcie

w postaci 1 % lub dobrowolnej

darowizny dla naszej córeczki

Magdaleny. Jesteśmy rodzicami

Madzi, która urodziła się jako

wcześniak w 26 tygodniu ciąży.

Obecnie choruje na mózgowe

porażenie dziecięce i niedowład

czterokończynowy. Przed nią

długa droga do pełnej sprawno-

ści. Magda potrzebuje ciągłych

rehabilitacji oraz pomocy ortope-

dycznych. Niestety jest to

bardzo kosztowne i nie jesteśmy

w stanie sami wszystkiego

sfi nansować.

Dlatego prosimy o Państwa

pomoc.

Magda jest podopieczną Fundacji Dzieciom

„Zdążyć z Pomocą”. Można jej pomóc prze- kazując 1% z rozliczenia podatkowego PIT.

Aby przekazać 1% prosimy wpisać w for- mularzu PIT numer:

KRS 0000037904

A w rubryce cel szczegółowy 1 % wpisać:

21786 Czerepak Magdalena Szanowni Darczyńcy prosimy o zaznacze- nie pola „Wyrażam zgodę”.

Można również przekazać dobrowolną darowiznę na subkonto Magdaleny, którą należy kierować na konto:

Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”

Bank BPH S.A.

15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 Tytułem: 21786 - Czerepak Magdalena - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia

Bardzo prosimy o wsparcie na dalsze le- czenie naszej córki Magdy - Dziękujemy.

Rodzice Małgorzata i Marcin Czerepak (kontakt: 507-296-499)

(10)

CZĘŚĆ 3

Numeracja łowisk Okręgu Częstochowa oraz dodatkowe zasady wędkowania, jakie na nich obowiązują.

WODY NIZINNE C 30

rz. Liswarta od źródeł do ujścia wraz z dopływami z wyłą- czeniem odcinków wód górskich.

C 31

zb. Hadra (Górny i Dolny) - 15,0 ha, gm. Herby - zakaz wędkowania ze środków pływających

- zakaz wywożenia przynęt i zanęt środkami pływającymi oraz modelami zdalnie sterowanymi

- zakaz wędkowania z wyspy.

C 32 zb. Lisów - 7,5 ha, gm. Lisów

- zakaz wędkowania ze środków pływających

C 33 zb. Borki - 6,45 ha, gm. Olesno

- zakaz wywożenia przynęt i zanęt środkami pływającymi oraz modelami zdalnie sterowanymi.

C 34 zb. Kucoby - 10,0 ha, gm. Olesno

C 35 zb. Zakrzew - 9,6 ha, gm. Kłobuck

- zakaz wywożenia przynęt i zanęt środkami pływającymi - w okresie od 01.01. do 31.05. obowiązuje zakaz połowu na: spinning, żywą i martwą rybkę oraz ich części

- zakaz połowu w porze nocnej w okresie od 01.01 do 31.03. i od 01.11. do 31.12.

- strefa ochronna (oznaczona tablicami) zakaz wędkowa- nia przy wpływie rz. Biała Oksza w okresie całego roku

C 36 zb. Ostrowy - 38,0 ha, gm. Miedźno - zakaz używania silników spalinowych

- zakaz wędkowania ze środków pływających (zbiornik górny)

- zakaz wywożenia przynęt i zanęt środkami pływającymi oraz modelami zdalnie sterowanymi (zbiornik górny i dolny)

- w okresie od 01.01. do 31.05. obowiązuje zakaz połowu na: spinning, żywą i martwą rybkę oraz ich części (zbiornik dolny).

C 37 zb. Panki - 3,8 ha, gm. Panki

- zakaz wywożenia przynęt i zanęt środkami pływającymi - zakaz wędkowania z wyspy

- zakaz połowu w porze nocnej w okresie od 01.01 do 31.03. i od 01.11. do 31.12.

C 40

rz. Pilica od źródeł do ujścia rz. Czarna Włoszczowska wraz z dopływami z wyłączeniem odcinków wód górskich.

C 41

zb. Siamoszyce - 25,0 ha, gm. Kroczyce - zakaz wędkowania z wyspy

- zakaz używania silników spalinowych.

C 42 zb. Dzibice - 28,0 ha, gm. Kroczyce - zakaz używania silników spalinowych.

C 43 zb. Lelów - 6,5 ha, gm. Lelów

- zakaz wędkowania z wysp.

C 51

Glinianki Bałtyk, Adriatyk, Pacyfik - 16,0 ha, Częstocho- wa

C 52 Gniazdów - 1,5 ha, gm. Koziegłowy

C 53

Stawy Jaworznik (1,2,3) - 20,0 ha, gm. Żarki - karp – górny wymiar ochronny od 60 cm - zakaz wędkowania ze środków pływających

W kolejnym numerze „7 dni” opublikujemy dalszą część

wykazu (część 4). red.

WYKAZ WÓD POLSKIEGO

ZWIĄZKU WĘDKARSKIEGO

OKRĘGU CZĘSTOCHOWA

UDOSTĘPNIONYCH DO

AMATORSKIEGO POŁOWU

RYB WĘDKĄ I OBOWIĄZU-

JĄCE NA NICH PRZEPISY

W 2016 ROKU

106 nr 4 (611) 15

R E K L A M A ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~