• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Przyjaciel : dodatek tygodniowy "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim 1936.10.10, R. 17, nr 41

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nasz Przyjaciel : dodatek tygodniowy "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim 1936.10.10, R. 17, nr 41"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Dodatek tygodniowy „Głosu Wąbrzeskiego* poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym I literackim

Nr. 41 Wąbrzeźno, dnia 10 października 1936 r. Rok 17

LEKCJA

19 niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego

z listu św.

Pawia do

Efezów

rozdz.

4, w. 25—28.

Bracia! odnówcie s ą duchem umysłu waszego i oble­

czcie się w nowego człowieka, który wedle Bogastworzony jest w sprawiedliwości i w świątobliwości prawdy. A prze­ łóż złożywszy kłamstwo, mówcie każdy prawdę z bliźnim swoim, bo jesteście członkami iedcn drugiego. Gniewajcie się, a nie grzeszcie: słońce niechaj nie zapada na rozgnie­

wanie wasze. Nie dawajcie miejsca dyabłu.

EW ANGEL JA

św. Mateusza

rozdz.

22, wiersz

1—

14.

Wonczas mówił

Jezus

przedniejszym ka­

płanom

i Faryzeuszom

w powieściach, mówiąc:

Podobne

jest Królestwo niebieskie

człowiekowi

królowi,

który sprawił gody

małżeńskie

syno

­ wi swojemu. I posłał

sługi

swoje wzywać za­

proszonych

na gody, a nie

chcieli przyjść. Po

­ tem posłał

inne

sługi, mówiąc: Powiedzcie za­

proszonym,

oto obiad mój

nagotowany.

woły

moje

i

karmne

rzeczy są pobite, i

wszystko go

­

towe. Pójdźcie

na gody.

A

oni

zaniedbawszy,

odeszli, jeden do wsi

swojej,

a

drugi do

kupie- ctwa swego;

drudzy

pojmawszy

sługi

jego, zel­

żyli i pobili.

A

usłyszawszy

Król,

rozgniewał

się,

i posławszy

wojska swe,

wytracił one morder­

i

miasto spalił.

Tedy rzekł służebnikom swo

­ im:

Godyć są gotowe, lecz zaproszeni

nie

byli godnymi. A

przeto idźcie na rozstajne drogi, a którychkolwiek

najdziecie,

wzywajcie

na

we­

sele. I

wyszedłszy słudzy jego na

drogi, zebrali

wszystkie, które

naleźli, złe

i dobre, i

napełnio­

ne są

gody siedzącymi. A wszedłszy

Król,

aby

oglądał siedzące, obaczył tam człow

ieka

nic

o- dzianego szatą

godową. I rzekł

mu: Przyjacie

­

lu,

jakoś tu wszedł,

nie mając

szaty godowej?

A on

zamilknął. Tedy rzekł sługom:

Związa

­ wszy ręce

i

nogi jego,

wrzućcie go

w

ciemności zewnętrzne.Tam

będzie

płacz i

zgrzytanie

zębów

Albowiem wiele

jest

wezwanych,

lecz

mało wy­

branych.

(2)

'X> r

->^ !

— 2 —

iwj.iiiiiiiyy

SOW?

■ft

'W

— 3 —

i?’

1

i**

M rao3?

A X i 1

1

^v

<■

X

l

w-

> X

.?.*■

Ki

Obłóczyny świętej Teresy z Avili na dzień 15 października

<ft::

'7

X X

X

X

O

; ■■■

ii

W

i

X//\ \

* ft

?ftś?fts7ft?:7ft

?K;:Śft;'ft;ft<:Sftft;:

?i'?:7ftft?ft?

X-'i^

i

Fragment wielkiej rewii wojskowej, która odbyła się we Lwowie

*05

rl

s«

71

/ Na zdjęciu naszym fragment jarmarku łowickiego w Łowiczu

z udziałem miejscowej ludności w barwnych strojach ludowych.

Powitanie

-T

:.J...

a a

oddziałów garnizonu warszawskiego, powracającego z ćwiczeń letnich na Placu Józefa Piłsudskiego.

'''fft'Sfti

mi

r.

..

Do Warszawy przybyła wielka wycieczka górali górali i grupa góralek

licząca 700

% ?■

%•S

I

ft'?

7 ft:

V‘

K

Mi

A.

w

k w»'.

Pożar spichlerza w Bogucicach, w którym a^inęło 13 osób.

n

O

Fi

7. ?

ft5>lft

i

?k .■■ x^._ ■■■■■■

Gen. Rydz Śmigły w czasie rozmowy z prezyd. Francji Lebrunem

na uroczystym przyjęciu wydanym na cześć generała Rydza Defilada w Norymberdze Śmigłego przez Prezydenta Francji.

z okazji zjazdn socjalistycznej.

partii narodowo*

(3)

— 4 — 01049

Na obrazku widzimy jak agitator komunistyczny nawołuje robotników wielkiej fabryki opon sa­

mochodowych Mechlin w Clermont we Francji do dalszego strajku.

Minister Goebels w towarzystwie delegacyj rolniczych.

Minister finansów Francji, Auriol w czasie brze­

miennego posiedzenie o los waluty francuskkiej.

Nowe banknoty 100 mar ko we z podobizną znanego

Na zdjęciu Wysoki Komisarz Ligi Narodów dla Gdańska Lester, którego ma zastąpić jeden z

dyplomatów polskich.

Kierownik delegacji abisyńskiej w Genewie Dr Martin opuszcza w towarzystwie doradcy praw­

nego Dr Taezas pałac Ligi Narodów.

budowniczego Fryderyka Schinkela. — Książnica Kopernikańska l

w Torunb f

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rzekł Mu je-, den z uczniów Jego, Andrzej brat Szymona Piotra: Jest tu jedno pacholę, co ma pięcioro chleba jęczmiennego i dwie ryby: ale co to jest na tak

A upadłszy sługa on, prosił go, mówiąc: Miej cierpliwość nademną a wszystko tobie oddam.. A Pan zlitowawszy się nad onym sługą, wypuścił go, i dług

Rzekł do Niego królik; Panie, zstąp pierwej, niż umrze syn mój.. Rzekł mu Jezus: Idź, syn twój

Lecz gdy przyjdzie on Duch prawdy, nauczy was wszelkiej prawdy; bo nie sam od siebie mówić będzie, ale, cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i, co przyjść ma, oznajmi

Jak Duch święty przekona świat o grzechu, sprawiedliwości i sądzie. Duch święty przekona świat (t. żydów i pogan) o grzechu w ten sposób, że kazaniami, świętością i

Luster nie należy wysta ­ wiać na działanie promieni słonecznych, gdyż po ­ wodują one roztapianie się żywego srebra, przy- czem lustro pokrywa się skazami i plamami,

na uczynić nad kołowrotkiem znak krzyża, gdyż może się „znaleźć ktoś, co będzie dalej prząść, naturalnie nie na jej rachunek. Kiedy kołbuk ciągnie z zdobyczą

Dodatek tygodniowy „Głosu Wąbrzeskiego* poświęcony sprawom IHGFEDCBA. oświatowym kulturalnym i