• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Przyjaciel : dodatek tygodniowy "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim 1931.03.07, R. 9, nr 10

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nasz Przyjaciel : dodatek tygodniowy "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim 1931.03.07, R. 9, nr 10"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Dodatek tygodniowy „Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym kulturalnym i literackim

Nr. 10 Wąbrzeźno, dn a 7 marca 1931 r Rok 9

Ewangelia

św. Łukasza rozdz. 11, wiersz 1428.

Onego czasu wyrzucał Jezus czarta, a on był niemy. A gdy wyrzucał czarta, przemówił nie­

my i dziwowały się rzesze, A niektórzy z nich mówili: przez Belzebuba, książęcia czartowskie- go, wyrzuca czarty. A drudzy kusząc, domagali się znaku od Niego z nieba. A On, widząc myśli ich, rzekł im: Wszelkie królestwo przeciw sobie rozdzielone, będzie spustoszone, i dom na dom u- padnie. A jeśliż i szatan jest rozdzielony przeciw sobie, jakoż się ostoi królestwo jego? Gdyż po­

wiadacie, iż Ja przez Belzebuba wyrzucam czar­

ty. A jeśliż Ja przez Belzebuba wyrzucam czarty, synowie wasi przez kogo wyrzucają? Dlatego o- ni sędziami waszemi będą. Lecz jeśli palcem Bożym wyrzucam czarty, zaisteć przyszło do was Królestwo Boże. Gdy mocarz zbrojny strzeże dwo­

ru swego, w pokoju jest to, co ma. Ale jeśli moc­

niejszy nad niego nadszedłszy zwycięży go; odej- mie wszystką broń jego, w której ulał i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, przeciw Mnie jest, a kto nie zgromadza ze Mną, ten rozprasza. Gdy duch nieczysty wynijdzie od człowieka, chodzi po miejscach bezwodnych, szukając odpoczynku, a nie znalazłszy, mówi: Wrócę do domu mego, ską- dem wyszedł. A przyszedłszy, znajduje go umie- cony i ochędożony. Tedy idzie i bierze z sobą siedmiu innych duchów, gorszych od się, a wsze­

dłszy, mieszkają tam, i stawają się pośledniejsze rzeczy człowieka onego gorsze, niż pierwsze. I stało się, gdy to mówił, podniósłszy głos niektóra niewiasta z rzeszy, rzekła Mu: Błogosławiony ży­

wot, który Cię nosił i piersi, któreś ssał. A On rzekł: I owszem błogosławieni, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go, pełniąc je.

Nauka

Co rozumieć należy przez niemego djabła?

Jest to zły duch, który tych, w których osiadł, częstokroć tak dręczy, iż tracą mowę. Ze strony duchowej można przez to rozumieć wstydliwość, której pozbawia djabeł grzesznika zabierającego się do grzechu i którą mu przywraca przed spo­ wiedzią na to, aby grzech zataił, i przez to jesz­

cze ciężej zgrzeszył.

Jak teraz wygania Chrystus Pan niemych djabłów?

Dając w Swej łasce grzesznikowi poznać, że grzechy zatajone w spowiedzi będą kiedyś jawne i znane całemu światu, przez co zarazem ośmiela do wyrzeczenia się fałszywego wstydu. ,,Nie wstydź się tedy, bracie, wyznać przed człowie­

kiem, coś złego popełnił wobec innego albo kilku świadków'*, mówi św. Augustyn. Tenże Święty twierdzi słusznie, że „szczera spowiedź tępi skłon­

ność do złego, pokonywa szatana, zamyka paszczę piekła, otwiera bramy rajskie".

Co znaczy wyraz Belzebub?

Znaczy po polsku „bożek much". Tak się zwa­

ło u Filistynów bóstwo, które brało ludzi w opie­ przed muchami i innem robactwem. Ponieważ żydzi od dawna nienawidzili Filistynów, tern imie­ niem nazwali zwierzchnika djabłów, aby wyrazić swe obrzydzenie.

' Jak dowiódł Jezus, że nie wygania djabłów Belzebubem?

Dowiódł tern, że: 1. królestwo djabelskie nie mogłoby się ostać, gdyby jeden czart drugiego wy­ ganiał.

2. Że tym sposobem znieważają swych synów, także wyganiających djabła, a jednak nie czynią im zarzutu, iż to się dzieje przez Belzebuba.

3. Wreszcie stawił im jako dowód cały żywot i uczynki Swoje, które były przeciwne djabłu i ni­ szczyły robotę szatańską. Na potwarze niema le­ pszej obrony, jak życie bez skazy. Ci zaś, którzy ofiarami szkalowań i obmowy, nalepszej pocie­ chy doznają, gdy sobie przypomną, że Chrystus, mimo świętości życia i rozlicznych cudów nie był wolny od potwarzy.

(2)

42 — 43

Charlie Chaplinw Londynie.JIHGFEDCBA

P rzy b y ł do L ondynu C harlie C haplin, w itan y o w a­ cyjnie p rzez zeb ran y p rzed dw orcem olbrzym i tłum k tó ry p rzez w iele godzin czek ał cierpliw ie na p rzy b ycie słynnego ak to ra film ow ego. C haplin, po o p u szczen iu w agonu, n iezw y k le w zruszony, u- ścisk ał zaw iadow cę stacji, n astęp n ie po kolei za­ czął ścisk ać w szy stk ich kolejarzy, p o licjan tó w , p o­

w strzy m u jący ch n ap ó r publiczności. T łum , o g ar­ n ięty szalonym entuzjazm em , p rzerw ał k o rd o n i

Ciekawe zakątki we Lwowie.

N a dziedzińcu k ated ry o rm iań sk iej w e L w ow ie znajduje się p ięk n a i ciek aw a w w ykonaniu statu a

M atk i B oskiej. (Z djęcie).

p o rw ał C haplina n a ram io n a, poczem w trium fie zaniósł go do sam ochodu, C haplin w d rap ał się n a d ach sam ochodu i tam usiadłszy, w ym achując k a­

p elu szem i lask ą, ze łzam i w oczach p rzy jm o w ał ow acje ro d ak ó w sw oich, pochodzi on bow iem z K enington, p rzed m ieścia L ondynu. O entuzjazm ie, jaki o g arnął L ondyn z chw ilą p o w ro tu C harlie C h a­ plina, św iad czy okoliczność, pojaw ił się p ro jek t p o staw ien ia pom nika C haplinow i w jednym z p ar­ k ó w lo n d y ń sk ich i p rzem ian o w an ia jednej z ulic n a zd ro b n iałą n azw ę w ielkiego arty sty : C harlie.

Polski samolot nad czarny lądem.

L otnicy polscy, k p t. inż. S k arży ń sk i i por. obs.

M ark iew icz w dniu 20 lutego br. w y starto w ali z K airu do C hartum u. E tap ten w ynosi 1750 kim . D roga biegnie p rzew ażn ie w zduź k o ry ta rzek i N il,

Z djęcie: S k arży ń sk i, M arkiew icz.

Nowy Główny Dworzec w Warszawie.

K om itet tech n iczn y zatw ierd ził p ro jek t now ego D w orca G ł, w W arszaw ie, arch itek ta prof. P rzy­

bylskiego. C góry w idok ogólny b lo k ó w b u d y n ­ ków dw orcow ych;u dołu: fronton od stro n y

h o telu ,,P olonja.

Bunt krwi przeciwko maszynie.

T en p ięk n y dziki koń b u n tu je się p rzeciw k o w tar­

gnięciu obcej siły do jego p ań stw a do stepu.

W p ierw szej chw ili, k ied y sam o lo t w ylądow ał, koń sp ręży ł się do skoku, aby strato w ać p rzeciw n ika.

T ak go w łaśn ie uchw ycił fotograf.

Król Pączkowy1 dziaiwy szkoły Powszechnej Nr. 126 w Warszawie.

G odną uw agi jest nadzw yczaj ciek aw a p raca w e k sp ery m en taln ej szkole pow szechnej N r. 126 w W arszaw ie p rzy ul. O tw ockiej nr. 3, k tó rej celem jest realizacja w ychow ania społecznego p rzez u- m iejętn e organizow anie życia szkolnego. Jed n ą z

w ielu im prez, m ających głębsze zn aczen ie w y­ chow aw cze b y ła w dniu 17 ub. m . u ro czy sto ść ,,P ączk o w a", zainicjow ana i zo rg an izo w an a p rzez dzieci. N a tej u ro czy sto ści b y ł w y b ran y „K ról P ą czek I-szy". Z djęcie: g ru p a u czestnik ó w i or- g an izato ró w z „K rólem P ączk iem I-ym na czele.

Gottold Ephraim Lessing.

U płynęło 150 lat od śm ierci znan. filozofa i p isarza niem ieckiego G o tto ld a E p h raim a L essinga. W y w arł on w ielki w pływ n a k ształto w an ie się literatu ry niem ieckiej, urodził się w r. 1729. W ciągu około trzech lat b y ł d y rek to rem teatru w H am burgu, p o­ czem objął stan o w isk o gen. b ib ljo tek arza w F ol- fen b uttel. Z m arł 15 lutego 1781 r. w B ruszw iku.

Pół wieku pracy znakomitego slawisty.

P rof. A lek san d er B ru ck n er, jeden z n ajw y b itn iej­

szych uczonych polskich, obchodził 75 roczn. sw ych urodzin. O d p ó ł w ieku św iat n au k o w y z p o d zi­ w em spogląda n a zd u m iew ającą p racę tego u czo n e­ go, k tó ry n iestru d zen ie p racu je nad p ro b lam atam i języ k a i p rzeszło ści narodów . Z aw iązał się kom i- tet, k tó ry w ybije zło ty m edal i w ręczy jubilatow i,

(3)

— 44

Po przedstawieniu Szopki Politycznej w Warszawie.

W Warszawie odbywają się przedstawienia Szopki Polity­ cznej napisanej przez Tuwima, Lechonia i Hemara. Zdjęcie:

Marszałek Sejmu p. Świtalski, min. Beck z małżonką, pułk.

Wieniawa Długoszewskipo pre- mjerze Szopki.

Nowy samolot ufundowany przez L. O. P. P.

Wielkopolski Klub Lotniczy w Poznaniu rozpoczął trening wiosenny a równocześnie prze­

jął uroczyście nowy samolot, wykonany przez pozn. fabrykę

„Samolot". Jestto aparat szkol­

ny typu Hanriot 28. ufundowa­

ny przez L. O. P. P.

Zjazd prezesów dyrekcyj Ministerstwa Poczt i Telegrafów w Warszawie

Odbyło się w Ministerstwie Poczt i Telegrafów w Warszawie zjazd prezesów dyrekcyj z całego państwa. Obrad m przewodniczył minister Boerner. Zdjrcie: Uczestnicy konferencji w M. P. i T

CZY JESTES JUŻ CZŁONKIEM KOŁA L. 0. P. K?

Cytaty

Powiązane dokumenty

stępowanie Zbawiciela jest dla nas nauką, że tylko wtedy, i to jeszcze skromnie, bronić się należy przeciw potwarzom i zniewagom, gdy przynoszą szkodę chwale Bożej

Obecny jednak ruch, uze ­ wnętrzniający się w zakładaniu sądów dla małolet ­ nich — jest i będzie wyrazem wiary społeczeństwa iż młodociany przestępca może być

A oto się im ukazali Mojżesz i Eliasz z Nim rozmawiający, A odpowiadając Piotr, rzekł do Jezusa; Panie, dobrze jest nam tu być.. Jeśli chcesz, uczyńmy tu trzy przybytki, Tobie

sta świętego i postawił Go na ganku kościelnym i rzekł Mu: Jeśliś jest Syn Boży, spuść się na dół, albowiem napisano jest, iż aniołom Swoim rozkazał o Tobie, i będą

na uczynić nad kołowrotkiem znak krzyża, gdyż może się „znaleźć ktoś, co będzie dalej prząść, naturalnie nie na jej rachunek. Kiedy kołbuk ciągnie z zdobyczą

I stało się, gdy szli, byli oczyszczeni, A jeden z nich widząc, że był uzdrowiony, wrócił się, głosem wielkim chwaląc Boga, i padł na oblicze u nóg Jego, dziękując: a ten

Druga połowa lipca i pierwsze dni sierpnia, to okres najpiękniejszy dla rolnika, okres zbierania plonów za całoroczny ciężki trud i znoje,.. W tym to okresie lud

wiązała się związka języka jego, i wymawiał dobrze. I przykazał im, aby nikomu