C e n i 2 z t L n M in , e e w ł i r lc k 21 m urseec 1946 O z l < 6 s t r o n
Rok
« N IE Z A L E Ż N E PISm O D Em O K R R T V C ZN E
Nr »0 <»«•»>m m i , , y j nw n m i r^^-reyrmrwazyismsni
Układ polsko-jugosłowiański
otwiera drogę do jak najbliższej współpracy
Przemówienie Premiera ob. Osóbki-Morawskiego
WAR88AWA. X okazji podpisania u- Wadu o przyjaźń. i pomocy między Pol
ską i Jugoełęiwią, Premier Rządu Jedno
ści Narodowej Osóbka - Morawski wy:
„ głosił następu jąioe przemówienie:
Podpisany przed chuAlą układ o przyjaź
ni i pomocy umajemnej między Polską i Juyotląwią jest niezwykle doniosłym a k
tem, otwierającym narodom naszym dro
gą do jak najbliższe] współpracy wzajem
n i w dziedzinie .zarówno polityki między - narodowej, jak 4 na teranie zbliżenia kultu rolnego 4 gospodarczego.
Potrzeba bliższej współpracy obu państw na płaszczyźnie polityki międzynarodowej wynika przede wmayskim z doświadcze- nia, przeżytego tak ciężko przez nasze na
rody podczas najazdu Niemców i Ieh so- jusznirfów w minione} spójnie, która spo
wodowała nieobliczalne straty 4 zniszczenia gospodarcze, w ykrw aw ia najdzielniejsze ygsrsiwy naszej ludności, zadała niepowe
towane ciosy wielowiekowemu dorobkowi kitttrrabtrmu naszych narodów. Możliwość gowtói-eenia się tego rodzaju ponowne) napaści na roszę kraje, choćby nawet w mniej lub więcej Odległej przyszłości, jest dostatecznym bodźcem dla jak najgłębsze
go zacieśnienia już dziś współpracy obu państw to kierwąku przeciwstawienia się lej groilńe, jeżeliby ona miała stać się znów realna kiedykolwiek.
na
'Wierzę głębtiko, że. podpisany przed c7iu»i 4 bezpieczeństwa obu naszych narodów, a łą układ polsko - jugosłouHańshi etanie się także przyczyni się poważnie do utiwdle- poważnym wkładem w dzieło współpracy I nia pokoju powszechnego.
Przemówienie Marszałka Tito
ską, ma wielkie znaczenie dla obu kra
jów, dając w iem y w yraz dążeniem obu tych krajów do pokojascej współpracy » roziooju.
Umowa ta wyrosła z okresu ciężkich N a prwnadwionie to odpowiedział
Marszałek Tito następująco:
Podpisanie urnowy o przyjaźni i wzajem
nej pomocy między Ludową Federacyjną Republiką- Jugosławii a Rzeczpospolitą Pol
wysiłków obu naszych narodów. Afiłionj zabitych i zamęczonych w obozach śmiem oi są najlepszym tego świadectwem. Za*
.Warta winowa nie stoi w sprzeczności z du
chem Organizacji Narodów Zjednoczonych, Ma ona na celu nie dopuścić do agresji im, prrialiemu niemieckiego i tych sił, które by się: doń przyłączyło, wyrażając nasze dą
żenia do stabilizacji pokoju i bezpieczeń
stwa w kwiecie. Panowie! Jestem głęboko przekonany, że ten fa kt historyczny umo
żliwi również naszym narodom współpra
c ę gospodarczą i kulturalną 4 przyczyni się do utrwalenia demokracji w obu naszych,
‘ krajach.
Niech żyje przyjaźń polsko • jugosło
wiańska!
Niech żyje zaprzyjaźniona RzeezpospoĄ ta Polska!
Trbść układu pomiędzy Rzeczpospolitą Polską
i F. L. Republiką Jugosławii
s 3 i ^ v ^ t w ^ s i ^ K ^ slS ^ c z o n ^ h I w°Jny- która na tk u tek “s ^ 1 Nie- Narodów i gorące dążenie ożywiające na-1 mieć i ich sojuszników wyrządziła ogromne szych obywateli, do nrtrwałenla pokoju w
świście po klęsce przeżytej wojny.
W yniki zwycięstwa- < łąynięl&yo w tak krwawym, 'trudzie 4 prsą, niesłychanie wiel
kim wysiłku loezysikićh narodów demo
kratycznych, sprzymierzonych przeciwko dziś pokonanym agresorom — mogą być jednak zaprzepaszczone częściowo lub na
wet całkowicie przez nierozważną toleran- eję w stosunku do pozostałych, i.ib też od
radzających się na nowo ognisk agresji, ortu czerpiących z nich natchnienie do swych działań organizacji.
Naszym obowiązkiem, obowiązkiem na
rodów, które bardziej od innych ucierpia
ły na skutek wojny i okupacji hitlerow
skiej, jest uczynić w s z y tk o , co możliwa, aby agresja niemiecka nie powtórzyła się już nigdy, aby wszystkie rodzące się og
niska zostały całkowicie wygaszone. Na
szym obowiązkiem jest doprowadzić do te
go, aby wszystkie miłujące pokój naro
dy wykorzystały wszelkie możliwości i sposoby, zm ierza ją c do utrwalenia poko
jowej współpracy ool-j ludzkości.
Winny-jedź do domu!
NOWY JORK. 20.3. Ostatnio 4-te z ko
ks przemówienie wygłosił Winston Chur
chill iia uniwersytecie Columbia w No
wym Jorku Churchill wyraźnie spuścił z
Poniżej podajemy tek st zawartego dążąc do utrwalenia pokoju ł bezpieczeń- , bowiązują się konsultować się co do swegh wczoraj wieczorem układu o przyjaźni gtwa polski i Jugosławii oraz powtrzech- postępowania, podobnie jak w ważniejszych i pomocy wzajemnej między Rzeczypo- n Q podoju l bezpieczeństwa, I wypadkach doiyoaąeyeh interrsów odbndo- epolitą Polską i Federacyjną Ludową * * •* TT, „ T-,T-,,iu^ni
Republiką Jugosławii. postanowili zawrzeć Układ o Przyjaźni wt^rezyden.i Krajowej Rady Narodowej it Wzajemnej Pomocy i w tym celu wyzna- Rzeczypospolitej Polskiej z jednej strony i czyli jako swych pełnomocników
Prezydium Narodnej Skupśztiny Fedei-a- Prezydent Krajowej Rady Narodowej eyjmej Ludowej Republiki Jugosławii z dru- Rzeczypospolitej Polskiej Prem iera Rządu
giej strony Jedności Narodowej Rzeczypospolitej Pol-
wyclągr.jąc wnioski i doświadczeń ubie- sklej Edwarda Osóbkę-Morawsklego, Prezydium Narodnej Skupśztiny Federa
cyjnej Ludowej Republiki Jugosławii Pre- spustoszenia zarówno w Polsce, jak i w Ju- miera Rządu Federacyjnej Ludowej Repu-
gosławii, Wiki Jugosławii M arszałka Jugosławii J6-
prognąc zacieśnić węzły1 adwiecanuj przy- jsefar Broz-Tlto,
jaźni, pomiędzy bratu ton narodami jngoalo- którzy po wymianie swych pełnomoo- wlańskimi obu państw, szczególnie wzmóc- niotw, uznanych za dobre i sporządzone w ndone 1 utrwalone w toku wapółnej walki należytej formie, zgotteili #1* następujące o wolność, niepodległość t demokracją prze- postanowienia:
ciwko Niemcom i ich sojusznikom w ubie- A rt .1. Każda z Wysokich Umawiają
c e j wojnie, cych się Stron zobowiązuje aię nie Nawie
wy chodząc z założenia, że umocnienie 1 rać żadnego sojuszu ani nie braó udztehi w pogłębienie przyjaźni między Polską i Ju- żadnej akcji, skierowanej przeciwko dru- goeławią odpowiada najżywotniejszym lnte- giej Wysokiej Umawiającej się Stronie, rasom obu. krajów i będzie na skuteczniej A rt. U. W wypadku groźby dla poko- ehiżyio sprawie rozwoju kulturalnego i go- Ju J bezpieczeństwa jednego lub drugiego
epodarczego Polski 1 Jugosliwil, kraju Wysokie Umawiające się Strony *o-
W yb ór n o w e g o P r e z y d iu m
. f t ł a d y N a j w y ż s z e j
i n tlw o m n ie n ow ego rządu ZSRR
MOSKWA. (PA P). Dziś o godzinie 7-ej wieczórean odbyło sdę wspólne poaiodzo- nie ahu Mb Parł amonitu Radz-eokiego. De
legat Kiuenlecow odczytuje list prezydenta Kalinina, zawierający prośbę o zwolnienie go ze stanowiska przewodniczącego Prezy- tomr, a przemówienie jego nie spotkało się j dlum Rady Najwyższej 21SRR, ze wględu
■ przychylnym przyjęciem słuchaczy. Do- lna Jdgo ciężką chorobę oczu, Kuanle- dać należy, że. podczas przemówienia Chur- | cow równocześnie wnosił o wybranie na challa studenci znajdujący się a zewnątrz
sali, skandowali: „Winny, Jedź do domu!"
Bt&nowJeko przewodnicząc ego Prezydium Rady Najwyższej ZSRR dotychczasowego -ooo-
Powolne tempo prac
przygotowujących kontoroncio puku|ową
ŻONDYN. W kołach politycznych utrzy muje się, że zastępcy ministrów sjpraw za
granicznych, którzy m ają przygotować braM&ty pokojowe z Włochami i satelita
mi o si napotykają w procy swej na duże trudności. Wydaje edę prawdopodobnym, że do 1 m aja projekty traktatów nie będą go
towa W chwili obecnej obradują oni nad projektem trak tatu z Rumunią. Przeftsha-
wkiiele Wielkiej Brytanii, Zrwląeiku Rwdskec kiego i Stanów Zjednoczonych uzgodnili o- góine zasady traktatu, lecz szczegóły, do
tyczące granic oraz spraw gospodarczych powodują zwłokę.
W sprawie tra k ta tu pokojowcjyo z Wło
chami toczy się obecnie dyskusja zad od
szkodowaniami wojennymi oras nad jąxra- wą podziału floty włoskiej 1 to. posiadłości włoskich w Afryoa (PAJP). -
przewodniczącego Rady Najwyższej Repu
bliki Roeyjakiej orua I Zastępcy Prze
wodniczącego Prezydium Rody N aj
wyższej ZSRR., ffcwernJika. Cała sala urzą
dza długotrwale owaoje na cześć dotycłi- czasowego, długoletniego przewodniczącego Prezydium Rady NajwyżezeJ ZSRR, Ka
linina. Następnie zostaje P zw m tlk jedne- myślnio wybrany przewodniczącym Pre
zydium Rady Najw yższej ZSRR. N a wnio
sek delegata Kusniecowa wybrano 14 za
stępców praewodnAoząoeg© I*r«zydlum R a
dy Najwyższej ZSRR.
Sekretarzem Prezydium Rady N ajw yż
sze) zostaje ponownie wybrany Gorkłn.
Whlaeek w tprawie wyboru Prezydium Ra
dy Najwyższej ZSRR aoataje przyjęty Jnd- nomyślnle. Praawodnlczący zgłasza wnio-
«ek Getnerańratmuea Stalina w sd>.rawle vr tworasnia nowego raąólu Związku Rsdsdec- kdegu. Zgodnie g tym wnioskiem przmeod- niczącym Rady Ministrów zoetaje genera
lissimus Stalin, zastępoami gaś Mołotow, któ ry, równocześnie zostaje ministrem spraw zagranicznych, oras Beli*, Andre- i A Ł t k c j a a i , Htdry
wy kmajów.
Art. R I. Jeżeli jedna z Wysokich Urna wiających się stron zostanie w wyniku agre sji wciągnięta w działania wojenne przeciw
ko Niemcom, bądź przeciwko państwu, ktd re było z Niemcami sprzymierzone w nbie głoj wojnie, albo przeciwko jakiemukolwiek innemu państwu, które spizymlerzyłoby sit bezpośrednio lub w jakiejkolwiek formie a Niemcami, bądź z ioh sojusznikiem w takiej agresji, druga Wysoka Umawiająca się Strona udzieli jej natychmiastowej wojsko
wej oraz innej pomocy 1 poparcia wszelkimi środkami, będącymi w jej rozporządzeniu.
Art. IV. Układ niniejszy niczym nie u- chybia zobowiąMUJiom, zaciągniętym przez obie Wysokie Umawiające się Strony wzgłę
dcm państw trzecich.
Wysokie Umawiające się Strony będą wykonywały nin«>.tszy układ w myśl statu tu Organizacji Narodów Zjednoczonych i będą popierały wszelką Inicjatywę, zmie
rzającą do us\inięcla ognisk agresji i u- trwalenia pokoju 1 bezpieczeństwa w świę
cie.
A rt. V. Układ niniejszy wchodzi w ży- d e z dniem podpisania i będzie obowiązy
wał prze* la t 80.
Jeżeli nie będzie on wypowiedziany przez Jedną z Wysokich Umawiających się Stron przynajmniej na rok przed upłynięciom u- mownngo terminu, będzie uważany za od
nowiony nn dalszy okres lat 5 1 tal? w dal- sssym ciągu.
Układ podlega ratyfikacji. Wymian:1 do
kumentów ratyfikacyjnych zostanie doko
nana w Belgradzie w możliwie najlcrót- azyrn czasie.
N a dowód czego wyżej wymienieni peł- nomoonioy podpisali Układ niułsjszy i wy
cisnęli na nim swe pieczęcie.
Sporządzone w Warszawie dnia 18 marca tysiąc dziewięćset czterdziestego sróstego toku w dwóch egzemplarzach, każdy w ję-
*yku polskhn i sertwko-chorwackim. które s% ęto& airtentyczne".
£ upoważnienia
Rrosydenta Krajowej Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej .(—) Frswiiw Rządu Jedności Narwi owej
fcdward Ósóbka-MorawsUJ S5 upoważnienia Ibczydiutu Narodnej Skupśztiny Federacyjnej Igidowej Republiki Jugosławii
W Rc%du l Marazalek Jugosławii J te e f Broz-Tlto.
Słr. 2 7 F. T A !. U II f' K A N r 8& (380)
NORYMBERGA. Na wtorkowym posło
dzeniu Trybunału Międzynarodowego przy
były ze Sztokholmu przemysłowiec szwedz
ki Dahlerus opowiada o swoich wysiłkach doprowadzenia do porozumienia między Wielką Brytanią i Rzeszą Niemiecką przed samym wybuchem wojny. Znając dokładni*
psychologię Anglików, ostrzegł on Goerin- ga, iż Wielka B rytania jest znacznie silniej
sza, niżby się wydawało i te atak niemiecki na Gdańsk doprowadzi do wojny nie tylko z Polską, ais i a Wielką Brytanią. Świadek zeznaje, że a ramienia Szweoji starał się doprowadzić do spotkania między przedsta
wicielami Wielkiej B e tanii ł Rzeszy Nie
mieckiej. Otrzymaw-^y aa pośrednictwem Goeringa zgodę Hitlera, powrócił on w lip- cu 1939 roku do Sztokholmu.
M IB D O S K iK O N F E R E N C JA Podczas spci&arói. delegaci brytyjscy wysunęli projekt awołania konferencji czte
rech państw t Wielkiej Brytanii, Włoch, Francji i Rzeszy Niemieckiej. Raport o tym spokaniu został przedłożony brytyjskiemu ministerstwu spraw zagranicznych. Sahle-
Przeciw Niemcem • 0 sprawę pokoju
(L«. Be.) Jugosławii) i Polska mają w wale* przeciwko niemozyźnle nie tylko doświadczenia z ostatniej wojny. Panger- manizni objawiał się w postaci pruskiego 1 austriackiego imperializmu. Polska była obiektem agresji pruskiego i austriackie
go, Jugosławia — austriackiego imperia
lizmu. Do pierwszej wojny światowej ruch wolnościowy obu słowiańskich naro
dów miał wspólnego niemieckiego wroga.
Po odzyskaniu wolności wewnętrzne dzie
je państw były podobne — w Jugosławii I w Polsce, doszły do władzy reakcyjne, pólfaszyslowskie koła, które wprowadziły
„autorytatywne44 rządy przeeiw ludom i politykę przeeiw największej potędze sło
wiańskiej. W Belgradzie, gdzie usadowiła się blalogwardyjska rosyjska emigracja, istniało jeszcze kilkanaście iat po kata
strofie caratu, „poselstwo carskie14. Anty- dowiański kurs rządzących tu I tam dzia
łaczy, zaniedbanie najprymitywniejszych postulatów obronności pnństwa, podobne wyniki gospodarki w imieniu zagraniczne
%o monopolistycznego kapitału — z cha-
•akterysłycenyrol nożycami <•"'>, clbrzy- nlą rozbieżnością między cenami arłyku-
>w rolnych n artykułów przemysłowych, powodującą nędzę chłopską, — wszystko 'o spowodowało tu i tam ten sam wew
nętrzny opór przeciw antyindowym prę
tom silnej ręki.
Polska i Jugosławia były lekką zdoby 1 BWera, ale najelęźszyml okupacja-
krajach stanął lud do walki z obs kr*jarl istniała na iriMtrseal wielu generacji s>awna łrady-
> watki partyzanckiej z ciemięzcami: w fugoąławH walki wyzwoleńcze przeciwko rurkogfc tradycja nieustannej malej w&j- ly w Czarnogórze, w Serbii, insurekcja w Sośni, w której brali udział I polscy o-
"tnlcyi w Polsee walki niepodległościo
we^ leśnych partyj zakonspirowanego wojska. Partyzantka jugosłowiańska I poi sVa dały, obok walki rosyjskich narodów, tropi* wiarę w zwycięstwo nad faszyz
mem. Jugosłowiańska partyzantku pod ' 'wództwem m-.irszarka Tito przekształ
ciła się w zwycięską wojnę narodową,
‘■ledT Polskie Wojska wraz z Czerwoną Armią szło na zachód, do Niemiec. Mill- larua potęga Związku lladzlecklego, silu jego gospodarki, ofiarność jego narodów dały Jugosławii i Polsce możliwość wy
walczenia swej niepodległości. Zwycięstwo uud wrogiem obu słowiańskich narodów było jednocześnie zwycięstwem nad wew
nętrzną reakcją. W Jugosławii'; w i- ce
lud utrzyma4 wj wałczoną swoją k: ,>«ął .y LONDYN. Generał «ir Ryszard Maco- wiudzę ! począł odbudowę od fundunieu- g reery został mianowany następcą marszał-
oV W oba kraj osjeMieę. W
Z procesu w Norymberdze
C— „---- :— „ „ --- :« przemysłowca szwedzkiego-Dahlernsa M C n S a C y ju C Z C Z u d lli a izrian—rfif i .s■ ■■■■.■nmrtr
ps*!«ed M ię d z y n a r o d o w y m T r y b u n a łe m
niem niemieckich sił zbrojnych i oświad
czył, że w razi* wojny będzie budował lo
dzie podwodne, łodzie podwodne i tylko łot dzie podwodne. Ni* zaniedba przy tym koni strukoji coraa to nowszych samolotów i na pewno wygra wojnę. Hitler dowiadywał się, dlaczego tak trudno dojść do porożu, mienia z rządem brytyjskim. Odpowiedzią*
łem mu, że naród brytyjski ni* ma zaufa- nia do niego i jego rządu. Nastąpiło znowu długie przemówienie, zakończone okrzy
kiem! „Jestem niewintoyt" N azajutrz otrzy
małem od Hitlera oświadczenie, zawierają
ce 6 punktów, które zawiozłem do Londy
nu.
OSTAJE NIEPOROZUMIEŃ 119 Dahlerus odbył konferencję a ówczesnym premierem Chamberlainem, lordem Hatt- faxam 1 stałym podsekretarzem etanu w ministłwitwie spraw aaąranicznyoh Qado- ganem. W ilk a Brytania gotowa była pod
jąć dyskusję w sprawi* niektórych żądań Hitlera, domagała się jednak przede wszy
stkim demobilizacji armii niemieckiej, 81
‘ lipca Gooring telefonie antę zakomunikował rus został zawiadomiony przez Goeringa, i Dahlerusowi, że Hitler skłonny jest zgodzić że Hitler wyraził swoją zgodę na zwołanie
konferencji. Dnia 23 lipca —- oświadczył Dahlerus ~ został wezwany telefonicznie przez Goeringa niby swsybył niezwłocznie do Berlina
NAPRĘŻONA SYTUACJA Po przyjaździe Goerlng oświadczył, te sytuacja jest niezwykle naprężona, ponie
waż ni* udało się osiągnąć porozumienia między Polską s. Niemcami. Rząd niemi to
ki pragnął dalej porozumienia s Wielką B retanią i Goerlng proaLł Dahlerusa, aby udał się niezwłoczni* do Londynu 1 starał się zobaczyć r ówczesnym brytyjskim mini
strem spraw zagraniemyoh lordem Hall- faxem. Jednocześnie brytyjski ambasador W Berlinie Henderson to stał przyjęty przez Hitlera,
„Lord Hallfax wręczył mi list adreso
wany do Goeringa —- oświadczył Dahler-łs.
— Po przybyciu opowiedziałem Goeringc ni raz jeszcze, że Wielka Brytania pragnie po
kojowego załatwienia sprawy, leoz a ta k na Gdańsk będzie początkiem wojny. Goerlng
się na zapatrywania brytyjskie 1 ż* istniej*
nadzieja uniknięcia wojny. Pod konleo togo samego dnia sytuacja uległa gwałtownemu pogorszeniu Podczas spotkania między Hit
lerem a ambasadorem brytyjskim Hender
sonem doszło do ostrego nieporozumienia.
N a usilną prośbę Goeringa Dahlerus ras jeszcze udaje się do Londynu, l*os w bry
tyjskich kołach rządowych panowało już wtedy przekonani*, A* nic nie zdoła pow
strzym ać H itlera od rozpoczęcia wojny, HITLER — NIENORMALNY N azajutrz po ataku na Polskę Hitler » - wiwwał Dahlerusa do siebie. Znajdował się ag. v rtani* niesłychanego podniecenia i o- śwladczył, żo będzl* wojował rok, dwa la
ta, dziesięć lat, ale zniszczy Polskę. Goe-
»Ing wierzył Jęsaę#*, j* uda alf uniknąć Woj ny a Wielką Brytanią. Obawiał idę jednak.
ż« lniojatywa wyjdzi* od WteHci*j Bryta
nii, 24 września Dahlerus spotkał się w O sio • radcą ambaąady brytyjakiaj w Beri:
ni* Fosbeąem 1 miał nadzieję, i* uda m t się pośredniczyć mięcUąr obydwoma pań Stwami, lecz Fęrbes oświadczył, iż należ}
Uwolnić Europę od obawy praed agresja niemiecką. Dahlerus po nieudanej misji p<
wrócił do Berlina 1 na kon/erMoji S Hltle rem 1 Goerimgiem pragnął się dowiedzieć, czy Hitler zgodziłby się na dard* M n * aa- dośćuczenlemia sa krzywdę, jeżeliby w ton sposób mógł osiągnąć pokój. Hitler odpowi dział, ż* Polska jest okupowana l Wielki- Brytania ni* powinna się nią interesować.
Opisując swoje spotkani* t Httlereca, Dah leru* twierdzi, ie miał wrażenia, te Hitler ni* jest normalny.
WOJNA AGRESYWNA — KWINTESENCJĄ NAR. SOCJALIZMU
Prokurator brytyjski odczytuje urywki książki Dahlerusa, w której Dahlerus Stwierdza, że łymclew Rzeszy Niemieckiej H itler był nienormalny, marszałek Goerlng znajdował się w stanie niesłychanego pod
niecenia, a minister opraw aagranicsnych eta raj się wszelkimi siłami sabotować pla
ny pokojowe. W książę* swojej' Dahlerus twierdził również, iż kwint esencją narodo
wego soojahamu była wojna agresywna 1
*# przywódcy t«go ruołtu byli najzupełniej pozbawiani waselkich skrupułów moral
nych, kiedy ohodziło o inne narody. N aj
bardziej spragniony zdobyezy byt protego
wany Hitlera RiUbbemtnopp.
Zeznania Dahlerusa trwały prze* 8 go
dzin. Na zakończeni* oświadczył oni *0<Jy- bym był wiedział wtedy to, oo wiem dzi
siaj, byłoby dla mnie jwa>s, ż* w—siki* mo
je usiłowania utrzym ania pokoju w Europie musiały spełznąć na meeym“.
-o o ° -
Oftoalezie^ift alt rasów z Zamku Warszawskiego
J iORYMBERGA. Delegacja polska w No rymberdze firoanadzi dokumenty, stwier
dzające liczne fakty rabunku dzieł sztuki z polskich muzeów przez dygnitarzy hitie- po przeczytaniu listu odłożył podróż swoją . rowiakicfc. Między innymi zostało stwierdź©
l udał się ze mną do pałacu kanclerskiego ne, że* t<r posiadaniu Goeringa znajdował do Hitlera.
„JESTEM NIEWINNY:**
Był to dzień 26 lipca 1939 r. Hitler jak zwykle wygłosił długie przemówienie, w którym chwalił się liczebnością i wyposażę,
cię szereg obrazów, pochodzących z Polski.
J a k wynika z pisma „konserwatora" za
bytków w generalnej guberni!, Pa1e8ieux, cenny obraz Waitteau „La Keimrne Polo- naise" z Zamku Warszawskiego został -oOo-
W KILKU WIERSZACH
łów, od ustroju społeczno - gospodarcze
go, liłóe? tu i łam, w Jugosławii I w Pol see jest dzisiaj ustrojem ludowym.
Dla obu krajów i i'l» całej Słowiań
szczyzny niebezpieczeństwo wojującego pungermanizmn nie minęło z kapitulacją Niemiec. Wraz z wszystkimi miłującymi pokńj narodami świata musimy stworzyć warunki pacyfikacji Niemiec na wieki, A.
jednym z tych warunków jest właśnie ta
ka solidarność, jaką wyraża układ pol-
•ko - Jugosłowiański o przyjaźni i pomo
cy, układ, utleniający sprawę pokoju,
— sprawę i dkleh narodów światu.
ka Montgomery jako naczelny dowódca brytyjskich sił zbrojnych w Niemczech,
¥ BELGRAD. W Belgradzie 1 innych ośrodkach pnsemyiełcw ych Jugosławii od
były się wielki* Aemonert.racje robotnicze.
Manifestanci domagali się przyłączenia Krainy Julijskiej do Jugosławia.
V NOWY JORJC. Dyrektor generalny UNRRA, Herbert Lehman, oświadczył, ie następne, piąte z kolei, posiedzenie Rady odbędzie się w lipou w Paryżu.
OSLO. Członek - jiariarn-wj&ą oK>rw«- flkiego, redaktor zagraniczny dziwmika (so
cjalistycznego „AirbeidesIMaded", K im Moe, został mianowany doradcą politycznym se
kretarza generalnego Otrganiiaoji Narodów Zjednoczonych, Trygv* l i e
ifi WASZYNGTON. Prezydent Tteunwm
K in o A P O L L O
i —n-»w na i is mi ai w i—**—
P c o w ia k ó w Mp. 6 t e l e f o n 28-68
wyświetla potężny dramat #yeiowy
„GRZESZNICY B H
F ilm ten p ow in ien k a ż d y obejraeć* ,2#*
mianował doradcę zmarłego prezydenta Rooseveita, Barucha, stałym przedstawi
cielem Stanów Zjednoczonych w Komisji Kontroli energii atomowej.
« LONDYN. Dnia 19 m am a wiała się sa molotem do todyj misja parlam entarna, ijMacŁająca się i m inistra do spraw Indii o rd a yethick low rance, ministra handlu sir Staff ord Orippa oraz to. m inistra lot- nictiwa A lexandra
ąi NORYMBERGA. Bamdra-meria amery kańska otoczyła dwbraee kolejowy w No- ryunbci’dze 1 legi^tnow ais wszystkich po- -li j-tinyoh. Zatizymanc ft2 oeoby.
PARYŻ. Rząd francuski zadecydował, ió referendum w sjnw n« nowej konstytucji francuskiej odbędę* się najpóźniej do g maja. Wybory zostały wyznaczone na dzień 2 czerwca.
Ąt LONDYN. Generał Steel* aoei.«ż mia
nowany aaoBeinyrn do-yćdcą wojsk bry
tyjskich w Auetrii jako naatęrpaa generała Mao Cheery.
# PARYŻ. Rząd francuski jn ia n w » ł u » basadom francuskiego w Waszyngtonie Bc-snet atałym pr*ed»t*uwScśeilmn Tronicji w Redaóe Beapłoceeńebma.
przez sekretarza stanu, Muehlmana ofia
rowany Goerimgoiwt. Obooz ten sootał ostat
nio odnaleziony w Monachium i przejęty przez prof. Estreichera, który go wraz ^ innymi dziełami sstuiM dostawszy do kra
ju. (PA P).
Aresztowaniu jednego * Iwńrtim lonnacji SS
NORYMBI1ROA. Władze amerykańskie aresztowały Jednego % twórców formacji SS, Josefa Geigera ora* dowódcę tych od
działów we Erankfurd*, Offenbachu i Mo
guncji. Geiger należał do partii od 1922 roku i otrzymał medal Btar*J Gwardii. Po puczu listopadowym ponownie wstąpił do partii i zajął się organizacją oddziałów SS w południowych Niemczech. Należał do za ufanych ludzi H itlera oraz Himmlera. Na pierwszym śledztwie Geiger zapierał się, jakoby byt aktywnym hitlerowcem. (PAP)
/
Śmierć Blomberga
NORYMBERGA, f API) B. minister wo.
ny oraz b. wód* naazetny armii niemiec
kie) m ana. Blomlberg, zmarł w azpAbahi a- fneryicańsitckm w Norymberda* w wieku lat 68. Blotmtbeif został wyeuniięty na najwyż
sze stanowisko w armii niemlęcldej przez Hitlera. W ». 1936 został mianowany mar- szahrtem. w r. 1638 został praeoUeaiófe w Stan sfpoosynku. Zmarły maranałek & A - iwał alę w Ńorymtoerdee, gdzie miał Bjpć pweehMshany Jako świadek w procesie
•bradniarzy wojennych.
S Z A
% A K Ł A D w m a i i t
r»i.
iv ti j s * ó i te o c v F. H O Ł O W I N S K I
l n b liu , Mlaszlea I.
Sekta ptkeżujaereh flrei
ormm opraw y
mOTEZr OCVn Za hk
•peolalM* n itk i.
T e le fo n IT-IS
ilOBKNSTOCK, W I O U
J WtfT 7 *c
703■ u e lm • l i u r a l a w l* I esUkl
Nr 80 (380) f. \ 1 A ‘ l . :V P r. s ilr. S
Wystąpienia międzynarodowej reakcji
przeciwko granicom zachodnim z a g r a ż a ją p o k o jo w i św iata
W PoBaanłu obradował Zarząd Główny , współpracy w szczególności z Minister- Polskiego Związku Zachodniego wspólnie Z ‘ stwem Ziem Odzyskanych, w wielkim dzie- kterownlkami Okręgów a całej Polski. Po
wysłuchaniu sprawozdań a działalności spo
łeczno - politycznej oraz organizacyjnej Polskiego Związku Zachodniego za okres ubiegły, konferencja uchwaliła rezolucją, k tóra stwierdza, że ostatni najMUl Chorcbił- la n a nasze gi-anloe zachodnie wskazuje na niebezpieczną aktywność kół reakcji mię
dzynarodowej, skierowaną przeciwko na
szym granicom zacinsiuim, grożącą równo- czeinic pokojowi świata. W taj sytuacji przed narodem polskim stoi konieczność wzmożenia czujności oraz podjęcia wysił
ków, zmierzających do zabezpieczenia na
szych granic.
W dalszym ciągu rezolucja PZZ zwraca się do Polaków, przebywającyeh za grani
cą, ażeby nir dawali posłucha wrogiej Pol
sce propagandzie, lecz wracali do kraju, który potrzebuje rąk do pracy.
Konferencja przesyła serdeczne pozdro
wienia organizacji Serbów - Łużyckich „Do mówi na." i zwraca się do Rządu o poparcie wolnościowych dążeń narodu łużyckiego.
W części, omawiającej sytuację na Zie
miach Odzyskanych, rezolucja stwierdza fBtereg pozytywnych osiągnięć pierwszego okresu prasy naszego narodu na Ziemiach Odzyskanych i zapewnia Rząd o ścisłej
J .
3 - m łe § . K urs
PłlZYSPaSftElEIłlA EUlMTmjjfUil)
Związku y n » LuMiiri»
n , W / i M
księgowość amery kaiuika i przebitko
w i, obliczenia buchaiteryjno-biurowe, wybrane zagadnienia prawne,
lista płac i podatki
za piny przyjmują się do 25 marca r. b 1229 w (rodź. 17-20
le repolonizacji ziem nad Odrą i Nisą.
Konferencja- wzywa wszystkie komórki organizacyjne PZZ do wzięcia jak najhardziej aktywnego udziału w akcji świadczeń rzeczowych i wiosennej kampa
nii siewnej.
Przechodząc do omówienia zagadnienia wyborów, rezolucja po podkreśleniu bezpar- tyjnego charakteru PZZ. stwierdza, że:
.jednolita postawa wszystkich stronnictw de mwkratytzuycli wzmoże prestiż i siłę wy
stąpień Rządu Jedności Narodowej na fo
nio* międzynarodowym.
Polski Związek Zachodni zwraca się do wszystkich stronnictw demokratycznych w Polsce w < biiczu niebezpieczeństwa nie
mieckiego, w obliczu knowań reakcji mię
dzynarodowej, skierowanych przeciwko na
siej granicy na Odrze, Nisie i Bałtyku, wo
bec konieesności szybkiego zaludnienia 1 za gospodarowania Ziem Odzyskanych, wobec konieczności zespolenia nowego społeczeń
stwa polskiego na Ziemiach Odzyskanych, złożonego z ludności miejscowej, repatrian
tów i przesiedleńców — o uznanie progra
mu zachodniego za naczelny program po
lityczny narodu i Państwa, określający kie
runek planu repolonlzaeyjnego na najbliż
sze lata.
Rezolucja wzywa do niedopuszczenia na Ziemiach Odzyskanych w żadnym razia 1 w żadnej formie do wyborczej walki poli
tycznej i do zamanifestowania jedności Na
rodu Polskiego wokół wielkiego zagadnie
nia powrotu Polaki na prastare ziemie pol
skie nad Odrą, Nisą i Bałtykiem.
Powołaniu toaczehiKRii Koinilełn ilo spraw Pożyczki Odbudowy
WARSZAWA. Dnia 28 b. m. od będzi«o się w Ministerstwie Skarbu ze branie inauguracyjne Naczelnego Ko
mitetu Premiowej Pożyczki Odbudo
wy Kralu, na którym zostaną powo
łane władze Komitetu oraz ustalone będą normy subskrypcyjne P.P.O.K.
rPAP).
N o w o ś c i W r d a w ^ l r z r Towirrytłw* Nadtowega Kai. Uaiwertyteta t| laUaaa Maiaar - Ti
aj laa FaraaSawakl -
cw a io
Łiteutuii i wsp6łfi««-
moM
• R**d’UWT teoretytMMM 8| Im C*ok»w«w»W
4) Łom Bałkan - lliHycrw * podrfzwy nar*- f iłowego lai jaliaw eana 44 aft Do nabycia w saięgaiiuach um 5 Skład główny: Imljlnl Trauj Mantr.)n!al«lilc|» lakllala * ni. aatnloulrr* ST ikrjlki poosiowi 1C» P. K. O. II-SW 5
99
N ą j le p s ią p a s tą d o o b u w ia j e s t
S T A N G A R D
Z m ięk cza s k ó r ę , d a je płękujr p o ły sk
110 NABYCIA W KAŻDYM SKLEPIE
LUBEIiSKA F-KA PASTY DO OBUWIA
l u b l i n , L u b a rto w sk a 18. T e le fo n 40-91
W
882
Robotnicza Łódź wita Marszalka Tiio
Meu§tępliwa walka Jugosłowian z okupantem
»tata się dla narodu polskiego symbolem bohaterstwa
Przedstawiciele Polonii
n min. ffoyinnuskiugn
WARSZAWA. W tlnWi dzisiejszym mini
ster spraw zagranicznych W lnw sty Rzy
mowski przyjął w obecności naczelnika Wy
działu /ncliwfiilcgi! dra Chnnn-ckicgn, de
legatów Rady P»U„tii Amerykańskiej na Europę Zachodnią (Niemcy, Francja, Szwa j cariu) pp. Piskorskiego Floriana i Buczków skiego Eugeniusza, którzy przybyli do Warszawy da Misji Rady Polonii, działają
cej w Polsce.
raeh bohatera narodów Jugosławii, M ar
szałka Józefa Broz-Tito. Już od wczes
nych godzin rannych wzdłuż trasy, któ
rą miał przejeżdżać dostojny gość, zebrały się tłumy publiczności. Ulice udekorowa
ne zostały flagami narodowymi. O godz.
11-tej przed bramą triumfalną na rogat
kach m iasta nastąpiło przywitanie M ar
szałka Tito, który przybył w towarzystwie Marszałka Pb laki Roli-Żymderekiago, am
basadora R. P. w Belgradzie ob. Wendego, ambasadora jtigosłowia ńsklego w Polec*
p. Ljumowiea, posła czeskiego Hejreta, włcemin. Obrony Narodowej i zast. nacz.
wodza do spraw polityczno - wychowaw
czych gem. M. Spychalskiego, gen. Świe
tlika, Rotkiewicza, bawiących' w Polec* mi niatrów, mężów stanu Jugosławii.
Z WIZYTA U ROBOTNIKÓW Auta, wioząca dostojnych gości udały ię następnie do największych w Po lace za-
Mydlio „ J A W A V i „ P L O N “
Doskonała] jokoici Do nabycia w każdym sklepie
L u b e ls k ie j F a b r y k i M yd ła. l.(JB M !\, P r z e m y s ło w a 5 P r z e d s t a w ic ie l : L itw in e k i, L u b a r to w s k a 8
L E N i K O N O P I E
t t j n l e n k i n a m a t r r ł o ł j w łA k łe n a te ie / r r r ł w u l r tip iłih iie łiił ś » n i« p o m i,e j C h ło p sk iej
si»ó«j>zii;i,.M A i t u c i » V \ Ł O K N O F\ Iw A J O W E “ w le tb liu łe , a l. C h m ie ln e 4 ( I t o e u * A-yo M aja), 903
f o S e p ś z m i e s y tu a c ji p o w o d z io w e j
n a P o m o i v . i l
GRUDZIĄDZ. W sytuacji powodziowej ft Pomorzu nastąpiło polepszenie. Nie- rzerwana akcja ratunkowa i wysiłki puf- fi saperów, rozbijających przy współ- jpaoy lotnictwa zatory lodowe pomiędzy jfhefciiintjn a Grudziądzem, dały pozytyw-' j* wyniki. Woda znalazła szersze ujście, yhierując jednocześnie pomniejsze tafle pdit. Jeden z poważniejszych zatorów na (JIS kilometrze został ca Ufo wicie alUcwi- jjowaJiy. Również zator poniżej mostu w fczewie został zlikwidowany,
Robotnicza Łódź gościła w swych mu- kładów włókienniczych, dawm. ScheiMer 1 Grohmann, gdzie Marszałek Tito zwie
dził przędzalnię, tkalnię, wykończalnię, far biarnię zakładów. Podczas zwiedzania za
kładów Marszałek Tito spotkał się z go
rącym przyjęciem zatrudnionych robotni
ków, przeprowadzając z nimi serdeczne rozmowy, dotycząc* ich pracy. Następni*
goście udaU się do wielkiej odlewni l mon
towni dawnej fkrmy J. John.
Imieniem Rady Zakładowej ob. Rataj- ozyk wręczył dostojnemu gaśetowi upt>
minek w postaci kowadełka i młota, a rty stycznie wykonanych przez robotników ffcr my.
W rozmowach przeprowadaomych z ro
botnikami, Marszałek Tfto podkreślił wiel
ką wagę ich pracy w dziele odbudowy kraju i wyraził uznanie <#« orgamtaacjl pracy, wysokiej jakości wyprodukowanych maszyn i urządzeń.
W BZKOlJfl OFICERSKIEJ Po wpisaniu się do księgi pamiątkowej zakładów, dostojni gości* udali się do ko
szar Centralnej Szkoły Oficerów Polity
czno - Wychowawczych.
Marszałek Tito przyjął defiladę obu szkól. Po zapoznaniu się urządzeniem ko
szar, dostojny gość udał się do śwłefltey szkoły, gdzie JcąStkim przemówieniom po
witał go Marszałek Polski Rola - żymier
ski, mówiąc m. to.: „Witam Was dat* w imieniu Wojaka Polskiego, jako bohatera narodowego bratnich narodów Jugosławii Wasze zmagania, wasza nieustępliwa wal
k a z niemieckim najeźdźcą stała się dia walczącego z okupantem hitlerowskim n a rodu polskiego symbolem bohaterstwa.
Nadchodzące z Jugosławii wiadomości o walkach narodów Jugosławii były dla nas pobudką, były dla nas podnietą do dalszej nieustępliwej tohlkł.
Niech żyje Marszałek TMtol“
Okrzyk Marszałka żymierskiego zebra
ni powtórzyli kilkakrotnie. Na powitani*
odpowiedział Mw ł * Tito, podkreślają*
883
Szosa Clieł-
Vmo — Przeehcwwo jest wbe^ńeceona. Nie i aaniadbania —p owodowały aezptsaBeństiwo, . aagwtśająo*.. nw-itom w ] etoaty* •"
Toruniu i Chełmnie, zażegnano. W Cheł
mnie od poprzedniej kulminacji woda opa
dła o przeszło 1 metr. Wodług informacji Instytutu Hydrograficznego nowej kulmi
nacji można się spodziewać w dniach ęd 22 do 2* marca. Władz* przedsięwzięły e- nergiczne kroki, aby powodzianom przyjść z natychmiastową pomocą. Prokuratura Sądu Okręgowego wszczęła śledztwo w sprawie stwierdzania przyczyn katastrofy powodziowej 1 wykrycia winnych, których
wtolomlUenaw*
w serdecanyoh słowach więzi, łącząc* brat ni* narody alowiańskl* oraz olbrzymie znaczeni* ńbraitania wwsystkieh narodów słowiańskich.
Okrzykiem n a cześć przyjaźni wazyst- kich narodów słowiańskich, kończy Mar azałek Tito »w* przeinówienl*.
Następnie przemćwłeni* wygłosił geu Spychalski, który podkreślił olbrzymi wkład w dzieło wyzwoieńła wszystkich nu radów słowiańskich, Armii Czerwonej.
Następni* przem awiali: wojewoda lód*
ki ob. Dąb - Kocioł i prezydent m. Łodzi ob. Mijał. W imieniu 5-ctu podchorążych szkoły oficeirów polityczno - wychowaw
czych, uozae Ulików walk par ty ż a c k ic h o wolność Jugosławii, przemówił w Języku serbskim podchorąży Okuta.
W tym momencie Marszalek Tito pod
chodzi do B-clu partyzantów, dekom ją ' ich w imieniu narodów Jugosławii krzy
żami „Ba odwagę". Salę ogarnął entu
zjazm, orkiestra gra hymny polaki i jugo
słowiański.
Po występach atityto,yca*iyoh Marsza
lek Tito i towarzyszący mu dostojnicy w godzinach wieczornych udali się w dalszę dragę n a Śląsk Górny 1 Dolny.
Plenarne pnsiedzenie
m C. Związków Zawuduwydi
WARSZAWA. Dnia 20 marca br. o goń*.
l ś odbędzie się plenarse poałtńzeule Riunl- sjt Centralnej Związków Zawodowych, s «■
ż/łgl.mi przewodulczącoroh I generalnych sekretarzy Zaruądśw Głównych oraz prme- wodniosącyoh Okręgowych Komisji Zolą*
ków Zawodowych.
Na posiedzeniu tym portwzane będą wszelkie najpoważniejsze problemy, doty- ąee św ista prscy, zagadnienie płac I oes.
stanowisko Zwłąaków Zawodowy,* woliee wyborów, aprawoadtuUo delegacji K O T * podróży do ZSRR oraz sprawy orgauUsoj j-
DLA MIŁOŚNIKÓW TEATMU
a n k i e t a „ G a z e t y L u b e l s k i e j 46
za odpowiedź aa trzy pytania
0 TEATRZE MIEISKIM i fEOO AKTORACH
atite niespodzianki dl* czytdłników
9 m « R U y w .jC s z s s is I s K e U H ą j" «.* 2L. lii. d a RU 1IL w lą e a sle