• Nie Znaleziono Wyników

Likwidacja mienia PZPR - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Likwidacja mienia PZPR - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN WOJCIESZCZUK

ur. 1951; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, NSZZ

„Solidarność”, Urząd Wojewódzki, wojewoda lubelski, Izabela Sierakowska, Grzegorz Kurczuk

Likwidacja mienia PZPR-owskiego

Pierwsza scysja z panią Izabelą Sierakowską i Grzegorzem Kurczukiem dotyczyła tego, że oni – SdRP – chcieli jakiś lokal na działalność partyjną. Zaproponowaliśmy im duży lokal w jakimś budynku. Właśnie Sierakowska obruszyła się na to, że ona ze swoją partią nie będzie zajmować baraków, że to jest skandal. W zdenerwowaniu wstała i wyszła, ale innego lokalu nie dostali.

Data i miejsce nagrania 2014-02-17, Warszawa

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Maria Radek

Redakcja Łukasz Kijek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tym samym roku zdałem egzamin radcowski i na ćwierć lub pół etatu pracowałem w urzędach gmin województwa lubelskiego jako radca prawny, cały czas oczywiście

[W marcu 1992 roku, zaraz po odwołaniu pana, złożono również wniosek o odwołanie Norberta Wojciechowskiego z funkcji przewodniczącego Lubelskiego Sejmiku Samorządowego

prawnicy mają bardzo szerokie horyzonty polegające na tym, że łapią procesy, które wokół nich się dzieją, potrafią myśleć syntetycznie i są nastawieni na

Cały wydział zajmujący się prywatyzacją był rzeczywiście bardzo dobry i duże zasługi w tej materii położył Marek.. Generalnie sukcesów z wprowadzaniem kapitału

Szczególną na zasadzie, że śmieszną była taka sprawa: przyszła do mnie pani i mówi tak: „Ja wiem, że pan jest wojewodą, ale ja wiem, że pan jest doktorem prawa i że

Wolność to jest taki stan, w którym człowiek uświadamia sobie, że może wszystko z wyjątkiem tego, co szkodzi innym. Tyle i

Dynamika historii jest taka, że nie można listy krajowej utrzymać, nie można utrzymać partii, która rozłazi się w rękach.. Reaktywacja partii nie nastąpi, nie ma takich

Byłem w prezydium tego konwentu, a szefem zdaje się, że był wojewoda toruński Andrzej Tyc, bardzo fajny facet. Po posiedzeniach rządu były spotkania z ministrami;