Likwidator mienia PZPR - Paweł Bryłowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

PAWEŁ BRYŁOWSKI

ur. 1949; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, siedziba PZPR w Lublinie, PZPR, Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, mienie PZPR

Likwidator mienia PZPR

W tamtym czasie miałem jeszcze jedną funkcję – likwidatora mienia PZPR w województwie lubelskim. Miałem do czynienia z [pezetpeerowcami], w momencie kiedy jeszcze wszystko to, czego im nie zabrano, mieli w rękach. Zajmowali budynek dzisiejszego [Uniwersytetu Medycznego], dzisiejszego sądu administracyjnego; mieli też inne nieruchomości.

Jeśli chodzi o przejęcie Komitetu Miejskiego PZPR, to przecież również za moją sprawą znalazł się tam Sąd Apelacyjny, podobnie [jak] Akademia Medyczna w dawnym budynku Wojewódzkiego Komitetu PZPR.

Siła PZPR-u nie polegała tylko na znaczeniu urzędników i wysokich funkcjonariuszy partyjnych. W końcowym okresie oparta była na biznesie, który powstał i umocnił się w latach osiemdziesiątych. To byli ludzie zaradni i pozbawieni kompleksów. W określeniu o kimś „ojciec chrzestny” było ziarno prawdy, bo taki był sposób rozmowy i traktowania.

Po odebraniu mienia pezetpeerowskiego pozostała im część nieruchomości przy ulicy Bema. Należało im to zostawić, bo przecież nie można kierować się ślepą zemstą, lecz dać ludziom możliwość egzystowania również politycznego. Miałem i mam świadomość, że tak zwane partie sojusznicze PZPR miały również wielki majątek, ale nikt nie dopytywał się o nie i nie próbował upaństwawiać. Wynikało to pewnie z koalicji w czasie Sejmu kontraktowego.

(2)

Data i miejsce nagrania 2014-01-11, Lublin

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Jacek Bednarczyk

Redakcja Janka Kowalska