• Nie Znaleziono Wyników

Oznaczanie granicy Polski nad Odrą - Lucjan Ważny - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Oznaczanie granicy Polski nad Odrą - Lucjan Ważny - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

LUCJAN WAŻNY

ur. 1921; Żółkiewka

Miejsce i czas wydarzeń Godków, okres powojenny

Słowa kluczowe okres powojenny, ziemie zachodnie, rzeka Odra, granica Polski

Oznaczanie granicy Polski nad Odrą

Z tego okresu pamiętam wiele rzeczy. Przede wszystkim jak przywieźli do mojego batalionu słupki z jakiegoś tam drzewa, z przybitą deską i z napisem „Polska”. I na ochotnika kto pojedzie stawiać na granicy? To nie było na granicy, ale to było dość daleko od Odry, nie pamiętam ile, w każdym razie kilkaset metrów chyba. To my pojechaliśmy wozem z tymi słupkami i z tymi deseczkami przybitymi do tego, z napisem „Polska”, i wbijaliśmy to w ziemię. Czyli oznaczaliśmy granicę. Było to prymitywne, pewnie dawno już to zgniło, ale pamięć taka pozostała i to duma była niesamowita. Przecież nie było takiego okresu w historii Polski, chociaż nie, w historii za Piastów było, że za Odrą też żeśmy byli, ale później to było przecież całkowicie zniemczone. Więc stawialiśmy te słupy. Czyli byłem tym, jestem tym, który bił słupy graniczne na Odrze, to znaczy blisko Odry… No a później to tam już nas przerzucono po tym Jädickendorfie do Polski, tośmy byli już w Polsce.

Kiedy oznaczaliśmy te granice Polski, to było uczucie ogromnej dumy. Szczególnie ja, który się interesowałem historią bardzo, to przecież wiedziałem, ja to odczuwałem, że myśmy tę wojnę wygrali bardzo. I teraz mamy państwo, które ma bezpieczne granice i jest jednolite narodowościowo, a najważniejsze, że przesunęliśmy się na zachód. Że nie wisi już na nas ten straszny wschód. Przecież to jest wielki sukces, że my weszliśmy w głąb Europy. Uczucie. No uczucie dumy. Tak. Żołnierz ma takie uczucie dumy, bo przecież ja byłem malutkim kółeczkiem w tej całej wojnie. Bardzo malutkim. Niczym się tam wybitnym nie odznaczałem. A tu Polska przesuwa się tak daleko na zachód. Tak, o tym to chyba tyle. Nic więcej takiego nie pamiętam.

(2)

Data i miejsce nagrania 2012-05-10, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Transkrypcja Maria Radek

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, PRL, dzieciństwo, czas wolny, kino Staromiejskie, kino Kosmos, kino TPPR, poranki filmowe, Dom Partii, życie kulturalne.. Złych filmów

I przy domach, które są po tamtej stronie ulicy Weteranów, dzisiaj są garaże, stoją samochody, a przedtem stały budki, w których trzymano kozy. Pamiętam, w dzieciństwie dla mnie

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Pamiętam na pewno jak była pierwsza Ballada [Spotkania z Balladą] robiona, to była Ballada szpitalna [Medyczne Spotkania z Balladą], to wtedy jeszcze Jurka z nami nie było..

Albo ktoś rozpoczynał, a pozostali wchodzili, no i z tego się rodziły jakieś takie [sceny], a Krzysiek [Borowiec] wybierał, wybierał, wybierał i potem nam

Słowa kluczowe projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru, Wojciechów, PRL, praca strażaka, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w Wojciechowie,

Ci, którzy mieli bony, to je sprzedawali i jakoś tam żyli.Jak chciałam kupić do kuchni mebel, to całą noc musiałam stać, bo dowiedziałam się, że następnego dnia

Później jak ta wilgoć się pojawiła, wiem że wybudowali taki murek wokół tego baraku, metr dwadzieścia i żeby się wilgoci pozbyć, to ładowali między tymi cegłami