• Nie Znaleziono Wyników

Lubelska Pracownia Urbanistyczna - Romuald Dylewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lubelska Pracownia Urbanistyczna - Romuald Dylewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ROMUALD DYLEWSKI

ur. 1924; Łęczna

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Lublin. Opowieść o mieście, Lubelska Pracownia Urbanistyczna, plan urbanistyczny Lublina

Lubelska Pracownia Urbanistyczna

Na rogu Lipowej i Krakowskiego [Przedmieścia], w budynku, gdzie teraz [ma siedzibę] Sąd [Rejonowy], przez długie lata mieściła się miejska Pracownia, na ostatnim piętrze.

Dla mnie taką najbardziej wzruszającą sprawą tej pracowni, która szczególne wrażenie na mnie zrobiła, [było to], że w pracowni jeszcze wtedy pracował inżynier Ignacy Kędzierski, taki przedwojenny główny architekt Lublina, budowniczy wielkich przedwojennych założeń lubelskich, jak na przykład Alei Racławickich. Aleje Racławickie to nie jest ot taka sobie droga – przed wojną zrobić drogę, która jest tak szeroka, ma takie pasy zieleni, aleję, drzewa, to nie było byle co, to była wielka koncepcja. To było właśnie dzieło inżyniera Kędzierskiego. On te główne gmachy lubelskie projektował, na przykład Urząd Wojewódzki w Lublinie. I ten inżynier Kędzierski jeszcze pracował, mimo że miał ponad osiemdziesiąt lat wtedy, na emeryturze był już przed wojną. Tak że to była taka kontynuacja, poczucie ciągłości.

Inżynier Czesław [Doria-]Dernałowicz pełnił wtedy obowiązki kierownika tej pracowni, z tym że on nie był w ogóle urbanistą, on był architektem i ja przejąłem tę funkcję.

Była grupa młodych architektów, byłych partyzantów, którzy autentycznie poprzychodzili najczęściej właśnie z jakichś partyzantek, skończyli studia architektoniczne, natomiast żaden z nich nie miał doświadczeń urbanistycznych. Ja miałem kilkuletnie doświadczenie w Warszawie, z tym że w urbanistyce specjalizowałem się już na studiach, już tam miałem wyśmienitych profesorów:

[Tadeusza] Tołwińskiego, [Gerarda] Ciołka, [Zygmunta] Nowaka, takie wybitne osobistości w tym świecie urbanistycznym, dzięki temu właściwie ten kierunek moich studiów. W każdym razie byłem tam, można powiedzieć, jedynym fachowcem w tym zakresie. Nawet inżynier Kędzierski był właściwie architektem.

Kilkunastoosobowy zespół, który się potem rozrósł bardzo, od razu miał wielkie zadanie zrobienia planu Lublina i to jeszcze planu z ogromnymi wymaganiami jakościowymi.

(2)

Data i miejsce nagrania 2005-04-19, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Natomiast w międzyczasie zwiększyła się liczba samochodów, zwiększyły się wymagania w stosunku do tych ulic i wielkich tras i efekt jest taki, jaki jest, to znaczy, że pojawiła

Potem robiliśmy spotkanie w Yacht Klubie, który mieścił się wtedy w Domu Kultury LSM na ulicy Wallenroda – w tej części budynku, gdzie chyba nadal w tej chwili jest

Dla mnie wolność, to jest wolność wyboru, religii, zapatrywań i w pewnym sensie – [ale] nie do końca – zachowań, i też żeby po prostu inna osoba nie narzucała

Wydaje mi się, że każdy człowiek musi znaleźć swoje miejsce na ziemi.. Ale nie może powiedzieć, że to jest [jego]

Nie wtrącał się nikt z rodziny mojej, nikt nigdzie nie należał, bo to nie było sensu, żeby później siedzieć… Z rodziny mojej był policjant, ojca mojego brat cioteczny, no

To jest może paradoks, ale przyjechałem do Lublina z małego miasta z pewną mitologią, z genetycznym (mówię tak sobie pół żartem, pół serio) wyposażeniem

Dopiero niedawno sobie uświadomiłem, [że] generalnie dla mnie i w [czasie studiów], i teraz podstawową sprawą w fotografii jest dokument, dokumentacja.. Moim zdaniem to jest

Jak nie mieliśmy z mężem co jeść, to ja zawsze zaśpiewałam piosenkę, to było zadowolnienie takie, że poszło się spać.. Ja już przed wojną śpiewałam