• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, sierpień, nr 179

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, sierpień, nr 179"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

wakacje z okularami

środa 3 sierpnia 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Grzegorz Wtaredd M A

680 zł-jednorazowa opłata za nielegalny handel na usteckiej promenadzie

Zabawki Stoisko

Artur Wosmek,

Filip Pietruszewski

filip.pietruszewski@mediaregionalne.pl

D

o naszej redakcji zgłosił się czytelnik, którego bardzo zbulwersowała bezradność usteckich urzęd­

ników w sprawie handlu na promenadzie.

- Uczciwi handlowcy płacą za te miejsca ogromne pienią­

dze, ratusz co roku w maju or­

ganizuje przetargi, a później ktoś rozstawia się tam zupeł­

nie za darmo — alarmuje Diężczyzna (nazwisko do wia- Mężczyzna już 30 czerwca poinformował urząd miasta o ypi, że na promenadzie, w miejscu nie pod handel, po­

jawił się punkt plecenia war­

koczyków. Z czasem powstały kolejne stoiska, zajmując w sumie powierzchnię ok. 50 mkw Do starego punktu do­

łączyło pięć stelaży z okuła-

2 Kraj

Mak odpowiedział

Rosyjski komitet lotniczy odpowie­

dział na tezy raportu Millera w sprawie smoleńskiej katastrofy.

rami przeciwsłonecznymi, sto­

isko z gotowaną i prażoną ku­

kurydzą, z zabawkami oraz z kawą mrożoną. Lekko licząc, za tyle stoisk właściciel mu­

siałby zapłacić miastu ponad 30 tysięcy złotych zą sezon. Za mniej by nie wygrał przetargu.

- Wezwałem straż miejską, a ona wystawiła tylko jeden mandat! Skoro ratusz jest bez­

silny, to może powinien zwrócić dzierżawcom kwoty wpłacone do miejskiej kasy?

Dlaczego uczciwy dzierżawca musi być poszkodowany?

- pytał mężczyzna w liście do urzędników.

Dopiero po 20 dniach otrzymał odpowiedź, w tym czasie stoisko się rozrastało.

Zastępca burmistrza Ryszard Kwiątkowski przyznał, że za­

rzuty są w pełni uzasadnione.

Wiceburmistrz polecił ko­

mendantowi usteckiej straży miejskiej natychmiastowe re-

1 Bytów

agowanie w takich przypad­

kach.

Jak się dowiedzieliśmy od przedstawicieli ratusza, straż zareagowała, nakazując han­

dlarzowi uiszczenie opłaty w wysokości 680 złotych. Jedno­

razowo. Tak jakby to był jeden punkt handlowy, a nie pięć.

- Właściciel wykorzystał niedoprecyzowanie w uchwale rady miasta w sprawie okre­

ślenia wysokości stawek opłaty targowej, która stanowi, że za sprzedaż prowadzoną na gruntach nieprzeznaczonych na cele handlowe pobiera się

tysiąca złotych zapłacił jeden z ustczan za dzierżawę miejsca pod jedno tylko stoisko na lato.

680 złotych dziennie od ka­

żdego punktu. Jak twierdzi, wystawił tylko jeden punkt wielobranżowy, gdzie praco­

wały zatrudnione przez niego osoby - poinformowała nas Alicja Cybulska, zastępca na­

czelnika wydziału spraw oby­

watelskich i administracyjno- gospodarczych usteckiego ratusza.

- Obowiązujące przepisy nie dają podstaw do karania osób prowadzących handel poza wyznaczonymi przez miasto lokalizacjami w formie mandatów - konkludował w odpowiedzi do naszego czytel­

nika Ryszard Kwiatkowski.

Czytelnik pod koniec lipca napisał kolejną skargę do ra­

tusza. Zawiadomił o sprawie też nas. Straż miejska w tym tygodniu podjęła bardziej zde­

cydowane kroki. W ponie­

działek poinformowała właści­

ciela stoiska, że jeżeli nie

R0KV- ISSN 013X-9526-Indeks 348570-Wydanie A-Nakład 33.716 egz. nr 179 (1388) 1,70 zł (zs%VAT)

Słupsk

Akwapark z opóźnieniem

Fundamenty pod słupski akwapark miały być wy­

lane z końcem lipca. Dopiero wczoraj przystąpiono do prac.

Wykonawca, czyli konsor­

cjum firm Tiwwal, Holma i Termochem, nić dogadał się z podwykonawcą odpowie­

dzialnym za prace funda­

mentowe.

Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska:

- To nie jest wielkie opóźnienie i nie ma wpływu na harmonogram prac.

Akwapark Trzy Fale ma zostać oddany do użytku pod koniec czerwca 2012 roku.

O terminowość i koszt in­

westycji dopytują się słupscy radni.

- Sądząc po tempie prac, na budowie dzieje się coś nie­

dobrego - zauważa Zdzisław Sołowin, przewodniczący rady miasta.

Do 9 września konsorcjum ma opracować projekty wy­

konawcze, które ustalą osta­

teczny koszt budowy, (AR)

O A F ^ a p a r k J

ZAPEWNIENIACH URZĘDNIKÓW czytaj na stronie 6

zniknie ono z promenady, to miasto będzie zmuszone wyto­

czyć mu proces za bezprawne zajęcie przestrzeni publicznej.

Handlował jednak do póź­

nego wieczoru, ale wczoraj się nie wystawił, nie udało więc nam się z nim porozmawiać.

W następnym roku naj­

prawdopodobniej rada miasta zmieni przepisy. Wysokość opłaty handlowej będzie uza­

leżniona od zajmowanej po­

wierzchni. Być może miejscy strażnicy otrzymają także uprawnienia pozwalające im na zarekwirowanie towaru oraz obciążenie nieuczciwych handlowców kosztami jego magazynowania.

- Sprawdziliśmy już, że po­

dobne przepisy funkcjonują m.in. w Sopocie, szczegółowe decyzje należą jednak do usteckich radnych - powie­

działa nam wczoraj Alicja Cy­

bulska. *

Wypadek

Śmierć pod kołami

Na drodze z Niepoględzia w kierunku Bytowa ja­

dący motorowerem dwudzie­

stoletni mężczyzna wpadł pod koła ciężarówki.

- Z nieustalonych przyczyn mężczyzna zjechał na przeciw­

legły pas ruchu - mówi Woj­

ciech Bugiel, p.o. rzecznika słupskiej policji. - Z naprze­

ciwka jechał ciężarowy MAN.

Poszkodowanego kierowcę motoroweru zabrało pogotowie.

Na skutek obrażeń zmarł w by- towskim szpitalu.

Kierowca ciężarowego MAN-a był trzeźwy. (AR)

i i Głośna l a t o

Pięciu lat pozbawienia wolności żąda prokuratura za niedopełnienie obo­

wiązków przez lekarza ginekologa . podczas porodu. Dziecko, które przy­

szło na świat, żyło tylko dwie go­

dziny. Podczas rodzinnego porodu aparat KTG wskazywał niskie tętno.

Personel twierdził, że aparat często się psuje.

Firmy wypożyczające kajaki zapew­

niają wiosła, kapoki i transport do bazy. Kto chce, może wynająć prze­

wodnika. Słupia to piękna i atrak­

cyjna rzeka, ale w niektórych miej­

scach bardzo wymagająca i o podwyższonej trudności. Debiutanci spróbować sił muszą na płyciźnie, potem na głębokiej wodzie.

I B B y t ó w

Rozpoczyna się przebudowa Wolności

Przebudowa ulicy rozpoczęła się de­

montażem chodników i kra­

wężników. To dopiero początek. Dziś rozpoczyna się remont z prawdzi­

wego zdarzenia. Drogowcy wyre­

montują ulicę od ronda do sygnali­

zacji świetlnej, wyprofilują też niebezpieczny zakręt, gdzie często dochodziło do kolizji. Będą korki.

Dziś w Głosie

To największy turniej brydżowy w kraju

Najlepszy brydżysta wyjedzie z hali Gryfia renaultem.

Pula nagród XXI Międzynarodowego Festiwalu Brydża Sportowego Solidarność, który w piątek rozpocznie się w Słupsku, to 250 tys. zł.

Najlepszy taniec i choreografowie

Ponad stu młodych tancerzy przyjedzie z ca­

łego kraju do Gdańska. Będą się uczyć pod okiem 15 najlepszych choreografów z ca­

łego świata. Zaczyna się festiwal MTV.

Kosiarka i komórka, nowości na nasze działki

Wszystko, co działkowiec wiedzieć powinien, a boi się zapytać. Od kosiarek sterowanych telefonem komór­

kowym, które wysyłają SMS-a, kiedy ktoś chce je ukraść, do nowości, jakie można znaleźć w sklepach.

(2)

Ki aj opinie

środa 3 sierpnia 2011 r

Kierowca, który rozmawia przez telefon komórkowy, prowadzi, jakby miał 0,8 promila alkoholu we krwi

www.regiomoto.pl

Srebrna moneta z wizerunkiem pianisty i kompozytora Krzysztofa Komedy zdobyta specjalną nagrodę „Najpiękniejsza moneta świata"

na międzynarodowym konkursie «International Prize Vkenza Numismati ca" 2011. Jej projektantką jest Roussanka Nowakowska.r. ^ ^ -,in

Najwyższy czas, aby obecne w świecie polityki i w społe­

czeństwach uprzedzenia wobec Romów i Sinti zwalczać w takim samym stopniu co anty­

semityzm apelował szef Cen­

tralnej Rady Sinti i Romów w Niemczech Romani Rose pod­

czas wtorkowej uroczystości Dnia Pamięci o Zagładzie Romów. Uroczystość zorgani­

zowano w 67. rocznicę likwi­

dacji przez Niemców tzw.

obozu rodzinnego dla Cyganów w Birkenau. W nocy z 2 na 3 sierpnia 1944 r. w komorze ga­

zowej zgładzono tam prawie 3 tys. dzieci, kobiet i mężczyzn.

Dziennik Pomorza|

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz

Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne4)l

IZBA W Y D A W C Ó W

PRASY nitu [iiTiumiT

Gtos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakga.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Pomoczą-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk teł. 59 848 8100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakqa.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 91 43 34 864 tel. reklama 914813392 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

Kaskada z 1.08

4,6,8,12,15,17,18,19,20, 21,23,24

Multi Multi z 2.08 godz. 14 1,2,19,20,22,25,27,28,29, 36,49,52,54,58,62,70,72, 73,74,76 Plus 29

Multi Multi z 1.08 godz. 22.15

1,3,4,5,6,8,13,15,17,25, 31,39,59,67,68,69,73,74, 75,76 Plus 67

mm Finanse

Frank może bić kolejne rekordy

KURSY WALUT

Na podstawie art. 25 uit. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.

tas&ttM zmiana

USD 2,8331 2,34%

EUR 4,0225 0,92%

CHF 3,6342 3,91%

GBP 4,6130 1,54%

We wtorek w południe za szwajcar­

skiego franka trzeba było zapłacić 3,64 zł. Analitycy wskazują, że inwe­

storzy - mimo kompromisu w sprawie amerykańskiego długu - wciąż są niepewni sytuacji na światowych rynkach, ich zdaniem, wysoki kurs franka nie zostanie utrzymany w dłuższym terminie, jednak może on bić kolejne rekordy.

- Europa potrzebuje sprzyjających okoliczności uspokojenia na rynkach i wzrostu gospodarczego. Wzrost może być słabszy niż wcześniej za­

kładano, a Amerykanie skutecznie zadbali o to, by uspokojenia na ryn­

kach nie było. W efekcie mamy znów wyprzedaż obligacji w Europie i nowe rekordy franka - ocenił główny ekonomista X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień. Jego zdaniem

frank będzie zyskiwał, chyba że ze Szwajcarii napłyną fatalne dane lub do akcji wkroczy Szwajcarski Bank Narodowy.

Eksperci wskazują, że na sytuację na rynkach ma wpływ także niestabilna sytuacja niektórych krajów strefy euro. - Dodatkowo trzeba się też li­

czyć z tym, iż fakt ten będą chcieli skrupulatnie wykorzystać spekulanci widać, że rentowności obligacji tych krajów znów idą mocno w górę - argumentuje analityk DM BOŚ Marek Rogalski. Jak wskazał, w naj­

bliższych dniach kurs złotego wy­

niesie powyżej 4 zł za euro i za do­

lara. Jak podają analitycy, najbliższym oporem dla wzrostów pary CHF/PLN może być psycholo­

giczny poziom 3,70 zł.

(PAP)

Były więzień Auschwitz, niemiecki Rom Hermann Ho- ellenreiner zaapelował o wzniesienie w Berlinie po­

mnika upamiętniającego za­

gładę Romów. - Mam 79 lat i chcę osobiście być obecny pod­

czas odsłonięcia tego pomnika.

Jako osoba, która przeżyła Ho­

lokaust, mam do tego prawo.

Od 18 lat o to prosimy - mówił- Pierwsi Romowie trafili do Auschwitz w 1941 roku. W obozie szczególnie ucierpiały dzieci, na których Josef Men- gele przeprowadzał ekspery­

menty medyczne.

(PAP)

I Autostrada A2 Będzie przejazd

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazała konsorcjum firm Boegl & Krysi i Dolnośląskim Surowcom Skalnym plac budowy autostrady A2 Stryków - Konotopa.

Konsorcjum za dokończenie po Chiń­

czykach budowy tego odcinka o dłu­

gości 20 km ma otrzymać 756,05 min zł. GDDKiA zerwała umowy z Chińczykami po tym, jak Covec przestał płacić podwykonawcom, a później zażądał renegocjacji kon­

traktów i zmiany ich zakresu finan­

sowego i rzeczowego.

Według umów z nowymi wykonaw­

cami, termin ukończenia budowy to październik 2012 r. Wykonawca zo­

stał zobowiązany do tego, by auto­

strada była przejezdna dla kie­

rowców przed mistrzostwami.

(PAP)

Siemoniak na miejsce Klicha

RZĄD Tomasz Siemoniak został nowym szefem MON. Powołując go, prezydent Bronisław Komorowski podkreślił po­

trzebę reformy systemu dowodzenia. Premier Donald Tusk mówił o czekających nowego ministra „twardych decyzjach".

Premier Tusk ocenił, że oprócz „typowych zajęć" Sie­

moniaka czekają również

„twarde decyzje", dotyczące zmian wskutek rekomendacji, jakie otrzymaliśmy od komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej. Natomiast Bro­

nisław Komorowski wyraził przekonanie, że odchodzący minister obrony nie wiedział o nieprawidłowościach w spec- pułku, przewożącym najwa­

żniejsze osoby w państwie. Na te nieprawidłowości wska­

zywał raport komisji Millera.

- Cywilny minister nie dys­

ponuje wystarczającą możli­

wością krytycznej oceny tego, co dzieje się w strukturach do­

wódczych, bo w Polsce obowią­

zuje zasada, że ci sami do­

wodzą i te same struktury planują i te same kontrolują - mówił prezydent.

- Nikt siebie dokładnie nie skontroluje, dlatego sugero­

wałbym, panie ministrze, bardzo wnikliwą ocenę tego, czy to nie jest ostatni moment, najwyższy czas na podjęcie

trudu reformy polskiego sys­

temu dowodzenia - zwrócił się do Siemoniaka Bronisław Ko­

morowski.

Prezydent przypomniał, że po katastrofie wojskowej CASY zostały wydane odpo­

wiednie rozporządzenia i opra­

cowane odpowiednie proce­

dury. - Tyle że nie zostały wprowadzone w życie - pod­

kreślił Komorowski.

Komorowski zadeklarował w tej kwestii wolę współpracy, jako zwierzchnik sił zbrojnych.

Prezydent mówił również o

„historycznych" zasługach od­

chodzącego ministra Klicha. - Nie będę się obawiał użyć określenia „historyczne za­

sługi" - jeśli chodzi o postęp, uruchomienie procesu profe­

sjonalizacji sił zbrojnych, a więc zbudowania nowocze­

snych polskich sił zbrojnych na miarę standardów świata zachodniego, są to zasługi ogromne - oświadczył prezy­

dent.

Klicha chwalił również pre­

mier Tusk. - Człowiek musi

Nowo powołany minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak i były minister Bogdan Klich (z lewej) na dzie­

dzińcu przed siedzibą MON, podczas uroczystości przekazania obowiązków szefa resortu obrony.

Fot PAP/Bartłomiej Zborowski

mieć bardzo dużo odwagi, aby to za stosowne, złożyć rezy- brego" nie spodziewa się Jaro- podjąć się tak trudnej misji, gnację - ocenił szef rządu. sław Zieliński (PiS). - Mini- jaką jest prowadzenie resortu SLD uznał decyzję o powo- ster Klich był bardzo słabym obrony (...), musi też mieć łaniu Tomasza Siemoniaka na ministrem obrony, Siemoniak bardzo dużo odwagi, aby w szefa MON za skandaliczną, nie będzie lepszy - powiedział momencie, w którym uznaje Po Siemioniaku „niczego do- PAP Zieliński. - Ja po tym

rządzie w ogóle niczego się nie spodziewam, bo miał cztery lata i już pokazał, co potrafi, a właściwie - że nic nie potrafi - podkreślił Zieliński.

Zdaniem szefa klubu PSL Stanisława Żelichowskiego, Siemoniak poradzi sobie z za­

rządzaniem MON. - To jest dobry i solidny urzędnik, czyli typ szefa MSWiA Jerzego Mil­

lera. Siemoniak będzie sku­

tecznym wykonawcą cywilnej kontroli nad wojskiem- Wszystkie urzędnicze sprawy rozwiąże, jednak do wyborów nie zdąży stworzyć własnej strategii dla wojska - podkre­

ślił.

Zmiany w resorcie obrony to pokłosie piątkowej publi' kacji raportu komisji Millera.

Szef MON tłumacząc swoja dymisję powiedział, że mógłby być obciążeniem przy wpro­

wadzaniu rekomendacji tej ko­

misji. Klich dodał, że gdyby wiedział o nieprawidłowo­

ściach w 36. specpułku, zare­

agowałby na nie. M

W a r s z a w a . N a r o d o w y B a n k Polski. 2 s i e r p n i a

Najpiękniejsza moneta świata - Krzysztof Komeda Uczcili pamięć Romów

BIRKENAU 76 rocznica likwidacji obozu dla Cyganów.

(3)

4 0 #

Przed nami jeszcze kilka długich

reqiopraca.pl

www.regiopraca.pl

Europa świat

środa 3 sierpnia 2011 r.

MAK: piloci byli pod presją

KATASTROFA SMOLEŃSKA Załoga Tu-154 podejmowała niewłaściwe decyzje, chciała lądować, a obecność gen. Andrzeja Błasika w kokpicie była bezpośrednią presją - twierdzą rosyjscy eksperci.

Zarazem MAK podtrzymał ustalenia swego raportu, że po stronie rosyjskiej także były uchybienia, ale żadne z nich nie stanowiło bezpośredniej przyczyny katastrofy smoleń­

skiej.

We wtorek w siedzibie Mię­

dzypaństwowego Komitetu Lotniczego wiceszef MAK Oleg Jermołow, szef komisji tech­

nicznej MAK Aleksiej Mo­

rozow oraz rosyjscy eksperci komentowali ogłoszony w pią­

tek w Warszawie raport z ba­

dania katastrofy smoleńskiej autorstwa Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lot­

nictwa Państwowego, który wi­

ększość odpowiedzialności za katastrofę przypisał stronie polskiej, ale dopatrzył się też jej po stronie rosyjskiej - gdy chodzi o pracę kontrolerów ze Smoleńska oraz przygotowanie tamtejszego lotniska.

Polski raport Komitet uznaje za „wewnętrzny doku­

ment" strony polskiej, zaś ra­

port MAK - jak podkreślano na konferencji prasowej - jest jedynym prawnym doku­

mentem z badania katastrofy, bo to MAK działał na pod­

stawie 13 załącznika Kon­

wencji Chicagowskiej, a Polska wyraziła na to zgodę.

Co do głównej przyczyny ka­

tastrofy - zejścia poniżej mini­

malnej wysokości oraz niepod­

jęcia na czas przez załogę de­

cyzji o odejściu - oba raporty są zgodne - zauważył Morozow.

Według MAK obecność Do­

wódcy Sił Powietrznych w kok­

picie Tu-154M można uznać za presję na załogę. Morozow - powołując się na wyniki eks­

pertyz psychologicznych i za­

pisy z „czarnych skrzynek" tu- polewa - powiedział, że w rozmowie załogi pojawiło się zdanie „będzie niezadowolony, jeśli nie wylądujemy" - co od­

nosi on do „głównego pasa­

żera". - Dlatego Dowódca Sił Powietrznych dołączył do za-

łogi i osobiście meldował głów­

nemu pasażerowi" gotowość do lotu. Według psychologów mogło to stanowić presję na za­

łogę - dodał szef komisji tech­

nicznej MAK

Odnosząc się do ustaleń pol­

skiej komisji, że mogła być wy­

wierana presja na kontrolerów na wieży w Smoleńsku, przed­

stawiciele MAK podkreślali, że zastępca dowódcy bazy lotni­

czej był zobowiązany do znaj­

dowania się w bliższym stano­

wisku kierowania lotami i tam się znajdował. Utrzymywał łączność z przełożonymi, co jest normalną praktyką.

Podczas konferencji w Mo-

Grecja, Ateny, 2 sierpnia

Strajkujący taksówkarze wożą zagranicznych turystów za darmo

protestujący taksówkarze,

® q t udobruchać za­

graniczny* turystów, którym strajki dezorganizują wakacje w Grecji, oferowali hn we wtorek w Patras nad Zatoką Koryncką darmowe przejazdy i wpuszczali na teren słynnego stanowiska archeologicznego w Knossos.

Greccy taksówkarze od 16 lipca prowadzą bezterminowy strajk przeciwko nowej ustawie o li­

cencjach zawodowych, która - kh zdaniem-doprowadzi do Pojawienie się na ulicach nad­

miernej liczby taksówek i spowoduje znaczny spadek zarobków.

W pełni sezonu turystycznego taksówkarze blokowali już w Grecji lotniska, porty i drogi wy­

lotowe z miast. Wczoraj zablo­

kowali w centrum Aten główną drogę w pobliżu budynku Mini­

sterstwa Transportu.

Strajk taksówkarzy wpisuje się w narastający ruch obywatel-

*»go nieposłuszeństwa w Grecji.

(PAP)

KRÓTKO

skwie potwierdzono, że nie ma żadnego zapisu tego, co było na ekranach sprzętu radioloka­

cyjnego na wieży w Smole­

ńsku. Według MAK, na ka­

secie wideo, która obecnie jest w dyspozycji rosyjskiej proku­

ratury prowadzącej śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, nic się nie nagrało.

Morozow dodał, że nie wie, skąd się wziął wniosek strony polskiej, że sprzęt na lotnisku działał nieprawidłowo. Wady lotniska przedstawione w pol­

skim raporcie były opisane w raporcie MAK - dodał Aleksie;

Morozow. M

(PAP)

Korea Południowa kupiła 25 ton złota

Korea Południowa kupiła 25 ton złota za 1,24 mld dolarów.

Według zapowiedzi przedsta-

; wicieli banku, złoto ma pomóc i w radzeniu sobie z zawirowa­

niami na rynkach finansowych.

Bank poinformował, że pod­

niósł swoje całkowite rezerwy złota do 39,4 ton.

Światowe rezerwy złota w skarbcach banków centralnych w czerwcu 2011 r. wyniosły niemal 30,7 tys. ton. Największe zasoby, wynoszące 8,1 tys. ton, należą do Stanów Zjednoczo- i nych. Znaczące zasoby złota i mają także Niemcy, Włochy,

| Francja, Chiny i Szwajcaria.

Breivik chce

japońskiego psychiatry 32-letni sprawca masakry w Norwegii Anders Behring Bre- ivik zażądał, by zbadał go psy­

chiatra japoński - oświadczył jego adwokat, Geir Lippestad.

- Mój klient zażyczył sobie eksperta japońskiego. Życzenie to ma związek z jego rozumie­

niem honoru, gdyż uważa on, że Japończyk lepiej je pojmie niż Europejczyk - powiedział Lippenstad dziennikowi „Da- gens Naeringsliv".

Sąd w Oslo wyznaczył już dwoje norweskich biegłych psychiatrów do zbadania, czy Breivik może ponosić odpo­

wiedzialność karną za swoje czyny. W zamachach, do prze­

prowadzenia których przyznał się Breivik, zginęło 22 lipca w centrum Oslo i na wyspie Utoya 77 osób.

Włochy wzywają swojego ambasadora

Włochy wezwały do Rzymu na konsultacje swego ambasa­

dora w Syrii. Jak ogłosiło we wtorek włoskie MSZ, uczyniono to w związku ze „straszliwymi represjami wobec ludności cy­

wilnej" w tym kraju. Agencja ANSA podała, że minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini zaproponował, by swych ambasadorów w Da­

maszku wezwały na konsul­

tacje wszystkie kraje Unii Euro­

pejskiej.

W wyniku brutalnego tłu­

mienia przez wojsko protestów przeciwników reżimu Baszara el-Asada zginęło w Syrii od marca około 1700 osób.

(PAP)

IWłochy

Gorzka kawa premiera Wielkiej Brytanii

yałnrfl!2?n s'ę sam - usły- mu, że będzie musiał sam to zrobić Bretanii t E b *m k l ~ wyjaśniła potem dziennikarzom Toskanii n T o n w barn w 27-letnia Francesca Ariani.

sieniettp°pr!1i:ił0przynie- Młoda kobieta w wywiadzie, jakiego WAn ,vx ^ stolika. Kelnerka, udzieliła telewizji RAI, zaapelowała

do brytyjskiego premiera, by wrócił do baru, i obiecała, że tym razem obsłuży go tak, jak należy.

Włoskie i brytyjskie dzienniki ujaw­

niły, że David Cameron, płacąc za kawę banknotem o nominale 50 euro, nie zostawił ani centa na­

piwku. Media, które z rozbawieniem relacjonują tę przygodę polityka, na­

zywając ją „gorzką kawą Came- . rona", podkreślają zarazem, że ubrany na sportowo premier wy­

glądał jak zwyczajny brytyjski tu­

rysta, których bardzo wielu przyje­

żdża do Toskanii od lat.

(PAP)

Niemcy, Hamburg, 2 sierpnia

*

S E S l .

Siły NATO w Kosowie (KFOR) poin­

formowały we wtorek, że zwróciły się o przysłanie dodatkowych żoł­

nierzy w związku ze wzrostem na­

pięcia i przemocy w ubiegłym tygo­

dniu na kosowsko-serbskiej granicy.

- Poprosiliśmy o dodatkowych żoł­

nierzy spoza Kosowa. Nie potrafię powiedzieć, ilu ludzi dokładnie;

będzie to jeden batalion - powie­

dział rzecznik KFOR-u Hans Dieter Wichter.

Siły KFOR działają w Kosowie pod auspicjami NATO od czerwca 1999 r.

Obecnie liczą 6 tysięcy żołnierzy.

Obecny kryzys rozpoczął się tydzień temu, gdy rząd w Prisztinie rozmie­

ścił na dwóch przejściach granicz­

nych - Jarinje i Brnjak - specjalne jednostki policji kosowskiej i kosow­

skich celników. Zastąpił nimi kosow­

skich policjantów narodowości serb­

skiej, którzy dotąd pełnili służbę na tych przejściach, położonych na te­

renach zamieszkanych przez zwartą ludność serbską.

Miało to na celu wyegzekwowanie wprowadzonego przez rząd w Prisz­

tinie zakazu importu serbskich to­

warów do Kosowa. Była to odpo­

wiedź na wprowadzony przez władze serbskie zakaz wwozu to­

warów opatrzonych znakami cel­

nymi Kosowa, którego niepodle­

głości Serbia formalnie nie uznała.

W odpowiedzi kosowscy Serbowie podpalili posterunek graniczne Ja­

rinje. W czasie strzelaniny na północy Kosowa ranny został kosowski policjant, który potem zmarł.

(PAP)

Ogromna rzeźba w wodzie

Jezioro Alster jest ulubionym miejscem spotkań mieszkańców Ham­

burga. Teraz mogą podziwiać gigantyczną rzeźbę umieszczoną w wodzie. Jej autorem jest artysta i właściciel agencji reklamowej

OliverVoss. Fot. EPA/Marcus Brandt

(4)

wyc arzenia

środa 3 sierpnia 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Jesteś świadkiem zdarzenia, widziałeś coś dramatycznego, wyślij informację lub zdjęcie na:

alann@gp24.pl

Prokurator oskarżył lekarza

TEMIDA Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 49-letniemu ginekologowi z Bytowa, którego prokuratura oskarżyła o zaniedbania podczas porodu. Dziewczynka zmarła dwie godziny po przyjściu na świat.

Andrzej Gurba andrzej.gurba@mediaregionalne.pl

Karolina i Bartłomiej Puz- drowscy zdecydowali się na poród rodzinny. Ciąża przebie­

gała bez komplikacji. Kilka dni przed planowanym rozwiąza­

niem Karolina Puzdrowska po­

jechała do bytowskiego szpi­

tala. Spędziła w nim kilka dni.

Do porodu doszło pierwszego września ubiegłego roku. Był długi. Dziewczynka zaraz po przyj-ściu na świat była blada i miała problemy z oddycha­

niem. Mimo reanimacji nie udało się jej uratować. Po sekcji zwłok i badaniach pato- morfologicznych okazało się, że doszło do niedotlenienia dziecka z powodu przedwcze­

snego odklejenia się łożyska i nieprawidłowej budowy pępo­

winy.

Bartłomiej Puzdrowski nie chciał wczoraj wracać do tra­

gedii, którą przeżył z żoną.

Kilka miesięcy temu mówił nam. - Żonie nikt nie pomagał.

Aparat KTG wskazywał niskie tętno, a personel tym się nie przejmował. Usłyszałem tylko, że aparat często psuje się. Mi­

jały kolejne minuty, a Karo­

lina dalej nie mogła urodzić. W końcu dokonano nacięcia.

Zaraz po tym nasza córeczka przyszła na świat. Była blada.

Miała problemy z oddycha­

niem. Po dwóch godzinach usłyszeliśmy, że nasze dziecko nie żyje. Małżonkowie oskarżyli

szpital o zaniedbania. Ich za­

rzuty dotyczyły zachowania i niewłaściwych decyzji perso­

nelu podczas porodu, przede wszystkim braku cesarskiego cięcia. Po kilku miesiącach za­

wiadomili prokuraturę.

Bytowski szpital w ofi­

cjalnym stanowisku stwierdził, że postępowanie personelu w czasie akcji porodowej było pra­

widłowe, uzasadnione i dosto­

sowane do stanu ogólnego po­

łożnicy i płodu. - Sprzęt użyty podczas porodu był w pełni sprawny i nie stanowił żad­

nego zagrożenia tak dla ro­

dzącej, jak i noworodka. Od chwili przyjęcia przez cały okres trwania porodu pa­

cjentka miała zapewnioną ciągłość opieki zarówno położ-

lat więzienia grozi lekarzowi z Bytowa. Ginekolog jest teraz na urlopie. Ma wrócić do pracy.

niczej, jak i lekarskiej. Położna praktycznie cały czas przeby­

wała w pobliżu rodzącej i do­

konywała oceny postępu akcji porodowej. Lekarz był obecny na każde wezwanie, doko­

nywał badania i zlecał kolejne czynności - to stanowisko szpi­

tala sprzed kilku miesięcy.

Chojnicka prokuratura oskarżyła kilka dni temu 49- letniego ginekologa Adama P.,

który prowadził poród, z arty­

kułu 160 Kodeksu karnego, który mówi o narażeniu na bezpośrednie niebezpiecze­

ństwo utraty życia. Chodzi o działanie nieumyślne.

- Pomimo podania środków nasilających poród lekarz nie prowadził stałego monitoro­

wania zapisu KTG (chodzi o tętno płodu - dop. autora). Nie rozpoznał też zagrożeń płodu, które objawiały się zwolnie­

niem tętna i były wskazaniami do cesarskiego cięcia, którego nie wykonano - mówi Stani­

sław Kaszubowski, zastępca prokuratora rejonowego w Chojnicach. Dodaje, że akt oskarżenia, który trafił już do sądu, oparty jest na opinii bie­

głego. Lekarzowi grozi do 5 lat

pozbawienia wolności. Nie udało nam się porozmawiać z Adamem P. Obecnie przebywa na urlopie.

Piotr Karankowski, prezes Szpitala Powiatu Bytowskiego, wie o akcie oskarżenia.

- Lekarz dalej będzie za­

trudniony na oddziale położni­

czym i w poradni. Został oska­

rżony, ale nie został przecież skazany. Poczekajmy spo­

kojnie na decyzję sądu - mówi Karankowski.

Dodaje jeszcze, że ma tak trudną sytuację kadrową, że odejście jednego lekarza spa­

raliżowałoby pracę całego od­

działu. •

PODYSKUTUJ NA FORUM M

www.gp24.pl/forum D

Słupsk, Park Kultury i Wypoczynku, wtorek, godz. 13

Słonecznie tylko do piątku

Jeszcze tylko dwa i poi dnia słonecznej pogody przed nami. Plażową pogodą będziemy się cieszyc do południa w piątek. Dzis i jutro ma byc słonecznie, sucho i ciepło. Termometry wskażą do 26 stopni. Od piątkowego popołudnia mniej słońca i przelotne opady deszczu. Spodziewać się możemy lokalnie burz. Podobnie w sobotę i niedzielę. (AR) Fot. Kamii Nagórek

PERSONALIA

Awans proboszcza Ksiądz Adam Wakulicz, do­

tychczasowy proboszcz w Bar­

cinie w gminie Kępice, od 1 sierpnia jest dyrektorem diece­

zjalnego Caritasu.

Proboszczem w Barcinie był przez ostatnie 5 lat. Wcześniej, jako wikary, pracował m.in. w parafii mariackiej w Słupsku. Ma 45 lat, z wykształcenia jest psy-

chologiem, ma otwarty przewód doktorski na KUL.

- Awans? Raczej nowa służba, nowe wyzwanie - sko­

mentował nam wczoraj nomi­

nację.

W Barcinie następcą ks. Wa- kuliczą został ks. Jacek Gier­

szewski, przeniesiony tu z okolic Białogardu.

(MMB)

Najlepsze szkoły nauki jazdy

• Zaczyna się plebiscyt

„Głosu'na najlepszą szkołę nauki jazdy w regionie

• W piątek opublikujemy listę najlepszych OSK

• Podamy statystyki zdawalności poszczególnych szkół i dane kontaktowe do najlepszych OSK w regionie.

K O N D O L E N C J E / N E K R O L O G I

"Ludzie, których kochamy, zostają na zawsze, bo zostawili ślady w naszych sercach."

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej koleżanki

śp. Jolanty Arszyńskiej

Wyrazy współczucia i słowa otuchy

w tych trudnych chwilach Rodzinie

składają

pracownicy i dziennikarze "Głosu Pomorza"

Z bólem serca zawiadamiamy, że w dniu 1 sierpnia 2011 roku

zasnął w Bogu

ANDRZEJ DANIŁO

t

lat 79

Msza żałobna odprawiona zostanie 4 sierpnia w Kościele św. Jacka o godz. 8:00.

Pogrzeb odbędzie się na Starym Cmentarzu.

Wystawienie w Kaplicy o godz. 11:20,

wyprowadzenie na miejsce spoczynku o godz. 11:50.

Syn z Rodziną

Serdeczne podziękowania Pani Lek. Oksanie Krepicz

za okazaną pomoc i współczucie oraz opieką nad

śP. Andrzejem Daniło

składa Rodzina

Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

Andrzeja Daniło

byłego Przewodniczącego Komisji Egzaminacyjnych przy Izbie Rzemiosła i Przedsiębiorczości PŚ w Słupsku.

Rodzinie Zmarłego

wyrazy szczerego żalu składa Rada, Zarząd i Pracownicy Izby RiPPŚ w Słupsku

803211K03A 801811K03A 800411K03A

(5)

Nie masz czasu pójść do kiosku?

Kup „Głos" SMS-em.

Jak? Na

9P24.PI

donas

Maran Markowski

marcin.markowski@mediareqionalne.pl

598488124 w godz. 9.00-17.00

wydarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 3 sierpnia 2011 r.

Zdjęcie ze zbrodni bez autora

PROKURATURA Nie udało się wykryć, kto rozpowszechnił przez telefony komórkowe zdjęcie z miejsca makabrycznej zbrodni. Lęborska prokuratura rejonowa umorzyła śledztwo, ale to postanowienie nie jest jeszcze prawomocne.

Bogumiła Rzeczkowska

bogumila.rzeakowska@mediaregionalne.pl

Ta sprawa wstrząsnęła opinią publiczną dwukrotnie.

Najpierw ze względu na koszmar zbrodni, później z powodu rozsyłania telefo­

nami komórkowymi zdjęcia głowy ofiary.

To była sobota, 19 marca.

Jadwiga K, 48-letnia miesz­

kanka Objazdy pod Ustką, najpierw kupiła mężowi wino.

y wypił, przynajmniej dwa razy uderzyła go w głowę obu­

chem siekiery, a później, dla pewności, że nie żyje, obcięła mu głowę kuchennym nożem.

Weszła do drugiego pokoju i oznajmiła 20-letniemu sy­

nowi:

- No, nareszcie będziemy mieli spokój.

Syn nie słyszał zajścia, bo siedział przy komputerze ze słuchawkami na uszach.

Jadwiga K sama wezwała policję. Gdy kryminalni przy­

jechali na miejsce, martwe ciało 51-letniego Zbigniewa K leżało we krwi, głowa—osobno.

Mężczyzna już od uderzeń stracił przytomność. Ciosy po­

łamały mu czaszkę. Śledztwo prowadzi słupska prokura­

tura rejonowa. Zaraz po zda­

rzeniu kobieta została za­

trzymana i aresztowana.

- Podejrzana obecnie prze­

bywa na obserwacji psychia­

trycznej w szpitalu - mówi Jacek Korycki, rzecznik słup­

skiej prokuratury okręgowej.

Z naszych informacji wy­

nika, że Jadwiga K. miała problemy psychiczne. Po­

winna zażywać leki, ale tego

nie robiła. W domu było pełno lekarstw i recept. Jednak w grę wchodzi także długoletnie znęcanie się nad rodziną przez Zbigniewa K

Tymczasem kilkanaście dni po zabójstwie 25-letnia córka Zbigniewa K powiado­

miła prokuraturę, że w tele­

fonach komórkowych i pocztą elektroniczną są rozsyłane zdjęcia głowy jej ojca. Sprawę przekazano do prokuratury w Lęborku, bo chodzi o poli­

cjantów z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Córka dołączyła wydruk makabrycznego zdjęcia ofiary z komputera. Widać na nim mężczyznę z leżącą obok od­

ciętą głową w kałuży krwi i twarz zabitego. Według ze­

znań rodziny, syn ofiary do­

wiedział się od sąsiadki, że

takie zdjęcia krążą, a córka dostała je później mailem od brata.

- Po sugestiach rodziny pierwszym podstawowym kręgiem osób podejrzewa­

nych stali się policjanci ze słupskiej komendy, z komisa­

riatu w Ustce i technik kry­

minalistyczny. Wszyscy, którzy wykonywali czynności - mówi Dorota Frączek, za­

stępca lęborskiego prokura­

tora rejonowego. - Proku­

rator prowadził śledztwo osobiste w sprawie przekro­

czenia uprawnień przez funk­

cjonariuszy poprzez rozpo­

wszechnianie zdjęć z miejsca zbrodni, zanim zostały one ujawnione w postępowaniu sądowym. Umorzyliśmy to postępowanie z powodu nie­

wykrycia sprawcy.

Według prokurator Frączek, w śledztwie porów­

nano wydruk z komputera zdjęcia (tego z maila od brata) z zapisanymi na płycie zdjęciami, które policja robiła w czasie oględzin na miejscu zdarzenia, wykonując swoje czynności.

- To, które krążyło w tele­

fonach, było zupełnie inne - mówi prokurator. - Jedno­

cześnie niemożliwa była iden­

tyfikacja zdjęcia, ponieważ nie miało ono żadnych da­

nych elektronicznych. Nie wiadomo, jakim urządze­

niem, z jakimi parametrami zostało zrobione. To ograni­

czyło wykrycie sprawcy.

Jednak prokuratura przy­

znaje, że nie zabezpieczyła do badań telefonów policjantów, którzy byli na miejscu.

- Trudno byłoby przepro­

wadzać takie oględziny.

Wszyscy funkcjonariusze za­

przeczyli, że robili takie zdjęcia - argumentuje Dorota Frączek.

Druga rzecz to, że - zgodnie z zawężoną kwali­

fikacją sprawy - przesłu­

chano tylko policjantów, mimo że na miejscu była ekipa pogotowia czy pracow­

nicy firmy pogrzebowej.

- Nie prowadziliśmy sprawy w tym kierunku. Gdyby coś się pojawiło, to oczywiście byśmy to wyjaśnili. Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest jeszcze prawomocne. Pokrzyw­

dzeni mogą się na nie zażahć - dodaje prokurator. - Poza tym w każdej chwili można podjąć śledztwo, jeśli pojawią się nowe okoliczności. •

Nowe pizeznaczenie dawnego domu pogrzebowego w Słupsku

NOWE W MIEŚCIE Ponadstuletni budynek wreszcie zostanie wykorzystany. W dzierżawę wzięło go Stowarzyszenie Dom na Rozstaju Kultur i Religii. Ma służyć m.in. jako miejsce warsztatów teatralnych.

Dom Przedpogrzebowy ymmy Żydowskiej jest jednym z nielicznych żydow­

skich budynków w naszym mieście, które przetrwały I I wojnę światową. Dotychczas niewiele jednak się tam działo. Teraz podjęta będzie próba ożywienia tego miejsca - ma tam powstać nietypowy ośrodek kulturalno-eduka- cyjny.

Gmach został wydzierża­

wiony na okres 15 lat przez Stowarzyszenie Dom na Roz­

staju Kultur i Religii w Słupsku.

Jak poinformował nas prezes stowarzyszenia i ini­

cjator przedsięwzięcia Piotr Nowotny, plany są kon­

kretne. Remont i rewitali­

zacja budynku, warsztaty i przedstawienia teatralne,

prezentacje, potwierdzona już stała współpraca z ośrodkami

„Pogranicze" z Sejn oraz

„Brama Grodzka" z Lublina, współpraca ze Słupskim Ośrodkiem Kultury, instytut naukowy, różnego rodzaju wystawy, zapraszanie gości, organizacja plenerów pla­

stycznych, biblioteka zapi­

sków historycznych, w której gromadzone będą doku­

menty, wywiady i relacje do­

tyczące regionu słupskiego, to tylko niektóre z pomysłów or­

ganizacji.

Planowana jest również współpraca z Centrum Badań Holocaustu na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz ze stu­

dentami Akademii Pomor­

skiej.

- Celem jest m.in. po­

głębianie wiedzy obywateli

na temat innych kultur, wy­

znań i tradycji - mówi pomy­

słodawca. - Zdobyliśmy już pieniądze na projekt adap­

tacji budynku, lecz niestety nie mamy wystarczająco środków własnych na wszystkie plany, więc szu­

kamy ich z zewnątrz. Wszyst­

kich chętnych zapraszamy do współpracy. Będziemy starać się kreować i promować

wszelkie nowe zjawiska kul­

turalne.

Działalność nowej pla­

cówki kulturalnej Domu na Rozstaju w Słupsku oficjalnie zainaugurować ma wystawa przygotowana przez poznań­

ski Instytut Adama Mickie­

wicza, której otwarcie plano­

wane jest już na 26 sierpnia tego roku.

(AZ)

A windy wciąż brak

Dwie platformy dla niepeł­

nosprawnych, zamontowane w Przejściu podziemnym po jego renowacji w lutym br., a znisz-

C Z 0?e 1 n a Początku wiosny,

nadal nie wróciły na swoje miejsce.

^^ypomnijmy, Słupsk do­

stał dotacje od Unii Europej- l a .r e m o nt przejścia pod

• A. Łajming pod warunkiem przystosowania go dla niepeł­

nosprawnych. Sprowadzone z

0 0 nowoczesne podnośniki przeznaczone specjalnie dla osób poruszających się na wóz-

c ^walidzkich kosztowały

^ złotych. Nie-

„i ty'rmfdfag° po pojawieniu

B lv W centrum mioofn »u: i-j.

formy zostały zniszczone przez wandali. Zamontowany tam monitoring nie uchronił ich przed dewastacją, gdyż na na­

graniach nie widać sprawców.

- Podnośniki znajdują się teraz u nas i czekamy na ich naprawę - mówi Jarosław Bo­

recki, zastępca dyrektora Za­

rządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. - Zlecenie naprawy zostało przyjęte, ale nie wia­

domo, kiedy urządzenia wrócą do przejścia podziemnego.

Koszty zreperowania nie zo­

stały jeszcze wycenione. Wraz z ponownym montażem wind pojawią się dodatkowe ka­

mery.

(AZ) N E K R O L O G

Z głębokim bólem serca zawiadamiamy,

ze w dniu 31 lipca 2011 r. po długiej i ciężkiej chorobie

C S Z a n a zawsze nasza najukochańsza Mama, Babcia i Teściowa

* Janina Żebrowska

Msza żałobna odbędzie się w dniu 4 sierpnia 2011 r. o godz. 11.00 w kościele pw. św. J. Kantego, ul. Leśna 7a.

Wystawienie w dniu 4 sierpnia 2011 r. o godz. 12.50

w kaplicy cmentarnej na Starym Cmentarzu,

wyprowadzenie o godz. 13.20.

Q czym zawiadamia pogrążona w smutku Rodzina

O G Ł O S Z E N I E

Administracja Wspólnot i Lokali nr 2 Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej Spółka z o o. w Słupsku z siedzibą przy ulicy Niemcewicza 15

ogłasza przetarg ofertowy na:

1. Remont elewacji wraz z dociepleniem budynku w budynku

przy ul. Wrocławska 1 w Słupsku.

Wymagany termin realizacji zamówienia: 31.08.2012 r.

Przedmiar robót odebrać można w siedzibie AWiL nr 2 przy

ul. Niemcewicza 15, w pokoju nr 7 w godzinach od 8:00 do 10:00

Termin składania ofert upływa dnia 31 08.2011 r.

Oferty należy złożyć w zamkniętej kopercie w sekretariacie PGM Sp. z o.o.

AWiL nr 2 przy ul. Niemcewicza 15. Oferta powinna zawierać cenę ryczałtową

wynikającą z załączonego kosztorysu ofertowego na wykonanie prac

określonych w otrzymanym przedmiarze robót wykazanej w załączniku.

Zakłada się minimalny 5 letni okres gwarancji.

Złożenie oferty jest równoznaczne z tym, iż oferent zapoznał się z zakresem przedmiarem robót oraz, że dokonał sprawdzenia zakresu robót niezbędnych

dla prawidłowego wykonania remontu na nieruchomości i że nie będzie wnosił

w przyszłości żadnych roszczeń z tego tytułu.

Koperta ma być zaadresowana według poniższego wzoru:

PGM/AW-OFERTA "Remont elewacji" Wspólnota Mieszkaniowa Wrocławska 1 w Słupsku.

Otwarcie ofert nastąpi w dniu 02.09.2011r. o godz. 10:00

w siedzibie zamawiającego przy ul. Niemcewicza 15, pokój nr 7. '

Postępowanie nie zostało poprzedzone wstępną kwalifikacją.

W przetargu ofertowym mogą wziąć udział wykonawcy nie podlegający wykluczeniu z postępowania na podstawie art. 24 oraz spełniający warunki zawarte w art. 22 ustawy "Prawo zamówień publicznych"

- oświadczenie musi być załączone do oferty.

Osobą uprawnioną do kontaktów z oferentami jest administrator

p. Jan Kiełbasa tel: 725-757-825 pokój 7 w godz. 10:00 do 13:00 Kryteria wyboru ofert:

1. Cena ofertowa, wiarygodność firmy /referencje/, okres gwarancji,

posiadane ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej na kwotę nie mniejszą niż 50 000 zl /kopia załączona do oferty/.

Informacja o wyniku przetargu zostanie zamieszczona na tablicy ogłoszeń w siedzibie Zamawiającego przy ul. Niemcewicza 15 w Słupsku.

nawet do ZillAJDŻ S W 0 J O D D Z ł A t

P0Ł MILIOMA ZŁOTYCH

w skali roku

OB

M M T I ł A M W t M I T SIA P0ŻTC901* O O E ł SPMTY10 3 1 L * T

35tp.il ™o217.37h 200tys. rim«miii lOBtjfS. rfna (21,Kil 316 tys.złrtoimilrt

• M *i pfMfd mb"" WTS M ' * i BIELSKO BIAŁA

BYDGOSZCZ BYTOM I CZĘSTOCHOWA

GDAŃSK GLIWICE KAUSZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW II KROSNO LUBIN k/Wrocławia LUBLIN ŁOMŻA tODZ NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE

PŁOCK

POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW I WROCŁAW II ZAMOŚĆ

85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7876168 34 3611475 58 3874316 32 2315611 62 7671009 32 7826060 32 2880434 41 3434711 12 4331835 12 4261081 13 4251343 76 8443382 81 5323237 86 2166111 42 6318378 18 4145353 885321860 77 4822805 24 2623229

61 8352234

48 3623123 17 8621328

25 64483071

43 8225383 59 8485305

II 3584053

748518763 14 6277175

224203340

22 4360546 71 3357667

71 3428718

846392728

4 0 1 5 7 1 0 K 0 1 0

Cytaty

Powiązane dokumenty

dentów, którzy nasłuchiwali, czy będzie Kora - jej nie było, a słuchacze wiedzieli, że coś się stało, skoro tak obeszliśmy.. Przy okazji tysięcznego

Bożena ze Słupska: - Dziwię się, że władze miasta cały czas upierają się przy wybudowaniu w Słupsku akwaparku. Przecież niedaleko, bo w Redzikowie jest już park

dzie Grecji. - Kredyty, o ile mamy taką zdolność, zaciąga się dosyć łatwo, a jeszcze łatwiej wydaje się pieniądze z nich pochodzące. Ale warto też zawsze myśleć o

ŁEBA Przez dwa dni (1 i 2 sierpnia) mieszkańcy i turyści będą mogli wziąć udział w wakacyjnej kampanii społecznej „Nie kieruję się stresem"?. Ten road show

o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego obszar położony w Szczecinku pod nazwą

żyłam, że studzienka znajdująca się przy sklepie jest wyższa o kilka cen­.. tymetrów od innych i wystaje ponad poziom drogi - mówi słupszczanka chcąca

czas pisania, czytania, ważne jest też to, aby dziecko od pierwszej klasy uczyło się, że miejsce pracy jest przy biurku, że trzeba dbać o po­. rządek

A może to gwardziści PiS i PO zbyt dosłownie przyjęli jego horoskop, że staniemy się pieszczochami USA i nic już nie muszą robić, tylko pić za różową