Marcin Barnowski marcin.barnowski@mediaregionalne.pl
D
zięki pomocy ludzi w tym czytelników„Głosu" poprawia się sytuacja życiowa sparaliżo
wanego 21-letniego Marcina Majchrzaka. Dwa lata temu w wypadku drogowym do
znał on poważnych obrażeń, w tym urazu mózgu. Prak
tycznie sparliżowany chłopak odzyskał nadzieję, że będzie chodzić.
Przypomnijmy. W ostatni dzień wakacji 2009 roku, młody chłopak został potra-
c°ny przez auto jadąc ro
werem przez miejscowość Brzeście pod Słupskiem. W cyniku uderzenia głową o as
falt doznał bardzo poważnego urazu mózgowego. Wiele ty
godni był w śpiączce. Lekarze
^usieli usunąć mu znaczny traginent czaszki. Od tamtej Pory jest przykuty do łóżka, porozumiewa się ruchami oczu i mimiką. Przez wiele miesięcy jego rodziców nie stać było na rehabilitację. Oj
ciec pracuje jako palacz, a matka jest sprzątaczką.
Mimo ogromnego poświę -cenią ciężko było o kosz
towną rehabilitację dziecka.
- Sytuacja Marcina zmie
niła się jednak po tym, jak w lutym opisaliśmy w reportażu Jego przypadek. Publikacja spotkała się z ogromnym od-
Możesz pomóc
Bolesław Majchrzak zbiera pieni
sto6 rehabilitację syna na ra
chunku nr80194010764754
* Warszawa
Generał zwolniony
jtan zdrowia gen. Jaruzelskiego uniemożliwia mu uczestnictwo w P ocesie autorów stanu wojennego.
zewem, wiele osób pospie
szyło z materialną pomocą.
Dzięki niej Bolesława Maj
chrzaka, ojca chłopaka, stad było na wykupienie dwóch turnusów rehabilitacyjnych w Małym Gacnie koło Byd
goszczy. - Znaczny postęp. To już nie ten sam chłopak - mówi pan Bolesław. - Wy
kupiliśmy mu między innymi zajęcia na rotorze, rozwija
jące mięśnie nóg.
To wstęp do nauki cho
dzenia. W dodatku po wa
szym artykule nawiązał ze mną kontakt rehabilitant pracujący w Norwegii. Zała
twia dla nas finansowanie z NFZ, Unii Europejskiej oraz fundacji z Poznania i Nor
wegii.
Dzięki temu niespodzie
wanemu, wspaniałemu wsparciu, na jesieni Marcin najprawdopodobniej będzie kontynuował rehabilitację w Norwegii. - Tam będą go uczyć chodzić - cieszy się starszy mężczyzna, który w lutym opowiadał nam, że jego najpiękniejszym snem jest wizja syna poruszającego się samodzielnie i bawiącego się z ukochanym psem, towarzy
szem zabaw sprzed wypadku.
Jak powiedział nam Bole
sław Majchrzak, bez sponta
nicznej pomocy ludzi dobrej woli, jego syn nie miałby szans na odzyskanie władzy w nogach bo pomoc instytu-
840600020000.
Nazwa rachunku: Rehabilitacja Marcina
1 Prawo
Zazdrość zbadana
To może być przełom w śledztwie w sprawie próby zabójstwa ginekologa Rafała Iwaszki. Do Sądu Okręgowego w Słupsku dotarł wniosek prokura
tury o skierowanie podejrzanego To- 4
masza P. na szpitalną obserwację psychiatryczną. Nie wiadomo, czy podejrzany miał świadomość, co robi, atakując lekarza.
Marcin Majchrzak przygotowuje się do nauki chodzenia, ćwicząc na rotoize, specjalnym urządzeniu
rehabilitacyjnym. FoL Łukasz Capar
Muzyka
Dżem w Dolinie
Tegoroczny Festiwal Legend Rocka w Dolinie Charlotty odbędzie się z udziałem polskich gwiazd. ObokTSA wystąpi również Dżem, czyli legenda polskiego blues rocka. Od wydania ich pierwszej płyty minęło już 26 lat.
Mimo śmierci najbardziej charakte
rystycznego członka grupy, Ryszarda Riedla, zespół wciąż trwa na scenie.
Konkurs
Odważ się i pokaż swój tatuaż
Jeżeli jesteś dumny ze swojego ta
tuażu, pokaż go. Od dzisiaj rozpo
czyna się druga edycja naszego ple
biscytu pod hasłem Tatuaż Lata.
Czekamy na Wasze zgłoszenia i zdjęcia. Pokażemy je na gp.24.pl.
0 tym, który tatuaż jest najpięk
niejszy w smsowym konkursie zade
cydują internauci.
cjonalna praktycznie go nie obejmowała. Jak pisaliśmy, opieka społeczna często zmu
szona była odmawiać pomocy, bo rodzina nie była patolo
giczna.
Ewa Roszyk, kierownik GOPS w gminie Słupsk, ko
ryguje, że rodzina Maj
chrzaków nie kwalifikuje się do instytucjonalnej pomocy, gdyż dochód na osobę, łącznie z zasiłkiem pielęgnacyjnym w wysokości 153 zł i rentą so
cjalną Marcina (525 zł), prze
kracza - i to ponaddwu- krotnie - próg 351 zł.
- Ale możemy pomóc w wypełnianiu różnych wnio
sków i kwestionariuszy - jeśli tylko pan Majchrzak się o to do nas zwróci - zapowiada kierowniczka GOPS w gminie Słupsk.
Przed słupskim sądem re
jonowym wciąż toczy się trudny proces cywilny o okre
ślenie stopnia przyczynienia się do wypadku przez kie
rowcę, który potrącił rower Marcina.
Wcześniej mężczyzna kie
rujący autem został uniewin
niony w sprawie karnej. Ro
dzinę Marcina wspiera jednak Waldemar Jarosze
wicz, prawnik specjalizujący się w sprawach odszkodo
wawczych.
Jeśli uda mu się wykazać współprzyczynienie się kie
rowcy, Marcin będzie mógł li
czyć na odszkodowanie z po
lisy OC właściciela auta.
Proporcjonalne do stopnia tego przyczynienia przez kie
rowcę. Termin kolejnej roz
prawy wyznaczono na wrze
sień. R
Bytów
Odkryte nagrobki
Dziesięć fragmentów macew pocho
dzących ze zniszczonego przez Niemców cmentarza żydowskiego wydobyto z ziemi podczas remontu ulicy Bernarda Wery. Najprawdopo
dobniej zostały rozbite w czasie nocy kryształowej. Możliwe, że wykorzy
stano je jako budulec już w okresie powojennym. Trafiły do muzeum.
• •
Dziennik Pomorza amuuA g 8AUW
£ /
Nakład 3:
Środkowego f i 2 2 2 1 ) £ •
Wtorek 2 sierpnia 2011
www.gp24.pl redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz ROK V • ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakłd*3}299,egz. j/T 178 (1387) 1/Życie wraca po tragedii
ŻYCIE Marcina zawaliło się w jednej chwili, kiedy jadąc rowerem, wpadł pod samochód. Paraliż ciała, ciężka operacja czaszki, brak kontaktu z otoczeniem i nadziei, że będzie lepiej. Teraz wszystko się zmienia.
Obchodziliśmy 67.
rocznicę powstania
- Nikt, kto nie przeżył 5 lat okupacji nie zrozumie tamtej atmosfery - mówią uczestnicy powstania.
Obchody rocznicowe nie cieszyły się zainteresowa
niem słupszczan.
Obama nie uspokoił franka szwajcarskiego
Choć Barack Obama w poniedziałek ogłosił porozumienie de
mokratów i republikanów w sprawie podniesienia ustawo
wego limitu zadłużenia USA, rynkom wystarczyło to tylko na parę godzin. Nastroje szybko się pogorszyły.
Fan Arsenału w Gryfie
Mam szansę pokazania się.
Jak ktoś mnie zauważy, to zastanowię się, co robić dalej - mówi Njoya.
Kraj opinie
wtorek 2 sierpnia 2011 r.
"Marzysz o mieszkaniu bądź domu spełniającym twoje oczekiwania?
Odwiedź nasz serwis
www.regiodom.pl
Proces bez Jaruzelskiego
WARSZAWA Stan zdrowia gen. Wojciecha Jaruzelskiego uniemożliwia sądzenie go za wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. Dlatego Sąd Okręgowy w Warszawie wyłączył b. szefa WRON z tego trwającego od września 2008 r. procesu.
Z tego samego powodu w początkach lipca br. 88-let- niego Jaruzelskiego wyłączono z toczącego się przed tym sądem procesu o „sprawstwo kierownicze" zabójstwa robot
ników Wybrzeża w grudniu 1970 r.
Decyzję podjął w ponie
działek sąd prowadzący proces ws. stanu wojennego, po zapo
znaniu się z wynikami nowych kompleksowych badań Jaru
zelskiego w zakładzie medy
cyny sądowej (jest po zabie
gach onkologicznych;
ponownie przebywa w szpi
talu). Według poprzednich za
leceń lekarzy Jaruzelski mógł być sądzony tylko raz w tygo
dniu i jedynie przez 2 godziny.
Nowa opinia lekarzy z czerwca głosi, że nie będzie on zdolny do udziału w procesie przez rok, z powodu m.in. chemote
rapii.
Po upływie okresu niezdol
ności do udziału w sprawie sąd zwykle zarządza ponowne ba
dania. Jeśli stan Jaruzelskiego poprawi się, będzie sądzony oddzielnie; jeśli nie - nigdy już
vn i e zasiądzie na ławie oska
rżonych.
Zdaniem IPN małe są szanse, by Jaruzelski kiedy
kolwiek wrócił na salę sądu.
Prok. Matysik-Folga powie
działa PAP, że wyłączenie jego sprawy oznacza, iż sąd w wy
roku odniesie się do zachowań tylko tych oskarżonych, którzy pozostali w procesie.
Pytany o sens prowadzenia procesu o stan wojenny bez głównego oskarżonego, b. I se
kretarz Stanisław Kania (je
dyny podsądny, który tego dnia stawił się w sądzie) po
wiedział, że „sądzeni są ludzie, a nie stan wojenny".
W poniedziałek sąd konty
nuował proces, m.in. odczytał zeznania złożone w domach - z
powodu złego zdrowia - przez wcześniej wyłączonych z pro
cesu b. szefa MON Floriana Siwickiego i b. członka Rady Państwa Emila Kołodzieja.
Sąd zobowiązał też EPN, by do akt sprawy dołączył ujawnione niedawno materiały NATO ws. stanu wojennego. Proces odroczono do 11 października.
W kwietniu 2007 r. pion śledczy IPN z Katowic oska
rżył dziewięć osób - członków władz i Rady Państwa PRL, która formalnie w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r wprowa
dziła stan wojenny i wydała odpowiednie dekrety. Po wy
łączeniu przez sąd spraw czte
rech oskarżonych do oddziel
nych postępowań oraz śmierci dwojga innych, w procesie zo
stało troje podsądnych.
83-letni Stanisław Kania i b. szef MSW 85-letni gen. Cze
sław Kiszczak odpowiadają za udział w „związku przestęp
czym o charakterze zbrojnym", który na najwyższych szcze
blach władzy PRL przygoto
wywał stan wojenny (grozi za to do 8 lat więzienia). B. członkini Rady Państwa 81-letnia Eu
genia Kempara ma zarzut przekroczenia uprawnień przez głosowanie za dekretami o
stanie wojennym - wbrew kon
stytucji PRL, bo podczas sesji Sejmu (kara do 3 lat więzienia).
Były I sekretarz PZPR, b.
premier, b. szef MON i b. szef Wojskowej Rady Ocalenia Na
rodowego gen. Jaruzelski ma zarzut kierowania tym „związ
kiem przestępczym „ (kara do 10 lat więzienia) oraz podże
gania członków Rady Państwa do przekroczenia ich upraw
nień. Zarzuty przedawniają się w 2020 r.
W 1992 r. Sejm przyjął uchwałę, że stan wojenny był nielegalny.
(PAP) I
W stolicy obchody, w wielu innych miastach zawyły syreny
PAMIĘTAMY Wczoraj w stolicy odbywały się uroczystości upamiętniające 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
LOTNICTWO
Uroczystości zorganizo
wano w różnych dzielnicach Warszawy. Pod pomnikami oraz tablicami ku czci powsta
ńców składano kwiaty i pa
lono znicze. Wiele budynków w mieście przybranych było biało-czerwonymi flagami oraz barwami Warszawy. Sy
gnału syren o godz. 17, które oznajmiły rocznicę godziny
„W", wysłuchali w milczeniu warszawscy powstańcy, przedstawiciele władz i miesz
kańcy, zgromadzeni pod po
mnikiem Gloria Victis na war
szawskich Powązkach.
Zdaniem prezydenta Broni
sława Komorowskiego, do
robek pokolenia ludzi Armii Krajowej należy przekuć w zdolność szanowania współcze
snego państwa polskiego.
- Chcemy przypomnieć, że to wszystko działo się w imię miłości ojczyzny, ale i dążenia do odzyskania własnego, nie
podległego państwa polskiego.
Bo Powstanie Warszawskie było tego państwa najwięk
szym i najbardziej drama-
• ™
Świętując roanitę wybuchu Powstania Warszawskiego, siedem samolotów T5-11 Iskra z Zespołu Akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry wykonało nad stolicą lot z włączonymi smugaczami w barwach narodowych.
tycznym przedsięwzięciem - czasie Et wojny światowej Polska, mówił Komorowski. jako jedyna, stworzyła Państwo
Prezydent przypomniał, że w Podziemne, które „stanowiło
GŁOS
Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału
Piotr Grabowski
Redaktor naczelny
Krzysztof Nałęcz Zastępcy
Przemysław Stefanowski
Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Wydawca:
Media Regionalne Sp. z o.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa Dnikamla
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin
tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl IZBA
WYDAWCÓW PRASY
Głos Koszaliński-www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@nrcdiaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczedrtskl-www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin tel. 914813 300
fax 9143 34 864
tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl
PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
LOTTO
o
Lotto z 30.07 6,19,23,29,35,43 Mini Lotto z 30.07
1 3 , 2 0 , 3 1 , 3 8 , 3 9
MultiMultiz 31.07 g. 22.15
8,9,10,11,16,18,28,31,33, 34,43,54,55,58,63,65,68, 70,76 plus 60
MuM Multi z 1.08 g. 14 1,5,17,21,27,28,31,36,37, 38,42,49,55,60,61,67,71, 72,80 plus 33
KURSY WALUT
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.
kufi Średni zmiana
EUR 3,9859 -0,66 • USD 2,7683 -1,52T CHF 3,4973 -0,31 • GBP 4,5431 -0,74•
.015
wtedy fenomen, dziś może także stanowić nasze źródło dumy i ważny punkt odniesienia dla
Po wybuchu
To był gaz
Przyczyną wybuchu w budynku mieszkalnym w podwarszawskim Pruszkowie, w wyniku którego zgi
nęły dwie osoby był gaz ziemny.
- Biegli ustalili, że przyczyną eks
plozji był gaz ziemny, czyli ten, który jest w kuchenkach - powiedział szef Prokuratury Rejonowej w Prusz
kowie Piotr Romaniuk. Dodał, że przesłuchano mieszkańców lokalu, w którym nastąpiła eksplozja. - Mieszkał tam człowiek chory na schi
zofrenię - powiedział Romaniuk.
W wyniku eksplozji przy ulicy Wojska Polskiego zginęły dwie osoby, a dwie inne zostały lekko ranne. Jedna z ofiar to 33-letnia kobieta. W zakła
dzie medycyny sądowej w War
szawie identyfikowana jest druga ofiara. Niezbędne będą badania DNA. (PAP)
FoL PAP/Grzegorz Jakubowski
współczesnych myśli Polaków o własnym państwie".
(RAP)
| Pogoda
Rekord ulewy
Tegoroczny lipiec był najbardziej mokrym lipcem w historii po
miarów - wynika z poniedziałko
wego komunikatu Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa w Pu
ławach.
- W141 letniej serii pomiarów me
teorologicznych w Puławach nie od
notowano aż tak wysokich lipcowych opadów atmosferycznych. Tego
roczny rekordowy opad lipca wyniósł 222,5 mm-napisano.
Poprzedni maksymalny miesięczny opad atmosferyczny lipca wynosił 199 mm, wystąpił on w 1919 roku.
Obfite deszcze sprawiły, że poziom wody na wielu rzekach, szczególnie w południowej Polsce, przekroczył stan ostrzegawczy, a lokalnie alar
mowy.
(PAP)
Zalecenia wypełniane Po katastrofie smoleńskiej specpułk i inne jednostki lot
nicze zostały objęte nadzorem, zalecenia już są wypełniane - powiedział rzecznik Sił Po
wietrznych ppłk Robert Kupracz po poniedziałkowym spotkaniu wojskowych z komisją Jerzego Millera.
- 36. Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego został objęty szczególnym nadzorem, ale kontrola zaleceń i przestrzegania procedur dotyczy nie tylko tej jednostki - powiedział Kupracz dziennikarzom. Podkreślił, że ra
port komisji Millera odnosił się do sytuacji w 36. SPLT i Siłach Powietrznych przed katastrofą smoleńską, a obecnie - jak po
wiedział - wiele się zmieniło, w tym zasady rekrutacji do pułku.
Jako przykład tego, że pro- I cedury bezpieczeństwa są prze
strzegane, podał rezygnację z lądowania prezydenckiego sa
molotu w Krakowie w kwietniu bieżącego roku z powodu nie
sprzyjającej pogody.
Kupracz zaznaczył też, że wprowadzono osobne pro
gramy szkolenia na każdy typ statku powietrznego.
(PAP)
Oświęcim Uczcić Romów
Dwudniowe obchody Dnia Pamięci 0 Zagładzie Romów i Sinti rozpo
częły się w poniedziałek w Oświę
cimiu. Liderzy społeczności rom- skich z krajów europejskich złożyli kwiaty w miejscach kaźni w byłym niemieckim obozie Auschwitz: przy krematorium V i pod Ścianą Straceń.
Kulminacja obchodów przypadnie dziś, czyli 2 sierpnia. 67 lat temu tego dnia Niemcy zlikwidowali obóz cygańskiego w Auschwitz II Bir
kenau. W komorze gazowej V zgła
dzili blisko 3 tysięcy Romów. Ich ciała spłonęły w dołach palenisko
wych. Społeczność międzynarodowa od 1997 roku obchodzi 2 sierpnia Dzień Pamięci o Zagładzie Romów 1 Sinti.
(PAP)
Szukasz konkretnej firmy?
reaiofirma.pi Partnera w biznesie?
3 Zajrzyj na stronę
wwwjegjqfiyiiia.pl
Europa świat
wtorek 2 sierpnia 2011 r.
Obama nie uspokoił franka
FINANSE Choć prezydent Obama ogłosił porozumienie w sprawie limitu zadłużenia USA, rynkom wy
starczyło to wczoraj tylko na parę godzin. Potem nastroje się pogorszyły, padł m.in. rekord franka.
3,62 zł - tyle za szwajcarską walutę płacono wczoraj po godz. 16. To nowy rekord jego wyceny wobec złotego. Po
wodem niepokoju na rynku był brak szczegółów planu oszczędnościowego w USA
Przed godz. 13 złoty jeszcze umacniał się wobec franka, do
lara i euro, głównie dzięki in
formacji, że w USA doszło do porozumienia dotyczącego li
mitu zadłużenia. Prezydent USA Barack Obama ogłosił, że Demokraci i Republikanie po
rozumieli się. Plan przewiduje m.in. podwyższenie limitu za
dłużenia o kwotę wystarcza
jącą, by nie trzeba go było pod
nosić ponownie za pół roku, jak tego chcieli Republikanie.
Suma ta, to około 3 biliony do
larów, co zapewnia możliwość zaciągania przez rząd nowych pożyczek do początku 2013 roku - a więc już po wyborach prezydenckich.
O mniej więcej taką samą sumę zmniejszony byłby de
ficyt budżetu państwa, ale wy
łącznie przez cięcia wydatków rządowych. Obama ustąpił tutaj Republikanom, którzy
Rynki finansowe patrzą ostatnio głównie na prezydenta USA.
O co len bój
• Dziś mija ostateczny termin podniesienia pułapu zadłużenia, osiągniętego ponad dwa mie
siące temu. Rząd sięgał od tego czasu do rezerw budżetowych, by spłacać bieżące należności.
Według komentatorów, Obama chciał za wszelką cenę uniknąć najgorszego scenariusza, który zagrażałby w razie nieosiągnię- cia porozumienia - konieczności niewypłacania przez rząd nie
których należności, na przykład żołdu wojskowym służącym w Afganistanie, lub niektórych emerytur i innych świadczeń. Al
ternatywą byłoby niewywią- zanie się przez USA z płatności wobec zagranicznych wierzycieli, co mogłoby wywołać kryzys fi
nansowy na światową skalę.
nie zgadzali się na żadne pod
wyżki podatków.
Porozumienie powinno za
kończyć spór w sprawie pu
łapu długu, który toczy się od wielu tygodni. Plan musi uchwalić jeszcze Kongres. Gło
sowanie miało się odbyć w po
niedziałek. - Długie, weeken
dowe negocjacje, jak widać przyniosły w końcu skutek prezydent Barack Obama przedstawił zarysy porozu
mienia, które zostało wynego
cjowane z liderami Kongresu - mówił wczoraj analityk DM
BOŚ Marek Rogalski. - Druga sprawa, że rynek może się oba
wiać, że wypracowany plan dla USA okaże się niewystarcza
jący.
Dodał, że spora część inwe
storów woli zaczekać do wie
czora na wyniki oficjalnych
Po raporcie Millera, dziś usłyszymy odpowiedź MAK
ROSJA Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) zapowiedział na dziś na godz. 14 czasu polskiego konferencję prasową w związku z publikacją polskiego raportu na temat katastrofy smoleńskiej.
Konferencję zatytułowano:
„O raporcie i materiałach opu
blikowanych przez polskie or
gany państwowe w związku z katastrofą samolotu Tu-154M o numerze rejestracyjnym 101 RP, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku w rejonie lotniska Smoleńsk Siewiernyj"
północny).
, raport w sprawie kata
strofy MAK orosił w styczniu. Za Przyczyny tragedii MAK uznał nun. błędy w pilotażu, zły dobór załogi, złamanie przepisów lot
niczych, obecność osób postron
nych w kabinie pilotów, zlekce
ważenie ostrzeżeń, braki w wy
szkoleniu załogi i złą organizację lotu. Żadne z wytkniętych przez MAK uchybień nie obciążało strony rosyjskiej.
Opublikowany w piątek ra
port komisji pod kierownic
twem szefa MSWiA Jerzego Millera wskazał też na niepra
widłowości w pracy rosyjskich kontrolerów i w wyposażeniu lotniska.
Ustalenia dotyczące naj
ważniejszych przyczyn kata
strofy smoleńskiej wykonane przez obie komisje w dużej części się pokrywają. Oba ra
porty - w pierwszej kolejności - mówią o zejściu poniżej mi
nimalnej wysokości oraz nie
podjęciu na czas decyzji o przerwaniu lądowania. Polski raport wśród czynników ma
jących wpływ na katastrofę wymienia błędy popełnione przez stronę rosyjską, o których raport MAK milczy.
Polska komisja uważa, że
do tragedii przyczyniło się przekazywanie załodze przez kierownika strefy lądowania informacji o prawidłowym po
łożeniu samolotu względem lotniska, ścieżki schodzenia i kursu. Według komisji Mil
lera mogło to utwierdzać za
łogę w przekonaniu o prawi
dłowym podchodzeniu do lądowania, „gdy w rzeczywi
stości samolot znajdował się poza strefą dopuszczalnych odchyleń". MAK w swoim ra
porcie stwierdza, że odchy-
lenia od ścieżki mieściły się w dopuszczalnych granicach.
Według polskiego raportu nie można mówić o bezpo
średnim nacisku na pilotów ze strony gen. Andrzeja Błasika.
Tymczasem MAK uważa, że obecność generała w kabinie
„wywarła nacisk psychiczny na podjęcie decyzji o kontynu
owaniu zniżania w warunkach nieuzasadnionego ryzyka z do
minującym celem wykonania lądowania *za wszelką cenę".
(PAP)
KRÓTKO
głosowań i przeanalizować przyjęty kompromis.
- Po zatwierdzeniu planu, złoty może jeszcze zyskać, ale nie będzie to duże umocnienie - do około 3,47 zł za franka - uważa Rogalski.
(PAP)
Pakistan - wizyta ministra Sikorskiego
Minister spraw zagranicz
nych Radosław Sikorski rozpo
czął w poniedziałek wizytę w Pakistanie, gdzie część rozmów z przedstawicielami władz prze
prowadzi w imieniu szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton, reprezentując Unię Eu
ropejską. Polska sprawuje obecnie przewodnictwo w Ra
dzie UE.
Władze Pakistanu zapowie
działy w poniedziałek rychłe podpisanie umowy o pomocy prawnej z Polską, by umożliwić współpracę w ściganiu sprawców zabójstwa w 2009 roku geologa Piotra Stańczaka.
Syria - UE nakłada nowe sankcje na reżim
Syryjskie siły bezpiecze
ństwa prowadziły w ponie
działek, drugi dzień z rzędu, ostrzał artyleryjski miasta Hama, za zachodzie Syrii, gdzie silny jest opór przeciwko reżi
mowi Baszara el-Asada. Zgi
nęło co najmniej czterech cy
wilów - poinformowali mieszkańcy.
W sumie w ofensywie syryj
skiej armii dzień wcześniej zgi
nęło w całym kraju - według różnych szacunków - od 70 do 145 osób. Unia Europejska zde
cydowała w poniedziałek o na
łożeniu nowych sankcji zakazu podróży do UE i zamrożenia aktywów wobec pięciu przed
stawicieli reżimu w Damaszku.
Peru - cenne odkrycia polskich archeologów
Odkryciem cmentarzyska słabo znanego ludu sprzed 2 tys. lat u ujścia rzeki Tambo i kil
kudziesięciu nieznanych obo
zowisk z IX tysiąclecia p.n.e. w, rejonie jeziora Jucumarini w Peru, mogą pochwalić się ar
cheolodzy z Uniwersytetu Wro
cławskiego.
- Znaleźliśmy szczątki lokal
nych przywódców, pochowa
nych wraz z kobietami. Ekstre
malnie suche warunki północnej Atakamy spowodo
wały, że oprócz wyrobów cera
micznych, w tym również frag
mentów naczyń kultury Nasca, zachowały się elementy wypo
sażenia grobowego z materii organicznej, m.in. łuki, strzały - mówi kierujący badaniami prof.
Józef Szykulski.
(PAP)
0 ( ®
BEZ OPŁATY WPŁATY I WYPŁATY
Darmowy rachunek dla małych firm
Załóż go na: maleznaczywielkie.pl
Infolinia 801123 456 (tel. stacjonarne, Era, Orange, Plus,Play) +4* 22 530 71 00 (pozostałe sieci i z zagranicy)
Opłata za połączenie według cennika operatora.
ó( Bank BGZ
/ Pieniądze sa dla ludzi
19748I1K01A
wtorek 2 sierpnia 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl www.strefabiznesu.pl
Pomnik Bohaterów Warszawy w Słupsku, autorstwa warszawskiego rzeźbiarza Jana Małety powstał w 1946 roku i był pierwszym w Polsce pomnikiem oddającym hołd powstańczej Warszawie. Fot. Kamil Nagórek
Filip Pietruszewski filip.pietruszewski@mediaregionalne.pl
Obchody rozpoczęły się od wystawienia pocztów sztanda
rowych pod pomnikiem Boha
terów Warszawy. Później od
prawiono uroczystą mszę świętą koncelebrowaną przez ks. prałata Jana Giriatowicza, proboszcza parafii św. Jacka.
Na koniec delegacje złożyły
*wieńce. Niestety, uroczystość nie spotkała się z większym za
interesowaniem słupszczan.
Nieliczni mieszkańcy, kilka pocztów, oficjalne delegacje oraz kompania honorowa wojska czcili pamięć boha
terów.
Przypomnijmy: powstanie warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku. Jednak jego strategicznym celem była próba ratowania polskiej suwerenności. Zryw został krwawo stłumiony przez Niemców. Liczbę ofiar naj
częściej szacuje się na 200 ty
sięcy.
W- Słupsku mieszka jeszcze zaledwie kilku naocz
nych świadków oraz uczest
ników tamtych wydarzeń.
- Do dzisiaj cierpnie mi skóra jak sobie przypomnę tamte wydarzenia - wspomina Wanda Głusz. - Ludzie często pytają mnie, czy było warto.
Nie znoszę tego, bo nikt kto
nie przeżył pięciu lat okupacji nie jest w stanie tego zrozu
mieć. W 1944 roku miałam 14 lat, więc wszystko świetnie pamiętam. To po
wstanie musiało wybuchnąć.
Podobną opinię na temat powstania ma także mieszka
jąca w naszym mieście Kry
styna Krajewska. Dziś wspo
mina: - Służyłam przy Komendzie Głównej AK, bo ona była najbliżej mojego domu. Miałam pseudonim
„Kaśka". Czemu akurat taki?
Chłopcy taki wymyślili.
Byłam wtedy dość pulchna, miałam długie warkocze, no
siłam kokardy i ta „Kaśka" do mnie pasowała. Jeżeli mia
łabym opowiedzieć o najwa
żniejszym wspomnieniu, to przypomina mi się jak zosta
liśmy oddelegowani na zwiad na pociąg pancerny, akurat jechał czołg. Rzucił się naj
młodszy z nas. Czołg się za
palił, ale nasz kolega zginął.
Powstanie skończyło się dla Krystyny Krajewskiej na ul.
Spokojnej, gdzie musiała zrzucić opaskę AK - Trafiłam do obozu w Pruszkowie, a stamtąd pierwszym . trans
portem do obozu koncentracyj
nego - opowiada. - Praco
wałam m.in. w fabryce amunicji.
Po wojnie jak wielu powsta
ńców zamieszkała w Słupsku.
- Mój ojciec był legionistą.
Przeniósł się na Pomorze z obawy przed sąsiadami, którzy mogliby poinformować nowe władze o tym, co robił w czasie wojny - mówi pani Krystyna.
Podobnie jak Wanda Głusz uważa, że powstanie było ko
niecznością. Nie było dnia, żeby Niemcy nie rozstrzelali na ulicach 50-60 osób. Musie
liśmy pokazać, że się na to nie godzimy. Brakowało nam wszystkiego, przede wszystkim broni, ale musieliśmy walczyć.
Zdaniem prof. AP Zenona Romanowa, poziom frustracji młodego pokolenia był tak duży, że powstanie nawet bez aprobaty AK i tak by wybu-
chło. - Trudno obciążać za klęskę tych bardzo młodych ludzi, natomiast trzeba przy
znać, że dowództwo popełniło błąd polityczny, zakładając, że Armia Czerwona przyjdzie warszawiakom z pomocą - mówi prof. Romanow.
- Jednak nie możemy zapo
minać, iż za konsekwencje po
wstania odpowiadają tylko Niemcy. Powstania wybuchały też w Paryżu i Pradze. Nikt nie mógł przypuszczać, że akurat w Warszawie zacho
wają się oni w aż tak bestialski sposób. •
GALERIA ZDJĘĆ NA J www.gp24.pl/fotogalerie D
Uczcić wspaniałych Polaków
PAMIĘTAMY Wczoraj chodziliśmy 67. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. W godzinę W, czyli o 17.00 w Słupsku rozległ się dźwięk syren. Pamiętaliśmy o bohaterach tamtych powstańczych dni.
USTKA
Pobił, okradł, nagiego zostawił
Wczoraj o 5 nad ranem ustecka policja została poinfor
mowana, że przy ul. 9 Marca leży nagi mężczyzna z zakrwa
wioną twarzą. Jak się okazało, był to 19-letni turysta z Katowic.
Policja ustaliła, że turysta w niedziele wieczorem bawił się w usteckich lokalach. W nocy spotkał 23-letniego słupszczanina. Mężczyźni razem udali się na plażę, gdzie wypili spore ilości alkoholu. W pewnym momencie słupsz- czanin zaczął bić drugiego mężczyznę i kazał mu się roze
brać. Nagi mężczyzna uciekł i poprosiło pomoc pierwszą na
potkaną osobę.
- 23-latek został już złapany - mówi Wojciech Bugiel, rzecznik policji. Po wytrze
źwieniu zostanie przesłuchany.
Podejrzany miał ze sobą ubrania okradzionego mężczyzny, co stanowi dosyć
mocny dowód.
Za rozbój grozi mu od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Ka- towiczanin ze złamanym nosem trafił do szpitala.
(fp)
Jak pan mógł tak wejść, panie komorniku
LĘBORK Właścielka restauracji, do której wszedł komornik podczas nagrywania programu Magdy Gessler „Kuchenne Rewolucje", ma zamiar zaskarżyć działania urzędnika. Autorka programu też jest zbulwersowana.
Znana restauratorka Magda Gessler razem ze swoją ekipą programu TVN „Ku
chenne Rewolucje" pojawiła się w lęborskiej restauracji Stella Cafe w ubiegłym tygodniu.Oce- niła ofertę lokalu i wychodząc od krytyki, dawała wskazówki, jak się takie restauracje pro
wadzi. Taka jest idea pro
gramu. Poza ofertą zmienia się wystrój i sposób prowadzenia lokalu. Pod koniec nagrywania programu, ku zdumieniu wła
ścicielki i ekipy telewizyjnej, do restauracji wkroczył ko
mornik. Zajął się windykacją zaległości czynszowych prowa
dzącej lokal wobec właścicieli pomieszczeń w w kamienicy przy ul. Staromiejskiej, w której mieści się restauracja.
Cała sytuacja spowodowała, że Stanisława Pikuła, właści
cielka restauracji zasłabła i trafiła do szpitala. Wczoraj, trzy dni po wizycie
komornika w Stella Cafe trwało sprzątanie. Jak powie
dział nam Maciej Pohl współwłaściciel firmy, która dzierżawiła restauracji po
mieszczenia, dla niego sprawa się zakończyła. - Odzyskałem lokal od dłużnika, który od bardzo długiego czasu nie płacił dzierżawy oraz za wodę i prąd. Zaległości wynosiły ponad 50 tys. złotych - pod
kreśla Pohl. - W czerwcu pod
pisaliśmy ugodę sądową, która zakładała, że zaległe opłaty będą płacone w ratach, ale się z tego nie wywiązano.Dlatego sprawę zleciłem słupskiemu komornikowi, znanemu ze swojej skuteczności. - Nie mamy jeszcze pomysłu na to, co tu powstanie. Raczej nie wy
najmiemy ich pod lokal ga
stronomiczny.
Stanisława Pikuła poinfor
mowała nas, że zamierza za
skarżyć działania komornika.
Nalepki komornicze na krzesaładi restauracji Stella Cafe. W tym miejscu raczej nie będzie już funkcjonować gastronomia. fol k i z ^ f*™
- Rozmawiam z prawnikami.
Moim zdaniem komornik nie miał prawa zajmować wyposa
żenia restauracji, bez którego
nie mogę przecież zarabiać i za zarobione pieniądze spłacić długu - argumentuje.
Lęborska restauratorka
przyznała nam, że nie zapłaciła w całości raty, którą wskazy
wała ugoda sądowa. - To było jednak pod koniec czerwca.
Pan Pohl miał cały miesiąc na reakcję. Komornika wysłał do nas specjalnie podczas nagry
wania programu - skarży się restauratorka.
Jak ustaliliśmy, w czwart
kowy wieczór właściciel lokalu rozmawiał z Magdą Gessler, która w mediach ogólnopol
skich skarżyła się na akcję ko
mornika. Właściciel lokalu przed kamerą tłumaczył po
wody jego wizyty. Prawdopo
dobnie ta wypowiedź znajdzie się w programie „Kuchenne Rewolucje".
GRZEGORZ BRYSZEWSKI
Od redakcji: W sobotnim artykule, nie z winy autora tekstu, pomylono Imię Magdy Gessler. Za pomyłkę przepraszamy restauratoikę i czytelników.
Zapowiedzi imprez letnich, relacje z koncertów i innych wakacyjnych wydarzeń szukaj w naszym portalu
www.gp24.pl
Uaęmfubzadawadmas Marcin
Bamowski
marQn.bamow5ki@mediareqionalne.pl
598488124 8.30-16.00
wy Jarzenia
www jp24.pl Głos Pomorza wtorek 2 sierpnia 2011 r.
Wychylił kieliszek i się zaczęło
26-letni mieszkaniec Lęborka zakłócił w sobotę bezpiecze
ństwo lotu samolotu rejsowego linii Ryanair z Edynburga do Gdańska.
Ubliżał innym pasażerom, jednego nawet uderzył w twarz, a gdy obsługa usiłowała go uspokoić, zareagował agresją.
Gdy samolot znalazł się nad polską przestrzenią powietrzną, kapitan zgłosił o sytuacji na po
kładzie wieży kontroli lotów, aby ta zaalarmowała Straż Gra
niczną. Po wylądowaniu ma
szyny na pokład samolotu udała się grupa funkcjonariuszy Straży Granicznej. Wyprowadzili krewkiego pasażera, który już na ziemi dalej znieważał funk
cjonariuszy. Ci więc obezwład
nili go i zakuli w kajdanki. Ba
danie wykazało, że był nietrzeźwy - miał 2,2 prom. al
koholu. Trafił więc najpierw do izby wytrzeźwień.
Po dojściu do siebie mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury.
Skorzystał z dobrowolnego poddania się karze grzywny. Za
płacił 1500 zł, po czym został zwolniony.
(RED)
Sprawca wypadku pized sądem
Słupska prokuratura rejo
nowa oskarżyła 53-letniego Franciszka Sz. z Grabna, któiy po pijanemu śmiertelnie po
trącił samochodem 74-letniego rowerzystę.
Do śmiertelnego wypadku drogowego doszło w styczniu Wieczorem 74-letni Waldemar D. jechał rowerem z Grabna w kierunku Ustki. Według ustaleń policji, rowerzysta poruszał się prawidłowo poboczem prze- znaczonym dla rowerzystów i pieszych. Jego rower był sprawny, a on sam na drodze był dobrze widoczny. Za nim z Grabna do Ustki jechał Audi A4 53-letni Franciszek Sz. Kierowca był pijany. W pewnym mo
mencie samochód potrącił ro
werzystę i wpadł do rowu.
rozmej po badaniu okazało się, ze Franciszek Sz. miał w organi
zmie 1,8 promila alkoholu.
- Oskarżyliśmy Franciszka Sz. o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości oraz dodatkowo o jazdę po pijanemu - mówi Sylwia Knapik, z-ca słupskiego prokuratora rejonowego.
W czasie dochodzenia Fran
ciszek Sz. przyznał się do za
rzutu, twierdząc że nie widział i nie poczuł, że kogoś potrącił.
(BER)
" " ' " " T r r r ? - - -
Patologia kontra choroba
PRAWO To może być przełom w śledztwie w sprawie próby zabójstwa ginekologa Rafała Iwaszki.
Do sądu dotarł wniosek o skierowanie podejrzanego Tomasza S. na badania psychiatryczne.
Wyrazy głębokiego ' współczucia koleżance
Halinie Bukowskiej
z powodu śmierci
O J C A
składają Pracownicy Powiatowego Inspektoratu Weterynarii V w Stupsku
7 9 5 0 1 1 K 0 3 A
2 5 D ©
POGOTOWI
Bogumiła Rzeczkowska
bogumila.rzeczkowska@mediaregionalne.pl
Po rutynownym badaniu ambulatoryjnym nie udało się ocenić poczytalności Tomasza P. podejrzanego o napaść na dr Iwaszkę. - Psychiatrzy stwierdzili, że mężczyzna musi być przebadany na czterotygo
dniowej obserwacji w szpitalu psychiatrycznym - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej. - Jest to niezbędne do tego, by ocenić, czy w czasie zarzucanego mu czynu podejrzany potrafił roz
poznać znaczenie tego czynu i pokierować swoim postępowa
niem.
To oznaczać może wpływ na złagodzenie ewentualnej kary!
W skrajnym przypadku może nawet nie dojść do procesu.
Obrońca Tomasza P., ad
wokat Leon Kasperski, uważa, że w tak poważnej sprawie jego klient powinien przejść pełną obserwację psychiatryczną.
- Po jednorazowym badaniu słupscy lekarze nie podjęli się wydania opinii — mówi ob
rońca.
Tymczasem P. wciąż w ogóle nie przyznaje się do za
rzutów. Najpierw było to spo
wodowanie ciężkich obrażeń, zagrażających życiu ofiary. W lipcu prokuratura, na pod
stawie opinii medyków sądo
wych, zmieniła zarzut na usi
łowanie zabójstwa.
Rafał Iwaszko został pobity 11 maja przed blokiem przy
Tomasz P. podczas doprowadzenia na posiedzenie sądu, które zdecydowało o jego pierwszym aresztowaniu.
Opinie lekarskie o stanie psychicznym podejrzanego mogą diametralnie zmienić dalszy tok postępowania w tej bulwersującej sprawie.
ul. Szczecińskiej w Słupsku, gdy późnym wieczorem wracał z pracy do domu. Zakaptu- rzony napastnik zaatakował go deską w głowę. Uderzał wielokrotnie, aż deska się zła
mała. Później zniszczył samo
chód lekarza i kopał ofiarę.
Życie lekarza uratowały dwie operacje. Pacjent został wpro
wadzony w śpiączkę farmako
logiczną.
Następnego dnia po zda
rzeniu policja zatrzymała 36- letniego Tomasza P. Drugą ciążą jego żony opiekował się ginekolog.
Mężczyzna ten został wy
typowany na podstawie ze
znań świadków oraz listu, który sprawca pozostawił przy ofierze, w tylnej kieszeni spodni pobitego lekarza. List składał się z kilkuset ułożo
nych w treść wyciętych z ga
zety liter. Treść była infor
macją o właśnie wykonanym wyroku. Dla wielu świadków było oczywiste, że nadawcą takiej przerażającej infor
macji jest Tomasz P., spo
kojny, religijny mężczyzna, jednak o nietypowych po
glądach dotyczących badań
Akademia Pomorka ma mało studentów
EDUKACJA Akademia Pomorska ogłosiła wyniki rekrutacji. Nie jest najlepiej.
Studentów jest mało.
Władze uczelni wskazują na niż demograficzny i niski po
ziom zdawalności matur jako przyczyny niskiego zaintereso
wania studiami w Słupsku.
- W tym roku było mniej kan
dydatów niż w poprzednich la
tach z powodu niżu demogra
ficznego. Liczba logowań do sytemu rekrutacyjnego spadła o 10 proc.
- Na większości kierunków są jeszcze wolne miejsca - mówi kierownik rektoratu Akademii Pomorskiej Krzysztof Wyszkowski. - Za
kończyliśmy rekrutację na kie
runkach bezpieczeństwo naro
dowe, filologia angielska i pedagogika. Najmniejszym za
interesowaniem cieszyło się kulturoznawstwo.
Na razie przyjęliśmy ok. 900 kandydatów. Zgodnie z założe
niami rekrutacja na studia nie
stacjonarne trwa do końca września i dopiero wtedy będzie można mówić ojej osta
tecznych wynikach. Ciągle też zgłaszają się do nas kandydaci, którzy nie dostali się na wy
brane przez siebie uczelnie i kierunki. Na nich czekają wolne miejsca. W tym roku, po raz pierwszy AP prowadzi nabór na kierunki zamawiane (studenci dostają pieniądze za to tylko, że studiują wybrany kierunek). Nawet połowa naj
lepszych studentów będzie mogła otrzymać stypendia. W przypadku AP są to: fizyka, fi
zyka techniczna {studia inży
nierskie), matematyka i ochrona środowiska. - Bardzo dużym powodzeniem cieszy się ochrona środowiska. Na pozo
stałe kierunki zamawiane są
jeszcze wolne miejsca - dodaje Krzysztof Wyszkowski.
Jak zauważają pracownicy Akademii, od ubiegłego roku rysuje się wyraźna tendencja wzrostu zainteresowania młodzieży kierunkami ści
słymi, spada natomiast zain
teresowanie naukami huma
nistycznymi. Na pewno czasy, gdy było trudno dostać się na studia, należą do prze
szłości.
FILIP PIETRUSZEWSKI
liaba.
studentów w pierwszym etapie rekrutacji przyjęta
Akademia Pomorska w Słupsku
F o t Łukasz Capar
ginekologicznych. Kilka mie
sięcy po narodzinach dziecka przyszedł on do gabinetu le
karza z pretensjami, że jego żona do badania musiała zdjąć bieliznę.
A to - według Tomasza P. - uwłacza czci kobiety. Mąż pa
cjentki zażądał od lekarza, aby ten rozebrał się przy jego żonie i wtedy będzie „po równo". Tę sytuację potwierdził lekarz, gdy został wybudzony ze śpi
ączki. Mówił o tym, że zna To
masza P. także w rozmowie z nami. - Prowadziłem ciążę jego żony. Był u mnie. Z jednej
strony dziękował mi, z drugiej miał pretensje o to badanie - stwierdził Rafał Iwaszko.
- Sytuacje, gdy mąż pa
cjentki atakuje ginekologa żony, zdarzają się niezmiernie rzadko - mówi prof. Zbigniew Lew Starowicz, któremu przed
stawiliśmy przypadek ze Słupska. - Trudno określić, co dzieje się w wyobraźni takiego mężczyzny. Najprawdopodob
niej mamy do czynienia z pato
logiczną zazdrością. Jeśli ten podejrzany byłby uzależniony od alkoholu, w grę wchodzi ze
spół Otella (chorobliwa za
zdrość prowadząca do obłędu - przyp. red.). Jeśli nie nad
używał alkoholu, to zespół Otella odpada.
Wiele wskazuje na to, że po
dobne podejrzenia w stosunku do Tomasza P. mają słupscy psychiatrzy, według których konieczna jest dłuższa, szpi
talna obserwacja. Jej wyniki zdecydują o dalszych losach sprawy. Tomasz P. może być sądzony za działanie z preme
dytacją. Jeśli jednak okaże się, że podejrzany w trakcie próby zabójstwa był niepoczytalny, procesu nie będzie.
Tymczasem słupska proku
ratura nadal czeka na eksper
tyzy badań śladów biologicz
nych znalezionych na liście.
Sąd Okręgowy, gdzie trafiły akta sprawy, rozpozna także wniosek prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztowania Tomaszowi P., które kończy się 12 sierpnia. •
DOBRA POŻYCZKA GOTÓWKOWA'
• biur. v. ,i.:: .vBJK' ^
• . - itaOiob b*.-z idoh'irj$u ; redy c< o
• pożycz1*-' J\< Hnr
7U<. US
www.dobrapozyczka.com.pl
INFOLINIE:
z teł. stacjonarnych z te koutóf-kowych 1.INFOLINIE: 801 003 160 608 921 608"
BIAŁYSTOK 85 6537060 NOWY SĄCZ 18 4145353 BIELSKO BIAŁA 33 8164346 OLSZTYN 89 5321060 BYDGOSZCZ 52 3455123 OPOLE 77 4022005 BYTOM 32 7876109 PŁOCK 24 2623229 CZĘSTOCHOWA 34 3611475 POZNAŃ 61 8352234 GDAŃSK 58 3074316 RADOM 48 3623123 GLIWICE 32 2315611 RZESZÓW 17 8621320 KALISZ 62 7671009 SIEDLCE 25 6440307 KATOWICE 1 32 2000434 SIERADZ 43 8225303 KATOWICE II 32 7826060 SŁUPSK 59 8485305 KIELCE 41 3434711 SZCZECIN 91 3594053 KRAKÓW 1 12 4261081 ŚWIDNICA 74 8519763 KRAKÓW II 12 4331035 TARNÓW 14 6277175 KROSNO 13 4251343 WARSZAWA 1 22 4360546 LUBIN k/Wrocławia 76 8443302 WARSZAWA II 22 4203340 LUBLIN 81 5323237 WROCŁAW 1 71 3428718 ŁOMŻA 86 2166111 WROCŁAW II 71 3357607 ŁÓDŹ 42 6319370 ZAMOŚĆ 84 6392720
RtUami afc sunoarfoteny handlowe! w rai umwwtodetautytfrwici " l e m p e n ó w * w®, wwti operatora
Słupsk
wtorek 2 sierpnia 2011 r. Głos Pomorza www gp24.pl
Prokuratura bada przetarg na vana dla słupskiego ratusza.
Podyskutuj na forum
www.gp24.pl/fomm
Wszyscy ludzie prezesa
Z MIASTA Na razie spółka mająca zająć się promocją Słupska to tylko jej prezes i plany stworzenia zespołu oraz pomysły. Co z nich wyjdzie, pokaże przyszłość.
_ _ _ _ _ _ Alek Radomski
aleksander.radomski@mediaregionalne.pl Nowa spółka do spraw pro
mocji to na razie jedna osoba - prezes Tomasz Ziomek. Jej siedziba to Centrum Informacji Turystycznej nieopodal ra
tusza. Biuro, to mały pokoik na zapleczu. Choć prezes dzia
ła w pojedynkę, załatwiając formalności związane z reje
stracją Agencji Promocji Re
gionalnej Ziemia Słupska, już wie, kto będzie go wspomagać w jej prowadzeniu. Na pewno Arkadiusz Mięczewski, jeden z autorów koncepcji powołania
agencji, znajdzie w niej za
trudnienie.
- Z panem Mięczewskim bę
dzie podpisana umowa kon
traktowa, na tych samych wa
runkach finansowych, jakie miał w urzędzie miejskim - zastrzega prezes Ziomek.
Do zespołu najprawdopo
dobniej dołączy też rzecznik prasowy prezydenta Mariusz Smoliński.
Jak informuje prezes Zio
mek, współpracą ze spółką za
interesowany jest też Włodzi
mierz Wolski, Dyrektor LOT Ustka i współautor koncepcji powołania Agencji Promocji
Regionalnej do życia. Naj
prawdopodobniej do zespołu dołączy w październiku.
Jaka będzie struktura Agencji?
- Struktura będzie wypad
kową efektów rozmów, które aktualnie prowadzimy z lokal
nymi samorządami - mówi Ziomek. - Dopiero kiedy zo
stanie ustalone, kto i na jakich zasadach zdecyduje się z nami współpracować, zapadną de
cyzje co do jej kształtu osobo
wego. Na pewno w firmie nie będę tworzył betonowych wa
katów, a od pracowników będę wymagał kreatywności i ela
styczności. Nie będzie tak, że jedna osoba odpowiada tylko za jedną rzecz. To musi być ze
spół - podkreśla.
Agencja za swoją pracę na rzecz miasta wystawiać będzie faktury. Taka forma za
rządzania ma ułatwić nadzór na finansami instytucji.
Nad czym aktualnie pracuje prezes?
Najważniejsze są rozmowy z samorządami. Tomasz Ziomek rozmawiał już z władzami gminy Damnica, która wyra
ziła chęć współpracy. Tworzy też dokładny kalendarz imprez w mieście i regionie. W za
myśle są plany przedsięwzięć związanych z Euro 2012.
- Nie wyobrażam sobie, żeby na Euro zabrakło miejsc w Słupsku, gdzie mieszkańcy regionu oraz turyści za pomocą wystawionych telebimów mo
gliby wspólnie oddać się spor
towym emocjom — mówi Ziomek.
Prezes chciałby przy współ
pracy z lokalnymi samorzą
dami, szczególnie z Ustką, stworzyć wspólną ofertę tury
styczną dla kibiców, którzy przyjadą na mistrzostwa Eu
ropy w piłce nożnej.
- Chcielibyśmy zachęcić ki
biców do skorzystania z bogatej oferty noclegowej, jaką propo
nuje nasz region, szczególnie Ustka. Turyści mogliby prze
cież dojeżdżać z naszego re
gionu na mecze do Gdańska - informuje.
Zdaniem prezesa, do Słup
ska powinna powrócić impreza w stylu Hity na Czasie, która zapewniłaby miastu ogólno
polską promocję w mediach.
Promocje Festiwalu Plani
styki Polskiej i Komeda Jazz Festiwal muszą zejść na dalszy plan. - To za mały target - mówi prezes. - Dla góra 300 osób w 100 tys. mieście. •
Słupsk, ul. Kniaziewicza, poniedziałek, godz. 12.50
Będzie market przy markecie
Przy ul. Kniaziewicza w Słupsku w bezpośrednim sąsiedztwie maiketu Lidl powstaje nowy market sieci Biedronka. Ten pomysł nie podoba się mieszkańcom ulicy, którzy wcześniej w miejscu budowanego sklepu mieli ławki, a kh dzieci piaskownicę, (MM) M. K*H ****
Piątka chętnych
do słupskiego ratusza
SAMORZĄD Do urzędu miejskiego wpłynęło pięć kandydatur na miejskiego skarbnika.
Paweł Jakubowicz urodził sie w 1926 roku we wsi Jasie
niec w powiecie sarneńskim na Wołyniu. Przeżył rzeź wołyń
ską, następnie walczył w 2. ba
talionie łączności w szeregach armii Berlinga.
W1980 roku wstąpił do „So
lidarności". Współtworzył ko
misję zakładową w Słupskich
Fabrykach Mebli i pozostał w związku także po jego delega
lizacji w stanie wojennym.
— Odbierał ode mnie bibułę, którą dostawałem z Regionu Mazowsze. Przemycał ją na teren Słupskiej Fabryki Mebli, w której pracował, a także do lokomotywowni PKP. Nie bał się, choć wielu innych wtedy
się bało, i co ważne - nie dał się złapać. Zawsze można było na niego liczyć - wspomina Stani
sław Szukała, obecny prze
wodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność" w Słupsku.
Dodaje, że jako kombatant II wojny światowej Jakubowicz działał też w „Solidarności"
Polskich Kombatantów i uczestniczył w uroczystościach patriotycznych z okazji świąt narodowych.
Paweł Jakubowicz prawie 54 lata przeżył w związku mał
żeńskim z Marią Jakubowicz.
Zona zmarła trzy miesiące temu.
(MMB)
Miasto ma wakat na tym stanowisku od marca, kiedy to z pełnienia funkcji zrezygno
wała Anna Łukaszewicz.
Miesiąc temu skarbnikiem miał zostać Tomasz Francisz- kiewicz. Zrezygnował.
Miasto rozpisało konkurs ponownie.
- Dopiero co minął termin składania konkursowych ofert.
Jesteśmy w trakcie analizo
wania dokumentów - infor
muje Mariusz Smoliński,
R E K L
rzecznik prasowy prezydenta miasta Słupska.
Do konkursu zgłosiło się pię
ciu chętnych, cztery to kobiety.
Urząd miejski nie chce zdra
dzać informacji dotyczących kandydatów.
- Te osoby są aktywne za
wodowo, nie chcemy nagła
śniać, że biorą udział w kon
kursie, by nie zaszkodzić im w ich miejscach pracy - mówi Mariusz Smoliński.
(AR) A M A
Odszedł cichy bohater,
pionier słupskiej „Solidarności"
POŻEGNANIE W sobotę na starym cmentarzu w Słupsku odbył się pogrzeb Pawła Jakubowicza, jednego z pionierów słupskiej „Solidarności", kombatanta II wojny światowej.
D Y R E K T O R
Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im.
J.Korczaka w Słupsku ul. prof. Lotha 26, na podstawie rozporządzenia MZiOS z dnia 13. 07.
1998r. w sprawie umowy
o udzielanie zamówienia na świadczenia zdrowotne (Dz. U. nr 93 poz. 592)
ogłasza konkurs ofert na świadczenie
usług medycznych poprzez:
Pełnienie dyżurów pod telefonem dla Pra
cowni Tommografii Komputerowej zlokali
zowanej w Zakładzie Diagnostyki Obrazowej przy ul. Hubalczyków w Słupsku
- 2 kontrakty dla techników elektroradiologii,
Szczegółowych informacji o warunkach konkursu udziela Tomasz Markowski, w siedzibie Dyrekcji, w Dziale Kadr (pokój nr 24), w godzinach 7.30 -14.30, tel. 59 842 84 71 wew. 383.
Zaprasza się do składania ofert na obowiązującym formularzu (do uzyskania w Dziale Kadr), w sekretariacie Dyrekcji pokój nr 32, do dnia 4 sierpnia 2011 r. do godz.
1500 w zamkniętej, opisanej kopercie.
Rozstrzygnięcie ofert nastąpi do dnia 5 sierpnia 2011 r.
Termin związania ofertą upływa dnia 3 września 2011 roku.
Ogłaszający konkurs zastrzega sobie prawo do odwołania konkursu ofert, przesunięcia terminu składania ofert i rozpatrywania ofert bez podania przyczyny.
Istnieje możliwość składania skarg i protestów doty
czących konkursu ofert w trybie § 16 i 17, przytoczonego na wstępie rozporządzenia.
Więcej o gospodarce, inwestycjach, finansach i ekonomii piszemy
winternecie.
www.strefabiznesu.gp24.pl
><
STREFABIZNESU
l. O K A i. N Y PORTA i. F tł Z t. D S i i, B I O K i O W
www ip24.pl Głos Pomorza wtorek 2 sierpnia 2011 r.
Kontakt
Zainteresowanie najmem lokalu proszenia są o kontakt pod nu
merem telefonu 22 630 84 60 lub 508 012 021, mail: biuro@mgs- retail.com.
CH Jantar szuka najemców lokali
INWESTYCJE W listopadzie otwarta zostanie część rozbudowanego CH Jantar. Drugi etap inwestycji zakończy się w kwietniu przyszłego roku. Poszukiwani są najemcy, którzy chcą otworzyć tam sklep na zasadzie franczyzy.
wśród konsumentów, na pod
stawie których wiemy, jakie jest zapotrzebowanie lokalnego rynku. Później, w zależności od tego, na jakie branże jest za
potrzebowanie, szukamy part
nerów - wyjaśnia Nowakow
ski.
Jaka jest cena najmu loka
lu? - Nie jestem w stanie od
powiedzieć na takie pytanie, bo cena czynsźu zależy od kilku czynników - od branży, wielkości lokalu, położenia w obiekcie, pozycji danej marki na rynku - mówi Nowakowski.
Stąd kwoty najmu będą ustalane indywidualnie z na
jemcami.
- Najpierw taki najemca musi przedstawić nam swój biznesplan i zakładane docho
dy. Zasada jest taka, że czynsz to 6-8 procent zakładanego do
chodu, ale nie mniej niż pewna określona kwota, która właśnie ustalana jest na podstawie tych kilku czynników, które wcześniej wymieniłem - wyja
śnia Robert Nowakowski. • PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/forum Magdalena Olechnowicz
magdalena.oledinowia@mediaregionalne.pl Z dnia na dzień obserwu
jemy, jak rośnie druga część Centrum Handlowego Jantar w Słupsku. Pierwszy etap in
westycji zakończony zostanie jesienią. Kiedy dokładnie?
- W listopadzie oddane zo
stanie do użytku 5,5 tys. mkw.
powierzchni - zapowiada zde
cydowanie Robert Nowa
kowski, właściciel MGS Retail Service, firmy, która zajmuje się najmem powierzchni han
dlowej w CH Jantar.
W nowej części znajdzie się kilkadziesiąt sklepów, w tym większość renomowanych marek. W części modowej roz
budowanego centrum pojawią się marki do tej pory nieobecne w Słupsku, takie jak: Zara, Pull&Bear, Promod, Stradiva- nus, Bershka, Tally Weijl, Pretty Girl, Diva czy Claire s.
Będą też sklepy marek już zna
nych słupszczanom—Reporter Piastowski i New Yorker' Ofertę uzupełnią salony obuw
nicze - Kazar, Ryłko, Ecco i po
większony sklep CCC. Ponadto swoje towary zaprezentuje też bwiss, marka sprzedająca luk
susowe zegarki, SephoraiYves Kocher-oferujące kosmetyki.
Wielkie otwarcie drugiej części nastąpi w kwietniu 2012 roku.
Wtedy też pojawi się tam długo oczekiwane przez słupsz-
Drugi etap inwestycji zakończy się w kwietniu. Trwa rozbudowa.
czan 6-salowe multikino, kino będą mogli korzystać z 1200 5D, salon zabaw dla dzieci i miejsc parkingowych.
klub fitness oraz 12-torowa Zostały ostatnie wolne lo- kręgielnia MK Bowling. kale, na które firma poszukuje
Ostatecznie powierzchnia najemców.
handlowa Jantar a z obecnych - Poszukujemy potencjal- blisko 23 tys. mkw. zwiększy nych najemców z kilku branż, się do 46 tysięcy metrów kw. m.in. artykuły dziecięce, upo- Będzie się w nim mieścić w minki, odzież dżinsowa, odzież sumie 140 sklepów, a klienci sportowa i akcesoria, dekoracja
Fot Kamil Nagórek
kalnych biznesmenów, którzy chcieliby z nami współpra
cować - mówi Nowakowski.
Firma jest gotowa pomóc w nawiązaniu kontaktów z sie
ciowymi markami; które są go- towe współpracować na zasa
dzie franczyzy.
- Wcześniej zostały prze
prowadzone badania rynkowe czyży.
- Poszukujemy głównie lo
wnętrz, salon piękności oraz spa - mówi Robert Nowa
kowski z MGS Retail. - To są branże najsłabiej reprezento
wane w CH Jantar.
Chodzi o przedsiębiorców, którzy są gotowi prowadzić działalność na zasadzie fran-
w w w
Niemcy o poszukiwaniu łupków na Pomorzu
b ę t i e ^ o h j ^ -P r a C y m o ż n a karz z Warszawy, który pra- pobliżu Główczyc. Reporter - Gaz łupkowy w ostatnich W rozmowie z „Głosem" wy- mieckiej polskie reakcje w tej EuronaM W p r° ?r a m i e c uJe dla korespondenta nie- rozmawiał także m.in. z miesz- miesiącach stał się tematem, jaśniał, że niemiecką telewizję sprawie są zbyt przesadne, program a?a z m e s t a (^? ARD, mieckiej telewizji. Na Pomorzu kańcami i sołtysem Niestkowa, którym interesuje się cała Eu- interesuje, jakie obawy i na- Niemców dziwi to, że odwierty kiei t d U p?.erw®^eg0 odwiedził miejsca, gdzie wyko- wójtem gminy wiejskiej Ustka ropa. Stąd także prawdopo- dzieje wiążą z gazem łup- próbne nie wywołują w Polsce łowię - ^ publicznej, w po- nywano poszukiwawcze od- oraz autorem tekstów o poszu- dobnie ten temat znalazł się kowym mieszkańcy terenów reakcji ze strony organizacji
sierpma. wierty gazu łupkowego, w tym kiwaniu gazu łupkowego w re- w planach programowych na północy i wschodzie Polski, ekologicznych - mówi Ma- rius Ma- Łebień koło Lęborka, Niest- gionie słupskim, które ukazały stacji ARD - tłumaczy gdzie trwają jego poszuki- twiejczuk.
Z Matwiej czuk, dzienni- kowo koło Ustki i Warblewo w się w „Głosie Pomorza". Matwiejczuk. wania. - Z perspektywy nie- (MAZ)
278511K01B