Głos Pomorza, 2011, sierpień, nr 189

W czwartek w Głosie; mecum ki

W sobotę wybuchł pożar w kinie Milenium

Robotnicy przeprowadzający remont wnętrza budynku kina Milenium w Słupsku zaprószyli ogień w obiekcie.

Na szczęście pożar szybko ugaszono. Właściciel obiektu zapewnia, że nowe kino zacznie działać w grudniu.

c

Nikt nie dba o stary cmentarz żydowski

Cztery lata temu Fundacja Ochrony Dziedzictwa Ży­

dowskiego obiecała przeprowadzić prace porządkowe na terenie dawnego cmentarza żydowskiego w Miastku. Od tego czasu nic się tam nie zmieniło.

Walczyły

piłkarskie Gryfy

Dobiy, emocjonujący mecz rozegrał Gryf Słupsk z Gryfem Wejherowo. Ekipa ze Słupska wygrała 2:1.

GŁOS Środkowego

W t o r e k 1 6 sierpnia 2 0 1 1 www.gp24.pl redaktor wydania: Anna Czemy-Marecka ROK V • ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 36.153 egz. nr189(1398) 1,70 zł (z 8% VAT)

Podejrzani o wyłudzenie

PRAWO Rolmasz stworzył na niby miejsca pracy dla inwalidów, aby wyłudzić dotacje z Państwowego Funduszu

Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych - twierdzą inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy w Słupsku.

Zbigniew Marecki

^'9niew. marecki@mediaregionalne.pl

S

prawa zaczęła się od do­

niesień pracowników Rolmaszu. Poskarżyli

Sl^ PlP-owi, że wymagano od jjjch podpisywania weksli in

^anco w celu zabezpieczenia

r°szczeń za ewentualne utra-

0 0 1 1 6 mienie.

Informowali też, że w 2010

r°ku Rolmasz zwolnił na kilka kilkanaście dni kilkunastu Pracowników, a wkrótce

^pyjął ich do pracy ponownie, tym razem jako niepełno­

sprawnych na stanowiska związane z dozorowaniem mo­

nitoringu, utworzone za do­

tacje z PFRON-u - mówi Roman Giedrojć, kierownik słupskiego oddziału PIP. - Na tym nie koniec, bo wkrótce część tych osób oddelegowano na stanowiska takie same lub zbliżone do tych, na których pracowali przed zwolnieniem.

Po tych doniesieniach nad­

inspektor Ryszard Ossowski skontrolował legalność zatrud­

niania 15 pracowników Rol­

maszu. Kontrola potwierdziła, że w przypadku 9 z nich prak­

tyka, którą opisywali skarżący się, miała miejsce. Okazało się też, że część pracowników prze­

noszono na nowe stanowiska bez wymaganych badań lekar­

skich i że firma wymuszała podpisywanie weksli in blanco.

- O sprawie poinformowa­

liśmy wydział zdrowia w słup­

skim ratuszu, który zajmuje się dotacjami z PFRON-u - mówi Giedrojć. W lipcu otrzymał odpowiedź podpisaną przez Mariolę Rynkiewicz- -Gończ, dyr. wydziału zdrowia, z której wynika, że „Przedsię­

biorstwo Handlowo-U sługowo-

Produkcyjne Rolmasz w Słupsku spełniło wymagania określone w Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Spo­

łecznej w sprawie zwrotu kosztów wyposażenia stano­

wiska pracy osoby niepełno­

sprawnej zarejestrowanej w powiatowym urzędzie pracy jako bezrobotna albo poszuku­

jąca pracy i otrzymało zwrot tych kosztów. Kwestia doty­

cząca zwolnienia pracowników i ponownego ich zatrudnienia (...) nie ma wpływu na reali­

zację umowy".

- Na dodatek PIP pozy­

tywnie zaopiniował wniosek Rolmaszu. Jeśli teraz uważa, że doszło do naruszenia prawa, to powinien zawiadomić pro­

kuraturę - dodaje Małgorzata Jary sto w z wydziału zdrowia.

- Owszem, nasza opinia była pozytywna, ale wystawi­

liśmy ją przed skargami pra­

cowników i naszą kontrolą. Po­

stanowiliśmy o tej sprawie powiadomić gdański oddział PFRON-u - zapowiada kie­

rownik Giedrojć.

- Przed kilku miesiącami PFRON nas kontrolował. Nic nie zakwestionował. Z kolei

sąd badał sprawę weksli in blanco. Rozstrzygnięcie było na naszą korzyść. Jestem w pełni usatysfakcjonowany tymi roz­

strzygnięciami. Moim zdaniem pan Giedrojć nie wie, co mówi - uważa Zygmunt Bigus, prezes Rolmaszu.

Jak dowiedzieliśmy się od Marioli Rynkie wicz-Gończ, Rolmasz otrzymał z PFRON-u kilkanaście tysięcy złotych do­

tacji na zakup biurek, kamer i systemu monitorowania, który zamontowano w różnych punk­

tach firmy.

Do sprawy wrócimy. M

Wybrano najpiękniejsze bursztynowe panny w Polsce

Miłośnicy kobiecych wdzięków mieli w sobotę ucztę dla oczu na Reckiej promenadzie. Na Kenie zaprezentowało się 12 W rywalizujących o tytuł bursztynowej Miss Polski 2011.

Została nią 23-letnia Marlena Podolak z Tumanka. Na Miss Publiczności wybrano Karolinę Wardakowską, 19-latkę z Warszawy. Jury przyznało także tytuły sponsorów. Miss Stokota Ustala Angela Posypek, najmłodsza, bo zaledwie 15-

~letnia uczestniczka wyborów z

^ l ą g a . Miss Fantazja to Emilia Nikraszewkz, 19-latka z

"fimiewa. Miss Mackoffee

**stała Dorota Głowacka, 23- jetnia warszawianka.

Kandydatki prezentowały się w sukienkach wieczorowych, w krojach sportowych w trakcie tańca z krzesłami oraz w sojach kąpielowych, (MAP)

i m

Wypadek

Motocyklista zginął pod autem

Ś

^miercią motocyklisty zakończył się wypadek, do którego doszło w niedzielę w Nowej Dąbrowie w gm. Po­

tęgowo.

Jak informują świadkowie, przed godz. 16 przy stacji pali­

wowej w Nowej Dąbrowie na drodze krajowej nr 6 motocy­

klista^uderzył w skręcającego do stacji forda mondeo. Odbił się od niego i wpadł pod inne auto, nadjeżdżające z naprze­

ciwka. Zginął na miejscu.Przez kilka godzin krajowa 6 była za­

blokowana. Ruch puszczono nią dopiero wieczorem.

Policja twierdzi, że kierowca forda był trzeźwy. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku i kto ponosi za niego odpowiedzialność. Odpowiedzą na to biegli, (MAP)

8

Komunikacja

Zablokowali drogę

®toło stu mieszkańców wsi Grabno i

^owiska blokowało w sobotę

aro9ę krajową nr 21.

9 " 0 1 3 9 5 2 1 2 1 3 3

1 Głos na Lato

Legendy rocka dały czadu w Dolinie

Festiwal Legend Rocka w Dolinie Charlotty w Strzęlinku niedaleko Słupska po raz kolejny dostarczył porcję świetnej muzyki i ekscytu­

jących popisów muzyków. Wi­

downia dziękowała gwiazdom rocka owacjami na stojąco, a wiele prze­

bojów sprzed lat śpiewała razem z wykonawcami.

B Słupsk

Zalewa ulice

Ulice Mochnackiego i Rejtana w Słupsku są zalewane - alarmują mieszkańcy osiedla Batorego.

Zdaniem Spółdzielni Mieszkaniowej Dom nad Słupią to skutek błędów na pobliskiej budowie domów socjal­

nych. Tymczasem nadzór budowlany twierdzi, że łamania prawa na bu­

dowie nie stwierdzono.

IE Lębork

W Tesco gorąco

- Próba rozmowy kończy się utratą pracy - mówią byłe pracownice sklepu Tesco w Lęborku. Twierdzą, że po naszej publikacji o podejrze­

niach mobbingu w sklepie sytuacja się nie zmieniła. Firma odpiera za­

rzuty. 0 konflikcie poinformowały nas cztery kobiety, które pracowały w Tesco do końca lipca.

kraj opinie

wtorek 16 sierpnia 20111

Szukasz pracy w regionie.' incesz poznać lepiej prawa pracownika?

Zajrzyj na

www.regiopiaa.pl

Prezydent: zmieńmy wojsko

WARSZAWA Zmiany w wojsku zapowiedział wczoraj prezydent Bronisław Komorowski. Z okazji święta Wojska Pol­

skiego na dziedzińcu Belwederu wręczył nominacje generalskie oraz ordery i odznaczenia państwowe.

- Katastrofa smoleńska ujawniła słabości obecnego, kształtowanego przez długie lata, systemu dowodzenia i kierowania siłami zbrojnymi - powiedział prezydent Komo­

rowski, który wziął udział w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żo­

łnierza w Warszawie. - Sła­

bość rodzi słabość, pochodną był więc brak skutecznego nadzoru nad wykonaniem de­

cyzji, rozchwianie dyscypliny realizacyjnej, słabości w szko­

leniu i wyposażeniu - mówił prezydent.

Trzeba integrować - Stąd konieczna jest, w moim przekonaniu, integracja

systemu kierowania i dowo­

dzenia na szczeblu centralnym wokół trzech podstawowych funkcji planowania strategicz­

nego, dowodzenia bieżącego i dowodzenia operacyjnego - dodał prezydent, nawiązując do forsowanej przez poprzed­

niego ministra obrony kon­

cepcji dyslokacji głównych do­

wództw.

Komorowski dodał, że „ko­

nieczne jest dowartościowanie systemu szkolenia wojsko­

wego, konieczna jest odkła­

dana od lat reforma szkol­

nictwa wojskowego".

Zaznaczył, że powinna ona za­

kładać „nie realizację akade­

mickich ambicji środowiska cywilno-wojskowego ale wy­

chodzić naprzeciw potrzebom sil zbrojnych w zakresie źródła rzetelnego rzemiosła wojsko­

wego". (W marcu prezydent zawetował ustawę o powo­

łaniu w Dęblinie Akademii Lotniczej z połączenia „Szkoły Orląt" i Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej w War­

szawie. Sejm zajmie się pre­

zydenckim wetem na najbli­

ższym posiedzeniu.) Krytyczna analiza nie wystarczy

Prezydent dodał, że po ka­

tastrofie smoleńskiej wojsko j e s t obiektem bardzo wni­

kliwej i krytycznej analizy i oceny publicznej", ale „na kry­

tyce nie wolno poprzestać".

Podkreślił, że działania na­

prawcze w armii podjęte były jeszcze przed publikacją ra­

portu komisji Millera. Zazna­

czył, że wraz z wojskiem „eg­

zamin przechodzi dzisiaj także państwo polskie - z cywilnej kontroli i z cywilnej odpowie­

dzialności za armię".

- Bardzo wysoko oceniam śmiałą decyzję o przejściu z armii opartej o przymusowy pobór na zawodową. Należy jednak pamiętać, że na pełną profesjonalność sił zbrojnych musi złożyć się wiele ele­

mentów - w tym zawodowy żołnierz, nowoczesne uzbro­

jenie, perfekcyjne wyszkolenie i nowoczesne dowodzenie - po­

wiedział Komorowski.

Zrobimy korektę w kontyngentach

Komorowski podkreślił, że

„najważniejszym zadaniem armii jest bezpośrednia obrona własnego kraju i tery­

toriów krajów sojuszniczych" i ta misja musi decydować o priorytetach transformacji.

Dodał, że operacje międzyna­

rodowe za granicą są ważne,

„ale trzeba stale pamiętać o żelaznej zasadzie właściwych proporcji a przy decyzji o udziale w takich misjach na­

leży się kierować interesom Polski i jej możliwościami".

Przypomniał, że zgodnie z decyzją NATO, Polska, tak jak inni sojusznicy, „roz­

pocznie korygowanie liczeb­

ności kontyngentu już od roku 2011, że zbliża się mo­

ment zasadniczej zmiany charakteru tej misji, ^a później jej zakończenie w ra­

mach solidarności całego so­

juszu północnoatlantyc­

kiego".

Nawiązując do Bitwy War*

szawskiej, której rocznica jest obchodzona jako święto Wojska Polskiego, prezydent mówił: Stajemy tu, by po­

kłonić się cieniom żołnierzy wszystkich polskich wojen i wszystkich polskich 'bitew.

Bez ich ofiary nie byłoby bo­

wiem Polski, także tej dzi­

siejszej - tej wolnej s u w e ­

rennej i demokratycznej.H ^% (PAP)

0 katastrofie smoleńskiej do pielgrzymów

CZĘSTOCHOWA Ponad 100 tys. wiernych zgromadziły w poniedziałek na Jasnej Górze uroczystości święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. W homilii abp Andrzej Dzięga apelował o współpracę instytucji państwa z narodem także w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Metropolita szczecińsko- kamieński podkreślił, że su­

werenny naród „nie może być klientem ani petentem we własnym państwie", nie może też być „zmuszany do postawy klienta wobec innego państwa lub narodu". Wskazał, że naród ma prawo pytać o ka­

tastrofę smoleńską i uzyskać w tej sprawie „możliwie naj­

bardziej pełną odpowiedź", a służące mu instytucje pa­

ństwa powinny w tej sprawie zdać egzamin przed narodem, a nie same przed sobą.

Według hierarchy, na nie­

które związane z katastrofą pytania mimo ogłoszenia ra­

portu rządowej komisji, nie ma odpowiedzi. - Ciągle brak odpowiedzi i nie widać bli­

skich perspektyw ich pozy­

skania. A pojawiły się jeszcze

nowe, dodatkowe pytania - mówił abp Dzięga.

Nawiązując do obchodzo­

nego w poniedziałek święta Wojska Polskiego i rocznicy bitwy warszawskiej, arcybi­

skup wskazał, że „cud nad Wisłą" do dziś jest powodem dumy polskiego żołnierza.

- Nie odbierze mu tej dumy ani żołnierskiego ho­

noru polityczne oskarżanie o ' brak wyszkolenia, tak jakby to była tylko jego własna wina, ani przerzucanie na niego głównej odpowiedzial­

ności za kłopoty i dramaty państwa, ze smoleńską kata­

strofą włącznie - mówił arcy­

biskup.

Przywołując dziedzictwo Solidarności, hierarcha ocenił, że ludzie tego ruchu podjęli prawdziwe zmagania o pa­

ństwo i ojczyznę gospodarkę, politykę, rodzinę i naród. Dziś - jak mówił - niewiele z tych zmagań pozostało.

- Aż dziwne, że tak łatwo można dzisiaj w Polsce kry­

tykować wszystko co polskie, a tak trudno bronić polskiej myśli, polskiej gospodarki i polskiej racji stanu. Łatwiej w Polsce pochwalić np. osią­

gnięcia Niemców czy Rosjan niż samych Polaków - powie­

dział arcybiskup.

Dużą część homilii metro­

polita poświęcił sprawom pra­

cowniczym i gospodarczym.

Zaapelował do pracodawców, by nie bali się po chrześcija­

ńsku, uczciwie dbać o pra­

cowników oraz by nie wyko­

rzystywali kryzysu i bezrobocia do zaniżania płacy.

(PAP)

GŁOS

D z i e n n i k P o m o r z a Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa

Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmlumia@mediaregionalne.pl

Glos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 81 04 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński -www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300

fax91 43 34864

tel. reklama 914813392

redakcja.gs24@mediaregionalne.pl

reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

LOTTO

O

Lotto z 13.08

15, 20, 29, 33, 34, 46 Mini Lotto z 13.08

1, 6, 16, 18, 26 Multi Mufti z 14.08 g . 22.15

1,6,10,13,14,16,26,36,38, 39,44,50,57,58,60,61,66,70, 73,78

plus 10

Multi Multi z 15.08 g. 14 15,16,17, 25, 27,31,33, 34, 36,41,

43,48,52,56,63,69,74,75, 77,80

Plus 75

Mtizei Piłsudskiego

Tusk: decyzja rządu w dwa tygodnie

KURSY WALUT . # 3

IZBA

WYDAWCÓW m s *

prasy muiTTuuLGiuT

kurs średni zmiana EUR 4,1509 -0,23 • USD 2,9186 -0,02 • CHF 3,7884 -4,24 T GBP 4,7477 +0,50 A

Najpóźniej w ciągu dwóch tygodni rząd podejmie decyzję w sprawie wieloletniego programu wspie­

rania przez państwo budowy Mu­

zeum Józefa Piłsudskiego - zapo­

wiedział premier Donald Tusk, odwiedzając w poniedziałek willę marszałka w Sulejówku pod War­

szawą.

- Sulejówek stał się bardzo głębokim i wieloznacznym sym­

bolem polskiej polityki, przede wszystkim polskiej niepodległości i najbardziej dobitną pamiątką po marszałku Józefie Piłsudskim - powiedział premier, który przed spotkaniem z dziennikarzami zwiedził powstające muzeum oraz spotkał się z rodziną marszałka, m.in. z córką Piłsudskiego Jadwigą Piłsudską-Jaraczewską.

Muzeum Józefa Piłsudskiego jest

w trakcie powstawania. Mieści się w willi Milusin w Sulejówku, w której marszałek mieszkał w latach 20..

W listopadzie 2008 r. - w związku z 90. rocznicą odzyskania niepod­

ległości - minister kultury Bogdan Zdrojewski, w obecności m.in. Ja­

dwigi Piłsudskiej-Jaraczewskiej oraz byłego prezydenta Rzeczpo­

spolitej na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, podpisał akt po­

wołania muzeum.

Premier zapewniał, że mimo opóźnień związanych z proble­

mami budżetowymi, rząd wesprze budowę muzeum.

Willa Milusin została wybudowana jako dar od podkomendnych mar­

szałka. Piłsudski zamieszkał tam wraz z rodziną w 1923 r.

(PAf)

(łódzkie

Zrywał łańcuszki

Do pięciu lat więzienia grozi zatrzymanemu 18-letniemu mieszkańcowi Zgierza (woj. łódzkie), który zrywał kobietom łańcuszki z szyi.

Mężczyzna trafił na dwa miesiące do aresztu.

Jak poinformował w poniedziałek Radosław Gwis z biura prasowego łódzkiej policji, za każdym razem sposób działania złodzieja był podobny. Niezamaskowany mężczyzna podchodził do wytypowanej wcześniej kobiety, zrywał jej z szyi łańcuszek i uciekał.

Ofiarami byty kobiety w wieku od 52 do 65 lat. Sprawca został zatrzymany w centrum Zgierza. Jak się okazało na stałe przebywał w Holandii. Do Polski przyjechał w maju tego roku, aby odwiedzić krewnych. Został rozpoznany przez pokrzywdzone. (PAP) Wśród uczestników mszy w ostatnich dniach byli m.in. pątnicy, którzy przybyli do sanktuarium w pieszych pielgrzymkach. Od początku sierpnia na Jasną Górę dotarło w ten sposób ok. 84,5 tys. osób. FotPAP/waidemarDe*

Europa świat

wtorek 16 sierpnia 20111

Polak zabił 6 Polaków

WIELKA BRYTANIA Wszystkie ofiary niedzielnego zabójstwa na wyspie Jersey są polskiego pocho­

dzenia. Prawdopodobnie byli to członkowie dwóch rodzin.

- Mamy nieoficjalne infor- i z dużą dozą prawdo­

podobieństwa możemy powie- że wszystkie ofiary są Pochodzenia polskiego - po-

^ d z i a l dyżurny ambasady oh .Gdynie. - Ofiary po- chodziły z d^{W Ó c h} rodzin.

^żimiy ambasady nie po-

t i Jednak powiedzieć, czy są

^ P * ^⁶ obce sobie ro- żp iZi ^ ^krewnione. Dodał, m i e s z a j ą^{j e s t}

R t , J^{6 (}hej z rodzin zabita zo- l ^^{a m},^{a t k a}' j^ej ojciec, sześcio-

. ^a dziewczynka i 18-mie- p ^Czny chłopiec — informuje

1 ^Uardian", powołując się na

Rewizję Sky News.

Podejrzany o zabójstwo 30- 'etm Polak jest spokrewniony tynii ofiarami — podaje bry- W h dziennik.

i ®^{e r}°wnik wydziału konsu- 5 j ?^e£° ambasady Dariusz

7 j6 r W c z eśniej informował,

domniemany zabójca praw- opodobnie był członkiem

z rodzin.

W brutalnym ataku w St.

stolicy wyspy Jersey

Miejsce tragedii. BBC News podkreśla, że lokalna społeczność jest wstrząśnięta zabójstwem. FoŁRAP/EPA

na Kanale La Manche, zginęła także kobieta oraz dziew­

czynka, które miały polskie i brytyjskie obywatelstwo - na­

pisał „Guardian". Jedna z ko­

biet zmarła w szpitalu w wy­

niku odniesionych ran.

Do zabójstwa doszło w niedzielę. Policja dostała zgłoszenie ok. godz. 15

czasu lokalnego (godz. 16 czasu polskiego). Jeden z sąsiadów - relacjonuje dpa - usłyszał po południu krzyk: „Proszę pomóżcie mi,

Cameron: zamieszki to dla nas sygnał alarmowy

JJ: BRYTANIA Brytyjski premier David Cameron oświadczył w poniedziałek, że jego kraj musi zmierzyć się z problemami socjalnymi, Korę narastały od dekad. Ocenił, że zeszłotygodniowe zamieszki w angielskich miastach były sygnałem alarmowym dla władz.

Na spotkaniu w ośrodku

^odzieżowym w swoim w r w ^ r c z y m w Witney,

^tordshire, premier zapo­

d z i a ł , że zweryfikuje poli- j/i^ ^{8 w}°jego rządu, tak aby

Wymierzona w antyspo- zachowania. Zaznaczył,

^ d n i e będzie już uchylał dypkusji na temat nie- olności rodziców, opie- ow i systemu edukacji.

«2bvf^.^{a d c z}^^{ł też}' ^{ż e} Politycy yt długo niechętnie mówili,

J e s t właściwe, a co nie". Ca­

meron wyraził opinię, że uczestnicy zamieszek byli przedstawicielami „tego, co najgorsze w Brytyjczykach", ale z uznaniem wypowiedział się o obywatelskiej akcji ma­

jącej na celu usuwanie szkód i obronę mienia. Pochwalił też działania służb bezpiecze­

ństwa.

Cameron dodał, że za­

mierza do 2015 roku „odmienić życie ok. 120 tys. rodzin w naj­

gorszym położeniu", a także wyplenić kulturę gangów.

restiwa w Locarno

^olsko-rumuński film wyróżniony

JJko-rumuńska animacja „Crulic -

r J a n a dru94 stronę" zdobyła wy-

S

wych na zakończonym w sobotę

M »

festiwalu filmowym w Locarno

^Szwajcarii.

°wną nagrodę festiwalu - Złotego op^ard^a _ przyznano za argenty- Sw^uJ C a r s k i o b r a z"B a c k t o

v,Abrir puertas y ventanas") w

^serjj Milagros Mumenthaler.

śniHI^K ~ ^{d r o}~ 9^{a n a} drugą stronę" - , '^mw a n y dokument z elemen-

®ni! fikcji -1° przypomnienie mnńL*'^We^ ^tra9icznej historii ru- o"^nsk|egoaresztanta, która roze­

grała się w Krakowie.

)nno^du!^yczy zdarzeń z lat 2007- 'W8. We wrześniu 2007 r. do kra­

kowskiego aresztu trafił 33-letni Claudiu Crulic. Był podejrzany o kra­

dzież sędziemu portfela i pieniędzy z bankomatu. W areszcie odmówił przyjmowania jedzenia i 18 stycznia 2008 r. zmarł w szpitalu na zapalenie płuc i mięśnia sercowego.

Film zrealizowała reżyserka z Ru­

munii, Anca Damian. Postać rumu­

ńskiego mężczyzny potraktowała jako „uniwersalny symbol buntu, straceńczej walki jednostki z sys­

temem i niemożliwej do zaspoko­

jenia żądzy wolności".

Polskim producentem „Crulica..." jest Arkadiusz Wojnarowski.Autorem ^s muzyki jest Piotr Dziubek. Postpro- dukcję dźwięku wykonano w podkra­

kowskiej wytwórni Alvemia Studios.

(PAP)

- To był sygnał alarmowy dla naszego kraju. Problemy socjalne, które narastały od dziesięcioleci, eksplodowały nam w twarz - mówił premier.

- Tak jak w zeszłym tygodniu ludzie chcieli widzieć zdecydo­

waną rozprawę z przestęp­

cami, tak teraz chcą, by ktoś zajął się problemami socjal­

nymi i je rozwiązał.

Ocenił, że u źródeł zamie­

szek w Londynie i innych an­

gielskich miastach nie były pro­

blemy rasowe, bieda ani

I s i i f g a r i a

Jadą, by wypić

Tani alkohol w bułgarskich kurortach przyciąga coraz więcej turystów, zwłaszcza młodych. Ostatnio w Bułgarii rozpowszechnia się opinia, że kraj prze­

kształca się w riwierę „alkoholowej tu­

rystyki".

Minister kultury Weżdi Raszydow wy­

raził zaniepokojenie i wezwał do ak­

tywniejszego reklamowania bułgar­

skich muzeów i archeologicznych skarbów.Na razie jednak w modzie są wycieczki alkoholowe, tzw. pub crawls - około godz. 21. grupy liczące 20-30- osób rozpoczynają wycieczkę po ba­

rach. W programie, kosztującym przeci­

ętnie 10 euro, przewidziane jest odwiedzenie 5-6 lokali, w każdym do­

staje się w tej cenie jednego drinka. Ale można oczywiście zamówić następne.

(PAP)

rządowy program oszczędności.

Motywacją był - jego zdaniem - brak poczucia osobistej odpo­

wiedzialności i demoralizacja.

Konkurencyjne prze­

mówienie wygłosił w ponie­

działek lider laburzystowskiej opozycji Ed Miliband, który skrytykował premiera za

„płytkie i powierzchowne" od­

powiedzi na kryzys. Dodał, że ludzie chcą prawdziwych od­

powiedzi i trwałych rozwiązań, a nie „najprostszych chwytów", wśród których wymienił zapo-

KRÓTKO

Boże, pomóżcie mi" i zawia­

domił policję.

Według Adlera, prawdopo­

dobnym motywem zbrodni były kłopoty rodzinne.

Ofiary zostały wielokrotnie ugodzone nożem. Pięć osób zmarło na miejscu, zaś szósta w szpitalu na Jersey, gdzie była operowana. Także podej­

rzany o zabójstwo mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala i przeszedł operację. Według

„Guardiana", jego stan jest stabilny.

Zabójca próbował po doko­

naniu czynu popełnić samo­

bójstwo - powiedział Adler.

Na wyspie Jersey zamiesz­

kanej przez ok. 90 tys. ludzi, żyje od 3 tys. do 5 tys. Po- , laków.

Z policyjnych statystyk wy­

nika, że w 2010 roku na Jersey popełniono 4554 przestępstwa, ale głównie drobne - kradzieże i oszustwa. Z poważniejszych były 83 pobicia, 14 gwałtów i jedno porwanie. Trzy osoby zginęły w wypadkach drogo­

wych. m

(PAP)

wiedź zmiany prawa i powo­

łanie nowego doradcy ds. bez­

pieczeństwa.

Podczas zamieszek, które wybuchły w nocy z 6 na 7 sierpnia początkowo w Lon­

dynie, by rozprzestrzenić się na inne miasta, zginęło pięć osób. Wyrządzone szkody wstępnie ocenia się na ponad 200 min funtów.

Zatrzymano ponad 2,8 tys.

osób - podała w poniedziałek agencja Reutera.

(PAP)

Syria - 21 zabitych w Latakii

21 osób zginęło w niedzielę w Latakii, w zachodniej Syrii.

Portowe miasto stało się celem ofensywy lądowej i morskiej prowadzonej przez syryjską armię - podało Syryjskie Obser­

watorium Praw Człowieka.

- Miasto zostało ostrzelane z okrętów wojennych, w wielu dzielnicach słychać było wy­

buchy. Widoczne są samo­

chody milicji lojalnych wobec reżimu prezydenta Baszara el- Asada, przegrupowują się od­

działy służby bezpieczeństwa - relacjonowała organizacja.

Według syryjskich obrońców praw człowieka, odkąd w po­

łowie marca wybuchły w Syrii antyrządowe manifestacje, zgi­

nęło w nich ok. 2 tys. ludzi.

Libia - bliżej końca Kadafiego?

Libijski minister spraw we­

wnętrznych wraz z dziewię­

cioma członkami rodziny wy­

lądował w poniedziałek w Kairze z - jak twierdzi - „wizytą turystyczną". Jednak niejasne okoliczności podróży wskazują, że minister zdradził reżim w Try- polisie - podała agencja AP.

Tymczasem libijscy po­

wstańcy i przedstawiciele re­

żimu Muammara Kadafiego rozmawiali w Tunezji - poinfor­

mowała w niedzielę agencja Reutera. Do rozmów za za­

mkniętymi drzwiami miało dojść w jednym z hoteli na tu­

nezyjskiej wyspie Dżerba, poło­

żonej na Morzu Śródziemnym w pobliżu Libii. Oficjalnie żadna ze stron nie potwierdziła tych doniesień.

Sam Muammar Kadafi we­

zwał swych zwolenników do walki i uwolnienia kraju od

„zdrajców i NATO". - Bądźcie gotowi do wyzwolenia naszej słodkiej ojczyzny - powiedział Kadafi w emitowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek przez libijską telewizję nagraniu dźwi­

ękowym.

Irak - Dziesiątki zabitych w serii zamachów

Co najmniej 66 osób zginęło w poniedziałek w serii zama­

chów, które przetoczyły się przez Al-Kut, Tikrit, Chan Bani Saad, Nadżaf, Kirkuk i inne miasta. Były to najkrwawsze ataki od początku br.

(PAP)

Mowa Zelandia, Christchurch, poniedziałek

Śnieżyce sparaliżowały Zieloną Wyspę

Największe od 40 lat opady śniegu sparaliżowały Nową Zelandię. Meteorolodzy ostrzegają, że atak zimy potrwa przynajmniej do końca tego tygodnia. Nieprzejezdny* jest wiele drag. Lotniska w Christchurch, Queenstown i Dunedin zostały zamknięte. W wielu miejscowośćadipozamykane zostały szkoły, a władze

zaapelowały do mieszkańców o pozostanie w domach. (PAP)

wy Jarzenia

wtorek 16 sierpnia 2011 r. Głos Pomorza www qp24.pl

4

Dostrzegłeś coś niezwykłego?

Zrobiłeś zdjęcie? Przyślij, zamieścimy.

alarm@gp24.pl

Wybudujcie nam chodnik!

ZIMOWISKA Około stu mieszkańców wsi Grabno i Zimowiska blokowało w sobotę drogę krajową nr 21 na trasie

^Słupsk-

-Ustka. Protestujący przechodzili grupami po przejściu dla pieszych. Uważają, że żyją w niebezpiecznym miejscu.

Marcin Prusak marcin.prusak@mediaregionalne.pl

„Rada Sołecka w porozu­

mieniu z mieszkańcami po­

stanowiła wprowadzić stan wyjątkowy na terenie miej­

scowości Grabno i Zimowiska w dniu 13 sierpnia. W tym dniu droga krajowa nr 21 zo­

stanie zablokowana w Zimo­

wiskach. Naszym miejscowo­

ściom zagraża wielkie niebezpieczeństwo. Brak chodnika i ścieżki rowerowej prowadzi do wielu wy­

padków. (...) Żądanie wybu­

dowania chodnika kierujemy do władz, a w szczególności do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad".

Obwieszczenie takiej treści rozdawali przedstawiciele wsi Grabno i Zimowiska w gminie Ustka. Od godz. 10 do 12 mieszkańcy sołectwa za­

blokowali przejazd drogą w Zimowiskach.

- Czujemy się zamknięci w swoich mieszkaniach, bo bez samochodów nie możemy się z

nich wydostać - mówi Anna Dementiew, organizatorka protestu. - Dzieci i ludzie starsi mają problemy z przej­

ściem przez ruchliwą ulicę.

Polska konstytucja zapewnia nam bezpieczeństwo i tego żądamy.

Chodzący po pasach miesz­

kańcy nosili transparenty z na­

pisami domagającymi się zwię­

kszenia bezpieczeństwa oraz flagi narodowe i gminy. Po obu stronach blokady tworzyły się długie kolejki oczekujących aut, w tym autobusów kursu­

jących między Słupskiem i Ustką. Protestujący co 15 minut otwierali ruch na pięć minut.

Blokadę mieszkańców Zi­

mowisk próbowali zablokować policjanci. Za mostem przez Słupię w Bydlinie drogówka ustawiła w poprzek drogi ra­

diowóz i nie pozwalała kie­

rowcom jechać w stronę prote­

stujących. Jadące do Ustki auta kierowano objazdem przez Przewłokę. Po inter­

wencji protestujących policja

chodów dziennie (w godz.

-17). W sezonie letnim liczba aut zwiększa się co najniiueJ dwukrotnie.

Tymczasem Generalna Dy*

rekcja Dróg Krajowych i Au­

tostrad, która administruje drogą, twierdzi, że przed blo­

kadą się nie ugnie.

- Nie wybudujemy chód;

nika ani sygnalizacji świetlnej, bo na razie są wa;

żniejsze potrzeby na tej samęJ drodze - tłumaczy Piotr M*' chalski z gdańskiego oddziału GDDKiA. - Mieszkańcy maja szerokie pobocze i to powin*¹⁰ im wystarczyć.

GDDKiA zaznacza,

Mieszkańcy Zimowisk i Grabna zablokowali drogę krajową.

odstąpiła od blokady i pozwa­

lała kierowcom jechać w stronę Zimowisk.

Mieszkańcy powołują się na wyniki badań przeprowa­

dzonych na tej trasie w 2008

Fot Kamil Nagórek roku. Według nich przed se­

zonem tę drogę pokonuje ponad siedem tysięcy samo­

kilka lat temu rozpoczęto ju%

prace nad planami przebu^- dowy drogi. Na dokończenie projektu zabrakło jednak pi⁶' niędzy. - Kiedyś do tego prp' jektu wrócimy, ale na razi⁶ sytuacja budżetowa państwa na to nie pozwala - mówi M¹' chalski.

Mieszkańcy Grabna i Zi' mowisk zaznaczają, że będa protestowali do skutku. •

W wodzie i na piasku ścigali się ratownicy

USTKA Aż 80 najlepszych polskich ratowników wodnych walczyło w sobotę o Puchar Polski na kąpielisku w Ustce. Wygrali ratownicy strzegący plaży w Rowach.

Ratownicy WOPR, kobiety i mężczyźni, rywalizowali w siedmiu konkurencjach: bieg- -pływanie-bieg, sztafeta 4 razy 50 metrów biegiem, pływanie w płetwach, wyścig na desce i flagi plażowe. Startowało sześć drużyn, m.in. z Ustki, Rowów i Skierniewic. W skład każdej drużyny wchodziło 9-10 ratow­

ników i ratowniczek. Wygrała drużyna Rowy Rescue Team.

- To ratownicy, którzy na co dzień strzegą bezpieczeństwa na kąpielisku w Rowach - mówi Piotr Dąbrowski,

prezes słupskiego WOPR, współorganizator zawodów.

- W nagrodę wygrali dwa ka­

jaki ratownicze.

Startujący w zawodach ra­

townicy musieli walczyć ze sobą, ale także z dużymi fa­

lami na Bałtyku. - Ratow­

nictwo to specyficzny sport, bo zawodnicy nie tylko walczą o laury, ale także szkolą się, żeby ratować ludzi w jeszcze gor­

szych warunkach pogodowych - mówi Krzysztof Piotrowski, sędzia główny usteckich za­

wodów. Najlepsi ratownicy walczyli w Ustce o Puchar Prezesa WOPR. Fot. Kamii n ^ k

Policjanci udaremnili włamanie do kościoła

KĘPKI Naczynia mszalne, lichtarze i sprzęt nagłaśniający chciał wynieść z kościoła 24-latek. Wpadł na gorącym uczynku.

Wczoraj o godz. 16.38 jeden Włamywacza zatrzymano.

z mieszkańców Kępic zatele­

fonował na policję z infor­

macją, że ktoś włamuje się do kościoła. Policjanci pojechali na miejsce. Od razu zobaczyli wybitą szybę w bocznych drzwiach. Kiedy weszli do środka, zauważyli myszku­

jącego mężczyznę. Włamywacz miał już przygotowane do wy­

niesienia wiele przedmiotów z wyposażenia kościoła, m.in.

lichtarze, naczynia mszalne, a nawet kable od nagłośnienia.

Okazał się nim 24-letni miesz­

kaniec gminy Kępice. Czuć od niego było silną woń alkoholu.

Mężczyzna trafił do aresztu w Słupsku. Dzisiaj będzie prze­

słuchiwany.

W chwili zamykania tego numeru gazety trwało szaco­

wanie wartości przedmiotów, które włamywacz chciał ukraść. Według wstępnych ustaleń jeszcze nic nie udało mu się wynieść ze świątyni.

(MAP)

i Czytaj w „Głosie" 20-25 sierpnia |

„Na grzyb/' - poradnik dla grzybiarzy

Najlepsze miejsca na grzyby - jak pójść, dojechać, w twoim regionie zaparkować

- gdzie na lydze, zielonki, - praktyczne porady dla kurki i prawdziwki grzybiarzy

Jednocześnie na plaży wschodniej w Ustce funkcjono­

wała Letnia Szkoła WOPR. Jej organizatorzy edukowali dzieci, jak bezpiecznie korzy­

stać z kąpieli. W plażowej szkole wyznaczono osiem sta­

nowisk edukacyjnych. Zajęcia w małym basenie, pod okiem instruktorów pływania, przy­

zwyczajają dzieci do wody i po­

zwalają im na stawianie w niej pierwszych kroków. Zajęcia z zasad udzielania pierwszej po­

mocy medycznej z użyciem pro­

fesjonalnych fantomów skiero-

O G Ł O S Z E N I E

I OGŁOSZENIE

O LICYTACJI WIECZYSTEGO UŻYTKOWANIA

; Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Słupsku Jadwig³

\ Żuralska (tel. (59) 842 45 71) ogłasza, że dnia:

20 września 2011 r. o godz. 14:00

! w kancelarii Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w

\ Słupsku Jadwigi Żuralskiej przy ul. Kowalskiej 1 w Słupsku, odbędzie się w trybie uproszczonym

DRUGA LICYTACJA NIERUCHOMOŚCI, tj.:

udziału w 1/5 w prawie do współużytkowania wieczystego nieru­

chomości - działki niezabudowanej nr 25/32, o obszarze 0,2047 ha

; (udział w drodze),

położonej: Słupsk, ul. S. Leszczyńskiego 10,

dla której VII Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Słupsku prowadzi księgę wieczystąo numerze SL1 S/00058430/3.

Sumy oszacowała wynosi 10 636,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 2/3 sumy oszacowania i wynosi 7 091,00 zł.

Oferent, który zaoferuje najwyższą cenę na licytacji, zobowiązany jest wpłacić cenę nabycia natychmiast po udzieleniu mjj przybicia. Gdy jednak cena przewyższa 500,00 zł, o b o w i ą z ę K

nabywcy ogranicza się do złożenia natychmiast 20% ceny, n^{, e} mniej niż 500,00 zł, przy czym - reszta powinna być uiszczona do godz. 12:00 dnia następnego, pod rygorem utraty praw wynikających z przybicia (art. 871 i 872 kpc).

Zastrzega się prawo odwołania przetargu bez podania przyczyny.

Szczegółowych informacji udziela Komornik pod nr tel. (59) 842 45 71

www.dawro.pl —

1 1 6 7 3 1 1 Z °1 N

wane były do starszych dzie#' Za zebranie ośmiu naklejek z^a poprawne wykonanie zadanij*

na każdym z ośmiu stanowisk uczestnicy Letniej Szkoły otrzymywali nagrodę. . (MAP)

Lkzba

80

ratowników i ratowniczek walczyło w Ustce o Puchar Polski

Brudny świat w serwisie 997 - kronika policyjna, szukaj na

www.gp24.pl

4om$

Zbigniew Marecki

zbwmew.mareda@mediareqionalne.pl 598488124

w godz. 10.00-18.00

wy Jarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza wtorek 16 erpnia 2011 r.

Dym walił z kina Milenium

SŁUPSK Robotnicy przeprowadzający remont wnętrza budynku kina Milenium zaprószyli ogień w obiekcie. Pożar szybko ugaszono. Właściciel obiektu zapewnia, że nowe kino ruszy w grudniu.

Marcin Prusak

nV^°^{Ż a r} ^buchł w sobotę

r T 15.30. Z wnętrza P °d strony ulicy

Rin ^ ^{z a c z}^ly wydobywać

gęste kłęby dymu L- j j ^{e n 2} robotników pod- zpkLvx ^{m n}*^e i powiedział,

żar^^{111 Za(}^^ZWoniła po straż po-

§§PS3=

strażakowi, żeby J^^yłali wszystko, co mają.

j e c h a l i już po dwóch mi­

nutach.

Remont byłego kina Mile- uni rozpoczął się trzy dni P^ed pożarem. Robotnicy wy­

burzali ściany i wycinali meta-

*°we elementy budynku. We- strf- i ,u s t a l e ó policji i

ażakow, to właśnie iskra z

palnika, którym cięto metal, wywołała pożar. - Nikt nie spo­

dziewał się, że pod blachą prze­

wodu wentylacyjnego są płyty pilśniowe - mówi Janusz Ga- czyński, właściciel budynku Milenium. - Gdy przecięto blachę w piwnicy, jakaś iskra padła na płyty w środkowej części przewodu. Gorący po­

dmuch poszedł do góry i zapa­

liły się od niego cztery fotele w sali kinowej na piętrze.

W akcji brały udział cztery wozy strażackie i 18 stra­

żaków. Ogień ugaszono szybko. Długo trwało za to usu­

wanie dymu z budynku. Akcja zakończyła się ok. godz. 18.

Strażacy oszacowali straty na ok. 10 tys. zł. Tymczasem wła­

ściciel budynku zapewnia, że strat właściwie nie ma. - Te cztery spalone fotele to nic, bo i tak mamy w rezerwie 60 in­

nych - zapewnia Gaczyński.

- Siedzenia i tak będą wymie­

niane. Pożar nie spowoduje żadnych opóźnień w realizacji inwestycji. Początkowo chcie­

liśmy otworzyć nowe kino we wrześniu razem z premierą JBitwy Warszawskiej" (nowy film Jerzego Hoffmana - przyp. red.), ale okazało się, że za późno się zgłosiliśmy i nie dostaniemy kopii. Dlatego spokojnie skończymy remont do grudnia. Wówczas zacznie działać nowe kino.

Prace remontowe prowa­

dzone w budynku Milenium mają oddzielić parter od piętra.

Na parterze będzie prowa­

dzona działalność usługowo- -handlowa. W piwnicy po­

wstanie pub, a na piętrze, na które ma prowadzić osobne we­

jście, inwestor przewiduje kino i salę koncertową. •

• deszcz niosły Niszczenia

* * 1 4 podtopionych bu- ynków, płonący warsztat sa- l r » i° ^o v* y i budynek miesz-

nV oraz zawalony komin w omku letniskowym - t o skutki

U^X/ jaka przeszła w sobotę ad Bytowem. Woda podta-

u '^{a ł a} najczęściej piwnice

omów mieszkalnych, a także P'Wnicę domu kultury, stację

^zynową przy ul. Zielonej, rrJiP-^{2 m e}^^{a m i} Przy ul. Drzy-

^ i restaurację Młyn przy ul.

Wolności. Uderzenie pioruna w wystający z komina wkład ko­

minowy z blachy nierdzewnej spowodowało pożar w bu­

dynku zakładu samochodo­

wego połączonego z domem przy ul. Księdza Popiełuszki. Do akcji wysłano pięć zastępów straży. Na szczęście żaden z do­

mowników nie ucierpiał. Straty w domu szacowane są jednak na kilkaset tysięcy złotych. Ude­

rzenie pioruna także we wkład kominowy spowodowało za­

walenie się komina w domku

letniskowym w Kłącznie koło Bytowa. Jak informują strażacy, komin złożył się jak budowla z klocków i cały wpadł do środka domu. Nikomu nic się nie stało.

Najbardziej ucierpiał dach bu­

dynku. Strażacy musieli przy­

kryć go folią, aby do domu nie wlewała się woda deszczowa.

Pijany kierowca zabił pasażera

Do tragicznego wypadku doszło w piątek około godz. 20 w Rekowie Lęborskim. Nissan

terrano, prowadzony przez 46- -letniego mieszkańca Nowej Wsi Lęborskiej, na zakręcie wy­

padł z drogi i staranował drzewo. Kierowca odniósł nie­

groźne obrażenia głowy, ale pa­

sażer, 21-letni lęborczanin, w wyniku ran zmarł w szpitalu w Wejherowie. Sprawca wypadku nie miał prawa jazdy, a we krwi miał 2 promile alkoholu.

Potrącił dwójkę pieszych Nadmierna prędkość i nie­

dostosowanie sposobu jazdy

Na plaży płukali złoto Bałtyku

ROZRYWKA AŻ 270 uczestników rywalizowało ze sobą w rozgrywanych wczoraj w Ustce XI Mistrzostwach dolski w Płukaniu Bursztynu.

J ^ P i s y zawodów były kawałku plaży o po-

erzchni kilkudziesięciu me-

^WkWaHrflł^rnł, — ^wauraiowycn organiza- l ^ rozrzucili 80 kilogramów Ur8ztyn^u. Zawodnicy, wypo-

2i .^{e n i w} plastikowe miseczki,

lerali go przez trzy minuty.

> astępne dwie minuty poświę- na jego wypłukanie w wo-

• 1^e' ^a potem komisja ważyła urobek. Zwycięzcy trzech PierWa-rtwk ' 1 . i » i

rzeczowe.

W kategorii dzieci do lat 12 Jwyciężyła Karolina Olczyk z W v ^ EFamy bursztynu).

kategorii kobiet wygrała j a r z y n a Kubsz z Łodzi (130 gramów bursztynu). W kate-

rii mężczyzn pierwsze ejsce zdobył Cezary Pilis z Białegostoku (145 gramów).

[ód rodzin najlepsi okazali

« ę Beata, Piotr i Jakub Olczak

z Oleśnicy (268 gramów).

(MAP) Najlepsi zawodnicy w ciągu trzech minut zbierali nawet 145 gramów jantaru.

do panujących warunków na drodze były powodem po­

trącenia dwójki pasażerów. Do wypadku doszło w sobotę ok.

godz. 23 w Łebie. Potrąceni to dwójka turystów z Konina.

Mężczyzna doznał obrażeń nogi, towarzysząca mu kobieta została lekko poturbowana. Kie­

rowca samochodu był trzeźwy.

Uczeń okradł nauczycielkę Policjanci z Człuchowa za­

trzymali 17-latka, który ukradł nauczycielce dwa telefony ko­

mórkowe warte 400 zł. Kradzież miała miejsce w jednym z dzia­

łających w wakacje ośrodków oświatowych. 17-latek był w świetlicy z wychowawczynią i innymi osobami. Torebka na­

uczycielki leżała na parapecie.

Kiedy kobieta na chwilę wyszła, nastolatek wyciągnął z jej to­

rebki telefony i uciekł przez okno. Policjanci zatrzymali go po krótkich poszukiwaniach na jednej z ulic. Okradziona odzy­

skała swoje mienie.

(MAR)

tylko]

2,99%

w skali roku

nmueim urn ma ramę w non swoi bosi ur 35tys.ri mi 2uji ii 2Mtys.rimii2u.i3ii 10ltfS.rimii2i.Kii M8tys.rimiHB,i!ii

KBS* frfjętftk tihief * 7>T-

keuł feiącrctu we. ł»e*i ftittwt relbei eksrteeewi ełtftf toerflewtj» ieie»ieeie»eMsecywil«t«

BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM CZĘSTOCHOWA GDAŃSK GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKOWI KRAKÓW II KROSNO LUBIN k/Wrocławia LUBLIN ŁOMŻA ŁÓDŹ NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW I WROCŁAW II ZAMOŚĆ

F e L KamH Magórek

33 81643*6 523485123 32 7876108 34 3611475 583874316 32 2315611 62 7671809 32 7826060 32 2806434 41 3434711 12 4331035 12 4261081 13 4251343 76 8443302 81 5323237 86 2166111 426319378 18 4145353 89 5321868 77 4822005 242623229 61 8352234 48 3623123 17 8621328 25 6440307 43 8225303 59 8485305 91 3594053 74 8519763 146277175 22 4203348 22 4360546 71 3357607 71 3428718 84 6392720

4 0 1 5 7 1 0 K 0 1 Q