•i CZYTELWA
% K A M
Dziś w Głosie
Będzie śledztwo
po śmierci Leppera Łeba ma swoją
Aleję Prezydentów RP Słowak wgrał
Tourde Pologne
Koniec 68. Tour de Pologne.
Największy polski wyścig wygrał kolan ze Sło
wacji.
Władze Łeby oficjalnie otworzyły w piątek Aleję Prezy
dentów RP. Szereg głazów zdobią odciski naszych głów pa
ństwa, od Lecha Wałęsy po Bronisława Komorowskiego."
Ten ostatni mimo zapowiedzi nie odwiedził eby,abjL^
otworzyć aleję.
Prokuratura zapowiada na dziś wszczęcie śledztwa w sprawie śmierci Andrzeja Leppera.
Niektórzy politycy uważają, że jest szereg wątpli
wości. Na str. 4 piszemy, jak tę śmierć przy
jęli mieszkańcy rodzinnej wsi Leppera.
Inik Pomorza Środkowego
Poniedziałek 8 sierpnia 2011 WWW.gp24.pl redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz ROK V • ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 36.501 egz. nr 183 (1392) 1,70złiz8%vAi)
Zarzut: ojciec krzywdził
własną córkę
Z WOKANDY Wstrząsające oskarżenie prokuratury. Zarzut molestowania córki i umieszczanie z tego zdjęć w Internecie.
Ogumiła Rzeczkowska
^%i|ąrze(zkowska@mediareqionalne.pl
D
o Sądu Rejonowego w Słupsku trafił w piątek akt oskarżenia przeciwko 42-letniemu słupszcza-
n?n°wi. Odpowie za przestęp-
®twa seksualne popełnione na gięciach. Śledztwo trwało od popada. K., ojca rodziny, sfóre zwykło określać się naj
normalniejszymi na świecie, Aresztowano tuż przed Bożym Narodzeniem. Wówczas był Jaszcze szanowanym pracow
nikiem administracji Aka
demii Pomorskiej (dwa tygo
dnie później został zwolniony z pracy). Choć akt oskarżenia nie przesądza winy, ustalenia prokuratury brzmią ponuro.
- Zarzucamy Pawłowi K.
wielokrotne robienie zdjęć por
nograficznych z udziałem
8 Woj ej małoletniej córki i do
prowadzanie jej oraz jej kole
żanki do poddania się czynno
ściom seksualnym - mówi
^acek Korycki, rzecznik słup-
s^iej prokuratury okręgowej.
Według ustaleń śledztwa K.
rozpowszechniał w Internecie
°We zdjęcia, kiedy osoby te nie
§ Świat
Londyn w ogniu
Zastrzelenie czarnoskórego włamy
wacza wywołało zamieszki w stolicy
Anglii. '
miały jeszcze 15 lat. Czyny te zakwalifikowano więc z arty
kułów dotyczących pedofilii.
Zdaniem prokuratury cała sy
tuacja trwała od września 2006 roku (kiedy córka oskarżonego miała 10 lat) do listopada 2010.
Niejako przy okazji Pawła K oskarżono również o kradzież kilkudziesięciu programów komputerowych. Oskarżo
nemu grozi do 12 lat pozba
wienia wolności.
Słupszczanin został wyła
pany w sieci internetowej w czasie międzynarodowej ope
racji kryminalnej pod krypto
nimem EG STOP, skierowanej przeciwko internetowej pedo
filii. Paweł K miał w kompu
terze pornografię dziecięcą.
Gdy policjanci weszli do jego mieszkania, tłumaczył, że przypadkiem trafił na takie strony w Internecie i ściągnął ich zawartość. Później śledztwo wykazało, że na zdjęciach jest jego córka, molestowana w czasie sesji. Kolejnym etapem postępowania było dotarcie do drugiej pokrzywdzonej - kole
żanki córki.
- Paweł K przyznał się do nielegalnego ściągania pro
gramów oraz posiadania zdjęć roznegliżowanych osób. - Nie przyznał się do pedofilii—mówi prokurator Korycki. - Jego wyjaśnienia są sprzeczne z do
wodami zgromadzonymi w sprawie, czyli z opinią biegłych z zakresu informatyki oraz ze
znaniami pokrzywdzonych.
Z opinii informatycznej wy
nika bez wątpliwości, że zdjęcia były wysyłane innym użytkownikom Internetu. Na
tomiast biegły psycholog po
twierdził, że obie pokrzyw
dzone mówią prawdę.
Paweł K. będzie odpowiadał z wolnej stopy, po tym jak wy
szedł z aresztu w czerwcu, po półrocznym pobycie. Prokura
tura starała się w sądzie rejo
nowym o przedłużenie tym
czasowego aresztu, jednak sąd nie widział już takiej potrzeby.
Uznał, że K nie ma już możli
wości, aby wpływał w jakikol
wiek sposób na zeznania świadków.
Obrońca Pawła K zadekla
rował również, że oskarżony mający orzeczony przez sąd dozór policji i zakaz opusz
czania kraju wyprowadzi się z domu. •
2 Inwestycje
Grodzką po bruku, ale bez huku
Brukarze, którzy układają granitową kostkę na ul. Grodzkiej, mają dobre tempo pracy. Odnowioną ulicą poje
dziemy prawdopodobnie już pod ko
niec sierpnia, a nie, jak wcześniej planowano, w połowie września. Sęk w tym, że ulica objęta zostanie nową organizacją ruchu między al. Sien
kiewicza a ulicą Kilińskiego.
Nasz piłkarski weekend: wygrana Bytovii, remis Gryfa i otwarcie nowego stadionu.
Prawdziwie futbolowy weekend za nami. Nasz debiutant w II lidze Dnitex Bytovia Bytów, po dwóch porażkach wygrał 2:1 (fot. 1). Pokonał trudnego rywala - Górnika Wałbrzych, i to na jego boisku! Remis Gryfa Słupsk na wyjeździe z Orkanem Rumia na inaugurację Bałtyckiej III Ligi to też niezły rezultat. W sobotę w Gdańsku po raz pierwszy publiczności pokazano największy stadion w naszym województwie - PGE Arena. Na dni otwarte przyszło 80 tys. ludzi, w tym premier Donald Tusk. Więcej o tych wydarzeniach
na Stronach 27-32. (RED) Fot BMtbmbf Nowak, FOL PAP/Adam Warźawa
S Akcja Redakcja Wzywasz, płacisz
Jerzy Mańkowski ze Słupska spo
strzegł, że w telewizorze pogorszył się obraz. Wezwał pracownika tele
wizji kablowej, ale ten uznał, że nie jest to winą zarządcy nadawcy, tylko starego modelu telewizora. Słupsz- czanin musi teraz zapłacić kablówce prawie 50 złotych. Jest tym faktem oburzony.
ii Malarstwo
Żołnierz w muzeum
Słupskie Muzeum Pomorza Środko- wego wzbogaciło się o nowy eks
ponat. To portret żołnierza, namalo
wany przez przedwojennego słupskiego artystę Otto Priebego w 1915 roku. Obraz kupiła za 300 euro na jarmarku w Niemczech Isabel Sel- Iheim, honorowa obywatelka Słupska.
88 Bytów
Szkoła zbyt mała
Jeszcze w tym roku ma być przygo
towany projekt, a w 2012 roku ruszy budowa. Bytowski ratusz ogłosił przetarg na rozbudowę Szkoły Pod
stawowej nr 2. To konieczność, bo zbudowana w 2001 roku placówka pęka w szwach. Jest za mała w sto
sunku do liczby uczęszczających do niej uczniów.
kraj opinie
poniedziałek 8 erpnia 2011 r.
Nie ma listu pożegnalnego
ŚMIERĆ LEPPERA Kłopoty finansowe mogły być przyczyną samobójstwa polityka. Do jego śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie - podała prokuratura. Dziś w sprawie śmierci zostanie wszczęte śledztwo i przeprowadzona sekcja zwłok.
Czy ceny paliw będą mzsze?
Sprawdź gdzie jest najtańsza rPfi nmntn nl
benzvna w Polsce. l c y
1U I I I U l v
5| J benzyna w Polsce.
www.regiomoto.pl
FUNDAC Szef Samoobrony, były wi
cepremier Andrzej Lepper zo
stał znaleziony martwy w pią
tek w warszawskiej siedzibie partii. Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w sobotę, że - według wstępnej hipotezy - powodem samobój
stwa Leppera mogły być kło
poty finansowe, co ustalono na podstawie przesłuchań świad
ków.
- Oględziny z udziałem bie
głych medycyny sądowej nie wykazały na ciele zmarłego żadnych obrażeń, poza bruzdą wisielczą. Zdaniem prokura
tora wskazuje to na fakt, że do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie, choć ostateczne ustalenia zależą od sekcji zwłok, która będzie zarządzona w poniedziałek - mówi Dariusz Ślepokura, p.o. rzecznik pro
kuratury.
Beger: nie wierzę w samobójstwo
Niektórzy byli współpracow
nicy Leppera nie wierzą w sa
mobójstwo. Janusz Maksy
miuk informował, że jeszcze w czwartek rozmawiał z Lep
perem i „nic nie wskazywało, że może stać się coś złego". Była posłanka Samoobrony Renata Beger powiedziała wprost, że nie wierzy, że Lepper odebrał sobie życie. Z kolei według szefa Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych
Z informacji prokuratury wynika, że śmierć nastąpiła w piątek między godz. 830 a 12. Ostatni raz Andrzej Lepper był widziany żywy w piątek o godz.
830. Na zdjęciu partyjny krawat oraz tabliczka z logo Samoobrony przy, pilnowanym przez policję, wejściu do siedziby biura w Alejach Jerozolim
skich w Warszawie, gdzie znaleziono martwego szefa Samoobrony.
Władysława Serafina, w ostatnim czasie w życiu Lep
pera nastąpił „ogromny natłok negatywnych zdarzeń", m.in.
choroba syna, trudności w go
spodarstwie, groźba więzienia.
Z informacji Ślepokury wy
nika, że śmierć Leppera na
stąpiła w piątek między godz.
Apel Białorusi
• 0 wyjaśnienie okoliczności śmierci Leppera zaapelowało do polskich władz MSZ Białorusi. W komunikacie prasowym amba
sady Białorusi w Polsce nazwano Leppera „wybitnym polskim poli
tykiem" oraz „bezkompromi
sowym obrońcą interesów pro
stych ludzi". W opinii cytowanego w komunikacie rzecznika MSZ Bia
łorusi Andrej Sawinycha, „śmierć słynnego polityka przed wybo
rami parlamentarnymi w Polsce wzbudza zaniepokojenie". „Ape
lujemy do polskich władz o prze
prowadzenie obiektywnego i wszechstronnego śledztwa tej tra
gedii. Zalecamy stronie polskiej zaprosić niezależnych ekspertów międzynarodowych, którzy po
mogą wykluczyć jakiekolwiek wątpliwości w obiektywności śledztwa" - oświadczył rzecznik białoruskiego MSZ.
8.30 a 12. Prokurator wyjaśnił, że doszło do niej w czasie 10-15 godzin od rozpoczęcia oględzin, które trwały od 22.00 do 3.00 rano w sobotę. Ostatni raz Lepper był widziany żywy w piątek o godz. 8.30.
Obawiał się o życie?
W toku oględzin miejsca - jak mówił prokurator - nie
znaleziono listu pożegnalnego.
Zabezpieczono m.in. telefon ko
mórkowy zmarłego oraz doku
mentację.
Jak ujawnił Ślepokura Lep
pera, powieszonego w łazience na sznurze przymocowanym do worka bokserskiego, zna
lazł ok. godz. 16.20 jego zięć.
Policja i pogotowie zjawiły się na miejscu ok. 17. Śledztwo w sprawie śmierci Leppera zo
stanie wszczęte formalnie dziś.
Cały czas trwają przesłu
chania świadków w sprawie samobójstwa Andrzeja Lep
pera. Przesłuchano już kilka
naście osób. Przesłuchany zo
stał m.in. redaktor naczelny
„Gazety Polskiej" Tomasz Sa
kiewicz. Prokurator nie ujawnił szczegółów.
Portal niezalezna.pl podał, że Sakiewicz ma nagraną roz
mowę z Lepperem sprzed kilku miesięcy, w której szef
„Samoobrony" miał ujawnić źródło przecieku w „aferze gruntowej" oraz chęć podzie
lenia się tą wiedzą z prokura
turą. Sakiewicz miał prze
kazać prokuraturze te dowody, które -jego zdaniem - wskazują, że Lepper miał zamiar potwierdzić zeznania Jarosława Kaczyńskiego w sprawie „afery gruntowej" i obawiał się o życie.
Fot. PAP/Tomasz Gzell
Szef SLD: był symbolem buntu •
- Jest mi bardzo przykro, to smutny moment - powiedział w sobotę odnosząc się do śmierci Leppera premier Do
nald Tusk. - Śmierć człowieka jest zawsze czymś, co powinno nas zmuszać do odrobiny ciszy, refleksji. Wszystko, co możemy zrobić, to chwilę pomilczeć i wyrazić współczucie najbli
ższym, rodzinie - otoczyć opieką bliskich, to bliscy za
wsze w takich sytuacjach ta
kiej opieki i współczucia potrzebują - dodał szef rzą-du.
Lider SLD Grzegorz Napie- ralski mówiąc o śmierci Lep
pera ocenił, że to „duża strata":
- Mogliśmy się zgadzać i nie zgadzać z poglądami Andrzeja Leppera, ale był to na pewno polityk obecny w naszym życiu, bardzo konsekwentny w dzia-
Zagraniczne media o śmierci Leppera
• „Andrzej Lepper często był określany w Polsce jako polityk prorosyjski. Był zaciekłym prze
ciwnikiem rozmieszczenia w Polsce amerykańskiej tarczy an- tyrakietowej" - podkreśliła „Ros- sijskaja Gazieta".
• „Był politykiem o umiarkowa
nych poglądach socjalistycznych"
- stwierdziła „Komsomolskaja Prawda w Ukrainie".
• Włoski dziennik „Corriere delia Sera" nazywa samobójczą śmierć Leppera „zejściem ze sceny, wywołującym wrzawę, w jego stylu". Włoska gazeta pisze 0 nim: „lider populistycznej pol
skiej prawicy", „charyzmatyczny przywódca" i „polski Le Pen".
„Przygnieciony skandalami sek
sualnymi i łapówkarskimi, wy
kluczony ze sceny politycznej, na której pozostawił ślad, Lepper zamknął mecz w siedzibie swojej partii w centrum Warszawy" - pisze dziennik.
• W ocenie „The Economist"
Lepper był wyrazicielem rzeczy
wistych społecznych problemów 1 najbardziej kolorową postacią polskiego życia politycznego ostatnich 20 lat, choć-jak pisze tygodnik - kolory, w które się stroił były jarmarczne. Według
„The Economist" ten autor zna
nych sformułowań: „Balcerowicz musi odejść", „Wersalu już tu nie będzie" czy „jak można zgwałcić prostytutkę" reprezentował rze
czywiste żale rodaków, którzy stracili materialnie na ustrojowej transformacji.
łaniu. Na pewno był symbolem buntu. Do końca był symbolem buntu przeciwko władzy, który miał doprowadzić do tego, aby tym najsłabszym, szczególnie z obszarów wiejskich, żyło się lepiej. Nie poddawał się trendom, swoim oponentom - mówił szef SLD.
(PAP)
GŁOS
Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski
Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy
Przemysław Stefanowski
Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Wydawca:
Media Regionalne Sp. z o.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmttimia@nrodiaregionalne.pl
Glos Koszaliński - www.gk24.pl
ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl
Głos Pomorza -www.gp24.pl
ul. Henryka Pobożnego 19
76-200 Słupsk
tel. 59 848 8100
fax 59 848 8104
tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl
reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl
ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin
tel. 914813 300
fax 914334864 tel. reklama 91481 3392
redakcja.gs24@mediaregionalne.pl
reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.
IZBA WYDAWCÓW
PRASY IMNMTIFLIIIHIT
Lotto (06.08.2011):
8,16,26,29,42,46 Kaskada (06.08.2011):
2,3,4,6,11,13,15,17,20,21, 22,24
Joker (05.08.2011):
30 oraz 1,13,35,48 Multi Multi (07.08.2011,
14:00):
8,11,15,16,18,23,25,26,27, 34,39,43,55,58,59,64,67,70, 72,74.
Plus: 55
Multi Multi (06.08.2011, 22:15):
1,9,10,11,14,16,20,34,47, 48,51,52,62,63,64,65,71,72, 75,80.
Plus: 80
Mini Lotto (06.08.2011):
10,26,29,35,41
|zdanieir PJN
Cała Polska jest Wałbrzychem
Tak twierdzą politycy PJN i wskazują na patologie, które - ich zdaniem - dotykają cały kraj. - Nasza partia złoży w Sejmie m.in. projekt ustawy, który uniemożliwi zwalnianie osób ze względu na poglądy politycznie - zapowiada Paweł Kowal, szef PJN.
W niedzielę miały miejsce w Wał
brzychu przedterminowe wybory prezydenta miasta. To skutek orze
czenia Sądu Okręgowego w Świd
nicy, który pod koniec kwietnia zde
cydował, że trzeba powtórzyć wybory, bo w ich trakcie dochodziło do korupcji wyborczej.
Szef PJN Paweł Kowal na niedzielnej konferencji prasowej w Warszawie mówił, że sytuacja, która miała miejsce w Wałbrzychu była możliwa, ponieważ partie polityczne „odkleiły się od społeczeństwa". - Każdego
roku wydajemy 100 min zł na partie, które są małe i nie mają realnego poparcia społecznego. Trzymają się, bo mają duże pieniądze na propa
gandę, badania opinii publicznej - przekonywał. Zdaniem Kowala do patologii doprowadziła „Polska par
tyjna". - W PRL była nomenklatura, ale do pewnego poziomu. Dzisiaj w bardzo wielu powiatach jest tak, że nie można otrzymać stanowiska bez jasnej deklaracji politycznej - pod
kreślił. Paweł Poncyljusz (PJN) podał przykłady „Polski partyjnej". Poinfor
mował, że kilka osób, które chciały kandydować w wyborach parlamen
tarnych z ramienia PJN odmówiło, ponieważ obawiało się szykan w pracy w instytucjach samorządo
wych.
(PAP)
|warmiń$ko-mazur$kie
Zaatakował pies
Pod Ostródą pies zagryzł dziecko, które bawiło się na własnym pod
wórku. Do tragedii doszło w piątek wieczorem niedaleko Dąbrówna.
Pięciolatek bawił się z rodzeństwem w pobliżu swojego domu. W pewnym momencie podszedł do przywiązanego do budy psa. Ten rzucił się na chłopca i ugryzł go w szyję.
Mimo reanimacji, chłopca nie udało się uratować.
Pies był własnością rodziny od kilku lat; miał ważne szczepienia. Został umieszczony w schronisku dla zwie
rząt.
Rodzice 5-latka byli trzeźwi. Policja będzie wyjaśniać, jak doszło do tra
gedii i czy był to nieszczęśliwy wy
padek czy zaniedbanie rodziców.
(PAP)
Przy wynajmie
regjodom.pl warto się targować. mieszkania
www.regiodom.pl
Europa świat
poniedziałek 8 sierpnia 2011 r
Tottenham zbuntował się w nocy
WIELKA BRYTANIA Po zastrzeleniu przez policję 29-letniego mężczyzny w nocy z soboty na niedzielę
w
północnym Londynie doszło do gwałtownych starć grup miejscowej młodzieży z policją.
300 osób, w tym rodzina i
ewni zastrzelonego Mężczyzny, zebrało się przed Posterunkiem policji przy 5 ownej ulicy domagając się
"Sprawiedliwości". Protest pokojowy przebieg.
Zupełny Cha°$
Do zajść doszło po zapadni- S£iu zmroku. Grupy zama
lowanych młodych ludzi tokowały policjantów butel-
2 benzyną, kamieniami Płonącymi pojemnikami na mięci. Napastnicy podpalili
*ka budynków, a także
e Policyjnych aut. W łS1111 piętrowy au- j . ^ , kjlku sklepach wy- vrnrl ° kn a i splądrowano je.
Lond^1 1 6 1 1 1 n a d Północnym
^ d y n e m unosiły się kłęby ] r n ^n^e r W e i^0 W a^a policja
n i^a i szturmowa oraz sześć ozow straży pożarnej. Nie-
o r e ulice zamknięto dla
Napastnicy podpalili kilka budynków, a także wiele policyjnych aut. W ogniu stanął piętrowy autobus. W kilku sklepach wybito okna i splądrowano
je. Nad ranem nad dzielnicą Tottenham unosiły się kłęby dymu. F»Ł PAP/E»
ruchu. Naoczni świadkowie
twierdzą, że w dzielnicy Tot tenham nadal panuje zupełny
chaos. Nie wiadomo, czy za jścia wywołała ta sama grupa,
która protestowała wcześniej przed posterunkiem policji, czy też inna.
Główny dziennik: Sikorskiemu brak oleju z głowie
BIAŁORUŚ
Główny państwowy dziennik białoruski „SB.Biełaruś Siegodnia" atakuje w sobotę szefa MSZ Polski Radosława Sikorskiego
z a
wywiad, w którym wezwał on prezydenta Alaksandra Łukaszenkę do oddania władzy.
»0 takich mówią, że brak
«n oleju w głowie" - pisze JSB".
i81}1®111 dziennika, organu prezydenta, Si- knnł na to, że może
, ale boleśnie
się pomylił. Szanujący się dżentelmen w takiej sytuacji uznałby swoje niepowodzenie, ale pan Sikorski nadal forsuje swoją politykę" - oświadcza dziennik.
„SB" pisze o szefie polskiego MSZ, że „zapomina, iż nie jest
dziennikarzem tabloidu, a mi
nistrem", „staje się coraz bar
dziej podobny to do barona Muenhausena, to do Bolka i Lolka jednocześnie", określa go też jako „postać nieco ko
miczną, z bardzo bogatą fan
tazją". Zamieszcza ponadto ka
rykaturę przedstawiającą Si
korskiego na drewnianym ko
niku, w krótkich spodenkach i z dziecięcą szablą w ręku.
„Zamiast zajmowania się swoimi obowiązkami, czyli re
gulowania, a nie kompliko
wania stosunków z innymi
W * l k a Brytania z a n i e p o k o j o n a m r i . ..
"Głębokie zaniepokojenie"
wyraziła Wielka Brytania aresz
towaniem szefa białoruskiej or
ganizacji obrony praw czło
wieka „Wiasna" Alesia Sałackiego, zarzucając Mi
g o w i „skandaliczne nękanie"
obrońców praw człowieka. - Jestem głęboko zaniepokojony aresztowaniem wybitnego bia
łoruskiego obrońcy praw czło
wieka Alesia Bialackiego, szefa renomowanej organizacji obrony praw człowieka Wiasna i
wiceprezesa Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka - na
pisał brytyjski minister ds. euro
pejskich David Lidington w ko
munikacie.
Według białoruskich służb Bia- lacki, który został zatrzymany w
czwartek, zataił ponad 1 mld rubli (ponad 550 tys. złotych) dochodu i pozostanie w areszcie przez -10 dni. Po tym terminie może nastąpić przedstawienie zarzutów lub przedłużenie aresztu.
ł syria
Zabili 52 cywilów
Do masakry doszło w niedzielę PMzis oblężenia syryjskich miast
"eir ez-Zor i Hule. Oba opanowane j.u*°Pozycję miasta szturmują wo-
4) l e r n e Baszarowi el-Asadowi.
^ W l o w poniosło śmierć w Deir u , r' "a wschodzie Syrii, a 10 w u ; ' Płożonym 30 km od miasta
tefiSttaSł*
( p i e n i ą d z e
Stanom Zjednoczonym obcięto rating kredytowy
dent»0^'" W r o z m o w i e z PrezY"
2 » i i S : 5 K S 6
powstrzymania ataków wojska cywi ow. Według obrońców praw Qtowieka, od marca w
antyprezydenckich demonstracjach zginęło w Syrii około 2 tys. osób, w Wm wielu w wyniku akcji pacyfika- tynych syryjskiej armii.
(PAP)
Po raz pierwszy w historii ucierpiała wiarygodność kredytowa Stanów Zjednoczonych. Amerykańska agencja Standard&Poors obniżyła rating USA z maksymalnej oceny AAA do AA+. Administracja prezy
denta Baracka Obamy zakwestiono
wała analizy.
W oświadczeniu wydanym w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego agencja S&P stwierdziła, że obniża rating, ponieważ nie jest przekonana, że uchwalony - 2 sierpnia przez Kon
gres USA - plan redukcji deficytu bu
dżetowego wystarczy do znaczącego zmniejszenia zadłużenia kraju. S&P już 14 lipca ostrzegała rząd ameryka
ński, że może obniżyć jego rating wiarygodności kredytowej, jeżeli de
ficyt USA nie zostanie zredukowany w wystarczającej wysokości. Dwie
pozostałe najważniejsze agencje ra- tingowe: Moody's i Fitch nie obniżyły dotąd oceny wiarygodności kredy
towej USA.
Administracja prezydenta Baracka Obamy niemal natychmiast zakwe
stionowała analizy leżące u podstaw obniżenia przez S&P rankingu wiary
godności kredytowej ameryka
ńskiego rządu. Jak podał Reuters, de
partament skarbu znalazł w analizie S&P błąd, polegający na zawyżeniu o 2 bln dolarów wydatków uznanio
wych rządu USA. Agencja usunęła te dane ze swojego dokumentu.
- Można się było tego spodziewać - skomentował decyzję agencji pre
mier Donald Tusk dodając, iż ma na
dzieję, że Polska nie odczuje w sposób radykalny zmiany ratingu Stanów Zjednoczonych.
Na obniżenie ratingu USA nerwowo zareagowały Chiny. Zdaniem ekono
mistów z tego kraju obniżenie wia
rygodności kredytowej USA stwarza ryzyko dla rynków finansowych i może skłonić Chiny, największego właściciela obligacji USA, do dywer
syfikacji aktywów. Chiny mają obli
gacje USA warte ok. 1,16 bln do
larów. Ponadto dolary stanowią 70 proc. chińskich rezerw walutowych, a te wynoszą 3,2 bln doi.
Tymczasem - na wieść o obniżeniu ratingu USA - Japonia zapewniła o swoim zaufaniu do amerykańskich obligacji. Kraj ten większość swoich rezerw walutowych zainwestował w obligacje USA i jest drugim co do wielkości ich posiadaczem na świecie.
(PAP)
krajami, szef MSZ dużego pa
ństwa w Europie kontynuuje jakąś dziecięcą paplaninę, świadczącą o tym, że po prostu nieadekwatnie ocenia sytu
ację. Niestety, ma to poważne skutki dla stosunków dwu
stronnych. Niepowstrzymany i prędki język pana Sikorskiego szkodzi i Białorusinom, i Po
lakom" - pisze w zakończeniu białoruski dziennik. Radosław Sikorski w nie
dawnym wywiadzie dla „Fi
nancial Times" wezwał Łuka
szenkę, by wzorem gen.
Wojciecha Jaruzelskiego oddał władzę pokojowo.
(PAP)
Drapacze chmur
Rekord za 5 lat
Kierowana przez saudyjskiego miliar
dera, księcia Al-Walida bin Talala, firma Kingdom Holding poinformowała, że planuje zbudować najwyższy wieżo
wiec świata wciągu 5 lat Inwestor nie podał, kiedy rozpoczną się prace nad Kingdom Tower, która ma mieć blisko kilometr wysokości. Wart 1,2 mld do
larów budynek jest częścią szacowa
nego na 20 mld dolarów projektu reali
zowanego na przedmieściach Dżuddy nad Morzem Czerwonym.
Obecnie najwyższym budynkiem świata jest Burdż Chalifa w Dubaju, mierzący 828 metrów. Książę Al- Walid bin Talal, do którego należy 95 proc. udziałów w Kingdom Hol
ding i jedna z największych świato
wych fortun, to bratanek króla Arabii Saudyjskiej, AbdAllaha.
(PAP)
Pocisk utkwił w radiu 29-letni Mark Duggan zo
stał zastrzelony w czwartek przy próbie aresztowania go. Z doniesień wynika, że był uzbrojony w broń palną i mógł zostać zabity w wyniku wy
miany ognia. W miejscu, gdzie zginął znaleziono broń palną.
Z policyjnego pistoletu oddano dwa strzały.
Policjant uczestniczący w wymianie ognia uszedł z ży
ciem. Wygląda na to, że dzięki temu, że pocisk utkwił w poli
cyjnym radiu, które miał przy sobie. Duggan jechał wyna
jętym samochodem z kie
rowcą.
Według komisji rozpatru
jącej skargi na policję, w akcji, w której zginał Duggan uczest
niczyła policyjna jednostka operacyjna Trident, zajmująca się przestępczością z użyciem broni palnej wśród czarnej spo
łeczności, oraz inna specjalna jednostka - COl 9. (PAP)
Napadli
na bankowe auto
Dwa miliony hrywien (715 tys. zł), ukradli bandyci, którzy napadli na samochód bankowy w Kijowie w sobotę. Do swej akcji przestępcy wykorzystali dwa auta. Pierwszy z nich ude
rzył w przód pojazdu banko
wego, drugi natomiast podje
chał z tyłu, by zablokować mu drogę ucieczki. Następnie z sa
mochodów wyskoczyło czte
rech uzbrojonych i zamasko
wanych mężczyzn. Gdy
ochrona bankowa przekazała im ok. 2 min hrywien, prze
stępcy odjechali w nieznanym kierunku.
Kijowska milicja zorganizo
wała obławę, jednak sprawcy napadu nie zostali dotychczas ujęci. Konwojenci z samochodu bankowego byli nieuzbrojeni.
(PAP)
Ukraina
Zakaz zgromadzeń
Sąd w Kijowie zakazał w nocy z soboty na niedzielę wszelkich zgromadzeń opozycji w pobliżu sądu w centrum stolicy Ukrainy, gdzie odbywa się proces byłej premier Julii Tymoszenko.
Zakazano wszelkich manifestacji na głównej ulicy Kijowa, Ćhreszczatyku - tu znajduje się sąd, oraz przed aresztem, gdzie od piątku więziona jest była premier Ukrainy. Nie wolno się także gromadzić na centralnym placu ukraińskiej stolicy, Majdanie Niepodległości.
Zwolennicy Tymoszenko próbowali rozbić w sobotę namioty przed aresztem. Kilka osób zostało ran
nych w przepychankach z milicją.
Tymoszenko jest oskarżona o przekro
czenie uprawnień przy podpisywaniu umów gazowych z Rosją w 2009 r.
(PAP)
wydarzenia
poniedziałek 8 sierpnia 2011 r_www.gp24.pl Głos Pomorza
Widzisz ciekawe, nietypowe waka
cyjne zdarzenie? Pisz i ślij zdjęcia na nasz portal na adres:
alaim@gp24.pl
Rodzinna wieś płacze
po śmierci Andrzeja Leppera
ZIELNOWO- To góra go zniszczyła. Właśnie tak proszę napisać, bo to cała prawda - komentują samobójstwo Andrzeja Leppera mieszkańcy poddarłowskiej wsi Zielnowo, w której mieszkał.
Joanna Krężelewska
joanna.krezelewska@mediaregionalne.pl
Dzień po informacji o sa
mobójczej śmierci Andrzeja Leppera odwiedziliśmy jego rodzinną wieś Zielnowo pod Darłowem. Mieszkańcy są w szoku. Niechętnie mówią o tym, co się stało.
Czy to coś da?
- Po co mówić. Coś to da?
Mamy powiedzieć, że był taki i taki? O Andrzeju już mówili.
I do czego doszło... - mówi jedna z mieszkanek wsi. Lu
dzie wolą być anonimowi, są bardzo nieufni i potwornie rozżaleni. Niewielu wychodzi na ulicę. Do mobilnego sklępu-samochodu idą tylko dwie kobiety. - Ja nic nie wiem, jestem za młoda, żeby coś opowiadać - krzyczy z da
leka jedna. - Nie trzeba dziś pytać, czy był dobry, czy był zły. Po co? On może i miał rację w osiemdziesięciu pro
centach, ale są tacy, co mają trzydzieści procent prawdy. I są jeszcze wyżej u władzy - mówi jeden z sąsiadów.
Na krótką rozmowę zgo
dził się Krzysztof Serema, pracownik gospodarstwa Lepperów. - Andrzej chciał dużo i dużo zrobił, a zrobili z niego pajaca i głupka... Eh, niech teraz żałują - mówi i chowa twarz w dłoniach. - To politycy z niego takiego zro
bili, a żałować będziemy my.
Rolnicy.
Czy zdaniem osób, które znały Andrzeja Leppera pry
watnie, mógł on jeszcze wrócić do polityki? - Mówi się, że mógł, że do senatu. I ja wiem, że mógł. Ale nie chciał już tego, co dostał wcześniej.
Seksafera, grunty. Każdy go gnębił - mówi cicho pan Krzysztof. Nie kryje emocji.
Zaczyna łkać. - Akurat je
chałem kosić i zadzwonił do mnie syn Andrzeja. Powie
dział, co się stało. Nic już nie mogłem zrobić na polu. Nikt nie mógł.
Dlaczego jednak Andrzej Lepper nie wrócił do Ziel- nowa, skoro wiedział już, że na karierę polityczną nie ma co liczyć? - Chciał. Ale nie mógł. Bo chciał stamtąd wyjść jak człowiek, tylko że mu nie dali. Wiecie, kto go
Nadzwyczajna sesja o utraconej dotacji
USTKA Dlaczego Ustka straciła szansę na pozyskanie 26 min zł unijnej dotacji na remont portu, dociekać będą dziś radni.
Usteccy radni zbiorą się dziś na nadzwyczajnej sesji, poświę -conej utraceniu przez miasto szansy na otrzymanie 26 min zł dotacji na przebudowę portu.
Z wnioskiem o zwołanie sesji wystąpiła grupa radnych zwi
ązanych z PO.
Przypomnijmy: Ustka wy
stąpiła o unijne fundusze na modernizację portu i budowę mariny. Była szansa, że miasto uzyska z tego źródła 26 min złotych. Za te pieniądze miał m.in. powstać nowy basen por
towy, przeznaczony dla jachtów. Okazało się jednak, że w tym roku szanse na do
tację przepadły. Urzędnicy nie zmieścili się w terminach. Za
brakło siedmiu dni. Miasto tłu
maczy, że to przez opieszałość Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, w której utkwiły dokumenty, a Maciej Karaś, pełnomocnik burmistrza ds.
komunalizacji portu, pociesza, że pieniądze na rozbudowy że
glarskiej funkcji portu będą do wzięcia także w przyszłym roku. Dyrekcja zaprzecza i
- Mi też zmarli ojciec i matka. Ale żyć jakoś trzeba - mówi załamany Krzysztof Serema, pracownik w gospodarstwie Lepperów, fol r ^ w Brzostek
udusił? To rząd go udusił! Ci, co gnębili... - mówi przez łzy pracownik Lepperów.
W sobotę rolnicy zaczęli jednak pracę. Ziemia nie może stać odłogiem.
- Musimy dać sobie radę.
Dalej będziemy pracować.
Nikt Tomka tu nie zostawi, ja mu pomogę na pewno. Tak mi go żal. Dwa lata bardzo ciężko chorował, a teraz jeszcze taki dołek. Ale sam nie zostanie - zapewnia rolnik. - Cała okolica An
drzejowi tyle zawdzięcza.
Tyle przecież pomógł, całe go
spodarstwo podniósł na nogi.
Dzięki niemu droga powstała.
I co teraz?
Zawsze będziemy wspominać go ciepło
Od urodzenia Andrzeja Leppera znała Justyna Osses, sołtyska Zielnowa.
Ostatni raz rozmawiała z nim w Boże Ciało. - Co mogę po
wiedzieć? To wielka tragedia.
I dla ludzi na wsi, i dla ro
dziny. On naprawdę wszystkim zawsze pomagał i takim go tu zapamiętamy.
Będziemy go wspominać
ciepło, bo zrobił n a p r a w d ę
wiele dla wsi - mówi pani sołtys.
W sobotę funkcjonariusze policji odwiedzili rodzinę Afl' drzeja Leppera. Nie ujawnili?
o czym rozmawiali. Można siS tylko domyślić, że pytania do
tyczyły możliwych powodów, jakimi kierował się Andrzej Lepper, decydując się na dra
matyczny krok.
Wstępne ustalenia śled
czych są już znane. Prokura
tura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że - według wstępnej hipotezy - powodem samobójstwa mogły być kło
poty finansowe. To udało si3 ustalić na podstawie przesłu
chań świadków. Z n a s z y c h
nieoficjalnych informacji wy' nika, że Andrzej Lepper starał się m.in. o umorzenie podatku gruntowego.
W niedzielę rodzina Lep
perów wzięła udział we mszy świętej w kościele w Kru
pach. I jak nieoficjalnie siS mówi, na cmentarzu tej pa' rafii (należy do niej Zielnowo) w środę lub we czwartek od
będzie się pogrzeb Andrzeja Leppera. •
Aleja prezydentów atrakcją Łeby
LATO Otwarto nadmorską ciekawostkę turystyczno - historyczno-edukacyjną o naszych głowach państwa.
twierdzi, że wnioski do niej były wadliwe i dwukrotnie po
prawiane.
Grupa usteckich radnych uznała jednak, że sprawa jest bardzo poważna i trzeba zwołać sesję nadzwyczajną.
- Chcemy przyjrzeć się tej sprawie, a zwłaszcza czy zo
stały zachowane wszystkie procedury. Będziemy wniosko
wali o przekazanie tego pro
blemu do zbadania przez Ko
misję Rewizyjną - powiedział nam w niedzielę radny Wło
dzimierz Siudek, jeden z ini
cjatorów zwołania sesji. Dodał, że gdyby nie nadzwyczajna sesja, radni ząjęliby się sprawą dopiero pod koniec września, bo dopiero na taki termin za
planowana jest kolejna sesja.
Radni tymczasem nie chcą tracić czasu.
- Jeśli okaże się, że dotacja przepadła, bo nie zostały do
chowane procedury w naszym urzędzie, zwrócimy się do bur
mistrza o wyciągnięcie wnio
sków - zapowiada Siudek.
(MMB)
Aleję Prezydentów RP w pi
ątkowe popołudnie otworzyła Jagoda Kaczorowska, córka prezydenta Ryszarda Kaczo
rowskiego. Po mimo wcze
śniejszych obietnic na uroczy
stości nie pojawił się niestety prezydent Bronisław Komo
rowski. Aleja Prezydentów RP (inaczej nazywana „ścieżką czasu") to sześć odcisków dłoni polskich prezydentów umiesz
czonych na głazach, które urzędnicy gminni postawili na łebskim deptaku, czyli ulicy Kościuszki. Pomysł tego miejsca pojawił się już 10 lat temu w głowach członków Sto
warzyszenia Forum Gospo
darcze i Turystyczne (twórcy Księstwa Łeby). 10 lat trwało też zdobywanie odcisków dłoni,
„arystokratom" z księstwa udało się dotrzeć do prezy
dentów: Ryszarda Kaczorow
skiego, Wojciecha Jaruzel
skiego, Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego, Lecha Kaczyńskiego i Broni
sława Komorowskiego.
- Kilkakrotnie kwestiono
wano uwiecznienie w ten sposób dłoni prezydenta Jaru-
Czteroletnia Michalina z Warszawy chciała koniecznie porównać swoją dłoń z tą odciśniętą pizez prezydenta
Ledta Wałęsę. i**"*
zelskiego. Z projektantem alei zdecydowaliśmy się więc tę dłoń umieścić na przełamanym głazie. Ta symbolika wskazuje także sposób objęcia funkcji przez tego prezydenta - tłu
maczył Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby.
Aleja Prezydentów ma się pojawiać we wszystkich mate
riałach promocyjnych Łeby, wkrótce znaleźć się też tam mogą odciski dłoni innych niż polscy prezydenci.
- Jesteśmy w trakcie pozy
skiwania odcisku dłoni prezy
denta Baracka Obamy. Nie
dawno zasugerowano naiu>
żeby w taki sposób uwieczni6 też Gorbaczowa, który był przecież współtwórcą demo
kracji na świecie - dodaje bur
mistrz.
(GREG)
„Cztery łapy" to dział naszego serwisu www, w którym można za darmo przygarnąć psa lub kota. Szukaj na
www.gp24.pl
nas Marcin
Małkowski
marcin.markowski@mediareqłonaine.pl 598488124
wgodz. 10.00-18.00
wydarzenia
www Ip24.pl Głos Pomorza poniedziałek 8 sierpnia 201 I r.
Apelacja wyroku za śmierć Anity
PRAWO Znamy już termin rozprawy apelacyjnej dwojga młodych zabójców Anity Brudzikowskiej. Apelację wnieśli obrońcy skazanych w pierwszej instancji. Prokuratura nie odwoływała się od wyroków 25 lat więzienia.
®°gumiła Rzeczkowska
')0gumila.rzeczkowska@mediaregionalne.pl
Gdański sąd apelacyjny wyznaczył już termin roz
prawy w sprawie zabójstwa Brudzikowskiej ze
•upska. Od wyroku odwołali
S1Q tylko obrońcy.
Nad aktami sprawy zabój
stwa 17-letniej Anity Brudzi
kowskiej sędziowie gdań
skiego sądu apelacyjnego zasiądą 14 września. Sędzią
sprawozdawcą w tej sprawie jest Dorota Wróblewska, która kilka lat temu praco
wała w słupskim Sądzie Okręgowym.
Przypomnijmy. W marcu Sąd Okręgowy w Słupsku skazał Jonatana G. i Magda
lenę Ł. na kary po 25 lat po
zbawienia wolności - zgodnie z wnioskiem prokuratury.
- Apelację od wyroku zło
żyli tylko obrońcy obojga oskarżonych - mówi Daniel
Pałasz z z Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
Anita Brudzikowska, 17- letnia uczennica Zespołu Szkół Agrotechnicznych w Słupsku, została zamordo
wana 28 maja 2010 roku. Do zbrodni przyznali się nie
spełna wówczas 17-letni Jo
natan G. z Ustki i o rok starsza Magdalena Ł. z Sie
rakowa, były chłopak i przy
jaciółka Anity.
Sąd Okręgowy w Słupsku
uznał, że oboje zaplanowali zbrodnię i zwabili ofiarę w okolice piaskuli w Słupsku.
Jonatan G. zaciskał kabel wokół szyi Anity, a Magda
lena Ł. zatykała jej ręką usta i przytrzymywała za nad
garstki. Później założyli Anicie na głowę worek fo
liowy. Ukryli ciało, przysy- pując je darnią. Odnaleziono je dopiero 17 czerwca ubie
głego roku.
Sprawa jest kontrowersyjna
nie tylko jeśli chodzi o zbrodnię, ale także w aspekcie odpowiedzialności za ten czyn.
Obrońca Jonatana G. od po
czątku uważał, że chłopak nie
* powinien odpowiadać jak do
rosły sprawca, lecz jako nie
letni. Za popełniony czyn po
winien trafić więc nie do więzienia, a co najwyżej do po
prawczaka.
Z kolei obrońca Magdy G.
stara się przede wszystkim o niższą karę więzienia dla niej.
Prokuratura natomiast miała przeanalizować wyrok 18-letniej Aleksandry Z., ku
zynki skazanej Magdy G.
Ola wiedziała o zbrodni wła
śnie od niej, ale najpierw nie uwierzyła, a gdy sprawa stała się głośna w mediach, bała się iść na policję. Była sądzona za niepowiadomienie policji o przestępstwie. Sąd umorzył warunkowo jej sprawę na czas próby. I prokuratura się z tym zgodziła. •
W Rowach znikają
rowery warszawiaków
Wyj ątkowo spokoj nie upłynął w regionie miniony weekend. Do godziny 19 w niedzielę policjanci z Bytowa, Słupska i Lęborka nie odno
towali żadnego wypadku dro
gowego ani poważniejszej ko
lizji. Ujawniono też wyjątkowo niewielu pijanych kierowców.
W powiecie słupskim noc z soboty na niedzielę pechowa okazała się tylko dla trzech motorowerzystów, których przyłapano na jeździe po pi
janemu. Jednego zatrzymano w Bierkowie, a dwóch w Główczycach. Jeden z nich miał aż 1,6 promila alkoholu w organizmie, a drugi - zale
dwie 0,6. Gdyby wypił trochę
mniej alkoholu i miał o 0,1 promila mniej, nie odpowia
dałby za to karnie, a jedynie jak za wykroczenie.
Pecha mieli też w ten weekend turyści z Warszawy, wypoczywający w Rowach.
Ktoś ukradł im spod ośrodka wczasowego trzy rowery marki Author o łącznej war
tości 11 tys. zł. Rowery były ze sobą spięte przed ośrod
kiem. Znikły w nocy z soboty na niedzielę. Jak poinformo
wała nas policja, wszystkie trzy mają 29-calowe koła.
Warszawiacy przywieźli je sobie do Rowów na wakacje.
Policja intensywnie szuka
złodziei. (MMB)
nawet do
wymagania:
niekarani,
ukończony kurs przewozu osób
POŁ MILIONA ZŁOTYCH
«2SJS25
tylko
2,99%*
w skali roku
PMYKŁAOOWI MIT DLA POŻYCZKI IA QOf S SPŁATY 00 30 LOT*
35 tys. zt rata 217.37 zl 20ltyS.zfiib1H2.13il 100tyS.lliMI21.Wil 300tyS.llntt1ISl.1lil
• i m tu »fiTW»rrt »tm!' i r ,
nUMł m jUMwi «tettf hraitemj kwtl pttąutaia ee. ttiwti e#et«iera l»ret j w wweem hfatse cywiłł^e
BIELSKO BIAŁA
! BYDGOSZCZ
! BYTOM
| CZĘSTOCHOWA GDAŃSK GUWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKOWI KRAKÓW II KROSNO LUBIN k/Wrocławia LUBLIN ŁOMŻA U3DZ NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW I WROCŁAW II ZAMOŚĆ
85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7871189 34 3611475 583074316 32 2315611 62 7671809 32 7826068 32 2018434 41 3434711 124331035 12 4261081 13 4251343 76 8443382 81 5323237 86 2166111 42 6315370 18 4145353 89 5321868 77 4822005 24 2623229 61 8352234 48 3623123 17 8621320 25 6448387 43 8225303 59 8485305 91 3594053 748519763 14 6277175 22 4203340 22 4360546 71 3357607 71 3428718 84 6392720
KIEROWCOW KAT. D
PKS W SŁUPSKU S.A.
ZATRUDNI:
D o d a t k o w e i n f o r m a c j e : d z i a ł k a d r 5 9 8447 103
|ktka Promo DJ Contest 2011 to letnia impreza muzy ona dla fanów muzyki house i techno. W weekend miała swój finał. Impreza ma formułę
promenada nadmorska, piątek, godz. 21.15
Rozruszacze rytmów i pochmurnych wakacji
Kup w „Glosie"
Nadal można z;
jazdy słupskiej I
Na 64 stronach w wygód formacie znajdziecie Państwo:
• rozkład jazdy komunikacji miejskiej w Słupsku
• rozkład jazdy PKS w powiecie słupsKim
• wszystkie połączenia na trasie Słupsk-Ustka Rozkład w cenie „Głosu"
(170 zł) z aktualnym wydaniem gazety, jest dostępny w naszym biurze ogłoszeń przy ul. Henryka Pobożnego 19 od pon. do piątku w godz. 9 - 1 6 .
820611K03A 4015710K010
Słupsk
poniedziałek 8 sierpnia 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl
Prokuratura bada przetarg na vana dla słupskiego ratusza.
Podyskutuj na forum
www.gp24.pi/forum
Po bruku, ale bez huku
INWESTYCJE Brukarze układający granitową kostkę na ul. Grodzkiej w Słupsku mają dobre tempo pracy. Odnowioną ulicą pojedziemy już prawdopodobnie pod koniec sierpnia, a nie w połowie września, jak wcześniej planowano.
Marcin Sarnowski
maran.bamowski@mediaregionalne.pl
Pracujący dzień w dzień na kolanach pracownicy wyko
nawcy ułożyli już około 60 pro
cent jezdni. Kostka w więk
szości pochodzi z odzysku, z tej samej ulicy. Tylko sztuki znisz
czone przez frezarkę podczas zdzierania asfaltu zostały za
stąpione nowymi, a same tra
fiły na stary cmentarz, gdzie są wykorzystywane do budowy krawężników przy ścieżkach.
Jak powiedział nam Jaro
sław Borecki, zast. dyrektora Zarządu Infrastruktury Miej
skiej, tempo pracy jest tak dobre, że inwestycja zostanie zakończona najprawdopodob
niej już pod koniec sierpnia, a nie-jak wcześniej planowano - w połowie września.
Wybrukowana Grodzka bę
dzie jednak zamknięta dla nor
malnego ruchu. Kierowcy aut osobowych będą mogli nią do
jechać tylko do parkingu pod kinem Milenium. Odcinek od kina do ronda przy al. Sienkie
wicza i ul. Kilińskiego będzie niedostępny. Zgodnie z nową
/
Na ul. Grodzkiej stary brak wygląda już jak nowy. Fot Łukasz Capar
organizacją ruchu, tędy będą mogły jeździć tylko miejskie autobusy.
- Bruk ma wiele zalet. Prze
de wszystkim jest bardzo trwa
ły i na brukowanych ulicach nie tworzą się wyrwy po rozto
pach, jak ma to miejsce w przy
padku nawierzchni asfalto
wych. Wady to hałas powodowany przez przejeżdża
jące samochody. Myślę jednak, że w sytuacji, gdy większość ulicy będzie dostępna tylko dla autobusów, nie będzie to ucią
żliwe dla mieszkańców oko
licznych budynków - powie
dział dyr. Borecki.
Dodał, że w czasie przebu
dowy zabezpieczono też odko
pane podczas robót funda
menty domu rodzinnego Heinricha von Stephana, ukła
dając między nimi a brukiem ochronną warstwę geowłók- niny. Gdy zacznie być realizo
wany projekt odsłaniania za
rysów fundamentów budynku, w którym urodził się genialny słupszczanin, wystarczy tylko zdjąć kostki. Dawniej po tym bruku jeździły dorożki i hałas był większy, niż będzie teraz. •
Oszust twierdzi, że przyszedł do domu po dług
PIENIĄDZE Do mieszkań przy ul. Lipowej w Słupsku kilka dni temu zapukał mężczyzna, który podał się za windykatora Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej. Chciał odzyskać dług czynszowy. - To oszust - przestrzega PGM.
Do zdarzenia doszło w ostat
nich dniach lipca. Mężczyzna w średnim wieku chodził od drzwi do drzwi i podawał się za windykatora Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej.
Pytał lokatorów mieszkań ko
munalnych, czy mają zadłuże
nia w opłacie czynszu. Gdy pa
dała odpowiedź twierdząca, mężczyzna zapowiadał, że za kilka dni wróci po odbiór należ
ności.
Jeden z mieszkańców ul. Li
powej, który rozmawiał z rze
komym urzędnikiem, poinfor
mował o tym PGM. Tam do
wiedział się, że miał do czy
nienia z oszustem.
- My nigdy nie wysyłamy naszych pracowników do ścią
gania zaległego czynszu. Nie współpracujemy też z żadną firmą windykacyjną - mówi Aleksandra Podsiadły, rzecz
nik prasowy PGM. - Windy
kacją u nas zajmuje się dział prawny, a do mieszkań przy
chodzą komornicy z prawo
mocnymi wyrokami sądowymi.
Administratorzy PGM o zdarzeniu poinformowali już
część lokatorów SMS-ami.
- Czekamy też na zgłoszenia osób, u których pojawi się oszust - mówi Aleksandra Podsiadły.
Na informacje o mężczyźnie podszywającym się pod urzęd
nika czeka również policja.
- To może być kolejna próba wyłudzania pieniędzy - mówi Wojciech Bugiel, p.o. rzecznika prasowego słupskiej policji.
- Oszuści najczęściej pojawiają się w mieście na dzień lub dwa, wyłudzają lub kradną gotówkę i znikają. Dostawaliśmy już
zgłoszenia o osobach poda
jących się za wnuczków, za chorych, którzy muszą poje
chać do szpitala i liczą na pomoc, a także za znąjomych członków rodziny ofiary, którzy przywieźli dla nich paczkę, za którą jednak trzeba zapłacić.
Jak ustrzec się oszustwa przez rzekomego urzędnika?
- Najlepiej poprosić go o le
gitymację służbową i skontak
tować się z instytucją, która miała go przysłać. Jeśli
„urzędnik" nie będzie chciał po
kazać dokumentów i zacznie
Oszuści od okien i drzwi Miesiąc temu informowaliśmy o grupie osób, która również próbowała wyłudzić pieniądze od lokatorów mieszkań komunalnych, głównie w centrum Słupska.
Mężczyźni podawali się za pra
cowników firmy Instal-bud z Gniezna, która rzekomo
współpracuje z PGM i oferowali usługi w zakresie wymiany stolarki okiennej i drzwiowej. Proponowali zawarcie umowy - zlecenia na jej wymianę, podawali szacunkowy koszt i domagali się przedpłaty jako gwarancji złożonego za
mówienia.
się wycofywać Jest duże praw
dopodobieństwo, że mamy do czynienia z oszustem — mówi Wojciech Bugiel. - W takim
wypadku najlepiej poinfor
mować o zdarzeniu policję i podać rysopis osoby.
DANIEL KLUSEK
Słupsk/ redakcja „Głosu Pomorza", piątek, godz. 15 M&EGNANIE
Pomidory jak małe dynie
Jadwiga Stec ze Słupska pochwaliła się naszej redakqi pomidorami, które znalazła wczoraj w swojej przydomowej szklarni. Każdy z owoców ważył prawie kilogram. - Nasze rośliny co roku rodziły piękne i soczyste owoce. Łodygi sięgają prawie do sufitu. Tego lata jednak pomidory urosły wyjątkowo duże - mówi zadowolona Pani Jadwiga. - Z jednego owocu można zrobić surówkę do obiadu dla całej rodziny. Większość z nich waży ponad 80 dekagramów. (MM)
FoL Krzysztof Gtowtnkowski
Dziś żegnamy Jolantę Arszyńską
Jeszcze nie tak dawno była wśród nas. Cztery tygodnie temu rozmawiałem osobiście z Jolantą Arszyńską. Dzieliła się wspomnieniami z redakcyj
nego życia. Choroba okazała się jednak silniejsza. Zgasła 31 lipca 2011 roku po cierpieniach. Z ol
brzymim bólem i niedowierza
niem przyjąłem bardzo smutną wiadomość o śmierci koleżanki z pracy. Przeżyła 73 lata, a miała jeszcze dla kogo żyć. Dla synów Bartosza i Rafała, dla wnuków Olka i Jagódki, a przede wszystkim dla siebie.
Pani Jola była wspaniałą, szczerą, pogodną i pełną wiary
Fot Jan Maztejuk
kobietą. Była człowiekiem, który zawsze mówił, co myślał.
Do Słupska przyjechała z Bydgoszczy. W1969 roku przy
szła ze słupskiego ratusza do
„Głosu Słupskiego". Związała się
z gazetą (która od 1975 roku jest „Głosem Pomorza") na 29 lat. Najpierw jako szefowa se
kretariatu, potem miała na głowie sprawy administracyjne.
Z nią najpierw spotykały się osoby przychodzące do re
dakcji. Odpowiadała na listy czytelników. Była w gronie współorganizatorów „Dziecię
cych wyścigów rowerkowych", a także „Prezentu dla dziecka".
Zmagała się ze skutkami gro
źnej choroby.
KRZYSZTOF NIEKRASZWRAZZ PRZYJACIÓŁMI z „GŁOSU POMORZA".
Pogrzeb odbędzie się 8 sierpnia ogodz. 12.10 na Starym Cmentarzu w Słupsku.