• Nie Znaleziono Wyników

Mowa, Przy Obięciu Rządów Stanu Akademickiego w Koronie, Dnia 3. Października Roku 1786 / przez J. W. Felixa Oraczewskiego, Kommissarza Kommissyi Edukacyi Narodowey, [...] Miana.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Mowa, Przy Obięciu Rządów Stanu Akademickiego w Koronie, Dnia 3. Października Roku 1786 / przez J. W. Felixa Oraczewskiego, Kommissarza Kommissyi Edukacyi Narodowey, [...] Miana."

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)

V* j -ł

\;

13

W

Ciągu Wizyty Szkoły Główney, na którą mnie Prze­ świetna Kommissya Edukacyi Narodowey w gronie

swoiem umocowała, nowy odbieram dowód ufności tey Nay- wyższey Magistratury , gdy mi powierza Rząd Stanu Akademi­ ckiego w Koronie.

T a Szata nadzwyczayna, ta okazałość poważna Z g ro ­ madzenia Uczonych , przypomina z uszanowaniem owego Wielkiego w Oyczyznie nasżey Męża Jana Zamoyskiego. Miło Polakowi takich Ludzi we wszystkich życia znaleźć zda­ rzeniach. Wiecie , Uczeni Mężowie , że był Rektorem Aka­ demii Padewskiey: miał Cnoty , Przymioty i zasługi, do któ­ rych w dzisieyszym stanie naszym przyrównać się tylko na- dzieią wolno; przecięź ten zaszczyt wyboru Ludzi Uczonych Wielki Zamoyski nawet 7 Ow dzielny Hetman, Stwórca T r y ­ bunałów, Moskwy, Tatarów i Austryaków zwycięzca, miał za zaszczyt. Czuię, iak mnie poniża to przyrównanie: usprawiedliwienie zasług tak Wielkiego Męża upokarza miłość własny: ale ieżeli gorliwość szczera o spływaiące na dobro po­ wszechne zręcznie kierowanych Nauk skutki, może bydź za- sług^; wiele powiem, że szczęśliwszym się sądzę od Jana Z a ­ moyskiego , gdy iuż nie cudzey, ale własney na tym czynnym Urzędzie służyć podeymuię się Oyczyznie.

• P rzyymuj^c obowiązek zbliżenia skutków czułego Zw ierz­ chności kraiow ey o dobro powszechne starania , biorę miłą sercu Obywatelskiemu powinność przypominania Zgromadzeniu U czo­ nych, czego od Nich ma prawo spodziewać się Oyczyzna.

Dwie są ostateczności równie szkodliwe Naukom: pier­ wsza, ta zuchwałość ciemney próżności, która nie umie się mierzyć z siłami człowieka, a chcąc wszystko w naturze tłu­ maczyć , błądzi, i chełpliwie granice uszanowania przestępnie:

(4)

dru-druga , ta pochlebna dla leniwych wymówka , która czołgane się roskosznie w próżnowaniu i w nałogach , ścieśnia uwagę i przeniknienie zyskiem przesadów , i domysły ten dar Stwór­

cy ? czyniący człowieka właścicielem rzeczy , na ścisleysze po­ tępia niewiadomości więzienie , niż go same nawet zmysły o- graniczonym mieć chciały.

Znaleźć między terni przepaściami śrzodek dogadzaiący zamiarom porządku powszechnego; to iest, co wyznacza ro­ zum : umieć korzystać z prawd odkrytych dla dobra społeczno­ ści; to iest 7 co wyznacza Uczonego: łęczyc te prawdy stosownie do potrzeb, i z nich rozkrzewiać zbiór wiadomości prowadzących do uszczęśliwienia Narody; to ie st, co znaczy Naukę.

T a trudność i szlachetność obowiązku naywiększym i najwspanialszym Duchom, miłą była do zasłużenia JLaurów w Towarzystwie Uczonych pobudkę.

Ow Piotr W ielki, który w oczach ośmnastego wieku gminne osady uczynił Narodem, który chcąc doprowadzić kray niezmierny do naywyższey pory , sam okiem jeografa i Fizyka uczył się potrzeb Jego, gdy w Roku 1717. it). Junii w Akademii Paryzkiey starał się bydź na Jey Posiedzeniu przy­ tomnym ; tyle był przekonany o konieczney potrzebie Nauk do mocy i uszczęśliwienia Narodów , że iuż po Tryumfach na lądzie i na morzu , nie miał wieńców sławy za nagrodę dokła­ dną, póki nie zasłużył , aby między oliwne gałązki pokoiu L au ­ ry Uczonych wplecione , zwycięzkie Jego zaszczyciły skronie. Powrócił do swey Stolicy , napisał do tego Zgromadzenia U czo ­ nych, dopraszaięc się, aby był przyięty wjch grono. Jest dotęd w Pamiętniku tey Akademii List Jego , w którym dziękuie Spół- bracióm za umieszczenie , a wypłacaiąc się iako Akademik Dzie­ łem pożytecznem Uczoney Społeczności, przysłał Jey Mappę połączenia ośmset mil Кгаіц rzekami od Petersburga a ż d o K a - spiyskiego m orza; Dzieło wielkie, godne Monarchy Akademi­ ka , nad któremsam, iako Jndzynier, pracował.

Ciężko wyliczyć, iak wiele oswoienie się z Naukami po­ mogło temu osobliwemu Człowiekowi do zaszczycenia, zbo- gacenia i utwierdzenia Kraiów Mu podległych.

(5)

---Ziemia otworzyła Mu swe skarby % Woysko zrównane Taktyką naydzielnieyszym w Europie , Żegluga szanowana І otwieraiyca dla Handlu wrota świata , Miasta utwierdzone , Sto­ lice , dawniey schyłki rozpusty , spokoynem mieszkaniem Ludzi przez Policyy uczynione , Towarzystwa Uczonych , pomagaiyce Sprawiedliwości, Rolnictwu , Ekonomice i Rządowi, T ow arzy­ stwa Fizyczne pomagai^ce zdrowiu, przemysłom i kunsztom.

T o wszystko było kilkunastu lat Dziełem j bo Nauki do­ brze użyte czynnieysze sy w rozkrzewieniu uszczęśliwienia N a­ rodów, iak te krwawe Tryum fy, których uwiecznieniem Dzie- iopisowie gorszy ieszcze Mocarzów Świata, zwłaszcza gdy nie dobro i bezpieczeństwo własności, ale nieludzkiey próżności dogodzenie za cel maiy.

A ow sławmy Woban Marszałek Woysk Francuzkich, któ­ rego życie żołnierskie śwSadezy, że 300. dawnych ł^ortec prze­ robił, 33. nowych wystawił, w 53. oblężeniach wodzował, nie miał ieszcze wieńców sławy za dostateczny zasług nagrodę , pó­ ki z zezwolenia samego Ludwika X IV . do Towarzystwa Aka­

demii N au k, iako Matematyk , nie był przyięty.

Nikt zręczniey od Niego nie przywrólcił Matematyki z gór- ności Niebios na dobro ziemi: w jego ręku więcey ta Nauka wsławiła się pożytkiem praktycznym, niż dotyd z wysokich wi­ doków poważany była. Ż różnych Postrzeżeń do obrony Kraiu , do ułatwienia Handlu, do Rzydu i Ekonomiki wewnetrzney , ze ­ brało się 12. Tomów Dzieł Jego : i gdyby te wielkie uwagi mo­ gły w7ziyść skutek; spoczynek pracowitego Męża na łonie Na­ uk , ieszcze pożytecznieyszy stałby się światu, iak wszystkie woienne trudy Jego. T eto były zaszczyty , które Go zaleciły Towarzystwu Uczonych , i nigdy Człowiek istotnieyszy zasługy żniwa Laurów zwyciężkich na polach Nauk z Laurami Umie­ jętności nie łyczył.

(6)

ogy,ia-...

ki będzie wyrok przyszłości na Jch Czyny •, ta Historya, w li­ cznych nam przykładach maluie pożytki szczęśliwego Nauk z Mocarstwem, z Rządem i z walecznością związku. Niech Was te przykłady podniesą do górney pożytkiem równości, Uczeni Ludzie , a niech zawstydzą tych , którzy nic ieszcze nie zro­ biwszy ani dla R eligii, ani dla Obyczaiów, ani dla sławy, ani dla pożyteczności Óbywatelśkiey, chełpią się przed ciemnemi z nacechowanćy przez podłe intrygi zaszczytem Cnotliwych ni- iakości, i chcą zarazić próżnowania zaletą te źrzódła, z któ­ rych gdyby czerpać umieli umieiętność swoich obowiązków •, po­ wstałaby Polska, i Samsiedzi szanowaćby ią umieli.

T e są nadzieie, które sobie czyni Noród w opatrznem i gorłiwem staraniu Waszem o przygotowanie światłycn do wszel­ kiego użycia Obywatelów, pod Panowaniem szacuiącego Nauki

Króla. Do tego Celu dążą wszystkie Ustawy Kommifsyi. T ych

zamiarów dopełnienie zrównać Was może sławą z Dobroczyń­ cami Ludzkości, gdy wiernie pełnić będziecie szlachetny Na- uczycielów obowiązek, a ia na świadectwo czynów waszych wy­ brany , przyymuię z powolnością chcącego służyć Oyczyźnie O by­ watela tę powinność, bo ufam gorliwości W aszey, że tylko pocieszne usprawiedliwienie prac Waszych , zaniosę przed Ma-

lestat Narodu.

Są ieszcze uprzedzenia, są obłudne obnażoney z zdra­ dliwych pozorów Hipokryzyi zarzuty, które chcą szkodzić po­ żyteczności Waszey*, ale mnieysza o t o , ieżeli tylko niewin­ ność prześladowana. Zawsze ślepota zyznych przesądów bała się prawdy, i obłąkanych na iey uszkodzenie używała namiętności.

L ecz coiest nieznośnie ysze dla rozunu pracuiącego na dobro publiczne, to te pociski, które na niego rzuca iuż nie gruba niewiadomośó, ale rozum na swoić tylko szczególne pra- cuiący dobro. Nie zawsze ciemności przypisać można prześla­ dowanie Uczonych. Pokazuie nam Historya wszystkich wie­ ków , iak często Uczeni nawet prześladowali Uczonych.

Uczeni Ludzie i rnaiący przez stan swóy moc rozdawni- czą dobrey sławy, prześladowali Kolumba nowy świat przepo- wiadaiącego, Kopernika pokazuiącego Systema porządku na

(7)

... ...

Niebie , Herweza dowodzącego krążenia krwi w żyłach. Ucze­ ni skazali na więzienie Galilea , Keplera przyprowadzili do nę­ dzy , Kartezyusza groźbami z O jczyzny wypędzili, a w staro­ żytności czyż nie Uczeni truciznę zgładzili Sokratesa ?

Każdy Człowiek do publiczney zawołany usługi, z tem powinien isdź do obowięzku przygotowaniem, że obrocone na niego oczy płochości 7 podłości , lub zazdrości ? będę oczerniać naylepsze zamiary dobrey chęci •, ale ieźeli należy się uzbroić cierpliwością lub wzgardę przeciw prześladowaniu obłudy, ró­ wnie bronić się przystoi skromnościę i rozsędkiem przeciw mi­ łości własney. Bo choć tak chce rozum, żeby z politowaniem przepuścić bluźnierstwo podłego fałszu •, tak chce uwaga, żeby słuchać zdania oświeconych, i nie Narody do nasladowniczego uparcie przeistaczać w Naukach mniemania, ale Nauki stoso­ wać do stanu, do sposobności i do potrzeb Narodów.

Rada, którę Solon daie Prawodawcom, może służyć Uczonym. Mówi On: „ ż e trzeba ludziom przepisywać Prawa „ nie takie iakie mogę bydź naylepsze w T e o r y i, ale takie ia- „ k ii w którym Narodzie mogę bydź naylepsze w Praktyce, ,, stosowne do położenia i stanu iego : i lepiey nierzęd cierpieć, „ iak przepisywać Praw a, które nie maię dopełnienia, bo i złe „ nie ustaie , i powaga Prawa ohydzona. „

Ten sam skutek czynię Nauki niestosownie do Obycza- iów i do potrzeb Kraiu rozkrzewiane •, ale tylko naśladowanie tego lub owego Narodu za cel maięce: nie pomagaięc uszczę­ śliwieniu społeczności, odrywaię do górnych zapędów talenta poziome , które rzadko szczególnościę zadziwiaię, a często mier- nościę, i niepożytecznościę nawet Jmie Nauk ohydzaię.

Zrzućmy z pogodnego prawdy czoła te ponure ciężkie­ go pedantyzmu odrazy, które niedawno woswoieniu się z N a­ ukami przykrość, nie roskosz dwoięcę używanie słodyczy życia skazywały.

Przekonaymy oboiey Płci Społeczność, ułatwiaięc zbli­ żenie się do poznania przyczyn i skutków rzeczy, że dziś to słowo Nauka, nie iest owo blizkich nam czasów straszydło

(8)

źęce mozolą i chłosty, ale miłe rozumu różniącego nas od by­ dląt użycie na poznanie gdzie iesteśmy , cośmy winni Stwórcy,, tylu Dobrodzieysiw wylanych dla N is w naturze , iak Go sza­ nować mamy w Religii, iak Mu okazać wdzięczność w udzie­ laniu mniey oświeconym skuteczney w Moralności i w Fizyce

pomocy pozwoloney nam z darów [ego.

O! iak iest roskoszne wyobrażenie człowieka oświecone­ go i dobrze używaięcego darów rozumu. Jak upokorzenie się jego przed Bogiem Dawcę życia, czucia , poięcia i przeniknienia,

samemu Bogu m iłe! Czuięc się byciź pożytecznym społeczno­

ś c i, będź wMoralney radzie, będź w^Fizycznych przygodach, używa ustawicznie słodkiego w myśli Niebios daru , i wielbi prze­ znaczenie swoie •, a ciemny, nic nieumieięcy, nic wiedzieć nie-

ćhcęcy , cóż ma za używanie ? oto bluźni przeciw Naukom , które gdyby go w kunsztach nie okrywały, nie żywiły, nie bro­ niły, nie zakrywały od powietrza, nie leczyły w przypadkach, nie «wyprowadzały dobry radę z tysięcznych w życiu zatrudnień, nie bawiły nakoniec nudów Jego •, lichszyby był od tego roba­ ka , którego depce , i krzywdziłby nędzę tak obficie wylane na rodzay ludzki Opatrzności Dobrodzieystwa.

Wieluźto nieuków zbogaceni przypadkiem, wyniesieni i zaszczyceni dla okrasy przypadku, nie smakuię iednak w ży­ ciu , nudzę się w śrzód dostatków ? bo pokarm , napóy i brudne nałogi iedynem sę dla nich używaniem. Gdyby przynaymniey mo­ gli uczynić uwagę, że i te nawet bydlęce roskoszy bez prze­ wodnictwa służęcych powszechności wynalazkami Nauk obeyśdź się nie mogę, w samey spokoyńości używania pod opiekę Praw Kraiowych, szanowaliby przecięż poczętkowę dobroczynność Moralnych i Fizycznych Nauk.

Ale próżno mówić do nieczułych. T en troskliwy o Łaci­ nę , bo się nie zastanawia nad pomocę, którę nam dziś oswo­ jenie się z Pismami Klalsycznerni w tym ięzyku daie \ ale źrzó* dla nudów i omamienia w bezrzeczney chce ożywić słowności. Ów nie wiedzęc , co iestTeologiia', co iest M oralność, co iest

(9)

* !—

=—

=*

T a c y ć to ludzie naywięcey przeciw Bo g u, przeciw W ierze

Jego świętey bluźnię, gdy, nie używaięc w niczem dobroczyn­ nego claru rozumu , nie chcę się przekonywać o wielkości Dzieł Stwórcy przez Naukę, których poznanie niepoięte, co moment padać na twarz z'uszanowaniem mile przyniewala światłego.

Niech błahość obmawia iak chce prace W asze, Ucze­ ni M ężowie, spokoyność świadectwa sumnienia W aszego, nie potrzebuje błędnego uprzedzenia szacunku. Więcey iest słu­ żyć ludziom, niż im się podobać. Rozmnożone w przyszłych pokoleniach Religii, Moralności i Fizycznych wiadomości sku­ tki, zawstydzą wiek niewdzięczny, w którym ieszcze mogę znay- dować się Ludzie przeciw czystym i patryotycznym zamiarom Dobrego Króla i Kommifsyi bluźnięcy.

Niech przyjdę na wzór oświeconych Kraiów dobre Oby­ watelki i Obywatele, na publiczne w Szkole Główney Nauki W asze: niech ustanie to dziecinne i dzikie mniemanie, że N a­ uka R eligii, Obyczaiów i pomagania Fizycznego wszystkich przygodom życia , poniża wiek doyźrzały. W Anglii, we Fran- c y i, w Szwaycaracn , we W łoszech, w Niemczech , siwi Star- cowie , piękne Matki i Pradziadowie nayzacnieyszych Wnuków, do zgonu życia na publicznych Naukach szukaię oświecenia. T am Moralne, Fizyczne i Ekonomiczne rady na pożytek K ra­ iów znayduię: tam Duchowny, Cywilny , W oyskowy, Mieszcza­ nin i Kmiotek szuka nadziei poprawy Obyczaiów, poprawy własnego losu, i tego miłego o godności rodzaiu ludzkiego przekonania, które go uczynić może przez wdzięczność dla Stwórcy rzeczy pobożnieyszym, i przez światłe używanie da­ rów przyrodzenia poźytecznieyszym. T am się przekonać mo­ że fałszywa próżność krzywdzących własne dzieci pokętnę Edu- kacyę Rodziców, że ta czołgaięca się przed niemi niiakość głodnych Mentorów, zawodzi ich nadzieie, gdy oddala mło­ dość od wspaniałego widoku zbioru wszystkich Nauk , i od ko- • rzystania z jch wzaiemnego zwięzku prowadzęcego przymioty do publiczney w obywatelstwie pożyteczności, iako do iedynie^go­ dnego duszy myślęcey przeznaczenia.

Cóż maię roskosznieyszego te momentalne biesiady,na

(10)

któ-których człowiek nie w idzi, tylko słabość i drobność swoię ? ale i tu znaleźć się ludźmi powinniśmy. Prace Uczonych po­ trzeb u j spoczynku na łonie miłego obcowania, i ta łagodność Obyczaiów w Społeczności, która winniśmy naywięcey Naukom sprawiedliwie , żeby była słodką Uczonych korzyścią. Czas udzielony zabawom nie iest marnotrawstwem , gdy na łonie przyiaźni, przystoyność , obyczayność przygarnia do siebie ser­ ca. T e czułe zwiyzki sy to owszem Szkoły czynney Moralno­ ści*. tam iest oswoienie się z domowemi Cnotami, tam pole uwielbienia w Towarzystwie ludzkiem tego szczęśliwego związ­ ku Obyczaiów , w którym natura zgodnie z Prawem Sakramen­ talny poświęcaiyc U roczystość, dla serc prawych źrzódło nie­ przerwane czystych i niewinnych pociech uwieczniła.

Biada temu , kto nie umie bydź szczęśliwym tak świętey przysięgi niewolnikiem! Niech się nie pyta ani Moralności iako Obywatel, ani Fizyki iako Człow iek, czy dobrze dla siebie, lub dla społeczności czyni*, znikyd pomyślney rozum nie obie- cuie mu odpowiedzi, i chyba płochość prowadzycem do rozpa­ czy rozerwie na moment lekkomyślnego zgorszeniem.

Miia chętnie człowiek przeznaczony bydź Obyczaiów i zdrowego rozumu przewodnikiem te schyłki fałszywey rosko- szy, które nawet przystoyności porzydku , powolne uszanowa­ nie odmawiaiy. Wzdryga się zarzutu z ofiar czasu takim po­ święconego zabawom: ieżeli iednak iakieś względy przymusza­ ły go zapomnieć na czas, co. sobie winien* zamiast rozwese­ lenia myśli, smutne tylko z podobnych zwiyzków odnosi postrze­ żenie : że gdzie rozwiezłość Oby*czaiów, obłykana żydzami, do tego punktu nayświętsze wzgardzą zwiyzki społeczności • za­ miast zbliżenia szczęścia, które goni, nayłatwieysze nawet sło­ dzenia trosków życia oddala nadzieię.

T ećto zepsutych Obyczaiów skutki przewróciły zupełnie porzydek, którym Polska nasza, do Rzydu, do Powagi, do wielkości i do uszczęśliwienia równym z naypotęźnieyszemi Na­ rodami dyżyła krokiem. Wszystkie Namiętności zwiyzały się przeciw Nam. Zapomniał Polak owTey świętey prostoty życia, w którey szczęśliwie przekonany o powinnościach Chrześcijanina,

(11)

Oby-O b yw atel , pracowity w śrzód słodyczy pokoiu, oświecony , cnotliwy, gospodarny i mężny, rozwieszony po Domach Pra­ dziadów zdobyczy, i wyobrażeniem dobroczynnych Prawodaw­ ców , Walecznych Obrońców Kraiu , przypominał Wnukom , co winni Obyczaióm, co winni Oyczyźnie. Zapomniały Polki owych miłych domowych obowiyzków , w których zastępuiyc pracowi­ tych i walecznych Mężów, gdy ci rozszerzali sławę , granice i uszczęśliwię nić N arodu, gotowały w domach obfitość, ochędo- stwo , niewinne szczególnego uszczęśliwienia roskoszy , a ty ryk i przemysłu pracy w czerstwo i zręcznie wychowanych dziatkach,

słodky uwieczniały dla dzielnych Mężów nagrodę.

Myli się, kto , nie przenikaiyc zamiarów Mydrego Króla. iK om m issyi, rozumie, że odmiany poczynione w sposobie E d u kacyi, nowość lub obce naśladowanie za cel maiy. Nie sy to odmiany, ale chęć przywrócenia wieku Hotkiewicza, Z a ­ moyskiego, Czarneckiego, Sobieskiego, Solikowskićgo , Sta- rowolskiego , Kobierzyckiego , Modrzeioskiego , Warszowickie- go , Kopernika, K rom era, i innych M ężów, z których iedni przykładem , drudzy wynalazkami, lub szczęśliwem piórem , ty­ le nam Dzieł heroicznych w Obywatelstwie, tyle oliar dla mi­ łości Oyczyzny małuiy.

Nie w nałogach, nie w namiętnościach w ten czas szuka­ no u powszechności Kraiowey zasługi; ale w Religii, w Cno­ tach Obywatelskich , w wstrzemięźliwości, w niewinności Oby- czaiów , w pracowitych Rolnictwa i przemysłu wynalazkach. T eto czasy przywrócić chce Zwierzchność Edukacyi, i ieźeli jeszcze nie wszystkie Jey ułożenia tak sy dopełnione , iak gor­ liwie pragnie ; nie Jey zbawienne winuymy zam ysły, ale tych , którzy zpoduszczónia zazdrości i ciemności oczerniaiy przed słabemi nayzbawiennieysze i naypoźytecznieysze Króla i Kom-

missyi prace.

Wiek LudwikaX IV . świetny, pozorny , i powabny, ukrył

na czas skromny pożyteczność, pod Panowaniem dowcipnie szczebiotliwey Literatury. Wszystkie Narody chciały mówić językiem , który nawet drobności zwycięzkim śpiewał tonem ; ale w tym Kraiu ludnym i przez położenie szczęśliwym, choć

(12)

Kolbert bawił tylko iednę część Narodu zbytkiem i wynalezio- nemi od nudów roskoszami , w tym samym czasie Naukami -szczęśliwie prowadząc Kunszta eto wydoskonalenia, zbytkom

nawet i lekkomyślności służąc , służył razem krążeniu skarbów zagranicznych między rękodziełami, na wydoskonalenie tylu fabryk, tylu kunsztów, tyle pożytecznych wynalazków, które dziś ten Naród czynią Magazynem, potrzeb, zysków, i ba- -wideł całey E u rop y: i to co było w oczach używaiących bez­

myślnie , clla samey służące roskoszy, w oczach domyślaią- cych się widoków biegłego Ministra, było obrachowaniem za­ chęcenia i pożytków Jndustryi.

Przeskoczyły tyle wiernych swoiey prostocie Narodów zbytki zniewieściałe i fraszki tamtego K raiu , i u nas rozmno­

żyły nowe potrzeby i nowy sposób życia w Wieku i8stym ; ale nie przyniosły z sobą kunsztów i zręczności przemysłu , tylko chęć używania , która rozkrzewiaiąc drogiego naśladowania po­ trzeby , z potem czoła wyorane na rolach Polskich skarby, iuź nie na krążenie bogaćtw i uszczęśliwienia między pracowitym L u ­ dem , ale na drogie opłacanie Narodowi wkładaiącemu na E uro­ pę zręcznie obrachowany podatek wyborności, w niepotrzebnych Pradziadom naszym wymysłach obróciły.

]uż zaniedbano owych gmachów publicznych, któremi starożytność zdobiąc okazałość K raiu , przypominała Potom­ kom , co winni sławie Pradziadów: iuż wypróżnione owe skarbce zbierane wiekami, i składaiące massę dostatków*, są na to mieysce Girlandy, Róże i miękkie wygody, których ustawiczna odmiana, w śrzód nieszczęść Kraiu, szybkim kro­ kiem prowadzi nas do nędzy.

I cóż są u nas za przyczyny tego powszechnego zapo­ mnienia , ieżeli nie zaniedbanie N au k, które skazuią skarby N atury, i użycie ich oszacować umieią, które wydoskonala­ jąc kunszta, służą dzielnie potrzebom istotnym, i nawet marnotrawstwo słabości na pożytek Kraiu obracaią. T ych świateł rozkr7ewićnić wstrzymać może rozwiezłosć, próżnia- ftw a, nieznaiącą tylko obżarstwa używania, da sposob boga- ftwóm jakąś część dostatków poświęcić chwalebnie na dobro

(13)

po-powszechne, nauczy zgodnego z Rządem Policyi celu litości dla nędznych, od czego zawisła Industrya, od czego E k o ­ nomika publiczna, nauczy szacunku rz e c z y , i istotną Patryo- tyzmu rozsądnego ułatwi roskosz.

(14)

nie tylko ustami, ale i przykładem dobrych Kapłanów opo­ wiadana będzie : niech Nauka dla Duchowieństwa przeznaczo­ na, obrzydzi zgorszenia chciwości, próżności i pychy tam gdzie przykładne C n oty, dobroć i łagodność O jco w ski po­ ciesznym bydź powinna dla nieszczęśliwych schyłkiem : niech pracowici po Parafiiach zastępcy Prałatów, pom agaj domo­ w y Kmiotków szczęśliwości, kieruje ich do zgody, do uni- kania nałogów,-do Obyczaiów, do ochędostwa potrzebnego dla zdrowia, i do tych Cnót niewinnego ży cia , któremi świę­ tość Wiary pomaga powszechnej szczęśliwości Narodów. Nie zna zapewne prawdziwych przyczyn pomyślności lub upadku K raiów , poprawy lub zepsucia Obyczaiów, kto ich u tego me szuka źrzódła: a dziś świat iuż 'iasno widzi, czego B Ó G wyciąga, czego człowiek, i zaniedbanie wyczyszczenia pra­ wdy od uprzedzenia w tey mierze, mogłoby najnieszczęśliwsze dla spokoyności ludzkiey ściągnąć za sobą przygody.

Ma się ieszcze Mąoralnosc czem zatrudnić, szukaiąc w obowiązkach dobrych Z o n , dobrych M a te k , tey miłey do uszczęśliwienia domowego drogi, która słodząc nayprzykrzey- sze tiudy, i nie dopuszczaiąc próżnowania nudów, skuteczniej stuzy Obyczaiom, iak wszystkić surowe przestrogi i uwagi, maluiąc słodyczy pokoiu, i spływaiące stąd skutki na wszyst­ kie życia chwile pociechę z pożytecznie wychowanych dziatek na usługę O jc z y z n y , miłą roskosz czułego używania w zgodzie Małźeńskiey, w dobrem obchodzeniu' się z przy- iaciołmi, z domownikami, z Samsiadami, i tę nierozdzielną z uszczęśliwieniem wzaiemność przysług dobrey chęci, bez którey najbogatszy los i nayuboźszy, nie może dadź do­ brych chwili.

. gdybyc _ szczęśliwe pioro człowieka oświeconego 7

(15)

T em i uwagami zaięta Moralność , umiałaby odkryć w Prawach , co w nich konieczność , co słabość, co gwałt, co rozum przepisał, a wyszczególniane przyczyny i skutki, i podaięc stosownie do okoliczności rady,, ulegania nawet złym chwilom, osłodziłaby nadzieię.

Do tych czystych źrzódeł stósuięc Nauczyciele Prawa potrzebne sprawiedliw}7m wyiaśmenia prawdy stopnie, zdjęliby z jstotney dla porządku społeczności usługi Cnotliwych Pra­ wników i Sędziów, tę smutnę potwarz uprzedzenia, która zamiast nadziei dla niewinnych, boiaźnię większego zawikła- nia losów Obywatelskich, od opieki Prawa odraża. J Ż o ł­ nierz , ten stróż uzbroiony bezpieczeństwa Narodów, nie za- wsz»by widział w Moralności swoiemu powołaniu przyzwoitey, to Krwawe przeznaczenie, do którego się z obowiązku spo­ sobi, umiałby dadź cel szlachetnieyszy mocy oręża, pozna­ j e w sobie obrońcę , równaięcego sprawiedliwością wszystkie Stany Praw a, i zasłonę, nie napaść spokoyności, żyięcych pod opiekę porzędku Obywatelów.

Cóż mówić o obszernych skutkach, których z zakrze­ wienia Nauk Fizycznych spodziewać' się należy. Wzaiemne udzielanie postrzeźeń między Szkołę Głównę i Koloniiami, może dadź poznać całey Polski Produkta, kręźenie rzek spła- wnych do ułatwienia handlu, sposoby umocnienia brzegów, do użycia koni zamiast ludzi w żegludze , i tyle innych ieszcze nam nieznaiomych w Rolnićtwie , w Policyi i w Ekonomice świateł.

Historya Natury opisze produkta Kraiu ta k , iak sę , Chemiia ta k , iak bydź mogę użyteczne dla Ekonomiki pubk- czn ey, dla Industryi, i dla pomnożenia bogactw Kraiowych: Farm acya, Anatomiia, M edycyna, Botanika, wyszpieguię przemysłem, iak natura wszędzie szczodra i dogadzaięca przy­ godom , według Clima umiarkowała m o c, którę dała krusz­ com , zwierzętom i ziołom , do ratowania zdrowia ludzkiego. Fizyka szukać będzie w ziemi przyczyn płodności poźyte- czney i płodności szkodliwey, i da sposoby z postrzeźeń[rolniczych stosowanych do doświadczenia , iak można tę nie obyczaynę ży­ zność odmienić w pożytki: Mechanika, Hidraulika, ułatwi po­

(16)

....

•Cóż mówić o Jeoinetryi, o Matematyce , które da'ac tę czystość poięcia, rozumowania i obraehowania iasneg^o przyczyn i skutków, przysposobią światłych Obywatelow,* znaiąfcych moc i słabość szyku żołnierzy, i mogących odwa­ żyć się sumiennie na określenie granic własności -Obywatel­ skiej Sędziów.

Tento iest zbiór N auk, to pożyteczne ich użycie, które z zezwolenii powszechnego Narodu dopełniaiąca tak świętego Prawa Kommissya, Ustawami swemi przepisała.

Cytaty

Powiązane dokumenty

gnął tylko zwyczay niby zapobiegając tumultom, iż ieft święcony kąęik , a z tych mieyfc Landa pifywane podawała oczom nąiżym świadectwo; ale iak ich do tego ani

Wielkim zaiste był przedmiot prac mu nakazanych przez Ciebie Nayiaśnięyszy Panie, i zdolnym pamięć iego pod opie­. ką Twoią podać niepożytey Polaków

Dla tego szanowny Senacie, dzielę ia zadziwienie wielu członków twoich , pochodzą- ce z tego, iż taka uległość ieszcze się niedostateczną zda- i e , i kiedy

w i od Seym uiących, że iest przeciwko Prawu zapadłemu , które tylko drugie tyle Posłów} iak iest zwyczay obierać, obrać dozwoliło, przeto iuż o w ięcey

W tym swoim postępku, uiściłeś Wasza Krole- wska Mość Panie Nasz Miłościwy y obowiązek przy- ięty na siebie in Pactis Conventis , niedopuszczaiąc a- vulsionem

Alboż o st atnie Interregnum po krótkiey Emulacyi nie za- kończyło się spokoynie na szczęśliwym wybraniu y, przyięciu Waszey Królew skiey Mości Pana Mego

Stało się tedy zadosyć żądaniom nalegaiących tych trzech P o ten cy i, że y Stany konwokowane na Seym zgrom adziły się , y dla pewności tegoż Seymu

zamienia się Prawo, Od którego t o , gdy iuż żadnym sposobem uwolnić się nie możemy , gdy Nas wiącey iak konieczna do trzy­.. mania licznieyszego na żołdzie