• Nie Znaleziono Wyników

Panorama Trzebnicka 20(127)/2017

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Panorama Trzebnicka 20(127)/2017"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

NOWA

PRZYCHODNIA

W UJEŹDŹCU

WIELKIM

10 listopada miało miejsce oficjalne otwarcie nowoczesnej przychodni zdrowia NZOZ „Atena”.

Str. 10-11

KUŹNICZYSKO

Z NOWĄ SZKOŁĄ

Szkoła Podstawowa w Kuźni-czysku zostanie wyremonto-wana i rozbudowyremonto-wana o nowe

skrzydło, stając się kolejną nowoczesną placówką edukacyjną na terenie Gminy Trzebnica.

Str. 5

R E K L A M A

11 listopada w 99. rocznicę od-zyskania przez Polskę wolności, w Trzebnicy odbyły się uroczyste

obchody Narodowego Święta Nie-podległości. W tym dniu wspomi-nano tych, którzy ofiarnie walczyli

za nasz kraj, oddając im należyty hołd. Była wspólna modlitwa w in-tencji ojczyzny, a na znak pamięci

o poległych rodakach w walce o nie-podległość złożono kwiaty pod pomnikami chwały i męczeństwa.

99. ROCZNICA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI

(2)

Mija trzeci rok, od kiedy moje ugrupowanie „Skuteczni dla Roz-woju” wraz z koalicjantem – klu-bem Prawa i Sprawiedliwości kie-rują pracą powiatu trzebnickiego. Najkrócej czas ten można podsu-mować jako czas zrównoważonego i sprawiedliwego rozwoju całego powiatu, merytorycznej pracy oraz – czas przywracania normalności. Oczywiście, nadal pozostają ob-szary, które należy ulepszać i udo-skonalać, ale zakres niedociągnięć i bałaganu, jaki pozostawił po so-bie były starosta Robert Adach, jest na tyle duży, że wyprowadzenie niektórych spraw wymaga zaanga-żowania wielu środków, meryto-rycznej i profesjonalnej pracy, nad-zoru i przede wszystkim – czasu. Nie ulega jednak wątpliwości, że wywiązujemy się z tego, co obieca-liśmy – jesteśmy skuteczni w pracy na rzecz zrównoważonego rozwoju powiatu trzebnickiego.

Skuteczność potrafi niektórych boleć…

Niestety ta skuteczność nie wszystkim jest na rękę. Ba – ta sku-teczność potrafi niektórych bardzo boleć. I to tak mocno, że staje się ona przedmiotem każdej debaty, rozmowy – oficjalnej czy niefor-malnej, każdej sesji rady czy ko-misji. Można powiedzieć, że nasza skuteczność staje się dla niektórych obsesją. Mam tu na myśli oczywi-ście byłego starostę Roberta Ada-cha, którego liczne wypowiedzi na mój temat od kilku lat wiodą prym w – ponoć niezależnym – tygodni-ku lokalnym zwanym NOWą ga-zetą trzebnicką. Można wręcz po-myśleć, że Pan Adach nabawił się „kompleksu Długozimy”, bowiem we wszystkich moich działaniach na rzecz rozwoju zarówno gmi-ny, jak i powiatu upatruje spisek, złe intencje, zmowę, kolesiostwo i szereg innych bezpodstawnych pomówień i insynuacji, do których muszę się odnieść, ponieważ pod-ważają one w sposób rażący moje dobre imię i wypracowane powa-żanie, którym cieszę się w oczach mieszkańców. Tak samo negatyw-nie rzutuje to na wizerunek

gmi-ny oraz urzędników. Pan Adach chyba zapomniał, że by brać się za porządkowanie cudzego podwór-ka, należałoby najpierw zacząć od swojego.

Dla jasności – jestem jak najbar-dziej za jawnością i transparent-nością działań, uważam, że media powinny patrzeć politykom na ręce, ale wtedy, gdy faktycznie re-alizowane jest to w sposób rzetelny i z zachowaniem sztuki dzienni-karskiej, a nie wtedy, gdy pod przy-krywką obiektywności i rzetelno-ści chodzi tak naprawdę o ochronę własnych interesów i realizację celów politycznych. Obiektywny dziennikarz powinien opisywać otaczającą go rzeczywistość, nato-miast jak jest ona przedstawiana w gazecie „NOWej” – sami Pań-stwo doskonale wiecie.

Na bocznym torze…

Doskonale wiem, z czego wy-nika przyjęta i konsekwentnie realizowana postawa Pana Ada-cha i wtórującego mu redaktora „NOWej” Pana Długosza oraz ich środowiska. Sprawa jest bardzo prosta i w zasadzie jej sedno zawie-ra się w haśle reklamowym, które niegdyś rozsławiało złote czasy NOWej gazety trzebnickiej i po-wiązanego z nim środowiska. Nie wiem, czy Państwo pamiętacie, hasło brzmiało nadzwyczaj dum-nie: „Kreujemy rzeczywistość”. Właśnie. To były czasy, w których na rynku nie było żadnego inne-go medium lokalneinne-go, nie było internetu, Facebooka. Dlatego to, co było napisane w „NOWej” trak-towane było jako jedyny, praw-dziwy obraz pokazujący, co dzieje się w mieście i gminie. To z kolei dawało twórcom gazety ogromne możliwości w zakresie przedsta-wiania informacji w dowolny spo-sób. Przez lata wszystko układało się pomyślnie dla twórców gazety oraz ich środowiska. Do czasu, aż nie pojawił się burmistrz Długo-zima. Nagle okazało się, że można stworzyć inne medium, z którego dowiemy się nie tylko o sensacjach lub tym, co znów się nie udało albo czego nie zrobiono, ale wręcz przeciwnie – o planach rozwoju gminy, o realizowanych inwesty-cjach, o pozytywnych rzeczach

i ludziach zamieszkujących nasz region. Dodatkowo mieszkańcy zyskali dostęp do informacji o licz-nych wydarzeniach kulturallicz-nych i sportowych. Nagle okazało się, że można porozmawiać z burmi-strzem poprzez Facebooka, przyjść do niego bezpośrednio i zadać pytanie, ale też liczyć na pomoc w rozwiązaniu normalnych, co-dziennych problemów. To był mo-ment, w którym hasło „Kreujemy rzeczywistość” straciło zupełnie sens. Dlatego, w tęsknocie za daw-nymi, złotymi czasami, odstawieni na boczny tor ludzie, którzy jesz-cze nie tak dawno mogli „kreować rzeczywistość”, muszą teraz zrobić wszystko, by pozbawić funkcji nie-wygodnego Burmistrza – po to, by móc przywrócić dawny porządek rzeczy czyli dawne złote czasy ga-zety „NOWej”. Jest to cel nadrzęd-ny. W rozmowach z mieszkańcami często słyszę, że nie czytają już tej gazety, a jeśli nawet czytają to zazwyczaj odnoszą wrażenie, że żyją w zupełnie innej gminie niż ta, której obraz przedstawiany jest we wspomnianym tygodniku. Już nawet dziennikarze nie mogą tam

na dłużej zagrzać miejsca, opowia-dając w nieoficjalnych rozmowach, że tam nie da się na dłuższą metę pracować. Niestety, dotychcza-sowe metody przestały działać, bo zwykli mieszkańcy, czytając w ostatnich latach wspomnianą gazetę potrafią obiektywnie ocenić i porównać treść zawartą w gaze-cie „NOWej” ze stanem rzeczywi-stym. Na próżno szukać w niej tej Trzebnicy, którą znają z codzien-nego życia – dynamicznie rozwi-jającej się, zadbanej, czystej, bez-piecznej, o której głośno w kraju, a nawet i na świecie. Dlatego, by zrealizować swój nadrzędny cel, redaktor „NOWej” – pan Daniel Długosz zaczyna sięgać po

kolej-ne metody… Tym razem wydaje się, że przyświeca mu następujący tok myślenia: pokażmy Długozimę i jego rodzinę w negatywnym świe-tle, zadajmy kilka retorycznych py-tań, które przecież w domyśle mają gotowe odpowiedzi…

Zenek Martyniuk na weselu…

Napiszmy na przykład, że „za-niepokojony czytelnik” lub „je-den z radnych” informuje, że ponoć Zenek Martyniuk będzie grał u dzieci burmistrza na wese-lu. Pewnie, niech ludzie plotkują, niech sobie przekazują – w końcu kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Idźmy dalej – na-piszmy, że syn burmistrza spoty-ka się córką dewelopera, że kupili działkę i że pewnie coś musi być na rzeczy. A skoro już mamy opisane kontakty syna z córką, to idźmy jeszcze dalej – napiszmy, że bur-mistrz sprzyja temu deweloperowi i działa pod jego dyktando. Oto nowa strategia pana Daniela Dłu-gosza.

Oczywiście, przytoczone tu przykłady to tylko wierzchołek góry lodowej, ale w związku z tym, że dotyczą one mnie i moich dzie-ci, jestem zmuszony tu napisać, że wszelkie insynuacje skierowane przeciwko mnie oraz mojej rodzi-nie w wykonaniu NOWej gazety trzebnickiej są kłamstwem i mają tylko jedno zadanie – zdyskredy-tować moją osobę oraz podważyć moją wiarygodność jako burmi-strza.

Kolejna metoda redaktora Długosza to próba paraliżu pracy urzędu oraz mojej poprzez wysy-łanie szeregu zapytań, na które na mocy obowiązującego prawa mam obowiązek odpowiadać. Dostaję więc liczne listy, a w nich liczne pytania. Proszę, by Państwo sami ocenili ich wagę. Oto ciekawsze, z którymi się w ostatnim czasie spotkałem, zredagowane przez redaktora Długosza: „Czy prawdą jest, że Zenon Martyniuk ma wy-stąpić również na weselu dziecka burmistrza Marka Długozimy?”, „Czy występ na prywatnym weselu będzie odpłatny?”, „Czy zaprosze-nie Zenona Martyniuka, by wy-stąpił na otwieranej po remoncie SP nr 1, ma jakikolwiek związek z informacją, że może on wystąpić również na weselu dziecka burmi-strza?”.

Szanowni Państwo, pozosta-je mi skomentować (oczywiście ironicznie) – oto porządna dzien-nikarska robota, skrzętnie prze-myślane i profesjonalnie sformuło-wane zapytania wielkiej rangi… Niestety, nawet ironia już tu nie śmieszy. Cały proceder jest smutny i żałosny. W natłoku spraw i wyda-rzeń dynamicznie rozwijającej się gminy, ja i mój zespół poświęcamy czas na redagowanie odpowiedzi na tego typu bzdurne zapytania.

Liczę się z tym, że w każdej chwili mogę dostać pytanie uzupełniające w stylu: Czy prawdą jest, że nego-cjuje Pan warunki występu na we-selu córki z królową muzyki POP – Madonną?

Jednak pierwsze efekty pusz-czonej plotki już są – ludzie zacze-piają mnie i pytają, jak się udało wesele. Dopytują, czy to prawda, że Zenek Martyniuk grał na tym weselu. Informuje więc wszyst-kich, którzy uwierzyli w tę plotkę rozpowszechnioną przez gazetę „NOWą”, że nie, żadne z moich dzieci nie miało jeszcze wesela, więc tym bardziej nie grał na nim Zenon Martyniuk.

Każdy kij ma dwa końce

Natomiast Radny Adach nie-ustannie informuje, ile to bur-mistrz wydaje pieniędzy na druk Panoramy Trzebnickiej i ile to kosztuje każdego podatnika.

W związku z tym redakcja Panora-my Trzebnickiej wysłała do Staro-stwa Powiatowego wniosek o udo-stępnienie informacji publicznej, ile Starostwo Powiatowe oraz jego jednostki podległe wydało pienię-dzy na reklamę w NOWej gazecie trzebnickiej w czasie, gdy funkcję starosty pełnił Robert Adach. Co

łączna kwota na zakup reklam w NOWej gazecie trzebnickiej ze środków Starostwa Powiatowego wyniosła niespełna 180 tys. zł. Pra-wie DWIEŚCIE TYSIĘCY ZŁO-TYCH!

Tak więc Panowie Adach i Dłu-gosz – zanim zaczniecie szukać spisków, układów, kolesiostwa, in-synuacji i innych sensacji, przypo-mnijcie sobie wasze „złote czasy”, gdy „kreowaliście rzeczywistość”. Czyż nie chodzi wam w końcu o to, by znów te czasy dla was wróciły?

„Złote czasy”

A na koniec – odnosząc się do pomówień obu panów wobec mo-jej osoby dotyczących sprzyjaniu jednemu deweloperowi powiem tak – jako burmistrz wybrany w bezpośrednich wyborach przez większość mieszkańców gminy staram się wypełniać swoją mi-sję najlepiej jak potrafię. Owszem – staram się pomagać i wspierać deweloperów w ramach obowią-zującego prawa, ponieważ

uwa-nych wskaźników rozwoju mia-sta i gminy. Dlatego zależy mi na tym, by realizowane przez nich inwestycje w jak najlepszy spo-sób odpowiadały oczekiwaniom mieszkańców. Robię to w pełnej jawności, z zachowaniem wszel-kich procedur, wszystko odbywa się w ramach obowiązującego pra-wa. Różnica polega jednak na tym, że wspierałem i wspieram wszyst-kich deweloperów, a nie tylko wybranych – tak jak to opisujecie i zapewne tak, jakbyście chcieli, bo pasowałoby do waszej teorii spi-skowej. Wytaczając tego typu in-synuacje, miejcie świadomość, że obrażacie nie tylko mnie, ale rów-nież szanowanych trzebnickich przedsiębiorców i podważacie ich reputację oraz dobre imię w oczach przyszłych i obecnych klientów. Wspieram wszystkich trzebnic-kich deweloperów – Triadę, PSG, Kliwo czy Pana Marka Pamułę, bo uważam, że ich działalność przy-nosi wymierne korzyści dla roz-woju miasta i gminy. Naturalnym jest to, że każdy burmistrz dąży do tego, by w mieście i gminie

przy-– główny wyznacznik rozwoju. A Trzebnica od kilku lat niezmien-nie odnotowuje jeden z najbardziej dynamicznych wzrostów miesz-kalnictwa w całym województwie dolnośląskim. Tendencja ta wcale nie zwalnia – rozwój miasta i jego innowacyjność przyciągają do nas coraz więcej młodych rodzin. Sto-imy także przed kolejną bardzo przyszłościową perspektywą, która już za miesiąc stanie się faktem – otwarciem drogi ekspresowej S-5, która pozwoli nam dotrzeć do Wrocławia dosłownie w 10 minut i połączy Trzebnicę z międzynaro-dową siecią dróg szybkiego ruchu. Wracając do tematu pomocy de-weloperom – wspierałem nawet tego zaprzyjaźnionego z Panami Adachem i Długoszem oraz ich środowiskiem, od którego zakupili lokale.

Tak – wiem, że przekracza to możliwości waszej wyobraźni, bo nigdy nie dopuścilibyście nawet takiej myśli, by pomagać komuś, kto jest potencjalnym wrogiem politycznym. To dla was niepojęte teraz, a co dopiero w waszych

„zło-tych czasach”, prawda?

Do tej pory nie chciałem za-bierać głosu czy też komentować nieprawdziwych informacji powie-lanych przez Panów Adacha i Dłu-gosza, pod kierunkiem moim, mo-jej rodziny oraz Gminy Trzebnica.

nek i reputacja gminy, moja jako burmistrza, mojej rodziny oraz pracowników, była otaczana zma-sowaną ilością pomówień i plo-tek mających na celu podważenie wiarygodności. Dalej robię to, do czego zobowiązali mnie miesz-kańcy w wyborach, starając się wywiązać ze złożonych obietnic. Nie mam sobie nic do zarzucenia, działam transparentnie i jestem głęboko przekonany, że prawda po raz kolejny obroni się sama (jak w przypadku donosów na moją osobę, a w konsekwencji zarzutów, z których zostałem oczyszczony). Wiem, że po raz kolejny dla Pa-nów Adacha, Długosza i ich śro-dowiska politycznego będzie to nie do zaakceptowania i tym samym spodziewam się kolejnych teorii spiskowych oraz opisanych wyżej mechanizmów – plotek, pomówień i wszystkich pozostałych metod ta-niej sensacji.

Subiektywnym okiem burmistrza

Pan Adach

chyba zapomniał,

że by brać się

za porządkowanie

cudzego podwórka,

należałoby najpierw

zacząć od swojego.

W tęsknocie za

dawnymi, złotymi

czasami, odstawieni

na boczny tor ludzie,

którzy jeszcze nie

tak dawno mogli

„kreować

rzeczywi-stość”, muszą teraz

zrobić wszystko,

by pozbawić

funk-cji niewygodnego

burmistrza – po to,

by móc przywrócić

dawny porządek

rzeczy, czyli dawne

złote czasy gazety

„NOWej”.

Dalej robię to,

do czego

zobowią-zali mnie mieszkańcy

w wyborach,

starając się

wywią-zać ze złożonych

obietnic. Nie mam

sobie nic do

zarzucenia, działam

transparentnie

i jestem głęboko

przekonany, że

prawda po raz

kolejny obroni

się sama.

W czasie, gdy

starostą trzebnickim

był Robert Adach,

łączna kwota na

zakup reklam

w NOWej

gaze-cie trzebnickiej ze

środków Starostwa

Powiatowego

wyniosła niespełna

180 000,00 zł.

Prawie DWIEŚcIE

TySIĘcy ZŁOTycH!

O weselu, którego nie było i o Zenku, który nie zagrał…

Redaktor gazety „NOWej” Daniel Długosz podczas jednej z sesji Rady Powia-tu Trzebnickiego.

Marek długozima

Burmistrz Gminy Trzebnica

Był y starosta powiatu trzebnickiego Robert Adach.

(3)

R E K L A M A

Szkoła w Kuźniczysku zyska nowy blask, a obecny budynek zostanie powiększony o skrzydło dydaktyczne, którego powierzch-nia użytkowa wyniesie 791,39 m2. Zapewni to komfortowe warun-ki nauwarun-ki dla wszystwarun-kich dzieci w jednym, a nie jak ma to miejsce do tej pory, w dwóch budynkach. Co więcej, stary budynek zostanie poddany kompletnej termomo-dernizacji wraz z wymianą okien

i drzwi. Wymienione zostaną rów-nież instalacje i sieci zewnętrzne m.in. kanalizacja, przyłącze wodo-ciągowe, oświetlenie zewnętrzne. Zagospodarowanie terenu będzie polegało m.in. na wykonaniu do-jazdu pożarowego, miejsc parkin-gowych, placu wejściowego, placu gospodarczego czy przygotowaniu terenu pod nasadzenia zieleni. – Podpisując umowę, spełniam obietnicę, jaką dałem dzieciom

uczącym się w Kuźniczysku i ich rodzicom. Obietnicę o szkole na najwyższym poziomie, podobnym do tego, jaki prezentują Szkołay-Podstawowe nr 1, 2 i 3 w Trzebnicy. W tej pierwszej niedawno przepro-wadziliśmy podobnie

komplek-sowe prace związane z przysto-sowaniem jej do bycia na powrót „Jedynką”, którą znamy z historii naszego miasta. Zadowolenie dzie-ci i rodziców z finalnego efektu prac pokazało mi, że podjęcie się tamtego remontu było decyzją

potrzebną i słuszną. Podobnie jest w tym wypadku. Wierzę, że już od nowego roku szkolnego uśmiech dzieci będzie najczęstszym go-ściem w odnowionych salach i do-budowanej przestrzeni. Wreszcie będą razem, w jednym, nowocze-snym budynku. W tym miejscu należy również podkreślić, że o in-westycję zabiegały dyrektor szkoły Elżbieta Taraszczuk-Gaweł oraz moja radna Janina Polak – powie-dział burmistrz i dodał: – Inwe-stycje w edukacje, komfort i jak najwyższy poziom nauczania na-szych dzieci to inwestycje w przy-szłość naszej małej ojczyzny, ale i całego narodu. Świadomy tego faktu i obowiązku, jaki spoczywa na mnie, podejmuję wiele działań inwestycyjnych oraz programo-wych. Stąd m.in. ten remont, po-wstający żłobek i przedszkole, czy już powstały kompleks edukacyjny Szkoły Podstawowej nr 2 i Szkoły Muzycznej oraz wprowadzenie w szkołach zajęć z robotyki czy do-datkowych lekcji języków obcych. Ciesze się, że kolejną inwestycje zrealizuje trzebnicki przedsiębior-ca – zakończył burmistrz.

– Dziękuję panu burmistrzo-wi za podjęcie się tego inwesty-cyjnego wyzwania, za które będą mu wdzięczni rodzice, ale przede wszystkim dzieci. To właśnie one, wraz z nowym rokiem szkolnym, zyskają piękną i bezpieczną szkołę, która mieścić się będzie w jednym nowoczesnym budynku – mówi dyrektor Elżbieta Taraszczuk-Ga-weł, a radna Rady Miejskiej Janina Polak dodaje: – Ta inwestycja, jest kolejną, która pokazuje, że burmi-strzowi zależy na równym rozwo-ju zarówno miasta, jak i terenów wiejskich. W tym roku mieliśmy oddaną do użytku nowoczesną Szkołę Podstawową nr 1, a już w przyszłym będziemy mieli rów-nie nowoczesny obiekt w Kuźni-czysku. Jestem wdzięczna, że mogę brać udział w zmianach, które z wielką intensywnością zacho-dzą w ostatnich latach w Gminie Trzebnica.

Planowane ukończenie remon-tu ma nastąpić do końca lipca 2018 roku, ale to nie jedyna inwestycja z której już niebawem będą się cie-szyć mieszkańcy sołectwa. Jak za-pewnia burmistrz, już niebawem w Kuźniczysku powstanie rów-nież nowoczesna świetlica wiejska. [sh]

ną na terenie Gminy Trzebnica. Mowa o Szkole

Podstawowej w Kuźniczysku. Umowę na jej

re-mont i rozbudowę podpisano 20 listopada. Prace

związane z budową i termomodernizacją

prze-prowadzi trzebnicka firma „KLIWO” Wojciecha

Klisowskiego, natomiast zagospodarowanie

te-renu wokół szkoły wykona firma Piotra i

Ada-ma Kluczyk PUB „Brukpol” ze Strzelec Wielkich.

We wrześniu burmistrz Marek Długozima spotkał się z dyrektor elżbietą Taraszczuk- Gaweł i rodzicami dzieci uczęszczają-cych do szkoł y w Kuźniczysku, aby przedstawić plan rozbudow y placówki.

W skład prac będzie wchodził remont starej szkoł y, do której zostanie dobudowane nowe skrzydło.

Podpisanie umow y na remont i rozbudowę Szko ł y Podstawowej w Kuźnicz ysku. Od le -wej: sekretarz Daniel Buczak , właściciel firmy „KlIWO” Wojciech Klisowski, burmistrz Marek D ługozima oraz pracownik w ydziału techniczno -inwest yc yjnego Monika Białas.

R E K L A M A

W sposób nieunikniony zbliżają się kolejne wybory sa-morządowe. Niezawodnym ich zwiastunem są krzykliwe tytuły w lokalnym tygodniku rekla-mowym – NOWej gazecie trzeb-nickiej. Dla przykładu w ostat-nim numerze z 16.11.2017 roku redaktor gazety Daniel Długosz proponuje następujące artyku-ły: „Czy gminne przetargi są ustawiane?”, „Tajne przez po-ufne. Policja w gminie”. Można powiedzieć, że mamy do czy-nienia z deja vu sprzed czte-rech lat i poprzedniej kampanii przed wyborami samorządo-wymi. Wtedy tytuły były co prawda inne, ale dla Pana Dłu-gosza winny opisywanej za każ-dym razem negatywnej sytuacji zawsze jest ten sam – Burmistrz Gminy Trzebnica Pan Marek Długozima. Cztery lata temu redaktor NOWej gazety trzeb-nickiej Daniel Długosz dwoił się i troił, żeby tylko zdyskre-dytować Burmistrza. Tematem wiodącym przed czterema laty na łamach gazety „NOWej”, była kwestia postępowania pro-kuratorskiego w sprawie stawu przy ul. Leśnej. Redaktor Dłu-gosz posunął się wtedy nawet do publikacji wizerunku Bur-mistrza z zasłoniętymi oczami, co w powszechnym odbiorze utożsamiane jest z przestęp-stwem. Z opisywanej obszernie przez niego sprawy oczywiście nic nie wyszło, organy ścigania nie dopatrzyły się nieprawidło-wości w działaniach Burmi-strza. Prokuratura umorzyła tę sprawę, a decyzję podtrzymał niezawisły sąd, mimo prote-stów zrozpaczonych „donosi-cieli”. O wygranej przez Burmi-strza sprawie gazeta „NOWa” oczywiście już nie napisała. Dlaczego? Śledząc linię progra-mową tej gazety można odnieść wrażenie, że wszystkie gminy Powiatu Trzebnickiego działa-ją bardzo dobrze za wydziała-jątkiem jednej – Gminy Trzebnica. W przypadku naszej gminy, NOWa gazeta pisze przeważ-nie w negatywnym kontek-ście. Dlaczego tak właśnie jest? Być może dlatego, że włodarze gmin Powiatu Trzebnickiego oprócz Trzebnicy zlecają agen-cji reklamowej „NOWa” płatne ogłoszenia. Czy tym sposobem kupują sobie przychylność lo-kalnej prasy? Na to pytanie czy-telnicy muszą odpowiedzieć so-bie już sami. Niezaprzeczalnym faktem jest jednak to, że nega-tywne artykuły na temat Gmi-ny Trzebnica rozpoczęły się w momencie, w którym Gmina

Trzebnica zrezygnowała z płat-nych reklam w NOWej gazecie trzebnickiej.

Redaktor Długosz wzywa policję do urzędu

Miejskiego

Wróćmy jednak do aktualnych zarzutów NOWej gazety trzeb-nickiej formułowanych pod adresem władz Gminy Trzeb-nica. W artykule pod tytułem „Tajne przez poufne. Policja w gminie” niezmordowany re-daktor Daniel Długosz oskarża Burmistrza Marka Długozimę o ukrywanie i nieudostępnia-nie dokumentów dotyczących niedawnego remontu Szkoły Podstawowej nr 1 w Trzebnicy. A jaka jest prawda w tej spra-wie? Pan Daniel Długosz lub inni dziennikarze NOWej ga-zety trzebnickiej złożyli do Bur-mistrza Gminy Trzebnica od początku 2017 roku ponad 50 wniosków o udostępnienie in-formacji publicznej, wiele z nich zawierało dużą ilość złożonych pytań, wiele wniosków doty-czyło również udostępnienia Panu Długoszowi dokumentów Gminy Trzebnica do wglądu. Prawda jest taka, że na te wnio-ski redakcja gazety „NOWej” otrzymuje odpowiedzi, a doku-menty dotyczące Gminy Trzeb-nica są Panu Długoszowi sys-tematycznie udostępniane. Od początku roku redakcja NOWej gazety trzebnickiej otrzymała od Pana Burmistrza odpowie-dzi na kilkaset pytań. W przy-padku dotyczącym wniosków Pana Długosza o udostępnienie do wglądu wszystkich umów, aneksów do umów, ofert zgło-szonych w przetargu na re-mont Szkoły Podstawowej nr 1 w Trzebnicy oraz zleceń i faktur związanych z przebudową tere-nu przed szkołą, Patere-nu Długo-szowi został wyznaczony ter-min wglądu we wnioskowaną dokumentację na dzień 9 li-stopada 2017. Niestety z uwagi na nieobecność w pracy w tym dniu pracownika, który zajmuje się udostępnianiem informa-cji publicznej, termin wglądu we wnioskowaną przez Pana Długosza dokumentację został zmieniony na dzień 16 listopa-da. O fakcie zmiany terminu wglądu w dokumentacji i po-wodach zmiany terminu Pan Długosz został poinformowa-ny pisemnie. Mimo tego przy-szedł on do Urzędu Miejskiego w Trzebnicy w dniu 9 listopa-da z żąlistopa-daniem wglądu w do-kumenty. Mimo argumentów przedstawionych przez

pracow-ników Urzędu oraz Burmistrza, wezwał do Urzędu Miejskiego policję, oskarżając Burmistrza o celowe utajnienie dokumen-tów. Interwencja Policji niczego nie zmieniła – policjanci stracili swój cenny czas, którego szkoda marnować na nieuprawnione wezwania. Pomimo ponownego dostarczenia Panu Długoszo-wi pisma o możliwości wglądu we wnioskowaną dokumen-tację w dniu 16 listopada, nie pojawił się on jednak w tym terminie w Urzędzie Miejskim. Fakt ten pozwala nam przy-puszczać, że nie zależy mu na wglądzie w dokumentację do-tyczącą remontu Szkoły Podsta-wowej nr 1, ale być może zależy na robieniu cyrku związanego z nieuprawnionym wezwaniem policji i hałasu o nic. Tak czy owak Burmistrz po raz kolej-ny potwierdził, że nie ma nic do ukrycia i wyznaczył redak-torowi „NOWej” nowy termin wglądu do wnioskowanej przez niego dokumentacji na dzień 29.11.2017 roku.

Radny powiatowy Robert Adach pomawia Burmistrza Trzebnicy i pracowników Starostwa

Z poważnymi zarzutami

bez poparcia w rzeczywisto-ści mamy do czynienia rów-nież w kolejnych artykułach w NOWej gazecie trzebnickiej pt. „Czy gminne przetargi są ustawiane?” oraz „Padają za-rzuty, a starosta ucieka”. Tym razem zarzuty formułuje poli-tyczny sojusznik Pana Długo-sza – Pan Robert Adach, który w okresie swojego urzędowania na stanowisku Starosty Trzeb-nickiego przekazał ze środków publicznych Starostwa Powia-towego oraz jednostek podle-głych, kierowanej przez Pana Długosza NOWej gazecie trzeb-nickiej kwotę niespełna 180 000 złotych. Radny powiatowy Ro-bert Adach oskarża Burmistrza o to, że wywierał on naciski na pracowników Starostwa Powia-towego wydających pozwole-nia na budowę dla prywatnego przedsiębiorcy. Kolejny zarzut radnego Adacha dotyczył tego, że Gmina Trzebnica wystawia na sprzedaż nieruchomości mimo uchylenia planu zago-spodarowania przestrzennego. Zarzuca on również sprzedaż nieruchomości gminnych w nie-jasnych okolicznościach, które rzekomo miałyby promować jednego przedsiębiorcę. Po-mińmy fakt, że na sesjach Rady Powiatu głównym tematem

wystąpień radnego powiato-wego Roberta Adach są sprawy Gminy Trzebnica i plotki poja-wiające się na temat Burmistrza Gminy Trzebnica. Skupmy się na tym, czy oskarżenia rad-nego Adacha są zasadne. Jak

twierdzi Pani Joanna Bębenek

– naczelnik Wydziału Architek-tury i urbanistyki urzędu Miej-skiego w Trzebnicy nietrafiony jest zarzut Roberta Adacha, że Gmina sprzedaje działki, dla których nie obowiązuje miej-scowy plan zagospodarowania przestrzennego. – Miejscowy plan zagospodarowania prze-strzennego przy ul. Oleśnickiej i Czereśniowej, o którym mówił Pan Adach został uchwalony we wrześniu 2017 roku i obowią-zuje do dnia dzisiejszego. Prze-targ na zbycie nieruchomości, o którym mówił radny Adach został ogłoszony do publiczne-go wglądu 18 września 2017, do-piero po tej dacie sąd stwierdził nieważność planu, jednakże wyrok sądu administracyjnego jest nieprawomocny. Zamierza-my złożyć kasację od wyroku do Naczelnego Sądu Administra-cyjnego w Warszawie. Dlatego do chwili rozstrzygnięcia kasa-cji omawiany plan miejscowy obowiązuje – powiedziała Pani naczelnik Joanna Bębenek. Do zarzutów radnego Roberta

Adacha odniósł się równieżPan

Andrzej Podsiadło – naczelnik Wydziału Geodezji i Gospodar-ki Nieruchomościami urzędu Miejskiego w Trzebnicy:– To, że

Gmina Trzebnica wystawiła do przetargu cztery działki razem pomimo, iż nie graniczą ze sobą nie jest niczym nadzwyczaj-nym oraz zabronionadzwyczaj-nym przez stosowne przepisy. W związku z faktem, iż dla wszystkich zby-wanych działek prowadzona jest ta sama księga wieczysta mogą zostać potraktowane, jako jedna nieruchomość i mogą być w tej formie sprzedawane. Dodat-kowym argumentem za sprze-dażą wszystkich działek razem jest fakt, iż działki te są wąskie i wystawienie jednej z nich do osobnej licytacji zmniejsza szanse na jej sprzedaż. Wobec powyższego podniesione zarzu-ty są nietrafione. Warunki prze-targu dla wszystkich oferentów są równe, odbywają się w jedno-litym stanie prawnym, a przede wszystkim są przeprowadzane w sposób jawny. Nadmienić należy, iż na przedmiotowym terenie grunty od gminy nabyło dotychczas dwóch deweloperów (PSG i KLIWO), na podstawie przetargów nieograniczonych

na tych samych zasadach. Cała sprawa wynika z tego, że firma deweloperska PSG zaskarżyła zapisy miejscowego planu za-gospodarowania przestrzen-nego, próbując w ten sposób wyeliminować na tym terenie konkurencyjną firmę dewelo-perską. Poza tym dziwię się, że zarzuty kierowane są w stronę Pana Burmistrza Marka Dłu-gozimy, bowiem nigdy nie był on członkiem komisji przetar-gowej. W opisanym przypad-ku, o którym mówił Pan Ro-bert Adach członkami komisji przetargowej są Pani Beata Kuczma, Pani Agnieszka Pro-kopowicz i ja – powiedział Pan naczelnik Andrzej Podsiadło.

Zapytaliśmy również

Burmi-strza Gminy Trzebnica Pana Marka Długozimę, czy

praw-dą jest, że wywierał on naciski na pracowników Starostwa Po-wiatowego wydających pozwo-lenia na budowę? – Rewelacje byłego starosty Roberta Adacha są oczywiście nieprawdziwe. Kilkukrotnie miałem przyjem-ność spotykać się z naczelnik Wydziału Architektury i Bu-downictwa Starostwa Powia-towego Panią Lidią Osławską. Każdorazowo rozmowy doty-czyły wymiany argumentów w sprawie inwestycji gminnych, jak również usprawnienia pra-cy omawianego wydziału, do których jako lider ugrupowa-nia koalicyjnego sprawujące-go obecnie władze w Powiecie Trzebnickim mam prawo. Jed-nak sugerowanie przez byłego starostę Roberta Adacha, że wywierałem na Panią naczel-nik naciski w sprawie wydania pozwolenia na budowę dla pry-watnego przedsiębiorcy jest nie-prawdą i pomówieniem. For-mułując takie pomówienia Pan Robert Adach obraża nie tylko mnie, do czego zdążyłem się już przyzwyczaić, ale również obraża bardzo kompetentnego pracownika Starostwa Powia-towego, swojego wcześniejszego współpracownika Panią Lidię Osławską. Poza tym pani Lidia nie jest osobą, która pozwoli-łaby wywierać na siebie naci-ski, o czym Pan Robert Adach jeszcze jako Starosta Trzebnicki chyba się przekonał. Swego cza-su pracownicy Starostwa żywo dyskutowali na ten temat przy okazji sprawy budowy osiedla mieszkaniowego pomiędzy uli-cami Obornicką i Marcinowską w Trzebnicy – powiedział Bur-mistrz Gminy Trzebnica Pan Marek Długozima.

[red]

(4)

R E K L A M A

Wizualizacja nowego parkingu przy ul. Wałowej. Parking pomieści 41 aut, w tym dwa

miej-sca dla osób niepełnosprawnych i pięć dla rowerzystów. Obecny wygląd ul. Wałowej.

Nowy parking na ul. Wałowej

Wspomniany parking podobnie jak ten, który mieścić się będzie przy nowym żłobku i przedszkolu przy ul. 3 Maja, będzie parkingiem typu park&ride. Oznacza to, że w zamyśle będzie on służył do po-zostawienia samochodu i kontynu-owania swej podróży innym środ-kiem transportu, np. komunikacją miejską. Będzie on także uzupeł-nieniem modernizacji ul. Wałowej, gdzie przed kilkoma miesiącami zakończył się remont chodnika. – Planowane miejsca parkin-gowe są odpowiedzią na potrzeby i głosy mieszkańców. Ich powsta-nie jest możliwe dzięki pozyskane-mu przeze mnie dofinansowaniu

projektu „Budowa ścieżek rowe-rowych trasą dawnej kolei wąsko-torowej oraz budowa centrów przesiadkowych na terenie Gminy Trzebnica" w wysokości 7,5 milio-na złotych. Przypomnę, że w jego ramach powstanie 12,5 kilometra ścieżek rowerowych, w tym cią-gi pieszo-rowerowe (Trzebnica- Księginice, Trzebnica-Sulisławice i Trzebnica- Będkowo), a także cztery parkingi wraz z niezbędną infrastrukturą aż na 145 miejsc, w tym ten na ul. Wałowej – powie-dział burmistrz Marek Długozima i dodał: – Dzięki realizacji oma-wianego projektu jeszcze bardziej wzrośnie atrakcyjność turystyczna

Trzebnicy, co niewątpliwie prze-łoży się na wzrost liczby turystów odwiedzających naszą gminę i po-zytywnie wpłynie na wzrost licz-by mieszkańców Trzebnicy. Chcę podkreślić, że również duże zna-czenie ma dla mnie promowanie zdrowego i aktywnego trybu życia wśród mieszkańców naszej gminy.

Inwestycje te są spełnieniem mojej obietnicy wyborczej, ułatwią tak-że życie osób mieszkających w są-siedztwie wspomnianych lokali-zacji czy odwożących swoje dzieci do nowego żłobka i przedszkola oraz korzystających z obiektu sportowo-rekreacyjnego. Staram się na bieżąco reagować na

potrze-by mieszkańców i dostosowywać przestrzeń miasta i gminy w taki sposób, by ułatwiać im życie i co-dzienne funkcjonowanie.

Planowane ukończenie inwesty-cji – czerwiec 2018.

[sh]

41 miejsc parkingowych, w tym dwa dla osób

niepełnosprawnych oraz 5 miejsc rowerowych.

Taki będzie nowy parking przy ul. Wałowej.

Otwarcie ofert na jego budowę odbyło się w

po-niedziałek 13 listopada w obecności burmistrza

Marka Długozimy.

R E K L A M A

R E K L A M A

O t warcie ofe r t na budowę nowe go park ingu pr z y ul. Wa ł owej w Tr ze bnic y. Na zdj. o d lewej: nac ze lnik w yd z ia ł u te chnic z no - inwest yc yjne go Zbigniew Z asie c z ny, burmist r z Mare k D ł ugoz ima oraz pracownic y w yd z ia ł u TI: Monika Bia ł as , Je r z y Chomkowic z , Pa -we ł Ję dr zejewsk i i Stanis ł aw Kos z a ł ko.

Oferenci.

Uroczysta gala, podczas której

nagrody odebrali najlepsi sołtysi z Dolnego Śląska odbyła się w Dol-nośląskim Centrum Filmowym we

Wrocławiu. Głosami czytelników Gazety Wrocławskiej zostali wy-brani spośród wielu kandydatów w plebiscycie Sołtys i Sołectwo Roku 2017. Laureaci otrzymali nagrody pieniężne, pobyty w pre-stiżowym ośrodku wypoczynko-wym oraz dyplomy. – Serdecznie gratuluję Pani Dorocie zdobycia po raz kolejny zaszczytnego tytułu

Sołtysa Roku w Powiecie Trzebnic-kim oraz VII miejsca na Dolnym Śląsku. Życzę Pani wielu sukcesów w życiu zawodowym i osobistym oraz satysfakcji ze zrealizowanych projektów, których efekty służą wszystkim mieszkańcom sołec-twa, a także wytrwałości w dą-żeniu do celu i niegasnącej pozy-tywnej energii. Dziękuję także za

dobrą i owocną współpracę – po-wiedział burmistrz Marek Długo-zima. W finale nagrody odebrało 10 sołtysów, którzy dostali najwię-cej głosów w skali województwa. Laureaci trzech pierwszych miejsc dostali nagrody pieniężne, a wszy-scy laureaci tej kategorii – wczasy w ośrodkach wypoczynkowych.

[mw]

Znamy Sołtysa i Sołectwo 2017 roku!

Laureatką I miejsca w plebiscycie Sołtys i Sołectwo

roku 2017 w Powiecie Trzebnickim została pani

Doro-ta Pietrzak z Rzepotowic. W drugim eDoro-tapie plebiscytu

na szczeblu wojewódzkim zajęła siódme miejsce wśród

78 nominowanych. To już drugi sukces pani sołtys,

bo-wiem rok 2016 również należał do niej.

Na zdjęciu soł tys Dorota Pietrzak wraz z burmistrzem Markiem Długozimą podczas tegorocznych Gminnych Dożynek w Brzeziu.

(5)

W związku z licznymi oskar-żeniami formułowanymi wobec mnie przez byłego starostę Rober-ta Adacha oraz właściciela NOWej gazety trzebnickiej Daniela Długo-sza w sprawie wynajmu hali spor-towej przy Powiatowym Zespole Szkół nr 1 w Trzebnicy na potrzeby Studia Tańca Klasycznego Sofija, czuję się w obowiązku przedstawić Państwu mój punkt widzenia na omawianą sprawę. Zarówno były starosta Robert Adach, jak i re-daktor NOWej gazety trzebnickiej Daniel Długosz (prywatnie mąż właścicielki Studia Tańca Klasycz-nego Sofija) zarzucają mi odmowę wydania zgody na wynajem hali sportowej na potrzeby Baletu Sofi-ja z niezrozumiałych, być może na-wet politycznych powodów. Tym-czasem powody braku wydania zgody na wynajem sali dla Baletu Sofija są bardzo proste i meryto-ryczne.

Zarząd Powiatu Trzeb-nickiego zainteresował się spra-wą wynajmu hali sportowej przy Powiatowym Zespole Szkół nr 1 w Trzebnicy przez Balet Sofija, ponieważ dochodziły do mnie sygnały o tym, że wynajmująca w imieniu Baletu Sofija Pani Kata-rzyna Długosz nie płaci w terminie za wynajmowane pomieszczenia.

Niestety po skontrolowaniu umów i wystawionych przez powiatową szkołę faktur za wynajmowaną salę zarzuty się potwierdziły. W przy-padku 7 faktur wystawionych przez Powiatowy Zespół Szkół nr 1 w Trzebnicy termin płatności przez Studio Tańca Klasycznego Sofija został przekroczony. Nie-stety poprzednia dyrektor Pani Danuta Szuber nie wyegzekwowa-ła odsetek od nieterminowo spwyegzekwowa-ła- spła-canych faktur. Będę chciał ustalić powody odstąpienia poprzedniej Pani dyrektor od wyegzekwowa-nia odsetek. W przypadku dwóch faktur doszło do rażących nie-prawidłowości. Chodzi o fakturę nr 5/PZS1/03/17 z dnia 6.03.2017 roku wystawioną na Studio Tań-ca Klasycznego Sofija Katarzy-ny Długosz na kwotę 1219,99 zł. Właścicielka Baletu Sofija po-winna uiścić powyższą należność za korzystanie z sali sportowych do dnia 20.03.2017 roku. A kiedy Pani Długosz zapłaciła wymaga-ną należność? Prawie pół roku po terminie – w dniu 11.09.2017 roku – wtedy, kiedy wokół Baletu Sofija i braku mojej zgody na dalsze wy-najmowanie sali zrobiło się głośno. Nie inaczej było z fakturą numer 2/PZPS1/07/17 z dnia 5.07.2017 roku. Płatność tej faktury powinna

nastąpić do dnia 19.07.2017 roku. A kiedy Pani Katarzyna Długosz, właścicielka Baletu Sofija uregu-lowała tę fakturę? Również po za-mieszaniu z brakiem mojej zgody na dalszy wynajem pomieszczeń Powiatowego Zespołu Szkół nr 1 we wrześniu 2017 roku. W związ-ku z powyższym brak mojej zgo-dy na dalsze wynajmowanie hali sportowej dla przedsiębiorcy, który nie płaci był w pełni uzasadniony. Taka decyzja miała merytoryczne podstawy również w świetle umo-wy podpisanej pomiędzy Powiato-wym Zespołem Szkół nr 1 a wła-ścicielką Baletu Sofija, a dokładnie na podstawie aneksu do umowy z dnia 10.11.2016 roku. W para-grafie 4 omawianego aneksu jest bowiem napisane: „W przypadku nie uregulowania płatności sala gimnastyczna nie będzie udo-stępniona”. Omawiany aneks jest interesujący również z innego po-wodu. Mocą tego aneksu poprzed-nia dyrektor Powiatowego Zespo-łu Szkół nr 1 w Trzebnicy Pani Danuta Szuber obniżyła bowiem Pani Katarzynie Długosz koszty wynajmu sali w kierowanej przez siebie szkole ze 100 złotych za salę gimnastyczną do 60 złotych oraz z 80 złotych za salę lustrzaną do 60 złotych. Nie wiem niestety, jakimi

przesłankami kierowała się po-przednia Pani dyrektor, udzielając Pani Katarzynie Długosz tak dużej bonifikaty, ale na pewno postę-powanie to było niesprawiedliwe wobec pozostałych najemców sal w Powiatowym Zespole Szkół nr 1. Jest to niesprawiedliwe tym bar-dziej, że Pani Katarzyna Długosz za salę, która wykorzystywała na prowadzenie działalności gospo-darczej (zarabiała pobierając od rodziców baletnic czesne za udział w kursach na powiatowych salach) płaciła w przeliczeniu na godzinę mniej, niż wielu wynajmujących salę na potrzeby rekreacyjne (nie związane z prowadzeniem na tych salach działalności gospodarczej). Niestety na takie nieprawidło-wości mojej zgody jako Starosty Trzebnickiego być nie mogło. Nie jest więc tak, jak twierdzi były sta-rosta Robert Adach, że działam na szkodę dzieci tańczących w Bale-cie Sofija. Nie mam nic przeciw-ko dzieciom tańczącym w Balecie Sofija w salach sportowych nale-żących do Powiatu Trzebnickiego. Moja odmowa udostępnienia sali dla podmiotu, który nie potrafi za-płacić za wynajmowane pomiesz-czenia w terminie i tym samym naraża na straty Powiat

Trzeb-nicki wynika tylko i wyłącznie z potrzeby przestrzegania prawa, równości i sprawiedliwości. Swoją drogą zastanawiające jest dlacze-go w obronie zalegającedlacze-go z płat-nościami Baletu Sofija staje były starosta Robert Adach? Nie jest ta-jemnicą, że w czasie sprawowania funkcji starosty był on bardzo ła-skawy dla Pana Daniela Długosza (męża Pani Katarzyny Długosz, co ciekawe wcześniej Balet Sofija za-rejestrowany był również na Pana Daniela Długosza). Mianowicie w czasie sprawowania funkcji sta-rosty kierowane przez niego Sta-rostwo Powiatowe oraz podległe mu jednostki organizacyjne wy-płaciły ze środków publicznych na rzecz wydawnictwa NOWa gazeta trzebnicka Pana Daniela Długo-sza kwotę niespełna 180 000 (stu osiemdziesięciu tysięcy złotych!) Niech zatem każdy sam odpowie sobie na pytanie, czy Pan Robert Adach walczy w interesie dzieci z Baletu Sofija, czy może w imię interesów swojego przyjaciela Da-niela Długosza? Czy może w celach politycznych, chcąc zdyskredyto-wać moją osobę, wykorzystuje nie-winne dzieci z Baletu Sofija?

Waldemar Wysocki Starosta Powiatu Trzebnickiego

w sprawie wynajmu hali sportowej dla Baletu Sofija.

– Dziękuję za Wasz codzienny wysiłek oraz wymagającą ogrom-nego zaangażowania i poświęce-nia pracę na rzecz osób potrzebu-jących, a także za wyrozumiałość, wrażliwość i życzliwość. W dniu Waszego święta życzę Wam, by każdy dzień przynosił

satysfak-cję z tego co robicie, a zadowole-nie osób, którym pomagacie było dla Was nagrodą – powiedział burmistrz. Swojego wzruszenia nie kryła również dyrektor Iwo-na GrobelIwo-na: – Przed rokiem

dopiero się poznawaliśmy, dziś z czystym sumieniem i radością w sercu mogę powiedzieć, że to był wspaniały rok. Pozwolił mi on lepiej Was poznać, i przyznam, że z lepszym zespołem nigdy nie

pracowałam. Dziękuję Wam za wszystko!

Spotkanie, w którym wzięły również udział emerytowane pra-cownice OPS, było także okazją do wręczenia przyznanych

na-gród, kwiatów oraz upominków, a także do wielu wspólnych roz-mów.

[sh]

15 listopada z okazji Dnia

Pracownika Socjalnego

burmistrz Marek

Długo-zima spotkał się

dyrek-tor Iwoną Grobelną oraz

pracownikami Gminnego

Ośrodka Pomocy

Społecz-nej. Nie zabrakło życzeń

oraz podziękowań za

co-dzienny trud niesienia

pomocy drugiemu

czło-wiekowi.

Podziękowania za trud niesienia pomocy osobom potrzebującym pracowni-kom OPS złożył burmistrz Marek Długozima oraz dyrektor Iwona Grobelna.Wspólne zdjęcie burmistrza Marka Długozimy z pracownikami Ośrodka Pomocy Społecznej oraz dyrektor Iwoną Grobelną.

Spotkanie z okazji Dnia Pracownika Socjalnego odbyło się w trzebnickiej artKawiarni.

(6)

R E K L A M A

www.kliwo.pl e-mail: kliwo@kliwo.pl

tel. 690 911 799, 603 634 387

KLIWO

ul.

Milicka 30 e

Trzebnica

Polub nas na Facebooku

Przytulne i atrakcyjne

mieszkania

dla Ciebie i Twojej Rodziny

Trzebnica

,

ul. Janusza Korczaka

metraż

o

d 60,11

m

2

ostatni wolny lokal

Osiedle w sąsiedztwie urokliwego

Lasu Bukowego i Stawów Trzebnickich

Żmigród

,

ul. Kolejowa

metraż

od 41,10

m

2

do 82,99

m

2

25 wolnych lokali

Możliwość przeglądania różnych

koncepcji ścianek działowych

Trzebnica

,

ul. Obrońców Pokoju

metraż

od 52,65

m

2

do 69,71

m

2

3 wolne lokale

Inwestycja w samym sercu miasta

Prawie 20 lat na rynku nieruchomości Setki zadowolonych Klientów

Nowa jakość usług medycznych

w Ujeźdźcu Wielkim

W otwarciu udział wzięli m.in. burmistrz Marek Długozima, sta-rosta Waldemar Wysocki, radny Rady Powiatu Trzebnickiego i dy-rektor Zespołu Szkół w Ujeźdźcu Wielkim Mariusz Szkaradziński, radni Rady Miejskiej w Trzebnicy oraz liczni sołtysi i zaproszeni go-ście.

– Miło jest nam powitać wszyst-kich w nowych progach przy-chodni. Została ona stworzona z myślą o pacjentach, których mamy 2700. Zależało nam na tym, by wszyscy oni mogli w no-wych i komfortono-wych warunkach zadbać o swoje zdrowie – mówił lek. Robert Zimoch, witając gości i dodał: – W dniu 01.08.2008 r. powstał w Ujeźdźcu Wielkim NZOZ „ATENA”, którego zosta-łem założycielem. Jest on konty-nuacją Praktyki Lekarza Rodzin-nego prowadzonej od niemal 30 lat przez panią doktor Stanisławę Dejczer-Kaczmarzyk. Dziś wspól-nie z moją żoną Alicją możemy jej podziękować, za zaufanie którym nas wtedy obdarzyła, dając szansę pracy w tak wspaniałym miejscu i możliwość spotkania na swej dro-dze takich pacjentów jak Państwo. I to właśnie m.in. dla was postano-wiliśmy stworzyć tę nowoczesną przestrzeń. Poprzednia siedziba przychodni z powodu złego stanu technicznego i niedostatecznych warunków sanitarnych, nie speł-niała już swojej funkcji. Dlatego cieszę się, że dziś oddajemy do użytku tę nową przestrzeń przyja-zną pacjentom. Dziękuję wszyst-kim zaangażowanym w jej powsta-nie na czele z moją żoną, bez której wizji i siły spokoju, nie mogłaby ona powstać.

– Pamiętam jak pani doktor Stanisława Dejczer-Kaczmarzyk

przyszła do mnie mówiąc, że ma wspaniałą dwójkę lekarzy, którzy mogą po jej odejściu na emerytu-rę dalej poprowadzić przychodnię w Ujeźdźcu. Spytała, co o tym sądzę. Odparłem, że to dobry po-mysł. Państwo Robert i Alicja Zi-moch są świetnymi lekarzami, ale przede wszystkim dobrymi i serdecznymi ludźmi. Dbają oni o zdrowie sporej grupy mieszkań-ców Gminy Trzebnica, za co im dziękuję. Zawsze mogli liczyć na moją pomoc i mam nadzieję, że nasza współpraca w dalszym cią-gu będzie się układała tak dobrze, jak do tej pory. Gratuluję tego bu-dynku, pomysłu oraz determinacji w jego realizacji. A pani Alicji, de-koratorskiego talentu, bo patrząc na te nowe przestrzenie, trzeba jednoznacznie stwierdzić, że są one naprawdę imponujące. Skorzystają na nich pacjenci oraz uczniowie Zespołu Szkół w Ujeźdźcu Wiel-kim – powiedział burmistrz tuż po przecięciu wstęgi. Wręczając kwia-ty oraz drobny upominek dodał: – Wspólnie ze starostą Waldemarem Wysockim, w ramach programu zrównoważonego rozwoju Powia-tu Trzebnickiego, postaramy się o realizację chodnika, którym pa-cjenci bezpiecznie dotrą do nowej przychodni – zakończył.

Po poświeceniu obiektu przez proboszcza parafii w Koczurkach ks. Krzysztofa Dornę SDS, nastą-piło oficjalne zwiedzanie budyn-ku, podczas którego mieszkańcy nie kryli swojego zadowolenia. – Piękny obiekt, który tylko wzmoc-ni doskonałą jakość usług i świet-ne podejście lekarzy do pacjentów. Bardzo cenię zarówno panią jak i pana doktora. Świetni lekarze, ale też wspaniali ludzie – powiedziała sołtys Komorówka Lidia Warjan,

a radny Rady Powiatu Trzebnic-kiego i dyrektor szkoły w Ujeźdźcu Wielkim Mariusz Szkaradziński dodał: – Na tej pięknej inwestycji skorzystają również nasze dzieci, które teraz będą miały zapewnioną opiekę nie tylko najlepszych spe-cjalistów, ale także w najlepszych możliwych warunkach.

Nowa przychodnia to nowocze-sny obiekt, spełniający wszystkie normy. Mieszczą się w nim trzy gabinety lekarskie oraz rejestracja. Zaprojektowano go tak, aby uła-twić życie pacjentów. Stąd oddziel-ne wejścia dla dzieci zdrowych i chorych. Rozwiązanie, które sprawdza się już m.in. w Gminnym Centrum Medycznym TRZEBNI-CA-ZDRÓJ, pomoże w przepro-wadzeniu bilansu czy szczepień dzieci zdrowych, bez narażania ich na kontakt z chorymi pacjentami. Dodatkowo przychodnia zostanie wyposażona w gabinet stomato-logiczny, który m.in. będzie mógł prowadzić kontrolę dentystyczną u dzieci z Zespołu Szkół w Ujeźdź-cu Wielkim. Personel przychod-ni stanowi trzyosobowy zespół

lekarski w składzie: lek. Robert Zimoch posiadający specjalizację z chorób wewnętrznych oraz ga-stroenterologii, lek. Alicja Zimoch posiadająca specjalizację II stopnia

w pediatrii oraz lek. Joanna Paj-dzik, a także pielęgniarki Ewa Pa-sela i Barbara Wiraszka.

[sh]

Nowoczesna przychodnia zdrowia w Ujeźdźcu

Wielkim przyjmuje już pierwszych pacjentów.

Oficjalne otwarcie miało miejsce 10 listopada,

a wstęgę przecięli wspólnie burmistrz Marek

Dłu-gozima oraz dr Alicja Zimoch, która wraz z mężem

Robertem Zimochem założyła NZOZ „ATENA”.

G ra t u l a cj e z a ł o ż yc i e l o m o ś r o d k a z d r ow i a p a ń s t w u A l i cj i i R o b e r t ow i Zi m o c h o m z ł o ż y ł b u r m i s t r z M a r e k D ł u g o z i m a .

W nowoczesnej przychodni zdrowia w ujeźdźcu Wielkim NZOZ „Atena” mieszczą się trzy gabinety lekarskie oraz rejestracja.

Sy mbolic z ne go pr ze cię cia wstę gi wspólnie dokonali burmist r z Mare k D ł ugoz ima oraz dr Alicja Zimoch.

W otwarciu przychodni wzięli udział m.in. zaproszeni goście, mieszkańcy ujeźdźca Wielkiego i okolicznych sołectw.

Obiekt poświęcił proboszcz parafii w Koczurkach ks. Krzysztof Dorna SDS.Nowe przestronne i w pełni w yposażone gabinety lekarskie spełniają

naj-w yższe normy.

Pomieszczenia nowej prz ychodni zwiedzili burmistrz Marek D ługozi-ma, starosta Waldemar Wysocki, radny Powiatu Trzebnickiego i dyrek-tor szko ł y w ujeźdźcu Wielkim Mariusz Szkaradziński oraz wicedyrek dyrek-tor Beata Iżewska.

(7)

Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w intencji ojczyzny w ba-zylice św. Jadwigi, którą sprawo-wał ks. dziekan Jerzy Olszówka SDS. W swej homilii nawoływał do brania odpowiedzialności za los ojczyzny i udowadnianie swego patriotyzmu w prostych gestach, takich jak troska o dobro innych czy dbanie o porządek w swoim otoczeniu. Po nabożeństwie dele-gacje, kombatanci, poczty sztan-darowe, przedstawiciele władz na czele z Burmistrzem Gminy Trzebnica Markiem Długozimą, któremu towarzyszyli Starosta Powiatu Trzebnickiego Waldemar Wysocki, przewodniczący Rady Miejskiej Mateusz Stanisz oraz wi-ceprzewodniczący Rady Miejskiej Józef Skotny przeszli pod Krzyż Katyński i Smoleński, gdzie odby-ła się druga część uroczystości. Po odśpiewaniu „Mazurka Dąbrow-skiego” program artystyczny o te-matyce patriotycznej przedstawiły dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2. Następnie wszystkich zebranych przywitał gospodarz uroczystości

burmistrz Marek Długozima, któ-ry wygłosił okolicznościowe prze-mówienie. Poniżej przedstawiamy jego fragmenty:

„Dzisiaj – w 99. rocznicę

odzy-skania niepodległości przez na-szą Ojczyznę po 123 latach poli-tycznej niewoli – każdy, kto czuje się Polakiem, dziękuję Bogu za dar odzyskanej niepodległo-ści, a także – idzie pod pomniki chwały i męczeństwa, by oddać należny hołd tym, którym ten bezcenny dar zawdzięczamy. Zawdzięczamy go przede wszystkim naszym rodakom, którzy w okresie zaborów w swej zdecydowanej większości ni-gdy nie pogodzili się z niewolą i ofiarnie włączali się w walkę o niepodległość… nie jest ona nam dana raz na zawsze, trzeba jej czujnie strzec i bronić. Nasz wielki rodak święty Jan Paweł II, podczas ostatniej pielgrzymki do Ojczyzny w swym nauczaniu mocno podkreślał, że dzisiaj dla Polski największym zagrożeniem nie jest już faszyzm, ani nawet

komunizm... Dziś są to przede wszystkim próby zacierania toż-samości narodowej, a także – li-beralizm i relatywizm wartości. W tej sytuacji może być tylko jedna odpowiedź na takie zagro-żenie – patriotyzm i zgoda na-rodowa.

Patriotyzm budowany na fun-damencie najwyższych warto-ści, jakimi są: Bóg, Honor, Oj-czyzna. A zgoda narodowa i ta w małej ojczyźnie – budowana na wzór twórców II Rzeczypo-spolitej: Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Paderewskiego i innych ważnych przywódców Narodu, którzy dla dobra Ojczyzny potrafili się porozumieć ponad podziałami i z sukcesem przeprowadzili nasz kraj przez bardzo trudny okres wojen z sąsiadami, konfliktów wewnętrznych, scalania teryto-rium, budowy administracji pań-stwowej i ustalania granic Polski”.

Ważnym punktem uroczysto-ści było odczytanie apelu pamięci przez prowadzącego obchody

bry-gadiera Romana Chandochę, ze Związku Strzeleckiego „Strzelec”, po którym delegacje złożyły kwia-ty pod pomnikami upamiętniają-cymi bohaterów walczących o nie-podległość naszego Narodu. Na

koniec wspólnie odśpiewano pieśń I Brygady Legionów Polskich, do-wodzonych przez Józefa Piłsud-skiego „My, Pierwsza Brygada”.

[sh]

11 listopada na pamiątkę dnia, kiedy Polska po 123 latach odzyskała wolność,

w Trzebnicy uroczyście obchodziliśmy Święto Niepodległości. Był to czas,

w którym wspominaliśmy tych, którzy walczyli za nasz kraj, tych którzy

ginęli. Nie zabrakło refleksji i zadumy nad tym, co dla każdego z nas znaczą

słowa: ojczyzna i patriotyzm.

W bazylice św. Jadwigi odbyła się uroczysta msza św. w intencji ojczyzny.

Z o k a z j i o b c h o d ów Św i ę t a N i e p o d l e g ł o ś c i B u r m i s t r z G m i ny Tr z e b n i c a M a r e k D ł u g o z i m a w yg ł o s i ł o ko l i c z n o -ś c i owe p r z e m ów i e n i e .

N a b o ż e ń s t w o s p r a w o w a ł k s . d z i e k a n J e r z y O l s z ó w k a S D S w r a z z c e l e -b r a n t a m i .

Program artystyczny o tematyce patriotycznej przygotowali uczniowie Szkoł y Podstawowej nr 2 w Trzebnicy.

Delegacja przedstawicieli lasów Państwow ych nadleśnictwa Obornik Śląskich.

O oprawę muzyczną uroczystości zadbała Trzeb-nicka Orkiestra Dęta.

A p e l p a m i ę c i o d c z y t a ł b r y g a d i e r z e Z w i ą z k u S t r z e l e c k i e g o „ S t r z e l e c ” R o m a n C h a n d o c h a .

Wiązanki kwiatów pod krzyżem Katyń-Smoleńsk złożyli burmistrz Marek Długozima wraz ze starostą Waldemarem Wysockim, przewodniczącym Rady Miejskiej Mateuszem Staniszem i wiceprzewodniczącym rady Miej-skiej Józefem Skotnym.

Kwiaty złożyli tak że przedstawiciele sołectw.Hołd poległ ym oddali kombatanci.

Wspólne zdjęcie burmistrza Marka Długozimy z harcerzami.W uroczystościach wzięli udział m.in. przedstawiciele władz

(8)

W gronie najbliższych Państwo Czyżyńscy świętowali wspania-ły jubileusz – Diamentowe Gody. Rodzina i przyjaciele złożyli naj-szczersze życzenia i jednocześnie oddali się cudownym wspomnie-niom. Był to doskonały czas i oka-zja do refleksji i przemyśleń. Słowa uznania i gratulacje przekazał na ręce diamentowej pary również burmistrz Marek Długozima. – To dla mnie ogromna przyjemność móc spotkać się z Państwem i po-gratulować tak pięknej rocznicy ślubu. Niech przeżyty wspólnie czas będzie fundamentem, na którym zbudujecie kolejne, szczę-śliwe dni. Oby upłynęły Wam w spokoju, pomyślności i zdro-wiu. Życzę, by małżeństwo było dla Państwa zawsze powodem do dumy i radości, a w sercach Wa-szych najbliżWa-szych zapisało się jako najpiękniejszy obraz praw-dziwej miłości – życzył jubilatom. Państwo Czyżyńscy poznali się w Cerekwicy, uczęszczając do tej samej szkoły. To właśnie tu roz-kwitła ich miłość i do dnia dzi-siejszego trwa. Choć okoliczności nie zawsze były sprzyjające; przed rokiem 1946 pan Stefan został zesłany na Sybir. Od zawsze był człowiekiem pracowitym i aktyw-nym. – Tuż po szkole, mając 17 lat objąłem sklep w Cerekwicy i pro-wadziłem go aż do momentu, gdy powołano mnie do służby wojswej – wspomina pan Stefan. W ko-lejnych latach jubilat pracował jako urzędnik w Gminnej Spółdzielni Rolniczo-Handlowej, następnie

w Urzędzie Miejskim w Trzebni-cy. Po objęciu gospodarstwa po rodzicach został sołtysem i przez blisko 30 lat sprawował ten urząd. To za kadencji pana Stefana i z jego inicjatywy powstała w Cerekwicy świetlica.

Pani Kazimiera zajmowała się gospodarstwem domowym, wy-chowywaniem córek, przekazy-waniem im najważniejszych war-tości i umiejętności, których będą potrzebowały w życiu dorosłym. Państwo Czyżyńscy dochowali się czterech córek, jedenaściorga

wnu-cząt i ośmiorga prawnuwnu-cząt. Jako receptę na wspólne długoletnie po-życie małżeńskie jubilaci zgodnie wymieniają: spokojne życie, trady-cję i wzajemny szacunek, który po-zwala przejść przez życie, tworząc udany związek.

– Serdecznie dziękujemy panu burmistrzowi za przybycie i udział w naszej uroczystości, za życze-nia i kwiaty. Dziękujemy również panu Zdzisławowi Franczakowi za oprawę muzyczną podczas jubile-uszu – dodają państwo Czyżyńscy. [mw]

Jubileusz Diamentowych Godów

Państwa Czyżyńskich

Seminarium o Edukacji Humanistycznej

Wśród zaproszonych gości oraz prelegentów znaleźli się m.in. Burmistrz Gminy Trzebnica Ma-rek Długozima, Starosta Powiatu Trzebnickiego Waldemar Wysoc-ki, który objął wydarzenie swoim patronatem honorowym, a także dyrektor Okręgowej Komisji Eg-zaminacyjnej Wojciech Małecki, koordynatorka egzaminu matu-ralnego z języka polskiego w OKE we Wrocławiu Małgorzata Kosiń-ska-Pułka, dr hab. prof. Leszek Pułka z Uniwersytetu Wrocław-skiego medioznawca z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, dyrektor Powiatowego Ośrodka Doradztwa Metodycz-no-Programowego w Trzebnicy Cecylia Śmieszkowska oraz dy-rektorzy powiatowych szkół po-nadgimnazjalnych i gminnych szkół podstawowych z Trzebnicy z panią prezesem Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego w Trzebnicy

Małgorzatą Kolińską, a także de-legacje nauczycieli i nauczycielek języka polskiego szkół gminnych i powiatowych.

Seminarium zostało podzielone na trzy bloki tematyczne: „Wpływ egzaminów zewnętrznych na ja-kość edukacji humanistycznej”, „Jak egzaminy zewnętrzne wpły-wają na jakość pracy szkoły” oraz „Wartość edukacji medialnej i jej wpływ na podnoszenie kompeten-cji humanistycznych”.

Tematyka wystąpień łączyła się z przykładowymi realizacjami uczniowskimi, które zebranym za-prezentowały polonistki, nauczy-cielki edukacji medialnej i wiedzy o kulturze: Kamila Możdżeń-Ber-beć oraz Monika Komisarczyk wraz ze swoimi uczennicami. Pra-ce młodzieży, takie jak: gazetka szkolna, filmy tematyczne, traile-ry, foniksy, glogstetraile-ry, fanfiki oraz memy zyskały uznanie w oczach zebranych gości.

– Gratuluję pani dyrektor Ka-mili Możdzeń-Berbeć oraz paniom wicedyrektorkom Monice Komi-sarczyk i Magdalenie Świderskiej tej konferencji, podczas której mo-gliśmy zapoznać się z wieloma gło-sami eksperckimi dotyczącymi tak ważnych zagadnień jak egzaminy zewnętrzne, ich funkcjonowanie czy przebieg oraz przygotowa-nie do nich uczniów w kontekście

obecnej reformy edukacji – powie-dział burmistrz Marek Długozima i dodał: – Cieszę się, że podczas jej trwania poruszono również zagad-nienia dotyczące edukacji medial-nej, która w dzisiejszych realiach jest nieodzownym elementem ży-cia młodzieży. Ciekawe prezenta-cje przygotowane przez uczniów pokazują, że inspirowani przez na-uczycieli z pasją, potrafią tworzyć

niezwykłe projekty.

Zgodnie z zapowiedziami dy-rekcji, I Seminarium o Edukacji Humanistycznej otwiera cykl spo-tkań dla osób zainteresowanych poprawą jakości pracy w szkołach, doskonaleniem zawodowym, wy-mianą doświadczeń i pomysłów metodycznych.

[sh]

7 listopada w budynku Powiatowego Zespołu

Szkół nr 1 w Trzebnicy odbyło się I Seminarium

o Edukacji Humanistycznej zorganizowane

przez dyrekcję szkoły. Dotyczyło ono tematów

związanych z egzaminami zewnętrznymi oraz

wartości edukacji medialnej. Celem spotkania

było popularyzowanie wiedzy humanistycznej

w środowisku lokalnym.

Przybył ych na konferencję gości przy witała dyrektor szkoł y Kamila Możdżeń -Berbeć.

W konferencji uczestniczyli tak że dyrektorzy powiatow ych szkół ponadgimnazjalnych i gminnych szkół podstawow ych z Trzebnicy oraz delegacje nauczycieli i nauczycielek języka polskiego gminnych i powiatow ych placówek oświatow ych.

W I Seminarium o edukacji Humanist ycznej w Powiatow ym Zespole Szkó ł nr 1 w Trzebni-c y wzięli udział m.in. burmistrz Marek D ługozima, starosta Waldemar WysoTrzebni-cki, dyrek tor Okręgowej Komisji egzaminac yjnej Wojciech Małecki, prof. dr hab. leszek Pułka, koor-dynatorka egzaminu maturalnego z jęz yka polskiego w OKe we Wrocławiu Małgorzata Kosińska- Pułka.

18 listopada Państwo Kazimiera i Stefan Czyżyńscy z Cerekwicy

obcho-dzili wyjątkowy jubileusz – 60-lecie pożycia małżeńskiego. Z tej okazji

burmistrz Marek Długozima złożył jubilatom serdeczne gratulacje oraz

wręczył dyplom uznania i kwiaty.

P a m i ą t k o w e z d j ę c i e j u b i l a t ó w z n a j b l i ż s z y m i i b u r m i s t r z e m .

Gratulacje państwu Kazimierze i Stefanowi Czyżyńskim z okazji jubileuszu 60 -lecia pożycia małżeńskiego złożył burmistrz Marek Długozima.

R E K L A M A

(9)
(10)

Bieg Sylwestrowy w Trzebnicy cieszy się niesłabnącą popularno-ścią, i wśród imprez sportowych podobnego typu ma swoją ugrun-towaną pozycję. Co roku przyciąga nie tylko zawodowych sportowców, ale też amatorów, którzy prowadzą zdrowy tryb życia i chcą spraw-dzić swoje możliwości w słynnym trzebnickim biegu. Wielu z nich w tym dniu „bije” swoje indywi-dualne rekordy i co najważniejsze wszyscy pomagają potrzebującym. – Cieszę się ogromnie, że co roku w tym szczególnym dniu bie-gniemy, by na sportowo pożegnać stary rok i co równie ważne pomóc potrzebującym. Mam nadzieję, że w tym roku pobijemy kolejny re-kord, zarówno w liczbie osób jakie staną na starcie 33. Trzebnickiego Ulicznego Biegu Sylwestrowego, jaki i liczbie środków finansowych zebranych w tym dniu. Przypo-mnę, że 6 lat temu zdecydowałem, by część opłaty startowej przeka-zywana była na cel charytatywny – mówi burmistrz Marek Długozima i dodaje: – W tym roku pomagamy Piotrowi Marczakowi, który wy-maga stałej opieki, ciągłego lecze-nia oraz kosztownej rehabilitacji. Piotr ma 25 lat. Jest pogodny, uśmiechnięty, lubi słuchać muzyki klasycznej i jeździć samochodem. Wakacje chętnie spędza nad

mo-rzem. Dwa razy w tygodniu jest rehabilitowany, nie chodzi i nie mówi. Swoje niezadowolenie czy potrzeby wyraża mimiką twarzy. Chłopak wymaga całodobowej opieki, którą sprawują nad nim mama i dziadek.

– Piotrek cierpi na mózgowe porażenie dziecięce z niedowła-dem spastycznym czterokoń-czynowym. Występują u niego deformacje w zakresie układu kostno-stawowego. Jego rozwój psychoruchowy jest opóźniony – mówi pani Beata, mama Piotra i dodaje: – Syn urodził się zdrowy. Gdy pojawił się w naszym życiu byliśmy najszczęśliwszymi rodzi-cami na świecie. Tak wtedy o sobie myśleliśmy. Kiedy trzy miesiące później zachorował na zapalenie opon mózgowych, jeszcze nie zda-waliśmy sobie sprawy jakie będą tego następstwa. Bardzo długo wierzyliśmy, że z tego wyjdzie, tym bardziej, że wielu „specjalistów” nas o tym zapewniało. Niestety, tak się nie stało.

Chłopak wraz z mamą, dziad-kiem i czwórką kuzynostwa, dla których pani Beata jest rodziną za-stępczą mieszkają w Księginicach. Ich życie toczy się wokół Piotrka. To jemu podporządkowują swo-je potrzeby i to on swo-jest zawsze na pierwszym miejscu. Wszelkie

nie-dogodności, zmęczenie czy chwile słabości wynagradza jego śmiech. – Jesteśmy silni dla Piotra. Nie poddajemy się. On jest całym na-szym światem – mówi pani Mar-czak. – Dziękujemy Panu Burmi-strzowi Markowi Dugozimie za troskę, otwarte serce i dostrzeganie potrzeb drugiego człowieka. Dla nas to ogromne wsparcie. Dziękuję również zawodnikom, którzy we-zmą udział w biegu i tym samym dołożą swoją cegiełkę. Czy mam jakieś marzenie? Oczywiście chcia-łabym, żeby umiał mówić, byłoby mi łatwiej się z nim porozumie-wać. Pewnie prowadzilibyśmy wie-logodzinne rozmowy o wszystkim.

Od 33 lat w ostatni dzień roku w Trzebnicy spotyka się ponad 1500 sportowców, by w przyjaznej atmosferze, przebiec ulicami mia-sta dymia-stans 10 km, żegnając mia-stary i witając Nowy Rok. Od sześciu lat największe sportowe wydarzenie Trzebnicy wzbogacone jest o wy-miar charytatywny. Dzięki inicja-tywie burmistrza oraz solidarności mieszkańców, kibiców i sponsorów

udało się już pomóc Jasiowi Szopie – podopiecznemu Fundacji Jaśka Meli „Poza Horyzonty”, „dołożyć cegiełkę” przy budowie Przyląd-ka Nadziei, któremu patronuje Martyna Wojciechowska, zebrać pieniądze dla 4-letniego wówczas trzebniczanina Ignasia Szlęzaka, pomóc Szymonowi Bisadze i Kai Bajewskiej.

[em]

Piotra Marczaka i jego rodzinę odwiedzili burmistrz Marek Długozima oraz naczelnik w ydziału promocji Jakub Szurkawski. Na zdjęciu z mamą, dziadkiem i młodszym bratem.

R E K L A M A

godziny otwarcia

pon-pt 9.30-17.30

sobota 10-14

PROMOCJA

do 05.12.2017r

TeleWIZORY leD

3 L ATA G WAR AN C J I

dot yc z y w ybranych modeli

BIEG SYLWESTROWY

Piękna, wymagająca i satysfakcjonująca 10 km

trasa. Ogromne zmęczenie, czasem chwila

zwąt-pienia, ale też ogromna radość z ukończenia biegu,

tym bardziej, że po raz 6. Trzebnicki Uliczny Bieg

Sylwestrowy ma wymiar charytatywny. W tym

roku pomagamy Piotrowi Marczakowi z Księginic.

Piotrowi można pomóc przekazując darowiznę na konto fundacji: Dolnośląska Fundacja Rozwoju Ochrony Zdrowia

Bank Pekao S.A. I Oddział Wrocław 45 1240 1994 1111 0000 2495 6839

Cytaty

Powiązane dokumenty

W ramach Międzynarodowego Festiwalu Fil- mów Niepokalanów, którego Gmina Trzebnica była partnerem i który swoim patronatem hono- rowym objął burmistrz Marek Długozima, odbył

Burmistrz zwrócił również uwagę, że Trzebnica wy- rasta dziś na miasto nowoczesne, otwarte, które rozwija się bardzo dynamicznie, ale niezmiennie bu- duje swoją

– Osiągnięcia ludzi zdolnych są motorem rozwoju w każdej dziedzi- nie życia. Dlatego tak ważne jest, aby zapewnić utalentowanym dzieciom i młodzieży odpowiednie warunki

▶ Uroczystym momentem otwarcia boiska było przecięcie wstęgi, którego dokonali: burmistrz Marek Długozima, dyrektor szkoły Grażyna Kantecka, przedstawiciel rady

Po raz kolejny możemy być dumni z najnowszej inwestycji gminy, która jest uzupełnieniem boga- tej oferty Gminnego Parku Wodnego TRZEBNICA -ZDRÓJ i z pewnością stanie się

w sprawie przeprowadzania strategicznej oceny oddziaływania na środowisko: Na podstawie art. 353) zawiadamiam o udostępnieniu do publicznego wglądu w ramach strategicznej

Po uroczystości burmistrz Marek Długozima podzięko- wał dyrektor przedszkola Beacie Szadkowskiej za dotychczasową współpracę i zaangażowanie oraz życzył dalszych

W ramach obchodów Dnia Godności Osób Nie- pełnosprawnych Intelektualnie Gmina Trzebnica wraz z Trzebnickim Stowarzyszeniem „Uśmiech Dziecka” i Warsztatem Terapii Zajęciowej