IETRZ • KU7 MIBORSKA • PSZÓW • RADLIN • RACIBÓRZ • RYDUŁTOWY • WODZISŁAW SL.
wgoi S n i K
Rok VI Nr 37 (289) 19 WRZESIEŃ 1997 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 gr
Lustracja serc
Od 4 września grupa lekarzy kardiolo
gów z 1 Kliniki i Katedry Kardiologii Ślą
skiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu bada codziennie, w gabinecie przy ul. Ksią
żęcej na Ostrogu w Raciborzu, powodzian, którzy odczuwają dolegliwości serca. „Nasza klinika obejmuje to miasto. Zawsze mieliśmy stąd wielu pacjentów. Po powodzi zauważa
my zwiększoną zapadalność na choroby ser
ca, głównie zawały, nadciśnienie i zapalenie mięśnia sercowego. Wpływ na to ma stres i niedogodności życia po kataklizmie. To zaś powoduje spadek odporności organizmu” - mówi prof. Stanisław Pasyk, kierownik Ka
tedry. Jego zdaniem ludzie potrzebują obe
cnie kardiologa tak samo, jak psychologa.
Mieszkańcy Płoni skarżą się wojewodzie, że do tej pory nie naprawiono wałów przeciwpowodziowych w ich dzielnicy. Wojewódzki Zarząd Inwestycji Rolniczych uspokaja, że do końca października wszystkie wyrwy zostaną zabudowane.
Zawalona sprawa
Swój protest mieszkańcy Płoni nazwali
„w sprawie zaniechania działania funkcjo
nariusza państwowego”. Jego adresatem jest wojewoda. Podpis pod nim złożyło 190 właścicieli tutejszych domków i gospo
darstw i członkowie ich rodzin. „My niżej podpisani protestujemy przeciwko zanie
chaniu naprawy wałów przeciwpowodzio
wych w miesiącu sierpniu 1997 roku przez Pana Wojewodę Katowickiego.(...) Stan taki uznajemy za skandaliczny brak działa
nia, mając na uwadze fakt, iż miesiąc sier
pień był najlepszym okresem czasu do do
konania naprawy przerwanych wałów i nie
zbędnego okresu na ich osiadanie” - głosi tekst protestu.
Obawy mieszkańców tej dzielnicy, która wraz z Ostrogiem przeszła lipcową gehen
nę, są uzasadnione. „Ludzie o niczym in
nym tu nie mówią tylko o wrześniowej po
wodzi” - powiedział nam jeden z gospoda
rzy. Płonianie ostrzegają wojewodę, że w przypadku kolejnego zalania dochodzić będą odszkodowania od Skarbu Państwa.
„Pomimo wszystko życzymy Panu, aby Pański dom jak i domy wszystkich innych zobowiązanych do naprawy wałów prze
ciwpowodziowych w naszym mieście nie zostały doświadczone przez powódź” -
Badanie kończy się zwykle przepisaniem le
ków. Pewna grupa osób trafiła jednak już na leczenie specjalistyczne do kliniki. Część zo
stała skierowana na badania do Wojewódz
kiej Poradni Kardiologicznej. O powodzeniu akcji świadczą zdaniem profesora, długie kolejki przed gabinetem. „Naszym celem nie są badania statystyczne. Chcemy po prostu sercom tych ludzi dać nasze serca” - przeko
nuje profesor. Po Raciborzu kardiolodzy z Zabr-za chcą nieść taką samą pomoc powo
dzianom z innym gmin.
Z faktu obecności w mieście zabrzańskich lekarzy niezadowoleni są lekarze z podod
działu intensywnej opieki kardiologicznej od
działu wewnętrznego raciborskiego szpitala.
ujawniają normalny ludzki odruch.
„Siedem wyrw w wałach w granicach Raciborza ma długość około 500 metrów.
Pięć z nich, przed przystąpieniem do prac wymagało opracowań i ekspertyz” - infor
muje Rajmund Solich, kierownik biura WZiR w Raciborzu. Cztery wyrwy powsta
ły wskutek wymycia wałów, reszta z powo
du przelania się wody. Średnia długość wy
rwy to 80 metrów. „Do końca października musimy je wszystkie zabudować” - zapew
nia kierownik Solich. WZiR Katowice do
stał na te prace od rządu 13 min zł. Wszyst
kie wyrwy na terenie Raciborszczyzny mają długość jednego kilometra.
Lipcowa powódź okazała się zabójcza dla tzw. wewnętrznych wałów, zbudowa
nych przez Niemców prawdopodobnie w 1903 roku. Nowe, tzw. zewnętrzne, spełniły swe zadanie. Konstrukcja poniemieckich wałów jest bardzo solidna. Ich rdzeń składa się z madów i iłów. Korpus tworzy ziemia humusowa i darnina. „Posadowione są na nieprzepuszczalnych gruntach nośnych przez co nie są się w stanie obniżyć nawet o centymetr” - twierdzi Rajmund Solich. Nie
stety osłabił jej czas i zaniedbania ostatnich lat.
(waw)
Ordynator Józef Krężel twierdzi, że o akcji nikt ich nie poinformował dając do zrozu
mienia, że uważa ją za partyzantkę. „Wyszło na to, że my nie badamy i nie potrafimy dia
gnozować a przecież u nas w szpitalu są kar
ty chorych” - dodaje dr Krężel. Lekarze z Raciborza o zabrzańskiej inicjatywie dowie
dzieli się z gazet. „Faktem jednak jest, że dzięki takiej akcji uda się wychwycić kilku
nastu poważnie chorych ludzi, którzy nigdy by nie poszli do lekarza” - powiedział nam anonimowo jeden z raciborskich lekarzy.
Od prof. Pasyka dowiedzieliśmy się, że badania w Raciborzu były przygotowywane od kilku tygodni. Ciężar organizacyjny miał wziąć na siebie prezydent Andrzej Marko- wiak. „Prezydent miał poinformować raci
borski ZOZ. Nie chcemy uprawiać partyzant
ki” - tłumaczy prof. Pasyk. Z-ca dyrektor ZOZ-u dr Kowalewska nic oficjalnie o akcji nie wiedziała, bo w poniedziałek wróciła z urlopu. Dowiedziała się o niej przypadkowo od personelu. Prezydent Markowiak poinfor
mował nas, że o akcji powiadomił dyrektora Manfreda Szuberta, który przebywa obecnie na urlopie. „Nikt naszym lekarzom nie zabra
niał wyjścia do ludzi w teren. Uważam, że są nieczuli na problemy powodzian” - dodał
prezydent Raciborza. (wawl
Pod koniec września będzie dokładnie wiadomo jakie szkody poczyniła powódź w drzewostanie na terenie Raciborza.
Ginąca zieleń
Już dziś widać, że szkody te mogą być znaczne. Wystarczy tylko przespacerować się parkiem zamkowym czy tym przy ul.
Opawskiej. Przerażają przewrócone drzewa i żółknące szybko liście. „Część korzeni tych drzew, które mają płytki system korze
niowy mogła ulec zaduszeniu. Nie oznacza to jednak śmierci drzew, bo wchodzą one powoli w stan spoczynkowy. O wszystkim przekonamy się na wiosnę” - mówi Maciej Piątek zajmujący się zielenią w raciborskim Urzędzie Miasta. System korzeniowy zala
nego drzewostanu miał dużo wody a mało powietrza. Pożółkłe liście mogą oznaczać, że drzewo odreagowuje ten swoisty stres.
Mogą jednak równie dobrze oznaczać bez
powrotną utratę wielu cennych egzempla
rzy. Na powierzchni kory klonów i jaworów w parku zamkowym pojawiły się ciemne
Bankowy rekonesans
10 września w raciborskim Urzędzie Miasta gościli eksperci Banku Światowe
go, których zadaniem była ocena strat, ja
kie poniósł Racibórz w czasie lipcowej po
wodzi. Wizyta związana jest z przyznaniem przez Bank Światowy łącznie 22 min USD kredytu z przeznaczeniem dla gmin na li
kwidację skutków powodzi.
Pożyczek udzielać będzie Powszechny Bank Gospodarczy i Bank Inicjatyw Spo
łeczno-Ekonomicznych. Racibórz wycenił swe straty w infrastrukturze komunalnej na 29 min zł. Władze miasta chciałyby zacią
gnąć z tej puli 4 min zł kredytu na remont kanalizacji i budowę dodatkowego syfonu pod Odrą. Kredyt dostępny jest również dla podmiotów gospodarczych realizują
cych zamówienia gmin. „Goszczący u nas eksperci chcieli się przekonać, czy podane straty nie są zawyżone. Okazuje się, że część gmin przesadza w podawaniu wiel
kości strat” - powiedział nam wiceprezy
dent Adam Hajduk.
(w)
wilgotne miejsca. Może to być źródło po
ważnych chorób grzybowych.
11 września pracownicy zieleni miejskiej rozpoczęli porządkowanie parku nad Odrą.
Po zakończeniu ich pracy będzie wiadomo, ile drzew nie przetrzymało powodzi. Ich do
kładnej liczby nie można jeszcze podać po
nieważ znaczne połacie parku stanowią podmokły teren. „Do tych drzew trzeba dojść i dokładnie się im przyjrzeć” - tłuma
czy Maciej Piątek. Niemniej już dziś żal osiemnastu powalonych jesionów, kaszta
nowców, lip, wierzb, rabini akacjowych i kasztanowców. Tuż przy zamku powalony został dąb o wymiarach pomnikowych. Pla
nowano go wpisać na listę pomników przy
rody. Siedemnaście kolejnych drzew całko
wicie straciło swą statyczność. Nadają się tylko do wycinki.
(waw)
AUTORYZOWANY DEALER FORDA ■ firma
ka
od 29.900
plnOferujemy pełną gamę samochodów
FIESTA od 31.300 PLN ESCORT od 35.000 PLN MONDEO od 55.000 PLN
TRANSIT od 52.000 PLN FIESTA CURIER -32.000 PLN + VAT ESCORT VAN -32.000 PLN+VAT
UWAGA!
OD 5.09.97 NIŻSZE CENY
za gotówkę i na raty Preferencyjny pakiet ubezpieczeniowy FORDA pełna obsługa gwarancyjna i pogwarancyjna
Serwis: Racibórz,
ul.Fojcika 12, tel./fax
0-36/419 03 51
Dział sprzedaży: Racibórz, ul. Rzeźnicza2
(Rynek),tel./fax
0-36/415
20 18Tydzień Świat, Kraj, Region Tydzień na świecie
Miliony Brytyjczyków i gości z zagrani
cy pożegnały w sobotę księżną Dianę. Tra
sa konduktu pogrzebowego prowadziła do jej ostatniej rezydencji w pałacu Kensing- ton do Opactwa Westminsterskiego, gdzie odbyło się nabożeństwo żałobne.
Tysiące ludzi składały w niedzielę hołd zmarłej Matce Teresie - laureatce Pokojo
wej Nagrody Nobla z 1979 roku - założy
cielce Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Mi
łości. W niedzielę rano zwłoki zmarłej przewieziono do kościoła św. Tomasza w Kalkucie i umieszczono w szklanej tru
mnie. Rząd Indii zadecydował, że pogrzeb Matki Teresy będzie miał charakter pań
stwowy, zarezerwowany dla najwyższych dostojników.
Ponad 1600 żandarmów i policjantów wiernych pani prezydent Republiki Serb
skiej Bilianie Plavsić wyszło w poniedzia
łek na ulice Banja Luki, by uniemożliwić zapowiedzianą na późne godziny wieczorne demonstrację zwolenników byłego przy
wódcy bośniackich Serbów Radovana Ka- radżicia.
Madeleine Albright, sekretarz stanu USA odbyła swoją pierwszą wizytę po kra
jach Bliskiego Wschodu. Celem tej misji jest uratowanie procesu pokojowego albo przynajmniej niedopuszczenie do dalszej eskalacji konfliktu izraelsko - arabskiego.
Tydzień w kraju
Na organizowane w gminie Wieruszów prawybory przyjechali w weekend liderzy wszystkich liczących się ugrupowań. Przy frekwencji 52 procent wygrało SLD, na który głosowało 36 procent wyborców.
Kolejne miejsca zajęły: AWS z 29 procent, UW 10 procent, ROP 8 procent, PSL 5 procent oraz UP 4 procent. Są to wyniki nieoficjalne.
‘ Jest już gotowy zweryfikowany przez ekspertów raport o stratach spowodowa-
; nych lipcową powodzią - poinformował i pełnomocnik ds. usuwania skutków powo
dzi Andrzej Piłat. Minister nie chciał jed
nak ujawnić bilansu szkód. Zapowiedział jednocześnie, że w przyszłym roku w do
rzeczu Odry rozpocznąsię duże inwestycje, prowadzone wspólnie przez Polskę, Czechy i Niemcy, których celem będzie odpowie
dnie przygotowanie tych terenów na wypa
dek powodzi.
Najpóźniej do 2004 roku polska armia zmniejszona będzie do 180 tysięcy, a w
„rozsądnej perspektywie” zasadnicza służ
ba wojskowa skrócona do 12 miesięcy.
Wydawnictwo Nowiny Raciborskie
Sp. z o.o.
WYDAWCA:
Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.
■ Redakcja: 47- 400Racibórz, ul.Podwale 1,tel. 0-36/ 415 47 27 tel./fax 0-36/ 415 09 58
■ Internet:
http://www.silesia.top.pl/~rebel/online.html
■ PrezesZarząduArkadiusz Gruchot
■ Redaktor NaczelnyBolesław Wołk
■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny
■ Redakcjatechniczna Piotr Palik
■ Sekretarzredakcji KatarzynaGruchot Materiałów niezamówionych nie zwracamy.
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.
Ogłoszeniaprzyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od8.00do 16.00.
Zatreść ogłoszeń, reklamitekstów płatnych redakcjanieponosi odpowiedzialności.
■ Skład: NOWINY RACIBORSKIESp. z o.o.
■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul.Staszica 22
Wodzisław
Urząd Rejonowy h> Wodzisławiu zmieni swoją siedzibę. Powód przeprowadzki jest dość prozaiczny, okazuje się, że w dotychczasowej siedzibie zrobiło się po prostu za ciasno. Nową siedzibą Urzędu ma być budynek przy ul. Bogumińskiej 2.
Urzędowa przeprowadzka
Dotychczasowa siedziba Urzędu, budy
nek mieszczący się przy ul. Wałowej, nigdy nie imponowała .swoimi rozmiarami. Wy
chodząc z założenia: „co prawda ciasny ale za to własny”, urzędnicy wytrwale prowa
dzili w niej od wielu lat swoją działalność.
Jednak w obliczu zmian, jakie dotyczyć będą głównie sposobu wydawania praw ja
zdy i dowodów rejestracyjnych, przypo- mnijmy, że w myśl projektu obowiązki te spaść mają właśnie na Urzędy Rejonowe, oraz perspektywy powstania w naszym
Radlin
Jesienią przeprowadzonych zostanie kilka istotnych remontów na radlińskich drogach. Jednym z bardziej kosztownych zadań będzie rozbudowa i moderniza
cja oświetlenia.
Jesień na drogach
W sprawie modernizacji oświetlenia podpisano już porozumienie z Rejonem Energetycznym Wodzisław. Mówi ono, iż remontem objętych zostanie około 220 punktów oświetleniowych w mieście. W całym Radlinie jest ich około 700. Koszt tego remontu wyniesie około 200.000 zło
tych z czego trzy czwarte pochodzić bę
dzie z miejskiego budżetu. Oprócz nowych latami, jeszcze tej jesieni wyremontowa
nych zostanie kilka ulic. Najwięcej pienię
dzy bo 280.000 złotych pochłonie ulica Rogozina. Na półtorakilometrowym odcin
ku drogi zmieniona zostanie nawierzchnia i z jednej strony chodnik. W wyniku przetar
Rydułtowy
„Złote Grabie” rozdane
Rada Miasta z okazji piątej rocznicy usamodzielnienia się Rydułtów, która przy
pada w tym roku, ustanowiła odznakę
„Złote Grabie”. Wnioski o jej nadanie przedstawia Radzie Miasta Kapituła Odznaki. Tworzą ją przewodniczący i wi
ceprzewodniczący Rady Miasta oraz prze
wodniczący stałych komisji Rady i bur
mistrz lub jego zastępca. Kapituła Odznaki po zebraniu wniosków o przyznanie meda
lu sprawdza wiarygodność zawartych w nich faktów. Zgłaszać kandydatów mogą
Olza
Zdążyli na czas
Informowaliśmy już Państwa o kata
strofalnych stratach, jakie wyrządziła po
wódź w gminie Olza. Niemal całkowitemu zniszczeniu uległy: tamtejsza Szkoła Pod
stawowa i Przedszkole. Do niedawna je
szcze rozmiar strat i zniszczeń nie pozwalał z optymizmem spoglądać na przyszłe losy obu placówek. Tym większym zaskocze
niem był chyba widok obu obiektów 1 września. To, co jeszcze nie tak dawno wy
dawać się mogło niemożliwe, teraz stało się faktem. W szkole, 1 września rozpo
częła się normalna nauka, przedszkole również z końcem tego miesiąca ma rozpo
cząć działalność. Wszystko to dzięki ogromnej ofiarności ludzi, firm i instytucji, którym na sercu leżał los obu placówek.
Przypomnijmy, że do akcji niesienia pomo
cy włączyły się: miejscowa parafia, Trybu
na Śląska, wodzisławski Urząd Miasta i ogromna liczba indywidualnych darczyń
ców, którzy często przynosili na ten cel swoje skromne oszczędności. Dzięki temu wsparciu udało się odmalować zniszczone
kraju-powiatów, stary budynek okazuje się dalece niedoskonały. Dlatego podczas ostatniej sesji Rady Miasta Wodzisławia radni zdecydowali o nieodpłatnym przeka
zaniu na rzecz Urzędu budynku przy ul.
Bogumińskiej 2. Jedynie koszty prowadzo
nych w nim aktualnie prac adaptacyjnych w wysokości 200 tys. zł zwrócić będzie musiał Urząd do kasy miejskiej. W zamian za nową siedzibę władze miasta otrzymają budynek dotychczasowego UM.
J.M.
gu wyłoniono również wykonawcę, który będzie remontował nawierzchnię ulicy Ma
riackiej. Remont pochłonie około 300 ty
sięcy złotych i potrwa do końca paździer
nika.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, iż kilka z radlińskich ulic remontowanych jest w czynie społecznym przez ich mie
szkańców. Miasto zapewniło wyrównanie nawierzchni pod drogę, a ochotnikom ma
teriały takie jak piasek i bloki betonowe.
W taki sposób na drogach pracują mie
szkańcy ulicy Jaworowej, Wiosennej, bocz
nej Rymera, bocznej Rogozina oraz placu nieopodal ogródków działkowych. mak
działające w mieście organizacje zawodo
we, społeczne, polityczne, samorządowe oraz grupy mieszkańców', po uzyskaniu pi
semnej akceptacji przynajmniej 100 doro
słych, osób, będących stałymi mieszkańca
mi Rydułtów. „Złote Grabie” będą od tej pory przyznawane za zasługi dla miasta, w celu uhonorowania osób, które poprzez swoją działalność społeczną, naukową po
lityczną organizatorską lub inną szczegól
nie zasłużyły się miastu, przyczyniając się do jego rozwoju, pomnożenia dorobku, po-
ściany, wyremontowano najważniejsze sale lekcyjne, pokój nauczycielski oraz gabinet lekarski. Aktualnie trwają prace nad do
kończeniem remontów w pozostałych kla
sach i szkolnej stołówce.
Najważniejsze prace zostały już ukończo
ne, nie oznacza to jednak, że udało się wrócić do pierwotnego stanu. W szkole nadal brakuje zniszczonych przez wodę mebli, pomocy dydaktycznych i .wielu in
nych drobiazgów, bez których praca staje się trudna. Niejako w dowód zrozumienia tych potrzeb w wodzisławskich szkołach rozpoczęła się akcja zbiórki darów na rzecz szkoły i przedszkola w Olzie. O for
mach akcji każdorazowo decydować będą władze szkolne w porozumieniu z komite
tami rodzicielskimi i samorządami szkolny
mi. Dodatkowo władze Wodzisławia zade
klarowały zakup części niezbędnych mebli i pomocy naukowych.
Wkrótce prace zostaną ukończone, a szko
ła z pewnością stanie się pięknym pomni
kiem ludzkiej solidarności.
Jacek Mirosławski
Wodzisław
Betonowe woluminy
Miejska Biblioteka Publiczna w Racibo
rzu otrzymała z chorzowskiej Huty „Batory”
likwidowany księgozbiór zakładowy. „Cały zbiór liczył około 16 tys. woluminów. Pierw
szą selekcję przeprowadziliśmy już na miej
scu. Było tam wiele nieciekawych wydaw
nictw z czasów PRL-u. Do Raciborza przy
wieziono tylko 10 tys. książek. Część z tego w drugiej selekcji również odrzucimy” - po
wiedział nam dr Ryszard Kincel, dyrektor placówki. Wraz z transportem z Huty przy
szło również 6 tys. książek z Miejskiej Bi
blioteki Publicznej w Chorzowie. W latach 1984-90 utworzyła ona zapasowy księgo
zbiór na wypadek utworzenia nowej filii. Po powodzi postanowili wesprzeć Racibórz.
Dyrektor Kincel zwrócił się również o pomoc do 50-ciu polskich wydawnictw.
Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania.
Wydawnictwo „Amber” przesłało tysiąc no
wych książek. Odpowiedziały również Wyr dawnictwo „Śląsk”, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Wydawnictwo Literackie i Wydawnictwo Ekonomiczne.
W czasie lipcowej powodzi kompletnie zostały zniszczone dwie filie MBP w Racibo
rzu. Jedna, szkolno-publiczna w SP-2 straciła 13 tys. woluminów, publiczna na Ostrogu przy ul. Rudzkiej, 12 tys. książek. Część przetrwała wprawdzie na górnych półkach, ale eksperci z Wojewódzkiej Biblioteki Pu
blicznej polecili je zniszczyć. „Książki te były mocno wilgotne. Znajdujący się już w nich grzyb mógł zainfekować nowe zbiorja tłumaczy dyrektor Kincel.
Filia na Ostrogu ma być ponownie czyn
na najwcześniej w grudniu. Remont jej po
mieszczeń będzie kosztować 19 tys. zł. MBP zwróciła się o przekazanie tej kwoty do Za
rządu Miasta. Remont filii na Płoni wykona
nie zostanie w ramach prac w SP-2.
(waw)
polaryzowania i rozsławiania. Pierwsze odznaczenia zostały przyznane podczas uroczystych obchodów Dni Rydułtów.
Otrzymali je przewodniczący Rady Miasta Antoni Warto oraz wiceburmistrz Leon Ta-’
tura. Obydwaj stali na czele Komitetu Oby
watelskiego, który zawiązał się po wybo
rach samorządowych. Doprowadziły one do obsadzenia sześciu z dziewięciu ryduł- towskich mandatów w Radzie Miejskiej Wodzisławia. Od początku byli zagorzały
mi zwolennikami usamodzielnienia się mia
sta.
(e)
HURTOWNIE:
RACIBÓRZ, ul. Kolejowa 20.
tel. (0-36) 415 31 65 RYBNIK, ul. Mikułowska 107, tel. (0-36) 422 14 81-2 w. 15 1 WODZISŁAW ŚL., ul. Michalskiego 2,
____tel. (0-36) 455 26 21...
47 400 RACIBÓRZ, UL. NOWA 13 TEL./FAX (036) 415 37 20.(036) 415 72 91
2 NOWINY RACIBORSKIE
Radlin
I 2 września h> Radlinie oddano do użytku nowe przedszkole. Nowy budynek przy ulicy Reymonta przygotowany jest dla około 70 przedszkolaków.
12 lat minęło
Starania o to aby w pobliżu budynku Ochotniczej Straży Pożarnej powstało nowe przedszkole rozpoczęto już dość dawno, bo aż 12 lat temu. Wtedy to zawiązał się Spo
łeczny Komitet Budowy Przedszkola, który rozpoczął działalność na rzecz budowy. Nie
którzy mieszkańcy twierdzą, iż budowa cią
gnęła się tyle lat ponieważ Radlin był tylko peryferyjną dzielnicą Wodzisławia, „w której się nic nie robiło.” Na początku bieżącego roku, budowa dobiegała już do szczęśliwego końca. Na parterze nowego budynku przygo
towane były pomieszczenia dla mającego się tam znajdować ośrodka zdrowia. Pomie
szczenia dla przedszkolaków trzeba było jed
nak przeprojektować i wykończyć ponieważ pierwotnie zaprojektowane zostało tylko dla 25 osób. Obecnie zajmuje ono pierwsze pię
tro i poddasze i może pomieścić około 70 osób. Dokończenie tej inwestycji kosztowało około 200.000 złotych. Przedszkole wyposa
Kietrz
Zakłady Tkanin Dekoracyjnych „Welur” S.A. z Kietrza przędą obecnie bardzo ile. Fatalna sytuacja ekonomiczna spółki w całej rozciągłości odbija się na gminie.
Podatek na dywaniku
ZTD „Welur” S.A. były dawniej potenta
tem w produkcji dywanów i wykładzin. Do Kietrza zjeżdżały tłumy ludzi z całej Polski, by zakupić tu na miejscu ten deficytowy w PRL-u towar. Od początku lat 90-tych firmie wiedzie się żle. Ciężko zbyć i tak już ograni
czoną produkcję. Spółka wzięła udział w Programie Powszechnej Prywatyzacji. Więk
szościowy pakiet jej akcji posiada IX Naro
dowy Fundusz Inwestycyjny im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, ten sam którv posiadał 27 proc, akcji raciborskich Zakładów Elektrod Węglowych S.A. Obecnie „Welur" objęty jest bankowym postępowaniem ugodowym.
Kłopoty firmy ciążą na kietrzańskim sa
morządzie. W ubiegłym roku welurowska kotłownia dostarczająca ciepło do mieszkań komunalnych w Kietrzu bardzo często nękała ich najemców przerwami w jego dostawie.
„Było tak żle, że czasami palono śmieci” - powiedział nam Józef Matela, zastępca bur
mistrza Kietrza. W tym roku „Welur” defini
tywnie odmówił dostaw ciepła. Widmo zmarzniętych lokatorów zmusiło władze mia
sta i gminy do zaciągnięcia w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej 130 tys. zł. kredytu na doprowadze
nie ciepła do mieszkań z kotłowni Kombina
tu Rolnego. Przełączanie instalacji już się rozpoczęło. Do rozpoczęcia sezonu grzew
czego prące mają się zakończyć. WFOŚiGW kredytu udzielił również ze względu na moż
liwość likwidacji niskiej emisji. „Weluru”
ciepło dostarczano w postaci pary. Z Kombi
natu jest to ciepła woda, do której ogrzania potrzeba dwukrotnie mniej węgla” - tłuma
czy zastępca burmistrza. W pierwszym etapie
Kataklizm
kontra zdrowie
18 września o godz. 17.00 w Racibor
skim Domu Kultury odbędzie się spotkanie pracowników służby zdrowia i rodziców dzieci, które były świadkami powodzi z prof.
Ireną Norską-Borówką, kierownikiem I Ka
tedry Pediatrii i Kliniki Patologii Noworodka i dr Marią Kempą, kierownikiem Zakładu Socjologii Śląskiej Akademii Medycznej w Zabrzu. Temat prelekcji: „Jak zapobiegać chorobom i postępować z dziećmi, które ze
tknęły się z kataklizmem powodzi”.
KONTYNGENT
Przyjmujemy J
/ L— ' / K
zamówienia H*'—7 / na samochody W
// K OPEL 1
C/
W i
kontyngentu '97ZAPRASZAMY DO SALONU,
SERWISU I ZAKUPU CZĘŚCI. OPEL-
--- ZAPRASZAMY---
BP AUTO GLIWICE
ul. 1 Maja 56 tel. 0-32/ 312 667 fax 0-32/319 478
żone zostało w gabinet dentystyczny i dwagabinety lekarskie. Ogrzewane będzie ga
zem.
Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu wyburzony zostanie budynek byłego przed
szkola, znajdującego się na skrzyżowaniu ulic Kominka i Rymera. Na przyszły rok za
planowano natomiast zagospodarowanie luki pomiędzy siedzibą OSP a przedszkolem. Po jej zabudowaniu parter przeznaczony zosta
nie na bibliotekę, która znajduje się obecnie w jednym tylko pomieszczeniu. Pierwsze piętro będzie rozszerzeniem strażackiej świe
tlicy.
Radlińskie przedszkolaki na pewną cieszą się, z faktu, że mogą bawić się w nowocze
snym przedszkolu. Szkoda tylko, że nie sko
rzystają z jego usług dzieci członków po
wstałego dwanaście lat temu Społecznego Komitetu Budowy Przedszkola, które pew
nie teraz uczęszczająjuż do szkół średnich.
mak
z nowego źródła ogrzany zostanie miejscowy Zespół Szkół, w drugim SP-2 oraz bloki przy u. Głowackiego 13-17, Nowej II i Fabrycz
nej 2-6.
Od kilku też lat „Welur” zalega gminie z płaceniem podatku od nieruchomości. W tamtym roku kompensowano należności z tego tytułu dostarczanym ciepłem. W tym
Radlin
Od połowy września br. radliński Ośrodek Pomocy Społecznej działa już »’
swojej nowej siedzibie tj. tv budynku byłego hotelu robotniczego „Koksownik
OPS na swoim
Do tej pory ośrodek znajdował się w Urzędzie Miejskim. Na użytek jego pracow
ników, przeznaczone były tam dwa niewiel
kie pomieszczenia. W „Koksowniku” radliń
ski OPS docelowo ma zajmować 11 pomie
szczeń. Budynek przejęty został bezpłatnie od Kombinatu Koksowniczego w Zabrzu.
Wcześniej przez osiem lat niszczał. Remont kapitalny pomieszczeń dla ośrodka koszto
wał miasto około 70 tysięcy złotych. Wymie
niono okna, wyburzono i postawiono od nowa ściany. Budynek ogrzewany będzie ga
zem.
Właściwie dopiero po przeprowadzce do nowej siedziby radliński OPS może rozwinąć swoją działalność. W jednym z pomieszczeń
BEZ CŁA!
Racibórz
Wybór bez uzasadnienia
Do rąk raciborskich radnych trafił przygotowany przez Zarząd Miasta projekt uchwały w sprawie wystąpie
nia o przyznanie częstotliwości dla
„Radia Maryja” w Katowicach, przewidzianej w projekcie sieci tego Radia.
W projekcie czytany: „Jako przedstawiciele samorządu miasta Raciborza zwracamy się do Ministra Łączności oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o pilne przyznanie częstotliwości dla „Radia Maryja” w Kato
wicach, aby było słyszane na całym Gór
nym Śląsku, co jest w projekcie sieci tego radia. Górny Śląsk - region tradycyjnie reli
gijny, o największej liczbie katolików - nie może być pozbawiony możliwości słucha
nia ogólnopolskiego i najbardziej popular
nego katolickiego radia, jakim jest „Radio Maryja”. Projekt uchwały, jako jedyny z przygotowanych na wrześniową sesję nie zawiera na odwrocie uzasadnienia.
Radni wypowiedzą się na sesji, prawdopo
dobnie 24 września. Podobną uchwałę pod
jęła kilka miesięcy temu Rada Gminy Krzy
żanowice. Projekt raciborskiego Zarządu jest żywcem przepisany z uchwały przyjętej
przed radnych Chorzowa.
G.Wawoczny
roku bieżącą ratę spółka postanowiła spłacić w towarze wartym 50 tys. zł. „Nie było się nad czym zastanawiać. Wzięliśmy wykładzi
ny, w które wyposażyliśmy placówki oświa
towe, Urząd oraz służbę zdrowia" - informu
je Józef Matela. Zaległości „Weluru” wobec gminnej kasy opiewają jeszcze na sumę bli
sko miliona złotych. >
zorganizowany zostanie pokój do rozmowy intymnej dla ludzi chcących porozmawiać o swoich problemach sam na sam z pracowni
kiem socjalnym. Być może powstanie rów
nież świetlica socjoterapeutyczna. Potrzeb i możliwości jest wiele. Istnieje w Radlinie duża grupa ludzi potrzebujących pomocy za
równo materialnej jak i socjalnej. W nie
których częściach miasta środowisko mie
szkających tam ludzi jest bardzo zmarginali- zowane.
Kolejne pomieszczenia „Koksownika”, jak już informowaliśmy, remontowane są dla policjantów. Mają być gotowe do końca mie
siąca. W przyszłym roku planuje się również przenieść tam Przedszkole numer 2. Pozosta
łe pomieszczenia przeznaczone będą na mie
szkania komunalne. .
—mak
YECTRA
■ •
Tydzień Świat, Kraj, Region
Przyjęte przez rząd założenia planu moder
nizacji sił zbrojnych do 2012 roku przewi
dują istotne zmiany organizacyjne, zwła
szcza w strukturze wojsk lądowych, przesu
nięcia i redukcje kadry, a także wskazują perspektywy modernizacji konkretnych ka
tegorii broni i sprzętu wojskowego.______
Najprawdopodobniej wkrótce rząd wskaże zagranicznych partnerów polskich firm uczestniczących w Strategicznym Pro
gramie Rządowym Huzar. Prasa powołują
ca się na nieoficjalne źródła pisze, że prze
targ, którego wartość w najbliższych kilku
nastu latach zamknąć się ma kwotą 600 milionów dolarów, wygrała niewielka izra
elska firma Elbit - Rafael z Hajfy.________
Utworzenie 320 powiatów i 17 woje
wództw zwiększyłoby wydatki budżetu państwa w pierwszym roku o ponad 270 milionów złotych, w kolejnych latach były
by już tylko oszczędności. Do takich wnio
sków doszedł minister Leszek Miller na podstawie badań przeprowadzonych na po
trzeby rządu. Na zorganizowanym przez PSL Kongresie w Obronie Zagrożonych Województw marszałek Senatu Adam Struzik ocenił zapowiadane zmiany jako
„pseudoreformę” i „kiełbasę wyborczą”.
Według ludowców koszty reformy byłyby znacznie wyższe._____________________
Aleksander Kwaśniewski, przeproszony listownie przez szefa Koncernu Grupy Wy
dawniczej Passau, właściciela „Dziennika Bałtyckiego”, wycofał z Sądu Wojewódz
kiego pozew przeciwko tej gazecie i zrezy
gnował z roszczeń wobec niej. Skarży nadal dziennik „Życie”, domagając się od wydawcy, redakcji i autorów tekstu „Wa
kacje z Auganowem”, wpłacenia w sumie 2,5 min złotych na konto pełnomocnika rządu do spraw likwidacji skutków powo
dzi. ____________________ __
I Tydzień w regionie
Staraniem władz miejskich i pod patro- j natem prezydenta Katowic w sobotę i nie- 1 dzielę kilkanaście tysięcy osób bawiło się w Parku im. Kościuszki W sobotę na pola
nie pod Wieżą Spadochronową „Estrada . Śląska” zorganizowała zabawę pod hasłem i „Żegnajcie wakacje - witaj szkoło. Dzieci i dzieciom” Podczas festynu dzieci katowic
kie zbierały do skarbonek Banku Współ-
| pracy Regionalnej i Banku Secesyjnego
! datki przeznaczone na pomoc dla powo- I dzian - dzieci z Raciborza. ____
Od piątku do niedzieli trwały w Żorach Dni Kultury Węgierskiej, zorganizowane przez zaprzyjaźnione z Żorami miasto Me- zokovesd. Jest to niejako rewanż za ubie
głoroczne Dni Kultury Polskiej, zorganizo
wane przez Żory właśnie w tej węgierskiej miejscowości. __________________
W Urzędzie Miejskim w Jastrzębiu Zdroju spotkała się po raz kolejny grupa robocza Zespołu Promocji Okręgu Rybnic
kiego. Przedstawiciele gmin kontynuują przygotowania do listopadowych Targów Inwestycyjnych Miast Polskich INVEST CITY 97', które odbędą się jak zwykle w Poznaniu.______________________
W Katowicach odbyło się spotkanie przedsiębiorców zrzeszonych w katowickiej loży Business Centre Club z przedstawicie
lami AWS. Gośćmi byli przewodniczący śląsko - dąbrowskiej „Śolidarności” Marek Kempski oraz koordynator Zespołu Dorad
ców Ekonomicznych AWS prof. Jerzy Bu
zek. Przedsiębiorcy przedstawili im swe postulaty gospodarcze.__________________
W lipcu i sierpniu trwały prace nad ak
tualizacją postanowień Kontraktu Regio
nalnego dla województwa katowickiego.
W środę odbyło się posiedzenie prezydium Rady Kontraktu. Podpisano wynegocjowa
ny tekst wraz z protokołem uzgodnień i rozbieżności. Najpoważniejsza kwestia, co do której nie udało się dogadać to sprawa 25 milionów złotych na odnowienie taboru autobusowego w Katowickiem.
opr. mak
NOWINY RACIBORSKIE
PJjskrócie
♦ Zgodnie z planem zagospodarowa
nia przestrzennego miasta oraz przepi
sami prawa budowlanego w Urzędzie Miasta rozpoczęto procedurę likwidacji budynku przy Placu Wolności 2 w Ra
ciborzu. Dawniej mieścił się w nim ra
ciborski oddział PTTK. Rozbiórka tego obiektu będzie kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.
♦ Gmina Racibórz zamieni się ze Skarbem Państwa reprezentowanym przez Urząd Rejonowy kilkoma dział
kami przy ul. Ogrodowej, Wileńskiej i Klasztornej. Zamiana ta umożliwi ra
cjonalne zagospodarowanie nierucho
mości wokół Szkoły Muzycznej i Urzę
du Stanu Cywilnego.
♦ Firma DREWNO z Gliwic podaro
wała powodzianom z Raciborza 50 kompletów kredensów kuchennych o wartości 20 tys. zł. Jej wyroby poszko
dowani przez powódź mogą nabyć po specjalnych cenach. Bliższe informacje o firmie można uzyskać w raciborskim Ośrodku Pomocy Społecznej.
♦ Na własność Raciborza przejdzie nieruchomość położona przy ul. Le
śmiana 4 zabudowana zasiedlonym bu
dynkiem mieszkalnym, w którym najemcy mieszkań wyrazili wstępnie chęć ich zakupu na własność. Nieru
chomość znajduje się obecnie w zarzą
dzie Zakładu Unasienniania Zwierząt w Raciborzu. Nieodpłatne przejęcie na
stąpi po wygaszeniu prawa zarządu. Z wnioskiem do władz miasta o przejęcie nieruchomości zwrócił się Urząd Rejo
nowy.
♦ Kolejny najemca mieszkania komu
nalnego w budynku przy Rynku zdecy
dował się na jego wykup mając świa
domość, że obiekt czeka remont kapi
talny, którego koszty przyszły właści
ciel będzie musiał pokryć proporcjonal
nie do wielkości swego lokum.
♦ 6.24 tys. zł dodatkowo dostał Raci
bórz z budżetu państwa na specjali
styczne usługi opiekuńcze i 7.8 tys. zł na przeprowadzenie wyborów parla
mentarnych.
♦ Na sprzedaż w drodze przetargu dwupiętrowego budynku przy ul. Cho
pina 14 zdecydowały się władze Raci
borza. Obiekt pochodzi z 1963 roku.
♦ W nowym zespole pomocy doraźnej przy ul. Gamowskiej oprócz pogotowia mają się również znajdować poradnie ortopedyczne z ulicy Ludwika.
♦ W tym roku w Raciborzu mają być wyremontowane chodniki przy ulicach:
Hulczyńskiej, Batorego, Chopina, Czo- gały, Opolskiej, Rzeźniczej, Urbana, Rudzkiej i obok restauracji w Brzeziu.
♦ Już w pierwszym półroczu z puli 880 tys. zł przeznaczonych w budżecie Raciborza na oświetlenie ulic wydano ponad 499 tys. zł. tj. 56.8 proc. Częste były widoki rozżarzonych ulicznych la
tami zmagających się późnymi rankami ze światłem słonecznym.
♦ Poszkodowane przez powódź gminy Raciborszczyzny, nawiązują za pośre
dnictwem Sejmiku Samorządowego Województwa Katowickiego kontakty z innymi polskimi i zagranicznymi gmi
nami i organizacjami. Rudnik został skojarzony z podwarszawską Białołę
ką Krzyżanowice z Pelplinem z woj.
gdańskiego, Krzanowice z Rozpną z woj. piotrkowskiego, Nędza z krakow
ską Fundacją Equi Librę, Kuźnia Raci
borska i Nędza z Fundacją Konrada Adenauera, która ma pośredniczyć w nawiązaniu współpracy z niemieckimi miastami oraz sama Kuźnia Raciborska z węgierskim Tiszaujvaros.
Rozmowa z Tedem Zondlo, wysłannikiem Amerykańskiego Korpusu Pokoju, pracującym obecnie w Rydułtowach.
Złotówki ze śmietnika
- Skąd Pan pochodzi?
- Mieszkam w stanie Wisconsin w Sta
nach Zjednoczonych, w mieście Stevens Point. Przez ostatnich pięć lat studiowa
łem tam na uniwersytecie gleboznawstwo i ochronę środowiska w zakresie jakości wód.
- Dlaczego zdecydował się Pan wstąpić do Korpusu Pokoju, a następnie przyje
chać do Polski?
- Przede wszystkim dlatego, że jest to szansa na przeżycie fascynującej przygody.
Stwarza to również okazję, aby nauczyć się języka polskiego i zdobyć nowe doświad
czenia dzięki pracy tutaj. Jestem z pocho
dzenia Polakiem i może dlatego czuję sen
tyment do tego kraju. Urodziłem się i wy
chowałem w Stanach, ale mój pradziadek i prababcia, którzy już nie żyją, byli Polaka
mi - mieszkali w Nowym Sączu. Dziadek natomiast mieszkał koło Rabki. U mnie w domu w Ameryce nie mówiło się po pol
sku.
- Z jakimi problemami boryka się Pan po przyjeździe do Polski?
- Najtrudniejsza do przełamania jest ba
riera językowa. Nie pozwala często rozma
wiać o wielu rzeczach, o których by się chciało rozmawiać. Jest to czas trudny, ale równocześnie szybka nauka języka. Polski jest w porównaniu z angielskim bardzo trudny.
- Czy ktoś pomaga Panu w przystosowa
niu się do tutejszej rzeczywistości?
- Tak, w Urzędzie Miejskim mam opie
kuna, pana Tadeusza Dragona, kierownika referatu ekologii, który jest moim tłuma
czem. Przez cały weekend mówiłem jed
nak z konieczności tylko po polsku, co ma swoje dobre strony - bardzo pomaga w szybkim opanowaniu języka.
- Gdzie Pan mieszka w Rydułtowach?
- Mieszkam w budynku Przedszkola nr 7, gdzie otrzymałem małą kawalerkę.
Rano budzą mnie dzieci (śmieje się).
- Jakie ma Pan plany związane z poby
tem w Rydułtowach?
- Chcę zająć się recyklingiem, czyli se
gregacją i ponownym wykorzystaniem od
padów. Myślę, że to będzie bardzo trudna praca, z uwagi na inne postawy ludzi, inne ich podejście do tego problemu. Najpierw muszę znaleźć kogoś, kto będzie chciał za
jąć się śmieciami oraz postarać się o fun
dusze na pojemniki na odpady. W tym wszystkim najważniejsze jest przekonanie ludzi i doinformowanie ich o tym, jaka jest tego potrzeba.
- Czy temu mają służyć spotkania z mło
dzieżą w szkołach?
- Między innymi. Będą one miały na celu zmianę postaw, sposobu myślenia. Na
leży zaczynać od ludzi młodych. Mam nadzieję, że będę mógł pracować w ra
mach klubów ekologicznych, a równocze
śnie w pozalekcyjnych kółkach zaintereso
wań. Mam już pewne plany co do tych za
jęć. Może znajdę uczniów, którzy będą tym zainteresowani. Najpierw muszę z nimi po
rozmawiać, dowiedzieć się, czym się inte
resują i co chcieliby robić. Mogą to być zajęcia polegające na rozmowie z ucznia
mi. W ten sposób będą oni mogli ćwiczyć swoje umiejętności językowe. Nie chciał- bym, aby grupa młodzieży, z którą będę pracował była ograniczona wiekowo.
- Czy przewiduje Pan również spotkania z mieszkańcami?
- Oczywiście, że tak. Myślę, że będzie to możliwe w ramach spotkań Towarzy
stwa Miłośników Rydułtów.
- Spędził Pan 2,5 miesiąca w Radomiu przed przyjazdem tutaj.
- Przeszedłem tam przeszkolenie. Mie
szkałem z rodziną wybraną przez Korpus Pokoju. To było bardzo ciekawe doświad
czenie życiowe. Głównym celem zakwate
rowania ochotnika w rodzinie polskiej jest umożliwienie mu nauczenia się w jak naj
szybszym czasie języka polskiego. Z moją rodziną w Radomiu rozmawiałem tylko po polsku. Uczyłem się też języka na kursie językowym prowadzonym przez polskich nauczycieli. Szkolenie skończyło się ofi
cjalnym zaprzysiężeniem ochotników, którzy stali się gotowi do pracy w instytu
cjach polskich.
- Mógłby pan na zakończenie powiedzieć coś o sobie?
Opowiadam się za:
■ tolerancją
■ rozsądkiem
■ dialogiem
■ odpowiedzialnością
członek:
O
KomisjiKonstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego;
Komisji Budżetowej,
Współautor programu wyborczego SLD
lista nr 6
- W Stanach mieszkałem sam od 7 lat W Ameryce jest inaczej, jest tam więcej mieszkań. Zaczynałem pracę, kiedy mia
łem 16 lat. Uczyłem się i pracowałem, tak w Stanach Zjednoczonych bardzo często żyją młodzi ludzie. Tam rodzice nie dają pieniędzy na życie, kiedy ukończy się 18 lat. Może dlatego, że w Ameryce jest wię
cej miejsc pracy. Nie mam rodzeństwa. I - Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Ewa Halewska Ted Zondlo ma 24 lata. Do Rydultów przyjechał 29 sierpnia tego roku. Będzie tu przebywał przez dwa lata. Obecnie na świecie odbywa służbę 64529 ochotników.
R' Polsce pracuje 83 z grupy, która przy
była tu w tym roku. 50 z nich to nauczycie
le języka angielskiego, którzy podjęli pra
cę w szkołach.
4
NOWINYRACIBORSKIE
Racibórz
„Prodryn ” po powodzi
Z trzech zakładów wchodzących w skład Przedsiębiorstwa Przetwórstwa Spo
żywczego „Prodryn” w Raciborzu, tylko za
kład przetwórstwa owocowo - warzywnego uchronił się przed powodzią. Sezon prze
twórczy rozpoczęto jednak dopiero pod ko
niec lipca. Od 8 do 25 lipca cała załoga uczestniczyła w usuwaniu skutków powo
dzi w pozostałych zakładach. Brak łączno
ści telefonicznej, dostaw energii, środków transportowych oraz odcięcie Raciborza od reszty kraju uniemożliwiało zapewnienie dostaw surowcowych i rozpoczęcie kampa
nii przerobowej.
„ Z tegorocznych zbiorów wyproduko
waliśmy niewielką ilość, bo tylko ok. 5 tys.
słoi kompotu jagodowego, około 30 tys.
słoi kompotu wiśniowego bez pestek na eksport do Niemiec, ponad 170 tys. słoi ogórków konserwowych i ponad 6 tys. słoi sałatki szwedzkiej z ogórków w plastrach” - mówi dyrektor Waldemar Horny. - „Pro
dukcja ogórków i sałatki prowadzona jest nadal we wrześniu. Przewidujemy wytwo
rzenie 200 tys. słoi ogórków konserwo
wych oraz 12 tys. słoi sałatki. Rozpoczął się przerób papryki czerwonej z Węgier. Planu
jemy wyprodukowanie ponad 100 tys. sło
ików. Przerób warzyw i owoców ze zbiorów z tego roku jest jednak niższy od ubiegło
rocznego”.
Nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji czy zakład rozpocznie skup i przerób ja
błek. Urodzaj jest wprawdzie bardzo dobry, lecz nieczynna jest nadal Wytwórnia Win.
Poniosła ona znaczne straty w zapasach I---
GLIWICE
lista Nr 14
Towarzystwo
Społeczno-Kulturalne Niemców Województwa Katowickiego - DFK
Prot. n.
doc. dr
med.Kurzbauer
21. wrzesień 97
Roman
Poseł, który
najwięcej
ze wszystkichczłonków parlamentu w ciągu ostatnich czterech lat
zrobił dla osób niepełno sprawnych, służby
zdrowiai
mniejszościnarodowych.
Chcesz lepszego
jutra
dlaSiebie
i Swoich Bliskich głosuj na RomanaKurzbauera
ipostaw krzyżyk przy pozycji
drugieji**#
l
2
RomanKurzbauer X
:3
produkcji w toku. Wynikają z tego poważne trudności ze sfinansowaniem skupu. Przed
siębiorstwo podjęło starania o uzyskanie kredytu w Agencji Rozwoju Przemysłu S.
A. w Warszawie. Ich wynik nie jest jeszcze znany. Istnieje możliwość skupu jabłek z odroczoną o kilka miesięcy zapłatą ale to wymaga negocjacji z dostawcami. Byłoby to rozwiązanie tymczasowe do czasu uzy
skania kredytu z Agencji. Uniknięto by w ten sposób marnotrawstwa jabłek u sadow
ników. Winiarnię planuje się uruchomić za 2-3 miesiące. Prowadzone są pertraktacje z przedsiębiorstwami ż Czech w sprawie roz
lewu napojów alkoholowych Mixela. Jeśli strony dojdą do porozumienia, winiarnia będzie mogła ruszyć wcześniej.
Trzeci z zakładów - Wytwórnia Octu jest czynna w 50%. Prowadzony jest tylko pro
ces fermentacji octowej, w wyniku którego otrzymuje się półprodukt do produkcji octu
Wodzisław
Opracowaniem projektu dociążenia oczyszczalni ścieków „Karkoszka” zajmie się opolska firma „Promel”.
W interesie gmin
25 sierpnia br. rozstrzygnięty został przetarg na opracowanie koncepcji gospo
darki wodno - ściekowej na terenie gmin należących do Międzygminnego Związku
spirytusowego butelkowanego. Nieczynna jest jednak rozlewnia. Zalane zostały wszy
stkie urządzenia, uszkodzona została ko
tłownia olejowa oraz magazyn oleju opało
wego. Trwają prace związane z remontem poszczególnych urządzeń oraz przygotowa
niem zakładu do rozruchu. Nastąpi to nie wcześniej jak pod koniec października.
„Aby nie pozbawiać konsumentów możli
wości robienia marynat systemem domo
wym, doraźnie uruchomiono rozlew octu (butelkowanie) na terenie przetwórni owo
cowo - warzywnej w Ocicach. Ocet luzem dowozi się tam cysterną. Jego dostawy będą jednak znacznie niższe niż w' analogicznym okresie ubiegłego roku. Będzie mniej o po
nad 850 tysięcy butelek” - mówi Waldemar Horny.
Przedsiębiorstwo doznało w wyniku po
wodzi poważnych strat. Czyni wszechstron
ne działania o ich zmniejszenie oraz wspar
cie finansowe z zewnątrz. Od ich wyników zależeć będzie, czy będzie mogło zapewnić pracę całej 120 - osobowej załodze, czy też konieczna będzie redukcja etatów.
(e)
Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śląskim. Decyzja o konieczności opraco
wania takiej koncepcji zapadła 9 lipca na spotkaniu przedstawicieli zainteresowa
nych gmin. Do 18 sierpnia propozycje zło
żyły trzy biura projektów: -łódzkie, gliwic
kie i opolskie. Rozstrzygnięcie przetargu na korzyść firmy „Promel” wynika przede wszystkim z tego, iż posiada ona więk
szość potrzebnych dokumentów do opra
cowania koncepcji. „Firma ta już kilkana
ście lat pracuje na tym terenie i chyba nie ma w okolicy gminy, która nie miałaby z nią do czynienia. Zasób materiałów, który posiada „Promel” daje nam duży stopień prawdopodobieństwa, że będzie to zrobio
ne po prostu dobrze”. - mówi dyrektor MZWiK A. Żabicki. Dużym atutem była również cena, którą ustalono na 65 tysięcy złotych.
Wodzisław
Jeżeli prawnie będzie to możliwe od 1 stycznia przyszłego roku Przedsiębior
stwo Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śląskim przestanie istnieć jako przedsiębiorstwo państwowe a rozpocznie działalność już jako spółka z.o.o.
Spółka z.o.o
Obecnie przedsiębiorstwo znajduje się na etapie przekształceń. Powstaje już Rada Nadzorcza tworzącej się spółki. Zgodnie z ustawą o gospodarce komunalnej w pięcio
osobowej Radzie Nadzorczej dwa miejsca przysługują załodze. Pozostałe trzy miejsca obsadzane są ludźmi powołanymi przez Zgromadzenie wspólników. Zarząd przed
siębiorstwa zwrócił się do zainteresowa
nych gmin żeby każda z nich wytypowała jednego przedstawiciela, który jej zdaniem nadaje się do pełnienia tej fuńkcji. Podane zostały kryteria jakim powinny się kiero
wać gminy przy wyborze kandydata. Nie mogli być to m.in. członkowie Rady gminy lub jej Zarządu.
Do 31 sierpnia gminy zgłosiły siedmiu kandydatów do Rady Nadzorczej: z Godo
wa wytypowano Zygfryda Prochaska, z gminy Gorzyce Piotra Tanenberga, z Mar-
^Jjskrócie
♦ Po pierwszych sześciu miesiącach tego roku dochody z tytułu udziału mia
sta w podatkach od osób fizycznych i prawnych wyniosły dokładnie 5.59 min zł, tj. 38.6 proc, zaplanowanej kwoty.
Nie ma ponoć większych szans, by de
ficyt ten poprawić w drugim półroczu.
♦ Z 500 tys. zł. rezerwy subwencji ogólnej dla gmin województwa kato
wickiego dotkniętych powodzią 55 tys.
zł. otrzymał Racibórz, 50 tys. zł. Kuźnia Raciborska i Nędza oraz po 25 tys. zł.
Krzyżanowice, Krzanowice i Rudnik.
♦ Gminny Fundusz Ochrony Środowi
ska i Gospodarki Wodnej dofinansował już w tym roku kwotą ponad 80 tys. zł.
następujące przedsięwzięcia: moderni
zacja kotłowni Zakładu Usług i Higieny Komunalnej przy ul. Adamczyka, edu
kacja ekologiczna i propagowanie tego typu działań, wspomaganie systemów kontrolno-pomiarowych, zakup drzew i krzewów, pielęgnacja drzew oraz orga
nizacja wystawy ekologicznej na tar
gach w Katowicach.
(waw)
Termin realizacji projektu, wyznaczono na koniec stycznia przyszłego roku. Opra
cowana dokumentacja obejmie swym za
sięgiem osiem gmin: Godów, Gorzyce, Marklowice, Mszana, Świerklany, Wodzi
sław, Pszów i Radlin. Koncepcja gospodar
ki wodno - ściekowej opierać się będzie głównie na propozycji dociążenia oczy
szczalni ścieków „Karkoszka w Wodzisła
wiu. Chodzi o to aby doprowadzić do niej ścieki z okolicznych gmin. Obecnie oczy
szczalnia jest zupełnie niewykorzystana.
Zaprojektowano ją przed laty z myślą o tym, iż będzie obsługiwać nowe osiedla mieszkaniowe mające powstać na terenie miasta. Możliwości przerobowe „Karko
szki" wynoszą około 100.000 metrów sze
ściennych ścieków na dobę. Po roku 1989 kiedy budownictwo mieszkaniowe upadło okazało się, że jest ona po prostu za duża.
Aktualnie przerabia się tam od 6 do 10 ty
sięcy metrów sześciennych ścieków na dobę.
Gminy będą odprowadzać tam ścieki ze swojego terenu tylko wtedy gdy opraco
wywana przez opolskie biuro projektów koncepcja wykaże, iż leży to w ich intere
sie.
mak
klowic Piotra Galusa. Pozostali kandydaci to Marian Werner z Mszany, Kazimierz Nowicki z Rydułtów, Teresa Gładysz z gminy Świerklany i Wojciech Mitko z Wo
dzisławia. Nie zgłosiła swojego kandydata gmina Radlin. W związku z tym zarząd PWiK wyznaczył na kandydata do rady Kazimierza Cichego, który jest mieszkań
cem Radlina i naczelnikiem Wydziału Eko
logii UM w' Wodzisławiu.
Spośród tych kandydatów wybrano trzech: Zygfryda Prochaska z gminy Go
dów, Kazimierza Nowickiego z Rydułtów i Kazimierza Cichego. Do dwóch tygodni wytypowani zostaną dwaj przedstawiciele załogi. Rada Nadzorcza rozpocznie dzia
łalność wtedy gdy zacznie działać spółka.
Palnuje się aby był to 1 stycznia przyszłego roku.
mak
NOWINY RACIBORSKIE
5
Wieści
gminne
Kietrz
□ Władze gminy zaciągnęły w Banku Ochrony Środowiska kredyt na moder
nizację wewnętrznej instalacji centralne
go ogrzewania (grzejników i wymienni- kowni) w tutejszym Zespole Szkół, w którym mieści się szkoła podstawowa, liceum ogólnokształcące i szkoła zawo
dowa. Jego zabezpieczeniem jest we
ksel in blanco na sumę kredytu oraz nie
odwołalne pełnomocnictwo do dyspo
nowania samorządowym rachunkiem bankowym.
□ Zmienił się budżet Miasta i Gminy.
Dodatkowych pieniędzy doszło 50 tys.
zł. Kolejne 245 tys. zł poprzesuwano pomiędzy poszczególnymi działami.
Kuźnia Raciborska
□ Na liście darczyńców, którzy w cza
sie powodzi wspomogli Kuźnię Raci
borską i należące do tej gminy zalane sołectwa odnotowano ponad 120 firm i instytucji oraz osób prywatnych z oko
lic a także z najdalszych zakątków kra
ju. Wszystkim, których nie sposób tu wymienić, władze miasta i gminy oraz mieszkańcy serdecznie dziękują.
□ Czy wie Pan, co oznacza po nie
miecku nazwa wsi Turze? Tak. Tłuma
cząc z języka niemieckiego oznacza to wioska fala, czy falująca wioska. Wiąże się to z tym, że od dawnych lat wioska była zalewana - odpowiada sołtys Tu
rzy Alojzy Ćwik w wywiadzie udzielo
nym „TYCIE”, Informatorowi Społecz
no-Kulturalnemu MOK w Kuźni Raci
borskiej, którego najnowszy numer zna
lazł się w sprzedaży.
□ Tutejszy Miejski Ośrodek Kultury przy ul. Klasztornej ogłosił zapisy do:
Klubu Młodego Aktora „Romek i Jul
ka”, „Collegium Nowum” zespołu gry na organach elektrycznych, Zespołu Tańca Nowoczesnego i Aerobiku, ogni
ska plastycznego i wokalnego zespołu solistów.
□ Rada Miasta i Gminy Kuźnia Raci
borska podjęła uchwałę w sprawie wy
rażenia zgody na zawarcie przez Zarząd umowy z Urzędem Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, na podstawie której w Kuźni przy ul. Klasztornej powstanie dla powodzian 10 mieszkań w czterech domach. Ich budowa już się rozpoczęła.
□ Jedna z mieszkanek Kuźni zgodziła się przekazać nieodpłatnie gminie swoją działkę, przez którą pobiegnie nowa droga.
□ W czasie i po powodzi z letniego wypoczynku na obozie ZHP w Pleśnej skorzystało 581 dzieci i młodzieży. 308 dzieci skorzystało z darmowych kolonii zorganizowanych przez Kuratorium i Caritas. Na wczasy wyjechało 41 ma
tek z dziećmi.
Nędza
□ Tegoroczny budżet zmienili także ra
dni Nędzy. Na usuwanie skutków po
wodzi z innych działów nazbierali 100 tys. zł.
□ 2 zł, to wartość jednego punktu dla wynagrodzeń pracowników tutejszego Zakładu Wodociągów i Usług Komu
nalnych.
□ Na sesji 14 sierpnia Rada Gminy Nędza przyjęła sprawozdanie Zarządu z przebiegu wykonania budżetu gminy za I półrocze tego roku.
Własność rzecz święta. Przekonali się o tym państwo Dupa z Raciborza, którym przyjdzieopuścićdom zamieszkiwanyprzez nich od 16 lat. Pro blemtylko wtym, te wraz Z trójkądzieci nie majągdzie się podziać.
Z domu na bruk?
Państwo Dapa zamieszkują od 16 lat sta
ry, poniemiecki dom przy ul. Społecznej 11 w Raciborzu. Kiedy się tu wprowadzali jego właścicielką była Maria Post, siostra zmarłe
go proboszcza parafii p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Dawny właściciel chciał ponoć podarować ten dom Kościołowi. W tych czasach nie było to jednak możliwe.
Formalnie więc obdarowaną została siostra proboszcza. „Właścicielka mieszkała na pro
bostwie. Kiedy się tu wprowadzaliśmy mówiła, że możemy mieszkać jak długo chcemy. Zmarła w 1989 roku. Do tego czasu płaciliśmy jej czynsz” - mówi Piotr Dapa po
kazując książkę meldunkową. Wynika z niej, że oprócz jego rodziny w domu zameldowa
nych jest jeszcze siedem osób. „Wyjechali na stałe do Niemiec” - pośpieszenie wyjaśnia pan Piotr. Dzięki temu może dziś zajmować wszystkie pokoje. Od czasu śmierci właści
cielki domem opiekują się Dapowie. Poza drobnymi remontami wymienili instalację gazową zrobili centralne ogrzewanie i odno
wili ogrodzenie. Wszystko na swój koszt.
Latem ubiegłego roku państwo Dapa do
• V-ce
Przewodniczący PSL w Katowicach
• Założyciel Poselskiego ZespołuStrażaków
•V-cePrzewodniczący
Zarządu GminnegoOSP w Pszczynie
• OdznaczonyZłotymMedalemza Zasługi dla
Pożarnictwa.„ W
około 50 wystąpieniach w Sejmie i 13 interpelacjach (znów ta trzynastka!) reprezentowałem interesy polskich wsi i miasteczek. Ich mieszkańcy muszą mieć kogoś, kto będzie godnie reprezentował ich interesy w Parlamencie. ”Dla REGIONU chcę:
1. Utworzyć silne Województwo Górnośląskie, zwłasnym, niezależnym budżetem, w ramach silnego państwa polskiego.
2. Przeznaczyć długi górnictwa na inwestycje wochronę środowiska ilikwidację szkód górni czych.
3.Zbudować obwodnice izmodernizować dro
gi, zę szczególnym naciskiem na bezpieczeń stwo pieszych irowerzystów.
Dla PAŃSTWA chcę:
1. Utworzyćpowiat samorządowy wspierający zadaniagmin.
2. Zmniejszyć liczbęwojewództw do 12.
3. Zwiększyć wpływy podatkowe dla gmini po
wiatów.
<
wiedzieli się, że zajmują cudzą własność. 22 października mogli być już tego pewni. Tego dnia prawo własności tej nieruchomości wpi
sano do księgi wieczystej na rzecz pięciu współwłaścicieli - dzieci zmarłego brata Ma
rii Post, którzy stwierdzenie nabycia spadku uzyskali 18 października 1995 roku. „Byli
śmy zaszokowani. Od 1981 roku nikt z nich się nie pojawił. Jedna ze współwłaścicielek powiedziała nam, że mamy prawo pierwoku
pu i możemy kupić dom za 50 tys. zł. Nigdy nie uzbieramy takiej sumy. Nie zgodzili się na rozłożenie tej kwoty na raty” - mówi Piotr Dapa. Miesięcznie ma do wydania 800 zł.
Pracuje tylko on. Żona, pracowniczka przed
szkola przy ul. Polnej, przebywa obecnie na urlopie wychowawczym. Do końca ubiegłe
go roku mieli czas, by się zdecydować.
Do 2 czerwca tego roku był spokój. Tego dnia jedna ze współwłaścicielek nadesłała list, w którym informuje, że budynek został wystawiony na sprzedaż. Lokatorom nakaza
no się wyprowadzić do 15 lipca. „Po tym terminie decyzją Sądu Rejonowego w Raci
borzu zostanie przeprowadzone przymusowe
Dla GOSPODARKI chcę:
1.Prywatyzowaćprzedsiębiorstwa z poszano
wanieminteresównarodowych.
2. Przeznaczyć wpływy z prywatyzacji na: two rzenie niezależnych funduszy emerytalnych,re
formę służby zdrowiaoraz realizacjęzobowiązań wobecemerytów irencistów.
3. Zmniejszyćpodatki oddziałalności gospodar czej.
Dla ROLNICTWAchcę:
1. Usprawnićsystem finansowania i kredytowa
nia produkcji rolnej.
2. Budować giełdy i rynkihurtowego zbytu pro duktów rolnych.
3.Utworzyć system preferencyjnego kredytowa nia i ulgpodatkowychdla inwestujących na wsi.
Głosuj na mnie - to tak jakbyś głosował na siebie
Zasobna wieś. Zasobne miasto
wysiedlenie” - czytamy w liście. Polecono również wyczyścić piwnice i opróżnić garaż w celu umożliwienia składowania materia
łów budowlanych do remontu dachu. Dapo
wie z obawą oczekiwali połowy lipca. Za
miast właścicieli nawiedziła ich jednak po
wódź. Zalało piwnice i podwórko. „Trzeba było porządkować samemu, bo właściciele się nie pojawili. Teraz pierwszeństwo do mieszkań komunalnych mają powodzianie i chyba nie mamy żadnych szans” - wyraża swe obawy Piotr Dapa. Przed powodzią do
stali z Urzędu Miasta zapewnienie, że są na liście osób, którym mieszkanie komunalne należy się w pierwszej kolejności. O lokum do wynajęcia zaczęli również pytać znajo
mych.
25 września na wezwanie Sądu Rejonowego w Raciborzu Dapowie mają się stawić na rozprawie eksmisyjnej. Okazało się, że wła
ściciele tuż przed powodzią złożyli pozew o eksmisję. Zarzucili Dapom, że nie płacą czynszu i nie remontują dachu. „Nigdy nie określili wysokości tego czynszu. Remont dachu to kilkanaście tysięcy złotych. Gdy
bym wiedział, że tu zostanę pewnie bym za
inwestował". Właścicielom, jak ujawnili w pozwie, zależy na jak najszybszej sprzedaży domu. Mieli już kilku kupców. Żaden jednak nie zdecydował się na zakup domu z lokato
rami.
G. Wawoczny
JERZY PISTELOK
Poseł na Sejm RP II kadencji Współzałożyciel, wraz z Romanem Jagielińskim, Towarzystwa Inicjatyw Gospodarczych i Edukacyjnych
4. Stworzyć warunki dla rozwoju przedsiębior
czości ipowstawania nowych miejsc pracy poza rolnictwem.
5.Poszerzyćsieć wyższychszkół zawodowych oraz rozbudować internatyidomyakademickie wmniejszych miastach.
6. Powołać edukacyjnyfundusz pomocy dzie
ciom i młodzieżywiejskiej.
Dla SPOŁECZEŃSTWA chcę:
1. Ochronić obywatela przed lekceważeniem urzędników,którzy majądziałać dla jego dobra, a nigdy odwrotnie.
2. Zbudować społeczeństwo, które będzie roz sądnie realizować wspólne dobro.
3.Realizować w pełniprawodobezpłatnego wykształcenia.