• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 19, nr 37 (957).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 19, nr 37 (957)."

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

A KLASA – PODOKRĘG RACIBÓRZ

 Buków 5 15 14:2

 Zawada 5 11 11:4

 Kuźnia Raciborska 5 11 12:6

 Górki Śląskie 5 10 10:3

 Gaszowice 5 9 13:8

TABELEIWYNIKISTR. 40-41

WTOREK 14 WRZEŚNIA 2010 Nr 37 (957)

Rok XIX Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2,50 zł (7% VAT)

nr@nowiny.pl

STRONY 24 – 25

ZAROBKI URZĘDNIKÓW STR. 4 • PRAWNIK RADZI STR. 10 • TWÓJ DOM STR. 28 • OGŁOSZENIA DROBNE STR. 30 – 33 • NOWORODKI STR. 29

Raport: Od kilku dni obowiązują nowe przepisy

Uwaga kierowcy!

 14 – 15

Zabójca studentki skazany na 25 lat

Piotr G. za zabójstwo studentki z ra- ciborskiej PWSZ został skazany na 25 lat więzienia.

 8

Solidarność w Raciborzu

Rozpoczynamy cykl artykułów hi- storycznych na łamach Nowin Ra- ciborskich.

 18

Skarb kibica klasa B

Wszystkie składy i transfery.

 42 – 43

KRZYŻÓWKA PANORAMIC ZNA

STRONA 37

Jak świętowano dożynki na zalanych terenach:

w Grzegorzowicach i Nędzy oraz relacja ze żniwnioka w Markowicach

Feralna droga do Pietrowic znów zbiera śmiertelne żni- wo. 10 września w wypadku zginęła 10-letnia mieszkanka Jastrzębia Zdroju. Jej rodzice, kierujący land roverem 36- -latek i 31-letnia kobieta zostali przewiezieni do szpitala.

Przyczyną dramatu była brawura ojca dziewczynki.

CZYTAJ WIĘCEJ NA STRONIE 8

Zginęło dziecko

aukcje

RACIBÓRZ BIJE REKORD REKORD REKORD REKORD DLA POWODZIAN

Piotr G. za zabójstwo studentki z ra-

ciborskiej PWSZ został skazany na

BYŁY WAS TYSIĄCE

WÓJT ZREZYGNOWAŁ

Leonard Fulneczek nie będzie ubiegał się ponownie o fotel wójta. Niewykluczone, że będzie startował do rady powiatu. Nieoficjalnie mówi się, że jest najpoważniejszym kandydatem na starostę. Na jego miejscu chce między innymi zasiąść Grzegorz Utracki, który z kolei nie będzie już radnym powiatowym. O powodach decyzji samorządowców z Krzyżanowic czytaj wewnątrz

numeru.  7

Urzędnicy robią mnóstwo błędów w internecie. Ra- port o BIP-ach.

 9

Jaki miód jest najlepszy radzą MLUDKOWIE

 11

Jak świętowano dożynki na zalanych terenach:

w Grzegorzowicach i Nędzy oraz relacja

DUŻYCH ROLNIKÓW

JEST NIEWIELU

W niedzielę ustanowiliśmy rekord Polski i świata.

Zebraliśmy pieniądze, które pomogą powodzianom.

Zobacz co dokładnie działo się w niedzielę 12 września na raciborskim rynku.

Piknik charytatywny w liczbach – str. 2 Fotorelacja – str. 16 i 17

REKLAMA POLECAMY

(2)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

2

RACIBÓRZ BIJE REKORD REKORD DLA POWODZIAN

Piknik charytatywny

REKLAMA STOPKA REDAKCYJNA

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 e–mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl

 Dziennikarze : Mariusz Weidner (600 082 304), Ewelina Żemełka, e.zemelka@nowiny.pl (691 112 356), Waldemar Zimny, w.zimny@nowiny.pl (600 059 204)

Reklama: Marek Kuder, m.kuder@nowiny.pl, tel. 608 678 209

Redakcja techniczna: Roman Okulowski, r.okulowski@nowiny.pl

Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

REPORTER DYŻURNY 666 023 153

Organizacja przyjęć okolicznościowych:

– komunie – wesela

– urodziny – stypy

Duży obiekt rekreacyjny, dwupoziomowy lokal

TEL

. 512 083 464, 5 12 0 8 3 4 6 4 , 32 410 20 28 ul. Sportowa 13, 47-440 Nędza

Dom przyjęć

Club Victoria

K i e - dy dopi- n a l i ś m y szczegóły związane z naszym piknikiem c h a r y t a - tywnym, do o s t a t n i e j chwili nie wiedzieliśmy ilu z Was odwiedzi nas na rynku. Nasze wątpliwości rozwiały się już w niedzielę przed południem. Przy- chodziliście z całymi rodzinami, obser-

wując jak przygotowujemy się do bicia rekordu. Byliśmy przemęczeni wieloma dniami przygotowań, jednak ciepłe sło- wa i gratulacje, które od Was słyszeli- śmy, dały nam energię do doprowadze- nia imprezy do końca. Bez wątpienia tego dnia byliśmy wszyscy razem. Roz- mawiałem zarówno z osobami, którym woda zabrała dom, jak i z tymi, którzy nie wiedzą co to powódź, ale posta- nowili pomóc. W niedzielę zrobiliśmy coś wyjątkowego. Wspólnie z naszymi Czytelnikami sprawiliśmy, że Racibórz był obecny w ogólnopolskich mediach.

Pokazywali nas w Teleexpressie i w Ak-

tualnościach, pisała o nas Wyborcza i Gość Niedzielny. Aby podkreślić wyjąt- kowość naszego przedsięwzięcia i przy- ciągnąć uwagę, postanowiliśmy pobić rekord. Padło na wodzionkę. Nikt nigdy nie gotował jej na taką skalę. Rafamet odlał dla nas kocioł. Parę godzin póź- niej okazało się, że jest największy na świecie, bo nikt wcześniej nie odlewał czegoś takiego. Ugotowaliśmy rekordo- wą ilość zupy, a później zaprosiliśmy wszystkich na poczęstunek. Za darmo.

Wiedzieliśmy, że i tak wspomożecie nas datkiem. Nie myliliśmy się. W ciągu za- ledwie tych paru godzin, udało nam się

zebrać 12 tysięcy 692 złote i 74 grosze.

Pieniądze cały czas były pod kontrolą pracowników banku BGŻ i również oni przewieźli je wieczorem pod eskortą firmy Northern do banku. Zamknięte w skarbcu czekały do rana na wielkie liczenie. Już pierwszy telefon z banku utwierdził nas w przekonaniu, że było warto. To jednak nie koniec. Do koń- ca września na stronie aukcje.nowiny.

pl będą trwały licytacje przedmiotów przekazanych przez znane osoby. Wy- stawiliśmy zarówno przedmioty przeka- zane nam przez firmy, takie jak Rafako, jak i dary prywatnych osób. Tylko na tę

chwilę kupujący zadeklarowali wpłatę 4657 złotych, a przed nami jeszcze dwa tygodnie licytacji. W imieniu zarządu Wydawnictwa Nowiny i redaktora na- czelnego portalu nowiny.pl chciałbym podziękować wszystkim osobom, które w jakikolwiek sposób przyczyniły się do wsparcia naszej imprezy. Dziękujemy partnerom, uczniom ZSZ i Gimnazjum nr 3 w Raciborzu, wolontariuszom, wła- dzom miasta i oczywiście Wam, drodzy Czytelnicy.

Adrian Czarnota, redaktor naczelny

Organizujemy kursy spawalnicze w metodach spawania TIG, MAG, Elektroda otulona. Dodatkowo szkolenia na cięcie i podgrzewanie

palnikiem gazowo-tlenowym oraz cięcie plazmą.

INFORMACJE pod tel. 32/410 1185, 410 1822, 410 1823, fax 32/410 1825

KURSY SPAWALNICZE

RAFAKO SA

Pan Adrian Czarnota przeprasza pana Stani- sława Borówkę za treść artykułu prasowego zamieszczonego w numerze 14 (34) tygodnika Nowiny Raciborskie z dnia 6 kwietnia 2010 r.

na stronie pierwszej oraz na stronie jedenastej w artykule zatytułowanym „Szef MZB i meble sierot” oświadczając, że zamieszczone w nim informacje, którymi poczuł się dotknięty Sta- nisław Borówka nie polegały na prawdzie oraz, że rozwiązanie umowy o pracę ze Stanisła- wem Borówką, dyrektorem Miejskiego Zarzą- du Budynków w Raciborzu nie pozostawało w żadnym związku przyczynowo – skutkowym z treścią informacji zamieszczonych we wspo- mnianym artykule prasowym”.

FACHOWA I KOMPETENTNA POMOC W ZAKRESIE:

Biuro czynne:

Pn. – Pt. od 9.30 do 15.30 Sob. od 10.00 do 14.00 ul. Drzymały 38/2, 47-400 Racibórz

tel./fax 32 419 00 60

 ZWROT PODATKÓW – NIEMCY, AUSTRIA

 KINDERGELD

 ROZLICZENIA Z ULAK

 NIEMIECKIE SPRAWY RENTOWE

 TŁUMACZENIA UWIERZYTELNIONE I ZWYKŁE

 KORESPONDENCJE Z URZĘDAMI ZAGRANICZNYMI

Biuro

tłumaczeniowo-consultingowe CONTEXT

680 zł

zebrali redaktorzy i przyjaciele gazetki Dyzio z Gimnazjum nr 3 w Raciborzu

842,80 zł

to najwyższa kwota uzbierana do jednej puszki.

Wolontariuszką odpowiedzialną za ten wynik jest Klaudia Koza

4020 kilogramów

ważył kocioł, który stworzono w odlewni Rafamet

34 puszki pobrali wolontariusze 12 września podczas bicia

rekordu dla powodzian

29 wolontariuszy

brało udział w zbiórce pieniędzy podczas piknikuBrøendby IF Kopenhagazdobyły puchar Danii

350 zł

uzbierał prezydent Raciborza, Mirosław Lenk, podczas przewozu

raciborzan rikszą po rynku

1622 litrów

wodzionki ugotowano na raciborskim rynku

150 motocykli

uczestniczyło w pikniku. Motocykliści przyjechali z całe- go powiatu raciborskiego. Poza miejscowymi przyjechali pasjonaci dwóch kółek z całej diecezji opolskiej, m.in. z Rybnika, Namysłowa i Wodzisławia

1050 zł

w 3 minuty uzbierali motocy- kliści podczas niedzielnych nie-

szporów w Oborze. Pieniądze przekazali dla powodzianBrøendby IF Kopenhagazdobyły puchar Danii

700

bochenków chleba

zużyto podczas pikniku

50 litrów

musztardy i ketchupu użyto do przyprawiania

kiełbasek z grilla

Brøendby IF Kopenhaga zdobyły puchar Danii

kiełbas upieczono

1660

12 września na rynku

110

kilogramów węgla drzewnego wykorzystano do piknikowego grilla

72 nagrody

rozlosowano wśród wszystkich darczyńców, którzy prawidłowo

wypełnili kupon 12 wrześniazdobyły puchar Danii

3000 porcji wodzionki

wydano podczas bicia rekordu dla powodzian

17 kg waży i 2,8 metra mierzy

łyżka Krzysztofa Górskiego z Teatru Kulinarnego, który był odpowiedzialny za gotowanie wodzionki

4 godziny

trwało krojenie produktów do wodzionki. Zajmowało

się tym 10 osób

17 firm

zaangażowało się w pomoc

przy organizacji pikniku 18 artystów

śpiewało 12 września na sceniezdobyły puchar Danii Brøendby IF Kopenhaga

Rekord po trzykroć

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

3 3

REKLAMA

ul. Solna 5/1, 47-400 Racibórz tel. 32 414 97 69, 662 886 883 Czynne: pn.–pt. 12.00–17.00 www.przy-solnej.republika.pl email: przy_solnej@op.pl

niemiecki – angielski – włoski – hiszpański

ZAPRASZAMY

KURSY JĘZYKOWE

w małych grupach

Nowość! Kursy dla seniorów zajęcia indywidualne

ZAPISY DO 24.09.2010

11 września zapraszamy na bezpłatne lekcje pokazowe!

ZAPISY

NA KURSY JĘZYKOWE DO 30 WRZEŚNIA UCZYMY JĘZYKÓW

SKUTECZNIE I PRAKTYCZNIE

Racibórz, ul. Opawska 31/3, I p.

tel. 032 415 12 22 pn. – pt. 12.00 – 18.30,

sob. 10.00 – 12.00 www.engli.pl, szkola@engli.pl

Droższa kompostownia

Wydłużona budowa miejskiej kompostowni odpadów powiększyła się o drenaż systematyczny pod płytą kompostowni i roboty ziemne. Zadanie zlecone przez magistrat dostał w przetargu raciborski Borbud. Wy- kona je za 282 038 zł. Konieczność takiej inwestycji powstała w wyniku wiosennych powodzi.

Łąkowa zyska parking

Ok. 60 miejsc postojowych (w tym 2 dla osób niepeł- nosprawnych) na powierzchni ok. 1100 m kw będą mieli do dyspozycji kierowcy przy ul. Łąkowej w Ra- ciborzu. Magistrat zlecił przetarg na wykonanie tego zadania. W pobliżu zostanie też wybudowany parking przy zaplanowanym tam markecie Tesco.

Poznań wytłoczy płytki

Aplikację do odtwarzania filmów – prezentacji multi- medialnej terenów inwestycyjnych ziemi raciborskiej wraz z wykonaniem kopii tej prezentacji na płytkach DVD w liczbie 3,5 tys. egzemplarzy wykona poznań- ska firma SG24 za 34,2 tys. zł. To część projektu staro- stwa „Powiat raciborski to dobra inwestycja”.

Światła na Piaskowej

Do końca listopada przy powiatowej drodze – ulicy Piaskowej – zostanie zamontowana sygnalizacja świetlna. Powstanie na Płoni, będzie kierowała ru- chem na skrzyżowaniu przy zespole szkolno–przed- szkolnym. Powiatowy Zarząd Dróg szuka właśnie wy- konawcy takiego zlecenia.

aktualności 110 LAT BANKU Z RACIBORZA

Bank Spółdzielczy świętował w rafa- kowskim „pałacyku” swój jubileusz 6

 PRZESZŁOŚĆ APTEK 5

Konferencję naukową zorganizował Piotr Klima

Szef raciborskiej rady mia- sta Tadeusz Wojnar nie prze- pada za PiS-em. Okazuje to często na posiedzeniach rady, z liderem raciborskich

„pisowców” Tomaszem Ku- sym zwykle kończy rozmo- wę rozgniewany.

Niechęć doświadczone- go samorządowca wzmógł ostatnio kolejny polityk tej partii, tym razem już szcze- bla centralnego, wywodzący się z Raciborza.

3 września poseł Henryk Siedlaczek (PO) przywiózł z Warszawy wieści, że komen- da Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ostanie się w Ra- ciborzu, ale jej przyszłość jest znana tylko do 2012 roku.

Później strażnica znów bę- dzie musiała toczyć boje o byt, tyle, że za konkurentów nie będzie miała już Kłodz- ka, a dwa oddziały: Sudecki i Karpacki. Na dziś w tym starciu jest faworytem.

Komenda w Nowym Sączu to oczko w głowie posła Ar- kadiusza Mularczyka, raci- borzanina, który po szkole zrobił karierę polityczną i zasiada dziś w Sejmie. Man- dat poselski zdobył w No- wym Sączu, gdzie mieszka i ma biuro. Będzie bronił tam- tejszej lokalizacji przyszłej siedziby pograniczników w południowej Polsce, bo tam ma swoich wyborców.

– Jego wystąpienie w tej

sprawie było gorszące – rela- cjonował poseł Siedlaczek.

Jeszcze ostrzej zareagował Tadeusz Wojnar. Zapowie- dział, że „Mularczyk nie jest już raciborzaninem i nie ma wstępu do miasta”. Jak szef rady będzie egzekwował ten zakaz wjazdu do Raciborza – nie wiadomo. Może zwróci się do straży granicznej, któ- ra o władzy lokalnej mówi:

bez was by nas już nie było.

(ma.w) Tadeusz Wojnar jest znany ze

swej stanowczości. Teraz nie chce w mieście posła PiS

FOT. MARIUSZ WEIDNER Arkadiusz Mularczyk był w

Raciborzu podczas kampanii Jarosława Kaczyńskiego

POSŁA MULARCZYKA

NIE WPUSZCZĘ DO MIASTA!

Prezydent Raciborza Mirosław Lenk za- powiada spotkania z mieszkańcami. I rozwa- ża szczegóły startu w jesiennych wyborach.

Jeszcze we wrześniu mają odbyć się pierwsze wizyty urzędnika w dzielnicach.

– Wolę nie jeździć w listo- padzie, by nie mówiono, że robię sobie kampanię wybor- czą. Teraz też nie uniknę tych skojarzeń, ale jako wybrany

przez mieszkańców prezy- dent muszę złożyć im rozli- czenie z czteroletniej pracy – mówi Mirosław Lenk. Pre- zydent chce przede wszyst- kim zdać raport z obietnic poczynionych przed rokiem.

– Wiele ze zgłoszeń na tam- tych spotkaniach udało się zrealizować. Chodnik w Mie- doni, parking w Ocicach czy ryneczek w Markowicach to niektóre z przykładów.

Studzienna ma kilka prowa- dzonych jeszcze inwestycji, a w Sudole zdążymy zro- bić jeszcze nową pętlę dla

autobusów i naprawić ul.

Broniewskiego – wymienia Lenk. Chce też wytłumaczyć się przed mieszkańcami z obietnic, których nie udało mu się zrealizować.

Będzie to trzeci w tej kaden- cji cykl spotkań prezyden- ta w dzielnicach i centrum miasta. Tak jak poprzednio odbędą się one w szkołach, popołudniami. Mirosław Lenk liczy na radnych dziel- nicowych, którzy byli nie- formalnymi organizatorami spotkań. Na dzielnicach wy- szły one bardzo dobrze.

Mirosław Lenk rozważa czy wystartuje do wyborów prezydenckich w barwach Platformy Obywatelskiej, czy tylko z poparciem partii.

Lenk jest członkiem racibor- skiego PO, zasiada w jego za- rządzie. Decyzję podejmie po 20 września, po rozmowach ze śląską centralą partii. Szef struktur powiatowych Hen- ryk Siedlaczek wciąż twier- dzi, że obecny prezydent Raciborza jest „jednym z na- zwisk branych pod uwagę” w wyborach prezydenckich.

(ma.w)

Z PLATFORMY

albo z jej poparciem

Wszyscy muszą dążyć

DO ZGODY

Statua Zgody stojąca przy rondzie okularowym utrudnia pieszym bezpiecz- ne wejście na „pasy”. Jej przesunięcie opóźnia stos wymaganych pozwoleń.

Kierowcy zjeżdżający z tego ronda w ostatnim momencie dostrzegają osoby wchodzą- ce na przejście. Te same pro- blemy z widocznością mają piesi. Wystarczy, że ktoś się zagapi i nieszczęście gotowe.

Krytyczne głosy mieszkań- ców na ten temat przekazała prezydentowi radna Małgo- rzata Lenart. Zrobiła to po raz ostatni na sesji w czerw- cu, ale dotąd nic w sprawie postumentu nie drgnęło. Jed- nak nie z winy prezydenta, który już wiosną przekazał zadanie do realizacji.

Utrudnieniem jest koniecz- ność zebrania szeregu zgód od instytucji i firm, od zakła- du wodociągów po operato- rów telefonii stacjonarnej. Z odpowiedzi udzielonej rad- nej przez prezydenta wynika, że dokumentacja projektowa z kosztorysem niewielkiej in- westycji miejskiej są gotowe od maja. Statua ma się prze- nieść na ul. Mikołaja. Stanie tam, gdy magistrat uzgodni lokalizację dla „Zgody” z 7 instytucjami. Ostateczne po- zwolenie musi wydać staro- stwo.

Zapowiadają się zatem ko- lejne roboty i korki przy tzw.

nerce, jak określa się potocz- nie rondo okularowe w Raci- borzu.

(ma.w)

 PRZESZŁOŚĆ APTEK

Konferencję naukową zorganizował Piotr Klima

Arkadiusz Mularczyk odpowiada Tadeuszowi Wojnarowi

(4)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

4 aktualności

REKLAMA

Jeruzalem

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

CAŁODOBOWO

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

032 415 57 03 0602 692 349

Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku,

wieńce, przewóz zwłok

Prawdziwek gigant. Długość 23 cm, średnica kapelusza 32 cm, waga 450 dkg. Znalazł go niedaleko Jankowic Wojciech Staniszewski z żoną i psem Igorem.

fotogratka…

ZDANIEM RACIBORZAN:

Gdzie można ciekawie spędzić czas w Raciborzu?

TOMASZ MATEŃCZUK – student Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu W Raciborzu jest kilka miejsc, w których da się miło spędzić czas.

Co tydzień organizowane jest karaoke, na które sam bardzo chętnie chodzę. Można tam też potańczyć. Jest też kilka klubów, w których idzie posiedzieć ze znajomymi. Najbardziej brakuje jednak kina, dlatego moi znajomi jeżdzą na filmy do Rybnika.

MIŁOSZ BĄKOWSKI – gitarzysta zespołu Artyści Spalonego Teatru

W Raciborzu można bardzo przyjemnie spędzić czas. Jak na tak małe miasto mamy dużo dyskotek, gdzie da się zabawić.

Sam jako gitarzysta często gram z zespołem w tutejszych lokalach.

Brakuje tu jednak kulturalnych miejsc, w których można spokoj- nie porozmawiać ze znajomymi.

ALEKSANDRA KONIEWSKA – maturzystka

W Raciborzu interesującym miej- scem jest pub Koniec Świata, gdzie organizowane są liczne koncerty, w których uczestniczę.

Często bywam także na spek- taklach w raciborskiej Strzesze, gdzie sama występowałam z chórem Bel Canto. Do RCK-u zapraszanych jest również wiele znanych i cenionych osobowości.

Ustawią nowe fotoradary

Na drodze krajowej nr 45, na terenie gminy Krzy- żanowice, staną dwa maszty z fotoradarami.

Pierwszy ma się pojawić obok szkoły w Bieńkowi- cach, a drugi w pobliżu przedszkola w Krzyżanowi- cach. Tak zdecydowały władze gminy, które płacą za ustawienie masztów. Mają się pojawić w listo- padzie.

77 tysięcy na komputery

W starostwie wymieniają komputery na nowsze. W wyniku przetargu zamówiono sprzęt za ponad 77 tys. zł. Dostarczą go na plac Okrzei trzy firmy: ze Szczecina, Rybnika, Tarnowskich Gór i Połańca. Największe zamówienie w ramach „Dostawy urządzeń i akcesoriów komputerowych oraz oprogramowania”

zrealizuje przedsiębiorstwo z Pomorza, to kontrakt za ponad 62 tys. zł.

Kosztowne zmiany w planie

Sporządzeniem zmian miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego Raciborza zajmie się na zlecenie magistratu P.A.

Nova z Gliwic. Wygrała w przetargu na to zadanie, oferując cenę 99,7 tys. zł. To i tak niedużo przy żądaniu za tę samą usługę 311 tys. zł przez Pracownię Urbanistyczną „Ago–Projekt” z Racibo- rza. Architekci z P.A. Nova przygotowali wcześniej studium dla miasta.

Tradycyjnie już spotkanie samorządowców z Raciborszczyzny z wojewo- dą śląskim odbyło się za zamkniętymi drzwiami

Szczerość POWODZIAN

Wojewodę Łukaszczyka zaproszono aby podzielić się z nim wnioskami po wiosennej powodzi.

Zarzut, że w obliczu kata- klizmu prowadzono tylko jałowe dyskusje, jest związa- ny z powodzią z 1997 roku.

Zwłaszcza samorządowcy z gmin, które ucierpiały wio- sną najbardziej – Kuźni Ra- ciborskiej i Rudnika – twier- dzą, że zniszczenia jakich dokonała Odra były efektem zaniedbań ciągnących się już 13 lat. – Teraz mówimy tym samym językiem. Trzeba zmienić prawo na poziomie kraju jak i podejście na szcze- blu samorządowym. Bo nie może być tak, że ze spółkami wodnymi jest jak z obro- ną cywilną: istnieje ale nie działa – powiedział w Kuźni Zygmunt Łukaszczyk. Zdaje

sobie sprawę, że przed powo- dzią ochronią wzmocnienia przy mniejszych ciekach jak Rudka czy Sumina. – Bo od nich zaczyna się wielka po- wódź. Ale wałów nie można budować stąd po Bałtyk.

Potrzebne są suche poldery, gdzie rozleje się woda. Ich powstawanie jest dla rządu kierunkiem na najbliższe lata – zapowiedział wojewoda.

Samorządowcy byli cieka- wi dlaczego konta bankowe są wciąż puste, bo nie wpły- nęła tam obiecana promesa rządowa na usuwanie skut- ków powodzi. Wojewoda w trakcie spotkania sięgnął po telefon i zadzwonił do szefa MSWiA Jerzego Millera, py- tając o przelewy dla gmin.

– Cieszy, że mamy tu swo- jego człowieka, z którym tak liczą się w Warszawie – pod-

kreślał starosta raciborski Adam Hajduk. On odbie- rał promesę najszybciej, bo dzień po wizycie Łukaszczy- ka w Kuźni. Inni włodarze zostali zapewnieni, że do końca przyszłego tygodnia pieniądze zostaną przelane ich gminom. – Niestety opóź- nienie to świadczy o niemo- cy niektórych urzędników – tak Łukaszczyk skomento- wał opieszałość w wypłatach dla powodzian.

Wizyta wojewody trwała blisko trzy godziny. – To się nie zdarza – mówił później starosta. Łukaszczyk do koń- ca wysłuchał „szczerych do bólu” wystąpień przedstawi- cieli gmin naszego powiatu.

(ma.w) – Znamy się już długi czas i możemy rozmawiać otwarcie o problemach – przyznał wojewoda Zygmunt Łukaszczyk. Spotkanie z nim na terenie gminy Kuźnia było pomysłem starosty Hajduka.

FOT. MARIUSZ WEIDNER

PRZEŚWIETLAMY PORTFELE URZĘDNIKÓW ALOJZY PIERUSZKA, Wójt Gminy Rudnik

Zasoby pieniężne: oszczędności 51,5 tys. zł, 294 akcji Sudzcuc- ker Polska S.A. o wartości 294 zł,

Nieruchomości: dom o powierzchni 162 m kw o wartości 190 tys. zł

Gospodarstwo rolne: indywidualne o powierzchni 6,2 ha o wartości 100 tys. zł,

Dochody w 2009 roku: zatrudnienie w urzędzie miejskim 108,5 tys. zł, inne źródła 4 tys. zł, działalność w Fundacji Górnośląskiego Centrum Kultury i Spotkań 450 zł, dzierżawa części gospodarstwa 2,9 tys. zł

Samochód: fiat seicento rok produkcji 2002, peugeot 206 rok produkcji 2000

Kredyty: nie dotyczy

ANDRZEJ WAWRZYNEK, Wójt Gminy Pietrowice Wielkie

Zasoby pieniężne: oszczędności 110 tys. zł, 7,5 tys euro, św.

udziałowe NFI 12 szt o wartości 850 zł, otwarty fundusz inwe- stycyjny – 10 tys. zł

Nieruchomości: dom o powierzchni 100 m kw o wartości 321 tys. zł, mieszkanie o powierzchni 64 m kw o wartości 40 tys.

zł,

Gospodarstwo rolne: przydomowe o powierzchni 1,2 ha o wartości 40 tys. zł,

Inne nieruchomości: działka rolna o powierzchni 0,07 ha o wartości 500 zł,

Dochody w 2009 roku: zatrudnienie w urzędzie gminy 122,1 tys. zł, dzierżawa części gospodarstwa 600 zł

Samochód: volkswagen polo rok produkcji 2003, volkswagen golf rok produkcji 2002

Kredyty: nie dotyczy

Prezentowane w rubryce kwoty pochodzą z oświadczeń majątkowych. Redakcja nie ma wpływu na ich treść. Nie prowadzi również weryfikacji wycen nieruchomości.

(5)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

aktualności 5

REKLAMA

SUPERMARKET

Realizujemy bony żywieniowe SUBIEKT i SODEXHO

Promocja ważna do 14 do 20 września 2010 r. lub do wyczerpania zapasów

ZAPRASZAMY!

RACIBÓRZ, UL. POLNA 5, GODZ. OTWARCIA: PON.-SOB.: 7

00

-21

30

, ND.: 10

00

-18

00

TERAZ W PROMOCJI

1. KONCENTRAT POMID. DAWTONA 200g 1,49 zł 2. POLĘDWICA SOPOCKA kg 12,49 zł

3. MAJONEZ KIELECKI 310ml 3,89 zł 4. ŚMIETANA SOT 200ml 12% 0,95 zł 5. SCHAB Z/K kg 10,79 zł

6. PERŁA PŁYN DO PRANIA 1L 7,99 zł

Dokumentacje na półkę

Kryta pływalnia w OSiR, skwer Prałata Pieczki obok placu Długosza, remonty dróg, budowa ścieżek rowe- rowych i termomodernizacja szkół – takie dokumen- tacje projektowe już są, bądź zostaną przygotowane w magistracie, by ubiegać się o dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych w najbliższych latach.

Miasto chce szandorów

Ruchome zabezpieczenia przeciwpowodziowe są po- trzebne Raciborzowi. Władze chciałyby je ustawiać przy kanale Ulgi. Wiosną tego roku zbudowano tam tymczasową tamę. Sugestię na temat szandorów pre- zydent Raciborza przekazał wojewodzie śląskiemu, gdy ten gościł w powiecie 9 września.

Stypendia dla uczniów

Do 30 września trwa nabór stypendystów w pro- gramie unijnym. Projekt zakłada objęcie wsparciem uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, szczególnie uzdolnionych, zwłaszcza w zakresie nauk matematycznych, przyrodniczych i technicznych. In- formacje w starostwie, tel. 32 45 97 306.

Dotacje do kotłów i solarów

Raciborski magistrat udziela mieszkańcom dotacji do modernizacji źródeł ciepła i na montaż instalacji solarnej. Wnioski są przyjmowane do 15 września w Wydziale Ochrony Środowiska i Rolnictwa urzędu.

Wnioskujący musi posiadać prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Ukraiński

PARTNER

powiatu

Ukraińskie miasto na pra- wach powiatu podpisze umowę z raciborskim samo- rządem. – Po co nam kolej- ny partner? Bo mamy dług do spłacenia, za okres kiedy uczyliśmy się od Zachodu – twierdzi starosta raciborski Adam Hajduk.

Urzędnik z placu Okrzei to jeden z najbardziej doświad- czonych samorządowców Raciborszczyzny. Dwukrot- nie był zastępcą prezyden- ta miasta, raz rządził nim z fotela włodarza Raciborza, a teraz planuje kolejną kade- cję w roli starosty. Pamięta czasy, gdy z miasta nad Odrą jeździło się do niemieckiego Roth (partnera Raciborza), by podpatrzeć jak działa nie- miecka gmina. – Wiedza jak radzili sobie z oczyszczaniem ścieków czy składowaniem odpadów była bezcenna w połowie lat 90-tych – uważa Hajduk.

Raciborscy samorządow- cy będą latać do partnerów samolotem. Wylądują w Ki- jowie, z którego, po trzech godzinach jazdy samocho- dem, dotrą do grodu nad Dnieprem. – W tym miejscu rzeka jest bardzo szeroka, na ponad kilometr. Komsomolsk

jest bogatym miastem, z kom- binatem metalurgicznym i kopalnią rudy żelaza – wyja- śnia starosta.

Adam Hajduk uda się na Ukrainę jeszcze we wrze- śniu, aby spisać umowę part- nerską. – Robimy to nie dla władzy, a dla ludzi – mówi samorządowiec i dodaje, że liczy na kontakty młodzieży.

Jesienią pojedzie też do naj- starszego partnera powiatu – Markischer Kreis, gdzie będzie świętowane 10-lecie współpracy z Raciborszczy- zną.

(ma.w)

Przymierzali się do Rohatynia, z którym umowę mają w Krzanowicach, ale osta- tecznie starosta i radni powiatu wybrali

za przyjaciela samorządu inny gród.

To pierwszy wschodni partner raciborskiego sa- morządu powiatowego (w ratuszu przyjaźnią się z Ka- liningradem). Ukraina sły- nie z podejmowania gości dużymi ilościami alkoholu.

Czy raciborscy samorzą- dowcy są przygotowani na takie obyczaje? Wszak doświadczenia mają z ra- czej wstrzemięźliwych w tym zakresie Niemiec. – W Komsomolsku wcale tak dużo nie piją – żachnął się na konferencji prasowej starosta Hajduk.

NAJWYŻSZY czas na was

Na sesji rady miasta stanęła sprawa szkolnej gazetki. W obronie młodocianych dzien- nikarzy stanął rajca z Mar- kowic. W Gimnazjum nr 3 w Raciborzu uczniowie wydają

„Dyzia”, który od pięciu lat uznawany jest w Polsce za najlepszy szkolny magazyn.

Zdaniem radnego Franciszka Mandrysza w mieście, gdzie gimnazjum się znajduje, suk- cesu się nie docenia, a nagła- śnia „prozaiczne osiągnięcia”.

– Najwyższy czas panie prezy- dencie! Po tym jak „Dyzia” na- grodził prezydent RP oraz dwaj ministrowie, pora na nagrodę od władz samorządowych Ra- ciborza – uważa Franciszek Mandrysz, najaktywniejszy na sesjach radny koalicji rządzą- cej. Jego zdaniem pismu z G3 należy się od urzędu „kamera, laptop lub sprzęt komputero- wy”. – Należy im się, nie wol- no nie zauważyć ich sukcesu.

Poza tym to żywa promocja naszego miasta, od 5 lat – przekonywał na posiedzeniu rady Mandrysz. (m)

Czeski producent SOR, który wygrał przetarg na dostawę autobusów dla raciborskiego Przedsię- biorstwa Komunalnego, wypełnia swój kontrakt.

Jeden duży i dwa małe au- tobusy to ostatnie pojazdy z zamówienia, jakie realizuje dla miejskiej spółki firma z Czech. Mniejsze egzempla- rze dojadą w tym tygodniu.

PK sukcesywnie wymienia swój stary tabor, w miejsce starszych autobusów poja- wiają się czeskie SOR-y.

(m)

DOJEŻDŻAJĄ nowe autobusy do PK

Dawniej leki przepisywał i robił je ten sam medyk. Dziś farmaceuta jedną nogą stoi w służbie zdrowia, a drugą w biznesie.

Aptekarze uczyli się SWEJ PRZESZŁOŚCI

– Odwołujemy się do prze- szłości by zrozumieć, że nadrzędnym celem farmacji jest ochrona zdrowia. Bo dziś apteka często przypo- mina butik – powiedział w Raciborzu prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej.

W dobie gdy wiele rodzin- nych aptek w Polsce jest zamykanych, śląskie środowi- sko farmaceutów i nie tylko spotkało się, by przypomnieć sobie jak to dawniej bywało w ich profesji i w dziejach me- dycyny. – Historią zajmują się zarówno zawodowcy jak i amatorzy. Warto by hobby- stów przybywało. Pielęgniar- ki, lekarze i aptekarze mogą tą drogą dotrzeć do wielu ciekawych materiałów z przeszłości – twierdzi orga- nizator konferencji w Raci- borzu Piotr Klima.

Właściciel kilku aptek w po- wiecie i radny miejski zapro- sił do Raciborza aktualnych i byłych naukowców – profeso- rów i wykładowców uczelni głównie ze Śląska. Pierwszy wystąpił z prelekcją Bogdan Szczepankowski z warszaw- skiej uczelni, mówiąc o tym

„co i jak wspomaga słuch ludzki”. – Niedosłyszący wydają miliony złotych na baterie do aparatów słucho- wych. Jednak w te bateryjki nie zaopatrują się w aptekach tylko u zegarmistrzów. Uwa- żam, że powinno być inaczej – podsumował swoje wystą- pienie gość ze stolicy.

Konferencję o tematyce medycznej zorganizowano w Archiwum Państwowym, bo jak stwierdził Klima, „to tutaj są źródła wiedzy o przeszło- ści, którą można badać”.

Jednym z ważnych gości imprezy naukowej był eme- rytowany profesor ze Śląska Waldemar Janiec. Specjalizu- je się w farmakodynamice.

Mimo swych 75 lat, nadal aktywnie poszerza wiedzę na ten temat. Zna Piotra Kli- mę jeszcze z czasów, gdy ten był jego studentem w Śląskiej Akademii Medycznej. – Bar- dzo go cenię, zwłaszcza za umiejętność integracji śro- dowisk naukowych i zawo- dowych – podkreślił Janiec.

Po konferencji pozostanie publikacja książkowa. Nie- mal bliźniacze spotkanie naukowe środowisk medycz- nych zostanie w Raciborzu powtórzone wiosną przy- szłego roku. – Pojawią się na nim jednak inni prelegenci – zapowiada Piotr Klima.

(ma.w) Na konferencjach organizowanych przez Piotra Klimę frekwencja jest zwykle wysoka. Tak też było 10 września w Archiwum. Prelekcje zainteresowały głównie farmaceutów i studentów ŚUTW.

FOT. MARIUSZ WEIDNER

(6)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

6 aktualności

Zakres oferowanych us∏ug:

Leczenie nietrzymania moczu u kobiet i m´˝czyzn Kompleksowa diagnostyka urologiczna

Kompleksowe leczenie endourologiczne schorzeƒ uk∏adu moczowego Pozaustrojowe rozbijanie kamieni nerkowych

Endoskopowe zabiegi p´cherza, prostaty, cewki moczowej, nerek Leczenie zaburzenia odp∏ywu moczu

Laserowe leczenie rozrostu prostaty

Gabinet Urologiczny Racibórz, ul. Opawska 14/1

REJESTRACJA TELEFONICZNA: 697 600 023 Kontrakt z NFZ oraz us∏ugi komercyjne Nowoczesny sprz´t urologiczny Pe∏ne zabezpieczenie anestezjologiczne DoÊwiadczony zespó∏ lekarzy i piel´gniarek

Oddaj zdrowie w dobre r´ce

dr n. med. Anatol Majcher – czwartek 15:00 – 21:00

lek. Grzegorz Ledniowski – poniedzia∏ek – Êroda 15:00 – 21:00 USG,Urodynamika, elektrostymulacje – piàtek 08:00 – 13:00

REKLAMA

A P T E K A w w w . k l i m a t y c z n e a p t e k i . p l

GWARANCJA NISKICH CEN

/mgr farm. Hanna Klima / mgr farm. Piotr Klima / / mgr farm. Zuzanna Klima / mgr farm. Michał Klima /

Apteka św. Mikołaja ul. Ks. Londzina 34

47-400 Racibórz kom 501 088 491 tel./fax 32 415 89 38

czynne: 800 – 2000 soboty 800 – 1400

Apteka św. Kosmy i Damiana ul. Gamowska 3

47-400 Racibórz tel./fax 32 755 50 64

czynne: 800 – 1600 soboty 800 – 1300

e-mail: aptekamikolaja@wp.pl

ZAPEWNIAMY WYSOKI POZIOM I JAKOŚĆ USŁUG

N.Z.O.Z. lecznica imienia Św. Łazarza dr n. med. Stanisław Płonka

Racibórz, ul. Chodkiewicza 23

PRYWATNA PRAKTYKA CHIRURGICZNA

Nowoczesne leczenie:

 żylaków  hemoroidów

chorób stóp specjalistyczne (podologia) leczenie ran

tel: 32 419 08 88 od 8.00 do 18.00 dr n. med. Stanisław Płonka

Racibórz, ul. Chodkiewicza 23

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax 32 457 12 02

OFERUJEMY:

 grzejniki płytowe i łazienkowe

 ogrzewanie podłogowe

zawory i głowice termostat

systemy rurowe HKS

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

Oraz:

 kotły C.O.  bojlery 

miedź  pompy 

grzejniki aluminiowe 

piecyki łazienkowe 

wkłady kominowe 

kanalizacja PCV 

nagrzewnice 

baterie i inne artykuły grzewcze 

Samorząd boi się Hubertusa

Pogoń za lisem organizowana przez miłośników koni z Sudołu i Bieńkowic stoi w tym roku pod znakiem zapy- tania. Wahają się włodarze Raciborza i Krzyżanowic.

– Zeszłoroczna impreza miała momentami drama- tyczny przebieg, jeźdźcy spadali z koni. Nie chcemy brać za to odpowiedzialności – mówią urzędnicy.

Rozdano bilety na Jopek

Zaplanowany na 15 września koncert Anny Marii Jo- pek odbędzie się przy komplecie widowni w RCK przy ul. Chopina. Radni miejscy rozdali wejściówki miesz- kańcom. Występ wokalistki obejrzą tylko beneficjenci programu „Gospodarka Wodno-Ściekowa”, którzy podłączyli się do nowej kanalizacji.

Medal dla TMZR

Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej zostanie uhonorowane przez Radę Miasta Racibórz medalem

„Zasłużony dla miasta”. Samorządowcy przekażą go działaczom TMZR we wrześniu, co zostanie poprze- dzone stosowną uchwałą rady. Tytuł zostanie nadany z okazji 50 rocznicy powstania towarzystwa.

Ruszą Bogumińską

Wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek zapo- wiada, że jeszcze w tym roku ruszą prace przygoto- wawcze do generalnego remontu ul. Bogumińskiej w Studziennej. – Wytniemy drzewa i przygotujemy plac budowy. Zamierzamy w tej części miasta ułożyć kana- lizację – wyjaśnia zastępca prezydenta.

– Nie każdej placówce dane jest dotrwać tak sędzi- wego wieku – zauważyła prezes Banku Spółdzielcze- go Elżbieta Ceglarek. Była najczęściej wywoływaną i obdarowywaną osobą w trakcie uroczystości jubile- uszowych w Domu Strze- leckim Rafako 10 września.

– Przetrwaliśmy zawieruchy związane z wprowadzaniem nowych przepisów, pokony- waliśmy także przeszkody hi- storyczne – podkreślała pani prezes.

BS jest jedynym w mieście bankiem, którego zarząd pra- cuje na miejscu. Klient może bez problemu spotkać się z zarządząjącą centralą, w in- nych przypadkach musiałby fatygować się co najmniej do stolicy.

– Jesteśmy zawsze blisko ludzi i mimo, że powstawa- liśmy na terenach niemiec- kich, to zawsze, po dziś dzień, mamy 100 proc. polski kapitał. Warto inwestować w swoje – przekonuje Elżbieta Ceglarek.

W momencie 110 urodzin banku prezes życzyła sobie i placówce „dalszego rozwo- ju”. – I większej wiedzy ludzi o naszych możliwościach.

Bo uważam, że BS ma naj- lepszą ofertę – reklamowała Ceglarek. Dodała, że bank z Raciborza nie odczuł kry- zysu ekonomicznego, a w działalności charytatywnej jest w tym roku wyjątkowo aktywny. – Ale nie jesteśmy bezludną wyspą, po klien- tach widzieliśmy, że kryzys nastąpił – oceniła.

LUKSUS

w podejściu

W środku najstarszy klient Banku Spółdzielczego Wacław Slawik, członek od 51 lat

FOT. MARIUSZ WEIDNER

110 lat świętuje w tym roku Bank Spółdzielczy. Teraz jest placówką z „moc- nym kapitałem, dla dwóch powiatów”. Wśród jego założycieli był redaktor

„Nowin Raciborskich”, a bank powstał w redakcji gazety.

Wśród wielu oficjalnych ży- czeń jakie składano tego dnia wyróżniały się te od Gabrieli Lenartowicz z WFOŚ-u, któ- ra wystąpiła na koniec części oficjalnej. – W dzisiejszym masowym świecie oferujecie luksus, bo macie dla klienta czas, serce i indwidualne po- dejście – stwierdziła.

Zacny jubilat nie zapo- mniał przekazać dyplomów gratulacyjnych dla swoich klientów. Uhonorowano najdłużej korzystających z usług banku, a będących jednocześnie jego członkami.

Otrzymali je: Wacław Slawik – klient od 51 lat, Emil Tebel (50), Teodor Zieliński (50),

Józef Cieśla (49), Maria Krzy- kała (47), Małgorzata Nowak (47), Gilbert Grela (46), Maria Piątek (45), Maria Kowalczyk (45), Agnieszka Koczy (45) i Teodor Malczok (45).

Część artystyczną wypełnił występ Zbigniewa Wodeckie- go.

(m)

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

aktualności 7

���������������������

������������������������

�����������������

Powszechna Spółdzielnia Spożywców

Racibórz, Rynek 8

czynne od 9.00 do 17.00, sobota od 9.00 do 15.00 tel. 32 415 30 21

TO ZAWSZE:

wysokiej jakości towary, najniższe ceny, solidna i miła obsługa

OFERUJEMY:

obuwie, odzież, art. skórzane, tkaniny, art. biurowe, pasmanteria, mała gastronomia oraz działy wędliniarskie, garmażeryjne, spożywcze

ORGANIZUJEMY:

przyjęcia okolicznościowe, bankiety, wesela, stypy, komersy i studniówki, zabawy sylwestrowe i karnawałowe

Wójt zrezygnował

13 września Leonard Fulneczek, wójt Krzyżano- wic, poinformował, że nie będzie już wójtem. Tego samego dnia radny powia- towy Grzegorz Utracki pod- jął decyzję, że nie będzie już zasiadał w radzie. Ich de- cyzje oczywiście dotyczą najbliższych wyborów i do końca kadencji obaj będą pracować na obecnych sta- nowiskach.

Co ważniejsze?

W kuluarach rady powia- tu od pewnego czasu po- wtarzało się stwierdzenie, że kolejnym starostą będzie osoba z gminy a nie z same- go Raciborza. Zgodnie z tzw. teorią urzędowego ko- rytarza, na giełdzie nazwisk potencjalnych włodarzy

powiatu najczęściej poja- wiało się nazwisko Grze- gorza Utrackiego, radnego powiatowego i szefa twor- kowskiego centrum kultu- ry. On sam pytany jeszcze przed wakacjami czy zosta- nie starostą, odpowiadał z uśmiechem, że nie dostał jeszcze zaproszenia… na wesele. Dziś jego plany są znacznie konkretniejsze.

– Potwierdzam swój start w najbliższych wyborach samorządowych. Będę kandydował na stanowi- sko wójta gminy Krzyża- nowice – mówił nam w poniedziałek. Walka o fo- tel wójta oznacza dla nie- go rezygnację z zasiadania w radzie. – Może praca w strukturach powiatowych dla oznacza dla niektórych

większy prestiż, dla mnie najbliższa sercu jest moja gmina. Identyfikuję się zarówno z Tworkowem, gdzie obecnie pracuję, jak i z resztą gminy. Krzyżano- wice mają naprawdę spory potencjał i wydaje mi się, że będę mógł to wykorzystać, dlatego przed karierę poli- tyczną stawiam dobro mo- jej gminy – dodaje Utracki.

Kto po Fulneczku?

W poniedziałek na biur- ku Leonarda Fulneczka telefon rozgrzewał się do czerwoności. On sam przez cały dzień spotykał się pra- cownikami urzędu, infor-

mując o swoich planach.

Nie mówiono tylko o jed- nym – o powodach takiej decyzji. – Tak, to prawda, nie będę w najbliższych wyborach ubiegał się o po- sadę wójta. Na tę chwilę nie podjąłem jeszcze decyzji co będę robił. Ostatnie osiem lat poświęciłem dla gminy, nie dla polityki – zapewnia Fulneczek. Równocześnie z typową dla siebie rezer- wą informuje, że nie podjął jeszcze decyzji o kandydo- waniu do rady powiatu.

Kiedy zapytaliśmy go czy widziałby się w roli starosty raciborskiego, w słuchaw- ce zaległa wymowna cisza.

Jedno jest pewne, Fulne- czek na posadę dyrektora szkoły nie wróci. Nie jest ta- jemnicą, że kontynuatorem wizji obecnego wójta ma być jego zastępca, Gerard Kretek. – Do tej pory uda- ło nam się wspólnie zreali- zować wiele spraw. Wiem w jakim kierunku zmierza gmina. Postanowiłem kan- dydować w najbliższych wyborach i kontynuować to, co robię dla gminy te- raz.

Opozycja odetchnęła Prezydent Mirosław Lenk dopiero od nas dowiedział się o planach wójta Krzy-

żanowic. – Byłem pewny, że będzie chciał ponownie ubiegać się o obecne stano- wisko. Cóż mogę powie- dzieć, obecna współpraca układa nam się nie tyle do- brze, co wzorowo – mówi prezydent. Równocześnie z wyborów w Krzyżanowi- cach definitywniewycofuje się Michał Kura, opozycjo- nista Fulneczka w radzie gminy. – Na pewno nie będę startował w wyborach na wójta. Nie widzę już po- trzeby – ucina Kura.

Adrian Czarnota

K O M E N T A R Z

Choć poprzednie wybory samorządowe opisywałem pisząc jesz- cze do Dziennika Zachodniego, wójta Leonarda Fulneczka pozna- łem już podczas jego drugiej kadencji. Jako dziennikarz kojarzę go przede wszystkim jako osobę, której myślenie wykraczało poza gminę. Pamiętam jego ożywienie podczas rozmów o projektach realizowanych wspólnie z Czechami. Jest jeszcze jedna rzecz, która utkwiła mi w pamięci. W powiecie raciborskim nietrudno zauwa- żyć wiele niejasnych powiązań dotyczących osób pracujących w mediach i urzędów gmin. Raciborscy pracownicy mediów wydają urzędom gazety, a ich wspólnicy projektują gminom portale. Le- onard Fulneczek unikał tego typu sytuacji. Wydawana przez gminę gazetka skupiała się głównie na aktualnościach i wydarzeniach, przez co szybko okazała się najlepszą w powiecie. Nie jest tajem- nicą, że prezydentowi Raciborza nie zawsze jest po drodze z obec- nym starostą. Równocześnie współpracę z jeszcze urzędującym wójtem określa jako wzorową. Czyżby czekała nas nowa era w kontaktach na linii starostwo – urząd miejski? Ponoć zgoda buduje.

Adrian Czarnota, redaktor naczelny

Czy Leonardowi Fulneczkowi znudziła się posada wójta?

To chyba najbardziej zaskakujący od lat poniedziałek dla raciborskich samorządowców. Odważna decyzja

dwóch mieszkańców gminy Krzyżanowice może zmienić przyszłość

powiatu. Choć do wyborów jeszcze

sporo czasu, kampania już trwa.

(8)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

8 aktualności

REKLAMA

HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA NASZEJ STRONY WWW.GRUD-RACIBORZ.PL

NIDA GIPS SZPACHLOWY

SINPLAST

25KG

DACH SB 20KG

GŁADŹ UNIGLAT POLINAK 10L 20KG

20,50 z ł 24,50 z ł

48,90 z ł 226,74 zł

10 września na trasie Racibórz – Pietrowice Wielkie doszło do wypad- ku samochodowego. Kierowca land rovera wyprzedzał na skrzyżowaniu.

Jedna osoba – dziecko, nie żyje.

Jak ustalili policjanci, land rove- rem w kierunku Pietrowic jechały

trzy osoby – 10-letnia dziewczynka wraz z rodzicami. W tym samym czasie kierujący fiatem seicento, mieszkaniec powiatu raciborskie- go, chciał skręcić w lewo, w ulicę Ocicką. Kierujący land roverem na jastrzębskich numerach rejestracyj-

nych chciał na skrzyżowaniu wy- przedzić fiata. Podczas manewru, kierowca terenówki stracił pano- wanie nad pojazdem. Samochód wpadł do rowu a następnie uderzył w mostek usypany z gruzu i cegieł, prowadzący na pola. Samochód

przekoziołkował lądując na boku.

Dziesięcioletnia dziewczynka po- niosła śmierć na miejscu. Rodzice zostali przewiezieni do raciborskie- go szpitala. Przez kilka godzin na miejscu policjanci zabezpieczali śla- dy tragicznego wypadku. Wezwany

został również weterynarz, który zajął się psem, również jadącym w terenówce. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, cała trójka chciała wypróbować nowy samochód.

(now),(woj.)

Na 25 lat więzienia sąd okręgowy skazał 22-letnie- go Piotra G. za zamordo- wanie Doroty Kornas, stu- dentki raciborskiej PWSZ.

Rodzice chcą dla mordercy dożywocia.

Sędzia Ewa Stępień skazała Piotr G. za zabójstwo na 25 lat więzienia. Sprawa miała się już zakończyć w maju, jednak na przedostatniej rozprawie jeden ze świad- ków – kolega Piotra G. – ze- znał, że ten zażywał „jakieś leki na głowę”. Potwierdził to również drugi świadek.

Obaj zostali przywiezieni na salę z aresztu. Opowiadali m.in. o swoich wspólnych występkach z Piotrem. Jak się okazało, ten leczy się na epilepsję. Koledzy twierdzi- li, że leki zażywał razem z alkoholem. Miał mówić, „że tak bardziej kopie”. Sędzia

10 września, około godziny 8.00 w Zawadzie Książęcej, na skrzyżowaniu dróg Raciborskiej, Wesołej oraz Koniewy, do- szło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.

Uczestnikami zdarzenia były dwie kobiety kierujące samo- chodami volkswagen golf oraz peugeot. Sprawcą całego zamieszania okazała się kierująca volkswagenem. Źle zinter- pretowała światło mijania peugeota, który skręcał przed nią z Raciborskiej w Wesołą, a mógł przecież chcieć wyminąć samochód stojący na poboczu Raciborskiej. Niestety, nawet pomimo niskiej prędkości, nie udało się uniknąć stłuczki.

(woj)

Stłuczka w Zawadzie

To on zabił studentkę z Raciborza

postanowiła sprawdzić ten wątek. Z dokumentacją me- dyczną zapoznali się biegli psychiatrzy. Stwierdzili jed- nak, że oskarżony ma oso- bowość psychopaty, dlatego powinien zostać odseparo- wany od społeczeństwa. Ro- dzice zamordowanej w 2008 roku Doroty nie zgadzają się z wyrokiem i ciągle żądają dożywocia. Już zapowiadają apelację.

Przypomnijmy, Piotr G.

przyznał się do zabójstwa 19-letniej Doroty już na dru- giej rozprawie. Potwierdził wtedy swoje zeznania, które złożył śledczym. W nocy z 31 sierpnia na 1 września 2008 r. w swoim namiocie w Bo- guszowicach uderzył ją, po czym zaczął dusić. Aby mieć pewność, zranił ją jeszcze metalowym prętem w szyję.

Na wizji lokalnej, w strugach

deszczu pokazał szczegóło- wo na manekinie jak dusił Dorotę. Rozebrane ciało za- winął w tropik od namiotu i codziennie sprawdzał jak postępuje rozkład. Zwłoki w zagajniku przy ulicy Braci Nalazków znaleźli chłopak i

ojciec dziewczyny. W pracy, w szafce Piotra G., znalezio- no zakrwawione ubrania.

Mimo tego podejrzany odwo- łał swoje zeznania i zaprze- czał, że zabił. Aż do wyroku konsekwentnie nie pojawiał się na rozprawach. (now)

Tragedia na drodze – zginęło dziecko

(9)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

aktualności 9

REKLAMA

Gdyby czerpać informa- cje tylko z urzędowych BIP-ów, można by odnieść wrażenie, że w niektórych śląskich gminach nie przepro- wadzono wyborów, urzędnicy nie posiadają telefonów, a w budynku nie funkcjonują jakie- kolwiek wydziały.

Stowarzyszenie Bona Fides po raz kolejny prześwietliło internetowe Biuletyny In- formacji Publicznej, tworząc listę błędów urzędów. W na- szym powiecie najbardziej oberwało się Krzanowicom.

Tu część błędów popełniono najprawdopodobniej już przy projektowaniu strony interne- towej. Od ostatniego miejsca Krzanowice dzieli zaledwie pięć pozycji. Urząd zajął 163 miejsce na 167 urzędów w województwie śląskim. Inne gminy również muszą popra- wić swoje biuletyny.

Nasze źródło wiedzy Biuletyn Informacji Pu- blicznej ma być podstawo- wym źródłem wiedzy na temat urzędu dla przeciętne-

go mieszkańca. To stąd każdy powinien móc się dowiedzieć podstawowych rzeczy o gmi- nie, czyli np. jak załatwić daną sprawę w urzędzie, czym się zajmuje rada gminy czy mia- sta, kto jest naczelnikiem da- nego wydziału. Społecznicy z Bona Fides prześwietlili ślą- skie BIP-y między innymi pod względem budowy, zawarto- ści i przejrzystości. Bardzo dobrze opracowane zakładki z jednostkami organizacyjny- mi mają choćby Krzyżano- wice, które udostępniają te informacje na podobnym po- ziomie jak Katowice. W naj- wyżej ocenionych śląskich urzędach w zakładce „Urząd miasta”, znajduje się spis wy- działów, referatów i samo- dzielnych stanowisk. Przy każdej komórce zamieszczo- ne są następujące informacje:

adres (wraz z podaniem nu- merów pokoi), telefon, e-mail, imię i nazwisko kierownika, godziny urzędowania oraz spis realizo wanych zadań, podlinkowany do poradnika interesanta, z którego można się dowiedzieć, w jaki sposób daną sprawę załatwia się w urzędzie. Niestety nasze urzę- dy są tu wymieniane tylko jako złe przykłady. Zgodnie

z danymi w BIP-ie, w Korno- wacu i w Krzanowicach nie funkcjonują jakiekolwiek wydziały urzędu. W każdym razie urzędnicy nie podają jakichkolwiek informacji na ten temat.

Wadliwe strony Krzanowic i Pietrowic Autorzy raportu o śląskich biuletynach wysoko ocenili Urząd Miasta w Raciborzu.

Miasto dostało między in- nymi dużego plusa za przej- rzysty i praktyczny poradnik interesanta. Kuźnia Racibor- ska również została pochwa- lona za przejrzyste zakładki z informacjami dotyczącymi naboru pracowników. Wady naszych urzędów to źle za- projektowane strony, a co za tym idzie, również BIP-y. W Krzanowicach trzeba przej- rzeć cały biuletyn aby zna- leźć uchwały rady miasta.

Te znajdują się pod zakładką

„dane publiczne”. – Również w Krzanowicach oświadcze- nia majątkowe są publikowa- ne wg nazwisk, bez podania jaką funkcję sprawuje dana osoba, co utrudnia wyszuki- wanie informacji. Nie moż- na być również pewnym, czy w spisie oświadczeń

znajdują się rzeczywiście wszystkie wymagane pra- wem dokumenty – mówi Grzegorz Wójkowski, szef Bona Fides. Stowarzysze- nie miało zastrzeżenia rów- nież do Pietrowic Wielkich, gdzie najbardziej aktualne oświadczenia majątkowe skarbnika, sekretarza oraz kierowników jednostek or- ganizacyjnych pochodzą z 2007 r.

Chociaż na stronach BIP zabronione jest umieszcza- nie reklam, w pietrowickim BIP-ie dumnie reklamuje się firma Margomedia, ta sama, która projektowała stronę Krzanowic. – Na stronie Pietrowic jest więcej błędów.

W projekcie brakuje choćby obowiązkowego przycisku

„BIP” na górze strony – za- uważa Wójkowski.

Nie zrobili nic

To już kolejny raport sto- warzyszenia Bona Fides na temat BIP-ów. Sporo urzę- dów wzięło sobie do serca poprzednie raporty i popra- wiło swoje strony. – Pozo- stałe urzędy, które znalazły się w całym zestawieniu w ostatniej dziesiątce (Lelów, Mstów, Krzanowice, Lipie,

Poraj, Koszarawa, Węgier- ska Górka, Ślemień), także podczas poprzedniego ba- dania okupowały ostatnie miejsca i, jak widać, nie zrobiły nic, żeby usprawnić

BIP, czyli Błędy I Potknięcia

swoje funkcjonowanie i stać się urzędem bardziej otwar- tym i przyjaznym dla osób poszukujących informacji – kończy Wójkowski.

(now) Zdaniem autorów raportu, burmistrz Manfred Abrahamczyk powinien poprawić wadliwie zaprojektowany BIP

FOT. EWELINA ŻEMKA

(10)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 września 2010 r.

10 aktualności

TARTAK & MEBLE

EUROCLAS

Czyżowice, ul. Nowa 28a

tel/fax. 032 451 33 38 lub 032 451 02 32 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY

Kształtowniki, blachy

Kuchnie na wymiar

Meble, zabudowy wnęk

Impregnacja

ciśnieniowo-próżniowa

Płyta OSB

Więźba dachowa

Łaty, deski, krawędziaki

Boazeria, podbitka, podłogi

Stal zbrojeniowa

www.kamieniarstwo-pientka.pl

Producent

nagrobków i grobowców Dodatkowo oferujemy:

parapety, schody, kominki, blaty kuchenne Realizujemy

indywidualne zamówienia!

rok zał. 1927

47-480

Żerdziny

, ul. Powstańców Śl. 75 tel. 032 419 83 50, 0602 701 270

PIENTK A

K A M I E N I A R S T W O

Oferujemy:

- wyrób i sprzedaż trumien

- międzynarodowy przewóz zwłok - kremacje

- wieńce, kwiaty

Firma Pientka

47-480

Żerdziny

, ul. Powstańców Śl. 48 tel. 032 419 83 49, 0602 115 104

Punkt sprzedaży: Tworków, ul. Długa 3, tel. 032 419 61 86 Baborów, ul. Opawska 9, tel. 0519 449 059, 0517 631 874

Usługi pogrzebowe Usługi pogrzebowe Usługi pogrzebowe

CAŁODOBOWO

REKLAMA

T T u jes u jes t Eur t Eur opa opa

www.gazetylokalne.pl/tujesteuropa

Publikacja jest realizowana w ramach konkursu dotacji organizowanego przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna

Animatorzy kultury zyska- li wyższy standard miejsca swej pracy, a adresaci ich działalności – komfort ob- cowania ze sztuką. Ten ob- rót spraw byłby niemożliwy bez poważnego zastrzyku finansowego z Brukseli.

Projekt „Wzrost znaczenia atrakcyjności kulturalnej Raciborza poprzez rozwój infrastruktury Raciborskie- go Centrum Kultury” współ- finansowano ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007–2013 w ramach Programu Roz- woju Subregionu Zachod- niego, Priorytet IV – Kultura, Działanie 4.1. Infrastruktura kultury. Całkowity koszt pro- jektu to 6 907 519, 32 zł, zaś kwota dofinansowania wy- niosła 5 519 964, 18 zł. Pod

kierownictwem Zbysława Jędrucha remont przepro- wadziła firma PFB Euro-Bud z Rybnika. – Największe ro- boty dotyczyły sali kinowej, nazywanej po moderniza- cji widowiskową – ocenił.

Wśród celów jakie placów- ka miejska wyznaczyła, w projekcie znalazły się m.in.

przełamanie barier społecz- nych i architektonicznych dla osób niepełnosprawnych czy rozwój działalności stowarzy- szeń i grup hobbystycznych.

Miasto liczy, że wzrośnie zainteresowanie ofertą od- świeżonego RCK. Frekwen- cja ma być wyższa niż dotąd i to o 50%. Np. otwarcie Ga- lerii Sztuki Współczesnej ma przysporzyć centrum ogółem pół tysiąca więcej miłośników awangardy.

Wzrost widowni kinowej

założono na poziomie 5% z 7200 zaplanowanych w 2010 roku do 7560 w 2015. – Nie będziemy inwestować w kino samorządowe. Seansów 3D u nas nie będzie – wyja- śnia prezydent Raciborza.

Uważa, że nową technolo-

Wygodne fotele zamiast skrzypiących krzeseł, tak teraz wygląda nowa sala RCK–u

Artyści występujący na największej scenie Raciborza też czują się komfortowo RCK po generalnym remoncie jest wizytówką Raciborza

Centrum

na wzór wiedeński

gią powinny zająć się kina komercyjne, jak np. Bałtyk czy planowany w mieście multipleks przy galerii han- dlowej na placu Długosza.

– Gdy inni dopiero zaczy- nali czy przesuwali finisz takich projektów nawet o rok, w Raciborzu wszystko przebiegało zgodnie z har- monogramem. Gratuluję prezydentowi Raciborza i jego służbom świadomego wyboru i właściwej reali- zacji zadania – mówiła w Raciborzu dyrektor Małgo- rzata Staś z Wydziału Roz- woju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego, gdy wieńczono odnowę RCK.

Do raciborskiego obiektu od razu tłumnie ruszyli chęt- ni do występów. Najbardziej spektakularna była oferta śląskiego teatru (operetki) z Opawy, z którym spisano partnerskie porozumienie.

Na sesjach samorządu prze- wijał się pomysł aby nowy RCK nazwać Teatrem Raci- borskim, bo jest zbudowany na kształt tzw. teatru wiedeń- skiego.

(ma.w)

FOT. MARIUSZ WEIDNER (2)

MICHAŁ ADAMCZOK

Prawnik z Kancelarii Radcy Prawnego

Michał Mocko i Partnerzy z Orzesza

Masz wątpliwości, szukasz pomocy?

Tylko u nas porady prawnika za darmo!

Napisz na porady@nowiny.pl

Prawnik radzi

Na parkingu przed pracą uszkodzono mi samochód.

Pracownik mojego zakładu pracy cofając wgiął i zdarł lakier z drzwi od strony pa- sażera samochodem firmo- wym. Na miejscu zdarzenia nie było żadnych świadków.

Później ten pracownik przy- szedł i przyznał się do zrobie- nia szkody, że to on uszkodził mi samochód. Na początku zobowiązał się do pokrycia kosztów naprawy, nawet by- liśmy razem u mechanika, ale teraz zaczyna się wykrę- cać. Zgłosiłam całą sprawę na policję dopiero tydzień po ca- łym zdarzeniu, opisałam całą sytuację i podałam nazwiska świadków, którzy byli przy tym jak przyznał się do uszko- dzenia mi samochodu.

Czy mogę domagać się od firmy naprawy mojego samo- chodu z ich ubezpieczenia oc i czy mogę w jakiś sposób do- magać się od sprawcy jakie- goś zadośćuczynienia?

Agnieszka

Odpowiedzialność cywilna to odpowiedzialność z tytułu szkody wyrządzonej przez konkretną osobę w związku z ruchem prowadzonego przez nią pojazdu. Należy wskazać, iż nie ma znaczenia czy ta oso- ba jest właścicielem czy tylko posiadaczem pojazdu. Tak więc nie ma przeszkód praw- nych do dochodzenia pokry- cia szkody z ubezpieczenia OC od zakładu ubezpieczeń, w którym ubezpieczony był samochód sprawcy. Powinna Pani w pierwszej kolejności ustalić nr polisy ubezpiecze- nia OC sprawcy, a następnie zawiadomić zakład ubezpie- czeń. Do zawiadomienia nale-

Czy firma mi zapłaci? ży dołączyć dane świadków, w obecności których spraw- ca przyznał się do wyrządze- nia szkody, a także, jeśli jest taka możliwość, pisemne oświadczenia tych osób o fakcie przyznania się spraw- cy. Brak wskazania osoby, która szkodę wyrządziła, w praktyce oznaczać będzie odmowę wypłaty odszkodo- wania. Ponadto do wniosku należy dołączyć jak najwię- cej materiałów dokumentu- jących samo zdarzenie jak i wysokość strat.

Poruszona przez Panią kwestia ewentualnego docho- dzenia zadośćuczynienia jest wątpliwa. Zadośćuczynienie jest jednorazowym świadcze- niem pieniężnym, mającym złagodzić cierpienia fizyczne i psychiczne poszkodowane- go, zarówno teraźniejsze, jak i przyszłe. Powinno być ono ustalane w sposób indywi- dualny, przy uwzględnieniu stopnia trwałego kalectwa, długotrwałości choroby i związanych z nią cierpień, ale także np. wieku poszko- dowanego oraz związanych z nim rokowań i możliwości na przyszłość, których nie będzie mógł wykorzystać w związku z kalectwem. W przypadku braku szkód osobowych w mojej ocenie zgłoszenie rosz- czenia o wypłatę zadośćuczy- nienia będzie niezasadne.

Może Pani natomiast do- chodzić odszkodowania z tytułu zmniejszenia wartości samochodu. Aby żądać od- szkodowania z tytułu zmniej- szenia wartości samochodu, należy określić wartość szko- dy i na piśmie zwrócić się do zakładu ubezpieczeń. Jeśli ubezpieczyciel odmówi wy- płaty, należy sprawę skiero- wać do sądu.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak ważne jest jego istnienie świadczy fakt, iż udało się nam pozy ­ skać zrozumienie i poparcie Urzędu Miasta oraz środowiska racibor­.

■ KOLARSTWO - Nigdy nie można się poddawać, los bardzo często rzuca nam kłody pod nogi, ale po każdym upadku trzeba wstać jeszcze silniejszym - mówi raciborski kolarz,

gnęła się tyle lat ponieważ Radlin był tylko peryferyjną dzielnicą Wodzisławia, „w której się nic nie robiło.” Na początku bieżącego roku, budowa dobiegała już

Na sesję zarząd przygotował także osiem projektów uchwał w sprawie konieczności dokonania zmiany w miejscowym planie ogólnym zagospodarowania przestrzennego miasta

jącą dorobek ostatniej dekady, którą można teraz oglądać także w raciborskiej Galerii Gawra, mieszczącej się w bibliotece przy ul. Ekspozycja, wzbogacona

jednak nie moda typowo sportowa dobra w plenerze. W pracy obowiązuje mniej szy luz N ie musi to być marynarka -z powodzeniem zastąpijąbawełniany sw eter o grubym splocie w

tkania mieli zdecydowaną przewagę, to jednak szwankowała skuteczność. fatalny błąd Klobuczka w obronie kosztował ich utratę niezwykle kłopotliwej bramki - bo

Oddział w Krzanowicach już wkrótce ma zostać zlikwidowany, gdyż budynek, w którym się znajduje jest własnością kościelną.. Upomniały się