MARIANNA TWOREK
ur. 1934; Bukowa
Miejsce i czas wydarzeń Bukowa, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa
Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, Bukowa, obrzędowość doroczna, wierzenia ludowe, Wigilia, Boże Narodzenie, zwyczaje wigilijne, wieczerza wigilijna, pośnik, snopek zboża, przewiązywanie drzewek, św. Szczepana, dzieża, opłatek dla zwierząt
Wigilia i Boże Narodzenie
Musiała być dzieża [podczas kolacji wigilijnej] na środku, co się chleb piecze, no i w środek się kładło chleba jak się miało pośnik, tak u nas było pamiętam. […] W Wigilie chudziły yyy powrósła związały i do drzewa chodziły po Wigilii. Do każdego drzewa przychodzili, to u nas tutej to już nie. Yyy przychodziły i bedziesz rodzić czy nie bedziesz? To cię zetnę jak nie będziesz. I tak szedł i przewiunzoł powrósłem i to tak chodzili to, ale to już też przeszło. […] Chleba się ukroiło dla krów i w tej dziży się kładło i opłatek był kolorowy czy tam czy zielony czy czerwony i z tym upłatkiem tam się kładło i na w pierwszy w drugi dzień świąt rano się niesło te kolędę, podzieliło się chleb na kawałki, wiele stworzenia było i dla psa też i dlo konia i dlo psa i krowy. […]
No koń też to się niesło na, na Szczepana rano jeszcze przed wschodem słońca i słomę się przynosiło, wiązkę słomy a dzieci miały ubaw że słoma to wszędzie była i na dworze i na tym, na to się już przenosiło. Teraz już nikt nie przynosi. [...] No król też musiał być i jeszcze siano się przyniosło, tak związało się i na tej dzieży się musiało położyć i dopiero się na tej dzieży jadło i z jedny miski.
Data i miejsce nagrania 2012-03-15, Ruda Solska
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Justyna Lasota
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"