Dodatek tygodniowy J,Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym kulturalnym i literackim
Nr. 27 Wąbrzeźno, dnia 5 lipca 1930 r. Rok 8
Ewangelja
św. Łukasza rozdz. 5, wiersz 1—11.
Onego czasu, gdy rzesze nalegały na Jezusa, aby słuchały Słowa jdożego, a Un stal podle jezio
ra Genezaret i ujrzał dwie lodzie stojące przy je
ziorze, a rybitwi wyszli byli i płókali sieci, wszedł
szy w jedną łódź, która była Symonowa, prosił go, aby maluczko odjechał od ziemi. A siadłszy, uczył rzesze z lodzi. A gdy przestał mówić, rzeki do Symona: Zajedź na głąbie, a zapuśćcie sieci wasze na połów. A Symon odpowiedziawszy, rzeki Mu; Nauczycielu, przez całą noc pracując, niceś- my nie ułowili: wszakże na słowo Twe zapuszczą sieci. A gdy to uczynili, zagarnęli ryb mnóstwo wielkie i rwała sią sieć ich. 1 skinęli na towarzy
sze, co byli w drugiej łodzi, aby przybyli i ratowa
li ich. I przybyli i napełnili obie łódki, tak iż sią mało nie zanurzały. Co widząc Symon Piotr, upadł u kolan Jezusowych, mówiąc: Wynijdź ode mnie, bom jest człowiek grzeszny, Panie! Albowiem go było zdumienie ogarnęło i wszystkich, co przy nim byli, z połowu ryb, który pojmali. Także też Jakóba i Jana, synów Zebedeuszowych, którzy byli towarzysze Symona. I rzeki Jezus do Symo
na: Nie bój się, odtąd już ludzi łowić będziesz. A wyciągnąwszy łodzie na ziemię, wszystko opuś
ciwszy, szli za Nim.
Nauka
Czemu Pan Jezus wsiadł w łódkę?
Gdyż liczne rzesze stały na brzegu a kawał ziemi ponad jeziorem był zbyt wąski. Aby Go więc wszyscy usłyszeć mogli, zajął miejsce w czół
nie i stamtąd, jakby z kazalnicy, pouczał lud chci
wy nauki.
Czemu z dwóch łódek wybrał sobie Pan Jezus Piotrową?
Aby już teraz, jak później przy innych sposob
nościach, odznaczyć Piotra przed innemi uczniami i zwrócić uwagę jego na wysokie dostojeństwo, które go czeka jako przyszłą głowę i sternika na
wy Kościoła.
Do czego zmierzał Pan Jezus, zdziaławszy cud obfitego ryb połowu?
1. Chciał Piotra i towarzyszów jego utwierdzić w wierze w Swe Bóstwo. 2, Pragnął ich ściślej do
siebie przywiązać. Dotychczas bowiem towarzy
szyli Mu często, ale jeszcze nie byli porzucili wszystkiego, aby poświęcić się wyłącznie Jego służbie. Dopiero po tym cudzie uczynili to. ,, Wszy
stko opuściwszy, szli za Nim , aby odtąd pospołu z Nim pracować w sprawie zbawienia, 3. Jt^rzez ten obiity połów pragnął im dać obraz tego, do czego ich powołał, jak dotychczas łowili ryby w sieciach, tak odtąd mieli łowić ludzi dla Królestwa Bożego. 4. Zbawiciel chciał ich zachęcić do przy
szłego ich powołania, i okazać im, że starania ich, zmierzające do pozyskania niebu ludzi, będą u- wieńczone pomyślnym skutkiem, jak zarzucenie sieci na przestworze morza. 5. Wreszcie chciał ich pouczyć, że pomyślnego skutku swych usiło
wań nie powinni oczekiwać od sił swych, lecz od zaufania do Jego mocy i imienia.
Czemu Pan Jezus na Apostołów wybrał prostych i nieuczonych rybaków?
Aby założenie i rozkrzewienie nauki i Kościoła nie przypisywano nauce i potędze ludzkiej, lecz aby wszyscy uznali, że Kościół jest dziełem Bo- żem, a nauka jego prawdziwie Boską.
Jaką zbawienną dla nas naukę zawiera dzisiejsza ewangelja?
Naukę nam daje w powyższej ewangelji Chry
stus Pan, lud i uczniowie Zbawiciela. 1. Chrys
tus nam okazuje, jak Serce Jego umiłowało lud, gdyż jako dobry pasterz korzysta z każdej sposo
bności głoszenia prawdy i ocalenia ludzi przez prawdę. 2, Lubo jest Panem świata, prosi Pio
tra, aby cokolwiek odjechał od brzegu, i daje przez to dowód pokory i uniżenia, którem chce Sobie u- jąć serca uczniów. 3. Sprawiwszy im cudownym sposobem obfity połów, daje dowód, jak dobrotli
wie i łaskawie pamięta o ich doczesnych potrze
bach, byleby Mu ufali i posłuszni byli Jego przy
kazaniom. — Od ludu nauczyć się możemy, że powinniśmy chciwie i gorliwie słuchać Słowa Bo
żego, gdyż ono jedno wskazuje nam drogę do nie
ba. — Od uczniów zaś uczmy się: 1. że w pra
cach i zatrudnieniach naszych chodzić nam nade- wszystko powinno o błogosławieństwo Boże; od tego błogosławieństwa bowiem wszystko zależy.
2. Gdy nam Bóg coś nakazuje, winniśmy być po
słuszni i ufać, że do wykonania udzieli nam po
trzebnej łaski i siły. 3. Pomyślnego skutku usiło
wań naszych nie mamy przypisywać sobie, lecz
jak Piotr klęknąć w pokorze, dać chwałę Bogu i
uznać się niegodnymi darów łaski Jego.
— 194 —
HftlNISCH
b. prezydent Hustrji, zajrr.uji obecnie stanowisko ministrj
handlu.
Środek na ubóstwo.
Znakomity pisarz angielski. Ber
nard Shaw, został uproszony przej pewnego reportera o wskazanie spo scbu, zdolnego radykalnie usuną*
klapę ubóstwa. „Nic łatwiejszego*
oświadczył świetny ironista, „wy
starczy zapowiedzieć wszem i wobec WYŚCIGI W RSCOT
Są epokowem wydarzeniem w finglji. W dniu tym zbiera się na torze cała elita Hnglji, nie wyłączając pary królewskiej. — Zdjęcie nasze przedstawia zwycięzcę, Bonny Boy,
podczas finiszu.
że każdy człowiek, który nie wy
łożę minimum 1.000 dolarów rocz
nego dochodu, zostanie skazany na śmierć. Oczywiście, należy by<
konsekwentnym i kilka wyroków dla przykładu, wykonać. Gotów jestem założyć się, że następnegc roku nie będzie ani jednego l dakal.
B.KRÓL BUŁGAR
SKI FERDYNAND otrzymał ostatnio pozwolenie po
wrotu do kraju.
Konsulat polski
w Berlinie Urząd pocztowy w Gdyni
195
Zzłonkowie cyrku an- jielskiego: olbrzym
i karzełki.
Palenie
tytoniuw
dawnych czasach było surowo karane!Za palenie tytoniu, szczególnie w miejscach publicznych, istniały w daw nych czasach bardzo surowe kary. I tak np. jeszcze w r. 1675 karano w Berlinie za palenie tytoniu więzieniem i postawie niem pod pręgierz. Kto w tern mieście jeszcze w początkach ubiegłego wieku palił na ulicy, płacił dwa talary kary. Z biegiem czasu zakazy te cofnięto, przez długi czas jednak trwał przepis, na mocy którego cygara na ulicy należało palić w specjalnych cygarniczkach i wyjmować z ust przed każdym posterunkiem poli-
W sezonie kąpielowym.
MAX SCHMELING, nowy mistrz świata w boksie ze swoim
trenerem.
Piękne zdjęcie : Dziecko, karmiące
kurczęta.
196 — 197 LKJIHGFEDCBA
K K T E D R H N O T R E D R M E w P A R Y Ż U
je st o śr o d k iem w ie lk ie j m e tr o p o lji lic z ą ce j o b e c n ie p o w łą c z e n iu w sz y stk ic h m ie jsc o w o ści w o b r ę b ie 30 k im .
o d k a te d r y 6 m iljo n ó w m ie sz k a ń c ó w .
F ra g m en t z p r o c e sji w Ł o w ic z u .
P R Z Y L Ą D E K D D B R E J N A D Z IE J I
je s t n a jw ię ce j n a p o łu d n ie p o ło ż o n y m p u n k tem A fry k i i z a r a z e m m ie j
s c e n g d z ie sty k a ją się z e so b ą trzy o c e a n y . N a z d jęc u w id z im y częś< ! P r z ylą d k a w r a z z la ta r n ią m o r sk ą (x )
0101010001002101005323532348000201000100234802020102485323232323534823532348000201010053230001535323235348530253232353010202010200535323230002020200530248002053485353484853235323484823
N O W A P O L S K A Ł Ó D Ź P O D W O D N A .
O sta tn i.) o d b y ło się w e F ra n cji sp u szc z e n ie n a w o d ę e o lsk iej ło d z i p o d w o d n ej „ Ż b ik " , k tó r ą w id zim y n a
n a sz e m z d ję c iu ,
K R Ó L E W S K IE H O N O R Y D L A A D M IR A Ł A B Y R D A .
P o p o w r o cie z b ie g u n a p o łu d n io w e g o k o m a n d o r B y rd z o sta ł z a m ia n o w a n y p r z ez H o o v er a a d m ir a łe m . N ie za le ż n ie o d te g o A m e ry k a ń sk ie T o w . G e o g r a fic z n e w y d a ło z ło te m e d a le p a m ią tk o w e d la
u c z c z e n ia b o h a te r a .
N a z d jęc iu w id z im y a d m ir a ła B y rd a w r a z z a d m ir a łe m B la te ly m
» c z w o r o n o ż n y m sw y m p r z y ja c iele m Ig lo o .
K A N C L E R Z A C 1ST R - J A C K I S C H O B E R z d o ła ł u z y sk a ć p o ż y c z
k ę d la A u strji.
W Y P A D E K P R Z E D S T A R T E M „ Z E P P E L IN A ."
W H a m b u rg u w c h w ili g d y c z ęś ć p a sa ż e r ó w z a jęła ju ż m ie jsc e w k a b i
n a c h Z e p p e lin a , ste r o w ie c z n ie zn a n y c h p r zy c z y n p o d er w a n y z o sta ł n a g le w g ó r ę , u n o sz ą c z e so b ą k ilk u ż o łn ie r z y p r z y tr z y m u jc ą y c h lin y ste r o w c a
1 9 8 —
OWHCJE NR CZEŚĆ KRÓLOWEJ MHRJL
Powracającej do Rumunji z przedstawień pasyjnych w Oberammergau królowej Marji zgotowano na dworcu w Bukareszcie owacyjne przyjęcie Po prawej stronie widzimy
króla Karola i księcia Mikołaja.
mili... ... ... .
SZTYCHY WARSZAWSKIE.
OGRÓD
P a ń s tw o S z c z ę ś n ic c y p r z y s w o im m a ły m d o m k u , w y b u d o w a n y m p r z e z k o o p e r a ty w ę „ P r z e z o r n o ś ć 44 z a ło ż y li ju ż w c z e s n ą w io s n ą w s p a n ia ły o g ró d . O g r ó d te n n ie o b e jm o w a ł w p r a w d z ie w ie lk ie g o te r e n u . b o m ie ś c ił s ię w p r z e s tr z e n i, n ie p r z e k r a c z a ją c e j 1 0 m e tr ó w k w a d ra to w y c h , je d n a k z o s ta ł z a ło ż o n y w e d łu g p la n u , o p r a c o w a n e g o s z c z e g ó ło w o p r z e z c a łą r o d z in ę , k tó r a z a s ię g a ła in f o rm a c y j u k ilk u w y b it
n y c h o g r o d n ik ó w m ie js k ic h i p o d m ie js k ic h . O g r ó d te n p r z e c in a ły d w ie a le je d łu g o ś c i 5 m e tró w , a s z e ro k o ś c i 6 0 c m ., k r z y ż u ją c e s ię w ś r o d k u o g r o d u , g d z ie u s ta w ia n o s k r o m n ie p o la k ie ro w a n y s to lic z e k z c z e r
w o n y m p a r a s o le m w b ia łe g r o s z k i k tó r y ju z z d a ła w y g lą d a ł, ja k m u c h o m o r.
Z r e s z tą c a ły o g ró d tw o r z y ł is tn ą d ż u n g lę k r z e w ó w ja r z y n i k w ia tó w . O jc ie c r o d z in y k o c h a ł s ię w d r z e w a c h i k r z e w a c h i d la te g o p o s a d z ił 2 b z y , tr z y ja ś m in y , d w ie lip y , d w a k a s z ta n y , a k a c ję i to p o lę n a d w iś la ń s k ą . M a m a g w a łto w n ie s a d z iła ja r z y n y , a c ó r k i k w ia ty . P o n ie w a ż k a ż d y z r o d z in y s ia ł i s a d z ił n a w ła sn ą r ę k ę , w ię c m ię d z y m a r c h e w k ą r ó s ł g r o s z e k p a c h n ą c y , s a ła ta p r z y g łu s z y ła z u p e łn ie to p o lę , a c e b u la a k a c ję . W k a ż d y m r a z ie m a m a b y ła r o z e n tu z ja z m o w a n a , g d y z d o ła ła w y r w a ć tr z y r z o d k ie w k i i z e r w a ć je d y n ą tr u s k a w k ę . ja k a s ię u r o d z iła w ty m o g r o d z ie .
— C z y w ie c ie , ż e s ą u n a s n a w e t tr u s k a w k i — r z e k ła z d u m ą , p o d a ją c r o d z i
n ie s w e j tą tr u s k a w k ę n a o s o b n y m ta le r z y k u .
O g lą d a n o ją z w s z y s tk ic h s tr o n , s y n n a w e t d la je j le p s z e g o o g lą d n ię c ia p r z y
n ió s ł lo r n e tk ę w y ś c ig o w ą , z a c o z o s ta ł z g ro m io n y .
— C ie k a w y m , c z y u n a s te g o r o k u b ę d ą w iś n ie ? — m ó w ił r o z m a r z o n y p a p a .
— K to w ie . c z y b ę d ą p r z y ta k ie j p o s u s z e ? — z a s ta n a w ia ła s ię g łę b o k o c a ła r o d z in a .
— J a p o d le w a m c o d z ie n n ie w ę ż e m g u m o w y m — m ó w ił p a p a .
— J a ta k ż e — m ó w iła m a m a .
Jubileusz czarnego
frakaI ? ra k , a le c z a r n y , b o k o lo r o w e z a c z ę to n o s ić o w ie le w c z in ś e e j, o b c h o d z i
w
ty m r o k u s tu le tn i ju b ile u s z . Z r o d ź ił s ię o n z p o m y s łu p o w ie ś c io p is a r z a . B y ł n im a u t o r b a r d z o p o c z y tn y c h w s w o im c z a s ie p o w ie ś c i „ O s ta tn ie d n i P o m p e i44, o r a z „ P e lh a m ‘ , lo r d B u lw e r . B o h a te r k a o s ta tn ie j z w y m ie n io n y c h p o w ie ś c i, la d y F r a n c i e s P e lh a m , w y r a z iła w liś c ie d o s w e g o s y n a n a s tę p u ją c ą o p in ję : ,,C o s ię ty c z y T w e g o w y g lą d u z e w n ę tr z n e g o , to m e m o g ę p o m in ą ć w y z n a n ia , ż e u b ió r n ie b ie s k i, w k tó r y m w id z ia ła m C ię o s ta tm o , w c a le m i s ię n ie p o d o b a . W y g lą d a s z n a jle p ie j w s tr o ju c z a r n y m i je s t to w ie lk i k o m p le m e n t, g d y ż m ę ż c z y z n a m u s i m ie ć p o w ie r z c h o w n o ś ć b a r d z o d y s ty n g o w a n ą , a b y d o b r z e w y g lą d a ć w s tr o ju c z a r n y m 44. A ż e w ó w c z a s p o w ie ś c io w e ty p ybyły
b a r d z o c h ę tn ie n a ś la d o w a n e , w ę c te ż i s y n la d y P e > h a m , ó w m ło d z ie n ie c p ię k n y i d y s ty n g o w a n y , k t ó r y z g o d n ie z z a le c e n ia m i m a tk i z a s tą p ił f r a k k o lo r o w y c z a r n y m , z y s ! < a ł s z y b k o lic z n y c h n a ś la d o w c ó w , k tó r z y u tr w a lili w A n g limode czarnych fraków.
— M y ta k ż e — z a p e w n ia ły c ó rk i.
— P o w in n y b y ć — b ę d ą , n a p e w n o b ę d ą !
— N a tu ra ln ie n ie d u ż o , m o ż e n a p o c z ą te k k ilk a , k ilk a n a ś c ie o w o c ó w .
— N a p r z y s z ły r o k m o ż e b y ć ju ż k o s z y k .
— Z a d w a , tr z y la ta to ju ż m o ż e b y c d u ż y k o s z n a b ie liz n ę w iś n i... R o z u m ie c ie ?
— T y lk o , c z y ta tk o r z e c z y w iś c ie p o s a d z ił w iś n ię ? — p y ta ł z ło ś liw y s y n e k , b o s łu ż ą c a o d s ą s ia d ó w m ó w i, ż e to o liw k a , a m o ż e b e z .
— J a w ła ś c iw ie n ie je s te m z u p e łn ie p e w n y , m o ż e to i b e z . T r z e b a c z e k a ć , b o z o g r o d e m , to ta k , ja k z p r z e s ile n ie m e k o - n o m ic z n e m . N ig d y n ie m o ż n a b y ć p e w n y m , c o je s t i c o b ę d z ie .... T e r a z ż y je m y w s z y s c y . ia k w o g r o d z ie .
...N.
(vJUBILEUSZ ISLHNDJ1.
W dniach 26. i 27. czeiwca r. b. Islandja święci ICOO-lecie swego ustroju parłam ntarnego. Z okazji tej odbędą si<
tum wspaniałe uroczystości, w których weźmie równie:
udział duńska para królewska. Na zdjęciu widzimy krźf żcwnik Nils Joel, opuszczający z parą królewską na po
kładzie port kopenhaski.
199 —
WIRTUOZ W ROLI ULICZNEGO SKRZYPKU Słynny skrzypek amerykański Gordon, po- biera ący za każdy występ bajońskie bono- rarjum, pewnego razu w przebraniu ulicz' nego skrzypka koncertował przez 3 godz na ulicy, oparty o słup telegraficzny. Gre jego nie znalazła widocznie uznania, gdy;
przez ten czas zebrał zaledwie 5 dolarów Siesta na plaży.
PANCERNY GROBOWIEC.
Ponieważ w roku ubiegłym ogra biono aż dziewięć grobowców boga czów amerykańskich, złożonych do grobu z ulubionemi klejnotami,
„król więc motorowy", Roman Res- 301, postanowił nie dopuścić, aby ta
ka nieprzyjemność spotkała i jego osobę po śmierci.
W tym celu Ressol rozporządził testamentem, aby, gdy umrze, zwło
ki jego były złożone najpierw w bronzowanej trumnie stalowej, trum na zaś ta ma być umieszczona w komorze pancernej, którą należy na stępnie wypełnić glinką ogniotrwa łą. Poza tern pancerny ten grobo wiec ma być zaopatrzony w różne zamki sztuczne i — elektryczny syg nał alarmowy.
Na zbytkowne to schronienie pośmiertne przezorny bogacz wyasy
gnował 40.000 dolarów. Ci.
Huśtawka na falach wód.— 2 0 0 —
HUMOR
— P r z e p r a s z a m b a r d z o , a le b y łe m ś w ię c ie p r z e k o n a n y , że n u m e r 9 - ty to m o ja k a b in a .
— B e z c z e ln o ś ć ! C z y ż p a n n ie w id z i, ż e to je s t n a s z e m ie s z k a n ie le tn ie ?
( „ E v e ry b d y s W e e k ly " )
M o d a .
— M ę ż u siu ! T e g o ro k u n ie b e d r p o tr z e b o w a ła s u k n i.
— A w ię c a ż ta k d a le k o p o s tą p iła m o
d a ? (v
* Świadectwo.
— O jc ie c m ó j lu b i ty lk o m ę ż c z y z n r o z s ą d n y c h , o d w a ż n y c h i p r z e d s ię b io r c z y c h . P o z w o li n a n a s z e m a łż e ń s tw o , je ż e li s ię p r z e k o n a , ż e m a s z g ło w ę n a k a r k u .
— C z y w y s ta r c z y d o te g o ś w ia d e c tw o le k a r s k ie ?
— i i. i e iu c o z a p la s k a r y b a !
— P r z y p u s z c z a ln ie n u r e k n a n ią n a d e p n ą ł.
G .E v e r y b o d y s W e e k ly ')
Przewidujący. o
— W n ie d z ie lę s ą m o je im ie n in y ; g d y p r z y jd z ie s z , z a p u k a j n o g ą .
— D la c z e g o n o g ą ?
— B o w r ę k a c h b ę d z ie s z m ia ł p e w n ie p c d a ru n k ii
* Lekarstwo.
— P a n ie a p te k a r z u , p o d o b n o je s t u p a n a b a r d z o d o b ry ś r o d e k n a c z y s z c z e n ie k r w i.
— A c o p a n u b r a k u je ?
— M n ie n ic . ty lk o m ia łe m p r z y g o to w a n ą k r e w d o w y ro b u k is z e k , a c h ło p a k c h la p n ą ł d o n ie j tr o c h ę n a f ty .
* No 4ak.
N a le k c ji r y s u n k u u c z n io w ie m a ją , n a r y s o w a ć z p a m ię c i d o m b e z w z o r u . D o m e k B o1' ° b y łb y n ie z ły , a le b r a k n a n im k o r n i
n a *
— Z a p o m n ia łe ś je d n e j r z e c z y — r z e k i Ł a g o d n ie n a u c z y c ie l.
B o le k n ie w ie o c o c h o d z i.
— N o p o m y ś l, c o z n a jd u je s ię n a k a ż d y m d o m u . — B o le k o d p o iw a d a z d z iw io n y
— P r z e c ie ż d łu g u h ip o te c z n e g o n ie m o ż
n a n a r y s o w a ć ! (ą
* Dokuczliwy,
— K to p o r a d z ił p a n u p is a n ie p o e z ji m ło d z ie ń c z e ?
— N ik t, p r o fe s o r z e .
— D la c z e g ó ż p a n r a d y te j p o s łu c h a ł?
* W Restauracji.
— K e ln e r, te n ta le r z je s t w ilg o tn y .
— A ie ż to z u p a , p r o s z ę p a n a .
* W szkole.
N a u c z y c ie lk a : — P o w ie d z m i. d la c z e g o r y b y n ie m ó w ią ?
U r w is s z k o ln y : — A n ie c h n o p a n i n a u c z y c ie lk a w s a d z i g ło w ę w w o d ę i s p r ó b u je m ó w ić !
* Pszczółka.
— C ó ż p o r a b ia p a ń s k i k o le g a ?
— P r o w a d z i o b e c n ie ż y w o t p s z c z ó łk i.
— C o . c z y ta k i p r a c o w ity ?
— N ie a le s ie d z i w „ u lu " .
Wytłumaczenie.
M a m u s ia : — W k r e d e n s ie z o s ta w iła m d w a c ia s tk a , a te r a z je s t ty lk o je d n o . C z e m ż e to s ię tłu m a c z y .
— S ta ś : N ie w ie m ... B y ło je d n a k ta k c ie m n o , ż e p e w n o d la te g o n ie iw id z ia łe m te g o d r u g ie g o .
*
Żołądkowy zegar.
— M a m o , c z y o b ia d b ę d z ie n ie d łu g o ?
— N ie , c h ło p c z e , je s z c z e c z a s "
— T o m ó j ż o łą d e k w id o c z n ie s ię s p ie s z y .
— C z y z n a n e s ię p r z y n a jm n ie j o ty le n a g r z y b a c h , k tó r e s p r z e d a je c ie , a ż e b y w ie d z ie ć . k tó r e z n ic h s ą tr u ją c e ?
— M ó j B o ż e , c z ło w ie k o tr z y m u je z a n ie ta k m a ło , ż e n ie w a r to s ię n a d te r n n a w e t z a s ta n a w ia ć .
( „ M u s k e te " )
Wystarczy.
P y ta k to ś d iv ę r e w jw ą k tó r a n o s i m a le ń k ą to r e b k ę c o s ię w n ie j m o ż e z m ie ś c ić
— W s z y s tk o ,— o d p o w ia d a z a p y ta n a — m ó j k o s tju m m o ja r o la i m o ja g a ż a .
*
Dama przy kierownicy.
S a m o c h ó d p ę d z i w s z a lo n e m te m p ie p r z e z u lic ę ; p r z y k ie r o w n ic y m ło d a d a m a o b o k s ta te c z n y m ę ż c z y z n a . P o s te ru n k o m \ z a tr z y m u je s a m o c h ó d .
— P o w in ie n p a n z a b r o n ić s w e j c ó r e c z c e p ę d z ić p r z e z m ia s to w ta k im te m p ie .
— M a m o — p r o s i p a n , — m o g ła b y ś n a p r a w d ę je c h a ć tr o c h ę w o ln ie j.
Zmiana zajęcia.
— C z y p a ń s k i p o d r ó ż u ją c y n ie p r a c o w a ł u p a n a d a w n ie j ja k o k s ią ż k o w y ?
— T a k , a le o d k ą d s ię o ż e n ił, w o li p o d r ó ż o w a ć .
Kelner jako zbawca.
( „ S ó n d a g s n i s s e " )