• Nie Znaleziono Wyników

Popularność form komunikacji internetowej w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Popularność form komunikacji internetowej w Polsce"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

NR 643 STUDIA INFORMATICA NR 27 2011

AGNIESZKA SZEWCZYK

Uniwersytet Szczeciński

POPULARNOŚĆ FORM KOMUNIKACJI INTERNETOWEJ

W POLSCE

Wprowadzenie

Początek sieci Internet datuje się na 29 września 1969 roku. ARPA – Agen-cja Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony Stanów Zjednoczonych – usprawnić nim chciała dotychczasowe problemy związane z komunikacją woj-skową. Wówczas sieci komputerowe zarządzane były przez jeden komputer cen-tralny, a jego awaria wyłączała całą sieć. Była podatna na atak wroga lub sabotaż, przez co nie sprawdzałaby się w czasie wojny jako środek przekazu informacji. Naukowcy pomyśleli więc o stworzeniu odpornej na takie przypadki zdecentrali-zowanej sieci, opierając się na koncepcji sieci rozproszonej1.

Sieć tę, pod nazwą ARPANET, nazwać można przodkiem dzisiejszego Internetu. W odróżnieniu od tego, co nazywamy dzisiaj „Internetem”, była sie-cią zamkniętą, używaną przez uniwersytety i armię. Dopiero na przełomie 1989 i 1990 roku, za sprawą Tima Bernersa-Lee i Roberta Cailliau z CERN, zaprojekto-wano system informacyjny służący do przekazywania komunikatów hiperteksto-wych z myślą o użytkownikach domohiperteksto-wych – World Wide Web, czyli WWW2.

Od samego początku istnienia Internet służył jako kanał komunikacji. W związku z tym teorie i zasady komunikacji w ogóle dotyczyć mogą również

1 Por. http://www.isoc.org/internet/history/brief.shtml, 16.09.2009. 2 Por. http://info.cern.ch/, 16.09.2009.

(2)

komunikacji w Internecie. Język stymulował powstanie Internetu, a gia doskonali się, dostosowując się do ludzkich potrzeb. Rozwój technolo-gii, z kolei, ma wpływ na zmiany w języku – oddziaływanie między nimi jest dwukierunkowe.

1. Internet jako medium komunikacji

Internet znacząco wpłynął na dzisiejszą komunikację – stał się zupełnie nowym medium, częściowo zastępując media tradycyjne, jednocześnie wniósł wiele nowości. Szeroki zakres Internetu nie pozwala na zakwalifi kowanie komu-nikacji internetowej do jednego typu. Wyróżniamy:

− typ konwersacyjny, który można nazywać także czatowym, ponieważ repre-zentują go wszelkiego rodzaju pogawędki internetowe,

− typ korespondencyjny (można go nazywać e-mailowym), który obejmuje kanały komunikacyjne oparte na liście elektronicznym,

− typ hipertekstowy, który reprezentują teksty dostępne w sieci World Wide Web3.

Specyfi czny kontekst sytuacyjny komunikacji internetowej utrudnia jedno-znaczne określenie czasu i miejsca komunikatów w Internecie. Wpływ na to mają różne czynniki, jak korzystanie z interfejsu czy też anonimowość użytkowników. Biorąc pod uwagę ograniczenia środowiskowe, kanały można scharakteryzować tak jak to przedstawiono w tabeli 1.

Tabela 1 Charakterystyka kanałów informacyjnych w Internecie

Kanał informacyjny Orientacja czasowa będące tłem komunikacjiMiejsce Środowisko hipertekstowy przyszłość bez ograniczeń bez ograniczeń korespondencyjny i nieodległa przyszłośćteraźniejszość określona sytuacja, której dotyczy akt komunikacji liczebne grupy małe i niezbyt

osób konwersacyjny teraźniejszość określona sytuacja, której dotyczy akt komunikacji liczebne grupy małe i niezbyt

osób

Źródło: J. Grzenia, Komunikacja językowa..., s. 43.

(3)

Na kształt dzisiejszego Internetu wielki wpływ miały ograniczenia tech-niczne. Komunikacja międzyludzka odbywa się w nim w większości za pomocą tekstu (a dawniej – wyłącznie). Ograniczenia architektury sieci nie pozwalały na dobrej jakości cyfrowy przekaz dźwięku, nie mówiąc już o przekazie wideo4. Jednak nawet teraz, gdy zarówno rozmowy głosowe, jak i wideorozmowy są możliwe i dostępne dla każdego użytkownika sieci Internet, dominuje przekaz tekstowy. Jak pisze M. Bugajski: „chociaż rozpowszechnia się w sieci komunika-cja dźwiękowa, to podstawowym sposobem kodowania pozostaje wciąż jeszcze pismo, mimo że w Internecie możliwe są wszystkie sposoby kodowania informa-cji dostępne w innych mediach. Jest wobec tego rzeczą oczywistą, że wszelkie istotne dla komunikacji językowej w Internecie problemy będą się koncentrować na pograniczu pisanej i mówionej odmiany języka. [...] Za J.W Ongiem powie-dzielibyśmy, że sytuują się na pograniczu oralności i piśmienności lub że jest to oralność wtórna, czyli zjawisko które polega na «przekształceniu wyrażeń wer-balnych z pomocą elektroniki». Z kolei E. Wilk zjawisko to nazywa telepiśmien-nością, u T. Farella znajdziemy zaś termin «piśmienność oralna»”5.

Pośredniość między mową a pismem wynika z niedoskonałości pisma, które nie nadaje się do codziennej komunikacji międzyludzkiej. Brakuje w nim przede wszystkim możliwości ekspresji komunikatów niewerbalnych. Internauci zaradzili temu, tworząc unikalny zapis żywej mowy.

Funkcję emotywną do tekstu wprowadzają umowne kombinacje znaków, ustalone przez Internautów, tak zwane emotikony. Mają one za zadanie imito-wać mimikę twarzy nadawcy, a odczytuje się je, obracając je o 90 stopni w pra-wo. Przykładowo, w znaku „: - )” dwukropek przedstawia oczy, myślnik – nos, a nawias uśmiech. Emotikony bardzo szybko się przyjęły i do dziś są nieodłączną częścią tekstowej komunikacji w Internecie6.

Przykłady emotikon: :-) uśmiech,

:-] uśmiech, :-D śmiech, XD śmiech,

;-) uśmiech z przymrużeniem oka, :-P pokazanie języka,

4 Por. tamże, s. 54–55.

5 M. Bugajski, Język w komunikowaniu, PWN, Warszawa 2006, s. 489–490. 6 Por. J. Grzenia, Komunikacja językowa..., s. 137–145.

(4)

:-> złośliwy uśmiech, :-* pocałunek,

:-o zaskoczenie, zdziwienie, :-( smutek,

;-( płacz,

:-/ niezadowolenie, :-| niezadowolenie, :-? brak zrozumienia.

Istnieją również emotikony w tak zwanym stylu azjatyckim. W odróżnie-niu od „tradycyjnych”, patrzy się na nie prosto. Przykładowo, w zapisie „O_O” – litery „O” przedstawiają oczy, a podkreślenie – usta. Od kilkunastu lat obser-wuje się znaczny wzrost ich popularności w Polsce. Przykłady emotikon w stylu azjatyckim:

^_^ uśmiech, ._. smutek,

^_- uśmiech z przymrużeniem oka, o_O zmieszanie,

O_O zaskoczenie, ^o^ głośny śmiech.

Istnieją tysiące emotikon, jednak wiele z nich zostało wymyślonych wyłącz-nie dla zabawy, jak na przykład „=|:=)” oznaczające Charliego Chaplina, czy „><(((\”>” oznaczające rybę. Emotikony te nie są w użyciu ze względu na ich znikomą przydatność – nie wyrażają żadnych emocji i nie sprawdzają się jako skrót – o ile „smutek” czy „radość” można łatwo i szybko wyrazić za pomocą kilku znaków, co upraszcza przekaz, to napisanie „><(((\”>” zabiera dużo więcej czasu od napisania „ryba”, nie jest też łatwe do zdekodowania przez odbiorców. Biorąc pod uwagę fakt, że Internet jest współtworzony przez wszystkich inter-nautów, nie ma ustalonej jednej wersji dla popularnych emotikon – niemal każda ma wiele wariantów, na przykład dla „:-)” będą to „:-))” czy „:)”. W szerokim użyciu tak naprawdę jest jedynie kilka emotikon7.

Kolejnym elementem komunikacji niewerbalnej imitowanym w komuni-kacji Internetowej jest ton głosu. Przykładowo, komunikat napisany w całości wersalikami – „CO TU SIĘ DZIEJE” – odbierany jest jako krzyk. W wielu spo-łecznościach internetowych pisanie wszystkiego w ten sposób jest uznawane za

(5)

niegrzeczne8. Wielokropek „(...)” odbierany jest jako niezręczna cisza. Emocje i działania zapisywane są albo w formie wykrzyknień (na przykład „hahaha”, „hehehe”, „buuuu”) czy też w formie opisu czynności i często otoczone znakiem „*” (na przykład *wychodzi*, *głośno tupie*).

Podobnie jak w tradycyjnej komunikacji, w tej internetowej również dąży się do jak największej efektywności – stąd zamiłowanie Internautów do akroni-mów. Szczególnie interesujący jest fakt, że na całym świecie przyjęły się skróty angielskie. „LOL”, z angielskiego „laugh out loud”, znaczy „głośny śmiech”. Ucięcia wyrazów, jak „cze” (od „cześć), mają za zadanie skrócić czas napisania komunikatu, przyspieszając tym samym jego efektywność. Skróty są powszechne – w teście przeprowadzonym przez Jana Grzemię pojawiały się w 5,7% wszyst-kich tekstów, z czego blisko 70,0% stanowiły akronimy angielskie, a niewiele ponad 30,0% akronimy polskie9.

Szczególnie interesująca jest internetowa pisownia. Z sieci korzystają zarówno ci młodsi, jak i starsi – bardziej i mniej uzdolnieni językowo. Zrozu-miałe jest, że wielu internautów popełniających błędy ortografi czne i interpunk-cyjne w piśmie będzie je popełniać także w Internecie. Specyfi ką komunikacji w tym medium są błędy popełniane celowo. Należą do nich między innymi zwielokrotnienie znaków interpunkcyjnych („JAK MOGŁEŚ!!!!!!!!!!!!!!111”). Nadawca, pisząc taki komunikat, przytrzymuje lub wielokrotnie naciska klawisz SHIFT razem z cyfrą 1. Błędy bywają popełniane celowo, choćby po to, by stać się częścią jakiejś grupy. Przykładowo, blogomowa, czyli naprzemienne pisa-nie wielkich i małych liter oraz zamieniapisa-nie pisa-niektórych liter na ich fonetyczne odpowiedniki (na przykład „SłOoChaJCiE KoFfAm WaS MuAh”) jest popu-larne wśród blogujących nastolatek, a leet-speak, czyli zastępowanie niektórych liter cyframi (na przykład „CZ3SC A11, C0 N0W3G0”), pierwotnie popularne wśród informatycznej elity, teraz prym wiedzie wśród nastolatków, chcących być postrzeganymi jako specjaliści od komputerów. W Internecie często stosowane są znaki nieliterowe. Dla przykładu, „*” używa się do eufemizacji („k****”) czy też zaznaczenia istotnego fragmentu („masz wejść w dział *ARCHIWUM*, a nie *NOWOŚCI*”)10.

Błędy zwykle wiążą się z pośpiechem – komunikacja w Internecie ma za zadanie naśladować mowę, starając się być tak samo szybka. Stąd przymyka się

8 Por. tamże, s. 119–124. 9 Por. tamże, s. 145–149. 10 Por. tamże, s. 119–127.

(6)

oko na brak interpunkcji, literówki czy niekonsekwencję w stosowaniu wiel-kich liter bądź zupełne ich pomijanie. Dążenie do maksymalnej efektywności odbywa się kosztem poprawności językowej, a komunikacja w Internecie wciąż ewoluuje.

2. Analiza komunikatów

Komunikaty, rozmowy i dialogi prowadzone za pośrednictwem komputera są zarówno szczególne, jak i czerpią z tradycyjnych metod. Każda z metod stoso-wanych w Internecie korzysta z różnych kanałów komunikacji, które warunkują pewne sposoby rozmowy.

E-maile zastępują tradycyjną pocztę, mogą więc być zarówno formalne (jak pisma urzędowe i faktury), mogą być też nieformalne (jak pocztówki z wakacji wysyłane do znajomych). Są one najbardziej zbliżoną do tradycyjnej formą kon-taktu i zachowały właściwie całą swoją piśmienność, jak podpis czy stopka.

Napisane są zwykle dość starannie – w miarę możliwości stosuje się poprawne zasady interpunkcji, zwraca się uwagę na wielkie litery oraz formato-wanie. Piszący maile częściej formułują przemyślaną wypowiedź ze względu na to, że nie są to wypowiedzi anonimowe, są przypisane do określonej osoby, czę-sto wymienianej z imienia i nazwiska. Odbiorca wiadomości jest znany nadawcy, wie więc, jak sformułować komunikat, by został odebrany w zamierzony sposób: jeśli akronimy są stosowane, to tylko takie, które zna odbiorca.

Komunikaty z grup dyskusyjnych mogą być formalne lub nieformalne, nie mając, jak komunikacja e-mail, swojego tradycyjnego odpowiednika – komuni-katy w Usenecie przypominają spisaną rozmowę w klubie na zadany temat lub dyskusję panelową.

Zarówno w grupie hobbystycznej (pl.rec.gory), jak i profesjonalnej (pl.sci. chemia) komunikaty pisane są starannie, podobnie jak w e-mailach. W odróżnie-niu od nich jednak odbiorca nie jest sprecyzowany – jest nim bliżej nieokreślony tłum. Po określeniu tematu następuje całkowite skupienie na informacji – dla nadawcy nie jest istotne, kto odpowie. Komunikacja niewerbalna zostaje zastą-piona emotikonami, czasami stosuje się też akronimy. Ze względu na tradycję występują podpisy – służą one do łatwej identyfi kacji użytkowników, wiąże się to z tym, że Usenet nie jest aż tak przejrzysty, jak fora dyskusyjne i serwisy spo-łecznościowe. Ciekawą cechą wyróżniającą Usenet od innych form komunikacji

(7)

jest przywiązanie do staranności – bardzo ważne jest wydzielanie cytatów i nie-odbieganie od tematu wątku. Obowiązują też zasady netykiety.

Komunikaty z forów dyskusyjnych pełnią podobną funkcję, jak komuni-katy z grup dyskusyjnych, są jednak nowsze, adresują więc część słabych punk-tów Usenetu, jak niska czytelność. Bez zmian pozostaje charakter wypowiedzi: komunikaty przypominają zapisaną rozmowę w klubie.

Komunikaty pisane na forach dyskusyjnych zwykle nie są aż tak starannie pisane, jak te z grup dyskusyjnych, bardzo rzadko są też formalne. Cechują się wysoką anonimowością: posty zamieszczane są pod pseudonimami, użytkownicy nie liczą się więc aż tak ze słowami – mogą w każdej chwili założyć nowe konto, z „czystą” reputacją. Usenetowe podpisy i stopki zastąpione są przez sygnatury i awatary (grafi czne przedstawienie użytkownika). Komunikacja niewerbalna przedstawiona jest za pomocą emotikon – grafi cznych i tekstowych. Na forach źle widziane jest prowadzenie prywatnej dyskusji między dwiema osobami, zachęca się do rozmawiania ze wszystkimi użytkownikami. Nie ma całkowitej swobody wypowiedzi, komunikaty są edytowane przez moderatorów, którzy usuwają tre-ści niezgodne z regulaminem forum.

Komunikacja typu pogawędkowego, do której zalicza się IRC i chatroomy, ma zupełnie inny charakter niż Usenet i fora dyskusyjne – to internetowy odpo-wiednik spontanicznej rozmowy w dużym gronie ludzi.

Nawiązanie kontaktu w pogawędkach jest błyskawiczne, co jest jedną z naj-większych zalet tego typu komunikacji. W odróżnieniu od poczty elektronicznej, Usenetu i forów dyskusyjnych, komunikacja jest asynchroniczna, co całkowicie zmienia charakter wypowiedzi. Komunikaty nie są pisane starannie, są wysoce spontaniczne. Bardzo często wykorzystuje się emotikony, na IRC – tekstowe, na chatroomach – grafi czne, które przede wszystkim pełnią funkcję fatyczną. Szczególnie wyraźne jest to we fragmencie z kanału #adrenalina oraz pokoju PolCHAT, gdzie wypowiedzi składające się z samej tylko emotikony poja-wiają się bardzo często. Anonimowość wypowiedzi jest bardzo wysoka – znane są jedynie pseudonimy uczestników rozmowy. Komunikaty są często krótkie, ze względu na szybko napływające nowe wiadomości. W celu zaoszczędzenia czasu na pisanie komunikatu, bardzo często korzysta się ze skrótów, w przypadku chatroomów wypowiedzi, w celu wyróżnienia, pisze się innym kolorem.

Odmianą pogawędek są rozmowy w komunikatorach internetowych: róż-nią się od tych prowadzonych w chatroomach skupieniem na dialogu między dwoma osobami. Są internetowym odpowiednikiem rozmowy telefonicznej.

(8)

W odróżnieniu od całkowicie anonimowych wypowiedzi na IRC i chatroomach, wypowiedzi adresowane są, jak w poczcie elektronicznej, do konkretnej osoby. Podobnie jak w innych pogawędkach, często pojawiają się emotikony. Rozmowy miewają charakter prywatny, a co za tym idzie, tempo rozmowy jest wolniejsze. To, z kolei, sprawia, że wypowiedzi są staranniejsze od tych z innych pogawędek. Tak jak w tradycyjnej rozmowie telefonicznej zdarzają się wypowiedzi pełniące niemal wyłącznie funkcję fatyczną, ogólnie też skupiają się przede wszystkim na rozmówcy. Komunikaty są porwane i skrótowe. Jest to efekt próby przeniesie-nia mowy na pismo.

Serwisy społecznościowe, blogi i mikroblogi mają za zadanie relacjono-wać życie nadawcy. Komunikaty takie są połączeniem wielu form komunikacji, a przypominają dostępny dla wszystkich pamiętnik.

Komunikaty na blogach są skupione na nadawcy lub na wydarzeniu. Jeśli są skupione na wydarzeniu, to dlatego, że poruszyło ono nadawcę. Podstawowa funkcja pełniona przez serwisy społecznościowe, blogi i mikroblogi to funkcja emotywna. Komunikaty cechują się maksymalną skrótowością, krótkim cza-sem reakcji i błahością – korzystanie z usług nic nie kosztuje, można więc pisać o wszystkim, natychmiast dowiedzą się o tym wszyscy aktywni znajomi. Treści przesyłane za pośrednictwem serwisów społecznościowych są asynchroniczne i trwałe. W przypadku wbudowanych w serwisy innych metod komunikacji (komunikator internetowy, forum), komunikaty przyjmują cechy charaktery-styczne dla tych metod.

3. Badanie powszechności form komunikacji internetowej w Polsce

Zaprezentowane metody komunikacji należą do najbardziej rozpowszech-nionych form dostępnych w Internecie. Pamiętać jednak trzeba o tym, że to, co popularne w jednym kraju, nie musi być popularne w drugim. Internauci nie są monolityczną grupą, a zróżnicowanie w użyciu poszczególnych metod mię-dzy użytkownikami Internetu z poszczególnych krajów ma związek zarówno z przynależnością kulturową, jak i możliwościami infrastruktury. Badania Inter-netu przeprowadzane przez wiodące polskie grupy badawcze dotyczą przede wszystkim oglądalności witryn, a zestawienia popularności form komunikacji przeprowadzane przez grupy zagraniczne nie uwzględniają w nich

(9)

użytkowni-ków Internetu z Polski. By wypełnić tę lukę, opracowano ankietę i skierowano ją wyłącznie do wybranych losowo polskich Internautów11.

Ankietę zamieszczono na serwisie ankietka.pl, za którego pośrednictwem zbierano wyniki. Ankietę opatrzono następującym wstępem:

„Poniższa ankieta przeznaczona jest dla polskich Internautów korzysta-jących z przynajmniej z jednej form komunikacji za pośrednictwem Internetu. Celem ankiety jest zobrazowanie popularności form komunikacji w Internecie. Wypełnienie jej zajmie najwyżej kilka minut”.

(10)
(11)
(12)
(13)

Omówienie wyników ankiety

Aż 93% ankietowanych zaznacza, że z Internetu korzysta codziennie, 7% kilka razy w tygodniu lub kilka razy w miesiącu. 89% użytkowników średnio dziennie spędza ponad trzy godziny przed ekranem komputera, 61% powyżej pięciu godzin. Jedynie 11% użytkowników korzysta z Internetu mniej niż trzy godziny, więcej jednak niż jedną – w badanej grupie nie znalazła się ani jedna osoba deklarująca korzystanie z Internetu przez mniej niż godzinę dziennie.

56% użytkowników Internetu ma jedno konto e-mail, 42% więcej niż jedno. Jedynie 2% ankietowanych przyznało, że nie ma skrzynki e-mail. 51,02%

(14)

ankietowanych korzystających z poczty przyznaje, że wysyła e-maile kilka razy w tygodniu: 24,49% raz lub kilka razy dziennie, 14,29% kilka razy w tygodniu; z kolei 10,20% rzadziej niż raz w tygodniu. W przypadku odbierania wiado-mości e-mail, aż 86,73% ankietowanych odbiera je raz lub kilka razy dziennie (z czego 65,3% co parę godzin, a 21,42% raz dziennie), jedynie 13,26% robi to rzadziej (z czego 9,18% do kilku razy w tygodniu, a 4,08% rzadziej niż raz w tygodniu).

Aż 99% ankietowanych przyznaje, że korzysta z jednego lub więcej komu-nikatorów. Najpopularniejszym okazało się być gadu-gadu, z którego korzystało 83,00% ankietowanych, co stanowi 83,84% użytkowników komunikatorów internetowych. 42,00% ankietowanych zadeklarowało korzystanie ze Skype’a (42,42% użytkowników komunikatorów internetowych). Pozostałe komu-nikatory – jak między innymi GTalk, MSN Messenger, AQQ, ICQ – cieszyły się relatywnie niewielką popularnością. Ankietowani często zaznaczali wiele odpowiedzi – 42,16% użytkowników gadu-gadu korzysta również ze Skype’a, a 21,68% z komunikatora Tlen.pl.

Aż 55,56% użytkowników komunikatorów internetowych komunikuje się wyłącznie tekstowo. 18,18% często lub bardzo często korzysta z rozmów głoso-wych i/lub wideorozmów, 26,26% czyni to rzadko. Spośród komunikujących się głosowo lub wideo często i bardzo często 100% używa Skype’a. Tego komuni-katora używa również 76,92% rzadko korzystających z rozmów głosowych i/lub wideorozmów.

Spośród użytkowników Skype’a 42,86% często lub bardzo często korzysta z rozmów głosowych i/lub wideorozmów, 47,62% rzadko, a 9,52% komunikuje się wyłącznie tekstowo.

47,47% użytkowników komunikatorów spędza do dwóch godzin dzien-nie przed komputerem, rozmawiając za ich pośrednictwem. 31,31% spędza od dwóch do czterech godzin, a 21,21% powyżej czterech godzin.

Aż 70% użytkowników komunikatorów internetowych ma bardzo długą listę kontaktów, z większością jednak nigdy nie rozmawia. 58% większości z nich nie zna osobiście. 67% woli kontaktować się tekstowo niż telefonicznie, 37% często ustawia statusy opisowe, a dla 40% użytkowników komunikatorów tekstowe rozmowy są substytutem SMS-ów wysyłanych do znajomych.

Z czatów lub IRC korzysta 64% internautów, z czego 37% wyłącznie z czatów, 22% wyłącznie z IRC, a 5% zarówno z IRC, jak i z czatów. 36% internautów nie korzysta z tego typu komunikacji.

(15)

Wśród użytkowników czatów najczęściej odwiedzane są pokoje ogólne i erotyczne (w obu przypadkach 59,45% czatujących przyznaje, że z nich korzy-sta). Pokoje tematyczne przyciągają 13,51% czatujących. W przypadku użyt-kowników IRC największą popularnością cieszą się wyspecjalizowane kanały tematyczne, na które wchodzi aż 95,45% użytkowników. Kanały ogólne, bez narzuconego tematu, cieszą się dużo mniejszą popularnością – jedynie 22,72% osób jest niemi zainteresowana. Wśród ankietowanych nie znalazła się ani jedna osoba, która deklarowałaby się jako korzystająca wyłącznie z IRC i wchodząca na kanały erotyczne. 80% użytkowników czatów oraz IRC deklaruje, że wchodzi na kanały ogólne, 40% na tematyczne, a 20% na erotyczne.

Wśród użytkowników czatów 8,57% wchodzi na nie codziennie lub pra-wie codziennie, 37,14% kilka razy w tygodniu, 31,42% kilka razy w miesiącu, a 22,86% to użytkownicy okazjonalni, wchodzący na czaty raz w miesiącu lub rzadziej. 72,73% użytkowników IRC korzysta z niego codziennie, 9,09% używa go kilka razy w tygodniu, 13,64% kilka razy w miesiącu, a okazjonalni użytkow-nicy stanowią zaledwie 4,55% wyłącznych użytkowników IRC.

55% ankietowanych korzysta wyłącznie z forów dyskusyjnych, 7% zarówno z dyskusyjnych, jak i Usenetu, a 38% nie korzysta ani z jednej, ani z drugiej formy. Wśród ankietowanych nikt nie korzysta wyłącznie z grup dyskusyjnych.

Większość użytkowników forów dyskusyjnych wypowiada się na nich bardzo rzadko, w dużej części ogranicza się do czytania wypowiedzi innych (50,9%). 30,9% korzystających zamieszcza najwyżej parę postów dziennie, a 18,18% wypowiada się na nich często lub bardzo często. Wśród ankietowa-nych, którzy korzystają zarówno z Usenetu, jak i forów dyskusyjankietowa-nych, 57,14% wypowiada się rzadko, a 42,86% często.

87% ankietowanych ma konta przynajmniej na jednym serwisie społeczno-ściowym. 13% nie ma żadnych takich kont.

Najpopularniejszym serwisem społecznościowym w Polsce jest Nasza--klasa, na której 80 użytkowników założyło konta – 91,95% korzystających z serwisów społecznościowych, z czego 83,91% korzysta z nich. Blisko połowa (49,43%) użytkowników serwisów społecznościowych ma konta na Facebo-oku, a używa ich 42,53%. Choć 21,84% ma konta na Grono.net, to tylko 4,6% ogółu użytkowników serwisów społecznościowych z nich korzysta. Na Myspace konta ma 12,64% (używa 9,2%), na Fotka.pl konta ma 11,49% (używa 5,75%), a na GoldenLine 6,9% (używa 4,6%).

(16)

78,16% posiadających konta na serwisach społecznościowych odwiedza je przynajmniej raz dziennie, z czego zdecydowana większość (66,67%) wielokrot-nie w ciągu dnia. 12,64% odwiedza je raz lub kilka razy w tygodniu, a zaledwie 2,3% rzadziej niż raz w tygodniu. 6,9% nie zagląda wcale – mają konta, jednak z nich nie korzystają.

23% ankietowanych ma założonego bloga – blisko 87% z nich czyta blogi innych internautów (39,13% czyta kilka innych, 47,83% czyta wiele innych). 77% ankietowanych nie ma założonego bloga – aż 79,22% z nich nie czyta blo-gów innych internautów, 18,18% czyta ich kilka, a zaledwie 2,6% czyta ich wiele.

95% internautów w rozmowach używa emotikon. 76% przyznaje, że zda-rza się im odpisać samą emotikoną. 72% często skraca wyrazy, 60% nie przy-kłada większej wagi do zasad pisania, a dla 53% nadrzędnym celem jest szybkie pisanie. 30% w rozmowach stara się unikać używania polskich znaków.

Po 50% ankietowanych stanowili mężczyźni i kobiety – 8% w wieku poni-żej 14 lat, 30% w wieku od 14 do 20 lat, 56% w wieku od 21 do 30 lat i 6% powyżej 30 lat.

57% ankietowanych ma wykształcenie średnie, 25% wyższe, a 5% nie-pełne wyższe. Wykształcenie podstawowe deklarowało 8% ankietowanych, a zawodowe – 5%.

Najwięcej ankietowanych pochodzi z miast powyżej 500 tysięcy mieszkań-ców – 45%. 21% ankietowanych mieszka w miastach od 100 do 500 tysięcy mieszkańców, 15% w miastach od 50 do 100 tysięcy mieszkańców, 13% w mia-stach do 50 tysięcy mieszkańców, a 6% na wsi.

Wnioski

Na podstawie przeprowadzonych badań wyciągnięto następujące wnioski: 1. Najpopularniejszą metodą komunikacji jest tekstowa komunikacja bez-pośrednia za pośrednictwem komunikatorów internetowych – w szczególności gadu-gadu. Aż 99% użytkowników korzysta z jakiegoś programu z kategorii

instant messaging (IM). Wynik ten nie jest zaskoczeniem, zważywszy na

hybry-dowy charakter tego rodzaju komunikacji – stanowi ona wypadkową mowy i pisma, w której treści zwyczajowo przekazywane ustnie przekazywane są za pośrednictwem tekstu. Ten typ komunikacji, choć z założenia miał jedynie

(17)

imitować mowę, dawno już stał się alternatywną, preferowaną przez internautów formą dialogu. Pomimo szerokiej dostępności zbliżonej do naturalnej komunika-cji głosowej i komunikakomunika-cji wideo, jedynie co piąty użytkownik komunikatorów często korzysta z tych rozwiązań. Aż 67% ankietowanych preferuje kontakt tek-stowy od zwykłej rozmowy, z różnicami zależnymi od miejsca zamieszkania – w miastach powyżej 500 tysięcy mieszkańców preferujących kontakt tekstowy jest 60%, a w miejscowościach poniżej 50 tysięcy mieszkańców i na wsiach – aż 79%. Wpływ na to może mieć fakt, że w mniejszych społecznościach trud-niej znaleźć osoby o wspólnych zainteresowaniach, a w Internecie odległości przestają mieć znaczenie. Blisko 60% użytkowników komunikatorów większości znajomych z list kontaktów nie zna osobiście. Znajomości zawierane za pomocą tej metody są znacznie mniej trwałe od tych nawiązanych tradycyjnie, ze względu na brak kanału przekazu treści niewerbalnych: brak kontaktu wzrokowego i bez-pośredniej bliskości utrudnia nawiązywanie więzi międzypersonalnych; częściej niż zwykle kontakty rozwiązują się po jednej czy kilku rozmowach. Powstają przez to „osoby-duchy”, fi gurujące na listach kontaktów, które użytkownikowi są w zasadzie nieznane i obojętne. Aż 70% użytkowników komunikatorów interne-towych potwierdza, że ma bardzo rozbudowaną listę kontaktów, jednak z więk-szością nigdy nie rozmawia.

2. Kontakt za pośrednictwem instant messaging dla 40% jest substytutem SMS-owania ze znajomymi, a 37% często ustawia statusy opisowe. Krótkie wiadomości pozostawiane w opisie szybko i wygodnie przekazują informację znajomym, bez konieczności ponoszenia opłat (wiadomości SMS są płatne). Wymagana, co prawda, jest obecność odbiorcy przy komputerze, jednocześnie prawdopodobieństwo tego jest duże: blisko 90% korzystających z Internetu spędza przy nim ponad trzy godziny, ponad 60% ponad pięć godzin, a same rozmowy za pośrednictwem IM przeciętnemu internaucie zabierają średnio 2 godziny i 36 minut.

3. Grupy dyskusyjne niemal w całości wyparte zostały przez fora dys-kusyjne. Wśród ankietowanych nie było osoby, która korzystałaby wyłącznie z Usenetu, a osób używających zarówno forów, jak i grup dyskusyjnych jest jedynie 7%. Z kolei użytkowników forów dyskusyjnych jest aż 55%. Ta metoda komunikacji wywodzi się w prostej linii z BBS-ów, a te, z kolei, inspirowane są tradycyjnymi tablicami ogłoszeń. Podobnie jak w przypadku tablic ogłoszeń, większość użytkowników rzadko zamieszcza swoje „ogłoszenia”, ogranicza-jąc się do czytania ogłoszeń innych. Aktywni uczestnicy stanowią jedynie 21%

(18)

użytkowników forów. Trwałość pozostawianych na forach wiadomości, ustalony regulamin, moderacja, a także reputacja związana z przyjętym na forum pseu-donimem znacząco ograniczają liczbę zamieszczanych wiadomości, zmuszając użytkowników do przemyślenia treści postu przed opublikowaniem.

4. Wywodzące się z IRC emotikony rozprzestrzeniły się daleko poza to śro-dowisko – używa ich aż 95% internautów. Pozwalają one na – w ograniczonym zakresie – na ekspresję uczuć, stanowiąc namiastkę komunikacji niewerbalnej. Nie jest to ich jedyna funkcja, bo poza funkcją emotywną pełnią również funk-cję fatyczną. 76% internautów zaznacza, że zdarza im się odpisywać samą emo-tikoną. Taki komunikat często ma za zadanie jedynie podtrzymanie rozmowy, będąc zwrotną informacją dla nadawcy potwierdzającą odbiór komunikatu – przekazuje sygnał, że po drugiej stronie jest osoba, która zrozumiała przesłaną treść.

5. Tekstowa komunikacja zbiorowa dzieli się na dwie główne kategorie: IRC i czaty. Choć ich cel jest identyczny, a różnice techniczne między nimi nie-wielkie, treści przekazywane za ich pośrednictwem są zupełnie różne. Przyczyn tego dopatrywać można się w wizerunku ich obu – IRC jest postrzegany jako mocno techniczny i elitarny, a czaty jako przyjazne i ogólnodostępne. Z tego też powodu przyjęło się, że na IRC prowadzi się dyskusje tematyczne (aż 95,45%), a na czatach rozmowy mają charakter mniej specjalistyczny – dominują rozmowy na tematy ogólne (między innymi pokoje dla kategorii wiekowych i miast) oraz erotyczne. Do pokojów erotycznych częściej wchodzą mężczyźni (60%), z któ-rych aż 85% to osoby w wieku 21–30 lat.

6. Typ korespondencyjny komunikacji, reprezentowany przez e-mail, stop-niowo traci na popularności. W żadnym wypadku nie znaczy to, że internauci przestają zakładać konta – aż 98% ma przynajmniej jedno konto pocztowe. Przez lata powstało wiele wygodniejszych rozwiązań, pozwalających na szybszą, bar-dziej bezpośrednią komunikację, co przekłada się na liczbę wysyłanych wiado-mości za pośrednictwem e-maila. Ponad połowa internautów wysyła najwyżej kilka maili w tygodniu, tylko co czwarty wysyła przynajmniej jednego maila dziennie, również co czwarty wysyła najwyżej kilka maili w miesiącu. Zdecy-dowana większość internautów, bo ponad 86%, odbiera maile przynajmniej raz dziennie – czy to za pomocą programu pocztowego czy też webmaila. Biorąc pod uwagę fakt, że 88% wiadomości wysyłanych za pośrednictwem e-maila jest spamem lub materiałami reklamowymi, internauci znacznie częściej otrzymują wiadomości niż je wysyłają. W dalszym ciągu format e-maila sprawdza się w

(19)

ko-munikacji biznesowej, w koko-munikacji osobistej nie odgrywa jednak już dużej roli – kilka wiadomości w tygodniu to naprawdę niewiele w porównaniu choćby z czasem spędzanym na rozmowach za pomocą komunikatorów internetowych.

7. Średnio co czwarty internauta ma własnego bloga. Dla wielu to forma pamiętnika, a także rodzaj strony domowej, miejsce ekspresji własnych zaintere-sowań, gdzie komunikaty wysyłane są do nieokreślonej, licznej grupy odbiorców. W przypadku blogów można zaobserwować olbrzymią różnicę między płciami: aż 78% posiadaczy blogów stanowią kobiety, a jedynie 22% to mężczyźni. Ponad połowa blogerów to dziewczęta w wieku do 20 lat. Wynika to ze specyfi ki formy pamiętnika, które w papierowej formie traktowane były jako rzecz głównie dziew-częca. Podobnie jest i w przypadku bloga, który w formie internetowej niewiele różni się od swojego papierowego pierwowzoru. Ten typ komunikacji cechuje się wyższą niż przeciętna skrótowością – aż 91% blogerów i blogerek często skraca wyrazy (w porównaniu z 72% ogółu internautów). Wokół blogów tworzą się rozbudowane sieci społeczności. Wśród osób nieposiadających blogów jedynie co piąta z nich czyta blogi innych ludzi, a w przypadku blogerów prawie 9 na 10.

8. Większość internautów pomija przyjęte zasady pisania i nie zwraca uwagi na pomyłki i błędy. Osoby te wykazują się większą tolerancją na niesta-ranność w pisaniu – tylko 25% z nich przeszkadzają pomyłki i błędy w pisowni innych internautów. 30% ogółu internautów i aż 77% korzystających z IRC w dalszym ciągu stara się unikać używania polskich znaków. Bierze się to z przyzwyczajenia: przed laty używanie ich na IRC było niezalecane, ze względu na brak ujednoliconych reguł kodowania znaków specjalnych. Choć obecnie nic nie stoi na przeszkodzie, by tych znaków używać, stare nawyki pozostają.

9. W ciągu ostatnich paru lat nastąpił bardzo dynamiczny rozwój serwisów społecznościowych. Aż 87% internautów ma na nich przynajmniej jedno konto, a 78% z nich przynajmniej raz dziennie zagląda na któryś z serwisów. Największą siłą serwisu społecznościowego jest liczba użytkowników – im serwis popular-niejszy, tym szybciej staje się popularny. Pionierzy rynku serwisów społeczno-ściowych w Polsce – Grono.net – stracili znaczną część swoich użytkowników na rzecz serwisów Nasza-klasa i Facebook. Choć 19% internautów ma konto na Grono.net, to jedynie 4% z nich korzysta z tego serwisu: aż 80% kont na Grono.net to konta porzucone. Nie wróży to założycielom serwisu dobrze, bo bez ludzi nie można stworzyć społeczności – portal ten, zamieniony w

(20)

swo-iste internetowe „miasto duchów”, najprawdopodobniej będzie w dalszym ciągu tracił popularność, aż do całkowitego jego „wyludnienia”.

W obliczu ogromu dostępnych środków komunikacji w Internecie nie powinno dziwić, jak wielką rolę odgrywają one w komunikacji międzyludzkiej. Wraz z popularyzacją komputerów osobistych, wzrostem dostępności połączeń internetowych i spadkiem ich cen nastąpił szybki wzrost znaczenia kontaktu za pomocą komputera. Zatarte zostały komunikacyjne granice, wyeliminowane zostały dotychczasowe ograniczenia. Społeczeństwo szybko odkryło, jak wielkie możliwości kryje w sobie Internet.

Przedmiotem tej pracy było porównanie dostępnych w Internecie form komunikacji, ze szczególnym naciskiem na preferencje i zwyczaje użytkowników w zakresie ich stosowania. W pracy została przedstawiona istota komunikacji, związane z nią zasady, a także miejsce teorii komunikacji w świetle komunikacji w Internecie. Opisane zostały wszystkie główne formy komunikacji za pośred-nictwem sieci Internet, dokonano porównania metod i komunikatów wysyła-nych za ich pośrednictwem. Przeprowadzona ankieta ukazała, w jakim zakresie stosowane są główne formy komunikacji, a także, jakie zwyczaje panują wśród Internautów. Potwierdzone tym samym zostały wstępne założenia, zakładające, że najważniejsze wartości dla Internautów stanowić będą szybkość, swoboda i wygoda komunikacji.

Internet z dnia na dzień się zmienia, a popularne obecnie formy komuni-kacji prędzej czy później zastąpione zostaną nowszymi, wygodniejszymi, lep-szymi dla użytkowników. Rynek komunikacji internetowej rozwija się niezwykle dynamicznie, szybko reagując na potrzeby konsumentów. Nowe rozwiązania są w stanie błyskawicznie zyskać na popularności, nie sposób więc długookre-sowo przewidzieć, jaka forma komunikacji będzie najczęściej używana.

Literatura

Bugajski M., Język w komunikowaniu, PWN, Warszawa 2006, s. 489–490. Grzenia J., Komunikacja językowa w Internecie, PWN, Warszawa 2006, s. 43. http://info.cern.ch/, 16.09.2009.

(21)

THE POPULARITY OF THE INTERNET COMMUNICATION FORMS IN POLAND

Summary

The article includes a signifi cant role of the Internet as a communication medium at contemporary world and an analysis of announcements the most frequently used by Internet users. Results of poll analysis were also presented and they were carried out on randomly selected polish Internet users. The research conclusions fi nishes the article.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Szkolenie specjalistów kolejowych na Węgrzech jest niemal tak stare, jak historia transportu kolejowego.. Transport kolejowy jako gałąź przemysłu miał ogromny

Zasada alteri stipulari nemo potest odnosi się do trzech bardzo istotnych dla obrotu prawnego współcześnie dogmatycznie i normatywnie odróżnianych instytucji prawnych,

Przed 1997 rokiem zarówno Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, Naczelny Sąd Administracyjny, jak i doktryna starały się wskazać podstawowe konstytucyjne elementy prawa do

 Nie potrafi posługiwać się narzędziami w sposób prawidłowy i bezpieczny.  Nie radzi sobie z zgniataniem, składaniem, przecinaniem po

Należy zatem oczeki- wać, że oszacowanie sumy poprzez wspólne oszacowanie składników (i przemnożenie tego oszacowania przez liczbę składników), będzie prowadzić do

Zbuduj listy inwersyjne wiedząc, że najczęściej zadawane są pytania dotyczące pary (x,x1)(z,z1) oraz tych samych deskryptorów pojedynczo.. Pamiętaj, aby utworzona struktura

Towar, który przyjechał rano rozłożono na półki magazynowe.. Przyjechały

Nie używaj korektora, a błędne zapisy wyraźnie przekreśl. Pamiętaj, że zapisy w brudnopisie nie będą oceniane. awu wzorów matematycznych, cyrkla i linijki oraz kalkulatora